1
00:00:02,000 --> 00:00:07,000
Downloaded from
YTS.MX
2
00:00:08,000 --> 00:00:13,000
Official YIFY movies site:
YTS.MX
3
00:00:22,520 --> 00:00:24,240
- Już, panie Yüksel.
- Dobra.
4
00:00:25,520 --> 00:00:26,360
W porządku.
5
00:00:26,440 --> 00:00:28,440
- Poczekaj tu na mnie.
- Ostrożnie.
6
00:00:28,520 --> 00:00:29,760
Już tu jest.
7
00:00:49,240 --> 00:00:51,360
Skurwiel zabrał kasę!
8
00:00:51,440 --> 00:00:54,080
Sukinsyn! Śmiał mi się w twarz!
9
00:02:11,880 --> 00:02:15,320
STAMBULSKA STRAŻ POŻARNA
10
00:02:21,080 --> 00:02:28,000
10 DNI Z ŻYCIA DOCIEKLIWEGO CZŁOWIEKA
11
00:02:50,080 --> 00:02:51,840
Fatma, gdzie jesteś?
12
00:03:29,560 --> 00:03:31,760
„Dzień dobry, Sadıku Adilu Öcalu.
13
00:03:32,520 --> 00:03:35,760
Sprawdziliśmy materiał
przesłany do naszego wydawnictwa.
14
00:03:36,280 --> 00:03:37,920
Powieść ta przypomina esej.
15
00:03:38,000 --> 00:03:41,000
Nie zapewnia czytelnikowi emocji i wrażeń.
16
00:03:41,080 --> 00:03:44,840
Co więcej,
brakuje tu elementu dociekliwości.
17
00:03:44,920 --> 00:03:50,600
Fabuła, tajemnice i suspens
są często przerywane
18
00:03:50,680 --> 00:03:53,000
Fabuła jest niedoszlifowana.
19
00:03:53,520 --> 00:03:58,600
Prosimy pamiętać, że każda postać
powinna w miarowy sposób się rozwijać.
20
00:03:58,680 --> 00:04:04,520
Z tego względu uznajemy nadesłaną pracę
za nienadającą się do publikacji.
21
00:04:04,600 --> 00:04:08,080
Z poważaniem, Deniz Gökyaylı”.
22
00:04:08,880 --> 00:04:10,120
Przemądrzała baba.
23
00:04:10,840 --> 00:04:11,720
No cóż.
24
00:04:12,240 --> 00:04:14,040
Znowu nie ma tu Fatmy.
25
00:04:15,040 --> 00:04:18,320
Choć może ma na imię Ayşe.
Jak można to ustalić?
26
00:04:18,400 --> 00:04:23,600
{\an8}DZIEŃ PIERWSZY
27
00:04:23,680 --> 00:04:26,480
Chodzi o Şaziye? Proszę za mną.
28
00:04:27,920 --> 00:04:30,000
- Mieszka pod numerem 16.
- Tam?
29
00:04:31,440 --> 00:04:33,120
Ile tu wody.
30
00:04:33,640 --> 00:04:36,040
To był trzeci pożar w ostatnim półroczu.
31
00:04:36,720 --> 00:04:40,400
To już normalka
w tych całych „zabytkowych dzielnicach”.
32
00:04:41,160 --> 00:04:43,920
W takim tempie
niedługo spłonie cała Balat.
33
00:04:44,000 --> 00:04:44,880
Dzięki.
34
00:04:46,680 --> 00:04:50,520
Powiedz Şaziye,
że skończyły mi się zeszyty.
35
00:04:50,600 --> 00:04:54,480
- Wszystkie są drewniane. Płoną raz-dwa!
- Mówcie po kolei!
36
00:04:54,560 --> 00:04:56,640
- Nie mamy gdzie spać!
- Spokój!
37
00:05:01,640 --> 00:05:05,000
Bracie, zgłoszę to jeszcze raz
jako twój muchtar.
38
00:05:05,080 --> 00:05:07,360
Muszą to sprawdzić!
39
00:05:07,440 --> 00:05:10,040
Czego nie rozumiesz?
40
00:05:10,120 --> 00:05:12,320
- Wara!
- Wykonuj swoją pracę.
41
00:05:12,400 --> 00:05:16,480
- Po prostu tego nie rozumiecie.
- Spokojnie, zajmę się tym.
42
00:05:17,880 --> 00:05:20,520
Niedługo spłonie cała dzielnica!
43
00:05:30,680 --> 00:05:31,680
Pani Şaziye?
44
00:05:32,840 --> 00:05:33,680
Jak leci?
45
00:05:34,800 --> 00:05:36,560
Hayri podał mi pani adres.
46
00:05:38,560 --> 00:05:40,160
Gnębi mnie windykatorami?
47
00:05:40,960 --> 00:05:44,280
Powiedz temu zbirowi,
że spłacę go, gdy tylko będę mogła.
48
00:05:44,960 --> 00:05:47,240
Nie przyszedłem po żadne pieniądze.
49
00:05:47,840 --> 00:05:52,240
Mieszkam przy fontannie i widzę,
jak codziennie dokarmia pani koty.
50
00:05:52,760 --> 00:05:56,880
Nie widziałem pani od dwóch dni,
więc zacząłem się martwić.
51
00:05:58,720 --> 00:06:02,200
Mutema nie przyniosła karmy.
To ona dba o koty.
52
00:06:02,880 --> 00:06:06,480
A sio! Spieprzaj stąd!
Dla ciebie niczego nie mam!
53
00:06:06,560 --> 00:06:09,800
Wiesz, ile kosztuje karma?
Masz mnie za krezusa?
54
00:06:09,880 --> 00:06:13,880
A dlaczego ta cała Mutema
nie przyniosła karmy?
55
00:06:14,400 --> 00:06:15,640
Choruje na COVID?
56
00:06:16,800 --> 00:06:17,920
Zabili ją.
57
00:06:19,360 --> 00:06:20,320
Słucham?
58
00:06:20,400 --> 00:06:22,480
A sio! Spadaj stąd, kundlu!
59
00:06:26,720 --> 00:06:29,120
Dlaczego sądzi pani, że ktoś ją zabił?
60
00:06:29,200 --> 00:06:33,000
Przychodziła tu raz w tygodniu,
puszczała muzykę i znikała.
61
00:06:33,080 --> 00:06:36,160
- Co dziś mamy?
- Środę 1 kwietnia.
62
00:06:37,720 --> 00:06:41,040
Czyli to prima aprilis z tym morderstwem?
63
00:06:41,120 --> 00:06:42,240
Że niby co?
64
00:06:43,600 --> 00:06:47,640
Była tu w zeszły wtorek.
Jedna torba starcza na dwa tygodnie.
65
00:06:48,160 --> 00:06:50,880
Bez niej koty czeka śmierć.
66
00:06:50,960 --> 00:06:54,240
Sprawdź sobie sam, czy jest nowa dostawa.
67
00:06:56,840 --> 00:06:59,440
Nie rób tego. Nie bądź dociekliwy.
68
00:06:59,960 --> 00:07:02,440
Trzymaj się z dala od tej sprawy.
69
00:08:02,360 --> 00:08:06,320
{\an8}GÜZİN
KONSULTANTKA DS. URODY
70
00:08:09,920 --> 00:08:11,360
AFRODYTA
KLINIKA URODY
71
00:08:14,160 --> 00:08:16,480
{\an8}ADRES: ÇINAR SOKAK 71
72
00:08:34,440 --> 00:08:36,240
- Kim jesteś?
- A ty?
73
00:08:36,320 --> 00:08:38,760
Kaszlesz jak gruźlik. Załóż maseczkę.
74
00:08:38,840 --> 00:08:39,840
Ahmet.
75
00:08:46,480 --> 00:08:49,000
Şaziye to moja babcia.
76
00:08:50,840 --> 00:08:55,680
Przyszedłem po karmę dla kotów.
Pani Şaziye wie o tym.
77
00:08:57,920 --> 00:09:01,080
Ahmet? Twoja babcia mówi,
że Mutema została zabita.
78
00:09:02,920 --> 00:09:05,160
I musi pan zostawić klucze.
79
00:09:06,640 --> 00:09:09,440
I nie chodzi o Mutemę, tylko Mutenę.
80
00:09:11,360 --> 00:09:14,920
Skoro nie została zabita,
to czemu twoja babcia tak twierdzi?
81
00:09:16,000 --> 00:09:17,880
Coś się stało? Widziała coś?
82
00:09:19,080 --> 00:09:20,400
Jest już stara.
83
00:09:22,000 --> 00:09:23,920
Proszę zostawić klucze.
84
00:09:25,480 --> 00:09:26,320
Dobrze.
85
00:09:37,480 --> 00:09:40,920
No właśnie.
Pora, by zdrajca wyznał swoją miłość.
86
00:09:42,240 --> 00:09:43,160
Jedziemy z tym.
87
00:09:44,200 --> 00:09:48,520
{\an8}Dzień dobry, Sadık.
Liczyłam to, odkąd jestem w Stambule.
88
00:09:48,600 --> 00:09:50,240
Dzwonię po raz 442.
89
00:09:50,320 --> 00:09:51,720
Dlaczego nie rozumiesz,
90
00:09:51,800 --> 00:09:55,640
że po części chciałam z tobą zostać,
a po części od ciebie uciec?
91
00:09:56,160 --> 00:09:58,280
Powtórzę kolejny raz. Kocham cię.
92
00:09:58,360 --> 00:10:00,560
Ale Eskişehir nie było dla mnie.
93
00:10:00,640 --> 00:10:03,760
I nie ja cię zostawiłam,
tylko ty nie chciałeś jechać.
94
00:10:03,840 --> 00:10:06,480
Ale mam dla ciebie prawdziwą bombę.
95
00:10:06,560 --> 00:10:09,560
Strasznie tu gorąco,
ale przeraża mnie ta pandemia.
96
00:10:09,640 --> 00:10:13,120
Czytałeś w gazetach o Buket i Gülhan?
97
00:10:13,200 --> 00:10:16,800
Ktoś ma obsesję na ich punkcie.
Dobra, to wszystko ode mnie.
98
00:10:16,880 --> 00:10:19,120
Niedługo wyślę ci nowe fotki.
99
00:11:10,720 --> 00:11:12,600
Naprawdę nie żyjesz, Mutena?
100
00:11:16,960 --> 00:11:20,880
Spójrz na mnie.
Możesz powoli zbierać się do domu.
101
00:11:21,840 --> 00:11:24,320
Tutejsze koty mogą pożreć się żywcem.
102
00:11:48,120 --> 00:11:49,040
Adil?
103
00:11:49,560 --> 00:11:52,320
Tak bardzo tęskniłam!
104
00:11:53,400 --> 00:11:55,960
Ucieszyłbyś się na widok matki!
105
00:11:56,040 --> 00:11:58,600
Przygarnąłeś kundelka?
106
00:11:58,680 --> 00:11:59,840
Ale czad.
107
00:11:59,920 --> 00:12:01,960
Wnieś moje rzeczy.
108
00:12:04,080 --> 00:12:06,960
Twoja babcia zostawiła ci
tylko ten stary dom?
109
00:12:07,040 --> 00:12:08,880
Jak możesz tu mieszkać?
110
00:12:09,480 --> 00:12:12,160
Najpierw powiedz, co tu robisz.
111
00:12:13,240 --> 00:12:15,160
Znalazłam robotę przy serialu.
112
00:12:15,240 --> 00:12:18,600
Będę nawet producentką pierwszego odcinka.
113
00:12:18,680 --> 00:12:20,160
- Co?
- Masz jakieś alko?
114
00:12:20,960 --> 00:12:25,600
- Skąd wzięłaś na to pieniądze?
- Kuzyn Remzi kupił moje udziały w hotelu.
115
00:12:25,680 --> 00:12:28,640
Nie masz żadnych udziałów!
To hotel Zeynela i Hüso!
116
00:12:28,720 --> 00:12:31,280
A Remzi nie jest twoim kuzynem.
To kanciarz!
117
00:12:31,360 --> 00:12:34,560
A jakie to ma znaczenia?
Mój albo Rızy. Żadna różnica.
118
00:12:35,480 --> 00:12:38,640
Skarbie, nadal się na mnie gniewasz?
119
00:12:38,720 --> 00:12:42,120
Miałaś za męża typa,
z którym rozwiodłaś się 20 lat temu.
120
00:12:42,200 --> 00:12:44,360
Skąd miałam wiedzieć?
121
00:12:44,440 --> 00:12:47,160
Myślałam, że znów biorę ślub z Rızą.
122
00:12:47,240 --> 00:12:49,800
Na litość boską, weź mi to wyjaśnij.
123
00:12:49,880 --> 00:12:55,520
Jak można przez dziesięć lat
nawiedzać byłą żonę w snach?
124
00:12:55,600 --> 00:12:57,400
- Obłęd!
- Posłuchaj, Meral.
125
00:12:57,480 --> 00:13:00,040
Nie mam dodatkowych łóżek.
126
00:13:00,120 --> 00:13:04,040
To nie miejsce dla takiej kobiety jak ty.
I mam tu zasady.
127
00:13:04,640 --> 00:13:05,680
Zasady.
128
00:13:05,760 --> 00:13:07,040
I muszę o coś spytać.
129
00:13:09,560 --> 00:13:11,080
Pınar wie, że tu jestem?
130
00:13:12,240 --> 00:13:13,440
Ja jej nie mówiłam.
131
00:13:13,520 --> 00:13:18,960
I zabiłaby nas oboje na wieść,
że od czterech miesięcy jesteś w Stambule.
132
00:13:20,320 --> 00:13:22,080
Dobra, skoro masz tu zostać,
133
00:13:22,160 --> 00:13:24,560
to po pierwsze - żadnego chlania.
134
00:13:24,640 --> 00:13:27,640
Po drugie - nie powiesz Pınar,
że jestem w mieście.
135
00:13:28,680 --> 00:13:32,640
Tak jest, dowódco.
Ale nie gniewaj się na nią.
136
00:13:32,720 --> 00:13:35,640
Od ośmiu miesięcy
nie tknęła żadnego faceta.
137
00:13:35,720 --> 00:13:38,560
Przysięgam.
Jest w tobie szaleńczo zakochana.
138
00:13:39,640 --> 00:13:41,480
Dlatego od razu uciekła.
139
00:13:47,200 --> 00:13:49,760
„Dorastała na nienazwanej ulicy w Balat.
140
00:13:49,840 --> 00:13:53,600
Przynosi karmę dla kotów i psów,
141
00:13:53,680 --> 00:13:56,680
płacąc starej zołzie, by je karmiła.
142
00:13:56,760 --> 00:14:02,400
Podejrzewa się morderstwo
zaginionej 16 dni temu 25-latki.
143
00:14:02,920 --> 00:14:06,920
- Miała nietypowe imię: Mutena”.
- Oddaj mi to.
144
00:14:08,880 --> 00:14:10,400
Ależ to ekscytujące.
145
00:14:10,480 --> 00:14:12,240
Uwielbiam kryminalne zagadki.
146
00:14:12,320 --> 00:14:14,560
- To scenariusz serialu?
- Thrillera.
147
00:14:15,880 --> 00:14:16,840
Świetnie.
148
00:14:17,760 --> 00:14:19,800
Meral, pozwól, że o coś zapytam.
149
00:14:21,640 --> 00:14:23,080
Jestem dociekliwy?
150
00:14:23,160 --> 00:14:26,520
Takich jak ty nazywa się szurniętymi,
a nie dociekliwymi.
151
00:14:26,600 --> 00:14:29,240
Dobra, przynieś tu moje rzeczy.
152
00:14:29,320 --> 00:14:33,280
Trochę tu capi. To wilgoć?
Bo trudno to ustalić.
153
00:14:35,960 --> 00:14:36,800
Chodź!
154
00:14:36,880 --> 00:14:37,800
DZIEŃ DRUGI
155
00:14:37,880 --> 00:14:39,000
Odmawiasz?
156
00:14:42,400 --> 00:14:43,400
Posłuchaj no.
157
00:14:43,480 --> 00:14:47,640
Szukaj tak dalej idealnego miejsca,
a dostaniesz zatwardzenia.
158
00:14:49,800 --> 00:14:52,000
Dobra, jak tam chcesz. Wracamy.
159
00:14:52,720 --> 00:14:54,200
Chodź.
160
00:15:15,080 --> 00:15:16,120
Jesteś w środku?
161
00:15:17,000 --> 00:15:17,840
Dobrze.
162
00:15:42,240 --> 00:15:43,680
Tu wszystko się wyjaśni.
163
00:15:46,800 --> 00:15:52,440
Pani redaktor, niestety intryga i fabuła
upadły przed pierwszym zwrotem akcji.
164
00:15:52,960 --> 00:15:55,600
No ale starałem się.
Tylko to mi pozostaje.
165
00:15:57,280 --> 00:15:58,760
Klinika jest zamknięta.
166
00:15:58,840 --> 00:16:02,880
Rząd tak kazał przez COVID.
Nawet masaż nie wchodzi w grę.
