1
00:00:35,083 --> 00:00:39,763
Wychodzisz na scenę,
nie znając scenariusza. „Co ja tu robię?”
2
00:00:41,923 --> 00:00:43,643
„Nie zasługujesz na to”.
3
00:00:44,683 --> 00:00:46,643
„Nie uda ci się”.
4
00:00:51,243 --> 00:00:56,243
Ciągła presja na to, żeby nie zawieść,
sprawia, że czujesz się nieswojo.
5
00:01:02,683 --> 00:01:04,683
Czasami chciałbym stąd uciec.
6
00:01:23,083 --> 00:01:25,683
Znajduję się
w totalnie nierealnej sytuacji.
7
00:01:28,483 --> 00:01:31,843
Mój koszmar ziścił się na scenie w Leeds.
8
00:01:33,483 --> 00:01:35,803
Zawsze czekali, aż powinie mi się noga.
9
00:01:38,963 --> 00:01:42,803
CZĘŚĆ CZWARTA: WYJŚĆ Z BŁĘDNEGO KOŁA
10
00:02:06,803 --> 00:02:08,843
Wczoraj, oglądając Leeds,
11
00:02:09,683 --> 00:02:11,763
przeżywałem trudne chwile.
12
00:02:12,283 --> 00:02:17,323
Zostało to ze mną do dziś.
Jak ciągnąca się kraksa.
13
00:02:18,883 --> 00:02:22,843
Mijał dzień za dniem,
a ja zdałem sobie sprawę,
14
00:02:23,483 --> 00:02:24,403
że moją duszę
15
00:02:25,523 --> 00:02:28,963
spowił mrok nocy,
który nie przeminie nazajutrz.
16
00:02:39,483 --> 00:02:40,483
Cześć.
17
00:02:41,883 --> 00:02:43,083
Dziwaczne to.
18
00:02:43,843 --> 00:02:46,643
Filmowanie. Nie mam pojęcia, co odwalam.
19
00:02:48,443 --> 00:02:50,519
Ale to moje życie.
20
00:02:50,603 --> 00:02:55,723
Nagrywałem tą kamerą
godzinny materiał na blog,
21
00:02:56,283 --> 00:02:58,083
ale nie włączyłem mikrofonu.
22
00:02:58,723 --> 00:03:01,163
To coś dla ludzi czytających z ruchu warg.
23
00:03:02,443 --> 00:03:03,803
Nie pamiętam tego.
24
00:03:04,323 --> 00:03:05,563
- W ogóle?
- Nie.
25
00:03:06,603 --> 00:03:09,319
- Który to rok?
- To 2007.
26
00:03:09,403 --> 00:03:10,839
2007.
27
00:03:10,923 --> 00:03:13,283
Nic a nic
28
00:03:13,803 --> 00:03:16,203
z tego nie pamiętam.
29
00:03:16,803 --> 00:03:19,999
Z jakiegoś powodu
od razu ogarnął mnie dyskomfort,
30
00:03:20,083 --> 00:03:23,399
bo czuję,
że emanuje ode mnie energia, która...
31
00:03:23,483 --> 00:03:24,523
Nic tu nie gra.
32
00:03:28,403 --> 00:03:33,283
Ten wideoblog zamienił się
w coś innego, niż planowałem.
33
00:03:40,043 --> 00:03:41,363
Już sobie przypominam.
34
00:03:42,923 --> 00:03:44,883
Dziś zacząłem pisać piosenkę
35
00:03:45,403 --> 00:03:48,399
pod tytułem
„Don't Tell Anybody I'm Jesus”.
36
00:03:48,483 --> 00:03:53,443
Jak „Mack The Knife”,
ale o bluźnierczym wydźwięku.
37
00:03:54,123 --> 00:03:55,363
Wróciłem do nałogu.
38
00:03:56,123 --> 00:03:57,883
Tak to wygląda.
39
00:03:58,603 --> 00:04:00,083
Zmień baterię.
40
00:04:00,603 --> 00:04:04,239
Uzależniony od stymulantów na receptę.
41
00:04:04,323 --> 00:04:05,723
Nie jest podłączona?
42
00:04:07,763 --> 00:04:11,243
Różnych przeciwbólowych,
na ADHD,
43
00:04:11,803 --> 00:04:12,643
morfiny.
44
00:04:14,203 --> 00:04:15,883
Największe przeboje.
45
00:04:16,883 --> 00:04:20,523
Kurwa, nie wiem,
czy widzicie moje podbite oko.
46
00:04:21,283 --> 00:04:25,283
Miałem bliskie spotkanie
z podłogą w łazience.
47
00:04:26,203 --> 00:04:30,919
Poślizgnąłem się
i rozwaliłem przycisk od światła.
48
00:04:31,003 --> 00:04:33,123
Jak to się nazywa? Ten przycisk?
49
00:04:34,203 --> 00:04:35,243
Włącznik.
50
00:04:35,883 --> 00:04:38,239
Poszedłem w środku nocy do łazienki
51
00:04:38,323 --> 00:04:41,639
i nogi odmówiły mi posłuszeństwa,
bo przyjąłem tyle leków.
52
00:04:41,723 --> 00:04:44,679
Dosłownie nie wiedziałem, jak używać nóg,
53
00:04:44,763 --> 00:04:49,003
ale musiałem dojść do toalety
i w rezultacie osunąłem się na ścianę.
54
00:04:52,323 --> 00:04:54,243
Doszedłem też do wniosku,
55
00:04:54,763 --> 00:04:57,843
że nie jestem zdolny
do stworzenia żadnego związku.
56
00:04:58,443 --> 00:05:01,243
Będąc z jedną osobą,
oglądałbym się za drugą
57
00:05:02,123 --> 00:05:04,963
i chciał ją posiąść.
