1 00:00:30,113 --> 00:00:30,947 Jaebum. 2 00:00:40,915 --> 00:00:41,750 Sooheon. 3 00:00:43,752 --> 00:00:44,919 Co ty tu robisz? 4 00:00:45,879 --> 00:00:47,672 Co tam masz? 5 00:00:49,424 --> 00:00:50,300 To? 6 00:00:50,675 --> 00:00:51,593 Telefon. 7 00:00:51,676 --> 00:00:53,178 Telefon Parka Wonseoka. 8 00:00:54,554 --> 00:00:56,723 - Co? - To telefon Parka Wonseoka. 9 00:00:58,141 --> 00:00:59,017 Daj mi go. 10 00:01:21,831 --> 00:01:22,707 Osung. 11 00:01:24,584 --> 00:01:25,627 Co tu robisz? 12 00:01:27,253 --> 00:01:28,671 O to pytasz? 13 00:01:28,755 --> 00:01:30,799 Muszę wiedzieć, co się dzieje. 14 00:01:30,882 --> 00:01:34,094 Przyszedłeś tu, bo wysłali ci zdjęcie telefonu Parka Wonseoka? 15 00:01:34,385 --> 00:01:36,846 Nie wiedziałeś, że Sooheon cię śledzi. 16 00:01:38,723 --> 00:01:40,850 On to wszystko zaplanował. 17 00:01:40,934 --> 00:01:43,686 Sooheon był ze mną, kiedy dostałem wiadomość. 18 00:01:43,770 --> 00:01:45,021 Czyli Chanmi ją wysłała. 19 00:01:46,731 --> 00:01:48,108 Oboje w tym siedzą. 20 00:01:51,653 --> 00:01:53,363 Chanmi to wysłała? 21 00:01:53,446 --> 00:01:55,990 Dobrze, że zobaczyłem go, jak do ciebie szedłem. 22 00:01:56,074 --> 00:01:57,659 Skąd masz telefon Wonseoka? 23 00:01:58,451 --> 00:02:01,246 Chcesz się przyznać, że go zabiłeś, czy co? 24 00:02:07,377 --> 00:02:08,419 Co to jest? 25 00:02:25,812 --> 00:02:27,438 Mój zgubiony telefon. 26 00:02:28,022 --> 00:02:29,107 Ukradłeś go? 27 00:02:31,276 --> 00:02:33,778 Musiałem znać twoje plany przed moim ruchem. 28 00:02:33,862 --> 00:02:35,613 Powinieneś mi dziękować. 29 00:02:37,282 --> 00:02:38,199 Dziękować? 30 00:02:41,995 --> 00:02:44,664 Wiedziałeś o wszystkim od początku? 31 00:02:50,837 --> 00:02:52,672 Kiedy się ogarnąłeś? 32 00:02:53,840 --> 00:02:55,049 Kiedy wróciła ci pamięć? 33 00:02:59,888 --> 00:03:01,431 Czemu nie odbiera? 34 00:03:06,519 --> 00:03:07,854 Kiedy wróciła mi pamięć? 35 00:03:09,105 --> 00:03:11,357 Gdy tylko sobie przypomniałem, 36 00:03:12,192 --> 00:03:14,569 że to ty mnie zepchnąłeś, a nie Park Wonseok. 37 00:03:16,362 --> 00:03:18,323 Ale ty wiedziałeś od początku? 38 00:03:19,490 --> 00:03:20,366 Skąd? 39 00:03:21,576 --> 00:03:23,119 Skąd wiedziałeś, że to ja? 40 00:03:24,454 --> 00:03:26,039 Może i tego nie widziałem, 41 00:03:26,497 --> 00:03:27,624 ale to było oczywiste. 42 00:03:27,707 --> 00:03:29,792 - Skąd? - Nie wiesz, co teraz jest ważne? 43 00:03:31,502 --> 00:03:34,380 Podziękuj mi, że tak długo cię kryłem. 44 00:03:38,885 --> 00:03:40,511 Co teraz zrobisz? 45 00:03:40,595 --> 00:03:43,139 Skoro ta łajza już cię dorwała? 46 00:03:43,223 --> 00:03:44,724 Odpowiedz. 47 00:03:45,099 --> 00:03:47,352 Skąd ta pewność, że to ja zabiłem Wonseoka? 48 00:03:47,435 --> 00:03:49,604 Ogarnij się, jeśli nie chcesz iść do paki. 49 00:03:52,649 --> 00:03:54,317 Wiedziałeś, że ktoś we mnie jest. 50 00:03:54,400 --> 00:03:55,652 Wykorzystałeś to. 51 00:03:56,778 --> 00:03:59,489 Podrzucałeś mi wtedy fałszywe wspomnienia. 52 00:04:00,281 --> 00:04:03,284 Upierałeś się, że to Park Wonseok 53 00:04:03,368 --> 00:04:04,786 zepchnął mnie z dachu. 54 00:04:04,869 --> 00:04:06,120 Tak właśnie mówiłeś. 55 00:04:09,249 --> 00:04:10,750 Zabiłem go, tak. 56 00:04:11,751 --> 00:04:13,294 A ty mnie do tego zmusiłeś. 57 00:04:13,628 --> 00:04:15,463 Dlatego pomogłem ci wyciszyć sprawę. 58 00:04:17,006 --> 00:04:19,342 Nigdy bym go nie zabił, gdyby nie ty! 59 00:04:21,636 --> 00:04:22,845 Ostrzegam cię. 60 00:04:23,596 --> 00:04:24,973 Nie chrzań. 61 00:04:27,517 --> 00:04:30,019 Chciałeś tylko ukryć, że zepchnąłeś mnie z dachu. 62 00:04:30,103 --> 00:04:30,937 Tak? 63 00:04:31,771 --> 00:04:34,190 - Dlatego wrobiłeś Parka. - Skończ z wymówkami. 64 00:04:34,691 --> 00:04:36,234 Nieważne, co powiesz… 65 00:04:38,569 --> 00:04:39,779 i tak jesteś mordercą. 66 00:04:48,663 --> 00:04:51,457 Niech cię szlag, śmieciu! 67 00:04:56,296 --> 00:04:57,130 Ty gnoju! 68 00:04:59,048 --> 00:04:59,882 Już ja ci… 69 00:05:14,522 --> 00:05:15,565 Ścierwo! 70 00:05:52,435 --> 00:05:53,311 DZWOŃ 71 00:05:53,394 --> 00:05:54,729 JI SOOHEON 72 00:06:00,818 --> 00:06:03,738 Abonent czasowo niedostępny. Zostaw wiadomość… 73 00:06:10,286 --> 00:06:11,662 Ojej, Sooheon! 74 00:06:13,331 --> 00:06:15,375 Rety, co z twoim czołem? 75 00:06:15,750 --> 00:06:17,418 Co ci się stało? 76 00:06:25,468 --> 00:06:26,761 Pójdę po apteczkę. 77 00:06:28,471 --> 00:06:29,514 To był Seok Jaebum. 78 00:06:37,397 --> 00:06:38,314 Seok Jaebum 79 00:06:39,482 --> 00:06:41,150 miał telefon Parka Wonseoka. 80 00:06:48,408 --> 00:06:50,034 Seok Jaebum to zrobił. 81 00:07:22,316 --> 00:07:26,571 W SZALE ZEMSTY 82 00:07:36,330 --> 00:07:38,040 Głównymi motywami Przemiany Kafki 83 00:07:38,124 --> 00:07:41,210 są utrata człowieczeństwa i wyobcowanie. 84 00:07:41,586 --> 00:07:45,840 Gregor był pracowitym człowiekiem, który zapewniał byt swojej rodzinie. 85 00:07:46,466 --> 00:07:49,927 Pewnego dnia obudził się przemieniony w robaka. 86 00:07:50,511 --> 00:07:54,098 Autor tego opowiadania wskazuje na nowy model rodziny. 87 00:07:58,728 --> 00:08:01,564 Jaebum nie przyszedł do szkoły. 88 00:08:01,647 --> 00:08:04,066 Nie przyjdzie, skoro go przyłapałeś. 89 00:08:05,860 --> 00:08:06,903 Co teraz zrobisz? 90 00:08:09,614 --> 00:08:10,990 Chyba pójdę na policję. 91 00:08:12,408 --> 00:08:14,744 Trzeba powiedzieć, że ma komórkę mojego brata. 92 00:08:15,328 --> 00:08:16,496 Poza tym 93 00:08:16,579 --> 00:08:19,457 musimy wyjaśnić, że Osung nie jest mordercą, 94 00:08:19,540 --> 00:08:21,167 skoro tak ich zapewnialiśmy. 