1 00:00:10,010 --> 00:00:12,804 Mówią, że nie możemy Błyszczeć jak gwiazdy 2 00:00:14,014 --> 00:00:17,601 Chcą przygasić to, co nas rozświetla 3 00:00:18,268 --> 00:00:21,813 Czas zrobić hałas Nie podążaj za tłumem 4 00:00:21,897 --> 00:00:24,191 Po prostu bądź sobą 5 00:00:24,274 --> 00:00:29,947 Namaluj własne przeznaczenie Namaluj je 6 00:00:31,031 --> 00:00:34,076 Obowiązkowy koncert? No nie wiem. 7 00:00:36,787 --> 00:00:38,580 Obowiązkowy koncert? 8 00:00:38,664 --> 00:00:41,291 To też będą roboty, jak MEGABITY? 9 00:00:41,375 --> 00:00:43,710 - Czemu tu jestem? - Tracę na to czas? 10 00:00:43,794 --> 00:00:45,587 Szur, szur. 11 00:00:45,671 --> 00:00:47,339 Jesteście gotowi? 12 00:00:47,422 --> 00:00:49,341 Pakujemy rzeczy. 13 00:00:49,424 --> 00:00:51,885 Na koncercie jest spory tłum. 14 00:00:51,969 --> 00:00:53,136 Zdążymy. 15 00:00:53,220 --> 00:00:54,221 To ostatnia szansa, 16 00:00:54,304 --> 00:00:57,683 by skłonić ich do odrzucenia zasad i ról Złotoustej. 17 00:00:57,766 --> 00:01:01,728 Pospieszcie się. Vanessy zaraz zaczną. 18 00:01:02,771 --> 00:01:06,149 Panna Złotousta chce przekonać mieszkańców, 19 00:01:06,233 --> 00:01:08,777 że może „trwale rozwiązać ich problemy”. 20 00:01:08,861 --> 00:01:12,447 Planuje coś większego niż tylko prezentację nowej kapeli. 21 00:01:12,531 --> 00:01:13,699 Czuję to. 22 00:01:13,782 --> 00:01:15,742 Panna Złotousta nie żartuje. 23 00:01:15,826 --> 00:01:18,871 To ostatnia szansa na zagranie naszej muzyki. 24 00:01:18,954 --> 00:01:20,372 Musimy tam być. Na wczoraj. 25 00:01:21,498 --> 00:01:22,416 O tak. 26 00:01:22,499 --> 00:01:24,960 Wehikuł czasu wciąż nie jest gotowy. 27 00:01:31,884 --> 00:01:35,220 Raz już dałem się nabrać. 28 00:01:38,640 --> 00:01:39,766 Cześć, Tadek. 29 00:01:39,850 --> 00:01:43,937 Miałem poważne problemy, kiedy Pędzle uciekły ze studia, 30 00:01:44,021 --> 00:01:45,522 ale wróciłem na szczyt. 31 00:01:45,606 --> 00:01:49,443 Zrozumiesz, kiedy usłyszysz, jak Vanessy śpiewają swój nowy kawałek, 32 00:01:49,526 --> 00:01:51,486 wyprodukowany przeze mnie. 33 00:01:52,070 --> 00:01:54,573 Przez ciebie? Niby jak? 34 00:01:55,282 --> 00:01:57,326 Wykonają kawałek Trickle Frisco. 35 00:01:57,409 --> 00:01:59,995 Po usunięciu harmonijki robi się z tego prawdziwy hit. 36 00:02:00,078 --> 00:02:03,332 Panna Złotousta cię wykorzystuje. 37 00:02:03,415 --> 00:02:07,044 Nie czujesz się przez to… Sam nie wiem… gorszy? 38 00:02:09,463 --> 00:02:10,839 Niespecjalnie. 39 00:02:11,507 --> 00:02:14,051 Dziękuję, że do nas dziś dołączyliście. 40 00:02:14,134 --> 00:02:15,719 To obowiązkowe. 41 00:02:15,802 --> 00:02:17,221 Tak. 42 00:02:17,304 --> 00:02:19,223 Koncert jest obowiązkowy, 43 00:02:19,306 --> 00:02:24,061 żeby nikt nie przegapił występu nowego zespołu Winylowa. 44 00:02:24,144 --> 00:02:26,647 Przedstawiam Vanessy. 45 00:02:26,730 --> 00:02:29,525 Vanessy? Kto? 46 00:02:31,193 --> 00:02:32,444 Czemu Vanessy? 47 00:02:32,528 --> 00:02:35,989 Czemu jedynym zespołem Winylowa nie mogą być Magiczne Pędzle? 