167
00:16:03,840 --> 00:16:06,200
Szukam osoby, która tu pracowała.
168
00:16:06,840 --> 00:16:10,000
Miała na imię Güzin.
Ale może tak naprawdę Mutena?
169
00:16:10,960 --> 00:16:11,800
Kto jej szuka?
170
00:16:12,480 --> 00:16:16,440
- Powiedzmy, że ktoś dociekliwy.
- Tacy ludzie mają pieniądze.
171
00:16:25,120 --> 00:16:30,560
Nie pojawiła się w pracy od 15 dni.
Ale za 500 powiem ci, gdzie znaleźć Mete.
172
00:16:31,360 --> 00:16:33,680
- Jej chłopak handluje autami.
- Za 500?
173
00:16:38,840 --> 00:16:42,920
Nie handlarz, tylko chłopak na posyłki.
Mówili na niego „Biedny Mete”.
174
00:16:43,000 --> 00:16:46,920
Wyleciał dwa tygodnie temu.
Wziął sobie auto na przejażdżkę.
175
00:16:47,000 --> 00:16:49,880
O nie. To jak go teraz znaleźć?
176
00:16:49,960 --> 00:16:52,800
Podobno sprzedaje wodę
przy światłach w Karaköy.
177
00:16:52,880 --> 00:16:55,760
- Naprawdę?
- A co, tobie też wisi kasę?
178
00:16:55,840 --> 00:16:58,720
Nie, sprawa ma podłoże literackie. Dzięki.
179
00:17:11,640 --> 00:17:14,080
Woda! Komu wody? Woda!
180
00:17:18,720 --> 00:17:19,560
Wody?
181
00:17:34,440 --> 00:17:37,800
- Interesy coś wolno idą.
- To przez pieprzoną pandemię.
182
00:17:38,320 --> 00:17:40,680
Noszę maseczkę, ale nic nie sprzedaję.
183
00:17:41,320 --> 00:17:42,560
Dzięki, bracie.
184
00:17:47,560 --> 00:17:48,960
Chcesz czegoś?
185
00:17:50,120 --> 00:17:53,600
Chciałem zapytać o Mutenę.
Martwimy się o nią.
186
00:17:54,760 --> 00:17:57,320
- Wy? Czyli kto?
- Moja babcia.
187
00:17:57,840 --> 00:18:00,320
Mutena to nasza sąsiadka w Balat.
188
00:18:00,400 --> 00:18:02,920
Regularnie podrzucała karmę dla kotów.
189
00:18:03,000 --> 00:18:07,000
Dzięki temu moja babcia
mogła dokarmiać miejscowe zwierzęta.
190
00:18:07,080 --> 00:18:09,640
Ale przestała wpadać i babcia się martwi.
191
00:18:09,720 --> 00:18:13,600
Poprosiła mnie, żebym to sprawdził.
Bardzo się martwimy.
192
00:18:14,560 --> 00:18:19,040
Byłem u niej w klinice,
a tutaj trafiłem z salonu samochodowego.
193
00:18:22,080 --> 00:18:24,400
Też nie widziałem jej od dwóch tygodni.
194
00:18:28,480 --> 00:18:31,040
Wracam do roboty.
Woda sama się nie sprzeda.
195
00:18:31,120 --> 00:18:32,680
Mnie też chce się pić.
196
00:18:32,760 --> 00:18:35,800
- Wypiłbym całą zgrzewkę.
- Jest w niej 12 butelek.
197
00:18:35,880 --> 00:18:38,520
- Ile za nią?
- Myślę, że 150 styknie.
198
00:18:39,560 --> 00:18:40,400
Proszę.
199
00:18:41,240 --> 00:18:44,360
- Skoczę rozmienić.
- Nie, zatrzymaj resztę.
200
00:18:45,160 --> 00:18:47,520
- A jesteś też głodny, bracie?
- Pewnie.
201
00:18:47,600 --> 00:18:48,600
To chodź ze mną.
202
00:18:48,680 --> 00:18:50,720
- Pomogę ci.
- Dzięki.
203
00:19:07,200 --> 00:19:08,760
Nie znasz Muti, co nie?
204
00:19:08,840 --> 00:19:10,680
- Nie.
- Tak na nią mówię.
205
00:19:11,320 --> 00:19:14,080
Jeśli chcesz ją skrzywdzić…
206
00:19:14,160 --> 00:19:15,920
- W życiu.
- To dobrze.
207
00:19:16,000 --> 00:19:19,280
Każdy, kto zechce,
będzie miał ze mną do czynienia.
208
00:19:20,840 --> 00:19:24,280
Muti zajmuje się masażami?
209
00:19:24,360 --> 00:19:26,360
- Nie, a co?
- Tak słyszałem.
210
00:19:27,000 --> 00:19:28,960
- Używasz social mediów?
- Nie.
211
00:19:35,520 --> 00:19:36,360
Spójrz.
212
00:19:38,520 --> 00:19:40,320
Muti na nich wymiata.
213
00:19:40,400 --> 00:19:42,520
{\an8}Jest znana jako Podpalaczka Świata.
214
00:20:15,640 --> 00:20:18,040
Niech cię nie zwiodą te radosne filmiki.
215
00:20:18,120 --> 00:20:23,280
Jest nieco szurnięta jak ty czy ja.
Tata alkoholik i matka z demencją.
216
00:20:23,960 --> 00:20:27,000
Przeprowadzimy się kiedyś do Kaş.
217
00:20:27,080 --> 00:20:30,480
Na razie naszym domem jest Pendik,
ale marzymy o tym.
218
00:20:31,000 --> 00:20:33,680
I nie widziałeś jej od dwóch tygodni?
219
00:20:33,760 --> 00:20:35,880
Gdzieś tak od 15 dni.
220
00:20:36,640 --> 00:20:42,200
Odkąd poszła na rozmowę o pracę
do agencji Okaliptus w dzielnicy Ataşehir.
221
00:20:42,880 --> 00:20:44,520
Bardzo chciała ją dostać.
222
00:20:45,040 --> 00:20:47,600
Mówiła, że przeniesie się
na inną platformę.
223
00:20:47,680 --> 00:20:50,920
Że będzie sławna
i kupi sobie sportową furę.
224
00:20:51,680 --> 00:20:55,920
Widać oferta nie była aż tak dobra,
bo wróciła smutna.
225
00:20:56,000 --> 00:21:00,680
A potem przestała odbierać telefon.
Dzwoniłem parę razy, ale był wyłączony.
226
00:21:00,760 --> 00:21:06,120
Mówiła, że od pół roku mieszkała w studiu,
a teraz słyszę, że to w twojej dzielnicy.
227
00:21:06,200 --> 00:21:07,920
Rozumiem.
228
00:21:08,000 --> 00:21:11,160
Ale dlaczego nie zgłosiłeś jej zaginięcia?
229
00:21:11,240 --> 00:21:14,360
Zwariowałeś?
Gliny mają gdzieś takich jak my.
230
00:21:14,440 --> 00:21:18,160
Gdybym pokazał im te nagrania,
uznaliby ją za prostytutkę.
231
00:21:18,240 --> 00:21:19,360
Racja.
232
00:21:19,880 --> 00:21:22,480
- Ktoś miał na jej punkcie obsesję?
- Nie.
233
00:21:23,160 --> 00:21:25,360
- Wracam do pracy, bracie.
- Jasne.
234
00:21:26,600 --> 00:21:29,320
I wyślij mi jej zdjęcie!
Zapisałeś mój numer?
235
00:21:29,400 --> 00:21:31,440
- Tak.
- W porządku.
236
00:21:33,280 --> 00:21:36,640
Uwaga do pani redaktor:
tajemnica pozostaje nierozwiązana.
237
00:21:37,840 --> 00:21:40,640
Nie wiem, jak poprawić fabułę,
Deniz Gökyaylı,
238
00:21:40,720 --> 00:21:43,560
ale Biedny Mete to postać,
a nie stereotyp.
239
00:21:43,640 --> 00:21:47,520
A oprócz tego niebawem
nastąpi pierwszy zwrot akcji.
240
00:21:52,800 --> 00:21:56,320
Adil? Jakaś kobieta pytała o pieska.
241
00:21:56,400 --> 00:21:59,160
Mówiła, że jest jej i zabrała go.
242
00:21:59,240 --> 00:22:04,760
Ale chwilę później natrafiłam na niego,
jak łaził wokół fontanny,
243
00:22:04,840 --> 00:22:06,800
więc zabrałam go do nas.
244
00:22:06,880 --> 00:22:10,280
Co za głupia kobieta!
Nie zabrała go ze sobą.
245
00:22:10,960 --> 00:22:13,320
Kup jakąś smycz w drodze do domu.
246
00:22:13,400 --> 00:22:14,760
I żarówkę.
247
00:22:14,840 --> 00:22:18,560
I maseczkę, bo kundel dobrał się do mojej.
248
00:22:22,160 --> 00:22:23,160
Mam przerąbane.
249
00:22:25,360 --> 00:22:28,520
Tak, znana jako „Podpalaczka Świata”.
250
00:22:28,600 --> 00:22:29,800
Tak.
251
00:22:29,880 --> 00:22:34,120
Piętnaście dni temu.
Jest tu jej agent, pan Öcal.
252
00:22:34,760 --> 00:22:37,280
Rozumiem. Przekażę mu.
253
00:22:37,360 --> 00:22:38,440
Dziękuję.
254
00:22:39,680 --> 00:22:42,160
Pan Şinasi
nie przeprowadził z nią rozmowy.
255
00:22:42,240 --> 00:22:44,600
Nie ma jej w jego grafiku.
256
00:22:45,760 --> 00:22:47,600
Dziękuję. Miłego dnia.
257
00:22:47,680 --> 00:22:48,680
Wzajemnie.
258
00:23:21,920 --> 00:23:25,160
- Gdzie się podziewałeś przez cały dzień?
- Oddaj broń.
259
00:23:25,240 --> 00:23:28,640
- Była pod poduszką.
- Oddawaj. Rany.
260
00:23:30,120 --> 00:23:32,600
Flirtowałam z takim frajerem.
261
00:23:33,200 --> 00:23:36,920
Kupiłam pięć maseczek.
Dałam dziesięć lir za sztukę.
262
00:23:37,000 --> 00:23:40,440
Na szczęście Şermin
zabrała mnie do supermarketu.
263
00:23:42,680 --> 00:23:45,400
- A kim jest Şermin?
- Właścicielką kundla.
264
00:23:46,080 --> 00:23:48,720
Twój gość ma na imię Çiko.
265
00:23:48,800 --> 00:23:51,400
Niezbyt mi się to podoba, ale olać to.
266
00:23:51,480 --> 00:23:54,200
Zaprosiłaś tu obcą osobę
i piłaś z nią alkohol?
267
00:23:54,800 --> 00:23:57,720
Zgadza się? Złamałaś pierwszą zasadę.
268
00:23:57,800 --> 00:24:00,200
Drugą też? Dzwoniłaś do Pınar?
269
00:24:02,760 --> 00:24:04,160
- Nie.
- Ona zadzwoniła.
270
00:24:04,760 --> 00:24:07,560
Podałaś jej ten adres? Tak czy nie?
271
00:24:08,480 --> 00:24:10,600
Şermin przyjechała po Çiko.
272
00:24:10,680 --> 00:24:13,680
Poczekaj. Wiem, że to Pınar.
273
00:24:16,840 --> 00:24:18,080
Ty skurwielu.
274
00:24:18,160 --> 00:24:19,480
Ale ci najebię!
275
00:24:21,280 --> 00:24:24,040
DZIEŃ TRZECI
276
00:24:25,760 --> 00:24:27,320
Ocknąłeś się, skarbie?
277
00:24:29,160 --> 00:24:31,640
Co się stało? Gdzie ja jestem?
278
00:24:32,600 --> 00:24:33,640
W szpitalu.
279
00:24:34,320 --> 00:24:35,640
Niczego nie pamiętasz?
280
00:24:36,680 --> 00:24:40,280
Nieźle cię poturbowali, synku.
281
00:24:40,360 --> 00:24:44,560
- Ten stary kurdupel był mężem Şermin.
- A dlaczego nie pobili ciebie?
282
00:24:44,640 --> 00:24:48,280
Bo to nie ona jest jak Şermin,
tylko ty, Sadıku Adilu.
283
00:24:48,360 --> 00:24:50,640
Do tego ta laska z filmiku, Mutena.
284
00:24:50,720 --> 00:24:53,920
Nieźle! Dwie laski w cztery miesiące.
285
00:24:55,560 --> 00:24:57,560
Musiałaś do niej zadzwonić, co?
286
00:24:58,360 --> 00:25:02,000
Adil, ta banda kopała cię,
gdy już leżałeś na ziemi.
287
00:25:02,080 --> 00:25:04,600
A potem pojawiła się ona.
288
00:25:05,120 --> 00:25:06,160
Ale ci najebię!
289
00:25:06,720 --> 00:25:09,320
Ty wariacie! Zostaw go!
290
00:25:11,160 --> 00:25:12,160
Przestań!
291
00:25:17,440 --> 00:25:20,840
Nie wiem, kiedy chwyciła za tę broń.
292
00:25:20,920 --> 00:25:25,960
Zadzwoniła do panny Gülhan,
a my zawiozłyśmy cię do szpitala.
293
00:25:30,760 --> 00:25:32,960
Nieźle mu przyfasolili.
294
00:25:33,640 --> 00:25:37,840
Twarz mocno uszkodzona,
ale reszta ciała nienaruszona.
295
00:25:38,600 --> 00:25:43,120
Gdy zadzwoniła twoja bratanica,
przyjechałem tu z nim z Eskişehir.
296
00:25:43,200 --> 00:25:46,600
To prawie cztery godziny autem.
Pewnie pociągiem byłoby…
297
00:25:47,880 --> 00:25:50,840
Albo dobra, zacznijmy od pobicia.
298
00:25:50,920 --> 00:25:54,200
Hüso, nie musicie nic robić.
To było nieporozumienie.
299
00:25:54,280 --> 00:25:56,760
Pomylili mnie z kimś. Wyjdźcie wszyscy!
300
00:25:56,840 --> 00:26:02,440
Bracie, twoja siostrzenica powiedziała,
że możemy zatrzymać się u ciebie.
301
00:26:02,520 --> 00:26:03,520
Co mamy zrobić?
302
00:26:06,680 --> 00:26:07,600
Masz perukę?
303
00:26:09,560 --> 00:26:11,280
Nie, to moje własne włosy.
304
00:26:12,520 --> 00:26:15,080
Przeszczepiłem je sobie z innego miejsca.
305
00:26:15,160 --> 00:26:18,160
Zainwestował to kasę ze swoich udziałów.
306
00:26:18,240 --> 00:26:21,520
Wygląda młodziej.
Za parę dni się przyzwyczaisz.
307
00:26:21,600 --> 00:26:26,320
Za parę dni już was wszystkich nie będzie.
W domu mam tylko jedno łóżko.
308
00:26:26,400 --> 00:26:28,600
Nie możesz tam wrócić, donżuanie.
309
00:26:28,680 --> 00:26:32,400
Ja bym cię porzuciła na ulicy,
ale masz upartego lekarza.
310
00:26:32,480 --> 00:26:34,400
Zatrzymasz się u mnie z Meral.
311
00:26:34,480 --> 00:26:36,680
Dobra, zbieramy się!
312
00:26:36,760 --> 00:26:39,880
Wkrótce lekarze zdecydują,
czy wypisać tego playboya.
313
00:26:39,960 --> 00:26:41,440
Zdrowiej, bracie.
314
00:26:46,640 --> 00:26:50,040
Zajdź do panny Gülhan,
zanim stąd wyjdziesz.
315
00:26:50,920 --> 00:26:53,840
A co, rządzisz tutaj,
że tak rzucasz poleceniami?
316
00:26:53,920 --> 00:26:57,760
Pracuję w dziale PR Grupy Köseoğlu.
317
00:27:00,640 --> 00:27:03,640
- Szykuję się do egzaminu na studia.
- Super.
318
00:27:04,160 --> 00:27:07,080
Nie jesteś szczęśliwy?
Nie ty mówiłeś, by myśleć?
319
00:27:07,560 --> 00:27:10,480
By pracować nad sobą i być samodzielnym?
320
00:27:11,000 --> 00:27:13,480
Gdybym została, nie skończyłabym liceum.
321
00:27:14,920 --> 00:27:16,440
Przez ciebie.
322
00:27:17,920 --> 00:27:19,120
Powiedz coś.
323
00:27:20,760 --> 00:27:21,880
Gdzie ją znajdę?
324
00:27:23,920 --> 00:27:26,520
Słyszałam, że to jednak nic poważnego.
325
00:27:27,320 --> 00:27:29,840
Podejrzewali wstrząśnienie mózgu.
326
00:27:29,920 --> 00:27:34,400
Gdzie tam. Mam twardą czaszkę.
Po prostu jestem obolały.
327
00:27:35,840 --> 00:27:38,400
- Tym razem nie bierzesz nic na ból?
- Nie.
