1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:01:14,875 --> 00:01:16,166 Carlita, co słychać? 4 00:01:17,458 --> 00:01:19,208 Nie odbierają? Która godzina? 5 00:01:20,958 --> 00:01:21,875 Zadzwonię tam. 6 00:01:39,166 --> 00:01:40,000 Dobrze. 7 00:01:41,000 --> 00:01:41,833 W porządku. 8 00:01:45,708 --> 00:01:46,541 Dawaj. 9 00:02:02,833 --> 00:02:06,041 SERCE ZNA PRAWDĘ 10 00:02:06,125 --> 00:02:10,041 Nie, powiedz mu, że ta wyprawa jest z jego powodu. 11 00:02:10,125 --> 00:02:12,541 Żeby podnieść tego dupka na duchu. 12 00:02:12,625 --> 00:02:15,666 Ten gość jest wkurzający. 13 00:02:16,291 --> 00:02:18,208 Nawet nie masz pojęcia. 14 00:02:18,291 --> 00:02:22,000 Przez cztery godziny biadolił mi z powodu Niny: 15 00:02:22,083 --> 00:02:26,250 „Tony, ja ją kocham. Co ja teraz bez niej pocznę? 16 00:02:26,333 --> 00:02:29,083 Jak mam teraz wstawać każdego ranka? 17 00:02:29,166 --> 00:02:32,125 Wiem, że jest wredna, ale ją kocham”. 18 00:02:33,375 --> 00:02:35,875 Powiedz mu, że o dziewiątej ma być gotowy. 19 00:02:35,958 --> 00:02:37,291 - Dobra? - Tak. 20 00:02:43,625 --> 00:02:44,750 Ostrożnie. 21 00:02:46,166 --> 00:02:48,375 - Zrób krok. - Niespodzianka jest tam. 22 00:02:48,458 --> 00:02:51,750 - Kupiłeś mi samochód? - Jasne, kabriolet. 23 00:02:53,250 --> 00:02:54,291 Ale dokąd my…? 24 00:02:54,375 --> 00:02:56,541 - Blisko. - Ale gdzie to jest? 25 00:02:56,625 --> 00:02:58,041 - To już tutaj. - Dobrze. 26 00:02:59,583 --> 00:03:01,541 - Tutaj? - Tak. 27 00:03:05,666 --> 00:03:07,458 VALE, KOCHAMY CIĘ PEDRO I TIAGO 28 00:03:07,541 --> 00:03:08,375 NA ZAWSZE 29 00:03:08,458 --> 00:03:11,958 - Śliczny! Ty go zrobiłeś? - Tak, wczoraj z tatą. 30 00:03:12,041 --> 00:03:14,333 Skarbie! Jest przepiękny! 31 00:03:14,958 --> 00:03:16,791 - Wystarczy. - Dzięki, kochanie! 32 00:03:17,791 --> 00:03:21,666 - Też was kocham. - Vale, wszystkiego najlepszego! 33 00:03:21,750 --> 00:03:25,250 - Dzięki, Pollo! - Jutro są urodziny mojej cioci Nildy! 34 00:03:25,333 --> 00:03:27,916 - Przekazać jej życzenia? - Sto lat! 35 00:03:28,000 --> 00:03:28,833 Dzięki! 36 00:03:30,791 --> 00:03:33,291 Ramón, dupku! Co ty wyprawiasz?! 37 00:03:33,375 --> 00:03:35,875 Powiem wszystko twojej siostrze! 38 00:03:35,958 --> 00:03:38,750 Wejdź na chodnik, bo potrąci cię samochód. 39 00:03:38,833 --> 00:03:41,583 - Pieprzony Ramón. - Słuchaj, co mówię. 40 00:03:41,666 --> 00:03:42,708 Na razie. 41 00:03:42,791 --> 00:03:44,916 - Na co czekasz? - No tak. 42 00:03:45,833 --> 00:03:47,583 - Proszę. - Och! Co to jest? 43 00:03:51,333 --> 00:03:54,125 Jaki cudowny! 44 00:03:54,208 --> 00:03:57,000 Prześliczny. Dziękuję. 45 00:03:57,083 --> 00:03:58,083 Dzięki, skarbie. 46 00:03:58,791 --> 00:04:01,000 - Kochamy cię. - A ja was. 47 00:04:18,833 --> 00:04:21,875 Cześć, skarbie. Myślałem, że już sobie poszłaś. 48 00:04:21,958 --> 00:04:24,458 Mieliśmy razem zjeść śniadanie, pamiętasz? 49 00:04:24,541 --> 00:04:26,041 No tak. Słuchaj. 50 00:04:26,125 --> 00:04:30,000 Jadę dziś do Rio z Tonym i Ramim. 51 00:04:30,083 --> 00:04:34,375 Weekend w Rio? Fajnie. 52 00:04:34,458 --> 00:04:35,583 Wskakuj. 53 00:04:37,041 --> 00:04:38,375 No chodź. 54 00:04:38,458 --> 00:04:39,375 Chodź tu. 55 00:04:41,833 --> 00:04:44,083 - Skoro nalegasz. - Chodź. 56 00:04:44,166 --> 00:04:47,041 Ręka w górę, kogo urządza ta śmieszna forsa! 57 00:04:47,708 --> 00:04:49,833 Oni oferują grosze, więc im odmówię. 58 00:04:49,916 --> 00:04:52,833 Ta „śmieszna forsa” to dla nas już coś. 59 00:04:52,916 --> 00:04:56,166 Wybacz, Horacio, ale za taką sumę nie kupię nowego domu. 60 00:04:56,250 --> 00:04:59,000 Oni chcą tu zbudować wielkie centrum rekreacji. 61 00:04:59,083 --> 00:05:01,083 Myślisz, że nie mają forsy? 62 00:05:01,166 --> 00:05:02,875 Pieprzone gnojki! 63 00:05:03,458 --> 00:05:06,041 - Uważaj na słowa! - Dobra. 64 00:05:06,125 --> 00:05:11,958 Pedro, jeśli będziemy się stawiać, wyrzucą nas stąd bez odszkodowania. 65 00:05:12,041 --> 00:05:14,833 Nora, pomyśl tylko. 66 00:05:14,916 --> 00:05:17,250 Oni tak działają. Chcą nas wystraszyć. 67 00:05:17,333 --> 00:05:19,125 Nie ma sensu się opierać. 68 00:05:19,208 --> 00:05:21,458 Jedyna opcja to się stąd wynieść. 69 00:05:22,166 --> 00:05:23,291 Posłuchaj. 70 00:05:24,958 --> 00:05:29,458 Słyszysz ten hałas? To nadjeżdżające buldożery. 71 00:05:29,541 --> 00:05:30,958 Dobrze je słyszę. 72 00:05:32,166 --> 00:05:34,083 Pieprzony sukinsyn! 73 00:05:34,166 --> 00:05:35,041 Dość! 74 00:05:35,750 --> 00:05:38,083 - Przepraszam. - A to dupek. 75 00:05:38,166 --> 00:05:40,625 Jak to nie możesz, co? 76 00:05:41,625 --> 00:05:43,958 - Jasne, dzięki. - Dzień dobry. 77 00:05:44,041 --> 00:05:46,833 Nie widziałam pani. Zaraz zrobię śniadanie. 78 00:05:48,125 --> 00:05:50,875 - Nikt mnie tu nie zauważa. - Właśnie. 79 00:05:54,416 --> 00:05:55,791 - Hej. - Kochanie! 80 00:05:56,708 --> 00:05:57,791 Co się dzieje? 81 00:05:57,875 --> 00:06:00,916 Tuki załatwił mi filtr powietrza za połowę ceny. 82 00:06:01,000 --> 00:06:04,000 W sklepie ci oszuści chcieli fortunę. 83 00:06:04,083 --> 00:06:06,916 Wziąłem forsę ze słoika, ale Adriana dziś mi zapłaci. 84 00:06:07,000 --> 00:06:08,208 Jedziesz tam teraz? 85 00:06:08,291 --> 00:06:10,583 Tak, Adriana chce mi zaoferować pracę. 86 00:06:10,666 --> 00:06:12,666 - Zobaczę, o co chodzi. - Dobrze. 87 00:06:12,750 --> 00:06:17,041 Zaraz wracam, a wy w tym czasie się przebierzcie i poperfumujcie, 88 00:06:17,125 --> 00:06:20,041 bo dziś świętujemy urodziny miss dzielnicy. 89 00:06:20,750 --> 00:06:23,166 - Naprawdę? - Zjemy kolację w centrum? 90 00:06:23,250 --> 00:06:25,291 - Tak! - Świętujemy urodziny mamy? 91 00:06:25,375 --> 00:06:26,666 - Tak! - Tak! 92 00:06:26,750 --> 00:06:28,708 Kiedyś zajedziemy tam harleyem. 93 00:06:28,791 --> 00:06:31,583 - Trzeba będzie go utrzymać. - Wiem. 94 00:06:32,250 --> 00:06:33,416 Tony! 95 00:06:33,500 --> 00:06:35,458 Zaraz wchodzimy na pokład! 96 00:06:35,541 --> 00:06:38,083 Jak to wchodzicie? Jeszcze nie dojechałem. 97 00:06:38,166 --> 00:06:42,875 Na lotniskach obowiązują zasady, nawet jeśli jesteś właścicielem samolotu. 98 00:06:42,958 --> 00:06:45,125 Już dojeżdżam. Dajcie mi pięć minut. 99 00:06:45,208 --> 00:06:48,208 Juan Manuel, nie rób mi tego. Wzywają nas na pokład. 100 00:07:51,875 --> 00:07:53,375 Znaleziono go na ulicy. 101 00:07:53,458 --> 00:07:56,291 - Dobra. - Doznał omdlenia. 102 00:07:56,375 --> 00:07:58,041 Ma chore serce. 103 00:07:58,708 --> 00:08:02,000 Zatrzymanie akcji serca. Miał wypadek na motocyklu. 104 00:08:02,083 --> 00:08:03,541 - Miał kask? - Tak. 105 00:08:03,625 --> 00:08:05,250 Przyjechał tu nieprzytomny. 106 00:08:17,833 --> 00:08:19,458 Są tu krewni pana Guerrico? 107 00:08:20,000 --> 00:08:21,416 - Tak. - Arturo Aslanian. 108 00:08:21,500 --> 00:08:23,541 - Witam. - Kardiolog Juana Manuela. 109 00:08:23,625 --> 00:08:26,208 Nie wiedziałam, że chodził do kardiologa. 110 00:08:26,291 --> 00:08:27,416 - A ty? - Nie. 111 00:08:27,500 --> 00:08:29,458 Leczę go od ponad sześciu lat. 112 00:08:29,541 --> 00:08:32,625 Ma ciężką, wrodzoną wadę serca, 113 00:08:32,708 --> 00:08:35,375 która od dwóch lat się pogłębiała. 114 00:08:37,416 --> 00:08:39,291 Pilnie potrzebuje przeszczepu. 115 00:08:40,041 --> 00:08:43,291 - To jest aż tak poważne? - Od pewnego czasu tak. 116 00:08:43,375 --> 00:08:45,458 Jest już w systemie transplantacji 117 00:08:45,541 --> 00:08:48,583 i właśnie wpisaliśmy go na listę pilnych przypadków. 118 00:08:54,291 --> 00:08:56,708 - Żona Pedro Vázqueza? - Tak. 119 00:08:56,791 --> 00:08:57,625 Co się stało? 120 00:08:58,208 --> 00:09:03,041 Doznał poważnego urazu głowy wraz z uszkodzeniem mózgu. 121 00:09:03,625 --> 00:09:04,708 To nieodwracalne. 122 00:09:06,791 --> 00:09:07,833 Ale on żyje, tak? 123 00:09:08,541 --> 00:09:10,708 Tak, ale jego mózg umarł. 124 00:09:12,166 --> 00:09:13,375 Bardzo mi przykro. 125 00:09:15,875 --> 00:09:16,708 Rozumiem. 126 00:09:18,333 --> 00:09:19,875 Ale nie da się nic zrobić? 127 00:09:20,750 --> 00:09:22,750 Musi być coś… 128 00:09:24,625 --> 00:09:25,458 Nie. 129 00:09:28,583 --> 00:09:29,416 Nie! 130 00:09:32,958 --> 00:09:37,875 Wiem, że to dla pani trudne, ale muszę o to spytać. 131 00:09:38,375 --> 00:09:41,958 Poza mózgiem pozostałe pani męża organy są zdrowe. 132 00:09:42,041 --> 00:09:43,250 Mógłby być dawcą. 133 00:09:46,166 --> 00:09:48,083 Wiem, że to trudne, ale… 134 00:09:48,666 --> 00:09:50,375 potrzebuję pilnej odpowiedzi. 135 00:09:51,000 --> 00:09:54,500 Proszę to przemyśleć i dać mi znać. 136 00:09:56,250 --> 00:09:57,083 Dobrze. 137 00:11:01,541 --> 00:11:04,333 TRZY MIESIĄCE PÓŹNIEJ 138 00:11:31,250 --> 00:11:33,291 Mamo, gdzie jest motocykl taty? 139 00:11:34,958 --> 00:11:37,875 Policja go ma. Musimy go odebrać. 