1 00:00:24,680 --> 00:00:26,640 Przestań to oglądać, Alice. 2 00:00:27,560 --> 00:00:28,720 To nie Lyès. 3 00:00:32,360 --> 00:00:33,480 To on. 4 00:00:39,760 --> 00:00:41,680 Jeśli tak, wkrótce się dowiemy. 5 00:00:43,520 --> 00:00:46,200 - Dlaczego to zrobił? - Dlaczego? 6 00:00:46,800 --> 00:00:50,040 Przez tę robotę. Wyniszcza nas. 7 00:00:50,120 --> 00:00:51,520 Wszyscy świrujemy. 8 00:00:51,600 --> 00:00:53,160 Wierzysz w te bzdury? 9 00:00:53,760 --> 00:00:57,880 Lyès walczył całe lata, a potem kutas go przymknął. 10 00:00:57,960 --> 00:00:59,480 Po prostu w końcu... 11 00:01:01,000 --> 00:01:02,360 Może nie wytrzymał. 12 00:01:06,480 --> 00:01:08,680 Fabiani chce porozmawiać za 5 minut. 13 00:01:10,160 --> 00:01:11,200 Szlag by to. 14 00:01:16,800 --> 00:01:19,480 Najpierw Giraud. Teraz Miranda. 15 00:01:20,240 --> 00:01:21,840 Dwóch gliniarzy w pięć dni. 16 00:01:22,560 --> 00:01:25,160 Musimy reagować, bo pozwolą sobie na więcej. 17 00:01:25,920 --> 00:01:28,120 Jest raport z sekcji zwłok Mirandy? 18 00:01:29,960 --> 00:01:31,440 Czekam na balistykę. 19 00:01:31,520 --> 00:01:33,800 Pewnie LX za tym stoją. 20 00:01:33,880 --> 00:01:36,520 Ale został tylko Yassine, więc... 21 00:01:36,600 --> 00:01:38,800 Przez waszą lekkomyślność! 22 00:01:38,880 --> 00:01:41,800 - Naprawdę? - Gdybyśmy zwlekali, byliby w Maroku. 23 00:01:41,880 --> 00:01:45,160 - Zgłosić to wewnętrznemu? - Będzie pusto na komendzie. 24 00:01:45,240 --> 00:01:46,800 - A tak jesteśmy my. - Już. 25 00:01:48,360 --> 00:01:49,840 Co z Mehdim? 26 00:01:50,440 --> 00:01:52,880 Idę do niego później, ale nic to nie da. 27 00:01:52,960 --> 00:01:54,480 Woli umrzeć, niż gadać. 28 00:01:54,560 --> 00:01:57,000 Nieważne. Masz się czegoś dowiedzieć. 29 00:01:57,080 --> 00:01:59,040 Musimy szybko znaleźć jego brata. 30 00:01:59,120 --> 00:02:01,480 Beckerman dowodzi operacją. 31 00:02:02,520 --> 00:02:03,720 - Czemu? - Poważnie? 32 00:02:03,800 --> 00:02:04,880 Koniec dyskusji. 33 00:02:05,600 --> 00:02:07,880 Kuźwa. Dobra, spadamy. 34 00:02:11,280 --> 00:02:12,160 Alice? 35 00:02:17,240 --> 00:02:18,640 Znam swoich ludzi. 36 00:02:19,320 --> 00:02:21,680 Lyès nie zastrzeliłby policjanta. 37 00:02:25,440 --> 00:02:26,440 Dziękuję. 38 00:02:29,640 --> 00:02:36,320 KRWAWE WYBRZEŻE 39 00:02:36,400 --> 00:02:39,720 {\an8}ODCINEK 6 – ZAUFANIE 40 00:02:43,600 --> 00:02:44,600 Posłuchaj. 41 00:02:46,320 --> 00:02:48,400 Jutro dostawa. Ty się nią zajmiesz. 42 00:02:48,480 --> 00:02:49,560 Jak to ja? 43 00:02:50,480 --> 00:02:52,160 Znasz metody psów. 44 00:02:52,240 --> 00:02:54,160 Sześć ton to poważna sprawa. 45 00:02:55,720 --> 00:02:59,160 Tu jest numer kontenera. A także czas i miejsce dostawy. 46 00:02:59,960 --> 00:03:02,160 Tony zna szczegóły. Zrozumiano? 47 00:03:03,920 --> 00:03:07,800 - Faszol z portu, którego obiłeś? - Spokojnie. Nie obraził się. 48 00:03:07,880 --> 00:03:09,480 Nie potrzebujesz wrogów. 49 00:03:10,600 --> 00:03:13,040 Wrogowie są wszędzie. To działka Tobiasa. 50 00:03:13,680 --> 00:03:14,760 Ali. 51 00:03:14,840 --> 00:03:16,000 Po co nam to? 52 00:03:17,920 --> 00:03:18,880 No po co? 53 00:03:20,440 --> 00:03:22,440 Po dostawie kończę karierę. 