1
00:00:47,297 --> 00:00:48,173
Ja?
2
00:00:50,175 --> 00:00:52,427
Nie, ja.
3
00:00:53,595 --> 00:00:54,971
Na pewno ja.
4
00:00:55,805 --> 00:00:57,307
Może ja.
5
00:00:57,932 --> 00:00:59,059
Zapewne ja.
6
00:00:59,559 --> 00:01:00,810
To ja.
7
00:01:01,394 --> 00:01:02,520
Ja.
8
00:01:02,604 --> 00:01:03,980
Ja.
9
00:01:04,064 --> 00:01:05,356
Ja.
10
00:01:05,440 --> 00:01:06,357
Pewnie, że ja.
11
00:01:06,941 --> 00:01:08,485
- Ja.
- Ja, oczywiście.
12
00:01:08,568 --> 00:01:09,944
- Ja.
- To ja.
13
00:01:10,028 --> 00:01:12,030
- Oczywiście ja.
- Ja.
14
00:01:27,879 --> 00:01:29,089
Jak idzie?
15
00:01:29,172 --> 00:01:33,051
Gdyby był człowiekiem,
powiedziałbym, że śni.
16
00:01:34,094 --> 00:01:37,013
Nic nie wskazuje na to, że się wybudzi.
17
00:01:38,264 --> 00:01:39,432
Rozumiem.
18
00:01:41,309 --> 00:01:43,228
Nie radzę odsłaniać.
19
00:01:43,895 --> 00:01:47,273
Na jego twarzy
trwa przyspieszona symulacja
20
00:01:47,357 --> 00:01:52,445
9,9 miliarda zaprogramowanych
w nim osobowości.
21
00:01:53,655 --> 00:01:56,324
To musi być przeraźliwy widok.
22
00:01:58,034 --> 00:02:03,081
Może nie da się stworzyć
robota doskonałego.
23
00:02:04,499 --> 00:02:06,042
{\an8}Co dalej?
24
00:02:06,126 --> 00:02:07,710
{\an8}Jak go wybudzić?
25
00:02:08,545 --> 00:02:10,797
{\an8}Jest pewien sposób.
26
00:02:11,297 --> 00:02:13,925
{\an8}- Jaki?
- Jesteś gotów?
27
00:02:16,719 --> 00:02:19,139
{\an8}Może się okazać złem wcielonym.
28
00:02:22,767 --> 00:02:24,602
Zło wcielone.
29
00:02:25,311 --> 00:02:26,437
Doktorze Tenma.
30
00:02:28,815 --> 00:02:30,692
Wróciła do swojego kraju.
31
00:02:31,818 --> 00:02:35,864
- Kto?
- Żona Gesichta, Helena.
32
00:02:35,947 --> 00:02:36,990
Rozumiem.
33
00:02:37,699 --> 00:02:39,659
Szkoda, że pan jej nie poznał.
34
00:02:41,703 --> 00:02:44,539
Martwiła się o Atoma.
35
00:02:46,040 --> 00:02:47,792
Przyznaję to niechętnie,
36
00:02:47,876 --> 00:02:52,463
ale my, naukowcy, skupiamy się
tylko na aspektach technicznych.
37
00:02:53,089 --> 00:02:56,759
Tymczasem Helena przejawia
niezwykłą dobroć.
38
00:02:57,635 --> 00:02:58,678
{\an8}Niemalże
39
00:02:59,304 --> 00:03:01,931
{\an8}dorównuje w tym Atomowi.
40
00:03:06,561 --> 00:03:07,687
Doktorze Tenma.
41
00:03:08,396 --> 00:03:12,066
Władze ustaliły datę
oficjalnego pogrzebu Atoma.
42
00:03:23,828 --> 00:03:28,917
Czy dzięki temu śmierć Gesichta
nie pójdzie na marne?
43
00:03:31,336 --> 00:03:34,881
My, ludzie, nazywamy to „duszą”.
44
00:03:35,840 --> 00:03:38,801
Zaopiekuję się duszą twojego męża.
45
00:03:42,972 --> 00:03:45,642
Wchodzisz do strefy zamkniętej klasy A.
46
00:03:46,142 --> 00:03:47,852
Skanowanie siatkówki oka.
47
00:03:52,482 --> 00:03:53,858
Autoryzacja pozytywna.
48
00:03:59,989 --> 00:04:01,783
Zło czy nie, to bez znaczenia!
49
00:04:01,866 --> 00:04:04,535
Musi się wybudzić za wszelką cenę.
50
00:04:05,078 --> 00:04:06,246
Co trzeba zrobić?
51
00:04:08,039 --> 00:04:10,708
Wprowadzić rozchwiane emocje.
52
00:04:11,876 --> 00:04:14,587
{\an8}Rozchwiane emocje?
53
00:04:15,129 --> 00:04:20,051
Tak. Gniew, smutek, nienawiść...
54
00:04:20,843 --> 00:04:25,431
Skrajności to najprostszy sposób
na okiełznanie chaosu osobowości.
55
00:04:37,986 --> 00:04:40,822
{\an8}Żeby cię wskrzesić,
56
00:04:41,572 --> 00:04:43,783
{\an8}wejdę nawet na drogę zła.
57
00:04:56,754 --> 00:04:58,339
Nienawiść Gesichta...
58
00:05:00,758 --> 00:05:04,387
Gdy umierał...
59
00:05:07,640 --> 00:05:09,809
Do kogo czuł taką nienawiść?
60
00:05:14,480 --> 00:05:17,442
Pada od trzech dni.
61
00:05:19,110 --> 00:05:21,696
Jak tak dalej pójdzie,
skończę jak Gesicht.
62
00:05:22,655 --> 00:05:25,908
Epsilonie, masz gościa.
Wygląda na bardzo silnego.
63
00:05:30,079 --> 00:05:31,581
Obfite opady.
64
00:05:33,833 --> 00:05:36,294
Hogan z ochrony Ministerstwa Nauki.
65
00:05:37,003 --> 00:05:38,004
Miło mi.
66
00:05:39,130 --> 00:05:41,424
Przydzielono mnie do pańskiej ochrony.
67
00:05:42,008 --> 00:05:46,763
Po śmierci detektywa Gesichta
pan może być kolejnym celem.
68
00:05:46,846 --> 00:05:51,726
Pańska moc znacznie przewyższa moją.
69
00:05:52,810 --> 00:05:56,898
Ale przez te opady może brakować panu
energii fotonowej.
70
00:05:58,858 --> 00:06:00,818
Zabiorę pana do kryjówki.
71
00:06:02,487 --> 00:06:04,697
A co będzie z dziećmi?
72
00:06:05,490 --> 00:06:07,825
Nie możemy ich w to wciągać.
73
00:06:10,078 --> 00:06:11,913
Dziś są moje urodziny.
74
00:06:12,830 --> 00:06:13,664
Tak?
75
00:06:14,374 --> 00:06:17,335
Dzieci urządzają imprezę.
76
00:06:19,337 --> 00:06:21,130
To przyjęcie niespodzianka.
77
00:06:21,839 --> 00:06:24,926
Niestety już o nim wiem.
78
00:06:27,345 --> 00:06:29,514
Oby było krótkie.
79
00:06:30,473 --> 00:06:31,349
Dziękuję.
