1
00:00:06,296 --> 00:00:09,463
1990, SIALGARH, PENDŻAB
2
00:00:15,630 --> 00:00:16,755
Wielki Oświecony.
3
00:00:32,005 --> 00:00:34,463
Chodź, bracie. Jesteśmy blisko.
4
00:00:34,546 --> 00:00:36,130
Patrz przed siebie.
5
00:00:36,213 --> 00:00:38,171
Chodziłem już przez te wioski.
6
00:00:42,713 --> 00:00:45,963
Kto tam jest?
7
00:00:52,838 --> 00:00:53,880
Mushtaq, to ty?
8
00:00:54,463 --> 00:00:56,421
No, a co się stało?
9
00:00:56,505 --> 00:00:58,171
Co tu robisz o tej porze?
10
00:00:58,255 --> 00:00:59,838
Nic, chodzę sobie.
11
00:00:59,921 --> 00:01:02,130
Dziś kto inny podlewa pola.
12
00:01:03,880 --> 00:01:05,463
Chcesz przejść granicę?
13
00:01:06,255 --> 00:01:08,255
Jesteś moim starszym bratem.
14
00:01:09,171 --> 00:01:10,796
Nie powinienem cię pouczać.
15
00:01:11,755 --> 00:01:13,130
Ale robisz źle.
16
00:01:14,171 --> 00:01:16,796
Cała rodzina będzie miała
przez to problemy.
17
00:01:17,796 --> 00:01:19,255
Mushtaq Singh.
18
00:01:19,338 --> 00:01:21,338
Może powinienem go zastrzelić?
19
00:01:21,421 --> 00:01:24,296
Nie, Baljit. To sprawa rodzinna.
20
00:01:24,921 --> 00:01:25,880
Baljit?
21
00:01:26,421 --> 00:01:28,421
- To Baljit Rajpuria?
- Tak.
22
00:01:29,130 --> 00:01:31,921
Nie zrób błędu.
On najpierw strzela, potem myśli.
23
00:01:32,755 --> 00:01:34,838
Zniszczy kilka rodzin pociskiem,
24
00:01:35,713 --> 00:01:37,546
którym mnie straszy.
25
00:01:39,005 --> 00:01:42,171
Ludzie z tamtej strony chcą nas zniszczyć.
26
00:01:42,755 --> 00:01:45,838
A tacy jak on zarabiają na naszym upadku.
27
00:01:45,921 --> 00:01:48,630
Potrzebuję pieniędzy.
Pilnuj własnego nosa.
28
00:01:48,713 --> 00:01:50,255
Nie idź.
29
00:01:50,338 --> 00:01:51,880
- Chodź, Baljit.
- Nie.
30
00:01:51,963 --> 00:01:53,630
Aż krew się we mnie gotuje.
31
00:02:00,630 --> 00:02:02,963
Ghalib zmarł dawno temu,
32
00:02:03,963 --> 00:02:07,380
ale nadal pamiętam jego słowa.
33
00:02:07,963 --> 00:02:09,630
„A gdyby było inaczej?”
34
00:02:09,713 --> 00:02:11,088
Niezłe!
35
00:02:11,171 --> 00:02:12,713
Powinieneś się zachwycić.
36
00:02:13,796 --> 00:02:15,380
Panie inspektorze.
37
00:02:15,463 --> 00:02:17,213
- Ghalib…
- Inspektorze.
38
00:02:17,296 --> 00:02:18,463
Mam złe wieści.
39
00:02:18,546 --> 00:02:21,588
Mój brat Mushtaq i Baljit Singh Rajpuria
40
00:02:21,671 --> 00:02:23,463
przekroczyli granicę.
41
00:02:23,546 --> 00:02:24,963
Proszę za mną.
42
00:02:27,838 --> 00:02:29,005
Udało się.
43
00:02:31,171 --> 00:02:32,130
Chodź.
44
00:02:33,630 --> 00:02:36,296
- Ręce do góry!
- Stać.
45
00:02:38,505 --> 00:02:39,630
Zabierz mu broń.
46
00:02:44,005 --> 00:02:46,338
Harbans. Wezwałeś policję?