54 00:03:25,440 --> 00:03:26,960 To ostatnia, obiecuję. 55 00:03:38,240 --> 00:03:39,280 - Halo? - Yassine. 56 00:03:39,360 --> 00:03:42,160 - Nie dzwoń na ten numer. - Wyciągnij brata. 57 00:03:42,760 --> 00:03:44,920 Jest w areszcie. Co mam zrobić? 58 00:03:45,000 --> 00:03:46,200 Mógł myśleć. 59 00:03:46,280 --> 00:03:47,880 Bacz na słowa. 60 00:03:48,720 --> 00:03:51,240 Pamiętaj, że sporo o tobie wiem. 61 00:03:52,680 --> 00:03:54,920 Wydostań go jakoś. 62 00:04:13,960 --> 00:04:15,360 Zastrzeliłeś Bakariego? 63 00:04:17,520 --> 00:04:19,840 Gdyby nie ja, już byś był w pierdlu. 64 00:04:20,400 --> 00:04:23,840 Jesteś mi winny odpowiedź. Zastrzeliłeś Bakariego? 65 00:04:23,920 --> 00:04:26,560 Nie mogę powiedzieć. Wolę iść siedzieć. 66 00:04:26,640 --> 00:04:29,400 Tak między nami. To nie przesłuchanie. 67 00:04:29,480 --> 00:04:31,040 Musiałem dbać o reputację. 68 00:04:31,640 --> 00:04:33,920 Reputację? To dziecko, człowieku. 69 00:04:34,880 --> 00:04:36,880 Nie ma dzieci. Są żołnierze. 70 00:04:38,880 --> 00:04:40,560 Robił dla jebanego Saïdiego. 71 00:04:41,800 --> 00:04:43,360 Dorastałeś z nim. 72 00:04:43,880 --> 00:04:46,040 Grałeś z nim w piłkę za dzieciaka. 73 00:04:46,840 --> 00:04:49,760 Lekarz mówi, że może już nie stanie na nogi. 74 00:04:51,520 --> 00:04:52,440 I co? 75 00:04:54,240 --> 00:04:56,400 Na ulicach tak jest. 76 00:04:57,040 --> 00:04:59,160 Grał i przegrał. Co tu gadać? 77 00:05:02,840 --> 00:05:04,400 Dorastaliśmy razem, Mehdi. 78 00:05:04,480 --> 00:05:08,760 Na osiedlu każdemu było tak samo trudno. Nigdy bym tego nie zrobił. 79 00:05:09,240 --> 00:05:10,360 To brawo. 80 00:05:10,440 --> 00:05:12,520 I co? Chcesz nagrodę? 81 00:05:13,400 --> 00:05:14,680 Pogrzało cię? 82 00:05:15,200 --> 00:05:18,240 Robisz na psiarni, a będziesz mnie pouczał? 83 00:05:18,320 --> 00:05:19,840 Masz się za lepszego? 84 00:05:20,440 --> 00:05:22,200 Sprzedałeś się i tyle. 85 00:05:22,280 --> 00:05:25,320 Czyli są dwa różne światy? My i oni? 86 00:05:25,400 --> 00:05:28,640 Właśnie. Ja chcę honoru i szacunku. 87 00:05:29,320 --> 00:05:30,360 I władzy. 88 00:05:31,760 --> 00:05:32,840 Ale wiesz co? 89 00:05:33,720 --> 00:05:34,920 Dobrze ci to idzie. 90 00:05:36,240 --> 00:05:38,200 Nawet rodzoną matkę byś sprzedał. 91 00:05:44,360 --> 00:05:45,200 Okej. 92 00:05:48,960 --> 00:05:49,960 Swoją drogą, 93 00:05:50,720 --> 00:05:53,920 kazałem wsadzić was razem, jak już aresztujemy brata. 94 00:05:54,600 --> 00:05:56,800 Niech ogląda, jak cię ruchają. 95 00:05:58,560 --> 00:05:59,680 Zamknąć go. 96 00:06:41,240 --> 00:06:42,520 Skąd wiedziałeś? 97 00:06:43,760 --> 00:06:47,800 „Włóż kamizelkę kuloodporną”. Wysłał krótką wiadomość. 98 00:06:49,720 --> 00:06:52,360 - Przynajmniej cię ostrzegł. - Mógł zabić. 99 00:06:53,720 --> 00:06:55,040 Ja bym się nie wahała. 100 00:07:00,720 --> 00:07:03,240 - Kto wie? - Fabiani. 101 00:07:03,760 --> 00:07:04,880 A teraz ty. 102 00:07:07,480 --> 00:07:10,320 Ali czeka na dużą dostawę. 103 00:07:10,840 --> 00:07:12,440 Sześć ton drogą morską. 