Jestem zachłannym potworem.
58
00:05:05,803 --> 00:05:08,523
Chcę mieć wszystko.
59
00:05:10,403 --> 00:05:12,323
Jeśli chodzi o to, z kim sypiam,
60
00:05:12,843 --> 00:05:14,283
to temat stary jak świat,
61
00:05:14,843 --> 00:05:18,363
że gwiazdy rocka chodzą do łóżka
z fankami czy groupies.
62
00:05:19,003 --> 00:05:22,083
Nie byłem pierwszy i nie będę ostatni.
63
00:05:23,483 --> 00:05:27,199
Kolega zaproponował,
żebym umówił się z pewną dziewczyną,
64
00:05:27,283 --> 00:05:30,279
jego dobrą przyjaciółką.
Wyszukałem jej nazwisko
65
00:05:30,363 --> 00:05:31,799
i pomyślałem: „O, tak!”.
66
00:05:31,883 --> 00:05:34,083
Powitajmy piękną Aydę Field.
67
00:05:52,483 --> 00:05:54,079
Dobry wieczór.
68
00:05:54,163 --> 00:05:55,003
Dobry wieczór!
69
00:05:58,003 --> 00:06:01,439
Gdy poznałam Roba,
byłam w dobrym nastroju.
70
00:06:01,523 --> 00:06:03,759
Wybierałam się na proszoną kolację.
71
00:06:03,843 --> 00:06:06,479
Zapytałam, czy chce tam ze mną pójść.
72
00:06:06,563 --> 00:06:08,959
Odparł: „Wolałbym wbić sobie w oko nóż”.
73
00:06:09,043 --> 00:06:11,439
Odpowiedziałam: „Mocne stwierdzenie”.
74
00:06:11,523 --> 00:06:14,723
Stwierdził: „Spotkajmy się po kolacji”.
Zgodziłam się.
75
00:06:22,123 --> 00:06:25,723
Przyszła do mojego domu po przyjęciu.
76
00:06:26,243 --> 00:06:30,363
Odprawiłem swoją dilerkę,
z która wówczas sypiałem.
77
00:06:31,923 --> 00:06:35,239
W domu było ciemno jak w dupie.
Zero świec czy świateł.
78
00:06:35,323 --> 00:06:36,763
Uznałam, że to dziwne.
79
00:06:38,403 --> 00:06:41,639
Gadaliśmy sobie.
Nie mieliśmy wspólnych tematów.
80
00:06:41,723 --> 00:06:44,719
Pomyślałem, że nic z tego nie będzie.
81
00:06:44,803 --> 00:06:47,443
Chciałem odprowadzić ją na tę kolację.
82
00:06:51,163 --> 00:06:55,083
Nie wiedziałam, że Rob
odwiezie mnie z powrotem na przyjęcie.
83
00:06:56,563 --> 00:06:59,759
Być może dlatego,
że pogodziliśmy się z faktem,
84
00:06:59,843 --> 00:07:02,879
że do siebie nie pasujemy
i to była totalna pomyłka,
85
00:07:02,963 --> 00:07:04,999
poczuliśmy się swobodnie.
86
00:07:05,083 --> 00:07:08,923
W aucie opowiadaliśmy głupawe historyjki.
Uznałam, że jest zabawny.
87
00:07:09,443 --> 00:07:12,443
Powiedziałem, że wejdę na pięć minut.
88
00:07:21,243 --> 00:07:23,799
W pewnej chwili, gdy oboje się śmialiśmy,
89
00:07:23,883 --> 00:07:28,083
nie wiedzieć czemu poczułam,
że otworzył się dla mnie nowy wszechświat.
90
00:07:30,963 --> 00:07:34,443
Odniosłem wtedy wrażenie,
że znamy się od zawsze.
91
00:07:35,123 --> 00:07:36,883
Chyba zignorowałem to uczucie.
92
00:07:38,163 --> 00:07:40,963
Rob nagle oświadczył,
że musi iść do łazienki.
93
00:07:42,883 --> 00:07:44,043
Czekałam, aż wróci:
94
00:07:44,723 --> 00:07:47,003
„Boże, czy on robi kupę?”.
95
00:07:48,923 --> 00:07:50,163
Wciągnąłem kokainę.
96
00:07:51,803 --> 00:07:54,283
Miałem taki tik.
97
00:07:58,683 --> 00:08:01,599
Pomyślałam, że wyjdę
i sprawdzę, co się dzieje.
98
00:08:01,683 --> 00:08:05,559
Widzę, jak idzie, gdacząc. Wymiotował.
99
00:08:05,643 --> 00:08:06,719
Powiedziałam:
100
00:08:06,803 --> 00:08:07,643
„Musimy iść”.
101
00:08:09,923 --> 00:08:12,283
Zaopiekowała się mną u mnie w domu.
102
00:08:13,563 --> 00:08:15,403
Rozmawialiśmy całą noc.
103
00:08:15,923 --> 00:08:19,603
Wyjaśnił, że był trzeźwy
przez bardzo długi czas.
104
00:08:20,123 --> 00:08:22,123
A teraz się złamał.
105
00:08:23,203 --> 00:08:25,483
Zaczęłam poznawać, czym jest nałóg.
106
00:08:27,883 --> 00:08:30,363
Spróbuję sobie przypomnieć,
107
00:08:31,403 --> 00:08:32,999
co takiego mówiłem.
108
00:08:33,083 --> 00:08:35,359
Nie widać było zmian w jego osobowości,
109
00:08:35,443 --> 00:08:38,283
ale potrafił nagle zwymiotować
przed telewizorem.
110
00:08:39,602 --> 00:08:42,003
„Robbie Williams to muzyka
111
00:08:42,523 --> 00:08:44,599
dla ludzi pozbawionych uczuć”.
