1 00:01:30,458 --> 00:01:36,041 Nakarm glebę. Nakarm glebę. 2 00:01:54,333 --> 00:01:56,583 Stolik dziesiąty. 3 00:01:57,166 --> 00:01:59,708 Trzy kaczki, dwa razy przegrzebki i dorsz. 4 00:01:59,791 --> 00:02:00,833 Tak jest! 5 00:02:02,666 --> 00:02:07,416 Dwójka. Dwa razy wołowina, dwa homary, dwie kaczki. 6 00:02:07,500 --> 00:02:09,791 Dwie wołowiny, dwa homary, dwie kaczki! 7 00:02:09,875 --> 00:02:11,291 Działamy. 8 00:02:12,958 --> 00:02:16,500 Chryste, co to za amatorszczyzna? 9 00:02:17,333 --> 00:02:19,041 Gdzie moje dania? 10 00:02:19,708 --> 00:02:22,333 - Piętnaście sekund. Ruchy, Zeb! - Tak jest! 11 00:02:22,875 --> 00:02:25,791 Nie interesuje mnie twoja radosna twórczość. 12 00:02:25,875 --> 00:02:26,875 Wyczyść to. 13 00:02:26,958 --> 00:02:30,583 Jedna z kaczek na dziesiątce zamienia się w dorsza. 14 00:02:30,666 --> 00:02:32,166 Żartujesz, culero? 15 00:02:32,250 --> 00:02:33,166 Słyszałaś? 16 00:02:33,250 --> 00:02:35,375 Dwie kaczki, przegrzebki, dwa dorsze. 17 00:02:35,458 --> 00:02:38,541 Chociaż dla tych piersi zostawiłbyś żonę. 18 00:02:38,625 --> 00:02:42,208 - Przeleciałbyś tego fileta, Feder? - Pewnie, że tak. 19 00:02:42,291 --> 00:02:46,500 No raczej, tak to się robi. Patrzcie i uczcie się! 20 00:02:52,458 --> 00:02:56,125 Gotując wyborne jedzenie, potrzeba najlepszych składników, 21 00:02:56,208 --> 00:02:59,083 opanowania klasycznych technik. To oczywista sprawa. 22 00:03:01,416 --> 00:03:04,708 Ale żeby być szefem kuchni, trzeba kochać smak krwi, 23 00:03:04,791 --> 00:03:06,125 trzeba kochać walkę. 24 00:03:21,625 --> 00:03:24,041 Dlatego nazwałem restaurację „Taurus”. 25 00:03:24,625 --> 00:03:25,791 Bóg w postaci byka, 26 00:03:25,875 --> 00:03:30,208 ku pamięci, by gotować nie tylko z głową, ale też z jajami. 27 00:03:32,250 --> 00:03:35,083 Marcello Ricci, co za legenda. 28 00:03:35,208 --> 00:03:36,666 Miłego wieczoru, panowie. 29 00:03:37,750 --> 00:03:38,916 Miłego wieczoru. 30 00:03:40,083 --> 00:03:42,500 Chodź tu. Napij się. 31 00:03:52,125 --> 00:03:53,000 O co chodzi? 32 00:03:54,375 --> 00:03:57,625 Zacznę od podziękowań. 33 00:03:58,250 --> 00:03:59,583 Ostatnie siedem lat 34 00:03:59,666 --> 00:04:01,625 było bezcennym doświadczeniem... 35 00:04:01,708 --> 00:04:03,500 Chryste. 36 00:04:04,125 --> 00:04:05,416 Odchodzisz? 37 00:04:06,208 --> 00:04:07,208 Dokąd? 38 00:04:08,333 --> 00:04:09,625 Do Menzy? 39 00:04:09,708 --> 00:04:11,250 Nie mów, że do Menzy. 40 00:04:11,333 --> 00:04:13,125 - Zabiję Jaspera. - Nie. 41 00:04:13,208 --> 00:04:15,791 Bez ciebie będę miał przejebane. 42 00:04:19,208 --> 00:04:20,875 Podwoję ci pensję. 43 00:04:24,125 --> 00:04:25,875 Zapłacisz mi aż tyle? 44 00:04:25,958 --> 00:04:26,958 Zrelaksuj się. 45 00:04:28,458 --> 00:04:31,708 Teraz jesteś bogata. Możesz się w końcu cieszyć. 46 00:04:35,583 --> 00:04:38,708 Zostanę szefową kuchni we własnej restauracji. 47 00:04:39,625 --> 00:04:41,916 - Mamy piękny lokal na północy. - „My”? 48 00:04:42,000 --> 00:04:45,291 Andreas Soltani, restaurator, z którym współpracuję. 49 00:04:45,375 --> 00:04:49,916 Ten twój Andreas wie, ile harowałaś, by trafić do mojej kuchni? 50 00:04:50,000 --> 00:04:51,625 Co odrzucasz? 51 00:04:52,125 --> 00:04:53,125 I dlaczego? 52 00:04:53,208 --> 00:04:54,750 Bo spełniasz marzenia? 53 00:04:54,833 --> 00:04:56,833 Nie, przestań, na Boga. 54 00:04:57,666 --> 00:05:00,750 Gdy wszystko się rozpadnie, a to na pewno się rozpadnie, 55 00:05:01,375 --> 00:05:03,541 nie ma dokąd uciec, gdzie się ukryć. 56 00:05:03,625 --> 00:05:06,958 Zostaje się samemu ze swoimi wyborami. 57 00:05:07,041 --> 00:05:09,958 Jesteś żołnierką, wyszkoloną. 58 00:05:10,041 --> 00:05:11,625 Ale daj spokój, młoda. 59 00:05:13,000 --> 00:05:14,666 Żadna z ciebie szefowa. 60 00:05:17,083 --> 00:05:18,166 Muszę to zrobić. 61 00:05:23,000 --> 00:05:25,458 Chcę się rozstać w zgodzie. 62 00:05:26,125 --> 00:05:28,416 W dwa tygodnie znajdę ci kogoś wspaniałego. 63 00:05:28,500 --> 00:05:29,750 Nie kłopocz się. 64 00:06:55,958 --> 00:07:01,958 SZEFOWA 65 00:09:03,916 --> 00:09:06,666 Ej, miastowa, gdzie, u licha, uczyłaś się parkować? 66 00:09:06,750 --> 00:09:10,375 Nie, ziomek, nie mówię do ciebie. Muszę już kończyć. 67 00:09:10,458 --> 00:09:12,000 Pogadamy później. 68 00:09:14,666 --> 00:09:16,416 Jest cała twoja. 69 00:09:16,500 --> 00:09:17,666 Jak to wygląda? 70 00:09:18,583 --> 00:09:19,791 Tak źle, jak pamiętam? 71 00:09:19,875 --> 00:09:21,250 Nawet gorzej. 72 00:09:21,333 --> 00:09:25,375 Szorować nie zamierzam, ale może to uczcimy? 73 00:09:25,958 --> 00:09:29,083 - Teraz? - Tak, dawaj! 74 00:09:29,166 --> 00:09:31,291 Ciężko było o rezerwację, 75 00:09:31,375 --> 00:09:32,875 ale Erik to mój kumpel. 76 00:09:32,958 --> 00:09:34,791 Znasz Erika Haasa? 77 00:09:34,875 --> 00:09:37,625 Andreas Soltani. Byłaś tu już kiedyś, prawda? 78 00:09:37,708 --> 00:09:40,250 Nie, od siedmiu lat nie miałam wolnego dnia. 79 00:09:41,166 --> 00:09:42,250 Jesteśmy gotowi. 80 00:09:43,041 --> 00:09:45,250 Możemy się tu wiele nauczyć. 81 00:09:45,708 --> 00:09:50,708 Mała przestrzeń, lokalizacja na końcu świata. 82 00:09:50,791 --> 00:09:52,416 Pokazali, że ludzie przyjadą 83 00:09:52,500 --> 00:09:54,708 na wyjątkowe kulinarne doświadczenie. 84 00:09:55,500 --> 00:09:58,791 Musimy narobić szumu, zdobyć prasę. 85 00:09:58,875 --> 00:10:01,416 Musisz stać się wielka. 86 00:10:01,500 --> 00:10:03,666 Protegowana Marcella Ricciego. 87 00:10:03,750 --> 00:10:06,291 Parę osób tak na ciebie mówi. 88 00:10:06,375 --> 00:10:08,041 Odrabiam pracę domową. 89 00:10:08,125 --> 00:10:10,000 Ja to widzę tak... 90 00:10:10,083 --> 00:10:13,208 Ludzie muszą ruszyć w podróż, by w ogóle do nas dotrzeć. 91 00:10:13,291 --> 00:10:14,708 Musimy na to zasłużyć. 92 00:10:14,791 --> 00:10:18,708 Myślę o czymś w klimacie śródmiejskim, jak Maman albo Frutta. 93 00:10:18,791 --> 00:10:23,208 Same konkrety, wyrafinowane dania, pierwsza, kurwa, klasa. 