1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:01:20,600 --> 00:01:24,880 W 2003 r. koalicja pod wodzą USA rozpoczyna wojnę z Irakiem Husajna. 4 00:01:25,040 --> 00:01:26,240 Kraj jest okupowany. 5 00:01:27,400 --> 00:01:29,720 Codzienność to ataki na kontyngenty wojskowe, 6 00:01:29,880 --> 00:01:32,880 porwania dziennikarzy i osób niosących pomoc humanitarną. 7 00:01:33,160 --> 00:01:37,600 Jak inne państwa koalicji Włochy płacą wysoką cenę życiem swoich obywateli. 8 00:01:38,920 --> 00:01:42,640 Opozycja iracka uważa wszystkich ludzi Zachodu za wrogów. 9 00:01:45,560 --> 00:01:48,320 {\an8}BAGDAD, 4 MARCA 2005 ROKU 10 00:02:36,200 --> 00:02:37,520 Cześć, Kilian. 11 00:02:42,720 --> 00:02:44,040 - Auto? - Gotowe. 12 00:02:44,240 --> 00:02:46,400 Toyota Corolla, najbardziej anonimowa. 13 00:02:46,560 --> 00:02:49,400 Mamy identyfikatory i telefony satelitarne od Amerykanów. 14 00:02:49,560 --> 00:02:51,600 Jedziemy tylko ja i Kilian. 15 00:02:51,880 --> 00:02:53,160 Dobra. 16 00:02:57,040 --> 00:02:58,960 Numery są w pamięci. 17 00:03:20,360 --> 00:03:22,440 - Gdzie jesteśmy? - Południe Bagdadu. 18 00:03:22,600 --> 00:03:25,600 To Route Irish, dalej jest Vernon. 19 00:03:43,240 --> 00:03:44,200 Nicola! 20 00:03:45,240 --> 00:03:49,240 Dyrektorze, jedziemy na miejsce spotkania. Powinniśmy dotrzeć za... 21 00:03:50,720 --> 00:03:54,400 20 minut. Zadzwonię do pana stamtąd. 22 00:03:54,760 --> 00:03:56,960 Dobrze, informuj mnie na bieżąco. 23 00:03:57,760 --> 00:03:59,280 Wylądowali? 24 00:03:59,440 --> 00:04:01,560 Jadą autem na spotkanie. 25 00:04:01,840 --> 00:04:03,200 - Gdzie? - Al-Mansur. 26 00:04:03,360 --> 00:04:05,520 Jadę do premiera. 27 00:04:21,040 --> 00:04:24,000 Włącz awaryjne, wtedy nas rozpoznają. 28 00:04:28,560 --> 00:04:30,920 Jesteśmy pół godziny wcześniej. 29 00:04:36,080 --> 00:04:40,240 Nicola, to ja. Dostaliśmy cynk od informatora z Bagdadu. 30 00:04:40,400 --> 00:04:42,880 Jest inne miejsce spotkania. 31 00:04:45,120 --> 00:04:47,200 Wpadniemy tam w zasadzkę. 32 00:04:52,720 --> 00:04:54,600 {\an8}28 DNI WCZEŚNIEJ 33 00:04:54,760 --> 00:04:57,360 - Już ostatnie. - A to co? 34 00:04:57,640 --> 00:04:59,480 Buty narciarskie. 35 00:04:59,640 --> 00:05:03,840 Czemu skoro możemy coś wypożyczyć tam, zabieramy wszystko stąd? 36 00:05:04,000 --> 00:05:06,920 - Więc po co to kupiliśmy? - Też się zastanawiam. 37 00:05:07,960 --> 00:05:10,440 - Dasz mi to? - Widziałaś Pepe? 38 00:05:11,040 --> 00:05:12,720 Ruszamy. 39 00:05:17,200 --> 00:05:18,600 Udało się. 40 00:05:20,120 --> 00:05:24,600 O niczym nie zapomnieliście? Na pewno? To jedziemy. 41 00:05:31,360 --> 00:05:33,120 Dojechaliśmy. 42 00:05:35,360 --> 00:05:37,800 {\an8}BAGDAD, OBÓZ DLA UCHODŹCÓW 43 00:05:52,080 --> 00:05:53,720 Dokumenty. 44 00:06:05,160 --> 00:06:08,000 - Kto to? - Dziennikarka włoska, 45 00:06:08,160 --> 00:06:11,240 ze sprzyjającej nam gazety "Il Manifesto". 46 00:06:13,200 --> 00:06:14,680 Zaczekajcie. 47 00:06:26,000 --> 00:06:29,040 - Zaparkujcie tam. - Dziękuję. 48 00:06:37,640 --> 00:06:40,280 {\an8}BAGDAD, KOMPLEKS WOJSKOWY USA 49 00:06:49,680 --> 00:06:51,280 Uwijać się! 50 00:06:52,200 --> 00:06:54,120 Dawaj! 51 00:06:54,560 --> 00:06:56,120 Szybciej! 52 00:06:57,040 --> 00:06:59,240 Nie mamy tyle czasu! Ruszać się! 53 00:07:18,520 --> 00:07:21,560 Te bomby palą skórę, mięso, mięśnie. 54 00:07:22,160 --> 00:07:24,040 Zostają tylko kości. 55 00:07:24,320 --> 00:07:26,720 - Giuliana, musimy jechać. - Tak. 56 00:07:26,880 --> 00:07:30,480 Widziałaś to wszystko na własne oczy? 57 00:07:37,280 --> 00:07:39,800 Mieliśmy tu być tylko pół godziny. 58 00:07:39,960 --> 00:07:43,480 - Musimy już jechać. - Dobrze, jedziemy. 59 00:08:09,000 --> 00:08:12,760 Barbara, mówi Giuliana. Jestem trochę spóźniona. 60 00:08:13,040 --> 00:08:16,360 Już przy obiedzie? Dojadę do was. 61 00:08:58,560 --> 00:09:01,600 - Czemu nie chcesz psa? - Będziemy go wyprowadzać. 62 00:09:01,760 --> 00:09:03,640 Wiem, jak to się skończy. 63 00:09:03,800 --> 00:09:07,280 Przez pierwszy miesiąc wy, potem co rano i wieczór... 64 00:09:07,440 --> 00:09:10,080 Przecież mówię, że my się nim zajmiemy. 65 00:09:10,240 --> 00:09:12,240 - Tato... - Przysięgam. 66 00:09:12,440 --> 00:09:15,400 - Obiecujemy. - Obietnice, przysięgi... 67 00:09:15,560 --> 00:09:19,240 Francesca zawsze wychodzi z psem. Ona może, to i ja też mogę. 68 00:09:19,400 --> 00:09:20,760 Tak, dyrektorze? 69 00:09:20,920 --> 00:09:24,720 Złe wieści. Porwali kolejną dziennikarkę w Bagdadzie. 70 00:09:24,920 --> 00:09:28,160 - Kiedy to się stało? - Jakieś pół godziny temu. 71 00:09:28,320 --> 00:09:30,600 Jesteś potrzebny, żeby się tym zająć. 72 00:09:31,520 --> 00:09:33,800 Powrót do Rzymu zajmie mi parę godzin. 73 00:09:33,960 --> 00:09:37,000 Rozumiem, przyjedź jak najszybciej. 74 00:09:37,880 --> 00:09:39,320 Dobrze. 75 00:09:44,040 --> 00:09:46,160 Przykro mi, ale wakacje... 76 00:09:46,920 --> 00:09:49,360 przekładamy. Wracam do pracy. 77 00:09:49,520 --> 00:09:52,120 - To znaczy? - Czemu przekładamy? 78 00:09:53,320 --> 00:09:55,920 Powiesz nam dlaczego? 79 00:09:56,520 --> 00:09:58,400 Potrzebują mnie w pracy. 80 00:09:58,560 --> 00:10:00,960 Tak nagle cię potrzebują? 81 00:10:02,600 --> 00:10:04,200 I nic nie mówi. 82 00:10:04,920 --> 00:10:07,920 Czy z tobą niczego nie można zaplanować? 83 00:10:08,080 --> 00:10:10,680 Same tajemnice, zero wyjaśnień, 84 00:10:10,840 --> 00:10:13,160 - ani słowa! - Silvia, dość! 85 00:10:13,320 --> 00:10:16,000 Nie wolno ci tak mówić do ojca. 86 00:10:19,320 --> 00:10:21,560 Nie wątpię, że to coś ważnego. 87 00:10:21,840 --> 00:10:25,600 Ale dwa słowa mógłbyś powiedzieć. Przynajmniej dzieciom. 88 00:10:28,320 --> 00:10:30,280 Później pogadamy. 89 00:10:32,120 --> 00:10:35,400 {\an8}RZYM, REDAKCJA "IL MANIFESTO" 90 00:10:39,280 --> 00:10:40,560 Słucham? 91 00:10:40,720 --> 00:10:44,400 Dowiedziałem się, że porwano Giulianę. Czy to prawda? 92 00:10:44,560 --> 00:10:48,840 {\an8}Cześć, Pier. Może lepiej pogadaj z Polem. Dam ci go. 93 00:10:49,760 --> 00:10:52,160 - Gabriele? - Co? 94 00:10:52,320 --> 00:10:55,040 - Pier właśnie usłyszał o Giulianie. - Daj mi go. 95 00:10:55,200 --> 00:10:56,680 Kończę. Cześć. 96 00:10:57,240 --> 00:11:00,000 {\an8}GABRIELE POLO, NACZELNY "IL MANIFESTO" 97 00:11:00,480 --> 00:11:01,520 Pier... 98 00:11:02,440 --> 00:11:03,720 Cześć. 99 00:11:04,000 --> 00:11:05,600 Tak... 100 00:11:07,280 --> 00:11:10,160 Sprawdziliśmy, to prawdziwa wiadomość. 101 00:11:10,840 --> 00:11:12,480 Przykro mi. 102 00:11:27,720 --> 00:11:29,880 - Gdzie Chiarini? - Chyba w Jordanii. 103 00:11:30,040 --> 00:11:33,080 Znajdźmy go. Jego kontakty mogą się przydać. 104 00:11:33,240 --> 00:11:36,120 Zadzwonię znów do Piera, bo milczy. 105 00:12:08,520 --> 00:12:10,320 Wszyscy wychodzić! 106 00:12:10,520 --> 00:12:12,080 Szybko! 107 00:12:23,200 --> 00:12:25,000 Dobrze, mówisz po arabsku. 108 00:12:25,160 --> 00:12:28,120 Co? Nie rozumiem... 109 00:12:28,280 --> 00:12:31,480 - W TV tak powiedzieli. - Nie rozumiem. 110 00:12:31,640 --> 00:12:34,280 - Mówisz po arabsku! - Nie! 111 00:12:34,440 --> 00:12:38,080 - Jesteś szpiegiem! - Nie. Jestem dziennikarką. 112 00:12:38,240 --> 00:12:40,440 - Nie mówię po arabsku. - Milcz! 113 00:12:42,960 --> 00:12:45,200 Właź tam. 114 00:12:47,280 --> 00:12:49,240 Jeśli chcecie mnie zabić, to teraz! 115 00:12:50,080 --> 00:12:52,560 Nie wypuścicie mnie, bo was widziałam! 116 00:12:53,760 --> 00:12:55,480 Zróbcie to teraz! 117 00:13:22,320 --> 00:13:24,560 Antonio, pilnuj, żeby Nicola jadł. 118 00:13:24,760 --> 00:13:27,960 - On nawet zapomina o piciu. - Zajmę się tym. 119 00:13:32,000 --> 00:13:33,560 Jedź. Pa! 120 00:13:34,760 --> 00:13:36,560 - Do widzenia. - Ona się śmieje. 121 00:13:36,720 --> 00:13:38,920 Zepsuł nam wakacje, a ona się śmieje. 122 00:13:40,240 --> 00:13:42,160 Wzięliśmy wszystko? 123 00:13:47,040 --> 00:13:50,200 {\an8}RZYM, CENTRALA WYWIADU WOJSKOWEGO 124 00:14:30,600 --> 00:14:33,480 {\an8}Po pierwsze trzeba znaleźć "kanał". 125 00:14:33,640 --> 00:14:36,920 {\an8}Te przy poprzednich porwaniach były bezwartościowe. 126 00:14:37,080 --> 00:14:39,080 {\an8}Zdarzały się też porażki. 127 00:14:39,240 --> 00:14:42,400 Ty to wiesz, Nibbio. Baldoni nie żyje. 128 00:14:44,000 --> 00:14:46,520 Z Baldonim problemem nie był kanał. 129 00:14:46,680 --> 00:14:49,680 Sam wiesz lepiej. Były problemy z komunikacją. 130 00:14:50,440 --> 00:14:53,920 Kanały, z których korzystaliśmy, zawsze coś nam dały. 131 00:14:54,080 --> 00:14:58,280 Z pomocą CIA trzeba namierzyć kryjówkę i przeprowadzić odbicie. 132 00:14:58,440 --> 00:15:00,320 Mogę zaraz wyruszyć z ekipą. 133 00:15:03,720 --> 00:15:06,400 Jeśli można negocjować, negocjujmy. 134 00:15:11,680 --> 00:15:13,480 Zgadzam się z Nicolą. 135 00:15:13,640 --> 00:15:15,440 Zacznij działania. 136 00:15:20,320 --> 00:15:22,560 Więc ty ją widziałeś? 