112
00:08:44,683 --> 00:08:48,039
Nie miałam doświadczenia
z osobami, które biorą,
113
00:08:48,123 --> 00:08:51,239
a ten problem stanowi dla nich
śmiertelne zagrożenie.
114
00:08:51,323 --> 00:08:53,319
„Robbie to cwaniak”. To prawda.
115
00:08:53,403 --> 00:08:57,199
Podłe, wredne, zjadliwe brednie
116
00:08:57,283 --> 00:08:59,799
o „Robbiem, jebanym błaźnie”.
117
00:08:59,883 --> 00:09:03,003
Pamiętam, że bardzo się przestraszyłam,
118
00:09:03,523 --> 00:09:06,363
bo nagle zaczęłam go bardzo lubić.
119
00:09:08,163 --> 00:09:09,879
Nienawidzę muzyki?
120
00:09:09,963 --> 00:09:11,203
Czy to prawda?
121
00:09:12,363 --> 00:09:15,319
„Robbie Williams
to zbrodnia przeciwko muzyce”.
122
00:09:15,403 --> 00:09:18,119
„Czego nie lubię w muzyce...
Tyle wściekłości”.
123
00:09:18,203 --> 00:09:20,279
Jebana nienawiść.
124
00:09:20,363 --> 00:09:22,999
Myślisz, że Bóg jest bardziej dumny
125
00:09:23,083 --> 00:09:26,199
z Bobby’ego Gillespiego
albo Garetha Gatesa?
126
00:09:26,283 --> 00:09:28,599
Chce mnie podpalić.
127
00:09:28,683 --> 00:09:29,759
Nienawidzę go.
128
00:09:29,843 --> 00:09:32,319
Poznałam niezwykle pogubionego człowieka,
129
00:09:32,403 --> 00:09:35,199
gwiazdę rocka z obcego kraju,
130
00:09:35,283 --> 00:09:40,039
który reprezentował
obraz nędzy i rozpaczy,
131
00:09:40,123 --> 00:09:41,403
a mimo to
132
00:09:42,243 --> 00:09:44,479
był mi bliski. Był moją bratnią duszą.
133
00:09:44,563 --> 00:09:46,483
Kim ja, kurwa, byłem?
134
00:09:57,083 --> 00:09:58,763
Rzecz w tym,
135
00:09:59,403 --> 00:10:00,523
że to spojrzenie
136
00:10:01,243 --> 00:10:02,603
nie należało do mnie.
137
00:10:06,723 --> 00:10:09,563
Wiedziałem, co robię samemu sobie.
138
00:10:12,763 --> 00:10:13,883
I miałem to gdzieś.
139
00:10:17,603 --> 00:10:20,283
Miałem poczucie,
140
00:10:22,363 --> 00:10:24,483
że lepiej by było, gdybym umarł.
141
00:10:31,723 --> 00:10:33,843
Pogodziłem się z tym.
142
00:10:52,243 --> 00:10:54,483
Do takiego stanu doprowadza nałóg.
143
00:10:55,563 --> 00:10:57,003
Tak on się kończy.
144
00:10:59,483 --> 00:11:04,199
Naturalnie postępujący proces
145
00:11:04,283 --> 00:11:07,283
przesuwania własnych granic.
146
00:11:08,643 --> 00:11:11,283
„Muzyka dla ludzi pozbawionych uczuć”.
147
00:11:16,283 --> 00:11:20,763
Coś, co mogłoby mnie zniszczyć,
zapewniło mi również sukces.
148
00:11:23,243 --> 00:11:24,403
Dużo. Więcej.
149
00:11:25,523 --> 00:11:29,123
Dotknij ognia. Wciśnij przycisk.
Pchaj, gdy piszą „ciągnij”.
150
00:11:31,163 --> 00:11:33,919
Dzięki temu rozkwitła moja kariera,
151
00:11:34,003 --> 00:11:36,843
ale miało to też swoją ciemną stronę.
152
00:11:38,603 --> 00:11:40,523
Zależy, jak na to spojrzeć.
153
00:11:45,843 --> 00:11:48,083
Żeby się zmienić, musiałbym umrzeć.
154
00:11:49,523 --> 00:11:52,043
Umrzeć albo przestać robić to, co robię.
155
00:11:55,083 --> 00:11:58,759
Pamiętam, jak zadzwoniłam do niego
o drugiej w nocy.
156
00:11:58,843 --> 00:12:01,919
Zapytał: „Prowadzisz?”.
„Jestem na autostradzie”.
157
00:12:02,003 --> 00:12:03,639
„Zadzwoń, jak dojedziesz”.
158
00:12:03,723 --> 00:12:06,319
Powiedziałem jej: „Moi menedżerowie
159
00:12:06,403 --> 00:12:10,759
przyszli z interwencją.
Chcą zabrać mnie na odwyk”.
160
00:12:10,843 --> 00:12:13,679
Powiedział, że nie może być
z nikim w związku.
161
00:12:13,763 --> 00:12:15,123
Że musi wydobrzeć.
162
00:12:15,923 --> 00:12:18,963
Stwierdził, że musi ze mną zerwać.
163
00:12:21,003 --> 00:12:23,203
Zrozumiałam to,
164
00:12:23,963 --> 00:12:27,559
bo wiedziałam, w jakim jest stanie.
Pamiętam, że pomyślałam:
165
00:12:27,643 --> 00:12:30,959
„Zrób to, co konieczne.
Bylebyś wyzdrowiał”.
166
00:12:31,043 --> 00:12:35,883
Byłam bardzo przygnębiona.
Straciłam swoją bratnią duszę.
167
00:12:49,283 --> 00:12:53,683
Robbie Williams będzie obchodził
swoje 33. urodziny w ośrodku uzależnień.