80
00:06:32,141 --> 00:06:35,937
Niech nam żyje sto lat
81
00:06:36,020 --> 00:06:39,816
Niech nam żyje sto lat
82
00:06:39,899 --> 00:06:43,778
Niech nam żyje Epsilon
83
00:06:43,861 --> 00:06:44,821
O rety...
84
00:06:45,822 --> 00:06:49,826
Niech nam żyje sto lat
85
00:06:50,660 --> 00:06:52,412
Wszystkiego najlepszego!
86
00:06:52,495 --> 00:06:53,413
Dziękuję.
87
00:06:54,122 --> 00:06:55,623
Dziękuję wam.
88
00:06:56,124 --> 00:06:58,000
Mamy dla ciebie prezenty.
89
00:06:58,876 --> 00:07:01,629
Naprawdę? Jestem taki szczęśliwy.
90
00:07:02,171 --> 00:07:03,714
To od nas.
91
00:07:04,549 --> 00:07:05,675
Piękny naszyjnik.
92
00:07:06,467 --> 00:07:08,636
- Same zrobiłyście?
- Tak.
93
00:07:09,679 --> 00:07:11,097
Wspaniała czapka.
94
00:07:11,597 --> 00:07:12,849
Spójrz na to.
95
00:07:12,932 --> 00:07:15,184
To, co tak kochasz!
96
00:07:17,562 --> 00:07:18,438
Słońce?
97
00:07:19,021 --> 00:07:23,067
Będziesz dobrze się czuł
nawet w deszczowe dni.
98
00:07:23,693 --> 00:07:25,027
To prawda.
99
00:07:25,611 --> 00:07:26,654
Już mi lepiej.
100
00:07:27,238 --> 00:07:30,825
Mówiłem, że mu się spodoba.
101
00:07:33,744 --> 00:07:36,581
Dzieci straciły rodziców na wojnie.
102
00:07:37,373 --> 00:07:39,292
Epsilon jest dla nich...
103
00:07:40,042 --> 00:07:42,712
jak słońce.
104
00:07:45,882 --> 00:07:48,759
Wasiliju, narysowałeś coś dla Epsilona?
105
00:07:49,260 --> 00:07:50,553
Nie wstydź się.
106
00:07:51,053 --> 00:07:51,888
Naprawdę?
107
00:07:52,805 --> 00:07:53,639
Pokaż.
108
00:08:03,524 --> 00:08:04,567
Bora...
109
00:08:05,485 --> 00:08:07,278
To jest Bora?
110
00:08:07,987 --> 00:08:09,322
{\an8}Bora...
111
00:08:10,656 --> 00:08:12,074
pożarł...
112
00:08:12,950 --> 00:08:14,076
Ziemię...
113
00:08:14,160 --> 00:08:17,663
Wasilij powiedział coś innego niż „Bora”!
114
00:08:17,747 --> 00:08:18,789
Pożarł...
115
00:08:20,458 --> 00:08:26,464
{\an8}Olbrzym stworzył na pustyni
Biegun południowy
116
00:08:26,547 --> 00:08:27,548
{\an8}Piosenka?
117
00:08:27,632 --> 00:08:33,930
{\an8}Olbrzym stworzył rzekę ognia
I przywołał dryfujące lodowce
118
00:08:34,722 --> 00:08:41,187
{\an8}Olbrzym sprowadził deszcze
Aż nadeszła wielka powódź
119
00:08:41,270 --> 00:08:47,777
{\an8}Olbrzym połknął ogień
Lodowce i cały deszcz
120
00:08:48,277 --> 00:08:51,739
A potem pożarł
121
00:08:53,533 --> 00:08:54,742
Całą Ziemię
122
00:08:55,284 --> 00:08:58,579
Pożarł
123
00:09:00,414 --> 00:09:01,666
Całą Ziemię
124
00:09:02,291 --> 00:09:04,210
Wspaniale, Wasiliju!
125
00:09:04,293 --> 00:09:05,419
Dziwna piosenka.
126
00:09:10,508 --> 00:09:11,801
Czas nagli.
127
00:09:12,885 --> 00:09:13,970
Daj mi pięć minut.
128
00:09:15,429 --> 00:09:17,056
Kopę lat, Arnoldzie.
129
00:09:17,557 --> 00:09:19,767
No proszę, Epsilon?
130
00:09:20,351 --> 00:09:22,144
Mam do ciebie prośbę.
131
00:09:22,728 --> 00:09:23,688
Jasne!
132
00:09:23,771 --> 00:09:27,108
Niech najlepszy robot
od prognoz pogody w Tracji
133
00:09:27,191 --> 00:09:28,901
sprawdzi ją dla ciebie.
134
00:09:28,985 --> 00:09:31,946
Opady w regionie powinny ustać
jutro przed świtem.
135
00:09:32,029 --> 00:09:34,031
- Cierpliwości.
- Nie w tym rzecz.
136
00:09:34,115 --> 00:09:35,157
Trzy lata temu.
137
00:09:35,783 --> 00:09:37,368
Trzy lata temu?
138
00:09:37,910 --> 00:09:39,537
Posiadasz zapisy
139
00:09:39,620 --> 00:09:42,373
anomalii pogodowych w Persji
sprzed trzech lat?
140
00:09:42,957 --> 00:09:43,833
Na przykład...
141
00:09:44,584 --> 00:09:46,002
takich?
142
00:09:46,711 --> 00:09:48,588
Co to jest?
143
00:09:49,130 --> 00:09:50,423
Nie jestem pewien.
144
00:09:51,507 --> 00:09:53,884
Trzy lata temu w Persji.
145
00:09:57,430 --> 00:09:58,973
Żadnych anomalii.
146
00:09:59,056 --> 00:10:01,183
Dym, który widać na rysunku,
147
00:10:01,267 --> 00:10:04,270
to efekt ostrzału artyleryjskiego.
148
00:10:04,979 --> 00:10:09,275
Niektóre twoje dzieci
pochodzą stamtąd, prawda?
149
00:10:09,775 --> 00:10:11,360
- Tak.
- Co to?
150
00:10:13,362 --> 00:10:16,991
W tym dymie jest coś gigantycznego...
151
00:10:17,074 --> 00:10:18,242
Co takiego?
152
00:10:19,744 --> 00:10:21,746
Nie sposób określić.
153
00:10:21,829 --> 00:10:23,080
Pora na nas.
154
00:10:27,460 --> 00:10:28,711
Niedługo wrócę.
155
00:10:29,211 --> 00:10:31,088
Epsilonie, dokąd wyjeżdżasz?
156
00:10:31,172 --> 00:10:33,674
Co z twoim przyjęciem urodzinowym?
157
00:10:34,467 --> 00:10:36,093
Dostałem pilne zadanie.
158
00:10:38,220 --> 00:10:39,680
Bądźcie grzeczne.
159
00:10:52,902 --> 00:10:53,986
Wasilij...
160
00:10:55,237 --> 00:10:56,155
Wasiliju?
161
00:11:16,300 --> 00:11:17,259
Tutaj.
162
00:11:25,267 --> 00:11:27,228
Ostrożnie, jest ciemno.
163
00:11:29,855 --> 00:11:32,900
Jesteś naprawdę przydatny.
164
00:11:39,990 --> 00:11:41,867
Generale, przyprowadziłem go.
165
00:11:42,451 --> 00:11:45,788
Przygaś światło, bo bije po oczach.
