1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:01:11,375 --> 00:01:12,583 Anna! 4 00:01:14,583 --> 00:01:16,375 Wysłali go do Ceccano. 5 00:01:25,166 --> 00:01:30,458 SPADEK ZA WSZELKĄ CENĘ 6 00:01:38,125 --> 00:01:39,125 Jesteście gotowi? 7 00:01:39,208 --> 00:01:40,208 Tak! 8 00:01:40,291 --> 00:01:41,958 DWA MIESIĄCE WCZEŚNIEJ 9 00:01:42,041 --> 00:01:44,166 To piosenka klasy 3B! 10 00:01:44,250 --> 00:01:46,291 Piosenka Alana! 11 00:01:55,500 --> 00:01:56,458 Zgadnij kto to. 12 00:01:57,583 --> 00:02:00,541 Chyba wiem. 13 00:02:01,958 --> 00:02:04,166 Poznałaś po dłoniach czy po głosie? 14 00:02:05,208 --> 00:02:06,166 Po tym i po tym. 15 00:02:08,916 --> 00:02:10,041 Ile czasu minęło? 16 00:02:11,708 --> 00:02:13,333 Boję się powiedzieć. 17 00:02:13,416 --> 00:02:16,041 Lepiej nie mów. Tyle lat… 18 00:02:16,125 --> 00:02:21,541 Zjechałem całą Amerykę Południową. Kawał Chile, Boliwii i Wenezueli. 19 00:02:22,166 --> 00:02:23,666 Co tam robiłeś? 20 00:02:23,750 --> 00:02:26,541 Wystawiałem improwizowane sztuki. 21 00:02:26,625 --> 00:02:31,041 Prowokacyjne i polityczne. Trafiłem nawet do więzienia. 22 00:02:31,125 --> 00:02:32,833 Za polityczne sztuki? 23 00:02:34,041 --> 00:02:35,041 Handel prochami. 24 00:02:35,125 --> 00:02:39,208 W niektórych krajach bez tego nie utrzymasz się z teatru. 25 00:02:40,875 --> 00:02:43,458 Co u twojej mamy? Nadal gra? 26 00:02:44,583 --> 00:02:45,416 Nie. 27 00:02:46,000 --> 00:02:48,375 Nikt jej już w niczym nie obsadza. 28 00:02:48,458 --> 00:02:49,625 Daj mi jej numer. 29 00:02:50,333 --> 00:02:53,125 Napisałem coś. Mam dla niej rolę. 30 00:02:53,208 --> 00:02:55,416 - Żartujesz? - Nie. 31 00:02:55,500 --> 00:02:57,666 Wyświadczysz jej wielką przysługę. 32 00:02:58,708 --> 00:03:00,083 Co za szkoda. 33 00:03:04,208 --> 00:03:07,958 Związaliśmy się za wcześnie. 34 00:03:08,458 --> 00:03:10,250 Byliśmy wtedy… 35 00:03:11,541 --> 00:03:12,958 zaledwie sadzonkami. 36 00:03:13,041 --> 00:03:13,875 Cóż… 37 00:03:14,625 --> 00:03:17,041 Sypiałeś z tyloma dziewczynami, 38 00:03:17,125 --> 00:03:20,125 że prędzej nazwałabym cię bluszczem niż sadzonką. 39 00:03:20,208 --> 00:03:23,375 A ty z zemsty związałaś się z typkiem z 3F. 40 00:03:23,458 --> 00:03:24,291 Z tym idiotą. 41 00:03:24,916 --> 00:03:25,875 To mój mąż. 42 00:03:28,125 --> 00:03:30,083 Czyli nie jest aż takim idiotą. 43 00:03:49,791 --> 00:03:50,625 Słuchaj… 44 00:03:51,166 --> 00:03:52,791 Jutro wyjeżdżam do Asturii. 45 00:03:54,125 --> 00:03:56,666 Na warsztaty ze zwierzęcej mimiki. 46 00:03:57,250 --> 00:03:58,125 Niesamowite! 47 00:03:58,625 --> 00:04:00,583 Mogę zadzwonić po powrocie? 48 00:04:00,666 --> 00:04:01,833 Oczywiście! 49 00:04:01,916 --> 00:04:03,916 Może pójdziemy na kawę. 50 00:04:04,000 --> 00:04:06,500 Albo na siano, jeśli wrócisz jako koń. 51 00:04:07,958 --> 00:04:10,291 Chciałabyś zobaczyć mój teatr? 52 00:04:10,375 --> 00:04:12,833 - Chętnie. - To nie była żadna aluzja. 53 00:04:13,500 --> 00:04:17,041 Wcale nie zrozumiałam tego… 54 00:04:18,583 --> 00:04:19,583 Dobranoc. 55 00:04:22,791 --> 00:04:24,000 Dobranoc. 56 00:04:26,750 --> 00:04:27,583 Dziękuję. 57 00:04:31,958 --> 00:04:34,500 Nie cierpię sportowych aut. 58 00:04:37,666 --> 00:04:38,583 Cholera. 59 00:04:47,750 --> 00:04:51,708 MIESIĄC PÓŹNIEJ 60 00:04:54,416 --> 00:04:57,166 Przepraszam! Chcielibyśmy zamówić! 61 00:04:57,250 --> 00:04:59,375 Nie, czekamy na mamę. 62 00:04:59,458 --> 00:05:00,750 Zaczekamy! 63 00:05:00,833 --> 00:05:02,541 - Na mamę. - Oczywiście. 64 00:05:02,625 --> 00:05:04,625 Ciekawe, co nam chce powiedzieć. 65 00:05:05,333 --> 00:05:06,666 Chyba wiem. 66 00:05:06,750 --> 00:05:07,875 Co? 67 00:05:07,958 --> 00:05:11,666 To może mieć związek z jej pracą, ale nic więcej nie zdradzę. 68 00:05:12,166 --> 00:05:14,541 Może sypnie wreszcie kasą? 69 00:05:14,625 --> 00:05:17,166 - Mam nadzieję. - Proszę, nie zaczynajcie. 70 00:05:17,250 --> 00:05:21,375 To ona dostała spadek. To jej pieniądze. Zrobi z nimi, co zechce. 71 00:05:21,458 --> 00:05:23,750 Powiedz im coś, Carlo. 72 00:05:23,833 --> 00:05:24,875 Niby co? 73 00:05:24,958 --> 00:05:28,166 Ona ma 90 lat! Zabierze do grobu sześć milionów? 74 00:05:28,750 --> 00:05:31,833 Mogłaby pomóc rodzinie. 75 00:05:31,916 --> 00:05:35,458 Mojej herbaciarni przydałby się mały remont. 76 00:05:35,541 --> 00:05:37,500 - Znowu? - Malutki. 77 00:05:37,583 --> 00:05:43,041 A mnie przydałoby się własne mieszkanie, żebym po znalezieniu pracy… 78 00:05:43,125 --> 00:05:45,041 Źle ci z nami? 79 00:05:45,125 --> 00:05:45,958 Nie. 80 00:05:46,041 --> 00:05:50,208 - Ale po roku wspólnego mieszkania… - Czas, żeby wypierdalał. 81 00:05:50,291 --> 00:05:53,416 Zgadzamy się, ja tylko powiedziałem to wprost. 82 00:05:53,500 --> 00:05:54,541 Idzie. 83 00:05:55,583 --> 00:05:56,666 Jest? 84 00:05:56,750 --> 00:05:59,333 Tata się z nami zgadza. 85 00:05:59,416 --> 00:06:01,708 - Nie. - Co? Dlaczego? 86 00:06:02,791 --> 00:06:05,333 Skoro już odnowiłem patent żeglarski, 87 00:06:05,416 --> 00:06:08,583 to miło by było kupić sobie jakąś małą łódkę. 88 00:06:08,666 --> 00:06:12,166 Podsumujmy: remont herbaciarni, mieszkanie i łódka. 89 00:06:12,250 --> 00:06:14,833 Jeszcze jakieś zamówienia? 90 00:06:16,500 --> 00:06:17,583 Mamo! 91 00:06:17,666 --> 00:06:19,750 - Proszę. - Cześć, kochani! 92 00:06:19,833 --> 00:06:21,500 - Cześć. - Mamo! 93 00:06:21,583 --> 00:06:23,583 - Jakaś ty piękna. - Proszę. 94 00:06:24,166 --> 00:06:25,750 Dawno się nie widzieliśmy. 95 00:06:25,833 --> 00:06:27,833 Wiem. To moja wina. 96 00:06:28,458 --> 00:06:32,000 Mam dla ciebie prezent, babciu. Weź, zanim zapomnę ci go dać. 97 00:06:32,083 --> 00:06:34,541 Tylko ja przyniosłam babci prezent? 98 00:06:35,625 --> 00:06:37,208 To herbata z mchu. 99 00:06:37,875 --> 00:06:40,416 Uważaj, bo jeszcze ci w buzi grzyby wyrosną. 100 00:06:40,500 --> 00:06:42,208 Dziękuję, Ale. 101 00:06:42,791 --> 00:06:46,041 Zaprosiłam was tutaj, 102 00:06:46,125 --> 00:06:49,041 bo mam wam coś ważnego do powiedzenia. 103 00:06:49,750 --> 00:06:54,166 Poznałam kogoś, przy kim znów zaczęłam żyć. 104 00:06:54,250 --> 00:06:56,750 Zasługujesz na to! Po tylu latach… 105 00:06:56,833 --> 00:07:00,791 Pomyśleć, że zdążyłam już stracić nadzieję. 106 00:07:00,875 --> 00:07:02,250 Wiem. 107 00:07:02,333 --> 00:07:03,791 A tu proszę. 108 00:07:04,541 --> 00:07:08,333 Już pierwszej wspólnej nocy 109 00:07:09,000 --> 00:07:12,666 moje ciało zaczęło wibrować. 110 00:07:13,166 --> 00:07:16,416 Byłam Cieśniną Magellana, 111 00:07:16,500 --> 00:07:20,375 którą nagle odwiedził i spenetrował 112 00:07:20,458 --> 00:07:25,000 potężny okręt doświadczonego odkrywcy! 113 00:07:25,083 --> 00:07:26,416 Obrzydliwe. 114 00:07:26,500 --> 00:07:29,708 Wczoraj mnie podniósł… 115 00:07:29,791 --> 00:07:31,333 Każcie jej przestać. 116 00:07:31,416 --> 00:07:32,916 Oto i on! 117 00:07:43,166 --> 00:07:44,166 Cześć! 118 00:07:44,666 --> 00:07:46,750 - Witajcie! Hej, Anno! - Cześć. 119 00:07:46,833 --> 00:07:47,958 Cześć. 120 00:07:48,625 --> 00:07:49,791 Ukochana! 121 00:07:53,833 --> 00:07:55,458 - Carlo, tak? - Tak. 122 00:07:55,541 --> 00:07:57,625 - Pamiętam cię. - Ja ciebie też. 123 00:07:57,708 --> 00:07:58,958 Wezmę krzesło. 124 00:07:59,708 --> 00:08:01,375 - Kto to? - Kawał palanta. 125 00:08:02,291 --> 00:08:05,458 Wszystko w porządku, kotku? 126 00:08:05,541 --> 00:08:08,958 Cieszysz się z obiadu z rodziną? Z wnukami? 127 00:08:09,041 --> 00:08:11,416 Muszę ci podziękować, Anno. 128 00:08:11,500 --> 00:08:14,791 Gdybyś nie dała mi jej numeru, sam bym jej nie odnalazł, 129 00:08:14,875 --> 00:08:17,500 a Giuliana nie wróciłaby do aktorstwa. 130 00:08:17,583 --> 00:08:18,458 To prawda. 131 00:08:18,541 --> 00:08:21,916 Wystawimy moją adaptację Hemingwaya, 132 00:08:22,000 --> 00:08:24,833 Starą kobietę i morze, z Giulianą w roli głównej. 133 00:08:24,916 --> 00:08:26,708 Starej kobiety? Naprawdę? 134 00:08:27,333 --> 00:08:30,416 - Ty będziesz morzem? - Nie. Marlinem. 135 00:08:30,500 --> 00:08:32,041 Rybą? Ciekawe. 136 00:08:32,125 --> 00:08:34,708 Remontujemy też jego teatr. 137 00:08:34,791 --> 00:08:39,000 - Już się rozpadał. - Bez przesady! Był tylko nieco zmarniały. 138 00:08:39,666 --> 00:08:43,625 Ale dzięki Bogu i spadkowi po cioci Tei 139 00:08:44,250 --> 00:08:46,666 mamy na to środki. 140 00:08:46,750 --> 00:08:49,291 To wszystko twoja zasługa, kochanie. 141 00:08:49,375 --> 00:08:50,458 Twoja! 142 00:09:04,958 --> 00:09:06,875 Marlin ma zatwardzenie? 143 00:09:06,958 --> 00:09:11,750 Zabij mnie, rybo! Tylko ty możesz! 144 00:09:13,166 --> 00:09:16,875 Zabij mnie, siostro! 145 00:09:16,958 --> 00:09:20,500 Nieważne, kto kogo zabije. 146 00:09:21,375 --> 00:09:24,041 Oboje się zabijcie. 147 00:09:27,958 --> 00:09:28,791 Coś nie tak? 148 00:09:29,708 --> 00:09:33,041 Zróbmy chwilę przerwy. Ten kostium mnie dobija. 149 00:09:33,958 --> 00:09:35,208 Jak mi poszło? 150 00:09:35,291 --> 00:09:37,916 Byłaś cudowna! 151 00:09:38,000 --> 00:09:38,875 Dziękuję. 152 00:09:38,958 --> 00:09:41,208 Zrób sobie przerwę. Naprawimy światła. 153 00:09:41,291 --> 00:09:42,375 - Chodźmy. - O tak. 154 00:09:42,458 --> 00:09:44,250 Tasso? 155 00:09:44,333 --> 00:09:45,458 To ma być Kuba? 156 00:09:46,541 --> 00:09:48,416 Czy to przypomina kubańską noc? 157 00:09:49,458 --> 00:09:52,958 To wycinek z gazety z Montevideo. 158 00:09:53,041 --> 00:09:58,708 Czytaj. Nunzio Zampa był zamieszany w śledztwo w sprawie zabójstwa. 159 00:09:58,791 --> 00:10:02,708 Tamta kobieta, Luisa Rodriguez, była od niego 20 lat starsza. 160 00:10:02,791 --> 00:10:06,666 Była jeszcze jakaś Chilijka. „Możliwe podpalenie”. Pokaż jej. 161 00:10:06,750 --> 00:10:10,666 Tak. Przykro mi, mamo, ale spójrz. 162 00:10:10,750 --> 00:10:12,458 Skąd to macie? 163 00:10:12,541 --> 00:10:15,583 Poprosiliśmy kogoś, żeby to zbadał. 164 00:10:15,666 --> 00:10:16,750 Kogo? 165 00:10:16,833 --> 00:10:18,500 Zawodowca. 