1 00:00:00,840 --> 00:00:02,680 W ROLACH GŁÓWNYCH 2 00:00:13,440 --> 00:00:16,160 NA PODSTAWIE POWIEŚCI SERGIA SARRII 3 00:00:28,080 --> 00:00:31,680 SCENARIUSZ 4 00:00:32,360 --> 00:00:34,720 REŻYSERIA 5 00:00:36,840 --> 00:00:39,040 GDY NIKT NAS NIE WIDZI 6 00:01:36,400 --> 00:01:37,600 Wszystkich zawiodłem. 7 00:01:39,600 --> 00:01:41,360 Ciebie, Samuela, matkę. 8 00:01:42,800 --> 00:01:44,280 - Przepraszam. - Przestań. 9 00:01:45,400 --> 00:01:47,320 Katując się tak, nic nie zmienisz. 10 00:01:49,440 --> 00:01:51,840 Najważniejsze to postąpić słusznie, prawda? 11 00:01:53,000 --> 00:01:54,039 Tak. 12 00:01:54,680 --> 00:01:56,360 Jeszcze nie jest za późno. 13 00:01:58,680 --> 00:01:59,800 Jestem pod presją. 14 00:02:00,800 --> 00:02:01,840 Poproś o pomoc. 15 00:02:03,000 --> 00:02:04,440 Niekoniecznie moją matkę. 16 00:02:08,080 --> 00:02:10,919 Adwokat mówi, że jeśli zeznam, że sam to zmyśliłem, 17 00:02:11,080 --> 00:02:13,880 dostanę parę lat, a oni dadzą mi spokój. 18 00:02:14,320 --> 00:02:16,079 Wtedy skłamiesz. 19 00:02:16,880 --> 00:02:17,920 Znowu. 20 00:02:18,079 --> 00:02:19,120 Ostatni raz. 21 00:02:20,400 --> 00:02:21,760 Zrobiłbym to dla ciebie. 22 00:02:30,880 --> 00:02:32,160 Dla mnie tego nie rób. 23 00:02:40,560 --> 00:02:44,120 Andrew Taylor, lat 44, blondyn, jasne oczy, metr siedemdziesiąt, 24 00:02:44,280 --> 00:02:46,920 szczupły, nosi wąsy. 25 00:02:47,440 --> 00:02:52,800 Jedzie czarnym Mitsubishi, 6623BEA. Uzbrojony, prawdopodobnie ranny. 26 00:02:52,960 --> 00:02:55,760 ...punkt kontrolny na trzysta dziewięćdziesiątej, 27 00:02:55,920 --> 00:02:58,520 na tej wysokości. I dwa punkty o tu... 28 00:03:08,320 --> 00:03:11,440 Taylor jest specyficzny, ale nie jest mordercą. 29 00:03:12,600 --> 00:03:15,160 Przeciął jej tętnicę udową i pozwolił się wykrwawić. 30 00:03:15,320 --> 00:03:16,760 Sądzi pan, że to wypadek? 31 00:03:17,200 --> 00:03:19,800 Sądzę, że działacie pochopnie. 32 00:03:19,960 --> 00:03:21,000 Wiem. 33 00:03:22,840 --> 00:03:25,240 Chcę go widzieć w kajdankach jeszcze dziś. 34 00:03:31,360 --> 00:03:33,400 Maca? Nie mogę rozmawiać. 35 00:03:36,480 --> 00:03:37,520 Zaczekaj? 36 00:03:39,000 --> 00:03:40,200 W domu? 37 00:03:40,360 --> 00:03:41,840 Co się dzieje? 38 00:03:42,000 --> 00:03:43,040 Macarena! 39 00:03:43,840 --> 00:03:44,880 Jedzie pan? 40 00:03:45,040 --> 00:03:47,000 To pilne, moja żona jest w ciąży. 41 00:03:47,160 --> 00:03:49,160 Jest pan nam potrzebny, pułkowniku. 