328
00:27:38,480 --> 00:27:43,520
Ostatnio nie umiem się w nic zaangażować.
W tym w leki i używki. Sama spójrz.
329
00:27:45,160 --> 00:27:46,320
A Buket?
330
00:27:47,520 --> 00:27:48,640
Zostawiła nas.
331
00:27:49,760 --> 00:27:51,520
Mnie i naszą córkę.
332
00:27:53,360 --> 00:27:54,920
Chorą siostrę. Wszystkich.
333
00:27:56,480 --> 00:27:57,360
Filiz?
334
00:27:59,320 --> 00:28:00,440
Jest chora?
335
00:28:01,240 --> 00:28:02,160
Bardzo?
336
00:28:03,760 --> 00:28:04,840
Boże.
337
00:28:05,760 --> 00:28:09,600
Czyli Buket nie mogła wytrzymać
przez te doniesienia w prasie?
338
00:28:11,840 --> 00:28:15,400
Obie byłyśmy tym zmęczone.
Widać zrozumiała to wcześniej.
339
00:28:19,160 --> 00:28:20,600
Dowódco.
340
00:28:20,680 --> 00:28:24,400
Były tu gliny w sprawie wczorajszej akcji.
341
00:28:24,480 --> 00:28:27,400
Złożono na ciebie skargę. Szukają cię.
342
00:28:27,480 --> 00:28:32,640
Ale lepiej nie jedź tam z taką facjatą.
343
00:28:33,400 --> 00:28:36,800
Widzisz? Nie możesz wrócić do Balat.
344
00:28:36,880 --> 00:28:39,640
Szuka cię policja i typ,
któremu puknąłeś żonę.
345
00:28:45,280 --> 00:28:50,400
- Jak długo mam przykładać to mięso?
- Meral mówiła, że przez dwie godziny.
346
00:28:53,600 --> 00:28:55,240
Zdąży się ugotować.
347
00:28:56,360 --> 00:28:59,280
Robimy z niego okłady,
gdy innych nie stać na nie.
348
00:29:00,400 --> 00:29:02,840
Masz świetną pracę i służbowe mieszkanie.
349
00:29:06,200 --> 00:29:07,240
Po co ci ja?
350
00:29:09,040 --> 00:29:11,640
Nadal nie rozumiesz? Kocham cię!
351
00:29:13,560 --> 00:29:15,000
Wtedy byś nie odeszła.
352
00:29:15,960 --> 00:29:18,560
W miłości szczęście
zależy od drugiej osoby.
353
00:29:18,640 --> 00:29:20,560
A nieszczęście jest podwójne.
354
00:29:20,640 --> 00:29:24,360
Kochałam cię bardziej,
gdy byłeś dobrym człowiekiem, mądralo.
355
00:29:24,440 --> 00:29:27,160
- A nie złym!
- Teraz jestem dociekliwym.
356
00:29:28,280 --> 00:29:30,280
Ale traktuj mnie jak złego.
357
00:29:31,920 --> 00:29:34,160
- Potrzebuję od ciebie czegoś.
- Czego?
358
00:29:35,240 --> 00:29:40,000
Jest taka agencja mediowa, Okaliptus.
Umów się na spotkanie z nimi.
359
00:29:40,080 --> 00:29:41,960
- Po co?
- A jak myślisz?
360
00:29:42,040 --> 00:29:45,680
By zmienić opinie
na temat waszej firmy i panny Gülhan.
361
00:29:46,880 --> 00:29:50,480
Są też powody o podłożu literackim.
Muszę doszlifować fabułę.
362
00:29:53,320 --> 00:29:58,040
Co za widok!
Elitarna dzielnica, piękny dom.
363
00:29:58,680 --> 00:30:03,600
Grupa K&S jest wspaniała.
Ciekawe, czy finansują seriale.
364
00:30:04,440 --> 00:30:05,760
Nie przyzwyczajaj się.
365
00:30:13,120 --> 00:30:16,960
Zeynel, pojedź rano na policję
i wypytaj o tę skargę.
366
00:30:17,040 --> 00:30:20,960
Hüso, ty wróć rano tutaj
i miej oko na Meral.
367
00:30:21,040 --> 00:30:23,920
Straci resztę kasy
przez kolejnego kanciarza.
368
00:30:25,120 --> 00:30:29,960
I trzymajcie się z dala od bratanicy.
Załatwimy tę sprawę i spadamy stąd, jasne?
369
00:30:39,520 --> 00:30:41,320
To ja. Nie bój się.
370
00:30:42,000 --> 00:30:45,960
Meral krzyczy przez sen.
Widać wrócił ten jej duch.
371
00:30:46,040 --> 00:30:47,120
No i chrapie.
372
00:30:47,640 --> 00:30:51,240
Ciągle też chodzi do łazienki.
Chyba ma jakieś dolegliwości.
373
00:30:52,000 --> 00:30:54,120
Weź tę rękę.
374
00:30:54,800 --> 00:30:58,280
Zawsze odwalasz tę samą sztuczkę.
Pójdę już sobie.
375
00:30:59,480 --> 00:31:00,760
Coś ci powiem.
376
00:31:02,960 --> 00:31:06,720
Po co jedziemy jutro do tej agencji?
Chodzi o Mutenę?
377
00:31:07,440 --> 00:31:09,920
Tak. Jeśli to wszystko, to zabierz nogę.
378
00:31:11,840 --> 00:31:13,880
Przydałby ci się korektor.
379
00:31:15,680 --> 00:31:16,800
Boli?
380
00:31:20,840 --> 00:31:21,960
To co, Sadık?
381
00:31:23,160 --> 00:31:25,080
Pogodzimy się?
382
00:31:26,720 --> 00:31:27,920
Dobra, idę.
383
00:31:29,880 --> 00:31:31,560
Dobra, wracaj do spania.
384
00:31:42,960 --> 00:31:43,800
DZIEŃ CZWARTY
385
00:31:43,880 --> 00:31:46,960
W ciągu dwóch godzin
podeślemy kampanię promocyjną
386
00:31:47,040 --> 00:31:49,720
dla Grupy Köseoğlu i panny Gülhan.
387
00:31:49,800 --> 00:31:52,120
- Super. Dziękuję.
- Ja również.
388
00:31:53,360 --> 00:31:54,920
- Miłego dnia.
- Wzajemnie.
389
00:31:56,920 --> 00:31:58,360
Wyjście jest tam.
390
00:32:03,800 --> 00:32:07,920
Pınar, chyba zapomnieliśmy,
że mieliśmy spotkać się z panem Şinasim.
391
00:32:08,000 --> 00:32:09,080
Jest na miejscu?
392
00:32:09,160 --> 00:32:13,320
Pan Şinasi pracuje w dziale nieruchomości.
393
00:32:13,400 --> 00:32:15,440
- Są państwo umówieni?
- Nie.
394
00:32:15,520 --> 00:32:18,640
Öcal Kara.
Szykuję nowy szpital dla Grupy Köseoğlu.
395
00:32:18,720 --> 00:32:21,440
Lepiej ogarnąć to teraz,
skoro tu jesteśmy.
396
00:32:21,520 --> 00:32:24,520
W końcu mamy pandemię.
Zawsze to mniej kontaktu.
397
00:32:24,600 --> 00:32:26,120
Gdzie go znajdziemy?
398
00:32:26,200 --> 00:32:28,080
- Po lewej.
- Dzięki.
399
00:32:32,800 --> 00:32:35,160
AGENCJA OKALIPTUS
TWORZYMY POSTĘP
400
00:32:39,120 --> 00:32:40,920
A państwo do kogo?
401
00:32:41,000 --> 00:32:43,080
Do rozwiązania pierwszego tropu.
402
00:32:44,600 --> 00:32:46,800
Nie waż się tego tknąć.
403
00:32:47,520 --> 00:32:50,440
Jak myślisz, co tu mam? Siadaj.
404
00:32:52,320 --> 00:32:55,200
Chodzi o pewną influencerkę,
Podpalaczkę Świata.
405
00:32:55,840 --> 00:32:58,600
Zajmujemy się windykacją
w imieniu jej agentów.
406
00:33:01,080 --> 00:33:05,600
A to limo? Niektóre spotkania są trudne.
Na przykład było tak wczoraj.
407
00:33:05,680 --> 00:33:09,040
Ale tamci walczą o życie
na oddziale intensywnej terapii.
408
00:33:11,520 --> 00:33:12,680
Tak?
409
00:33:13,360 --> 00:33:14,600
Czekajcie na info.
410
00:33:15,560 --> 00:33:19,480
Wzięła od ciebie 10 000 dolarów
i zniknęła bez zapłacenia nam.
411
00:33:20,400 --> 00:33:23,120
Mamy teorię,
że przyszła do ciebie na taniec,
412
00:33:23,200 --> 00:33:26,600
nie chciałeś jej zapłacić i ją…
413
00:33:26,680 --> 00:33:28,320
- Że co?
- Siadaj!
414
00:33:32,000 --> 00:33:35,400
Druga opcja jest taka,
że podzieliliście się tą kasą.
415
00:33:35,480 --> 00:33:38,640
Tak czy siak - należność trzeba spłacić.
416
00:33:38,720 --> 00:33:41,800
Albo się dogadamy,
albo idziemy z tym do panny Neşe.
417
00:33:41,880 --> 00:33:45,080
Panny Neşe? Tylko nie to!
Doszło do nieporozumienia.
418
00:33:45,160 --> 00:33:47,960
Jesteśmy pośrednikiem
dla poważanego klienta.
419
00:33:48,040 --> 00:33:50,880
A tę całą influencerkę
widzieliśmy tylko raz.
420
00:33:50,960 --> 00:33:53,240
Nikt nie przekazywał nikomu pieniędzy.
421
00:33:53,320 --> 00:33:58,120
Co to za poważany klient?
„Klient” to z angielskiego, co nie?
422
00:33:58,640 --> 00:33:59,560
O kim mowa?
423
00:34:02,760 --> 00:34:04,000
Pan Kutsi.
424
00:34:04,640 --> 00:34:09,960
Kutsi Atak, nasz kluczowy klient.
Sekretarz spółki Zincirli Holding.
425
00:34:17,280 --> 00:34:19,840
Nie wierzę, jak z nim gadałeś.
426
00:34:19,920 --> 00:34:22,560
Był przerażony. Nawet ja byłam.
427
00:34:22,640 --> 00:34:26,720
- Na jakim etapie fabuły jesteśmy?
- Za pierwszym zwrotem akcji.
428
00:34:26,800 --> 00:34:30,040
Zbliżamy się
do rozwiązania pierwszego tropu.
429
00:34:31,080 --> 00:34:34,160
- Dostrzegam erotykę w tej twórczości.
- Słucham?
430
00:34:36,760 --> 00:34:38,680
Wszyscy powariowaliście.
431
00:34:39,200 --> 00:34:43,760
- Ty, Meral, Hüso.
- Szaleństwo jest lepsze od zdrady.
432
00:34:46,640 --> 00:34:50,080
Mogłam pozwolić tamtym typom,
by wyrwali ci język.
433
00:34:50,160 --> 00:34:51,280
Co ty nie powiesz?
434
00:34:56,000 --> 00:34:56,920
MIŁEJ NIEDZIELI
435
00:34:57,000 --> 00:34:59,800
Rozumiem. Dobra, do zobaczenia.
436
00:34:59,880 --> 00:35:01,200
Zeynel był na policji.
437
00:35:01,280 --> 00:35:05,240
Mąż Şermin, czyli gość, który mnie pobił,
wcale nie wniósł zarzutów.
438
00:35:05,320 --> 00:35:09,000
Zrobił to ktoś inny.
Jej mąż jest agentem nieruchomości.
439
00:35:09,840 --> 00:35:12,120
Zeynel doradza mi wizytę na policji.
440
00:35:12,720 --> 00:35:14,840
Dowódco, jestem głodny.
441
00:35:14,920 --> 00:35:17,320
Gdzie możemy coś zjeść?
442
00:35:17,400 --> 00:35:20,760
Kim jest Kutsi Atak?
Jak idzie ci sprawdzanie go?
443
00:35:20,840 --> 00:35:24,320
Pamiętacie reklamy spółki,
która budowała wieżowce w lesie
444
00:35:24,400 --> 00:35:26,320
i potem sprzedała je Arabom?
445
00:35:26,400 --> 00:35:29,160
Jest sekretarzem tej spółki.
I sprawdziłam go.
446
00:35:29,240 --> 00:35:32,800
Nie zadawałby się z tancerką.
To mąż i ojciec.
447
00:35:32,880 --> 00:35:36,360
Wrzuca rodzinne fotki
na wszystkie swoje sociale.
448
00:35:36,880 --> 00:35:37,760
Filatelista.
449
00:35:37,840 --> 00:35:42,520
I nie, nie ma to nic wspólnego z filarami.
Gość zbiera znaczki pocztowe.
450
00:35:42,600 --> 00:35:43,760
Prowadzi też blog.
451
00:35:44,600 --> 00:35:48,800
W skrócie: nie interesuje go nic
poza znaczkami i rodziną.
452
00:35:49,400 --> 00:35:51,320
Też nic tu nie widzę. Daj mi to.
453
00:35:56,920 --> 00:35:59,280
Ustal poszukiwane znaczki w Turcji.
454
00:36:00,160 --> 00:36:01,000
Trzymaj.
455
00:36:02,000 --> 00:36:03,000
No dalej.
456
00:36:04,120 --> 00:36:07,840
Powiedziałem im, że nie wniosę zarzutów.
457
00:36:07,920 --> 00:36:09,760
Co jeszcze mam dodać?
458
00:36:09,840 --> 00:36:11,800
A co powiedział mi kapitan?
459
00:36:11,880 --> 00:36:15,040
„Nie chcę żadnych kłopotów
z biznesmenami”.
460
00:36:16,080 --> 00:36:19,400
Od kiedy agenci nieruchomości
są wielkimi biznesmenami?
461
00:36:21,600 --> 00:36:24,560
- Ustaliłaś coś?
- Napisałam do niego na blogu.
462
00:36:24,640 --> 00:36:28,360
„Ile mogą być warte
dwa znaczki ottomańskie po pradziadku?”
463
00:36:29,080 --> 00:36:31,680
Nieźle. Dobra, idziemy.
464
00:36:41,720 --> 00:36:43,640
Nie ma ich. Próbowaliśmy.
465
00:36:43,720 --> 00:36:45,720
NIERUCHOMOŚCI SITKI
466
00:36:45,800 --> 00:36:50,760
Dom i działka to równie dobre inwestycje.
Wkrótce rozwinie się tutaj turystyka.
467
00:36:52,200 --> 00:36:53,480
Wolno tu budować?
468
00:36:54,280 --> 00:36:59,040
O ile obieca się, że będą to kopie
zniszczonych przez pożar budynków.
469
00:37:00,400 --> 00:37:02,280
Szukamy pana Sıtkıego.
470
00:37:02,360 --> 00:37:03,960
Abdullah Ketenci.
471
00:37:06,080 --> 00:37:08,920
Miejscowy muchtar.
Zawsze musimy mówić prawdę.
472
00:37:09,000 --> 00:37:11,600
Ta firma nie ma zbytniej renomy.
473
00:37:12,400 --> 00:37:15,320
Na policji mówili,
że to szanowany biznesmen.
474
00:37:15,400 --> 00:37:18,160
Sıtkı i jego bratankowie
urządzają awantury.
475
00:37:18,240 --> 00:37:21,120
Jest niezrównoważony
i ciągle zakłóca nam spokój.
476
00:37:21,200 --> 00:37:25,520
Wszystko przez jego brzydką żonę.
Oszalał przez jej ciągłą zazdrość.
477
00:37:25,600 --> 00:37:30,840
Ale mogę pomóc w kwestii inwestycji
i chętnie pokażę panu parę miejsc.
478
00:37:30,920 --> 00:37:34,640
Jeśli nie odbiorę,
proszę dzwonić na numer z tyłu.
479
00:37:36,240 --> 00:37:38,720
- Miłego dnia.
- Wzajemnie.
480
00:37:39,360 --> 00:37:42,680
Zmarła krewna Buket i Gülhan,
która chorowała na raka.
481
00:37:42,760 --> 00:37:44,640
Przesłałam kondolencje od nas.
482
00:37:48,920 --> 00:37:49,920
Filiz.
483
00:37:52,040 --> 00:37:54,960
Dobrze, panie Kutsi. Do zobaczenia.
484
00:37:59,920 --> 00:38:03,480
Kutsi chce zobaczyć znaczki,
zanim wystawię je na necie.
485
00:38:04,320 --> 00:38:08,600
Mówi, że może pomóc je wycenić.
Zaprosił mnie do swojego biura.
486
00:38:10,040 --> 00:38:14,640
Gdy coś kochamy, tracimy czujność.
Ale spotkajcie się gdzieś na uboczu.
487
00:38:14,720 --> 00:38:18,760
Dowódco, dlaczego mamy gadać
z tym gościem od filarów?
488
00:38:19,480 --> 00:38:24,280
To literacka dociekliwość, kolego.