48 00:02:36,073 --> 00:02:39,159 I czemu tylko jedna kapela? Nie może być ich więcej? 49 00:02:39,243 --> 00:02:40,994 Więcej niż jedna kapela? 50 00:02:41,078 --> 00:02:42,162 Dzisiejsza młodzież. 51 00:02:42,246 --> 00:02:46,708 Nie warto kołysać łodzią Zamiast pływać, unoś się na wodzie 52 00:02:46,792 --> 00:02:51,213 Płyń z prądem i przekonasz się Że konformizm najlepszy jest 53 00:02:51,296 --> 00:02:56,218 Wyrażanie siebie wydaje się ekstra Ale nigdy nie kończy się dobrze 54 00:02:56,301 --> 00:03:00,681 Nie bądź cwaniakiem Łamiącym zakazy dzieciakiem 55 00:03:00,764 --> 00:03:06,103 Nikt nie lubi tych Co myślą samodzielnie i robią, co chcą 56 00:03:06,186 --> 00:03:10,607 Nie warto niczego kwestionować Przez to robi się trudniej 57 00:03:10,691 --> 00:03:15,487 Nie wychodź przed szereg A wszystko będzie dobrze 58 00:03:15,571 --> 00:03:20,367 Wyrażanie siebie wydaje się ekstra Ale nigdy nie kończy się dobrze 59 00:03:22,035 --> 00:03:23,704 Już grają. 60 00:03:25,372 --> 00:03:29,877 Widziałam, co zrobiłeś Próbowałeś być cwanym dzieciakiem 61 00:03:29,960 --> 00:03:34,673 Wyrażanie siebie wydaje się ekstra Ale nigdy nie kończy się dobrze 62 00:03:34,756 --> 00:03:36,425 Nie kończy się dobrze 63 00:03:36,508 --> 00:03:41,096 Nie bądź cwaniakiem Łamiącym zakazy dzieciakiem 64 00:03:41,180 --> 00:03:43,473 Kolejna piosenka o przestrzeganiu zasad. 65 00:03:43,557 --> 00:03:45,517 I są zachwyceni. 66 00:03:45,601 --> 00:03:48,520 - Robią, co chcą - Ekstra! 67 00:03:48,604 --> 00:03:50,772 Świetne. 68 00:03:50,856 --> 00:03:53,150 Czyż nie były fantastyczne? 69 00:03:53,233 --> 00:03:57,779 Cóż za piękny przekaz o wpasowaniu się i niekołysaniu łódką. 70 00:03:58,447 --> 00:04:04,536 Mam nadzieję, że zapomnieliście o tej porażce z MEGABITAMI. 71 00:04:04,620 --> 00:04:07,289 MEGABITY? Kompletnie o nich zapomniałem. 72 00:04:07,873 --> 00:04:08,790 Porażka? 73 00:04:08,874 --> 00:04:11,460 Drobny incydent. To nawet nie jest aferka. 74 00:04:11,543 --> 00:04:15,380 Wymalowano mnie na Dyrektorkę ds. Ról i Zasad, by o was dbać. 75 00:04:15,464 --> 00:04:18,591 Czy danie wam nowego zespołu wystarczy? 76 00:04:18,675 --> 00:04:20,802 Obawiam się, że nie. 77 00:04:20,886 --> 00:04:24,723 Winylowo zawsze było uroczym miasteczkiem. 78 00:04:24,806 --> 00:04:28,393 Ale ostatnio się zmieniło. 79 00:04:28,477 --> 00:04:29,645 Zgodzicie się? 80 00:04:29,728 --> 00:04:31,146 Tak, jest świetnie. 81 00:04:31,230 --> 00:04:33,065 Można dostać różne smaki pizzy. 82 00:04:33,148 --> 00:04:34,816 Fajnie, że jest inaczej. 83 00:04:34,900 --> 00:04:36,944 Wymalowano mnie na budowlańca, 84 00:04:37,027 --> 00:04:40,197 ale mogę teraz zaprezentować umiejętności taneczne. 85 00:04:46,578 --> 00:04:49,373 Chyba nie to planowała Panna Złotousta. 86 00:04:49,456 --> 00:04:51,834 Jasne. Może wam być miło. 87 00:04:51,917 --> 00:04:56,088 Ale co z sąsiadami, którym przeszkadza łamanie zasad. 88 00:04:56,171 --> 00:04:58,882 Może gdybyście wykonywali przypisane role, 89 00:04:58,966 --> 00:05:00,884 a mniej skupiali się na tańcu, 90 00:05:00,968 --> 00:05:03,053 nie wpadłbym po drodze w dziurę. 