166
00:11:48,874 --> 00:11:51,252
Generał brygady Scott z sił ONZ.
167
00:11:51,335 --> 00:11:53,754
Ty jesteś Epsilon, który odmówił służby.
168
00:11:55,756 --> 00:11:58,759
Wątły z ciebie robot.
169
00:11:59,301 --> 00:12:00,886
Nic dziwnego, żeś tchórz.
170
00:12:01,512 --> 00:12:03,764
Pomożesz w powojennych porządkach.
171
00:12:04,306 --> 00:12:06,642
Oto twoje zadanie.
172
00:12:08,602 --> 00:12:10,730
Co to?
173
00:12:12,106 --> 00:12:14,233
Wszystko tu stopisz.
174
00:12:16,360 --> 00:12:19,488
Energią fotonową załatwisz to raz-dwa.
175
00:12:21,073 --> 00:12:23,659
{\an8}Mam tak po prostu
176
00:12:24,577 --> 00:12:25,453
{\an8}je stopić?
177
00:12:26,036 --> 00:12:29,665
{\an8}Tym robotom usunięto
moduły sztucznej inteligencji.
178
00:12:30,374 --> 00:12:32,460
{\an8}To tylko sterta kukieł.
179
00:12:33,252 --> 00:12:34,503
{\an8}Niemożliwe.
180
00:12:36,046 --> 00:12:40,384
{\an8}Słyszałem, że Persja uznała prawa robotów.
181
00:12:42,261 --> 00:12:44,430
{\an8}Co zrobiono ze sztuczną inteligencją?
182
00:12:44,930 --> 00:12:45,931
Nie wiem.
183
00:12:46,724 --> 00:12:48,851
Załatw to szybko.
184
00:12:49,810 --> 00:12:52,229
Dam znać, kiedy możesz zacząć.
185
00:13:09,914 --> 00:13:11,332
Jesteś gotowy?
186
00:13:12,500 --> 00:13:14,752
- Zaczynam odliczanie.
- Chwila!
187
00:13:16,295 --> 00:13:19,423
Mamy harmonogram. Działaj.
188
00:13:19,507 --> 00:13:22,301
Chwila. Ktoś tu jest.
189
00:13:22,384 --> 00:13:24,470
- Co?
- Ktoś tam jest.
190
00:13:24,553 --> 00:13:28,307
Niemożliwe, sprawdziliśmy.
Nikt nie przeżył.
191
00:13:28,390 --> 00:13:30,142
Wykrywam formę życia!
192
00:13:30,226 --> 00:13:33,103
To pewnie pies albo kot. Rób swoje!
193
00:13:43,697 --> 00:13:44,657
Chodź.
194
00:13:45,199 --> 00:13:46,158
Już dobrze.
195
00:13:47,576 --> 00:13:49,787
Nie bój się, wyjdź.
196
00:13:54,250 --> 00:13:55,209
Proszę.
197
00:14:24,572 --> 00:14:26,866
{\an8}Bora...
198
00:14:31,161 --> 00:14:34,039
{\an8}Bora...
199
00:14:39,044 --> 00:14:41,338
Wiecie, co by się stało?
200
00:14:42,172 --> 00:14:44,550
Obróciłbym go w pył.
201
00:14:44,633 --> 00:14:46,886
Zajmiemy się nim.
202
00:14:48,596 --> 00:14:51,223
Mamy mało czasu. Wykonaj zadanie.
203
00:14:56,478 --> 00:14:59,189
{\an8}Osiem, siedem, sześć,
204
00:14:59,273 --> 00:15:01,191
{\an8}pięć, cztery,
205
00:15:01,275 --> 00:15:03,193
{\an8}trzy, dwa,
206
00:15:03,277 --> 00:15:04,278
{\an8}jeden.
207
00:15:24,924 --> 00:15:26,884
Kopę lat, Epsilonie.
208
00:15:27,593 --> 00:15:31,764
Scott z sił ONZ. Teraz jestem generałem.
209
00:15:32,348 --> 00:15:34,600
Doskonale się wtedy spisałeś.
210
00:15:34,683 --> 00:15:36,518
To była niezła eksplozja.
211
00:15:37,102 --> 00:15:40,439
Szczerze mówiąc, gość ma taką moc,
212
00:15:40,522 --> 00:15:43,442
że nasza ochrona nie jest mu potrzebna.
213
00:15:46,612 --> 00:15:50,157
Co więcej, to raczej forteca niż kryjówka.
214
00:15:50,824 --> 00:15:54,703
Ale jesteś ostatnim
tak zaawansowanym robotem.
215
00:15:54,787 --> 00:15:57,873
Jeśli coś ci się stanie,
to będzie strata dla ludzkości.
216
00:15:58,582 --> 00:16:00,751
Z pewnością już wiesz,
217
00:16:00,834 --> 00:16:03,504
ale według danych
z pamięci detektywa Gesichta
218
00:16:03,587 --> 00:16:04,964
wróg nazywa się...
219
00:16:05,047 --> 00:16:06,840
- Pluto.
- Tak.
220
00:16:08,092 --> 00:16:09,176
W jego mózgu
221
00:16:10,177 --> 00:16:13,389
zainstalowano SI innego robota, Sahada.
222
00:16:15,099 --> 00:16:16,558
Oczywiście już wiesz.
223
00:16:17,685 --> 00:16:19,228
Czym jest Bora?
224
00:16:20,938 --> 00:16:23,107
{\an8}Zwłoki robotów, które zniszczyłem...
225
00:16:24,233 --> 00:16:25,818
{\an8}Jaki mają związek z Borą?
226
00:16:26,652 --> 00:16:27,653
Związek?
227
00:16:28,529 --> 00:16:31,657
Czym zajmowała się komisja śledcza Bora?
228
00:16:32,157 --> 00:16:35,244
Jej członkowie
odkryli cmentarzysko robotów,
229
00:16:35,327 --> 00:16:37,287
a teraz giną jeden po drugim.
230
00:16:37,955 --> 00:16:39,957
Nie czas na sekrety.
231
00:16:40,040 --> 00:16:41,667
Nie jesteście bezpieczni.
232
00:16:42,918 --> 00:16:45,379
Moc Pluta jest przerażająca.
233
00:16:46,422 --> 00:16:50,259
Będzie jeszcze silniejszy,
gdy zacznie ewoluować.
234
00:16:51,635 --> 00:16:52,720
Z taką potęgą...
235
00:16:54,513 --> 00:16:56,682
{\an8}mógłby nawet „pożreć Ziemię”.
236
00:16:57,433 --> 00:16:59,226
O czym ty mówisz?
237
00:16:59,852 --> 00:17:02,229
To z piosenki, którą śpiewał chłopak?
238
00:17:03,439 --> 00:17:05,649
Nawet teraz ją śpiewają.
239
00:17:07,693 --> 00:17:09,737
Tak, słyszę.