137 00:15:22,720 --> 00:15:26,840 Poprzedniego dnia, przy wymianie. O porwaniu dowiedziałem się w Ammanie. 138 00:15:27,000 --> 00:15:29,960 - I od razu przyjechałem do Bagdadu. - Jesteś tam teraz? 139 00:15:30,120 --> 00:15:35,600 Tak, ale ludzie ze służb chcą, żebym poleciał do Rzymu. 140 00:15:36,360 --> 00:15:38,560 - Czemu? - Chodzi o moje bezpieczeństwo. 141 00:15:38,720 --> 00:15:40,520 Długo jestem na Bliskim Wschodzie. 142 00:15:40,680 --> 00:15:43,920 Nie rozumieją, że mogę ich doprowadzić do Giuliany. 143 00:15:44,080 --> 00:15:47,640 - W każdym razie uważaj. - Gabriele, bądź spokojny. 144 00:15:47,800 --> 00:15:50,320 Zadzwonię, kiedy coś ustalę. 145 00:15:50,480 --> 00:15:52,840 Spróbuję wszystkiego. Cześć. 146 00:15:55,480 --> 00:15:57,600 - Dzięki. - Proszę bardzo. 147 00:15:57,760 --> 00:16:01,600 Pójdę do pokoju po walizkę i zaraz do was wracam. 148 00:16:02,320 --> 00:16:03,960 Dziękuję. 149 00:16:14,920 --> 00:16:17,080 Najnowsze wieści dla szefa? 150 00:16:17,240 --> 00:16:19,760 Nic, ale śledzimy wszystko na bieżąco. 151 00:16:20,840 --> 00:16:22,200 Jestem. 152 00:16:22,360 --> 00:16:25,200 Przejdźmy od razu do sedna sprawy. 153 00:16:25,360 --> 00:16:29,280 Mamy informacje o ruchach w dzielnicy, gdzie porwano Sgrenę. 154 00:16:29,440 --> 00:16:33,480 Na tym samym terenie uprowadzono dziennikarkę Florence Aubenas. 155 00:16:33,640 --> 00:16:38,560 - Kontaktowaliście się z Paryżem? - Tak, ale wiedzą to samo co my. 156 00:16:39,240 --> 00:16:41,600 A co z kierowcą i z tłumaczem? 157 00:16:41,760 --> 00:16:46,960 Zostawili ich. Tłumacz jest pewny, wszyscy dziennikarze go znają i mu ufają. 158 00:16:47,120 --> 00:16:50,640 Kierowcę przesłuchała CIA i wygląda na to, że jest czysty. 159 00:16:50,840 --> 00:16:54,920 Trzeba wykorzystać kanał sunnicki z poprzednich porwań. 160 00:16:55,080 --> 00:16:57,320 Znajdźmy lidera ulemów, Al Kubaisiego. 161 00:16:57,480 --> 00:16:59,600 - Już. - Potem mi go daj. 162 00:16:59,760 --> 00:17:01,920 Czekaj, coś jeszcze. 163 00:17:02,080 --> 00:17:06,440 Wysłannik "Il Manifesto", Chiarini, miał wrócić, ale zniknął. 164 00:17:07,400 --> 00:17:08,680 Tego brakowało. 165 00:17:09,880 --> 00:17:13,040 - Omero, niech Tiber go szuka. - Już dzwonię. 166 00:17:14,720 --> 00:17:17,480 Na pewno mój wóz jest w porządku? 167 00:17:18,160 --> 00:17:21,240 Nie gadaj, że nie dbam o ciebie, Rayan! 168 00:17:21,400 --> 00:17:26,040 - Nie narzekaj! - Nie lubię cię, Mohamed. Ani trochę! 169 00:17:27,080 --> 00:17:29,640 Auto jest w idealnym stanie! 170 00:17:29,800 --> 00:17:31,880 Przekonasz się! 171 00:17:38,240 --> 00:17:41,280 - Słucham? - Cześć, Tiber, mówi Omero. 172 00:17:42,360 --> 00:17:45,040 Cześć, Omero. Jak leci? 173 00:17:45,280 --> 00:17:46,720 - Dobrze. - Gadaj. 174 00:17:46,880 --> 00:17:49,400 Musimy namierzyć Stefana Chiariniego, 175 00:17:49,720 --> 00:17:53,240 dziennikarza z Bagdadu. Dasz radę? To pilne. 176 00:17:53,400 --> 00:17:57,000 Okej, spokojnie. Poszukam tego Chiariniego. 177 00:18:08,880 --> 00:18:12,240 DRUGI DZIEŃ UWIĘZIENIA 178 00:18:26,240 --> 00:18:27,600 Raz... 179 00:18:29,360 --> 00:18:30,760 i dwa. 180 00:19:19,960 --> 00:19:21,880 - Ostatnie dwa dni. - Super. 181 00:19:22,040 --> 00:19:24,240 - Proszę. - Dzięki. 182 00:19:26,560 --> 00:19:28,400 Zanieś wszystko szefowi. 183 00:19:40,120 --> 00:19:41,280 Tak! 184 00:19:42,760 --> 00:19:43,720 Dla ciebie. 185 00:19:46,600 --> 00:19:48,800 Tiber mówi, że to były polityk sunnicki. 186 00:19:49,120 --> 00:19:51,600 - Z partii Saddama. - Dobrze. 187 00:19:51,760 --> 00:19:54,840 Zebraliśmy też więcej danych o tej dziennikarce. 188 00:19:55,000 --> 00:19:58,920 Z Piemontu, korespondentka wojenna, bywała w najgorszych miejscach świata. 189 00:20:01,000 --> 00:20:03,320 - Rodzina, dzieci? - Ma partnera. 190 00:20:03,520 --> 00:20:06,880 Ale wszyscy mówią, że jej prawdziwa rodzina to redakcja gazety. 191 00:20:07,040 --> 00:20:11,040 Bojowniczka, bardzo ceniona przez eksnaczelnego Valentina Parlata. 192 00:20:12,160 --> 00:20:14,760 - Teraz kto jest naczelnym? - Gabriele Polo. 193 00:20:14,920 --> 00:20:17,960 Wie wszystko o robotnikach i walce związków zawodowych. 194 00:20:18,920 --> 00:20:22,000 - W środku jest jego numer. - Dobra, dzięki. 195 00:20:34,200 --> 00:20:36,440 Rzym solidarny z Giulianą Sgreną, 196 00:20:36,600 --> 00:20:40,440 dziennikarką uprowadzoną wczoraj w Bagdadzie. 197 00:20:40,720 --> 00:20:45,280 Na Kapitolu są jej przyjaciele, koledzy i działacze pokojowi. 198 00:20:45,640 --> 00:20:49,960 Prawie sześć tysięcy ludzi domaga się uwolnienia dziennikarki. 199 00:20:50,240 --> 00:20:53,360 Płomienne oczy Giuliany patrzą na plac na Kapitolu, 200 00:20:53,560 --> 00:20:56,000 wypełniony przyjaciółmi, wolontariuszami 201 00:20:56,320 --> 00:20:59,680 i zwykłymi ludźmi żądającymi uwolnienia tej kobiety. 202 00:22:10,480 --> 00:22:12,880 Proszę! 203 00:22:14,240 --> 00:22:16,880 Dajcie mi trochę papieru! 204 00:22:17,760 --> 00:22:20,720 Do pisania... proszę. 205 00:22:21,760 --> 00:22:23,440 Jest mi potrzebny! 206 00:22:34,720 --> 00:22:36,480 Przeczytaj to. 207 00:22:36,640 --> 00:22:39,560 - Co to? - Jedyna książka w tym domu. 208 00:22:49,080 --> 00:22:50,640 Po arabsku. 209 00:22:53,400 --> 00:22:57,120 Mówiłam, że nie znam arabskiego! 210 00:22:57,920 --> 00:22:59,760 Nie przeczytam jej! 211 00:23:16,240 --> 00:23:17,640 Cześć. 212 00:23:19,120 --> 00:23:21,520 - Jeszcze nie śpisz? - Jak ty. 213 00:23:25,280 --> 00:23:27,080 A on co robi? 214 00:23:27,360 --> 00:23:28,440 Śpi. 215 00:23:29,800 --> 00:23:31,240 Jak sytuacja? 216 00:23:31,400 --> 00:23:34,920 Wciąż jesteśmy w lesie... Nie mamy żadnych tropów. 217 00:23:36,240 --> 00:23:38,880 Znaczy, jest ich wiele, ale niepewnych. 218 00:23:44,640 --> 00:23:46,440 Widać po tobie zmęczenie. 219 00:23:48,240 --> 00:23:49,720 Po tobie też. 220 00:23:50,760 --> 00:23:53,640 Popracowałam, skoro wakacje nam przepadły. 221 00:23:56,440 --> 00:23:58,520 Jadłeś coś? 222 00:23:58,680 --> 00:24:00,360 Tak, coś. 223 00:24:05,440 --> 00:24:07,040 Idziemy do łóżka. 224 00:24:08,440 --> 00:24:10,960 Nie wezmę cię już na ręce. 225 00:24:12,120 --> 00:24:13,840 Wstań i idź. 226 00:24:14,480 --> 00:24:16,920 Nie otwieraj oczu, poprowadzę cię. 227 00:24:21,440 --> 00:24:23,800 - Dobranoc. - Dobranoc. 228 00:24:31,720 --> 00:24:33,280 - Tato... - Cześć. 229 00:24:33,520 --> 00:24:35,640 Spójrz na to. 230 00:24:36,360 --> 00:24:38,560 Jak dawno tego nie widziałem... 231 00:24:39,320 --> 00:24:42,040 - To były piękne wakacje. - Cudowne, nie piękne. 232 00:24:43,120 --> 00:24:46,760 Potem nie było już takiej podróży, bo nie miałeś czasu. 233 00:24:48,360 --> 00:24:49,800 Znajdę go. 234 00:24:51,040 --> 00:24:53,480 Muszę tylko uporządkować parę spraw. 235 00:24:54,960 --> 00:24:58,080 A ty znajdź miejsce na porządne nurkowanie. 236 00:24:58,240 --> 00:24:59,600 - Już mam. - Gdzie? 237 00:25:00,680 --> 00:25:03,480 Morze Czerwone, oczywiście. Jest przepiękne. 238 00:25:03,640 --> 00:25:06,920 - Kiedy najlepiej tam jechać? - Bo co? 239 00:25:07,680 --> 00:25:10,800 - Powiedz kiedy. - Między wrześniem i październikiem. 240 00:25:11,480 --> 00:25:13,520 - Załatwione. - Akurat... 241 00:25:14,640 --> 00:25:17,720 - Październik, Morze Czerwone. - Uważaj, bo ci uwierzę! 242 00:25:17,880 --> 00:25:19,600 Musisz uwierzyć. 243 00:25:20,320 --> 00:25:22,360 - Październik. - Obiecuję. 244 00:25:33,800 --> 00:25:36,560 - Słucham? - Nazywam się Nicola Calipari. 245 00:25:36,720 --> 00:25:38,880 Kieruję Biurem Badań w SISMI, 246 00:25:39,040 --> 00:25:43,080 zajmuję się porwaniem Giuliany Sgreny. Chcę się z panem spotkać. 247 00:25:43,360 --> 00:25:46,160 - Tak. Kiedy? - Nawet zaraz. 248 00:25:46,320 --> 00:25:48,040 Tylko wezmę prysznic. 249 00:25:48,200 --> 00:25:50,920 Jestem przed pańskim domem. Czekam. 250 00:25:51,080 --> 00:25:52,440 Już idę. 251 00:25:57,160 --> 00:25:59,640 Szukamy kanału negocjacji, ale to niełatwe. 252 00:26:01,520 --> 00:26:04,800 Pierwsze dni uprowadzenia są szczególnie ważne. 253 00:26:04,960 --> 00:26:07,720 Jeśli zakładnik je wytrzyma, jest szansa, że przeżyje. 254 00:26:07,880 --> 00:26:09,440 Czemu mi pan to mówi? 255 00:26:11,480 --> 00:26:14,640 Bo musimy współpracować, jeśli chcemy uratować Giulianę. 256 00:26:14,800 --> 00:26:19,920 - Musimy dzielić się informacjami. - Obawiam się, że wybrał pan zły zawód. 257 00:26:20,680 --> 00:26:22,480 A to dlaczego? 258 00:26:22,640 --> 00:26:25,560 Służby i dziennikarze w pracy wykorzystują informacje. 259 00:26:25,720 --> 00:26:28,560 My je rozpowszechniamy, wy ukrywacie. 260 00:26:28,720 --> 00:26:31,840 - Jesteście szambem informacyjnym. - Stare dzieje! 261 00:26:32,000 --> 00:26:33,280 Teraz już nie. 262 00:26:33,960 --> 00:26:37,360 Teraz staramy się zapewnić bezpieczeństwo. 263 00:26:37,520 --> 00:26:41,080 A obieg informacji wzmacnia bezpieczeństwo. 