1 00:00:15,225 --> 00:00:16,893 Po ile były bilety? 2 00:00:16,893 --> 00:00:18,728 - Po pięć. - Pięć dolców? 3 00:00:23,316 --> 00:00:25,652 Pewnie oczekujecie profesjonalnego występu. 4 00:00:25,652 --> 00:00:27,195 Nie traćmy więcej czasu. 5 00:00:27,195 --> 00:00:29,531 Przed wami profesjonalny show-biznes. 6 00:00:36,705 --> 00:00:37,706 Wiecie, że... 7 00:00:42,586 --> 00:00:44,713 Działa? Czy mnie słychać? 8 00:00:44,713 --> 00:00:46,631 W porządku? Dobra, przepraszam. 9 00:00:53,805 --> 00:00:55,056 Kochają mnie. 10 00:00:57,309 --> 00:01:00,270 DOKUMENT W DWÓCH CZĘŚCIACH 11 00:01:00,770 --> 00:01:03,940 Wszystko jest spontaniczne i w ogóle nieprzećwiczone. 12 00:01:05,775 --> 00:01:07,110 Nie było przećwiczone. 13 00:01:08,862 --> 00:01:10,405 Nie było. 14 00:01:11,406 --> 00:01:12,699 Więc... 15 00:01:24,753 --> 00:01:27,130 Co z wami? Nie macie poczucia humoru? 16 00:01:31,259 --> 00:01:33,803 1. KIEDYŚ 17 00:01:41,353 --> 00:01:42,187 Cięcie. 18 00:01:42,979 --> 00:01:45,065 Mam coś jeszcze. Możemy jeszcze raz. 19 00:01:49,945 --> 00:01:53,865 {\an8}ROK 1979 20 00:01:55,992 --> 00:01:59,913 {\an8}Ten facet uszczęśliwiał ludzi. 21 00:01:59,913 --> 00:02:01,373 {\an8}MÓWI JERRY SEINFELD 22 00:02:02,165 --> 00:02:06,336 Jest najbardziej wielbionym komikiem wszech czasów. 23 00:02:15,512 --> 00:02:18,848 {\an8}Zawsze kojarzy mi się z transformacją z lat 60. 24 00:02:19,266 --> 00:02:21,184 Tego często nie widujecie. 25 00:02:22,352 --> 00:02:26,022 Można na nowo być głupawym. 26 00:02:26,022 --> 00:02:27,983 Wymyśliłem jedną rzecz, 27 00:02:27,983 --> 00:02:30,277 która zrujnuje show-biznes. 28 00:02:30,277 --> 00:02:33,780 Jeśli ludzie zamiast dwóch ramion 29 00:02:33,780 --> 00:02:36,199 mieliby jedno wychodzące ze środka ciała, 30 00:02:36,950 --> 00:02:40,120 show-biznes by upadł, bo jak mieliby klaskać? 31 00:02:40,120 --> 00:02:41,204 Tak? 32 00:02:43,290 --> 00:02:45,709 ZABAWIMY SIĘ! 33 00:02:46,251 --> 00:02:48,336 {\an8}Odkrył na nowo stand-up. 34 00:02:49,337 --> 00:02:50,839 {\an8}To się często nie zdarza. 35 00:02:57,554 --> 00:03:00,348 Nie uważał, że sukces jest czymś trwałym. 36 00:03:09,691 --> 00:03:13,069 Zawsze myślałem: „To się po prostu nie zdarza”. 37 00:03:14,195 --> 00:03:15,405 A jednak. 38 00:03:15,906 --> 00:03:18,116 Jeśli kupiliście płytę i przyszliście, 39 00:03:18,116 --> 00:03:21,995 by wysłuchać z niej numerów, a któregoś z nich nie wykonałem, 40 00:03:21,995 --> 00:03:26,333 no wybaczcie mnie! 41 00:03:27,500 --> 00:03:28,668 Dobranoc. 42 00:03:34,090 --> 00:03:38,261 Myślę, że gdybym dostał jakąś wskazówkę, 43 00:03:40,472 --> 00:03:41,806 nic bym nie osiągnął. 44 00:03:46,853 --> 00:03:48,939 Bardzo chciałem być na scenie. 45 00:03:49,439 --> 00:03:53,318 Gdy zobaczyłem scenę, moje oczy się rozszerzyły 46 00:03:53,318 --> 00:03:56,821 i wyobraziłem sobie siebie na niej. 47 00:03:57,948 --> 00:04:02,452 Ale zapewniam was, że nie mam talentu. 48 00:04:03,495 --> 00:04:04,537 Żadnego. 49 00:04:06,790 --> 00:04:10,210 Aby dostać się na scenę, musiałem iść naokoło. 50 00:04:10,877 --> 00:04:14,256 Miałem może 10 lub 11 lat, gdy zdałem sobie sprawę, 51 00:04:14,256 --> 00:04:18,802 że można iść do sklepu dla magików, kupić sztuczkę, 52 00:04:19,427 --> 00:04:22,681 przeczytać: „Dobry wieczór, drodzy państwo” 53 00:04:23,223 --> 00:04:24,808 i być już w show-biznesie. 54 00:04:30,021 --> 00:04:33,066 Ze sceną wszystko gra. Pomóżcie. 55 00:04:34,276 --> 00:04:36,611 Próbowałem być zwykłym magikiem. 56 00:04:37,988 --> 00:04:41,449 Szybko odkryłem, że... 57 00:04:42,617 --> 00:04:44,703 Gdy mówię, że wyskoczą, to wyskoczą. 58 00:04:51,042 --> 00:04:53,420 Ludzie kochają, gdy sztuczka nie wyjdzie. 59 00:05:10,937 --> 00:05:13,565 {\an8}HRABSTWO ORANGE, KALIFORNIA, 1955 60 00:05:14,065 --> 00:05:17,068 Moje życie zaczęło się, gdy miałem 10 lat. 61 00:05:18,111 --> 00:05:21,072 Kumpel powiedział, że zatrudniają w Disneylandzie. 62 00:05:21,072 --> 00:05:22,407 Odparłem: „Jak to?”. 63 00:05:22,407 --> 00:05:25,243 Wszystko jest możliwe w Disneylandzie. 64 00:05:26,077 --> 00:05:29,706 Wyobraź sobie. Masz 10 lat, niewiele w życiu widziałeś, 65 00:05:29,706 --> 00:05:31,833 a tu masz Myszkę Miki w kwiatach, 66 00:05:31,833 --> 00:05:35,337 pociąg zatrzymuje się na stacji, 67 00:05:35,337 --> 00:05:37,839 są postaci, pojazdy, rakiety. 68 00:05:39,966 --> 00:05:43,345 Od razu dali mi pracę sprzedawcy Disneyland News. 69 00:05:44,596 --> 00:05:45,764 TO STEVE! (SERIO) 70 00:05:45,764 --> 00:05:48,308 Nikt nie chciał go kupować. 71 00:05:48,892 --> 00:05:52,229 Ale najważniejsze, że kończyłem o 9.00 72 00:05:52,229 --> 00:05:55,232 i resztę dnia mogłem spędzić w parku za darmo. 73 00:05:56,399 --> 00:05:59,152 Spędzałem czas przy Golden Horseshoe Revue. 74 00:06:00,111 --> 00:06:01,905 Był tam komik, Wally Boag. 75 00:06:01,905 --> 00:06:04,157 Pierwszy, którego widziałem na żywo. 76 00:06:04,157 --> 00:06:05,367 Kumple hazardzisty. 77 00:06:05,367 --> 00:06:07,953 Robią sprzedaż i zarabiasz na nich fortunę. 78 00:06:07,953 --> 00:06:10,413 Nie zawodzą. Oto wodospad Niagara. 79 00:06:10,914 --> 00:06:12,165 Jego kanadyjska część. 80 00:06:12,707 --> 00:06:14,834 Zamarznięty wodospad. 81 00:06:15,919 --> 00:06:18,797 Widziałem jego występ setki razy. 82 00:06:18,797 --> 00:06:19,923 Co jeszcze masz? 83 00:06:20,382 --> 00:06:22,926 Normalny człowiek tak nadmuchuje balon. 84 00:06:22,926 --> 00:06:24,678 Przeciętny i normalny. 85 00:06:24,678 --> 00:06:27,264 A tak robi to typ bezpośredni, oni... 86 00:06:30,267 --> 00:06:33,687 Słyszeliście o różowych słoniach? Oto słoń w kolorze. 87 00:06:33,687 --> 00:06:37,023 Wygląda mniej więcej tak. Oto słoń. 88 00:06:37,023 --> 00:06:39,609 Słyszę po oklaskach, że nie robi wrażenia. 89 00:06:42,988 --> 00:06:46,449 Wyobrażałem sobie, że siedzę na widowni, 90 00:06:46,449 --> 00:06:48,785 on się rozchorował, 91 00:06:48,785 --> 00:06:52,497 i ktoś pyta, czy ktoś zna cały występ. 92 00:06:52,497 --> 00:06:53,957 A ja będę gotów. 93 00:06:54,332 --> 00:06:55,500 Jak masz na imię? 94 00:06:56,459 --> 00:06:57,419 Masz imię? 95 00:07:01,131 --> 00:07:05,760 {\an8}Praca w Disneylandzie nie była typową pracą. 96 00:07:05,760 --> 00:07:09,598 {\an8}Czasem zarobił niewiele, ale nie przejmował się tym. 97 00:07:09,598 --> 00:07:12,017 Uwielbiał to, co robił. 98 00:07:13,059 --> 00:07:15,145 To była dla niego miła ucieczka, 99 00:07:15,145 --> 00:07:19,316 ponieważ nie miał najlepszych relacji z ojcem. 100 00:07:20,942 --> 00:07:23,945 Ojciec często się na niego wściekał. 101 00:07:25,822 --> 00:07:27,574 Nie pamiętam uścisków. 102 00:07:28,199 --> 00:07:30,368 Ani wyrażania uczuć. 