240
00:17:10,988 --> 00:17:16,702
Olbrzym stworzył na pustyni
Biegun południowy
241
00:17:16,785 --> 00:17:22,583
Olbrzym stworzył rzekę ognia
I przywołał dryfujące lodowce
242
00:17:22,666 --> 00:17:28,464
Olbrzym sprowadził deszcze
Aż nadeszła wielka powódź
243
00:17:28,547 --> 00:17:34,303
Olbrzym połknął ogień
Lodowce i cały deszcz
244
00:17:34,386 --> 00:17:40,142
A potem pożarł całą Ziemię
245
00:17:40,225 --> 00:17:45,689
Pożarł całą Ziemię
246
00:17:45,773 --> 00:17:48,609
Bora
247
00:17:48,692 --> 00:17:51,403
Bora
248
00:17:51,487 --> 00:17:54,448
Bora
249
00:17:54,531 --> 00:17:57,409
Bora
250
00:17:57,493 --> 00:18:00,746
Bora
251
00:18:00,829 --> 00:18:04,875
Wasiliju, wszyscy uwielbiają
twoją piosenkę.
252
00:18:12,049 --> 00:18:16,845
Olbrzym sprowadził deszcze
Aż nadeszła wielka powódź
253
00:18:16,929 --> 00:18:21,975
Olbrzym połknął ogień
Lodowce i cały deszcz
254
00:18:22,059 --> 00:18:26,480
A potem pożarł całą Ziemię
255
00:18:26,563 --> 00:18:28,982
Bora
256
00:18:29,066 --> 00:18:31,276
Bora...
257
00:18:31,360 --> 00:18:33,070
Co się dzieje, Deaconie?
258
00:18:36,990 --> 00:18:39,451
- Co się dzieje?
- Co to?
259
00:18:44,998 --> 00:18:47,042
Nie. Muszą uciekać.
260
00:18:47,126 --> 00:18:49,253
- Uciekać?
- Co się dzieje?
261
00:18:50,087 --> 00:18:52,673
Muszę wrócić do Australii!
262
00:18:53,924 --> 00:18:55,134
O kurczę...
263
00:18:55,968 --> 00:18:57,136
Co to jest?
264
00:19:02,975 --> 00:19:04,560
Uciekajcie!
265
00:19:06,145 --> 00:19:07,813
Nad nami też coś jest!
266
00:19:08,397 --> 00:19:10,983
Generale, zabierzcie swoich ludzi!
267
00:19:11,066 --> 00:19:16,530
Odwrót? System obronny
zareaguje błyskawicznie na dowolny atak.
268
00:19:16,613 --> 00:19:20,200
Ty ciągle byś uciekał, ale nie my.
269
00:19:20,826 --> 00:19:22,035
Musicie...
270
00:19:27,457 --> 00:19:28,417
Epsilonie!
271
00:19:28,500 --> 00:19:31,003
Słyszysz mnie?
272
00:19:34,673 --> 00:19:36,341
{\an8}Muszę ich ratować!
273
00:19:36,425 --> 00:19:39,887
{\an8}Za późno, wszyscy zginęli.
274
00:19:41,263 --> 00:19:43,473
Przeze mnie...
275
00:19:44,224 --> 00:19:45,058
{\an8}Nieprawda.
276
00:19:45,142 --> 00:19:49,771
{\an8}Przez trzy miesiące
było mnóstwo okazji do ataku.
277
00:19:50,314 --> 00:19:52,774
{\an8}Bardzo możliwe, że celem był generał.
278
00:19:53,609 --> 00:19:55,819
{\an8}Eliminuje członków komisji Bora.
279
00:19:56,320 --> 00:19:57,279
{\an8}Proszę spojrzeć.
280
00:20:04,786 --> 00:20:06,413
Wyglądają jak rogi.
281
00:20:12,044 --> 00:20:14,796
Muszę wrócić do dzieci.
282
00:20:17,841 --> 00:20:19,843
Cóż za niszczycielska moc...
283
00:20:20,886 --> 00:20:22,429
Jaka broń ma taką siłę?
284
00:20:23,889 --> 00:20:24,723
Nie...
285
00:20:25,265 --> 00:20:26,099
To pewnie...
286
00:20:27,267 --> 00:20:28,227
Bora.
287
00:20:29,019 --> 00:20:30,270
Kto to?
288
00:20:31,688 --> 00:20:32,564
Nie wiem.
289
00:20:33,815 --> 00:20:36,526
Jakby jednocześnie miał emocje
i się ich wyzbywał.
290
00:20:39,738 --> 00:20:41,531
Czyżby był tylko marionetką?
291
00:20:44,660 --> 00:20:45,661
Kto to?
292
00:20:45,744 --> 00:20:48,747
Kto? Przyjrzyj się.
293
00:20:48,830 --> 00:20:51,959
To ja, Higeoyaji.
294
00:20:52,542 --> 00:20:53,752
Pan dyrektor Ban.
295
00:20:55,379 --> 00:20:56,922
Nie pytałam o pana...
296
00:20:57,422 --> 00:20:59,675
A o kogo?
297
00:21:00,425 --> 00:21:06,473
Poczułam dwie ogromne fale smutku
gdzieś na świecie.
298
00:21:10,060 --> 00:21:11,603
Pinokio?
299
00:21:12,771 --> 00:21:16,275
Marionetka, która nie miała
ludzkiego serca.
300
00:21:16,942 --> 00:21:17,859
Ale ty, Uran,
301
00:21:17,943 --> 00:21:22,197
masz większe serce niż większość ludzi.
302
00:21:24,408 --> 00:21:25,409
Płaczą...
303
00:21:26,410 --> 00:21:28,787
Co się stało?
304
00:21:32,040 --> 00:21:34,001
Skąd taka rozpacz?
305
00:21:35,836 --> 00:21:37,921
O rety...
306
00:21:38,005 --> 00:21:39,298
Zbliża się.
307
00:21:39,881 --> 00:21:41,633
Uciekamy?
308
00:21:42,134 --> 00:21:44,720
{\an8}Pewnie wystarczy wrócić do środka.
309
00:22:22,924 --> 00:22:25,093
Zbierzcie się wokół mnie!
310
00:22:25,844 --> 00:22:26,720
{\an8}Szybko!
311
00:22:30,807 --> 00:22:31,767
Bliżej!
312
00:22:34,144 --> 00:22:36,438
Pochylcie głowy!
313
00:22:41,151 --> 00:22:42,319
{\an8}Epsilon!
314
00:22:52,704 --> 00:22:53,622
Uwaga!
315
00:23:03,799 --> 00:23:04,758
Już dobrze.
316
00:23:06,051 --> 00:23:06,927
Nie bój się.
317
00:23:08,762 --> 00:23:09,679
Możesz wyjść.
318
00:23:11,056 --> 00:23:11,932
Chodź.
319
00:23:28,365 --> 00:23:29,199
{\an8}Cóż za energia.
320
00:23:39,876 --> 00:23:41,586
Wyszło słońce.
321
00:23:43,463 --> 00:23:44,297
Patrzcie!
322
00:23:45,382 --> 00:23:47,843
Tam są dwa słońca!
323
00:24:10,949 --> 00:24:12,784
Epsilon!
324
00:24:20,584 --> 00:24:21,585
Całe szczęście...
325
00:24:22,169 --> 00:24:23,795
Pokonał go pan?
326
00:24:29,843 --> 00:24:30,677
Wasiliju...
327
00:24:32,929 --> 00:24:35,182
Epsilonie...
328
00:24:36,558 --> 00:24:40,604
Pierwszy raz wypowiedziałeś moje imię.
329
00:24:43,231 --> 00:24:45,567
Dziękuję...
330
00:24:48,695 --> 00:24:49,988
{\an8}Dziękuję ci.