264 00:26:41,240 --> 00:26:43,720 Przynajmniej ja tak to widzę. 265 00:26:48,040 --> 00:26:49,920 Rząd powołał sztab kryzysowy. 266 00:26:50,080 --> 00:26:53,480 Czasem będziemy musieli porozmawiać też z panem. 267 00:26:55,280 --> 00:26:59,600 Na razie, dla dobra Giuliany, to, co mówię, zachowuje pan dla siebie. 268 00:27:01,280 --> 00:27:06,400 Oczywiście. Jednocześnie w gazecie prowadzimy kampanię międzynarodową, 269 00:27:06,560 --> 00:27:09,160 by przekonać porywaczy, że Giuliana nie jest szpiegiem. 270 00:27:09,320 --> 00:27:12,640 Właśnie o taki rodzaj współpracy pana proszę. 271 00:27:12,800 --> 00:27:14,480 Dziękuję. 272 00:27:14,640 --> 00:27:18,120 - Możemy przejść na ty? - Tak, oczywiście. 273 00:27:19,080 --> 00:27:21,160 Mam jeszcze jedną prośbę. 274 00:27:22,000 --> 00:27:26,280 Przekonaj waszego korespondenta Chiariniego do powrotu do Włoch. 275 00:27:28,160 --> 00:27:29,760 Dobrze. 276 00:27:46,440 --> 00:27:50,440 - Maestro. - Profesorze, jakie wiatry cię przywiały? 277 00:27:51,680 --> 00:27:54,200 Tiber, tylko nie wciskaj mi kitu. 278 00:27:55,160 --> 00:27:57,520 Czemu służby chcą, żebym wrócił? 279 00:27:57,680 --> 00:28:02,320 Ja tylko pomagam Giulianie i szukam wsparcia miejscowej ludności. 280 00:28:03,480 --> 00:28:06,360 Służby doskonale to wiedzą. 281 00:28:06,520 --> 00:28:10,520 I wiedzą też, że masz dostęp do źródła informacji o Sgrenie. 282 00:28:11,240 --> 00:28:13,840 - To polityk. - Polityk? 283 00:28:16,200 --> 00:28:18,240 Spotkałeś się z nim w kawiarni. 284 00:28:19,120 --> 00:28:21,000 To był mój znajomy. 285 00:28:21,760 --> 00:28:25,480 Masz mnie za durnia z Bagdadu? Ja tutaj wiem wszystko. 286 00:28:25,640 --> 00:28:29,360 Ten twój kontakt znajdzie dojście do porywaczy? 287 00:28:30,760 --> 00:28:32,680 Nie pracuje dla armii. 288 00:28:32,840 --> 00:28:37,040 On nie, ale może porywacze to byli wojskowi, 289 00:28:37,320 --> 00:28:39,160 wierni Saddamowi. 290 00:28:39,480 --> 00:28:42,840 I może on zna kogoś z tych kręgów. 291 00:28:43,000 --> 00:28:46,200 Może. Ale trzeba by go jakoś przekonać. 292 00:28:46,360 --> 00:28:49,400 Przypomnij mu, że Sgrena to przyjaciółka Irakijczyków 293 00:28:49,560 --> 00:28:51,560 i przeciwniczka zasranych Amerykanów, 294 00:28:51,720 --> 00:28:54,040 którzy w naszym domu czują się jak paniska! 295 00:28:54,200 --> 00:28:56,400 Stałeś się prawdziwym Irakijczykiem. 296 00:29:00,400 --> 00:29:03,680 Tiber, jestem z Nibbiem. Włączam głośnomówiący. 297 00:29:06,120 --> 00:29:08,240 Jak się pan miewa? 298 00:29:09,400 --> 00:29:11,160 Mogłoby być lepiej. A ty? 299 00:29:11,320 --> 00:29:14,320 Jak to u biedaków, jak mawiał mój ojciec. 300 00:29:14,480 --> 00:29:17,680 - Wieści? - Właśnie rozmawiałem z Chiarinim. 301 00:29:17,840 --> 00:29:19,360 Przez swój kontakt 302 00:29:19,520 --> 00:29:22,240 - może znajdzie mediatora. - Jaki szczebel? 303 00:29:22,400 --> 00:29:25,400 Ten ktoś może spiknąć Chiariniego z porywaczami. 304 00:29:25,560 --> 00:29:29,000 - Może to zbyt niebezpieczne. - Nie! Powstrzymaj go. 305 00:29:29,160 --> 00:29:32,280 Nie wyślemy dziennikarza na rozmowy z terrorystami. 306 00:29:33,440 --> 00:29:37,080 Chiarini jest już umówiony z tym kimś? 307 00:29:37,240 --> 00:29:40,480 - Chyba na jutro wieczór. - Niech ci powie gdzie. 308 00:29:40,640 --> 00:29:43,280 Ja pojadę zamiast niego. 309 00:29:43,440 --> 00:29:45,080 Okej, zrozumiałem. 310 00:29:57,000 --> 00:29:58,880 Chiarini, idziemy. 311 00:30:00,800 --> 00:30:03,880 Z Włoch dziękują ci za kontakt 312 00:30:04,040 --> 00:30:06,920 i za twoją pracę, ale mówią, że to niebezpieczne. 313 00:30:07,080 --> 00:30:11,160 Powiedziałem im, że znasz się na tym, ale ryzyko jest za duże. 314 00:30:12,560 --> 00:30:14,200 Przejdź do rzeczy. 315 00:30:14,840 --> 00:30:18,600 Zawieziemy cię na lotnisko i wrócisz do swojego domu. 316 00:30:19,280 --> 00:30:21,320 Ale z honorem. 317 00:30:21,480 --> 00:30:24,560 Mój honor to robić swoje i pomagać ludziom. 318 00:30:24,720 --> 00:30:29,120 - A wy mi to odbieracie. - Nie, to polecenie rządu. 319 00:30:29,280 --> 00:30:32,240 Sytuacja jest zła. Dziennikarze powinni wyjechać. 320 00:30:32,400 --> 00:30:36,320 Wytłumacz mi jedno. Kto ci każe skończyć jak twoja koleżanka? 321 00:30:41,000 --> 00:30:42,800 Zawsze byłeś elegancki. 322 00:30:47,400 --> 00:30:49,560 - Trzymaj się. - Ty też. 323 00:31:17,240 --> 00:31:19,400 - Tiber. - Nibbio! 324 00:31:21,280 --> 00:31:22,480 Jak miło pana widzieć. 325 00:31:25,360 --> 00:31:28,200 Facet powiedział Chiariniemu, że nazywa się Tarik. 326 00:31:28,360 --> 00:31:30,640 Umówili się w dzielnicy w budowie. 327 00:31:30,800 --> 00:31:33,440 - Kiedy? - Za cztery godziny. Też mam jechać? 328 00:31:33,640 --> 00:31:36,040 Tak i weź aparat fotograficzny. 329 00:31:41,800 --> 00:31:44,560 PIĄTY DZIEŃ UWIĘZIENIA 330 00:32:12,960 --> 00:32:16,560 - Co się stało? - Muszę porozmawiać z kobietą. 331 00:32:20,040 --> 00:32:22,000 Czemu z kobietą? 332 00:32:23,720 --> 00:32:27,440 Mam kobiecy problem. Muszę porozmawiać z kobietą! 333 00:32:28,800 --> 00:32:30,760 Okej, rozumiem. 334 00:32:59,920 --> 00:33:03,880 Jak mówiłem, znam ludzi, którzy znają ludzi. 335 00:33:04,040 --> 00:33:08,120 - Znajdę kontakty, których szukasz. - Nie masz prawdziwego kontaktu. 336 00:33:08,680 --> 00:33:10,840 - Tracisz mój czas. - Czekaj. 337 00:33:11,000 --> 00:33:14,840 Uwierz mi, że mogę dotrzeć do tych, którzy przetrzymują tę kobietę. 338 00:33:16,840 --> 00:33:19,960 - Co dostanę w zamian? - Czego chcesz? 339 00:33:21,960 --> 00:33:25,560 Dwóch generatorów, żeby nawodnić moje pola. 340 00:33:26,560 --> 00:33:30,480 Wszystko pada z powodu wojny, z powodu Amerykanów. 341 00:33:30,640 --> 00:33:33,960 Znajdę generatory. Spotkamy się jutro o tej samej porze. 342 00:33:34,120 --> 00:33:36,120 - Nie tutaj. - Zaufaj mi. 343 00:33:36,280 --> 00:33:38,120 Nie ufam ci! 344 00:33:39,360 --> 00:33:41,120 Dowiem się, gdzie mieszkasz. 345 00:33:42,520 --> 00:33:44,120 Hotel Bahji. 346 00:34:20,040 --> 00:34:23,280 - Cześć, Nibbio. - Cześć, Clayton. 347 00:34:23,440 --> 00:34:27,160 - Wszystko okej? - Dobrze. Dzięki za zainteresowanie. 348 00:34:27,320 --> 00:34:30,240 - Przywitaj się z Peterem. - Cześć, Peter. 349 00:34:33,920 --> 00:34:38,320 Przysiądziemy w hotelu? Postawię wam coś do picia. 350 00:34:38,480 --> 00:34:41,600 Nie piję w pracy. To nieprofesjonalne. 351 00:34:42,440 --> 00:34:45,160 Okej... A więc... 352 00:34:46,000 --> 00:34:48,000 Co masz mi do powiedzenia? 353 00:34:48,800 --> 00:34:51,160 Zlokalizowaliśmy więzienie dziennikarki. 354 00:34:51,840 --> 00:34:54,560 - Może. - Może? 355 00:34:54,720 --> 00:34:58,040 Co znaczy "może"? Przekazujesz informacje czy... 356 00:34:58,200 --> 00:35:02,080 Powinieneś zaczekać, aż zrobimy to, co trzeba zrobić. 357 00:35:02,240 --> 00:35:05,000 Może uchronimy cię przed zbędnym ryzykiem. 358 00:35:05,160 --> 00:35:09,280 Nie martw się o mnie. Chyba mam trop, tylko potrzebuję czasu. 359 00:35:09,440 --> 00:35:10,920 Uwolnimy dziennikarkę. 360 00:35:11,080 --> 00:35:13,600 Wiesz, że jako CIA jesteśmy szybsi. 361 00:35:13,760 --> 00:35:16,200 - Macie lokalizację? - Tak. 362 00:35:16,360 --> 00:35:20,480 - Skąd ją macie? - Od terrorystów. Jest tutaj. 363 00:35:27,840 --> 00:35:31,000 Zadałem pytanie, ty skurwysynu! 364 00:35:32,840 --> 00:35:34,160 Gadaj! 365 00:35:34,320 --> 00:35:38,280 Przestań! Proszę! Powiem ci! 366 00:35:38,960 --> 00:35:41,160 Słyszałeś, co powiedział? 367 00:35:41,320 --> 00:35:44,520 Powiedział, gdzie ją przetrzymują. Nie wystarczy ci to? 368 00:35:44,680 --> 00:35:48,560 Nie. Na torturach człowiek powie to, czego od niego żądasz. 369 00:35:48,720 --> 00:35:50,560 Słyszałeś? 370 00:35:51,440 --> 00:35:54,240 Stary Nibbio ma asy w rękawie. 371 00:35:54,400 --> 00:35:55,840 Dobra. 372 00:35:56,240 --> 00:35:57,600 Posłuchajmy. 373 00:35:57,760 --> 00:36:01,600 Nie mam nic pewnego, ale wiem, że nalot jest niebezpieczny. 374 00:36:01,760 --> 00:36:04,640 Gdybyście byli pewni tej informacji, 375 00:36:04,800 --> 00:36:06,960 to byście nie rozmyślali, 376 00:36:07,120 --> 00:36:10,160 tylko byście zadziałali. Jak robiliście to wcześniej. 377 00:36:10,320 --> 00:36:14,000 Właśnie. My tylko cię informujemy, stary. 378 00:36:14,160 --> 00:36:18,520 Bardzo miło z waszej strony, ale nie przysparzajcie mi kłopotów, okej? 379 00:36:19,160 --> 00:36:21,560 Nie pierwszy raz nabroiliście. 380 00:36:21,720 --> 00:36:24,720 Jestem o krok od celu. Darujemy sobie te bzdury? 381 00:36:24,880 --> 00:36:26,880 Nicola... 382 00:36:27,040 --> 00:36:30,720 Powinieneś już wiedzieć, że Peter i ja nie decydujemy. 383 00:36:30,880 --> 00:36:32,760 Mamy związane ręce. 384 00:36:48,480 --> 00:36:50,320 Wyjdźcie. 385 00:36:55,200 --> 00:36:58,400 Tu są podpaski, szampon i szczoteczka do zębów. 386 00:36:58,560 --> 00:37:02,400 Używaj tego i uważaj, żeby niczego nie poplamić. 