103 00:07:33,038 --> 00:07:34,581 Jako dziecko myślałem: 104 00:07:34,581 --> 00:07:40,253 „Miałem najszczęśliwsze dzieciństwo. Było takie szczęśliwe”. 105 00:07:40,253 --> 00:07:43,215 Potem zrozumiałem, że było takie poza domem. 106 00:07:44,132 --> 00:07:47,636 Do najszczęśliwszego miejsca na Ziemi, Disneylandu. 107 00:07:53,683 --> 00:07:55,518 I praca w sklepie dla magików. 108 00:07:57,103 --> 00:07:58,563 Zmieniła moje życie. 109 00:07:59,940 --> 00:08:03,360 Całymi dniami robić sztuczki? 110 00:08:03,360 --> 00:08:05,779 To spełnienie marzeń. 111 00:08:06,196 --> 00:08:08,198 Praktyka czyni mistrza. 112 00:08:09,991 --> 00:08:11,952 Mieliśmy wszelkiego rodzaju żarty. 113 00:08:11,952 --> 00:08:14,537 Królicze uszy i strzały w głowie. 114 00:08:15,080 --> 00:08:17,123 Mieliśmy sztuczki, ale też i żarty. 115 00:08:17,123 --> 00:08:18,208 CISZA, GENIUSZ W PRACY 116 00:08:18,208 --> 00:08:21,211 Mój przyjaciel, Jim Barlow, miał wypracowaną gadkę. 117 00:08:21,211 --> 00:08:22,837 Pytał klienta: 118 00:08:22,837 --> 00:08:25,173 „Zabrać kasę? To znaczy, pomóc jakoś?”. 119 00:08:25,173 --> 00:08:26,841 Przejąłem od niego tę gadkę. 120 00:08:26,841 --> 00:08:28,677 Ktoś coś kupił, a ja mówiłem: 121 00:08:28,677 --> 00:08:32,681 „Jesteś naszym setnym klientem. Dostajesz darmową papierową torbę”. 122 00:08:32,681 --> 00:08:36,017 Takie małe głupstwa. Ale to Disneyland, a ja miałem 15 lat. 123 00:08:38,979 --> 00:08:41,523 Przed wami Magiczny Mistrz Martin. 124 00:08:47,070 --> 00:08:50,740 Występowałem na imprezach brydżowych rodziców lub dla skautów. 125 00:08:51,366 --> 00:08:54,244 Nic specjalnego. Słyszę po oklaskach. 126 00:08:56,830 --> 00:08:59,958 Stworzyliśmy z Jimem setki żartów. 127 00:09:01,209 --> 00:09:03,086 Poproszę o magiczną muzykę. 128 00:09:03,086 --> 00:09:05,672 Większość była podkradziona. 129 00:09:05,672 --> 00:09:08,800 Przypomnienie. Chcecie się śmiać? Śmiało. 130 00:09:08,800 --> 00:09:10,302 Chcecie wyjść? Nie da się. 131 00:09:12,220 --> 00:09:14,139 Sądziłem, że zawsze będę ich używać. 132 00:09:14,139 --> 00:09:16,016 Magiczny, nie tragiczny. 133 00:09:17,726 --> 00:09:19,811 Proszę bardzo. Jeden. 134 00:09:20,770 --> 00:09:21,688 Dwa. 135 00:09:22,689 --> 00:09:24,441 I trzy. 136 00:09:26,234 --> 00:09:30,363 {\an8}PERSPEKTYWY NA 1963 1. Boże Narodzenie Zarządu Pośrednika 137 00:09:30,363 --> 00:09:32,908 Często mi mówią, bym był sobą. 138 00:09:33,533 --> 00:09:35,744 A kto wie, jak to jest być sobą? 139 00:09:36,745 --> 00:09:37,996 Ja nie wiem. 140 00:09:37,996 --> 00:09:40,332 NOTATKI PLAN – PRZEWIDYWANIA 141 00:09:40,332 --> 00:09:42,834 „Dobry wieczór państwu, klubowi skautów, 142 00:09:42,834 --> 00:09:44,920 wasz magiczny gospodarz wieczoru. 143 00:09:44,920 --> 00:09:48,548 Jestem Steve Martin, wasz magiczny gospodarz wieczoru. 144 00:09:48,548 --> 00:09:51,343 Weź wizytówki. Daj kilka liderowi. 145 00:09:51,343 --> 00:09:54,304 Żadnych dzieci poniżej ósmego roku życia. 146 00:09:54,304 --> 00:09:58,892 Wspaniały występ, wyszło świetnie. Ciągle się śmiali. 147 00:09:58,892 --> 00:10:03,230 Wypadek z kwadratowym kołem, ale nikt nic nie widział, było zakryte”. 148 00:10:05,440 --> 00:10:10,195 SPOKOJNIE, BEZ STRESU 149 00:10:11,571 --> 00:10:17,410 Możesz stworzyć dla siebie osobowość i stać się nią na scenie. 150 00:10:17,410 --> 00:10:20,830 Możesz być tym, czym chcesz. 151 00:10:22,666 --> 00:10:25,502 {\an8}- Możesz nam coś zagrać? - Jasne. 152 00:10:29,714 --> 00:10:31,800 Nie możesz się tak bawić, Tex. 153 00:10:31,800 --> 00:10:34,761 W ten sposób? 154 00:10:35,762 --> 00:10:36,846 - Nie. - Nie. 155 00:10:37,806 --> 00:10:40,225 Zrozumiałem wówczas, 156 00:10:40,934 --> 00:10:44,938 że magia to dla mnie ślepy zaułek. 157 00:10:45,355 --> 00:10:49,901 Komedia jest bardziej otwarta. 158 00:10:51,319 --> 00:10:53,280 Przychodzisz do telewizji... Och. 159 00:10:53,280 --> 00:10:56,992 Przychodzisz do telewizji. Mnóstwo artystów. Wszyscy zdenerwowani. 160 00:10:56,992 --> 00:10:58,118 Nie denerwuję się. 161 00:10:58,118 --> 00:11:00,287 Nie myślcie, że tak się czuję. 162 00:11:00,287 --> 00:11:02,330 Jeśli ktoś tak pomyśli, umrę. 163 00:11:03,290 --> 00:11:04,708 Uwielbiałem Jerry'ego Lewisa. 164 00:11:05,625 --> 00:11:07,460 Uwielbiałem Laurela i Hardy'ego. 165 00:11:09,838 --> 00:11:12,507 A Nichols i May byli jak muzyka. 166 00:11:12,507 --> 00:11:15,051 Pamiętaj, że mamusia cię kocha. 167 00:11:15,051 --> 00:11:16,887 Ja mamusię też. 168 00:11:17,512 --> 00:11:19,514 - Do widzenia. - Do widzenia. 169 00:11:21,933 --> 00:11:23,184 Byli też Lenny Bruce, 170 00:11:23,184 --> 00:11:25,186 Bob Newhart, Chaplin, Kocham Lucy, 171 00:11:25,186 --> 00:11:26,980 Benny, Kaye, Hope, Skelton, 172 00:11:26,980 --> 00:11:28,732 Sellers, Allen, Gleason. 173 00:11:28,732 --> 00:11:33,028 Nie miałem nic wspólnego z tym, co robili. 174 00:11:33,904 --> 00:11:35,947 Mogę zagrać tę piosenkę od tyłu. 175 00:11:36,865 --> 00:11:38,199 Naprawdę? 176 00:11:38,199 --> 00:11:39,743 - Pokazać ci? - Tak. 177 00:11:39,743 --> 00:11:40,869 Patrz. 178 00:11:47,083 --> 00:11:51,504 Byłem w hrabstwie Orange, które leży 16 tys. km od Hollywood. 179 00:11:52,130 --> 00:11:53,882 Nie miałem żadnych kawałków. 180 00:11:53,882 --> 00:11:56,760 Bez rekwizytów czułem się nieswojo. 181 00:11:56,760 --> 00:11:59,471 Stałbym i po prostu opowiadał historię? 182 00:12:03,266 --> 00:12:07,812 Jak zmienić się w komika? 183 00:12:07,812 --> 00:12:09,814 DŻEM POMARAŃCZOWY 184 00:12:11,691 --> 00:12:15,153 Kiedy miałem 18 lat, pracowałem w uroczym, małym teatrze 185 00:12:15,153 --> 00:12:17,989 na Knott's Berry Farm, zwanym Birdcage Theatre. 186 00:12:17,989 --> 00:12:19,908 Poznałem tam dziewczynę. 187 00:12:19,908 --> 00:12:23,620 Zakochaliśmy się w sobie, jak przystało na nastolatków. 188 00:12:26,122 --> 00:12:30,043 Nazywała się wtedy Stormie Sherk. Została chrześcijańską nawracającą. 189 00:12:30,043 --> 00:12:32,546 Jest też bestsellerową autorką. 190 00:12:32,546 --> 00:12:34,047 {\an8}Z CIEMNOŚCI 191 00:12:34,047 --> 00:12:35,715 Ale wtedy nią nie była. 192 00:12:35,715 --> 00:12:38,134 Miała ducha, który nie był jeszcze święty. 193 00:12:39,636 --> 00:12:43,473 Była entuzjastycznie nastawiona do wiedzy. 194 00:12:44,558 --> 00:12:46,685 {\an8}Był otwarty na wiele rzeczy. 195 00:12:47,018 --> 00:12:51,189 {\an8}Chciałam mu dać książki, które wpłynęły na moje życie. 196 00:12:52,732 --> 00:12:55,777 Dała mi do przeczytania Ostrze brzytwy. 197 00:12:58,780 --> 00:13:02,617 Opowiada o człowieku poszukującym prawdy. 198 00:13:03,702 --> 00:13:06,955 Nie ma prawdziwego szczęścia, póki ludzie nie nauczą się, 199 00:13:06,955 --> 00:13:09,416 że pochodzi ono z ich wnętrza. 200 00:13:11,334 --> 00:13:13,837 Nie mógłbym tego wyrecytować. 