95 00:08:23,961 --> 00:08:25,796 Jak sądzisz… 96 00:08:26,631 --> 00:08:27,632 kto mi przyłożył? 97 00:08:28,382 --> 00:08:30,218 On może mieć wspólnika. 98 00:08:30,968 --> 00:08:32,637 To też zgłosimy policji. 99 00:08:52,073 --> 00:08:53,824 TECHNICY, WYDZIAŁ ŚLEDCZY 100 00:09:05,419 --> 00:09:09,006 Czyli Seok Jaebum miał komórkę Parka Wonseoka, 101 00:09:09,090 --> 00:09:11,175 o której mi wcześniej mówiłaś? 102 00:09:11,259 --> 00:09:12,468 Tak. 103 00:09:13,970 --> 00:09:17,139 Czyli pojechałeś za nim do stajni, 104 00:09:17,223 --> 00:09:21,978 gdzie zobaczyłeś, jak Seok Jaebum wyciąga komórkę Parka Wonseoka? 105 00:09:22,311 --> 00:09:23,271 Tak. 106 00:09:23,354 --> 00:09:24,355 Przykro mi, 107 00:09:24,605 --> 00:09:28,401 ale nie mamy pewności, że to była komórka Parka Wonseoka. 108 00:09:28,484 --> 00:09:29,318 To znaczy… 109 00:09:29,652 --> 00:09:34,198 Czy to nie oczywiste, skoro pojechał prosto do stajni, żeby ją sprawdzić, 110 00:09:34,782 --> 00:09:35,783 jak dostał zdjęcie? 111 00:09:36,534 --> 00:09:38,828 Gdybyśmy zrobili tak jak wy wczoraj, 112 00:09:38,911 --> 00:09:40,538 byłaby to prowokacja. 113 00:09:40,621 --> 00:09:43,165 Takiego czegoś nie można uznać za dowód. 114 00:09:44,750 --> 00:09:46,043 Aresztujcie Jaebuma. 115 00:09:46,127 --> 00:09:47,920 Tym razem musicie się postarać. 116 00:09:50,298 --> 00:09:51,674 Seok Jaebum 117 00:09:52,717 --> 00:09:54,468 został uznany rano za zaginionego. 118 00:09:57,138 --> 00:10:00,891 Jego samochód znaleziono przy rzece niedaleko stajni. 119 00:10:00,975 --> 00:10:03,686 Policja właśnie go szuka. 120 00:10:08,024 --> 00:10:08,941 Ji Sooheon. 121 00:10:09,650 --> 00:10:12,570 Muszę zadać ci kilka pytań w pokoju przesłuchań. 122 00:10:13,529 --> 00:10:14,363 Pójdziemy? 123 00:10:17,199 --> 00:10:18,284 Proszę. 124 00:10:21,037 --> 00:10:23,122 Czyli osoba, która uderzyła cię w głowę, 125 00:10:23,205 --> 00:10:24,624 to jego wspólnik? 126 00:10:25,833 --> 00:10:27,627 To bardzo prawdopodobne. 127 00:10:27,710 --> 00:10:30,129 Nie uderzyłeś się podczas szarpaniny z Seokiem? 128 00:10:30,212 --> 00:10:33,507 Nie, straciłem przytomność, kiedy ten ktoś mnie walnął w głowę. 129 00:10:34,675 --> 00:10:37,845 Czyli nikogo tam nie widziałeś, gdy odzyskałeś przytomność. 130 00:10:39,013 --> 00:10:40,348 O której to się stało? 131 00:10:40,431 --> 00:10:42,767 Nie patrzyłem na zegarek. 132 00:10:42,850 --> 00:10:44,685 A o której wróciłeś do domu? 133 00:10:46,354 --> 00:10:47,813 Nie wiem. 134 00:10:48,397 --> 00:10:49,482 Chanmi pewnie wie. 135 00:10:51,942 --> 00:10:56,113 Kiepsko to dla ciebie wygląda, Sooheon, 136 00:10:56,947 --> 00:11:00,117 że Seok Jaebum zaginął. 137 00:11:07,124 --> 00:11:08,876 Co mogło spotkać Jaebuma? 138 00:11:10,378 --> 00:11:11,504 Jakim cudem zaginął? 139 00:11:12,129 --> 00:11:13,881 Nie zaginął. Pewnie uciekł. 140 00:11:14,382 --> 00:11:17,134 Porzucił auto i upozorował zniknięcie? 141 00:11:17,218 --> 00:11:18,803 Jest zdolny do wszystkiego. 142 00:11:19,428 --> 00:11:20,471 Co za szuja. 143 00:11:21,180 --> 00:11:23,391 Gdy dowiedziałam się, że jest mordercą, 144 00:11:24,600 --> 00:11:27,144 ręce i nogi zaczęły mi drżeć, takie miałam ciarki. 145 00:11:27,895 --> 00:11:30,356 Jak mógł być dla mnie taki miły? 146 00:11:30,856 --> 00:11:32,983 Wobec mnie też zawsze był w porządku. 147 00:11:39,490 --> 00:11:42,034 Chcę go zapytać, dlaczego zabił mojego brata. 148 00:11:42,743 --> 00:11:46,997 Nie ma żadnego uzasadnionego powodu do zabicia drugiego człowieka. 149 00:11:48,207 --> 00:11:49,834 Tylko zadałabyś sobie ból. 150 00:11:50,459 --> 00:11:52,211 Zapomnij o nim. 151 00:12:04,765 --> 00:12:05,683 Znalazłeś coś? 152 00:12:06,225 --> 00:12:07,059 Tak. 153 00:12:08,060 --> 00:12:10,396 Dwa ślady krwi na ziemi. Pobrałem próbki. 154 00:12:10,479 --> 00:12:11,605 Nic istotnego. 155 00:12:12,231 --> 00:12:13,232 Jasne. 156 00:12:14,942 --> 00:12:17,653 Rodzina Seoka Jaebuma posiada taki ośrodek jeździecki? 157 00:12:17,737 --> 00:12:19,989 Tuż obok siedziby ich firmy. 158 00:12:21,907 --> 00:12:25,369 Seok Jaebum nie miał nic wspólnego ze sprawą Parka Wonseoka, prawda? 159 00:12:25,453 --> 00:12:28,581 Nie, aż się wtrącił w tamtą transmisję. 160 00:12:28,664 --> 00:12:31,250 Wparował w masce zamiast Ji Sooheona. 161 00:12:31,333 --> 00:12:33,586 Czyli kiedy pojawił się w przyczepie, 162 00:12:33,669 --> 00:12:37,006 można było zakładać, że jest po stronie Ok Chanmi i Ji Sooheona? 163 00:12:37,089 --> 00:12:37,965 Chyba tak. 164 00:12:39,091 --> 00:12:40,760 A teraz Ji Sooheon i Ok Chanmi 165 00:12:40,843 --> 00:12:42,762 uznali go za mordercę Parka Wonseoka 166 00:12:44,221 --> 00:12:45,264 i stał się wrogiem. 167 00:12:51,228 --> 00:12:54,857 Tych dwoje zawsze nas wyprzedza. 168 00:13:02,823 --> 00:13:03,741 Jin. 169 00:13:03,824 --> 00:13:05,576 Mamy nagrania z kamer w parku, 170 00:13:05,659 --> 00:13:07,536 gdy podejrzany dzwonił do Ok Chanmi. 171 00:13:08,412 --> 00:13:09,330 Naprawdę? 172 00:13:13,209 --> 00:13:14,043 Zobaczmy. 173 00:13:17,087 --> 00:13:18,798 Czy to nie Gi Osung i Seok Jaebum? 174 00:13:19,131 --> 00:13:21,550 Tak, byli wtedy w parku. 175 00:13:23,135 --> 00:13:25,429 Byli? Na razie wystarczy. 176 00:13:25,513 --> 00:13:26,514 Jedziemy. 177 00:13:40,444 --> 00:13:42,696 Tak tu stał rano, gdy go znaleźliśmy. 178 00:13:44,990 --> 00:13:46,617 Zostawił otwarte drzwi, 179 00:13:47,117 --> 00:13:49,411 bo sytuacja była nagła, 180 00:13:49,829 --> 00:13:53,874 albo wydawało mu się, że może upozorować swoje zniknięcie. 