No i doszlifujemy fabułę.
489
00:38:30,280 --> 00:38:31,480
Jestem na miejscu.
490
00:38:32,280 --> 00:38:33,440
W porządku.
491
00:38:47,240 --> 00:38:48,120
Czołem.
492
00:38:50,080 --> 00:38:52,040
- Co to ma być?
- Cicho!
493
00:38:52,120 --> 00:38:53,160
Spokojnie.
494
00:38:53,240 --> 00:38:54,080
Ruszaj.
495
00:38:54,160 --> 00:38:55,680
- Dobrze!
- Jedź! Ale już!
496
00:38:56,600 --> 00:38:58,720
Widziałem ją tylko raz.
497
00:38:58,800 --> 00:39:03,640
Wszedłem do pokoju, by dać jej kasę.
Z samym tańcem nie mam nic wspólnego.
498
00:39:03,720 --> 00:39:05,520
- Kto ją zamówił?
- Mów!
499
00:39:06,960 --> 00:39:07,880
Pan Öner.
500
00:39:07,960 --> 00:39:10,960
- Kto to taki?
- Kierownik ds. rejonizacji.
501
00:39:11,040 --> 00:39:13,000
To on zamówił tę tancerkę.
502
00:39:14,280 --> 00:39:17,600
Pośredniczył w tym Yüksel Zincirli.
To nasz CEO.
503
00:39:18,320 --> 00:39:20,320
To przez niego ją zamówiono.
504
00:39:20,400 --> 00:39:22,240
Czyli pan Öner to nie byle kto.
505
00:39:22,320 --> 00:39:25,760
Prosi CEO dużej firmy
o bycie zwykłym alfonsem.
506
00:39:26,480 --> 00:39:30,400
Był taki projekt znany jako „Megawieże”.
Może o nim słyszeliście.
507
00:39:30,480 --> 00:39:34,840
Były jakieś problemy formalne
i tylko Öner mógł je załatwić.
508
00:39:36,280 --> 00:39:40,240
W takim razie nie mogło chodzić
o zaledwie 5000 dolarów.
509
00:39:41,360 --> 00:39:43,120
- O ponad 500 000.
- Co?
510
00:39:44,280 --> 00:39:45,120
Dowódco?
511
00:39:45,880 --> 00:39:47,320
Spójrz, co tu znalazłam.
512
00:39:48,160 --> 00:39:49,040
No dobrze.
513
00:39:49,120 --> 00:39:52,440
Moi podwładni nagrają twoje zeznania.
514
00:39:52,520 --> 00:39:54,320
Opowiesz o wszystkim.
515
00:39:54,400 --> 00:39:55,760
Zrozumiano?
516
00:39:56,360 --> 00:39:58,040
To laptop Kutsiego.
517
00:40:00,600 --> 00:40:04,200
Skopiuj jego zeznania
z telefonu na komputer.
518
00:40:04,880 --> 00:40:07,960
Wyjawił nam wszystkie firmowe brudy.
519
00:40:09,680 --> 00:40:11,000
SMS od panny Gülhan.
520
00:40:12,720 --> 00:40:16,960
„Smutno mi, ale mam Bugül,
która mnie pocieszy. Dzięki - Gül”.
521
00:40:17,640 --> 00:40:19,880
Napisałam do niej, a odpisała tobie.
522
00:40:20,840 --> 00:40:23,560
Kim w ogóle jest Bugül?
Brzmi jak jakaś ksywka.
523
00:40:24,160 --> 00:40:26,480
Nie wiem. Nie bądź taka dociekliwa.
524
00:40:27,000 --> 00:40:30,920
- To zadanie dla mnie.
- Zamierzasz cały czas być niemiły?
525
00:40:31,880 --> 00:40:34,280
Zróbmy sobie przerwę od rozmów.
526
00:40:34,360 --> 00:40:36,120
Od teraz nie gadamy ze sobą.
527
00:40:44,720 --> 00:40:45,720
Adil!
528
00:40:45,800 --> 00:40:46,880
Posłuchaj.
529
00:40:46,960 --> 00:40:50,360
Przywodzisz na myśl piękno i nadzieję
530
00:40:50,440 --> 00:40:53,920
Jesteś jak najpiękniejsza piosenka
531
00:40:54,000 --> 00:40:56,440
Okraszona najwspanialszym głosem
532
00:40:58,480 --> 00:41:02,360
Nie potrafię zapamiętać
więcej niż czterech wersów.
533
00:41:02,440 --> 00:41:03,720
Co mam teraz począć?
534
00:41:03,800 --> 00:41:06,400
Adil, proszę, pomóż mi.
535
00:41:10,000 --> 00:41:14,360
Zapomniałem ci powiedzieć,
że natrafiłem dziś na artykuł w sieci.
536
00:41:14,440 --> 00:41:17,600
Utrata pamięci
to jeden z nowych objawów koronawirusa.
537
00:41:17,680 --> 00:41:18,840
Masz też biegunkę?
538
00:41:20,120 --> 00:41:22,600
- To co teraz?
- Spokojnie.
539
00:41:22,680 --> 00:41:24,840
- Teraz 14 dni kwarantanny.
- Aż 14?
540
00:41:24,920 --> 00:41:30,040
Tak. Zamknij się w swoim pokoju.
Żadnego kontaktu z nikim przez 14 dni.
541
00:41:30,120 --> 00:41:35,120
A jeśli będę musiała iść do łazienki,
gdy będziecie w domu?
542
00:41:35,200 --> 00:41:37,000
No tak.
543
00:41:37,080 --> 00:41:41,520
Gdy ci się zachce,
po prostu krzyknij: „Juhu!”.
544
00:41:42,040 --> 00:41:43,080
Wtedy wyjdziemy.
545
00:41:43,680 --> 00:41:48,520
A gdy skończysz, krzyknij znowu,
żebyśmy mogli wrócić do normalnego życia.
546
00:41:49,680 --> 00:41:51,160
Właśnie tak.
547
00:41:51,240 --> 00:41:52,240
Dzięki, Adil.
548
00:41:53,080 --> 00:41:54,040
Pamiętaj.
549
00:42:13,360 --> 00:42:14,960
Podobno nie gadamy ze sobą?
550
00:42:16,160 --> 00:42:18,440
I nagle się rozbierasz. Co teraz?
551
00:42:20,160 --> 00:42:24,400
Poezja to moja słabość.
Sprawia, że mój gniew przemija.
552
00:42:26,880 --> 00:42:31,880
Możesz być zły, dociekliwy albo niemiły,
553
00:42:31,960 --> 00:42:33,520
ale i tak cię kocham.
554
00:42:34,240 --> 00:42:38,000
Gdybyś tu nie przyjechał,
wróciłabym do Eskişehir po egzaminach.
555
00:43:09,640 --> 00:43:10,880
Nie pogodziliśmy się.
556
00:43:27,720 --> 00:43:31,720
O świcie obudziło nas szczekanie.
Był pod drzwiami.
557
00:43:31,800 --> 00:43:35,880
A za nim cała zgraja innych kundli.
Było nam go żal i go wzięliśmy.
558
00:43:37,320 --> 00:43:38,880
Ale nie dlatego…
559
00:43:38,960 --> 00:43:39,840
DZIEŃ PIĄTY
560
00:43:39,920 --> 00:43:41,720
…niepokoimy was z rana.
561
00:43:41,800 --> 00:43:43,400
No to o co chodzi?
562
00:43:43,480 --> 00:43:45,080
Hüso gadał ze sklepikarzem.
563
00:43:46,880 --> 00:43:48,560
Sıtkı, ten od nieruchomości.
564
00:43:49,680 --> 00:43:50,640
Zamordowano go.
565
00:43:50,720 --> 00:43:51,640
Co takiego?
566
00:43:55,360 --> 00:43:56,760
I co teraz zrobimy?
567
00:43:57,440 --> 00:44:00,360
Zeznałem, że mam z nim konflikt.
568
00:44:00,440 --> 00:44:01,760
A teraz nie żyje.
569
00:44:01,840 --> 00:44:03,080
To nie wszystko.
570
00:44:03,960 --> 00:44:04,920
A co jeszcze?
571
00:44:05,000 --> 00:44:07,960
Sıtkı nie był sam.
572
00:44:08,880 --> 00:44:12,200
Była z nim jego żona
i też została zamordowana.
573
00:44:12,280 --> 00:44:15,840
- Co? Şermin też nie żyje?
- Zgadza się, bratanico.
574
00:44:15,920 --> 00:44:17,760
- To nie wszystko?
- No mów.
575
00:44:17,840 --> 00:44:20,800
Policja cię szuka.
Jesteś głównym podejrzanym.
576
00:44:21,600 --> 00:44:22,520
No i…
577
00:44:23,600 --> 00:44:26,280
No i mają zdjęcia…
578
00:44:26,360 --> 00:44:28,000
Hüso, ty mu powiedz!
579
00:44:29,000 --> 00:44:30,480
Şermin, dowódco.
580
00:44:31,480 --> 00:44:33,760
W domu… To znaczy…
581
00:44:33,840 --> 00:44:35,640
O jakich zdjęciach mowa?
582
00:44:35,720 --> 00:44:37,840
W twojej sypialni…
583
00:44:38,800 --> 00:44:40,200
Wybacz, bratanico.
584
00:44:40,280 --> 00:44:43,120
- Cała naga…
- Że co?
585
00:44:43,200 --> 00:44:44,920
Sıtkı był podejrzanym typem.
586
00:44:45,000 --> 00:44:47,880
Miał coś wspólnego
z tymi ostatnimi pożarami.
587
00:44:47,960 --> 00:44:51,680
Miał też bratanków,
którzy także cię poszukują.
588
00:44:51,760 --> 00:44:53,200
Tak to wygląda.
589
00:44:53,960 --> 00:44:55,000
O czym on mówi?
590
00:44:55,080 --> 00:44:57,120
Co robiła u ciebie naga Şermin?
591
00:44:57,200 --> 00:45:01,280
Nie wiem, o co może chodzić.
Jak to w ogóle możliwe?
592
00:45:04,920 --> 00:45:06,080
Juhu, Meral!
593
00:45:07,160 --> 00:45:09,960
Şermin była w moim domu w Balat, prawda?
594
00:45:11,080 --> 00:45:12,920
Popiłyście sobie.
595
00:45:15,640 --> 00:45:17,080
Ile wypiłaś?
596
00:45:21,320 --> 00:45:22,280
Nie wiem.
597
00:45:23,440 --> 00:45:26,040
Nie pamiętam. Zasnęłam.
598
00:45:27,640 --> 00:45:28,680
Zasnęła.
599
00:45:29,520 --> 00:45:30,800
- Było tak.
- Jak?
600
00:45:30,880 --> 00:45:35,160
Şermin i ktoś inny,
na razie niech to będzie Pan X,
601
00:45:36,200 --> 00:45:38,160
postanowili zabić Sıtkıego.
602
00:45:38,240 --> 00:45:42,080
Pewnie są kochankami albo wspólnikami.
603
00:45:42,160 --> 00:45:45,000
Gdy mnie nie było, odwiedzili Meral.
604
00:45:45,720 --> 00:45:49,800
Meral wpuściła Şermin.
Pogadały sobie i popiły.
605
00:45:50,320 --> 00:45:52,960
Gdy Meral zasnęła, Şermin wpuściła Pana X.
606
00:45:53,040 --> 00:45:54,960
Porobili zdjęcia w sypialni.
607
00:45:55,040 --> 00:45:59,280
Mordercą jest autor zdjęć, Pan X.
Nie wiem, dlaczego zabił Şermin.
608
00:46:00,520 --> 00:46:01,560
Şermin nie żyje?
609
00:46:02,160 --> 00:46:06,880
Dowódco, jak w takim razie
znajdziemy Pana X?
610
00:46:14,440 --> 00:46:16,160
Dziękuję za wizytę.
611
00:46:18,200 --> 00:46:21,040
Pochowaliśmy ją wczoraj.
Były tylko cztery osoby.
612
00:46:23,040 --> 00:46:24,440
Przez pandemię.
613
00:46:27,600 --> 00:46:30,080
Zdiagnozowano ją po wyjeździe Buket.
614
00:46:30,160 --> 00:46:32,080
Pierś, macica, a nawet płuca.
615
00:46:33,760 --> 00:46:37,520
Z tym można jeszcze walczyć,
ale z rakiem trzustki już nie.
616
00:46:40,400 --> 00:46:42,040
Buket nie wie?
617
00:46:44,560 --> 00:46:47,000
Wie, ale nie mogła przyjechać.
618
00:46:48,040 --> 00:46:51,280
- Gdzie teraz jest?
- Chyba w USA.
619
00:46:51,360 --> 00:46:52,760
Czasem ze sobą piszemy.
620
00:46:52,840 --> 00:46:56,040
Rzuciłem katar, liczenie,
alkohol, leki i inne używki.
621
00:46:57,640 --> 00:46:59,080
Ja ostatnio piję sporo.
622
00:47:02,800 --> 00:47:06,480
- Bugül jest już tylko moja.
- Mam zadzwonić do Buket?
623
00:47:06,560 --> 00:47:10,320
Nie. Poradzę sobie bez niej.
Nic się nie zmieniło.
624
00:47:11,200 --> 00:47:14,640
Będziesz musiała ją adoptować.
Ma jakąś rodzinę poza Buket?
625
00:47:15,240 --> 00:47:19,360
- Jak to widzisz?
- Nie wiem. Ale jakoś sobie poradzimy.
626
00:47:20,280 --> 00:47:22,320
Kazałam prawnikom to załatwić.
627
00:47:27,000 --> 00:47:29,920
Lecę, bo mam sporo roboty.
Dzwoń, kiedy chcesz.
628
00:47:30,000 --> 00:47:31,920
- Bardzo mi przykro.
- Dzięki.
629
00:47:37,880 --> 00:47:41,640
Przyznaj, że Şermin była lepsza
w doszlifowaniu fabuły.
630
00:47:42,760 --> 00:47:46,840
Nie, jej wątek jest słaby.
Nie udało jej się domknąć swojej historii.
631
00:47:47,440 --> 00:47:51,120
Dołączam do pytania od Hüso.
Jak znajdziemy Pana X?
632
00:47:51,720 --> 00:47:54,480
- Oddala się.
- Bez obaw, wróci.
633
00:47:55,840 --> 00:47:58,080
Chodź, piesku!
634
00:48:00,080 --> 00:48:03,120
Widzisz? Wróciła.
Wie, jak wrócić do swojej pańci.
635
00:48:03,200 --> 00:48:04,080
Chodź tu.
636
00:48:07,480 --> 00:48:08,600
Czyli co?
637
00:48:08,680 --> 00:48:13,480
Jeśli wrócimy do mojej dzielnicy
i puścimy ją wolno, odnajdzie swój dom?
638
00:48:13,560 --> 00:48:14,560
Pewnie.
639
00:48:23,960 --> 00:48:25,920
- Co jest?
- Idziemy.
640
00:48:26,000 --> 00:48:29,480
- Co? Chodź, mała.
- Drugi zwrot akcji w drugiej tajemnicy.
641
00:48:29,560 --> 00:48:33,240
Şermin mnie nie przyćmi.
Wiem, jak schwytać Pana X.
642
00:48:34,120 --> 00:48:35,640
- No idź.
- Co my robimy?
643
00:48:35,720 --> 00:48:36,800
Tu też nie?
644
00:48:36,880 --> 00:48:38,280
Rozejrzyj się dobrze.
645
00:48:38,360 --> 00:48:40,240
Rozejrzyj się tutaj, Çiko!
646
00:48:41,960 --> 00:48:43,560
- Sio!
- Ruchy.
647
00:48:45,280 --> 00:48:47,240
DZIEŃ SZÓSTY
648
00:48:47,320 --> 00:48:49,520
- Ruszaj się.
- No dalej.
649
00:48:50,720 --> 00:48:51,560
Ruchy!
650
00:48:52,040 --> 00:48:53,240
Tak, Zeynel?
651
00:48:53,320 --> 00:48:57,400
Zabraliśmy kundla na skrzyżowanie,
ale nie idzie w żadną stronę.
652
00:48:58,160 --> 00:48:59,480
Czyli to nie ta ulica.
653
00:48:59,560 --> 00:49:03,120
Dobra, spróbujcie z innymi.
654
00:49:03,200 --> 00:49:04,400
- Dobrze.
- Na razie.
655
00:49:06,080 --> 00:49:10,440
- Çiko miałby znaleźć Pana X?
- O ile dobrze skonstruowano fabułę.
656
00:49:13,040 --> 00:49:14,080
Słuchaj uważnie.
657
00:49:16,760 --> 00:49:18,760
- Tak?
- Cześć, Öner.
658
00:49:20,000 --> 00:49:24,800
Możesz rozłączyć się albo to zgłosić,
ale w niczym ci to nie pomoże.
659
00:49:25,400 --> 00:49:27,760
Masz informacje bankowe, które wysłałem?
660
00:49:28,360 --> 00:49:29,280
Tak.