168
00:12:54,643 --> 00:12:56,599
W dzisiejszej gazecie
169
00:12:56,683 --> 00:12:59,039
przeczytacie dramatyczną historię
170
00:12:59,123 --> 00:13:01,319
burzliwego życia Robbiego Williamsa.
171
00:13:01,403 --> 00:13:03,519
Stwierdził, że udał się na odwyk,
172
00:13:03,603 --> 00:13:05,603
by nie zrobić sobie samemu krzywdy.
173
00:13:07,603 --> 00:13:12,039
Przyznał się do uzależnienia
od koktajlu leków na receptę.
174
00:13:12,123 --> 00:13:15,759
Wcześniej przebywał już na odwyku,
bo, jak sam twierdzi:
175
00:13:15,843 --> 00:13:17,643
„Zrobiłem coś głupiego”.
176
00:13:20,883 --> 00:13:21,879
Odwyk.
177
00:13:21,963 --> 00:13:23,443
To nie klub towarzyski.
178
00:13:24,563 --> 00:13:26,043
Tylko szpital.
179
00:13:29,603 --> 00:13:35,083
Niektórzy wyobrażają sobie,
że odwyk to takie sanatorium.
180
00:13:36,043 --> 00:13:37,243
A tak nie jest.
181
00:13:39,723 --> 00:13:41,403
Jesteś otoczony
182
00:13:41,963 --> 00:13:44,483
przez innych pogrążonych w depresji ludzi,
183
00:13:45,243 --> 00:13:48,603
którzy spieprzyli sobie życie.
184
00:14:16,163 --> 00:14:19,563
Zaczynasz zdawać sobie sprawę
z tego, kim jesteś.
185
00:14:20,923 --> 00:14:21,803
Nałogowcem.
186
00:14:23,363 --> 00:14:26,123
Odwyk przerwał łańcuch uzależnienia.
187
00:14:27,203 --> 00:14:32,083
Dał mi chwilę na przestawienie się
i danie sobie szansy na życie.
188
00:15:06,003 --> 00:15:08,283
Moja kariera urosła do takich rozmiarów,
189
00:15:08,803 --> 00:15:11,919
że jedynym wyjściem, żeby przetrwać,
190
00:15:12,003 --> 00:15:13,723
było wzięcie z nią rozbratu.
191
00:15:14,843 --> 00:15:18,963
Jeśli sam nie zapoczątkujesz tego procesu,
192
00:15:19,643 --> 00:15:21,123
nikt i nic ci nie pomoże.
193
00:15:29,283 --> 00:15:32,243
W tamtej chwili byłem na emeryturze.
194
00:15:33,163 --> 00:15:34,923
Tama pękła.
195
00:15:35,443 --> 00:15:40,323
Chciałem skończyć z wizerunkiem
gwiazdy popu.
196
00:15:42,003 --> 00:15:44,563
Zeszliśmy się z Aydą.
197
00:15:45,403 --> 00:15:47,723
Pamiętam, że polecieliśmy do Maroka
198
00:15:49,683 --> 00:15:50,763
i Egiptu.
199
00:15:52,043 --> 00:15:54,559
Pomyślałem, że chcę zobaczyć miejsca,
200
00:15:54,643 --> 00:15:57,523
których nie odwiedziłem zawodowo.
201
00:15:59,683 --> 00:16:03,199
Któregoś razu mój kolega Calvin
zrobił zdjęcie Aydzie.
202
00:16:03,283 --> 00:16:05,119
Tańczyła sobie.
203
00:16:05,203 --> 00:16:08,319
Pamiętam, że patrząc
na jej zdjęcie, pomyślałem:
204
00:16:08,403 --> 00:16:09,843
„Co za żywioł!
205
00:16:11,523 --> 00:16:12,483
Co za duch!”.
206
00:16:15,523 --> 00:16:17,639
To zdjęcie zapadło mi w pamięć.
207
00:16:17,723 --> 00:16:19,203
Bardzo głęboko.
208
00:16:22,003 --> 00:16:26,563
Związek z moją przyszłą żoną
był coraz silniejszy,
209
00:16:28,723 --> 00:16:32,723
ale gdybyś mnie wtedy zapytał,
co robię, nie umiałbym odpowiedzieć.
210
00:16:34,643 --> 00:16:38,243
Odnalazłem wystarczającą równowagę
między życiem a karierą...
211
00:16:43,083 --> 00:16:45,283
żeby się zakochać.
212
00:16:54,803 --> 00:16:58,119
WILTSHIRE, ANGLIA
213
00:16:58,203 --> 00:16:59,279
- Dobra.
- Zrób ją.
214
00:16:59,363 --> 00:17:01,723
- Zrobię Sarah.
- Zrób Sarah.
215
00:17:04,283 --> 00:17:06,399
Straciłam 40 centymetrów w twarzy.
216
00:17:06,483 --> 00:17:09,679
Trzy w samych dołeczkach.
Pomimo konsumowania sernika.
217
00:17:09,763 --> 00:17:11,563
- Świetnie.
- Uwielbiam krem.
218
00:17:12,162 --> 00:17:13,402
Wszystko z kremem.
219
00:17:15,483 --> 00:17:17,479
- Nie do wiary.
- Co nie?
220
00:17:17,563 --> 00:17:18,923
Dziwne, prawda?
221
00:17:19,803 --> 00:17:21,642
Teraz zmień na normalną twarz.
222
00:17:22,203 --> 00:17:24,479
I z powrotem.
223
00:17:24,563 --> 00:17:26,923
To coś nowego. Znowu zmień!
224
00:17:27,523 --> 00:17:30,199
Nie wiedziałam, że mam taki talent.
225
00:17:30,283 --> 00:17:34,843
Myślisz, że to dlatego, bo potrafisz
napchać do buzi więcej pianek?