104 00:07:13,160 --> 00:07:14,920 Złapiecie go wy, Szajbusy. 105 00:07:16,240 --> 00:07:17,280 Dlaczego my? 106 00:07:18,080 --> 00:07:19,800 Lyès nikomu innemu nie ufa. 107 00:07:22,160 --> 00:07:24,120 Jak udowodnimy, że to Alego? 108 00:07:24,720 --> 00:07:28,320 Dzięki zeznaniom Lyèsa, naszego człowieka pod przykrywką. 109 00:07:30,040 --> 00:07:31,760 Jest gliną, gdy ci to pasuje. 110 00:07:33,040 --> 00:07:37,160 Trzymamy się tej narracji, żeby zamknąć Alego i rozbić jego gang. 111 00:07:38,800 --> 00:07:42,800 Lyèsa zabiją, jeśli będzie zeznawał. Wiesz o tym. 112 00:07:44,480 --> 00:07:46,240 Przystał na to ryzyko. 113 00:07:47,400 --> 00:07:49,120 Mógł zostać w więzieniu. 114 00:07:49,200 --> 00:07:52,000 - Nie masz dość gnębienia go? - Nie gnębię go. 115 00:07:52,080 --> 00:07:55,440 Benamar sam szuka kłopotów. Wszyscy chcą go dopaść. 116 00:08:15,880 --> 00:08:19,000 ZASTĘPCA KOMENDANTA ZASTRZELONY POD DOMEM 117 00:08:26,160 --> 00:08:28,000 Ty to zrób. Ktoś mnie rozpozna. 118 00:08:28,520 --> 00:08:29,880 Ale ty go znasz. 119 00:08:31,520 --> 00:08:33,960 Pracował już dla ciebie, nie? 120 00:08:35,960 --> 00:08:36,960 Żartujesz sobie? 121 00:08:39,920 --> 00:08:41,840 Zakopmy topór, przyjacielu. 122 00:08:49,000 --> 00:08:50,800 Idę, zanim się popłaczę. 123 00:09:11,280 --> 00:09:12,800 Mówiłem, że się spotkamy. 124 00:09:18,760 --> 00:09:20,720 - Słyszałeś o Leïli Saïdi? - Tak. 125 00:09:21,840 --> 00:09:23,280 Nie jest na moim oddziale. 126 00:09:24,200 --> 00:09:27,680 Nieważne, jak to zrobisz, ale zapewnij jej bezpieczeństwo. 127 00:09:28,560 --> 00:09:30,800 Nie ja zarządzam więzieniem. 128 00:09:44,200 --> 00:09:45,040 Proszę. 129 00:09:48,840 --> 00:09:50,880 Może to przekona kolegów. 130 00:09:52,800 --> 00:09:54,200 Niczego nie obiecuję. 131 00:10:02,360 --> 00:10:03,680 Zrób to, Mario. 132 00:10:05,840 --> 00:10:06,680 Dobrze? 133 00:10:14,600 --> 00:10:18,120 Lyès, to nie moja sprawa, ale czemu dla niego pracujesz? 134 00:10:20,600 --> 00:10:22,640 Tak, to nie twoja sprawa. 135 00:10:50,760 --> 00:10:52,840 Benamar! Stój! 136 00:10:55,200 --> 00:10:56,360 Benamar! 137 00:11:00,080 --> 00:11:01,360 Kurwa! 138 00:11:48,480 --> 00:11:49,640 Kurwa mać! 139 00:12:29,240 --> 00:12:30,760 Pieprzony Tobias. 140 00:12:32,360 --> 00:12:33,880 Też mi przyjaciel. 141 00:12:48,880 --> 00:12:50,040 To ja. 142 00:12:51,840 --> 00:12:53,120 Gadałaś z Mirandą? 143 00:12:56,240 --> 00:12:57,240 Okej. 144 00:13:00,400 --> 00:13:01,680 Potrzebuję cię. 145 00:13:03,760 --> 00:13:08,080 Ukrywam się w centrum kongresowym. Przyjedź po mnie, proszę. 146 00:13:16,880 --> 00:13:18,320 Wiesz, gdzie jest? 147 00:13:19,040 --> 00:13:19,880 Nie. 148 00:13:22,000 --> 00:13:24,880 - Naprawdę zabił glinę? - Nie chodzi o Lyèsa. 149 00:13:25,400 --> 00:13:26,720 Tylko o Yassine’a. 150 00:13:28,120 --> 00:13:29,760 - No. - Mamy jego brata. 151 00:13:32,680 --> 00:13:34,040 Potrzebujemy cię. 152 00:13:34,560 --> 00:13:36,360 Zawsze czegoś potrzebujecie. 153 00:13:42,680 --> 00:13:43,520 Co mam zrobić? 154 00:13:45,200 --> 00:13:46,400 Poproś o spotkanie. 