47
00:02:46,421 --> 00:02:47,796
Nie okażę ci litości.
48
00:02:49,296 --> 00:02:50,921
To ty jej nie zaznasz.
49
00:02:52,880 --> 00:02:53,838
Inspektorze?
50
00:02:55,463 --> 00:02:56,630
Nie poznaje mnie pan?
51
00:02:58,046 --> 00:02:59,463
Jestem Baljit Singh Rajpuria.
52
00:03:01,380 --> 00:03:02,546
Poznaję.
53
00:03:03,963 --> 00:03:05,463
Dlatego tu jestem.
54
00:03:06,880 --> 00:03:08,838
Na posterunku wisi twoje zdjęcie.
55
00:03:08,921 --> 00:03:10,421
Ale bez obaw, zdejmiemy je.
56
00:03:14,296 --> 00:03:17,296
Sukinsyny mają całe torby broni.
57
00:03:20,921 --> 00:03:23,213
Zapomnijmy o tej broni.
58
00:03:23,880 --> 00:03:27,338
Ludzie po tamtej stronie
dają nam pieniądze
59
00:03:28,213 --> 00:03:32,755
i broń, żeby siać tu terror.
60
00:03:35,421 --> 00:03:38,796
Niech pan do nas dołączy. Zarobimy krocie.
61
00:03:41,463 --> 00:03:42,713
Pomoże nam pan.
62
00:03:44,088 --> 00:03:45,463
A my panu.
63
00:03:49,505 --> 00:03:51,880
Bracie, też powinieneś dołączyć.
64
00:03:52,505 --> 00:03:53,630
Spodoba ci się to.
65
00:04:00,671 --> 00:04:02,255
To rozumiem!
66
00:04:04,630 --> 00:04:05,630
Brawo.
67
00:04:11,838 --> 00:04:16,046
Inspektorze, proszę ich aresztować.
68
00:04:19,088 --> 00:04:20,421
Czemu pan się waha?
69
00:04:44,505 --> 00:04:47,213
Co pan zrobił? Zabił mi pan brata!
70
00:04:48,921 --> 00:04:50,130
Musiał umrzeć.
71
00:04:51,171 --> 00:04:52,505
Pozbądźcie się ciała.
72
00:04:52,588 --> 00:04:54,380
Daj mi torbę.
73
00:04:58,880 --> 00:05:00,088
Inspektorze?
74
00:05:09,046 --> 00:05:10,380
Podzielmy się.
75
00:05:10,963 --> 00:05:12,380
Ciesz się, że żyjesz.
76
00:05:14,005 --> 00:05:15,171
Chcesz się dzielić?
77
00:05:21,505 --> 00:05:22,838
Pozbądź się ciała.
78
00:05:23,963 --> 00:05:24,880
Daj mi to.
79
00:05:27,130 --> 00:05:28,088
Chodźcie.
80
00:05:33,713 --> 00:05:35,921
Jebany skurwiel.
81
00:05:57,963 --> 00:05:59,463
No nie, znowu to samo.
82
00:06:00,921 --> 00:06:02,546
Mówiłam, żebyś naprawił.
83
00:06:02,630 --> 00:06:05,005
Naprawię to w minutkę. Idź przodem.
84
00:06:05,088 --> 00:06:07,463
- Bo taki z ciebie mechanik.
- Zobaczysz.
85
00:06:09,796 --> 00:06:10,921
Mężu?
86
00:06:11,755 --> 00:06:13,463
Gdzie jesteś? Przyniosłam jedzenie.
87
00:06:20,463 --> 00:06:21,338
Mamo?
88
00:06:24,380 --> 00:06:26,046
Baljit, pospiesz się.
89
00:06:50,713 --> 00:06:52,380
Co ty tu robisz?
90
00:06:52,963 --> 00:06:54,463
Gurnam, co robisz?
91
00:06:54,546 --> 00:06:56,088
- Ja pierdolę!
- Gurnam!
92
00:06:56,171 --> 00:06:58,546
- O kurwa!
- Przestań! Gurnam!