181 00:13:53,958 --> 00:13:55,084 Jedno z dwóch. 182 00:13:55,584 --> 00:13:56,544 Cokolwiek to było, 183 00:13:56,627 --> 00:13:59,088 Seok Jaebum ma jakiś związek ze sprawą. 184 00:13:59,922 --> 00:14:01,048 Musimy go znaleźć. 185 00:14:10,808 --> 00:14:13,269 Jin, coś mi tu śmierdzi. 186 00:14:13,352 --> 00:14:14,228 Co? 187 00:14:20,317 --> 00:14:21,235 To. 188 00:14:21,318 --> 00:14:22,611 Nie wygląda znajomo? 189 00:14:52,975 --> 00:14:54,894 Ajung, chodź jeść. 190 00:14:56,520 --> 00:14:57,605 Dobrze, już idę. 191 00:14:58,230 --> 00:15:00,608 Tylko porozkładam nowy towar. 192 00:15:41,523 --> 00:15:43,734 Zdecydowanie widać podobieństwo. 193 00:15:43,817 --> 00:15:46,278 Kształt twarzy, ruchy ciała. 194 00:15:48,030 --> 00:15:49,573 Wyglądają jak jedna osoba. 195 00:15:51,241 --> 00:15:53,494 - Wyślijmy to do techników. - Już. 196 00:16:42,876 --> 00:16:44,461 Dzięki, że przyszedłeś. 197 00:16:45,462 --> 00:16:46,880 Nie mogłem nie przyjść, 198 00:16:46,964 --> 00:16:49,008 skoro chcesz przeprosić za oskarżenia. 199 00:16:50,467 --> 00:16:51,552 Przepraszam. 200 00:16:52,720 --> 00:16:54,263 To było nieporozumienie. 201 00:16:54,847 --> 00:16:55,681 Wybacz mi. 202 00:16:56,181 --> 00:16:57,516 Powiem szczerze, 203 00:16:58,642 --> 00:16:59,768 że nie było mi łatwo. 204 00:17:00,561 --> 00:17:01,562 Zastanów się, 205 00:17:02,062 --> 00:17:04,023 jakie to wkurzające mieć łatkę mordercy 206 00:17:04,982 --> 00:17:06,608 i być niewinnym. 207 00:17:07,484 --> 00:17:09,778 „Przepraszam”. 208 00:17:11,488 --> 00:17:13,282 Jedno słowo chyba nie wystarczy. 209 00:17:13,365 --> 00:17:14,658 Naprawdę przepraszam. 210 00:17:14,742 --> 00:17:15,909 Przykro mi. 211 00:17:15,993 --> 00:17:17,411 Przeprosiny 212 00:17:17,494 --> 00:17:19,788 liczą się tylko wtedy, kiedy są przyjęte. 213 00:17:24,084 --> 00:17:25,961 Nie powiedziałaś mi najważniejszego. 214 00:17:26,045 --> 00:17:26,962 W takim razie… 215 00:17:28,422 --> 00:17:30,299 kto zabił Parka Wonseoka? 216 00:17:32,968 --> 00:17:34,053 Przecież wiesz. 217 00:17:35,471 --> 00:17:36,305 Co? 218 00:17:36,388 --> 00:17:37,806 Wiesz, prawda? 219 00:17:37,890 --> 00:17:39,099 Skąd mam wiedzieć? 220 00:17:41,643 --> 00:17:43,437 Byłeś wczoraj w stajni. 221 00:17:50,861 --> 00:17:53,197 Sooheon mnie tam widział? 222 00:17:56,283 --> 00:17:57,576 A myślałem, że nie widzi. 223 00:17:57,659 --> 00:17:58,827 A więc to ty. 224 00:18:00,954 --> 00:18:02,831 Zaatakowałeś Sooheona od tyłu. 225 00:18:02,915 --> 00:18:04,666 Zemdlał, kiedy uderzyłem go łopatą. 226 00:18:05,918 --> 00:18:07,419 Całkiem dobry zamach. 227 00:18:09,379 --> 00:18:10,881 Nie zapomnę tego uczucia. 228 00:18:11,799 --> 00:18:13,550 Spytam grzecznie. 229 00:18:14,426 --> 00:18:15,260 Gdzie jest 230 00:18:15,761 --> 00:18:17,221 Seok Jaebum? 231 00:18:17,304 --> 00:18:19,515 Rodzina zgłosiła zaginięcie. 232 00:18:19,598 --> 00:18:22,518 - Skąd ja niby mam wiedzieć? - Gdzie jest? 233 00:18:22,601 --> 00:18:23,811 Nie wiem. 234 00:18:25,145 --> 00:18:26,313 Daj już spokój. 235 00:18:26,980 --> 00:18:29,358 - Jesteście wspólnikami, tak? - Słuchaj, ty… 236 00:18:29,441 --> 00:18:31,777 Razem zabiliście mojego brata? 237 00:18:33,779 --> 00:18:35,364 A ona znowu zaczyna. 238 00:18:36,490 --> 00:18:38,909 Wiedziałem, że coś nie gra z tymi przeprosinami. 239 00:18:41,370 --> 00:18:42,329 Jesteś wkurzająca. 240 00:18:42,412 --> 00:18:44,039 Powiedz prawdę. 241 00:18:46,083 --> 00:18:47,376 Gdzie jest Seok Jaebum? 242 00:18:47,626 --> 00:18:48,794 Co za… 243 00:18:48,877 --> 00:18:50,379 Przestań pieprzyć. 244 00:18:52,673 --> 00:18:53,549 Poczekaj. 245 00:18:55,592 --> 00:18:56,802 Wyłączę nagrywanie. 246 00:19:03,475 --> 00:19:04,685 Tylko szybko zadzwonię. 247 00:19:05,811 --> 00:19:06,895 Sekundę. 248 00:19:06,979 --> 00:19:08,105 DETEKTYW JIN SOJUNG 249 00:19:10,440 --> 00:19:11,608 Halo? 250 00:19:14,236 --> 00:19:17,906 Pani detektyw Jin Sojung, tu Ok Chanmi. 251 00:19:19,074 --> 00:19:21,493 Gi Osung był wczoraj w stajni. 252 00:19:22,578 --> 00:19:24,872 Zaatakował tam Ji Sooheona łopatą. 253 00:19:25,789 --> 00:19:28,667 Proszę go przesłuchać i odkryć, gdzie jest Seok Jaebum. 254 00:19:30,127 --> 00:19:30,961 Tak. 255 00:19:31,044 --> 00:19:32,462 Wyślę pani nagranie. 256 00:19:39,261 --> 00:19:40,095 Chanmi. 257 00:19:41,555 --> 00:19:43,432 W końcu cię zabiję. 258 00:19:45,225 --> 00:19:48,228 Będziesz kwilić jak zwierzę i błagać o wybaczenie. 259 00:19:50,981 --> 00:19:52,733 Wtedy mnie przeprosisz. 260 00:20:17,633 --> 00:20:18,759 Mówię prawdę. 261 00:20:19,885 --> 00:20:23,388 Skąd mam wiedzieć, gdzie jest, skoro uznano go za zaginionego? 262 00:20:24,514 --> 00:20:25,849 Może nie zaginął. 263 00:20:25,933 --> 00:20:27,684 Może uciekł. 264 00:20:28,268 --> 00:20:29,186 Seok Jaebum… 265 00:20:30,646 --> 00:20:32,105 zabił Parka Wonseoka. 266 00:20:32,189 --> 00:20:33,273 Co ty mówisz? 267 00:20:34,441 --> 00:20:37,194 - Jaebum jest mordercą? - Jestem pewien. 268 00:20:39,112 --> 00:20:43,992 Seok Jaebum próbował chronić Wonseoka. Dlaczego miałby go zabić? 269 00:20:44,076 --> 00:20:45,827 Jesteś pewien, że to nie pomyłka? 270 00:20:47,079 --> 00:20:48,163 Jestem pewien. 271 00:20:50,457 --> 00:20:51,291 Jihyun. 272 00:20:52,292 --> 00:20:55,545 Może zaginął, może się ukrył. Ale trzeba go znaleźć. 273 00:20:55,629 --> 00:20:57,798 Żeby nie było więcej ofiar. 274 00:20:57,881 --> 00:21:00,092 Jak ja niby mogę pomóc? 275 00:21:07,266 --> 00:21:09,518 Co to? 276 00:21:09,601 --> 00:21:10,936 Nadajnik GPS. 277 00:21:12,479 --> 00:21:15,565 Włożysz do plecaka Osunga, żeby się nie zorientował? 