166 00:10:19,000 --> 00:10:21,375 To wszystko wydało nam się dziwne. 167 00:10:21,875 --> 00:10:23,208 Co? 168 00:10:23,708 --> 00:10:28,041 To, że pełen życia, cudowny mężczyzna 169 00:10:28,125 --> 00:10:30,750 zakochał się w takiej starej wiedźmie? 170 00:10:30,833 --> 00:10:31,666 Właśnie. 171 00:10:35,125 --> 00:10:37,750 Próbuję znaleźć odpowiednie słowa. 172 00:10:37,833 --> 00:10:39,750 Nunzio zabił te kobiety! 173 00:10:39,833 --> 00:10:42,166 Co ty pleciesz, głupku? 174 00:10:42,250 --> 00:10:45,083 Nie ma co owijać w bawełnę, jeśli typ je zabił. 175 00:10:45,166 --> 00:10:46,250 Może to zaśpiewać? 176 00:10:46,333 --> 00:10:48,375 Nie jesteś czasem zazdrosna? 177 00:10:48,458 --> 00:10:52,541 To nie zazdrość, mamo. Martwię się, rozumiesz? 178 00:10:52,625 --> 00:10:56,125 Nunzio poślubił dwie starsze, bogate kobiety, 179 00:10:56,208 --> 00:10:57,541 a teraz obie nie żyją. 180 00:10:57,625 --> 00:11:00,583 Ty masz sześć milionów i też jesteś starsza. 181 00:11:00,666 --> 00:11:02,041 Nie zastanawia cię to? 182 00:11:02,125 --> 00:11:04,541 Nunzio wiele w życiu wycierpiał. 183 00:11:04,625 --> 00:11:07,375 A ja długo byłam sama. 184 00:11:07,458 --> 00:11:12,041 Mam słuchać waszych wrednych plotek i zrezygnować ze szczęścia? 185 00:11:12,125 --> 00:11:14,500 Tylko jeśli chcesz jeszcze chwilę pożyć. 186 00:11:18,791 --> 00:11:19,708 Co to jest? 187 00:11:20,291 --> 00:11:22,875 - Nasze obrączki. - Boże. 188 00:11:23,750 --> 00:11:27,666 Za dwa tygodnie pobierzemy się na Minorce. 189 00:11:27,750 --> 00:11:29,291 Co ty wygadujesz? 190 00:11:29,375 --> 00:11:34,125 A potem przeniesiemy się do Jericoacoary, 191 00:11:34,625 --> 00:11:37,916 wioski na piaskach północno-wschodniej Brazylii. 192 00:11:38,000 --> 00:11:39,916 Jak w jakiejś telenoweli? 193 00:12:00,041 --> 00:12:01,833 Długo już tam siedzi? 194 00:12:02,583 --> 00:12:04,583 Od trzech godzin. Chce być sama. 195 00:12:04,666 --> 00:12:07,125 - Iść z nią pogadać? - Boże, nie. 196 00:12:07,208 --> 00:12:10,041 Chwila z tobą i popełni samobójstwo. 197 00:12:11,333 --> 00:12:13,375 Potrzebuję czegoś z torebki. 198 00:12:13,458 --> 00:12:15,000 Jak się czujesz? 199 00:12:15,583 --> 00:12:18,833 Jak ktoś, komu niedługo zamordują mamę. Jestem wkurzona. 200 00:12:19,416 --> 00:12:21,500 Ale nie pozwolę mu na to. 201 00:12:21,583 --> 00:12:22,666 Jaki masz plan? 202 00:12:23,875 --> 00:12:27,541 Nie będę was w to mieszać. Muszę to zrobić sama. 203 00:12:28,166 --> 00:12:29,541 Co zrobić? 204 00:12:29,625 --> 00:12:31,750 Nic. Nie potrzebuję pomocy. 205 00:12:31,833 --> 00:12:33,333 - Przestań. - Co? 206 00:12:33,416 --> 00:12:35,916 Pleść bez sensu. 207 00:12:36,000 --> 00:12:38,208 Jestem twoim mężem. 208 00:12:38,291 --> 00:12:41,708 Wiem, że masz mnie za bezużytecznego i nieudolnego, 209 00:12:41,791 --> 00:12:43,708 ale chcę ci pomóc w potrzebie. 210 00:12:45,000 --> 00:12:45,833 Dobrze. 211 00:12:48,708 --> 00:12:50,083 Musimy zabić Nunzia. 212 00:12:52,041 --> 00:12:53,666 Tak. Niezły pomysł. 213 00:12:59,666 --> 00:13:02,375 Przestań, mamo. Żartujesz, tak? 214 00:13:02,458 --> 00:13:03,541 Nie. 215 00:13:04,708 --> 00:13:05,833 Nie żartuję. 216 00:13:07,000 --> 00:13:07,875 Odbiło ci? 217 00:13:08,625 --> 00:13:11,500 Mam siedzieć i czekać na telefon z Brazylii, 218 00:13:11,583 --> 00:13:14,583 z którego się dowiem, że mamę zeżarły piranie 219 00:13:14,666 --> 00:13:16,375 albo ugryzł jadowity pająk? 220 00:13:16,458 --> 00:13:17,708 Zadzwońmy na policję. 221 00:13:17,791 --> 00:13:19,958 I co im powiemy? 222 00:13:20,041 --> 00:13:22,041 Nie popełniono przestępstwa. 223 00:13:22,125 --> 00:13:25,541 A Nunzia nigdy nie skazano za zabójstwa poprzednich żon. 224 00:13:25,625 --> 00:13:27,000 Co poradzi policja? 225 00:13:27,083 --> 00:13:29,958 Mamo, nie gadaj bzdur. Nie możemy tego zrobić. 226 00:13:30,041 --> 00:13:32,375 Pozwolimy babci umrzeć? 227 00:13:32,458 --> 00:13:35,000 Ten dupek chce nam ukraść spadek. 228 00:13:35,083 --> 00:13:38,291 - To jakieś jaja? Tato, powiedz coś. - Niby co? 229 00:13:38,375 --> 00:13:40,500 Przecież to niedorzeczne! 230 00:13:40,583 --> 00:13:43,083 Zawsze znikasz, gdy cię potrzebujemy. 231 00:13:43,166 --> 00:13:45,500 Nie pomagasz nawet posprzątać ze stołu. 232 00:13:45,583 --> 00:13:46,708 Pogięło cię? 233 00:13:46,791 --> 00:13:50,791 Nie ładujemy zmywarki. Mówimy o zabiciu człowieka. 234 00:13:50,875 --> 00:13:53,625 Inaczej ten człowiek zabije mi matkę! 235 00:13:55,958 --> 00:13:57,875 Tato, powiedz coś. 236 00:13:59,166 --> 00:14:02,250 - No już! - Mówię, żebyś się zamknął! Daj pomyśleć! 237 00:14:02,333 --> 00:14:04,875 Tu nie ma o czym myśleć. 238 00:14:05,500 --> 00:14:07,833 Wybaczcie, ale to mój problem. 239 00:14:07,916 --> 00:14:09,375 Nie musicie się mieszać. 240 00:14:09,958 --> 00:14:12,041 Idę spać. 241 00:14:12,125 --> 00:14:16,166 Jutro muszę być świeża i wypoczęta, jeśli mam zaplanować morderstwo. 242 00:14:16,750 --> 00:14:18,000 Dobranoc, kochani. 243 00:14:37,958 --> 00:14:38,791 Carlo? 244 00:14:44,000 --> 00:14:44,833 O co chodzi? 245 00:14:46,708 --> 00:14:48,041 Pomogę ci. 246 00:14:48,750 --> 00:14:50,208 Nie musisz. 247 00:14:53,416 --> 00:14:57,125 Gdy narzekałaś, że w naszym życiu brakuje emocji, 248 00:14:57,208 --> 00:14:59,458 nie sądziłem, że mówisz o morderstwie. 249 00:15:01,791 --> 00:15:03,541 Ale jeśli tego chcesz, 250 00:15:05,041 --> 00:15:06,666 możesz na mnie liczyć. 251 00:15:20,541 --> 00:15:22,250 Przyda się do spisania planu. 252 00:15:22,333 --> 00:15:25,666 Nie, kochanie. Nie możemy nic zapisać. 253 00:15:25,750 --> 00:15:27,708 Musimy wszystko zapamiętać. 254 00:15:27,791 --> 00:15:28,916 Żartujesz? 255 00:15:29,000 --> 00:15:31,458 Bez notatek wszystkiego zapominam. 256 00:15:31,541 --> 00:15:35,833 Jasne, ale nie chcę wylądować w pudle po tym, jak znajdą tablicę z notką: 257 00:15:35,916 --> 00:15:38,500 „Zabić Nunzia w czwartek”. Daj spokój. 258 00:15:38,583 --> 00:15:39,416 Cześć. 259 00:15:40,291 --> 00:15:43,250 - Co tu robicie? - Właź. 260 00:15:46,333 --> 00:15:49,208 Wasza mama i ja… 261 00:15:50,708 --> 00:15:55,083 Lepiej trzymajcie się z daleka, żebyście przypadkiem nie usłyszeli… 262 00:15:56,083 --> 00:15:56,916 Nie. 263 00:15:57,416 --> 00:16:01,500 Myślałam o tym całą noc. To kwestia moralna, poza prawem. 264 00:16:01,583 --> 00:16:06,708 Niech mnie diabli, jeśli pozwolę, żeby ktoś przeżył po odebraniu nam spadku! 265 00:16:08,666 --> 00:16:11,500 Nie chcę, żeby Nunzio zabił babcię, 266 00:16:11,583 --> 00:16:14,875 ale może znajdziemy inny sposób, żeby… 267 00:16:15,375 --> 00:16:18,125 Kochani, cieszę się, że tu jesteście. 268 00:16:19,083 --> 00:16:23,416 Nie robiliśmy nic razem od wakacji w Grecji. 269 00:16:27,000 --> 00:16:32,041 Zanim zaczniemy, chcę was uspokoić. 270 00:16:34,666 --> 00:16:36,375 Jeśli to zrobimy 271 00:16:37,500 --> 00:16:39,041 i nas złapią… 272 00:16:41,833 --> 00:16:44,416 wezmę na siebie całą winę. 273 00:16:45,416 --> 00:16:46,708 - Dobrze. - Dobrze. 274 00:16:46,791 --> 00:16:47,708 Spoko. 275 00:16:47,791 --> 00:16:49,583 - Kto chce kawy? - Ja. 276 00:16:49,666 --> 00:16:51,583 Wszyscy mają to w dupie? 277 00:16:52,500 --> 00:16:54,625 Ja też chcę kawy. 278 00:16:54,708 --> 00:16:55,791 Mam rogaliki. 279 00:16:59,958 --> 00:17:03,000 Nie wydurniaj się, Emilio. Jemy tylko śniadanie. 280 00:17:03,083 --> 00:17:05,666 - Nie nakręcaj się. - Usiądź, synku. 281 00:17:09,875 --> 00:17:11,833 Dobrze. Zaczynajmy. 282 00:17:11,916 --> 00:17:12,916 Tak. 283 00:17:14,750 --> 00:17:20,750 Czy ktoś ma jakiś pomysł, jak to zrobić? 284 00:17:22,791 --> 00:17:24,083 - Mogę? - Tak. 285 00:17:24,166 --> 00:17:25,375 Tak, kochanie. 286 00:17:30,583 --> 00:17:31,666 Rany. 287 00:17:32,708 --> 00:17:33,541 No dobrze. 288 00:17:38,791 --> 00:17:40,708 To tojad. 289 00:17:40,791 --> 00:17:42,708 Rośnie na Balearach. 290 00:17:42,791 --> 00:17:45,583 Także na Minorce i w lasach Santo Tomás. 291 00:17:46,166 --> 00:17:47,000 Proszę. 292 00:17:47,750 --> 00:17:48,750 Podaj to tacie. 293 00:17:50,708 --> 00:17:52,208 Zawiera akonitynę, 294 00:17:52,291 --> 00:17:55,416 substancję powodującą paraliż nerwów czuciowych. 295 00:17:55,500 --> 00:17:56,625 Dobrze. 296 00:17:56,708 --> 00:18:00,083 Połknięcie jego kwiatów powoduje skurcz mięśni gardła 297 00:18:00,166 --> 00:18:01,791 i śmierć przez uduszenie. 298 00:18:01,875 --> 00:18:04,583 Czyli to będzie wyglądało na zawał. 299 00:18:04,666 --> 00:18:05,833 Zawał! 300 00:18:05,916 --> 00:18:08,125 Nie zostawia śladów. 301 00:18:08,208 --> 00:18:12,208 Wstałam wcześnie rano i przejrzałam wszystkie książki o roślinach. 302 00:18:12,958 --> 00:18:17,625 Widzisz? Odziedziczyłaś po mamie alergię i zabójcze instynkty. 303 00:18:18,500 --> 00:18:20,875 Córeczka mamusi! Genialna, prawda? 304 00:18:21,708 --> 00:18:23,083 Podsumowując, 305 00:18:23,166 --> 00:18:27,166 ślub odbędzie się w wynajętej przez mamę willi. 306 00:18:27,250 --> 00:18:29,041 Zanim przyjadą goście, 307 00:18:29,125 --> 00:18:32,250 spędzimy cztery dni z Nunziem. 308 00:18:32,333 --> 00:18:35,000 Cztery dni przed ślubem. 309 00:18:35,083 --> 00:18:37,583 Mamy więc cztery dni, żeby… 310 00:18:38,375 --> 00:18:39,541 żeby… 311 00:18:41,625 --> 00:18:42,458 to zrobić. 312 00:18:42,541 --> 00:18:46,000 Nigdy nie byliśmy na Minorce. 313 00:18:46,500 --> 00:18:47,583 Racja. 314 00:18:47,666 --> 00:18:50,250 Ponoć cudownie się tam spaceruje. 315 00:19:20,666 --> 00:19:22,333 Nie zabrałeś walizki? 316 00:19:22,833 --> 00:19:24,333 Wszystko mam tutaj. 317 00:19:24,416 --> 00:19:28,125 Trzy pary bokserek, trzy koszule i Wstęp do metafizyki Bergsona. 318 00:19:29,000 --> 00:19:33,000 Zabrałeś koc elektryczny i dmuchańce do pływania? 319 00:19:33,083 --> 00:19:34,541 Jasne. 320 00:19:34,625 --> 00:19:39,750 Miło, że spędzimy razem trochę czasu. Przy tobie czuję się młodszy. 321 00:19:39,833 --> 00:19:41,791 Działam tak na wszystkich. 322 00:19:41,875 --> 00:19:46,250 Wakacje z facetem, który uwiódł 90-latkę. Jakbym sam był z nastolatką. 