155 00:13:46,920 --> 00:13:50,320 - Nie odbiera. - Powiedz, że wiesz coś o Mehdim. 156 00:13:53,000 --> 00:13:55,200 - I co wtedy? - Interweniujemy. 157 00:13:56,640 --> 00:13:57,480 Proszę. 158 00:13:58,120 --> 00:13:59,200 Weź to. 159 00:14:03,040 --> 00:14:05,760 Musicie wyjechać z mamą na parę dni. 160 00:14:06,520 --> 00:14:07,760 Co jej powiedzieć? 161 00:14:09,600 --> 00:14:10,440 Nie wiem. 162 00:14:11,120 --> 00:14:14,160 Ale nie możesz tu zostać. To zbyt niebezpieczne. 163 00:14:20,240 --> 00:14:21,640 Dawaj znać, Assia. 164 00:14:44,280 --> 00:14:47,080 Sprawdźcie wejście. My okrążymy teren. 165 00:14:47,160 --> 00:14:48,880 - Do później. - Dzięki. 166 00:14:55,800 --> 00:14:57,520 - Gdzie jesteś? - Widzę cię. 167 00:14:58,040 --> 00:14:59,560 Jestem w środku. 168 00:14:59,640 --> 00:15:02,200 Idź dalej. Za ścianą będą drzwi. 169 00:15:02,280 --> 00:15:04,640 Są otwarte. Jestem za nimi. 170 00:15:05,160 --> 00:15:06,000 Dobra. 171 00:15:08,600 --> 00:15:10,800 Jest Arno. Już idę. 172 00:15:11,320 --> 00:15:12,320 Na razie. 173 00:15:36,720 --> 00:15:37,680 Lyès? 174 00:15:49,000 --> 00:15:50,160 Nie wierzyłam. 175 00:15:54,040 --> 00:15:55,160 Mówisz o Mirandzie? 176 00:15:56,600 --> 00:15:57,480 Tak. 177 00:16:11,800 --> 00:16:13,320 Masz piękne oczy. 178 00:16:31,840 --> 00:16:33,040 Dzięki, stary. 179 00:16:36,880 --> 00:16:37,800 W porządku? 180 00:16:39,040 --> 00:16:40,000 Nie bardzo. 181 00:16:44,320 --> 00:16:45,640 Co się stało? Lucie? 182 00:16:56,240 --> 00:16:57,280 Przykro mi. 183 00:17:01,400 --> 00:17:02,600 Zatrzymaj się tutaj. 184 00:17:21,960 --> 00:17:23,800 Za tydzień pogrzeb. 185 00:17:27,280 --> 00:17:28,720 Jak się czujesz? 186 00:17:29,840 --> 00:17:31,160 Nie mogę już płakać. 187 00:17:32,040 --> 00:17:33,240 Jakbym wysechł. 188 00:17:35,880 --> 00:17:37,000 Będzie dobrze. 189 00:18:13,400 --> 00:18:14,680 Zatrzymujesz złoto? 190 00:18:14,760 --> 00:18:17,040 Jedziesz w wielką podróż z Mirandą? 191 00:18:17,120 --> 00:18:18,840 Nie mówiłeś, że się lubicie. 192 00:18:20,680 --> 00:18:22,280 Nie miej nam tego za złe. 193 00:18:22,960 --> 00:18:24,600 Z zazdrości się głupieje. 194 00:18:30,160 --> 00:18:33,240 Przepraszam za akcję z chlewnią. Nie miałem pomysłu. 195 00:18:34,560 --> 00:18:35,520 Spoko. 196 00:18:36,600 --> 00:18:39,560 Moja siostra wie o tym gnoju, Yassinie? 197 00:18:39,640 --> 00:18:41,960 Nie. Jedzie z mamą na umrę, do Mekki. 198 00:18:42,720 --> 00:18:45,280 - Dzięki. - Zeznasz przeciwko Alemu? 199 00:18:45,880 --> 00:18:46,720 Muszę. 200 00:18:46,800 --> 00:18:48,840 - Spróbuje cię zabić. - Wiem. 201 00:18:51,600 --> 00:18:53,720 Tylko tak mogę odzyskać odznakę. 202 00:18:54,240 --> 00:18:56,160 Może ktoś inny może zeznawać. 203 00:18:56,240 --> 00:18:58,320 Ktoś, kto go nie znosi. 204 00:19:01,120 --> 00:19:02,480 Jest taki jeden. 205 00:19:02,560 --> 00:19:05,400 Tony, z portu. Ali go pobił na moich oczach. 206 00:19:05,480 --> 00:19:09,800 Będzie zeznawał, jeśli zgarniecie towar. Ma obitą twarz, rozpoznacie go. 207 00:19:25,160 --> 00:19:27,160 Gnoje! Same gnoje! 