42 00:04:13,560 --> 00:04:16,839 ODCINEK ÓSMY WIELKI PIĄTEK, CZĘŚĆ DRUGA 43 00:05:15,040 --> 00:05:16,080 Maca? 44 00:05:19,280 --> 00:05:20,560 Rzuć broń. 45 00:05:22,360 --> 00:05:23,400 Kopnij ją do mnie. 46 00:05:28,200 --> 00:05:29,240 Powoli. 47 00:05:29,920 --> 00:05:31,200 Maca, nic ci nie jest? 48 00:05:32,920 --> 00:05:34,560 On cię nie skrzywdzi. 49 00:05:34,720 --> 00:05:37,840 - To zależy od pana. - Czego chcesz? 50 00:05:40,560 --> 00:05:44,360 Samolot C-295 do Incirliku wyleci z naszej bazy za dwie godziny. 51 00:05:46,040 --> 00:05:47,880 Chcę do niego wsiąść. 52 00:05:48,360 --> 00:05:50,840 Lądują tylko na tankowanie. 53 00:05:52,200 --> 00:05:53,600 Wsadzisz mnie do samolotu. 54 00:05:53,760 --> 00:05:56,240 Nie mam takich uprawnień. 55 00:05:57,000 --> 00:05:58,320 Nawet gdybym chciał. 56 00:05:59,600 --> 00:06:00,760 Rozumiem. 57 00:06:01,200 --> 00:06:03,640 - Zatem to koniec. - Zaczekaj! 58 00:06:03,800 --> 00:06:04,920 Zaczekaj. 59 00:06:08,000 --> 00:06:10,880 Zabiłeś śledczą z Wydziału Dochodzeń Nadzwyczajnych. 60 00:06:11,040 --> 00:06:12,840 Nie ujdzie ci to na sucho. 61 00:06:14,800 --> 00:06:16,520 Poddaj się. 62 00:06:18,240 --> 00:06:21,240 Nie chcesz mieć więcej krwi na rękach. 63 00:06:21,640 --> 00:06:22,680 Nie ruszaj się. 64 00:06:22,840 --> 00:06:23,880 W porządku. 65 00:06:28,240 --> 00:06:32,159 Zapłacę za to, co zrobiłem, kiedy nadejdzie pora. 66 00:06:34,040 --> 00:06:35,000 Maca! 67 00:06:38,960 --> 00:06:40,520 Ty skurwysynu. 68 00:06:41,680 --> 00:06:43,600 Proszę, zrób to, co ci każe. 69 00:06:43,760 --> 00:06:45,440 Spokojnie, wszystko będzie dobrze. 70 00:06:45,600 --> 00:06:47,560 Wiesz co? Liczę do trzech. 71 00:06:48,280 --> 00:06:49,320 Raz... 72 00:06:49,480 --> 00:06:50,880 Nie rób tego. 73 00:06:51,040 --> 00:06:52,040 Dwa... 74 00:06:53,880 --> 00:06:55,159 W porządku. 75 00:06:56,360 --> 00:06:57,440 Zgoda. 76 00:06:58,240 --> 00:07:00,800 Wsadzę cię do samolotu, okej? 77 00:07:03,960 --> 00:07:05,400 Zadzwoń, teraz. 78 00:07:24,680 --> 00:07:27,280 Tak, proszę mu przekazać ten numer. 79 00:07:28,200 --> 00:07:29,240 Dziękuję. 80 00:07:30,760 --> 00:07:33,600 - Taylor nie stawił się w bazie. - Powinniśmy tam jechać. 81 00:07:33,760 --> 00:07:35,520 Nie wiem, gdzie jest pułkownik. 82 00:07:35,680 --> 00:07:37,640 Zadzwoń do szpitala. Coś z żoną. 83 00:07:50,360 --> 00:07:51,400 Drodzy państwo. 84 00:07:51,960 --> 00:07:54,240 Kiepski na to dzień, ale jest, jak jest. 85 00:07:54,400 --> 00:07:56,800 Ustawiamy kontrole na wszystkich wyjazdach. 