323 00:19:46,916 --> 00:19:48,333 Śmiej się, śmiej. 324 00:19:49,000 --> 00:19:51,125 A jak nie znajdziemy tojadu? 325 00:19:53,208 --> 00:19:55,291 Co, jeśli nie znajdziemy tojadu? 326 00:19:55,375 --> 00:19:56,875 Znajdziemy. 327 00:19:59,833 --> 00:20:01,833 Ale zabrałam jeszcze arszenik. 328 00:20:03,333 --> 00:20:04,208 Że co? 329 00:20:05,166 --> 00:20:06,375 Nie zaczynaj. 330 00:20:07,750 --> 00:20:10,083 A jak przeszukają ci walizkę? 331 00:20:10,166 --> 00:20:11,250 Nie zrobią tego. 332 00:20:11,333 --> 00:20:13,291 - A jeśli? - Po co? 333 00:20:13,375 --> 00:20:17,541 - To lotnisko! Mogą sprawdzić! - Weź się, kurwa, uspokój! 334 00:20:20,875 --> 00:20:22,208 Schowałam go u ciebie. 335 00:20:27,166 --> 00:20:28,000 Poważnie? 336 00:20:28,500 --> 00:20:30,750 Tak. W mojej walizce nie było miejsca. 337 00:20:33,083 --> 00:20:34,500 Żartowałam. 338 00:20:35,250 --> 00:20:36,083 Uspokój się. 339 00:20:36,708 --> 00:20:39,291 Myślałeś, że naprawdę spakowałabym arszenik? 340 00:20:41,208 --> 00:20:43,083 W butelce w kształcie czaszki? 341 00:20:46,375 --> 00:20:47,500 Dureń. 342 00:21:22,000 --> 00:21:23,416 Mamy problem. 343 00:21:24,000 --> 00:21:24,875 Jaki? 344 00:21:26,041 --> 00:21:28,375 Emilio wariuje. 345 00:21:29,291 --> 00:21:32,208 Mówi, że już nie chce jechać na festyn do Ceccano. 346 00:21:32,291 --> 00:21:33,250 Co? 347 00:21:33,333 --> 00:21:36,041 Nie chce już używać słowa „morderstwo”. 348 00:21:36,625 --> 00:21:40,375 „Festyn w Ceccano” to jego szyfr. 349 00:21:40,458 --> 00:21:42,250 Co to za festyn? 350 00:21:42,333 --> 00:21:44,416 Nie wiem. Nie w tym rzecz. 351 00:21:44,500 --> 00:21:47,708 Jeśli czegoś nie zrobimy, może wszystko spierdolić. 352 00:21:48,625 --> 00:21:50,333 Świetnie. Co teraz? 353 00:21:50,916 --> 00:21:53,458 Pogadam z nim. Przepuść mnie. 354 00:22:01,958 --> 00:22:02,791 Co tam? 355 00:22:02,875 --> 00:22:03,708 Nic. 356 00:22:04,333 --> 00:22:09,125 Nic? Twoja siostra mówiła, że martwi cię wyjazd na festyn w Ceccano. 357 00:22:09,208 --> 00:22:12,958 Nie chcę już jechać do Ceccano. 358 00:22:13,041 --> 00:22:17,625 Coś takiego może mnie prześladować do końca życia. 359 00:22:18,291 --> 00:22:19,708 Daj spokój. 360 00:22:19,791 --> 00:22:23,583 Serwują trochę tłuste jedzenie, ale nie ma co przesadzać. 361 00:22:23,666 --> 00:22:25,416 Mówiłem, że ja stawiam. 362 00:22:25,500 --> 00:22:27,541 Nie chodzi o to, kto zapłaci. 363 00:22:27,625 --> 00:22:29,458 To kwestia moralna. 364 00:22:31,375 --> 00:22:32,666 Wiem. 365 00:22:32,750 --> 00:22:35,875 Nie dają paragonów. Płaci się pod stołem. 366 00:22:37,541 --> 00:22:41,666 Ale życie stawia nas czasem przed trudnymi wyborami. 367 00:22:42,541 --> 00:22:46,250 Rodzinny wyjazd do Ceccano to mniejsze zło. 368 00:22:47,625 --> 00:22:51,416 Zresztą zawsze możesz się wycofać z wyjścia na festyn. 369 00:22:51,916 --> 00:22:53,541 Nikt cię nie zmusi. 370 00:22:53,625 --> 00:22:56,333 Jak możecie mówić o tym z takim spokojem? 371 00:22:56,416 --> 00:22:57,958 Nie macie wątpliwości? 372 00:22:58,041 --> 00:23:01,666 Spokojnie. Chodź do tatusia. 373 00:23:02,375 --> 00:23:03,375 Głowa do góry. 374 00:23:03,958 --> 00:23:08,083 Chłopak ma problemy. Jest bardzo chory. 375 00:23:20,166 --> 00:23:21,375 Co on pieprzy? 376 00:23:23,916 --> 00:23:26,333 Mama ma prowadzić? Ty nie możesz? 377 00:23:27,208 --> 00:23:28,583 Nie mam prawka. 378 00:23:29,083 --> 00:23:30,583 Wyrobiłem w Chavas, 379 00:23:30,666 --> 00:23:33,583 ale jest ważne tylko w Nikaragui. 380 00:23:35,750 --> 00:23:37,458 Odwiozłeś mnie do domu. 381 00:23:38,041 --> 00:23:40,958 Mówiłem, że nie mam prawka. Auto mam. 382 00:23:54,125 --> 00:23:55,416 Mam pomysł. 383 00:23:56,333 --> 00:24:01,625 Może zabijemy Nunzia tak, żeby to wyglądało na samobójstwo? 384 00:24:01,708 --> 00:24:06,833 Moglibyśmy używać jakiegoś innego słowa? 385 00:24:06,916 --> 00:24:11,125 Może „opalanie”? W końcu będziemy nad morzem. 386 00:24:11,208 --> 00:24:12,583 Nie pleć bzdur. 387 00:24:12,666 --> 00:24:15,458 Po samobójstwie nikt nie szuka podejrzanych. 388 00:24:15,541 --> 00:24:22,208 Musimy tylko przekonać mamę, że Nunzio choruje na depresję. 389 00:24:22,291 --> 00:24:25,333 Wszyscy aktorzy są niezrównoważeni psychicznie. 390 00:24:25,416 --> 00:24:26,250 Fakt. 391 00:24:28,833 --> 00:24:30,750 Wiedziałam, że tak będzie. 392 00:24:30,833 --> 00:24:32,291 Słucham? 393 00:24:32,375 --> 00:24:34,291 Mieliśmy użyć tojadu. 394 00:24:34,375 --> 00:24:38,125 Tak, kochanie, ale przyda się plan B. 395 00:24:38,208 --> 00:24:41,208 No tak, bo plan A wymyśliłam ja. 396 00:24:41,291 --> 00:24:42,458 Zgadza się. 397 00:24:43,250 --> 00:24:46,416 Dlaczego nigdy mi nie ufacie? 398 00:24:46,500 --> 00:24:48,583 Nie zachowuj się jak dziecko. 399 00:24:48,666 --> 00:24:51,791 Nikt nie twierdzi, że kiepska z ciebie zabójczyni. 400 00:24:52,583 --> 00:24:53,416 Daj spokój. 401 00:25:26,625 --> 00:25:30,458 Jak tu pięknie! Jak cudownie! 402 00:25:30,541 --> 00:25:32,500 Gdzieś ty nas przywiozła? 403 00:25:33,208 --> 00:25:36,875 Wszystko dla moich ukochanych. 404 00:25:40,041 --> 00:25:41,416 To jakieś odludzie. 405 00:25:42,166 --> 00:25:43,000 Faktycznie. 406 00:25:51,458 --> 00:25:52,500 - Patricia? - Tak. 407 00:25:53,000 --> 00:25:55,541 To kucharka i gospodyni. 408 00:25:55,625 --> 00:25:59,333 A Luis jest ogrodnikiem, tak? 409 00:25:59,416 --> 00:26:01,166 - I ochroniarzem. - Świetnie. 410 00:26:01,250 --> 00:26:04,000 - Oprowadzimy was. - Dobrze. 411 00:26:04,083 --> 00:26:05,541 Wysiadaj! 412 00:26:05,625 --> 00:26:08,125 - Podoba ci się, kochanie? - Pięknie! 413 00:26:08,208 --> 00:26:09,708 Jak tu ślicznie! 414 00:26:16,500 --> 00:26:18,041 Tam jest basen. 415 00:26:18,125 --> 00:26:20,916 A dalej prywatna plaża. 416 00:26:21,000 --> 00:26:23,958 Po co tu tyle kamer? 417 00:26:24,625 --> 00:26:26,708 Mój mąż ma lekką paranoję. 418 00:26:26,791 --> 00:26:28,916 Sam prosił o nie właścicieli. 419 00:26:29,000 --> 00:26:31,666 Służyłem wcześniej w Straży Obywatelskiej. 420 00:26:31,750 --> 00:26:33,916 Myślałam, że to bezpieczne miejsce. 421 00:26:34,000 --> 00:26:34,958 Bezpieczne? 422 00:26:35,833 --> 00:26:38,083 Nie ma bezpieczniejszego! 423 00:26:38,166 --> 00:26:40,500 Wszyscy wiedzą, że tu jestem. 424 00:26:40,583 --> 00:26:45,500 I że w razie problemów najpierw strzelam, a potem zadaję pytania. 425 00:26:45,583 --> 00:26:47,666 A potem strzela jeszcze raz! 426 00:26:47,750 --> 00:26:48,958 Otóż to! 427 00:26:49,041 --> 00:26:50,083 No proszę! 428 00:26:57,458 --> 00:26:59,416 Mają tu ochroniarza. 429 00:26:59,500 --> 00:27:01,791 Co my teraz zrobimy? 430 00:27:02,416 --> 00:27:07,083 Co teraz? Musimy też załatwić Luisa? 431 00:27:07,166 --> 00:27:09,208 I oszczędzić Patricię? 432 00:27:09,291 --> 00:27:12,458 Nie, ją też trzeba będzie zabić. 433 00:27:13,833 --> 00:27:14,666 Słyszysz? 434 00:27:15,791 --> 00:27:16,875 - Co? - To. 435 00:27:17,750 --> 00:27:20,875 Nie wiem. To z pokoju twojej matki. 436 00:27:25,541 --> 00:27:28,083 Przestawiają meble? 437 00:27:28,583 --> 00:27:30,833 Nie wiedzą, gdzie je ustawić. 438 00:27:30,916 --> 00:27:31,833 Co? 439 00:27:31,916 --> 00:27:34,833 Przesuwają je wte i wewte. 440 00:27:37,083 --> 00:27:38,916 Zrób coś. 441 00:27:39,000 --> 00:27:40,000 Co? 442 00:27:40,083 --> 00:27:43,000 Nie wiem. Coś, żeby przestali. 443 00:27:43,083 --> 00:27:47,833 Mam słuchać, jak mój były i matka przestawiają meble? Odbiło im? 444 00:27:47,916 --> 00:27:50,583 Jaki tam były? Minęło 40 lat! 445 00:27:50,666 --> 00:27:52,125 To się nie liczy. 446 00:27:52,833 --> 00:27:54,708 Stare dzieje. 447 00:27:55,500 --> 00:27:56,333 Imponujące. 448 00:27:56,416 --> 00:27:57,791 Idź, proszę! 449 00:27:59,958 --> 00:28:01,500 Robię to tylko dla ciebie. 450 00:28:18,541 --> 00:28:19,375 Czego chcesz? 451 00:28:20,291 --> 00:28:21,125 Cóż… 452 00:28:22,375 --> 00:28:24,791 Anna nie może spać. 453 00:28:24,875 --> 00:28:26,041 Dlaczego? 454 00:28:28,708 --> 00:28:30,916 Przez ten hałas. 455 00:28:33,083 --> 00:28:35,041 To dudki ćwierkają w ogrodzie. 456 00:28:35,875 --> 00:28:37,958 Tak, dudki też. 457 00:28:39,458 --> 00:28:45,625 Ja też miewam problemy z zaśnięciem w nowym miejscu. 458 00:28:45,708 --> 00:28:46,791 Zauważyłem. 459 00:28:47,708 --> 00:28:54,166 Ale twojej córce chyba przeszkadza to wasze… przestawianie mebli. 460 00:28:56,166 --> 00:28:58,708 Słyszymy za ścianą, jak przesuwacie meble! 461 00:28:58,791 --> 00:28:59,750 Łóżko! 462 00:29:00,416 --> 00:29:02,666 - Wiecie, co musicie zrobić? - Słucham. 463 00:29:02,750 --> 00:29:05,083 Bzyknąć się, na dobry sen. 464 00:29:05,166 --> 00:29:09,625 Jesteśmy w takim wieku, że mogłabyś okazać nieco szacunku i… 465 00:29:10,750 --> 00:29:12,250 Mam zdzirowatą teściową. 466 00:29:13,416 --> 00:29:15,208 4 DNI DO ŚLUBU 467 00:29:15,291 --> 00:29:17,041 3 DNI DO ŚLUBU 468 00:29:20,708 --> 00:29:21,750 Dzień dobry. 469 00:29:21,833 --> 00:29:24,125 Dzień dobry, Patricio! 470 00:29:24,208 --> 00:29:26,916 - Dziękujemy, Patricio. - Dzięki. 471 00:29:29,000 --> 00:29:29,833 Wiecie co? 472 00:29:30,583 --> 00:29:34,000 Doznałam wczoraj olśnienia. 473 00:29:34,875 --> 00:29:36,875 Zrozumiałam, że jestem szczęśliwa. 474 00:29:36,958 --> 00:29:39,083 - Zauważyliśmy. - Coś pięknego. 475 00:29:39,166 --> 00:29:40,625 Wreszcie szczęśliwa! 476 00:29:41,625 --> 00:29:44,041 Oby Nunzio się mną nie znudził. 477 00:29:44,708 --> 00:29:48,583 Czasem zachowuje się, jakby błądził gdzieś myślami. 478 00:29:50,250 --> 00:29:51,708 To dlatego, że… 479 00:29:53,166 --> 00:29:54,708 Cóż… 480 00:29:55,708 --> 00:30:01,500 Nunzio w liceum leczył się na depresję. 481 00:30:02,541 --> 00:30:03,625 To prawda. 482 00:30:03,708 --> 00:30:07,000 Myślałam, że już z nim lepiej, 483 00:30:07,083 --> 00:30:10,041 ale powiedział nam… 484 00:30:12,291 --> 00:30:16,416 że czuje egzystencjalną pustkę. 485 00:30:16,500 --> 00:30:21,291 Ogarnia go smutek i apatia. 