208 00:19:36,040 --> 00:19:38,160 Cwel! 209 00:19:39,440 --> 00:19:40,520 Tu Mario. 210 00:19:43,040 --> 00:19:45,120 Sukinsyn! 211 00:19:56,600 --> 00:19:57,880 Leïla zaczęła sypać. 212 00:19:58,480 --> 00:20:01,840 Zaatakowałaś moją rodzinę. Popełniłaś błąd. 213 00:20:01,920 --> 00:20:03,720 Bardzo mi przykro. 214 00:20:05,200 --> 00:20:07,040 Zabicie mnie nic nie zmieni. 215 00:20:08,600 --> 00:20:11,680 Moich mocodawców nie obchodzi moja śmierć. 216 00:20:11,760 --> 00:20:14,160 - Twoja i Leïli też nie. - To znaczy? 217 00:20:18,680 --> 00:20:21,000 W tej branży błędy kończą się śmiercią. 218 00:20:22,280 --> 00:20:26,600 Ci, którzy uważają to za łatwe pieniądze, nie ryzykują życiem dla biznesu. 219 00:20:28,200 --> 00:20:30,320 Życzę powodzenia z dostawą. 220 00:20:55,760 --> 00:20:57,560 Rozumiesz, co się stanie? 221 00:20:59,360 --> 00:21:02,480 Ali, zabiją cię. To koniec. 222 00:21:06,280 --> 00:21:07,880 Nie, jeśli ci się uda. 223 00:21:14,000 --> 00:21:15,640 Ufam ci. 224 00:23:16,440 --> 00:23:18,600 - Halo? - Jesteśmy za domem Alego. 225 00:23:19,200 --> 00:23:21,960 Damy znać, jak znajdziemy towar. 226 00:23:22,040 --> 00:23:23,360 Dobra. Czekamy. 227 00:23:23,440 --> 00:23:25,320 - Do później. - Okej. 228 00:23:41,800 --> 00:23:42,680 Halo? 229 00:23:43,320 --> 00:23:44,680 Czemu dalej dzwonisz? 230 00:23:44,760 --> 00:23:46,400 Gdzie jesteś? Spotkamy się? 231 00:23:46,480 --> 00:23:48,280 Masz mnie za idiotę? 232 00:23:49,440 --> 00:23:50,760 Nie mamy o czym gadać. 233 00:23:55,440 --> 00:23:56,520 Kurwa. 234 00:24:30,720 --> 00:24:33,320 - Panowie. - Dzień dobry. 235 00:24:33,400 --> 00:24:34,400 Dzień dobry. 236 00:24:35,080 --> 00:24:38,000 Sprawdzamy ten kontener. Mamy nakaz. 237 00:24:38,600 --> 00:24:39,520 Proszę. 238 00:24:41,440 --> 00:24:43,800 Skarbie, tu to tak nie działa. 239 00:24:43,880 --> 00:24:45,720 Obowiązują pewne zasady. 240 00:24:45,800 --> 00:24:48,320 Za kogo się masz? To nie prośba. 241 00:24:50,880 --> 00:24:53,200 Jazda. Nakaz z prokuratury. 242 00:24:59,320 --> 00:25:02,640 Ruchy, bo aresztuję za utrudnianie śledztwa! 243 00:25:03,560 --> 00:25:04,960 Raz-raz! 244 00:25:06,920 --> 00:25:08,720 „Skarbie”? Straciłeś rozum? 245 00:25:09,240 --> 00:25:12,480 Operator? Dawaj tu kontener z końcówką 168. 246 00:25:13,000 --> 00:25:13,840 Przyjąłem. 247 00:25:13,920 --> 00:25:16,360 Proszę bardzo. I wszystko gra. 248 00:25:54,360 --> 00:25:57,200 - Gdzie plomba? - Skąd mam wiedzieć? 249 00:25:57,280 --> 00:25:58,680 Załoga na pokładzie? 250 00:25:58,760 --> 00:25:59,680 Sprawdź sam. 251 00:26:00,880 --> 00:26:03,440 Zaczynasz mnie wkurzać. Otwierać. 252 00:26:14,880 --> 00:26:15,880 Kurwa. 253 00:26:21,880 --> 00:26:22,720 Audrey? 254 00:26:23,640 --> 00:26:25,880 Nic z tego. Kontener jest pusty. 255 00:26:25,960 --> 00:26:28,200 - Co? - Lyès nas uprzedził. 256 00:26:28,280 --> 00:26:30,120 - Co? - Koniec akcji. 257 00:26:30,200 --> 00:26:32,680 Koniec akcji. Wycofujemy się. 258 00:26:55,280 --> 00:26:56,440 Sukinsyn. 259 00:27:02,280 --> 00:27:03,400 Wypieprzać! 260 00:27:40,160 --> 00:27:41,200 Kto dzwoni? 