93
00:07:07,838 --> 00:07:10,671
Niech pan ucieka. Zajmę się nim.
94
00:07:10,755 --> 00:07:12,505
Chodź!
95
00:07:14,213 --> 00:07:15,338
Sehtab, biegiem!
96
00:08:29,546 --> 00:08:32,671
Szybko!
97
00:08:32,755 --> 00:08:34,505
Jedź!
98
00:08:35,296 --> 00:08:37,171
Szybko!
99
00:08:43,130 --> 00:08:45,713
Ciężarówki jadą już do domu pana Pradhana.
100
00:08:45,796 --> 00:08:46,838
Dzwoniłem do Babity.
101
00:08:49,546 --> 00:08:53,838
MŁYN RYŻOWY AULAKH
102
00:09:02,380 --> 00:09:03,713
Zapisz to.
103
00:09:04,755 --> 00:09:08,630
O 10,10 otrzymaliśmy zgłoszenie
o sprzeczce w młynie Aulakh
104
00:09:09,213 --> 00:09:12,046
między panią Aulakh, Gurnamem i Montym.
105
00:09:14,546 --> 00:09:16,963
Czemu nie piszesz?
106
00:09:18,921 --> 00:09:19,838
Pisz.
107
00:09:20,338 --> 00:09:22,588
Policja przybyła na miejsce o 10,25.
108
00:09:22,671 --> 00:09:25,963
Stwierdzono, że Gurnam i Monty
zabili panią Aulakh.
109
00:09:26,505 --> 00:09:28,421
Rozkazano im się poddać,
110
00:09:28,505 --> 00:09:29,671
ale zaczęli strzelać.
111
00:09:30,338 --> 00:09:34,088
W odpowiedzi Monty został zastrzelony,
a Gurnam zbiegł.
112
00:09:35,755 --> 00:09:37,213
Co jest?
113
00:09:37,296 --> 00:09:38,838
Co to ma znaczyć?
114
00:09:38,921 --> 00:09:43,338
Nie twoja sprawa.
Dostaniesz swoją działkę.
115
00:09:44,005 --> 00:09:45,255
Misja była inna.
116
00:09:45,338 --> 00:09:48,213
Inna? To niby jaka?
117
00:09:51,463 --> 00:09:52,463
Co robisz?
118
00:09:53,005 --> 00:09:55,421
- Do kogo dzwonisz?
- Do pana Sehtaba.
119
00:09:56,796 --> 00:09:58,713
Jego cel był inny.
120
00:09:58,796 --> 00:10:00,088
Daj spokój!
121
00:10:00,921 --> 00:10:02,755
Sehtab właśnie stąd uciekł.
122
00:10:03,796 --> 00:10:06,963
To on za tym wszystkim stoi, rozumiesz?
123
00:10:08,630 --> 00:10:10,838
Lepiej nie daj się ponieść emocjom.
124
00:10:10,921 --> 00:10:13,421
Zanim zrobisz coś głupiego,
125
00:10:15,546 --> 00:10:16,463
spójrz na to.
126
00:10:18,963 --> 00:10:20,338
Ty i Gurnam.
127
00:10:22,505 --> 00:10:24,130
Mamy też nagrania
128
00:10:24,213 --> 00:10:26,005
twoich rozmów z Gurnamem.
129
00:10:27,671 --> 00:10:29,546
Staniesz przed komisją.
130
00:10:31,213 --> 00:10:35,463
Co im powiesz, gdy spytają,
o czym z nim rozmawiałaś?
131
00:10:39,213 --> 00:10:41,296
Spytają, czemu uwolniłaś jego brata.
132
00:10:43,088 --> 00:10:44,005
No?
133
00:10:48,796 --> 00:10:50,630
Będziesz miała przesrane.
134
00:10:52,755 --> 00:10:54,796
To nie jest przedszkole,
135
00:10:55,630 --> 00:10:56,588
tylko policja.
136
00:10:57,921 --> 00:11:00,796
Namęczyłaś się, żeby zdobyć mundur.
Nie strać go.
137
00:11:01,671 --> 00:11:04,296
I nie martw się.
