1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:00:10,240 --> 00:00:13,560 {\an8}[mężczyzna po duńsku] Oglądałeś wczoraj mecz? Niezła jazda! 4 00:00:15,360 --> 00:00:17,920 {\an8}- [mężczyzna 2] Kocham to miejsce. - Muszę lecieć. 5 00:00:19,640 --> 00:00:23,480 - Ale ceny skaczą teraz jak pojebane. - Powiew świeżej egzotyki. 6 00:00:24,600 --> 00:00:26,840 Przygotujcie się na podwyżkę. 7 00:00:26,920 --> 00:00:28,400 - Co? - Podwyżkę. 8 00:00:29,240 --> 00:00:30,560 Ale ty mówisz serio? 9 00:00:31,240 --> 00:00:35,200 - Banan też zdrożeje, nie? - Ale co ty, Darek? Bracia się wkurwią. 10 00:00:36,000 --> 00:00:39,080 - Żartuję, kuźwa... - Żeby mi to było ostatni raz. 11 00:00:39,160 --> 00:00:41,560 - [Darek] He, he. - I kupiłbyś se lepsze buty. 12 00:00:41,640 --> 00:00:43,960 - To w końcu Kraków. - Smacznego. 13 00:00:44,040 --> 00:00:45,160 [piknięcie] 14 00:00:45,240 --> 00:00:48,440 [męski głos] Siema, Diego. Już po odwyku? He. 15 00:00:48,520 --> 00:00:51,400 Wiem, że nie biegasz, ale jakby co, to banany w mieście. 16 00:00:51,480 --> 00:00:53,560 [muzyka hip-hopowa] 17 00:00:53,640 --> 00:00:57,200 ♪ Lewa, prawa, lewa, prawa Lewa, lewa, prawa, lewa, prawa ♪ 18 00:00:57,280 --> 00:01:01,040 ♪ Przeskakuję murek, wypierdalam Jebać stróży prawa, za mną sznurek ♪ 19 00:01:01,120 --> 00:01:03,920 ♪ A skurwiele mają płuca Niczym płetwonurek ♪ 20 00:01:04,000 --> 00:01:05,760 ♪ Ja swoje dawno wyplułem ♪ 21 00:01:06,960 --> 00:01:09,360 ♪ Na chodniku moja ślina oraz pot ♪ 22 00:01:09,440 --> 00:01:13,000 ♪ Cena zbyt wysoka Więc adrenalina daje, kurwa, kopa ♪ 23 00:01:13,080 --> 00:01:15,880 ♪ Mija kilka mil Jakby to była, ziom, Etiopia ♪ 24 00:01:15,960 --> 00:01:18,880 ♪ Spierdolę tym debilom, mamo I zdążę na obiad ♪ 25 00:01:18,960 --> 00:01:21,720 ♪ Lewa, prawa, lewa, prawa Jebać stróży prawa ♪ 26 00:01:21,800 --> 00:01:25,400 ♪ Prawa, lewa, prawa, lewa Na nas trwa obława, lewa, prawa ♪ 27 00:01:25,480 --> 00:01:27,680 - [muzyka ustaje] - [chłopak 1] Co jest? 28 00:01:27,760 --> 00:01:31,040 [właściciel] Dziękuję, było świetnie, ale wypierdalać. 29 00:01:31,120 --> 00:01:34,080 - Pierdolisz. Mamy sesję! - Przynieście siano, to pogadamy. 30 00:01:34,160 --> 00:01:36,640 - Dostałeś przelew. - To jest wasz materiał? 31 00:01:36,720 --> 00:01:39,520 - [chłopak 2] Nie zamknąłem sesji! - Teraz jest mój! 32 00:01:40,360 --> 00:01:44,120 A za to, że nie zawiadomiłem psów, naliczam jeszcze 20%. 33 00:01:44,200 --> 00:01:46,440 Jakich psów, jakie 20%? Pojebało cię? 34 00:01:46,520 --> 00:01:49,000 Ej, chłopy, wy żeście zajebali ten mikrofon? 35 00:01:50,840 --> 00:01:53,840 - Jaki mikrofon? - Czekaj, nie powiedział ci? 36 00:01:53,920 --> 00:01:56,480 [właściciel] Popracujcie nad komunikacją, przyjaciele. 37 00:01:56,960 --> 00:01:58,440 Chociaż... jest wyjście. 38 00:01:59,040 --> 00:02:01,560 - Zadzwoń do tatusia. - Przyhamuj z bajerą, dobra? 39 00:02:01,640 --> 00:02:04,440 [właściciel] Myślałem, że stare gangusy pomagają synkom. 40 00:02:04,520 --> 00:02:06,280 Żebym ci nie pomógł mordy zamknąć. 41 00:02:06,360 --> 00:02:09,240 [chłopak 2] Spokój! Dobra, moja wina. Zjebałem. 42 00:02:09,320 --> 00:02:12,960 Chciałem pożyczyć, stary mi się rozłożył i potrzebowałem hajsu na wszywkę. 43 00:02:13,040 --> 00:02:16,640 - [właściciel] Wiesz, ile mi wisisz? - Jutro dostaję pengę za miesiąc. 44 00:02:16,720 --> 00:02:20,200 Wbijam tu pojutrze i wszystko czyścimy. Jest OK. Jest OK? 45 00:02:20,960 --> 00:02:22,240 Chłopie, jest OK? 46 00:02:22,320 --> 00:02:24,560 - [chłopak 1] Kurwa, Mąka. - Diego, OK? 47 00:02:27,760 --> 00:02:30,000 [męskie krzyki w tle] 48 00:02:31,600 --> 00:02:35,200 [dziewczyna] Joł, tu Miki. Chcesz, to nawijaj, jak zechcę, to odsłucham. 49 00:02:36,200 --> 00:02:40,480 [Diego] Wiesz, co ten debil zrobił? Zajebał mikrofon ze studia, sklejasz? 50 00:02:40,560 --> 00:02:42,400 Dobra, nieważne. Jadę do ciebie. 51 00:03:01,360 --> 00:03:02,640 [ochroniarz] Pan do kogo? 52 00:03:06,280 --> 00:03:08,440 [muzyka elektroniczna z mieszkania] 53 00:03:10,600 --> 00:03:12,720 [Miki] Kurwa, rozjebiesz mi ten zamek. 54 00:03:12,800 --> 00:03:14,720 - To co nie odbierasz? - Cicho. 55 00:03:15,720 --> 00:03:17,560 Jak tam, mordeczki? 56 00:03:17,640 --> 00:03:20,360 Podgłaśniamy bicik, volume up 57 00:03:20,440 --> 00:03:23,120 i lecimy: pięć, sześć, siedem i... 58 00:03:24,040 --> 00:03:26,440 [Miki] Pali, pali, ale pysznie! 59 00:03:27,480 --> 00:03:30,120 Brawo, laseczki. Dobra robota. 60 00:03:30,200 --> 00:03:31,800 Jest pot, 61 00:03:32,320 --> 00:03:33,880 są efekty. 62 00:03:35,360 --> 00:03:38,440 [Miki] I jak tam? Jak tam, jak tam? 63 00:03:40,400 --> 00:03:41,680 To tyle na dziś. 64 00:03:41,760 --> 00:03:44,280 A teraz dużo oddechów. [głośny wdech] 65 00:03:44,360 --> 00:03:46,520 Ponoć pomaga to ćpunom na odwyku. 66 00:03:46,600 --> 00:03:48,280 - [głośny wydech] - Serio? 67 00:03:48,360 --> 00:03:52,560 [Miki] A teraz biegusiem na rozciąganko. Pamiętajcie, że z kodem „Miki10” 68 00:03:52,640 --> 00:03:58,440 macie dziesięć procent zniżki na wszystkie warsztaty w Yoga Beach KRK! 69 00:03:59,560 --> 00:04:01,120 Siemanko! 70 00:04:01,200 --> 00:04:02,240 Tsss! 71 00:04:02,880 --> 00:04:05,800 - [muzyka ustaje] - Prosiłem cię o jedną rzecz, kocie. 72 00:04:05,880 --> 00:04:07,200 Żebyś tego nie robiła. 73 00:04:07,280 --> 00:04:09,720 No co? Od jednej kreski świętą nie zostanę. 74 00:04:09,800 --> 00:04:11,400 Już przestań tyle gadać, dobra? 75 00:04:11,480 --> 00:04:14,080 Mmm... Bo co? Faza ci wejdzie? 76 00:04:16,200 --> 00:04:20,040 - [piknięcie domofonu] - Fuck! Ubieraj się, musisz spierdalać. 77 00:04:20,120 --> 00:04:22,800 Spierdalaj, Diego! Spierdalaj, serio! 78 00:04:22,880 --> 00:04:25,200 Przestań! Przestań! 79 00:04:29,600 --> 00:04:31,960 [Miki wesoło] Słyszysz? 80 00:04:34,440 --> 00:04:35,440 Dawid! 81 00:04:36,680 --> 00:04:38,480 [pomruki, cmokanie] 82 00:04:46,720 --> 00:04:48,680 [brzęk klucza w zamku] 83 00:04:51,640 --> 00:04:54,160 - [otwarcie drzwi] - [mężczyzna] Hej, kochanie. 84 00:04:54,240 --> 00:04:55,920 - Kolacja gotowa? - Co tam? 85 00:04:56,440 --> 00:04:58,440 [dynamiczna muzyka] 86 00:05:01,360 --> 00:05:03,160 [dzwoni komórka] 87 00:05:05,080 --> 00:05:08,360 - [Diego] No halo. - [Mąka] Sorry, mordo. Coś mi odjebało. 88 00:05:08,440 --> 00:05:11,560 Raczej. Zajebać mikrofon ze studia? Ty jesteś jednak idiotą. 89 00:05:11,640 --> 00:05:14,520 Jutro wiozę temat na Słowację, a po kursie wypłata. 90 00:05:14,600 --> 00:05:15,600 Słowację? 91 00:05:15,680 --> 00:05:18,400 No. Tuman wysyła Słowakom jakieś worki. 92 00:05:18,480 --> 00:05:20,360 Jakie worki? Musimy dokończyć płytę. 93 00:05:20,440 --> 00:05:23,520 Chłopie, jeszcze będziesz pisał o tym w swojej biografii, kurwa. 94 00:05:23,600 --> 00:05:25,840 Ta, już to widzę. Pijąc szampana w Wierzynku. 95 00:05:25,920 --> 00:05:28,360 - [śmieje się] - Lepiej, u Gesslerowej. 96 00:05:28,440 --> 00:05:29,600 [Mąka się śmieje] 97 00:05:29,680 --> 00:05:33,240 Tym razem nie odjebię. Nawet się już kładę, żeby się wyspać. 98 00:05:33,320 --> 00:05:36,280 Pomedytuj sobie jeszcze, co? Dobra, nara, śmieciu. 99 00:05:44,640 --> 00:05:46,120 [dzwoni komórka] 100 00:05:51,840 --> 00:05:53,400 Mąka, jest dziesiąta rano. 101 00:05:53,480 --> 00:05:55,440 Kurwa, Diego, przypał, dawaj do Tumana. 102 00:05:55,520 --> 00:05:57,840 - Serio coś mu odjebało. - Nie ma takiej opcji. 103 00:05:57,920 --> 00:05:58,920 [rozłącza się] 104 00:05:59,000 --> 00:06:00,480 [jęki rozkoszy] 105 00:06:00,560 --> 00:06:01,640 [jęki ustają] 106 00:06:04,400 --> 00:06:06,080 [muzyka hip-hopowa w aucie] 107 00:06:08,520 --> 00:06:11,440 [Mąka] Znasz mnie. Kto najwięcej chryzantem na Bronowicach... 108 00:06:11,520 --> 00:06:13,960 Ty mnie nie bierz pod włos. Masz u mnie fory. 109 00:06:14,040 --> 00:06:16,000 - Co jest? - [Mąka] Nic się nie stało. 110 00:06:16,080 --> 00:06:18,840 Słowaki czekają, a ten naćpany mi na robotę przyłazi. 111 00:06:18,920 --> 00:06:22,000 - [Mąka] Jednego bucha żem ściągnął. - Ta, kurwa, bucha. 112 00:06:22,080 --> 00:06:26,320 Widziałeś zjeba? Oczy jak pięć złotych. Naćpany, kurwa, chuj wie czym. 113 00:06:26,400 --> 00:06:28,720 Nie szarp go. Z bomby 15 lat nie schodziłeś, 114 00:06:28,800 --> 00:06:30,560 a za jednego bucha awanturę robisz? 115 00:06:30,640 --> 00:06:33,160 - Zmieniłem się. - To chyba w Jana Pawła. 116 00:06:33,240 --> 00:06:36,800 [Diego się śmieje] Dawaj kluczyki, ja go zawiozę. 117 00:06:36,880 --> 00:06:40,640 - No widzisz? Zawiezie mnie. - Mąka wszystko ogarnie. Dopilnuję go. 118 00:06:40,720 --> 00:06:45,000 - Trzeba spokojnie, nie ma się co szarpać. - Bo ci pikawa pierdolnie. 119 00:06:45,080 --> 00:06:48,520 Jak mi pikawa pierdolnie, to wszyscy na ulicy wylądujecie. 120 00:06:49,240 --> 00:06:51,560 [Tuman] Za jaranie nie płacę. Do roboty! 121 00:06:51,640 --> 00:06:54,160 [Diego] No, szefie! Ile wam to zajmie? 122 00:06:54,240 --> 00:06:56,240 - [blondyn] W chuj. - Słyszysz go? 123 00:06:56,320 --> 00:06:58,720 Tuman, opierdalasz złotego sprzedawcę chryzantem, 124 00:06:58,800 --> 00:07:01,200 a tutaj taki młody pajęczyna się przypierdala? 125 00:07:03,480 --> 00:07:04,960 [spokojna muzyka hip-hopowa] 126 00:07:14,880 --> 00:07:16,560 To są radzieckie bloki. 127 00:07:16,640 --> 00:07:18,640 [Diego] Słowacko-radzieckie bloki. 128 00:07:20,160 --> 00:07:23,080 [Diego] Słowacko-radziecko-czeskie bloki. 129 00:07:26,120 --> 00:07:27,480 Bo się zaraz zeszczam. 130 00:07:28,920 --> 00:07:33,080 Chłopie, obczaiłem, że ta twoja dupeczka to, kurwa, ma niezłe zasięgi. 131 00:07:33,160 --> 00:07:34,000 Aa... 132 00:07:34,080 --> 00:07:36,160 - Co w ogóle wieziemy? - No ziemię. 133 00:07:37,360 --> 00:07:39,360 Wiem, że ziemię, ale co jest w ziemi? 134 00:07:40,840 --> 00:07:41,800 Tabletki z Chin. 135 00:07:43,200 --> 00:07:44,440 [Diego się śmieje] 136 00:07:45,040 --> 00:07:45,880 [Mąka] Mmm... 137 00:07:47,120 --> 00:07:48,760 Kurwa, zajebista dupa. 138 00:07:48,840 --> 00:07:50,040 O, o, o! 139 00:07:50,120 --> 00:07:52,800 Chcesz się napatrzeć na dupę? Masz. Zrób zdjęcie. 140 00:07:52,880 --> 00:07:55,680 Widziałeś, że ona ma typa? Ma z nim zdjęcie na pizzy. 141 00:07:55,760 --> 00:07:58,160 - No i chuj, to jest jej sprawa. - Ta? 142 00:07:59,280 --> 00:08:01,280 [Mąka] Obczaj se, jak chłop wygląda. 143 00:08:01,360 --> 00:08:04,080 Napisz do niego na DM-ie, jak tak ci się podoba. 144 00:08:05,400 --> 00:08:06,560 A to nie jest ten...? 145 00:08:06,640 --> 00:08:08,640 [spokojna muzyka hip-hopowa] 146 00:08:11,600 --> 00:08:13,240 [audycja religijna w radiu] 147 00:08:13,760 --> 00:08:16,200 [Diego] Co to za pierdolnik tutaj? 148 00:08:16,280 --> 00:08:17,280 [Mąka] O kurwa. 149 00:08:20,040 --> 00:08:21,320 [pukanie w karoserię] 150 00:08:21,400 --> 00:08:25,640 [Mąka] Skumaj, normalnie przesyłki odbiera jeden typu. Dzwonię do Tumana. 151 00:08:25,720 --> 00:08:27,520 [na zewnątrz słowacki rap] 152 00:08:28,560 --> 00:08:29,840 [Diego] Trochę za późno. 153 00:08:30,920 --> 00:08:34,400 [Mąka] Siedź tu na dupie i bez przypału, błagam. Ogarnę to. 154 00:08:39,880 --> 00:08:42,920 - [Mąka] Co to? - [po słowacku] Rodzina się zjechała. 155 00:08:43,000 --> 00:08:45,200 - Bratysława? - Kręcą teledysk. 156 00:08:46,520 --> 00:08:49,760 - Ja kojarzę tego typka. - W Polsce macie burdel, co? 157 00:08:49,840 --> 00:08:53,640 - [Mąka] A on nie grał w tym filmie? - Na Słowacji nie lepiej. 158 00:08:54,680 --> 00:08:58,280 - Przecież to Rytmus. [śmieje się] - Wszędzie jest do dupy. 159 00:09:06,840 --> 00:09:07,840 [muzyka ustaje] 160 00:09:07,920 --> 00:09:11,800 [Mąka] Bym wiedział, że pan prezes będzie, bym się odprasował jakoś. 