278 00:21:19,152 --> 00:21:22,322 Osung pewnie pojedzie tam, gdzie jest Seok Jaebum. 279 00:21:23,907 --> 00:21:25,117 Musi się przyznać, 280 00:21:25,617 --> 00:21:27,369 żeby nie było gorzej. 281 00:21:29,246 --> 00:21:30,372 Jihyun. 282 00:21:42,092 --> 00:21:42,968 Dziękuję ci. 283 00:21:50,017 --> 00:21:51,351 Co robiłeś w stajni? 284 00:21:53,478 --> 00:21:54,813 Spotkałem się z Jaebumem. 285 00:21:54,896 --> 00:21:56,940 Czy takie spotkanie to zbrodnia? 286 00:22:01,528 --> 00:22:04,072 Poszedłeś tuż po tym, jak dostałeś zdjęcie komórki? 287 00:22:04,156 --> 00:22:05,240 Nie. 288 00:22:05,324 --> 00:22:06,867 To zdjęcie to jakiś żart. 289 00:22:07,784 --> 00:22:09,453 Nic mnie nie interesowało. 290 00:22:13,915 --> 00:22:15,334 Pewnie kojarzysz to miejsce. 291 00:22:15,417 --> 00:22:17,836 Park treningowy, gdzie chętnie grasz w kosza. 292 00:22:20,630 --> 00:22:22,758 Główny podejrzany w sprawie Parka Wonseoka 293 00:22:23,216 --> 00:22:27,387 zadzwonił do Ok Chanmi z jego komórki. 294 00:22:28,430 --> 00:22:30,557 Właśnie tamtej nocy z parku. 295 00:22:31,516 --> 00:22:36,730 Byliście tam wtedy z Seokiem Jaebumem. 296 00:22:40,984 --> 00:22:44,196 Komórkę Parka Wonseoka ukryto w stajni. 297 00:22:44,821 --> 00:22:46,615 Baliście się, że ktoś ją znalazł, 298 00:22:46,698 --> 00:22:49,868 więc razem z Seokiem Jaebumem ruszyliście sprawdzić. 299 00:22:49,951 --> 00:22:53,288 Ji Sooheon, który szukał dowodów, pojechał do stajni, 300 00:22:53,997 --> 00:22:57,042 gdzie oberwał łopatą od ciebie i stracił przytomność. 301 00:22:58,001 --> 00:23:01,671 Nazajutrz przy rzece znaleziono samochód Seoka Jaebuma, 302 00:23:02,089 --> 00:23:04,216 który to został uznany za zaginionego. 303 00:23:05,425 --> 00:23:06,843 Całkiem niezła historia. 304 00:23:09,763 --> 00:23:11,598 Nie mam pojęcia, o czym pani mówi. 305 00:23:13,100 --> 00:23:13,934 W porządku. 306 00:23:14,935 --> 00:23:19,398 Zaprzeczanie wszystkiemu nijak ci nie pomoże w sądzie. 307 00:23:21,274 --> 00:23:22,234 W sądzie? 308 00:23:23,777 --> 00:23:25,070 W tej chwili 309 00:23:25,570 --> 00:23:28,073 Osung pewnie się złości, że go przesłuchują. 310 00:23:29,533 --> 00:23:31,451 Wkurzy się 311 00:23:32,160 --> 00:23:34,371 i pobiegnie do Seok Jaebuma. 312 00:23:34,871 --> 00:23:39,042 Musimy złapać Jaebuma przed policją. 313 00:23:41,920 --> 00:23:44,756 Naprawdę myślisz, że Jihyun nam pomoże 314 00:23:45,257 --> 00:23:47,008 podłożyć ten nadajnik Osungowi? 315 00:23:48,844 --> 00:23:49,886 Na pewno. 316 00:23:49,970 --> 00:23:50,887 Ale wiesz… 317 00:23:51,680 --> 00:23:53,140 oni są rodzeństwem. 318 00:25:22,479 --> 00:25:23,813 Co robisz w moim pokoju? 319 00:25:23,897 --> 00:25:25,273 Gdzie moje zdjęcia? 320 00:25:25,357 --> 00:25:26,983 Na komórce. Nigdzie indziej. 321 00:25:27,067 --> 00:25:28,652 A komórkę zabrał mi tata. 322 00:25:28,735 --> 00:25:32,364 - Nie masz ich na żadnym dysku? - Mówię prawdę. 323 00:25:45,502 --> 00:25:47,045 Sooheon, Chanmi. 324 00:25:47,128 --> 00:25:49,631 Nie biegaj. Musisz dbać o swoje dziecko. 325 00:25:49,714 --> 00:25:50,840 Nie szkodzi. 326 00:25:50,924 --> 00:25:52,300 Chodzi o tę świruskę… 327 00:25:58,265 --> 00:26:01,351 Odzywała się do was Soyeon? 328 00:26:01,434 --> 00:26:02,394 Jeszcze nie. 329 00:26:03,603 --> 00:26:04,771 Chyba serio świruje. 330 00:26:05,355 --> 00:26:07,357 Co z nią, że tak nagle zniknęła? 331 00:26:07,440 --> 00:26:09,025 Jak ją dorwę, 332 00:26:09,568 --> 00:26:11,861 to wyrwę jej wszystkie włosy. 333 00:26:11,945 --> 00:26:12,862 Co za szajbuska… 334 00:26:23,123 --> 00:26:23,957 Ej! 335 00:26:24,040 --> 00:26:24,958 Sooheon. 336 00:26:25,542 --> 00:26:26,501 Co tam? 337 00:26:45,645 --> 00:26:47,188 KROK 1. PODKŁAD 338 00:26:47,272 --> 00:26:49,608 HONG AJUNG: GDZIE TY JESTEŚ? 339 00:26:51,067 --> 00:26:52,235 Wariatka. 340 00:26:52,819 --> 00:26:54,613 HONG AJUNG: GDZIE JESTEŚ, PYTAM? 341 00:26:55,238 --> 00:26:56,906 POŁĄCZENIE WIDEO OD HONG JUNG 342 00:27:03,371 --> 00:27:04,372 Soyeon. 343 00:27:05,165 --> 00:27:06,249 Co to za strój? 344 00:27:06,333 --> 00:27:08,877 Ja z tobą nie mogę. Znalazłaś jakąś pracę czy co? 345 00:27:08,960 --> 00:27:10,712 Muszę zarabiać na życie, nie? 346 00:27:11,004 --> 00:27:12,797 Pieprzyć to. Gdzie jesteś? 347 00:27:12,881 --> 00:27:14,049 Nie twoja sprawa. 348 00:27:14,466 --> 00:27:15,634 Jak się masz? 349 00:27:16,843 --> 00:27:18,845 - Chanmi. - Boże. 350 00:27:18,928 --> 00:27:20,805 Cieszę się, że żyjesz. 351 00:27:20,889 --> 00:27:22,432 Ktoś jeszcze umarł? 352 00:27:22,515 --> 00:27:25,018 Seok Jaebum zaginął. Mamy tu niezłą akcję. 353 00:27:25,852 --> 00:27:26,978 Seok Jaebum zaginął? 354 00:27:27,395 --> 00:27:28,688 - Dlaczego? - Nie wiem. 355 00:27:30,148 --> 00:27:32,984 Mówi się, że zabił Parka Wonseoka. 356 00:27:33,068 --> 00:27:34,152 Co? Seok Jaebuma? 357 00:27:35,236 --> 00:27:36,613 To on jest sprawcą? 358 00:27:37,113 --> 00:27:39,324 - Ale był mecz. - Trzy bramki… 359 00:27:39,407 --> 00:27:40,825 Rozłączam się. 360 00:27:40,909 --> 00:27:42,452 Nie mów nikomu, że gadałyśmy. 361 00:27:42,535 --> 00:27:44,829 Już wiadomo, czemu oni tyle zarabiają. 362 00:27:45,080 --> 00:27:48,249 Gdybym ja tyle zarobił, tobym poszedł na emeryturkę. 363 00:28:06,518 --> 00:28:09,229 Seok Jaebum zaginął. Mamy tu niezłą akcję. 364 00:28:09,813 --> 00:28:12,732 Mówi się, że zabił Parka Wonseoka. 365 00:28:59,821 --> 00:29:00,905 Osung. 366 00:29:01,573 --> 00:29:03,867 Odkąd wrócił do domu, ani drgnął. 