226
00:17:35,643 --> 00:17:37,643
Co za aparatka.
227
00:17:39,643 --> 00:17:45,523
Lubi się wygłupiać,
ma do siebie dystans. Jest mądra i piękna.
228
00:17:47,563 --> 00:17:50,403
Sprawia, że czuję się wspaniale.
229
00:17:52,603 --> 00:17:55,043
Patrząc na to, jest oczywiste,
230
00:17:56,803 --> 00:17:59,003
że dzieje się coś wyjątkowego.
231
00:18:00,003 --> 00:18:01,083
Fajne uczucie.
232
00:18:02,723 --> 00:18:05,163
- Wiesz, czemu on tego nie lubi?
- Czemu?
233
00:18:06,203 --> 00:18:08,883
- Bo zawsze musi wygrywać.
- Już tak zrobił.
234
00:18:10,523 --> 00:18:12,679
- Spróbuj.
- Zróbcie tak razem.
235
00:18:12,763 --> 00:18:14,599
Boozy, dasz sobie radę.
236
00:18:14,683 --> 00:18:17,963
Widzi, co najlepsze we mnie,
a ja, co najlepsze w niej.
237
00:18:20,043 --> 00:18:21,003
Wal się.
238
00:18:24,083 --> 00:18:26,319
- Wiesz, że lubię dużo jeść?
- Tak.
239
00:18:26,403 --> 00:18:27,763
Tak będę wyglądać.
240
00:18:29,723 --> 00:18:32,043
Ty też mnie widziałaś, jesteśmy kwita.
241
00:18:49,083 --> 00:18:51,123
Nic nie robiłem
242
00:18:51,963 --> 00:18:53,003
przez trzy lata.
243
00:18:54,843 --> 00:18:57,163
Straciłem werwę, wenę.
244
00:19:00,283 --> 00:19:03,319
Dotarło do mnie,
że potrzebuję w życiu celu.
245
00:19:03,403 --> 00:19:07,443
Muszę być kreatywny
i mieć coś do przekazania.
246
00:19:08,243 --> 00:19:11,159
To jest Robbie Williams.
Tym się w życiu zajmuję.
247
00:19:11,243 --> 00:19:12,283
Właśnie tutaj.
248
00:19:12,963 --> 00:19:15,439
Jestem wokalistą. Autorem piosenek.
249
00:19:15,523 --> 00:19:17,523
Urodzonym showmanem.
250
00:19:20,123 --> 00:19:21,403
Dziękuję Bogu za Aydę.
251
00:19:22,083 --> 00:19:24,963
Moje pocieszenie, stróża i azyl.
252
00:19:28,443 --> 00:19:29,803
Wszystko, co dobre.
253
00:19:32,323 --> 00:19:37,483
Dała mi dość swobody,
żeby to wszystko było możliwe.
254
00:19:41,803 --> 00:19:43,683
Ślicznotka z ciebie.
255
00:19:44,243 --> 00:19:47,159
A jak! Paradujesz przed nami?
256
00:19:47,243 --> 00:19:49,603
To ten dom? Chyba tak.
257
00:19:52,923 --> 00:19:54,043
Piękna sunia.
258
00:19:55,523 --> 00:19:59,123
- Jaki będzie tytuł płyty?
- Reality Killed the Video Star.
259
00:20:00,723 --> 00:20:02,763
Albo Il Protagonista.
260
00:20:03,643 --> 00:20:06,763
Albo PoliteBox,
bo ostatnia nosiła tytuł RudeBox.
261
00:20:07,723 --> 00:20:13,883
Ding When You're Ding-Dong Dingin'.
Jak szedł ten dobry tytuł?
262
00:20:15,163 --> 00:20:18,843
Robbie Williams i pała sprawiedliwości.
Super.
263
00:20:21,643 --> 00:20:23,199
Zajęło to trochę czasu,
264
00:20:23,283 --> 00:20:28,003
ale album Reality Killed the Video Star
stanowił nieśmiały powrót
265
00:20:29,083 --> 00:20:30,443
do życia publicznego.
266
00:20:37,363 --> 00:20:39,119
Po płycie RudeBox
267
00:20:39,203 --> 00:20:43,643
wpłynąłem
na bardzo bezpieczne muzyczne wody.
268
00:21:01,243 --> 00:21:06,119
Musiałem zebrać się w sobie
i dobrze przemyśleć cały materiał.
269
00:21:06,203 --> 00:21:09,083
W przeciwnym razie
moją karierę trafiłby szlag.
270
00:21:16,803 --> 00:21:19,283
Spłódź jakiś hit.
271
00:21:29,243 --> 00:21:31,839
Trevor nagrał wiele albumów,
które uwielbiam.
272
00:21:31,923 --> 00:21:37,443
Zarówno ja, jak i moi współpracownicy,
wiedzieliśmy, że to właściwy człowiek.
273
00:21:39,643 --> 00:21:41,799
- Nie najgorzej.
- Nie najgorzej.
274
00:21:41,883 --> 00:21:43,319
Tak.
275
00:21:43,403 --> 00:21:45,319
Chyba nigdy nie byłem
276
00:21:45,403 --> 00:21:47,803
tak niepewny siebie,
jak przy tym powrocie.
277
00:21:48,723 --> 00:21:51,083
Wracałem na miejsce wypadku.
278
00:21:54,403 --> 00:21:56,603
PUSTYNIA MOJAVE
279
00:22:00,963 --> 00:22:05,723
W prasie pojawiła się informacja,
że nowy album nosi tytuł
280
00:22:06,283 --> 00:22:08,083
Reality Killed the Video Star.
281
00:22:08,763 --> 00:22:09,723
I...