201 00:13:13,837 --> 00:13:17,966 Znam tylko: „Powinienem interesować się znaczeniem życia”. 202 00:13:20,176 --> 00:13:23,346 Ciągle go zachęcałam. Mówiłam: „Jesteś genialny. 203 00:13:23,346 --> 00:13:26,433 Musisz iść na studia. Tak odkryjesz, kim jesteś. 204 00:13:26,433 --> 00:13:30,186 W ten sposób dowiesz się wiele o sobie i świecie”. 205 00:13:31,146 --> 00:13:34,816 Dokonałem więc istotnej zmiany w swoim życiu. 206 00:13:34,816 --> 00:13:39,154 Złożyłem podanie do Long Beach State i zacząłem studiować filozofię. 207 00:13:44,910 --> 00:13:48,747 W filozofii wszystko jest rozkładane na części. 208 00:13:48,747 --> 00:13:51,166 Wszystko jest poddane nowej analizie. 209 00:13:51,166 --> 00:13:54,085 Wszystko. I to mi się podoba. 210 00:13:54,085 --> 00:13:59,007 Poczucie, że rozwiązujesz coś wielkiego. 211 00:14:00,342 --> 00:14:04,054 Zacząłem analizować jedyną rzecz, jaką miałem, czyli komedię. 212 00:14:05,180 --> 00:14:06,723 Zamiast „Czy Bóg istnieje?” 213 00:14:06,723 --> 00:14:09,517 pytałem siebie „Jak lepiej rozśmieszać?”. 214 00:14:10,477 --> 00:14:12,812 Przypomniałem sobie istotny element 215 00:14:12,812 --> 00:14:17,442 mojego myślenia o komedii – wskaźniki. 216 00:14:17,442 --> 00:14:18,944 Tak? 217 00:14:18,944 --> 00:14:20,487 Powiem wam... 218 00:14:20,487 --> 00:14:24,241 Kiedyś chciałem zostać ateistą. Poddałem się. Nie mają świąt. 219 00:14:26,201 --> 00:14:31,873 Komicy mają sztuczki, aby zasygnalizować, że żart się skończył. 220 00:14:31,873 --> 00:14:35,877 Publiczność zaś zawierała pakt, by śmiać się w tym miejscu. 221 00:14:35,877 --> 00:14:38,547 „Teraz się zaśmiejemy”. 222 00:14:39,005 --> 00:14:41,508 Np. przy puencie. 223 00:14:41,508 --> 00:14:44,886 Pewnie wiecie, gdzie Elvis Presley zdał egzamin wojskowy. 224 00:14:44,886 --> 00:14:47,097 Czuję się bezpieczniejszy, a wy? 225 00:14:47,097 --> 00:14:50,475 Opowiadając historię, tworzysz napięcie. 226 00:14:50,475 --> 00:14:52,060 Elvis też jest muzykalny. 227 00:14:52,060 --> 00:14:53,645 Lekarz stuknął go młotkiem, 228 00:14:53,645 --> 00:14:56,273 a w rzepkach zabrzmiała „Don’t Be Cruel”. 229 00:14:56,940 --> 00:15:00,068 Puentą rozładowujesz napięcie i wszyscy krzyczą... 230 00:15:03,363 --> 00:15:05,532 To jednak nie jest szczery śmiech. 231 00:15:06,408 --> 00:15:12,205 Pomyślałem: „A co, gdybym stworzył napięcie i go nie rozładował? 232 00:15:13,081 --> 00:15:15,292 Może otrzymam szczery śmiech”. 233 00:15:17,043 --> 00:15:22,090 Taki jak wśród przyjaciół, gdy boli ich brzuch ze śmiechu. 234 00:15:22,757 --> 00:15:26,469 Tam nie ma żadnego paktu, a śmiech jest szczery. 235 00:15:29,472 --> 00:15:32,017 Nie było żadnych wskazówek. 236 00:15:32,017 --> 00:15:36,271 Nie było mówienia, że to żart. Po prostu się śmiejesz. 237 00:15:36,271 --> 00:15:38,899 „Z czego się śmiejemy?”. „Nie wiem”. 238 00:15:41,151 --> 00:15:42,652 Miałem swoją teorię. 239 00:15:43,403 --> 00:15:48,491 „Co by było, gdybym usunął wskazówki i po prostu kontynuował?”. 240 00:15:48,950 --> 00:15:54,664 Publiczność musiałaby w końcu wybrać swój moment do zaśmiania się. 241 00:15:54,664 --> 00:15:58,501 Będzie albo „To takie głupie”, co ich rozśmieszy, 242 00:15:58,501 --> 00:16:00,670 albo „To zabawne”, co ich rozśmieszy. 243 00:16:00,670 --> 00:16:03,924 Albo „Teraz śmieję się z momentu, który był wcześniej”. 244 00:16:05,050 --> 00:16:10,513 Był to rodzaj szczerego śmiechu bez paktu. 245 00:16:11,348 --> 00:16:15,727 Szukałem tej cechy, której nie da się zdefiniować, 246 00:16:15,727 --> 00:16:20,774 czyli „nie wiem, czemu to było zabawne, ale było”. 247 00:16:24,069 --> 00:16:27,530 Mój pierwszy występ, za który faktycznie mi zapłacono, 248 00:16:27,530 --> 00:16:29,908 był w kawiarni Little Place. 249 00:16:29,908 --> 00:16:31,201 Dzięki. 250 00:16:31,201 --> 00:16:33,620 Wspomnę, że przed nami świetny występ. 251 00:16:33,620 --> 00:16:36,414 Mamy Steve'a Martina. Będzie tu za chwilę. 252 00:16:36,414 --> 00:16:40,252 Mamy Tijuana Brass, potem wejdzie Elvis Presley i... 253 00:16:40,252 --> 00:16:43,255 Mamy Flamey i Burn Outs, Billa Haleya i Comets, 254 00:16:43,255 --> 00:16:46,049 Trumana Capote, królową Anglii, Montiego Montanę... 255 00:16:46,049 --> 00:16:48,927 Miałem w swoim występ, różnorodność, dodałem magię. 256 00:16:48,927 --> 00:16:50,095 As pik. 257 00:16:50,095 --> 00:16:52,806 Otóż się mylisz. 258 00:16:53,765 --> 00:16:55,392 Czytałem E. E. Cummingsa. 259 00:16:55,392 --> 00:16:57,978 „Diabeł, wielki, zielony, tańczący diabeł”. 260 00:16:58,770 --> 00:16:59,771 Żonglowałem. 261 00:17:01,690 --> 00:17:03,942 Nie zawsze tworzę zabawne numery. 262 00:17:03,942 --> 00:17:07,487 Zwykle dramatycznie czytałem różne rzeczy. 263 00:17:07,487 --> 00:17:10,407 Recytowałem układ okresowy pierwiastków. 264 00:17:10,991 --> 00:17:12,033 Duża sprawa. 265 00:17:13,577 --> 00:17:14,578 „Pdy”. 266 00:17:15,996 --> 00:17:16,955 „Mpy”. 267 00:17:18,206 --> 00:17:19,165 „Zny”. 268 00:17:20,542 --> 00:17:22,127 Jakoś tak to szło. 269 00:17:22,710 --> 00:17:25,881 Trudno było stworzyć 20 minut materiału. 270 00:17:25,881 --> 00:17:30,510 Jeśli publiczność była zła, czas spadał do 11 minut. 271 00:17:31,386 --> 00:17:35,599 Ten jeden jest dla mnie ważny. Sprawił, że jestem tu, gdzie jestem. 272 00:17:35,599 --> 00:17:37,225 Numer z telefonem. 273 00:17:37,225 --> 00:17:39,352 Udaję, że do kogoś dzwonię, 274 00:17:39,352 --> 00:17:42,188 rozmawiam z nim i opowiadam śmieszne dowcipy. 275 00:17:43,356 --> 00:17:45,483 Myślę, że wam się spodoba. 276 00:17:47,652 --> 00:17:49,279 Halo, jest Fred? 277 00:17:56,494 --> 00:17:57,746 To zabawne. Potem... 278 00:18:00,373 --> 00:18:04,085 Byłem zadowolony z ich wzroku. 279 00:18:04,085 --> 00:18:05,629 Coś w stylu: „Że co?”. 280 00:18:06,379 --> 00:18:08,423 {\an8}Na świecie są dwa rodzaje ludzi. 281 00:18:08,423 --> 00:18:14,387 {\an8}Ci, którzy rozumieją humor Steve'a, i ci, którzy go nie rozumieją. 282 00:18:14,971 --> 00:18:17,098 Widzowie musieli nadrobić zaległości. 283 00:18:17,974 --> 00:18:19,351 Dziękuję. 284 00:18:20,393 --> 00:18:23,730 Przeniosłem się na UCLA. Uczyłem się zaawansowanej logiki. 285 00:18:29,653 --> 00:18:32,030 {\an8}Dobrze się bawimy. 286 00:18:32,030 --> 00:18:33,990 {\an8}MUZYKA, MAGIA, HUMOR I PIOSENKI 287 00:18:33,990 --> 00:18:36,409 Przeżywamy dobre czasy. 288 00:18:37,494 --> 00:18:40,163 Byłem pod wpływem Lewisa Carrolla, 289 00:18:40,163 --> 00:18:44,251 który był, w pewnym sensie, wielkim mistrzem nonsensu. 290 00:18:44,834 --> 00:18:47,128 Jeden. Dzieci są nielogiczne. 291 00:18:47,754 --> 00:18:51,883 Dwa. Nie gardzi się tymi, którzy potrafią okiełznać krokodyla. 292 00:18:52,342 --> 00:18:55,470 Trzy. Gardzi się nielogicznymi ludźmi. 