140 00:11:39,875 --> 00:11:42,958 Taki widziałem z tatą przy stadionie River Plate. 141 00:11:43,458 --> 00:11:45,125 Przepiękny. 142 00:11:45,208 --> 00:11:46,958 - Touringowy. - Rozumiem. 143 00:11:47,041 --> 00:11:49,000 Dokończ pracę domową i coś zjemy. 144 00:11:49,083 --> 00:11:51,000 - Zaraz kolacja. - Dobrze. 145 00:12:22,250 --> 00:12:23,333 Witaj z powrotem! 146 00:12:45,291 --> 00:12:46,875 Akcjonariusze się martwią. 147 00:12:46,958 --> 00:12:50,375 Boją się, że Moretti się wycofa i wszystko pójdzie na marne. 148 00:12:50,958 --> 00:12:53,666 Gundi, prawa ręka Morettiego, powiedział mi, 149 00:12:53,750 --> 00:12:57,541 że jeśli ci ludzie się nie zgodzą, to dostaną nakaz eksmisji. 150 00:12:58,125 --> 00:12:59,416 Można tak zrobić? 151 00:13:00,208 --> 00:13:01,666 Niby nie, ale oni mogą. 152 00:13:09,000 --> 00:13:09,875 To proste. 153 00:13:09,958 --> 00:13:13,000 Minutnik wyłączy piekarnik i danie będzie gotowe. 154 00:13:14,208 --> 00:13:16,125 Może zjesz ze mną kolację? 155 00:13:17,541 --> 00:13:18,625 Czemu? 156 00:13:19,625 --> 00:13:20,458 A czemu nie? 157 00:13:21,375 --> 00:13:23,833 Nigdy nie jedliśmy razem kolacji. 158 00:13:23,916 --> 00:13:25,333 Dlatego powinniśmy. 159 00:13:26,791 --> 00:13:29,708 Robi się późno. 160 00:13:31,375 --> 00:13:32,375 Rozumiem. 161 00:13:34,958 --> 00:13:38,041 - Trochę wina. - Lekarz zalecił jeden kieliszek. 162 00:13:38,125 --> 00:13:39,250 Właśnie. 163 00:13:39,750 --> 00:13:42,291 - To już drugi. - Dziś mój dzień rozpusty. 164 00:13:42,833 --> 00:13:45,041 - Kto panu na to pozwolił? - Lekarz. 165 00:13:45,541 --> 00:13:48,250 Mówił, że raz w tygodniu mogę wypić dwa. 166 00:13:49,750 --> 00:13:51,750 Chcę wznieść toast, dobrze? 167 00:13:51,833 --> 00:13:54,208 Ale przedtem chciałbym cię o coś spytać. 168 00:13:55,875 --> 00:13:58,416 - Jak byś mnie opisała? - Jest pan kłamcą. 169 00:13:59,333 --> 00:14:01,666 - Racja. Co jeszcze? - I dziwakiem. 170 00:14:03,333 --> 00:14:06,583 Zawsze był pan taki, ale ostatnio to się pogłębiło. 171 00:14:06,666 --> 00:14:09,333 - Serio. - Chyba zmieniłem się po operacji. 172 00:14:09,833 --> 00:14:10,666 Być może. 173 00:14:11,416 --> 00:14:12,750 Jest pan innym szefem. 174 00:14:13,250 --> 00:14:14,083 Rozumiem. 175 00:14:16,125 --> 00:14:18,083 Wolisz mnie starego czy nowego? 176 00:14:18,166 --> 00:14:19,541 - Tego teraz. - Ach tak. 177 00:14:20,291 --> 00:14:22,875 Sama nie wiem. Wcześniej był pan taki… 178 00:14:23,958 --> 00:14:27,250 humorzasty, zrzędliwy. 179 00:14:28,541 --> 00:14:32,666 A teraz jest pan spokojniejszy, bardziej wrażliwy. 180 00:14:32,750 --> 00:14:34,750 Widzi mnie pan i słucha. 181 00:14:35,333 --> 00:14:37,541 Oboje wiemy, że pan niedosłyszy. 182 00:14:37,625 --> 00:14:39,166 - Co? - Wystarczy! 183 00:14:42,208 --> 00:14:44,250 Dobrze mnie znasz, Nancy. 184 00:14:44,333 --> 00:14:47,083 Cóż, pracuję tu od lat. 185 00:14:48,750 --> 00:14:50,083 I dużo widziałam. 186 00:14:50,666 --> 00:14:51,791 I słyszałaś. 187 00:14:52,833 --> 00:14:55,333 - A tu dużo gadasz. - Tylko czasami. 188 00:14:55,416 --> 00:14:57,833 A poza tym to taki odruch. 189 00:14:58,333 --> 00:14:59,333 Racja. 190 00:15:01,083 --> 00:15:01,916 Zdrowie. 191 00:15:03,291 --> 00:15:04,250 Zdrówko, szefie. 192 00:15:07,916 --> 00:15:09,000 To nieoficjalne, 193 00:15:09,083 --> 00:15:11,958 ale jeśli nie podpiszemy, to nas stąd wyrzucą. 194 00:15:12,041 --> 00:15:14,000 No proszę. Nie mówiłem? 195 00:15:14,083 --> 00:15:16,000 „Nie, musimy się im postawić”. 196 00:15:16,916 --> 00:15:20,291 Zgromadziliśmy się tu, bo Vale ma pomysł, co z tym zrobić. 197 00:15:20,375 --> 00:15:21,416 Wysłuchajmy jej. 198 00:15:21,916 --> 00:15:23,541 Dziękuję za przybycie. 199 00:15:25,500 --> 00:15:29,666 Od śmierci Pedra zastanawiałam się, jak sobie poradzić z problemem, 200 00:15:29,750 --> 00:15:31,458 który dotyczy nas wszystkich. 201 00:15:32,416 --> 00:15:36,583 I wpadłam na pewien pomysł, który może wydawać się nieco szalony. 202 00:15:36,666 --> 00:15:40,375 Nie gwarantuję, że to się uda, ale nie mamy nic do stracenia. 203 00:15:40,458 --> 00:15:44,833 Proponuję, żebyśmy dokończyli budowę przychodni 204 00:15:44,916 --> 00:15:46,500 i świetlicy dla seniorów. 205 00:15:46,583 --> 00:15:50,125 Jeśli otworzymy oba te ośrodki, oni zastanowią się dwa razy, 206 00:15:50,208 --> 00:15:52,083 zanim nas stąd przepędzą. 207 00:15:52,166 --> 00:15:53,666 - Świetny pomysł! - Racja. 208 00:15:53,750 --> 00:15:57,333 To ma powstrzymać miasto? Oni pilnują własnych interesów. 209 00:15:57,416 --> 00:15:59,875 Mają w dupie przychodnię i seniorów! 210 00:15:59,958 --> 00:16:01,291 Nieprawda! 211 00:16:01,375 --> 00:16:04,000 Pracowałam w tej przychodni 30 lat 212 00:16:04,083 --> 00:16:06,958 i zaoszczędziliśmy szpitalowi czas i pieniądze. 213 00:16:07,041 --> 00:16:09,041 Lekarka przemówiła! 214 00:16:09,125 --> 00:16:11,708 Pielęgniarka! I mówię to z dumą. 215 00:16:11,791 --> 00:16:12,666 Kocham cię. 216 00:16:12,750 --> 00:16:14,583 - Nieważne. - Jeszcze cię dorwę! 217 00:16:14,666 --> 00:16:15,541 Dość! 218 00:16:15,625 --> 00:16:18,791 Prasa i opinia publiczna na pewno nie będą obojętne. 219 00:16:18,875 --> 00:16:21,791 Bo burmistrz walczy o reelekcję. 220 00:16:21,875 --> 00:16:24,750 I wyrzucając nas stąd, nie zyska głosów. 221 00:16:24,833 --> 00:16:25,708 Racja. 222 00:16:25,791 --> 00:16:29,458 Jasne, jakby prasę interesował nasz los. 223 00:16:29,541 --> 00:16:31,416 Przestań się wygłupiać. 224 00:16:31,500 --> 00:16:35,958 Widzę, że opinie są podzielone, więc proponuję głosowanie. 225 00:16:36,041 --> 00:16:38,666 Kto jest przeciwny propozycji Vale, 226 00:16:38,750 --> 00:16:40,000 niech podniesie rękę. 227 00:16:42,833 --> 00:16:43,750 Kto za? 228 00:16:48,125 --> 00:16:50,041 - Mamy większość. - Tak! 229 00:16:51,791 --> 00:16:55,166 Dalej dokonujcie złych wyborów, a oni i tak tutaj przyjdą. 230 00:16:56,833 --> 00:16:59,291 Tak. Do zobaczenia, Horacio. 231 00:17:00,666 --> 00:17:04,166 Ta dziewczyna jest jak mieszanka buddyzmu z Xanaxem. 232 00:17:04,250 --> 00:17:06,916 Namawia mnie na wspólny wyjazd do Azji. 233 00:17:07,000 --> 00:17:08,916 - Do Azji? - Na miesiąc. 234 00:17:09,000 --> 00:17:10,875 Próbowałem negocjować: 235 00:17:10,958 --> 00:17:14,166 „Lećmy do Rzymu albo do Londynu, zobaczmy cywilizację”. 236 00:17:14,250 --> 00:17:16,291 Nie radzisz sobie z nią. 237 00:17:16,375 --> 00:17:18,291 - Rany! - Hej. 238 00:17:18,375 --> 00:17:20,500 Wyglądasz cudownie! 239 00:17:20,583 --> 00:17:21,958 Imprezowałaś? 240 00:17:24,708 --> 00:17:27,083 Wiem, że wyglądam prześlicznie. 241 00:17:27,166 --> 00:17:28,625 I tak, imprezowałam. 242 00:17:28,708 --> 00:17:32,250 Z rodzicami, babcią, ciotką-sklerotyczką i z rodzeństwem. 243 00:17:32,333 --> 00:17:36,041 To były 92 urodziny mojej babci. Ciebie też zaprosili, wiesz? 244 00:17:37,666 --> 00:17:38,500 To było dziś? 245 00:17:38,583 --> 00:17:42,708 Owszem, ale chyba nie sprawdzałeś telefonu, co? 246 00:17:43,333 --> 00:17:46,458 Masz tam kilka nieodebranych połączeń ode mnie. 247 00:17:46,541 --> 00:17:49,125 Przepraszam, Gi. Tak mi wstyd. 248 00:17:49,208 --> 00:17:50,291 Padła mi komórka. 249 00:17:50,375 --> 00:17:53,958 Wszystko inne też ostatnio ci padło i nie chce się podnieść. 250 00:17:58,083 --> 00:18:03,500 Tony, skarbie, napij się piwa w kuchni. 251 00:18:03,583 --> 00:18:04,958 Albo w ogrodzie. 252 00:18:05,041 --> 00:18:08,416 Lepiej wrócę do domu i zostawię was samych. 253 00:18:08,500 --> 00:18:10,500 To zajmie mi tylko chwilę. 254 00:18:13,125 --> 00:18:13,958 Wybaczcie. 255 00:18:28,958 --> 00:18:30,916 To koniec, Juanie Manuelu. 256 00:18:33,625 --> 00:18:36,333 Nie chcę już tego dalej ciągnąć. 257 00:18:36,416 --> 00:18:38,375 Mam dość bycia wyrozumiałą. 258 00:18:40,166 --> 00:18:41,000 Wystarczy. 259 00:18:42,375 --> 00:18:46,083 Albo coś zmienimy, albo zakończymy to teraz. 260 00:18:48,750 --> 00:18:49,583 Dobrze, Gi. 261 00:18:52,041 --> 00:18:55,750 Po pierwsze chciałbym cię przeprosić, 262 00:18:57,250 --> 00:19:01,166 ale nie mogę dokonać zmian, których chcesz w naszym związku. 263 00:19:07,916 --> 00:19:09,833 Zawsze będę ci wdzięczny 264 00:19:09,916 --> 00:19:12,541 za twoje wsparcie i pomoc. 265 00:19:13,625 --> 00:19:15,333 Nigdy tego nie zapomnę. 266 00:19:31,708 --> 00:19:35,250 DIAGNOSTYKA OBRAZOWA TOMOGRAFIA - USG - MAMMOGRAFIA 267 00:19:57,958 --> 00:19:59,000 Tony. 268 00:19:59,625 --> 00:20:01,416 Mam dane dawcy. 269 00:20:02,666 --> 00:20:05,125 Skąd? Od twojego kuzyna? 270 00:20:05,208 --> 00:20:08,416 Nie, mój kuzyn musiał uciec z kraju. Nie wspominałem? 