331
00:24:51,323 --> 00:24:52,741
{\an8}Epsilonie.
332
00:25:10,258 --> 00:25:11,134
Uran?
333
00:25:11,927 --> 00:25:12,761
Uran!
334
00:25:13,303 --> 00:25:14,387
Co się stało?
335
00:25:16,097 --> 00:25:17,140
Jak Pinokio.
336
00:25:18,141 --> 00:25:18,975
Co?
337
00:25:19,976 --> 00:25:21,353
Dziecko jest jak Pinokio.
338
00:25:22,270 --> 00:25:24,689
To, które płakało?
339
00:25:26,149 --> 00:25:27,234
Nie może znaleźć
340
00:25:28,360 --> 00:25:29,361
swojego serca...
341
00:25:32,364 --> 00:25:36,493
Dokądkolwiek pójdzie, wszędzie
jest ciemniej niż w brzuchu wieloryba.
342
00:25:37,619 --> 00:25:39,246
Nie chce być marionetką,
343
00:25:39,955 --> 00:25:41,456
nie chce być sterowany.
344
00:25:42,749 --> 00:25:44,876
Myśli, że ma wolną wolę,
345
00:25:46,503 --> 00:25:48,380
ale kieruje nim nienawiść.
346
00:25:50,423 --> 00:25:51,258
Jednakże
347
00:25:51,758 --> 00:25:54,177
nie tylko on jest sterowany.
348
00:25:55,929 --> 00:25:57,055
Geppetto również.
349
00:25:59,516 --> 00:26:00,725
On też
350
00:26:01,393 --> 00:26:03,228
jest marionetką.
351
00:26:06,064 --> 00:26:08,066
Chciałbym z nim porozmawiać.
352
00:26:11,486 --> 00:26:12,529
Ale zniknął.
353
00:26:25,417 --> 00:26:30,839
Powiedz im, żeby wstrzymali się
z pogrzebem Atoma.
354
00:26:31,423 --> 00:26:33,633
Dobrze, skoro tego chcesz.
355
00:26:34,175 --> 00:26:35,010
Dziękuję.
356
00:26:49,524 --> 00:26:54,446
Dalej, Wasiliju!
Biegnij szybciej, bo cię złapią!
357
00:26:56,072 --> 00:26:56,906
Berek!
358
00:27:04,205 --> 00:27:06,541
Wszystko dobrze, Wasiliju?
359
00:27:06,625 --> 00:27:08,001
Ktoś idzie.
360
00:27:13,131 --> 00:27:14,424
To pan Simon.
361
00:27:15,884 --> 00:27:19,220
{\an8}Dzień dobry. Ładna pogoda, czyż nie?
362
00:27:19,304 --> 00:27:21,681
{\an8}Tak.
363
00:27:24,059 --> 00:27:25,602
Zastałem Epsilona?
364
00:27:26,227 --> 00:27:27,646
Niestety nie.
365
00:27:28,313 --> 00:27:30,357
Nie ma go?
366
00:27:30,440 --> 00:27:32,359
Jest na przesłuchaniu.
367
00:27:33,068 --> 00:27:34,235
Przesłuchaniu?
368
00:27:37,530 --> 00:27:39,240
Epsilonie,
369
00:27:39,908 --> 00:27:42,786
pokonałeś przeciwnika?
370
00:27:43,453 --> 00:27:44,412
Tak.
371
00:27:44,496 --> 00:27:48,333
Jesteś pewien? Podobno roboty
nie potrafią kłamać.
372
00:27:48,958 --> 00:27:50,543
Pokonałem wroga.
373
00:27:51,086 --> 00:27:52,962
Całkowicie?
374
00:27:54,673 --> 00:27:56,549
Pokonałem wroga.
375
00:27:57,258 --> 00:27:59,219
Przejdźmy to kolejnej kwestii.
376
00:27:59,302 --> 00:28:01,638
Dlaczego nie obroniłeś generała?
377
00:28:02,138 --> 00:28:06,559
Wszyscy w kryjówce zginęli w mgnieniu oka.
378
00:28:08,061 --> 00:28:09,187
To było coś innego.
379
00:28:10,063 --> 00:28:12,107
Zaatakowano inną bronią.
380
00:28:12,607 --> 00:28:14,025
Inną?
381
00:28:15,985 --> 00:28:18,488
Proszę spojrzeć na to.
382
00:28:19,906 --> 00:28:23,368
To części rozrzucone
wokół sierocińca Epsilona.
383
00:28:24,285 --> 00:28:27,288
Pochodzą z lewej ręki robota
produkcji perskiej.
384
00:28:27,372 --> 00:28:32,085
Został stworzony do ochrony środowiska,
lecz przerobiony na potrzeby wojska.
385
00:28:32,168 --> 00:28:35,004
Lewa ręka? To wszystko?
386
00:28:35,672 --> 00:28:37,173
Tak.
387
00:28:37,841 --> 00:28:41,845
Epsilonie, słyniesz
z pacyfistycznych poglądów,
388
00:28:42,429 --> 00:28:47,308
dlatego mamy obawy, że oszczędziłeś wroga.
389
00:28:53,481 --> 00:28:57,736
{\an8}Choćbyśmy walczyli po wielokroć,
on nigdy nie będzie moim wrogiem.
390
00:28:58,778 --> 00:29:02,991
Należałoby pomówić o tym z Epsilonem.
391
00:29:03,074 --> 00:29:04,909
Dlatego tu jestem.
392
00:29:05,535 --> 00:29:06,369
To znaczy?
393
00:29:06,453 --> 00:29:09,122
Na pewno pani wie,
394
00:29:09,664 --> 00:29:12,667
co się mówi o jego placówce opiekuńczej.
395
00:29:13,585 --> 00:29:16,838
O tym, czy robot powinien
wychowywać ludzkie dzieci.
396
00:29:17,797 --> 00:29:20,341
Urząd nie ma zastrzerzeń do tego,
397
00:29:20,425 --> 00:29:24,804
że są pod opieką
tak wyjątkowej osoby jak pani.
398
00:29:26,181 --> 00:29:28,683
Problemem jest Epsilon.
399
00:29:30,018 --> 00:29:33,772
Dba o te sieroty
bardziej niż jakikolwiek człowiek!
400
00:29:34,481 --> 00:29:36,065
Mimo wszystko
401
00:29:36,149 --> 00:29:40,361
byłoby dla nich lepiej,
gdyby zostały przygarnięte przez ludzi.
402
00:29:40,945 --> 00:29:42,113
Nieprawdaż?
403
00:29:44,616 --> 00:29:50,747
Pan Johansen chciałby osobiście
zaangażować się w sprawę.
404
00:29:50,830 --> 00:29:52,081
Tak.
405
00:29:52,165 --> 00:29:56,044
Zapewnię temu chłopcu dobre życie.
406
00:29:56,628 --> 00:30:00,507
Pan Johansen
jest ważną osobistością w Oslo.
407
00:30:01,257 --> 00:30:06,179
Byłem tu z żoną kilka razy
i zapragnęliśmy pomóc temu dziecku.
408
00:30:06,679 --> 00:30:08,598
Liczę na pozytywną odpowiedź.
409
00:30:10,558 --> 00:30:11,434
Ale...
410
00:30:12,977 --> 00:30:15,688
dlaczego właśnie ten chłopiec?
411
00:30:19,400 --> 00:30:20,401
Tak?