387 00:37:02,560 --> 00:37:04,080 Kim jesteś? 388 00:37:04,240 --> 00:37:07,000 - Przebierz się w to. - Jak się nazywasz? 389 00:37:08,760 --> 00:37:10,640 Mów mi Karima. 390 00:37:11,360 --> 00:37:14,600 Jeśli zostaniesz tu dłużej, przyniosę więcej rzeczy. 391 00:37:15,400 --> 00:37:17,000 Zaczekaj! 392 00:37:17,720 --> 00:37:19,400 Zabiją mnie? 393 00:37:21,200 --> 00:37:23,800 Niczego jeszcze nie postanowiono. 394 00:38:29,320 --> 00:38:31,000 Wstawaj! 395 00:39:10,400 --> 00:39:11,600 Czysto. 396 00:39:19,120 --> 00:39:20,840 Czysto. 397 00:39:21,000 --> 00:39:25,360 Amerykanie są bezmyślni. Przypuszczałem, że ten nalot się nie uda. 398 00:39:25,520 --> 00:39:28,560 Ostrzegli porywaczy, którzy po tym uznają, 399 00:39:28,720 --> 00:39:31,280 - że trzeba pozbyć się porwanej. - Co zamierzasz? 400 00:39:32,800 --> 00:39:33,840 Nie wiem. 401 00:39:34,720 --> 00:39:38,600 Mój kontakt miał się odezwać, ale czekam już kilka godzin. 402 00:39:38,760 --> 00:39:43,040 To chyba droga donikąd. Wysłałem jego zdjęcie. Sprawdziliście go? 403 00:39:43,200 --> 00:39:45,640 Tak, ale nie ustaliśmy nazwiska. 404 00:39:49,440 --> 00:39:51,920 - Nicola, tu Omero. - Nadawaj. 405 00:39:52,080 --> 00:39:55,240 Pamiętasz tego kapitana policji z Hamry? 406 00:39:55,400 --> 00:39:59,720 Tak, Hassan. Trzeba sprawdzić, czy też go już nie zwolnili. 407 00:39:59,880 --> 00:40:02,920 Jeden z niewielu sunnitów, który zachował pracę. 408 00:40:03,080 --> 00:40:06,400 To jakiś pomysł. Jeśli wciąż tam jest, pojadę do niego. 409 00:40:06,560 --> 00:40:07,880 Dobra, cześć. 410 00:40:08,880 --> 00:40:10,600 Ruszamy. 411 00:40:12,520 --> 00:40:14,040 Za pozwoleniem. 412 00:40:14,200 --> 00:40:16,360 Do widzenia. 413 00:40:38,680 --> 00:40:40,880 - Cześć. - Cześć. 414 00:40:42,240 --> 00:40:44,480 Dzięki za szybkie spotkanie. 415 00:40:44,640 --> 00:40:48,040 - Co mogę zrobić? - Potrzebuję pomocy, Hassan. 416 00:40:49,800 --> 00:40:51,800 Szukam tego człowieka. 417 00:40:51,960 --> 00:40:55,640 Ma gospodarstwo, może gdzieś za miastem. 418 00:40:55,800 --> 00:40:58,960 - Znajdziesz go? - Czemu go szukasz? 419 00:40:59,120 --> 00:41:02,040 Z powodu, o którym Amerykanie nie powinni wiedzieć. 420 00:41:02,200 --> 00:41:05,120 Bez ich wiedzy w Bagdadzie niczego nie zrobisz. 421 00:41:06,000 --> 00:41:09,440 - Wystarczy im nie mówić. - Czy ja wiem... 422 00:41:10,120 --> 00:41:13,040 Jesteś jednym z niewielu wysoko postawionych sunnitów. 423 00:41:13,200 --> 00:41:17,120 - Nie chcesz pomóc swoim ludziom? - Chcę, ale daj spokój. 424 00:41:18,120 --> 00:41:21,840 Posłuchaj... wiem, że twój syn jest poważnie chory. 425 00:41:22,880 --> 00:41:26,320 Wiem, że tu trudno go leczyć, brakuje wielu rzeczy. 426 00:41:27,200 --> 00:41:29,000 Nie chcesz go wywieźć do Włoch 427 00:41:29,160 --> 00:41:32,200 na leczenie w Szpitalu Dzieciątka Jezus w Rzymie? 428 00:41:32,360 --> 00:41:34,120 Najlepszym na świecie. 429 00:41:34,280 --> 00:41:36,920 Przecież nie mogę wyjechać z Iraku. 430 00:41:37,080 --> 00:41:39,360 Ty nie, ale twoja żona może. 431 00:41:40,320 --> 00:41:42,720 Będzie tam z nim, póki on nie wyzdrowieje. 432 00:41:43,840 --> 00:41:47,080 Zajmę się wszystkim. Nie martw się. Znasz mnie. 433 00:41:48,640 --> 00:41:51,600 Proszę cię. Pomóż mi go znaleźć. 434 00:43:06,480 --> 00:43:08,320 Tarik. 435 00:43:10,360 --> 00:43:13,320 - Jak mnie znalazłeś. - Przez wspólnych znajomych. 436 00:43:14,160 --> 00:43:17,160 - Posłuchaj... - Nie chcę cię słuchać. 437 00:43:17,320 --> 00:43:19,360 Posłuchaj, proszę. 438 00:43:20,240 --> 00:43:23,640 Atak na ten dom to nie robota Włochów. 439 00:43:23,800 --> 00:43:27,640 - Nie mieliśmy z tym nic wspólnego. - Mieliście! 440 00:43:28,600 --> 00:43:30,640 Wy i Amerykanie to to samo. 441 00:43:30,800 --> 00:43:35,400 Znalazłem generatory i mogę ci załatwić wykopanie studni. 442 00:43:36,920 --> 00:43:39,080 Kto zagwarantuje, że to zrobisz? 443 00:43:39,240 --> 00:43:41,400 Nikt. Masz moje słowo. 444 00:43:41,920 --> 00:43:45,480 Mogę zapewnić wodę i prąd. Uwierz mi. 445 00:43:45,640 --> 00:43:48,400 To, co stało się wczoraj, już się nie powtórzy. 446 00:43:49,800 --> 00:43:54,600 Powiedz im, że jesteśmy gotowi negocjować. Ale potrzebujemy konkretów. 447 00:43:54,760 --> 00:43:59,640 Zdjęcia, a jeszcze lepiej filmu. Ale musisz działać od razu i szybko. 448 00:44:04,280 --> 00:44:07,360 - Daj mi dwa dni. - Nie, tylko jeden. 449 00:44:07,520 --> 00:44:11,080 24 godziny od tej chwili. Potem wracam do Włoch. 450 00:44:12,360 --> 00:44:14,040 Umowa stoi? 451 00:44:18,640 --> 00:44:19,600 Stoi. 452 00:44:22,720 --> 00:44:26,320 SIÓDMY DZIEŃ UWIĘZIENIA 453 00:44:34,880 --> 00:44:36,400 Włóż to! 454 00:44:37,160 --> 00:44:39,760 Czego ode mnie chcecie? 455 00:44:47,160 --> 00:44:48,960 Wprowadź ją tam. 456 00:44:54,640 --> 00:44:58,200 Poproś swój rząd o wycofanie wojsk. W swoim języku. 457 00:44:58,360 --> 00:45:01,440 Jestem dziennikarką niewpływowej gazety. 458 00:45:01,600 --> 00:45:04,960 - Kto mnie posłucha? - Oni muszą zrozumieć, 459 00:45:05,120 --> 00:45:09,600 że ta wojna trwa. Bo my, Irakijczycy, też mamy prawo do walki 460 00:45:09,760 --> 00:45:14,040 o wyzwolenie kraju, tak jak to było w Wietnamie i Algierii. 461 00:45:14,200 --> 00:45:17,080 Opór to prawo każdego człowieka. Zgadzam się z wami. 462 00:45:17,240 --> 00:45:19,920 Nieważne, czy się zgadzasz! Rób, co każę. 463 00:45:21,280 --> 00:45:23,400 Pozwólcie mi zaapelować nie tylko do rządu, 464 00:45:23,560 --> 00:45:28,560 ale do wszystkich przeciwników wojny. Może wtedy mnie posłuchają. 465 00:45:33,640 --> 00:45:35,600 Okej. Nagrywaj. 466 00:45:47,720 --> 00:45:49,920 Od stycznia jestem tutaj, 467 00:45:50,080 --> 00:45:53,720 żeby relacjonować sytuację narodu, który codziennie umiera. 468 00:45:54,400 --> 00:45:58,520 Tysiące ludzi nie mają jedzenia, światła i wody. 469 00:45:58,680 --> 00:46:02,240 Proszę was, zakończcie tę okupację. 470 00:46:02,400 --> 00:46:04,280 Proszę rząd włoski, 471 00:46:04,440 --> 00:46:07,440 proszę naród włoski, by wywarł nacisk na rząd. 472 00:46:07,600 --> 00:46:10,120 Ci ludzie nie mogą tak dłużej cierpieć. 473 00:46:10,280 --> 00:46:13,280 Wycofajcie wojska z Iraku. Pomóżcie mi... 474 00:46:13,440 --> 00:46:16,680 - Proszę, pomóżcie. - Błagaj męża i rodzinę. 475 00:46:16,840 --> 00:46:20,560 - To nie wystarczy? - Nie komentuj naszych żądań. 476 00:46:21,320 --> 00:46:22,880 Rób to, co każemy. 477 00:46:23,800 --> 00:46:26,400 Nie rozumiesz, że twoje życie wisi na włosku? 478 00:46:32,320 --> 00:46:33,920 Pier, pomóż mi. 479 00:46:34,080 --> 00:46:37,000 Jesteś ze mną we wszystkich moich bataliach. 480 00:46:37,160 --> 00:46:42,320 Pokaż moje zdjęcia dzieci i kobiet, ofiar bomb kasetowych. 481 00:46:42,480 --> 00:46:45,000 Liczę na ciebie, jesteś moją nadzieją. 482 00:46:45,160 --> 00:46:48,200 Błagam cię, pomóż mi... proszę... 483 00:48:13,560 --> 00:48:15,280 Proszę. 484 00:48:16,600 --> 00:48:19,480 - Miło mi, Nicola Calipari. - Pier Scolari. 485 00:48:19,640 --> 00:48:21,200 Proszę siadać. 486 00:48:21,360 --> 00:48:23,440 Proszę rząd włoski, 487 00:48:23,720 --> 00:48:26,640 proszę naród włoski, by wywarł nacisk na rząd. 488 00:48:26,800 --> 00:48:29,400 Ci ludzie nie mogą tak dłużej cierpieć. 489 00:48:29,560 --> 00:48:32,720 Wycofajcie wojska z Iraku. Pomóżcie mi... 490 00:48:34,200 --> 00:48:36,000 Pier, pomóż mi. 491 00:48:36,160 --> 00:48:40,240 Jesteś ze mną we wszystkich moich bataliach. Proszę, pomóż mi. 492 00:48:40,400 --> 00:48:45,880 Pokaż moje zdjęcia dzieci i kobiet, ofiar bomb kasetowych. 493 00:48:46,040 --> 00:48:48,880 Liczę na ciebie, jesteś moją nadzieją. 494 00:48:49,040 --> 00:48:51,800 Błagam cię, pomóż mi... proszę... 495 00:48:59,360 --> 00:49:03,720 Takie filmy wcale nie przyczyniają się do wycofania wojsk. 496 00:49:03,880 --> 00:49:07,000 Porywacze wiedzą, że tego nigdy nie osiągną. 497 00:49:07,160 --> 00:49:08,440 Więc czemu to służy? 498 00:49:08,600 --> 00:49:12,400 Stanowią dowód, że zakładnik żyje i można otworzyć kanał. 499 00:49:12,560 --> 00:49:16,120 - W tym wy możecie nam pomóc. - Jak? 500 00:49:16,280 --> 00:49:18,400 Giuliana mówi o bombach kasetowych 501 00:49:18,560 --> 00:49:21,360 i o zdjęciach kobiet i dzieci, ofiar tych bomb. 502 00:49:21,520 --> 00:49:24,760 Opublikowaliśmy te zdjęcia tuż po zbombardowaniu Hilli. 503 00:49:24,920 --> 00:49:26,920 Opublikujcie je znowu. 504 00:49:27,080 --> 00:49:29,200 - Te same zdjęcia? - Te same. 505 00:49:29,360 --> 00:49:32,760 Porywacze i Giuliana zrozumieją, że wiadomość dotarła 506 00:49:32,920 --> 00:49:35,600 i miejmy nadzieję, że szybko się odezwą. 507 00:49:38,440 --> 00:49:42,120 Pier, odwagi. Sprowadzimy Giulianę do domu. 508 00:49:51,000 --> 00:49:52,400 JEDNA Z NAS 509 00:49:59,400 --> 00:50:01,280 Tiber, co tam? 510 00:50:04,320 --> 00:50:05,760 Rozumiem, dzięki. 511 00:50:05,920 --> 00:50:09,520 Mamy szczegóły miejsca spotkania. Jedziemy do DIGOS. 