271 00:20:08,500 --> 00:20:11,416 Przyłapano go na sprzedaży wrażliwych danych. 272 00:20:11,500 --> 00:20:13,416 Teraz mieszka w Kopenhadze. 273 00:20:13,500 --> 00:20:16,250 Mam te dane od jego koleżanki, cudnej brunetki. 274 00:20:16,333 --> 00:20:19,250 - Umówię się z nią na sobotę. - Kto to jest? 275 00:20:19,333 --> 00:20:21,833 Nazywa się Clarisa. Jest prześliczna. 276 00:20:22,416 --> 00:20:23,916 Pytałem o dawcę, idioto. 277 00:20:24,000 --> 00:20:25,208 No tak! 278 00:20:25,958 --> 00:20:27,875 Pedro Emanuel Vázquez. 279 00:20:28,458 --> 00:20:29,875 Pedro Emanuel Vázquez? 280 00:20:29,958 --> 00:20:33,375 Czterdzieści pięć lat, robotnik budowlany, żonaty. 281 00:20:33,458 --> 00:20:36,500 A teraz ciekawostka. Wiesz, gdzie on mieszkał? 282 00:20:36,583 --> 00:20:38,625 W El Progreso. 283 00:20:46,166 --> 00:20:47,166 Dzięki. 284 00:20:53,333 --> 00:20:55,333 MAMY PRAWO DO NIERUCHOMOŚCI 285 00:20:55,416 --> 00:20:57,041 ŻADNYCH EKSMISJI 286 00:21:24,583 --> 00:21:27,166 - Potrzebujemy więcej materiałów. - Dobra. 287 00:21:27,250 --> 00:21:29,583 Na ulicy obok stacji kolejowej 288 00:21:29,666 --> 00:21:31,666 znajduje się duży plac budowy. 289 00:21:31,750 --> 00:21:34,791 Pięć miesięcy temu wstrzymano tam prace. 290 00:21:35,458 --> 00:21:37,416 Ponoć to pralnia pieniędzy. 291 00:21:37,500 --> 00:21:41,291 Wiem to od znajomego, który ma sklepik na roku. 292 00:21:41,375 --> 00:21:43,375 - Ramón, pomożesz mi? - Jasne. 293 00:21:44,416 --> 00:21:47,291 Od dawna nikogo tam nie było. 294 00:21:48,250 --> 00:21:49,416 - Nie? - Nie. 295 00:21:49,500 --> 00:21:50,916 Mamy ukraść materiały? 296 00:21:51,000 --> 00:21:53,291 Ukraść? Daj spokój, Mary. 297 00:21:53,375 --> 00:21:55,833 To ogromna, prestiżowa budowa. 298 00:21:55,916 --> 00:21:59,000 To tak, jakbyś zabrała z pustyni wiaderko piasku. 299 00:21:59,083 --> 00:22:01,250 - Jasne, prestiżowa. - To prawda! 300 00:22:01,333 --> 00:22:04,583 No i pomyśl tylko, że ci ludzie zupełnie nieświadomie 301 00:22:04,666 --> 00:22:07,458 zrobią dobry uczynek na rzecz ludzi w potrzebie. 302 00:22:07,541 --> 00:22:08,500 Dobry uczynek? 303 00:22:08,583 --> 00:22:10,833 - Tak, każdy zyska. - Dobry pomysł. 304 00:22:10,916 --> 00:22:12,958 Na mnie i Huga nie liczcie. 305 00:22:13,041 --> 00:22:14,750 - Daj spokój, Mary! - Hugo! 306 00:22:14,833 --> 00:22:16,958 - Idziemy stąd! - Dlaczego? 307 00:22:17,041 --> 00:22:19,125 Bo nie chcę, żebyś trafił do kicia! 308 00:22:19,208 --> 00:22:21,958 - Dramatyzujesz! - A mam was gdzieś! 309 00:22:22,041 --> 00:22:24,541 - Jaka ona niemiła. - Hej, skarbie! 310 00:22:28,083 --> 00:22:29,416 Jak załatwimy tę… 311 00:22:29,958 --> 00:22:32,625 „darowiznę” materiałów z opuszczonej budowy? 312 00:22:32,708 --> 00:22:37,125 - Horacio by wiedział, ale nam nie pomoże. - Chyba znam właściwą osobę. 313 00:22:37,791 --> 00:22:39,291 Nie znałem cię takiej. 314 00:22:39,375 --> 00:22:41,500 - Jakiej? - Jako babki z koneksjami. 315 00:22:41,583 --> 00:22:42,958 Cóż, to prawda. 316 00:22:44,041 --> 00:22:48,083 Mam mnóstwo koneksji, Marty. I to odkąd byłam dzieckiem. 317 00:22:48,791 --> 00:22:49,833 Polałaś mnie. 318 00:23:03,583 --> 00:23:05,083 - Szefie! - Cześć, Nancy! 319 00:23:05,166 --> 00:23:07,583 - Zrobić herbatę? - Nie, dziękuję. 320 00:23:08,833 --> 00:23:10,750 - Mogę cię o coś spytać? - Jasne. 321 00:23:11,291 --> 00:23:13,916 Jak ktoś taki jak ja mógłby niezauważony 322 00:23:14,000 --> 00:23:16,375 wejść do takiej dzielnicy jak twoja. 323 00:23:19,375 --> 00:23:23,083 Gdybym zobaczyła pana w mojej dzielnicy, pewnie bym pomyślała: 324 00:23:23,166 --> 00:23:25,250 „Co tu robi ten bogaty dupek?”. 325 00:23:25,333 --> 00:23:28,125 - Z całym szacunkiem. - Oczywiście. 326 00:23:28,666 --> 00:23:31,666 Moja dzielnica jest bezpieczna, jeśli o to pan pyta. 327 00:23:31,750 --> 00:23:33,791 Nie, nie o to mi chodziło. 328 00:23:33,875 --> 00:23:40,625 Ale jeśli mieszka tam pański przyjaciel albo lekarz, ksiądz czy też pastor, 329 00:23:41,416 --> 00:23:44,416 to może otworzyć panu wiele drzwi. 330 00:23:46,208 --> 00:23:47,208 To herbatka? 331 00:23:48,083 --> 00:23:49,208 Nie, dziękuję. 332 00:24:05,166 --> 00:24:07,583 WYNOCHA, MORETTI! EL PROGRESO JEST NASZA! 333 00:24:34,083 --> 00:24:35,750 Zgubiłeś się, przystojniaku? 334 00:24:37,291 --> 00:24:40,125 Dzień dobry. Szukam księdza! 335 00:24:40,750 --> 00:24:42,125 Jest na cmentarzu. 336 00:24:43,291 --> 00:24:44,666 Ktoś umarł? 337 00:24:44,750 --> 00:24:46,625 Tak, ksiądz. Dwa lata temu. 338 00:24:47,333 --> 00:24:49,000 Cholera. 339 00:24:50,125 --> 00:24:51,125 Na co zmarł? 340 00:24:51,208 --> 00:24:53,875 Miał zawał. Przekręcił się podczas mszy. 341 00:24:54,708 --> 00:24:57,750 - Jesteś jego krewnym? - Tak. 342 00:24:59,416 --> 00:25:00,875 Jego dalekim kuzynem. 343 00:25:00,958 --> 00:25:03,666 - Ach tak. - Pogadaj z Ramónem Acuñą. 344 00:25:04,250 --> 00:25:07,333 Przyjaźnił się z księdzem. Pewnie jest w przychodni. 345 00:25:07,416 --> 00:25:08,750 - W przychodni? - Tak. 346 00:25:08,833 --> 00:25:12,250 Przejdź dwie przecznice, 347 00:25:12,333 --> 00:25:13,708 potem skręć w prawo. 348 00:25:13,791 --> 00:25:17,083 Będzie tam zielona brama i wizerunki świętego Ekspedyta. 349 00:25:17,166 --> 00:25:18,666 Pytaj o Ramóna Acuñę. 350 00:25:20,166 --> 00:25:21,791 - Dziękuję. - Nie ma sprawy. 351 00:25:21,875 --> 00:25:23,041 Na razie. 352 00:26:26,500 --> 00:26:27,333 Turysta? 353 00:26:29,791 --> 00:26:31,375 Coś w tym stylu. 354 00:26:32,083 --> 00:26:33,208 „Coś w tym stylu”? 355 00:26:35,041 --> 00:26:38,208 Przyszedłem pogadać z księdzem, ale podobno umarł. 356 00:26:39,083 --> 00:26:41,750 - Szukam więc Ramóna. - Znasz Vázquezów? 357 00:26:42,916 --> 00:26:44,500 Tak, znam ich. 358 00:26:44,583 --> 00:26:46,791 Tita uznała pana za przyjaciela. 359 00:26:48,458 --> 00:26:49,291 Tak? 360 00:26:52,750 --> 00:26:54,125 Interes się kręci? 361 00:26:55,416 --> 00:26:57,333 Tak. Zapraszam. 362 00:26:59,500 --> 00:27:02,666 - Fiut nie chciał mi ich dać. - Włóż je do lodówki. 363 00:27:12,125 --> 00:27:12,958 Hej! 364 00:27:15,833 --> 00:27:17,208 Nie jesteś stąd. 365 00:27:17,291 --> 00:27:19,250 - Nie. - Kim jesteś? 366 00:27:19,333 --> 00:27:20,583 Pieprzonym radnym? 367 00:27:20,666 --> 00:27:23,958 Nie, spokojnie. Przyszedłem porozmawiać z księdzem. 368 00:27:24,041 --> 00:27:27,583 Księdza już tu nie ma. 369 00:27:27,666 --> 00:27:28,625 Zwinął się stąd. 370 00:27:29,333 --> 00:27:31,333 I nie chodzi o to, że uciekł. 371 00:27:31,416 --> 00:27:33,416 - Przekręcił się. - Umarł. 372 00:27:33,500 --> 00:27:35,708 Wącha kwiatki od spodu. 373 00:27:35,791 --> 00:27:38,375 Ramón przyjaźnił się z ojcem Ramirem. 374 00:27:38,458 --> 00:27:40,250 Tak, chcę z nim pogadać. 375 00:27:40,333 --> 00:27:43,583 Jest w przychodni. Remontują ją. 376 00:27:43,666 --> 00:27:47,583 Kiedy ją ukończą, moja siostra będzie tam pracować. 377 00:27:53,125 --> 00:27:56,458 To tam, za tą zieloną bramą. 378 00:27:57,583 --> 00:27:59,500 O tam. 379 00:27:59,583 --> 00:28:01,250 - Prosto, a potem… - Dzięki. 380 00:28:01,333 --> 00:28:02,250 Ta zielona! 381 00:28:27,500 --> 00:28:29,875 Ostrożnie z tym blokiem, bo lina pęknie. 382 00:28:29,958 --> 00:28:31,458 Hej! Uwaga! 383 00:28:33,250 --> 00:28:34,416 Ramón, jesteś cały? 384 00:28:34,500 --> 00:28:35,458 Tak, tak. 385 00:28:36,041 --> 00:28:36,958 A ty to kto? 386 00:28:37,833 --> 00:28:41,208 - Nazywam się Juan. - Pracujesz dla miasta? 387 00:28:41,791 --> 00:28:44,291 - Odwiedzam księdza. To kuzyn. - Nie żyje. 388 00:28:45,958 --> 00:28:49,500 Właśnie się dowiedziałem. Dawno go nie widziałem. 389 00:28:49,583 --> 00:28:52,041 Przyjaźniłem się z nim. Jestem Ramon. 390 00:28:52,125 --> 00:28:54,125 - Przykro mi. Jestem Juan. - Cacho. 391 00:28:54,625 --> 00:28:55,458 Ricky. 392 00:28:58,125 --> 00:28:59,000 Valeria. 393 00:29:00,500 --> 00:29:01,583 Miło cię poznać. 394 00:29:03,125 --> 00:29:06,541 Ten remont wstrzymywano przez rok albo dwa, co? 395 00:29:06,625 --> 00:29:08,958 Nie, przez trzy lata. 396 00:29:09,041 --> 00:29:11,375 Skąd to wiesz? Pracujesz w branży? 397 00:29:12,125 --> 00:29:13,916 Pracowałem kiedyś na budowach. 398 00:29:15,000 --> 00:29:16,625 Na budowach? 399 00:29:16,708 --> 00:29:18,416 - Tak. - Z takimi rękami? 400 00:29:19,625 --> 00:29:21,333 Tak, a co? 401 00:29:22,250 --> 00:29:24,208 Od kilku lat pracuję w biurze. 402 00:29:24,791 --> 00:29:25,625 Rozumiem. 403 00:29:28,916 --> 00:29:31,458 - Wznowiliście remont? - Zmuszono nas. 404 00:29:31,541 --> 00:29:33,583 Miasto chce nas stąd wyrzucić. 405 00:29:33,666 --> 00:29:37,416 Chcą odkupić nasze domy, żeby zbudować tu centrum rekreacji. 