293 00:18:56,012 --> 00:18:58,765 Wniosek: dziecko nie okiełzna krokodyla. 294 00:19:00,725 --> 00:19:03,478 Pewnego dnia z przyjacielem Philem Careyem 295 00:19:03,478 --> 00:19:06,147 postanowiliśmy przeżyć przygodę. 296 00:19:06,147 --> 00:19:09,734 Phil dostał zadanie na zajęciach. Nie wiem, jakie było. 297 00:19:09,734 --> 00:19:12,279 Miał zrobić wywiad. Poprosił Aarona Coplanda. 298 00:19:12,279 --> 00:19:14,406 A Copland się zgodził. 299 00:19:14,406 --> 00:19:15,407 Z LA DO NYC! 300 00:19:15,407 --> 00:19:18,201 {\an8}Nigdy wcześniej nie przejechał przez cały kraj. 301 00:19:18,201 --> 00:19:22,038 {\an8}Nie widział innych małych miasteczek. 302 00:19:22,038 --> 00:19:26,668 Były miejsca, gdzie pomyślałem: „Steve musi to zobaczyć”. 303 00:19:27,627 --> 00:19:30,213 Phil i ja byliśmy zgrani. Wiesz, jak to działa, 304 00:19:30,213 --> 00:19:32,966 gdy masz kumpla, z którym możesz improwizować. 305 00:19:32,966 --> 00:19:35,343 Tak się stało podczas podróży. 306 00:19:35,343 --> 00:19:38,221 Mam dobrą nazwę dla produktu. Mięsny wosk. 307 00:19:38,221 --> 00:19:41,224 „Jesteś zmęczony swoim nudnym, zgniłym ciałem? 308 00:19:41,224 --> 00:19:44,895 Może znów błyszczeć dzięki sprayowi Mięsny wosk”. 309 00:19:44,895 --> 00:19:49,524 Interesowaliśmy się tym, co dziwne i cudowne w życiu. 310 00:19:49,524 --> 00:19:50,609 MIĘSNY WOSK 311 00:19:50,609 --> 00:19:52,402 Miałem 20 lat. 312 00:19:52,402 --> 00:19:56,197 Byłem dumny, że dotarłem do Nowego Jorku przed pełnoletnością. 313 00:19:56,197 --> 00:19:59,910 Gdy tam dotarliśmy, pobiegliśmy do Muzeum Sztuki Nowoczesnej. 314 00:19:59,910 --> 00:20:01,786 Chcieliśmy zobaczyć Guernikę. 315 00:20:05,248 --> 00:20:07,834 Co się stało w 1964 roku? 316 00:20:07,834 --> 00:20:11,338 Eksplozja w świecie sztuki. 317 00:20:11,338 --> 00:20:15,133 Wraz z The Beatles pojawiła się zmiana kulturowa. 318 00:20:15,800 --> 00:20:17,010 Daj nam buzi. 319 00:20:17,010 --> 00:20:20,347 {\an8}Gdy patrzyłem na mój tak zwany akt, 320 00:20:20,347 --> 00:20:25,143 naturalną rzeczą była myśl: „Co sprawia, że chcą to znów zobaczyć?”. 321 00:20:25,143 --> 00:20:28,855 Co skłoniłoby ich do powrotu do domu i porozmawiania o tym?”. 322 00:20:30,982 --> 00:20:36,196 Nawet jeśli byłaby to myśl: „Właśnie widziałem najdziwniejszą rzecz”. 323 00:20:36,196 --> 00:20:40,784 „Komik, który myśli, że jest zabawny, a nie jest”. 324 00:20:40,784 --> 00:20:44,704 Pomyślałem, że coś w tym jest. 325 00:20:47,165 --> 00:20:50,210 {\an8}Wysłałem pocztówkę do mojej dziewczyny ze studiów. 326 00:20:50,961 --> 00:20:54,965 {\an8}„Droga Nino, zdecydowałem, że mój akt będzie awangardowy. 327 00:20:54,965 --> 00:20:58,093 {\an8}To jedyny sposób, aby robić to, czego chcę”. 328 00:20:59,135 --> 00:21:03,765 Nie mam pojęcia, co miałem na myśli, poza tym, że nie chciałem być tradycyjny. 329 00:21:05,267 --> 00:21:06,226 Tak myślę. 330 00:21:07,811 --> 00:21:11,940 Panie i panowie... Steve Martin. 331 00:21:11,940 --> 00:21:14,693 Dobry wieczór. Dziękuję bardzo, to za dużo. 332 00:21:14,693 --> 00:21:17,362 Naprawdę. Dziękuję. 333 00:21:17,362 --> 00:21:19,781 To mój pożegnalny występ, więc dziękuję. 334 00:21:19,781 --> 00:21:21,283 To tyle. Dziękuję bardzo. 335 00:21:21,283 --> 00:21:22,492 Dobry wieczór. 336 00:21:22,492 --> 00:21:25,328 Albo cześć, nieważne która godzina u was jest. 337 00:21:25,328 --> 00:21:26,955 Dobry wieczór. Witam was. 338 00:21:26,955 --> 00:21:29,749 Nazywam się Steve Martin i za chwilę przyjdę. 339 00:21:29,749 --> 00:21:31,543 A skoro już na mnie czekamy, 340 00:21:31,543 --> 00:21:33,753 to chcę ogłosić, że dwa tygodnie temu 341 00:21:33,753 --> 00:21:38,091 nagrałem swój pierwszy album komediowy na żywo. 342 00:21:38,091 --> 00:21:42,137 Za dwa dni, licząc od dzisiaj, to usuniemy. 343 00:21:42,137 --> 00:21:44,389 Dlatego w pewnym sensie tu jestem. 344 00:21:45,557 --> 00:21:47,559 To zabawne, prawda? 345 00:21:48,184 --> 00:21:51,354 W tym cudownym świecie króluje komedia. 346 00:21:51,354 --> 00:21:53,773 Śmiech jest naprawdę ważny. 347 00:21:53,773 --> 00:21:57,068 Tak naprawdę jedyną rzeczą, która odróżnia 348 00:21:57,068 --> 00:21:59,654 człowieka od wszystkich innych stworzeń, 349 00:21:59,654 --> 00:22:03,408 to umiejętność dostrzegania 350 00:22:03,408 --> 00:22:06,244 zabawnych momentów. 351 00:22:10,582 --> 00:22:13,001 Kluby zatrudniały komików. 352 00:22:13,001 --> 00:22:15,503 Zawsze byli występem otwierającym. 353 00:22:15,503 --> 00:22:19,591 {\an8}To był mój jedyny występ w barze i nie zdawałem sobie sprawy... 354 00:22:19,591 --> 00:22:23,428 To „jedyny” brzmi kalifornijsko. Nieistotne. 355 00:22:24,554 --> 00:22:26,723 Mekka była w barze Troubadour. 356 00:22:27,933 --> 00:22:30,393 Chociaż istniał klub o nazwie Mekka. 357 00:22:31,019 --> 00:22:32,979 Powitajcie Steve'a Martina. 358 00:22:34,356 --> 00:22:35,523 Dziękuję. 359 00:22:37,359 --> 00:22:39,110 Dziękuję. 360 00:22:40,111 --> 00:22:44,407 Jesteście wspaniałą publicznością. Dziękuję i dobranoc. 361 00:22:47,369 --> 00:22:51,665 Pomyślałem, że to powiem. Występowałem w programie Bishop... 362 00:22:51,665 --> 00:22:53,750 {\an8}Zwykle dawał dwa występy. 363 00:22:53,750 --> 00:22:55,502 {\an8}Na widowni było z sześć osób. 364 00:22:55,502 --> 00:22:56,711 {\an8}DZIEWCZYNA/FOTOGRAF 365 00:22:56,711 --> 00:22:59,047 Dziwnie było, gdy nikt się nie śmiał. 366 00:22:59,047 --> 00:23:01,049 Rozmyślałeś, czy to jest zabawne. 367 00:23:03,552 --> 00:23:05,929 Jesteśmy na tyłach Troubadour 368 00:23:05,929 --> 00:23:07,847 z panem Stevem Martinem. 369 00:23:08,723 --> 00:23:10,183 Tak, to ja. 370 00:23:10,183 --> 00:23:11,518 Jeśli słuchacie, 371 00:23:11,518 --> 00:23:13,853 jacyś ludzie obok rozpoznali mnie. 372 00:23:13,853 --> 00:23:15,772 - Ekscytujący... - Woody Allen? 373 00:23:15,772 --> 00:23:17,774 Nie, nie. 374 00:23:17,774 --> 00:23:19,359 Pan to Jerry Lewis? 375 00:23:19,359 --> 00:23:22,153 Nie, Steve Martin. Król komedii. 376 00:23:22,737 --> 00:23:24,281 Nie słyszałam o kimś takim. 377 00:23:24,281 --> 00:23:25,365 Rozśmiesz mnie. 378 00:23:27,534 --> 00:23:29,119 Potem był drugi występ. 379 00:23:29,119 --> 00:23:32,372 Ludzie pili i wszystko poszło świetnie. 380 00:23:32,372 --> 00:23:35,792 Uważam, że wielu z was myśli sobie: 381 00:23:35,792 --> 00:23:38,795 „To tylko kolejny magiczny występ z banjo”. 382 00:23:40,755 --> 00:23:43,133 „Kiedy zrobi zwierzęta z balonów?”. 383 00:23:44,885 --> 00:23:48,346 Kiedy go zrozumieli, zaczynał ich bawić. 384 00:23:52,434 --> 00:23:54,144 UWAGI 385 00:23:54,144 --> 00:23:58,773 Dziwny program. Nie wiem, czy śmiali się ze mnie, czy ze mną. 386 00:23:58,773 --> 00:24:02,068 {\an8}W każdym razie dobrze poszło. 