512 00:50:17,400 --> 00:50:20,000 Widzieliśmy film. Czekaliśmy na ten dowód. 513 00:50:20,160 --> 00:50:23,840 {\an8}Ale brakuje punktu zaczepienia, propozycji spotkania. 514 00:50:24,000 --> 00:50:26,480 Propozycja wyszła od naszego źródła. 515 00:50:26,640 --> 00:50:28,680 - Z Bagdadu? - Tak, ale spotkanie w Dubaju. 516 00:50:28,840 --> 00:50:33,080 {\an8}- W Dubaju? Z kim? - Tego jeszcze nie powiedzieli. 517 00:50:33,240 --> 00:50:35,800 Jest tylko miejsce: port, pirs numer pięć. 518 00:50:35,960 --> 00:50:38,400 Masz pewność co do tego spotkania? 519 00:50:38,560 --> 00:50:40,080 Nie. 520 00:50:40,240 --> 00:50:43,320 Ale w tej chwili to nasza jedyna opcja. 521 00:50:43,480 --> 00:50:46,080 {\an8}DUBAJ 522 00:51:09,400 --> 00:51:10,720 Jest. 523 00:51:14,840 --> 00:51:16,240 Ruszaj. 524 00:52:04,720 --> 00:52:06,920 Witamy w Dubaju. 525 00:52:12,880 --> 00:52:17,080 Moje nazwisko ma trudne brzmienie. Można mówić do mnie "Panie Simbel". 526 00:52:18,080 --> 00:52:21,080 - Woli pan rozmawiać po angielsku? - Owszem. 527 00:52:21,840 --> 00:52:25,440 - W pełni reprezentuje pan swój kraj? - Oczywiście. 528 00:52:25,600 --> 00:52:30,160 Jestem generałem Armii Włoskiej i przyjechałem w imieniu mojego rządu. 529 00:52:33,800 --> 00:52:34,880 Herbata. 530 00:52:35,640 --> 00:52:39,120 - Dziękuję. - Muszę wyjść. Pora modlitwy. 531 00:52:39,920 --> 00:52:43,680 Proszę coś powiedzieć o pani Sgrenie. Dobrze się czuje? 532 00:52:45,200 --> 00:52:49,560 Potem odpowiem na pana pytania. Ale modlitwa nie może czekać. 533 00:52:59,120 --> 00:53:03,120 Zahid, Kilian, nic tu po was. Zaczekajcie na dole. 534 00:53:12,000 --> 00:53:13,840 Cytryna czy mleko? 535 00:53:15,880 --> 00:53:20,080 To dla mnie pociecha, że Giuliana Sgrena czuje się dobrze. 536 00:53:20,880 --> 00:53:22,760 Ale okup jest bardzo wysoki. 537 00:53:24,080 --> 00:53:26,200 Nie lubię słowa "okup". 538 00:53:29,240 --> 00:53:30,640 Proszę wybrać lepsze. 539 00:53:31,680 --> 00:53:34,680 - Wymiana. - Zgoda. 540 00:53:34,840 --> 00:53:38,560 Cena "wymiany" jest bardzo wysoka. 541 00:53:38,720 --> 00:53:40,600 Może. 542 00:53:42,040 --> 00:53:46,000 Ale to, czym Irakijczycy płacą za tę wojnę, 543 00:53:46,840 --> 00:53:50,920 jest stanowczo... znacznie bardziej bolesne. 544 00:53:52,160 --> 00:53:56,120 Ponadto katastrofalna decyzja Amerykanów 545 00:53:56,280 --> 00:53:58,800 o eliminacji sunnitów ze sceny politycznej 546 00:53:58,960 --> 00:54:01,680 i o utworzeniu wyłącznie szyickiego rządu... 547 00:54:03,640 --> 00:54:05,440 komplikuje wszystko. 548 00:54:06,800 --> 00:54:09,840 Proszę spojrzeć na mnie. Jestem Irakijczykiem. 549 00:54:10,440 --> 00:54:11,880 I sunnitą. 550 00:54:13,320 --> 00:54:15,320 Byłem ważnym menadżerem. 551 00:54:15,480 --> 00:54:19,080 Chciałbym uczestniczyć w demokratycznym życiu Iraku. 552 00:54:19,800 --> 00:54:21,400 A zamiast tego... 553 00:54:22,240 --> 00:54:25,120 jestem tutaj, na wygnaniu... 554 00:54:25,800 --> 00:54:28,120 choć nie popełniłem żadnej zbrodni. 555 00:54:29,640 --> 00:54:32,040 Mówi pan to wszystko, 556 00:54:32,200 --> 00:54:35,800 bo chciałby pan wrócić na scenę polityczną swojego kraju? 557 00:54:35,960 --> 00:54:38,440 Mówię panu coś więcej. 558 00:54:41,080 --> 00:54:43,720 Mówię panu, że Włochy... 559 00:54:44,640 --> 00:54:48,160 mogłyby być partnerem w dialogu z sunnitami. 560 00:54:49,040 --> 00:54:52,440 Mediatorem pomiędzy nami i Amerykanami. 561 00:54:52,600 --> 00:54:54,960 Gdyby tak się stało, 562 00:54:55,520 --> 00:54:58,040 natychmiast skończylibyśmy... 563 00:54:58,440 --> 00:55:02,440 z atakami, porwaniami i innymi sprawami. 564 00:55:13,080 --> 00:55:16,480 {\an8}DWUNASTY DZIEŃ UWIĘZIENIA 565 00:55:38,320 --> 00:55:41,440 {\an8}WOLNOŚĆ DLA GIULIANY SGRENY I IRAKIJCZYKÓW 566 00:55:50,960 --> 00:55:54,960 - Halo? - Gabriele, jestem na manifestacji. 567 00:55:55,120 --> 00:55:56,680 Ale gdzie? 568 00:55:57,680 --> 00:56:00,120 Po twojej lewej. 569 00:56:01,680 --> 00:56:02,920 Już idę. 570 00:56:06,200 --> 00:56:07,680 Cześć. 571 00:56:08,240 --> 00:56:10,680 Zaczęły się negocjacje. 572 00:56:10,840 --> 00:56:12,880 - Naprawdę? - Tak. 573 00:56:14,640 --> 00:56:17,320 - To dobra wiadomość. - Nie do upublicznienia. 574 00:56:17,480 --> 00:56:19,200 Domyślam się. 575 00:56:20,240 --> 00:56:23,080 Problem w tym, że porywacze zażądali, 576 00:56:23,360 --> 00:56:25,800 oprócz pieniędzy, rekompensaty politycznej. 577 00:56:25,960 --> 00:56:29,120 A ty? Co myślisz o tej rekompensacie? 578 00:56:29,280 --> 00:56:33,200 Jest konieczna. Póki sunnici są wykluczeni, pokój jest niemożliwy. 579 00:56:34,160 --> 00:56:37,080 - Amerykanie zgadzają się na to? - Nie. 580 00:56:38,000 --> 00:56:42,000 Uważają, że łatwiej jest kontrolować podzielony świat arabski. 581 00:56:43,040 --> 00:56:46,240 Rozumiem. W każdym razie dzięki za informacje. 582 00:56:46,400 --> 00:56:49,720 - Ruszają. Przyłączysz się? - Nie. 583 00:56:50,200 --> 00:56:52,880 Może będzie moja córka, choć jej zabroniłem, 584 00:56:53,040 --> 00:56:56,040 ale na 99,9% nie posłuchała. 585 00:57:02,320 --> 00:57:03,760 Cześć. 586 00:57:09,360 --> 00:57:10,680 Cześć. 587 00:57:14,080 --> 00:57:17,600 - Cześć. - Widzę, że mnie posłuchałaś. 588 00:57:19,000 --> 00:57:21,640 Nie posłuchałam. I co? 589 00:57:22,880 --> 00:57:26,320 - W czym problem? - W tym, że zabroniłem ci tam iść. 590 00:57:26,480 --> 00:57:30,200 - Bo to zbyt niebezpieczne? - Tak, mogło być niebezpiecznie. 591 00:57:30,360 --> 00:57:32,400 I ty mi mówisz o zagrożeniach? 592 00:57:35,360 --> 00:57:38,120 Wiem, co robisz. Nie musisz tak się zachowywać. 593 00:57:38,280 --> 00:57:41,400 Żyję na tym świecie, oglądam telewizję... 594 00:57:41,560 --> 00:57:43,480 Jaki to ma związek z tym...? 595 00:57:43,640 --> 00:57:48,400 Ma! Pójście na ten marsz to mój udział w uwolnieniu tej kobiety. 596 00:58:00,480 --> 00:58:02,520 Trafiony i zatopiony. 597 00:58:06,960 --> 00:58:08,760 Ja tonę. 598 00:58:13,320 --> 00:58:15,080 Z czego się śmiejesz? 599 00:58:15,800 --> 00:58:18,240 Dzieci nie za szybko dziś dorastają? 600 00:58:18,400 --> 00:58:21,840 - Ja w jej wieku nie byłem taki bystry. - A ja byłam. 601 00:58:22,160 --> 00:58:26,040 - Kobiety są do przodu... - Tak, wiem, że kobiety 602 00:58:26,200 --> 00:58:29,200 są super we wszystkim. Poddaję się. 603 00:58:29,360 --> 00:58:31,400 Pogódź się z tym, że ona to kobieta. 604 00:58:31,560 --> 00:58:34,800 W wieku 18 lat nie jesteś kobietą, tylko dziewczynką. 605 00:58:44,840 --> 00:58:48,280 {\an8}CZTERNASTY DZIEŃ UWIĘZIENIA 606 00:59:04,640 --> 00:59:06,640 Dobrze, zaczekam. 607 00:59:16,040 --> 00:59:18,000 Modliłeś się. 608 00:59:19,280 --> 00:59:20,800 Tak. 609 00:59:21,920 --> 00:59:23,520 Ty się nie modlisz? 610 00:59:25,760 --> 00:59:27,720 Nie. 611 00:59:29,280 --> 00:59:31,000 Dlaczego? 612 00:59:35,840 --> 00:59:38,160 Bo nie wierzę w żadnego boga. 613 00:59:40,440 --> 00:59:42,640 Bo jesteś komunistką, jak mówią w TV? 614 00:59:45,200 --> 00:59:46,840 Nie. 615 00:59:47,600 --> 00:59:49,920 Nie dlatego. 616 01:00:01,440 --> 01:00:03,280 Najadłam się. 617 01:00:03,920 --> 01:00:05,480 Dziękuję. 618 01:00:06,000 --> 01:00:07,800 Spróbuj dokończyć. 619 01:00:23,840 --> 01:00:27,400 Nawet Włochy chcą pokoju. Zapewniam pana. 620 01:00:29,280 --> 01:00:32,520 Przekazałem pańską opinię najwyższym szczeblom, 621 01:00:32,680 --> 01:00:35,160 ale stanowisko rządu jest bardzo jasne. 622 01:00:36,120 --> 01:00:38,480 Nie będziemy waszym partnerem. 623 01:00:40,360 --> 01:00:43,520 Nasz rząd nie może tego zrobić. Jednak... 624 01:00:43,680 --> 01:00:47,520 - Waszemu rządowi brak odwagi. - Ale ja, może... 625 01:00:48,520 --> 01:00:51,400 mógłbym załatwić panu paszport. 626 01:00:57,640 --> 01:00:59,440 Proszę jaśniej. 627 01:01:00,600 --> 01:01:03,400 Paszport, z którym przyjedzie pan do nas, 628 01:01:03,560 --> 01:01:07,000 żeby wykładać, rozwijać kontakty 629 01:01:07,160 --> 01:01:09,800 i bronić sprawy sunnitów. 630 01:01:19,200 --> 01:01:21,920 Paszport byłby ciekawą opcją. 631 01:01:22,960 --> 01:01:26,080 - A pieniądze? - I dodatkiem do pieniędzy. 632 01:01:27,560 --> 01:01:29,600 Ale na tym etapie... 633 01:01:29,760 --> 01:01:32,080 trzeba zejść z ceny. 634 01:01:33,080 --> 01:01:35,280 Jakie jest ostateczne żądanie? 635 01:01:45,200 --> 01:01:49,040 {\an8}Nie wycofali się z żądania 12 milionów dolarów. 636 01:01:49,200 --> 01:01:51,880 Jestem w stanie zmniejszyć tę sumę. 637 01:01:52,040 --> 01:01:54,560 Pozostaje kwestia uznania politycznego. 638 01:01:54,720 --> 01:01:58,800 Nie uznajemy tych, którzy porywają dziennikarzy i podcinają im gardła. 639 01:01:59,640 --> 01:02:01,960 Możemy ograniczyć się do gestu prostego, 640 01:02:02,120 --> 01:02:06,280 ale ważnego dla mojego sunnickiego menadżera, z którym negocjuję. 