261 00:27:41,720 --> 00:27:42,880 Serge Laborde. 262 00:27:43,440 --> 00:27:45,480 Kazałem ci się odwalić, Laborde. 263 00:27:46,160 --> 00:27:47,040 Co jest? 264 00:27:47,120 --> 00:27:51,160 Masz jaja czy robisz to z głupoty? W każdym razie źle skończysz. 265 00:27:52,520 --> 00:27:55,160 Czemu pies udaje, że zabija psa? 266 00:27:55,840 --> 00:27:57,280 Że co? 267 00:27:57,360 --> 00:28:00,560 Miranda żyje. Nawet nie jest ranny. 268 00:28:00,640 --> 00:28:01,880 Ukrywa się. 269 00:28:02,400 --> 00:28:06,000 Wyślę ci zdjęcie. Wyświadcz mi przysługę. 270 00:28:06,680 --> 00:28:08,320 Zajmij się Lyèsem. 271 00:28:58,720 --> 00:29:00,040 - Cześć. - Jak tam? 272 00:29:00,120 --> 00:29:01,080 W porządku. 273 00:29:01,600 --> 00:29:05,240 Załatwione, przejęliśmy cały ładunek. Załoga się spisała. 274 00:29:05,320 --> 00:29:07,920 - Gdzie załoga? - Popłynęli do portu. 275 00:29:08,480 --> 00:29:09,480 Zawinęli się. 276 00:29:11,960 --> 00:29:13,000 Trzymaj. 277 00:29:13,080 --> 00:29:14,000 Prezent. 278 00:29:18,600 --> 00:29:19,920 Dziękuję, Lyès. 279 00:29:20,000 --> 00:29:22,080 - Nigdy mnie tu nie było. - Jasne. 280 00:29:23,360 --> 00:29:24,440 Dalej! 281 00:30:19,680 --> 00:30:22,280 - Impreza w takim miejscu? - Owszem. 282 00:30:26,760 --> 00:30:28,200 Jak za dawnych czasów. 283 00:30:31,120 --> 00:30:34,240 Lekkomyślni i nieustraszeni. Tacy byliśmy. 284 00:30:36,320 --> 00:30:37,680 Za młodych lat. 285 00:30:41,360 --> 00:30:42,640 Mam coś dla ciebie. 286 00:31:03,160 --> 00:31:04,760 Kręcił się pod moim domem. 287 00:31:05,800 --> 00:31:08,480 Pewnie próbował się ukryć, tak jak ty. 288 00:31:11,440 --> 00:31:14,880 Chciałem go zabić, ale że to chłopak twojej siostry... 289 00:31:16,840 --> 00:31:18,640 pytam twoje zdanie. 290 00:31:24,040 --> 00:31:25,160 Co sądzisz? 291 00:31:25,960 --> 00:31:27,120 Wezwij gliny. 292 00:31:27,200 --> 00:31:29,040 Gliny? No pewnie. 293 00:31:31,480 --> 00:31:33,280 Może Mirandę, co? 294 00:31:37,720 --> 00:31:39,240 Miranda się nim zajmie. 295 00:31:39,840 --> 00:31:41,440 - No? - Przestań! 296 00:31:53,360 --> 00:31:54,440 Dalej. 297 00:31:55,360 --> 00:31:56,880 Mów śmiało, Lyès. 298 00:31:57,480 --> 00:31:58,480 Słucham. 299 00:32:01,960 --> 00:32:03,360 Jaki miałeś plan? 300 00:32:06,080 --> 00:32:08,560 Patrz na mnie, gdy do ciebie mówię. 301 00:32:13,880 --> 00:32:16,560 Jaki miałeś plan? Co? 302 00:32:17,440 --> 00:32:18,480 Ali. 303 00:32:19,120 --> 00:32:21,000 Chciałem tylko ocalić rodzinę. 304 00:32:21,880 --> 00:32:23,080 Jesteś jej częścią. 305 00:32:23,600 --> 00:32:24,960 Nie pierdol mi tu. 306 00:32:31,000 --> 00:32:33,040 Jak myślisz, co powie Jaddou Sidi... 307 00:32:34,480 --> 00:32:36,640 gdy dowie się, że mam kreta? 308 00:32:39,400 --> 00:32:40,800 Możesz przeżyć. 309 00:32:42,080 --> 00:32:44,360 Wyjedź do Dubaju. 310 00:32:44,440 --> 00:32:45,560 Proszę cię. 311 00:32:47,800 --> 00:32:49,360 Wiesz, co jest najgorsze? 312 00:32:53,280 --> 00:32:55,320 Że rzeczywiście ci zaufałem. 313 00:32:59,400 --> 00:33:00,920 Już nie żyję. 314 00:33:02,560 --> 00:33:03,880 Wiedziałeś to. 315 00:33:05,240 --> 00:33:06,240 Prawda? 