387 00:24:07,449 --> 00:24:11,411 Tamtego lata bardzo się starałam, żeby było romantycznie. 388 00:24:12,871 --> 00:24:17,334 Jego mózg działał na wiele interesujących, różnych sposobów. 389 00:24:17,334 --> 00:24:21,171 „Kochana Mitz. Nic wielkiego się nie dzieje. 390 00:24:21,171 --> 00:24:25,050 Brałem udział w przesłuchaniu do Golden Horseshoe, ale milczą”. 391 00:24:25,800 --> 00:24:29,179 „Jestem w trakcie zapuszczania wąsów, a ty?”. 392 00:24:30,472 --> 00:24:36,353 CAŁUJĘ, STEPHEN 393 00:24:37,062 --> 00:24:38,813 Lubił moją rodzinę. 394 00:24:39,522 --> 00:24:42,734 Paliliśmy trawkę, śmialiśmy się i jedliśmy. 395 00:24:45,028 --> 00:24:47,113 {\an8}Mój ojciec był scenarzystą. 396 00:24:48,657 --> 00:24:52,285 {\an8}On i wielu jego przyjaciół było na czarnej liście Hollywood. 397 00:24:53,328 --> 00:24:57,332 Były kolacje z artystami, pisarzami. 398 00:24:58,541 --> 00:25:01,044 Po raz pierwszy zobaczyłem sztukę w domu. 399 00:25:02,587 --> 00:25:05,298 Konwersacja była dla mnie czymś nowym. 400 00:25:06,132 --> 00:25:09,594 Obiady u mnie w domu odbywały się w ciszy. 401 00:25:12,514 --> 00:25:16,726 Był to pierwszy raz, kiedy wkroczyłem w inne życie. 402 00:25:17,769 --> 00:25:19,729 W inny rodzaj życia. 403 00:25:42,752 --> 00:25:45,463 To, jak na siebie wówczas patrzyliśmy, udowadnia, 404 00:25:45,463 --> 00:25:47,591 że nic nie wiedzieliśmy o życiu. 405 00:25:48,258 --> 00:25:50,552 Więc zerwałam ze Stevem. 406 00:25:51,136 --> 00:25:53,263 Mogłam przewidzieć, że coś osiągnie. 407 00:25:53,263 --> 00:25:56,766 Nie uważałam, że się zatrzyma. I tego nie zrobił. 408 00:25:58,393 --> 00:26:00,061 To piękny widok... 409 00:26:00,061 --> 00:26:03,648 Występowałem kiedyś w kinie samochodowym. 410 00:26:03,648 --> 00:26:07,235 Jeśli uznali, że coś jest zabawne, trąbili. 411 00:26:09,487 --> 00:26:11,615 Gdy ktoś pyta: „Mogę zapalić?”, 412 00:26:11,615 --> 00:26:13,825 pytam: „A mogę puścić bąka?”. 413 00:26:21,291 --> 00:26:24,169 Nie mogłem pozwolić, by tak wyglądało moje życie. 414 00:26:25,045 --> 00:26:28,465 Nie chciałem tego robić do pięćdziesiątki czy sześćdziesiątki. 415 00:26:29,299 --> 00:26:33,720 Dałem sobie więc czas do trzydziestki. 416 00:26:38,725 --> 00:26:41,603 Pracowałem w nocy, a w ciągu dnia studiowałem. 417 00:26:42,312 --> 00:26:47,734 Myślałem: „Jak zarobić na życie? Co mam robić?”. 418 00:26:48,777 --> 00:26:52,989 „9 sierpnia, przesłuchanie do programu The Mighty Hercules”. 419 00:26:53,949 --> 00:26:56,117 Poddaj się, Herkulesie. Nie masz szans. 420 00:26:57,035 --> 00:26:59,079 Ty tak myślisz. Nadchodzę, Tezeuszu. 421 00:26:59,079 --> 00:27:00,372 „Nie dostałem się”. 422 00:27:01,957 --> 00:27:06,962 Myślałem o byciu profesorem filozofii, 423 00:27:06,962 --> 00:27:10,423 ponieważ zawsze uważałem, że nauczanie jest jak show-biznes. 424 00:27:11,132 --> 00:27:13,301 Stoisz przed ludźmi. 425 00:27:14,302 --> 00:27:18,139 I wtedy pojawiła się szansa od The Smothers Brothers. 426 00:27:18,139 --> 00:27:19,474 Był to hit. 427 00:27:21,226 --> 00:27:25,313 Oto mój brat Tom po raz pierwszy w telewizji 428 00:27:25,313 --> 00:27:29,025 oraz 30 tancerek topless. 429 00:27:30,986 --> 00:27:33,905 Szukali młodych pisarzy. 430 00:27:35,824 --> 00:27:37,867 Pomyślałem: „To jest show-biznes”. 431 00:27:42,414 --> 00:27:44,499 Występowałem w mieście ze stand-upem, 432 00:27:44,499 --> 00:27:46,459 więc coś o mnie słyszeli. 433 00:27:46,459 --> 00:27:48,962 ROZRYWKA „ORDINAIRE” 434 00:27:48,962 --> 00:27:50,964 Mam świetny żart. 435 00:27:50,964 --> 00:27:53,216 Chcecie go zrobić swoim znajomym? 436 00:27:53,216 --> 00:27:55,719 Jesteście zaproszeni na duże przyjęcie. 437 00:27:55,719 --> 00:27:59,055 Rzućcie na nim sałatkę na podłogę. 438 00:28:00,181 --> 00:28:02,392 Zrobiłem tak na ostatniej imprezie. 439 00:28:03,268 --> 00:28:05,687 To było jakieś dwa lata temu. 440 00:28:06,271 --> 00:28:08,607 Zapisałem tylko kilka żartów z występu 441 00:28:08,607 --> 00:28:11,234 i kilka małych, dziwnych opowiadań. 442 00:28:11,860 --> 00:28:14,613 Moja dziewczyna spotykała się ze scenarzystą. 443 00:28:15,447 --> 00:28:17,574 Przypominam, był to rok 1967. 444 00:28:18,241 --> 00:28:20,744 {\an8}Byłem w The Ice House kilka razy w tygodniu. 445 00:28:20,744 --> 00:28:22,120 {\an8}CHŁOPAK DZIEWCZYNY STEVE'A 446 00:28:22,120 --> 00:28:23,288 {\an8}GŁÓWNY SCENARZYSTA 447 00:28:23,288 --> 00:28:25,624 {\an8}Widziałem go tam z 30 razy. 448 00:28:26,082 --> 00:28:28,168 Kiedy widzisz coś 30 razy, 449 00:28:29,252 --> 00:28:31,838 zaczynasz dostrzegać coś więcej. 450 00:28:32,756 --> 00:28:34,507 Zatrudnili mnie. 451 00:28:34,507 --> 00:28:36,885 Wystrzeliło mnie do stratosfery. 452 00:28:37,427 --> 00:28:40,430 Znikąd dokądś w ciągu tygodnia. 453 00:28:47,270 --> 00:28:49,773 Byłem przerażony. 454 00:28:51,691 --> 00:28:54,694 Był trochę nieśmiały. 455 00:28:54,694 --> 00:28:55,987 Kamera. 456 00:28:55,987 --> 00:28:57,614 Nie było dla niego biura. 457 00:28:57,614 --> 00:29:01,993 Siadał na korytarzu przed pokojem scenarzystów. 458 00:29:01,993 --> 00:29:03,662 Opierał się o ścianę. 459 00:29:05,247 --> 00:29:07,540 Wszedłem i coś napisałem. 460 00:29:08,583 --> 00:29:11,002 Mason zakreślił wers i powiedział: 461 00:29:11,002 --> 00:29:14,548 „To jest puenta, którą umieścimy na końcu”. 462 00:29:18,510 --> 00:29:21,263 Zacząłem mieć ataki paniki. 463 00:29:22,806 --> 00:29:25,350 Zmagałem się z nimi przez wiele lat. 464 00:29:28,937 --> 00:29:30,605 3 MAJA 1968 465 00:29:30,605 --> 00:29:35,819 „No to jestem... i żyję. Co mam teraz zrobić? 466 00:29:36,820 --> 00:29:40,991 Dwa dni temu przeżyłem najgorsze doświadczenie w życiu. 467 00:29:42,200 --> 00:29:46,454 Dziwacznie szybkie kołatanie serca, któremu towarzyszył strach. 468 00:29:48,331 --> 00:29:50,500 Poczułem się bardzo oderwany od świata. 469 00:29:50,500 --> 00:29:53,253 Żadnej przeszłości, tylko odległa teraźniejszość. 470 00:29:53,962 --> 00:29:55,589 W pracy byłem rozkojarzony. 471 00:29:55,589 --> 00:29:58,300 Nie mogłem rozmawiać bez gubienia słów. 472 00:29:58,967 --> 00:30:00,844 Myślałem, by odejść”. 473 00:30:02,637 --> 00:30:05,181 Kim jest ta odrażająca osoba? 474 00:30:06,850 --> 00:30:08,143 „A potem... 475 00:30:08,977 --> 00:30:12,939 Pojechałem do domu i zdałem sobie sprawę, że jestem świetny. 476 00:30:12,939 --> 00:30:15,859 Mam dobrą, twórczą pracę. 477 00:30:16,359 --> 00:30:18,695 Mam dobry materiał artystyczny. 478 00:30:19,237 --> 00:30:20,739 Mam mózg. 479 00:30:21,698 --> 00:30:26,661 Obrałem jako cel swoją pracę, a nie szczęście. 480 00:30:28,496 --> 00:30:30,665 To dobry pomysł”. 481 00:30:32,959 --> 00:30:35,128 Tommy Smothers mawiał: 482 00:30:35,128 --> 00:30:38,173 „Rozmowa ze Stevem jest jak rozmowa z nikim”. 