161 00:09:12,400 --> 00:09:15,000 [po słowacku] Co ty odpierdalasz? Kto to jest? 162 00:09:15,080 --> 00:09:17,000 Mówiłem ci o nim. Mój ziom, Diego. 163 00:09:17,080 --> 00:09:18,320 Dobra. 164 00:09:20,760 --> 00:09:22,240 Konfiturę mi przywozisz? 165 00:09:23,200 --> 00:09:26,360 - Do kogo ta gadka, frajerze? - Panowie, pogadajmy na spokojnie. 166 00:09:27,400 --> 00:09:28,600 [Prezes się śmieje] 167 00:09:28,680 --> 00:09:30,480 [po polsku] Żart, polski brat. 168 00:09:31,920 --> 00:09:34,320 Żart, polski brat, żart. 169 00:09:34,400 --> 00:09:36,600 Obczaj Mąkę, posrał się centralnie. 170 00:09:36,680 --> 00:09:38,480 - No kurwa! - [Prezes się śmieje] 171 00:09:38,560 --> 00:09:40,760 Wszystko wiem, Mąka mi o tobie przewijał. 172 00:09:40,840 --> 00:09:42,880 Ta? Że jestem konfitura? 173 00:09:42,960 --> 00:09:46,080 Nie, nie. Że nawijasz z pierdolnięciem i robisz zajebiste bity. 174 00:09:46,560 --> 00:09:48,720 No ja respektuję takich artystów. 175 00:09:49,200 --> 00:09:51,200 [śmieje się] Chodźcie! 176 00:09:52,320 --> 00:09:53,720 [reżyser] Na miejsca! 177 00:09:55,240 --> 00:09:57,160 Kamera! Akcja! 178 00:09:57,240 --> 00:09:58,520 [muzyka hip-hopowa] 179 00:09:58,600 --> 00:10:01,680 [Prezes po słowacku] Popłynie tu strumień siana z Unii. 180 00:10:02,160 --> 00:10:04,080 [po polsku] Przerobimy to na motel. 181 00:10:04,160 --> 00:10:05,160 High standard. 182 00:10:05,640 --> 00:10:07,520 I może burdel? Co byś chciał, Mąka? 183 00:10:07,600 --> 00:10:09,240 Kurwa, burdel, wiadomo. 184 00:10:09,320 --> 00:10:11,680 - He, he. Burdel! - [odgłosy ćwiczeń] 185 00:10:11,760 --> 00:10:15,880 [po słowacku] Przy okazji jest jeszcze jedna sprawa, 186 00:10:17,200 --> 00:10:18,200 niemuzyczna. 187 00:10:18,280 --> 00:10:19,760 [jęk wysiłku w tle] 188 00:10:25,600 --> 00:10:28,600 [po polsku] Mąka wspominał, że ty kiedyś działałeś 189 00:10:28,680 --> 00:10:31,520 i znasz kogo trzeba w tym waszym Krakowie. 190 00:10:33,440 --> 00:10:35,600 [Diego] Tak ci się Mąka przypucował? Hm? 191 00:10:36,480 --> 00:10:38,000 Może znam, a może nie znam. 192 00:10:38,520 --> 00:10:39,880 No to się dobrze składa. 193 00:10:40,400 --> 00:10:41,960 Bo potrzebowałbym białe. 194 00:10:43,720 --> 00:10:44,560 Feta? 195 00:10:45,320 --> 00:10:48,040 - Feta? - No wyglądasz na takiego feciarza. 196 00:10:48,120 --> 00:10:49,600 [Prezes się śmieje] 197 00:10:52,040 --> 00:10:54,040 Koks, brat. Koks. 198 00:10:54,640 --> 00:10:57,160 Musimy się zawijać, przekmińcie to następnym razem. 199 00:10:59,320 --> 00:11:03,960 [po słowacku] Kim ty jesteś, do kurwy, żeby mi mówić, co i kiedy mam kminić?! 200 00:11:04,800 --> 00:11:05,960 [Rytmus się śmieje] 201 00:11:06,040 --> 00:11:08,640 [po polsku] On się zawsze wpierdala, gdzie nie trzeba? 202 00:11:08,720 --> 00:11:10,440 - [śmiechy] - [Diego] Zdarza mu się. 203 00:11:10,520 --> 00:11:11,720 Tuman wydzwania. 204 00:11:14,920 --> 00:11:16,120 Jestem w dupie. 205 00:11:16,840 --> 00:11:20,920 Typ z Bratysławy zjebał mi tematy, które ja gwarantowałem ważnym ludziom. 206 00:11:21,840 --> 00:11:26,120 Ty zarabiasz, ja wychodzę cały i razem robimy hajsy z rapu. 207 00:11:28,680 --> 00:11:30,720 - Mogę popytać, kogo trzeba. - Cena? 208 00:11:32,440 --> 00:11:35,520 - Dwieście pięćdziesiąt. - [po słowacku] Ile ogarniesz? 209 00:11:37,280 --> 00:11:38,520 Sto, sto pięćdziesiąt. 210 00:11:38,600 --> 00:11:40,560 [Prezes się śmieje] 211 00:11:40,640 --> 00:11:43,800 [po polsku] Stare żarty, polski brat. Stare żarty. 212 00:11:43,880 --> 00:11:46,520 Kilo. Minimalnie. I idealnie dwa. 213 00:11:47,560 --> 00:11:48,680 Ha? 214 00:11:52,200 --> 00:11:54,600 - [Prezes] He, he. - Sprawdzę, co da się zrobić. 215 00:11:55,800 --> 00:11:57,120 [Prezes] Jeszcze jedno! 216 00:11:58,600 --> 00:11:59,720 Potrzebuję to na już. 217 00:12:00,920 --> 00:12:03,200 [Prezes] Ciao, krakowski capo! 218 00:12:04,480 --> 00:12:07,160 [Mąka] To psychol. Już zapomniałem, jakim jest pojebem. 219 00:12:07,240 --> 00:12:10,280 [Diego] Jaki błazen. Skąd ty bierzesz tych typów, Mąka? 220 00:12:11,040 --> 00:12:12,840 Ty! Nawet o tym nie myśl! 221 00:12:12,920 --> 00:12:13,960 O czym? 222 00:12:14,040 --> 00:12:16,160 Jak się znowu wpierdolisz w jakiś przypał... 223 00:12:16,240 --> 00:12:17,720 Dobra, nie płacz. 224 00:12:18,200 --> 00:12:21,520 Tylko z nim przewijałem dla podtrzymania bajery. Eee! 225 00:12:21,600 --> 00:12:22,840 - No! - Polski brat! 226 00:12:22,920 --> 00:12:25,400 - [Mąka] Kurwa! - Chodź, rozjebiemy coś! 227 00:12:29,520 --> 00:12:30,840 [audycja radiowa] 228 00:12:32,600 --> 00:12:33,760 [Diego] Pobudka! 229 00:12:35,120 --> 00:12:36,600 [radio gaśnie] 230 00:12:43,600 --> 00:12:46,680 - [Diego] Podwieźć cię? - Nie, muszę mu to odstawić pod chatę. 231 00:12:46,760 --> 00:12:48,480 - [Mąka] Dzięki. - Wyśpij się. 232 00:12:48,560 --> 00:12:50,840 - [Mąka] Wiadomo. - Kasa prosto do studia. 233 00:12:50,920 --> 00:12:53,720 [Mąka] A ty nic nie kombinuj! Kończymy tę płytę, mordo! 234 00:12:57,200 --> 00:12:58,520 [audycja radiowa] 235 00:13:05,720 --> 00:13:07,200 [dzwoni komórka] 236 00:13:12,080 --> 00:13:13,840 [kobieta] Diego, gdzie ty jesteś? 237 00:13:13,920 --> 00:13:16,400 [Diego] Jaga, sorry, zamuliłem, nie dam rady dzisiaj. 238 00:13:16,480 --> 00:13:18,720 Oszalałeś? To moje urodziny. Wszyscy czekają. 239 00:13:18,800 --> 00:13:20,440 - Za rok. Obiecuję. - Ty chyba... 240 00:13:20,520 --> 00:13:22,520 Żartuję, zaraz jestem. Joł! 241 00:13:22,600 --> 00:13:24,200 [okrzyki radości] 242 00:13:24,280 --> 00:13:28,120 [Diego] Zróbcie hałas dla Jagi, która was tu wszystkich, kurwa, zaprosiła! 243 00:13:28,200 --> 00:13:30,200 [głośne okrzyki radości] 244 00:13:30,280 --> 00:13:33,840 Jesteście tak, kurwa, wyhajpowani, że czuję się głupio z tym tisem. 245 00:13:33,920 --> 00:13:35,480 [muzyka hip-hopowa] 246 00:13:35,560 --> 00:13:36,840 ♪ Dupsko wypięte ♪ 247 00:13:36,920 --> 00:13:38,520 ♪ Spięte, napięte ♪ 248 00:13:38,600 --> 00:13:41,880 ♪ Garaż taki duży Że parkuje tam bentley ♪ 249 00:13:41,960 --> 00:13:44,320 ♪ W twoim piecu dzisiaj palę moim węglem ♪ 250 00:13:44,400 --> 00:13:48,000 ♪ Prześwietlam cię jak rentgen Wiem, że kochasz moją pengę ♪ 251 00:13:48,080 --> 00:13:50,400 ♪ Jebać to, jebać, jebać, jebać to ♪ 252 00:13:50,480 --> 00:13:53,880 ♪ Obydwoje wiemy Że nie wpadłaś tu na pogawędkę ♪ 253 00:13:53,960 --> 00:13:57,080 ♪ Jebie skunem na kilometr A ty czujesz miętę ♪ 254 00:13:57,160 --> 00:13:59,800 ♪ Jebie skunem na kilometr A ty czujesz miętę ♪ 255 00:13:59,880 --> 00:14:02,040 ♪ Zawsze gotowi do zrywki ♪ 256 00:14:02,120 --> 00:14:02,960 Co? 257 00:14:03,040 --> 00:14:04,960 ♪ Wszyscy znają nasze ksywki ♪ 258 00:14:06,600 --> 00:14:08,080 ♪ Na pohybel policji ♪ 259 00:14:09,120 --> 00:14:10,680 ♪ Chociaż znają nasze ksywki ♪ 260 00:14:10,760 --> 00:14:12,480 ♪ To mogą wypierdalać ♪ 261 00:14:12,560 --> 00:14:14,680 - [dzwoni komórka] - Dzięki, mordy. 262 00:14:14,760 --> 00:14:19,840 Kurwa, ponawijałbym dłużej, ale mam w chuj roboty jeszcze dzisiaj. 263 00:14:20,760 --> 00:14:21,840 Także co? 264 00:14:21,920 --> 00:14:23,560 Ja i mój człowiek Mąka, 265 00:14:23,640 --> 00:14:26,560 i kilka innych składów nawijamy u Gibona w sobotę. 266 00:14:26,640 --> 00:14:28,160 - [muzyka ustaje] - Wbijacie? 267 00:14:28,240 --> 00:14:29,320 [aplauz] 268 00:14:29,400 --> 00:14:31,400 Pytam się, czy będziecie z nami! 269 00:14:31,480 --> 00:14:32,800 [aplauz] 270 00:14:34,120 --> 00:14:36,040 Bawcie się zajebiście! 271 00:14:36,120 --> 00:14:38,160 - Muza! - [muzyka hip-hopowa] 272 00:14:39,280 --> 00:14:40,640 [tłum] Jaga! Jaga! 273 00:14:40,720 --> 00:14:41,880 [muzyka ustaje] 274 00:14:52,120 --> 00:14:53,600 [muzyka hip-hopowa] 275 00:15:07,280 --> 00:15:09,640 [głos Diega] ♪ Wszystko to tylko moje ♪ 276 00:15:12,440 --> 00:15:13,760 ♪ Nie dam się sobie ♪ 277 00:15:13,840 --> 00:15:16,760 ♪ Nie zatrzymam się nigdy Nawet z gnatem przy głowie ♪ 278 00:15:16,840 --> 00:15:20,000 ♪ Możesz być najebany I usmażony jak tempura ♪ 279 00:15:20,080 --> 00:15:23,680 ♪ Ale uważaj na słowa Bo się złożysz jak tektura ♪ 280 00:15:23,760 --> 00:15:26,920 ♪ Czy ekipa jest najlepsza Ty wiesz która ♪ 281 00:15:27,000 --> 00:15:29,360 ♪ Furora, Furora ♪ 282 00:15:29,440 --> 00:15:32,520 ♪ Możesz być najebany I usmażony jak tempura ♪ 283 00:15:32,600 --> 00:15:36,400 ♪ Ale uważaj na słowa Bo się złożysz jak tektura ♪ 284 00:15:36,480 --> 00:15:39,200 ♪ Czy ekipa jest najlepsza Ty wiesz która ♪ 285 00:15:39,280 --> 00:15:42,280 ♪ Mordo ♪ ♪ Furora, Furora ♪ 286 00:15:42,360 --> 00:15:44,080 [wolna muzyka hip-hopowa] 287 00:15:47,520 --> 00:15:49,000 [odgłosy rozmowy] 288 00:15:52,560 --> 00:15:53,880 Co jest? Mąka już nagrywa? 289 00:15:53,960 --> 00:15:57,000 Nawet już nagrał i sobie poszedł. Minęliście się? 290 00:15:57,720 --> 00:16:00,280 - Nie no, kurwa, nie oddał ci hajsu? - Zgadnij. 291 00:16:01,360 --> 00:16:04,600 Dobra, wiecie, jaki jest Mąka. Pewnie jeszcze śpi. 292 00:16:06,640 --> 00:16:08,160 Musisz zrozumieć jedno. 293 00:16:08,840 --> 00:16:10,400 Mnie się nie okrada. 294 00:16:10,480 --> 00:16:12,680 Zabierz ten palec, Grubas, bo ci go połamię, 295 00:16:12,760 --> 00:16:14,800 a nie chcę, bo jestem na terapii. 296 00:16:14,880 --> 00:16:17,560 Będziesz miał hajs za dwie godziny. Bierz ten palec. 297 00:16:20,520 --> 00:16:22,200 [wolna muzyka hip-hopowa] 298 00:16:24,040 --> 00:16:25,200 [dziewczyna] Siema. 299 00:16:27,000 --> 00:16:29,320 - [Diego] Siema. - O, siemano, Diego. 300 00:16:29,400 --> 00:16:31,960 - Mamy sold-out. - Zajebiście. Mąkę widziałeś? 301 00:16:32,040 --> 00:16:34,360 Nie, nie wiem. Ale jutro będzie grubo. 302 00:16:34,880 --> 00:16:37,680 [dziewczyna] Chłopaki, wyjazd z tym. Tam jest bar. 303 00:16:37,760 --> 00:16:40,080 [Diego] Kira! Widziałaś go? 304 00:16:41,600 --> 00:16:43,800 - Robisz soundcheck? - Widziałaś Mąkę? 305 00:16:43,880 --> 00:16:48,400 - [chłopak] Kira! Ktoś do ciebie! - Głośniki... Filip! Możesz mi pomóc? 306 00:16:48,480 --> 00:16:50,960 Jestem zmęczony, jeżdżę po mieście, szukam go. 307 00:16:51,040 --> 00:16:52,920 Nie przyszedł do studia. Jest tu? 308 00:16:53,000 --> 00:16:54,680 [wzdycha] Kima w norze. 309 00:17:00,000 --> 00:17:01,760 [muzyka hip-hopowa] 310 00:17:01,840 --> 00:17:04,360 - Ojeju! - [chłopaki] Siema. 311 00:17:04,440 --> 00:17:06,840 No, kurwa, mów. Co tym razem? 312 00:17:07,320 --> 00:17:10,360 - Stary, jestem pojebany. - [Diego] Nie... 313 00:17:10,440 --> 00:17:12,160 Tuman wypłacił mi pengę... 314 00:17:12,240 --> 00:17:15,320 Ja nie wiem, jak to się stało, ale nawinął się Pająk 315 00:17:15,400 --> 00:17:18,800 i wyciągnął mnie na te, kurwa, ruletę. 316 00:17:20,320 --> 00:17:22,640 Stary, opracowałem system. 317 00:17:22,720 --> 00:17:25,880 I zadziałało. Podwoiłem hajsy. 318 00:17:25,960 --> 00:17:29,960 Mąka, śmieszku ty. Skumaj, że chuj mnie obchodzi ta twoja bajera. 319 00:17:30,040 --> 00:17:32,800 - [Mąka] Miałem to na widelcu. - To nie ma sensu. 320 00:17:32,880 --> 00:17:36,840 Nie, kurwa. Miał to na widelcu. I jeszcze pohehejmuj se tu. He, he, he. 321 00:17:36,920 --> 00:17:40,080 - Miał to na widelcu. A ja czekam. - Chłopaki na support. 322 00:17:40,160 --> 00:17:42,960 - Szacun, panowie. Małpen jestem. - Joł. 323 00:17:43,040 --> 00:17:45,120 - [Mąka] Siemano! - Soniek. 324 00:17:45,960 --> 00:17:47,280 [Mąka] Siema, mordo. 325 00:17:47,360 --> 00:17:49,640 Diego, jakoś to odkręcę. 326 00:17:49,720 --> 00:17:52,520 [Diego] Jak? No powiedz mi, kurwa, jak. 327 00:17:52,600 --> 00:17:55,600 Weźmiesz chwilówkę? Czy tym razem okradniesz kościół? 328 00:17:55,680 --> 00:17:57,560 Piętnaście lat ciągnę cię na plecach, 329 00:17:57,640 --> 00:18:00,120 a ty dalej jesteś patusiarskim jebanym zerem. 