94 00:10:23,291 --> 00:10:25,083 Pełen prestiż. 95 00:10:25,166 --> 00:10:27,708 Dominique Crenn i fantazje z The Infatuation's. 96 00:10:27,791 --> 00:10:30,000 Dzikie, kobiece. 97 00:10:30,083 --> 00:10:31,041 Kobiece? 98 00:10:31,125 --> 00:10:31,958 No wiesz, 99 00:10:32,583 --> 00:10:36,625 seksowne składniki, których szukali Jaś i Małgosia. 100 00:10:37,041 --> 00:10:38,958 Zebrane z warzywniaczka. 101 00:10:39,041 --> 00:10:41,416 Musisz zostawić to swojej starej ogrodniczce. 102 00:10:42,500 --> 00:10:45,333 Jestem z Newark. Gówno wiem o ogrodnictwie. 103 00:10:45,416 --> 00:10:49,000 A ja to gołodupiec z Filadelfii. Ale spójrz na nas teraz. 104 00:10:52,666 --> 00:10:55,541 Dlaczego drugi szef się wycofał? 105 00:10:56,541 --> 00:10:58,291 Dostał lepszą fuchę? 106 00:10:59,000 --> 00:11:02,083 Magnus? Coś w tym stylu. 107 00:11:03,916 --> 00:11:05,500 Magnus Sommerlatt? 108 00:11:05,583 --> 00:11:06,666 Znasz go? 109 00:11:06,750 --> 00:11:08,958 Nie, jestem tylko fanką. 110 00:11:09,916 --> 00:11:13,333 Obłęd, Magnus Sommerlatt był twoim kucharzem. 111 00:11:13,500 --> 00:11:15,916 Tak, dość grubo. 112 00:11:16,000 --> 00:11:19,583 Panie Soltani, reszta gości przybyła. 113 00:11:19,666 --> 00:11:20,791 W porządku. 114 00:11:20,875 --> 00:11:21,833 Idziemy? 115 00:11:24,000 --> 00:11:25,250 Ciao, bella! 116 00:11:25,333 --> 00:11:27,708 „Przekąsimy coś u znajomego”? 117 00:11:28,333 --> 00:11:29,708 Ty draniu! 118 00:11:29,791 --> 00:11:31,833 Nie ja ustalam zasady. 119 00:11:31,916 --> 00:11:34,875 Lucia, poznaj wschodzącą gwiazdę. 120 00:11:34,958 --> 00:11:36,208 Dużo o tobie słyszałam. 121 00:11:37,583 --> 00:11:41,458 Grillowana ostryga z zieloną salsą i zielonym kawiorem 122 00:11:41,541 --> 00:11:43,708 podana z łyżką ślimaka ziołowego. 123 00:11:45,791 --> 00:11:49,291 Białe szparagi ugotowane w kurkowym bulionie 124 00:11:49,375 --> 00:11:51,333 z emulsją z wędzonego żółtka. 125 00:11:53,583 --> 00:11:54,625 Ziemiste. 126 00:11:54,708 --> 00:11:57,583 Solona kaczka z pieczonym kasztanem, 127 00:11:57,666 --> 00:12:00,541 czarnym czosnkiem i olejem grzybowym. 128 00:12:03,083 --> 00:12:06,958 Podać więcej ryżu? Tylko żartuję. 129 00:12:07,041 --> 00:12:09,791 - Szef Erik! - Cześć. 130 00:12:09,875 --> 00:12:12,208 Idę przypudrować nosek. 131 00:12:12,291 --> 00:12:13,541 Białym pudrem? 132 00:12:13,625 --> 00:12:15,541 Nie, dupku. Muszę siku. 133 00:12:15,708 --> 00:12:18,041 Co o niej myślisz? 134 00:12:18,125 --> 00:12:19,041 A co z nią? 135 00:12:19,125 --> 00:12:21,750 Pewnie chciałabyś własnego sous-chefa, ale... 136 00:12:22,291 --> 00:12:23,625 Ona jest sous-chefem? 137 00:12:23,708 --> 00:12:24,875 Poznałem ją w Marché. 138 00:12:24,958 --> 00:12:26,708 Ma zabójcze CV. 139 00:12:26,791 --> 00:12:28,750 Pokochasz ją. 140 00:12:28,833 --> 00:12:31,583 Liczyłem, że się zgodzisz, ale jeśli to za dużo... 141 00:12:31,666 --> 00:12:32,916 Tego nie powiedziałam. 142 00:12:35,333 --> 00:12:38,333 Może jakieś shoty? 143 00:12:38,416 --> 00:12:39,458 Tak! 144 00:12:40,000 --> 00:12:42,291 - Pechuga! Mniam. - Na koszt firmy. 145 00:12:42,375 --> 00:12:43,333 O mój Boże. 146 00:12:45,333 --> 00:12:47,333 - Dziękuję. - Nie ma sprawy. 147 00:12:47,416 --> 00:12:49,208 Dobra, toast. 148 00:12:49,291 --> 00:12:52,625 Za najbardziej szaloną i najgłupszą decyzję na świecie. 149 00:12:54,208 --> 00:12:55,500 Otwarcie restauracji. 150 00:12:59,333 --> 00:13:00,291 O Boże. 151 00:13:01,916 --> 00:13:02,791 Smacznego. 152 00:13:09,500 --> 00:13:10,583 Hej, Dre. 153 00:13:10,666 --> 00:13:12,916 Może weźmiemy ją na próbę? 154 00:13:13,541 --> 00:13:14,375 - Serio? - Kotku! 155 00:13:14,458 --> 00:13:15,500 Tak, chrzanić to. 156 00:13:15,583 --> 00:13:17,791 Wpadnij, gdy kuchnia będzie gotowa. 157 00:13:17,875 --> 00:13:19,666 Dziękuję. Doceniam! 158 00:13:19,750 --> 00:13:22,166 Dobra, no to lecimy. 159 00:13:22,250 --> 00:13:25,416 Masz czas w niedzielę? Nasz inwestor chce cię poznać. 160 00:13:25,500 --> 00:13:27,791 I zdegustować twoje menu. 161 00:13:28,500 --> 00:13:29,583 Tak. 162 00:13:29,666 --> 00:13:32,208 - Ogarniesz coś? - Tak, bez problemu. 163 00:13:32,291 --> 00:13:33,791 - Dobrze. - Mogę pomóc? 164 00:13:33,875 --> 00:13:35,500 Poradzę sobie, ale dzięki. 165 00:13:35,583 --> 00:13:38,791 Siri, potwierdź kolację z Tolim. 166 00:13:38,875 --> 00:13:40,208 Zamówiłem ci ubera. 167 00:13:40,291 --> 00:13:41,708 Tędy, moja droga. 168 00:13:43,291 --> 00:13:44,125 Dziękuję. 169 00:13:48,166 --> 00:13:49,291 Ciao, bella. 170 00:14:05,458 --> 00:14:07,333 KLASYCZNA KUCHNIA WŁOSKA 171 00:14:07,416 --> 00:14:09,208 NIE ZA GORĄCO? 172 00:14:23,416 --> 00:14:26,583 Własność Magnusa Sommerlatta 173 00:15:02,500 --> 00:15:03,583 Halo? 174 00:17:10,875 --> 00:17:11,833 Szlag. 175 00:17:14,666 --> 00:17:16,958 Miejscowy dzieciak. Alvin, tak? 176 00:17:17,125 --> 00:17:17,958 Zgadza się. 177 00:17:18,625 --> 00:17:21,083 Alvin. Świetnie. Bierzmy się do pracy. 178 00:17:55,250 --> 00:17:58,000 Oto podstawy ogrodnictwa. 179 00:17:58,083 --> 00:18:00,375 Najlepiej będzie zacząć od ziemi. 180 00:18:00,458 --> 00:18:02,916 Znalazłam najlepszych dostawców. 181 00:18:03,000 --> 00:18:05,916 Jest tu niesamowity targ owoców morza. 182 00:18:06,458 --> 00:18:10,291 Ale najlepszy towar będzie w naszym ogródku. 183 00:18:10,375 --> 00:18:11,625 Który zostawił Magnus? 184 00:18:11,708 --> 00:18:12,875 Jest wspaniały. 185 00:18:12,958 --> 00:18:16,416 Normalnie kuchareczka jak z telewizji! 186 00:18:16,500 --> 00:18:17,625 Jesteś przezabawny. 187 00:18:24,416 --> 00:18:26,583 KUCHNIA MARCELLA Udoskonal technikę i styl 188 00:19:34,791 --> 00:19:35,750 Kurwa mać. 189 00:19:44,791 --> 00:19:45,791 Ja pierdolę. 190 00:19:46,375 --> 00:19:47,250 Niech to szlag! 191 00:19:51,875 --> 00:19:54,000 Musimy odwołać dzisiejszy wieczór. 192 00:19:54,083 --> 00:19:55,000 Co? Nie. 193 00:19:55,083 --> 00:19:58,416 Mamy problem z robactwem, 194 00:19:58,500 --> 00:20:01,125 pilnie potrzebujemy dezynsekcji. 