86 00:07:56,960 --> 00:07:59,600 Reszta - patroluje centrum miasta. 87 00:08:00,480 --> 00:08:02,880 Jednostki szybkiego reagowania są w drodze. 88 00:08:03,320 --> 00:08:07,440 Jak wiecie, muszę być na obchodach wielkopiątkowych. 89 00:08:08,120 --> 00:08:09,920 Wszyscy mają włączoną łączność 90 00:08:10,080 --> 00:08:11,720 i chcę was słyszeć. 91 00:08:11,880 --> 00:08:15,400 Pamiętajcie, szukamy bardzo niebezpiecznego człowieka. 92 00:08:15,560 --> 00:08:17,480 Jest uzbrojony i nie zna hiszpańskiego. 93 00:08:17,640 --> 00:08:19,320 Nikt nie zgrywa chojraka. 94 00:08:19,760 --> 00:08:21,440 Dyscyplina i rozsądek. 95 00:08:21,600 --> 00:08:23,040 Jest Wielki Piątek. 96 00:08:23,200 --> 00:08:24,680 Wszyscy wyjdą na ulice. 97 00:08:24,840 --> 00:08:27,520 Macie go zlokalizować i czekać na rozkazy. 98 00:08:27,680 --> 00:08:28,720 Zrozumiano? 99 00:08:28,880 --> 00:08:29,920 Są pytania? 100 00:08:30,600 --> 00:08:31,640 Ruszajcie. 101 00:08:33,280 --> 00:08:35,080 Taylor jest wojskowym. 102 00:08:35,240 --> 00:08:36,720 Ominie kontrole. 103 00:08:36,880 --> 00:08:38,679 Weź dwa samochody, nie więcej. 104 00:08:41,080 --> 00:08:42,360 Ty zostajesz. 105 00:08:42,960 --> 00:08:44,640 - Ja? - Tak, ty. 106 00:08:44,800 --> 00:08:46,120 Nie chcesz się uczyć? 107 00:08:46,280 --> 00:08:47,640 Jesteś tu potrzebna. 108 00:08:47,800 --> 00:08:49,960 Zadzwoń do Amerykanów, że jedziemy do nich. 109 00:09:12,680 --> 00:09:15,600 Zatrzymają nas. Nie dotrzesz do bazy. 110 00:09:16,040 --> 00:09:17,600 Załatw to. 111 00:09:21,560 --> 00:09:22,760 Wiesz, co to jest? 112 00:09:23,760 --> 00:09:25,200 Telefon Johnsona. 113 00:09:26,640 --> 00:09:28,000 I twoja przyszłość. 114 00:09:28,160 --> 00:09:29,800 Przyszłość twojej rodziny. 115 00:09:30,240 --> 00:09:33,400 Nie chcesz, żeby córeczki cię znały z widzeń za szybą. 116 00:09:33,560 --> 00:09:36,000 Dlatego dotrę do bazy. Jasne? 117 00:09:38,200 --> 00:09:39,320 Jedź. 118 00:10:27,200 --> 00:10:28,600 Odbierz. 119 00:10:31,080 --> 00:10:32,200 Pułkownik Hoopen. 120 00:10:32,360 --> 00:10:35,880 Mamy przed bramą trzy wozy Guardia Civil. 121 00:10:36,480 --> 00:10:37,800 Czekamy na rozkazy. 122 00:10:39,160 --> 00:10:40,360 Dobrze. 123 00:10:42,920 --> 00:10:43,960 Wszystko gotowe. 124 00:10:44,400 --> 00:10:47,600 Mam nadzieję, bo wsiądziesz ze mną do tego samolotu. 125 00:11:02,520 --> 00:11:03,560 Zawróć! 126 00:11:09,920 --> 00:11:11,400 Zawróć samochód! 127 00:11:12,200 --> 00:11:14,040 Zawróć natychmiast! 