641 01:02:11,320 --> 01:02:12,880 Pomyślałem, że... 642 01:02:17,000 --> 01:02:21,480 możemy mu dać paszport, żeby przyjechał do Włoch, czyli do Europy. 643 01:02:21,640 --> 01:02:24,200 Urządzi konferencje, spotkania, 644 01:02:24,360 --> 01:02:29,480 będzie głosem ludności sunnickiej, którą władze amerykańskie ignorują. 645 01:02:30,280 --> 01:02:34,240 To normalne, że po upadku Saddama wymieniono całą administrację. 646 01:02:34,520 --> 01:02:36,400 Wiem, ale... 647 01:02:36,560 --> 01:02:41,080 rozpoczęcie negocjacji z sunnitami byłoby wyrwą w murze twierdzy. 648 01:02:41,760 --> 01:02:44,560 My, jako rząd, możemy zaproponować Amerykanom 649 01:02:44,720 --> 01:02:47,920 dialog z uzbrojoną mniejszością opozycyjną, 650 01:02:48,080 --> 01:02:50,240 która przeprowadza zamachy i porwania. 651 01:02:50,400 --> 01:02:53,480 Powiedziałabym, że jest w tym jakiś sens. 652 01:02:53,640 --> 01:02:57,440 Ale zanim zdecydujemy, trzeba się skonsultować z premierem Berlusconim. 653 01:02:57,600 --> 01:02:59,920 Biorę to na siebie. 654 01:03:00,080 --> 01:03:03,440 Panie Calipari, dzięki za wszystko, co pan robi. 655 01:03:03,600 --> 01:03:06,400 - Mamy świadomość, że to trudne. - Dziękuję. 656 01:03:06,600 --> 01:03:08,640 Do widzenia. 657 01:03:09,920 --> 01:03:11,800 Poszło całkiem nieźle. 658 01:03:12,120 --> 01:03:15,040 Jestem przekonany, że premier nas w tym poprze. 659 01:03:15,360 --> 01:03:17,880 - Oby. - Giulio, jak myślisz? 660 01:03:18,040 --> 01:03:20,040 Wciąż mam wątpliwości. 661 01:03:20,840 --> 01:03:23,200 Gadałem z ambasadą amerykańską. 662 01:03:23,360 --> 01:03:25,520 Są przeciwnikami płacenia. 663 01:03:25,680 --> 01:03:29,360 Oficjalnie tak, ale nawet oni płacą pod stołem. 664 01:03:29,680 --> 01:03:31,480 Ale zaprzyjaźnionemu krajowi. 665 01:03:31,640 --> 01:03:35,360 Dla nich ważne jest nie drażnić opinii publicznej. 666 01:03:35,520 --> 01:03:37,480 Świat wie, że oni nie negocjują. 667 01:03:38,800 --> 01:03:42,040 Wielu ich zakładników zamordowano w okrutny sposób. 668 01:03:42,680 --> 01:03:47,000 - Wtedy opinia publiczna się nie liczy? - Jasne, że się liczy. 669 01:03:47,840 --> 01:03:51,560 W ogóle kim jest ten pan Simbel? Jakie daje nam gwarancje? 670 01:03:51,800 --> 01:03:54,240 Skąd wiesz, że nas nie nabiera? 671 01:03:54,400 --> 01:03:58,120 Zapłacimy? Rozgłosimy to i będziemy mieli tłum Simbelów. 672 01:04:01,240 --> 01:04:04,040 Dla mnie każde porwanie to epizod wojenny. 673 01:04:04,320 --> 01:04:06,360 I próbuję zrobić dwie rzeczy: 674 01:04:06,640 --> 01:04:10,840 uwolnić zakładnika i zbliżyć się o krok do zakończenia wojny. 675 01:04:11,000 --> 01:04:15,000 Nie wiedziałem, że jesteś pacyfistą pod przykryciem. Gratulacje! 676 01:04:15,160 --> 01:04:18,680 Jeśli rząd się zgodzi, realizujemy naszą propozycję. 677 01:04:21,600 --> 01:04:24,080 - Kto został w Dubaju? - Omero. 678 01:04:24,240 --> 01:04:26,800 Kiedy to się odblokuje, też tam wrócę. 679 01:04:28,880 --> 01:04:32,640 - A dziś robię sobie wolny wieczór. - I bardzo dobrze. 680 01:04:35,040 --> 01:04:37,880 - Stań, gdzie się da, to wysiądę. - Jasne. 681 01:04:59,320 --> 01:05:02,680 WŁOSKI CZERWONY KRZYŻ 682 01:05:14,800 --> 01:05:16,360 - Śpią? - Tak. 683 01:05:20,600 --> 01:05:24,880 Jeśli znów zaciągniesz mnie na film akcji, to wystąpię o rozwód. 684 01:05:25,160 --> 01:05:27,360 I jaka krzywda ci się stała? 685 01:05:28,120 --> 01:05:32,520 - Ten był dobrze zrobiony, prosty. - Właśnie. Nawet zbyt prosty. 686 01:05:34,000 --> 01:05:37,280 - Jaka była alternatywa? - Film Kiarostamiego. 687 01:05:37,440 --> 01:05:39,920 - Jego filmy są takie same. - Nie. 688 01:05:40,080 --> 01:05:43,760 Facet łazi od wsi do wsi w Iranie, piaszczystą drogą 689 01:05:43,920 --> 01:05:45,680 i nic nie mówi. 690 01:05:53,640 --> 01:05:55,640 Cudownie... 691 01:05:57,920 --> 01:06:00,680 Wiesz, czemu wciąż tak bardzo cię lubię? 692 01:06:01,560 --> 01:06:02,960 Czemu? 693 01:06:03,520 --> 01:06:07,480 Bo po tylu latach, po otwarciu drzwi, wciąż wpuszczasz mnie przodem. 694 01:06:32,760 --> 01:06:34,640 - Omero, już jestem. - Cześć. 695 01:06:35,040 --> 01:06:38,560 - Pan Simbel wkurzył się jak cholera. - Co się stało? 696 01:06:38,720 --> 01:06:41,800 Mówi, że jesteśmy niesłowni i prowadzimy podwójną grę. 697 01:06:41,960 --> 01:06:46,320 - Podwójną grę? Nie rozumiem. - Nic więcej nie chciał powiedzieć. 698 01:06:46,480 --> 01:06:49,760 Był wściekły. Chce rozmawiać tylko z tobą. 699 01:06:49,920 --> 01:06:52,200 Już dzwonię. 700 01:07:02,480 --> 01:07:05,440 - Halo? - Co się stało, proszę pana? 701 01:07:05,600 --> 01:07:07,320 Jestem zawiedziony. 702 01:07:07,480 --> 01:07:10,440 - Nie ufacie mi. - Skądże! Ufamy panu. 703 01:07:10,600 --> 01:07:12,960 Czemu negocjujecie też z innymi? 704 01:07:13,880 --> 01:07:17,480 Ja odpowiadam za negocjacje i żadne inne się nie toczą. 705 01:07:19,000 --> 01:07:20,120 A Czerwony Krzyż? 706 01:07:21,160 --> 01:07:24,880 Czerwony Krzyż? Zapewniam pana, że nic o tym nie wiem. 707 01:07:25,040 --> 01:07:27,240 Poproszę o trochę czasu. 708 01:07:27,400 --> 01:07:29,720 Ogarnę to i zadzwonię do pana. 709 01:07:30,840 --> 01:07:32,360 Okej. 710 01:07:34,440 --> 01:07:37,040 Pośrednik, którego znalazłem, chce się wycofać, 711 01:07:37,320 --> 01:07:40,720 bo wczoraj ktoś zadziałał bez mojej wiedzy. 712 01:07:40,880 --> 01:07:43,240 Z zamiarem nieinformowania mnie! 713 01:07:43,400 --> 01:07:47,200 Co złego jest w innych opcjach? Im więcej prób, tym lepiej. 714 01:07:47,440 --> 01:07:51,280 Przeciwnie. Im więcej prób, tym większe zamieszanie! 715 01:07:51,440 --> 01:07:54,840 - A kto ocenia to "zamieszanie"? Ty? - Tak, ja! 716 01:07:55,080 --> 01:07:57,240 Po pierwsze, dyrektor zlecił mi to zadanie. 717 01:07:57,400 --> 01:08:00,280 Po drugie, zdaniem terrorystów prowadzimy podwójną grę. 718 01:08:00,560 --> 01:08:03,960 Nie możemy narażać naszej wiarygodności i życia zakładniczki. 719 01:08:04,120 --> 01:08:08,080 Po trzecie, partner Sgreny i redakcja "Il Manifesto" zaufali mnie! 720 01:08:08,360 --> 01:08:12,120 Mamy się przejmować komunistyczną gazetą o 30-tysięcznym nakładzie? 721 01:08:12,280 --> 01:08:16,120 Za tą gazetą stoją włoscy pacyfiści. Są ich miliony! 722 01:08:16,280 --> 01:08:19,720 Miliony obywateli, którzy nie popierają wojny, nie wierzą nam 723 01:08:20,000 --> 01:08:23,160 i uważają, że to amerykański plan zagarnięcia irackiej ropy. 724 01:08:23,440 --> 01:08:25,880 - Ich też mamy w dupie?! - Dość już. 725 01:08:26,040 --> 01:08:30,000 To raczej nie pora na dyskusje, kiedy czas ucieka. 726 01:08:30,160 --> 01:08:34,080 Po pierwsze, Nicola, musisz odzyskać swój kontakt. 727 01:08:34,240 --> 01:08:36,080 Zajmij się tym od razu. 728 01:08:43,800 --> 01:08:46,880 Przestrzegałem ustaleń. Mam to wyjaśnić? 729 01:08:47,040 --> 01:08:48,560 Tak. 730 01:08:48,720 --> 01:08:51,600 To, co się stało... może się powtórzyć. 731 01:08:51,760 --> 01:08:56,240 Nie. Zapewniam pana, że nie będzie już żadnych przeszkód. 732 01:08:58,920 --> 01:09:00,080 Minęło dużo czasu. 733 01:09:00,240 --> 01:09:03,040 Muszę mieć dowód, że porwana żyje. 734 01:09:03,480 --> 01:09:05,760 Bez niego, nie idziemy dalej. 735 01:09:09,200 --> 01:09:11,120 Będzie pan miał dowód. 736 01:09:11,480 --> 01:09:12,440 Dziękuję. 737 01:09:22,360 --> 01:09:25,120 DWUDZIESTY DZIEŃ UWIĘZIENIA 738 01:09:32,240 --> 01:09:35,400 Za bardzo schudłaś. Musisz jeść. 739 01:09:35,760 --> 01:09:39,920 - Nie mogę nic robić, tylko płakać. - I powinnaś, to pomaga. 740 01:09:41,120 --> 01:09:43,600 Dzięki wam skończyły mi się łzy. 741 01:09:44,400 --> 01:09:47,800 Nic do ciebie nie mam, ale należysz do najeźdźców. 742 01:09:47,960 --> 01:09:50,720 Jeśli mówisz prawdę i odczuwasz litość... 743 01:09:50,880 --> 01:09:54,400 Nie wspomniałam o litości. I nie przyszłam pogadać z tobą. 744 01:09:55,440 --> 01:09:59,560 Napisz list do męża. Musi zawierać osobiste odniesienia. 745 01:09:59,720 --> 01:10:01,760 Rzeczy, które tylko wy znacie. 746 01:10:01,920 --> 01:10:04,680 - Komu potrzebny ten list? - Nie twoje zmartwienie. 747 01:10:04,840 --> 01:10:08,840 Trwają negocjacje, czy tak? Mój rząd negocjuje? 748 01:10:09,000 --> 01:10:12,800 - Nie wiem. - Ale wiesz, że to jest prawda. 749 01:10:12,960 --> 01:10:15,120 Daj mi nadzieję. 750 01:10:15,400 --> 01:10:17,160 Napisz list. 751 01:10:18,240 --> 01:10:21,160 - Przeczytaj to. - Co to jest? 752 01:10:23,640 --> 01:10:26,760 "Podczas obchodów Aszury zamachowiec samobójca..." 753 01:10:26,920 --> 01:10:30,200 Musisz wspomnieć, że wiesz o tym fakcie. 754 01:10:30,360 --> 01:10:33,040 To dowód, że dziś jeszcze żyjesz. 755 01:11:13,760 --> 01:11:15,480 Co się dzieje? 756 01:11:18,160 --> 01:11:19,600 Nic. 757 01:11:20,440 --> 01:11:22,960 - Dlaczego pytasz? - Bo cię znam. 758 01:11:23,960 --> 01:11:25,680 Co jest nie tak? 759 01:11:28,080 --> 01:11:29,680 Mam dość. 760 01:11:30,800 --> 01:11:32,880 Chcę wrócić do policji. 