406 00:29:37,500 --> 00:29:41,208 Mamy tu spółdzielnię, więc wszyscy muszą się zgodzić. 407 00:29:41,291 --> 00:29:43,291 Niektórzy z nas nie chcą odejść. 408 00:29:43,375 --> 00:29:45,125 Widziałem plakaty na ulicy. 409 00:29:46,208 --> 00:29:49,666 - Martina i Polla jeszcze nie ma? - Nikt nie przyszedł. 410 00:29:50,625 --> 00:29:52,333 - Rozumiem. - Słuchajcie. 411 00:29:53,458 --> 00:29:57,375 Mogę wam pomóc? Nie mam nic do roboty. 412 00:29:57,458 --> 00:29:59,541 Tu wszyscy pracują za darmo. 413 00:29:59,625 --> 00:30:00,791 Nie chcę pieniędzy. 414 00:30:00,875 --> 00:30:03,333 Mogę wam pomagać bezinteresownie. 415 00:30:03,416 --> 00:30:05,083 Póki nie znajdę innej pracy. 416 00:30:07,833 --> 00:30:10,916 - Ricky, co ty na to? - Czemu nie? 417 00:30:14,416 --> 00:30:16,166 Witaj w czynie społecznym. 418 00:30:17,916 --> 00:30:19,875 Dajcie znać, gdy oni się zjawią. 419 00:30:21,916 --> 00:30:22,791 Na razie! 420 00:30:23,875 --> 00:30:25,625 Spróbuję jeszcze raz. 421 00:30:26,833 --> 00:30:30,666 - Jak mogę wam pomóc? - Trzeba ją wciągnąć. 422 00:30:46,875 --> 00:30:48,250 - Cześć! - Cześć. 423 00:30:48,333 --> 00:30:49,583 - Hej. - Jak leci? 424 00:30:49,666 --> 00:30:51,416 - Juan nam pomaga. - Ach tak. 425 00:30:51,500 --> 00:30:54,541 - To kuzyn księdza. - Cześć, jestem Lore. 426 00:30:58,375 --> 00:30:59,250 Zobaczmy. 427 00:30:59,333 --> 00:31:01,083 - Lore, czekaj! - Weź to. 428 00:31:01,166 --> 00:31:02,541 Przepyszne. 429 00:31:03,250 --> 00:31:05,125 Kto chce ciastko? Juan? 430 00:31:06,041 --> 00:31:07,416 Nie jem węglowodanów. 431 00:31:10,291 --> 00:31:11,125 Żartuję. 432 00:31:12,333 --> 00:31:13,166 Które chcesz? 433 00:31:39,000 --> 00:31:41,208 Tiago, jedź do Lore po te rzeczy. 434 00:31:41,291 --> 00:31:42,666 Później jej zapłacę. 435 00:31:42,750 --> 00:31:43,875 - Dobra. - Gotowy? 436 00:31:44,458 --> 00:31:45,958 - Wygląda dobrze. - Tak? 437 00:31:47,458 --> 00:31:48,291 To jadę. 438 00:31:49,291 --> 00:31:51,208 - Cześć. - Cześć. 439 00:31:51,958 --> 00:31:54,625 Juan pomaga nam przy przychodni. To mój syn Tiago. 440 00:31:55,666 --> 00:31:57,083 - Cześć, kolego. - Cześć. 441 00:32:04,041 --> 00:32:06,208 - Jak mam się wydostać..? - Tamtędy. 442 00:32:06,916 --> 00:32:08,208 - Idź z nim. - Dobra. 443 00:32:12,666 --> 00:32:14,208 To do jutra? 444 00:32:16,000 --> 00:32:17,458 - Jasne. - Świetnie. 445 00:32:18,458 --> 00:32:19,625 Dzięki za pomoc. 446 00:32:25,458 --> 00:32:26,958 Taki jak mojego taty. 447 00:32:28,416 --> 00:32:29,916 - Fajny. - Prawda? 448 00:32:31,166 --> 00:32:34,166 - Co robi twój tata? - Zginął w wypadku. 449 00:32:36,250 --> 00:32:38,125 - Przykro mi. - W porządku. 450 00:32:39,333 --> 00:32:40,333 Dawno temu? 451 00:32:40,416 --> 00:32:42,208 W dzień urodzin mamy. 452 00:32:42,291 --> 00:32:45,083 - A kiedy to jest? - Czwartego kwietnia. 453 00:32:50,458 --> 00:32:53,041 Ten gość jest zły. Chce nas stąd wyrzucić. 454 00:32:53,541 --> 00:32:54,750 Nazywa się Horacio. 455 00:33:03,166 --> 00:33:06,333 Pojadę już. Wyjazd z dzielnicy jest tam. 456 00:33:07,500 --> 00:33:08,375 Dzięki. 457 00:33:08,458 --> 00:33:09,791 - Na razie. - Na razie. 458 00:33:39,458 --> 00:33:40,291 O nie. 459 00:33:48,083 --> 00:33:50,500 Kłamiesz jak nastolatek. 460 00:33:50,583 --> 00:33:53,541 Co ty tam, kurwa, robiłeś? 461 00:33:53,625 --> 00:33:55,833 Carlita, musisz mi w czymś pomóc. 462 00:33:55,916 --> 00:33:59,166 Zostawiłem auto przy wjeździe do El Progreso. 463 00:33:59,250 --> 00:34:02,375 Wyślij po niego lawetę. Później wyjaśnię. 464 00:34:02,875 --> 00:34:05,833 - Wpadłeś w jakieś gówno? - Tak. 465 00:34:09,208 --> 00:34:12,125 Wychodzę, jeśli już mnie pan nie potrzebuje. 466 00:34:12,208 --> 00:34:14,333 - Dziękuję, Nancy. - Do jutra. 467 00:34:18,291 --> 00:34:20,083 Mogę pana o coś spytać? 468 00:34:20,666 --> 00:34:22,458 Co pan, do diabła, kombinuje? 469 00:34:23,208 --> 00:34:24,708 - Słucham? - Co do…? 470 00:34:24,791 --> 00:34:26,375 Przepraszam. Do jutra. 471 00:34:26,875 --> 00:34:29,083 Nancy, chodź tu. 472 00:34:35,458 --> 00:34:39,625 To serce należało do kogoś, kto mieszkał w El Progreso. 473 00:34:40,458 --> 00:34:42,000 Nazywał się Pedro Vázquez. 474 00:34:42,083 --> 00:34:44,625 - Dlatego pytał pan, gdzie mieszkam. - Tak. 475 00:34:45,250 --> 00:34:48,500 Ale twoja rada się nie przydała, bo ksiądz już zmarł. 476 00:34:48,583 --> 00:34:49,750 Był pan tam? 477 00:34:49,833 --> 00:34:51,333 - Tak. - Ale… 478 00:34:52,000 --> 00:34:53,500 Czego się pan dowiedział? 479 00:34:54,000 --> 00:34:55,375 Facet był budowlańcem. 480 00:34:56,375 --> 00:34:58,083 Wszyscy go bardzo lubili. 481 00:34:59,083 --> 00:35:01,958 Poznałem jego żonę i syna Tiago. 482 00:35:02,041 --> 00:35:04,416 To fajny dzieciak i tęskni za ojcem. 483 00:35:05,916 --> 00:35:07,625 Gość zabił się na motorze. 484 00:35:08,833 --> 00:35:10,125 Dobra, dość tego. 485 00:35:10,666 --> 00:35:13,000 Pojechał pan tam i ich poznał. 486 00:35:13,958 --> 00:35:17,291 Niech pan podziękuje Bogu i temu całemu Pedrowi, 487 00:35:17,375 --> 00:35:18,916 ale trzeba żyć dalej. 488 00:35:19,916 --> 00:35:23,625 Oni remontują tamtejszą przychodnię, 489 00:35:23,708 --> 00:35:26,333 żeby miasto nie mogło ich stamtąd usunąć. 490 00:35:27,833 --> 00:35:29,125 Dziś im pomagałem. 491 00:35:31,000 --> 00:35:33,625 To bardzo miłe. Pomaganie innym jest cudowne. 492 00:35:33,708 --> 00:35:34,958 - Ale już dość. - Tak. 493 00:35:35,041 --> 00:35:38,166 Szefie, jest pan bardzo zapracowanym człowiekiem. 494 00:35:39,083 --> 00:35:41,500 - Wracam tam jutro! - Nie ma mowy! 495 00:35:41,583 --> 00:35:44,791 - Tak. - Może pan mieć poważne kłopoty. 496 00:35:51,166 --> 00:35:52,708 Wychodzę. Do jutra. 497 00:35:52,791 --> 00:35:53,791 Do jutra. 498 00:36:22,916 --> 00:36:25,291 To ciuchy mojego męża Pepa. 499 00:36:26,708 --> 00:36:30,083 Trampki powinny pasować, bo ma rozmiar 42, jak pan. 500 00:36:38,666 --> 00:36:39,541 Dziękuję. 501 00:36:40,375 --> 00:36:42,875 Nie, rękawy są za krótkie. 502 00:36:42,958 --> 00:36:44,125 Proszę je podwinąć. 503 00:36:45,041 --> 00:36:45,875 Tak. 504 00:36:53,791 --> 00:36:55,750 Czemu robisz taką minę? 505 00:36:56,875 --> 00:36:57,875 No tak. 506 00:37:01,375 --> 00:37:04,291 Jak pan się dostał do tej dzielnicy? 507 00:37:05,208 --> 00:37:06,958 Jak to jak? Samochodem. 508 00:37:07,458 --> 00:37:08,541 - Pańskim? - Tak. 509 00:37:09,041 --> 00:37:11,375 Po tej dzielnicy nie jeździ się Audi. 510 00:37:13,291 --> 00:37:16,208 Cóż, rzeczywiście miałem mały problem z oponą. 511 00:37:16,291 --> 00:37:17,125 No tak. 512 00:37:18,750 --> 00:37:20,541 Od teraz jeździ pan autobusem. 513 00:37:21,458 --> 00:37:23,250 Musi pan wyglądać jak oni. 514 00:37:23,833 --> 00:37:27,791 I dlatego od dziś będzie pan podróżował jak normalni ludzie. 515 00:37:28,333 --> 00:37:30,291 Proszę wsiąść w numer 276. 516 00:37:30,375 --> 00:37:32,708 Na przystanku jest tabliczka. 517 00:37:32,791 --> 00:37:34,541 Nie traktuj mnie jak kosmitę. 518 00:37:34,625 --> 00:37:36,833 Wiem, jak działa komunikacja miejska. 519 00:37:36,916 --> 00:37:40,875 Czyli wychodzę na ulicę i… Czemu znowu to robisz? 520 00:37:40,958 --> 00:37:44,625 Co to za mina? Wychodzę na ulicę i wsiadam w autobus numer 256. 521 00:37:45,333 --> 00:37:47,500 - I tyle. - Wcale nie. 522 00:37:47,583 --> 00:37:51,583 Wysiada pan na Campichuelo i przesiada się do 121. 523 00:37:55,458 --> 00:37:56,291 Dwa autobusy? 524 00:37:57,500 --> 00:37:58,333 Szefie. 525 00:37:59,083 --> 00:38:02,958 Każdego ranka przez ostatnie 12 lat, żeby tu dotrzeć, 526 00:38:03,041 --> 00:38:06,166 podróżuję pociągiem i dwoma autobusami. 527 00:38:09,500 --> 00:38:10,416 Rozumiem. 528 00:38:19,958 --> 00:38:21,791 Tony, nie dotrę na spotkanie. 529 00:38:21,875 --> 00:38:25,000 Dlaczego? Wszyscy już są. Gdzie jesteś? 530 00:38:25,625 --> 00:38:27,041 Coś mi wypadło. 531 00:38:27,750 --> 00:38:29,083 Niby co? 532 00:38:29,166 --> 00:38:30,541 Moretti już jedzie. 533 00:38:31,166 --> 00:38:33,750 Powiedz mu, że źle się czuję po operacji. 534 00:38:33,833 --> 00:38:36,583 - Chodzi o laskę? - Coś mi wypadło i tyle. 535 00:38:36,666 --> 00:38:37,750 Moretti tu jest. 536 00:38:38,500 --> 00:38:40,041 Nie będę go okłamywał. 537 00:38:40,125 --> 00:38:42,625 Nie pieprz, jesteś prawnikiem. 538 00:38:42,708 --> 00:38:44,583 Dzień dobry! 539 00:38:45,166 --> 00:38:47,458 - Witam! - Jak się ma nasz człowiek? 540 00:38:48,041 --> 00:38:50,750 Rozmawiam z nim. Carlito, zaprowadź burmistrza. 541 00:38:50,833 --> 00:38:53,708 - Tędy, proszę pana. - Zaraz do pana przyjdę. 542 00:38:54,375 --> 00:38:56,708 - Wysiadasz czy nie? - Gdzie wysiadasz? 