128 00:11:14,640 --> 00:11:15,680 Nie jedź! 129 00:11:15,840 --> 00:11:17,360 Nie jedź! 130 00:11:20,120 --> 00:11:21,360 Zatrzymaj się! 131 00:11:53,040 --> 00:11:56,160 "...w cieniu Twych skrzydeł mnie ukryj przed występnymi, 132 00:11:56,320 --> 00:11:59,880 co gwałt mi zadają, przed śmiertelnymi wrogami. 133 00:12:01,960 --> 00:12:05,440 Wydobądź mnie z sieci zastawionej na mnie... 134 00:12:06,960 --> 00:12:10,480 Moje serce bać się nie będzie, choćby wybuchła przeciw mnie wojna, 135 00:12:10,640 --> 00:12:13,320 nadal będzie ono pełne ufności". 136 00:13:07,080 --> 00:13:09,480 Poszukiwany wszedł na Stare Miasto. 137 00:13:09,640 --> 00:13:12,720 Zgubiliśmy go. Powtarzam, zgubiliśmy go. 138 00:13:44,560 --> 00:13:46,280 Poszukiwany porzucił samochód. 139 00:13:46,440 --> 00:13:49,040 Powtarzam, rozbił samochód i porzucił go. 140 00:13:49,200 --> 00:13:50,800 Plac Sor Angeles de la Cruz. 141 00:14:28,200 --> 00:14:31,280 Tu Gutierrez. Poszukiwany idzie piechotą przez centrum. 142 00:14:31,440 --> 00:14:32,960 Powtarzam. Idzie pieszo. 143 00:14:39,920 --> 00:14:40,960 Mniejsze kroki. 144 00:14:42,000 --> 00:14:43,160 Lewa do przodu. 145 00:14:45,400 --> 00:14:46,640 Do przodu. 146 00:14:47,600 --> 00:14:48,640 Dobrze. 147 00:14:49,160 --> 00:14:50,480 Lewa do tyłu. 148 00:14:53,560 --> 00:14:54,600 Dobrze. 149 00:15:06,280 --> 00:15:08,000 Spokojniejsze kroki. 150 00:15:11,080 --> 00:15:12,560 Ale do przodu. 151 00:15:19,880 --> 00:15:21,680 Krok nieco dłuższy. 152 00:15:23,520 --> 00:15:24,560 Lewa do przodu. 153 00:15:27,040 --> 00:15:28,440 Dobrze, prosto. 154 00:15:33,640 --> 00:15:35,520 W tym tempie. 155 00:15:45,160 --> 00:15:46,440 Lewa do tyłu. 156 00:15:50,120 --> 00:15:51,240 Mniejsze kroki. 157 00:15:56,360 --> 00:15:57,400 Dobrze. 158 00:16:04,720 --> 00:16:07,600 Jest 25 metrów przede mną, na San Miguel. 159 00:16:07,920 --> 00:16:09,120 Gdzie? Nie widzę. 160 00:16:09,280 --> 00:16:11,160 Przed tobą po prawej, cholera! 161 00:16:14,640 --> 00:16:16,960 Widzę, na wysokości San Ignacio! 162 00:16:22,920 --> 00:16:25,200 Nie interweniujcie. 163 00:16:25,360 --> 00:16:28,080 Powtarzam, pod żadnym pozorem nie interweniujcie. 164 00:19:27,680 --> 00:19:28,800 Victor? 165 00:19:28,960 --> 00:19:30,200 Nie widziałem go. 166 00:19:30,360 --> 00:19:32,040 Ale nie miał dokąd uciec. 167 00:19:32,520 --> 00:19:33,600 No właśnie. 168 00:19:45,200 --> 00:19:48,200 Dobry wieczór. Guardia Civil. Czy mogę prosić o uwagę? 169 00:19:48,360 --> 00:19:52,200 Ojcze, proszę, żeby wszyscy jak najszybciej opuścili kościół. 