367 00:29:08,705 --> 00:29:11,624 Gdy spytałaś o to nagranie, jak spada Wonseok, 368 00:29:12,709 --> 00:29:14,961 poczułem się tchórzem, że uciekłem do USA. 369 00:29:17,213 --> 00:29:18,465 To jeszcze nie koniec. 370 00:29:21,259 --> 00:29:22,427 Seok Jaebum go zabił. 371 00:29:27,015 --> 00:29:28,224 Czekaj. 372 00:29:28,600 --> 00:29:30,685 Seok Jaebum, a nie Gi Osung? 373 00:29:30,894 --> 00:29:31,728 Tak. 374 00:29:32,228 --> 00:29:35,940 Chciałabym zapytać Jaebuma, dlaczego to zrobił, ale zniknął. 375 00:29:37,192 --> 00:29:38,693 Dosłownie zniknął. 376 00:29:45,784 --> 00:29:46,785 Właściwie to ja… 377 00:29:49,829 --> 00:29:51,331 spotykałem się z Wonseokiem. 378 00:29:59,047 --> 00:30:00,882 Gdy byliśmy raz w pracowni, 379 00:30:02,091 --> 00:30:03,343 zrobiono nam zdjęcia. 380 00:30:09,349 --> 00:30:12,018 - Mógłbym już umrzeć. - Co? Czemu tak mówisz? 381 00:30:12,101 --> 00:30:13,186 Bo jestem szczęśliwy. 382 00:30:39,212 --> 00:30:42,966 Gi Osung wykorzystał to przeciwko Wonseokowi i zaczął go nękać. 383 00:30:44,259 --> 00:30:47,220 Igrał z Wonseokiem. Zmuszał go do złych rzeczy. 384 00:30:49,556 --> 00:30:51,558 Osung nie musiał sobie brudzić rąk. 385 00:30:52,851 --> 00:30:56,855 Zlecał Wonseokowi całą brudną robotę. 386 00:30:59,774 --> 00:31:01,442 Dlatego Wonseok był nielubiany. 387 00:31:02,902 --> 00:31:03,945 Jaebum… 388 00:31:04,445 --> 00:31:07,073 próbował chronić Wonseoka przed Osungiem. 389 00:31:09,242 --> 00:31:10,827 Jak do tego doszło? 390 00:31:12,036 --> 00:31:13,746 Muszę się dowiedzieć. 391 00:31:19,752 --> 00:31:23,798 KOMISARIAT YONGTAN 392 00:31:27,760 --> 00:31:29,178 Chwila. To Seok Jaebum. 393 00:31:30,054 --> 00:31:32,098 Jin, to naprawdę był Seok Jaebum. 394 00:31:33,141 --> 00:31:34,225 Seok Jaebum. 395 00:31:34,809 --> 00:31:37,061 - Wydajemy nakaz aresztowania. - Tak jest. 396 00:32:18,353 --> 00:32:19,479 Tak późno wychodzisz? 397 00:32:22,982 --> 00:32:23,816 Do Ajung. 398 00:32:24,484 --> 00:32:26,945 Zaprosiła mnie, bo się czuje samotna. 399 00:32:27,820 --> 00:32:28,821 Chodzi o dziecko. 400 00:32:29,989 --> 00:32:31,658 - Mówisz? - Pójdę już. 401 00:32:34,035 --> 00:32:35,036 Weź. 402 00:32:35,745 --> 00:32:37,956 Zjem po drodze. Dzięki. 403 00:32:38,247 --> 00:32:40,083 Spóźnię się. Zmykam. 404 00:33:24,335 --> 00:33:25,545 Chanmi. 405 00:33:30,800 --> 00:33:31,801 Czemu go zabiłeś? 406 00:33:34,262 --> 00:33:35,763 Czemu zabiłeś mojego brata? 407 00:33:40,393 --> 00:33:41,310 Chanmi. 408 00:33:41,394 --> 00:33:42,478 Stój tam. 409 00:33:42,562 --> 00:33:43,646 Nie zbliżaj się. 410 00:33:44,939 --> 00:33:47,358 - Chanmi! - Zrób coś głupiego, a strzelę. 411 00:33:51,529 --> 00:33:52,447 Już koniec. 412 00:33:53,448 --> 00:33:54,407 Powiedz wszystko. 413 00:33:55,867 --> 00:33:56,909 Czemu go zabiłeś? 414 00:33:57,410 --> 00:33:59,579 Jak go zabiłeś? Szybko, odpowiadaj! 415 00:34:12,341 --> 00:34:14,761 Nie masz dziś meczu? 416 00:34:15,511 --> 00:34:16,763 Weź. 417 00:34:16,846 --> 00:34:19,140 Trochę szacunku. Gadasz ze starszym. 418 00:34:19,807 --> 00:34:21,350 Może tym razem wygrasz złoto 419 00:34:21,434 --> 00:34:23,561 i powiesisz na szyi brata? 420 00:34:23,644 --> 00:34:26,355 Oczywiście. Starszy brat na zawsze. 421 00:34:31,110 --> 00:34:33,696 Jutro ferie zimowe. Będę w Pusan w niedzielę. 422 00:34:33,780 --> 00:34:35,198 Muszę ci coś powiedzieć. 423 00:34:37,075 --> 00:34:38,117 Osobiście. 424 00:34:47,335 --> 00:34:49,045 Zaczekaj chwilę. 425 00:34:54,509 --> 00:34:57,345 Jaebum, wypuścili cię ze szpitala? 426 00:34:58,346 --> 00:34:59,931 Czujesz się już lepiej? 427 00:35:00,640 --> 00:35:02,642 Ale dziwne. Co się z tobą dzieje? 428 00:35:05,520 --> 00:35:07,021 Zapłacisz za to… 429 00:35:08,523 --> 00:35:09,857 co mi zrobiłeś. 430 00:35:10,691 --> 00:35:11,567 Co? 431 00:35:12,860 --> 00:35:14,821 Jak to zapłacę? O czym mówisz? 432 00:35:39,929 --> 00:35:40,847 OK CHANMI 433 00:35:48,729 --> 00:35:50,523 Okłamujesz mnie od początku? 434 00:35:51,858 --> 00:35:54,610 Byłeś miły, uśmiechałeś się, chociaż go zabiłeś? 435 00:35:54,694 --> 00:35:55,820 Nie. 436 00:35:55,987 --> 00:35:57,655 Nie chciałem! Nie wiedziałem. 437 00:35:58,030 --> 00:35:59,866 Nie zdawałem sobie z tego sprawy. 438 00:36:00,908 --> 00:36:04,704 Nawet nie pamiętałem, że wypchnąłem Parka Wonseoka przez okno. 439 00:36:05,997 --> 00:36:07,707 Przypomniałem sobie parę dni temu. 440 00:36:08,499 --> 00:36:11,627 O wszystkim, co robiła ta druga osoba. 441 00:36:13,171 --> 00:36:15,506 Pamiętałem tylko telefon do ciebie 442 00:36:15,590 --> 00:36:16,883 z komórki Parka Wonseoka. 443 00:36:18,217 --> 00:36:19,135 Mówię prawdę. 444 00:36:34,066 --> 00:36:37,195 ZADZWOŃ: OK CHANMI 445 00:36:40,698 --> 00:36:41,657 Halo? 446 00:36:42,867 --> 00:36:44,076 Kim jesteś? 447 00:36:45,036 --> 00:36:47,038 Skąd masz telefon Wonseoka? 448 00:36:47,371 --> 00:36:48,581 Halo? 449 00:37:01,844 --> 00:37:03,304 Usłyszałam ten dzwonek, 450 00:37:03,888 --> 00:37:06,224 bo telefon Osunga dzwonił obok? 451 00:37:07,725 --> 00:37:10,937 Dlatego źle założyłam, że Osung jest winny. 452 00:37:11,020 --> 00:37:12,605 A to ty go zabiłeś. 453 00:37:14,565 --> 00:37:15,691 Jaebum. 454 00:37:16,192 --> 00:37:19,237 Może i masz w sobie drugą osobę, ale to bez znaczenia. 455 00:37:20,488 --> 00:37:21,405 Racja. 456 00:37:23,866 --> 00:37:26,786 Chanmi, możesz mnie już zabić? 457 00:37:26,869 --> 00:37:28,079 Nie ruszaj się! 458 00:37:29,705 --> 00:37:31,082 Daj mi broń. Sam to zrobię. 459 00:37:31,165 --> 00:37:32,291 Nie ruszaj się, mówię! 