91 00:05:05,430 --> 00:05:09,518 Widocznie te zmiany nie są takie świetne. 92 00:05:10,269 --> 00:05:12,855 A może wszystko idzie zgodnie z jej planem. 93 00:05:13,522 --> 00:05:15,148 Musimy zacząć grać. 94 00:05:17,234 --> 00:05:19,111 Tadku, zaraz zaczynamy. 95 00:05:19,194 --> 00:05:21,196 Ukryli coś przy scenie. 96 00:05:23,782 --> 00:05:27,452 Jest tu napisane „Megazmywacz”. 97 00:05:27,536 --> 00:05:30,122 Megazmywacz? 98 00:05:30,205 --> 00:05:31,623 Serio? Jakie oryginalne. 99 00:05:31,707 --> 00:05:35,919 Panna Złotousta nie mogła ujawnić naszej tożsamości, 100 00:05:36,003 --> 00:05:38,213 kiedy uciekliśmy z BRBX Media. 101 00:05:38,297 --> 00:05:40,924 Zamierza dziś spróbować ponownie. 102 00:05:41,008 --> 00:05:44,678 Zagramy piosenkę, a potem skieruje na nas Megazmywacz. 103 00:05:44,761 --> 00:05:46,346 Ujawni, że jesteśmy dziećmi. 104 00:05:46,430 --> 00:05:49,183 Chodźmy tam, wyłączmy to i potem zagrajmy. 105 00:05:49,266 --> 00:05:52,227 Obyśmy zdążyli, zanim stracimy publiczność. 106 00:05:52,311 --> 00:05:54,730 To na co czekamy? Ruszajmy. 107 00:05:56,565 --> 00:05:58,483 Nie zapomnieliśmy o czymś? 108 00:06:03,155 --> 00:06:06,325 Śmiało, skarżcie się dalej. 109 00:06:06,408 --> 00:06:09,745 Powiedzcie sąsiadom, co myślicie o ich wyborach. 110 00:06:09,828 --> 00:06:12,456 - Wybory są trudne. - Słyszysz? 111 00:06:12,539 --> 00:06:13,665 Trafia do nich. 112 00:06:13,749 --> 00:06:17,002 Musimy dezaktywować Megazmywacza i szybko zacząć grać. 113 00:06:17,085 --> 00:06:19,713 Myślicie o tym, co ja? 114 00:06:19,796 --> 00:06:21,507 Tajny przewrót. 115 00:06:22,007 --> 00:06:24,301 Najpierw był tu jeden zespół… 116 00:06:24,384 --> 00:06:28,055 Potem dwa. A teraz jest kolejny. 117 00:06:28,138 --> 00:06:32,434 Skąd mam wiedzieć, czego słuchać? Nie lubię być zdezorientowany. 118 00:06:32,518 --> 00:06:35,521 Może pan słuchać więcej niż jednego zespołu. 119 00:06:35,604 --> 00:06:39,441 Co ty o tym wiesz, dzieciaku w wymalowanych krótkich spodenkach? 120 00:06:39,525 --> 00:06:40,817 O rety. 121 00:06:40,901 --> 00:06:44,446 Spójrzcie, co dzieje się z naszym spokojnym miasteczkiem. 122 00:06:44,530 --> 00:06:46,490 Kłótnie i frustracja. 123 00:06:46,573 --> 00:06:48,033 Chaos i dezorientacja. 124 00:06:48,116 --> 00:06:51,620 Tyle strachu. 125 00:06:52,120 --> 00:06:53,956 Pomyślcie. Wszystko było dobrze, 126 00:06:54,039 --> 00:06:57,334 dopóki cukiernia nie wprowadziła nowych smaków babeczek. 127 00:06:57,417 --> 00:07:00,504 Tak, to wina cukierniczki. Jak jej tam? 128 00:07:00,587 --> 00:07:04,007 Ma na imię Charlene i to nie jest jej wina. 129 00:07:06,885 --> 00:07:10,305 Do łamania zasad zachęcił ją pewien zespół. 130 00:07:12,140 --> 00:07:14,268 Ten zespół to… 131 00:07:14,351 --> 00:07:15,686 Magiczne Pędzle. 132 00:07:15,769 --> 00:07:17,855 To wszystko ich wina. 133 00:07:21,525 --> 00:07:23,443 Zwraca wszystkich przeciwko nam. 134 00:07:23,527 --> 00:07:27,030 Nasze problemy to nie wina Magicznych Pędzli. 