170 00:21:54,720 --> 00:21:56,720 Nawet o tym nie myśl, skurwysynu. 171 00:21:59,840 --> 00:22:01,320 Idź do diabła! 172 00:22:13,960 --> 00:22:15,120 Guardia Civil! 173 00:22:15,840 --> 00:22:17,200 Jesteś aresztowany. 174 00:24:16,680 --> 00:24:17,720 Czekaj. 175 00:24:39,440 --> 00:24:41,000 Zobaczymy się, kiedy wyjdę? 176 00:24:43,880 --> 00:24:45,440 Myślę, że wyjadę na studia. 177 00:24:49,680 --> 00:24:50,720 Słusznie. 178 00:24:50,880 --> 00:24:52,240 Tu nie ma nic do roboty. 179 00:24:52,880 --> 00:24:54,160 Co będziesz studiować? 180 00:24:54,720 --> 00:24:55,760 Jeszcze zobaczę. 181 00:24:56,520 --> 00:24:57,560 Prawo? 182 00:24:57,720 --> 00:24:59,200 Wyciągniesz mnie szybciej. 183 00:25:00,000 --> 00:25:01,640 Nie będziesz siedział długo. 184 00:25:03,000 --> 00:25:04,840 Mama mówi, że najwyżej parę lat. 185 00:25:06,520 --> 00:25:08,120 Będziesz czasem przyjeżdżać? 186 00:25:08,920 --> 00:25:09,960 Czasem. 187 00:25:11,120 --> 00:25:12,280 Ale rzadko. 188 00:25:13,640 --> 00:25:14,680 Mam prośbę. 189 00:25:17,560 --> 00:25:19,680 Odpal wtedy motocykl, 190 00:25:20,480 --> 00:25:21,920 żeby akumulator nie padł. 191 00:25:24,640 --> 00:25:25,680 Dobra. 192 00:25:26,240 --> 00:25:28,640 I wpadnij do mojej mamy, jest jej ciężko. 193 00:25:29,200 --> 00:25:31,040 Pewnie, zajrzę. 194 00:25:42,120 --> 00:25:43,160 No, dobra. 195 00:25:47,720 --> 00:25:49,080 Uważaj na siebie. 196 00:26:29,040 --> 00:26:31,400 Nic nie możemy zrobić. 197 00:26:32,520 --> 00:26:34,680 Wciąż analizujemy informacje. 198 00:26:36,040 --> 00:26:37,240 Nie. 199 00:26:37,400 --> 00:26:38,600 Jeszcze nie. 200 00:26:39,440 --> 00:26:40,480 Oczywiście. 201 00:26:40,640 --> 00:26:42,480 Przekażę porucznikowi Canalesowi. 202 00:26:45,400 --> 00:26:46,920 Też jest mi przykro. 203 00:26:48,440 --> 00:26:49,600 Miłego dnia. 204 00:26:50,240 --> 00:26:52,440 - Z bazy? - Mam ich po dziurki w nosie. 205 00:26:52,600 --> 00:26:54,200 Chodzi o porucznik Castillo? 206 00:26:54,800 --> 00:26:56,400 Nie, o niej nic nie mówią. 207 00:26:56,560 --> 00:26:58,080 Było minęło. 208 00:26:59,520 --> 00:27:01,840 Przyszły powołania do wydziału śledczego. 209 00:27:08,560 --> 00:27:09,640 María Yagüe. 210 00:27:11,000 --> 00:27:12,400 Melduję się. 211 00:27:12,560 --> 00:27:15,200 Nie masz nic wspólnego z kapitanem Yagüe? 212 00:27:15,360 --> 00:27:18,160 Z moim ojcem? Coś mam. 213 00:27:18,760 --> 00:27:19,920 I jesteś wnuczką... 214 00:27:20,080 --> 00:27:21,680 Pułkownika Emilio Yagüe. 215 00:27:21,840 --> 00:27:24,080 Mówiłam, że to rodzinna tradycja. 