138
00:11:04,380 --> 00:11:07,713
Osobiście zadbam o twoje awanse
i żeby cię doceniono.
139
00:11:09,963 --> 00:11:13,046
Za dwie godziny
chcę mieć raport na biurku.
140
00:11:13,630 --> 00:11:14,463
Jasne?
141
00:11:15,338 --> 00:11:17,213
To dobrze. Chodź.
142
00:11:29,255 --> 00:11:30,963
Tango Dwa.
143
00:11:31,046 --> 00:11:32,588
Tango Dwa.
144
00:11:32,671 --> 00:11:35,463
Do wszystkich komisariatów.
145
00:11:35,546 --> 00:11:40,588
Wyślijcie patrole i rozstawcie blokady
w celu aresztowania zbiega Gurnama Singha.
146
00:11:40,671 --> 00:11:45,421
To młody Sikh, nosi turban.
180 cm wzrostu, ciemna karnacja.
147
00:11:45,505 --> 00:11:49,213
{\an8}Gdy go namierzycie,
natychmiast poinformujcie Tango Dwa.
148
00:11:49,296 --> 00:11:50,130
Bez odbioru.
149
00:12:11,421 --> 00:12:14,588
Pani Aulakh, jej pracownik Gurnam Singh
150
00:12:14,671 --> 00:12:17,046
i Maninder Singh Monty pokłócili się.
151
00:12:17,630 --> 00:12:21,171
W wyniku sprzeczki
Gurnam zabił ją i zbiegł.
152
00:12:22,213 --> 00:12:25,671
Incydent ujawnił handel narkotykami.
153
00:12:25,796 --> 00:12:27,755
Kierowała nim pani Aulakh.
154
00:12:27,838 --> 00:12:29,963
Czyli Jaggi Pradhan miał rację.
155
00:12:30,046 --> 00:12:32,213
Aulakh miała związki z narkobiznesem.
156
00:12:32,296 --> 00:12:33,171
Owszem.
157
00:12:33,255 --> 00:12:36,755
Zabezpieczyliśmy 80 kilogramów heroiny
oraz broń.
158
00:12:36,838 --> 00:12:38,463
Śledztwo jest w toku.
159
00:12:39,296 --> 00:12:40,838
Może być tego więcej.
160
00:12:51,171 --> 00:12:52,921
- Zostawcie mnie!
- Puśćcie ją.
161
00:12:53,463 --> 00:12:54,546
Mamo!
162
00:12:56,088 --> 00:12:58,255
Mamo!
163
00:13:02,005 --> 00:13:02,921
Nie!
164
00:13:15,546 --> 00:13:17,505
Mamo, przepraszam.
165
00:13:28,421 --> 00:13:29,255
Spokojnie.
166
00:13:32,088 --> 00:13:34,796
- Zabierz ją.
- Mamo, nie…
167
00:13:34,880 --> 00:13:36,421
Chodź.
168
00:13:43,671 --> 00:13:47,005
Zabójstwo pani Aulakh w biały dzień
169
00:13:47,088 --> 00:13:48,880
wstrząsnęło całym regionem.
170
00:13:48,963 --> 00:13:49,796
PILNE
171
00:13:49,880 --> 00:13:52,921
Komisarz Kamlesh Arora przekazał mediom…
172
00:13:53,005 --> 00:13:54,338
ZGINĄŁ TEŻ MONTY SINGH
173
00:13:54,421 --> 00:13:58,838
…że zabił ją jej pracownik, Gurnam Singh.
174
00:13:58,921 --> 00:14:00,005
ODDZIAŁ SPECJALNY
175
00:14:00,088 --> 00:14:02,588
Pani Aulakh, jej pracownik Gurnam Singh
176
00:14:03,088 --> 00:14:04,963
i Maninder Singh Monty pokłócili się.
177
00:14:05,963 --> 00:14:09,421
W wyniku sprzeczki
Gurnam zabił ją i zbiegł.
178
00:14:12,213 --> 00:14:13,046
Tak?
179
00:14:13,130 --> 00:14:14,213
Gratulacje.
180
00:14:14,921 --> 00:14:16,463
Spełniliśmy nasz obowiązek.