543 00:38:56,791 --> 00:38:59,750 - Wybacz na chwilę. Ja… - Przepuścisz mnie? 544 00:39:00,333 --> 00:39:01,791 Hej! 545 00:39:02,750 --> 00:39:03,583 Hej! 546 00:39:07,708 --> 00:39:10,250 Proszę otworzyć drzwi. Okradziono mnie. 547 00:39:10,833 --> 00:39:11,750 Panie kierowco! 548 00:39:12,333 --> 00:39:13,166 Ja… 549 00:39:30,791 --> 00:39:34,833 Pewnego dnia obok przychodni przechodził ten patafian Horacio 550 00:39:34,916 --> 00:39:38,416 z dwoma innymi szumowinami: Babim i Sangrią. 551 00:39:38,500 --> 00:39:41,000 Kiedy tu spojrzeli, krzyknąłem: 552 00:39:41,083 --> 00:39:43,333 „Na co się gapicie, mendy?”. 553 00:39:43,416 --> 00:39:47,083 Zesrali się w gacie i sobie poszli. 554 00:39:47,166 --> 00:39:50,833 Przestań zadzierać z tymi dupkami, bo kiedyś zrobią ci krzywdę. 555 00:39:50,916 --> 00:39:54,375 To nie dupki, tylko szumowiny. 556 00:39:54,458 --> 00:39:56,458 - Podasz mi drugie wiadro? - Jasne. 557 00:39:56,958 --> 00:39:59,250 - Juan, pomóc ci? - Nie trzeba. 558 00:39:59,333 --> 00:40:00,458 - Cześć. - Hej! 559 00:40:00,541 --> 00:40:02,083 Poczyniliście postępy. 560 00:40:02,166 --> 00:40:04,500 - Prawda? - Jest nowa partia cegieł. 561 00:40:04,583 --> 00:40:06,000 Ze źródła Lore. 562 00:40:06,083 --> 00:40:09,375 - Kiedyś ją przymkną. - Będziesz za mną tęsknił? 563 00:40:09,458 --> 00:40:10,291 Jasne. 564 00:40:10,375 --> 00:40:12,375 Czynimy zło dla większego dobra. 565 00:40:14,041 --> 00:40:18,541 To twój zegarek? Stary, ale cacko. 566 00:40:21,041 --> 00:40:23,041 Kupiłem go od handlarza na stacji. 567 00:40:24,791 --> 00:40:25,625 Która godzina? 568 00:40:26,625 --> 00:40:29,208 Nie działa. Ktoś mi poda czas? 569 00:40:29,291 --> 00:40:32,208 Niedawno była 10.45, więc pewnie teraz jest 10.50. 570 00:40:32,791 --> 00:40:34,250 Muszę jechać do pracy. 571 00:40:34,333 --> 00:40:37,125 Powiedz Caliemu, że przyjdę tam na kolację, 572 00:40:37,208 --> 00:40:39,000 więc liczę na zniżkę. 573 00:40:39,083 --> 00:40:40,916 Ostatnio nie dał mi żadnej. 574 00:40:41,000 --> 00:40:43,625 Przekażę mu. Na razie. 575 00:40:44,166 --> 00:40:45,958 - Na razie. - Lore, zadzwonię! 576 00:40:49,916 --> 00:40:51,375 Gdzie pracuje Vale? 577 00:40:51,458 --> 00:40:54,041 W La Argentinie, barze barbecue na głównej. 578 00:40:54,125 --> 00:40:55,250 Mają pyszne żarcie. 579 00:40:55,333 --> 00:40:57,250 Racja, naprawdę dobre. 580 00:40:58,333 --> 00:40:59,375 Wybierz się tam. 581 00:41:03,875 --> 00:41:05,083 Napiję się mate. 582 00:41:08,541 --> 00:41:10,916 Przysłali tę komórkę z pańskiego biura. 583 00:41:11,000 --> 00:41:14,416 - Dziękuję. - Proszę wziąć prysznic i się położyć. 584 00:41:15,208 --> 00:41:18,500 - Już wie pan, co to ciężka praca? - Lepiej uważaj. 585 00:41:19,500 --> 00:41:20,541 Nancy, 586 00:41:21,333 --> 00:41:24,458 czy Pepe ma jeszcze tego pickupa? 587 00:41:25,333 --> 00:41:28,166 - Rastrojero? Tak. - Mógłby mi go pożyczyć? 588 00:41:29,000 --> 00:41:29,833 Po co? 589 00:41:30,833 --> 00:41:32,750 Potrzebuję go na parę tygodni. 590 00:41:32,833 --> 00:41:34,833 Pepe używa go w pracy. 591 00:41:36,125 --> 00:41:36,958 Rozumiem. 592 00:41:37,958 --> 00:41:40,583 W zamian dostałby ciężarówkę z naszej firmy. 593 00:41:41,375 --> 00:41:42,875 Zapytaj go i daj mi znać. 594 00:41:43,541 --> 00:41:44,375 Dziękuję. 595 00:41:44,875 --> 00:41:48,041 Ty biedny śmieciu! Moralny bankrucie! 596 00:41:48,125 --> 00:41:50,708 Chwila! O czym ty mówisz? 597 00:41:53,083 --> 00:41:55,666 To dla ciebie dobre towarzystwo. 598 00:41:55,750 --> 00:41:57,208 Biedaczyna! 599 00:41:57,291 --> 00:42:01,208 - Zepsuty plugastwem rodem z Zachodu! - A i owszem! 600 00:42:01,291 --> 00:42:03,625 - Amen! - Amen i dolary! 601 00:42:03,708 --> 00:42:06,333 To była świetna przemowa i wspaniały wieczór! 602 00:42:06,416 --> 00:42:08,666 - Pamiętasz, jak ją zakończyłem? - Tak. 603 00:42:08,750 --> 00:42:12,500 Obudziłem się z gołym tyłkiem, leżąc obok basenowej pompy. 604 00:42:12,583 --> 00:42:15,458 - Ogrodnik mnie znalazł. - Jak mógłbym zapomnieć? 605 00:42:15,541 --> 00:42:19,000 Oblazły mnie mrówki i doszczętnie pogryzły! 606 00:42:20,500 --> 00:42:21,583 Wiesz co? 607 00:42:23,208 --> 00:42:24,708 - Zmieniłem się. - Skądże. 608 00:42:24,791 --> 00:42:25,791 Nie, to nie ja. 609 00:42:25,875 --> 00:42:27,458 - Ależ ty! - Nie, nie ja! 610 00:42:27,541 --> 00:42:30,375 - Martwi mnie, gdy tak pleciesz. - Nie widzisz? 611 00:42:30,458 --> 00:42:32,750 Czy ja nie jestem inny? Lepszy? 612 00:42:32,833 --> 00:42:35,666 - Zachowuje się jak idiota. - On był idiotą. 613 00:42:36,166 --> 00:42:39,208 - Nie! - Przez 44 lata żyłem jak idiota. 614 00:42:39,291 --> 00:42:40,625 A teraz się zmieniłem. 615 00:42:40,708 --> 00:42:44,333 Wiem, że to ciężko pojąć, ale gdy to oglądam, myślę sobie: 616 00:42:44,416 --> 00:42:48,208 „Nigdy więcej nie zaprosiłbym tych ludzi na imprezę ani do domu”. 617 00:42:48,291 --> 00:42:50,000 A ta przemowa była żałosna. 618 00:42:50,083 --> 00:42:54,791 Są rzeczy, na których już mi nie zależy, i takie, na których zaczęło mi zależeć. 619 00:42:54,875 --> 00:42:56,375 Jak tamta dzielnica. 620 00:42:58,166 --> 00:43:01,000 Tak, jak tamta dzielnica. To dla mnie dobre. 621 00:43:02,333 --> 00:43:04,333 Czyli tam wróciłeś. 622 00:43:05,083 --> 00:43:06,083 Tak, wróciłem. 623 00:43:07,291 --> 00:43:09,958 I zdałem sobie sprawę z pewnej ważnej rzeczy. 624 00:43:11,291 --> 00:43:14,583 Nigdy nie zrobiłem niczego zupełnie bezinteresownie. 625 00:43:14,666 --> 00:43:19,041 Myślisz, że naprawdę mamy prawo wyrzucić mieszkańców tej dzielnicy? 626 00:43:19,666 --> 00:43:21,458 - Pomyśl o tym. - Mam pomyśleć? 627 00:43:21,541 --> 00:43:22,833 - Tak. - Ja? 628 00:43:22,916 --> 00:43:25,083 Dobra, powiem ci, co naprawdę myślę. 629 00:43:25,166 --> 00:43:27,541 Rozumiem te wszystkie twoje zmiany. 630 00:43:27,625 --> 00:43:29,083 - Kumam to. - Nie. 631 00:43:29,166 --> 00:43:33,458 Czterdzieści cztery lata plus przeszczep równa się kryzys egzystencjalny. 632 00:43:33,541 --> 00:43:35,416 Rozumiem to, ale już dość tego! 633 00:43:35,500 --> 00:43:38,083 Dość! Spójrz na mnie. 634 00:43:38,166 --> 00:43:41,166 Uporządkujmy ten bałagan w twojej głowie. 635 00:43:41,791 --> 00:43:42,958 Wiesz kim jesteś? 636 00:43:43,041 --> 00:43:46,583 Jesteś Juanem Manuelem Guerrico, prezesem firmy Concretar. 637 00:43:47,625 --> 00:43:50,833 To ty namówiłeś Morettiego na ten projekt. 638 00:43:51,333 --> 00:43:53,416 To tobie najbardziej zależy na tym, 639 00:43:53,500 --> 00:43:57,791 by ludzie, którym teraz pomagasz, wynieśli się z tej dzielnicy. 640 00:43:57,875 --> 00:44:00,333 - Wiem, że trudno to zrozumieć… - Skądże! 641 00:44:00,416 --> 00:44:03,291 To nie jest trudne, ale wręcz niezrozumiałe! 642 00:44:03,375 --> 00:44:04,958 Mózg mi się gotuje! 643 00:44:05,041 --> 00:44:07,166 To wbrew interesom mojej firmy, 644 00:44:07,250 --> 00:44:09,208 ale zgodne z zasadami moralnymi. 645 00:44:11,125 --> 00:44:13,333 Słuchaj, panie Che Guevara, 646 00:44:13,416 --> 00:44:14,875 zaraz oszaleję. 647 00:44:14,958 --> 00:44:17,750 Odbije mi i popuszczą mi zwieracze! 648 00:44:18,250 --> 00:44:19,791 Już puszczają! 649 00:44:21,208 --> 00:44:24,250 Od kiedy to kierujesz się zasadami moralnymi? 650 00:45:08,875 --> 00:45:11,041 Ale ładna ciężarówka! 651 00:45:11,125 --> 00:45:12,500 Nówka z fabryki. 652 00:45:12,583 --> 00:45:14,875 Chcę się przejechać z tyłu! 653 00:45:14,958 --> 00:45:18,083 Później cię zabiorę. Pożyczyłem ją od kuzyna. 654 00:45:18,166 --> 00:45:19,500 - Co sądzisz? - Niezła. 655 00:45:20,000 --> 00:45:20,833 Przyda się. 656 00:45:20,916 --> 00:45:23,916 Marty, w końcu mamy wóz do transportu ładunków. 657 00:45:24,000 --> 00:45:25,750 - Chodź tu. - Świetnie. 658 00:45:25,833 --> 00:45:28,000 Zapisz to. Trzydzieści… 659 00:45:28,083 --> 00:45:30,625 - Pollo, widziałeś Tiaga? - Nie. 660 00:45:31,541 --> 00:45:33,750 - Widzieliście Tiaga? - Nie. 661 00:45:34,291 --> 00:45:35,666 - Nie? - Nie. 662 00:45:35,750 --> 00:45:37,458 Nie mogę go nigdzie znaleźć. 663 00:45:42,541 --> 00:45:43,541 - No i? - Nic. 664 00:45:43,625 --> 00:45:45,708 - Chodź. - Dzięki. 665 00:45:45,791 --> 00:45:49,333 - Widzieliście Tiaga? - Nie. 666 00:45:49,416 --> 00:45:50,458 - Nie? - Nie. 667 00:45:53,583 --> 00:45:54,416 Stój! 668 00:45:59,291 --> 00:46:02,000 - Widziałeś może Tiaga? - Nie. 669 00:46:02,833 --> 00:46:04,000 Widzieliście Tiaga? 670 00:46:04,750 --> 00:46:06,791 - Widziałeś go? - Ja nie. 671 00:46:20,291 --> 00:46:22,166 - Hej. - Widziałaś Tiaga? 672 00:46:22,250 --> 00:46:23,541 Nie, a co? 673 00:46:40,791 --> 00:46:41,708 Cześć, Tiago. 674 00:46:42,708 --> 00:46:44,250 Twoja mama się martwi. 675 00:46:44,333 --> 00:46:46,583 Nie możesz ot tak wychodzić bez słowa. 676 00:46:47,208 --> 00:46:48,500 Lubisz motocykle? 