216 00:27:27,280 --> 00:27:30,640 A skoro jesteśmy koleżankami, chcę zadać pytanie za milion. 217 00:27:32,240 --> 00:27:33,280 Czyli? 218 00:27:34,120 --> 00:27:35,760 Dlaczego wstąpiłaś do służby? 219 00:27:37,760 --> 00:27:38,800 Żeby cierpieć. 220 00:27:41,840 --> 00:27:43,360 Jest to jakiś powód... 221 00:27:44,680 --> 00:27:47,960 De la Frontera, panowie. 222 00:27:49,440 --> 00:27:51,680 Oliwki wśród wapiennych skał. 223 00:27:52,840 --> 00:27:55,320 De la Frontera, panowie. 224 00:27:56,320 --> 00:27:58,400 Świętego miasta nocny blask. 225 00:27:58,840 --> 00:28:00,520 Rodzinne miasto - Morón. 226 00:28:01,360 --> 00:28:05,040 Raz jeden proszę cię, Morón, 227 00:28:05,200 --> 00:28:07,960 o, świadku mej miłości. 228 00:28:08,680 --> 00:28:10,480 Raz jeden powiem ci. 229 00:28:11,480 --> 00:28:15,320 Nie zabieraj nikogo, gdy nie widzi cię nikt. 230 00:28:16,200 --> 00:28:17,400 Brawo! 231 00:28:20,480 --> 00:28:24,280 Przyszła kryska na Matyska i kapral Martín 232 00:28:25,320 --> 00:28:26,880 przestał być kapralem. 233 00:28:27,040 --> 00:28:28,720 To oznacza jedno. 234 00:28:30,280 --> 00:28:32,200 Że ja stawiam? Stawiam! 235 00:28:32,640 --> 00:28:34,280 Niech żyje sierżant Martin! 236 00:28:34,440 --> 00:28:36,040 Zdrowie sierżanta! 237 00:28:37,040 --> 00:28:38,120 Gratuluję. 238 00:28:40,840 --> 00:28:45,560 Spore osiągnięcie. Udało się za trzecim podejściem. 239 00:28:45,720 --> 00:28:47,640 Tak, do trzech razy sztuka. 240 00:28:48,880 --> 00:28:51,640 Pewnie trudny ten egzamin. 241 00:28:51,800 --> 00:28:54,760 Mój kuzyn służy od 15 lat 242 00:28:54,920 --> 00:28:56,560 i nawet nie chciał spróbować. 243 00:28:58,440 --> 00:29:00,160 To ty jesteś kuzynką Leivy? 244 00:29:00,680 --> 00:29:02,320 Tak. Mari Carmen. 245 00:29:02,480 --> 00:29:04,000 Bardzo mi miło. Victor. 246 00:29:04,160 --> 00:29:05,640 Wiem. 247 00:29:08,440 --> 00:29:11,360 Ostatnie miesiące były ciężkie - 248 00:29:11,520 --> 00:29:15,200 harówka, pustelnicze życie, tylko nauka. 249 00:29:16,120 --> 00:29:18,680 Ale się udało. Teraz będę wolny. 250 00:29:18,840 --> 00:29:21,200 Wolny? Jak wiatr? 251 00:29:21,360 --> 00:29:24,640 Który rozwiewa prochy po kremacji? 252 00:29:25,160 --> 00:29:26,320 Po prostu wolny. 253 00:29:27,880 --> 00:29:30,560 Może się kiedyś umówimy na drinka? 254 00:29:31,200 --> 00:29:32,440 Albo nawet dzisiaj? 255 00:29:33,080 --> 00:29:34,480 - Dzisiaj? - Tak. 256 00:29:34,640 --> 00:29:36,560 O nie, jestem zajęta. 257 00:29:36,720 --> 00:29:38,960 Szykuję się na egzamin w administracji. 