181
00:14:30,713 --> 00:14:34,921
Wybrany numer jest niedostępny.
182
00:16:11,588 --> 00:16:13,005
Czemu mnie zdradziłaś?
183
00:16:15,921 --> 00:16:19,005
Wszystko zaplanowali
pod pozorem tej misji.
184
00:16:20,046 --> 00:16:21,380
Wiedziałaś o tym, nie?
185
00:16:22,088 --> 00:16:23,838
Mnie też wykorzystali.
186
00:16:23,921 --> 00:16:25,380
Znowu kłamiesz.
187
00:16:27,755 --> 00:16:29,130
Kolejne kłamstwo.
188
00:16:30,755 --> 00:16:31,963
Jedno po drugim.
189
00:16:34,380 --> 00:16:36,338
Jeśli uważasz, że kłamię…
190
00:16:40,088 --> 00:16:41,296
to strzelaj.
191
00:16:43,630 --> 00:16:44,505
Zabij mnie.
192
00:16:55,421 --> 00:16:58,755
Jestem wykorzystywany od dzieciństwa.
193
00:17:28,588 --> 00:17:30,880
Zatrzymaj się.
194
00:17:31,880 --> 00:17:33,005
Niech żyją Indie.
195
00:17:47,755 --> 00:17:48,588
Gurnam.
196
00:19:31,380 --> 00:19:33,421
Na kanadyjskiej forsie jest kobieta?
197
00:19:33,505 --> 00:19:35,296
No, twoja matka.
198
00:19:37,296 --> 00:19:38,546
Dawajcie kasę.
199
00:19:38,630 --> 00:19:40,338
- Przynieś pieniądze.
- Tak jest.
200
00:19:51,713 --> 00:19:52,630
Masz.
201
00:20:13,338 --> 00:20:15,046
Ruchy!
202
00:20:56,838 --> 00:20:58,796
- Jebany Rajpuria!
- Puszczaj!
203
00:20:58,880 --> 00:21:01,213
Dziś Sehtab Singh cię nie uratuje.
204
00:21:01,296 --> 00:21:02,963
Nie ma sensu mnie zabijać.
205
00:21:04,296 --> 00:21:06,421
To Sehtab za wszystkim stoi.
206
00:21:07,338 --> 00:21:09,255
To on zabił twojego ojca.
207
00:21:10,546 --> 00:21:12,630
Przysięgam na Boga.
208
00:21:13,588 --> 00:21:14,630
Puść mnie.
209
00:23:04,588 --> 00:23:05,671
Puszczaj!
210
00:23:05,755 --> 00:23:06,838
Zostaw mnie.
211
00:23:21,921 --> 00:23:23,213
Ratuj, Panie!
212
00:23:25,630 --> 00:23:29,046
Prawdziwy Wielki Oświecony!
213
00:23:29,130 --> 00:23:32,463
Prawdziwy Wielki Oświecony!
214
00:23:52,338 --> 00:23:53,380
Pomocy!
215
00:23:53,463 --> 00:23:54,838
Gurnam. Chodź.
216
00:23:54,921 --> 00:23:56,088
On chce mnie zabić.
217
00:23:56,171 --> 00:23:57,255
Uciekaj stąd.
218
00:23:58,463 --> 00:23:59,380
Sprawdźcie to.
219
00:23:59,463 --> 00:24:01,005
Przyprowadźcie go do mnie.
220
00:24:21,213 --> 00:24:24,213
Doktorze, ratunku. Jest pan Bogiem.
221
00:24:26,630 --> 00:24:28,380
- Ja pierdolę.
- Spokojnie.
222
00:24:28,463 --> 00:24:30,421
Boże!
223
00:24:30,505 --> 00:24:34,255
- Umieram, ratunku.
- Jeszcze chwila.
224
00:24:34,338 --> 00:24:35,338
- Siostro!
- Bill.
225
00:24:36,213 --> 00:24:38,338
- Co jest?
- Zbił mnie jak psa.
226
00:24:38,421 --> 00:24:40,463
Muszę wracać do Kanady.
227
00:24:40,546 --> 00:24:42,963
Nie panikuj, kawał chłopa z ciebie.