330 00:18:00,920 --> 00:18:03,640 - Weźże wyluzuj. - Nie... 331 00:18:05,040 --> 00:18:07,840 Może jestem patusiarskim zerem. 332 00:18:10,040 --> 00:18:12,680 Ale, kurwa, prawdziwym patusiarskim zerem. 333 00:18:12,760 --> 00:18:15,320 - A nie pozerem jak ty. - [chłopak] Dobrze gada. 334 00:18:15,400 --> 00:18:18,600 [Kira] Misiek, póki co to ja ci doładowuję telefon. 335 00:18:18,680 --> 00:18:20,720 Sonik, nawijaj. Masz bicik? 336 00:18:20,800 --> 00:18:22,280 [muzyka budująca napięcie] 337 00:18:41,320 --> 00:18:42,640 [mężczyzna] Nie wierzę! 338 00:18:42,720 --> 00:18:44,280 - Siema. - Siema, wariacie. 339 00:18:44,360 --> 00:18:46,360 - Odsłuchałem wiadomość. - Jasne, wbijaj. 340 00:18:56,640 --> 00:19:00,360 - Siema, Baton, kopę lat. - He, he. Krakowski Łazarz. Jak odwyk? 341 00:19:01,160 --> 00:19:04,040 - Spoko. Widzę, że schudłeś w końcu. - [śmieje się] 342 00:19:04,120 --> 00:19:08,120 No nie wstydź się. Znacie się? Miki, moja foka. Diego. 343 00:19:08,200 --> 00:19:10,920 - [Diego] To ci się w końcu coś udało. - [Baton] Mhm. 344 00:19:11,000 --> 00:19:14,640 - My się nie poznaliśmy? - Nie przypominam sobie. Michaela. 345 00:19:15,280 --> 00:19:18,120 - To ja lecę. - [Baton] Kup po drodze jakieś piwerka. 346 00:19:18,200 --> 00:19:20,680 - A ty ogarnij jakieś jaranie. - Buziaczek. 347 00:19:22,200 --> 00:19:25,240 [Baton] Seryjnie się cieszę, że cię widzę, wariacie. 348 00:19:25,320 --> 00:19:28,280 - [Diego] No co ty. Muka! - [Baton się śmieje] 349 00:19:34,240 --> 00:19:35,720 Wbijasz czasem na rejon? 350 00:19:36,680 --> 00:19:38,760 - Nie mam po co. - Mam tak samo. 351 00:19:38,840 --> 00:19:41,720 Ale jak raz w tygodniu nie wszamię kebsa u Kasi, 352 00:19:41,800 --> 00:19:43,480 to bije mi szajba, wariacie. 353 00:19:44,320 --> 00:19:45,640 Jezu, Diego. 354 00:19:46,640 --> 00:19:48,920 - Cześć, Ewelina. - [Ewelina] No hejka. 355 00:19:49,000 --> 00:19:51,480 [Baton] Ty portfela od gimnazjum nie zmieniłeś? 356 00:19:51,560 --> 00:19:53,040 [polska muzyka country] 357 00:19:58,240 --> 00:20:00,680 [mężczyzna] Jebać psy i rozjebusów! 358 00:20:01,360 --> 00:20:04,680 - Nasz przyjaciel Diego. - Widzę, że Bracia w formie. 359 00:20:04,760 --> 00:20:08,440 - [Brat 2] Jak rapsy? Obserwujemy. - Zapraszam na koncert. 360 00:20:08,520 --> 00:20:12,240 Jak chcesz jakichś dupeczek do klipu, wal w ciemno. 361 00:20:12,320 --> 00:20:14,920 [Brat 1] Batonik, to wszystko stygnie przecież. 362 00:20:15,000 --> 00:20:19,240 - [Baton] Już się robi. - [Brat 2] Co u ojca? Dalej w branży? 363 00:20:19,320 --> 00:20:23,120 - Aaa, kontakt się urwał. - Podobno duże zmiany u niego. 364 00:20:23,200 --> 00:20:27,120 [Brat 1] Z ojcem kontaktu nie masz? Bunt nastolatka przechodzisz? 365 00:20:27,200 --> 00:20:30,040 Żebyś jeszcze okresu nie dostał. [śmiech] 366 00:20:30,120 --> 00:20:32,720 [Brat 2] Batonik, gdzie mój ketchup? 367 00:20:32,800 --> 00:20:34,160 [Brat 1] W lodówce. 368 00:20:35,480 --> 00:20:38,760 - [Baton] Nie ma. - Prosiłem, nie ruszać mojego ketchupu. 369 00:20:38,840 --> 00:20:41,040 W tej drugiej, na salonie widziałem. 370 00:20:41,120 --> 00:20:43,200 [Baton] Mirek! Jest ketchup w lodówce? 371 00:20:43,280 --> 00:20:45,280 - [Mirek] Co? - W lodówce na drzwiach. 372 00:20:47,640 --> 00:20:48,880 Z tematem przychodzę. 373 00:20:48,960 --> 00:20:51,760 [Brat 1] Mówią na mieście, że wypadłeś z obiegu. 374 00:20:51,840 --> 00:20:54,040 - Mam Słowaka na granicy. - [Brat 2] No i? 375 00:20:54,120 --> 00:20:56,120 - [Baton] Jest? - [Mirek] Mam. 376 00:20:57,280 --> 00:20:58,880 [Brat 2] Niech zgadnę... 377 00:20:58,960 --> 00:21:02,120 Ten twój koleś na Słowacji chce coś kupić? 378 00:21:02,200 --> 00:21:03,200 Koks. 379 00:21:04,840 --> 00:21:06,000 Kilo. 380 00:21:08,440 --> 00:21:11,440 - Na kiedy? - Właśnie o to chodzi, że na już. 381 00:21:11,520 --> 00:21:12,600 Dwieście za gram. 382 00:21:13,560 --> 00:21:16,360 - Jak sobie to wyobrażasz? - Normalnie, no. 383 00:21:16,440 --> 00:21:20,640 Biorę temat, jadę na Słowację, a później za kilka godzin wracam z hajsem. 384 00:21:20,720 --> 00:21:23,400 - [Brat 1] Mamy dać ci kostkę w leasing? - [śmiechy] 385 00:21:23,480 --> 00:21:26,680 Wiem, jak to brzmi. Jak pójdzie dobrze, będą brali regularnie. 386 00:21:27,200 --> 00:21:28,880 A jak pójdzie źle? [śmiech] 387 00:21:28,960 --> 00:21:31,960 - Prosisz o masę towaru, przyjacielu. - To dobry temat. 388 00:21:32,040 --> 00:21:34,440 Obstawiają Wiedeń, a Kraków mają pod nosem. 389 00:21:34,520 --> 00:21:37,760 - Otwierają się na nowe kierunki. - [śmiechy] 390 00:21:39,640 --> 00:21:43,480 - [Diego] Inaczej bym dupy nie zawracał. - [Ewelina] Tato, a deser? 391 00:21:44,760 --> 00:21:48,520 [Brat 2] Kochana, trochę kultury, rozmawiamy w tej chwili. 392 00:21:48,600 --> 00:21:50,600 Teraz to już nie chcę, dzięki. 393 00:21:53,160 --> 00:21:54,560 Zdenerwowała się. 394 00:21:57,200 --> 00:21:59,480 Zakładam, że tak się nie stanie, ale... 395 00:22:00,000 --> 00:22:02,320 lepiej by było, żebyś tego nie zdupcył. 396 00:22:04,040 --> 00:22:06,200 Wujo... Ja miałbym zdupcyć? 397 00:22:06,280 --> 00:22:08,000 [Brat 2] Bądź pod telefonem. 398 00:22:08,080 --> 00:22:09,800 Rano Batonik cię wydzwoni. 399 00:22:12,960 --> 00:22:14,280 Dziękuję, panowie. 400 00:22:15,840 --> 00:22:17,320 [sygnał łączenia] 401 00:22:19,560 --> 00:22:22,560 - Kwiatuszku, nerwy opadły? - [Mąka] Miałem dzwonić. 402 00:22:22,640 --> 00:22:26,160 Dzwoń do Słowaka i powiedz, że jutro wbijamy z kilogramem mąki. 403 00:22:26,240 --> 00:22:27,920 Nie gadaj. Ja pierdolę... 404 00:22:28,000 --> 00:22:31,800 Potem koncert, a po weekendzie dogrywamy płytę na własnych warunkach. 405 00:22:31,880 --> 00:22:35,600 - Bang! Zrobisz mi gałę i jesteśmy kwita. - Kurwa, ze smakiem. 406 00:22:35,680 --> 00:22:37,440 [Mąka się śmieje] 407 00:22:37,520 --> 00:22:38,840 Ssij pałę, joł! 408 00:22:46,240 --> 00:22:49,800 - [Miki] Pojebało cię? - Michaela, miałem na ciebie ochotę. 409 00:22:49,880 --> 00:22:52,800 Obiecałeś, że nie będziesz się więcej ładował w takie akcje. 410 00:22:52,880 --> 00:22:55,960 To mój instynkt, mała, nie możesz go hamować. Uuu! 411 00:22:56,040 --> 00:22:57,280 [śmieje się] 412 00:23:00,880 --> 00:23:02,360 [muzyka elektroniczna] 413 00:23:15,280 --> 00:23:16,520 [Diego się śmieje] 414 00:23:46,240 --> 00:23:48,040 [muzyka powoli przyspiesza] 415 00:24:02,880 --> 00:24:05,000 [Miki pojękuje zmysłowo] 416 00:24:05,080 --> 00:24:07,080 [wzdycha przeciągle z rozkoszą] 417 00:24:13,760 --> 00:24:15,240 [muzyka cichnie] 418 00:24:31,720 --> 00:24:34,480 - [Miki] Wiesz, co ten psychol zrobił? - Mmm? 419 00:24:35,040 --> 00:24:37,480 Zainstalował mi apkę do śledzenia. 420 00:24:38,120 --> 00:24:41,360 - [Diego] Co? - Serio. Zostawiłam fona u Sylwii, 421 00:24:41,440 --> 00:24:44,160 żeby nie wiedział, gdzie jestem, a on i tak to ogarnął. 422 00:24:44,240 --> 00:24:45,320 Skąd? 423 00:24:45,880 --> 00:24:46,960 Nie wiem. 424 00:24:47,040 --> 00:24:49,800 Wpadł tam i normalnie awanti, że co ja robię, 425 00:24:49,880 --> 00:24:53,440 jakbym go, nie wiem, okradła albo dorabiała rogale czy coś. 426 00:24:54,400 --> 00:24:55,720 „Dorabiała rogale”? 427 00:24:56,360 --> 00:24:58,200 - Kto tak mówi? - No ja. 428 00:24:58,840 --> 00:25:00,120 [śmieje się] 429 00:25:00,200 --> 00:25:02,040 Ale ty mu dorabiasz rogale. 430 00:25:03,040 --> 00:25:04,120 No i? 431 00:25:06,120 --> 00:25:09,120 [Diego] Nie ogarniam, czemu nie zostawisz tego pajaca. 432 00:25:10,680 --> 00:25:12,120 - Serio? - Nie, dla jaj. 433 00:25:12,920 --> 00:25:14,840 Dałabyś sobie radę bez tego zjeba. 434 00:25:14,920 --> 00:25:17,280 - Nie mów tak o nim. - Ty mówisz. 435 00:25:17,360 --> 00:25:19,440 - Bo ja mogę! - Dobra, błagam cię. 436 00:25:19,520 --> 00:25:22,400 A ty co? Jesteś lepszy, bo masz tatusia z branży? 437 00:25:22,480 --> 00:25:25,080 - Baton do wszystkiego doszedł sam. - E, już, już! 438 00:25:25,160 --> 00:25:28,440 Co „już, już”? Masz problem, to latasz po jego kumplach. 439 00:25:28,520 --> 00:25:30,720 - Ochłoń! - Sam se, kurwa, ochłoń! 440 00:25:30,800 --> 00:25:32,560 - Ćpunka jebana. - Spierdalaj! 441 00:25:32,640 --> 00:25:34,680 - Ha, ha ha. - Co „ha, ha, ha”? 442 00:25:40,480 --> 00:25:42,760 Już, spierdalaj do Monaru. 443 00:25:54,880 --> 00:25:56,360 [dzwoni komórka] 444 00:25:58,600 --> 00:25:59,440 Halo? 445 00:25:59,520 --> 00:26:03,040 [Baton] Kto rano wstaje, temu wielki brat daje. Na parkingu za 15. 446 00:26:03,120 --> 00:26:05,280 - [Miki] Miałeś mnie odwieźć. - No miałem. 447 00:26:05,360 --> 00:26:06,440 Dobra, jasne. 448 00:26:12,640 --> 00:26:13,640 [stęka] 449 00:26:22,360 --> 00:26:23,680 [Baton] Masz szczęście. 450 00:26:23,760 --> 00:26:27,600 Psy oszalały, pomielili naszych chłopaków, a towar nie lubi leżeć. 451 00:26:28,640 --> 00:26:30,440 - [Diego] Nie będzie. - No. 452 00:26:30,520 --> 00:26:34,320 [Baton] I pamiętaj, masz tu być punkt 17. Powodzenia, wariacie. 453 00:26:47,680 --> 00:26:49,160 [sygnał zamka] 454 00:27:13,920 --> 00:27:16,320 - [facet] Joł. - Siema, Tapczan. Na rejonie? 455 00:27:16,400 --> 00:27:19,120 - Całe życie. - Słyszałem, że Waran wyszedł. 456 00:27:19,200 --> 00:27:21,200 - Waletuje u ciebie? - No a gdzie? 457 00:27:21,720 --> 00:27:22,720 Bo sprawę mam. 458 00:27:22,800 --> 00:27:25,720 - Kup po drodze vicki lajty. - [Waran] I banany. 459 00:27:25,800 --> 00:27:27,520 - I banany. - Będę za pół godziny. 460 00:27:29,280 --> 00:27:31,160 [sygnał łączenia] 461 00:27:31,240 --> 00:27:35,120 [Diego] Będę za godzinę. I daj mu znać, że będzie tego więcej. 462 00:27:35,200 --> 00:27:36,880 - Dwa razy więcej. - [Mąka] OK. 463 00:27:36,960 --> 00:27:41,920 - [Diego] Lecę, nara. Widzę tych zjebów. - [Tapczan] Joł! Wariat dojebany. 464 00:27:42,000 --> 00:27:44,960 - Zresocjalizowany, kurwa. - [Waran się śmieje] 465 00:27:45,040 --> 00:27:48,320 - I nienaćpany. - Dawaj pod dwa siedem, morda. 466 00:27:48,400 --> 00:27:51,000 [muzyka hip-hopowa z mieszkania] 467 00:27:51,080 --> 00:27:53,400 - [Diego] Pod ile? - Dwa siedem. 468 00:27:53,480 --> 00:27:56,880 ♪ Jarasz gówno To jesteś, kurwa, słaby ♪ 469 00:27:56,960 --> 00:28:00,480 ♪ Ja soczyste topy Dla poprawy równowagi ♪ 470 00:28:00,560 --> 00:28:03,520 ♪ Jaram czarną grudę Jak mieszkańcy Somalii ♪ 471 00:28:03,600 --> 00:28:06,760 ♪ Ale nie dałbym rady Jakbym palił ziemniaki ♪ 472 00:28:06,840 --> 00:28:08,600 ♪ Potrzebuję marihuany ♪ 473 00:28:08,680 --> 00:28:11,720 Najlepsze gówno, jakie ćpałem od bitwy pod Cedynią. 474 00:28:12,320 --> 00:28:15,560 Kurwa, jakby Chorwat taki miał, tobym był milionerem. 475 00:28:15,640 --> 00:28:17,280 [Diego] Jaki, kurwa, Chorwat? 476 00:28:17,360 --> 00:28:21,320 - [Tapczan] Dostawca mój, chłop z Dębicy. - [Waran] Robimy trzy kilo? 477 00:28:21,400 --> 00:28:23,160 Nie, dwójka styknie. 478 00:28:23,240 --> 00:28:24,480 Trzymamy standard. 479 00:28:25,400 --> 00:28:27,400 [Tapczan] Weź mi tego trochę pogoń. 480 00:28:27,480 --> 00:28:29,520 Stary, wiesz, jaką ja mam klientelę? 481 00:28:29,600 --> 00:28:31,360 Cały magistrat ode mnie wciąga. 482 00:28:31,440 --> 00:28:33,360 Kurwa, oni by się na to obsrali. 483 00:28:33,440 --> 00:28:37,240 - Wszystko podstawione. - A ty, kurwa, nie wypadłeś z obiegu? 484 00:28:38,840 --> 00:28:41,800 - Może wypadłem, a może nie. - [Tapczan] Ta? 485 00:28:42,720 --> 00:28:47,280 - Jak dobrze pójdzie, będzie tego w chuj. - [Waran] To robimy ten polski koks? 486 00:28:49,560 --> 00:28:50,800 Czary-mary, kurwa, bęc! 487 00:28:52,120 --> 00:28:54,840 ♪ Jebać ziemniaki, Jebać ziemniaki, jebać ziemniaki ♪ 488 00:28:55,560 --> 00:28:56,920 ♪ To nie towar z Holandii ♪ 489 00:28:57,000 --> 00:28:58,640 ♪ Nie towar z Jamajki ♪ 490 00:28:58,720 --> 00:29:01,480 ♪ Jebać ziemniaki, Jebać ziemniaki, jebać ziemniaki ♪ 491 00:29:01,560 --> 00:29:03,440 ♪ Jebać dilerów chujowej trawy ♪ 492 00:29:03,520 --> 00:29:05,760 [Waran] Kurwa, mikser się chyba zjebał. 