486 00:30:23,291 --> 00:30:26,333 Faktycznie, Emilio mówił, że też to zauważył. 487 00:30:26,416 --> 00:30:28,250 Ludzie w depresji to wyczuwają. 488 00:30:28,333 --> 00:30:31,125 Tak, ale depresja Emilia jest racjonalna. 489 00:30:32,041 --> 00:30:34,708 Chłopak jest sam jak palec, ma gówniane życie. 490 00:30:35,625 --> 00:30:38,083 Nic dziwnego, że ma doła. 491 00:30:38,166 --> 00:30:40,500 Za to depresja Nunzia 492 00:30:40,583 --> 00:30:42,916 ma jakieś nieznane źródła. 493 00:30:43,416 --> 00:30:45,458 To mal de vivre, spleen. 494 00:30:45,541 --> 00:30:49,333 Tacy ludzie nie chcą rano wstać, bo boją się nadchodzącego dnia. 495 00:30:49,416 --> 00:30:51,833 Nie kąpią się, bo boją się wody. 496 00:30:51,916 --> 00:30:54,500 Trudno o groźniejszy stan. 497 00:31:08,375 --> 00:31:09,750 Kocham cię! 498 00:31:10,916 --> 00:31:13,166 Wspaniała ta wyspa! 499 00:31:13,250 --> 00:31:14,833 Kto się ze mną przejedzie? 500 00:31:17,250 --> 00:31:18,500 Taka jest depresja. 501 00:31:20,000 --> 00:31:23,875 To nieustająca huśtawka nastrojów. 502 00:31:56,416 --> 00:31:59,375 Kiedyś w Albanii jeździłem konno z Fiordaliso. 503 00:32:00,541 --> 00:32:01,833 Nie kojarzę. 504 00:32:03,541 --> 00:32:05,375 - Nie znasz Fiordaliso? - Nie. 505 00:32:06,375 --> 00:32:08,458 Weź się zabij. 506 00:32:08,541 --> 00:32:09,958 Nie mów tak. 507 00:32:26,375 --> 00:32:29,208 Kto cię zastępuje w herbaciarni? 508 00:32:29,291 --> 00:32:30,125 Zamknęłam. 509 00:32:30,625 --> 00:32:32,291 Żeby nie płacić za prąd. 510 00:32:34,291 --> 00:32:35,916 To i tak studnia bez dna. 511 00:32:36,625 --> 00:32:37,625 Co? 512 00:32:37,708 --> 00:32:41,708 Herbaciarnia. Tracę mnóstwo kasy. 513 00:32:42,916 --> 00:32:44,291 Nie wiedziałem. 514 00:32:45,333 --> 00:32:47,166 Bo nikomu nie mówiłam. 515 00:32:47,250 --> 00:32:50,416 Tylko ty i moi dostawcy o tym wiecie. 516 00:32:52,666 --> 00:32:54,666 To dlatego nigdy nie dzwonisz? 517 00:32:55,625 --> 00:32:57,375 Myślałem, że coś zrobiłem. 518 00:32:58,125 --> 00:33:00,708 Że masz już dość starszego brata. 519 00:33:01,208 --> 00:33:02,333 Jasne, że nie. 520 00:33:02,875 --> 00:33:06,000 Lubię mieć przy sobie kogoś, komu gorzej się wiedzie. 521 00:33:06,666 --> 00:33:09,625 Chodźcie spojrzeć na te cuda! 522 00:33:09,708 --> 00:33:11,625 Skoczę po butelkę wody. 523 00:33:53,791 --> 00:33:54,625 Ale? 524 00:33:56,750 --> 00:33:57,666 Ale! 525 00:33:59,916 --> 00:34:00,875 Co? 526 00:34:02,666 --> 00:34:04,416 Możesz się opalić. 527 00:34:06,791 --> 00:34:08,083 Na to liczę. 528 00:34:11,750 --> 00:34:17,625 Chyba nie będzie lepszej okazji na opaleniznę. 529 00:34:42,166 --> 00:34:43,916 Nie mogę się opalić! 530 00:34:45,708 --> 00:34:47,541 Sam chodź i się opal! 531 00:34:49,208 --> 00:34:51,708 Pieprzyć to! Nigdy się nie opalę! 532 00:34:51,791 --> 00:34:54,500 Nawet nie chciałem tu przyjechać! 533 00:34:54,583 --> 00:34:55,958 Nie opalę się! 534 00:34:56,541 --> 00:34:58,166 Ja nigdy się nie opalę! 535 00:34:58,250 --> 00:34:59,333 Ja też nie! 536 00:34:59,416 --> 00:35:02,916 Mam to w dupie! Zmusza was ktoś? 537 00:35:04,083 --> 00:35:06,125 Para świrów. 538 00:35:14,375 --> 00:35:16,583 Mam mocny krem z filtrem. 539 00:35:17,375 --> 00:35:18,625 Chodźmy popływać. 540 00:35:25,083 --> 00:35:27,666 Nunzio robił zdjęcia przy klifie, 541 00:35:27,750 --> 00:35:31,666 a Emilio kazał mi się opalić, więc do niego podeszłam. 542 00:35:31,750 --> 00:35:34,458 Już miałam to zrobić. 543 00:35:34,541 --> 00:35:37,250 Emilio jak zwykle stał jak kołek, ale trudno. 544 00:35:37,333 --> 00:35:40,166 Powiedziałam sobie, że zaraz go zepchnę. 545 00:35:44,416 --> 00:35:45,333 Ale nie mogłam. 546 00:35:50,041 --> 00:35:52,416 Zawsze taka byłaś. 547 00:35:53,791 --> 00:35:56,166 - Jaka? - Nie chciałaś tańczyć na scenie. 548 00:35:56,250 --> 00:35:58,708 Ani pływać na zawodach. 549 00:35:58,791 --> 00:36:03,000 „Nie dam rady, mamo!” Pamiętasz, jakie robiłaś sceny? 550 00:36:03,083 --> 00:36:05,375 Pamiętasz? „Za bardzo się stresuję!” 551 00:36:06,208 --> 00:36:08,125 To nie to samo. 552 00:36:08,208 --> 00:36:09,458 Jasne, że tak. 553 00:36:09,541 --> 00:36:11,333 Zacznij z tym walczyć. 554 00:36:11,416 --> 00:36:13,916 Dla własnego dobra. Pomijając morderstwo. 555 00:36:15,458 --> 00:36:16,625 Idę do toalety. 556 00:36:20,375 --> 00:36:22,625 Daj jej spokój. Już i tak się wstydzi. 557 00:36:22,708 --> 00:36:23,958 A co ja powiedziałam? 558 00:36:24,041 --> 00:36:27,375 Co z tego, że go nie zepchnęła? Zdarza się. 559 00:36:27,458 --> 00:36:30,000 Już i tak się obwinia, nie pogarszaj sprawy. 560 00:36:30,083 --> 00:36:32,666 Nie mogę się już odezwać? To nie dziecko. 561 00:36:32,750 --> 00:36:34,000 Nie o to chodzi. 562 00:36:34,083 --> 00:36:37,583 Sama stawia sobie za wysokie oczekiwania. 563 00:36:37,666 --> 00:36:42,583 Niedociśnienie, paraliż, tojad… Dajcie spokój. 564 00:36:42,666 --> 00:36:44,333 Udaje specjalistkę, 565 00:36:44,416 --> 00:36:48,125 a gdy przyjdzie co do czego, to nic nie robi. 566 00:36:54,208 --> 00:36:57,666 - Gadacie o mnie? - Nie, kochanie. 567 00:36:57,750 --> 00:37:01,500 Moim zdaniem sprawy mają się tak, 568 00:37:02,333 --> 00:37:03,958 że nie damy rady. 569 00:37:04,041 --> 00:37:05,208 Dość tego! 570 00:37:05,291 --> 00:37:07,666 Trochę wiary w naszą rodzinę! 571 00:37:07,750 --> 00:37:10,250 A przede wszystkim więcej wiary w siebie. 572 00:37:10,333 --> 00:37:12,833 - Straszny z ciebie pesymista. - Racja. 573 00:37:12,916 --> 00:37:14,208 Ciekawe czemu. 574 00:37:14,291 --> 00:37:15,291 Co to ma znaczyć? 575 00:37:17,000 --> 00:37:20,250 Od zawsze traktujecie nas jak durne dzieci. 576 00:37:20,333 --> 00:37:23,041 Jesteśmy dorośli, gdy wam to pasuje. 577 00:37:23,125 --> 00:37:26,583 - Rodzice na medal! - Przestańcie już narzekać! 578 00:37:26,666 --> 00:37:30,291 Kogo obchodzi, jak was wychowaliśmy albo co o was myślimy? 579 00:37:32,041 --> 00:37:33,750 Macie po 30 lat. Dorośnijcie! 580 00:37:34,791 --> 00:37:38,458 Nic, tylko usiąść i płakać. 581 00:37:38,958 --> 00:37:43,458 Nie potrafimy nawet zaplanować wspólnie morderstwa. 582 00:37:44,583 --> 00:37:45,791 Mama ma rację. 583 00:37:45,875 --> 00:37:49,041 Trzymajmy się razem i skupmy się na zadaniu. 584 00:37:49,125 --> 00:37:50,833 To nic trudnego. 585 00:37:50,916 --> 00:37:53,000 Nie rozszczepiamy atomów. 586 00:37:53,083 --> 00:37:56,458 Mamy się tylko pozbyć jednego bezużytecznego idioty. 587 00:37:56,541 --> 00:37:58,291 Właśnie. Do dzieła. 588 00:37:58,375 --> 00:38:01,125 Idź na spacer z bratem. 589 00:38:01,208 --> 00:38:05,333 Poszukajcie tej zabójczej rośliny. 590 00:38:05,416 --> 00:38:06,416 Tak. 591 00:38:06,500 --> 00:38:08,958 Jak ona się nazywała? Dojad? Pojad? 592 00:38:09,041 --> 00:38:10,416 Tojad. 593 00:38:10,500 --> 00:38:11,833 No już. 594 00:38:13,916 --> 00:38:15,083 Odwagi! 595 00:38:16,291 --> 00:38:17,708 - Chodź. - Odwagi! 596 00:38:23,583 --> 00:38:25,250 W kogo oni się wdali? 597 00:38:25,333 --> 00:38:27,083 Pewnie w twojego ojca. 598 00:38:27,166 --> 00:38:30,125 - Twoja mama zrobiła z niego popychadło. - Dość. 599 00:38:45,250 --> 00:38:49,666 Potencjalnie zabójcze rośliny można znaleźć wszędzie. 600 00:38:49,750 --> 00:38:52,500 I to ma być dobra wiadomość? 601 00:38:58,291 --> 00:39:00,666 Nic. Poszukajmy tam. 602 00:39:00,750 --> 00:39:02,458 Idź. Ja tu zaczekam. 603 00:39:03,916 --> 00:39:04,875 Dlaczego? 604 00:39:05,875 --> 00:39:07,166 Stanę na straży. 605 00:39:07,250 --> 00:39:11,750 Dam znać, jak ktoś pójdzie. Zarżę jak koń. 606 00:39:12,541 --> 00:39:15,833 Genialny pomysł! To na pewno nie zwróci niczyjej uwagi. 607 00:39:17,333 --> 00:39:18,166 Idiota. 608 00:39:44,291 --> 00:39:46,916 - W łazience jest nagi mężczyzna. - Co? 609 00:39:47,000 --> 00:39:48,833 W łazience jest nagi mężczyzna. 610 00:39:48,916 --> 00:39:51,041 Co, proszę? 611 00:40:01,250 --> 00:40:02,083 Dzień dobry. 612 00:40:02,708 --> 00:40:05,166 - Kim jesteście? - Nie, kim pan jest? 613 00:40:05,750 --> 00:40:07,125 Są tu jakieś dzieci? 614 00:40:07,208 --> 00:40:08,041 Nie. 615 00:40:08,125 --> 00:40:08,958 Świetnie. 616 00:40:09,458 --> 00:40:11,291 Ale są dorośli. 617 00:40:11,375 --> 00:40:15,083 Przepraszam. Umyłem się u was, bo w moim pokoju nie ma łazienki. 618 00:40:15,166 --> 00:40:18,583 Jestem Bojan, drużba Nunzia. 619 00:40:18,666 --> 00:40:20,291 Przyjechałem z Chile. 620 00:40:29,125 --> 00:40:30,458 Wstawaj, idziemy. 621 00:40:32,583 --> 00:40:33,416 Znalazłaś? 622 00:40:33,500 --> 00:40:34,458 Nie. 623 00:40:40,875 --> 00:40:42,916 Dziwnie się czuję. 624 00:40:43,666 --> 00:40:45,250 Spałem jak dziecko. 625 00:40:52,916 --> 00:40:53,791 Co jest? 626 00:40:54,666 --> 00:40:56,708 Tylko się nie denerwuj. 627 00:40:57,458 --> 00:40:58,958 Nie pomagasz. 628 00:41:01,125 --> 00:41:02,083 Znalazłam tojad. 629 00:41:08,625 --> 00:41:09,458 Kurwa. 630 00:41:10,541 --> 00:41:14,666 - A jeśli go dotknąłem? - Myślę, że tak. 631 00:41:14,750 --> 00:41:16,166 Skąd wiesz? 632 00:41:18,166 --> 00:41:20,000 Masz małą wysypkę. 633 00:41:29,000 --> 00:41:32,750 - Ja umrę. - Nie zjadłeś jej. Ale jedźmy do szpitala. 634 00:41:32,833 --> 00:41:34,166 - A jak zjadłem? - Zjadłeś? 635 00:41:34,250 --> 00:41:36,875 - Nie wiem. - A co, pasiesz się przez sen? 636 00:41:36,958 --> 00:41:39,000 Niektórzy chodzą, ja mogę jeść. 637 00:41:39,083 --> 00:41:41,500 - Pomocy! - Emilio! 638 00:41:41,583 --> 00:41:43,000 Nie, czekaj! Emilio! 639 00:41:43,083 --> 00:41:44,083 Umieram! 640 00:41:44,166 --> 00:41:45,000 Emilio! 641 00:41:45,083 --> 00:41:46,208 Umieram! 642 00:41:51,000 --> 00:41:53,916 Więcej owoców, Carlo! 643 00:41:54,000 --> 00:41:56,000 Jasne. Co on mówił? 644 00:42:03,291 --> 00:42:04,750 Gdzieście byli? 645 00:42:04,833 --> 00:42:05,916 Nie pytaj. 646 00:42:07,250 --> 00:42:08,458 Znaleźliście tojad? 647 00:42:08,541 --> 00:42:12,875 Tak, ale nasz geniusz na nim zasnął i musiałam go zawieźć do szpitala. 648 00:42:12,958 --> 00:42:15,500 Użyli kortyzonu, ale została opuchlizna. 