195 00:20:04,375 --> 00:20:05,500 O mój Boże. 196 00:20:08,583 --> 00:20:09,750 Jaja sobie robisz? 197 00:20:16,458 --> 00:20:17,833 O Boże. 198 00:20:25,750 --> 00:20:26,791 Nie, nie. 199 00:20:38,791 --> 00:20:40,000 Kurwa! 200 00:20:40,083 --> 00:20:42,000 Musimy to przełożyć. 201 00:20:42,083 --> 00:20:44,916 Nie, za późno. Toli jest już w drodze. 202 00:20:45,000 --> 00:20:46,708 Jest wielkim fanem Marcella, 203 00:20:46,791 --> 00:20:49,125 więc skup się na tym, co znasz. 204 00:20:50,208 --> 00:20:51,666 Mówiłaś, że dasz radę. 205 00:20:54,625 --> 00:20:56,083 Dobra, nie ma sprawy. 206 00:21:07,625 --> 00:21:11,000 Tu jest adres miejsca z dobrymi owocami morza. 207 00:21:11,083 --> 00:21:14,125 Poproś o Victora, a potem daj mu listę. 208 00:21:14,208 --> 00:21:16,875 Na tej samej ulicy powinien być sklepik 209 00:21:16,958 --> 00:21:18,250 z całą resztą. 210 00:21:18,333 --> 00:21:21,666 Szukaj faceta z wąsami. Dusty albo Rusty. Jakoś tak. 211 00:21:21,750 --> 00:21:24,250 - Chcemy jakości. - Jasne. 212 00:21:25,125 --> 00:21:26,500 Co to pro-skju-to? 213 00:21:27,916 --> 00:21:28,791 Prosciutto? 214 00:21:30,916 --> 00:21:31,958 Użyj listy! 215 00:21:45,333 --> 00:21:47,291 Jesteś. Pomogę ci, 216 00:21:47,375 --> 00:21:50,250 bo muszę wstawić bulion... Co to jest? 217 00:21:51,208 --> 00:21:52,708 Tamte sklepy były zamknięte. 218 00:21:52,791 --> 00:21:54,708 Nie dzwoniłem, bo padł mi telefon. 219 00:21:55,166 --> 00:21:56,416 Ale mam wszystko. 220 00:21:56,500 --> 00:22:00,125 Nie mieli tylko żabnicy, więc kupiłem kurczaka. 221 00:22:05,541 --> 00:22:06,416 W porządku. 222 00:22:10,833 --> 00:22:11,666 Wyczaruj coś. 223 00:22:11,750 --> 00:22:15,041 Tym się zajmujemy. Czarujemy. 224 00:22:17,625 --> 00:22:20,333 Jak widać, wciąż się urządzamy. 225 00:22:20,416 --> 00:22:23,791 To wszystko... To wszystko trzeba wykończyć. 226 00:22:24,375 --> 00:22:25,750 Proszę tędy. 227 00:22:25,833 --> 00:22:28,958 Spodoba się wam ta sala. Szefie Eriku, prosimy! 228 00:22:29,041 --> 00:22:32,541 - Bardzo ładnie. - Tak. Trochę strasznie. 229 00:22:32,625 --> 00:22:34,833 - Chcesz tu pracować? - Od jutra. 230 00:22:44,500 --> 00:22:45,500 No dalej. 231 00:22:49,291 --> 00:22:51,500 Dekonstrukcja sałatki Cezar 232 00:22:51,583 --> 00:22:55,333 z kurczakiem w ziołach i grillowaną sałatą rzymską. Smacznego. 233 00:22:57,750 --> 00:23:00,041 Danie dobrze się prezentuje. 234 00:23:01,333 --> 00:23:02,666 Bardzo delikatny kurczak. 235 00:23:03,916 --> 00:23:05,166 Tylko coś tu... 236 00:23:05,250 --> 00:23:06,416 Anchois, prawda? 237 00:23:07,458 --> 00:23:10,291 Tak jest. Trochę za dużo. 238 00:23:11,458 --> 00:23:14,958 Ale balans jest zachowany. 239 00:23:18,875 --> 00:23:20,083 Smaczne grzanki. 240 00:23:21,875 --> 00:23:23,875 PORANNE HERBATNIKI 241 00:23:38,750 --> 00:23:43,083 Karmelizowana zupa cebulowa z paloną szalotką i pianką cebulową 242 00:23:43,166 --> 00:23:45,333 podana z ciastem migdałowym. 243 00:23:53,375 --> 00:23:55,791 KALMARY W PANIERCE 244 00:23:55,875 --> 00:23:57,333 Dobrze. 245 00:23:59,500 --> 00:24:02,833 RISOTTO BŁYSKAWICZNE 246 00:24:11,791 --> 00:24:16,500 Risotto z atramentem z kałamarnicy, z kalmarowo-szafranowym aioli. 247 00:24:39,208 --> 00:24:41,416 Piękny szafranowy kolor. 248 00:25:09,500 --> 00:25:12,833 Było za gorące. Przyniosę panu nową łyżkę. 249 00:25:17,000 --> 00:25:20,333 Łyżki potrafią mocno się nagrzać. 250 00:25:21,958 --> 00:25:23,208 Co to było? 251 00:25:23,291 --> 00:25:26,916 Wydawało mi się, że widziałam... Nieważne. 252 00:25:27,000 --> 00:25:29,916 Odstaw kofeinę, dobrze? Chodź, przywitaj się. 253 00:25:35,000 --> 00:25:36,541 Wylizałem talerz do czysta. 254 00:25:38,125 --> 00:25:40,375 Ale Hiral ma kilka przemyśleń. 255 00:25:40,458 --> 00:25:43,000 Hiral Sen. Miło mi poznać. 256 00:25:43,083 --> 00:25:45,791 Uczta Umi. Czytam pani bloga. 257 00:25:45,875 --> 00:25:49,833 Wyczuwam tekst o dzisiejszym obiedzie? 258 00:25:50,833 --> 00:25:52,958 Mam zasady co do przyjaciół. 259 00:25:53,041 --> 00:25:55,791 Nie piszę, jeśli nie mam nic miłego do powiedzenia. 260 00:25:55,875 --> 00:26:00,000 Nie jesteśmy przyjaciółmi, więc śmiało, słucham. 261 00:26:02,708 --> 00:26:04,458 Dania były bezpieczne. 262 00:26:04,541 --> 00:26:07,041 Jakbyś odhaczała oklepane wzory. 263 00:26:07,708 --> 00:26:11,416 Eleganckie, ale odtwórcze, bez ryzyka, bez duszy. 264 00:26:12,041 --> 00:26:13,833 Mówiąc prościej, bez wyrazu. 265 00:26:14,625 --> 00:26:17,333 Mieliśmy dziś pewne komplikacje. 266 00:26:17,416 --> 00:26:19,750 Ale wciąż nad tym pracujemy. 267 00:26:21,208 --> 00:26:23,291 Przykro mi. Powodzenia. 268 00:26:41,125 --> 00:26:43,666 Mówiłam, że powinniśmy to przełożyć. 269 00:26:43,750 --> 00:26:46,166 Coś jest nie tak z tym miejscem... 270 00:26:46,250 --> 00:26:48,333 Jesteś szefową. To twoja wina. 271 00:27:20,750 --> 00:27:22,333 Futrzaste szkodniki. 272 00:27:22,875 --> 00:27:25,416 Ruszcie moje pomidory, a będzie po was. 273 00:29:47,958 --> 00:29:49,666 Nakarm glebę. 274 00:29:56,750 --> 00:29:57,625 Szefowo? 275 00:29:59,041 --> 00:30:01,833 Jesteś. Andreas chce porozmawiać. 276 00:30:03,708 --> 00:30:06,250 Co ci się stało? 277 00:30:06,333 --> 00:30:08,750 Powiedz mu, że zaraz będę. 278 00:30:16,083 --> 00:30:17,708 Nie, rozumiem. 279 00:30:21,083 --> 00:30:22,000 Dobrze. 280 00:30:22,750 --> 00:30:23,875 W porządku. 281 00:30:24,583 --> 00:30:25,458 Do usłyszenia. 282 00:30:30,333 --> 00:30:31,375 O co chodzi? 283 00:30:34,125 --> 00:30:36,250 Toli chce zmiany kucharza. 284 00:30:41,333 --> 00:30:42,416 Wykluczone. 285 00:30:43,208 --> 00:30:47,125 Jedna improwizowana kolacja i mnie skreślają? 286 00:30:50,291 --> 00:30:51,458 Smakowało mu. 287 00:30:52,333 --> 00:30:54,583 Dopiero Hiral namieszała mu w głowie. 288 00:30:54,666 --> 00:30:55,750 To nieistotne. 289 00:30:56,458 --> 00:30:58,041 To stary rozdaje karty. 