661
00:49:29,360 --> 00:49:33,280
Nie chcemy zaszkodzić ani tobie,
ani Zincirli Holding.
662
00:49:33,360 --> 00:49:36,240
Czekamy na ciebie pod budynkiem.
663
00:49:36,320 --> 00:49:39,160
Jeśli nie zejdziesz
albo odmówisz spotkania,
664
00:49:39,240 --> 00:49:42,000
przekażemy wszystko prasie.
665
00:49:42,080 --> 00:49:44,400
Poczytasz o tym w gazetach. Dotarło?
666
00:49:49,560 --> 00:49:50,400
I proszę.
667
00:49:51,920 --> 00:49:53,120
Już schodzę.
668
00:49:53,200 --> 00:49:55,720
- Jak cię rozpoznam?
- Po prostu zejdź.
669
00:49:55,800 --> 00:49:59,400
Naprzeciwko budynku
zobaczysz piękną i młodą kobietę.
670
00:50:00,360 --> 00:50:03,320
Uwierz, od razu ją poznasz.
Zaprowadzi cię do nas.
671
00:50:06,200 --> 00:50:07,120
Bądź ostrożna.
672
00:50:24,920 --> 00:50:26,160
Dokąd idziesz?
673
00:50:28,160 --> 00:50:29,160
Wskakuj.
674
00:50:33,240 --> 00:50:34,520
Cześć, Öner.
675
00:50:35,280 --> 00:50:39,840
Zdejmij marynarkę,
odwróć się i trzymaj ręce za plecami.
676
00:50:39,920 --> 00:50:43,520
- Czego chcecie? Nic nie zrobiłem.
- Później to obgadamy.
677
00:50:45,640 --> 00:50:47,880
Idealne miejsce. Zatrzymaj się tam.
678
00:50:53,640 --> 00:50:55,520
No dobrze, Öner.
679
00:50:56,120 --> 00:51:01,960
Wiemy o machlojkach w Zincirli Holding.
I o twoich kontach do łapówek.
680
00:51:02,480 --> 00:51:04,440
Znamy numer każdego z nich.
681
00:51:04,520 --> 00:51:08,200
Dlatego zadam ci pytanie,
a ty postaraj się jasno odpowiedzieć.
682
00:51:08,680 --> 00:51:11,880
Zaczynam mieć spazmy w palcu.
Jeden skurcz i pyk.
683
00:51:12,400 --> 00:51:15,520
Wysłałem ci zdjęcie Podpalaczki Świata.
684
00:51:16,160 --> 00:51:19,080
- Gdzie jest i co jej zrobiłeś?
- Nic.
685
00:51:19,160 --> 00:51:21,040
Wzięła kasę i zniknęła.
686
00:51:21,800 --> 00:51:22,760
Ile?
687
00:51:22,840 --> 00:51:23,800
Sto tysięcy.
688
00:51:23,880 --> 00:51:24,840
Dolarów?
689
00:51:26,360 --> 00:51:29,080
Kto to ma być, Helena Trojańska?
690
00:51:29,160 --> 00:51:30,360
Szantażowała cię?
691
00:51:31,680 --> 00:51:33,920
- Ukradła mi laptop.
- A ty ją zabiłeś.
692
00:51:34,000 --> 00:51:36,040
Widziałem ją tylko dwa razy.
693
00:51:36,120 --> 00:51:39,120
Gdy tańczyła i gdy wzięła pieniądze.
694
00:51:44,120 --> 00:51:45,320
Podaj PIN.
695
00:51:45,400 --> 00:51:47,600
- Dalej.
- 310781.
696
00:51:48,600 --> 00:51:51,040
Twoja data urodzenia? Co za kretyn.
697
00:51:51,920 --> 00:51:55,520
- Wysłał komuś swoją lokalizację.
- „Mam. Będę za pięć minut”.
698
00:51:56,640 --> 00:51:58,960
Kto to taki, do kurwy nędzy?
699
00:51:59,040 --> 00:52:00,200
Twój ochroniarz?
700
00:52:01,480 --> 00:52:02,320
Uzbrojony?
701
00:52:08,200 --> 00:52:09,040
Siadaj.
702
00:52:10,600 --> 00:52:11,600
Zwiąż mu stopy.
703
00:52:14,120 --> 00:52:15,520
Masz maseczkę?
704
00:52:19,880 --> 00:52:21,040
Już?
705
00:53:24,240 --> 00:53:25,560
Nie ruszaj się!
706
00:53:38,160 --> 00:53:39,920
O nie…
707
00:53:40,560 --> 00:53:41,400
O nie.
708
00:53:48,720 --> 00:53:50,280
Szedł w twoją stronę.
709
00:53:54,960 --> 00:53:56,360
Wracaj do samochodu.
710
00:54:18,280 --> 00:54:19,120
Dalej.
711
00:54:20,120 --> 00:54:22,400
Gdzie komputer, który ci oddała?
712
00:54:24,680 --> 00:54:25,520
No tak.
713
00:54:27,520 --> 00:54:28,640
U mnie w domu.
714
00:54:31,880 --> 00:54:33,640
Zwariowałeś? Spadajmy stąd!
715
00:54:35,480 --> 00:54:36,400
Chwileczkę.
716
00:54:38,200 --> 00:54:40,120
Wsiadaj! Musimy spadać!
717
00:55:02,080 --> 00:55:02,920
Ładnie tu.
718
00:55:06,040 --> 00:55:07,600
Kupiłeś je za wypłatę?
719
00:55:10,320 --> 00:55:13,480
A może był to prezent
od szanowanych przyjaciół?
720
00:55:15,280 --> 00:55:17,360
Idź po auto. Zaraz zejdę.
721
00:55:19,480 --> 00:55:20,360
Idź.
722
00:55:30,440 --> 00:55:33,000
No dobrze, możesz pytać.
723
00:55:35,280 --> 00:55:36,760
Czego ode mnie chcesz?
724
00:55:37,680 --> 00:55:39,160
Odpowiedzi.
725
00:55:39,760 --> 00:55:41,840
Co zrobiłeś Podpalaczce Świata?
726
00:55:41,920 --> 00:55:45,280
Przysięgam, że naprawdę
widziałem ją tylko dwa razy.
727
00:55:45,800 --> 00:55:48,560
Co jest na komputerze? Jakiś skarb?
728
00:55:51,600 --> 00:55:54,000
- Prywatne rzeczy.
- Prywatne?
729
00:55:54,960 --> 00:55:56,840
Warte 100 000 dolarów?
730
00:55:59,360 --> 00:56:02,800
- Dlatego ją zabiłeś?
- Przysięgam, że tego nie zrobiłem!
731
00:56:03,480 --> 00:56:05,720
Gdy zwróciła mi komputer,
732
00:56:07,200 --> 00:56:09,640
jakiś kuśtykający koleś zabrał kasę.
733
00:56:09,720 --> 00:56:10,840
To mnie skołowało.
734
00:56:11,880 --> 00:56:14,280
A reszta z 500 000 od Zincirliego?
735
00:56:14,360 --> 00:56:15,720
W sejfie w pokoju obok.
736
00:56:17,480 --> 00:56:20,320
- Jaka jest kombinacja?
- 6936.
737
00:57:06,080 --> 00:57:07,440
Podaj hasło.
738
00:57:08,280 --> 00:57:10,360
75-42-75-42.
739
00:57:12,960 --> 00:57:15,000
NAGRANIA
740
00:57:20,000 --> 00:57:21,000
Wypuść mnie!
741
00:57:24,320 --> 00:57:25,360
- Proszę!
- Morda!
742
00:57:27,840 --> 00:57:30,400
Wypuść mnie! Pomocy!
743
00:57:49,880 --> 00:57:50,720
Ty śmieciu.
744
00:57:54,160 --> 00:57:55,160
Mów.
745
00:57:56,080 --> 00:58:00,080
Posłuchaj, tamta dziewczyna
i tak wybrała takie życie.
746
00:58:01,480 --> 00:58:05,240
Wypuść mnie, a pomogę tobie
i ogarnę wszystko twojej firmie.
747
00:58:06,200 --> 00:58:07,280
Kasę i robotę.
748
00:58:10,160 --> 00:58:11,480
Bądź racjonalny.
749
00:58:12,880 --> 00:58:15,840
Dobra rada.
750
00:58:16,480 --> 00:58:17,320
Dobra.
751
00:58:20,960 --> 00:58:22,680
W sumie masz rację.
752
00:58:54,000 --> 00:58:56,320
- Masz fajkę?
- W torbie.
753
00:59:00,640 --> 00:59:03,600
Nie odzywasz się od pół godziny.
Co się stało?
754
00:59:04,360 --> 00:59:06,840
Mamy drugi zwrot w pierwszej tajemnicy.
755
00:59:06,920 --> 00:59:08,200
Co mu zrobiłeś?
756
00:59:10,880 --> 00:59:15,120
- Postąpiłem racjonalnie. Tak jak prosił.
- Boże, zaraz zwariuję!
757
00:59:15,200 --> 00:59:18,600
Spójrz, w co nas uwikłała
ta twoja literacka dociekliwość!
758
00:59:18,680 --> 00:59:22,000
- Deniz Gökyaylı jest temu winna.
- Kto to w ogóle jest?
759
00:59:25,240 --> 00:59:27,440
Redaktor od elementu dociekliwości.
760
00:59:29,520 --> 00:59:30,920
Jednak jesteś zły.
761
00:59:32,520 --> 00:59:33,600
Tak, Zeynel?
762
00:59:33,680 --> 00:59:35,760
Kundel zatrzymał się pod drzwiami.
763
00:59:36,400 --> 00:59:37,880
Jakiś gość go wpuścił.
764
00:59:38,720 --> 00:59:40,240
Na bank się znają.
765
00:59:41,160 --> 00:59:44,000
Obserwujemy dom.
Zajmiemy się nim, gdy wyjdzie.
766
00:59:44,080 --> 00:59:48,480
Niczego nie róbcie poza obserwowaniem.
Zajmiemy się tym jutro, jasne?
767
00:59:48,560 --> 00:59:50,600
Serio? No dobra.
768
00:59:51,520 --> 00:59:54,400
Pilnuj tej torby.
Jest w niej kasa i komputer.
769
00:59:54,480 --> 00:59:55,520
Do zobaczenia.
770
01:00:02,120 --> 01:00:04,320
Czemu nie powiedziałeś wszystkiego?
771
01:00:04,400 --> 01:00:06,680
Okradliście Önera.
772
01:00:07,280 --> 01:00:09,960
Kasę zabrał ktoś,
kto utykał tak samo jak ty.
773
01:00:11,200 --> 01:00:15,640
Czyli naprawdę jej szukałeś.
Kto ci to powiedział? Muti?
774
01:00:15,720 --> 01:00:17,920
Nie, tamten gość. Öner.
775
01:00:22,280 --> 01:00:23,440
Gdzie jest Muti?
776
01:00:24,040 --> 01:00:25,800
Naprawdę nie wiem.
777
01:00:28,520 --> 01:00:29,640
Pokłóciliśmy się.
778
01:00:31,400 --> 01:00:34,520
Ukryłem kasę, żeby jej nie wydała.
779
01:00:34,600 --> 01:00:36,640
Muti okradła Önera, a ty ją?
780
01:00:36,720 --> 01:00:38,240
O czym ty gadasz, bracie?
781
01:00:39,440 --> 01:00:43,240
Chciała kupić jakiś używany
i zdezelowany samochód sportowy.
782
01:00:44,360 --> 01:00:45,520
Pokłóciliśmy się.
783
01:00:47,080 --> 01:00:51,040
Mieliśmy przeprowadzić się do Kaş.
Obiecaliśmy to sobie.
784
01:00:53,400 --> 01:00:57,200
Gdy ukryłem kasę, powiedziała,
że i tak ją zdobędzie i wyszła.
785
01:01:00,920 --> 01:01:02,760
Wiesz, dlaczego utykam?
786
01:01:04,320 --> 01:01:06,280
Muti miała wtedy z dziesięć lat.
787
01:01:07,760 --> 01:01:10,080
Dwóch chłopaków osaczyło ją na budowie.
788
01:01:10,800 --> 01:01:13,120
Oczywiście mieli złe zamiary.
789
01:01:14,360 --> 01:01:16,760
Byli tuż przy niej.
790
01:01:17,280 --> 01:01:19,480
Rzuciłem się na nich od tyłu.
791
01:01:20,680 --> 01:01:22,480
Jak Muslera broniący bramki.
792
01:01:24,400 --> 01:01:26,000
Spadliśmy we trójkę.
793
01:01:27,120 --> 01:01:28,080
Złamałem nogę.
794
01:01:29,400 --> 01:01:32,040
Ale jeden z nich złamał sobie kręgosłup.
795
01:01:32,760 --> 01:01:33,960
Spędził rok w łóżku.
796
01:01:36,240 --> 01:01:39,960
Drugiemu pękła czaszka.
Nadal jest niedorozwinięty.
797
01:01:41,920 --> 01:01:43,480
A ja nadal utykam.
798
01:01:49,240 --> 01:01:52,800
Masz jakiś pomysł, gdzie można ją znaleźć?
799
01:01:52,880 --> 01:01:54,880
Szukałem jej wszędzie.
800
01:01:56,280 --> 01:01:57,800
A jeśli znalazł ją Öner?
801
01:01:58,600 --> 01:02:00,400
Nie znalazł.
802
01:02:00,480 --> 01:02:01,680
Miał wypadek.
803
01:02:06,080 --> 01:02:08,880
Ale dlaczego tak naprawdę jej szukasz?
804
01:02:09,520 --> 01:02:12,000
Powody są literacko-fikcyjne.
805
01:02:12,080 --> 01:02:15,360
Nie widzisz, jak świetna
okazała się historia Muteny?
806
01:02:15,440 --> 01:02:16,640
Może ją opiszę.
807
01:02:19,960 --> 01:02:24,400
Stary, jeśli Muti tylko wróci,
od razu oddam jej pieniądze.
808
01:02:24,480 --> 01:02:29,120
Niech sobie je wszystkie wyda
na głupią sportową furę.
809
01:02:30,760 --> 01:02:34,520
Ale jeśli ktoś ją skrzywdził,
to go zabiję.
810
01:02:35,800 --> 01:02:39,120
Jeśli ktoś choćby ją tknął,
811
01:02:40,200 --> 01:02:41,560
to zostaw go mnie.
812
01:02:59,880 --> 01:03:04,520
DZIEŃ SIÓDMY
813
01:03:07,920 --> 01:03:11,640
„Druga ulica od fontanny.
Numer 12. Tam wlazł kundel”.
814
01:03:12,360 --> 01:03:13,240
Świetnie.
815
01:03:15,640 --> 01:03:18,080
Muchtar Abdullah Ketenci?
816
01:03:18,880 --> 01:03:23,240
Tu Murtaza z Eskişehir.
Prowadzimy stamtąd sieć butikowych hoteli.
817
01:03:23,320 --> 01:03:25,600
Przeprowadziliśmy badanie w terenie.
818
01:03:25,680 --> 01:03:28,840
Podobno są u was
atrakcyjne cenowo nieruchomości.
819
01:03:28,920 --> 01:03:31,120
Mój zespół ma na oku pewien budynek.
820
01:03:31,640 --> 01:03:33,040
Jeśli dostanę adres…
821
01:03:35,640 --> 01:03:37,000
Niedługo oddzwonię.
822
01:03:37,080 --> 01:03:37,920
Co jest?
823
01:03:38,000 --> 01:03:41,760
Widziałam te nagrania.
Chory pojeb! Tacy nie zasługują, by…
824
01:03:45,520 --> 01:03:48,480
Dobra, rozumiem cię. Miałeś rację.
825
01:03:48,560 --> 01:03:50,920
Chodź do mnie. Już dobrze.
826
01:03:53,160 --> 01:03:55,880
- Zajęłaś się tą drugą sprawą?
- Tak.
827
01:03:58,880 --> 01:04:02,640
Zebrałam korespondencję Önera
z Yükselem Zincirlim.
828
01:04:02,720 --> 01:04:06,400
Pamiętasz te wieże,
które miały być inwestycją stulecia?
829
01:04:06,920 --> 01:04:12,480
Część działki, na której chcą je zbudować,
jest wydzielonym gruntem leśnym.
830
01:04:12,560 --> 01:04:16,800
Jeśli kierowany przez Önera wydział
nie zgłosi obiekcji,
831
01:04:16,880 --> 01:04:18,840
inwestycja będzie mogła ruszyć.
832
01:04:19,760 --> 01:04:20,840
Zasrańce.
833
01:04:23,040 --> 01:04:25,320
Jestem mocno zdołowana.
834
01:04:25,960 --> 01:04:28,600
Może skoczymy na śniadanie?
835
01:04:28,680 --> 01:04:30,400
- Tylko my.
- Pewnie.
836
01:04:30,480 --> 01:04:33,560
A właśnie. Mogłabyś to jakoś zamaskować?
837
01:04:33,640 --> 01:04:36,760
- Nie chcę, by ludzie zobaczyli.
- Pewnie.