493 00:29:05,840 --> 00:29:09,200 ♪ Jebać ziemniaki, Jebać ziemniaki, jebać ziemniaki ♪ 494 00:29:09,280 --> 00:29:12,000 ♪ To nie towar z Holandii Nie towar z Jamajki ♪ 495 00:29:14,440 --> 00:29:15,680 [muzyka cichnie] 496 00:29:15,760 --> 00:29:17,240 [gwar na zewnątrz] 497 00:29:24,680 --> 00:29:26,680 [muzyka hip-hopowa w aucie] 498 00:29:34,280 --> 00:29:35,760 [dzwoni komórka] 499 00:29:37,560 --> 00:29:41,520 [Miki] Hej, odwykowcu. Wiem, że to lubisz, ale nie złość się już. 500 00:29:42,120 --> 00:29:45,280 Nie odpierdalaj, bo się martwię. Widzimy się na koncercie. 501 00:29:45,360 --> 00:29:46,480 Kocham cię. 502 00:29:54,280 --> 00:29:56,040 [Diego] Ostatnio wyglądało lepiej. 503 00:29:57,520 --> 00:29:58,680 [Mąka] Bez przypału. 504 00:30:04,520 --> 00:30:05,640 [muzyka cichnie] 505 00:30:07,280 --> 00:30:08,760 [po słowacku] 506 00:30:09,960 --> 00:30:11,760 [słowacki rap] 507 00:30:13,480 --> 00:30:17,240 [Prezes po słowacku] Siada ci? To kawałek o takich typach jak my. 508 00:30:17,320 --> 00:30:20,440 Mają wyjebane na wszystko poza tym, co naprawdę ważne. 509 00:30:20,520 --> 00:30:22,720 A to jest Miłosz, poznajcie się. 510 00:30:23,520 --> 00:30:25,680 - Hej, Polaki! - [Diego] Siadamy? 511 00:30:25,760 --> 00:30:28,840 [Prezes] Wasze teksty elegancko wjechałyby do tego. 512 00:30:28,920 --> 00:30:30,840 Nawijałem do tego tysiąc razy. 513 00:30:32,320 --> 00:30:33,800 [po polsku] Teraz obczaj. 514 00:30:36,920 --> 00:30:40,080 Załatwmy, co mamy załatwić, i pogadamy o rapie, dobra? 515 00:30:41,240 --> 00:30:43,360 [Diego] Masz wagę czy ważymy na mojej? 516 00:30:50,720 --> 00:30:51,800 [muzyka się urywa] 517 00:30:51,880 --> 00:30:53,480 [Prezes] Ej, halo, brat! 518 00:30:54,160 --> 00:30:58,560 [po słowacku] Rzucam ci dobrą przekminę i co, masz wyjebane na to? 519 00:30:59,320 --> 00:31:01,800 Dobra, załatwmy to, co mamy załatwić... 520 00:31:01,880 --> 00:31:04,600 [Prezes] Umówiliście się, że będziecie mnie wkurwiać? 521 00:31:04,680 --> 00:31:08,440 Gramy wieczorem. Jak się zaraz nie zawiniemy, mamy przejebane. Kumasz? 522 00:31:10,840 --> 00:31:12,320 [po polsku] Koncert? 523 00:31:13,800 --> 00:31:15,000 [Prezes] Jasne! 524 00:31:17,760 --> 00:31:19,400 Trzeba było tak od razu! 525 00:31:19,480 --> 00:31:21,680 E... Miłosz! 526 00:31:21,760 --> 00:31:23,080 Donieś im knedliki. 527 00:31:24,680 --> 00:31:26,000 [Prezes wzdycha] 528 00:31:26,080 --> 00:31:27,560 [muzyka pełna napięcia] 529 00:31:31,040 --> 00:31:32,880 [Diego] Dwa kilo, jak chciałeś. 530 00:31:35,160 --> 00:31:36,160 Miłosz! 531 00:31:37,480 --> 00:31:38,480 Miłosz! 532 00:31:40,160 --> 00:31:42,560 [Prezes po słowacku] Gdzie te knedliki? 533 00:31:43,360 --> 00:31:46,600 - [słowacki rap] - [Prezes] Ach! Jak to mną buja! 534 00:31:46,680 --> 00:31:49,680 [Diego] Kurwa, chcemy stąd spierdalać. Czego nie rozumiesz? 535 00:31:49,760 --> 00:31:51,520 [Prezes] Słyszeliście? 536 00:31:51,600 --> 00:31:54,600 Polski pan chce spierdalać stąd. 537 00:31:58,120 --> 00:31:59,920 [Prezes] Nie wiem, czy to jest czas. 538 00:32:00,000 --> 00:32:01,720 [Mąka] E! Co jest, kurwa? Prezes? 539 00:32:01,800 --> 00:32:05,360 - [Mąka] Kurwa! E! - Właśnie tak. Właśnie, kurwa, tak. 540 00:32:05,440 --> 00:32:07,760 [po słowacku] Masz nas za frajerów? 541 00:32:09,120 --> 00:32:11,680 [Prezes] Śmierdzisz przypałem na kilometr. 542 00:32:11,760 --> 00:32:13,080 [szybkie pikanie] 543 00:32:16,600 --> 00:32:19,080 - Policja! Na ziemię! - [Mąka] Diego, spierdalaj! 544 00:32:19,840 --> 00:32:21,640 [krzyki, brzęk tłuczonego szkła] 545 00:32:21,720 --> 00:32:23,720 [dynamiczna rapowa muzyka] 546 00:32:29,120 --> 00:32:30,880 [szczekanie psów] 547 00:32:53,240 --> 00:32:54,720 [syk powietrza] 548 00:32:57,840 --> 00:32:59,400 [warczenie, szczekanie] 549 00:33:11,640 --> 00:33:12,800 Ja pierdolę. 550 00:33:13,360 --> 00:33:14,840 [dzwoni komórka] 551 00:33:20,040 --> 00:33:22,280 - [dzwonienie ustaje] - Kurwa! 552 00:33:30,480 --> 00:33:32,160 Kurwa mać. Ja pierdolę! 553 00:33:35,800 --> 00:33:37,280 [muzyka pełna napięcia] 554 00:33:48,920 --> 00:33:51,120 [Diego] Pajęczyna, rusz tą leniwą dupę! 555 00:33:55,200 --> 00:33:59,120 [Diego] Spierdoliliśmy sprawę. Pomielili Mąkę. Sam ledwo zdupcyłem. 556 00:34:00,480 --> 00:34:04,240 - Czego nie rozumiesz? Spierdalaj! - [Pajęczyna] Już. Ja pierdolę. 557 00:34:04,320 --> 00:34:06,480 Ten twój Martin... Psy mogły go zwąchać? 558 00:34:06,560 --> 00:34:08,720 - Co? - Słowaki chciały nas skroić. 559 00:34:08,800 --> 00:34:11,600 Potem wjebały psy. Skąd wiedzieli, że tam będziemy? 560 00:34:12,480 --> 00:34:16,200 - Kręcicie lody za moimi plecami? - Trzeba namierzyć Mąkę. Masz tam kogoś? 561 00:34:16,280 --> 00:34:19,400 - Pozwól, że ci wyjaśnię... - Ja ci pojaśnię! 562 00:34:19,920 --> 00:34:23,680 Mąka hardy nie jest. Przycisną go i wypucuje się z wszystkiego. 563 00:34:23,760 --> 00:34:26,720 - Z twoich tabletek też. - Myślicie, że to takie proste, 564 00:34:26,800 --> 00:34:28,920 a potem płaczecie i trzeba po was sprzątać. 565 00:34:29,000 --> 00:34:32,000 Kurwa, to nie jest moment na przemówienie Papy Smerfa! 566 00:34:32,080 --> 00:34:33,320 Masz tam kogoś czy nie? 567 00:34:35,440 --> 00:34:38,200 Załatwię to. A ty zdupcaj mi z oczu! 568 00:34:41,880 --> 00:34:43,360 [muzyka pełna napięcia] 569 00:34:45,560 --> 00:34:48,720 Joł, tu Miki. Jak chcesz, to nawijaj, jak zechcę, to odsłucham. 570 00:34:48,800 --> 00:34:51,120 Pod żadnym pozorem nie przychodź na koncert. 571 00:34:51,640 --> 00:34:53,120 [muzyka hip-hopowa] 572 00:35:00,840 --> 00:35:02,440 - [Diego] Wypad! - Co jest? 573 00:35:02,520 --> 00:35:03,880 Wypad, kurwa, wypad! 574 00:35:04,440 --> 00:35:07,400 - Dobra. Małpen, zróbcie warm-up. - [Małpen] OK. 575 00:35:08,120 --> 00:35:10,160 - Jest przypał. - [Kira] Mąka się naćpał? 576 00:35:10,760 --> 00:35:12,320 Kurwa, nawet wielki przypał. 577 00:35:12,840 --> 00:35:14,600 - [Kira] Co jest? - Pomielili go. 578 00:35:16,120 --> 00:35:18,360 - Kto go pomielił? - Słowackie psy. 579 00:35:18,440 --> 00:35:19,760 - Co? - Kurwa! 580 00:35:19,840 --> 00:35:24,200 [Kira] Stary... Pół miasta się na was zwala, a wy siejecie taki przypał? 581 00:35:24,280 --> 00:35:25,760 Co to, kurwa, jest? 582 00:35:26,680 --> 00:35:28,960 O, tu się schował. 583 00:35:29,480 --> 00:35:30,880 [Baton się śmieje] 584 00:35:32,720 --> 00:35:34,840 Wow. Jak miło! 585 00:35:36,000 --> 00:35:37,920 [Brat 2] Rap jak za starych dobrych. 586 00:35:38,000 --> 00:35:41,320 A narzekałeś, że młodzi są niekumaci. 587 00:35:41,400 --> 00:35:42,880 Można buszka? 588 00:35:45,960 --> 00:35:49,400 [Brat 2] Widzę, że nie tylko od nas towar dla Słowaków brałeś. 589 00:35:49,480 --> 00:35:52,480 Czyżby nastąpiło cudowne rozmnożenie? 590 00:36:00,240 --> 00:36:02,640 - Przestrzelone. - [Diego] Wiecie, jak jest. 591 00:36:05,360 --> 00:36:06,640 Cwaniaczek z ciebie. 592 00:36:08,040 --> 00:36:09,440 No ale to się zdarza. 593 00:36:10,720 --> 00:36:13,640 Tylko czemu nie popierdalasz z tym na Słowację? 594 00:36:13,720 --> 00:36:18,000 - Mieliśmy mały problem, ale... - [Brat 1] Kochana, możesz nas zostawić? 595 00:36:19,480 --> 00:36:20,480 [Diego] Idź. 596 00:36:25,920 --> 00:36:27,120 [Diego wrzeszczy] 597 00:36:27,200 --> 00:36:28,560 Kurwa! 598 00:36:28,640 --> 00:36:30,120 [Brat 1] Motherfucker. 599 00:36:30,800 --> 00:36:32,160 Nie drzyj ryja! 600 00:36:32,240 --> 00:36:34,680 Ja pierdolę! Ktoś nas sprzedał słowackim psom. 601 00:36:34,760 --> 00:36:37,080 - [Baton] Odjebać go? - Jeszcze nie. 602 00:36:38,080 --> 00:36:40,880 Kurwa! Kurwa. 603 00:36:40,960 --> 00:36:43,480 No spokój już, spokój, Diego, mordeczko. 604 00:36:44,120 --> 00:36:46,920 Przez wzgląd na ojca i wspólną przeszłość. 605 00:36:47,000 --> 00:36:50,320 [Brat 2] Może trzeba wyjaśnić tatusiowi problemy synka. 606 00:36:50,400 --> 00:36:52,960 [Brat 1] Masz czas do rana, jakieś 12 godzin. 607 00:36:53,760 --> 00:36:55,800 Dwanaście jebanych godzin. 608 00:36:56,480 --> 00:36:58,520 [Brat 1] A ty zostajesz dopilnować, 609 00:36:59,160 --> 00:37:01,880 żeby nasz chłoptaś czegoś nie odjebał. 610 00:37:01,960 --> 00:37:03,240 Ja? 611 00:37:03,320 --> 00:37:06,160 [Brat 2] A! Jeszcze jedno, Diego, mordeczko. 612 00:37:07,720 --> 00:37:11,160 Lecisz nam za cały temat. Za ten, który pożeniłeś, też. 613 00:37:11,240 --> 00:37:13,800 [Brat 1] Po co o tym mówić? Nie jest głupi. 614 00:37:13,880 --> 00:37:15,920 - [Brat 2] Jacuś. Jaceńku. - Kurwa. 615 00:37:16,000 --> 00:37:18,400 [Jacek] Chodź, Józek. Zdążymy na końcówkę meczu. 616 00:37:18,480 --> 00:37:19,800 No to dobrej nocy. 617 00:37:21,240 --> 00:37:22,240 Pa! 618 00:37:24,200 --> 00:37:26,160 - [zamknięcie drzwi] - Zajebiście. 619 00:37:29,720 --> 00:37:31,160 Kurwa! 620 00:37:31,800 --> 00:37:35,240 Tobie ręka, a mi serce krwawi, bo dupa mi się puszcza. 621 00:37:35,880 --> 00:37:37,280 Wiesz, jaki to ból? 622 00:37:38,080 --> 00:37:40,080 [Diego syczy z bólu] 623 00:37:40,640 --> 00:37:43,600 Nagrałem chuja, ale tak niefartownie, że zobacz. 624 00:37:44,880 --> 00:37:45,720 No. 625 00:37:47,720 --> 00:37:50,600 Jest jeszcze nagranie z kamery przy recepcji. 626 00:37:51,640 --> 00:37:53,440 Po weekendzie mam dostać plik. 627 00:37:54,920 --> 00:37:56,720 Coś mi mówi, że typa znam. 628 00:38:00,560 --> 00:38:02,800 Dlaczego mi się to musiało przytrafić? 629 00:38:03,760 --> 00:38:05,960 - Dawaj łapę. - Co ty, kurwa, robisz? 630 00:38:06,040 --> 00:38:09,320 To nie GTA, nie będziemy ganiać z całością po mieście. 631 00:38:09,960 --> 00:38:13,560 Kurwa, ja nigdzie nie będę ganiał. Dzisiaj wbijam na scenę. 632 00:38:14,200 --> 00:38:16,280 Ogarniemy temat i se wbijesz. 633 00:38:17,160 --> 00:38:20,280 [Baton] To buda twoich ziomali? Ufasz im, co? 634 00:38:21,640 --> 00:38:23,640 [Baton] Powiedzmy, że ja też. 635 00:38:23,720 --> 00:38:26,280 [Kira] Diego, co wy żeście odjebali? 636 00:38:26,360 --> 00:38:29,040 Gdzie jest Mąka, Diego? Gdzie jest mój brat?! 637 00:38:29,120 --> 00:38:32,720 - Kurwa, uspokój się! Uspokój się. - Dlaczego on się śmieje? 638 00:38:32,800 --> 00:38:35,400 Kira, spójrz na mnie! To nie są jaja. 639 00:38:36,320 --> 00:38:37,320 Idź stąd. 640 00:38:38,440 --> 00:38:39,440 Ogarniam to. 641 00:38:39,520 --> 00:38:41,320 [muzyka budująca napięcie] 642 00:38:50,600 --> 00:38:51,600 Idziemy. 643 00:38:52,600 --> 00:38:54,520 Spoko, ja prowadzę. 644 00:38:55,120 --> 00:38:56,600 [muzyka pełna napięcia] 645 00:39:07,080 --> 00:39:10,080 Prawie dwa lata z nią jestem i wszystko ma, jak chce. 646 00:39:10,600 --> 00:39:13,600 Siema, z tej strony Diego. Jest dobry temat. Jesteś? 647 00:39:14,640 --> 00:39:17,920 A teraz sobie jeszcze te castingi wymyśliła. 648 00:39:18,000 --> 00:39:19,920 Założę się, że to ten skurwiel. 649 00:39:20,000 --> 00:39:23,040 - [syrena policyjna] - Farba biała olejna. Dwa litry. 650 00:39:24,200 --> 00:39:28,240 [Baton] Reżyserzy chcą na dupy popatrzeć, to sobie casting organizują. 651 00:39:29,560 --> 00:39:32,960 Nie ma co o tym przewijać. Jest dobry temat i tyle. 652 00:39:33,040 --> 00:39:34,800 Dopadnę tego frajera i go... 653 00:39:36,480 --> 00:39:39,560 Nie, w poniedziałek za późno. To transakcja na teraz. 654 00:39:40,960 --> 00:39:41,960 Dobra. 655 00:39:42,480 --> 00:39:43,480 Nara. 656 00:39:44,560 --> 00:39:46,720 Są zasady czy nie? Sam mi powiedz. 