290 00:31:01,083 --> 00:31:03,041 Z Magnusem też tak było? 291 00:31:03,708 --> 00:31:04,708 Dlatego odszedł? 292 00:31:09,208 --> 00:31:11,958 Zadzwoń do Marcella. Może przyjmie cię z powrotem. 293 00:31:21,958 --> 00:31:22,916 Dwa tygodnie. 294 00:31:23,541 --> 00:31:25,583 Daj mi dwa tygodnie bez pensji. 295 00:31:25,666 --> 00:31:28,708 I przygotuję zabójcze menu. Siedzę w tym po uszy. 296 00:31:29,916 --> 00:31:32,208 Chcę przygotować wspaniałe menu 297 00:31:32,291 --> 00:31:33,958 i wiem, że dam radę. 298 00:31:34,208 --> 00:31:35,625 Chcesz oryginalności? 299 00:31:36,208 --> 00:31:38,291 Dopiero się rozkręcam. 300 00:31:41,916 --> 00:31:43,166 Zostawiłam wszystko. 301 00:31:43,250 --> 00:31:45,166 Moje mieszkanie, pracę. 302 00:31:45,708 --> 00:31:46,958 Jesteś mi to winien. 303 00:31:54,875 --> 00:31:55,833 Dwa tygodnie. 304 00:31:55,916 --> 00:31:58,000 I lepiej, żeby wyrwało mnie z butów. 305 00:32:12,666 --> 00:32:14,875 Myślałam o tym, co mówiła Hiral. 306 00:32:14,958 --> 00:32:17,958 Mam mnóstwo pomysłów, 307 00:32:18,041 --> 00:32:19,708 ale ty na pewno też. 308 00:32:19,791 --> 00:32:21,916 Cieszę się, że spróbuję czegoś nowego. 309 00:32:22,583 --> 00:32:24,708 Jaram się wszystkim... 310 00:32:27,833 --> 00:32:29,625 Co sądzisz o mleku ziemniaczanym? 311 00:32:30,541 --> 00:32:31,541 Co sądzę? 312 00:32:34,291 --> 00:32:37,625 Podzwoniłam po restauracjach z twojego lipnego CV 313 00:32:37,708 --> 00:32:38,958 i powiem ci, 314 00:32:39,041 --> 00:32:42,375 że trzy lata na daniach zimnych to daleko od sous-chefa. 315 00:32:45,500 --> 00:32:46,958 Dzwoniłaś do Marché? 316 00:32:47,541 --> 00:32:50,291 To zadzwoń do nich. Przysięgam, że się nadaję. 317 00:32:52,166 --> 00:32:54,875 Te chujki uwięziły mnie na sałatkach. 318 00:32:54,958 --> 00:32:56,208 Klub głupich kutasów. 319 00:32:56,291 --> 00:32:59,166 Witaj w moim klubie kutasów. 320 00:32:59,250 --> 00:33:01,875 Chcesz posady? Zasłuż na nią. 321 00:33:02,583 --> 00:33:04,541 Zacznij od porządnego espresso. 322 00:33:09,041 --> 00:33:09,916 Tak jest, szef. 323 00:33:32,041 --> 00:33:34,041 smażony sum! żabnica - miecznik 324 00:33:52,166 --> 00:33:53,458 Popracuj nad krojeniem. 325 00:34:08,250 --> 00:34:11,291 Poznaj nóż tak, żebyś mogła kroić bez patrzenia. 326 00:34:18,333 --> 00:34:19,333 Rozumiem. 327 00:34:22,125 --> 00:34:25,583 Wyluzuj, serio, zrobię to jeszcze raz. 328 00:34:29,250 --> 00:34:31,041 To nie czyni cię lepszym szefem, 329 00:34:31,125 --> 00:34:33,291 ale doskonale odstrasza tych, 330 00:34:33,375 --> 00:34:36,208 którzy chcą łatwo zdobyć stołek sous-chefa. 331 00:34:39,458 --> 00:34:41,875 Walić ten styl maczo. 332 00:34:42,791 --> 00:34:44,083 Co chcesz udowodnić? 333 00:35:47,291 --> 00:35:48,125 Kurwa. 334 00:35:48,458 --> 00:35:50,041 Smakuje jak papka dla dzieci. 335 00:37:12,541 --> 00:37:13,708 Chuj z kaczką. 336 00:38:57,333 --> 00:38:58,291 Kurwa. 337 00:39:00,541 --> 00:39:01,583 Przyjaciel czy wróg? 338 00:39:05,666 --> 00:39:08,000 SMAK 339 00:39:08,083 --> 00:39:11,208 EFEKTY/ODCZUCIA 340 00:39:21,333 --> 00:39:24,083 Ziemisty, Ostry - Chrupiący, Świeży 341 00:39:24,166 --> 00:39:26,916 Kwaśny, Jabłkowy cydr, Kawa, Ziemia 342 00:39:31,583 --> 00:39:33,458 Mocny, ale intrygujący Ożywczy, Pobudzający umysł 343 00:39:33,541 --> 00:39:35,583 Swędzi nos, ale do zniesienia? Lekko sfermentowany posmak 344 00:39:35,666 --> 00:39:37,291 Uderzenie wasabi Udrażnia zatoki 345 00:39:37,375 --> 00:39:38,458 Sycące, Przyjemne danie Problemy z trawieniem... 346 00:41:14,291 --> 00:41:16,791 Co wiesz o poprzednim właścicielu tego miejsca? 347 00:41:16,875 --> 00:41:19,500 Płacimy czynsz zarządcy nieruchomości w Cincinnati. 348 00:41:19,583 --> 00:41:21,166 Kupił dom na aukcji. A co? 349 00:41:22,208 --> 00:41:23,208 Pytam z ciekawości. 350 00:41:24,583 --> 00:41:26,541 To miejsce staje się moją muzą. 351 00:41:26,958 --> 00:41:28,000 Twoją muzą? 352 00:41:29,208 --> 00:41:31,625 Dwa tygodnie już prawie minęły. 353 00:41:31,708 --> 00:41:32,583 Niedługo. 354 00:41:33,291 --> 00:41:34,333 Mam pomysł. 355 00:41:45,875 --> 00:41:49,750 Nigdy nie widziałam takiej zieleniny. 356 00:41:50,416 --> 00:41:51,375 To mizuna? 357 00:41:52,750 --> 00:41:53,583 Tak. 358 00:41:55,750 --> 00:41:56,666 Z jakiej farmy? 359 00:41:58,333 --> 00:42:03,250 To nowy dostawca. Farma Sary. 360 00:42:03,333 --> 00:42:05,833 Kobiecy biznes. Wspaniale. 361 00:42:06,958 --> 00:42:10,458 Jest jakby... wizjonerką. 362 00:42:10,541 --> 00:42:11,500 Ona... 363 00:42:12,291 --> 00:42:17,125 krzyżuje rośliny i wymyśla nowe techniki ogrodnicze. 364 00:42:20,166 --> 00:42:21,875 To inspirujące. 365 00:42:22,708 --> 00:42:23,625 Widzę. 366 00:42:40,125 --> 00:42:41,916 Dodatek prażonych orzechów WŁOSKIE? LASKOWE? CUDNA TEKSTURA 367 00:42:42,000 --> 00:42:43,791 Ale używać oszczędnie DODAĆ lilak meyera 368 00:43:32,875 --> 00:43:35,500 - Mam spróbować? - Śmiało. 369 00:44:02,666 --> 00:44:03,583 Bogaty smak. 370 00:44:05,333 --> 00:44:07,500 Muszę go czymś stonować. 371 00:44:07,583 --> 00:44:09,625 - Czymś... - Zakwasem? 372 00:44:09,708 --> 00:44:10,666 Właśnie! 373 00:44:10,750 --> 00:44:11,916 Doskonały pomysł. 374 00:44:12,916 --> 00:44:14,875 Nie chcemy stracić tego pazura. 375 00:44:14,958 --> 00:44:16,458 Możemy upiec chleb z pazurem. 376 00:44:21,750 --> 00:44:23,333 - Tak. - Mamy to. 377 00:44:23,416 --> 00:44:24,791 Dopieprz mu. 378 00:44:26,250 --> 00:44:28,208 Mówiłyśmy, by dać go do gulaszu, 379 00:44:28,291 --> 00:44:30,791 ale coś mi mówi, żeby... 380 00:44:30,875 --> 00:44:32,875 - Podać go osobno? - Właśnie. 381 00:44:32,958 --> 00:44:35,458 Pleśniowy chleb nie potrzebuje towarzystwa. 382 00:44:36,458 --> 00:44:37,916 To naprawdę mocne danie. 383 00:44:40,208 --> 00:44:42,541 Nadal za mało przebojowe. 384 00:44:42,625 --> 00:44:44,458 Chcę porwać czymś tłumy. 385 00:44:44,541 --> 00:44:45,583 No tak. 386 00:44:46,583 --> 00:44:48,958 A jeśli to jest problemem? 