677 00:46:49,250 --> 00:46:50,083 Słucham? 678 00:46:50,166 --> 00:46:52,458 - Pytałem, czy lubisz motocykle. - Tak. 679 00:46:53,125 --> 00:46:54,833 Uwielbiam je. Miałem dwa. 680 00:46:55,833 --> 00:46:57,583 Tata i ja też mieliśmy kupić. 681 00:46:57,666 --> 00:46:59,041 Pod łóżkiem mam puszkę. 682 00:46:59,125 --> 00:47:01,666 Zbieraliśmy do niej kasę bez wiedzy mamy. 683 00:47:01,750 --> 00:47:03,625 - Nie mów jej. - Bez obaw. 684 00:47:05,125 --> 00:47:06,708 Mogę z tobą posiedzieć? 685 00:47:06,791 --> 00:47:07,625 Jasne. 686 00:47:10,541 --> 00:47:12,250 - Mogę je zobaczyć? - Tak. 687 00:47:13,333 --> 00:47:15,333 Ten podobał się tacie. 688 00:47:15,833 --> 00:47:17,541 Świetna maszyna. 689 00:47:17,625 --> 00:47:19,333 - Tak, fajna. - Owszem. 690 00:47:22,416 --> 00:47:24,791 To ten pieprzony sukinsyn. Patrz, Vale! 691 00:47:27,458 --> 00:47:30,791 Tiago, jak mogłeś tak zniknąć?! 692 00:47:30,875 --> 00:47:32,208 Gdzie byłeś? 693 00:47:32,291 --> 00:47:33,375 U taty. 694 00:47:34,416 --> 00:47:35,458 Skarbie. 695 00:47:36,041 --> 00:47:37,083 Mały dupek. 696 00:47:37,166 --> 00:47:39,083 Wyluzuj. Gówniarz żyje. 697 00:47:39,166 --> 00:47:42,000 - Wyrażaj się. - Sam pewnie tak pomyślałeś. 698 00:48:16,375 --> 00:48:17,666 Tylko jeden człowiek? 699 00:48:17,750 --> 00:48:20,875 - Tak. - O której to było? 700 00:48:21,833 --> 00:48:23,208 O 15.17. 701 00:48:23,708 --> 00:48:25,916 Zatrzymaj. 702 00:48:26,000 --> 00:48:27,708 I przybliż. 703 00:48:33,666 --> 00:48:36,041 Bardzo podobny do mojego brata. 704 00:48:36,125 --> 00:48:37,833 Dzięki, Mauro. Możesz iść. 705 00:48:40,250 --> 00:48:43,208 Deborah, twój brat nie wie, gdzie jest magazyn. 706 00:48:43,291 --> 00:48:45,500 To nie mógł być on. 707 00:48:45,583 --> 00:48:49,958 Ostatnio w przypadku mojego brata przestałam używać słowa „niemożliwe”. 708 00:48:50,041 --> 00:48:51,291 - Dobra. - Nie. 709 00:48:58,708 --> 00:49:00,333 - Hej. - Cześć. 710 00:49:00,416 --> 00:49:03,125 - Nie zapomnij o dzisiejszym treningu. - Jasne. 711 00:49:05,125 --> 00:49:08,250 - A to po co? - Do otynkowania budynku. 712 00:49:08,875 --> 00:49:09,958 Skąd to macie? 713 00:49:10,625 --> 00:49:13,250 Z opuszczonej budowy w Almirante Brown. 714 00:49:13,333 --> 00:49:15,833 Dostałem cynk od mojego kuzyna Tony’ego. 715 00:49:16,708 --> 00:49:18,500 Świetnie. 716 00:49:18,583 --> 00:49:20,541 Sama tak robiłaś, partnerko. 717 00:49:22,375 --> 00:49:23,333 Dobra, dzięki. 718 00:49:24,125 --> 00:49:27,250 Dodam cię do grupy, żebyśmy mogli ze sobą rozmawiać. 719 00:49:27,791 --> 00:49:29,125 Zaczekacie chwilę? 720 00:49:30,375 --> 00:49:33,333 - Muszę iść, spóźnię się. - Chwila! 721 00:49:39,791 --> 00:49:42,833 - To ten, który podobał się tacie! - Rzeczywiście. 722 00:49:42,916 --> 00:49:44,250 Dziękuję! 723 00:49:47,666 --> 00:49:49,208 Później tu wpadniemy. 724 00:49:49,291 --> 00:49:51,500 - Później mnie tu nie będzie. - Dobra. 725 00:50:01,750 --> 00:50:04,666 - Gdzie ty się podziewałeś? - Witaj, siostrzyczko. 726 00:50:04,750 --> 00:50:05,916 Wszystko dobrze? 727 00:50:06,000 --> 00:50:07,875 Co robisz, gdy cię tu nie ma? 728 00:50:08,833 --> 00:50:09,750 Sam nie wiem. 729 00:50:10,666 --> 00:50:13,166 Gram w tenisa, spotykam się z kolegami. 730 00:50:13,250 --> 00:50:14,083 A co? 731 00:50:16,166 --> 00:50:19,250 Przyniosę ci krem do rąk. 732 00:50:21,833 --> 00:50:23,791 Biorę lekcje rzeźby. 733 00:50:25,750 --> 00:50:27,000 Pracujesz z cementem? 734 00:50:27,083 --> 00:50:28,166 Z gliną. 735 00:50:29,333 --> 00:50:30,208 Dziwne. 736 00:50:31,208 --> 00:50:33,166 To od gliny tak ściera się skóra? 737 00:50:35,875 --> 00:50:37,250 Najwidoczniej. 738 00:50:49,625 --> 00:50:52,333 Z magazynu zniknęło trochę materiałów. 739 00:50:53,958 --> 00:50:56,541 - À propos cementu… - To do bani. 740 00:50:59,250 --> 00:51:02,291 Tony i ja przejrzeliśmy zapis z monitoringu 741 00:51:03,125 --> 00:51:06,625 i złodziej jest bardzo do ciebie podobny. 742 00:51:09,708 --> 00:51:10,958 Oskarżasz mnie o coś? 743 00:51:12,000 --> 00:51:13,166 To byłeś ty? 744 00:51:14,916 --> 00:51:15,750 Nie. 745 00:51:21,791 --> 00:51:25,875 Ostatnio dziwnie się zachowujesz i robisz rzeczy, których nie robiłeś. 746 00:51:26,625 --> 00:51:29,583 Zostawmy tę rozmowę, siostrzyczko. 747 00:51:29,666 --> 00:51:31,791 Dobrze cię znam. To źle się skończy. 748 00:51:33,541 --> 00:51:34,750 Papiery przetargowe. 749 00:51:36,250 --> 00:51:37,333 Podpisz je. 750 00:51:42,041 --> 00:51:43,541 Zrobię to później. 751 00:51:43,625 --> 00:51:45,208 Nie, zrób to teraz. 752 00:51:49,833 --> 00:51:53,166 - Chcę je dokładnie przeczytać. - Czytałeś je 20 razy! 753 00:52:27,791 --> 00:52:28,958 Co się stało? 754 00:52:29,041 --> 00:52:32,250 Wczoraj przyszli tu ci sukinsyni i wszystko zniszczyli! 755 00:52:32,333 --> 00:52:34,291 Widocznie mają układ z miastem. 756 00:52:34,375 --> 00:52:38,083 Jasne! Widziałam, jak rozmawiali na stacji benzynowej! 757 00:52:38,166 --> 00:52:41,125 - Mówiłaś to trzy razy, Lore. - I miała rację. 758 00:52:41,208 --> 00:52:43,000 Spójrzcie, ile już zrobiliśmy. 759 00:52:43,083 --> 00:52:45,208 Nie poddamy się i dokończymy remont! 760 00:52:45,291 --> 00:52:46,958 Jasne, naprawimy to! 761 00:52:47,041 --> 00:52:49,375 Jaki nagle z niego optymista! 762 00:52:49,458 --> 00:52:51,958 Musimy pilnować, by to się nie powtórzyło. 763 00:52:52,041 --> 00:52:54,333 Możemy pracować na zmiany. 764 00:52:54,416 --> 00:52:55,375 Właśnie. 765 00:52:55,458 --> 00:52:58,041 - Dziś jestem wolny. - Ja też. 766 00:52:58,125 --> 00:52:59,958 - Stwórzmy grupy. - Dobra. 767 00:53:00,041 --> 00:53:01,666 Z kim jestem? 768 00:53:01,750 --> 00:53:04,291 Jeszcze z nikim! Głuchy jesteś?! 769 00:53:06,541 --> 00:53:09,500 - Dodałam cię do czatu grupowego. - Świetnie. 770 00:53:09,583 --> 00:53:11,375 - Wycisz powiadomienia. - Halo? 771 00:53:12,291 --> 00:53:14,000 - Znowu? - Inaczej oszalejesz. 772 00:53:14,500 --> 00:53:16,958 Spokojnie, już jadę. 773 00:53:17,791 --> 00:53:18,666 Co się dzieje? 774 00:53:19,166 --> 00:53:22,625 Nic takiego. Sofia ma gorączkę. 775 00:53:22,708 --> 00:53:25,625 Całe 39 stopni, więc trzeba jechać na ostry dyżur. 776 00:53:25,708 --> 00:53:27,333 - Och! - Przykro mi. 777 00:53:27,416 --> 00:53:28,458 - Idź. - Dzięki. 778 00:53:28,541 --> 00:53:31,125 Jeśli chcesz, mam jeszcze lekarstwa Tiaga. 779 00:53:31,208 --> 00:53:34,166 - Nie trzeba, mamy swoje. - Daj później znać. 780 00:53:34,250 --> 00:53:35,375 - Pa. - Pa. 781 00:53:37,291 --> 00:53:38,583 - Lecę. - Tak? 782 00:53:38,666 --> 00:53:40,958 - Sofia ma gorączkę. - Rozumiem. 783 00:53:41,750 --> 00:53:43,250 Coś na rozgrzewkę. 784 00:53:43,875 --> 00:53:44,750 Dzięki. 785 00:53:44,833 --> 00:53:47,750 O drugiej zastąpię was z Cachem i Pollem. 786 00:53:47,833 --> 00:53:48,666 Dobrze. 787 00:53:57,875 --> 00:53:59,833 Ile lat ma jego córeczka Sofía? 788 00:54:00,666 --> 00:54:02,208 - Pięć. - Pięć. 789 00:54:02,958 --> 00:54:03,791 Biedactwo. 790 00:54:05,083 --> 00:54:06,166 Ty masz dzieci? 791 00:54:06,791 --> 00:54:07,791 Nie. 792 00:54:09,000 --> 00:54:09,833 Nie? 793 00:54:11,000 --> 00:54:13,500 Nie chciałeś czy się nie złożyło? 794 00:54:14,625 --> 00:54:17,166 Nie ożeniłem się ani z nikim nie mieszkałem. 795 00:54:17,250 --> 00:54:18,125 Rozumiem. 796 00:54:20,958 --> 00:54:22,791 Nie spytałam, gdzie mieszkasz. 797 00:54:23,916 --> 00:54:24,958 W Temperley. 798 00:54:30,125 --> 00:54:33,333 - Jeździsz taki kawał, by nam pomóc? - Czy to źle? 799 00:54:33,833 --> 00:54:34,958 Nie, ale to dziwne. 800 00:54:36,333 --> 00:54:39,958 - Chęć pomocy jest dziwna? - Nie powinna być, ale jest. 801 00:54:42,666 --> 00:54:44,666 Przez długi czas byłem zagubiony. 802 00:54:46,125 --> 00:54:47,625 Życie mnie tu przywiodło. 803 00:54:50,916 --> 00:54:51,750 Jest dobrze. 804 00:54:54,083 --> 00:54:54,958 Dobrze mi tu. 805 00:55:03,916 --> 00:55:04,916 Byłeś w kiciu? 806 00:55:07,583 --> 00:55:09,041 Czemu tak myślisz? Nie. 807 00:55:10,000 --> 00:55:10,833 Nie. 808 00:55:12,083 --> 00:55:15,375 Bo gdy się poznaliśmy, mówiłeś, że spędziłeś dużo czasu 809 00:55:16,041 --> 00:55:17,875 z dala od rodziny. 810 00:55:17,958 --> 00:55:20,000 Pasuje do kogoś, kto był w kiciu. 811 00:55:20,083 --> 00:55:22,708 I do tych, którzy dużo podróżują. 812 00:55:24,416 --> 00:55:27,666 Wiele lat spędziłem w Chile. Mam tam rodzinę. 813 00:55:28,291 --> 00:55:29,125 Ach tak. 814 00:55:31,875 --> 00:55:33,791 Mogę cię o coś zapytać? 815 00:55:38,000 --> 00:55:38,833 Jasne. 816 00:55:41,625 --> 00:55:43,583 Nigdy nie ufałaś ludziom 817 00:55:44,791 --> 00:55:47,541 czy stało się tak dopiero po śmierci Pedra? 818 00:55:53,625 --> 00:55:55,291 Wybacz to pytanie. 