460 00:38:52,913 --> 00:38:53,998 Jaebum. 461 00:38:54,999 --> 00:38:56,042 Nie. 462 00:38:56,125 --> 00:38:57,335 Jesteś Jaejun, prawda? 463 00:38:58,419 --> 00:39:00,379 - Jaejun… - Przestań mówić moje imię. 464 00:39:01,422 --> 00:39:03,466 Jak śmiesz? Nic o mnie nie wiesz. 465 00:39:03,549 --> 00:39:04,467 Seok Jaejun. 466 00:39:05,051 --> 00:39:06,969 Przecież ty nie żyjesz. 467 00:39:07,053 --> 00:39:10,222 Czemu używasz ciała Jaebuma, żeby dopuszczać się tego zła? 468 00:39:12,224 --> 00:39:15,227 Zamknij się. Myślisz, że cię nie zabiję? 469 00:39:18,731 --> 00:39:20,107 Puść Jaebuma, proszę. 470 00:39:23,027 --> 00:39:24,570 Jesteśmy jedną osobą. 471 00:39:25,780 --> 00:39:27,156 Jestem Jaebumem, 472 00:39:28,157 --> 00:39:29,533 a Jaebum to ja. 473 00:39:29,617 --> 00:39:30,576 Nieprawda. 474 00:39:32,870 --> 00:39:34,705 Jaebum nie jest diabłem jak ty. 475 00:39:34,789 --> 00:39:36,040 Diabłem? 476 00:39:38,709 --> 00:39:40,127 Tak, jestem diabłem. 477 00:39:40,795 --> 00:39:42,755 Jak myślisz, czemu się nim stałem? 478 00:39:43,255 --> 00:39:45,591 Kto mnie takim uczynił? 479 00:39:56,394 --> 00:39:57,603 Co jest? 480 00:39:58,521 --> 00:40:01,732 - Co robisz w moim pokoju? - Z kim idziesz na mecz? 481 00:40:04,026 --> 00:40:05,319 Pytam, z kim idziesz. 482 00:40:07,530 --> 00:40:08,906 Z Ji Sooheonem. 483 00:40:09,490 --> 00:40:11,075 Spóźnię się. Muszę już iść. 484 00:40:17,415 --> 00:40:18,499 Dobra, spadam stąd. 485 00:40:23,379 --> 00:40:26,048 Jaebum, ale myśl też o moich uczuciach. 486 00:40:37,435 --> 00:40:38,436 Co to? 487 00:40:43,315 --> 00:40:45,443 KAWIARNIA GEUPJAE PARAGON 488 00:40:57,121 --> 00:40:58,873 Abonent czasowo… 489 00:40:58,956 --> 00:41:01,292 JI SOOHEON 490 00:41:09,008 --> 00:41:10,968 Sooheon nie odbierał telefonu, 491 00:41:11,051 --> 00:41:12,761 bo pewnie spotkał się z kim innym. 492 00:41:13,929 --> 00:41:15,890 Dlatego Jaebum się wściekł. 493 00:41:28,277 --> 00:41:29,320 Sooheon! 494 00:41:32,156 --> 00:41:33,324 Taxi! 495 00:41:36,368 --> 00:41:37,578 Tamtego wieczoru… 496 00:41:38,162 --> 00:41:39,955 nie powinien był go śledzić. 497 00:41:40,456 --> 00:41:42,708 To była wina Jaebuma. Rozumiesz już? 498 00:42:03,229 --> 00:42:04,647 WARSZTAT TUNINGOWY 499 00:42:09,026 --> 00:42:09,985 Przepraszam. 500 00:42:12,488 --> 00:42:13,447 Nic ci nie jest? 501 00:42:19,578 --> 00:42:20,788 Znam cię. 502 00:42:22,373 --> 00:42:23,624 Seok Jaebum, prawda? 503 00:42:24,124 --> 00:42:26,126 Bogaty dzieciak z gimnazjum Cheongwoo. 504 00:42:26,210 --> 00:42:27,461 To nie byłem ja. 505 00:42:27,545 --> 00:42:29,505 - Jak to? - Mówię, że to nie ja. 506 00:42:29,588 --> 00:42:31,632 - Ty zasrańcu! - To nie ja… 507 00:42:31,715 --> 00:42:32,633 - Chodź! - Ale… 508 00:42:32,716 --> 00:42:35,344 Myślisz, że ujdzie ci to na sucho? 509 00:42:35,427 --> 00:42:37,763 Proszę. To nie ja. 510 00:42:38,639 --> 00:42:41,141 Nic nie zrobiłem. On uciekł. 511 00:42:46,730 --> 00:42:48,232 Mówię, że to nie ja. 512 00:42:48,315 --> 00:42:50,109 Niech to szlag! 513 00:42:50,192 --> 00:42:53,404 - Ty sukin… - Mówiłem, że to nie ja! 514 00:42:55,823 --> 00:42:59,285 Trzeba było słuchać, jak mówiłem, że to nie ja. 515 00:43:01,036 --> 00:43:02,788 Strasznie mnie wkurzasz. 516 00:43:58,927 --> 00:44:01,472 Joo Hyukgun widział twarz Jaebuma. 517 00:44:01,555 --> 00:44:03,932 Jaebum nigdy by nie wydał Sooheona. 518 00:44:04,016 --> 00:44:06,101 Musiałem uciszyć Joo Hyukguna. 519 00:44:07,770 --> 00:44:09,271 Wszystko dla Jaebuma. 520 00:44:10,606 --> 00:44:12,024 Jesteśmy jednością. 521 00:44:12,524 --> 00:44:13,984 To była wina Jaebuma. 522 00:44:14,526 --> 00:44:16,070 Park Wonseok i Joo Hyukgun… 523 00:44:16,862 --> 00:44:19,657 Zabiliśmy ich z razem z Jaebumem. 524 00:44:19,740 --> 00:44:21,075 Przestań szukać wymówek. 525 00:44:22,743 --> 00:44:24,286 To twoja sprawka. 526 00:44:24,370 --> 00:44:26,163 Jaebum taki nie jest. 527 00:44:26,330 --> 00:44:27,373 To dobry człowiek. 528 00:44:30,250 --> 00:44:31,627 Ufam Jaebumowi. 529 00:44:32,628 --> 00:44:34,213 Wierzę, że ma w sobie dobro. 530 00:44:36,507 --> 00:44:37,424 Ty mu ufasz… 531 00:44:40,678 --> 00:44:42,304 Ufasz Jaebumowi… 532 00:44:43,430 --> 00:44:45,182 mimo że zabiliśmy twojego brata? 533 00:44:53,399 --> 00:44:55,234 Puść Jaebuma, proszę. 534 00:44:57,695 --> 00:45:00,614 Jest mi źle bez brata. Czuję okropną pustkę. 535 00:45:03,325 --> 00:45:05,536 Ale już go nie odzyskam. 536 00:45:07,079 --> 00:45:09,164 A ty się niepotrzebnie trzymasz. 537 00:45:10,374 --> 00:45:12,334 Opuściłeś ten świat dawno temu. 538 00:45:12,418 --> 00:45:14,503 Przeszłości nie zmienisz. 539 00:45:15,879 --> 00:45:17,339 Opuść ciało Jaebuma. 540 00:45:19,174 --> 00:45:21,593 To jedyne, co możesz zrobić dla brata. 541 00:47:17,918 --> 00:47:19,419 Ok Chanmi. 542 00:47:20,420 --> 00:47:21,255 Przykro mi. 543 00:47:22,714 --> 00:47:24,424 Policja nie potrafiła ci pomóc. 544 00:47:25,175 --> 00:47:26,260 Nie szkodzi. 545 00:47:29,096 --> 00:47:29,930 Idziemy. 546 00:48:51,136 --> 00:48:52,804 OK CHANMI 547 00:48:54,556 --> 00:48:57,517 Znalazłam Seoka Jaebuma. Przyznał się do wszystkiego. 548 00:48:57,601 --> 00:48:59,603 Detektyw Jin Sojung go zgarnęła. 549 00:49:00,103 --> 00:49:01,939 Nie martw się. Już jadę. 550 00:49:09,196 --> 00:49:10,072 Co tam? 551 00:49:10,155 --> 00:49:12,366 Klasy trzecia i czwarta mają razem WF. 552 00:49:12,449 --> 00:49:14,701 Chodźmy pograć w kosza. Przebierz się. 553 00:49:15,577 --> 00:49:17,120 - Zaraz przyjdę. - Dobra. 554 00:49:21,208 --> 00:49:23,210 Musimy porozmawiać o Osungu. 