228
00:24:43,046 --> 00:24:46,088
Muszę lecieć do Kanady.
Przetransportuj mnie jakoś.
229
00:24:46,171 --> 00:24:48,255
Najpierw się wykuruj.
230
00:24:49,755 --> 00:24:51,796
- Coś wymyślę.
- Tylko zamknij drzwi.
231
00:24:52,296 --> 00:24:55,338
Bo przyjdzie i mnie dobije!
232
00:24:55,421 --> 00:24:57,213
To wściekły buldog.
233
00:24:58,046 --> 00:25:00,421
Bill, jesteś w Kanadzie grubą rybą.
234
00:25:02,963 --> 00:25:04,463
Możesz coś dla mnie zrobić?
235
00:25:21,588 --> 00:25:22,921
Witaj, Gurnamie Singh.
236
00:25:24,171 --> 00:25:25,755
Co ty wyprawiasz?
237
00:25:27,130 --> 00:25:28,963
Skup się na tym, co ważne.
238
00:25:30,921 --> 00:25:31,838
Gadałeś z Sunnym?
239
00:25:32,546 --> 00:25:33,796
Spytaj go, gdzie jest.
240
00:26:03,171 --> 00:26:05,463
I co? Nie mogłeś się połączyć?
241
00:26:07,005 --> 00:26:09,546
Mogę ci pomóc się z nim skontaktować.
242
00:26:10,713 --> 00:26:12,088
Dżungla w Allowal.
243
00:26:15,921 --> 00:26:16,921
Spotkamy się tam.
244
00:27:06,421 --> 00:27:07,588
Gurnam Singh…
245
00:27:09,171 --> 00:27:12,255
Obiecałem ci rozmowę z Sunnym.
246
00:27:14,130 --> 00:27:16,588
Zawsze dotrzymuję słowa. Masz.
247
00:27:17,921 --> 00:27:20,046
- Sunny?
- To ty, bracie?
248
00:27:20,130 --> 00:27:22,713
- Co to za ludzie?
- Halo?
249
00:27:25,046 --> 00:27:26,130
Daj.
250
00:27:29,755 --> 00:27:32,713
Nie miałem nic przeciwko twojemu ojcu.
251
00:27:33,380 --> 00:27:35,005
Gdyby nas posłuchał,
252
00:27:35,838 --> 00:27:37,171
nadal by żył.
253
00:27:39,255 --> 00:27:40,380
Co miałem zrobić?
254
00:27:41,421 --> 00:27:43,088
Był szczerym facetem.
255
00:27:44,671 --> 00:27:45,713
I zginął.
256
00:27:50,421 --> 00:27:52,671
Fakt, wykorzystałem cię.
257
00:27:53,255 --> 00:27:54,171
Wykorzystałem.
258
00:27:57,088 --> 00:27:58,713
Ale taki był układ.
259
00:27:59,838 --> 00:28:03,546
A na umowach zawsze ktoś traci,
a inny zyskuje.
260
00:28:05,921 --> 00:28:08,588
A ja nie zawieram niekorzystnych umów.
261
00:28:11,463 --> 00:28:14,880
Zawrzyjmy ostatni układ.
262
00:28:15,880 --> 00:28:17,380
Gdy będziesz w więzieniu,
263
00:28:18,630 --> 00:28:20,546
nikt nie tknie twojego brata.
264
00:28:21,296 --> 00:28:22,463
Obiecuję ci to.
265
00:28:25,921 --> 00:28:28,338
Mam bilet do Kanady.
266
00:28:29,588 --> 00:28:31,213
Zaopiekuję się nim.
267
00:28:33,130 --> 00:28:34,380
Nie martw się.
268
00:28:34,463 --> 00:28:36,338
Aresztujcie go.
269
00:28:37,963 --> 00:28:40,213
- Bierzcie swoje awanse.
- Dziękuję.
270
00:28:45,796 --> 00:28:46,921
Odwagi.
271
00:29:15,046 --> 00:29:16,296
W tamtą stronę do Kanady.
272
00:29:18,505 --> 00:29:20,213
Do więzienia w tę stronę.