282
00:22:11,123 --> 00:22:14,519
to druga najczęściej czytana
wiadomość w BBC news.
283
00:22:14,603 --> 00:22:15,523
Super.
284
00:22:19,283 --> 00:22:24,679
Najwyraźniej statystyki
strony internetowej też gwałtownie rosną.
285
00:22:24,763 --> 00:22:26,563
Jestem bardzo zadowolony.
286
00:22:28,243 --> 00:22:29,563
Dzień drugi. „Ciała”.
287
00:22:42,763 --> 00:22:46,079
Od trzech lat byłam w związku z Robem,
288
00:22:46,163 --> 00:22:48,363
kiedy to przedstawił mi się Robbie.
289
00:22:48,963 --> 00:22:51,883
Robbie to zupełnie inna osoba.
290
00:22:52,643 --> 00:22:55,679
Byłam podekscytowana,
ale trochę się obawiałam,
291
00:22:55,763 --> 00:22:59,999
bo nie wiem, jak to jest,
gdy 80 tysięcy ludzi patrzy na ciebie
292
00:23:00,083 --> 00:23:03,163
każdego wieczoru
i jaki ma to wpływ na psychikę.
293
00:23:04,283 --> 00:23:07,563
Muszę ponownie wskoczyć
na tego dzikiego konia,
294
00:23:08,083 --> 00:23:09,759
który ciągle mnie zrzuca.
295
00:23:09,843 --> 00:23:14,883
Tak, to dziwne. Od trzech lat
w ogóle nie śpiewałem ani nie tańczyłem.
296
00:23:15,523 --> 00:23:19,159
Poprzednim razem dziki koń złamał mi kark.
297
00:23:19,243 --> 00:23:20,683
Co zrobi tym razem?
298
00:23:22,603 --> 00:23:24,959
LONDYN
299
00:23:25,043 --> 00:23:27,119
Powrócił, i to w jakim stylu.
300
00:23:27,203 --> 00:23:31,759
Jeden z największych artystów estradowych
w historii naszego kraju. Kochamy go.
301
00:23:31,843 --> 00:23:35,363
Pan Robbie Williams.
302
00:23:41,003 --> 00:23:42,999
Gdy w 2009 roku wróciłem
303
00:23:43,083 --> 00:23:45,879
i wykonywałem „Bodies”
w programie X Factor,
304
00:23:45,963 --> 00:23:48,123
ogarnął mnie paniczny strach.
305
00:23:59,563 --> 00:24:00,763
Jak się macie?
306
00:24:02,723 --> 00:24:04,403
Robbie nie wyszedł na scenę.
307
00:24:05,123 --> 00:24:06,763
Był na niej ten sam
308
00:24:08,203 --> 00:24:09,563
zwyczajny Rob.
309
00:24:17,683 --> 00:24:19,923
Bardzo mi miło.
310
00:24:23,403 --> 00:24:25,719
Nie potrafiłem odnaleźć w sobie niczego,
311
00:24:25,803 --> 00:24:28,403
co nadałoby mojemu występowi sens.
312
00:24:32,683 --> 00:24:35,483
Wszystko wydawało się
nienaturalne i straszne.
313
00:24:37,843 --> 00:24:41,439
Byłem tym tak owładnięty,
że nie potrafiłem tego ukryć.
314
00:24:41,523 --> 00:24:42,839
Było świetnie.
315
00:24:42,923 --> 00:24:45,839
Wspaniała publiczność.
Fantastyczna. Dziękuję!
316
00:24:45,923 --> 00:24:50,039
To wszystko, co wydarzyło się w Leeds,
miało dalekosiężne skutki,
317
00:24:50,123 --> 00:24:52,923
wywołało uraz psychiczny.
318
00:24:57,563 --> 00:24:58,599
Nie byłem pewny
319
00:24:58,683 --> 00:25:01,283
nikogo ani niczego.
320
00:25:01,843 --> 00:25:02,803
Oprócz Aydy.
321
00:25:05,763 --> 00:25:07,963
Czułem się źle we własnej skórze.
322
00:25:12,723 --> 00:25:19,559
Drzwi dla Roba są zawsze otwarte.
Jeśli podczas naszej trasy
323
00:25:19,643 --> 00:25:23,159
będzie się nudził w domu,
może przyjść i z nami zaśpiewać.
324
00:25:23,243 --> 00:25:27,443
Serdecznie zapraszamy.
Dodatkowy mikrofon się znajdzie.
325
00:25:28,243 --> 00:25:31,479
Czołowy brytyjski boysband
Take That rozpadł się,
326
00:25:31,563 --> 00:25:35,599
by dekadę później się reaktywować,
wprawdzie bez Robbiego Williamsa ,
327
00:25:35,683 --> 00:25:37,799
i powrócić na szczyty list przebojów.
328
00:25:37,883 --> 00:25:42,123
Śledziłem trasę The Circus.
Wielu równie dobrych nie widziałem.
329
00:25:43,083 --> 00:25:44,043
Wywołała u mnie
330
00:25:45,043 --> 00:25:46,923
ogromną ekscytację.
331
00:25:49,123 --> 00:25:51,563
Spowodowała, że pojawiło się we mnie...
332
00:25:53,643 --> 00:25:57,443
pragnienie wzięcia w tym udziału.
333
00:26:10,803 --> 00:26:13,559
Miałem powód,
by rozstać się z zespołem w złości.
334
00:26:13,643 --> 00:26:16,999
Chcę was uprzedzić,
że będę siedział cicho.
335
00:26:17,083 --> 00:26:21,519
Od kilku dni
jestem trochę nerwowy i przestraszony.
336
00:26:21,603 --> 00:26:22,799
Chciałbym...
337
00:26:22,883 --> 00:26:25,679
To musi trochę potrwać.
Nam zajęło cztery lata.