555 00:49:23,293 --> 00:49:25,337 Chodź na dach. Teraz. 556 00:49:39,309 --> 00:49:42,604 WSTĘP WZBRONIONY 557 00:50:15,303 --> 00:50:16,263 Co ci odwala? 558 00:50:16,346 --> 00:50:18,932 Nadajnika ci się zachciało? 559 00:50:22,936 --> 00:50:24,271 A ty mnie zdradzasz? 560 00:50:25,022 --> 00:50:26,440 Nic nie zrobiła. Puść ją. 561 00:50:28,442 --> 00:50:30,569 Sam ją zmusiłem. Przepraszam. 562 00:50:31,069 --> 00:50:32,446 Puść ją. 563 00:50:33,822 --> 00:50:37,075 Jihyun, tobą się zajmę, jak już załatwię Sooheona. 564 00:50:39,161 --> 00:50:39,995 Zaczekaj tu. 565 00:50:41,121 --> 00:50:41,955 Na kolana. 566 00:50:43,749 --> 00:50:45,292 Na kolana, mówię. 567 00:50:45,375 --> 00:50:47,419 Dobra, już. 568 00:50:53,675 --> 00:50:54,801 Wisisz mi przeprosiny. 569 00:50:57,387 --> 00:50:58,430 Pochyl głowę. 570 00:51:00,515 --> 00:51:01,892 Pochyl głowę! 571 00:51:03,935 --> 00:51:05,479 Przepraszam. 572 00:51:06,271 --> 00:51:07,230 Proszę, puść ją. 573 00:51:16,073 --> 00:51:16,990 Ty śmieciu! 574 00:51:17,115 --> 00:51:18,867 Co teraz powiesz? 575 00:51:18,950 --> 00:51:20,660 Podoba ci się, dupku? 576 00:51:23,330 --> 00:51:24,372 Ścierwo! 577 00:51:58,824 --> 00:51:59,866 O co ci chodzi? 578 00:52:03,453 --> 00:52:05,080 Cholera, wołają już. 579 00:52:05,163 --> 00:52:06,915 Zniszczę cię moimi umiejętnościami. 580 00:52:08,208 --> 00:52:10,210 Giń już, śmieciu! 581 00:52:14,840 --> 00:52:15,757 Cholera! 582 00:52:26,893 --> 00:52:28,603 - Za tobą. - Co jest? 583 00:52:28,687 --> 00:52:30,147 - Co to? - O rety. 584 00:52:31,314 --> 00:52:33,024 - Co, do diabła? - Co się stało? 585 00:52:34,484 --> 00:52:35,485 Gi Osung, nie? 586 00:52:35,569 --> 00:52:36,486 To on. 587 00:52:39,114 --> 00:52:40,448 To naprawdę Gi Osung. 588 00:52:40,699 --> 00:52:41,658 Gi Osung. 589 00:52:41,741 --> 00:52:42,659 Boże, co z nim? 590 00:52:45,370 --> 00:52:46,580 Dzwońcie na policję! 591 00:52:46,663 --> 00:52:47,914 Co robisz? Dzwoń! 592 00:52:49,249 --> 00:52:50,625 - Co jest? - Co się dzieje? 593 00:52:55,005 --> 00:52:56,631 - Ji Sooheon? - Czy to Sooheon? 594 00:52:56,715 --> 00:52:59,176 - Niemożliwe. On jest miły. - Sooheon? 595 00:52:59,259 --> 00:53:00,093 - To on. - O nie. 596 00:53:00,177 --> 00:53:01,052 Ji Sooheon? 597 00:53:01,136 --> 00:53:03,680 Ji Sooheon go wyrzucił? 598 00:53:08,560 --> 00:53:10,729 - Nie wierzę. - Serio? 599 00:53:18,820 --> 00:53:20,447 Musimy zadzwonić na policję. 600 00:53:23,033 --> 00:53:24,534 Żyje? 601 00:53:24,618 --> 00:53:25,911 Nie wziąłem komórki. 602 00:53:41,927 --> 00:53:43,428 Czy on nie żyje? 603 00:53:44,596 --> 00:53:46,806 - Chyba nie oddycha. - Boże. 604 00:54:12,374 --> 00:54:13,500 Nie stać tak. 605 00:54:14,209 --> 00:54:16,002 - Do klas! - Natychmiast do klas! 606 00:54:16,628 --> 00:54:18,672 Przestańcie robić zdjęcia. Do klas, już! 607 00:54:19,005 --> 00:54:20,048 Wracać! 608 00:54:20,548 --> 00:54:22,092 Ji Sooheon na dachu? 609 00:54:22,342 --> 00:54:23,343 On go wypchnął? 610 00:54:23,468 --> 00:54:25,136 Aresztują go? 611 00:54:36,606 --> 00:54:39,693 A co innego by tam robił? Po co miałby tam wchodzić? 612 00:54:39,776 --> 00:54:41,569 Ej! 613 00:54:41,695 --> 00:54:42,654 Macie wiadomość? 614 00:54:42,737 --> 00:54:44,322 Szybko się rozchodzi. 615 00:54:44,406 --> 00:54:45,240 Jaką wiadomość? 616 00:54:45,323 --> 00:54:46,658 - Tutaj. - Już mam. 617 00:54:46,741 --> 00:54:48,410 - Co to? - „Prześlij to, proszę, 618 00:54:48,493 --> 00:54:50,120 swoim znajomym obok”. 619 00:54:50,578 --> 00:54:51,997 - Co? - Prześlij to, proszę, 620 00:54:52,080 --> 00:54:53,873 - swoim znajomym obok. - To ona. 621 00:54:53,999 --> 00:54:59,754 Jestem Min Sunha. Sooheon był bohaterem, który ukarał gwałciciela Sa Joongkyunga. 622 00:55:00,588 --> 00:55:02,048 Trzymaj za niego kciuki. 623 00:55:02,132 --> 00:55:04,676 - Boże! Ji Sooheon był tym bohaterem? - Cholera! 624 00:55:04,759 --> 00:55:06,177 Ji Sooheon? 625 00:55:06,261 --> 00:55:08,013 - Niesamowite. - To czemu bił się 626 00:55:08,096 --> 00:55:09,723 z Gi Osungiem na dachu? 627 00:55:09,806 --> 00:55:11,975 Może się nie bił. Może go ukarał? 628 00:55:12,559 --> 00:55:13,435 Chyba tak. 629 00:55:13,560 --> 00:55:15,395 - Ji Sooheon, rany. - Ukarał go. 630 00:55:15,478 --> 00:55:16,479 Koleś jest fajny. 631 00:55:16,563 --> 00:55:17,647 Czyli to była kara. 632 00:55:18,189 --> 00:55:19,774 Bohater, nie? 633 00:55:19,858 --> 00:55:21,026 Hej. 634 00:55:21,359 --> 00:55:24,696 Gi Osung groził Kook Jihyun nożem na dachu. 635 00:55:24,779 --> 00:55:25,613 - Co? - Jak to? 636 00:55:26,364 --> 00:55:27,282 Są rodzeństwem. 637 00:55:28,700 --> 00:55:29,576 Jak on mógł? 638 00:55:29,659 --> 00:55:30,618 Nie do wiary. 639 00:55:30,702 --> 00:55:32,662 Ale mnie ciarki przeszły. 640 00:55:32,746 --> 00:55:34,581 Za wszystkim stał Gi Osung. 641 00:55:34,664 --> 00:55:36,791 Ponoć Park Wonseok był takim gnojem, 642 00:55:36,875 --> 00:55:39,336 bo Gi Osung go szantażował. 643 00:55:39,586 --> 00:55:41,921 - Serio? - Co za masakra. 644 00:55:42,005 --> 00:55:43,965 - Pamiętacie jego plotki? - Ej. 645 00:55:44,090 --> 00:55:46,009 Policja aresztowała mordercę Parka. 646 00:55:46,134 --> 00:55:48,553 - Sprawcą był Seok Jaebum. - Seok Jaebum? 647 00:55:48,636 --> 00:55:50,972 - Po co miałby to robić? - Seok Jaebum? 648 00:55:51,056 --> 00:55:52,682 Kiedy Jaebum stracił pamięć, 649 00:55:52,766 --> 00:55:55,352 Osung to wykorzystał i dlatego ten zabił Parka. 650 00:55:55,435 --> 00:55:57,729 - Czyli w sumie zabił go Gi Osung. - Okrutne. 