649 00:42:15,583 --> 00:42:19,541 Nie możemy już użyć tojadu, bo po wszczęciu śledztwa 650 00:42:19,625 --> 00:42:21,583 policja połączy obie sprawy. 651 00:42:21,666 --> 00:42:25,916 Czemu zawsze musisz sabotować moje wysiłki? 652 00:42:26,000 --> 00:42:28,166 - Jasne, celowo się otrułem. - Tak. 653 00:42:28,250 --> 00:42:29,083 Cicho. 654 00:42:33,375 --> 00:42:34,666 Co się dzieje? 655 00:42:34,750 --> 00:42:39,000 Nunzio przywiózł z wioski znajomych Luisa i Patricii. 656 00:42:39,083 --> 00:42:41,666 Świętują przyjazd jego drużby. 657 00:42:43,041 --> 00:42:44,208 Drużby? 658 00:42:58,000 --> 00:42:59,375 Ma na imię Bojan. 659 00:43:00,000 --> 00:43:02,708 To serbski konsultant ślubny z Urugwaju. 660 00:43:04,875 --> 00:43:06,291 Jest niewidomy? 661 00:43:06,375 --> 00:43:07,208 Tymczasowo. 662 00:43:07,291 --> 00:43:11,125 Zrobił sobie coś, organizując pierwszą komunię w Valparaíso. 663 00:43:20,291 --> 00:43:22,666 Anna! Nareszcie jesteśmy sami. 664 00:43:22,750 --> 00:43:23,583 Tak. 665 00:43:24,375 --> 00:43:25,375 Gdzie mama? 666 00:43:29,750 --> 00:43:32,166 Odpoczywa. Była trochę zmęczona. 667 00:43:32,666 --> 00:43:35,291 Dziwne. Ma tylko 87 lat. 668 00:43:39,083 --> 00:43:40,458 Wiem, co chcesz zrobić. 669 00:43:43,208 --> 00:43:44,125 Co? 670 00:43:46,791 --> 00:43:48,291 Wystarczy ci odwagi? 671 00:43:51,500 --> 00:43:53,500 O czym ty mówisz? 672 00:43:54,333 --> 00:43:55,666 Chcesz go zostawić. 673 00:43:57,708 --> 00:44:01,291 Dawna Anna nigdy nie związałaby się z kimś takim. 674 00:44:01,375 --> 00:44:02,375 Mogę? 675 00:44:03,166 --> 00:44:08,083 I to mówi facet, który zakochał się w 87-latce z sześcioma milionami w banku. 676 00:44:09,625 --> 00:44:10,458 Masz rację. 677 00:44:11,416 --> 00:44:13,208 Zawsze lubiłem bogate kobiety. 678 00:44:13,833 --> 00:44:15,541 Ale nie za ich pieniądze. 679 00:44:15,625 --> 00:44:18,583 Bogate są szczęśliwsze od biednych. 680 00:44:18,666 --> 00:44:20,041 Lubię szczęście. 681 00:44:29,916 --> 00:44:31,125 To ja i ty. 682 00:44:32,708 --> 00:44:35,416 Kochamy się podczas szkolnego strajku. 683 00:44:39,208 --> 00:44:41,625 Nigdy nie byłeś taki gibki. 684 00:45:15,166 --> 00:45:16,333 Rozumiecie? 685 00:45:17,708 --> 00:45:19,000 Co się dzieje? 686 00:45:19,083 --> 00:45:21,791 Nic. W tym cały problem. 687 00:45:22,375 --> 00:45:27,083 Nie chcę nikogo obwiniać, ale plan z tojadem to wielka porażka. 688 00:45:27,166 --> 00:45:31,500 Pojutrze Luis i Patricia jadą na festyn w Ciutadelli. 689 00:45:31,583 --> 00:45:35,375 To będzie idealny moment na… wyjazd do Ceccano. 690 00:45:37,375 --> 00:45:41,458 Dosypiemy czegoś Nunziowi do drinka, a gdy babcia pójdzie spać… 691 00:45:41,541 --> 00:45:42,708 A jak nie pójdzie? 692 00:45:43,291 --> 00:45:46,750 - Zawsze kładzie się po jedzeniu. - Może nie tym razem. 693 00:45:46,833 --> 00:45:48,750 Dość! Położy się i już! 694 00:45:48,833 --> 00:45:51,208 A jak nie, to sam ją ogłuszę! 695 00:45:51,291 --> 00:45:53,583 Spokojnie. Babcia pójdzie spać. 696 00:45:53,666 --> 00:45:57,083 Wtedy zaniesiemy Nunzia do garażu. 697 00:45:57,166 --> 00:46:00,625 Po drodze nie ma żadnych kamer. 698 00:46:00,708 --> 00:46:04,625 Wsadzimy go do auta, przyczepimy wąż do rury wydechowej, 699 00:46:05,125 --> 00:46:06,500 odpalimy silnik… 700 00:46:08,166 --> 00:46:09,708 I wtedy… 701 00:46:12,208 --> 00:46:13,250 A co z Bojanem? 702 00:46:16,708 --> 00:46:20,333 Coś wymyślimy. Jego też wyślemy na festyn. 703 00:46:20,416 --> 00:46:23,500 - Albo też zabijemy. Zadowoleni? - Bez przesady. 704 00:46:23,583 --> 00:46:25,750 Nie mnóżmy problemów. 705 00:46:25,833 --> 00:46:28,041 Emilio, bądź optymistą. 706 00:46:28,125 --> 00:46:30,583 Chociaż raz! 707 00:46:31,458 --> 00:46:32,791 Dobrze, że nie widzi. 708 00:46:34,791 --> 00:46:38,500 Jeśli już mamy mieć świadka, to lepiej, że niewidomego. 709 00:46:41,416 --> 00:46:42,958 Przez następne 48 godzin 710 00:46:43,583 --> 00:46:50,083 musimy rozsiewać plotki o tym, że Nunzio chce się zabić. 711 00:46:50,166 --> 00:46:51,416 Jak? 712 00:46:52,958 --> 00:46:54,583 Mam genialny pomysł. 713 00:46:55,458 --> 00:46:58,166 Upozorujemy próbę samobójczą w basenie. 714 00:46:58,250 --> 00:46:59,833 W basenie? 715 00:46:59,916 --> 00:47:02,416 Kto zabija się w basenie? 716 00:47:02,500 --> 00:47:04,916 Samobójca! Co za różnica? 717 00:47:05,000 --> 00:47:08,416 - Przecież to niemożliwe. - Nie ma mu się udać! 718 00:47:09,083 --> 00:47:10,750 Ważne, żeby spróbował. 719 00:47:10,833 --> 00:47:14,166 Wszystko zaplanowałem. Wykorzystamy kamery. 720 00:47:14,250 --> 00:47:17,458 Jak mam to wyjaśnić ludziom pozbawionym wyobraźni? 721 00:47:17,541 --> 00:47:18,791 To brzmi idiotycznie. 722 00:47:18,875 --> 00:47:20,416 Zagłosujmy. 723 00:47:20,916 --> 00:47:23,291 Kto jest przeciwny akcji z basenem? 724 00:47:24,666 --> 00:47:27,125 Świetnie. Ja i mama jesteśmy za. 725 00:47:27,208 --> 00:47:30,000 Wasze głosy są gówno warte. 726 00:47:30,083 --> 00:47:31,041 Przegłosowane. 727 00:47:31,125 --> 00:47:33,875 - To ma być uczciwe? - Jest! 728 00:47:33,958 --> 00:47:38,250 Zgodziliście się, żebym wziął winę na siebie, 729 00:47:38,333 --> 00:47:40,000 więc ja decyduję! 730 00:47:42,375 --> 00:47:44,291 Tak czy siak, zrobicie to jutro, 731 00:47:44,375 --> 00:47:47,666 gdy ja pojadę z babcią do miasta, po kwiaty. 732 00:47:47,750 --> 00:47:49,666 Co właściwie mamy zrobić? 733 00:47:49,750 --> 00:47:52,583 - Powiem wam rano. - O mój Boże. 734 00:47:56,208 --> 00:47:58,375 Tak się cieszę, że cię poznałam! 735 00:47:58,458 --> 00:48:01,750 - Szkoda, że mieszkasz tak daleko. - Zgadzam się. 736 00:48:01,833 --> 00:48:04,250 Gdybyś mieszkał bliżej… 737 00:48:06,250 --> 00:48:08,500 3 DNI DO ŚLUBU 738 00:48:08,583 --> 00:48:10,333 2 DNI DO ŚLUBU 739 00:48:13,333 --> 00:48:15,958 Tutaj, ostrożnie. 740 00:48:17,791 --> 00:48:18,625 Uważaj. 741 00:48:34,458 --> 00:48:36,916 Cały ten plan to jakiś cyrk. 742 00:48:39,625 --> 00:48:40,458 Idzie. 743 00:48:41,041 --> 00:48:43,708 Tato, to naprawdę nie ma sensu. 744 00:48:43,791 --> 00:48:48,166 Idź na całość. Udawaj zrozpaczoną, zdruzgotaną. 745 00:48:48,250 --> 00:48:49,791 Nie wiem, czy dam radę. 746 00:48:50,750 --> 00:48:51,875 Co tam, Nunzio? 747 00:48:52,583 --> 00:48:53,875 Idę popływać. 748 00:48:57,000 --> 00:49:00,500 Wiesz, że tata potrafi wstrzymać oddech na całą minutę? 749 00:49:01,000 --> 00:49:02,291 Co potrafi? 750 00:49:02,375 --> 00:49:03,666 Daj spokój. 751 00:49:03,750 --> 00:49:06,166 Pochwal się! Nie bądź taki skromny. 752 00:49:06,250 --> 00:49:10,000 Kiedyś wstrzymywałem pod wodą oddech przez półtorej minuty. 753 00:49:10,083 --> 00:49:11,083 A nawet dłużej. 754 00:49:11,583 --> 00:49:13,083 Zrobiłem kurs nurkowania. 755 00:49:13,166 --> 00:49:14,708 W latach 80., na Bali. 756 00:49:14,791 --> 00:49:17,333 Zarzucili mi sfałszowanie paszportu, 757 00:49:17,416 --> 00:49:19,916 przez bzdurne włoskie prawo. 758 00:49:20,000 --> 00:49:21,000 Jasne. 759 00:49:21,875 --> 00:49:25,125 Na pewno nie wstrzymasz oddechu przez półtorej minuty. 760 00:49:27,541 --> 00:49:29,500 Zróbmy tak. 761 00:49:29,583 --> 00:49:35,041 Ja się zanurzę, a wy wynajmijcie auto i przejedźcie się wokół wyspy. 762 00:49:35,125 --> 00:49:37,666 Gdy wrócicie, będę jeszcze pod wodą. 763 00:49:51,625 --> 00:49:52,916 Czekaj. 764 00:50:01,291 --> 00:50:02,250 Idź. 765 00:50:14,500 --> 00:50:15,458 Dalej! 766 00:50:16,458 --> 00:50:17,666 Boże! 767 00:50:21,125 --> 00:50:22,666 Boże, tato, co on robi? 768 00:50:22,750 --> 00:50:25,041 Coś ty zrobił? 769 00:50:25,125 --> 00:50:28,625 - Co? - Oszalałeś! Wiedziałem, że spróbujesz! 770 00:50:32,416 --> 00:50:34,958 - Tato! - Jak mogłeś tak ryzykować? 771 00:50:35,041 --> 00:50:36,625 Tak nie wolno! 772 00:50:36,708 --> 00:50:39,000 Czy wyście wszyscy poszaleli? 773 00:50:39,083 --> 00:50:41,791 Nie wynurzałeś się! Jakbyś stracił przytomność! 774 00:50:41,875 --> 00:50:46,500 Co? Banda wariatów i dziwaków! 775 00:50:46,583 --> 00:50:49,291 Wszyscy jesteście chorzy! 776 00:50:49,875 --> 00:50:50,958 Chorzy! 777 00:50:56,708 --> 00:50:58,833 Gówniana z ciebie aktorka. 778 00:50:58,916 --> 00:51:00,625 Za bardzo piszczałaś. 779 00:51:00,708 --> 00:51:03,041 Wydzierałaś się jak wariatka. 780 00:51:03,125 --> 00:51:05,375 Robiłam, co mi kazałeś. 781 00:51:05,458 --> 00:51:06,875 Zrobiłaś cyrk. 782 00:51:07,375 --> 00:51:10,416 A ty może byłeś lepszy? 783 00:51:18,666 --> 00:51:20,375 Luis, jesteś tam? 784 00:51:22,333 --> 00:51:23,833 Hej, Carlo. Jak się masz? 785 00:51:23,916 --> 00:51:25,291 - Dobrze. - O co chodzi? 786 00:51:25,375 --> 00:51:28,416 To dość delikatna sprawa. 787 00:51:29,375 --> 00:51:35,250 Powinieneś wiedzieć, że Nunzio przechodzi ciężki atak depresji. 788 00:51:36,291 --> 00:51:37,125 Nunzio? 789 00:51:37,708 --> 00:51:39,333 Wygląda na szczęśliwego. 790 00:51:40,500 --> 00:51:43,791 W zeszłym roku próbował się zabić. 791 00:51:44,875 --> 00:51:47,458 A przed chwilą, w basenie… 792 00:51:49,458 --> 00:51:51,000 Próbował się utopić. 793 00:51:52,416 --> 00:51:53,458 W basenie? 794 00:51:55,500 --> 00:51:59,375 Jak można się utopić w basenie? To niemożliwe. 795 00:51:59,458 --> 00:52:00,666 Jasne, że możliwe! 796 00:52:02,750 --> 00:52:05,375 Nunzio to nieprzewidywalny szaleniec, 797 00:52:05,458 --> 00:52:08,583 ale ma niezwykłą siłę woli. 798 00:52:09,125 --> 00:52:11,250 Proszę, nic mu nie mów. 799 00:52:11,333 --> 00:52:14,000 Chciałem tylko, żebyś wiedział. 800 00:52:14,083 --> 00:52:18,416 Proszę, miej go na oku, zwłaszcza gdy nie ma nas w pobliżu. 801 00:52:18,500 --> 00:52:19,583 Oczywiście. 802 00:52:20,166 --> 00:52:23,083 Dziękuję ci, Luis. I przepraszam. 803 00:52:26,916 --> 00:52:32,125 Wydaje mi się, że kamera uchwyciła 804 00:52:32,708 --> 00:52:35,000 próbę samobójczą Nunzia. 805 00:52:35,083 --> 00:52:36,333 Obejrzymy nagranie? 806 00:52:36,416 --> 00:52:39,625 Chętnie wysłucham twojej opinii. 