761 01:11:34,520 --> 01:11:39,080 Ratuję tę kobietę, a ktoś wpycha się na moje miejsce, bo szuka sławy. 762 01:11:39,240 --> 01:11:41,640 - Odpuść im. Co ci zależy? - Nie! 763 01:11:41,800 --> 01:11:43,840 - Czemu? - Ja muszę to zrobić. 764 01:11:44,480 --> 01:11:47,120 Bo wiem, że udawało mi się wiele razy. 765 01:11:47,280 --> 01:11:50,440 I tym razem też się uda. W ten sam sposób. 766 01:11:51,440 --> 01:11:54,720 Czemu nie schowasz dumy do kieszeni i nie oddasz tego innym? 767 01:11:54,880 --> 01:11:58,920 To nie kwestia dumy. Ci inni będą słuchać Amerykanów. 768 01:11:59,080 --> 01:12:02,960 Zorganizują spektakularną akcję, w której ktoś zginie. 769 01:12:03,800 --> 01:12:05,720 Może zakładniczka. 770 01:12:11,880 --> 01:12:13,240 Przepraszam. 771 01:12:20,280 --> 01:12:22,200 To jej pismo? 772 01:12:23,400 --> 01:12:24,720 Tak. 773 01:12:24,880 --> 01:12:26,680 Na pewno jej. 774 01:12:28,120 --> 01:12:32,960 Poznaję, jak pisze moje imię. Takie dziwne P stawia tylko ona. 775 01:12:33,120 --> 01:12:34,600 Dobrze. 776 01:12:34,880 --> 01:12:37,520 To spory krok naprzód. 777 01:12:38,200 --> 01:12:40,320 I co teraz zrobisz? 778 01:12:40,480 --> 01:12:44,400 Polecę jutro domknąć sprawę, ale będę was informował. 779 01:12:45,360 --> 01:12:46,760 Dzięki. 780 01:12:47,480 --> 01:12:49,440 To ja dziękuję tobie. 781 01:12:54,120 --> 01:12:55,600 Wiesz, że jeśli się uda, 782 01:12:55,760 --> 01:12:59,640 to premier, z którym walczysz, pierwszy ogłosi to jako swój sukces? 783 01:12:59,800 --> 01:13:03,320 Wiem. Ale chyba nie będę musiał go ściskać. 784 01:13:03,480 --> 01:13:07,320 - Może on uściska ciebie. - Wtedy ty mnie przed nim obronisz. 785 01:13:07,480 --> 01:13:09,560 Tego nie mogę obiecać. 786 01:13:09,720 --> 01:13:13,160 Facet jest dość... żywiołowym typem. 787 01:13:19,160 --> 01:13:23,240 Kiedy to się skończy, to może pójdziemy z żonami na kolację, 788 01:13:23,400 --> 01:13:25,760 - pogadamy o czymś innym. - Tak. 789 01:13:27,760 --> 01:13:28,960 Jutro wylatujesz? 790 01:13:31,400 --> 01:13:35,520 Powiedzmy, że jutro zbliżę się trochę bardziej do Giuliany. 791 01:13:36,800 --> 01:13:39,240 - Zaufaj mi. - Ufam ci. 792 01:13:55,240 --> 01:13:56,720 A potem? 793 01:13:57,440 --> 01:14:01,400 - Co potem? - Zrobisz to, co mi powiedziałeś? 794 01:14:02,280 --> 01:14:04,400 - Wrócisz do policji? - Tak. 795 01:14:04,560 --> 01:14:06,000 Na pewno? 796 01:14:06,800 --> 01:14:08,520 Na pewno. 797 01:14:16,000 --> 01:14:18,280 Nie, nie. Jeszcze trochę. 798 01:14:32,120 --> 01:14:33,360 Cześć. 799 01:14:33,640 --> 01:14:34,680 Cześć. 800 01:14:35,000 --> 01:14:36,680 - Jak się masz? - Dobrze. 801 01:14:37,040 --> 01:14:39,680 - Znowu wyjeżdżasz? - Tak. 802 01:14:40,200 --> 01:14:42,200 Ale to już ostatni raz. 803 01:14:43,280 --> 01:14:45,400 Zawsze tak mówisz. 804 01:14:45,560 --> 01:14:50,240 Pilnuj, żeby brat odrabiał lekcje, bo on myśli tylko o piłce nożnej. 805 01:14:50,480 --> 01:14:52,680 Filippo ma 11 lat, sam się pilnuje. 806 01:14:52,840 --> 01:14:55,040 - Nie martw się. - W porządku. 807 01:14:55,200 --> 01:14:56,280 Dobrze. 808 01:15:00,160 --> 01:15:01,640 Przywieziesz ją? 809 01:15:06,680 --> 01:15:09,080 Przywieziesz ją... prawda? 810 01:15:15,600 --> 01:15:18,600 Tak, kochanie. Przywiozę ją do domu. 811 01:15:26,440 --> 01:15:27,880 Pa. 812 01:15:29,040 --> 01:15:30,440 Cześć, kochana. 813 01:15:33,520 --> 01:15:36,040 - Bądź grzeczna. - Ty też. 814 01:15:55,000 --> 01:15:59,400 Co byście zyskali w innym przypadku? Kolejny zakładnik zabity, 815 01:15:59,560 --> 01:16:04,080 zero pieniędzy i gorsza opinia o waszym narodzie? 816 01:16:05,000 --> 01:16:06,920 Gorsza niż teraz. 817 01:16:07,080 --> 01:16:08,960 To nie jest pokój. 818 01:16:09,520 --> 01:16:11,720 Nie ten, o którym pan mówił. 819 01:16:15,640 --> 01:16:18,000 Dobrze. Zgadzam się. 820 01:16:18,840 --> 01:16:20,880 Ale pod warunkiem, 821 01:16:21,040 --> 01:16:24,520 że paszport będzie razem z pieniędzmi. Ani chwili później. 822 01:16:24,680 --> 01:16:28,400 Wtedy dostaniecie to, o co prosicie. Dobrze? 823 01:16:30,480 --> 01:16:32,040 Zgoda. 824 01:16:54,440 --> 01:16:56,680 - Jest wszystko? - Tak, sam sprawdziłem. 825 01:16:56,840 --> 01:16:59,440 Jedziemy do Bagdadu, gdzie czeka Kilian. 826 01:16:59,720 --> 01:17:03,320 Alarico i Jeco ze mną. Omero, siedzisz tu do zakończenia wymiany. 827 01:17:03,480 --> 01:17:06,000 Słowa "Jesteśmy w trójkę", znaczą, że ją mam. 828 01:17:06,160 --> 01:17:08,520 Dopiero wtedy oddasz walizkę. 829 01:17:13,440 --> 01:17:16,320 {\an8}DWUDZIESTY SIÓDMY DZIEŃ UWIĘZIENIA 830 01:17:26,720 --> 01:17:28,280 Wkrótce będziesz wolna. 831 01:17:32,360 --> 01:17:37,360 Prezent od naszego przywódcy, który wynegocjował twoje uwolnienie. 832 01:17:38,360 --> 01:17:41,880 Włóż to po wyjściu i mów, że dobrze cię traktowaliśmy. 833 01:17:45,280 --> 01:17:47,000 Dziękuję. 834 01:17:53,520 --> 01:17:56,360 Nawet nie znam waszych imion. 835 01:17:58,960 --> 01:18:01,640 - Mam na imię Hsien. - Hsien. 836 01:18:05,880 --> 01:18:08,720 - A ty? - Abbas. 837 01:18:10,040 --> 01:18:12,360 To prawdziwe imiona? 838 01:18:16,480 --> 01:18:20,080 Jakoś nie wierzę, że mnie wypuścicie. 839 01:18:23,040 --> 01:18:24,760 A powinnaś. 840 01:18:24,920 --> 01:18:27,120 Muzułmanie nie kłamią. 841 01:18:35,800 --> 01:18:37,840 Dzień dobry. 842 01:18:38,000 --> 01:18:40,440 Wezmę tę... 843 01:18:41,800 --> 01:18:43,640 i tę. 844 01:18:48,440 --> 01:18:52,280 {\an8}NAJDŁUŻSZY MIESIĄC 845 01:18:53,280 --> 01:18:57,400 - Jesz coś? - Tak, jem, nie martw się. 846 01:18:57,560 --> 01:19:01,560 - Dasz mi Filippa? - Filippo, chodź. Dzwoni tata. 847 01:19:01,720 --> 01:19:03,320 Jest. 848 01:19:03,480 --> 01:19:07,120 - Tato? - Najlepsze życzenia, kochany! - Dzięki. 849 01:19:07,280 --> 01:19:09,720 Czujesz ciężar tych 12 lat? 850 01:19:09,880 --> 01:19:14,400 - Tak, wszystkich! Nie jest łatwo. - Rozumiem cię. 851 01:19:15,880 --> 01:19:17,480 Jak świętujesz? 852 01:19:17,640 --> 01:19:20,400 Może mamy wezmą nas na kręgle. 853 01:19:20,560 --> 01:19:22,720 Szkoda, że mnie nie ma. 854 01:19:22,880 --> 01:19:26,800 - Przykro mi. - Odbijemy sobie w przyszłym roku. 855 01:19:27,480 --> 01:19:29,200 Mam dla ciebie prezent. 856 01:19:29,360 --> 01:19:32,720 - Jaki prezent? - Nie powiem. Niespodzianka. 857 01:19:32,880 --> 01:19:36,080 Ale jestem pewien, że ci się spodoba. 858 01:19:36,240 --> 01:19:38,240 I nie tylko tobie. Dość! 859 01:19:38,400 --> 01:19:41,920 - Więcej nie powiem. - Długo muszę na niego czekać? 860 01:19:42,080 --> 01:19:44,000 Nie tak długo. 861 01:19:44,960 --> 01:19:48,840 Daj mi znów mamę. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego. 862 01:19:49,000 --> 01:19:52,280 Dziękuję, tato. Cześć. Mamo? 863 01:19:53,480 --> 01:19:55,440 - Nicola? - Rosa... 864 01:19:56,560 --> 01:20:00,600 Nic... po prostu chciałem znów usłyszeć twój głos. 865 01:20:02,480 --> 01:20:04,760 - Jedna sprawa... - Jaka? 866 01:20:04,920 --> 01:20:07,120 Wiesz, dlaczego... 867 01:20:07,280 --> 01:20:11,520 po tych wszystkich latach ja też tak bardzo cię lubię? 868 01:20:12,880 --> 01:20:14,440 Dlaczego? 869 01:20:14,600 --> 01:20:16,920 Bo zabierasz mnie na te filmy. 870 01:20:19,480 --> 01:20:21,640 Irańskie, koreańskie, japońskie. 871 01:20:24,680 --> 01:20:28,720 Nikomu by się to nie udało. Śpię lepiej niż w swoim łóżku. 872 01:20:35,280 --> 01:20:36,680 Wracaj szybko. 873 01:20:37,320 --> 01:20:39,400 Jak tylko będę mógł, kochanie. 874 01:20:39,640 --> 01:20:40,720 Pa. 875 01:20:51,880 --> 01:20:54,480 {\an8}BAGDAD, 4 MARCA 2005 ROKU 876 01:21:02,160 --> 01:21:03,160 Wylądowali? 877 01:21:03,320 --> 01:21:06,000 Jadą autem na spotkanie z porywaczami. 878 01:21:06,160 --> 01:21:09,600 - Dokąd? - Do Al-Mansur. Ja jadę do premiera. 879 01:21:13,720 --> 01:21:17,240 - Jesteśmy pół godziny wcześniej. - Poczekamy. 880 01:21:21,600 --> 01:21:24,560 - Tak? - Zmienili miejsce spotkania. 881 01:21:25,120 --> 01:21:28,280 - Gdzie teraz? - Za Hotelem Babylon. 882 01:21:29,480 --> 01:21:32,520 - Na pewno? - Tak mówił informator. 883 01:21:44,240 --> 01:21:46,080 - Tak? - Nicola, to ja. 884 01:21:46,240 --> 01:21:48,960 Cynk od informatora z Bagdadu. 885 01:21:49,120 --> 01:21:52,520 Przenieśli miejsce spotkania na drugi brzeg rzeki. 886 01:21:52,680 --> 01:21:53,560 Dokładniej? 887 01:21:53,760 --> 01:21:56,520 Za Hotelem Babylon jest jakiś zaułek. 888 01:21:57,800 --> 01:22:00,760 - Pollari jest z tobą? - Nie, u premiera. 889 01:22:01,480 --> 01:22:02,640 Okej. 890 01:22:14,600 --> 01:22:16,880 - Tak? - Tiber, pilna sprawa. 891 01:22:17,040 --> 01:22:19,280 Za Hotelem Babylon jest bezpiecznie? 892 01:22:19,440 --> 01:22:22,600 To niefajne miejsce. Po co tam jedziecie? 893 01:22:22,760 --> 01:22:24,480 Nie mogę powiedzieć. 894 01:22:24,680 --> 01:22:27,160 Dobra, zadzwonię za 10 minut. 895 01:23:02,600 --> 01:23:04,880 {\an8}MARIO LUIS LOZANO ARTYLERZYSTA AMERYKAŃSKI 896 01:23:25,760 --> 01:23:29,160 - Tiber, gadaj. - Ta sytuacja wcale mi się nie podoba. 