651 00:55:57,812 --> 00:55:58,938 Postradał zmysły? 652 00:55:59,314 --> 00:56:01,983 Gi Osung zepchnął Seoka Jaebuma z dachu, żeby go zabić 653 00:56:02,067 --> 00:56:03,818 i tak Seok stracił pamięć. 654 00:56:03,902 --> 00:56:05,111 - Serio? - Tak było. 655 00:56:05,195 --> 00:56:08,448 Ale że serio? Gi Osung to niezła szuja. 656 00:56:08,615 --> 00:56:10,408 Prawdziwy psychopata. 657 00:56:10,492 --> 00:56:12,535 Cholera. Zasłużył sobie. 658 00:56:13,286 --> 00:56:15,246 - Wiedziałam, że tak będzie. - No. 659 00:56:15,330 --> 00:56:17,749 POLICJA, WSTĘP WZBRONIONY 660 00:56:43,316 --> 00:56:44,526 Chodźmy. 661 00:56:58,540 --> 00:57:01,376 Czy Gi Osung bił się z kimś na dachu? 662 00:57:04,796 --> 00:57:06,756 Nie, chyba nie. 663 00:57:08,341 --> 00:57:10,093 Chyba sam skoczył. 664 00:57:10,176 --> 00:57:11,678 Był tam ktoś jeszcze? 665 00:57:11,761 --> 00:57:14,681 Widziałam tam tylko Gi Osunga. 666 00:57:14,764 --> 00:57:16,599 Był tam tylko Gi Osung. 667 00:57:16,683 --> 00:57:17,851 Był tam sam? 668 00:57:17,934 --> 00:57:20,395 Widziałem tylko jego. 669 00:57:21,312 --> 00:57:22,981 No i chyba Kook Jihyun. 670 00:57:23,690 --> 00:57:25,567 Chyba tylko ona. 671 00:57:26,151 --> 00:57:27,861 No tak, był tam tylko Gi Osung. 672 00:57:27,944 --> 00:57:31,573 Wyglądało, jakby Gi Osung z kimś się tam bił. 673 00:57:31,656 --> 00:57:32,574 - Nie. - Nie. 674 00:57:32,657 --> 00:57:33,658 - Nie. - Nie wiem. 675 00:57:33,741 --> 00:57:34,742 - Nie sądzę. - Nie. 676 00:57:34,826 --> 00:57:36,411 - Nie widziałem. - Był tam sam. 677 00:57:36,494 --> 00:57:38,746 - Nie widziałem. - Nikogo tam nie widziałem. 678 00:57:38,830 --> 00:57:40,957 - Kolegowałeś się z Gi Osungiem? - Tak. 679 00:57:41,040 --> 00:57:43,626 Wiesz, z kim spotkał się na dachu? 680 00:57:43,710 --> 00:57:44,794 Nie wiem. 681 00:57:45,253 --> 00:57:46,671 Widziałem tylko Osunga. 682 00:57:46,754 --> 00:57:49,382 Tak, samego Osunga. 683 00:57:52,427 --> 00:57:53,344 Czyżby? 684 00:58:01,603 --> 00:58:03,146 Coś ciepłego do picia. 685 00:58:12,822 --> 00:58:15,533 Osung postradał rozum i groził, że mnie zabije. 686 00:58:18,453 --> 00:58:19,537 A potem… 687 00:58:21,664 --> 00:58:22,957 skoczył z dachu. 688 00:58:25,543 --> 00:58:26,961 Z nikim się nie bił? 689 00:58:31,382 --> 00:58:32,634 Tam… 690 00:58:35,053 --> 00:58:36,304 nikogo nie było. 691 00:58:48,733 --> 00:58:50,485 Nie wygląda to na morderstwo. 692 00:58:57,659 --> 00:58:59,285 Jeśli wszyscy kłamią… 693 00:59:00,828 --> 00:59:03,081 kłamstwo staje się prawdą. 694 00:59:38,032 --> 00:59:39,909 LICEUM YONGTAN 695 00:59:48,293 --> 00:59:49,836 Wakacje się skończyły. 696 00:59:50,336 --> 00:59:53,923 - Masz świetną fryzurę. - Zrobiliśmy zdjęcia na zakończenie nauki. 697 00:59:54,841 --> 00:59:56,843 - Jihyun, pośpiesz się. - Szybko! 698 00:59:56,926 --> 00:59:58,469 - Co z tobą? - Ale ładnie. 699 00:59:59,178 --> 01:00:00,179 Będzie pamiątka. 700 01:00:00,263 --> 01:00:01,306 Muszę to robić? 701 01:00:01,389 --> 01:00:02,223 A czemu nie? 702 01:00:02,307 --> 01:00:03,975 Śnieżka pośrodku i uśmiech. 703 01:00:04,559 --> 01:00:06,436 Raz, dwa, trzy! 704 01:00:08,313 --> 01:00:09,272 Idealnie. 705 01:00:09,355 --> 01:00:11,524 Zaczynamy. Raz, dwa, trzy! 706 01:00:13,610 --> 01:00:16,738 Patrzymy tutaj. Raz, dwa, trzy! 707 01:00:17,405 --> 01:00:19,449 Dobrze. Wspaniała robota. 708 01:00:19,532 --> 01:00:20,450 - Dzięki. - Dzięki. 709 01:00:20,533 --> 01:00:21,743 Dobra, zaczynamy. 710 01:00:21,826 --> 01:00:24,037 Raz, dwa, trzy! 711 01:00:25,246 --> 01:00:26,414 Raz, dwa, trzy! 712 01:00:29,375 --> 01:00:31,336 - Dobrze wyszło? - Wygląda świetnie. 713 01:00:32,003 --> 01:00:33,880 Myślałam o tych, których zabrakło 714 01:00:33,963 --> 01:00:35,173 podczas sesji. 715 01:00:35,298 --> 01:00:36,841 - Zróbmy bez tego. - Chanmi. 716 01:00:36,924 --> 01:00:37,967 Zróbmy sobie razem. 717 01:00:38,051 --> 01:00:39,344 - Chodź! - Chanmi. 718 01:00:39,427 --> 01:00:41,012 - Szybko! - Raz, dwa, trzy! 719 01:00:42,305 --> 01:00:44,057 - Świetne ujęcie. - Chwila. 720 01:00:44,140 --> 01:00:46,059 Teraz wszyscy razem. 721 01:00:46,142 --> 01:00:47,602 - Wszyscy! - Chodźcie! 722 01:00:47,685 --> 01:00:48,895 Siadać. 723 01:00:49,354 --> 01:00:50,229 Do tyłu. 724 01:00:50,563 --> 01:00:51,564 W porządku. 725 01:00:52,148 --> 01:00:53,399 - Przygotujmy się. - Tak. 726 01:00:53,483 --> 01:00:55,526 Zaczynamy. Raz, dwa, trzy! 727 01:00:56,527 --> 01:00:58,905 Skaczemy! Raz, dwa, trzy! 728 01:01:01,991 --> 01:01:05,912 Ji Sooheon nie robił zdjęć z nami. 729 01:01:23,930 --> 01:01:25,682 Odszedł ze szkoły. 730 01:01:27,183 --> 01:01:29,560 Mówił, że chce się trochę rozerwać. 731 01:01:29,977 --> 01:01:30,978 Sooheon! 732 01:01:32,897 --> 01:01:33,898 Pa, Sooheon! 733 01:01:33,981 --> 01:01:35,274 Trzymaj się, Sooheon. 734 01:01:35,650 --> 01:01:37,026 Na razie! 735 01:01:37,110 --> 01:01:38,569 Nie narób sobie kłopotów. 736 01:01:42,448 --> 01:01:43,783 Tylko tam jedz zdrowo! 737 01:01:43,866 --> 01:01:45,785 Wiesz, że cię kochamy, co? 738 01:01:45,868 --> 01:01:47,745 Dbaj o siebie. Nie choruj! 739 01:01:47,829 --> 01:01:49,831 Rządzisz, koleś, wiesz? 740 01:01:50,581 --> 01:01:51,874 Na razie! 741 01:01:52,458 --> 01:01:53,459 Jesteś super! 742 01:02:18,985 --> 01:02:22,947 A mnie przyjęli do piechoty morskiej, gdzie służę jako podoficer. 743 01:02:52,977 --> 01:02:53,978 Z kolei… 744 01:02:55,229 --> 01:02:56,689 czerwona bransoletka… 745 01:03:00,359 --> 01:03:02,987 nadal przynosi nam szczęście. 746 01:03:52,370 --> 01:03:54,372 Napisy: Cezary Kucharski