135 00:07:27,531 --> 00:07:29,908 Mimo moich starań, 136 00:07:29,992 --> 00:07:32,202 znaleźli sposób, by dokonać wyboru. 137 00:07:32,286 --> 00:07:34,997 Stali się kimś, kim nie mieli się stać. 138 00:07:35,080 --> 00:07:38,208 Jeśli się nad tym zastanowić, to jest prawdziwy wróg. 139 00:07:38,292 --> 00:07:41,920 Wszystkie te możliwości, wyrażanie siebie… 140 00:07:43,213 --> 00:07:46,216 Niech tych, którzy dają mi wybory 141 00:07:46,300 --> 00:07:49,219 i pozwalają mi wyrażać siebie, 142 00:07:49,303 --> 00:07:53,223 ścigają wściekłe piranie. Niech zostaną wysłani rakietą na Księżyc. 143 00:07:53,849 --> 00:07:55,184 Kierowca autobusu? 144 00:07:55,267 --> 00:07:57,477 Nawet on zwraca się przeciw Pędzlom? 145 00:07:57,561 --> 00:07:58,896 Ma na imię Randall. 146 00:07:59,688 --> 00:08:02,941 Naprawdę muszę zacząć zapamiętywać imiona BE@RBRICKÓW. 147 00:08:03,025 --> 00:08:05,819 Długo rozważałam, co z tym zrobić 148 00:08:05,903 --> 00:08:08,780 i wreszcie znalazłam odpowiedź. 149 00:08:08,864 --> 00:08:11,617 Powiedz nam! 150 00:08:11,700 --> 00:08:14,077 Pomyślcie o dorosłych! 151 00:08:14,161 --> 00:08:16,580 Megazmywacz. 152 00:08:18,957 --> 00:08:22,628 - Megazmywacz? - Przejdźcie przez niego, 153 00:08:22,711 --> 00:08:28,133 a wasza farba zostanie zmyta i odsłoni bezbarwnego BE@RBRICKA. 154 00:08:28,217 --> 00:08:30,469 Megazmywacz nie jest dla nas. 155 00:08:30,552 --> 00:08:32,386 Jest dla wszystkich. 156 00:08:33,096 --> 00:08:34,431 O czym ona mówi? 157 00:08:34,515 --> 00:08:37,183 - Nie wiem, co to znaczy. - Słucham? 158 00:08:37,267 --> 00:08:40,395 Nikt nie będzie próbował stać się kimś innym, 159 00:08:40,479 --> 00:08:44,149 bo nie będzie niczego innego. 160 00:08:44,232 --> 00:08:47,736 Nikt nie będzie łamał zasad i oferował wyborów, 161 00:08:47,819 --> 00:08:50,405 jeśli będzie tylko jedna zasada. 162 00:08:50,489 --> 00:08:53,867 Być bezbarwnym BE@RBRICKIEM. 163 00:08:53,951 --> 00:08:58,080 Wolność od wyboru to wolność od strachu, 164 00:08:58,163 --> 00:09:03,293 a dzięki Megazmywaczowi mogę wam ją dać. 165 00:09:03,377 --> 00:09:06,672 Mogę dać wam jeszcze lepsze Winylowo. 166 00:09:06,755 --> 00:09:09,508 Winylowo 2.0. 167 00:09:13,387 --> 00:09:17,057 Nic nie wspominałaś o Winylowie 2.0. 168 00:09:17,140 --> 00:09:19,434 Nie musiałeś wiedzieć. 169 00:09:19,518 --> 00:09:21,144 Nie, dziękuję bardzo. 170 00:09:21,228 --> 00:09:23,856 Mam rolę w Winylowie i zamierzam ją zachować. 171 00:09:23,939 --> 00:09:25,524 Przekonamy się. 172 00:09:27,484 --> 00:09:29,695 Co wy na to, drogie BE@RBRICKI? 173 00:09:29,778 --> 00:09:35,617 Winylowo, w którym nigdy nie będziecie musieli bać się nowych rzeczy. 174 00:09:36,618 --> 00:09:40,247 Czyż to nie brzmi wspaniale? 175 00:09:40,914 --> 00:09:42,457 To niemożliwe, prawda? 176 00:09:42,541 --> 00:09:48,172 - Niemożliwe, żeby powiedzieli… - Tak! Tak! Tak! 177 00:09:48,255 --> 00:09:52,301 Słyszałeś. Winylowo 2.0. nadchodzi. 178 00:09:53,093 --> 00:09:55,512 Wiedziałam, że was przekonam. 179 00:09:55,596 --> 00:09:58,765 Chodźcie. Stańcie w kolejce. 180 00:10:01,059 --> 00:10:03,562 Chodźmy. Będzie ekstra. 