412
00:30:21,402 --> 00:30:22,904
Przyprowadziłam go.
413
00:30:31,621 --> 00:30:34,624
Wasiliju, podejdź.
414
00:30:37,168 --> 00:30:38,378
Wasiliju.
415
00:30:42,090 --> 00:30:44,884
Nie bój się.
416
00:30:45,885 --> 00:30:47,971
Widziałeś kiedyś śnieg?
417
00:30:50,515 --> 00:30:53,309
Panie Johansen, Wasilij jest...
418
00:30:53,393 --> 00:30:58,398
Pan Johansen jest gotów
wesprzeć dom dziecka hojną darowizną.
419
00:30:59,274 --> 00:31:06,155
{\an8}Odbierze pani chłopcu szansę
na prawdziwy dom, bo malec trochę się boi?
420
00:31:07,198 --> 00:31:09,409
Chcesz zobaczyć śnieg?
421
00:31:17,375 --> 00:31:18,960
Patrzcie! To Epsilon!
422
00:31:22,672 --> 00:31:24,966
- Wróciłeś!
- Epsilon!
423
00:31:25,049 --> 00:31:27,927
- Epsilon!
- Fajnie, że jesteś!
424
00:31:28,011 --> 00:31:30,555
Ostrożnie, bo mnie rozerwiecie.
425
00:31:31,180 --> 00:31:34,017
Przestańcie. Epsilon jest zmęczony.
426
00:31:34,642 --> 00:31:36,853
Jak przesłuchanie?
427
00:31:37,395 --> 00:31:38,396
W porządku.
428
00:31:39,022 --> 00:31:41,441
W co dziś zagramy?
429
00:31:46,571 --> 00:31:47,405
Gdzie Wasilij?
430
00:31:48,281 --> 00:31:49,782
{\an8}Pan go zabrał.
431
00:31:50,283 --> 00:31:52,118
{\an8}Bogaty pan.
432
00:31:52,201 --> 00:31:53,620
{\an8}Co się dzieje?
433
00:31:56,414 --> 00:31:58,791
{\an8}Gdzie jest Wasilij?
434
00:32:00,168 --> 00:32:01,836
{\an8}Poleciał do Oslo.
435
00:32:01,920 --> 00:32:04,631
{\an8}Do Oslo? Dlaczego nic o tym nie wiem?
436
00:32:06,507 --> 00:32:08,426
{\an8}Nie miałyśmy wyboru.
437
00:32:24,734 --> 00:32:26,194
Dosyć tego.
438
00:32:27,779 --> 00:32:30,156
Ile razy będziesz się zatrzymywał?
439
00:32:32,200 --> 00:32:37,080
Pan Johansen jest gotów
wesprzeć dom dziecka hojną darowizną.
440
00:32:48,508 --> 00:32:50,551
Darujmy sobie trzymanie za rączkę.
441
00:32:52,220 --> 00:32:53,346
Tu są drzwi.
442
00:32:53,429 --> 00:32:55,515
Wejdź i miejmy to z głowy.
443
00:32:56,391 --> 00:32:58,476
Chcę już mieć spokój. Właź.
444
00:33:00,353 --> 00:33:02,105
Właź, mówię!
445
00:33:05,024 --> 00:33:06,693
Namierzyłem go!
446
00:33:08,236 --> 00:33:11,614
Wasilij jest w zamku Vigelanda w Oslo.
447
00:33:12,365 --> 00:33:13,616
Jeszcze jedno.
448
00:33:14,200 --> 00:33:18,079
Ten Johansen nie istnieje.
449
00:33:18,663 --> 00:33:19,998
O nie.
450
00:33:23,334 --> 00:33:24,502
Mam chłopca.
451
00:33:34,887 --> 00:33:37,390
Byłeś dla niego dobry?
452
00:33:37,473 --> 00:33:41,144
Obchodziłem się z nim jak z jajkiem.
453
00:33:44,939 --> 00:33:46,482
Pójdę już.
454
00:33:55,742 --> 00:33:57,994
{\an8}Bora...
455
00:34:00,913 --> 00:34:02,373
Nie bój się.
456
00:34:02,457 --> 00:34:07,712
Bora! Bora! Bora!
457
00:34:07,795 --> 00:34:09,881
Wszystko w porządku.
458
00:34:10,506 --> 00:34:13,301
- Nie ma się czego bać.
- Bora!
459
00:34:13,384 --> 00:34:16,929
Nie wydzieraj się tak.
460
00:34:17,889 --> 00:34:21,392
Nieładnie się zachowujesz.
Dlatego tu jesteś.
461
00:34:22,101 --> 00:34:24,854
{\an8}Nieładnie, że widziałeś Borę.
462
00:34:27,482 --> 00:34:31,277
Ale Epsilon przybędzie na ratunek
nawet takiemu łobuzowi.
463
00:34:31,360 --> 00:34:34,280
Miły z niego gość.
464
00:34:35,239 --> 00:34:36,240
Prawda?
465
00:34:56,177 --> 00:34:58,054
Patrz, ile dla ciebie robię.
466
00:34:58,763 --> 00:35:00,932
Tym razem porażka nie wchodzi w grę.
467
00:35:02,975 --> 00:35:07,647
Epsilon jest ostatni.
Zabij go, a będzie po wszystkim.
468
00:35:09,357 --> 00:35:10,775
Odniesiesz zwycięstwo.
469
00:35:11,275 --> 00:35:14,904
Wygrasz nawet z jedną ręką.
470
00:35:16,030 --> 00:35:18,032
{\an8}A wtedy
471
00:35:19,492 --> 00:35:22,787
{\an8}świat pożałuje swoich grzechów!
472
00:35:23,746 --> 00:35:24,997
{\an8}Słyszysz, Pluto?
473
00:35:39,512 --> 00:35:41,430
Czy to...?
474
00:35:41,973 --> 00:35:45,601
Moja kamizelka z wojny śródazjatyckiej.
475
00:35:46,352 --> 00:35:49,313
Ostatecznie się nie przydała.
476
00:35:49,397 --> 00:35:50,481
Proszę zaczekać!
477
00:35:51,858 --> 00:35:53,860
Wasilij jest w niebezpieczeństwie.
478
00:35:53,943 --> 00:35:56,737
Wojsko będzie gotowe lada chwila.
479
00:35:57,321 --> 00:35:58,865
To ja jestem celem.
480
00:36:00,324 --> 00:36:03,369
Dlaczego pan go nie wykończył?
481
00:36:07,081 --> 00:36:11,169
Na pewno miał pan okazję
zadać ostateczny cios.
482
00:36:11,836 --> 00:36:13,713
Dlaczego pan tego nie zrobił?
483
00:36:24,849 --> 00:36:28,436
Zostań. Nie chcę mnożyć ofiar.
484
00:36:29,020 --> 00:36:32,273
- Lecę z panem.
- Nie musisz mnie chronić.
485
00:36:32,899 --> 00:36:35,026
Będę ochraniał Wasilija.
486
00:36:59,508 --> 00:37:01,928
{\an8}Wkrótce tu przybędzie, Pluto.
487
00:37:04,972 --> 00:37:06,933
Załatw to przed wschodem słońca.
488
00:37:11,604 --> 00:37:13,898
Bora! Bora! Bora!
489
00:37:13,981 --> 00:37:15,274
Milcz!