338
00:26:25,763 --> 00:26:29,039
Musiałbyś nas widzieć,
kiedy zeszliśmy się po latach.
339
00:26:29,123 --> 00:26:31,643
Chwilę nam zajęło poznanie się na nowo.
340
00:26:32,683 --> 00:26:34,879
Złość mi już minęła.
341
00:26:34,963 --> 00:26:37,759
W pokoju byłem już tylko ja
i czterech kolegów.
342
00:26:37,843 --> 00:26:41,719
Szybko zdałem sobie sprawę,
że oni kochają mnie, a ja kocham ich.
343
00:26:41,803 --> 00:26:43,959
Wydaje mi się,
344
00:26:44,043 --> 00:26:46,919
że to doskonały moment,
żeby cię przywitać:
345
00:26:47,003 --> 00:26:49,079
„To nasz przyjaciel Robbie”.
346
00:26:49,163 --> 00:26:51,879
Pamiętam to spotkanie z moimi menedżerami.
347
00:26:51,963 --> 00:26:54,679
Dave i Tim
przynieśli tablice do prezentacji.
348
00:26:54,763 --> 00:26:57,079
Powiedzieli:
349
00:26:57,163 --> 00:27:01,399
„Tyle zarobisz, jadąc w trasę samemu”.
350
00:27:01,483 --> 00:27:04,403
Niewiarygodne pieniądze.
351
00:27:05,963 --> 00:27:09,523
„A tyle,
jeśli wybierzesz się z Take That”.
352
00:27:10,363 --> 00:27:11,283
Odpowiedziałem:
353
00:27:12,363 --> 00:27:13,283
„Chłopaki,
354
00:27:13,803 --> 00:27:16,003
i tak dołączę do Take That”.
355
00:27:19,043 --> 00:27:19,883
„Dobra”.
356
00:27:39,803 --> 00:27:41,243
Gdy byłem w Take That,
357
00:27:41,763 --> 00:27:47,883
uwaga ludzi i związana z nim
odpowiedzialność rozkładały się
358
00:27:48,683 --> 00:27:49,763
na pięć osób.
359
00:28:27,203 --> 00:28:30,199
Powrót do Take That naprawdę mi pomógł.
360
00:28:30,283 --> 00:28:31,759
Wróciłem na właściwe tory.
361
00:28:31,843 --> 00:28:35,403
Mogłem się ukryć, zakamuflować,
a jednocześnie być widzialnym.
362
00:28:44,883 --> 00:28:47,723
Tego lata podbiliśmy Wielką Brytanię.
363
00:29:05,763 --> 00:29:07,963
Czułem się jak gwiazda popu.
364
00:29:08,603 --> 00:29:10,519
Powrót do Take That
365
00:29:10,603 --> 00:29:14,403
był niezwykle ważnym wydarzeniem
366
00:29:15,123 --> 00:29:16,563
dla mojej życiowej drogi.
367
00:29:18,963 --> 00:29:22,883
Wszystko to, co wydarzyło się
w mojej karierze później,
368
00:29:24,923 --> 00:29:26,283
było cudem.
369
00:29:27,363 --> 00:29:30,039
Zyskałem dzięki temu
poczucie bezpieczeństwa.
370
00:29:30,123 --> 00:29:33,999
Pomimo codziennych trosk
i tego, co o sobie samym myślałem,
371
00:29:34,083 --> 00:29:37,363
mogłem występować
przed tą niesamowitą publicznością.
372
00:29:40,163 --> 00:29:43,363
To ona chroniła mnie
przez te wszystkie lata.
373
00:29:45,283 --> 00:29:48,039
Zabawne, że teraz,
gdy jestem starszy i słyszę:
374
00:29:48,123 --> 00:29:51,523
„Podobał mi się twój występ”,
jestem bliski płaczu.
375
00:29:52,643 --> 00:29:54,363
Zrobiliśmy to razem.
376
00:30:00,123 --> 00:30:04,359
Rozumieliśmy się nawzajem
i przeżyliśmy chwile,
377
00:30:04,443 --> 00:30:08,203
które na zawsze
odcisnęły piętno na naszych duszach.
378
00:30:08,923 --> 00:30:14,123
Jestem niezwykle wdzięczny,
że mogłem wziąć w tym udział.
379
00:30:27,763 --> 00:30:29,483
Jak ci się to oglądało?
380
00:30:30,283 --> 00:30:31,523
Nie było lekko.
381
00:30:32,843 --> 00:30:34,843
Ale odniosłem dobre wrażenie.
382
00:30:37,043 --> 00:30:40,763
Było beztrosko,
ze sporą dawką humoru i wygłupów.
383
00:30:41,283 --> 00:30:42,963
W tym materiale było też...
384
00:30:45,483 --> 00:30:48,203
niespodziewanie dużo delikatności.
385
00:30:53,003 --> 00:30:54,519
Przeżyłem katharsis.
386
00:30:54,603 --> 00:30:56,883
Po tym wszystkim
387
00:30:58,763 --> 00:31:02,163
udało mi się zrzucić ciężar emocjonalny.
388
00:31:03,163 --> 00:31:05,443
Mogę to już odhaczyć i iść do przodu.
389
00:31:20,043 --> 00:31:22,683
Nauczyłem się akceptować i kochać siebie.
390
00:31:25,083 --> 00:31:26,639
To wielka sprawa.
391
00:31:26,723 --> 00:31:29,279
Tak, to coś wielkiego.
392
00:31:29,363 --> 00:31:33,523
Nie spodziewałem się,
że na koniec będę tak się czuł.
393
00:31:45,123 --> 00:31:46,723
Jestem teraz inną osobą.
394
00:31:49,083 --> 00:31:50,043
Dzięki Bogu.