181 00:10:09,651 --> 00:10:13,363 No już. Wszyscy to robią. Nie chcecie zostać wykluczone. 182 00:10:15,490 --> 00:10:18,619 Przegapiliśmy szansę. Nie dotrzemy tam w porę. 183 00:10:20,078 --> 00:10:22,623 Jeśli myśli, że przez to przejdę… 184 00:10:25,876 --> 00:10:28,545 No już. 185 00:10:40,390 --> 00:10:43,519 Musimy ich przekonać, żeby tego nie robili. 186 00:10:43,602 --> 00:10:44,978 Musimy zagrać piosenkę. 187 00:10:45,062 --> 00:10:46,772 Zanim zdążymy wrócić na dach, 188 00:10:46,855 --> 00:10:49,566 połowa mieszkańców zamieni się… w to. 189 00:10:55,322 --> 00:10:57,157 Nie wracamy na dach. 190 00:11:00,953 --> 00:11:02,162 Tak! 191 00:11:13,507 --> 00:11:14,591 Następny! 192 00:11:22,474 --> 00:11:24,601 Mówią, że nie możemy Błyszczeć jak gwiazdy 193 00:11:24,685 --> 00:11:25,686 - Gwiazdy - To… 194 00:11:25,769 --> 00:11:26,770 Magiczne Pędzle? 195 00:11:26,854 --> 00:11:30,023 - Chcą przygasić to, co nas rozświetla - Rozświetla 196 00:11:30,107 --> 00:11:31,942 Tacy młodzi Co wy tam wiecie? 197 00:11:32,025 --> 00:11:34,236 - Magiczne Pędzle… - To dzieci? 198 00:11:34,319 --> 00:11:36,738 Teraz już wiecie. 199 00:11:36,822 --> 00:11:38,949 Nie warto traktować ich poważnie. 200 00:11:39,867 --> 00:11:42,494 Stoi za tym grupa licealistów? 201 00:11:42,578 --> 00:11:44,288 Całkiem odważne. 202 00:11:44,371 --> 00:11:45,664 Rzeczywiście. 203 00:11:45,747 --> 00:11:48,000 Nie, to nie jest odważne. 204 00:11:48,083 --> 00:11:49,960 To po prostu złe. 205 00:11:50,043 --> 00:11:52,254 Wracać do kolejki. 206 00:11:53,630 --> 00:11:57,384 Czas zrobić hałas Nie podążaj za tłumem 207 00:11:57,467 --> 00:11:59,469 Po prostu bądź sobą 208 00:11:59,553 --> 00:12:02,389 - Namaluj własne przeznaczenie - Są z naszej szkoły. 209 00:12:02,472 --> 00:12:04,057 Jestem z Pędzlami! 210 00:12:04,141 --> 00:12:07,144 - Jestem ich managerem. - Po prostu bądź sobą 211 00:12:07,227 --> 00:12:10,856 Namaluj własne przeznaczenie 212 00:12:10,939 --> 00:12:12,858 Namaluj własne przeznaczenie 213 00:12:14,484 --> 00:12:16,403 Mówią, że zawsze tak było 214 00:12:16,486 --> 00:12:17,988 Zawsze 215 00:12:18,071 --> 00:12:20,282 I że zawsze tacy będziemy 216 00:12:22,117 --> 00:12:25,871 - Ale nie musicie ich słuchać - O nie 217 00:12:25,954 --> 00:12:28,123 Bo nie widzą tego, co my 218 00:12:28,207 --> 00:12:32,211 Mówią, że szanse Nie są po naszej stronie 219 00:12:32,294 --> 00:12:35,631 I że nie możemy wygrać tej gry 220 00:12:35,714 --> 00:12:39,885 A ja mówię, żeby zaryzykować 221 00:12:39,968 --> 00:12:44,556 Przegramy tylko, jeśli się poddamy 222 00:12:44,640 --> 00:12:46,558 Ananas na pizzy jest ohydny, 223 00:12:46,642 --> 00:12:49,311 ale nie muszę go jeść, jeśli nie chcę. 224 00:12:49,394 --> 00:12:50,896 Nie boję się. 225 00:12:51,480 --> 00:12:53,190 Mogę być tym, kim chcę. 226 00:12:53,273 --> 00:12:56,360 Nie wiem, kto to taki, bo jestem dzieciakiem w spodenkach, 227 00:12:56,443 --> 00:12:58,320 ale sam chcę do tego dojść. 228 00:12:58,820 --> 00:13:03,534 Czasem za szybko podążam za tłumem. 