483 00:30:40,842 --> 00:30:42,594 Miał rację. 484 00:30:42,594 --> 00:30:46,389 {\an8}Chciałbym cię przedstawić, ale nie wiem, jak opisać twój materiał. 485 00:30:46,389 --> 00:30:47,641 {\an8}Co sugerujesz? 486 00:30:47,641 --> 00:30:49,059 Może... 487 00:30:50,185 --> 00:30:52,437 „Najlepszy komik na świecie”? 488 00:30:54,272 --> 00:30:55,273 Nie. 489 00:30:58,401 --> 00:31:00,528 Cześć, tu najlepszy komik. 490 00:31:01,446 --> 00:31:03,573 Bardzo dziękuję. 491 00:31:04,908 --> 00:31:07,744 Dzięki. Dziękuję. 492 00:31:10,038 --> 00:31:12,749 Nie spodziewałem się tego. Dziękuję. 493 00:31:12,749 --> 00:31:15,627 Chciałbym zacząć od starego żartu. 494 00:31:15,627 --> 00:31:17,587 Nie dopracowałem go do perfekcji. 495 00:31:17,587 --> 00:31:20,465 Bawi, niezależnie od tego, ile razy go słyszycie. 496 00:31:20,465 --> 00:31:22,968 To żart o zapominaniu własnego imienia. 497 00:31:22,968 --> 00:31:26,346 W tym momencie wymawiam swoje imię, 498 00:31:26,346 --> 00:31:28,181 potem udaję, że je zapomniałem. 499 00:31:28,181 --> 00:31:31,101 Nie jest idealny, ale jest naprawdę zabawny. 500 00:31:31,101 --> 00:31:34,604 A więc, stary żart o zapominaniu własnego imienia. 501 00:31:40,026 --> 00:31:41,736 Witajcie. Jestem Steve Martin. 502 00:31:42,529 --> 00:31:44,155 Kurczę, spaliłem. 503 00:31:46,533 --> 00:31:48,076 SPROWADZIĆ ICH DO DOMU 504 00:31:48,076 --> 00:31:50,787 Pokój! 505 00:31:50,787 --> 00:31:53,582 Szalała wojna w Wietnamie. 506 00:31:53,582 --> 00:31:57,002 Wszyscy mieli długie włosy i zachowywali się bardzo poważnie. 507 00:31:57,002 --> 00:31:58,795 Zamiast wszczynać wojnę... 508 00:31:58,795 --> 00:32:01,548 - Zostańmy w łóżku na trzy lata. - Zapuśćmy włosy. 509 00:32:01,548 --> 00:32:02,966 - Tak. - Dla pokoju. 510 00:32:02,966 --> 00:32:04,301 ZATRĄB DLA POKOJU 511 00:32:04,301 --> 00:32:08,346 Każdy materiał powinien zawierać jakiś społeczny komentarz 512 00:32:08,346 --> 00:32:11,099 lub mówić o czymś naprawdę ważnym. 513 00:32:11,099 --> 00:32:14,185 Więc teraz chciałbym zrobić zwierzęta z balonów. 514 00:32:17,105 --> 00:32:17,939 Proszę bardzo. 515 00:32:19,065 --> 00:32:22,152 Świetna zabawa. To dla dzieciaków. 516 00:32:23,612 --> 00:32:25,155 Każdy komik był polityczny. 517 00:32:26,615 --> 00:32:28,533 Mogłeś wspomnieć nazwisko Nixona 518 00:32:28,533 --> 00:32:31,745 i wywołać śmiech, buczenie lub wielką reakcję. 519 00:32:33,163 --> 00:32:37,334 Poczułem, że czas to zmienić. 520 00:32:39,377 --> 00:32:40,503 {\an8}KOMIK I PRZYJACIEL 521 00:32:40,503 --> 00:32:44,007 {\an8}W tamtym czasie komicy lubili mówić o wojnie, 522 00:32:44,007 --> 00:32:47,469 {\an8}poruszać tematy tabu. 523 00:32:47,469 --> 00:32:52,098 Och, piękne jak na zadymione niebo Ziarno owadobójcze 524 00:32:52,098 --> 00:32:53,475 Wspieram prawa kobiet. 525 00:32:53,475 --> 00:32:56,353 Możesz zapłacić czekiem i zostawić duży napiwek. 526 00:32:56,353 --> 00:32:59,439 Nie chciałbym być biały. Musicie polecieć na Księżyc. 527 00:32:59,439 --> 00:33:03,985 Pomóżmy tym białym skurwysynom dostać się na Księżyc, 528 00:33:03,985 --> 00:33:05,946 żeby zostawili nas w spokoju. 529 00:33:09,032 --> 00:33:10,909 Steve był po prostu głupawy. 530 00:33:12,535 --> 00:33:14,579 Robił coś wyjątkowego i ryzykownego. 531 00:33:14,579 --> 00:33:17,374 Nikt nie uważał tego za genialne, nawet Steve. 532 00:33:17,916 --> 00:33:19,793 Wiem, że wyglądam głupio. 533 00:33:21,878 --> 00:33:26,132 Nie ma wyjaśnienia na to, co zrobiłem, ale pozwólcie, że wyjaśnię. 534 00:33:27,884 --> 00:33:29,344 Cóż... 535 00:33:36,434 --> 00:33:37,602 „KOMIK” 536 00:33:37,602 --> 00:33:39,646 Otrzymywałem złe recenzje. 537 00:33:39,646 --> 00:33:41,565 MAŁO ZNACZĄCY TALENT 538 00:33:41,565 --> 00:33:43,650 GODNY POŻAŁOWANIA 539 00:33:44,192 --> 00:33:47,112 „Najgorsza rzecz dla amerykańskiej komedii”. 540 00:33:48,321 --> 00:33:53,410 „Uważam Steve'a Martina za najszczęśliwszą osobę w show-biznesie”. 541 00:33:54,160 --> 00:33:56,496 Skoro na mnie czekamy, chcę zrobić coś, 542 00:33:56,496 --> 00:33:58,081 co było dla mnie ważne. 543 00:33:58,081 --> 00:34:01,042 Jestem pewien, że większość z was to rozpozna. 544 00:34:01,042 --> 00:34:03,962 To numer z komediowym nosem przy mikrofonie. 545 00:34:04,713 --> 00:34:06,172 Nie, nie. 546 00:34:06,756 --> 00:34:10,552 Co więcej, powiedział: „Najszczęśliwszy amator na świecie”. 547 00:34:11,970 --> 00:34:14,389 Coś w tym jest. 548 00:34:20,561 --> 00:34:22,606 Nawet ja muszę się z tego śmiać. 549 00:34:23,481 --> 00:34:24,816 Ale lubiłem to. 550 00:34:25,358 --> 00:34:28,028 Chciałem, żeby to wypaliło. 551 00:34:28,778 --> 00:34:30,530 Mam dla was medytację. 552 00:34:30,530 --> 00:34:33,199 Trochę jogi na moim stołku do medytacji. 553 00:34:33,199 --> 00:34:37,329 Siadasz w ten sposób. 554 00:34:38,371 --> 00:34:40,999 Bierzesz coś do czytania. 555 00:34:41,666 --> 00:34:43,919 I medytujesz. Właśnie tak. 556 00:34:44,419 --> 00:34:46,253 Były to czasy hipisów. 557 00:34:46,713 --> 00:34:49,590 Witajcie, bracia. Pokój. 558 00:34:49,590 --> 00:34:52,427 Taki był styl, a ja się wpasowałem. 559 00:34:52,427 --> 00:34:56,181 Bez długich włosów i palenia marihuany, byłeś wyrzutkiem. 560 00:34:56,181 --> 00:34:58,725 Pigułka chyba zaczyna działać. 561 00:34:58,725 --> 00:35:01,228 Czuję się kapitalnie. 562 00:35:01,228 --> 00:35:03,063 A ty, kotku, jak się czujesz? 563 00:35:03,063 --> 00:35:05,190 Nigdy nie paliłem trawki i nigdy... 564 00:35:05,190 --> 00:35:09,027 Nie mogłem wziąć aspiryny. Tak bardzo bałem się ataków paniki. 565 00:35:09,027 --> 00:35:11,446 Zapal sobie. Może ci się spodobać. 566 00:35:12,280 --> 00:35:15,158 {\an8}- Co sądzisz o moich włosach? - Są okropne. 567 00:35:15,158 --> 00:35:16,660 {\an8}MAMA 568 00:35:17,994 --> 00:35:19,663 {\an8}Wyglądasz jak Charles Manson. 569 00:35:20,664 --> 00:35:22,749 {\an8}Uważam, że wyglądasz jak... Wyglądasz... 570 00:35:22,749 --> 00:35:24,167 {\an8}TATA 571 00:35:24,167 --> 00:35:25,669 {\an8}Wyglądasz jak małpa. 572 00:35:27,671 --> 00:35:29,839 Jak z zoo w San Francisco. 573 00:35:30,507 --> 00:35:33,260 Albo z zoo w San Diego, co jest jeszcze gorsze. 574 00:35:37,013 --> 00:35:39,474 To nie pomoże ci w karierze. 575 00:35:43,645 --> 00:35:46,982 Zawsze myślałem, że ojciec się mnie wstydzi. 576 00:35:48,275 --> 00:35:52,862 Nie do końca mógł być dumny z niekonwencjonalnego występu, 577 00:35:52,862 --> 00:35:55,615 którego nie do końca rozumiał. 578 00:35:56,074 --> 00:36:00,287 W tym czasie byłem już tak odseparowany od ojca, 579 00:36:00,287 --> 00:36:05,125 że negatywne komentarze były dla mnie zachętą. 580 00:36:10,589 --> 00:36:14,342 {\an8}Około 1970 roku Ann-Margret i jej mąż Roger Smith zatrudnili mnie, 581 00:36:14,342 --> 00:36:16,011 {\an8}bym otworzył występ w Vegas. 