387 00:45:04,541 --> 00:45:06,458 Używamy pewnych technik, 388 00:45:06,541 --> 00:45:08,708 ale daleko nam do prostoty. 389 00:45:09,125 --> 00:45:13,458 Słuchamy składników i smaków. 390 00:45:14,041 --> 00:45:15,333 Pozwalamy im prowadzić. 391 00:45:28,666 --> 00:45:29,625 A niech mnie. 392 00:45:31,250 --> 00:45:32,083 Idealnie. 393 00:45:39,291 --> 00:45:42,041 Pamiętasz tych kutasów, o których mówiłaś? 394 00:45:42,708 --> 00:45:43,916 Tak. 395 00:45:44,000 --> 00:45:46,625 Mnie też zamknęli na lata przy daniach zimnych. 396 00:45:46,708 --> 00:45:47,833 Skurwiele. 397 00:45:49,958 --> 00:45:55,166 Walczyłam z całych sił, by dostać się tu, gdzie jestem. 398 00:45:56,000 --> 00:46:00,583 Ale zaczynam myśleć, że czas w tej kuchni mnie rozjebał. 399 00:46:00,666 --> 00:46:02,833 Trudno mi pozbyć się Marcella z głowy. 400 00:46:06,833 --> 00:46:07,791 Karczochy. 401 00:46:22,666 --> 00:46:23,791 W czymś pomóc? 402 00:46:26,416 --> 00:46:29,041 Przepraszam? Potrzebuje pan pomocy? 403 00:46:42,208 --> 00:46:43,125 Ale świr. 404 00:46:44,833 --> 00:46:45,833 O co mu chodzi? 405 00:46:47,166 --> 00:46:49,000 Może szukał wiedźmy? 406 00:46:49,583 --> 00:46:52,541 Poprzedniej właścicielki? Wiesz coś o niej? 407 00:46:53,000 --> 00:46:55,791 Każdy, kto tu dorastał, zna historię o wiedźmie. 408 00:46:56,416 --> 00:46:57,625 Jaką historię? 409 00:46:58,416 --> 00:46:59,416 Straszną. 410 00:47:00,625 --> 00:47:03,458 Klątwy, zaginione zwierzaki. 411 00:47:04,083 --> 00:47:06,666 Alvin, to, że ktoś nazwał ją wiedźmą, 412 00:47:06,750 --> 00:47:08,416 nie znaczy, że była wiedźmą. 413 00:47:08,500 --> 00:47:10,000 No nie wiem, szefowo. 414 00:47:10,583 --> 00:47:13,083 Zebrała cały sabat kobiet 415 00:47:13,166 --> 00:47:16,708 i robiły razem magiczne rzeczy w lesie. 416 00:47:16,791 --> 00:47:17,875 Tak. 417 00:47:17,958 --> 00:47:19,625 To tak zwany klub ogrodniczy. 418 00:47:19,708 --> 00:47:22,375 Który składa ludzi w ofierze? 419 00:47:22,458 --> 00:47:25,833 Szefowo, mówię ci, wabiła kobiety 420 00:47:25,916 --> 00:47:27,583 i przejmowała ich umysły. 421 00:47:29,041 --> 00:47:31,875 A gdy w końcu po nią przyszli, 422 00:47:33,125 --> 00:47:36,291 całe to miejsce było pełne robactwa i pleśni. 423 00:47:48,208 --> 00:47:49,291 Więc... 424 00:47:57,666 --> 00:47:59,041 Dochowasz tajemnicy? 425 00:48:00,375 --> 00:48:01,291 Pewnie. 426 00:48:03,958 --> 00:48:05,041 Widziałam ją. 427 00:48:06,458 --> 00:48:07,541 Jej ducha? 428 00:48:10,333 --> 00:48:11,458 Wiedziałem. 429 00:48:12,333 --> 00:48:14,291 Wiedziałem, że tu straszy. 430 00:48:15,791 --> 00:48:18,708 Że też tu śpisz. Ja bym się posrał ze strachu. 431 00:48:18,791 --> 00:48:20,166 Nie, nie. 432 00:48:20,708 --> 00:48:23,916 Chce, żebym zajęła się jej ogrodem. 433 00:48:24,875 --> 00:48:26,541 Kontynuowała jej dziedzictwo. 434 00:48:27,583 --> 00:48:30,083 - Jako jej następczyni. - Pewnie. 435 00:48:31,291 --> 00:48:36,625 „Życie na śmierć, owoce na stracenie, wszelkie stworzenie karmi ziemię”. 436 00:48:41,208 --> 00:48:42,750 Nie wiem, szefowo. 437 00:48:43,375 --> 00:48:45,208 Nie jadłbym nic z jej ogrodu. 438 00:48:46,458 --> 00:48:49,916 Oglądasz za dużo Opowieści z krypty, kolego. 439 00:48:50,625 --> 00:48:53,916 Jest git. Wracamy do kuchni. 440 00:48:56,250 --> 00:48:59,208 Potwierdzam, że widzimy się jutro o 19. 441 00:48:59,958 --> 00:49:02,041 Nie będę owijał w bawełnę. 442 00:49:02,750 --> 00:49:05,500 Mam wielu chętnych na twoje miejsce. 443 00:49:05,583 --> 00:49:09,958 Mam więc nadzieję, że masz w rękawie jakiegoś asa. 444 00:49:34,916 --> 00:49:38,291 Nakarm glebę. 445 00:51:21,375 --> 00:51:24,416 Ciemny Sen 446 00:51:32,333 --> 00:51:33,166 Kurwa. 447 00:52:33,333 --> 00:52:34,875 Nakarm glebę. 448 00:54:05,416 --> 00:54:06,375 Wszystko gra? 449 00:54:07,708 --> 00:54:08,916 Tak, jest cacy. 450 00:54:10,250 --> 00:54:11,125 Już tu jest. 451 00:54:12,541 --> 00:54:14,000 - Zaczynamy. - Tak. 452 00:54:25,958 --> 00:54:29,125 Pikantna zupa z kiełkującej zieleniny. 453 00:54:48,666 --> 00:54:53,083 Peklowany burakami pstrąg, kawior z pstrąga i marynowane jagody. 454 00:54:53,166 --> 00:54:55,458 Okoń z sosem maślano-ostrygowym 455 00:54:55,541 --> 00:54:56,916 pod pierzynką z rzodkiewki. 456 00:54:57,000 --> 00:54:58,916 Chleb z masłem szczypiorkowym. 457 00:54:59,000 --> 00:55:01,458 Gulasz z dzikich grzybów z sercem karczocha. 458 00:55:01,541 --> 00:55:03,833 To wygląda jak zdrapane z podeszwy. 459 00:55:03,916 --> 00:55:05,083 Po prostu to zjedz. 460 00:55:05,500 --> 00:55:07,166 Jak? 461 00:55:07,250 --> 00:55:08,666 Nabierz. 462 00:55:08,750 --> 00:55:10,833 - Tym? - Tak. 463 00:55:28,291 --> 00:55:29,708 A na deser... 464 00:55:29,791 --> 00:55:33,208 Mus jagodowy z tatarem jagodowo-cytrynowym i krówką. 465 00:55:52,583 --> 00:55:54,125 Co wyście paliły? 466 00:55:56,583 --> 00:55:59,208 Cokolwiek to jest, też chcę. 467 00:55:59,291 --> 00:56:02,708 To jest, kurwa, kosmiczny poziom. 468 00:56:02,791 --> 00:56:05,166 Jak wam się to udało? 469 00:56:05,250 --> 00:56:08,833 Nie żebym w was nie wierzył, ale to jest... Rety. 470 00:56:08,916 --> 00:56:11,083 Niezbyt wiedziałem, co jem, 471 00:56:11,166 --> 00:56:14,000 ale serio, skąd to się wzięło? 472 00:56:17,083 --> 00:56:21,083 Zrobiłam to, co mówiłeś, Dre. 473 00:56:21,166 --> 00:56:23,916 Jest dziko i kobieco. 474 00:56:47,750 --> 00:56:51,333 Witamy na obozie dla rekrutów. 475 00:56:51,416 --> 00:56:55,916 W przyszłym tygodniu kolacja dla przyjaciół i rodziny. 476 00:56:56,416 --> 00:56:57,416 To próba generalna. 477 00:56:58,625 --> 00:57:00,916 Szansa na ostatnie szlify 478 00:57:01,458 --> 00:57:06,000 przed wielkim otwarciem. 479 00:57:06,833 --> 00:57:09,875 Otwierając restaurację na odludziu, 480 00:57:09,958 --> 00:57:12,458 nie ma miejsca na błędy. 481 00:57:13,291 --> 00:57:15,791 Kto chce trochę zarobić? 482 00:57:27,875 --> 00:57:28,791 Jezu. 483 00:57:51,875 --> 00:57:53,750 Ki chuj? 484 00:58:34,625 --> 00:58:36,208 Kolego, wszystko dobrze? 