490
00:37:23,950 --> 00:37:25,284
Co wyprawiasz?
491
00:37:28,704 --> 00:37:30,414
Przeciwstawiasz się ojcu?
492
00:37:32,458 --> 00:37:36,504
{\an8}Od kiedy tak traktujesz swojego stwórcę?
493
00:37:38,547 --> 00:37:43,678
Po tej walce będziesz mógł wrócić
do swojego pierwotnego ciała.
494
00:37:47,306 --> 00:37:49,600
Wiesz o tym, prawda?
495
00:38:00,611 --> 00:38:02,697
Odbieram bioodczyty Wasilija.
496
00:38:03,239 --> 00:38:05,992
Wkraczam. Zaczekaj tutaj.
497
00:38:06,075 --> 00:38:09,996
Jest pan zasilany energią fotonową.
Słońce jeszcze nie wzeszło.
498
00:38:10,079 --> 00:38:12,957
Muszę działać jak najszybciej.
499
00:38:13,541 --> 00:38:15,293
Pomogę panu się zakraść!
500
00:38:32,393 --> 00:38:33,644
Za tymi drzwiami.
501
00:38:35,479 --> 00:38:36,564
Wyważę je.
502
00:38:38,441 --> 00:38:39,442
Wkraczamy!
503
00:38:44,155 --> 00:38:45,281
Epsilonie!
504
00:38:45,364 --> 00:38:46,782
Ratuj Wasilija!
505
00:38:46,866 --> 00:38:48,200
- Ale...
- Szybko!
506
00:38:48,826 --> 00:38:49,660
Wasiliju!
507
00:38:56,292 --> 00:38:58,169
Nadal ma tyle mocy?
508
00:39:07,053 --> 00:39:09,805
Wasiliju! Jesteś cały?
509
00:39:18,689 --> 00:39:20,232
Kończy mi się energia...
510
00:39:21,067 --> 00:39:24,028
Czy już świta?
511
00:39:35,539 --> 00:39:38,876
Wykończ go! Wykończ go, Pluto!
512
00:39:47,218 --> 00:39:50,096
Dziecko...
513
00:39:50,846 --> 00:39:51,972
Dziecko?
514
00:39:52,640 --> 00:39:53,808
Wasilij?
515
00:39:53,891 --> 00:39:58,270
Mam chłopaka! Jest bezpieczny, Epsilonie!
516
00:39:59,188 --> 00:40:00,731
Jest bezpieczny!
517
00:40:04,276 --> 00:40:07,321
Jest w tobie Sahad?
518
00:40:09,490 --> 00:40:11,117
Co się z tobą stało?!
519
00:40:12,118 --> 00:40:13,411
Kim jest Abullah?
520
00:40:14,120 --> 00:40:15,329
Czym jest Bora?
521
00:40:19,125 --> 00:40:20,209
Wschodzi słońce.
522
00:40:21,335 --> 00:40:23,212
{\an8}Wykończ go natychmiast!
523
00:40:30,761 --> 00:40:34,890
Pomóż...
524
00:40:36,392 --> 00:40:40,980
Pomóż mi...
525
00:40:59,790 --> 00:41:01,709
TOBIO TENMA
526
00:41:05,254 --> 00:41:06,589
Więc to ty.
527
00:41:07,673 --> 00:41:11,302
Zostawiałaś kwiaty na grobie Tobia.
528
00:41:12,553 --> 00:41:13,512
Pan jest...
529
00:41:16,807 --> 00:41:18,684
To grób mojego syna.
530
00:41:22,688 --> 00:41:24,315
Czyżbyś była...?
531
00:41:25,483 --> 00:41:26,484
Jestem Uran.
532
00:41:26,567 --> 00:41:29,028
Młodsza siostra Atoma.
533
00:41:29,111 --> 00:41:30,112
Tak.
534
00:41:33,073 --> 00:41:37,328
Robot odwiedza grób. Niebywałe.
535
00:41:37,953 --> 00:41:40,247
Jesteś arcydziełem Ochanomizu.
536
00:41:41,790 --> 00:41:43,292
Może mi powiesz,
537
00:41:43,959 --> 00:41:46,754
jak Tobio radzi sobie w niebie?
538
00:41:48,130 --> 00:41:50,591
Nic nie wiem o niebie.
539
00:41:51,300 --> 00:41:52,301
Ale wiem,
540
00:41:53,177 --> 00:41:55,262
że jest pan w żałobie.
541
00:41:56,972 --> 00:41:58,182
{\an8}Doprawdy?
542
00:41:58,891 --> 00:42:01,435
{\an8}Rozumiesz żal? Rozumiesz serce?
543
00:42:02,770 --> 00:42:05,523
Nie wiem, czy to serce, ale czuję emocje...
544
00:42:06,607 --> 00:42:08,400
Choćby teraz.
545
00:42:10,819 --> 00:42:12,446
Gdzieś daleko...
546
00:42:13,656 --> 00:42:14,990
wyczuwam dwie emocje.
547
00:42:16,200 --> 00:42:18,702
Ogromny smutek...
548
00:42:20,913 --> 00:42:21,914
z dwóch źródeł.
549
00:42:25,501 --> 00:42:26,335
Słońce!
550
00:42:26,418 --> 00:42:27,878
Wygrałeś, Epsilonie!
551
00:42:27,962 --> 00:42:30,339
Co robisz? Załatw go, Pluto!
552
00:42:31,966 --> 00:42:37,972
Dlaczego poprzednio mnie nie wykończyłeś?
553
00:42:38,931 --> 00:42:42,309
Dlaczego mnie nie zabiłeś?
554
00:42:42,393 --> 00:42:46,272
Bo fale, które emitujesz...
555
00:42:50,317 --> 00:42:51,694
są pełne smutku.
556
00:42:52,278 --> 00:42:56,365
Więc teraz mnie zabij!
557
00:43:11,880 --> 00:43:14,675
Właśnie tak.
558
00:43:15,259 --> 00:43:19,263
Zniszcz mnie energią fotonową.
559
00:43:21,807 --> 00:43:25,185
Zrób to, zabij mnie, błagam.
560
00:43:27,229 --> 00:43:30,107
No dalej!
561
00:43:47,458 --> 00:43:49,960
Jesteś...
562
00:43:51,879 --> 00:43:52,713
Sahad.
563
00:43:57,217 --> 00:43:58,969
Poszukajmy twojego ciała.
564
00:43:59,637 --> 00:44:04,099
Przywrócimy mu
twoją sztuczną inteligencję.
565
00:44:04,600 --> 00:44:05,434
Zakończmy to.
566
00:44:08,228 --> 00:44:09,897
Zrób to z własnej woli.
567
00:44:14,818 --> 00:44:15,653
Nie mogę.
568
00:44:18,447 --> 00:44:19,823
On nadchodzi.
569
00:44:21,408 --> 00:44:22,534
Kto?
570
00:44:27,581 --> 00:44:31,335
Słońce powinno już wzejść.
571
00:44:32,586 --> 00:44:33,629
Ale zniknęło.
572
00:44:37,341 --> 00:44:39,593
Bora!
573
00:44:42,763 --> 00:44:44,223
Co się dzieje?
574
00:44:44,723 --> 00:44:46,100
Wasiliju!
575
00:44:46,725 --> 00:44:49,603
Nic z tego! Nie utrzymam się!