582 00:36:16,011 --> 00:36:17,971 Czułem się jak gwiazda. 583 00:36:17,971 --> 00:36:21,099 Mieli świetną garderobę, lepszą niż jakikolwiek dom, 584 00:36:21,099 --> 00:36:23,018 w jakim mieszkałem. 585 00:36:23,018 --> 00:36:27,022 Nagle Elvis odwiedza Ann-Margret. 586 00:36:27,022 --> 00:36:29,566 Był ubrany na biało i miał duży pas. 587 00:36:29,566 --> 00:36:32,027 Mijał moją garderobę i mówił: 588 00:36:32,027 --> 00:36:35,697 „Synu, masz specyficzne poczucie humoru. 589 00:36:36,281 --> 00:36:37,991 Pokazać ci moje strzelby?”. 590 00:36:42,037 --> 00:36:43,663 Witajcie. Bardzo dziękuję. 591 00:36:45,874 --> 00:36:49,753 To za dużo. Dziękuję, jesteście cudowni... 592 00:36:49,753 --> 00:36:51,171 To było w Hiltonie. 593 00:36:52,255 --> 00:36:53,882 Dzięki Bogu, już go nie ma. 594 00:36:54,799 --> 00:36:58,678 Miał ogromny sufit, co jest katastrofą dla komedii. 595 00:36:58,678 --> 00:37:01,514 Śmiech wtedy nie popłynie. 596 00:37:01,514 --> 00:37:06,311 Wznosi się w powietrze i rozprasza, jak dym. 597 00:37:06,311 --> 00:37:09,564 Moja wersja Człowieka, który się nieprawdopodobnie zmniejsza. 598 00:37:09,564 --> 00:37:13,860 Abym mógł to zrobić, musicie zamknąć oczy 599 00:37:13,860 --> 00:37:16,905 na około trzy sekundy, a potem je otworzyć. 600 00:37:16,905 --> 00:37:21,284 Przed państwem Człowiek, który się nieprawdopodobnie zmniejsza. 601 00:37:21,284 --> 00:37:25,121 Zamknijcie oczy. Powiem wam, kiedy otworzyć. 602 00:37:28,291 --> 00:37:29,626 Otwórzcie. 603 00:37:33,171 --> 00:37:35,006 Szanowni państwo. 604 00:37:36,132 --> 00:37:41,096 Dziękuję bardzo, naprawdę. To zbyt wiele. 605 00:37:41,972 --> 00:37:45,725 Wspaniała rękawica do sztuczki z gołębiem. 606 00:37:50,522 --> 00:37:52,107 Sztuczka z serwetką. 607 00:37:56,653 --> 00:37:58,446 Rękawica jest lepsza. 608 00:38:08,081 --> 00:38:10,458 Trochę opóźniona reakcja stamtąd. 609 00:38:11,501 --> 00:38:14,045 Czy Ann-Margret już dotarła? 610 00:38:14,045 --> 00:38:18,091 Wróciłem. Wszystkie moje rzeczy z garderoby leżały na korytarzu. 611 00:38:19,217 --> 00:38:20,218 W pudłach. 612 00:38:21,803 --> 00:38:22,929 Taki właśnie... 613 00:38:24,389 --> 00:38:26,016 Taki byłem wówczas dobry. 614 00:38:29,603 --> 00:38:31,938 {\an8}Mamy cię w twojej chwale. 615 00:38:31,938 --> 00:38:33,231 {\an8}GŁOS GLENNA MARTINA 616 00:38:33,231 --> 00:38:36,526 {\an8}- W porządku. - Co nowego oprócz brody? 617 00:38:37,944 --> 00:38:41,406 Stoję przed domem moich rodziców. 618 00:38:41,406 --> 00:38:45,702 Mam 25 lat. Chyba jestem czarną owcą. 619 00:38:48,496 --> 00:38:51,750 Cóż, to znaczy, wróciłeś, więc utknęliśmy z tobą. 620 00:38:51,750 --> 00:38:54,878 - Zgadza się. - Ale pytanie brzmi, dlaczego? 621 00:38:54,878 --> 00:38:57,505 Myślałem o tym pewnego dnia i uznałem, 622 00:38:57,505 --> 00:39:02,385 że w mojej pracy i w życiu 623 00:39:02,385 --> 00:39:05,305 nikt nie ma już nade mną władzy. 624 00:39:05,305 --> 00:39:07,057 Mając pracę, miałbym szefa. 625 00:39:08,308 --> 00:39:11,102 Gdybym mieszkał z rodzicami, oni by rządzili. 626 00:39:11,102 --> 00:39:16,524 Pracuję dla siebie i zarabiam za to, że jestem sobą. 627 00:39:17,025 --> 00:39:19,611 Ale próbowałem być kimś innym. 628 00:39:19,611 --> 00:39:22,781 Ktoś rzekł, że wyglądam, jakbym chciał być w The Eagles. 629 00:39:23,615 --> 00:39:27,827 A ja nie robiłem wrażenia, więc podjąłem decyzję. 630 00:39:27,827 --> 00:39:30,538 Zamiast być na końcu starego ruchu 631 00:39:30,538 --> 00:39:32,666 będę na czele nowego. 632 00:39:37,546 --> 00:39:42,676 Zawsze, gdy golę brodę, używam pianki Gillette Foamy. 633 00:39:44,844 --> 00:39:46,930 Kiedy pracowałem z Einsteinem, mówił: 634 00:39:46,930 --> 00:39:49,808 „Wiesz, co ci pomoże? Wiek”. 635 00:39:49,808 --> 00:39:51,142 I miał rację. 636 00:39:52,018 --> 00:39:55,647 Ponieważ materiał był młodzieńczy. 637 00:39:57,357 --> 00:40:00,485 Dlatego pomogło, gdy moje włosy trochę posiwiały. 638 00:40:01,736 --> 00:40:05,031 Zawsze będziesz myśleć, że robi to dorosły mężczyzna. 639 00:40:07,075 --> 00:40:09,911 Uznałem, że zakładam garnitur, 640 00:40:09,911 --> 00:40:12,205 krawat i ścinam włosy. 641 00:40:14,165 --> 00:40:16,543 Zamiast wyglądać jak hipis z lat 60. 642 00:40:16,543 --> 00:40:19,087 będę wyglądać jak ktoś nowy z lat 70. 643 00:40:19,087 --> 00:40:21,506 Proszę spojrzeć. Bardzo dziękuję. 644 00:40:23,258 --> 00:40:25,010 Albo jak ktoś z przyszłości. 645 00:40:25,886 --> 00:40:27,304 Dziękuję. 646 00:40:28,138 --> 00:40:29,973 Chcę popracować nad odgłosami. 647 00:40:29,973 --> 00:40:32,559 Wszyscy komicy robią odgłosy, 648 00:40:32,559 --> 00:40:34,644 by ubarwić opowiadane historie 649 00:40:34,644 --> 00:40:36,688 za pomocą efektów dźwiękowych. 650 00:40:36,688 --> 00:40:39,107 Ćwiczyłem to przy pomocy mojego głosu. 651 00:40:39,107 --> 00:40:41,151 Nie ma... Czy dobrze wyglądam? 652 00:40:41,151 --> 00:40:43,153 Nie ma tu żadnych sztuczek. 653 00:40:43,153 --> 00:40:45,530 Oto trochę starych odgłosów. 654 00:40:47,282 --> 00:40:49,951 Obudziłem się dziś rano i zjadłem miskę płatków. 655 00:40:56,291 --> 00:40:58,710 Potem zszedłem na dół i odpaliłem samochód. 656 00:41:02,214 --> 00:41:04,466 Wtedy usłyszałem grupę motocyklistów. 657 00:41:14,059 --> 00:41:16,686 {\an8}Poznaliśmy się w Disneylandzie 658 00:41:16,686 --> 00:41:19,898 {\an8}i przez całe lato pracowaliśmy w sklepie magicznym. 659 00:41:19,898 --> 00:41:21,942 Od razu się zaprzyjaźniliśmy. 660 00:41:23,401 --> 00:41:24,402 {\an8}MANAGER, THE NITTY GRITTY DIRT BAND 661 00:41:24,402 --> 00:41:26,655 {\an8}Gdy występował solo, oznajmiłem bratu: 662 00:41:26,655 --> 00:41:29,491 {\an8}„Musisz spotkać się ze Stevem. Jest już zabawny”. 663 00:41:29,491 --> 00:41:30,825 {\an8}MANAGER, STEVE! 664 00:41:31,618 --> 00:41:33,286 Chcesz śmiech Steve'a? 665 00:41:35,497 --> 00:41:38,541 Mój brat chciał, by Steve przed nami występował. 666 00:41:39,042 --> 00:41:41,127 Miał 50 lub 150 dolców za wieczór. 667 00:41:43,338 --> 00:41:46,258 Wierzył w Steve'a, a Steve wierzył w Steve'a. 668 00:41:46,258 --> 00:41:48,969 Żadnych zdjęć. 669 00:41:50,053 --> 00:41:53,056 Najmniej w Steve'a wierzył Steve. 670 00:41:54,182 --> 00:41:57,477 Lubię używać dobrej techniki mikrofonowej i to tyle. 671 00:41:58,061 --> 00:41:59,688 Dziękuję i dobranoc. 672 00:42:03,650 --> 00:42:06,444 TROUBADOUR PRZEDSTAWIA 673 00:42:06,444 --> 00:42:08,280 Jestem Linda Ron... Och. 674 00:42:09,948 --> 00:42:11,866 Otwierałem przed wszystkimi. 675 00:42:12,492 --> 00:42:16,955 The Carpenters, Mimi Fariña, Sonny & Cher, Poco, B.B. King, 676 00:42:16,955 --> 00:42:19,165 Sha Na Na, Merle Haggard. 677 00:42:19,165 --> 00:42:21,001 Black Oak Arkansas. 