897 01:23:29,320 --> 01:23:31,960 Nie pokazujcie się w tej okolicy. 898 01:23:33,840 --> 01:23:36,200 Wpadniemy tam w zasadzkę. 899 01:23:41,880 --> 01:23:43,920 - Tak? - Fałszywy trop! 900 01:23:44,080 --> 01:23:47,560 Tam nas zabiją. Skąd pochodzi ta informacja? 901 01:23:47,720 --> 01:23:49,800 Nie z pierwszej ręki. 902 01:23:49,960 --> 01:23:53,240 To jakieś lewe gówno! Niech nikt mi się nie wtrąca! 903 01:23:53,520 --> 01:23:56,200 Jestem w terenie i to ja decyduję! 904 01:24:16,920 --> 01:24:18,720 Włóż okulary słoneczne. 905 01:24:18,880 --> 01:24:21,840 Podczas kontroli nie okazuj zdenerwowania. 906 01:24:22,000 --> 01:24:23,600 Nie rozumiem. 907 01:24:25,520 --> 01:24:26,520 Wsiadaj. 908 01:24:38,360 --> 01:24:40,120 Leż tu cicho. 909 01:24:53,840 --> 01:24:56,800 - Za długo tu jesteśmy. - Wiem. 910 01:25:07,520 --> 01:25:09,200 Ruszaj. 911 01:26:12,600 --> 01:26:15,200 Chłopaki, natychmiast zabezpieczyć miejsce. 912 01:26:15,360 --> 01:26:17,040 Ruszać się! 913 01:26:17,200 --> 01:26:19,920 - To nie żarty! I miejcie oko na tunel! - Tak jest! 914 01:26:22,800 --> 01:26:24,120 Sir? 915 01:26:24,280 --> 01:26:28,520 Serio? To ulubione miejsce zamachowców samobójców? 916 01:26:30,120 --> 01:26:31,400 Nie wierz plotkom. 917 01:26:33,400 --> 01:26:36,920 Podobno w ciągu dwóch lat było tu 15 000 starć zbrojnych. 918 01:26:37,080 --> 01:26:39,000 Ludzie dużo gadają. 919 01:26:39,160 --> 01:26:43,320 Nasz wielki prezydent też zakończył tę wojnę dwa lata temu. 920 01:26:44,360 --> 01:26:46,600 - Prawda? - Prawda. 921 01:28:05,280 --> 01:28:06,280 Jest! 922 01:28:09,680 --> 01:28:11,880 Giuliana, nazywam się Nicola, 923 01:28:12,160 --> 01:28:14,400 przyjaciel Piera i Gabriele. 924 01:28:14,640 --> 01:28:16,840 To koniec, jesteś wolna. 925 01:28:17,000 --> 01:28:20,280 Zabieram cię do domu. Do Włoch. Chodź! 926 01:28:24,760 --> 01:28:25,960 Jesteś z nami. 927 01:28:26,120 --> 01:28:30,000 To Kilian. Zawieziemy cię do domu. 928 01:28:39,080 --> 01:28:40,600 Włącz światło. 929 01:28:40,880 --> 01:28:44,360 Siądę z tobą z tyłu, będziesz spokojniejsza. 930 01:28:44,520 --> 01:28:47,520 Nie powinniśmy tu być tyle czasu. 931 01:28:47,680 --> 01:28:51,280 Regulamin mówi, że 30 minut to maks. 932 01:28:51,440 --> 01:28:53,360 Minęły dwie godziny. 933 01:28:53,720 --> 01:28:56,280 Zluzujemy was za 20 minut. 934 01:28:56,520 --> 01:29:01,120 Omero, jesteśmy w trójkę. Jedziemy samochodem i już wracamy. 935 01:29:03,560 --> 01:29:05,040 Idziemy. 936 01:29:21,480 --> 01:29:23,240 Doskonale. 937 01:29:31,280 --> 01:29:34,120 Poznałem Piera. Wkrótce do niego zadzwonimy. 938 01:29:34,440 --> 01:29:38,160 Zadzwonimy też do naczelnego, który bardzo się martwił. 939 01:29:41,640 --> 01:29:43,600 Dobry wieczór, panie premierze. 940 01:29:45,520 --> 01:29:47,840 Redaktor naczelny "Il Manifesto". 941 01:29:48,120 --> 01:29:50,120 Gratuluję gazety. 942 01:29:50,440 --> 01:29:54,320 Nie traktuje mnie pan najlepiej, ale podziwiam pański tytuł. 943 01:29:55,040 --> 01:30:00,080 - Pier Scolari, partner pani Sgreny. - Przyjacielu, koniec zabawy, żona wraca. 944 01:30:00,880 --> 01:30:04,840 W wydaniu specjalnym przekazujemy wspaniałą wiadomość. 945 01:30:05,120 --> 01:30:08,000 Giuliana Sgrena właśnie została uwolniona. 946 01:30:18,800 --> 01:30:20,960 Mamo, tacie się udało. 947 01:30:21,120 --> 01:30:23,480 - Uwolnił ją. - Kto ci to powiedział? 948 01:30:23,640 --> 01:30:26,520 - Mówią w telewizji. - Już jadę do domu. 949 01:30:27,600 --> 01:30:32,200 Kapitanie, co się dzieje? Miał przyjechać ambasador, ale się nie zjawił. 950 01:30:32,360 --> 01:30:35,680 - Coś się stało? - Wrócił do Camp Victory. 951 01:30:35,840 --> 01:30:37,840 - Inną drogą. - Co?! 952 01:30:38,000 --> 01:30:41,440 Z całym szacunkiem, ale co my tu, kurwa, robimy?! 953 01:30:41,640 --> 01:30:44,080 Mniej niż kilometr do lotniska. 954 01:30:44,240 --> 01:30:46,400 Wytrzymaj, już prawie jesteśmy. 955 01:30:47,600 --> 01:30:51,360 Muszę opowiedzieć Nicoli o tym wyskoku Berlusconiego. 956 01:31:07,120 --> 01:31:09,480 Przepraszam, zaraz wracam. 957 01:31:10,040 --> 01:31:12,760 - Tak? - Dyrektorze, już niedługo. 958 01:31:13,880 --> 01:31:16,800 Jesteśmy kilometr od lotniska. 959 01:31:16,960 --> 01:31:19,040 Daję pana Calipariego. 960 01:31:21,080 --> 01:31:22,320 Uwaga! 961 01:31:28,240 --> 01:31:29,840 Kilian? 962 01:31:33,360 --> 01:31:37,120 - Ambasada włoska, nie strzelać! - Łapy do góry! 963 01:31:37,880 --> 01:31:40,160 Ambasada włoska! Nie strzelać! 964 01:31:40,320 --> 01:31:43,120 Wysiadać z wozu! 965 01:31:43,280 --> 01:31:45,480 Wysiadać! 966 01:31:46,920 --> 01:31:48,080 Na kolana! 967 01:31:48,240 --> 01:31:51,800 - Dokumenty są w aucie. Sprawdźcie! - Zamknij się! 968 01:31:53,320 --> 01:31:54,640 Cholera! 969 01:31:57,520 --> 01:31:59,200 Szeregowy, tutaj! 970 01:32:01,520 --> 01:32:04,200 - Dyrektorze, słychać mnie? - Tak. 971 01:32:04,360 --> 01:32:06,120 Amerykanie nas ostrzelali. 972 01:32:06,280 --> 01:32:08,520 Powoli... 973 01:32:09,840 --> 01:32:12,520 Położyć ją na ziemi. 974 01:32:14,840 --> 01:32:17,680 Połóżcie ją. I uwaga na głowę! 975 01:32:20,120 --> 01:32:21,400 Cholera! 976 01:32:21,560 --> 01:32:23,560 Sgrena ranna, ale żyje. 977 01:32:31,640 --> 01:32:32,840 Co myśmy zrobili? 978 01:32:38,800 --> 01:32:40,880 Calipari nie żyje. 979 01:32:55,080 --> 01:32:58,040 Panowie, przepraszam... 980 01:33:05,920 --> 01:33:09,720 - Zwijać punkt kontrolny. - Problem. Doszło do wymiany ognia. 981 01:33:14,320 --> 01:33:18,840 Jest poważnie ranna. Jak najszybciej musi trafić do szpitala. 982 01:33:19,000 --> 01:33:20,320 Już! 983 01:33:20,960 --> 01:33:22,880 Poruczniku! 984 01:33:23,040 --> 01:33:25,920 Poruczniku! Znaleźliśmy to w samochodzie. 985 01:33:28,400 --> 01:33:30,120 On nie żyje. 986 01:33:31,720 --> 01:33:34,800 To Włoch. Nie żyje. 987 01:33:35,160 --> 01:33:39,240 Ubrany jak cywil, ale ma legitymację generała dywizji. 988 01:33:40,360 --> 01:33:42,280 Proszę mnie przepuścić. 989 01:33:43,360 --> 01:33:48,040 Wszyscy do konferencyjnej, a innych dziennikarzy proszę o wyjście. 990 01:33:48,240 --> 01:33:50,760 Koledzy, proszę was. 991 01:33:51,160 --> 01:33:54,280 10 minut. Muszę porozmawiać z towarzyszami z redakcji. 992 01:33:54,600 --> 01:33:57,160 Panowie, zostawcie nas na chwilę samych! 993 01:33:58,240 --> 01:34:00,400 Przejdźmy do innego pokoju. 994 01:34:01,080 --> 01:34:03,640 Ale oni muszą wyjść! 995 01:34:06,560 --> 01:34:09,520 - Co się dzieje? - Zaraz wam powiem. 996 01:34:09,720 --> 01:34:11,360 Już mówię. 997 01:34:13,440 --> 01:34:16,280 Towarzysze, zrobił się bajzel. 998 01:34:16,440 --> 01:34:18,520 Ostrzelali ich Amerykanie. 999 01:34:21,400 --> 01:34:24,320 Jechali na lotnisko... 1000 01:34:24,680 --> 01:34:27,320 byli we trójkę w samochodzie... 1001 01:34:27,720 --> 01:34:30,080 dwóch agentów służb i Giuliana. 1002 01:34:30,360 --> 01:34:35,200 W pewnej chwili zaczął się ostrzał. Giuliana jest ranna, ale w porządku. 1003 01:34:35,360 --> 01:34:38,920 Jeden agent jest ranny, a... 1004 01:34:40,480 --> 01:34:43,400 - Nicola Calipari nie żyje. - Kto? 1005 01:34:43,560 --> 01:34:46,440 - Ten, który ją uwolnił. - Mediator? 1006 01:34:46,640 --> 01:34:48,440 Tak, mediator. 1007 01:34:49,440 --> 01:34:52,080 Wygląda na to, że ten nieszczęśnik 1008 01:34:52,240 --> 01:34:55,200 uratował ją po raz drugi, bo... 1009 01:34:56,080 --> 01:34:58,680 zasłonił ją sobą i dostał całą serię. 1010 01:35:01,440 --> 01:35:03,240 Nicola Calipari... 1011 01:35:04,000 --> 01:35:06,000 był dzielnym człowiekiem. 1012 01:35:17,560 --> 01:35:20,480 - Ada, dziękuję. - Dobry wieczór. 1013 01:35:21,520 --> 01:35:22,920 Filippo, cześć. 1014 01:36:48,160 --> 01:36:53,040 W sprawie śmierci Nicoli Calipariego powołano komisję włosko-amerykańską. 1015 01:36:53,200 --> 01:36:57,280 Powstały dwa raporty sprzeczne w wielu punktach. 1016 01:36:57,960 --> 01:37:02,280 19 czerwca 2006 r. prokuratura wnioskowała o postawienie przed sądem 1017 01:37:02,440 --> 01:37:04,840 artylerzysty Maria Luisa Lozana. 1018 01:37:05,680 --> 01:37:08,720 25 października 2007 r. sąd przysięgłych odrzucił wniosek 1019 01:37:08,880 --> 01:37:13,000 z powodu "braku jurysdykcji". Sąd kasacyjny podtrzymał tę decyzję. 1020 01:37:38,400 --> 01:37:42,400 Giuliana Sgrena mieszka i pracuje w Rzymie, 1021 01:37:42,560 --> 01:37:44,920 i nadal jest dziennikarką. 1022 01:37:46,320 --> 01:37:48,200 Prezydent Carlo Azeglio Ciampi 1023 01:37:48,520 --> 01:37:52,360 odznaczył pośmiertnie Nicolę Calipariego Złotym Medalem za Waleczność. 1024 01:37:53,880 --> 01:37:59,760 Nie ustalono sprawców zabójstwa Nicoli Calipariego. 1025 01:38:02,120 --> 01:38:05,080 NEGOCJATOR 1026 01:38:52,920 --> 01:38:56,680 Wersja polska na zlecenie HBO Transperfect Media Poland 1027 01:38:57,320 --> 01:38:59,880 Tekst: Grzegorz Janiak