657 00:39:46,800 --> 00:39:48,720 Nie wiem, nie znam się na tym. 658 00:39:50,160 --> 00:39:51,800 Na dupach się nie znasz? 659 00:39:51,880 --> 00:39:55,120 Na twoim pierdoleniu się nie znam. Skończ, kurwa. Jedź. 660 00:39:58,320 --> 00:40:00,960 Tapczan, potrzebuję kontakt do twojego dostawcy. 661 00:40:01,040 --> 00:40:03,240 Do Chorwata? Jasne, wbijaj, kurwa! 662 00:40:05,400 --> 00:40:08,840 Joł, tu Miki. Jak chcesz, to nawijaj, jak zechcę, to odsłucham. 663 00:40:08,920 --> 00:40:10,760 Miki, jest megaprzypał. Co z tobą? 664 00:40:14,760 --> 00:40:16,800 - Diego... - Mam sprawę do Tapczana. 665 00:40:16,880 --> 00:40:19,640 - [strzały z pistoletu na kulki] - [Tapczan] Pam, pam! 666 00:40:19,720 --> 00:40:22,720 - [stłumione jęki] - [Waran] Wracam do gry. Kręcimy deale. 667 00:40:22,800 --> 00:40:24,640 [Tapczan] Zaraz kogoś rozjebię. 668 00:40:24,720 --> 00:40:27,520 - Chcę zrobić deal z Chorwatem. - [szczekanie] 669 00:40:27,600 --> 00:40:31,160 - [strzały, skomlenie] - [sąsiad] Psa strzelasz? Pojebało cię?! 670 00:40:31,240 --> 00:40:34,400 - [Tapczan] Jebał cię pies, konfidencie! - [sąsiad] Skurwysynu! 671 00:40:34,480 --> 00:40:38,040 [Diego] Nie mam czasu, mam grubego deala! Potrzebuję numer do Chorwata. 672 00:40:38,120 --> 00:40:41,320 - [otwarcie drzwi] - Wariacie! Dobrze przewijasz. 673 00:40:41,400 --> 00:40:44,280 Kurwa, nie wierzę! Baton u mnie na kwadracie! 674 00:40:44,360 --> 00:40:47,680 - Weź tę rękę, wariacie. - [Tapczan] Kto teraz rządzi miastem? 675 00:40:47,760 --> 00:40:50,480 - [Baton] Zapytaj się swojej foki. - Chcesz wody? 676 00:40:50,560 --> 00:40:53,960 - [Baton] A ty chcesz w mordę? - [śmiechy] 677 00:40:54,040 --> 00:40:57,240 [Baton] Co tu macie za zabawki? Co to jest, plastik? 678 00:40:59,240 --> 00:41:00,240 [śmiechy] 679 00:41:01,560 --> 00:41:04,520 [Baton] Co tu macie? Trzeba było se karła związać. 680 00:41:04,600 --> 00:41:05,920 [śmiechy] 681 00:41:09,080 --> 00:41:12,240 - [kobieta] Zapomniałeś, że siostrę masz? - Co do kurwy? 682 00:41:13,040 --> 00:41:14,360 [brzęk szkła] 683 00:41:17,080 --> 00:41:20,600 - [Tapczan] Wy tak serio? - Nie, dla jaj przebiłem se łapę! 684 00:41:20,680 --> 00:41:24,760 Mam gruby deal, więc weź telefon i wykręć numer do jebanego Chorwata. 685 00:41:24,840 --> 00:41:26,720 [stłumione jęki w pokoju] 686 00:41:26,800 --> 00:41:29,680 Chujowa sprawa. Nie ma żadnego Chorwata. 687 00:41:29,760 --> 00:41:33,160 [facet] Pojebało was?! Mieliście strzelić fotę i mnie puścić! 688 00:41:33,240 --> 00:41:35,360 - [jęki] - Chorwat nie istnieje. 689 00:41:35,440 --> 00:41:39,480 Taki mój kumpel, chemik po AGH, czasem mi coś wypluje. 690 00:41:39,560 --> 00:41:40,880 No sorry, morda. 691 00:41:42,400 --> 00:41:45,120 - [Tapczan] Ej! - [Waran] Ej, spokojnie. 692 00:41:45,640 --> 00:41:49,240 Kurwa, stary, spokojnie. Nie odpierdalaj. Dogadamy się. 693 00:41:49,320 --> 00:41:52,960 - [Baton] Jebać ziemniaki. - Aua! Kurwa, to metalowa kulka! 694 00:41:53,040 --> 00:41:55,200 - Ochujałeś? - [Waran] Kurwa! 695 00:41:55,720 --> 00:41:59,240 - [Tapczan] Pada mi nie wydupcaj! - [Waran stęka] Kurwa. 696 00:42:01,400 --> 00:42:02,880 [wrzask Tapczana] 697 00:42:02,960 --> 00:42:05,800 - [huk, wycie alarmu] - [sąsiad] To ten cwel, co strzelał! 698 00:42:08,760 --> 00:42:12,080 - [Waran] Ty chuju! - [Diego] Baton, kurwa! Wypierdalaj! 699 00:42:12,160 --> 00:42:13,880 Po chuj siejesz taki rozpierdol? 700 00:42:13,960 --> 00:42:16,320 - [śmiech Batona] - Wypierdalaj stąd, kurwa! 701 00:42:18,040 --> 00:42:19,520 [gwar] 702 00:42:21,560 --> 00:42:23,560 [śmiech gapiów] 703 00:42:28,240 --> 00:42:30,040 [muzyka budująca napięcie] 704 00:42:34,960 --> 00:42:36,680 [Baton] To kiedy odbiór? 705 00:42:38,160 --> 00:42:39,440 No ale... 706 00:42:39,520 --> 00:42:42,160 Ale co, mam jechać tam spocony po siłowni? 707 00:42:44,040 --> 00:42:45,680 Dobra, daję go. 708 00:42:45,760 --> 00:42:47,000 Do ciebie. 709 00:42:47,080 --> 00:42:49,320 [Józek] Normalnie bym się nie wpierdalał, 710 00:42:49,400 --> 00:42:52,120 ale Baton mówi, że idzie ci jak kurwie w deszcz. 711 00:42:52,200 --> 00:42:53,800 Wszystko pod kontrolą. 712 00:42:53,880 --> 00:42:56,840 [Jacek] Dostałeś szansę. Zrozum, drugiej nie ma. 713 00:42:56,920 --> 00:42:59,720 Nie przesadzajmy. Chłopakowi całkiem nieźle idzie. 714 00:42:59,800 --> 00:43:02,280 [Józek] No lubię cię i mam good news. 715 00:43:02,360 --> 00:43:05,680 Założyliśmy, że z przyczyn niezależnych może ci się nie udać. 716 00:43:05,760 --> 00:43:07,680 Spłacisz nas w inny sposób. 717 00:43:07,760 --> 00:43:11,400 [Józek] Wszyscy będą zadowoleni i może pogadamy o współpracy. 718 00:43:11,480 --> 00:43:13,640 Batonik, Krzysiu już czeka. 719 00:43:18,880 --> 00:43:20,360 [muzyka elektroniczna] 720 00:43:24,440 --> 00:43:26,240 - Młody... - [muzyka cichnie] 721 00:43:26,320 --> 00:43:29,560 Wbijasz przez furtkę od strony ulicy, co nie? 722 00:43:30,240 --> 00:43:34,840 Ja mam taki klikaczyk w garażu i brama się otwiera. 723 00:43:35,640 --> 00:43:37,800 Aha! Alarm jest wyłączony. 724 00:43:38,480 --> 00:43:42,200 Wjeżdżasz na piętro, z piętra idziesz po lewej stronie 725 00:43:42,280 --> 00:43:45,240 i tam będzie taki typ z taką, kurwa, dupą spał. 726 00:43:45,320 --> 00:43:47,520 Nie tykasz ich, chyba że będziesz musiał. 727 00:43:47,600 --> 00:43:49,800 - I jest taka garderoba... - Co ty pierdolisz? 728 00:43:49,880 --> 00:43:51,360 [Krzysiek] Co ja pierdolę? 729 00:43:52,000 --> 00:43:56,600 - W garderobie jest sejf. - [Diego] Jaki, kurwa, sejf, Baton? 730 00:43:56,680 --> 00:43:58,520 [Krzysiek] Ty sejfu w życiu...? 731 00:43:58,600 --> 00:44:00,840 - On sejfu nie widział? - Wydzwoń braci. 732 00:44:02,000 --> 00:44:05,840 Wariacie, Krzysio tutaj może zrobić to za ciebie. 733 00:44:05,920 --> 00:44:08,520 Ale wtedy będzie musiał cię odjebać. 734 00:44:08,600 --> 00:44:10,840 - Twój wybór. - Zawsze mogę. 735 00:44:13,240 --> 00:44:15,120 [Krzysiek] Masz tu torbę i sprzęt. 736 00:44:16,280 --> 00:44:19,080 Prujesz wszystko z sejfu do środka, rozumiesz? 737 00:44:20,520 --> 00:44:23,880 - [Krzysiek] I jest gitarka. [śmiech] - [Baton] Na odwagę. 738 00:44:25,920 --> 00:44:27,040 [Baton] Ćpaj. 739 00:44:29,720 --> 00:44:30,760 [Baton] No... 740 00:44:30,840 --> 00:44:33,080 - Jaki kozak. - [Krzysztof] Raper! 741 00:44:33,160 --> 00:44:34,280 [Baton] Odważny. 742 00:44:36,000 --> 00:44:37,800 [szczekanie psów w oddali] 743 00:44:53,360 --> 00:44:55,160 [muzyka pełna napięcia] 744 00:45:26,640 --> 00:45:28,120 [muzyka ustaje] 745 00:46:00,440 --> 00:46:02,800 - [brzęk szkła] - [Diego szeptem] Cicho. 746 00:46:03,720 --> 00:46:06,840 Bez żadnych akcji, bo cię zajebię. Gdzie gach? Na górze? 747 00:46:09,160 --> 00:46:10,640 [muzyka pełna napięcia] 748 00:46:12,640 --> 00:46:14,240 [stłumione jęki kobiety] 749 00:46:14,320 --> 00:46:16,360 Cicho bądź, kurwa, zamknij mordę. 750 00:46:26,040 --> 00:46:29,560 [kobieta] Zibi! Daj szczeniakowi, co chce! A, a! 751 00:46:31,440 --> 00:46:32,440 Nieźle. 752 00:46:33,160 --> 00:46:36,200 Ale chyba nie wiesz, na kogo wpadłeś. 753 00:46:36,280 --> 00:46:38,800 Jakbyś wiedział, byś już srał ze strachu. 754 00:46:38,880 --> 00:46:41,800 Ile ty masz lat? Dwadzieścia, trzydzieści? 755 00:46:41,880 --> 00:46:43,600 Mam syna. W twoim wieku. 756 00:46:43,680 --> 00:46:48,040 Nie takiego jak ty. Ty jesteś kozak. On jest pizda. [śmiech] 757 00:46:48,120 --> 00:46:51,760 Pierdol to zlecenie. Rób dla mnie. Wtedy może cię nie zajebię. 758 00:46:52,720 --> 00:46:54,600 [kobieta pojękuje] 759 00:47:03,760 --> 00:47:05,400 [Zbigniew] Zapomniałem szyfru. 760 00:47:06,240 --> 00:47:07,360 Co teraz? 761 00:47:13,160 --> 00:47:14,720 [Zbigniew] Spokojnie. 762 00:47:14,800 --> 00:47:16,360 Dam ci, co chcesz. 763 00:47:16,440 --> 00:47:18,480 [terkotanie pokrętła] 764 00:47:27,920 --> 00:47:29,240 [strzały] 765 00:47:30,480 --> 00:47:32,600 [Zbigniew] Zajebię, cię, gnoju! 766 00:47:35,120 --> 00:47:36,280 [warkot silnika] 767 00:47:36,800 --> 00:47:37,920 [strzały] 768 00:47:55,040 --> 00:47:56,280 [dyszy] 769 00:47:58,160 --> 00:47:59,640 [dzwoni komórka] 770 00:48:04,560 --> 00:48:05,640 [Miki] Diego... 771 00:48:06,120 --> 00:48:07,800 - Co jest? - Dowiedział się o nas. 772 00:48:07,880 --> 00:48:11,040 Znalazłam GPS. Śledził mnie cały czas, kurwa. 773 00:48:12,120 --> 00:48:14,360 - Jaki GPS? - W torebce. 774 00:48:15,600 --> 00:48:17,840 - Gdzie jesteś? - Paliwo na rejonie. 775 00:48:18,720 --> 00:48:21,920 - Dawid, kocham cię. - Czekaj tam na mnie, mała. 776 00:48:23,520 --> 00:48:24,680 Też cię kocham. 777 00:48:45,200 --> 00:48:46,200 [Diego] Miki! 778 00:48:46,280 --> 00:48:47,760 [muzyka rockowa w radiu] 779 00:48:51,520 --> 00:48:52,520 [Diego] Już. 780 00:48:58,000 --> 00:48:59,920 - Jezu. Co ci się stało? - Nic. 781 00:49:00,000 --> 00:49:02,800 - Co ci się stało? - Ze mną OK. Zrobił ci coś? 782 00:49:02,880 --> 00:49:04,680 - Co jest, kurwa? - Miki. Chodź. 783 00:49:06,040 --> 00:49:07,600 Miki, siadaj. 784 00:49:09,240 --> 00:49:10,240 Co się stało? 785 00:49:12,320 --> 00:49:15,240 Zamknął mnie w domu, jak przyszedł, i zajebał fona. 786 00:49:15,320 --> 00:49:16,600 Sylwia mnie wypuściła. 787 00:49:16,680 --> 00:49:20,080 - Pokaż ten GPS. - Wywaliłam. Wyglądał jak karta SIM. 788 00:49:21,200 --> 00:49:22,480 Kurwa mać. 789 00:49:22,560 --> 00:49:25,520 Skąd wiedział, że to ja? Przecież nigdy u mnie nie byłaś. 790 00:49:25,600 --> 00:49:27,320 Nie wiem, nie mam pojęcia. 791 00:49:28,720 --> 00:49:30,760 - Kurwa! - Co się, kurwa, dzieje? 792 00:49:32,040 --> 00:49:33,040 Boże... 793 00:49:34,560 --> 00:49:37,360 - Gdzie miałaś ten GPS? - Nie wiem, w torebce. 794 00:49:47,400 --> 00:49:48,560 Ja pierdolę. 795 00:49:49,160 --> 00:49:50,960 [muzyka budująca napięcie] 796 00:49:53,600 --> 00:49:57,680 Jedź ze mną teraz do Mediolanu. Matka Sylwii tam mieszka, przekitra nas. 797 00:49:57,760 --> 00:49:59,040 - Kurwa. - Gadałam z nią. 798 00:50:00,200 --> 00:50:01,840 Ukradłam hajs z chaty. 799 00:50:03,040 --> 00:50:06,480 Wystarczy nam na początek. Słyszysz, Diego, słyszysz? 800 00:50:07,680 --> 00:50:10,320 - [Miki] Kurwa! - Bez jaj. To jest stacja. 801 00:50:10,400 --> 00:50:11,400 Spierdalaj! 802 00:50:12,720 --> 00:50:16,240 Powiedz coś do mnie. Mów coś, cokolwiek. Mów do mnie. 803 00:50:17,040 --> 00:50:20,400 {\an8}- [Miki] Słyszysz? Błagam cię. - [Diego] Poczekaj. 804 00:50:28,240 --> 00:50:30,920 {\an8}- [Diego] Jaga. - [muzyka budująca napięcie] 805 00:50:34,720 --> 00:50:37,280 Pojedziemy, gdzie chcesz, tylko zrób coś dla mnie. 806 00:50:37,360 --> 00:50:41,440 Rano pojedziesz do studia i wykupisz od Grubasa dysk z materiałami, rozumiesz? 807 00:50:41,520 --> 00:50:43,400 - Tak. - Bez względu na wszystko. 808 00:50:43,480 --> 00:50:44,880 Jestem to winny Mące. 809 00:50:46,160 --> 00:50:48,360 Już jest OK. Jesteśmy razem. 810 00:50:49,000 --> 00:50:50,320 Kocham cię. Będzie dobrze. 811 00:50:52,880 --> 00:50:53,880 Chodź. 812 00:51:01,960 --> 00:51:03,960 [Miki] Diego, weź się schowaj niżej. 813 00:51:04,800 --> 00:51:07,040 - Niżej. - [Kira] Ludzie się tu gotują. 814 00:51:07,120 --> 00:51:10,560 Zamknij norę i złam klucz w zamku. Baton nie może wejść. 815 00:51:10,640 --> 00:51:11,840 Kto? Jaki Baton? 816 00:51:11,920 --> 00:51:14,880 Duży cham, z którym przyszedłem. Z dziarą na szyi. Sklejasz? 817 00:51:14,960 --> 00:51:18,640 - Sklejam, ale stary, wbijaj tutaj. - Będę do godziny. Joł. 818 00:51:18,720 --> 00:51:20,400 Kurwa. Chyba nas śledzą. 819 00:51:21,160 --> 00:51:22,480 Miki, nie peniaj. 820 00:51:24,080 --> 00:51:27,560 - To taksówka. Jaga? - Jestem pod sceną. Kiedy wchodzisz? 