258 00:29:39,120 --> 00:29:40,640 Nie mam na nic czasu. 259 00:29:40,800 --> 00:29:44,080 Kiedy o tym myślę, zaraz mi się robi gorąco. 260 00:29:44,880 --> 00:29:46,040 Muszę wstać. 261 00:30:26,920 --> 00:30:28,400 Myślę o czymś od dawna. 262 00:30:28,920 --> 00:30:30,080 Już się boję. 263 00:30:30,880 --> 00:30:32,360 Chcę wyjechać na studia. 264 00:30:34,080 --> 00:30:35,120 Dokąd? 265 00:30:35,280 --> 00:30:37,800 Za granicę. Na Erasmusa. 266 00:30:37,960 --> 00:30:40,600 Najpierw musisz skończyć szkołę i zdać egzaminy. 267 00:30:40,760 --> 00:30:44,280 Cały czas się uczę! Siedzę w domu jak zakonnica! 268 00:30:44,440 --> 00:30:46,280 To prawda. Bardzo się zmieniłaś. 269 00:30:48,720 --> 00:30:50,560 Nie będzie ci przykro, jak wyjadę? 270 00:30:53,880 --> 00:30:55,880 Taka kolej rzeczy. Ja też wyjechałam. 271 00:30:56,040 --> 00:30:58,160 Ale bez babci zostaniesz sama. 272 00:31:01,400 --> 00:31:03,160 Wiesz, co było wtedy najlepsze? 273 00:31:03,320 --> 00:31:05,240 Że się spotykałaś, z kim chciałaś? 274 00:31:05,400 --> 00:31:06,440 Oprócz tego. 275 00:31:07,520 --> 00:31:09,240 Nauczyłam się tęsknić za mamą. 276 00:31:10,880 --> 00:31:12,440 Kłóciłyśmy się bez przerwy. 277 00:31:12,600 --> 00:31:16,440 Kiedy wyjechałam, zrozumiałam, że jesteśmy takie same. 278 00:31:17,320 --> 00:31:20,440 Może dlatego my się tyle kłócimy? 279 00:31:24,480 --> 00:31:25,680 Będę za tobą tęsknić. 280 00:31:27,040 --> 00:31:29,000 Przecież nie wyjedziesz na koniec świata. 281 00:31:29,160 --> 00:31:30,400 Odwiedzisz mnie? 282 00:31:30,880 --> 00:31:32,880 Żeby się pokłócić. 283 00:31:33,840 --> 00:31:35,000 Co tydzień! 284 00:31:58,760 --> 00:32:00,520 Pani sierżant przesadza. 285 00:32:01,480 --> 00:32:03,160 Jestem twoją najlepszą klientką. 286 00:32:03,760 --> 00:32:06,040 - Najbardziej wymagającą. - Też. 287 00:32:45,680 --> 00:32:47,440 Nie zostawisz mnie chyba samej? 288 00:33:10,640 --> 00:33:12,840 Jeszcze będę oskarżony! 289 00:33:13,400 --> 00:33:15,400 O utrudnianie działań policji. 290 00:33:16,160 --> 00:33:17,960 Czy to nie nadużywanie władzy? 291 00:33:18,120 --> 00:33:19,840 Bo ci pokażę odznakę. 292 00:33:25,840 --> 00:33:27,120 Masz nakaz? 293 00:33:28,040 --> 00:33:30,040 I ochotę, żeby iść z tobą do łózka. 294 00:33:32,880 --> 00:33:35,560 Dziś nie będziesz do mnie mówił "pani sierżant”. 295 00:34:51,480 --> 00:34:56,639 Wersja polska na zlecenie HBO Transperfect Media Poland 296 00:34:56,800 --> 00:35:00,040 Tekst: Antonina Kasprzak