485 00:58:39,625 --> 00:58:41,500 Przykro mi, ale... 486 00:58:42,166 --> 00:58:44,416 nie możesz tu być. 487 00:58:56,625 --> 00:58:57,500 Ja pierdolę! 488 00:58:59,333 --> 00:59:00,583 Co się dzieje? 489 00:59:01,125 --> 00:59:02,958 Magnus! Nie! 490 00:59:03,083 --> 00:59:06,250 Jezu, Magnus, twoja ręka! 491 00:59:10,750 --> 00:59:12,916 To był szef Magnus Sommerlatt? 492 00:59:13,416 --> 00:59:15,208 Dre podejrzewał, że jest w lesie, 493 00:59:15,291 --> 00:59:17,375 ale do tej pory mu nie wierzyłam. 494 00:59:17,458 --> 00:59:20,583 Co z nim nie tak? Nie zawsze taki był, prawda? 495 00:59:20,666 --> 00:59:22,958 Na początku wydawał się w porządku. 496 00:59:23,875 --> 00:59:26,000 Ale zrobiło się mrocznie. 497 00:59:27,291 --> 00:59:29,416 Praca wydobyła z niego to, co najgorsze. 498 00:59:29,500 --> 00:59:32,166 Znasz szefów, ćpają albo mają coś z głową. 499 00:59:32,250 --> 00:59:33,708 Ale co się z nim stało? 500 00:59:34,291 --> 00:59:35,375 Kto wie? 501 00:59:37,291 --> 00:59:40,083 - Stres, napięcie... - Życie w nawiedzonym domu? 502 00:59:41,416 --> 00:59:42,458 Szkoda. 503 00:59:43,333 --> 00:59:44,458 To wybitny szef. 504 01:00:18,041 --> 01:00:23,541 Nakarm glebę. 505 01:01:23,208 --> 01:01:24,125 Kurwa! 506 01:01:33,958 --> 01:01:36,666 Odczep się, pieprzona wiedźmo! 507 01:02:01,083 --> 01:02:04,291 Sama nakarm jebaną glebę! 508 01:02:24,791 --> 01:02:28,041 Skoro się na mnie gapicie, to chyba wiecie, co macie robić. 509 01:02:28,125 --> 01:02:30,458 A jeśli nie znacie swoich zadań, 510 01:02:30,541 --> 01:02:31,916 powinniście być w Arby's. 511 01:02:37,208 --> 01:02:38,125 - Alvin. - Tak? 512 01:02:38,208 --> 01:02:39,541 Zrób listę, kolego. 513 01:02:39,625 --> 01:02:42,041 Dziś zaopatrujemy się u lokalnych dostawców. 514 01:02:43,375 --> 01:02:45,833 A co z Sarą? 515 01:02:45,916 --> 01:02:48,750 Pieprzyć ją. Ta suka jest nie w porządku. 516 01:02:49,416 --> 01:02:51,833 i już nie wspieramy jej biznesu. 517 01:02:51,916 --> 01:02:54,833 Ale zbudowaliśmy całe menu na jej produktach. 518 01:02:54,916 --> 01:02:56,916 Nie ma nic złego w odrobinie rukoli. 519 01:02:57,000 --> 01:02:58,458 Posprzątaj to, dobrze? 520 01:02:58,541 --> 01:03:01,041 Szkoda, że mi nie powiedziałaś. 521 01:03:01,125 --> 01:03:02,666 To frustrujące słyszeć o tym 522 01:03:02,750 --> 01:03:04,666 w dniu próbnej kolacji. 523 01:03:04,750 --> 01:03:06,250 Taka praca. 524 01:03:06,333 --> 01:03:07,916 Pogódź się z tym. 525 01:03:10,041 --> 01:03:11,708 Nie widzę, żebyś pracowała. 526 01:03:12,875 --> 01:03:15,916 Wracaj do roboty, bo wrócisz na zimne tak szybko, 527 01:03:16,000 --> 01:03:18,250 że zakręci ci się w głowie. 528 01:03:18,916 --> 01:03:20,416 Załatwiasz pracę przez łóżko, 529 01:03:20,500 --> 01:03:22,875 ale na pewno jej tak nie zatrzymasz. 530 01:03:27,541 --> 01:03:29,750 Radź sobie sama, seksistowska suko. 531 01:03:46,875 --> 01:03:49,375 Zrobisz kolację dla 50 osób bez sous? 532 01:03:49,458 --> 01:03:50,500 Zwariowałaś? 533 01:03:50,583 --> 01:03:53,291 Czy zwariowałam? Jak Magnus? 534 01:03:53,375 --> 01:03:55,791 - Powinienem był powiedzieć... - Pełna zgoda. 535 01:03:55,875 --> 01:03:57,958 - Posłuchaj. - Nie mam na to czasu. 536 01:03:58,041 --> 01:03:59,083 Wyjdź stąd. 537 01:03:59,416 --> 01:04:00,333 - Szefowo. - Co? 538 01:04:00,416 --> 01:04:02,125 - Dwójka czeka na chleb. - Już? 539 01:04:02,208 --> 01:04:04,083 - Tak. - Dobrze. 540 01:04:04,166 --> 01:04:06,000 Alvin, gdzie mój szczypiorek? 541 01:04:08,458 --> 01:04:11,083 - To działka Lucii. - Ja pierdolę. 542 01:04:13,625 --> 01:04:16,500 To twój szczęśliwy dzień. Do dzieła. 543 01:04:16,583 --> 01:04:18,958 Szef, dziesiątka wciąż czeka na okonia. 544 01:04:19,041 --> 01:04:22,708 Mają być pyszne, nie spalone. Daj mi to. 545 01:04:24,750 --> 01:04:26,000 Do śmieci. Od nowa. 546 01:04:28,291 --> 01:04:30,375 Czwórce szybko idzie, szef. 547 01:04:32,041 --> 01:04:34,708 Stolik ósmy gotowy na seler. Z życiem, ludzie. 548 01:04:40,541 --> 01:04:43,125 Czwórka czeka. Szefowo? 549 01:04:47,333 --> 01:04:48,916 Nie, nie. 550 01:04:49,583 --> 01:04:50,625 Wszystko dobrze? 551 01:04:55,291 --> 01:04:56,333 Szefowo? 552 01:05:04,625 --> 01:05:06,791 Dobrze, zabierz je. 553 01:05:07,750 --> 01:05:08,750 Idź. 554 01:05:12,000 --> 01:05:13,166 Daj mi chwilę. 555 01:05:19,958 --> 01:05:23,875 To jest tylko w twojej głowie. 556 01:05:23,958 --> 01:05:25,458 Alvin, szczypiorek. 557 01:05:25,875 --> 01:05:28,250 Wiesz co? Sama to zrobię. Odsuń się. 558 01:05:28,333 --> 01:05:31,250 Stolik numer dwa traci cierpliwość, co się dzieje? 559 01:05:31,333 --> 01:05:32,625 Ralphie, ogarniesz? 560 01:05:32,708 --> 01:05:36,500 Chleb z tyłu. Przyspieszmy. Mam trzy, potrzebuję czterech. 561 01:05:37,041 --> 01:05:38,666 Ralphie, odpowiedz, do cholery! 562 01:05:42,166 --> 01:05:44,000 Na co się gapisz? 563 01:05:53,333 --> 01:05:55,708 Nie stój tak. Przynieś mi apteczkę. 564 01:05:55,791 --> 01:05:57,250 Szlag. 565 01:05:57,333 --> 01:05:59,541 Mamy cztery zamówienia. Dalej. 566 01:05:59,625 --> 01:06:02,458 - To tylko trochę krwi. - Nie ma jej pod zlewem. 567 01:06:02,541 --> 01:06:04,875 Manny, rusz tyłek! Wydajemy dania! 568 01:06:04,958 --> 01:06:07,291 - Potrzebuję apteczki! - To tylko trochę krwi. 569 01:06:07,375 --> 01:06:10,041 - Tej strzykawy! - Co? 570 01:06:11,166 --> 01:06:13,375 Alergia na skorupiaki, stolik 12. 571 01:06:13,458 --> 01:06:16,500 - Było, kurwa, napisane! - Już patrzę. 572 01:06:16,875 --> 01:06:18,125 Pieprzone ostrygi. 573 01:06:19,166 --> 01:06:21,958 Mam strzykawkę. Ktoś wie, jak się tego używa? 574 01:06:22,041 --> 01:06:23,458 Potrzebujemy wujka Rudy'ego! 575 01:06:23,541 --> 01:06:25,750 Pieprzyć go. Z drogi. 576 01:06:25,833 --> 01:06:26,875 Użyjemy tego. 577 01:06:26,958 --> 01:06:28,000 Celuj w udo. 578 01:06:28,083 --> 01:06:29,791 O Boże. 579 01:07:12,125 --> 01:07:13,333 Jak ona się czuje? 