821 00:51:27,640 --> 00:51:30,440 - Musisz coś dla mnie zrobić. - Zajebiście. Co? 822 00:51:30,520 --> 00:51:33,760 - Muszę spotkać się z twoim starym. - Moim starym? 823 00:51:34,600 --> 00:51:37,160 - Nigdy cię o nic nie prosiłem. - Poczekaj. 824 00:51:39,040 --> 00:51:40,840 Pod stadionem za 15 minut. 825 00:51:41,600 --> 00:51:42,600 Dziękuję. 826 00:51:45,440 --> 00:51:49,480 Jedź do Sylwii, niczym się nie przejmuj. Dojadę, jak tylko będę mógł. 827 00:51:52,000 --> 00:51:53,800 [muzyka budująca napięcie] 828 00:51:56,840 --> 00:51:58,480 Poczekaj. Ręce w bok. 829 00:51:58,560 --> 00:52:00,440 - Cześć, Jaga. - [Jaga] Wpuście go. 830 00:52:00,520 --> 00:52:01,520 - Do ojca? - Tak. 831 00:52:01,600 --> 00:52:05,280 Za kilka minut. Jest zajęty. To twój znajomy? Nie widziałem go. 832 00:52:05,360 --> 00:52:07,040 - [Jaga] Przyjaciel. - Przyjaciel? 833 00:52:07,120 --> 00:52:09,040 - [śmiechy] - [w radiu polska ballada] 834 00:52:09,120 --> 00:52:11,280 [facet] Po tych wszystkich aferach? 835 00:52:11,360 --> 00:52:13,560 Człowieku, w zeszłym roku 836 00:52:13,640 --> 00:52:17,520 odpaliliśmy dwa nowe kluby w tych odzyskanych kamienicach. 837 00:52:17,600 --> 00:52:19,440 [Król Kiełbasy] Wystawiasz panienki, 838 00:52:19,520 --> 00:52:22,400 a Angole, Francuzi fortunę zostawiają w środku. 839 00:52:22,480 --> 00:52:25,320 [facet] Dziewczyny zgarniasz ze Skawiny albo skądś tam. 840 00:52:25,400 --> 00:52:27,400 - Skąd jesteś, gwiazdo? - Z Liszek. 841 00:52:27,480 --> 00:52:29,080 [facet] Bardzo dobrze. 842 00:52:29,160 --> 00:52:33,160 [Król Kiełbasy] Oferta dziś jest, a jutro może jej nie być. 843 00:52:33,760 --> 00:52:34,840 Przyszła Jaga. 844 00:52:35,360 --> 00:52:36,480 O! 845 00:52:36,960 --> 00:52:38,440 Moja córeczka! 846 00:52:39,080 --> 00:52:40,400 No chodźże. 847 00:52:41,000 --> 00:52:44,840 Napijesz się z nami za drogie naszemu sercu miasto. 848 00:52:44,920 --> 00:52:46,200 Panowie, proszę bardzo. 849 00:52:46,280 --> 00:52:48,640 - Na zdrowie! - [mężczyźni] Na zdrowie. 850 00:52:48,720 --> 00:52:50,520 Tato, to właśnie Diego. 851 00:52:51,840 --> 00:52:52,880 O, ten artysta. 852 00:52:53,520 --> 00:52:56,120 - [Jaga] Raper. - [Król Kiełbasy] To coś zaśpiewaj. 853 00:52:56,200 --> 00:52:58,160 - [Jaga] Tato! - No co? 854 00:52:58,760 --> 00:52:59,920 [śmiechy mężczyzn] 855 00:53:00,000 --> 00:53:03,560 Kiedyś to był rap. Firma, Intoksynator. Teraz jest gówno, nie rap. 856 00:53:03,640 --> 00:53:07,280 Dzieciaki robią se tatuaże i nagrywają filmiki z plastikowymi kałachami. 857 00:53:07,360 --> 00:53:09,240 A ty strzelałeś kiedyś z kałacha? 858 00:53:11,160 --> 00:53:12,560 [śmiechy mężczyzn] 859 00:53:12,640 --> 00:53:15,800 [Król Kiełbasy] No żart, byku, kurwa, żart. 860 00:53:15,880 --> 00:53:16,880 Chodź, siadaj. 861 00:53:18,080 --> 00:53:19,080 Zjedz se coś. 862 00:53:19,680 --> 00:53:22,480 - A co to się w rączkę stało? - Zadrapałem się. 863 00:53:23,680 --> 00:53:26,720 - Dziękuję panu za możliwość spotkania. - Jaki pan, kurwa? 864 00:53:26,800 --> 00:53:29,440 - Bogusław jestem. - Diego. 865 00:53:29,520 --> 00:53:31,920 A... Diego Armando, co? 866 00:53:32,000 --> 00:53:33,280 [Bogusław się śmieje] 867 00:53:33,360 --> 00:53:34,600 Maradona. 868 00:53:34,680 --> 00:53:37,880 To się dobrze składa, bo my tu właśnie z kolegami 869 00:53:37,960 --> 00:53:40,680 szukamy inwestorów w sieć nocnych klubów w Krakowie. 870 00:53:40,760 --> 00:53:41,760 Wchodzisz? 871 00:53:42,880 --> 00:53:44,600 Nie, ja szukam inwestora... 872 00:53:45,120 --> 00:53:46,120 w to. 873 00:53:50,240 --> 00:53:51,240 Piotruś! 874 00:53:52,760 --> 00:53:53,600 Tak? 875 00:53:53,680 --> 00:53:58,400 Weź dziewczynki i pokaż naszym gościom naszą nową lożę w strefie kibica. 876 00:53:59,200 --> 00:54:00,200 [Piotr] Jasne. 877 00:54:00,280 --> 00:54:01,920 Panie i panowie, zapraszam. 878 00:54:05,080 --> 00:54:06,440 - Jaga. - Serio? 879 00:54:08,880 --> 00:54:10,400 Tylko weź nie zamulaj. 880 00:54:12,000 --> 00:54:14,480 [Diego] W detalu idzie po cztery stówy. 881 00:54:14,560 --> 00:54:17,120 Ja opchnę po 250. Mam tego dwa kilo. 882 00:54:18,400 --> 00:54:19,400 [zamknięcie drzwi] 883 00:54:20,320 --> 00:54:21,480 Dobrze się czujesz? 884 00:54:23,560 --> 00:54:26,560 Przyłazisz w środku nocy i rzucasz w twarz trefnym gównem? 885 00:54:26,640 --> 00:54:29,760 - To nie trefne gówno. - Ale czy ja wyglądam na frajera? 886 00:54:31,080 --> 00:54:33,000 Masz mnie za frajera, naprawdę? 887 00:54:33,640 --> 00:54:36,680 No chyba tak, skoro wciągasz w to wszystko moją córkę. 888 00:54:36,760 --> 00:54:38,680 - Kurwa! - Posłuchaj mnie... 889 00:54:38,760 --> 00:54:42,320 Co „posłuchaj”? Myślisz, że nie wiem, co się dzieje?! 890 00:54:42,880 --> 00:54:44,360 Że ja nie sklejam kawałków? 891 00:54:45,200 --> 00:54:46,640 Rozpierdalasz mi emocje! 892 00:54:47,960 --> 00:54:51,920 Ruchasz mnie przy kolegach, przy córce... I nie zapytasz, czy ja mam ochotę. 893 00:54:52,000 --> 00:54:53,800 Zatrzymaj się, kurwa, człowieku. 894 00:54:53,880 --> 00:54:55,040 Zaczekaj. 895 00:54:56,000 --> 00:54:58,840 Zaczekaj. Bo ja to widzę tak. 896 00:54:58,920 --> 00:55:00,560 Jak ja tego od ciebie nie kupię, 897 00:55:00,640 --> 00:55:03,880 to młoda się wkurwi i będzie mi jęczeć przez następny miesiąc. 898 00:55:03,960 --> 00:55:08,080 A kiedy ja to kupię od ciebie, to zaraz tu się pojawią smutni panowie, 899 00:55:08,160 --> 00:55:11,480 a ja nie mam ochoty denerwować się niepotrzebnie. Kumasz? 900 00:55:11,560 --> 00:55:13,720 - Kumam. - To po chuj żeś tu przyszedł?! 901 00:55:15,400 --> 00:55:17,200 - Bo cię szanuję. - Spierdalaj. 902 00:55:19,960 --> 00:55:22,600 - Komu to zajebałeś? - Nikomu, kurwa, miałem ustawkę. 903 00:55:22,680 --> 00:55:24,400 Otwarte karty. Dajesz! 904 00:55:24,480 --> 00:55:26,000 Co masz do stracenia? 905 00:55:26,080 --> 00:55:28,360 Ojciec, on jeszcze dzisiaj gra. 906 00:55:29,080 --> 00:55:31,440 [Bogusław] Komu? Judy? Sharksi? 907 00:55:33,840 --> 00:55:34,840 Bracia. 908 00:55:38,760 --> 00:55:40,240 A to ty ruchasz Braci? 909 00:55:42,560 --> 00:55:45,480 - Nikogo nie rucham. - No to co tu, kurwa, robisz? 910 00:55:46,520 --> 00:55:49,400 - To, co ty, kurwa, robisz od 20 lat. - Błagam cię... 911 00:55:49,480 --> 00:55:52,640 Chcesz otwarte karty? No to bardzo proszę, kurwa. 912 00:55:52,720 --> 00:55:55,680 Syn posła rzuca wszystko, idzie w kiełbasiany biznes. 913 00:55:55,760 --> 00:55:58,120 Dlaczego? Bo znudził mu się garnitur? 914 00:55:58,640 --> 00:56:01,800 A ten cały kibolski pierdolnik to dlatego, bo zabrakło mu hajsu? 915 00:56:01,880 --> 00:56:03,800 Chcesz wiedzieć, czemu to robisz? 916 00:56:03,880 --> 00:56:05,560 Bo cię to, kurwa, jara. 917 00:56:05,640 --> 00:56:08,720 Jara cię medialny szum. Gówno, które się na ciebie wylewa. 918 00:56:08,800 --> 00:56:13,760 To, że 5000 gardeł ryczy na każdym meczu, że jesteś kiełbasianym chujem. 919 00:56:13,840 --> 00:56:18,640 A ty w tym momencie z tej jebanej loży trzymasz ich, kurwa, w garści 920 00:56:18,720 --> 00:56:21,040 i mówisz im, gdzie jest miejsce frajerów. 921 00:56:21,560 --> 00:56:23,920 Tu nie ma między nami różnicy, kurwa, Boguś. 922 00:56:25,600 --> 00:56:27,400 Tu nie ma między nami różnicy. 923 00:56:29,840 --> 00:56:32,760 Potrzeba przypału nie daje nam spokoju. Dobrze to wiesz. 924 00:56:32,840 --> 00:56:35,000 Dlatego mnie jeszcze nie wypierdoliłeś. 925 00:56:35,080 --> 00:56:36,560 [śmieje się] 926 00:56:37,800 --> 00:56:40,000 To skąd wytrzasnęłaś tego skurwiela? 927 00:56:40,760 --> 00:56:42,200 [Jaga] Sorry, Diego. 928 00:56:43,280 --> 00:56:45,080 [Bogusław] Kozaczek jesteś, co? 929 00:56:46,880 --> 00:56:47,960 Dobra, chuj. 930 00:56:49,520 --> 00:56:50,680 Dwieście za gram. 931 00:56:51,960 --> 00:56:55,080 Tylko nie negocjuj, bo niczego lepszego dzisiaj nie wybiegasz. 932 00:56:57,520 --> 00:56:59,120 Wiesz, co ja myślę, Boguś? 933 00:57:00,720 --> 00:57:01,720 Wybiegam. 934 00:57:06,040 --> 00:57:07,720 Nie bądź taki nerwowy, byku. 935 00:57:09,200 --> 00:57:11,040 Zrób se test na cholesterol. 936 00:57:11,120 --> 00:57:13,400 - Pytam: ile? - Przestań już w to grać. 937 00:57:15,000 --> 00:57:16,000 Wiesz ile. 938 00:57:22,680 --> 00:57:25,760 Weź chłopaków i powiedz Piotrusiowi, żeby przygotował kapuchę. 939 00:57:27,720 --> 00:57:29,280 A ty mi zostań przy rapie. 940 00:57:33,440 --> 00:57:35,800 Może lepiej o tym rapować niż z tym żyć. 941 00:57:35,880 --> 00:57:37,240 [zamknięcie drzwi] 942 00:57:37,320 --> 00:57:40,960 Baton wbił tu. Chłopaki próbowali, ale chuj, on jest wielki. 943 00:57:41,040 --> 00:57:42,560 Panowie, załatwcie to. 944 00:57:42,640 --> 00:57:44,120 [muzyka hip-hopowa] 945 00:57:45,880 --> 00:57:46,960 [facet] Siłacz. 946 00:57:47,040 --> 00:57:49,640 - [Baton] Dobrze, karate ćwiczycie. - Morda. 947 00:57:49,720 --> 00:57:52,000 [Baton] Mordą możesz mi kolbę opierdolić. 948 00:57:52,080 --> 00:57:54,800 Co to za typo? Mam wrażenie, że gdzieś go widziałam. 949 00:57:57,120 --> 00:57:58,120 Teraz to już... 950 00:57:58,600 --> 00:57:59,840 [śmieje się] 951 00:57:59,920 --> 00:58:00,920 ...bez znaczenia. 952 00:58:01,800 --> 00:58:03,280 Wszystko ma znaczenie. 953 00:58:04,440 --> 00:58:06,760 Wyskoczmy gdzieś kiedyś razem, co? 954 00:58:06,840 --> 00:58:07,880 Jaga... 955 00:58:07,960 --> 00:58:10,280 Na jakiś weekend, nie wiem. Gdzie chcesz. 956 00:58:10,360 --> 00:58:12,600 - Jagunia, ej... - [otwarcie drzwi] 957 00:58:12,680 --> 00:58:16,040 Przegrałem przez ciebie pakę, bo myślałem, że cię nie ma, a jesteś. 958 00:58:16,120 --> 00:58:18,880 Joł, co to, kurwa, jest? 959 00:58:18,960 --> 00:58:19,960 [Diego] To... 960 00:58:20,720 --> 00:58:22,240 To nie dla dzieci. 961 00:58:22,320 --> 00:58:25,600 [tłum skanduje] Furora! 962 00:58:25,680 --> 00:58:27,680 [Diego] Siema, Kraków! 963 00:58:27,760 --> 00:58:28,960 [aplauz] 964 00:58:29,040 --> 00:58:33,200 Zróbcie hałas dla mojego człowieka Mąki, którego pomieliły psy! 965 00:58:33,280 --> 00:58:34,760 [aplauz] 966 00:58:34,840 --> 00:58:36,000 Dobra, dawaj. 967 00:58:36,080 --> 00:58:37,320 [muzyka hip-hopowa] 968 00:58:38,360 --> 00:58:40,160 ♪ Stawiam wszystko na jedną kartę ♪ 969 00:58:40,240 --> 00:58:42,680 ♪ Wszystko inne Jest już chuja warte dla mnie ♪ 970 00:58:42,760 --> 00:58:45,280 ♪ Obiecałem matce Że psiarnia mnie nie zgarnie ♪ 971 00:58:45,360 --> 00:58:48,000 ♪ I nie skończę jako pacjent Z psychiatryka, nie ♪ 972 00:58:48,080 --> 00:58:50,720 ♪ Odbiję się od tego gówna Które jest na dnie ♪ 973 00:58:50,800 --> 00:58:53,480 ♪ I pójdę ścieżką Z której będziesz dumna ♪ 974 00:58:53,560 --> 00:58:55,280 ♪ To mój ostatni deal, mamo ♪ 975 00:58:55,360 --> 00:58:59,320 ♪ Przepraszam, kurwa, muszę za coś Skończyć pierdoloną płytę, zrozum ♪ 976 00:58:59,400 --> 00:59:02,440 ♪ Hej! A nie znam żadnego innego sposobu ♪ 977 00:59:03,120 --> 00:59:06,480 ♪ Co mam zrobić Skoro wszyscy wokół działają tak samo? ♪ 978 00:59:06,560 --> 00:59:07,800 ♪ Nie mieliśmy wzorców ♪ 979 00:59:07,880 --> 00:59:09,600 ♪ Patrzyliśmy na ojców ♪ 980 00:59:09,680 --> 00:59:12,240 ♪ Wpadających w amok Jak psy trzymane w kojcu ♪ 981 00:59:12,320 --> 00:59:13,800 ♪ Co będzie na końcu, nie wiem ♪ 982 00:59:13,880 --> 00:59:16,400 ♪ Teraz mam to w chuju Jak bohaterów z brązu ♪ 983 00:59:16,480 --> 00:59:20,560 ♪ Oddam życie za uśmiech od losu I niech jebnie mi kręgosłup ♪ 984 00:59:20,640 --> 00:59:23,240 ♪ Skoczę tu na główkę, bo chcę sukces ♪ 985 00:59:23,320 --> 00:59:25,600 ♪ Dla tych paru chwil Dla tych paru osób ♪ 986 00:59:25,680 --> 00:59:28,520 ♪ Wyłamię każdą kłódkę Wyważę każdą furtkę ♪ 987 00:59:28,600 --> 00:59:31,440 ♪ A ty zamknij, kurwa, dupę Wypełnij moją pustkę ♪ 988 00:59:31,520 --> 00:59:33,760 ♪ Albo zniknij, jakbyś była duchem ♪ 989 00:59:33,840 --> 00:59:35,360 ♪ I zostaw tylko smutek ♪ 990 00:59:35,840 --> 00:59:38,160 ♪ I tak od tego Nie potrafię, kurwa, uciec ♪ 991 00:59:38,240 --> 00:59:40,960 ♪ Nie chcę spać, nie chcę jeść Jestem głodny i zmęczony ♪ 992 00:59:41,040 --> 00:59:44,160 ♪ Widzę cel i do niego prę Przez skrzywione tory ♪ 993 00:59:44,240 --> 00:59:47,120 ♪ Przez wykręcone mordy I węszące labradory ♪ 994 00:59:47,200 --> 00:59:50,240 ♪ Nie potrafię być spokojny I nienapierdolony ♪ 995 00:59:50,320 --> 00:59:53,240 ♪ Nie chcę spać, nie chcę jeść Jestem głodny i zmęczony ♪ 996 00:59:53,320 --> 00:59:56,160 ♪ Widzę cel i do niego prę Przez skrzywione tory ♪ 997 00:59:56,240 --> 00:59:59,000 ♪ Przez wykręcone mordy I węszące labradory ♪ 998 00:59:59,080 --> 01:00:01,960 ♪ Nie potrafię być spokojny I nienapierdolony ♪ 999 01:00:02,040 --> 01:00:04,960 ♪ Gonią suki Ja na szczęście mam szybkie buty ♪ 1000 01:00:07,960 --> 01:00:10,360 [facet] Wsadź se w dupę tę mąkę, cwelu. 