316 00:33:08,960 --> 00:33:10,360 Tylko ty mi zostałeś. 317 00:33:13,280 --> 00:33:14,120 Dalej. 318 00:33:18,320 --> 00:33:21,480 Dokończ to. Wyświadcz mi przysługę. 319 00:33:26,280 --> 00:33:28,560 - Dobij mnie. - Przestań, proszę. 320 00:34:32,240 --> 00:34:33,240 Ali. 321 00:34:41,160 --> 00:34:43,240 Nie ruszaj się. 322 00:34:49,160 --> 00:34:50,640 Nie ruszaj się. 323 00:34:51,520 --> 00:34:53,680 Halo? 324 00:34:56,800 --> 00:35:00,920 MARSYLIA 325 00:35:09,160 --> 00:35:10,560 Ali nie żyje. 326 00:35:13,800 --> 00:35:17,880 - Proszę zapomnieć o naszej rozmowie. - Nie mam zamiaru. 327 00:35:18,600 --> 00:35:21,000 Nie możemy okazywać słabości. 328 00:35:21,600 --> 00:35:23,600 Ufam, że załatwi pani sprawę. 329 00:36:12,280 --> 00:36:14,960 Mamo, to ja. Nie odwracaj się. 330 00:36:16,640 --> 00:36:18,400 Policja cię obserwuje. 331 00:36:26,040 --> 00:36:27,400 Chciałem się pożegnać. 332 00:36:30,400 --> 00:36:32,200 I prosić o przebaczenie. 333 00:36:38,680 --> 00:36:40,680 Wiem, że chciałaś innego syna. 334 00:36:42,720 --> 00:36:44,240 Przysięgam, że... 335 00:36:47,440 --> 00:36:49,200 chciałem być ciebie godny. 336 00:36:52,720 --> 00:36:53,960 Wybacz mi, proszę. 337 00:37:04,640 --> 00:37:05,920 Wybaczam ci. 338 00:37:08,240 --> 00:37:09,800 Niech Bóg cię błogosławi. 339 00:37:16,920 --> 00:37:18,040 Synu mój. 340 00:37:20,840 --> 00:37:23,880 Wszystko ci wybaczam, synu. Wszystko. 341 00:37:25,600 --> 00:37:27,440 Niech Bóg cię błogosławi. 342 00:37:32,000 --> 00:37:33,080 Niech błogosławi. 343 00:38:08,080 --> 00:38:09,800 Tatoo zna cię na wylot. 344 00:38:10,960 --> 00:38:12,400 Wiedział, że będziesz. 345 00:38:17,600 --> 00:38:19,360 Co zrobiłeś z kontenerem? 346 00:38:20,800 --> 00:38:22,160 Wybacz, nie mogłem. 347 00:38:24,400 --> 00:38:27,080 Gdybyście go przejęli, zabiliby Alego. 348 00:38:28,160 --> 00:38:29,360 Wyszło na to samo. 349 00:38:32,520 --> 00:38:33,760 Jak się trzymasz? 350 00:38:36,520 --> 00:38:38,280 Bywało lepiej. 351 00:38:40,400 --> 00:38:42,480 Przestań, zanim to się źle skończy. 352 00:38:43,240 --> 00:38:44,600 Nie mogę przestać. 353 00:38:45,640 --> 00:38:47,120 Wsadzą mnie z powrotem. 354 00:38:48,200 --> 00:38:49,800 Taki był układ z Mirandą. 355 00:38:54,040 --> 00:38:55,800 Muszę iść dalej i tyle. 356 00:38:56,520 --> 00:38:59,600 To jedyny sposób. Ali był tylko częścią łańcucha. 357 00:38:59,680 --> 00:39:01,120 Szefem jest Jaddou Sidi. 358 00:39:02,280 --> 00:39:03,800 To jego trzeba dorwać. 359 00:39:05,120 --> 00:39:07,640 Skontaktowała się jego prawniczka, Chris. 360 00:39:08,560 --> 00:39:10,280 Prawniczka coś podejrzewa? 361 00:39:11,200 --> 00:39:12,440 Nie mam innego planu. 362 00:39:19,440 --> 00:39:21,480 Możemy wsiąść do autobusu. 363 00:39:27,440 --> 00:39:28,480 Dokąd? 364 00:39:30,920 --> 00:39:32,080 Na Karaiby. 365 00:39:32,960 --> 00:39:34,840 - Autobusem? - Tak. 366 00:39:42,040 --> 00:39:43,280 Niedługo koniec. 367 00:39:44,440 --> 00:39:45,560 Obiecuję. 368 00:40:36,520 --> 00:40:37,880 Jestem na górze. 369 00:40:39,880 --> 00:40:41,840 Zaczynamy przedstawienie. 