273
00:29:21,671 --> 00:29:22,505
Chodź.
274
00:29:29,671 --> 00:29:31,796
Niech pan go puści.
275
00:29:33,713 --> 00:29:36,255
Cholera, teraz gracie w jednej drużynie?
276
00:29:36,838 --> 00:29:38,005
I po zagadce.
277
00:29:41,255 --> 00:29:43,546
Jeśli mnie zabijesz, on też zginie.
278
00:30:11,213 --> 00:30:12,630
Wszystko załatwione?
279
00:30:12,713 --> 00:30:14,213
Mamy problem.
280
00:30:14,963 --> 00:30:15,838
Co się stało?
281
00:30:16,421 --> 00:30:17,713
Gurnam zginął.
282
00:30:19,046 --> 00:30:22,338
Próbował uciec, więc go zastrzeliłem.
283
00:30:23,338 --> 00:30:25,088
Auto się rozbiło i płonie.
284
00:30:25,880 --> 00:30:26,713
Zginął.
285
00:30:28,338 --> 00:30:30,213
Halo?
286
00:30:31,130 --> 00:30:32,921
Panie Sehtab? Halo?
287
00:30:36,838 --> 00:30:39,505
Niektórzy giną bez powodu
288
00:30:40,421 --> 00:30:44,963
A inni przed śmiercią stają się użyteczni
289
00:30:47,380 --> 00:30:48,338
Że co?
290
00:30:50,130 --> 00:30:51,255
Gurnam zginął.
291
00:30:54,921 --> 00:30:58,796
Lot Indian Airways C212 do Vancouver…
292
00:30:58,880 --> 00:31:01,588
- Chodź.
- …jest gotowy do przyjęcia pasażerów.
293
00:31:01,671 --> 00:31:08,046
Pasażerów z sektora A proszę
o podejście do bramki piątej. Dziękuję.
294
00:31:08,671 --> 00:31:09,880
Halo?
295
00:31:11,796 --> 00:31:13,671
Chodźmy.
296
00:31:13,755 --> 00:31:18,505
…C212 do Vancouver
jest gotowy do przyjęcia pasażerów.
297
00:31:45,005 --> 00:31:48,130
Sehtab to inteligentny facet, nie?
298
00:31:50,255 --> 00:31:52,380
Umowa była na sześć miliardów.
299
00:31:53,171 --> 00:31:54,505
Ile dostałeś z tej kwoty?
300
00:31:58,838 --> 00:31:59,838
Milion rupii?
301
00:32:00,421 --> 00:32:01,380
Półtora?
302
00:32:02,255 --> 00:32:06,380
Dwa miliony? Góra dwa i pół.
303
00:32:09,088 --> 00:32:10,421
Jak powiedział,
304
00:32:11,838 --> 00:32:15,505
wszystko kręci się wokół układów.
305
00:32:18,546 --> 00:32:23,046
Chcę zawrzeć z tobą korzystną umowę.
306
00:32:25,671 --> 00:32:27,046
Liczoną w miliardach.
307
00:32:31,463 --> 00:32:32,588
Miliardach?
308
00:32:45,505 --> 00:32:48,213
To co mam zrobić?
309
00:32:49,713 --> 00:32:51,255
Zabij Gurnama Singha.
310
00:33:37,005 --> 00:33:38,880
Mamy problem.
311
00:33:40,630 --> 00:33:42,130
Gurnam zginął.
312
00:33:45,046 --> 00:33:48,338
Próbował uciec, więc go zastrzeliłem.
313
00:33:49,546 --> 00:33:51,671
Auto się rozbiło i płonie.
314
00:33:52,255 --> 00:33:53,338
Zginął.
315
00:33:53,421 --> 00:33:54,921
Halo?
316
00:33:55,713 --> 00:33:57,546
Panie Sehtab? Halo?
317
00:33:59,171 --> 00:34:00,505
Babita, chodź.
318
00:36:15,546 --> 00:36:16,838
Który to Arshad Butt?
319
00:39:30,963 --> 00:39:35,963
Napisy: Małgorzata Fularczyk