1001 01:00:10,440 --> 01:00:14,280 [Jaga] Krzywo odjebał! Krzywo w chuj! 1002 01:00:14,360 --> 01:00:15,840 [krzyki tłumu] 1003 01:00:21,920 --> 01:00:23,240 [cisza] 1004 01:00:23,320 --> 01:00:24,960 [głośny gwizd pociągu] 1005 01:00:28,280 --> 01:00:30,320 Myślałam, że się nie obudzisz. 1006 01:00:30,920 --> 01:00:32,560 Ktoś podmienił ci towar? 1007 01:00:32,640 --> 01:00:35,000 - Masz farta, że żyjesz. - Co z Mąką? 1008 01:00:35,080 --> 01:00:37,000 Psy wpadły starym na kwadrat 1009 01:00:37,080 --> 01:00:40,000 i próbują go powiązać ze słowackimi gangusami. 1010 01:00:43,160 --> 01:00:44,000 Diego! 1011 01:00:44,600 --> 01:00:46,920 Ty mi wjebałeś brata za kraty, czaisz? 1012 01:00:48,560 --> 01:00:52,000 - Zaraz podzwonię po ludziach. - Zaraz się musisz zaszyć. 1013 01:00:53,000 --> 01:00:54,000 A ty? 1014 01:00:54,760 --> 01:00:56,240 Tarnów, mamy tam wujasa. 1015 01:00:56,320 --> 01:00:58,880 Przechowa mnie na trochę, a potem zobaczymy. 1016 01:01:02,120 --> 01:01:03,560 - Weź to. - Jebany Baton. 1017 01:01:05,320 --> 01:01:07,320 - Tylko on miał powód. - Baton? 1018 01:01:07,880 --> 01:01:08,880 Jaki? 1019 01:01:16,200 --> 01:01:17,680 Weź se przytrzymaj. 1020 01:01:21,720 --> 01:01:24,720 Hej. Obiecaj mi, że się zaszyjesz. 1021 01:01:27,640 --> 01:01:28,640 Tylko to. 1022 01:01:29,560 --> 01:01:30,560 Znikasz. 1023 01:01:46,280 --> 01:01:47,440 Wake and Bake. 1024 01:01:47,520 --> 01:01:49,000 [muzyka budująca napięcie] 1025 01:01:50,240 --> 01:01:52,360 [Miki] Tam jest słońce, inni ludzie. 1026 01:01:52,440 --> 01:01:55,320 Zaczniemy wszystko od nowa, bez tych wszystkich zjebów. 1027 01:01:55,400 --> 01:01:56,640 Bez nikogo, no. 1028 01:01:56,720 --> 01:02:00,000 Kupiłam bilety z Katosów, Sylwia nas podwiezie na wszelki wypadek. 1029 01:02:00,080 --> 01:02:02,520 [Diego] Dobra. A dyski ze studia wzięłaś? 1030 01:02:04,000 --> 01:02:04,840 Miki. 1031 01:02:05,560 --> 01:02:08,320 - Co? - Czy wzięłaś nasze ścieżki ze studia? 1032 01:02:08,400 --> 01:02:09,440 No... 1033 01:02:10,480 --> 01:02:11,680 Do kurwy nędzy, Miki! 1034 01:02:11,760 --> 01:02:14,720 No bałam się, przecież bałam się. Oni cię szukają. 1035 01:02:14,800 --> 01:02:17,800 - Prosiłem o jedną rzecz. - Jedź do mnie, przyjedź. Proszę. 1036 01:02:17,880 --> 01:02:21,280 Jak wszystko ucichnie, to Sylwia to ogarnie. Obiecuję ci. 1037 01:02:21,360 --> 01:02:23,240 Dobra. Jadę po ciebie. 1038 01:02:23,320 --> 01:02:24,320 Kurwa! 1039 01:02:27,440 --> 01:02:28,920 [muzyka ustaje] 1040 01:02:35,320 --> 01:02:38,800 Zmienimy adres. Pojedziemy do studia na Budryka. 1041 01:02:41,960 --> 01:02:43,440 [muzyka pełna napięcia] 1042 01:02:45,800 --> 01:02:47,280 [odgłosy rozmowy] 1043 01:02:48,680 --> 01:02:51,280 [facet] Kurwa, Diego, to ty żyjesz? 1044 01:02:51,360 --> 01:02:54,280 Jest bohater! Widziałem na YouTubie. 1045 01:02:54,360 --> 01:02:57,080 - [facet 2] Zajebisty koncert. - [Diego] Dzięki. 1046 01:03:03,600 --> 01:03:04,840 [rozmowa] 1047 01:03:04,920 --> 01:03:06,800 - [Diego] Przepraszam. - Siema, stary. 1048 01:03:06,880 --> 01:03:09,840 - Co wyście wczoraj odjebali? - Trzeba było być. 1049 01:03:09,920 --> 01:03:11,640 Chciałbym. Nagrywamy cały czas. 1050 01:03:11,720 --> 01:03:13,880 - Ale to była ustawka, nie? - No, a jak. 1051 01:03:13,960 --> 01:03:16,200 Mówiłem ci, że ustawka. Zajebiście. 1052 01:03:16,280 --> 01:03:18,640 - Tuby na ryj, mąka. Kurwa. - To viral. 1053 01:03:18,720 --> 01:03:21,360 - Nie wiem. Nie widziałem. - Zajebiste, mega. 1054 01:03:21,440 --> 01:03:24,320 To jak, pamiętasz, w Nowym Sączu? Tam nie poszło viralem. 1055 01:03:24,400 --> 01:03:25,960 - Nikt nie nagrywał. - Trudno. 1056 01:03:26,040 --> 01:03:29,040 Skończyliśmy płytę. Ej, wpadnij do nas do studia! 1057 01:03:29,120 --> 01:03:31,120 - [gwar] - [muzyka pełna napięcia] 1058 01:03:40,240 --> 01:03:42,080 [muzyka ustaje] 1059 01:03:42,160 --> 01:03:44,320 - Diego! - Nie teraz, Pająk. 1060 01:03:44,400 --> 01:03:46,200 Słuchaj, z tym kasynem wtedy, 1061 01:03:46,280 --> 01:03:49,000 to mówiłem Mące, żeby nie grał, tylko spłacił Grubasa, 1062 01:03:49,080 --> 01:03:50,440 ale jemu odjebało. 1063 01:03:50,520 --> 01:03:52,360 No człowieku, jakiś demon, no. 1064 01:03:52,440 --> 01:03:53,600 Jemu trzeba pomóc. 1065 01:03:56,880 --> 01:03:59,240 Potem porozmawiamy, no. Tak, 25 lat. 1066 01:03:59,760 --> 01:04:01,600 No to trzeba było pilnować, no. 1067 01:04:02,480 --> 01:04:04,400 Nie podpisywałem żadnego weksla. 1068 01:04:06,480 --> 01:04:09,120 Tak. Nie było żadnego weksla... 1069 01:04:09,200 --> 01:04:10,480 [szum windy] 1070 01:04:14,680 --> 01:04:16,200 [muzyka pełna napięcia] 1071 01:04:36,320 --> 01:04:37,520 [dzwoni telefon] 1072 01:04:37,600 --> 01:04:38,840 [dzwonienie ustaje] 1073 01:04:44,320 --> 01:04:47,040 - [kobieta] Szefa nie ma! - [Miki] Poczekam. 1074 01:04:47,120 --> 01:04:50,120 - Poczekalnia jest na dole! - Ja wolę poczekać tutaj! 1075 01:04:50,800 --> 01:04:53,400 [kobieta] Halo! Kim pan jest? 1076 01:04:53,480 --> 01:04:56,920 - [Diego] Spierdalaj z tym. Mam, chodź! - Co pan tu robi? Halo! 1077 01:05:05,080 --> 01:05:07,520 - [Miki] Gdzie twoje auto. Miki! - Co? 1078 01:05:07,600 --> 01:05:09,240 - Gdzie jest auto? - Tam. 1079 01:05:12,720 --> 01:05:13,720 [muzyka ustaje] 1080 01:05:15,120 --> 01:05:16,120 Jedź. 1081 01:05:17,640 --> 01:05:19,600 - Na pewno nikt cię nie śledził? - Tak. 1082 01:05:21,200 --> 01:05:24,080 [Diego] Kurwa, pierdolony Baton. Spierdalaj, Miki. 1083 01:05:24,160 --> 01:05:26,160 Jedź! Gaz do dechy! 1084 01:05:26,240 --> 01:05:28,120 - [Miki] Zajebię chuja! - Nie! 1085 01:05:35,560 --> 01:05:37,440 [facet 1] O fuck, co to było? 1086 01:05:37,920 --> 01:05:40,160 [facet 2] Kurwa mać. Człowieku. 1087 01:05:40,680 --> 01:05:43,240 - O kurwa! - Żyje? 1088 01:05:43,320 --> 01:05:46,360 Chuj wie. Nawpierdalał się benzą i wjebał się pod koła. 1089 01:05:46,440 --> 01:05:49,560 - [facet 1] Po karetkę dzwoń. - Jaką karetkę, kurwa? 1090 01:05:50,320 --> 01:05:53,040 Na SOR go! Pakujcie go! Chcecie, żeby zszedł? 1091 01:05:53,120 --> 01:05:54,400 [Diego] Do tyłu. 1092 01:05:54,480 --> 01:05:57,120 - [facet 1] Nogę mu wygięło. - [facet 2] Ostrożnie. 1093 01:06:02,720 --> 01:06:04,120 [nie słychać] 1094 01:06:13,240 --> 01:06:14,720 [muzyka pełna napięcia] 1095 01:06:33,840 --> 01:06:37,120 [pracownik] Chłopaki, Diego przyjechał. Chodźcie. 1096 01:06:37,200 --> 01:06:39,280 [Diego] Pomóżcie nam. Wyciągać go. 1097 01:06:39,360 --> 01:06:42,120 [Tuman] Całkiem cię pojebało? Co ty mi tu przywozisz? 1098 01:06:42,200 --> 01:06:44,200 [Diego] On sprzedał nas słowackim psom. 1099 01:06:44,280 --> 01:06:47,520 [Tuman] Dzwonił Słowak. Jak was nie sprzedam, to mnie powiesi. 1100 01:06:47,600 --> 01:06:50,720 Okradliście go, a ustawka z policją to jedno wielkie gówno! 1101 01:06:50,800 --> 01:06:51,680 Co ty pierdolisz? 1102 01:06:51,760 --> 01:06:54,440 To były farbowańce, nie psy, ludzie z Polski. 1103 01:06:54,520 --> 01:06:57,680 Zawinęli mu siano, metę, a on was za to zajebie. 1104 01:06:57,760 --> 01:06:59,720 [Baton] Jesteś martwy, frajerze. 1105 01:07:00,520 --> 01:07:04,320 - Tak to se, kurwa, wymyśliłeś?! - Odjebało ci, odleciałeś. 1106 01:07:04,400 --> 01:07:06,320 [Baton krzyczy z bólu] 1107 01:07:06,400 --> 01:07:09,560 [Diego] To teraz mi powiesz, kurwa. Gdzie jest Mąka? 1108 01:07:09,640 --> 01:07:11,800 Gdzie koks? I gdzie, kurwa, siano? 1109 01:07:11,880 --> 01:07:14,640 - [Miki] Diego! Pojebało cię? - [Baton] Nie wiem! 1110 01:07:14,720 --> 01:07:16,800 - Kurwa! - [Baton jęczy] Nie wiem... 1111 01:07:16,880 --> 01:07:21,680 - To nie ty podmieniłeś mi koks na mąkę? - GPS traci zasięg za miastem. 1112 01:07:21,760 --> 01:07:24,160 Chuj mnie obchodzi, gdzie byłeś. 1113 01:07:27,800 --> 01:07:30,040 [Tuman] Ktoś podmienił ci koks na mąkę? 1114 01:07:32,880 --> 01:07:34,120 [Tuman się śmieje] 1115 01:07:35,840 --> 01:07:39,480 Co do Mąki, jak go jeszcze spotkasz i jakimś cudem będzie żywy, 1116 01:07:39,560 --> 01:07:43,440 to przypomnij mu, że siano, które mi wisi, ma oddać do końca tygodnia. 1117 01:07:43,520 --> 01:07:47,240 O aucie nie wspominam, inaczej nie tylko Martin będzie go szukał. 1118 01:07:47,320 --> 01:07:49,120 Przyjaciele, kurwa. 1119 01:07:49,200 --> 01:07:50,800 [Baton płacze] 1120 01:07:57,400 --> 01:07:58,400 Spierdalamy. 1121 01:07:59,600 --> 01:08:00,600 [Baton] Kurwa. 1122 01:08:01,800 --> 01:08:02,800 [Diego] Miki! 1123 01:08:03,600 --> 01:08:04,760 [Baton jęczy] 1124 01:08:15,440 --> 01:08:18,320 - Co ty chcesz zrobić? - Czekaj za warzywniakiem. 1125 01:08:19,400 --> 01:08:21,200 [muzyka budująca napięcie] 1126 01:08:53,680 --> 01:08:54,880 [dzwonek do drzwi] 1127 01:08:54,960 --> 01:08:56,280 [w tle telewizor] 1128 01:08:57,360 --> 01:08:59,200 Nie, naprawdę nie trzeba. 1129 01:08:59,280 --> 01:09:02,920 [kobieta] O Jezu, ile ja cię nie widziałam, Dawid. 1130 01:09:03,000 --> 01:09:06,720 Ty żeś pytał o Michała, a ja już nie wiem, co on teraz robi. 1131 01:09:06,800 --> 01:09:10,400 - Tyle ma tych interesów. - No właśnie. Pieniądze mi pożyczył. 1132 01:09:10,480 --> 01:09:13,760 Michał zawsze o tobie tylko w dobrych słowach. 1133 01:09:14,400 --> 01:09:17,400 Wy byli oba jak jedna wątroba. 1134 01:09:17,480 --> 01:09:20,480 [kobieta] Częstujże się, nie krępuj się wcale. 1135 01:09:20,560 --> 01:09:23,760 Panie Grzesiu, chciałem mu je dzisiaj oddać. To spora suma. 1136 01:09:24,280 --> 01:09:25,600 No to dzwoń do niego. 1137 01:09:26,480 --> 01:09:29,520 - No właśnie nie odbiera. - Może tam zasięgu nie ma. 1138 01:09:30,240 --> 01:09:32,840 Gdzie? W Tarnowie? 1139 01:09:33,560 --> 01:09:35,520 [mężczyzna i kobieta się śmieją] 1140 01:09:35,600 --> 01:09:36,720 Gdzie? 1141 01:09:36,800 --> 01:09:39,920 Spotkałem Kaśkę dzisiaj. Jechała do wujka do Tarnowa. 1142 01:09:40,000 --> 01:09:42,760 - Do jakiego wujka? - Pomyślałem, że Michał jest z nią. 1143 01:09:42,840 --> 01:09:45,520 Nie, nie, oni na garażach siedzą. 1144 01:09:46,160 --> 01:09:48,680 - W naszych garażach? Na Kolejowej? - [kobieta] No. 1145 01:09:48,760 --> 01:09:51,520 [Grzegorz] W Tarnowie siedział Łukasz, kuzyn Michała. 1146 01:09:51,600 --> 01:09:54,120 Ale go wypuścili. Będzie już z tydzień. 1147 01:09:57,160 --> 01:09:58,640 [dzwonek do drzwi] 1148 01:09:59,440 --> 01:10:01,680 [Grzegorz] Przepraszam. Pewnie sąsiad. 1149 01:10:02,200 --> 01:10:05,280 - To po co ona miałaby tam jechać? - [głośne pukanie] 1150 01:10:05,360 --> 01:10:06,960 [kobieta] A tam ciągle... 1151 01:10:07,040 --> 01:10:09,080 jak nie zasięg... 1152 01:10:09,160 --> 01:10:10,920 - [dzwonek do drzwi] - ...to prąd. 1153 01:10:11,000 --> 01:10:13,200 Chyba przez trakcje, co budują. 1154 01:10:13,280 --> 01:10:14,440 [Grzegorz] Maryśka! 