838
01:04:51,560 --> 01:04:55,040
- Dowódco? Gość właśnie wyszedł.
- W porządku.
839
01:04:55,120 --> 01:04:58,240
To Nedim Kıtıl.
Był fotografem w nocnym klubie.
840
01:04:58,320 --> 01:05:03,360
Ma szef jakieś ukryte moce?
Facet ma ze sobą aparat.
841
01:05:03,440 --> 01:05:06,160
Dostałem cynk
od znajomego muchtara z Balat.
842
01:05:06,240 --> 01:05:07,920
Uważajcie na siebie.
843
01:05:10,720 --> 01:05:13,720
Załatwione.
Choć pierwsza tajemnica jest mroczna.
844
01:05:13,800 --> 01:05:16,840
Gdy Biedny Mete ukrył kasę,
Mutena zniknęła,
845
01:05:16,920 --> 01:05:18,920
mówiąc, że sama ją sobie załatwi.
846
01:05:20,040 --> 01:05:24,040
Tylko kto mógł jej dać pieniądze
na drogi samochód?
847
01:05:26,360 --> 01:05:27,320
Yüksel Zincirli?
848
01:05:27,400 --> 01:05:28,640
Zgadza się.
849
01:05:28,720 --> 01:05:32,640
Ale jak go przesłuchamy?
To nie jest kolejny Kutsi czy Öner.
850
01:05:32,720 --> 01:05:35,880
Nie zgarniemy go z ulicy.
Pewnie mieszka w twierdzy.
851
01:05:35,960 --> 01:05:38,320
A jeśli ujawnimy jego maile z Önerem?
852
01:05:38,400 --> 01:05:43,560
Gdy jutro sprzątaczka odkryje ciało Önera,
nastąpi chaos i Yüksel wyjdzie z ukrycia.
853
01:05:43,640 --> 01:05:45,880
Aby zapolować, trzeba wyjść z gniazda.
854
01:05:57,480 --> 01:05:58,880
Bracie.
855
01:05:59,760 --> 01:06:03,480
Ten brodacz to nasz fotograf, Nedim.
Spotkał się z pozostałymi.
856
01:06:03,560 --> 01:06:07,400
- Wygląda na to, że się kłócili.
- Bratankowie Sıtkıego.
857
01:06:07,480 --> 01:06:09,240
To oni mnie pobili.
858
01:06:11,200 --> 01:06:14,400
Weźcie 350 000 dolarów z wczoraj.
859
01:06:16,400 --> 01:06:19,840
Meral narobiła większych szkód,
ale starczy na parking.
860
01:06:19,920 --> 01:06:23,360
Rozmawialiśmy już o tym.
Nie traktuj nas niepoważnie.
861
01:06:23,440 --> 01:06:24,760
Zabiłem dwóch ludzi.
862
01:06:34,920 --> 01:06:37,920
- Rozumiemy, dowódco.
- Nie martw się, bracie.
863
01:06:41,560 --> 01:06:42,480
Wrócił.
864
01:07:13,800 --> 01:07:15,800
- Dom sprawdzony.
- Dzięki.
865
01:07:19,520 --> 01:07:21,480
Proszę, proszę.
866
01:07:42,640 --> 01:07:44,960
Co to ma być? No mów.
867
01:07:56,160 --> 01:07:57,600
No dobrze, Nedim.
868
01:07:58,480 --> 01:08:00,280
Przejdźmy do sedna.
869
01:08:00,360 --> 01:08:02,080
Sıtkıego zabito dla kasy?
870
01:08:02,160 --> 01:08:06,400
A może przez ujawnienie
romansu Şermin z Burakiem?
871
01:08:07,240 --> 01:08:09,960
Romansu? Nie było żadnego romansu.
872
01:08:10,720 --> 01:08:12,320
Kochała tylko mnie.
873
01:08:12,400 --> 01:08:16,920
Byliśmy ze sobą od czasów klubu.
Wyszła za mąż, by się z niego wyrwać.
874
01:08:17,000 --> 01:08:18,400
„Ze sobą”, czyli?
875
01:08:19,760 --> 01:08:23,000
Byliśmy przy sobie.
Podążałem za nią wszędzie.
876
01:08:23,640 --> 01:08:25,360
To co się z nią stało, Nedim?
877
01:08:26,320 --> 01:08:27,600
No mów.
878
01:08:30,400 --> 01:08:31,720
Sıtkı często ją bił.
879
01:08:34,000 --> 01:08:37,160
Bił codziennie i ją, i Çiko.
880
01:08:37,760 --> 01:08:39,200
Miała już tego dość.
881
01:08:39,280 --> 01:08:44,040
Prosiłem ją, by pozwolił ami go zabić,
ale nie chciała się zgodzić.
882
01:08:45,680 --> 01:08:49,000
Nie mogła beze mnie żyć.
Byłem jej jedynym przyjacielem.
883
01:08:50,920 --> 01:08:52,600
Kochała mnie na swój sposób.
884
01:08:53,640 --> 01:08:54,480
I to bardzo.
885
01:09:03,000 --> 01:09:03,880
No dobrze.
886
01:09:04,920 --> 01:09:08,360
Ty kochałeś ją, a ona ciebie.
Nie jesteś mordercą.
887
01:09:08,960 --> 01:09:10,600
Ale kto zabił Sıtkıego?
888
01:09:10,680 --> 01:09:13,400
- To był Burak.
- Ten tępy osiłek?
889
01:09:14,000 --> 01:09:16,160
Drań od początku jej pożądał.
890
01:09:16,240 --> 01:09:19,200
Wystarczyły jej trzy dni, żeby go usidlić.
891
01:09:19,720 --> 01:09:21,320
I podsunąć ten pomysł.
892
01:09:27,840 --> 01:09:28,680
I co dalej?
893
01:09:29,920 --> 01:09:31,480
Burak miał zabić Sıtkıego.
894
01:09:31,560 --> 01:09:32,840
Obiecał to Şermin.
895
01:09:33,640 --> 01:09:36,440
Ale w ostatniej chwili się wystraszył.
896
01:09:37,200 --> 01:09:39,240
Spadło więc to na mnie.
897
01:09:39,320 --> 01:09:41,320
Musiałem więc zrobić to za niego.
898
01:09:42,040 --> 01:09:46,080
I potem postanowiliście
zrzucić winę na mnie, tak?
899
01:09:46,760 --> 01:09:47,680
Dlaczego?
900
01:09:49,440 --> 01:09:50,920
Byłeś frajerem.
901
01:09:52,480 --> 01:09:54,960
Z nikim się nie zadawałeś. Mieszkałeś sam.
902
01:09:56,000 --> 01:09:57,680
Podrzuciłem ci Çiko.
903
01:09:59,960 --> 01:10:03,080
Şermin zapoznała się z tamtą kobietą
i weszła do domu.
904
01:10:04,600 --> 01:10:06,040
Upiła ją.
905
01:10:07,960 --> 01:10:09,680
Poszliśmy do twojej sypialni.
906
01:10:13,000 --> 01:10:16,040
Şermin miała wyjechać,
a ja zabić wtedy Sıtkıego.
907
01:10:16,560 --> 01:10:19,360
Mieliśmy już plan
i wtedy pojawiły się plotki.
908
01:10:20,120 --> 01:10:22,320
Sıtkı dowiedział się o niej i Buraku.
909
01:10:24,200 --> 01:10:25,520
I zabił moją ukochaną.
910
01:10:36,320 --> 01:10:40,560
Chyba chciał też zabić Buraka.
Zwabił go do domu, ale ten miał broń.
911
01:10:41,400 --> 01:10:43,280
Zastrzelił Sıtkıego.
912
01:10:44,400 --> 01:10:48,160
Moi ludzie widzieli,
jak kłócisz się z Burakiem.
913
01:10:48,680 --> 01:10:50,720
Co zrobiłeś? Zaszantażowałeś go?
914
01:10:50,800 --> 01:10:54,000
Spalili parę domów w dzielnicy
i zarobili sporo kasy.
915
01:10:54,080 --> 01:10:56,240
- Ile?
- Trzysta tysięcy dolarów.
916
01:10:56,320 --> 01:10:58,120
Jakie haki na niego miałeś?
917
01:10:58,800 --> 01:11:03,160
Pobiegłem tam, gdy usłyszałem strzały.
Zrobiłem mu zdjęcia.
918
01:11:04,880 --> 01:11:06,080
Dobra robota, Nedim.
919
01:11:06,800 --> 01:11:07,920
Nieźle ci wyszły.
920
01:11:08,440 --> 01:11:10,120
Zeynel, zabierz mu telefon.
921
01:11:12,840 --> 01:11:15,960
Kiedy Burak ma przynieść ci pieniądze?
922
01:11:17,280 --> 01:11:20,840
Dowódco, gość już przyjechał.
Właśnie parkuje.
923
01:11:20,920 --> 01:11:22,160
Idziemy.
924
01:11:29,480 --> 01:11:30,480
Kurwa.
925
01:11:32,000 --> 01:11:33,760
Hüso, to nie Burak.
926
01:11:33,840 --> 01:11:36,040
- Przypilnuję tylnych drzwi.
- Dobra.
927
01:11:36,120 --> 01:11:36,960
Poczekaj.
928
01:11:42,560 --> 01:11:44,400
A ty coś za jeden?
929
01:11:44,480 --> 01:11:45,880
Gdzie jest Nedim?
930
01:11:48,680 --> 01:11:50,680
Zamknij się, kurwa!
931
01:11:50,760 --> 01:11:51,720
Morda w kubeł!
932
01:11:55,120 --> 01:11:56,800
- Torba jest pusta!
- Co?
933
01:11:57,600 --> 01:11:59,600
Szukasz kogoś, sukinsynu?
934
01:12:03,360 --> 01:12:05,800
Rzuć broń! Natychmiast!
935
01:12:07,400 --> 01:12:10,480
Podejdźcie tutaj. Jesteście aż tak tępi?
936
01:12:11,240 --> 01:12:13,560
Myśleliście, że wpadnę w pułapkę?
937
01:12:16,280 --> 01:12:19,360
- Czyli jest tu tajne wejście?
- Zgadza się.
938
01:12:19,920 --> 01:12:24,360
Gdy przychodziłem rżnąć Şermin,
nie chciałem, by zobaczyli mnie sąsiedzi.
939
01:12:25,520 --> 01:12:29,120
- Co zrobiliście Saldırayowi?
- Nic poza złamaniem reki.
940
01:12:29,200 --> 01:12:30,400
Dupki.
941
01:12:30,480 --> 01:12:32,840
Jeśli coś mu się stanie, zajebię was.
942
01:12:32,920 --> 01:12:34,080
Gdzie Nedim?
943
01:12:35,120 --> 01:12:38,720
- Radzę ci martwić się Zeynelem.
- Kurwa, a kto to taki?
944
01:12:43,920 --> 01:12:44,760
Moja ręka!
945
01:12:44,840 --> 01:12:46,840
Zabiłeś Sıtkıego z tej broni?
946
01:12:47,560 --> 01:12:50,320
- Mamy twoje zdjęcia z Şermin.
- Ty skurwielu!
947
01:12:50,400 --> 01:12:53,280
I zeznania Nedima.
Dowody są niepodważalne.
948
01:12:55,040 --> 01:12:57,800
- Resztą zajmie się policja.
- Zajebię cię!
949
01:13:01,640 --> 01:13:03,320
Druga tajemnica rozwiązana.
950
01:13:19,200 --> 01:13:23,600
PODEJRZANE ZGONY W WYDZIALE REJONIZACJI
NAJPIERW JEGO OCHRONIARZ, POTEM ON
951
01:13:27,440 --> 01:13:28,480
DZIEŃ ÓSMY
952
01:13:28,560 --> 01:13:31,560
Panie Murtaza, tu Abdullah Ketenci,
muchtar z Balat.
953
01:13:31,640 --> 01:13:32,800
No witam pana.
954
01:13:32,880 --> 01:13:35,840
Pytał pan o dom Nedima Kıtıla.
955
01:13:35,920 --> 01:13:38,840
Był w gangu odpowiadającym
za podwójne morderstwo.
956
01:13:39,880 --> 01:13:43,360
Zabili agenta nieruchomości Sıtkıego
wraz z jego żoną.
957
01:13:43,440 --> 01:13:46,040
- Co takiego?
- Uniknął pan poważnego błędu.
958
01:13:46,760 --> 01:13:49,880
Ale mogę zaproponować
inne działki pod hotele.
959
01:13:49,960 --> 01:13:54,400
- Porozmawiam ze wspólnikami i oddzwonię.
- Umówmy się na przyszły tydzień.
960
01:13:54,480 --> 01:13:56,960
Wyjeżdżam ze Stambułu na parę dni.
961
01:13:57,040 --> 01:14:00,480
Jasne, rozumiem.
Spotkamy się w przyszłym tygodniu.
962
01:14:00,560 --> 01:14:02,880
- Zadzwonię. Na razie.
- Do usłyszenia.
963
01:14:02,960 --> 01:14:04,400
Media piszą o Zincirlim.
964
01:14:04,480 --> 01:14:07,640
Spójrz. Powiązano go ze śmiercią Önera.
965
01:14:07,720 --> 01:14:09,400
Ale Yüksel Zincirli zniknął.
966
01:14:11,560 --> 01:14:12,920
Zobaczmy.
967
01:14:17,640 --> 01:14:19,880
Co tam, Kutsi?
968
01:14:20,880 --> 01:14:23,240
Mówi twój dobry znajomy. Jak tam dzieci?
969
01:14:23,320 --> 01:14:26,320
- Proszę cię…
- Bez obaw. Wszystko gra.
970
01:14:26,400 --> 01:14:28,640
Potrzebujemy pewnych informacji.
971
01:14:29,800 --> 01:14:31,800
Gdzie jest ten cały Yüksel?
972
01:14:32,320 --> 01:14:34,040
Nie wiem. Nikt nie wie.
973
01:14:34,120 --> 01:14:36,440
- Przysięgam.
- Kutsi?
974
01:14:37,080 --> 01:14:40,720
Powiedz żonie, by się rozejrzała,
gdy będzie wychodzić z domu.
975
01:14:40,800 --> 01:14:42,600
Nie chcemy, by miała wypadek.
976
01:14:42,680 --> 01:14:45,520
Gliny sprawdziły także ranczo.
Nie ma go u ojca.
977
01:14:45,600 --> 01:14:46,880
Dobra, nie płacz.
978
01:14:46,960 --> 01:14:49,360
Ten dupek ma jakąś dziewczynę?
979
01:14:51,400 --> 01:14:55,320
Zacznij gadać albo stanę się
twoim najgorszym koszmarem!
980
01:14:55,400 --> 01:14:58,920
Nie przez telefon.
Wyślę ci jej dane i zdjęcie.
981
01:14:59,000 --> 01:15:01,960
W porządku. Tak trzymać.
982
01:15:02,040 --> 01:15:04,280
Pozdrów żonę. Na razie.
983
01:15:05,160 --> 01:15:09,600
Potrafisz być przekonujący,
ale nie sądzisz, że za dużo paplasz?
984
01:15:09,680 --> 01:15:12,480
- Jesteśmy rewanżystami.
- Kim, dowódco?
985
01:15:13,000 --> 01:15:15,840
Takimi mścicielami.
Bierzemy sprawy w swoje ręce.
986
01:15:16,560 --> 01:15:18,760
- Czyli to prawo to my.
- Poniekąd.
987
01:15:18,840 --> 01:15:20,360
Wielka mi rzecz.
988
01:15:20,440 --> 01:15:21,760
Idziemy, Çiko!
989
01:15:21,840 --> 01:15:23,720
GÜLHAN KÖSEOĞLU:
WPADNIJ JUTRO
990
01:15:25,600 --> 01:15:26,840
Sprawdzę to.
991
01:15:27,840 --> 01:15:29,760
Kordela? Co to za imię?
992
01:15:29,840 --> 01:15:30,920
DZIEŃ DZIEWIĄTY
993
01:15:31,000 --> 01:15:33,160
Jeszcze dziwniejsze niż Mutena.
994
01:15:34,160 --> 01:15:38,000
Jednak wolę „Şermin”.
Niech spoczywa w pokoju.
995
01:15:41,080 --> 01:15:43,080
Dowódco, ktoś wychodzi.
996
01:15:44,520 --> 01:15:45,360
To ona.
997
01:15:48,880 --> 01:15:51,760
Wiem, że się wkurzycie,
ale umieram z głodu.
998
01:16:30,160 --> 01:16:31,360
Poczekajmy trochę.
999
01:16:35,440 --> 01:16:37,960
Ciekawe, czy miała jakąś kiełbaskę.
1000
01:16:45,720 --> 01:16:46,800
Trzymaj ją!
1001
01:16:49,240 --> 01:16:50,560
Spokojnie!
1002
01:16:51,160 --> 01:16:52,280
Wsiadaj.
1003
01:16:52,360 --> 01:16:53,480
Policja!
1004
01:16:54,360 --> 01:16:55,200
Co się dzieje?