229 00:13:03,617 --> 00:13:06,078 To chyba była jedna z takich chwil. 230 00:13:06,161 --> 00:13:10,374 Po prostu bądź sobą Namaluj własne przeznaczenie 231 00:13:10,457 --> 00:13:11,834 Namaluj własne przeznaczenie 232 00:13:11,917 --> 00:13:15,337 Po prostu bądź sobą 233 00:13:15,420 --> 00:13:17,714 To my tworzymy naszą przyszłość 234 00:13:19,091 --> 00:13:22,386 Nikt jej nam nie poda Musimy sięgnąć po nią sami 235 00:13:22,469 --> 00:13:25,597 Tak, to my tworzymy naszą przyszłość 236 00:13:26,390 --> 00:13:30,686 Nikt jej nam nie poda Musimy sięgnąć po nią sami 237 00:13:31,353 --> 00:13:35,232 Czas zrobić hałas Nie podążaj za tłumem 238 00:13:35,315 --> 00:13:36,942 Po prostu bądź sobą 239 00:13:37,025 --> 00:13:38,694 Namaluj przeznaczenie 240 00:13:38,777 --> 00:13:40,654 Czas zrobić hałas 241 00:13:40,737 --> 00:13:42,823 Nie podążaj za tłumem 242 00:13:42,906 --> 00:13:44,825 Po prostu bądź sobą 243 00:13:44,908 --> 00:13:48,745 Namaluj własne przeznaczenie Namaluj je 244 00:13:48,829 --> 00:13:50,497 Namaluj własne przeznaczenie 245 00:13:50,581 --> 00:13:52,666 Po prostu bądź sobą 246 00:13:52,749 --> 00:13:56,461 Namaluj własne przeznaczenie Namaluj je 247 00:13:56,545 --> 00:13:58,463 Namaluj własne przeznaczenie 248 00:13:58,547 --> 00:14:00,299 Po prostu bądź sobą 249 00:14:00,382 --> 00:14:02,259 Namaluj własne przeznaczenie 250 00:14:04,887 --> 00:14:06,763 Namaluj własne przeznaczenie! 251 00:14:06,847 --> 00:14:10,100 Namaluj własne przeznaczenie! 252 00:14:10,184 --> 00:14:11,810 Własne przeznaczenie! 253 00:14:14,104 --> 00:14:17,357 Bałam się, że jeśli dowiedzą się, że jesteśmy dziećmi, 254 00:14:17,441 --> 00:14:21,361 nie zechcą nas słuchać, ale spójrzcie na ten tłum. 255 00:14:21,445 --> 00:14:22,779 Mam własne uczucia! 256 00:14:22,863 --> 00:14:25,282 Powiedzieliśmy, że mogą wybrać 257 00:14:25,365 --> 00:14:26,408 i nam uwierzyli. 258 00:14:26,491 --> 00:14:29,870 Od grania w piwnicy do tego? Kto by pomyślał? 259 00:14:29,953 --> 00:14:32,873 Nie ja. A zwykle dobrze wszystko odgaduję. 260 00:14:32,956 --> 00:14:35,375 Przez chwilę nie wiedziałam, czy się uda. 261 00:14:35,459 --> 00:14:36,710 Ale poradziliśmy sobie. 262 00:14:37,794 --> 00:14:40,964 Nie wierzę, że okazało się, że MEGABITY to roboty. 263 00:14:41,048 --> 00:14:44,593 Co? MEGABITY to roboty? Żartuję. 264 00:14:45,177 --> 00:14:47,221 Nie dalibyśmy rady bez… 265 00:14:47,304 --> 00:14:49,306 - Tadka. - Szukacie mnie? 266 00:14:54,102 --> 00:14:55,395 Magiczne Pędzle na zawsze? 267 00:14:56,104 --> 00:14:58,106 Magiczne Pędzle na zawsze! 268 00:14:58,190 --> 00:15:01,985 Namaluj własne przeznaczenie! 269 00:15:15,916 --> 00:15:17,209 Jaśminko Skowronek. 270 00:15:17,292 --> 00:15:20,128 Fantastyczny występ. 271 00:15:20,212 --> 00:15:21,588 Tak, wiemy. 272 00:15:22,631 --> 00:15:24,591 Tak sobie myślałam… 273 00:15:24,675 --> 00:15:28,345 Może zapomnimy o tej sprawie z Winylowem 2.0. 274 00:15:28,428 --> 00:15:30,764 i wrócimy do tego, jak było dawniej? 275 00:15:33,225 --> 00:15:36,270 Nie, nie. Nie do tego, jak było dawniej. 