1155 01:10:16,480 --> 01:10:17,800 [Grzegorz] Panowie jacyś. 1156 01:10:19,920 --> 01:10:21,280 Kurwa, pierdolony. 1157 01:10:23,160 --> 01:10:26,200 - [Maria] I co pan jest? - [Grzegorz] Bierz pan te łapy! 1158 01:10:26,280 --> 01:10:28,160 - [Maria] Ty! - [Krzysztof] No, mamo. 1159 01:10:28,240 --> 01:10:29,520 Szacunek do siwizny, 1160 01:10:29,600 --> 01:10:32,520 ale jeszcze raz coś fukniesz, to ci gnaty połamię. 1161 01:10:37,120 --> 01:10:39,920 [Zbigniew] Państwa syn pożyczył ode mnie sporo pieniędzy, 1162 01:10:40,000 --> 01:10:42,280 które sukcesywnie przewalał w kasynie. 1163 01:10:43,000 --> 01:10:46,640 Miał czas, aby mnie spłacić, ale ten nieodwracalnie minął. 1164 01:10:46,720 --> 01:10:50,080 Ta nieruchomość była gwarancją udzielonej pożyczki, 1165 01:10:50,160 --> 01:10:51,480 więc sorry, 1166 01:10:51,560 --> 01:10:52,720 wypierdalać! 1167 01:10:52,800 --> 01:10:53,920 Kurwa, nie wierzę. 1168 01:10:54,000 --> 01:10:57,040 Ze wszystkich lichwiarzy w Krakowie Mąka poszedł do ciebie? 1169 01:10:57,120 --> 01:11:00,200 - Dawid, ty go znasz? - [Diego] No pochwal się, tato. 1170 01:11:01,080 --> 01:11:04,880 - Bierz wszystko, co ma wartość. - Dotknij czegokolwiek, to cię rozjebię. 1171 01:11:04,960 --> 01:11:08,200 Jak Mąka pożyczał ode mnie kapuchę, opowiadał o tych waszych 1172 01:11:08,280 --> 01:11:09,680 muzycznych projektach. 1173 01:11:09,760 --> 01:11:12,120 Mówił, jak się przyjaźnicie. Pochwal się nimi. 1174 01:11:12,200 --> 01:11:15,320 - Chyba że nie ma czym? - Po chuj mu dawałeś to jebane siano? 1175 01:11:15,880 --> 01:11:18,400 Bo wiedziałem, że pociągnie cię na dno. 1176 01:11:18,920 --> 01:11:21,880 W końcu staniesz się tym, kim naprawdę jesteś. 1177 01:11:21,960 --> 01:11:23,040 Moim synem. 1178 01:11:25,480 --> 01:11:27,280 To zaproś mnie do tej nowej chawiry. 1179 01:11:27,360 --> 01:11:30,760 Przyznaję, dojebana. Tak jak ta twoja nowa dziwka. 1180 01:11:30,840 --> 01:11:34,240 Takie lambady lubisz? A tę wykładzinę beżową to sam wybierałeś? 1181 01:11:35,040 --> 01:11:36,360 [Zbigniew] Wypierdalaj. 1182 01:11:37,520 --> 01:11:39,720 - [Diego stęka z bólu] - Co to? 1183 01:11:39,800 --> 01:11:42,920 Jak chcesz wiedzieć, kto mi powiedział, gdzie ten jebany sejf, 1184 01:11:43,000 --> 01:11:44,720 to masz tutaj tego zjebusa. 1185 01:11:44,800 --> 01:11:48,080 Razem ją dymacie? Czy, kurwa, pokazujesz mu swoje skrytki? 1186 01:11:48,160 --> 01:11:50,040 [Krzysztof] Co on pierdoli? 1187 01:11:50,120 --> 01:11:52,160 Co on gada? Co? Kurwa, co to jest? 1188 01:11:52,720 --> 01:11:53,720 [krzyczy] 1189 01:11:53,800 --> 01:11:55,640 Nie! Aaa! 1190 01:11:55,720 --> 01:11:57,520 Kto? No kto? 1191 01:12:01,480 --> 01:12:03,680 Bracia mi kazali. 1192 01:12:03,760 --> 01:12:05,240 [wrzaski Krzysztofa] 1193 01:12:06,240 --> 01:12:07,440 [facet] Kurwa. 1194 01:12:12,640 --> 01:12:14,040 [Krzysztof krzyczy z bólu] 1195 01:12:16,720 --> 01:12:18,560 Nie wiem, w co się wpierdoliłeś, 1196 01:12:20,160 --> 01:12:21,560 ale wystarczy „przepraszam”... 1197 01:12:23,480 --> 01:12:24,720 i wyciągnę cię z tego. 1198 01:12:44,200 --> 01:12:47,080 - [Diego] O kurwa. - Co? Diego? 1199 01:12:48,440 --> 01:12:49,560 Powiedz coś. 1200 01:12:50,360 --> 01:12:51,360 Halo, hej. 1201 01:12:54,720 --> 01:12:58,240 [Diego] Przepraszam cię. Odjebało mi. Nie chcę być taki. 1202 01:13:01,120 --> 01:13:03,800 [Diego] Jedź na Kolejową. O, fuck. 1203 01:13:12,480 --> 01:13:13,960 [gwizd pociągu] 1204 01:13:22,280 --> 01:13:23,440 [Miki] Ostrożnie. 1205 01:13:28,640 --> 01:13:31,120 - [Diego] Dobra, sprawdzaj. - No, czekaj. 1206 01:13:33,600 --> 01:13:34,600 [Miki] Poszło. 1207 01:13:44,320 --> 01:13:45,320 [Diego] Ty! 1208 01:13:48,840 --> 01:13:49,840 [Miki] Diego. 1209 01:13:51,160 --> 01:13:52,160 No, zobacz. 1210 01:13:53,560 --> 01:13:54,680 Patrz na to. 1211 01:13:57,080 --> 01:13:58,080 Diego. 1212 01:14:00,040 --> 01:14:02,960 Kupił bilety do Londynu. Na jutro, 6 rano. 1213 01:14:03,040 --> 01:14:04,200 Kira też leci. 1214 01:14:11,000 --> 01:14:15,160 Gdybyś był Mąką i miał kilka godzin, i w ciul siana, gdzie byś się skitrał? 1215 01:14:16,240 --> 01:14:19,280 - Gdzie się skitrał? - Nie wiem, nie znam typa. 1216 01:14:23,160 --> 01:14:24,160 Kurwa. 1217 01:14:25,360 --> 01:14:26,360 Pająk. 1218 01:14:27,720 --> 01:14:28,720 Co? 1219 01:14:31,160 --> 01:14:34,400 - [Pająk] Halo. - Gdzie wyście wsiąkli w to kasyno? 1220 01:14:34,920 --> 01:14:36,680 - Powiedz mi gdzie. - Bronowice. 1221 01:14:36,760 --> 01:14:40,120 - Zostań ze mną. - Kurwa, Mąka. Ja pierdolę, wiedziałem. 1222 01:14:40,200 --> 01:14:43,000 - Możesz mnie nawigować? - Tak. Ciśnij na Armii Krajowej. 1223 01:14:43,080 --> 01:14:44,240 Dawaj, Miki! 1224 01:14:45,000 --> 01:14:46,480 [muzyka pełna napięcia] 1225 01:14:57,080 --> 01:14:59,000 Wjechaliśmy na Wiedeńską. Gdzie dalej? 1226 01:14:59,080 --> 01:15:01,680 [Pająk] Już w studiu mu cisnąłem, żeby nie grał. 1227 01:15:01,760 --> 01:15:03,760 Który to był numer? Powiedz mi. 1228 01:15:03,840 --> 01:15:06,320 To jest skośny dach, chyba dwunastka. 1229 01:15:06,400 --> 01:15:09,240 - Albo czternastka. Czternastka. - Który? 1230 01:15:09,320 --> 01:15:11,800 Czternastka. Wejdź od garażu. Mów, że do Berniego. 1231 01:15:11,880 --> 01:15:12,960 [Miki] Patrz. 1232 01:15:15,160 --> 01:15:16,360 Dobra, mam go, joł. 1233 01:15:17,520 --> 01:15:18,520 [Diego] Kurwa. 1234 01:15:24,000 --> 01:15:25,320 Diego, jestem z tobą. 1235 01:15:38,440 --> 01:15:39,440 [muzyka ustaje] 1236 01:15:42,760 --> 01:15:44,480 - [Diego] Siema. - Hejka. 1237 01:15:44,960 --> 01:15:47,280 - Ja do Berniego. - Jasne, zapraszam. 1238 01:15:50,000 --> 01:15:51,440 Ruletka czy Teksas? 1239 01:15:52,720 --> 01:15:54,760 - I to, i to. - Chcesz nowy bandaż? 1240 01:15:55,520 --> 01:15:58,560 - Nie, dzięki. - Baw się dobrze, ale grzecznie. 1241 01:15:59,160 --> 01:16:01,160 - [muzyka klubowa] - [gwar] 1242 01:16:05,520 --> 01:16:07,960 - Może drinka? - [Diego] Nie, dzięki. 1243 01:16:09,960 --> 01:16:11,440 [kobieta] Nowe zakłady. 1244 01:16:15,600 --> 01:16:17,200 Ty! Wrzuć coś jeszcze ode mnie. 1245 01:16:17,280 --> 01:16:19,440 Kurwa, mordo, zajebiście. Fajnie mi idzie. 1246 01:16:19,520 --> 01:16:21,960 - Kończymy obstawianie. - Gdzie jest towar? 1247 01:16:22,040 --> 01:16:23,840 [Mąka] Kurwa, sprzedany. 1248 01:16:23,920 --> 01:16:25,720 Masz dziesięć sekund i cię rozjebię. 1249 01:16:25,800 --> 01:16:29,240 - Dwadzieścia trzy czerwone. - [Mąka] Yes! Widzisz, to był system. 1250 01:16:29,320 --> 01:16:31,360 Musiałem wtopić i teraz poszło. 1251 01:16:31,440 --> 01:16:32,880 Pięć tysięcy na czerwone. 1252 01:16:32,960 --> 01:16:36,640 - [ochroniarz] Jakiś problem, panowie? - [Mąka] Nie. Wszystko OK. 1253 01:16:37,160 --> 01:16:38,600 Wszystko OK. Kurwa. 1254 01:16:38,680 --> 01:16:41,640 Daj mi chwilę. Wyjdziemy stąd naładowani jak bąki. 1255 01:16:41,720 --> 01:16:43,920 Jak mogłeś mnie, frajerze jebany, sprzedać? 1256 01:16:44,000 --> 01:16:47,240 [Mąka] Martinem się nie przejmuj. Słowaków znam sto lat. 1257 01:16:47,320 --> 01:16:48,600 To jest inwestycja. 1258 01:16:48,680 --> 01:16:50,440 Potrajamy to, spłacamy Braci 1259 01:16:50,520 --> 01:16:52,960 i reszta jest nasza po pół. Stary... 1260 01:16:53,040 --> 01:16:55,600 [Kira] Zrobiłam 20 koła na górze. Obczaj. 1261 01:16:55,680 --> 01:16:57,600 [Diego] Zajebisty pomysł z Tarnowem. 1262 01:16:57,680 --> 01:16:59,760 Mistrzyni zbrodni. Ile się znamy, 10 lat? 1263 01:16:59,840 --> 01:17:01,600 Wytłumaczę ci, tylko daj zagrać. 1264 01:17:01,680 --> 01:17:03,520 - Be quiet. - Everything is OK. 1265 01:17:03,600 --> 01:17:06,280 - Grzesiu, kurwa, wszystko OK. - Grzesiu... 1266 01:17:06,360 --> 01:17:09,040 OK. Kurwa, stary, posypało mi się wszystko. 1267 01:17:09,120 --> 01:17:11,640 Wpakowałem się w takie bagno, że se nie wyobrażasz. 1268 01:17:11,720 --> 01:17:14,520 Pojawiłeś się z tą propozycją. To była ostatnia szansa. 1269 01:17:14,600 --> 01:17:16,720 Pa, jak mi idzie, kurwa! 1270 01:17:17,240 --> 01:17:19,280 - A! Widzisz? - [kobieta] 12 czerwone. 1271 01:17:19,360 --> 01:17:22,440 [Mąka] Teraz mi wierzysz? Wierzysz mi teraz? 1272 01:17:22,520 --> 01:17:24,240 Diego, kurwa, wierzysz mi? 1273 01:17:24,960 --> 01:17:25,840 Diego... 1274 01:17:26,640 --> 01:17:27,840 [krzyki] 1275 01:17:34,880 --> 01:17:37,080 - Dawaj, Miki, dawaj! - Masz? 1276 01:17:40,320 --> 01:17:41,320 Udało ci się? 1277 01:17:59,360 --> 01:18:02,560 [w radiu] ♪ Lajkonik ♪ 1278 01:18:02,640 --> 01:18:04,400 [prezenter] Lajkonik FM... 1279 01:18:04,480 --> 01:18:06,760 [Kira] Stary, jadą tu. Spierdalamy! 1280 01:18:06,840 --> 01:18:09,480 Serwis przedstawi Filip Zieliński. 1281 01:18:10,000 --> 01:18:12,400 [Filip] Straż pożarna walczy z ogniem 1282 01:18:12,480 --> 01:18:15,280 w jednym z komisów samochodowych w centrum miasta. 1283 01:18:15,360 --> 01:18:18,680 Jak powiedział nam dowodzący akcją młodszy aspirant Tomasz Bogunia, 1284 01:18:18,760 --> 01:18:21,840 w środku mogli znajdować się dwaj jego właściciele, 1285 01:18:21,920 --> 01:18:25,160 krakowscy biznesmeni, bracia Jacek i Józef Strach. 1286 01:18:25,240 --> 01:18:29,560 Z nieoficjalnych ustaleń naszego reportera wynika, że do podpalenia doszło celowo, 1287 01:18:29,640 --> 01:18:33,320 a motywem miało być przejęcie wpływów w narkobiznesie. 1288 01:18:33,400 --> 01:18:36,240 ♪ Lajkonik ♪ 1289 01:19:00,200 --> 01:19:01,680 [gwizd pociągu] 1290 01:19:04,360 --> 01:19:06,840 [Martin] Ej, halo, brat! 1291 01:19:07,880 --> 01:19:09,400 [Diego charczy] 1292 01:19:10,680 --> 01:19:12,400 [łamanym polskim] Masz talent. 1293 01:19:12,920 --> 01:19:16,200 Mogliśmy robić wyjebane rzeczy. Szkoda. 1294 01:19:17,440 --> 01:19:19,640 Wtedy się na mnie wkurwiałeś 1295 01:19:19,720 --> 01:19:22,560 i ja cię po prostu wyczułem na kilometr. 1296 01:19:22,640 --> 01:19:24,640 - Ty polska konfituro. - [charczy] 1297 01:19:24,720 --> 01:19:26,880 [Martin] Przebierana policja? 1298 01:19:26,960 --> 01:19:28,800 Numer jak z podstawówki. 1299 01:19:28,880 --> 01:19:32,880 Tylko trzeba nas było wtedy zabić, a tak to my zabijemy ciebie. 1300 01:19:32,960 --> 01:19:35,800 [Diego] Mam twoje siano. To nie ja! 1301 01:19:35,880 --> 01:19:37,240 [Martin] Słyszysz, Miłosz? 1302 01:19:38,280 --> 01:19:39,440 To nie był on! 1303 01:19:40,200 --> 01:19:41,440 [charczy] 1304 01:19:41,960 --> 01:19:43,600 [Martin] Ach, wy, Polacy... 1305 01:19:44,600 --> 01:19:46,560 Zawsze nie ja, tylko brat. 1306 01:19:47,200 --> 01:19:48,960 Zawsze w kurwę podzieleni. 1307 01:19:49,480 --> 01:19:51,960 Chyba się, kurwa, nigdy nie dogadacie, co? 1308 01:19:52,040 --> 01:19:53,520 [Miłosz się śmieje] 1309 01:19:54,240 --> 01:19:57,800 Wyluzuj, brat, bo szybciej odpadniesz. 1310 01:19:57,880 --> 01:20:00,000 Chcę ci jeszcze coś pokazać. 1311 01:20:00,080 --> 01:20:01,560 [stłumione wrzaski Miki] 1312 01:20:05,200 --> 01:20:08,240 Ciszej, maleńka. 1313 01:20:08,320 --> 01:20:09,960 [ciche pojękiwanie] 1314 01:20:21,920 --> 01:20:24,480 [przeciągłe wycie klaksonu] 1315 01:20:36,400 --> 01:20:38,200 [kaszle] 1316 01:20:40,320 --> 01:20:42,320 [głośno nabiera powietrze] 1317 01:21:18,760 --> 01:21:20,360 [wycie klaksonu ustaje] 1318 01:21:33,640 --> 01:21:35,120 [dzwoni komórka] 1319 01:21:52,840 --> 01:21:56,520 [Jacek] Co? Jednak wypłakałeś się tatusiowi? 1320 01:21:58,480 --> 01:22:00,680 Mam dwie wiadomości, obie złe. 1321 01:22:01,360 --> 01:22:04,560 Spaliliście Józka. Ja żyję. 1322 01:22:04,640 --> 01:22:06,520 [sygnał rozłączenia się] 1323 01:22:16,560 --> 01:22:17,760 [Miki] Masz! 1324 01:22:17,840 --> 01:22:19,320 [śmieje się] 1325 01:23:03,400 --> 01:23:05,720 [muzyka hip-hopowa]