1005
01:16:57,000 --> 01:17:00,000
Zatrzymujemy cię pod zarzutem
pomocy w morderstwie.
1006
01:17:00,080 --> 01:17:01,320
Skuj ją.
1007
01:17:02,240 --> 01:17:06,280
A teraz odpowiadaj na pytania
albo dołożymy utrudnianie śledztwa.
1008
01:17:06,360 --> 01:17:09,120
Jest w środku? Jest sam? Jest uzbrojony?
1009
01:17:10,080 --> 01:17:11,200
Chwileczkę.
1010
01:17:11,720 --> 01:17:14,360
Nie widzę odznak.
Nie jesteście policjantami!
1011
01:17:14,440 --> 01:17:16,800
- Wypuśćcie mnie!
- Kordelo Çetin!
1012
01:17:16,880 --> 01:17:20,800
Nie jesteśmy glinami.
Możemy skrzywdzić ciebie i twoją rodzinę.
1013
01:17:20,880 --> 01:17:24,040
Co, gdyby tę sprawę
zwęszyły prawdziwe gliny?
1014
01:17:24,120 --> 01:17:25,440
Albo twój mąż?
1015
01:17:31,120 --> 01:17:33,160
Jest sam i nie ma broni.
1016
01:17:34,800 --> 01:17:36,080
Super. Zaknebluj ją.
1017
01:17:36,160 --> 01:17:38,440
Przecież wszystko wam powiedziałam!
1018
01:17:40,600 --> 01:17:43,040
Zobaczmy, co zamówił twój kochanek.
1019
01:17:43,120 --> 01:17:45,400
Dwie butelki szkockiej.
1020
01:17:45,480 --> 01:17:48,240
Hüso, brak kiełbasek i innego jedzenia.
1021
01:17:49,240 --> 01:17:52,240
Kod do drzwi zewnętrznych to 8943.
1022
01:17:52,320 --> 01:17:55,520
A do wejściowych 46983.
1023
01:17:55,600 --> 01:17:57,240
Zeynel, idziemy.
1024
01:18:32,600 --> 01:18:35,360
46983.
1025
01:19:15,560 --> 01:19:17,880
- Dzień dobry.
- Kim jesteście?
1026
01:19:19,880 --> 01:19:21,840
- Uspokój się.
- Spokojnie.
1027
01:19:22,360 --> 01:19:23,360
Siadaj.
1028
01:19:25,120 --> 01:19:27,120
Kim jesteście i czego chcecie?
1029
01:19:27,200 --> 01:19:30,240
Zajmujemy się windykacją należności.
1030
01:19:31,000 --> 01:19:34,560
Pewna tancerka jest nam winna
pieniądze za pośrednictwo.
1031
01:19:34,640 --> 01:19:38,040
Znana jako Mutena albo Podpalaczka Świata.
1032
01:19:39,080 --> 01:19:40,920
- Nie jesteście glinami?
- Nie.
1033
01:19:41,440 --> 01:19:43,120
Super. Jak się pan nazywa?
1034
01:19:43,200 --> 01:19:44,760
Öcal Mściciel.
1035
01:19:45,920 --> 01:19:47,880
Nazwiska nie kojarzę.
1036
01:19:47,960 --> 01:19:51,280
Ale co miałbym mieć wspólnego z tancerką?
To pomyłka.
1037
01:19:51,360 --> 01:19:54,720
Szantażuje cię mailami,
które wymieniałeś z Önerem.
1038
01:19:57,000 --> 01:19:57,840
Önerem?
1039
01:19:59,120 --> 01:20:00,480
To wy go zabiliście?
1040
01:20:01,080 --> 01:20:04,720
Podobnie jak ty kłamał
podczas przesłuchania.
1041
01:20:06,560 --> 01:20:07,480
Gdzie ona jest?
1042
01:20:07,560 --> 01:20:09,680
Zabiłeś ją podczas wymiany?
1043
01:20:09,760 --> 01:20:11,200
- Nie…
- Nie wstawaj!
1044
01:20:12,120 --> 01:20:16,320
Moi ludzie nie dorwali jej.
Odciągnęła uwagę jednego, a jakiś koleś…
1045
01:20:16,400 --> 01:20:17,240
Nie kłam!
1046
01:20:17,320 --> 01:20:20,480
Uciekła i ona, i ten dziwny gość,
który zabrał torbę.
1047
01:20:22,720 --> 01:20:24,160
Znów to samo.
1048
01:20:24,240 --> 01:20:25,920
Dziwny gość. W jakim sensie?
1049
01:20:26,400 --> 01:20:29,640
Utyka? Dziwnie podskakuje?
1050
01:20:29,720 --> 01:20:32,840
Nie wiem,
ale słychać było stłumiony śmiech.
1051
01:20:32,920 --> 01:20:34,640
Kpił z moich ludzi.
1052
01:20:35,520 --> 01:20:38,520
Jeśli chodzi o kasę,
to nie będzie z nią problemu.
1053
01:20:42,600 --> 01:20:43,920
Niedobrze.
1054
01:20:45,480 --> 01:20:48,040
Jakiś kuśtykający śmieszek.
1055
01:20:48,120 --> 01:20:51,200
Fabuła miała być gotowa,
a tajemnica rozwikłana,
1056
01:20:51,280 --> 01:20:54,240
a ty rozczarowujesz mnie
kolejnym zwrotem akcji.
1057
01:20:55,200 --> 01:20:57,440
Mogę spłacić ten dług.
1058
01:20:59,240 --> 01:21:00,360
Podaj PIN.
1059
01:21:01,400 --> 01:21:03,400
- Ale już!
- 153864.
1060
01:21:04,120 --> 01:21:09,080
Mam tu sejf. Jest tam więcej kasy.
Cztery pierwsze cyfry z PIN-u do telefonu.
1061
01:21:11,160 --> 01:21:13,840
Jeśli chodzi o coś innego,
to też nie problem.
1062
01:21:13,920 --> 01:21:15,960
Mam coś, czego nie da wam nikt.
1063
01:21:16,680 --> 01:21:21,320
Antywirusowa terapia plazmowa.
Mam zapas krwi z przeciwciałami.
1064
01:21:21,400 --> 01:21:25,160
Na koronawirusa i nie tylko.
Nie kupicie tego nawet za milion.
1065
01:21:25,240 --> 01:21:27,320
Widzisz? Proszę.
1066
01:21:27,400 --> 01:21:28,840
Może załatwić wszystko.
1067
01:21:30,160 --> 01:21:31,160
Yüksel.
1068
01:21:31,840 --> 01:21:34,800
Autentycznie nienawidzę takich jak ty.
1069
01:21:35,520 --> 01:21:39,440
Aż rzygać mi się chce od tego.
„Zajmiemy się tym”.
1070
01:21:40,040 --> 01:21:43,040
Przeszkodą jest las?
„Załatwimy zgodę na wycinkę”.
1071
01:21:44,680 --> 01:21:47,920
Pandemia koronawirusa?
„Niech biedacy zdychają.
1072
01:21:48,000 --> 01:21:51,000
Mamy krew z przeciwciałami,
więc zajmiemy się tym”.
1073
01:21:51,080 --> 01:21:52,520
Wszystkim się zajmiecie.
1074
01:21:53,040 --> 01:21:55,800
A zajmies się moim problemem z fabułą?
1075
01:21:56,320 --> 01:22:00,440
„Zajmiemy się tym”. Czyli co?
To w nowobogackim: „Jestem nietykalny”?
1076
01:22:00,520 --> 01:22:04,840
- Kim ty w ogóle jesteś?
- Jestem pisarzem, Yüksel.
1077
01:22:05,720 --> 01:22:07,760
Ból można zignorować.
1078
01:22:08,600 --> 01:22:12,800
Ale żaden pisarz nie zignoruje
tak wspaniałego zakończenia.
1079
01:22:13,520 --> 01:22:16,000
Zwłaszcza tragicznego.
1080
01:22:16,480 --> 01:22:18,200
Nie!
1081
01:22:21,240 --> 01:22:22,280
Bracie.
1082
01:22:23,240 --> 01:22:24,560
Kurwa.
1083
01:22:25,320 --> 01:22:26,640
Coś ty zrobił?
1084
01:22:27,280 --> 01:22:28,120
Widzisz?
1085
01:22:29,040 --> 01:22:30,240
Tego nie załatwił.
1086
01:23:05,000 --> 01:23:06,000
Skończyłeś?
1087
01:23:08,600 --> 01:23:11,560
Wracaj do Hüso.
Ja napiszę list pożegnalny.
1088
01:23:14,160 --> 01:23:15,000
Dla ojca.
1089
01:23:24,520 --> 01:23:26,600
Krzyknij, a znów cię zaknebluję.
1090
01:23:27,200 --> 01:23:28,480
Zemści się na tobie.
1091
01:23:28,560 --> 01:23:32,280
Twój chłopak zabił się bronią,
z której zastrzelił Önera.
1092
01:23:33,160 --> 01:23:38,880
Widać przytłoczyły go morderstwa,
łapówki i poczucie wstydu.
1093
01:23:39,840 --> 01:23:41,040
Proszę.
1094
01:23:41,560 --> 01:23:43,160
Wiesz, co tu jest?
1095
01:23:44,880 --> 01:23:47,120
Szklanka, którą wzniosłaś toast.
1096
01:23:48,000 --> 01:23:50,800
Odcisnęłaś na niej usta ze szminką.
1097
01:23:51,880 --> 01:23:52,920
I twoje majtki.
1098
01:23:53,640 --> 01:23:54,960
To nie wszystko.
1099
01:23:55,720 --> 01:23:58,640
Usunęliśmy sprośne wiadomości
z jego telefonu.
1100
01:23:59,320 --> 01:24:01,440
Zakładam, że to łzy radości.
1101
01:24:03,120 --> 01:24:08,240
A co do Yüksela, to nie wyglądasz na taką,
która miałaby się smucić przez faceta.
1102
01:24:08,880 --> 01:24:14,560
Zapomnij o wszystkim, co się wydarzyło
między 10.45 a 14.45, jasne?
1103
01:24:21,280 --> 01:24:22,720
Rozwiążesz mnie?
1104
01:24:24,320 --> 01:24:27,520
- Muszę się odświeżyć.
- Nie lubisz tracić czasu.
1105
01:24:40,600 --> 01:24:42,000
Podzielcie się nią.
1106
01:24:42,080 --> 01:24:43,680
Darujcie sobie odmawianie.
1107
01:24:43,760 --> 01:24:47,920
Ledwo pokryje to wasze straty.
Ale odpalcie coś Meral, dobrze?
1108
01:24:48,760 --> 01:24:49,720
Ale niedużo.
1109
01:24:50,480 --> 01:24:52,560
- Co porabiałaś?
- Nie wykręcaj się.
1110
01:24:52,640 --> 01:24:56,600
Jutro też kogoś zabijesz?
Na razie wychodzi ci jedna osoba dziennie.
1111
01:24:57,920 --> 01:25:01,160
- Sadık? Wszystko gra?
- Tak.
1112
01:25:03,200 --> 01:25:05,360
Jutro powinieneś rzucić palenie.
1113
01:25:06,560 --> 01:25:09,520
To był śmiech?
Ludzie uznają to za covidowy kaszel.
1114
01:25:13,640 --> 01:25:14,640
Kaszel.
1115
01:25:16,960 --> 01:25:19,400
- Kim jesteś?
- Ahmet.
1116
01:25:19,480 --> 01:25:22,840
Słychać było stłumiony śmiech.
Kpił z moich ludzi.
1117
01:25:31,240 --> 01:25:32,240
No tak.
1118
01:25:34,040 --> 01:25:34,880
Zna go.
1119
01:25:34,960 --> 01:25:35,880
Odnalazła go.
1120
01:25:36,920 --> 01:25:39,120
Nie ma innego wytłumaczenia.
1121
01:25:39,640 --> 01:25:41,360
Kto odnalazł kogo?
1122
01:25:41,440 --> 01:25:43,080
Rozgryzłem to dzięki tobie.
1123
01:25:45,400 --> 01:25:46,760
Poszerzasz horyzonty.
1124
01:25:46,840 --> 01:25:50,280
- O jakich horyzontach mowa?
- Chodź ze mną.
1125
01:25:50,920 --> 01:25:52,440
Pierwsza tajemnica…
1126
01:25:56,120 --> 01:25:57,680
- Zapraszam.
- Dzięki.
1127
01:25:58,560 --> 01:26:00,320
- Idziemy na tyły?
- Dobrze.
1128
01:26:07,240 --> 01:26:08,240
Napijesz się?
1129
01:26:08,320 --> 01:26:09,240
Nie.
1130
01:26:10,160 --> 01:26:11,840
Załatwiliśmy to pieniędzmi.
1131
01:26:12,720 --> 01:26:17,560
Jutro nawrzucamy pełno reklam,
które przykryją tę akcję tabloidów.
1132
01:26:17,640 --> 01:26:18,480
Świetnie.
1133
01:26:19,480 --> 01:26:22,600
Ale szkoda się stała
i teraz nie mogę adoptować Bugül.
1134
01:26:23,320 --> 01:26:26,120
Samotna kobieta, o której się plotkuje.
1135
01:26:28,440 --> 01:26:31,920
- Chyba posłucham moich prawników.
- A co radzą?
1136
01:26:40,280 --> 01:26:41,880
Zostaniesz moim mężem?
1137
01:26:47,000 --> 01:26:49,960
Tylko na trochę. Aż adoptuję Bugül.
1138
01:26:53,280 --> 01:26:54,600
Rozumiem. A czemu ja?
1139
01:26:55,720 --> 01:26:57,080
Można na tobie polegać.
1140
01:26:57,880 --> 01:27:00,480
Buket słusznie ci ufała.
1141
01:27:02,000 --> 01:27:03,320
Dotrzymałeś tajemnicy.
1142
01:27:09,320 --> 01:27:10,960
Nie odpowiadaj od razu.
1143
01:27:11,840 --> 01:27:14,400
Przemyśl to i wrócimy do tej rozmowy.
1144
01:27:15,800 --> 01:27:16,680
No i wiesz…
1145
01:27:18,040 --> 01:27:20,960
- Mogłabym…
- Nie, nie ma mowy.
1146
01:27:21,520 --> 01:27:24,360
Nie oferowałabym ci pieniędzy,
by cię przekupić.
1147
01:27:25,520 --> 01:27:28,840
Choć wiem, że każdy ma jakąś cenę.
1148
01:27:30,480 --> 01:27:32,240
Twoją ceną jest Pınar.
1149
01:27:33,400 --> 01:27:37,840
Gdybym miała cię kupić,
musiałabym kupić cię razem z nią.
1150
01:27:47,760 --> 01:27:52,560
A jeśli zapewnię jej edukację
i świetlaną przyszłość w Grupie Köseoğlu?
1151
01:27:54,240 --> 01:27:55,920
Tak, to drobna łapówka.
1152
01:27:57,120 --> 01:28:00,040
Możecie zatrzymać apartament,
w którym mieszkacie.
1153
01:28:00,640 --> 01:28:01,480
Na parę lat.
1154
01:28:01,560 --> 01:28:04,760
Będziesz mógł tam pisać,
czekając na rozwód.
1155
01:28:11,440 --> 01:28:12,960
Chciałbyś zobaczyć Bugül?
1156
01:28:14,320 --> 01:28:18,480
Nie. Małe dziewczynki
zawsze wywołują u mnie łzy.
1157
01:28:24,960 --> 01:28:26,040
Przemyślę to.
1158
01:28:33,240 --> 01:28:40,240
DZIEŃ DZIESIĄTY
1159
01:28:41,360 --> 01:28:43,600
Pamiętasz tamtego muchtara z Balat?
1160
01:28:44,440 --> 01:28:46,280
Dorabia w nieruchomościach.
1161
01:28:47,360 --> 01:28:51,200
Zadzwoń do niego i powiedz,
że jesteś od pana Murtazy z Eskişehir.
1162
01:28:51,280 --> 01:28:52,920
Pan Murtaza to ja.
1163
01:28:53,720 --> 01:28:59,600
Powiedz, że chcemy obejrzeć tereny
pod ewentualną budowę hoteli butikowych.
1164
01:28:59,680 --> 01:29:02,400
- I że musimy zrobić to dzisiaj.
- Dobrze.
1165
01:29:02,480 --> 01:29:07,120
Odpowie, że nie ma go w Stambule
i żebyśmy pogadali z jego asystentem.
1166
01:29:07,680 --> 01:29:11,800
To Ahmet, ale udawaj, że nie tego wiesz.
Umów się z nim na spotkanie.
1167
01:29:11,880 --> 01:29:12,800
Dobrze.
1168
01:29:14,720 --> 01:29:15,640
Sadık?
1169
01:29:17,200 --> 01:29:19,680
Ale dzisiaj nikogo nie zabijesz, co nie?
1170
01:29:20,480 --> 01:29:21,800
Obiecaj mi to.
1171
01:29:23,560 --> 01:29:24,400
Obiecuję.