580 01:07:13,416 --> 01:07:14,416 Przeżyje. 581 01:07:18,708 --> 01:07:23,416 Gdybym mógł przesunąć otwarcie, zrobiłbym to, wierz mi. 582 01:07:23,500 --> 01:07:26,666 Ale wciąż jesteśmy w grze. Z prasą i w ogóle. 583 01:07:27,958 --> 01:07:28,833 Dobrze. 584 01:07:31,125 --> 01:07:34,541 Wiesz, że Toli zrezygnował z inwestycji. 585 01:07:35,458 --> 01:07:39,375 I ciężko mi było to sfinansować. 586 01:07:39,458 --> 01:07:42,833 Wykorzystałem oszczędności, wyczerpałem swój kredyt, 587 01:07:42,916 --> 01:07:44,708 nawet pożyczyłem od rodziny. 588 01:07:47,625 --> 01:07:50,916 Naprawdę ci uwierzyłem, że jesteś na to gotowa. 589 01:07:52,708 --> 01:07:54,541 A teraz patrzę, jak się sypiesz. 590 01:08:20,458 --> 01:08:21,500 Ni chuja. 591 01:08:34,125 --> 01:08:37,458 GOŚĆ NA SKRJAU ŚMIERCI I UCIĘTY PALEC 592 01:08:37,541 --> 01:08:40,416 Zamknąć ją! 593 01:09:13,916 --> 01:09:18,666 Szefowo? Wszyscy już są. Co mam im powiedzieć? 594 01:09:21,666 --> 01:09:23,166 NIE ZA GORĄCO? 595 01:09:23,333 --> 01:09:24,583 NIE ZBLIŻAJ SIĘ DO KUCHNI 596 01:09:24,666 --> 01:09:26,291 Nadal dziś otwieramy? 597 01:09:38,875 --> 01:09:40,000 Zaraz przyjdę. 598 01:09:41,541 --> 01:09:42,541 Tak jest, szefowo. 599 01:09:52,333 --> 01:09:54,208 - Alvin? - Tak. 600 01:09:55,000 --> 01:09:57,666 Co się z nią stało? Z wiedźmą? 601 01:10:02,083 --> 01:10:03,958 Nie wiem. 602 01:10:04,041 --> 01:10:07,208 Ponoć było tak źle, że miasto postanowiło ją powstrzymać. 603 01:10:17,708 --> 01:10:19,250 - Dzień dobry. - Cześć. 604 01:10:20,458 --> 01:10:21,750 - Ralphie. - Co tam? 605 01:10:21,833 --> 01:10:23,541 - Manny. - Cześć. 606 01:10:23,666 --> 01:10:25,291 - Feder. - Szefowo. 607 01:10:25,375 --> 01:10:27,500 Dziękuję za zastępstwo. Gotowy? 608 01:10:27,583 --> 01:10:29,000 Oczywiście. 609 01:10:32,875 --> 01:10:33,833 Lucia. 610 01:10:35,750 --> 01:10:37,333 Dobrze, że wróciłaś. 611 01:10:39,166 --> 01:10:41,208 Możemy pogadać? 612 01:10:41,291 --> 01:10:43,416 - Pewnie. - Na osobności? 613 01:10:43,500 --> 01:10:46,125 Mam mnóstwo rzeczy do zrobienia, więc mów. 614 01:10:46,208 --> 01:10:49,458 W kuchni było wiele wzlotów i upadków 615 01:10:49,541 --> 01:10:52,875 - i jestem tu, by... - Co to za przemowa? 616 01:10:52,958 --> 01:10:55,000 Żeby było sprawiedliwie, 617 01:10:55,083 --> 01:10:57,791 ogłosiłem, że dziś 618 01:10:57,875 --> 01:11:00,291 szefową kuchni będzie Lucia. 619 01:11:02,500 --> 01:11:04,750 - W chuja sobie lecisz? - Sama mówiłaś. 620 01:11:04,833 --> 01:11:07,458 Zna menu lepiej niż ty, więc jeśli można... 621 01:11:07,541 --> 01:11:08,708 Co? 622 01:11:08,791 --> 01:11:11,958 Możesz wziąć wolne. 623 01:11:12,291 --> 01:11:13,666 Nie, przepraszam... 624 01:11:18,458 --> 01:11:19,583 Kto o tym wiedział? 625 01:11:38,458 --> 01:11:40,750 Przypominam, że wszystko tutaj, 626 01:11:41,166 --> 01:11:44,500 jedzenie, funkcjonująca kuchnia, 627 01:11:44,583 --> 01:11:46,375 nawet niezatkana toaleta, 628 01:11:46,458 --> 01:11:49,458 to zasługa mojego umysłu, 629 01:11:49,541 --> 01:11:51,500 mojej krwi, mojej odwagi! 630 01:11:52,458 --> 01:11:54,458 - Beze mnie masz przejebane. - Boże. 631 01:11:54,541 --> 01:11:56,041 Masz przejebane! 632 01:11:56,625 --> 01:12:00,500 Lucia? Ta dziewczyna jest tak niedoświadczona, 633 01:12:00,583 --> 01:12:05,916 że prasa zje cię żywcem. 634 01:12:06,000 --> 01:12:08,458 A teraz wrócimy tam 635 01:12:09,125 --> 01:12:11,458 i oddasz mi moją kuchnię! 636 01:12:11,541 --> 01:12:13,291 Masz rację. 637 01:12:13,375 --> 01:12:14,916 Chujowo się to potoczyło. 638 01:12:15,000 --> 01:12:17,291 Ale wiesz co? To tylko interesy. 639 01:12:18,625 --> 01:12:19,625 Dobrze. 640 01:12:20,291 --> 01:12:21,833 Niech będzie. 641 01:12:23,083 --> 01:12:24,833 Odbiorę ją siłą. 642 01:12:24,916 --> 01:12:26,250 Boże, widzisz... 643 01:12:26,833 --> 01:12:29,833 Postaw się na moim miejscu. 644 01:12:29,916 --> 01:12:31,666 Jesteś ciężarem. 645 01:12:31,750 --> 01:12:35,083 Nie wspominając o tym, że byłaś dla wszystkich suką. 646 01:12:35,166 --> 01:12:39,250 Nie jestem suką, Dre. Po prostu jestem szefową! 647 01:12:39,333 --> 01:12:42,708 Dobra, jesteś szefową. 648 01:12:43,625 --> 01:12:45,250 A do tego mnie przerażasz. 649 01:12:46,208 --> 01:12:47,625 Spójrz na siebie. 650 01:12:48,458 --> 01:12:49,541 Martwię się. 651 01:12:49,625 --> 01:12:51,583 - Presja cię zjada. - Ty... 652 01:12:51,666 --> 01:12:54,833 Przestań. Zobacz, co robisz. 653 01:12:55,541 --> 01:12:57,250 Presja cię zżera. 654 01:12:57,333 --> 01:12:59,166 Chcę ci tylko pomóc. 655 01:12:59,250 --> 01:13:01,291 Żebyś nie skończyła jak Magnus. 656 01:13:02,166 --> 01:13:03,083 Dobrze? 657 01:13:03,750 --> 01:13:04,625 Tak? 658 01:13:15,166 --> 01:13:16,666 Postawiłem wszystko na szali. 659 01:13:17,666 --> 01:13:19,500 Otwieraj, Dre. 660 01:13:19,916 --> 01:13:22,708 - Nie mogę. - Otwórz cholerną bramę! 661 01:13:25,750 --> 01:13:29,541 Magnus oszalał przez ciebie, a nie przez restaurację! 662 01:13:30,291 --> 01:13:32,583 Przez ciebie i ten jebany biznes. 663 01:13:32,666 --> 01:13:34,250 - Otwórz bramę! - Przykro mi. 664 01:13:34,333 --> 01:13:35,958 Otwórz tę cholerną bramę! 665 01:13:43,708 --> 01:13:45,125 Ja pierdzielę. 666 01:13:45,208 --> 01:13:46,208 - Dre. - Hej. 667 01:13:46,833 --> 01:13:50,333 To był błąd. Muszę z nią pogadać. 668 01:13:50,416 --> 01:13:51,583 Ona... 669 01:13:52,458 --> 01:13:56,375 Wzięła odprawę i odeszła, więc... 670 01:13:56,958 --> 01:13:58,833 Nie odeszłaby ot tak. 671 01:13:59,583 --> 01:14:00,958 Mnie też to zaskoczyło. 672 01:14:02,041 --> 01:14:03,791 Zdziwiłem się, więc... 673 01:14:14,791 --> 01:14:16,125 Pomocy! 674 01:14:16,791 --> 01:14:18,416 Ktokolwiek! 675 01:14:19,166 --> 01:14:20,833 Czy ktoś mnie słyszy? 676 01:14:38,583 --> 01:14:43,541 Dupku, to moja jebana kuchnia! 677 01:15:28,375 --> 01:15:29,375 Niech to szlag. 678 01:15:33,666 --> 01:15:34,708 Halo? 679 01:15:35,666 --> 01:15:37,250 Niech mi ktoś pomoże! 