276 00:15:36,353 --> 00:15:40,315 Tym razem Magiczne Pędzle będą jedynym zespołem w Winylowie. 277 00:15:41,066 --> 00:15:44,361 Nie tego chcemy. Nikt tego nie chce. 278 00:15:44,444 --> 00:15:48,323 Nie zawsze dostaje się to, czego się chce, prawda? 279 00:15:48,407 --> 00:15:52,244 Myślicie, że ja chciałam zostać Dyrektorką ds. Ról i Zasad? 280 00:15:52,327 --> 00:15:54,746 Wiemy, że nie. Znaleźliśmy pani pamiętnik. 281 00:15:55,372 --> 00:15:59,626 To wiecie, że próbowałam coś zmienić, ale nikt nie słuchał. 282 00:15:59,710 --> 00:16:01,962 To nie nasza wina, Panno Złotousta. 283 00:16:02,045 --> 00:16:04,715 I to nie nasza wina, że pani się poddała. 284 00:16:05,257 --> 00:16:06,508 Musiałam. 285 00:16:06,592 --> 00:16:09,469 Nie przekonałam BE@RBRICKÓW, którym na mnie zależało. 286 00:16:09,553 --> 00:16:13,932 To jak mogłabym przekonać kogokolwiek innego? 287 00:16:14,016 --> 00:16:17,019 Dlaczego tak zawzięcie pani z nami walczyła? 288 00:16:17,102 --> 00:16:20,689 Wiedziała pani, jak to jest, kiedy traci się to, co się kocha. 289 00:16:20,772 --> 00:16:25,360 Chyba wciąż cierpiałam i wyładowywałam się na was. 290 00:16:26,361 --> 00:16:28,822 To jakieś porąbane. 291 00:16:28,906 --> 00:16:29,990 Masz rację. 292 00:16:30,866 --> 00:16:33,076 Może posunęłam się za daleko. 293 00:16:33,785 --> 00:16:34,870 Tak pani myśli? 294 00:16:39,499 --> 00:16:40,709 Przepraszam. 295 00:16:40,792 --> 00:16:43,587 Cieszę się, że wy się nie poddaliście. 296 00:16:45,506 --> 00:16:47,174 Panno Złotousta. 297 00:16:47,674 --> 00:16:50,511 To miasteczko się zmienia, co oznacza… 298 00:16:51,803 --> 00:16:55,307 …że nie potrzebuje już Dyrektorki ds. Ról i Zasad. 299 00:16:55,390 --> 00:16:59,603 Może pani wreszcie zostać tym, kim pani chce. 300 00:17:00,395 --> 00:17:02,231 Nigdy o tym nie pomyślałam. 301 00:17:03,357 --> 00:17:07,402 Oczywiście musi najpierw przeprosić całe miasteczko. 302 00:17:07,486 --> 00:17:09,988 Winylowo 2.0? Masakra. 303 00:17:10,071 --> 00:17:11,865 Kim pani teraz zostanie? 304 00:17:15,117 --> 00:17:17,704 Nie mam pojęcia. 305 00:17:18,704 --> 00:17:19,957 Czas na balony. 306 00:17:23,377 --> 00:17:26,380 Dzień zakończenia szkoły w Winylowie. 307 00:17:26,463 --> 00:17:27,964 Birety. 308 00:17:28,048 --> 00:17:30,467 Te… balony. 309 00:17:30,551 --> 00:17:33,637 Wiele się zmieniło w ciągu ostatnich miesięcy. 310 00:17:34,638 --> 00:17:37,516 - Co wybierasz? - Klauna cyrkowego. 311 00:17:37,599 --> 00:17:40,644 Naprawdę? Możesz teraz wybrać, co tylko chcesz. 312 00:17:40,727 --> 00:17:42,229 No cóż. 313 00:17:42,312 --> 00:17:45,941 Kocham ciastka z kremem i wielkie czerwone nosy. 314 00:17:56,243 --> 00:17:57,452 Architekt. 315 00:18:00,080 --> 00:18:01,290 Malarz. 316 00:18:02,082 --> 00:18:03,584 Helu! Tutaj! 317 00:18:04,126 --> 00:18:06,545 To moja córka. Jest genialna. 318 00:18:06,628 --> 00:18:08,297 Jak jej matka. 319 00:18:08,380 --> 00:18:10,507 I jak ja. Prawda, tato? 320 00:18:10,591 --> 00:18:13,510 Każdy z nas ma swój wyjątkowy talent, synu. 321 00:18:14,261 --> 00:18:17,097 Rodzice pracują nad płytą country 322 00:18:17,181 --> 00:18:20,225 z największym producentem w Winylowie. 