395
00:31:52,963 --> 00:31:54,403
Happy end się zdarza.
396
00:31:54,923 --> 00:31:56,203
Mnie się zdarzył.
397
00:32:11,083 --> 00:32:15,163
Przestrzeń daną przez Boga
wypełniło czworo dzieci i żona.
398
00:32:21,523 --> 00:32:22,363
Dobrze.
399
00:32:26,883 --> 00:32:27,843
Najwyższa ocena.
400
00:32:57,003 --> 00:32:58,919
Dzień dobry, kochanie.
401
00:32:59,003 --> 00:33:01,959
- Podać ci coś?
- Nie, dziękuję.
402
00:33:02,043 --> 00:33:02,963
Nie trzeba.
403
00:33:05,323 --> 00:33:06,683
Włożę to.
404
00:33:10,683 --> 00:33:12,879
Tatuś wybiera się na samolot.
405
00:33:12,963 --> 00:33:13,799
Po co?
406
00:33:13,883 --> 00:33:16,559
- Leci do pracy.
- Chcę lecieć z nim.
407
00:33:16,643 --> 00:33:18,999
Chcesz lecieć z tatusiem do pracy?
408
00:33:19,083 --> 00:33:21,679
- Tak.
- Będziesz śpiewać?
409
00:33:21,763 --> 00:33:23,683
A co będziesz śpiewać?
410
00:33:25,483 --> 00:33:27,719
Happy birthday to you
411
00:33:27,803 --> 00:33:30,043
- Przytulisz mnie na pożegnanie?
- Tak.
412
00:33:34,323 --> 00:33:35,799
Kocham cię.
413
00:33:35,883 --> 00:33:36,843
Kto cię kocha?
414
00:33:38,163 --> 00:33:39,479
- Mamusia.
- Tak!
415
00:33:39,563 --> 00:33:40,883
A kto jeszcze?
416
00:33:41,403 --> 00:33:42,643
- Ty!
- Tak.
417
00:33:44,163 --> 00:33:45,359
Kocham.
418
00:33:45,443 --> 00:33:47,363
Kochamy was bardzo, misiaczki.
419
00:33:51,563 --> 00:33:53,959
- Kto kocha ciebie?
- Tatuś.
420
00:33:54,043 --> 00:33:55,523
- A ciebie?
- Mamusia.
421
00:34:00,163 --> 00:34:03,123
Cały dzień miałam spięty brzuch.
422
00:34:26,123 --> 00:34:31,202
Po raz pierwszy zostawię ich na tak długo.
Nie znoszę rozstań.
423
00:34:32,483 --> 00:34:34,158
Cieszę się jednak,
424
00:34:34,242 --> 00:34:37,282
że mogę zapewnić żonie i dzieciom byt.
425
00:34:38,803 --> 00:34:41,359
To daje mi cel, a ja potrzebuję celu.
426
00:34:41,443 --> 00:34:44,118
Ted, chodź i się przytul.
Zawołaj Charliego.
427
00:34:44,202 --> 00:34:45,043
Charlie!
428
00:34:46,003 --> 00:34:48,198
- Chodź, Charlie.
- O, tu jest.
429
00:34:48,282 --> 00:34:50,439
- A gdzie Coco?
- Kocham cię, chłopie.
430
00:34:50,523 --> 00:34:52,719
- Gdzie Coco?
- Kocham cię.
431
00:34:52,803 --> 00:34:56,999
- Zawołasz Coco?
- Spójrz na mnie. Jestem z ciebie dumny.
432
00:34:57,083 --> 00:34:58,563
- Musisz lecieć?
- Tak.
433
00:35:06,363 --> 00:35:08,643
- Kocham cię, Boozy.
- Kocham was.
434
00:35:24,283 --> 00:35:27,803
LONDYN
435
00:36:06,803 --> 00:36:08,283
Kto wie, co mnie czeka.
436
00:36:09,083 --> 00:36:11,519
Ale teraz zdaję sobie sprawę,
437
00:36:11,603 --> 00:36:14,763
że obecny etap,
chyba najdłuższy w moim życiu,
438
00:36:15,523 --> 00:36:18,403
to moja złota era.
439
00:36:35,683 --> 00:36:37,483
Zmieniłem styl życia.
440
00:36:38,003 --> 00:36:39,843
Znalazłem na nie inny sposób.
441
00:36:41,683 --> 00:36:45,763
Nauczyłem się
akceptować moje życie takim, jakie jest.
442
00:36:48,283 --> 00:36:51,483
Nie próbuję z nim walczyć
ani się przepychać.
443
00:36:52,243 --> 00:36:54,563
Nauczyłem się żyć nim.
444
00:36:57,963 --> 00:36:58,919
Jest mi dobrze.
445
00:36:59,003 --> 00:37:02,363
Jestem ojcem czworga dzieci
i mam kochającą żonę.
446
00:37:03,523 --> 00:37:05,803
Droga do szczęścia stoi otworem.
447
00:37:20,883 --> 00:37:24,323
Cuda, jakimi obdarowało mnie to życie...
448
00:37:27,603 --> 00:37:28,963
są tak liczne,
449
00:37:30,403 --> 00:37:32,083
tak niesamowite,
450
00:37:34,603 --> 00:37:37,123
że mam potrzebę i pragnienie,
451
00:37:38,563 --> 00:37:42,163
aby umieć się nimi cieszyć.
452
00:37:42,723 --> 00:37:44,403
Za wszelką cenę.
453
00:37:50,203 --> 00:37:51,483
Teraz jest inaczej.
454
00:37:52,563 --> 00:37:53,763
Co za radość.
455
00:37:54,963 --> 00:37:56,523
Cóż za wspaniała przygoda.
456
00:40:09,443 --> 00:40:14,443
Napisy: Marcin Mituniewicz