807 00:52:40,416 --> 00:52:41,958 Gdy nie ma właścicieli, 808 00:52:42,041 --> 00:52:45,416 kamery są włączone, ale nie nagrywają. 809 00:52:49,958 --> 00:52:52,291 To po cholerę je tu macie? 810 00:52:52,375 --> 00:52:55,458 Mają odstraszać złodziei. 811 00:52:56,041 --> 00:52:57,875 Przykro mi z powodu Nunzia. 812 00:52:58,458 --> 00:53:01,333 Mogę zadzwonić po psychiatrę. 813 00:53:01,416 --> 00:53:06,000 Nie, on nie cierpi psychiatrów. Ufa tylko szamanom. 814 00:53:06,083 --> 00:53:08,083 Nieważne, na razie. Wal się. 815 00:54:07,208 --> 00:54:08,041 Anna? 816 00:54:55,583 --> 00:54:56,708 Gdzie byłaś? 817 00:54:56,791 --> 00:55:02,458 Nie mogłam spać, więc poszłam na spacer. 818 00:55:03,291 --> 00:55:07,125 A ten pomysł z basenem był naprawdę durny. 819 00:55:09,583 --> 00:55:11,041 Alessandra ma rację. 820 00:55:11,875 --> 00:55:16,416 Trzymasz nas przy sobie, żeby nas poniżać. 821 00:55:20,583 --> 00:55:22,583 Widziałem cię z Nunziem. 822 00:55:23,125 --> 00:55:24,166 Mnie? 823 00:55:24,666 --> 00:55:27,208 Co ty pleciesz? Byłam sama. 824 00:55:27,291 --> 00:55:29,250 To kto się pieprzył przy basenie? 825 00:55:29,333 --> 00:55:30,375 Carlo! 826 00:55:31,333 --> 00:55:32,833 Pewnie Giuliana. 827 00:55:32,916 --> 00:55:35,166 Oni się parzą jak króliki. 828 00:55:35,666 --> 00:55:41,041 Myślałeś, że się wymknęłam z zabójcą mojej mamy? 829 00:55:41,958 --> 00:55:45,000 Nie wiem. Może masz kompleks Elektry. 830 00:55:45,083 --> 00:55:46,541 Tak po jungowsku. 831 00:55:46,625 --> 00:55:48,208 Nie wygaduj bzdur. 832 00:55:54,041 --> 00:55:55,083 Swoją drogą… 833 00:55:56,041 --> 00:55:59,541 Nunzio uprawia seks przy basenie, 834 00:55:59,625 --> 00:56:03,166 organizuje imprezy i ćwiczy jogę. 835 00:56:03,666 --> 00:56:07,083 Nikt nie uwierzy, że mógłby chcieć się zabić. 836 00:56:07,166 --> 00:56:09,000 Nawet gdyby sam to powiedział. 837 00:56:12,875 --> 00:56:16,083 Gdyby sam to powiedział, to czemu nie? 838 00:56:17,875 --> 00:56:20,375 2 DNI DO ŚLUBU 839 00:56:20,458 --> 00:56:22,291 1 DZIEŃ DO ŚLUBU 840 00:56:25,250 --> 00:56:26,666 Zróbmy zdjęcie. 841 00:56:26,750 --> 00:56:30,000 - Co znowu? - Rodzinne zdjęcie, wszyscy razem. 842 00:56:30,083 --> 00:56:31,583 - No już. - Serio? 843 00:56:31,666 --> 00:56:33,208 Zdejmij okulary, skarbie. 844 00:56:34,375 --> 00:56:36,750 A teraz wszyscy mówią „cheese”. 845 00:56:36,833 --> 00:56:40,625 Albo „Grease”. Z palcem w górze, jak Travolta. 846 00:56:40,708 --> 00:56:43,000 No dalej. Ty też, Carlo. 847 00:56:43,083 --> 00:56:44,416 Uważaj. 848 00:56:51,875 --> 00:56:53,750 Dobra. Idziemy do labiryntu. 849 00:56:58,041 --> 00:57:00,541 - Mogę ci zadać osobiste pytanie? - Jasne. 850 00:57:02,166 --> 00:57:04,958 Jak to jest mieć taką seksowną córkę? To trudne? 851 00:57:05,041 --> 00:57:06,250 Co to za pytanie? 852 00:57:08,041 --> 00:57:09,583 Ale z ciebie sztywniak. 853 00:57:10,208 --> 00:57:11,333 Nieważne. 854 00:57:12,041 --> 00:57:14,500 Zapomniałem, że jesteś inżynierem. 855 00:57:15,666 --> 00:57:18,125 Z duszą konformistycznego robota. 856 00:57:19,541 --> 00:57:20,666 Wybacz. Mój błąd. 857 00:57:24,125 --> 00:57:25,750 Wal się. 858 00:57:45,125 --> 00:57:45,958 To tutaj. 859 00:57:49,166 --> 00:57:50,208 Co się dzieje? 860 00:57:50,291 --> 00:57:52,833 Szykują się do wieczornego festynu. 861 00:57:52,916 --> 00:57:54,958 Anna? Idę na górę. 862 00:57:55,041 --> 00:57:56,583 Tak, zaraz przyjdziemy. 863 00:57:59,083 --> 00:58:01,000 Giuliana jest w dobrych rękach. 864 00:58:02,166 --> 00:58:05,500 Dwie byłe żony Nunzia nie miały nikogo. Biedaczki. 865 00:58:07,500 --> 00:58:11,875 A przynajmniej nikt nie chronił ich tak, jak ty chronisz matkę. 866 00:58:12,458 --> 00:58:13,750 O czym ty mówisz? 867 00:58:15,416 --> 00:58:16,625 O miłości, Anno. 868 00:58:19,041 --> 00:58:22,000 Myślisz, że Nunzio wygląda na szczęśliwego? 869 00:58:22,083 --> 00:58:22,916 Dlaczego? 870 00:58:23,000 --> 00:58:26,166 Nie wiem. Trochę się martwię. 871 00:58:28,750 --> 00:58:29,875 Chyba ma depresję. 872 00:58:31,625 --> 00:58:34,750 Nie chciałbym, żeby zrobił coś głupiego. 873 00:58:37,333 --> 00:58:38,166 Na przykład? 874 00:58:39,458 --> 00:58:41,291 Nie chciałbym, żeby go znaleźli 875 00:58:42,041 --> 00:58:46,958 w garażu, przyssanego do rury wydechowej. 876 00:58:55,208 --> 00:58:57,666 Chodźmy do Giuliany. 877 00:59:17,875 --> 00:59:20,416 Krok po kroku, powolutku, 878 00:59:20,500 --> 00:59:23,375 gdy świt wyłania się z nocy, 879 00:59:23,458 --> 00:59:25,666 u szczytu mego niepokoju, 880 00:59:25,750 --> 00:59:27,458 twa obecność rozmywa się 881 00:59:27,958 --> 00:59:29,375 wraz z odległością. 882 00:59:31,666 --> 00:59:32,583 Pięknie. 883 00:59:32,666 --> 00:59:35,208 Gówno zrozumiałem, ale bardzo to poetyckie. 884 00:59:36,833 --> 00:59:37,875 Słuchaj, Nunzio… 885 00:59:38,833 --> 00:59:41,583 Muszę z kimś pogadać, 886 00:59:41,666 --> 00:59:44,583 ale z dziećmi nie mogę, a już na pewno nie z Anną. 887 00:59:45,875 --> 00:59:47,000 I chcesz ze mną? 888 00:59:48,041 --> 00:59:50,500 Nie mam nikogo innego. 889 00:59:51,958 --> 00:59:53,291 To delikatna sprawa. 890 00:59:53,375 --> 00:59:56,750 Chyba tylko ty jesteś w stanie mi pomóc. 891 00:59:57,333 --> 01:00:00,458 - Tak to jest, gdy wszyscy cię kochają. - Nie wątpię. 892 01:00:00,541 --> 01:00:01,791 Są jak pijawki. 893 01:00:01,875 --> 01:00:05,291 Przed wejściem jest bar. Napijemy się czegoś? 894 01:00:05,875 --> 01:00:08,625 - Ty stawiasz? - Tak, chodźmy. 895 01:00:12,583 --> 01:00:14,041 Jak ci idzie, kochana? 896 01:00:14,125 --> 01:00:16,458 Świetnie! Już kończę. 897 01:00:19,541 --> 01:00:21,375 Szczęściara z ciebie. 898 01:00:22,583 --> 01:00:28,625 Niewiele córek może być na ślubie matki. 899 01:00:28,708 --> 01:00:29,583 Coś pięknego. 900 01:00:30,750 --> 01:00:32,166 Czego chcesz, Bojan? 901 01:00:35,458 --> 01:00:36,708 Tego, co wszyscy. 902 01:00:38,375 --> 01:00:39,333 Miłości? 903 01:00:40,666 --> 01:00:41,500 Pieniędzy. 904 01:00:45,166 --> 01:00:46,166 Ile? 905 01:00:48,375 --> 01:00:49,416 Milion. 906 01:00:53,208 --> 01:00:54,250 Milion? 907 01:00:55,041 --> 01:00:56,000 Oszalałeś? 908 01:00:57,208 --> 01:00:59,208 Za 87-letnią kobietę? 909 01:00:59,875 --> 01:01:01,416 Nunzio to mój przyjaciel. 910 01:01:02,041 --> 01:01:04,833 Moja mama jest energiczna i dowcipna. 911 01:01:05,333 --> 01:01:07,375 Ale bywa też upierdliwa. 912 01:01:08,333 --> 01:01:11,291 Nawet biorąc pod uwagę jej wartość sentymentalną, 913 01:01:11,375 --> 01:01:14,625 nie jest warta więcej niż 300 000 euro. 914 01:01:20,041 --> 01:01:20,875 Daj spokój. 915 01:01:21,625 --> 01:01:22,916 400 tysięcy. 916 01:01:23,500 --> 01:01:24,583 350. 917 01:01:26,708 --> 01:01:31,083 Dajcie 400 tysięcy, a powiem policji, 918 01:01:31,791 --> 01:01:35,750 że Nunzio próbował się już zabić dwa lata temu w Montevideo. 919 01:01:35,833 --> 01:01:36,708 Dobra? 920 01:01:40,500 --> 01:01:42,375 Nie kocham już Anny. 921 01:01:45,166 --> 01:01:48,791 Chcę jej to wyjaśnić w liście. 922 01:01:49,500 --> 01:01:52,541 Napisałem już jeden, ale był okropny. 923 01:01:53,416 --> 01:01:56,750 Ty znasz się na mówieniu i pisaniu. 924 01:01:56,833 --> 01:01:59,541 Może pomożesz mi go przerobić? 925 01:02:00,875 --> 01:02:02,375 - A coś do pisania? - Mam. 926 01:02:04,791 --> 01:02:06,500 - Proszę. - No to pisz. 927 01:02:15,416 --> 01:02:17,416 Nie mogę. Ty to zrób. 928 01:02:17,500 --> 01:02:18,625 Ja potem przepiszę. 929 01:02:18,708 --> 01:02:20,375 Tylko mi się tu nie maż. 930 01:02:20,458 --> 01:02:23,541 Wiem, że ci smutno, ale pokaż, że masz jaja. 931 01:02:25,125 --> 01:02:28,875 Chcę, żeby to wyglądało jak ostatnie pożegnanie. 932 01:02:29,625 --> 01:02:33,791 Zostawiam za sobą życie, które straciło dla mnie sens. 933 01:02:36,875 --> 01:02:38,708 „Anno, moja stara miłości”. 934 01:02:39,458 --> 01:02:42,291 Idealny początek. Ale nie pisz „Anno”. 935 01:02:43,000 --> 01:02:46,041 Wystarczy: „Moja stara miłości”. 936 01:02:47,041 --> 01:02:49,750 - Dlaczego? - Imiona rozpraszają. 937 01:02:50,333 --> 01:02:54,000 - To list do Anny. - Jasne, ale ona już to wie. 938 01:02:56,708 --> 01:03:00,500 - „Anno, moja stara miłości”. - „Moja stara miłości” i tyle! 939 01:03:00,583 --> 01:03:03,833 - Nie kłóćmy się o pierdoły! - No dobrze. 940 01:03:03,916 --> 01:03:06,708 - „Moja stara miłości”. - „Moja stara miłości”. 941 01:03:07,541 --> 01:03:09,250 „Wiem, że jestem…” 942 01:03:09,333 --> 01:03:10,416 „Idiotą”. 943 01:03:11,625 --> 01:03:13,333 Doceniam twoją szczerość. 944 01:03:13,416 --> 01:03:16,125 - „Aroganckim idiotą”. - „Aroganckim idiotą”. 945 01:03:16,208 --> 01:03:17,458 „Jestem fałszywy, 946 01:03:17,541 --> 01:03:18,958 próżny…” 947 01:03:19,041 --> 01:03:22,375 Próżny? Idziesz na całość, co? 948 01:03:22,458 --> 01:03:23,541 Tak. 949 01:03:23,625 --> 01:03:24,625 „Próżny”. 950 01:03:24,708 --> 01:03:27,625 „Pod moją maską… 951 01:03:27,708 --> 01:03:29,083 nie kryje się nic. 952 01:03:29,916 --> 01:03:31,000 Tylko gówno”. 953 01:03:31,500 --> 01:03:33,291 - Gówno? - Tak. 954 01:03:33,375 --> 01:03:36,083 - Nie musisz się poniżać. - To ważne. 955 01:03:36,166 --> 01:03:39,250 Ma być jasno i bezpośrednio, wręcz masochistycznie. 956 01:03:39,333 --> 01:03:45,500 „Dlatego postanowiłem opuścić ten nasz świat”. 957 01:03:46,666 --> 01:03:48,000 To arcydzieło. 958 01:03:49,000 --> 01:03:51,833 Położymy to obok jego ciała. 959 01:03:53,000 --> 01:03:54,500 Jego list pożegnalny. 960 01:03:56,166 --> 01:04:00,416 Muszę ci najpierw powiedzieć coś ważnego. 961 01:04:00,916 --> 01:04:03,125 Boże. Coś złego czy dobrego? 962 01:04:04,541 --> 01:04:05,375 Dobrego. 963 01:04:06,291 --> 01:04:09,666 Może: „Teraz widzę, jak wspaniały jest mój mąż”? 964 01:04:09,750 --> 01:04:13,541 Nie, raczej: „Bojan wie, że chcemy zabić Nunzia”. 965 01:04:17,791 --> 01:04:20,625 Co? Żartujesz? 966 01:04:20,708 --> 01:04:21,750 Nie. 967 01:04:21,833 --> 01:04:23,416 To ma być coś dobrego? 968 01:04:24,291 --> 01:04:26,125 Bo to nie problem. 