1172
01:29:28,640 --> 01:29:31,920
SZANOWANY BIZNESMEN
ZNALEZIONY MARTWY W SWOJEJ KRYJÓWCE
1173
01:29:55,560 --> 01:29:59,120
- Öcal, bracie.
- Poprowadzisz, a ja siądę z tyłu.
1174
01:29:59,200 --> 01:30:02,000
- Znalazłeś Muti?
- To się okaże.
1175
01:30:13,040 --> 01:30:17,720
Czym się naprawdę zajmujesz?
Wspominałeś coś o pisaniu i fikcji.
1176
01:30:18,800 --> 01:30:21,320
Tak, tworzę coś w rodzaju scenariuszy.
1177
01:30:21,880 --> 01:30:23,200
Do seriali?
1178
01:30:35,480 --> 01:30:38,560
To nie koronawirus, tylko astma.
Dzień dobry.
1179
01:30:38,640 --> 01:30:40,480
Proszę usiąść obok mnie.
1180
01:30:45,640 --> 01:30:46,920
Panie Murtaza.
1181
01:30:47,920 --> 01:30:50,040
Przy uliczce obok meczetu…
1182
01:30:50,120 --> 01:30:51,760
Jedź do Surdibi.
1183
01:30:58,720 --> 01:31:02,480
Czasami można pomylić kaszel ze śmiechem.
1184
01:31:03,960 --> 01:31:05,800
Zapytam cię o to tylko raz.
1185
01:31:07,520 --> 01:31:12,400
Muti, Mutena,
Podpalaczka Świata, twoja sąsiadka.
1186
01:31:12,480 --> 01:31:13,560
Gdzie ona jest?
1187
01:31:14,240 --> 01:31:17,000
Zachowałeś kasę,
którą przekazał wam Yüksel.
1188
01:31:17,080 --> 01:31:20,440
Jego ludzie uznali twój kaszel za śmiech.
1189
01:31:20,520 --> 01:31:22,480
Co jej zrobiłeś? Zabiłeś ją?
1190
01:31:26,360 --> 01:31:27,520
Poczekaj chwilę.
1191
01:31:28,960 --> 01:31:30,560
Już za mną tęsknisz?
1192
01:31:30,640 --> 01:31:32,320
Stało się coś dziwnego.
1193
01:31:32,400 --> 01:31:36,280
Panna Gülhan zaprosiła nas na kolację.
Bardzo mnie to zaskoczyło.
1194
01:31:36,360 --> 01:31:40,040
Halo? Też jesteś zaskoczony?
Powiedziałam, że pogadam z tobą.
1195
01:31:40,120 --> 01:31:43,760
- Zapraszała na 20.00 i…
- Jestem zaskoczony. 20.00 może być.
1196
01:31:44,280 --> 01:31:46,880
Nie spóźnij się. Co w ogóle robisz?
1197
01:31:46,960 --> 01:31:50,320
Jestem trochę zajęty.
Zamierzam zaraz kogoś zabić.
1198
01:31:50,400 --> 01:31:52,000
Ty psycholu.
1199
01:31:52,800 --> 01:31:53,840
Do zobaczenia.
1200
01:31:55,840 --> 01:31:56,680
Mów.
1201
01:32:09,480 --> 01:32:12,680
Bracie, utknęliśmy w korku.
Wyślij nam adres.
1202
01:32:12,760 --> 01:32:16,120
Schowaj telefon do kieszeni,
ale nie kończ połączenia.
1203
01:32:16,200 --> 01:32:17,200
Dobra.
1204
01:32:18,080 --> 01:32:19,080
To tutaj.
1205
01:32:52,520 --> 01:32:54,000
Tam jest tylko ona, tak?
1206
01:32:58,160 --> 01:33:00,080
Nie ruszać się! ręce do góry!
1207
01:33:01,120 --> 01:33:02,200
Zabierz mu broń.
1208
01:33:04,640 --> 01:33:05,960
Ręce do góry!
1209
01:33:06,600 --> 01:33:07,800
Podejdźcie.
1210
01:33:08,840 --> 01:33:09,680
No już.
1211
01:33:14,000 --> 01:33:15,120
Ruchy.
1212
01:33:15,200 --> 01:33:16,720
Do środka.
1213
01:33:26,080 --> 01:33:27,080
No proszę.
1214
01:33:27,920 --> 01:33:29,200
Przebiegła zagrywka.
1215
01:33:30,080 --> 01:33:32,080
Dzięki temu nas zaskoczyłeś.
1216
01:33:33,800 --> 01:33:35,520
Ruszajcie się.
1217
01:33:36,360 --> 01:33:37,640
Dalej.
1218
01:33:41,280 --> 01:33:42,520
Usiądźcie.
1219
01:33:43,440 --> 01:33:44,280
Dalej!
1220
01:33:48,480 --> 01:33:51,320
- Kto to? Co tu robią?
- Schwytali mnie.
1221
01:33:52,640 --> 01:33:54,120
Gdzie się gapisz?
1222
01:33:55,360 --> 01:33:57,200
Patrzę, czy nie ma tu Muteny.
1223
01:33:57,840 --> 01:33:59,040
Kim jesteś?
1224
01:34:00,360 --> 01:34:04,440
Dziś używam imienia Ziya,
ale tak ogólnie to jestem Öcal Mściciel.
1225
01:34:05,040 --> 01:34:07,480
Obcokrajowiec? Kto cię przysłał?
1226
01:34:08,080 --> 01:34:09,240
Deniz Gökyaylı.
1227
01:34:09,920 --> 01:34:12,920
To moja redaktorka.
Zjechała mi całą fabułę.
1228
01:34:13,000 --> 01:34:16,520
Jestem tu, bo musiałem dodać
tajemniczość i dociekliwość.
1229
01:34:17,560 --> 01:34:20,600
- To jakiś wariat?
- Ziya…
1230
01:34:20,680 --> 01:34:23,320
Öcal tworzy dla telewizji.
1231
01:34:23,400 --> 01:34:24,800
A kim ty jesteś?
1232
01:34:24,880 --> 01:34:28,200
Odwagi ci nie brakuje, panie Mścicielu.
1233
01:34:28,800 --> 01:34:30,720
Masz celność patrzeć mi w oczy.
1234
01:34:32,120 --> 01:34:35,200
Dziś jestem Kerimem.
Może wyjdzie nam z tego serial.
1235
01:34:36,200 --> 01:34:37,280
Nie ma sprawy.
1236
01:34:41,520 --> 01:34:44,040
Scena pierwsza: opuszczony dom.
1237
01:34:45,160 --> 01:34:49,720
Wnętrze mieszkania za dnia.
Postacie: Mściciel, Biedny Mete, Ahmet.
1238
01:34:49,800 --> 01:34:52,320
Bohaterowie powoli wchodzą po schodach.
1239
01:34:53,160 --> 01:34:56,880
Pukają do mieszkania pod numerem trzecim,
ale nikt nie otwiera.
1240
01:34:56,960 --> 01:35:00,440
Nagle słyszą zza swoich pleców:
„Nie ruszać się!”.
1241
01:35:00,520 --> 01:35:01,400
Zamknij się!
1242
01:35:01,920 --> 01:35:05,000
Odwracają się
i patrzą na uzbrojonego Kerima.
1243
01:35:05,080 --> 01:35:07,560
- Przestań krzyczeć!
- Scena druga.
1244
01:35:07,640 --> 01:35:11,440
Mieszkania są połączone.
Ich drzwi są naprzeciw siebie.
1245
01:35:11,520 --> 01:35:14,640
Budynek jest pusty. Krzycz sobie do woli.
1246
01:35:15,320 --> 01:35:17,040
Pytam po raz ostatni.
1247
01:35:17,120 --> 01:35:20,280
Kim jesteście i jak znaleźliście Ahmeta?
1248
01:35:20,360 --> 01:35:21,760
Zapytaj jego.
1249
01:35:22,480 --> 01:35:25,840
Do niczego go nie zmusiliśmy.
Po prostu cię sprzedał.
1250
01:35:25,920 --> 01:35:28,440
Gdybyś otworzył, byłbyś na naszym miejscu.
1251
01:35:28,520 --> 01:35:30,640
Sacit, przysięgam, że on kłamie.
1252
01:35:31,240 --> 01:35:33,640
- Mówiłeś, że to klienci.
- Tak myślałem.
1253
01:35:37,640 --> 01:35:41,360
Trzymaj ich na muszce i zabij,
jeśli choćby drgną.
1254
01:35:52,360 --> 01:35:53,800
Zabije cię, gdy wróci.
1255
01:36:10,120 --> 01:36:12,440
Dobra, wracam do Hüso, bracie.
1256
01:36:12,520 --> 01:36:13,880
Chodź tu!
1257
01:36:13,960 --> 01:36:15,800
Siadaj na nim i pilnuj go.
1258
01:36:21,120 --> 01:36:24,440
Ale tu capi, dowódco.
To pewnie koronawirus i nie tylko.
1259
01:36:25,080 --> 01:36:25,960
Gdzie on jest?
1260
01:36:26,040 --> 01:36:27,880
Tutaj. Postrzeliłem go w nogę.
1261
01:36:27,960 --> 01:36:31,280
Wspaniały z ciebie strateg, dowódco.
1262
01:36:31,360 --> 01:36:33,960
Pokierowałeś nas
dzięki otwartemu połączeniu.
1263
01:36:34,960 --> 01:36:36,800
Co ci się stało w ucho, szefie?
1264
01:36:37,680 --> 01:36:42,080
- Co tak długo?
- Musieliśmy zająć się tymi z taksówki.
1265
01:36:42,160 --> 01:36:46,040
Śledzili was, żeby chronić tego kulawego.
1266
01:36:46,120 --> 01:36:50,000
Zrobiło się groźnie. Są z Malatyi.
Pewnie już tam wrócili.
1267
01:36:50,080 --> 01:36:51,480
Za dużo gadacie.
1268
01:36:53,760 --> 01:36:54,760
Morda!
1269
01:37:01,000 --> 01:37:02,160
Wynoś się stąd!
1270
01:37:02,240 --> 01:37:05,400
- Nie dam ci żadnej kasy!
- Co wy wyprawiasz?!
1271
01:37:05,480 --> 01:37:08,320
- Wypad, draniu!
- Co ty odwalasz? Nie bij mnie!
1272
01:37:08,400 --> 01:37:11,840
- Oddasz mi forsę!
- Wypad!
1273
01:37:14,480 --> 01:37:16,080
- Nie bij mnie!
- Wynocha!
1274
01:37:16,160 --> 01:37:21,160
Mutena nie chciała dać ci twojej działki
i mocno cię sponiewierała.
1275
01:37:22,640 --> 01:37:24,640
Dlatego poprosiłeś Sacita o pomoc.
1276
01:37:27,440 --> 01:37:29,040
Mam cię.
1277
01:37:29,120 --> 01:37:31,760
Zostaw mnie! Puszczaj!
1278
01:37:31,840 --> 01:37:35,520
- Skąd go znałeś?
- Był jednym z ludzi Sıtkıego.
1279
01:37:36,880 --> 01:37:38,440
To on podpalał domy.
1280
01:37:39,440 --> 01:37:40,920
Czyli to nasz podpalacz.
1281
01:37:42,800 --> 01:37:45,640
No dobrze, a teraz właściwe pytanie.
1282
01:37:46,160 --> 01:37:48,120
Gdzie jest Mutena?
1283
01:37:59,960 --> 01:38:01,040
Gdzie jest Mutena?
1284
01:38:03,600 --> 01:38:04,720
Mów!
1285
01:38:04,800 --> 01:38:05,840
Dowódco!
1286
01:38:15,080 --> 01:38:16,120
Pilnuj go.
1287
01:39:26,040 --> 01:39:27,160
Od ilu dni?
1288
01:39:33,280 --> 01:39:34,560
Pięciu albo sześciu.
1289
01:39:44,200 --> 01:39:45,200
Zostaw mnie!
1290
01:39:46,560 --> 01:39:48,960
- Puszczaj!
- Zamknij się!
1291
01:39:49,040 --> 01:39:50,320
Przestań się wiercić.
1292
01:39:51,800 --> 01:39:54,120
Krzycz sobie do woli.
1293
01:40:03,760 --> 01:40:04,760
Spóźniłem się.
1294
01:40:14,320 --> 01:40:15,160
Hüso.
1295
01:40:21,720 --> 01:40:25,960
Mówiłeś, że jeśli zechce ją skrzywdzić,
będzie miał z tobą do czynienia.
1296
01:40:32,320 --> 01:40:34,400
Mieliście wyjechać do Kaş, prawda?
1297
01:40:36,120 --> 01:40:37,640
A on…
1298
01:40:40,080 --> 01:40:42,400
bezpowrotnie zniszczył to marzenie.
1299
01:40:46,200 --> 01:40:47,040
Śmiało.
1300
01:41:03,400 --> 01:41:07,000
Bracie, znalazłem pieniądze,
które zabrali Yükselowi.
1301
01:41:09,520 --> 01:41:11,320
Wyręczymy dziś Kerima.
1302
01:41:21,360 --> 01:41:23,000
Wiesz, jak zdechniesz?
1303
01:41:24,440 --> 01:41:25,720
Udusisz się.
1304
01:41:42,560 --> 01:41:44,160
Jestem Muslera, bracie.
1305
01:41:52,920 --> 01:41:54,640
Błagam! Nie róbcie tego!
1306
01:41:55,800 --> 01:41:58,440
Proszę! Nie palcie mnie żywcem!
1307
01:41:58,520 --> 01:42:01,440
Nie róbcie tego! Błagam!
1308
01:42:02,720 --> 01:42:06,280
Koniec pierwszej tajemnicy.
Podpalaczka Świata.
1309
01:42:23,920 --> 01:42:28,680
Dlaczego panna Gülhan nas zaprosiła?
I to do swojego domu na kolację?
1310
01:42:29,840 --> 01:42:31,640
Chce poznać moją decyzję.
1311
01:42:34,000 --> 01:42:35,560
Chce, żebym ją poślubił.
1312
01:42:36,800 --> 01:42:38,720
- Że co?
- Co ty wyprawiasz?
1313
01:42:38,800 --> 01:42:40,320
O czym ty mówisz, Sadık?
1314
01:42:41,320 --> 01:42:44,360
Przestań się chichrać i gadaj!
Co to znowu za ślub?
1315
01:43:09,160 --> 01:43:12,640
Gdy się tak nad tym zastanowić,
to jest to dobry plan.
1316
01:43:12,720 --> 01:43:15,560
Po pierwsze - jesteś niezawodny.
1317
01:43:16,960 --> 01:43:20,480
Weźmiesz rozwód po domknięciu adopcji.
1318
01:43:21,080 --> 01:43:26,720
Po drugie - nawet mimo wielu klauzul
taki mąż zawsze może sięgnąć po szantaż.
1319
01:43:26,800 --> 01:43:30,760
Mógłby chcieć zatrzymać Bugül.
Byłoby to spore ryzyko dla Gülhan.
1320
01:43:31,880 --> 01:43:32,720
No tak.
1321
01:43:34,280 --> 01:43:35,520
To świetny plan.
1322
01:43:36,600 --> 01:43:37,840
Do czego zmierzasz?
1323
01:43:37,920 --> 01:43:42,320
Cała nasza trójka może na tym zyskać.
1324
01:43:44,680 --> 01:43:46,920
- Negocjatorka do końca.
- Pomyśl.
1325
01:43:47,000 --> 01:43:50,440
Zatrzymamy tę wypasioną chatę
z przepięknym widokiem.
1326
01:43:50,920 --> 01:43:52,160
Będziesz mógł pisać.
1327
01:43:52,680 --> 01:43:55,880
Gülhan będzie cię kontrolować,
aż nie ukończę studiów.
1328
01:43:56,440 --> 01:43:57,600
Cudowny plan!
1329
01:43:59,640 --> 01:44:00,920
Ktoś dzwoni?
1330
01:44:02,040 --> 01:44:02,960
Ty z nim gadaj.
1331
01:44:03,520 --> 01:44:05,320
- Co tam, Hüso?
- Dowódco.
1332
01:44:05,400 --> 01:44:09,960
Podobno ogłoszą lockdown na weekend.
Ludzie plądrują market, w którym jestem.
1333
01:44:10,040 --> 01:44:12,080
Wykupują całe jedzenie.
1334
01:44:12,160 --> 01:44:15,120
Wyślę ci listę.
Kupiłem też karmę dla Çiko.
1335
01:44:15,200 --> 01:44:17,640
Zerknij i daj znać, czy mam coś dokupić.
1336
01:44:18,560 --> 01:44:21,400
Nie śmiejcie się.
Praktycznie wybuchła tu wojna.
1337
01:44:21,480 --> 01:44:23,680
Ciężko mi się bronić.
1338
01:44:23,760 --> 01:44:26,920
Pośpieszcie się, bo umrzemy z głodu!
1339
01:44:43,560 --> 01:44:46,960
NA PODSTAWIE POWIEŚCI
MEHMETA EROĞLU
1340
01:49:12,240 --> 01:49:16,400
Napisy: Krzysiek Igielski