576
00:44:50,896 --> 00:44:54,024
Użyj mojej energii!
577
00:45:07,287 --> 00:45:08,372
Epsilonie...
578
00:45:19,633 --> 00:45:21,343
To twój brat.
579
00:45:29,810 --> 00:45:31,812
Doktorze Tenma?
580
00:45:34,106 --> 00:45:35,983
Wasiliju! Jesteś cały?
581
00:45:36,567 --> 00:45:38,444
Twoje ręce nas chronią!
582
00:45:54,710 --> 00:45:56,879
Cześć.
583
00:45:58,380 --> 00:46:00,549
Wróciłem do was.
584
00:46:02,634 --> 00:46:03,594
Co się dzieje?
585
00:46:04,595 --> 00:46:05,471
Dzieci?
586
00:46:07,264 --> 00:46:08,223
Rozumiem.
587
00:46:09,224 --> 00:46:10,976
To obraz w mojej pamięci.
588
00:46:12,352 --> 00:46:17,024
Myślałem, że tu jesteście,
próbowałem was przytulić.
589
00:46:19,359 --> 00:46:20,527
Uściskać was.
590
00:46:23,155 --> 00:46:23,989
Co?
591
00:46:26,283 --> 00:46:27,493
Gdzie moje ręce?
592
00:46:31,038 --> 00:46:32,372
Gdzie moje ciało?
593
00:46:36,084 --> 00:46:37,085
Czy ja...
594
00:46:52,976 --> 00:46:53,811
Atom?
595
00:46:54,812 --> 00:46:57,439
Poznajesz mnie? To ja, Uran!
596
00:46:58,982 --> 00:47:00,859
W końcu się ocknął.
597
00:47:02,402 --> 00:47:03,695
Doktorze?
598
00:47:04,238 --> 00:47:07,533
Zainstalowałem pewne dane
w jego sztucznej inteligencji.
599
00:47:08,116 --> 00:47:09,910
Rozchwiane emocje.
600
00:47:10,410 --> 00:47:13,330
Program, który okiełzna chaos.
601
00:47:14,164 --> 00:47:17,292
Ukończył przetwarzanie informacji.
602
00:47:17,376 --> 00:47:20,587
Pozostało tylko czekać, aż się wybudzi.
603
00:47:20,671 --> 00:47:21,922
Stało się...
604
00:47:23,257 --> 00:47:24,216
UWAGA
605
00:47:25,133 --> 00:47:26,760
Co to za fale mózgowe?
606
00:47:27,511 --> 00:47:28,929
Co to za liczby?
607
00:47:31,473 --> 00:47:33,517
Co się dzieje?
608
00:47:34,351 --> 00:47:36,311
Coś się wydarzyło.
609
00:47:36,937 --> 00:47:39,064
Zanim Atom otworzył oczy,
610
00:47:39,815 --> 00:47:41,066
coś się pojawiło.
611
00:47:41,650 --> 00:47:43,026
Co dokładnie?
612
00:47:45,571 --> 00:47:47,364
Ogromny...
613
00:47:48,782 --> 00:47:49,616
smutek.
614
00:47:51,410 --> 00:47:52,411
Teraz rozumiem.
615
00:47:53,078 --> 00:47:54,496
Wszystko pojąłem.
616
00:47:55,497 --> 00:47:57,124
Wiem, kim jest Pluto.
617
00:47:57,666 --> 00:47:58,959
Kim jest Abullah.
618
00:47:59,793 --> 00:48:02,462
I czym jest Bora.
619
00:48:17,519 --> 00:48:20,439
Bora!
620
00:48:21,023 --> 00:48:22,316
Co to za wielki cień?
621
00:48:23,191 --> 00:48:24,359
Czy to Bora?
622
00:48:25,611 --> 00:48:28,697
Epsilon...
623
00:48:28,780 --> 00:48:29,948
Nie patrz.
624
00:48:30,032 --> 00:48:32,492
- Epsilon...
- On...
625
00:48:34,620 --> 00:48:36,079
stał się światłem.
626
00:48:45,589 --> 00:48:47,049
Poranne słońce wróciło.
627
00:48:48,175 --> 00:48:51,428
Ogromny cień zniknął, Pluto też.
628
00:48:52,429 --> 00:48:53,347
To są...
629
00:48:54,806 --> 00:48:56,183
ręce Epsilona.
630
00:48:56,850 --> 00:48:57,684
Tak.
631
00:48:58,352 --> 00:49:00,062
Ochroniły nas.
632
00:49:15,535 --> 00:49:17,704
{\an8}Dziękuję, Epsilonie.
633
00:49:22,042 --> 00:49:22,876
Ktoś...
634
00:49:25,671 --> 00:49:26,505
Ktokolwiek.
635
00:49:27,339 --> 00:49:28,715
Proszę, zastąpcie mnie.
636
00:49:31,843 --> 00:49:34,054
Chrońcie Ziemię.
637
00:49:36,890 --> 00:49:37,891
Chrońcie Ziemię.
638
00:49:53,365 --> 00:49:54,282
Epsilonie.
639
00:49:55,075 --> 00:50:00,288
Pewnie nie chciałbyś tego usłyszeć,
640
00:50:01,832 --> 00:50:05,877
ale nie byłeś tchórzem,
który unikał walki.
641
00:50:07,337 --> 00:50:09,506
Byłeś dzielnym wojownikiem.
642
00:50:17,973 --> 00:50:21,351
Pojawił się smutek?
643
00:50:22,019 --> 00:50:25,188
Uran, pewnie lubisz czytać książki.
644
00:50:25,814 --> 00:50:26,648
Co?
645
00:50:27,232 --> 00:50:31,236
Po prostu potrafisz barwnie opisywać.
646
00:50:31,903 --> 00:50:33,905
Nie pojmujesz ludzkich emocji.
647
00:50:34,489 --> 00:50:36,616
Ależ rozumiem!
648
00:50:37,659 --> 00:50:41,580
Czułam pański smutek przy grobie Tobia!
649
00:50:42,664 --> 00:50:43,540
Wyczułam to!
650
00:50:44,583 --> 00:50:47,919
Nawet teraz odczuwa pan smutek i pustkę.
651
00:50:51,298 --> 00:50:52,924
Doktorze Tenma!
652
00:50:53,633 --> 00:50:54,801
Doktorze!
653
00:51:00,098 --> 00:51:01,433
Atomie...
654
00:51:01,516 --> 00:51:03,727
To ja, Uran! Rozumiesz mnie?
655
00:51:04,478 --> 00:51:05,437
Rozumiem.
656
00:51:05,520 --> 00:51:06,938
Całe szczęście.
657
00:51:07,564 --> 00:51:10,817
Atom, ty żyjesz.
658
00:51:12,277 --> 00:51:14,529
{\an8}Rozumiem, Epsilonie.
659
00:51:15,155 --> 00:51:15,989
Co?
660
00:51:17,074 --> 00:51:18,075
Atom?
661
00:51:18,825 --> 00:51:19,910
Rozumiem,
662
00:51:21,411 --> 00:51:22,412
{\an8}Gesichcie.
663
00:51:32,172 --> 00:51:33,256
Pęknięcie?
664
00:51:34,800 --> 00:51:36,718
Ziemia pęknie.
665
00:54:07,202 --> 00:54:10,872
Napisy: Małgorzata Freulich