969 01:04:26,208 --> 01:04:27,875 Dogadaliśmy się. 970 01:04:27,958 --> 01:04:31,416 Bojan potwierdzi skłonności samobójcze Nunzia. 971 01:04:31,500 --> 01:04:33,791 To wszystko wymyka się spod kontroli. 972 01:04:33,875 --> 01:04:35,416 Spokojnie, kochanie. 973 01:04:35,500 --> 01:04:39,833 Przy każdym morderstwie sprawy mogą się nieco skomplikować. 974 01:04:39,916 --> 01:04:41,208 Zaufaj mi. 975 01:04:45,375 --> 01:04:49,375 Twoje imię składa się z dwóch magicznych sylab. 976 01:04:50,375 --> 01:04:51,208 „Nun”. 977 01:04:53,791 --> 01:04:54,625 „Zio”. 978 01:04:57,875 --> 01:04:59,083 Wszyscy cię kochają. 979 01:05:02,583 --> 01:05:08,541 Uosabiasz 54 kobiece cechy i 54 męskie cechy. 980 01:05:09,916 --> 01:05:11,166 Nie jesteś sam. 981 01:05:12,291 --> 01:05:14,208 Jesteś starszym bratem Boga. 982 01:05:15,166 --> 01:05:16,458 Wszyscy cię kochają. 983 01:05:27,833 --> 01:05:28,958 Cześć, Luis. 984 01:05:29,041 --> 01:05:29,875 Cześć. 985 01:05:30,375 --> 01:05:33,000 - O której zaczyna się festyn? - Niedługo. 986 01:05:33,083 --> 01:05:35,666 Widziałam, jak ćwiczyli z końmi. 987 01:05:35,750 --> 01:05:37,833 - Podobało ci się? - Bardzo. 988 01:05:37,916 --> 01:05:39,958 Patricia źle się czuje. 989 01:05:40,041 --> 01:05:41,833 Ma okropną migrenę. 990 01:05:41,916 --> 01:05:43,500 Chyba nie pojedziemy. 991 01:05:51,625 --> 01:05:52,583 Luis? 992 01:05:56,250 --> 01:05:57,750 - Luis. - Tak? 993 01:05:57,833 --> 01:06:00,250 Zajmiemy się Patricią. 994 01:06:00,333 --> 01:06:01,791 Nie ma takiej potrzeby. 995 01:06:03,333 --> 01:06:07,625 Moja córka sprzedaje herbaty ziołowe na migrenę. 996 01:06:07,708 --> 01:06:09,541 Jest prawie lekarką. 997 01:06:10,041 --> 01:06:12,833 A ja przez pięć lat pomagałam w schronisku. 998 01:06:14,208 --> 01:06:17,625 Psy też miewają migreny, leczyłam je. 999 01:06:19,041 --> 01:06:23,291 Zajmiemy się Patricią. Taki festyn jest tylko raz w roku. 1000 01:06:23,375 --> 01:06:24,541 Trzy razy w roku. 1001 01:06:25,125 --> 01:06:27,583 Pewnie rzadko coś się tu dzieje. 1002 01:06:27,666 --> 01:06:29,333 To wielkie wydarzenie. 1003 01:06:29,416 --> 01:06:30,791 Sam nie wiem. 1004 01:06:31,458 --> 01:06:35,375 Miałem dzisiaj problem z autem. 1005 01:06:35,458 --> 01:06:37,875 Nie wiem, czy dojadę nim do Ciutadelli. 1006 01:06:37,958 --> 01:06:39,750 Los chyba tak chciał. 1007 01:06:40,291 --> 01:06:42,375 Los się do ciebie uśmiechnął! 1008 01:06:42,458 --> 01:06:44,208 Pożyczymy ci auto. 1009 01:06:48,250 --> 01:06:49,250 Chcesz? 1010 01:06:49,750 --> 01:06:52,166 Skoro tak, to jasne. Dziękuję. 1011 01:06:52,250 --> 01:06:54,208 Nie ma za co. 1012 01:06:55,125 --> 01:06:55,958 Świetnie. 1013 01:07:21,750 --> 01:07:23,666 - Hej. - Co? 1014 01:07:25,791 --> 01:07:29,208 To łagodny środek usypiający dla twojej matki. 1015 01:07:29,291 --> 01:07:32,375 - Dobrze. - A to zwali Nunzia z nóg. 1016 01:07:33,250 --> 01:07:35,833 Tylko żebyś się nie pomylił. 1017 01:07:37,375 --> 01:07:38,208 Anna. 1018 01:07:43,708 --> 01:07:45,500 Co to za kobiety? 1019 01:07:45,583 --> 01:07:47,416 Koleżanki od kart. 1020 01:07:48,208 --> 01:07:49,458 Kochanie? 1021 01:07:49,541 --> 01:07:50,541 Tak? 1022 01:07:50,625 --> 01:07:52,791 Podoba ci się ta sukienka? 1023 01:07:52,875 --> 01:07:57,125 Kupiłam ją wiele lat temu w Kairze, podczas mojego tournée. 1024 01:07:57,208 --> 01:07:58,916 Wyglądasz jak Vanna Marchi. 1025 01:07:59,500 --> 01:08:01,000 Ale z ciebie idiota. 1026 01:08:01,083 --> 01:08:02,875 Lubię ją. 1027 01:08:03,416 --> 01:08:04,625 Nawet z wyglądu. 1028 01:08:06,833 --> 01:08:08,958 - Niespodzianka! - Niespodzianka! 1029 01:08:09,041 --> 01:08:11,791 Nie wierzę! 1030 01:08:11,875 --> 01:08:14,291 - Przyjechały moje druhny! - Tak! 1031 01:08:14,375 --> 01:08:18,583 - Miałyście być jutro! - Chciałyśmy ci zrobić niespodziankę. 1032 01:08:18,666 --> 01:08:20,625 - Cudownie! - Co się dzieje? 1033 01:08:20,708 --> 01:08:21,958 To jej przyjaciółki. 1034 01:08:22,041 --> 01:08:23,750 Moje druhny! 1035 01:08:24,541 --> 01:08:26,875 Nasze trzy wiedźmy. 1036 01:08:26,958 --> 01:08:31,166 Zjecie z nami kolację, a później się schlejemy. 1037 01:08:31,250 --> 01:08:33,125 - Jeszcze jak! - No proszę! 1038 01:08:33,208 --> 01:08:36,166 - Miło was widzieć. - Dobry wieczór. 1039 01:08:36,250 --> 01:08:39,416 - Co za niespodzianka. - Dobry wieczór. 1040 01:08:40,416 --> 01:08:42,125 Zostaną na kolację. 1041 01:08:43,208 --> 01:08:44,250 Nie sądzę. 1042 01:08:48,291 --> 01:08:51,125 - No wiesz, Bojan? - Tak? 1043 01:08:51,208 --> 01:08:54,291 Nie wolno ci zmarnować takiej okazji! 1044 01:08:54,375 --> 01:08:56,583 To nasz organizator ślubny. 1045 01:08:57,083 --> 01:08:58,458 Wieczór panieński! 1046 01:09:01,083 --> 01:09:03,000 Wieczór panieński, Bojan. 1047 01:09:03,500 --> 01:09:06,708 Racja! Wieczór panieński! 1048 01:09:06,791 --> 01:09:08,916 Trzeba go urządzić! 1049 01:09:09,000 --> 01:09:10,791 A co mamy w planach? 1050 01:09:11,583 --> 01:09:14,041 Wieczorny piknik. 1051 01:09:14,125 --> 01:09:16,416 Pływanie o północy. 1052 01:09:16,500 --> 01:09:19,333 Nie musicie pływać, jeśli nie macie ochoty. 1053 01:09:19,416 --> 01:09:20,625 Mam lepszy pomysł. 1054 01:09:20,708 --> 01:09:23,625 Zabierz je na festyn do Ciutadelli. 1055 01:09:23,708 --> 01:09:26,416 Ważne, żeby była gorzałka! 1056 01:09:26,500 --> 01:09:28,666 Tam jest nasz hotel. 1057 01:09:28,750 --> 01:09:29,875 Schlejemy się, 1058 01:09:29,958 --> 01:09:33,583 a potem wczołgamy do naszych pokojów. 1059 01:09:33,666 --> 01:09:36,333 No to jedziemy na festyn. 1060 01:09:36,833 --> 01:09:38,291 Na festyn. 1061 01:09:39,041 --> 01:09:39,875 Tak. 1062 01:09:39,958 --> 01:09:41,291 Uważaj na siebie. 1063 01:09:42,541 --> 01:09:44,166 Zamknijmy te drzwi. 1064 01:09:49,750 --> 01:09:51,708 Za mnie też się napij. 1065 01:09:56,625 --> 01:09:57,958 Jasne. 1066 01:09:58,750 --> 01:10:00,541 Wypiję podwójnie. 1067 01:10:01,791 --> 01:10:02,916 Dobra, brachu. 1068 01:10:04,250 --> 01:10:07,166 Wsiadaj. Uwaga na głowę. 1069 01:10:08,916 --> 01:10:12,916 Bawcie się dobrze, miłe panie! Pa! 1070 01:10:14,791 --> 01:10:15,625 Pa. 1071 01:10:27,208 --> 01:10:28,666 A my nie pijemy? 1072 01:10:28,750 --> 01:10:31,333 - Przygotuję cuba libre. - Potrafisz? 1073 01:10:31,416 --> 01:10:33,583 Najpierw wyciskasz limonkę na lód. 1074 01:10:33,666 --> 01:10:35,041 Wiem. 1075 01:10:35,125 --> 01:10:36,750 - Pomogę ci. - Nie! 1076 01:10:36,833 --> 01:10:38,083 Poradzi sobie. 1077 01:10:39,125 --> 01:10:42,208 - Na pewno? - Jasne. Tata dużo pije. 1078 01:10:43,083 --> 01:10:45,041 Zepsuł wiele świąt. 1079 01:11:05,458 --> 01:11:09,291 Niedługo zostaniemy rodziną, więc nie musimy już udawać. 1080 01:11:09,375 --> 01:11:12,083 Powciągamy coś? Wszyscy lubią? 1081 01:11:12,583 --> 01:11:14,208 Ja nie, dziękuję. 1082 01:11:15,083 --> 01:11:16,666 Ja też nie. 1083 01:11:17,750 --> 01:11:20,875 A ja tak. W rodzinie trzeba być szczerym. 1084 01:11:20,958 --> 01:11:24,500 Szczerość i kokaina nigdy nie zawodzą. 1085 01:11:24,583 --> 01:11:25,416 Pewnie. 1086 01:11:25,916 --> 01:11:26,750 Gotowe! 1087 01:11:27,333 --> 01:11:29,500 Chyba zostawiłem w pokoju… 1088 01:11:30,125 --> 01:11:31,416 Proszę bardzo. 1089 01:11:31,916 --> 01:11:33,625 Cuba libre! 1090 01:11:35,250 --> 01:11:36,250 Proszę. 1091 01:11:38,250 --> 01:11:40,125 To dla Nunzia. 1092 01:11:40,208 --> 01:11:41,291 Dziękuję. 1093 01:11:42,708 --> 01:11:44,583 - Skarbie… - Dzięki. 1094 01:11:45,708 --> 01:11:47,500 - Proszę. - Dzięki. 1095 01:11:47,583 --> 01:11:48,416 Emilio. 1096 01:11:51,166 --> 01:11:52,333 Za rodzinę. 1097 01:11:52,416 --> 01:11:54,583 Za rodzinę! 1098 01:12:03,625 --> 01:12:07,041 Byłaby z tego świetna sztuka. 1099 01:12:07,125 --> 01:12:09,916 Zakompleksiona córka, syn z depresją 1100 01:12:10,000 --> 01:12:12,416 i rodzice, którzy są razem od liceum. 1101 01:12:13,458 --> 01:12:17,916 No i babcia, która wychodzi za młodszego, wielokrotnego wdowca. 1102 01:12:19,833 --> 01:12:21,791 Materiał na dobrą komedię. 1103 01:12:22,750 --> 01:12:24,208 Może czarną komedię. 1104 01:12:25,250 --> 01:12:26,916 To zależy od zakończenia. 1105 01:12:27,625 --> 01:12:29,791 No tak. Masz rację. 1106 01:12:34,875 --> 01:12:36,291 Musicie brać ten ślub? 1107 01:12:39,875 --> 01:12:41,208 A czemu by nie? 1108 01:12:41,291 --> 01:12:44,250 Może to nie jest dobry pomysł. 1109 01:12:44,333 --> 01:12:46,958 Dla żadnego z was. 1110 01:12:47,041 --> 01:12:48,125 Emilio, przestań. 1111 01:12:50,750 --> 01:12:55,083 Wybaczcie, ale zrobiłem się strasznie zmęczony. 1112 01:12:55,166 --> 01:12:58,500 Czy ktoś mógłby mi przynieść kokainę z mojego pokoju? 1113 01:12:59,208 --> 01:13:00,833 Zapomniałem ją… 1114 01:13:02,541 --> 01:13:03,750 przynieść. 1115 01:13:07,916 --> 01:13:11,000 I tak zabrzmiały jego ostatnie słowa. 1116 01:13:18,041 --> 01:13:21,375 Wszyscy mówili, że paliwo na wyspie jest drogie. 1117 01:13:21,458 --> 01:13:23,875 A wcale dużo nie zapłaciliśmy. 1118 01:13:23,958 --> 01:13:26,500 Chyba 1,70 euro za litr. 1119 01:13:26,583 --> 01:13:28,833 Nie zjedliśmy jeszcze paelli! 1120 01:13:28,916 --> 01:13:31,666 Ani razu! Niesamowite. 1121 01:13:31,750 --> 01:13:34,208 Luis mówił, że w Walencji dodają mięso. 1122 01:13:34,291 --> 01:13:37,375 Jest też wersja z owocami morza. Wymieszamy obie? 1123 01:13:37,458 --> 01:13:41,916 Zjemy pyszną, mieszaną paellę. Mięso i owoce morza, idealnie! 1124 01:13:42,000 --> 01:13:45,791 Przepłynąłem dziś sto długości basenu. Sto! 1125 01:13:45,875 --> 01:13:49,208 To niewielki basen, ale i tak nieźle. 1126 01:13:49,291 --> 01:13:51,791 - Zmęczyłem się. Dobranoc. - Emilio? 1127 01:13:53,375 --> 01:13:57,833 Zanim włożysz piżamę, musimy jeszcze zabić Nunzia. 1128 01:14:04,125 --> 01:14:06,291 - Mogę coś powiedzieć? - Proszę. 1129 01:14:10,666 --> 01:14:11,625 Sześć milionów. 1130 01:14:11,708 --> 01:14:14,000 Czy życie Nunzia jest warte mniej? 1131 01:14:15,291 --> 01:14:16,208 Jasne, że tak. 1132 01:14:16,958 --> 01:14:19,000 Ale nie życie babci. 