370 00:40:44,840 --> 00:40:45,680 Dzień dobry. 371 00:40:54,600 --> 00:40:55,920 Przypilnujemy broni. 372 00:41:00,480 --> 00:41:01,720 Proszę. 373 00:41:12,240 --> 00:41:14,720 Pan Lyès. Dziękuję, że pan wpadł. 374 00:41:16,400 --> 00:41:17,520 Proszę usiąść. 375 00:41:30,680 --> 00:41:34,720 Największych kłopotów nie sprawia policja ani wymiar sprawiedliwości, 376 00:41:35,240 --> 00:41:36,880 tylko współpracownicy. 377 00:41:37,400 --> 00:41:40,040 Przez nich ponosimy największe straty. 378 00:41:42,240 --> 00:41:43,920 Coś panu powiem. 379 00:41:45,280 --> 00:41:48,000 Część mojej pracy to pozbywanie się zdrajców. 380 00:41:48,640 --> 00:41:50,040 Rozumie pan? 381 00:41:54,880 --> 00:41:56,240 Niezupełnie. 382 00:41:59,480 --> 00:42:04,440 Tobias zaproponował konkurencji z Holandii dostawę towaru Alego. 383 00:42:04,520 --> 00:42:07,400 Uznał, że Ali jest skończony. 384 00:42:08,280 --> 00:42:09,360 A skąd to wiem? 385 00:42:11,800 --> 00:42:15,960 Bo Holendrzy to też nasi klienci. Byli uprzejmi nas poinformować. 386 00:42:19,560 --> 00:42:20,680 Pan siądzie. 387 00:42:32,240 --> 00:42:33,840 Nie jest pan zaskoczony? 388 00:42:37,360 --> 00:42:39,120 Po nim mogłem się spodziewać. 389 00:42:40,480 --> 00:42:41,520 Zastrzelił Alego? 390 00:42:42,960 --> 00:42:44,160 Nie, to był Yassine. 391 00:42:45,840 --> 00:42:48,640 Powiedziano mi, jak odzyskał pan nasz towar. 392 00:42:48,720 --> 00:42:50,480 Genialne posunięcie. 393 00:42:51,960 --> 00:42:54,120 Mówię szczerze, naprawdę. 394 00:42:56,120 --> 00:42:59,320 Tyle że nasz kolega z portu, Tony, 395 00:42:59,400 --> 00:43:02,040 na pewno nie zgłosił niczego policji. 396 00:43:02,120 --> 00:43:03,480 To rodzi pytania. 397 00:43:05,160 --> 00:43:07,480 Skąd znał pan numer kontenera? 398 00:43:07,560 --> 00:43:09,320 Kurwa, zabiją go. 399 00:43:09,400 --> 00:43:10,240 Wchodzicie. 400 00:43:16,560 --> 00:43:17,960 Pracowałem z nimi. 401 00:43:19,200 --> 00:43:20,640 Ostrzegli mnie. 402 00:43:21,800 --> 00:43:23,560 Przepraszam, co takiego? 403 00:43:24,880 --> 00:43:29,160 To moi byli koledzy z wydziału. Są z policji. Ostrzegli mnie. 404 00:43:30,200 --> 00:43:34,480 Co pani myślała? Że tylko ja przekraczam granice? 405 00:43:36,720 --> 00:43:37,720 To dobrze. 406 00:43:39,800 --> 00:43:42,640 Świetnie, że utrzymujecie dobre stosunki. 407 00:43:42,720 --> 00:43:44,960 - To bardzo przydatne. - Stać! 408 00:43:48,520 --> 00:43:50,080 To pomoże następcy Alego. 409 00:43:52,480 --> 00:43:53,600 Pewnie tak. 410 00:43:57,240 --> 00:43:58,240 Czyli komu? 411 00:44:01,280 --> 00:44:02,200 Panu. 412 00:44:08,760 --> 00:44:10,880 - Że co? - Jak to co? 413 00:44:12,120 --> 00:44:15,160 Okoliczności sprzyjają. Nie mamy konkurencji. 414 00:44:16,360 --> 00:44:18,880 Wie pan, których policjantów można kupić. 415 00:44:18,960 --> 00:44:20,600 Ogromny potencjał, prawda? 416 00:44:26,280 --> 00:44:28,040 O czymś pani zapomniała. 417 00:44:30,360 --> 00:44:31,760 Jestem poszukiwany. 418 00:44:35,640 --> 00:44:38,880 KRWAWE WYBRZEŻE 419 00:46:31,200 --> 00:46:35,560 Napisy: Mikołaj Kopczak