323 00:18:20,309 --> 00:18:22,060 Ma nawet stażystę. 324 00:18:24,688 --> 00:18:28,692 Mama Niko rzuciła księgowość i została tancerką. 325 00:18:28,775 --> 00:18:30,194 To moja mama. 326 00:18:31,612 --> 00:18:34,907 Panna Milton wciąż uczy matematyki po swojemu. 327 00:18:41,371 --> 00:18:43,040 A Panna Złotousta 328 00:18:43,123 --> 00:18:45,834 wciąż nie zdecydowała, co chce robić w Winylowie. 329 00:18:45,918 --> 00:18:49,796 Okej. Narciarka downhillowa odpada. 330 00:18:52,299 --> 00:18:54,301 A zatem pilotka samolotu. 331 00:18:57,221 --> 00:18:59,848 Wiele się tu zmieniło. 332 00:19:01,975 --> 00:19:05,312 Nacieszcie się tym złowrogim odgłosem. 333 00:19:08,148 --> 00:19:09,650 Pa, mamo. Pa, tato. 334 00:19:10,567 --> 00:19:13,487 Moi rodzice uwielbiają być złoczyńcami. 335 00:19:13,570 --> 00:19:14,696 Nic nie poradzę. 336 00:19:14,780 --> 00:19:18,408 Pozostaje mi nie pomagać im w tych nikczemnych planach… 337 00:19:19,284 --> 00:19:20,285 Nadal. 338 00:19:22,371 --> 00:19:25,457 - Charlene! - Zgadza się, to ja. 339 00:19:28,836 --> 00:19:30,796 Machasz do nas, do Vaness? 340 00:19:30,879 --> 00:19:31,922 Tak, Vanessa. 341 00:19:34,341 --> 00:19:36,760 Przyjdziecie dziś na koncert? 342 00:19:36,844 --> 00:19:38,095 Jasne. 343 00:19:38,178 --> 00:19:40,597 Jesteś wokalistką, nie mogę tego przegapić. 344 00:19:44,351 --> 00:19:47,312 Zrobisz z tego wzmacniacz? Jest taki maleńki. 345 00:19:47,813 --> 00:19:50,315 Włączyłam do projektu tlenek grafenu, 346 00:19:50,399 --> 00:19:53,443 co pozwala mi zmniejszyć go o prawie 50%. 347 00:19:53,527 --> 00:19:54,945 No to spoko. 348 00:19:57,781 --> 00:20:01,368 Hela, Klaus, Ada i Niko to wciąż moi najlepsi przyjaciele. 349 00:20:01,451 --> 00:20:06,039 Nie tylko dlatego, że uczyniliśmy Winylowo lepszym miejscem dla BE@RBRICKÓW. 350 00:20:06,123 --> 00:20:08,750 Wiemy też, czym nadal chcemy być. 351 00:20:08,834 --> 00:20:10,043 Kumplami z zespołu. 352 00:20:11,170 --> 00:20:13,630 - Co cię tak cieszy? - Wszystko. 353 00:20:14,923 --> 00:20:16,675 Wszędzie was szukałem. 354 00:20:16,758 --> 00:20:19,887 W BRBX Media chcą, żeby Magiczne Pędzle 355 00:20:19,970 --> 00:20:23,056 otworzyły tego lata festiwal muzyczny w Winylowie. 356 00:20:25,559 --> 00:20:27,769 Wygląda na to, że nie tylko wy 357 00:20:27,853 --> 00:20:29,813 chcecie mieć zespół. 358 00:20:29,897 --> 00:20:32,274 Wiecie, co to oznacza? 359 00:20:32,357 --> 00:20:35,569 Musimy przygotować się do naszego największego koncertu. 360 00:20:36,153 --> 00:20:39,448 Powstań 361 00:20:39,531 --> 00:20:42,618 Powstań 362 00:20:42,701 --> 00:20:45,329 Co masz do stracenia? 363 00:20:47,706 --> 00:20:51,335 Powstań 364 00:20:51,418 --> 00:20:54,379 Powstań 365 00:20:54,463 --> 00:20:57,299 Masz prawo wybierać 366 00:20:58,467 --> 00:21:00,469 Musisz powstać 367 00:21:06,266 --> 00:21:07,100 NA PODSTAWIE FIGUREK BE@RBRICK 368 00:21:33,377 --> 00:21:34,211 PODZIĘKOWANIA 369 00:21:34,294 --> 00:21:36,213 NAPISY: MARIA ZAWADZKA-STRĄCZEK