1133 01:14:20,166 --> 01:14:23,333 Ty i tata nie wychowaliście nas dobrze. 1134 01:14:24,458 --> 01:14:27,125 Wychowaliście nas inaczej. 1135 01:14:28,750 --> 01:14:30,958 Dlatego Emilio i ja… 1136 01:14:32,291 --> 01:14:35,666 nikogo nie zabijemy. Wycofujemy się. 1137 01:14:46,666 --> 01:14:48,250 Tak będzie uczciwie. 1138 01:14:48,333 --> 01:14:49,333 W porządku. 1139 01:14:52,458 --> 01:14:53,500 Naprawdę? 1140 01:14:53,583 --> 01:14:54,916 Tak, kochanie. 1141 01:14:58,208 --> 01:14:59,208 Idźcie spać. 1142 01:15:00,125 --> 01:15:01,041 A wy? 1143 01:15:01,125 --> 01:15:02,750 My… 1144 01:15:04,500 --> 01:15:08,458 obudzimy Nunzia i zaprowadzimy go do jego pokoju. 1145 01:15:08,541 --> 01:15:09,791 Właśnie tak. 1146 01:15:11,666 --> 01:15:12,500 Tak. 1147 01:15:13,125 --> 01:15:13,958 Dobrze. 1148 01:15:14,458 --> 01:15:17,625 Wybaczcie, że was w to wplątałam. 1149 01:15:17,708 --> 01:15:20,958 Ale dziękuję, że tu jesteście, nawet jeśli to wszystko 1150 01:15:21,041 --> 01:15:22,666 było kompletnym wariactwem. 1151 01:15:22,750 --> 01:15:24,000 Koniec z tym. 1152 01:15:27,625 --> 01:15:28,708 Dobranoc. 1153 01:15:28,791 --> 01:15:30,458 Dobranoc, skarbie. 1154 01:15:30,541 --> 01:15:31,625 Dobranoc. 1155 01:15:45,375 --> 01:15:46,583 Gotowy? 1156 01:16:14,166 --> 01:16:16,250 Musisz go podnieść! 1157 01:16:16,333 --> 01:16:19,375 Tak, ale jeśli… Złapię go za nogi. 1158 01:16:19,458 --> 01:16:20,708 Włącz światło. 1159 01:16:30,166 --> 01:16:31,625 Nogi do środka. 1160 01:16:31,708 --> 01:16:33,541 Próbuję! 1161 01:16:35,750 --> 01:16:37,833 Przygotuję wąż. 1162 01:16:46,083 --> 01:16:47,250 List. 1163 01:16:48,000 --> 01:16:49,250 Odbiło ci? 1164 01:16:50,583 --> 01:16:51,416 Nie. 1165 01:16:53,541 --> 01:16:54,375 Co do…? 1166 01:16:59,666 --> 01:17:00,791 - Anna. - Tak? 1167 01:17:01,541 --> 01:17:02,500 Podejdź tu. 1168 01:17:04,458 --> 01:17:05,291 Co? 1169 01:17:05,375 --> 01:17:07,333 Nie mogę znaleźć rury wydechowej. 1170 01:17:07,416 --> 01:17:09,625 - Powinna być tutaj. - Co? 1171 01:17:10,958 --> 01:17:13,375 Nie mogę znaleźć rury wydechowej. 1172 01:17:13,458 --> 01:17:14,291 Co? 1173 01:17:16,166 --> 01:17:17,583 Nie ma rury wydechowej. 1174 01:17:17,666 --> 01:17:19,958 Jak to? To niemożliwe. 1175 01:17:23,208 --> 01:17:25,666 Nie ma rury… 1176 01:17:26,791 --> 01:17:27,791 Nie ma. 1177 01:17:29,083 --> 01:17:30,916 To elektryk. 1178 01:17:31,000 --> 01:17:31,833 Co? 1179 01:17:33,000 --> 01:17:35,583 Bez rury wydechowej nic nie zdziałamy. 1180 01:17:38,666 --> 01:17:42,791 To elektryk. Może porazimy go prądem? 1181 01:17:42,875 --> 01:17:45,041 Co ty wygadujesz? 1182 01:17:46,250 --> 01:17:47,375 Pomóż mi. 1183 01:17:52,250 --> 01:17:54,250 Dobra. Co teraz? 1184 01:17:54,333 --> 01:17:55,750 Idziemy spać. 1185 01:17:55,833 --> 01:17:56,958 Co? 1186 01:17:57,833 --> 01:18:01,583 Twoja matka nie straciła rozumu. Powiedzieliśmy jej o Nunziu. 1187 01:18:01,666 --> 01:18:02,833 O wszystkim wie! 1188 01:18:03,458 --> 01:18:06,875 Może właśnie tak chce spędzić czas, który jej pozostał. 1189 01:18:07,375 --> 01:18:09,000 Nieważne, co się stanie. 1190 01:18:10,875 --> 01:18:11,708 No tak. 1191 01:18:13,083 --> 01:18:15,333 A ja powinnam się na to zgodzić? 1192 01:18:17,000 --> 01:18:18,000 Nie wiem. 1193 01:18:18,083 --> 01:18:21,416 Pomagałem ci z miłości. Na przekór wszelkiej logice. 1194 01:18:23,333 --> 01:18:24,833 Ale na tym koniec. 1195 01:18:29,083 --> 01:18:29,916 Chodź spać. 1196 01:18:31,125 --> 01:18:31,958 Za chwilę. 1197 01:18:53,708 --> 01:18:54,875 Anna! 1198 01:18:55,625 --> 01:18:56,458 Co to było? 1199 01:18:59,458 --> 01:19:01,125 Wysłali go do Ceccano. 1200 01:19:07,250 --> 01:19:10,708 - Co się dzieje? Gdzie Nunzio? - Spał w salonie. 1201 01:19:10,791 --> 01:19:12,791 Nie, był tu ze mną. Gdzie on jest? 1202 01:19:12,875 --> 01:19:13,708 Mamo! 1203 01:19:14,541 --> 01:19:19,041 - Co to było? Boże! - Co się stało? 1204 01:19:26,125 --> 01:19:27,250 Luis! 1205 01:19:27,333 --> 01:19:29,666 Luis, coś ty zrobił? Oszalałeś! 1206 01:19:30,416 --> 01:19:31,458 Pomocy! 1207 01:19:31,541 --> 01:19:34,083 Przepraszam! Nie wiem, czemu to zrobiłam. 1208 01:19:34,166 --> 01:19:36,000 Wezwijcie karetkę! 1209 01:19:36,083 --> 01:19:37,625 Oddaj mi broń! 1210 01:19:38,625 --> 01:19:39,458 Luis! 1211 01:19:43,458 --> 01:19:45,250 On nic dla mnie nie znaczy! 1212 01:19:49,208 --> 01:19:53,416 Wezwijcie w końcu tę cholerną karetkę! 1213 01:20:00,416 --> 01:20:05,875 Tak piękna pielęgniarka może pracować tylko w szpitalu nad morzem. 1214 01:20:11,541 --> 01:20:16,000 Tym razem naprawdę napytałeś sobie biedy, przyjacielu. 1215 01:20:16,708 --> 01:20:17,625 Ty też. 1216 01:20:18,541 --> 01:20:21,375 Co byś zrobił, gdybym cię osierocił? 1217 01:20:23,541 --> 01:20:26,958 Kupiłbym sobie harleya i willę w Czarnogórze. 1218 01:20:28,916 --> 01:20:30,041 Co mówiłeś? 1219 01:20:30,125 --> 01:20:31,916 Nic. 1220 01:20:33,750 --> 01:20:35,250 Przykro mi. 1221 01:20:35,916 --> 01:20:38,125 - Dlaczego? - Bo przeżył. 1222 01:20:40,250 --> 01:20:41,708 Co teraz zrobisz? 1223 01:20:42,208 --> 01:20:45,791 Za dwa tygodnie, gdy Nunzio znów zacznie chodzić, 1224 01:20:47,291 --> 01:20:48,791 wrócimy do Rzymu. 1225 01:20:49,291 --> 01:20:51,875 Wystawimy Starą kobietę i morze. 1226 01:20:51,958 --> 01:20:56,083 A potem wyjedziemy do Brazylii. 1227 01:20:56,166 --> 01:20:58,041 Dlaczego? 1228 01:20:58,666 --> 01:20:59,916 Ale najpierw 1229 01:21:00,000 --> 01:21:04,083 przeleję na twoje konto sześć milionów. 1230 01:21:04,166 --> 01:21:05,958 Mamo, proszę. 1231 01:21:06,041 --> 01:21:07,416 Może trochę mniej. 1232 01:21:07,500 --> 01:21:09,333 Potrzebuję kasy na Brazylię. 1233 01:21:10,250 --> 01:21:16,833 Pogodziłam się z powodem, dla którego Nunzio się ze mną związał, 1234 01:21:16,916 --> 01:21:20,916 ale chcę jak najdłużej cieszyć się życiem. 1235 01:21:21,416 --> 01:21:24,583 Będę udawać, że wciąż mam pieniądze, 1236 01:21:24,666 --> 01:21:29,166 i mieszkać w Brazylii jak królowa, z moim prywatnym niewolnikiem. 1237 01:21:32,208 --> 01:21:33,666 Jestem w takim wieku, 1238 01:21:34,791 --> 01:21:37,750 że dla życia w Brazylii 1239 01:21:38,625 --> 01:21:41,083 i kochania się na plaży 1240 01:21:42,833 --> 01:21:47,250 chętnie zaryzykuję. 1241 01:21:49,791 --> 01:21:52,125 Nie trzeba być w twoim wieku. 1242 01:22:08,083 --> 01:22:09,958 - Jak tam woda? - Ciepła. 1243 01:22:10,458 --> 01:22:11,458 Cudowna! 1244 01:22:14,583 --> 01:22:17,000 - Sam nie popływasz? - Oszalałaś? 1245 01:22:18,583 --> 01:22:19,708 Mama idzie. 1246 01:22:21,041 --> 01:22:22,083 Jak się masz? 1247 01:22:23,833 --> 01:22:25,666 Dobrze, mimo wszystko. 1248 01:22:26,791 --> 01:22:28,166 Co u babci? 1249 01:22:29,208 --> 01:22:31,500 Ślubu nie będzie. 1250 01:22:32,416 --> 01:22:33,250 Dzięki Bogu. 1251 01:22:36,125 --> 01:22:39,833 Moglibyśmy wyjechać jeszcze razem na jakieś wakacje. 1252 01:22:39,916 --> 01:22:42,125 Nawet bez morderczych zamiarów. 1253 01:22:42,208 --> 01:22:43,041 Jasne. 1254 01:22:46,083 --> 01:22:47,875 Twoja mama nie poślubi Nunzia? 1255 01:22:48,500 --> 01:22:49,500 Nie. 1256 01:22:49,583 --> 01:22:53,375 Dzięki Bogu. Nie zabiliśmy go, ale przynajmniej ją uratowaliśmy. 1257 01:22:53,458 --> 01:22:55,375 Nunzio zrobił wszystko za nas. 1258 01:22:55,458 --> 01:22:59,041 No wiesz? Nie mów, że było nam łatwo. 1259 01:22:59,125 --> 01:23:02,250 Zasłużyliśmy na podziękowania. Albo coś więcej. 1260 01:23:02,333 --> 01:23:03,583 - Co nie? - Tak. 1261 01:23:06,791 --> 01:23:09,583 Rozmawiałaś z babcią o pieniądzach? 1262 01:23:10,791 --> 01:23:13,125 - Idę się przejść. - Pójdę z tobą. 1263 01:23:13,208 --> 01:23:14,750 O co ta złość? 1264 01:23:14,833 --> 01:23:16,875 - Rozmawiałaś z nią? - W szpitalu? 1265 01:23:16,958 --> 01:23:18,875 - Tak. - Nie, nie rozmawiałam. 1266 01:23:18,958 --> 01:23:21,958 Tyle nerwów i wszystko na nic? 1267 01:23:22,041 --> 01:23:25,166 - Mówiłaś jej o łódce? - To moja matka, nie skarbonka! 1268 01:23:25,250 --> 01:23:28,083 Rozmawiałyście! I nic nam, kurwa, nie powiesz? 1269 01:23:28,166 --> 01:23:31,000 - Nie mów tak do matki! - Właśnie! 1270 01:23:31,083 --> 01:23:32,458 - Nieładnie. - A ponton? 1271 01:23:32,541 --> 01:23:35,416 Czyli to znowu moja wina, tak? 1272 01:23:35,916 --> 01:23:38,000 - Nie jęcz. - Nie! 1273 01:23:38,083 --> 01:23:40,500 Gdybym miał własne mieszkanie… 1274 01:23:40,583 --> 01:23:43,000 - Dość! - To nieprawda. 1275 01:23:52,625 --> 01:23:55,125 Mama idzie. I leci samolot. 1276 01:23:55,208 --> 01:23:56,625 Coraz gorzej. 1277 01:23:56,708 --> 01:23:58,958 Wiedziałem. Czułem to. 1278 01:23:59,041 --> 01:24:01,125 Dajcie spokój! 1279 01:24:01,916 --> 01:24:04,416 Wasza matka dusiła kiedyś psy. 1280 01:24:04,500 --> 01:24:06,000 I to nie jakieś pudle. 1281 01:24:07,708 --> 01:24:09,750 Uciszy ktoś tego psa? 1282 01:24:09,833 --> 01:24:11,583 - Co się dzieje? - Nic. 1283 01:24:12,541 --> 01:24:14,458 To dość delikatna sprawa. 1284 01:24:15,333 --> 01:24:16,833 Cholera. Jak to szło? 1285 01:24:16,916 --> 01:24:18,333 Luisa… 1286 01:24:18,416 --> 01:24:20,458 Luisa… Kurwa! 1287 01:24:20,541 --> 01:24:21,875 Każcie jej przestać. 1288 01:24:21,958 --> 01:24:23,750 - Oto i on! - Oto i on. 1289 01:24:27,125 --> 01:24:30,166 A jak nie znajdziemy arszeniku? Przepraszam. 1290 01:24:32,875 --> 01:24:34,125 A jak nie znajdziemy… 1291 01:24:34,208 --> 01:24:36,041 - Czekaj. - Stop! 1292 01:24:39,750 --> 01:24:41,708 - Jeszcze raz? - Giovanni mówił… 1293 01:24:42,583 --> 01:24:43,958 Pięknie. 1294 01:24:44,041 --> 01:24:45,208 Kto puścił bąka? 1295 01:24:47,375 --> 01:24:48,375 Nie dam rady. 1296 01:24:49,083 --> 01:24:51,000 Czekam na pierdnięcie. 1297 01:24:51,083 --> 01:24:52,875 - Głupek. - Idź. 1298 01:24:52,958 --> 01:24:54,708 Wysłali go do Ceccano. 1299 01:24:54,791 --> 01:24:57,333 - Dobra. - Pieprzyć to. 1300 01:24:57,833 --> 01:24:58,875 I cięcie. 1301 01:28:38,000 --> 01:28:43,000 Napisy: Aleksandra Basińska