819 00:55:55,958 --> 00:55:57,416 Nie, w porządku. 820 00:56:06,208 --> 00:56:07,625 Bardzo kochałam Pedra. 821 00:56:19,875 --> 00:56:21,041 Bardzo. 822 00:56:28,166 --> 00:56:29,125 Pedro był… 823 00:56:35,291 --> 00:56:36,666 wspaniałym człowiekiem. 824 00:56:42,416 --> 00:56:45,333 Świat potrzebuje wielu Pedrów. 825 00:56:53,083 --> 00:56:55,458 Czasem nie rozumiem boskich wyroków. 826 00:57:11,333 --> 00:57:12,333 Cóż… 827 00:57:14,000 --> 00:57:14,833 dziękuję. 828 00:57:16,500 --> 00:57:17,375 Miłych snów. 829 00:57:17,958 --> 00:57:18,791 Nawzajem. 830 00:57:29,916 --> 00:57:31,875 - Stój! - Wysiadaj! 831 00:57:31,958 --> 00:57:34,000 Wszystko będzie dobrze. 832 00:57:40,083 --> 00:57:41,250 Spływamy! 833 00:57:48,416 --> 00:57:49,250 Co się stało? 834 00:57:50,583 --> 00:57:51,583 Co jest?! 835 00:57:56,125 --> 00:57:59,416 To ten pomagier Horacia i jeszcze ktoś, kogo nie znam. 836 00:57:59,500 --> 00:58:00,791 Tylko nie znowu to. 837 00:58:00,875 --> 00:58:02,291 Patrz, woda. 838 00:58:02,375 --> 00:58:04,458 Wybacz, lodówka znowu się zepsuła. 839 00:58:04,541 --> 00:58:06,875 Spokojnie, to nieważne. 840 00:58:06,958 --> 00:58:08,041 Nie, zostań. 841 00:58:12,125 --> 00:58:12,958 Zostań. 842 00:58:31,333 --> 00:58:33,125 Czegoś ci jeszcze trzeba? 843 00:58:33,208 --> 00:58:34,875 - Więcej poduszek? - Dzięki. 844 00:58:34,958 --> 00:58:35,791 Nie ma za co. 845 00:58:36,666 --> 00:58:37,500 No dobrze. 846 00:59:55,291 --> 00:59:56,416 Wszystko dobrze. 847 00:59:57,000 --> 00:59:58,416 - Wszystko dobrze. - Tak. 848 01:00:01,000 --> 01:00:02,875 - Śpij dobrze. - Ty też. 849 01:00:27,833 --> 01:00:28,708 Dobra. 850 01:00:59,500 --> 01:01:00,375 Manuel? 851 01:01:01,916 --> 01:01:04,166 Wszystko gra? Co się stało? 852 01:01:04,250 --> 01:01:06,583 - Nic mi nie jest. - Co ty…? 853 01:01:06,666 --> 01:01:08,208 Czemu jeździsz tym gratem? 854 01:01:08,291 --> 01:01:10,250 Co tu robisz o tej porze? 855 01:01:10,333 --> 01:01:12,833 Czwartek. Śniadanie w pracy jak zawsze. 856 01:01:14,791 --> 01:01:15,625 Hej! 857 01:01:16,375 --> 01:01:18,333 Jest z tobą gorzej, niż sądziłem. 858 01:01:20,458 --> 01:01:21,916 Drogie panie! 859 01:01:22,000 --> 01:01:23,833 Cóż za miła niespodzianka! 860 01:01:23,916 --> 01:01:25,583 Przyszłyście podpisać zgodę? 861 01:01:25,666 --> 01:01:28,500 Nie masz serca, Horacio. I jesteś zbirem. 862 01:01:28,583 --> 01:01:33,250 Jeśli chcesz się stąd wynieść, to mało mnie to obchodzi. 863 01:01:33,333 --> 01:01:34,833 Ale za to, co twoje zbiry 864 01:01:34,916 --> 01:01:38,791 zrobiły wczoraj i przedwczoraj, wkrótce trafisz do kicia! 865 01:01:38,875 --> 01:01:41,500 - Wiesz? - Ależ jesteś dziś agresywna. 866 01:01:41,583 --> 01:01:44,916 Poza tym nie mam pojęcia, o czym mówisz. 867 01:01:45,000 --> 01:01:48,041 Nie udawaj głupka, Horacio, bo się ciebie nie boimy. 868 01:01:48,125 --> 01:01:50,666 A czemuż to miałybyście się mnie bać? 869 01:01:50,750 --> 01:01:53,958 Bo pobiliście Juana i zniszczyliście przychodnię! 870 01:01:54,041 --> 01:01:57,750 Róbcie to, ile tylko chcecie, bo i tak wszystko naprawimy. 871 01:01:57,833 --> 01:01:59,791 Nie poddamy się bez walki. 872 01:02:00,291 --> 01:02:03,458 Nie wiem, czy dobrze rozumiem. 873 01:02:03,541 --> 01:02:06,958 Przyszłaś mi tu grozić, wesoła wdówko? 874 01:02:08,125 --> 01:02:09,166 Nie. 875 01:02:09,833 --> 01:02:10,666 Nie. 876 01:02:12,916 --> 01:02:15,000 - Jesteś sukinsynem. - Chodźmy. 877 01:02:15,083 --> 01:02:18,375 Właśnie tak. Pieprzonym sukinsynem! 878 01:02:18,458 --> 01:02:21,208 Ulżyj sobie, wesoła wdówko. 879 01:02:21,291 --> 01:02:23,625 - Wynoście się. - Chodź, Valeria. 880 01:02:23,708 --> 01:02:25,416 Twój mąż jeszcze nie ostygł! 881 01:02:25,500 --> 01:02:28,416 Nie odwracaj się. Idziemy. 882 01:02:29,500 --> 01:02:32,708 Nie mogę powiedzieć prawdy, bo chcę tam wrócić. 883 01:02:32,791 --> 01:02:34,375 Niby po co? 884 01:02:34,458 --> 01:02:36,833 Tylko nie mów o uczuciach i emocjach. 885 01:02:36,916 --> 01:02:38,916 Powiedz jasno i konkretnie. 886 01:02:39,000 --> 01:02:39,875 Dlaczego? 887 01:02:39,958 --> 01:02:42,333 Czujesz się winny, bo żyjesz, a on nie? 888 01:02:42,416 --> 01:02:44,041 - Ma na imię Pedro. - Miał! 889 01:02:44,125 --> 01:02:46,791 - Miał, bo umarł. - Przestań! 890 01:02:48,750 --> 01:02:50,541 Ciężko wyrazić słowami, 891 01:02:51,041 --> 01:02:53,125 co czuję i przez co przechodzę. 892 01:02:53,208 --> 01:02:55,875 W porządku. Będzie dobrze. 893 01:03:00,500 --> 01:03:02,875 Chcę wziąć prysznic. Pozwolisz? 894 01:03:02,958 --> 01:03:05,708 Jasne. Zaczekam tu i pojedziemy razem do biura. 895 01:03:05,791 --> 01:03:07,875 Czy wracasz do „czynu społecznego”? 896 01:03:07,958 --> 01:03:09,625 Wracam do czynu społecznego. 897 01:03:12,500 --> 01:03:13,333 Idealnie. 898 01:03:14,375 --> 01:03:17,958 Chcesz wszystko zniszczyć? Zatem zróbmy to! 899 01:03:24,583 --> 01:03:25,416 Juan! 900 01:03:32,916 --> 01:03:34,583 - Juan! - Cześć. 901 01:03:34,666 --> 01:03:35,500 Cześć! 902 01:03:36,375 --> 01:03:38,833 Wczoraj zepsuła się wam lodówka, 903 01:03:38,916 --> 01:03:40,916 więc to moja forma podziękowania. 904 01:03:41,000 --> 01:03:42,125 Jesteś mega! 905 01:03:42,208 --> 01:03:44,000 - Weź kogoś do pomocy. - Jasne! 906 01:03:44,083 --> 01:03:45,500 - Wejdź do domu. - Mamo! 907 01:03:45,583 --> 01:03:46,833 Tak, Tiago! 908 01:03:54,083 --> 01:03:56,041 Skąd miałeś forsę na lodówkę? 909 01:03:58,958 --> 01:04:02,291 Nie rozumiem, skąd bierzesz na to wszystko pieniądze. 910 01:04:04,750 --> 01:04:06,208 Masz mnie za złodzieja? 911 01:04:07,208 --> 01:04:08,458 Pytam poważnie. 912 01:04:09,541 --> 01:04:11,375 Mam oszczędności dzięki pracy. 913 01:04:11,458 --> 01:04:13,125 Chciałem sprawić ci prezent. 914 01:04:14,000 --> 01:04:14,833 Wybacz. 915 01:04:16,041 --> 01:04:17,083 Nie, czekaj. 916 01:04:21,708 --> 01:04:25,000 Nie przywykłam do tego, że rzeczy, których potrzebuję, 917 01:04:25,083 --> 01:04:26,875 nagle magicznie się pojawiają. 918 01:04:31,375 --> 01:04:32,208 I przepraszam. 919 01:04:35,625 --> 01:04:37,166 - Mogę ją ściągnąć? - Tak. 920 01:04:38,291 --> 01:04:39,333 - Tiago! - Tiago! 921 01:04:43,916 --> 01:04:46,333 - Idź po sąsiada! - Dobra. 922 01:04:47,958 --> 01:04:50,833 Nie ma tu żadnych dziewczyn, tylko nasza trójka. 923 01:04:51,583 --> 01:04:52,416 Tak. 924 01:04:52,500 --> 01:04:55,291 - Serio? - Uwielbia tę tajwańską laseczkę. 925 01:04:56,083 --> 01:04:58,208 Przyjadę, jak tylko tu skończę. 926 01:04:58,291 --> 01:04:59,625 - Zakochałeś się? - Co? 927 01:05:01,166 --> 01:05:04,833 - Zakochałeś się w tej wdowie? - Daj już temu spokój. 928 01:05:06,041 --> 01:05:07,166 Zatem potwierdzasz. 929 01:05:11,083 --> 01:05:15,666 Mogę zrozumieć, że chciałeś wiedzieć, skąd dostałeś to nowe serce 930 01:05:17,291 --> 01:05:21,166 i do kogo ono wcześniej należało. 931 01:05:21,250 --> 01:05:22,916 Sam pomogłem ci to ustalić. 932 01:05:23,416 --> 01:05:28,166 Ale to, że zakochałeś się w tej wdowie, to coś innego, wręcz niewyobrażalnego! 933 01:05:28,250 --> 01:05:30,375 Nie jestem pewien, czy dobrze robię. 934 01:05:31,583 --> 01:05:35,250 Ale musiałbyś przejść przez to, co ja, 935 01:05:35,750 --> 01:05:37,291 żeby mnie zrozumieć. 936 01:05:38,458 --> 01:05:39,625 Czuję, że… 937 01:05:42,500 --> 01:05:43,541 się przebudziłem. 938 01:05:46,250 --> 01:05:47,500 I co zrobisz? 939 01:05:48,708 --> 01:05:49,875 Jaki masz plan? 940 01:05:51,541 --> 01:05:56,708 Porzucisz to wszystko i będziesz prowadzić prosty, skromny żywot 941 01:05:58,125 --> 01:06:02,750 w świecie, gdzie żyją prawdziwi ludzie i mają swoje przyziemne problemy? 942 01:06:02,833 --> 01:06:05,916 Musisz zawsze być takim sarkastycznym dupkiem? 943 01:06:07,375 --> 01:06:08,500 Nie mam pojęcia. 944 01:06:08,583 --> 01:06:10,833 Wiem tylko, że… 945 01:06:12,791 --> 01:06:15,875 moje obecne życie już mi się nie podoba. 946 01:06:17,041 --> 01:06:18,666 Nie dam rady tak dalej. 947 01:06:42,416 --> 01:06:43,666 Dalej! Chodź tu! 948 01:06:43,750 --> 01:06:47,000 - Nie, mam dwie lewe nogi. Nie! - No chodź. 949 01:06:47,083 --> 01:06:49,208 Masz wrodzony talent. 950 01:06:57,333 --> 01:06:58,875 Ramón, nagraj nas. 951 01:07:02,416 --> 01:07:03,291 Gotowy? 952 01:07:03,375 --> 01:07:05,916 Dzisiejszy wieczór to powód do świętowania. 953 01:07:06,000 --> 01:07:08,125 Jutro, czyli 25 czerwca, 954 01:07:08,208 --> 01:07:12,541 oddamy do użytku przychodnię i świetlicę dla seniorów. 955 01:07:13,166 --> 01:07:17,833 To zasługa mieszkańców El Progreso, którzy nie chcą opuszczać tej dzielnicy. 956 01:07:17,916 --> 01:07:20,458 Nie opuścimy jej! 957 01:07:20,541 --> 01:07:22,541 - Zgadza się. - Nie ma mowy! 958 01:07:22,625 --> 01:07:28,125 El Progreso jest silna! 