680 01:15:37,750 --> 01:15:39,250 Jest tu kto? 681 01:15:40,541 --> 01:15:42,333 Pomocy, on mnie uwięził! 682 01:15:45,166 --> 01:15:48,041 Witaj. Pięknie wyglądasz. 683 01:15:48,125 --> 01:15:50,041 Dzięki za kolejną szansę. 684 01:15:52,125 --> 01:15:53,416 Kurwa, tak trzymać. 685 01:16:05,291 --> 01:16:07,125 Czy ktoś mnie słyszy? 686 01:16:08,083 --> 01:16:09,333 Jestem uwięziona! 687 01:16:10,958 --> 01:16:12,208 Naprawdę uwięziona. 688 01:16:18,750 --> 01:16:21,333 Koniec upiornych akcji. 689 01:16:32,625 --> 01:16:33,750 Czego ode mnie chcesz? 690 01:16:36,166 --> 01:16:37,458 Tylko na tyle cię stać? 691 01:16:43,416 --> 01:16:44,750 No dawaj, lecimy! 692 01:16:48,291 --> 01:16:49,250 Przestań. 693 01:16:50,041 --> 01:16:50,958 Dość! 694 01:18:08,583 --> 01:18:09,541 Dobrze. 695 01:18:12,583 --> 01:18:16,000 Manny, dlaczego bulion jest brązowy? 696 01:18:16,333 --> 01:18:19,416 Powinien być klarowny i zielony. Ten wygląda smutno. 697 01:18:19,500 --> 01:18:21,875 Gotowałem jak wcześniej, ale to inne warzywa. 698 01:18:21,958 --> 01:18:22,916 Nie wydam tego. 699 01:18:23,000 --> 01:18:25,708 Pierwsze danie powinno być gotowe pół godziny temu. 700 01:18:25,791 --> 01:18:27,250 Wstawić go jeszcze raz? 701 01:18:27,333 --> 01:18:30,583 Tak! Albo nie! Kurwa, to za dużo. 702 01:18:31,250 --> 01:18:32,916 Streszczajmy się, kurwa. 703 01:18:55,958 --> 01:18:57,125 Jezu. 704 01:19:28,541 --> 01:19:31,166 O Boże. 705 01:19:36,541 --> 01:19:39,250 Pikantna zupa z kiełkującej zieleniny. 706 01:20:15,208 --> 01:20:16,083 O nie. 707 01:20:17,000 --> 01:20:18,250 Nie, nie. 708 01:20:27,000 --> 01:20:28,333 Kurwa, nie. 709 01:20:32,708 --> 01:20:33,666 O mój Boże. 710 01:20:34,625 --> 01:20:35,583 O mój... 711 01:20:39,958 --> 01:20:40,833 O mój Boże. 712 01:20:46,125 --> 01:20:50,083 Nie, nie, nie... 713 01:21:12,833 --> 01:21:16,500 Dobrze. 714 01:22:33,125 --> 01:22:37,375 „Życie na śmierć, owoce na stracenie, nadeszła pora”... 715 01:22:37,458 --> 01:22:41,958 ŻYCIE NA ŚMIERĆ, OWOCE NA STRACENIE, NADESZŁA PORA NAKARMIĆ ZIEMIĘ 716 01:23:25,125 --> 01:23:26,250 Zabiję cię, wiedźmo! 717 01:23:26,333 --> 01:23:27,416 Wyjdź z domu! 718 01:23:31,208 --> 01:23:32,250 Wyłaź, wiedźmo! 719 01:24:28,500 --> 01:24:30,625 Wiemy, jak nas nazywają. 720 01:24:32,583 --> 01:24:36,875 Opowiadają straszne historie o tym, czego nie rozumieją. 721 01:24:36,958 --> 01:24:39,666 Zmniejsza gorączkę 722 01:25:11,541 --> 01:25:15,833 Dbając o ciało, dbamy o serce. 723 01:25:15,916 --> 01:25:18,458 Karmimy glebę miłością. 724 01:25:18,541 --> 01:25:22,541 Pielęgnujemy ducha, by mógł rosnąć. 725 01:25:24,875 --> 01:25:28,666 Jeśli to czyni nas wiedźmami, niech tak będzie. 726 01:25:28,750 --> 01:25:31,791 Nakarm glebę. 727 01:25:43,000 --> 01:25:46,875 Chcemy ci tylko pomóc... wydobrzeć. 728 01:27:50,250 --> 01:27:53,458 Jak można było zjebać zupę? Tracimy ich! 729 01:27:53,541 --> 01:27:54,541 Zabierz je. 730 01:27:54,625 --> 01:27:57,500 Coś z tym nie gra. Żartujesz? 731 01:27:57,583 --> 01:27:59,708 Mówiłeś, że mamy tyły. Wyciągnij je. 732 01:27:59,791 --> 01:28:01,791 O Boże. 733 01:28:01,875 --> 01:28:04,625 Nie, nie, nie. 734 01:28:04,708 --> 01:28:07,458 - Kto ruszał gaśnicę? - Kurwa mać. 735 01:28:08,041 --> 01:28:09,000 Cofnij się. 736 01:28:09,541 --> 01:28:11,166 Nie! 737 01:28:11,250 --> 01:28:12,791 Alvin, otwórz okna... 738 01:28:12,875 --> 01:28:14,208 Lecimy z koksem. 739 01:28:14,291 --> 01:28:15,625 Kurwa, nie! 740 01:28:51,750 --> 01:28:52,958 Nie dostali... 741 01:28:53,041 --> 01:28:54,833 Zaraz będą. 742 01:28:54,916 --> 01:28:57,791 Za chwileczkę. Dwie sekundy. 743 01:29:02,666 --> 01:29:07,875 Dla mnie rolą szefa kuchni jest wychowywanie podniebień gości. 744 01:29:43,083 --> 01:29:44,916 Obyście byli jeszcze głodni. 745 01:29:52,166 --> 01:29:54,375 W porządku. Zaraz się wyłączy. 746 01:29:54,458 --> 01:29:56,875 Samo się wyłączy. Widzę dym. 747 01:29:56,958 --> 01:29:59,708 Może się stąd wyniesiemy? 748 01:30:01,708 --> 01:30:03,041 Chodźmy stąd. 749 01:30:03,125 --> 01:30:05,875 Wyłącz alarm przeciwpożarowy. 750 01:30:05,958 --> 01:30:07,458 - Jak? - Mnie pytasz? 751 01:30:17,666 --> 01:30:19,125 Hiral, idziesz? 752 01:30:19,916 --> 01:30:22,958 - Ja jeszcze zostanę. - Dobrze. 753 01:30:55,333 --> 01:30:56,708 Co mówić gościom? 754 01:30:57,416 --> 01:30:59,708 Nadal dostaniemy zapłatę, prawda? 755 01:31:25,416 --> 01:31:26,833 Zrobimy tak. 756 01:31:26,916 --> 01:31:29,916 Weźcie stoły i krzesła. Powiedzcie reszcie kelnerów. 757 01:31:30,000 --> 01:31:32,458 Wynieście wszystko. Zrobimy to tutaj. 758 01:31:32,541 --> 01:31:34,416 Świece. Oprawa. Wszystko. Już. 759 01:31:34,500 --> 01:31:36,041 - Słyszałeś go. - Ruchy. 760 01:31:39,583 --> 01:31:41,250 Skończymy przy ogniu. 761 01:32:00,541 --> 01:32:01,541 Tutaj. 762 01:32:02,625 --> 01:32:04,416 Przystawimy do tego? 763 01:32:04,500 --> 01:32:05,375 Dobrze. 764 01:32:08,000 --> 01:32:09,416 Siadajcie, proszę. 765 01:32:09,500 --> 01:32:12,333 Dziękuję, że zaczekaliście. 766 01:32:12,416 --> 01:32:16,416 Jak się dziś macie? Super. Dziękuję, przyjacielu. 767 01:32:18,375 --> 01:32:20,541 Rozgrzewamy się. Zbierzmy to. 768 01:32:21,500 --> 01:32:23,291 Mój człowiek. W porządku. 769 01:32:25,291 --> 01:32:26,750 Mamy tu kuchnię. 770 01:32:28,666 --> 01:32:29,541 Szefowo? 771 01:32:31,416 --> 01:32:34,833 Chciałam tylko... przeprosić. 772 01:32:34,916 --> 01:32:35,875 Lucia... 773 01:32:36,625 --> 01:32:39,791 obdzierałaś kiedyś królika ze skóry? 774 01:32:46,375 --> 01:32:49,500 No to jedziemy z tematem. 775 01:32:49,583 --> 01:32:51,708 Dość już się naczekali. Proszę. 776 01:35:17,000 --> 01:35:18,000 Odbiło ci? 777 01:35:25,583 --> 01:35:27,041 O tak. 778 01:36:36,333 --> 01:36:40,708 SZEFOWA 779 01:40:51,833 --> 01:40:53,833 Napisy: Marcin Kędzierski 780 01:40:53,916 --> 01:40:55,916 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Zofia Jaworowska