959 01:07:28,208 --> 01:07:31,125 Hej! To ten pieprzony sukinsyn! 960 01:07:31,208 --> 01:07:33,875 Zamknij się! Nie widzisz, że nagrywają? 961 01:07:33,958 --> 01:07:34,833 Patrz! 962 01:07:36,958 --> 01:07:39,291 Mamy bronić naszych domów, tak? 963 01:07:40,500 --> 01:07:41,333 Cóż… 964 01:07:42,541 --> 01:07:43,750 No powiedz coś! 965 01:07:44,958 --> 01:07:47,708 - Ona zmieniła zdanie. Ja też. - Tak. 966 01:07:49,500 --> 01:07:50,875 Wspaniale! 967 01:07:53,458 --> 01:07:54,666 Zatańczmy! 968 01:08:16,416 --> 01:08:20,208 Marty, ani razu ze mną nie zatańczyłeś. 969 01:08:20,291 --> 01:08:22,208 - Unikasz mnie? - Niby dlaczego? 970 01:08:22,291 --> 01:08:25,500 - Chodź tu! - Unikasz mnie! 971 01:08:54,708 --> 01:08:57,250 Pa, Juan! Przyjedziesz jutro? 972 01:08:58,583 --> 01:09:00,250 - Super! - Na razie, Vale. 973 01:09:04,541 --> 01:09:06,750 - Nie chce odpalić? - Nie. 974 01:09:06,833 --> 01:09:08,833 - Nie wiem dlaczego. - Zalałeś go? 975 01:09:10,166 --> 01:09:11,000 Sam nie wiem. 976 01:09:11,083 --> 01:09:12,625 - Podnieś maskę. - Zimno! 977 01:09:18,416 --> 01:09:20,208 - Nie ma akumulatora. - Co? 978 01:09:23,375 --> 01:09:25,250 Te sukinsyny go zabrały! 979 01:09:26,708 --> 01:09:28,416 Daj spokój, Cacho. 980 01:09:29,833 --> 01:09:31,500 Jutro kupię sobie nowy. 981 01:09:33,041 --> 01:09:34,791 Nie chcę kłopotów. Zostaw to. 982 01:09:39,875 --> 01:09:41,041 Spójrz na nich. 983 01:09:41,875 --> 01:09:42,791 Superciacho… 984 01:09:44,625 --> 01:09:45,958 i łysa pała. 985 01:09:50,125 --> 01:09:51,041 No dalej. 986 01:09:51,875 --> 01:09:53,041 Wykonaj ruch. 987 01:09:53,833 --> 01:09:54,916 Wszystko gra. 988 01:09:57,000 --> 01:09:58,166 Wszystko gra. 989 01:10:02,250 --> 01:10:03,458 Cacho, chodź. 990 01:10:04,041 --> 01:10:05,041 Wracamy do domu. 991 01:10:05,958 --> 01:10:07,125 - Pa. - Pa. 992 01:10:07,708 --> 01:10:11,291 Już późno, by iść na autobus. Może zostaniesz na noc? 993 01:10:11,875 --> 01:10:14,000 - I jest zimno. - Tak. 994 01:10:14,583 --> 01:10:16,208 Ale jutro muszę coś zrobić. 995 01:10:38,083 --> 01:10:39,416 Dobrze mi przy tobie. 996 01:10:45,250 --> 01:10:47,166 Ale niech to się rozwija powoli. 997 01:10:48,541 --> 01:10:49,708 Dam radę powoli. 998 01:10:50,791 --> 01:10:51,625 Skarbie! 999 01:10:52,791 --> 01:10:55,333 Dokładnie uprzątnęłam twój dom. 1000 01:10:56,083 --> 01:10:57,291 Dziękuję, Nora. 1001 01:10:58,708 --> 01:10:59,541 Nie ma za co. 1002 01:10:59,625 --> 01:11:01,416 - Do jutra. - Dobranoc. 1003 01:11:03,791 --> 01:11:04,791 To do jutra. 1004 01:11:26,416 --> 01:11:29,125 - Przegraliśmy! - Jeszcze nie doczytałam. 1005 01:11:29,208 --> 01:11:33,250 - Mamy tydzień na podpisanie zgód. - Daj mi skończyć! Niemożliwe! 1006 01:11:33,333 --> 01:11:37,000 Wybrali już wykonawcę robót. To firma Concretar. 1007 01:11:37,083 --> 01:11:38,666 Pollo miał rację. 1008 01:11:39,166 --> 01:11:41,041 Pieprzone sukinsyny! 1009 01:11:48,416 --> 01:11:50,916 - Wpadnij później. - Dobra. 1010 01:12:54,416 --> 01:12:57,708 CONCRETAR NOWA WIZJA ROZWOJU MIAST 1011 01:14:04,500 --> 01:14:05,750 Gratulacje. 1012 01:14:06,625 --> 01:14:09,666 W poniedziałek 14 grudnia możemy ruszać z pracami. 1013 01:14:21,750 --> 01:14:23,250 Nie wezmę w tym udziału. 1014 01:14:24,208 --> 01:14:25,166 Słucham? 1015 01:14:26,583 --> 01:14:28,708 Zrezygnuję z funkcji prezesa firmy. 1016 01:14:29,250 --> 01:14:30,083 Co? 1017 01:14:30,666 --> 01:14:31,958 Chryste, Juan Manuel! 1018 01:14:32,750 --> 01:14:34,000 Podjąłem decyzję. 1019 01:14:35,833 --> 01:14:38,500 Jakaś kobieta z El Progreso prosi o rozmowę. 1020 01:14:38,583 --> 01:14:39,791 Jest wściekła. 1021 01:14:43,500 --> 01:14:45,083 Proszę stąd wyjść. 1022 01:14:45,166 --> 01:14:46,875 Powiedzcie mu, że tu jestem! 1023 01:14:46,958 --> 01:14:48,666 Wezwijcie go. 1024 01:14:48,750 --> 01:14:50,375 - Wie, że to ja? - Tak. 1025 01:14:56,291 --> 01:14:57,541 Ja się tym zajmę. 1026 01:15:03,041 --> 01:15:04,875 Jesteś szefem tej firmy? 1027 01:15:07,166 --> 01:15:08,250 Wykorzystałeś nas? 1028 01:15:09,500 --> 01:15:10,833 Nie, skądże. 1029 01:15:11,458 --> 01:15:13,000 To był zbieg okoliczności. 1030 01:15:13,791 --> 01:15:17,541 Myślisz, że jestem głupią, biedną idiotką, 1031 01:15:18,250 --> 01:15:20,041 która we wszystko uwierzy? 1032 01:15:20,541 --> 01:15:22,958 Juan? Manuel? Jak masz naprawdę na imię? 1033 01:15:23,750 --> 01:15:24,625 Juan Manuel. 1034 01:15:24,708 --> 01:15:27,166 - Juan Manuel. - Nie mogłem się ujawnić. 1035 01:15:28,000 --> 01:15:29,208 - Czemu? - Wybacz… 1036 01:15:29,291 --> 01:15:31,958 Chciałeś nas przekonać do podpisania zgód? 1037 01:15:32,041 --> 01:15:36,375 Burmistrz nie chciał gadać z Horaciem, więc przysłał do nas ciebie? 1038 01:15:36,458 --> 01:15:38,958 Kiedy próbowałem kogoś przekonywać? 1039 01:15:40,625 --> 01:15:42,250 Zawsze was wspierałem. 1040 01:15:43,458 --> 01:15:44,833 Walczyłem dla was. 1041 01:15:44,916 --> 01:15:45,958 - Naprawdę? - Tak. 1042 01:15:47,958 --> 01:15:50,208 To po co przyszedłeś? Nie rozumiem. 1043 01:15:50,291 --> 01:15:51,583 Chciałem cię poznać. 1044 01:15:53,000 --> 01:15:53,833 I Tiaga. 1045 01:15:55,791 --> 01:15:56,916 Nie rozumiem. 1046 01:16:12,291 --> 01:16:14,291 Chciałem wiedzieć, czyje to serce. 1047 01:18:13,041 --> 01:18:13,958 Jadłeś już? 1048 01:18:57,083 --> 01:19:01,333 „Nie zgadzamy się na opuszczenie naszych domów 1049 01:19:01,416 --> 01:19:04,625 i stawimy opór, jeśli spróbujecie wyrzucić nas siłą”. 1050 01:19:04,708 --> 01:19:05,541 Doskonale. 1051 01:19:07,125 --> 01:19:08,875 Dostęp będzie stąd. 1052 01:19:08,958 --> 01:19:13,333 Zrobimy dwa wejścia i kładkę dla przechodniów. 1053 01:19:32,375 --> 01:19:33,583 PRZYCHODNIA 1054 01:19:33,666 --> 01:19:36,208 Te pieprzone sukinsyny tu są! 1055 01:19:39,458 --> 01:19:40,458 Cześć. 1056 01:19:49,541 --> 01:19:50,750 Macie kamienie? 1057 01:19:53,625 --> 01:19:55,875 Sangría? Co jest? 1058 01:20:04,750 --> 01:20:06,458 To samochód burmistrza. 1059 01:20:07,291 --> 01:20:09,875 Dobra. Burmistrz przyjechał! 1060 01:20:09,958 --> 01:20:12,916 Zbudujmy coś na kształt ludzkiej bariery. 1061 01:20:13,000 --> 01:20:15,583 Trzymajmy się za ręce i zachowajmy spokój. 1062 01:20:15,666 --> 01:20:17,958 Prasa będzie zadawać pytania, ale milczcie. 1063 01:20:18,625 --> 01:20:19,625 Daj mi dokumenty. 1064 01:20:23,541 --> 01:20:25,416 - A to za co? - Obraź go! 1065 01:20:25,500 --> 01:20:28,500 - Zabroniłaś mi kogokolwiek obrażać! - Teraz możesz! 1066 01:20:28,583 --> 01:20:32,000 - Dobra. Pieprzony sukinsyn! - Właśnie. 1067 01:20:44,875 --> 01:20:47,875 Te wozy i ludzie nie są tu po to, by was wyrzucić. 1068 01:20:47,958 --> 01:20:51,250 Ich celem jest ulepszenie tej okolicy. 1069 01:20:51,958 --> 01:20:54,916 Budowę przejmie firma Concretar. 1070 01:20:55,416 --> 01:20:57,541 Oto postanowienie miasta. 1071 01:20:57,625 --> 01:20:59,541 Co on mówi? Nic nie słyszę. 1072 01:20:59,625 --> 01:21:00,625 Co to ma być? 1073 01:21:01,250 --> 01:21:02,166 Dwa dekrety. 1074 01:21:03,166 --> 01:21:06,583 Będziecie mogli legalnie zarejestrować wasze domy. 1075 01:21:07,291 --> 01:21:10,416 Drugi dekret to upoważnienie do przebudowy dzielnicy. 1076 01:21:11,250 --> 01:21:12,208 Przebudowy? 1077 01:21:12,291 --> 01:21:14,833 Będziecie mieć tu klub, park, 1078 01:21:14,916 --> 01:21:18,333 przychodnię, kanalizację, 1079 01:21:18,416 --> 01:21:20,750 panele słoneczne, Wi-Fi. 1080 01:21:21,583 --> 01:21:23,875 Niektóre domy przejdą remonty 1081 01:21:23,958 --> 01:21:26,916 i wybudujemy wam salę na imprezy. 1082 01:21:29,916 --> 01:21:31,416 Brawo, Moretti! 1083 01:21:38,958 --> 01:21:40,458 Pieprzony sukinsyn! 1084 01:21:41,666 --> 01:21:42,750 Nie teraz! 1085 01:21:42,833 --> 01:21:46,791 - To było pieszczotliwie. - A, to dobrze. 1086 01:21:56,583 --> 01:21:58,833 Co tu robisz? Nikt cię tu nie chce! 1087 01:21:59,416 --> 01:22:01,666 Nie wiedziałem, że przyjedziesz. 1088 01:22:02,166 --> 01:22:04,083 Zaszła zmiana planów. 1089 01:22:04,791 --> 01:22:08,250 Juan Manuel Guerrico będzie odpowiedzialny za projekt 1090 01:22:08,333 --> 01:22:10,541 i prace modernizacyjne. 1091 01:22:12,375 --> 01:22:15,208 Jestem inżynierem i mam firmę budowlaną. 1092 01:22:16,333 --> 01:22:18,375 Tego też wam nie powiedziałem. 1093 01:22:20,375 --> 01:22:21,250 Przepraszam. 1094 01:22:25,583 --> 01:22:28,958 - Pójdę porozmawiać z prasą. - Burmistrzu! 1095 01:22:40,875 --> 01:22:46,791 Pragnę, by mieszkańcy naszego miasta dostali to, na co zasłużyli. 1096 01:22:46,875 --> 01:22:53,166 To spóźniona pomoc dla El Progreso, ale zrobimy wszystko, co w naszej mocy. 1097 01:27:50,041 --> 01:27:55,041 Napisy: Wojciech Matyszkiewicz