678 00:42:24,004 --> 00:42:27,674 Nie pamiętam występów przed Black Oak Arkansas, ale tak było. 679 00:42:28,133 --> 00:42:29,551 Dziękuję bardzo. 680 00:42:29,551 --> 00:42:33,054 Przez jakiś czas było świetnie, ale to prowadziło donikąd. 681 00:42:33,054 --> 00:42:35,724 Zajmę wam około 10 minut, ponieważ... 682 00:42:37,058 --> 00:42:38,935 Dziękuję. 683 00:42:39,769 --> 00:42:41,813 A może pięć minut? 684 00:42:42,647 --> 00:42:47,152 Występowałem i zarabiałem 200 dolarów, 685 00:42:47,152 --> 00:42:49,905 a transport kosztował mnie 250 dolarów. 686 00:42:51,281 --> 00:42:52,908 Co robiłem źle? 687 00:42:53,909 --> 00:42:57,245 Nieważne, jak dobry byłem, nieważne, co robiłem, 688 00:42:58,038 --> 00:42:59,497 nikogo to nie obchodziło. 689 00:43:00,415 --> 00:43:02,918 {\an8}Dirt Band. 690 00:43:03,501 --> 00:43:05,587 {\an8}To często słyszał podczas występu. 691 00:43:06,963 --> 00:43:08,673 Pamiętam, że byłem poza sceną 692 00:43:08,673 --> 00:43:11,301 i usłyszałem hałas publiczności, coś w stylu... 693 00:43:12,844 --> 00:43:14,846 A potem mnie zapowiadają. 694 00:43:14,846 --> 00:43:18,516 Dźwięk się nie zmienia. Nie ma oklasków. 695 00:43:20,268 --> 00:43:22,646 I to trwa, robisz swoje i wciąż jest... 696 00:43:22,646 --> 00:43:24,522 To był koszmar. 697 00:43:27,025 --> 00:43:29,819 Jeśli skończę 30 lat, zacznę szukać czegoś innego, 698 00:43:29,819 --> 00:43:33,240 bo pomyślałem, że nie chcę tak dłużej. 699 00:43:33,240 --> 00:43:35,200 DZIEŃ W SKRÓCIE KSIĄŻKA WIZYT, 1975 700 00:43:35,742 --> 00:43:39,371 Aspen, 28 grudnia 1974. 701 00:43:40,538 --> 00:43:42,499 „Wczoraj zmarł Jack Benny. 702 00:43:42,499 --> 00:43:45,752 Wypada zacząć od tego wpis. 703 00:43:46,586 --> 00:43:50,257 Głos Jacka był jednym z najwcześniejszych dźwięków, 704 00:43:50,257 --> 00:43:54,761 jakie znam i być może właśnie taki dźwięk chcę stworzyć”. 705 00:43:54,761 --> 00:43:57,013 Widziałeś moją żonę? Nie. 706 00:43:57,013 --> 00:43:58,682 Nawet nie znam twojej żony. 707 00:43:58,682 --> 00:44:00,850 To skąd wiesz, że jej nie widziałeś? 708 00:44:01,560 --> 00:44:02,561 Widzieliście mnie? 709 00:44:02,561 --> 00:44:04,521 Nie? To skąd wiecie, że to ja? 710 00:44:08,692 --> 00:44:11,194 „Czasami, jak w nocy w Nowym Jorku, 711 00:44:11,194 --> 00:44:16,074 łkałem w hotelu po obejrzeniu starych fragmentów z udziałem komików”. 712 00:44:17,617 --> 00:44:19,452 Zaczynam mieć niesforne stopy. 713 00:44:21,580 --> 00:44:23,999 „Muszę bardziej wykorzystywać ciało. 714 00:44:25,041 --> 00:44:29,254 Myślałem, że robię to dobrze, ale niewielu się śmiało”. 715 00:44:30,255 --> 00:44:33,466 Widownia z 1974 była okropna. 716 00:44:33,925 --> 00:44:38,138 Podczas nocnych występów krzyczą i głosowo uczestniczą w występie. 717 00:44:38,597 --> 00:44:40,765 Zrób sok pomarańczowy. 718 00:44:44,227 --> 00:44:45,645 „Nie, dziękuję”. 719 00:44:46,980 --> 00:44:50,358 „Ten rok będzie dla mnie bardzo odkrywczy. 720 00:44:50,358 --> 00:44:52,444 Będę jedynie występować. 721 00:44:52,986 --> 00:44:56,197 Żadnych niechlujnych występów we wrogim środowisku”. 722 00:44:59,951 --> 00:45:05,040 Po raz pierwszy pomyślałem: „Gwiazda. Nie występuj”. 723 00:45:09,127 --> 00:45:11,254 Gdy ty jesteś gwiazdą, ma to inną moc. 724 00:45:13,298 --> 00:45:17,802 Przeszedłem od grania dla 500 osób, otwierania przed kimś, 725 00:45:17,802 --> 00:45:20,263 do grania dla dosłownie 40 osób. 726 00:45:21,598 --> 00:45:24,851 Mam brudną sztuczkę, którą można zrobić małemu dziecku. 727 00:45:26,436 --> 00:45:30,148 Dzieci uczą się mówić, słuchając rodziców. 728 00:45:30,774 --> 00:45:34,069 Masz trzyletnie dziecko i chcesz zrobić mu psikusa. 729 00:45:34,069 --> 00:45:36,363 Mów niepoprawnie. 730 00:45:37,447 --> 00:45:41,826 Pierwszy dzień w szkole, a ono mówi: „Mogę twarzą psa iść do pola bananów?”. 731 00:45:53,505 --> 00:45:55,048 Ale zadziałało. 732 00:45:56,299 --> 00:45:59,261 Więcej. 733 00:46:01,972 --> 00:46:07,561 Pod koniec słyszałem, jak ludzie wołali moje imię. 734 00:46:12,816 --> 00:46:16,236 Dziękuję. Bardzo dziękuję. 735 00:46:16,236 --> 00:46:18,154 To jest za dużo. Dziękuję. 736 00:46:19,614 --> 00:46:23,326 Chyba przećwiczę jeden żart przed dzisiejszym programem. 737 00:46:24,244 --> 00:46:26,371 Konik polny wchodzi do baru. 738 00:46:26,371 --> 00:46:30,208 Barman mówi: „Mamy drinka nazwanego twoim imieniem”. 739 00:46:30,208 --> 00:46:34,379 Konik na to: „Masz na myśli, że masz drinka o imieniu Fred?”. 740 00:46:34,379 --> 00:46:36,256 Śmiech, śmiech, śmiech, śmiech. 741 00:46:36,256 --> 00:46:38,425 „Mamy drinka nazwanego twoim imieniem”. 742 00:46:38,425 --> 00:46:41,761 Konik na to: „Masz na myśli, że masz drinka o imieniu Fred?”. 743 00:46:41,761 --> 00:46:44,431 Śmiech, śmiech, śmiech, śmiech. 744 00:46:46,474 --> 00:46:49,394 {\an8}Steve starał się znaleźć publiczność. 745 00:46:49,394 --> 00:46:52,856 {\an8}Część znajdowała się tu, część tam. 746 00:46:53,607 --> 00:46:56,651 Teraz widzę świat z obu stron. 747 00:46:56,651 --> 00:46:59,362 Od góry do dołu i w kółko. 748 00:46:59,362 --> 00:47:02,198 Ale mam jedno pytanie. 749 00:47:03,241 --> 00:47:05,076 Gdzie jestem? 750 00:47:06,036 --> 00:47:09,372 Przypominamy, że słuchasz WRVU, Nashville. 751 00:47:09,372 --> 00:47:10,707 Gdzie cię zobaczymy? 752 00:47:10,707 --> 00:47:14,169 Damy ci możliwości jak u Carsona. Chcę się poczuć jak JC. 753 00:47:14,169 --> 00:47:15,545 {\an8}Będę w... 754 00:47:15,545 --> 00:47:16,630 {\an8}GODZ. 1.30 755 00:47:16,630 --> 00:47:18,173 {\an8}W sumie nie wiem, gdzie. 756 00:47:18,173 --> 00:47:21,801 Chyba w Russellville. Nawet nie wiem, co to za stan. 757 00:47:22,552 --> 00:47:23,553 Tak? 758 00:47:24,095 --> 00:47:25,263 Mam odebrać? 759 00:47:25,263 --> 00:47:28,308 Witam, BSU, WPWPW, słucham? 760 00:47:28,308 --> 00:47:30,518 Widziałem cię ze strzałą w głowie. 761 00:47:30,518 --> 00:47:32,437 - Tak? - Tak, było ciekawie. 762 00:47:32,437 --> 00:47:35,273 Nigdy nie miałem strzały w głowie. 763 00:47:35,273 --> 00:47:39,527 To coś osobliwego. Chyba mnie z kimś pomyliłeś. 764 00:47:39,527 --> 00:47:41,238 - Halo? - Jesteś na antenie. 765 00:47:41,238 --> 00:47:43,240 - Na antenie? - Tak. 766 00:47:43,240 --> 00:47:44,824 - On pytał. - Czy to Steve? 767 00:47:46,826 --> 00:47:48,495 - Być może. - Być może? 768 00:47:49,120 --> 00:47:51,706 Jestem na imprezie w Hemingway. 769 00:47:51,706 --> 00:47:53,458 Brakuje tylko ciebie. 770 00:47:54,626 --> 00:47:55,961 Och, dziewczyny. 771 00:47:56,628 --> 00:47:58,171 Mam problem seksualny. 772 00:47:58,171 --> 00:47:59,631 Jaki? 773 00:47:59,631 --> 00:48:01,508 Lubię nosić męską bieliznę. 774 00:48:01,508 --> 00:48:04,010 Rozumiem. 775 00:48:04,678 --> 00:48:09,182 Ilu z was pamięta, że jakiś czas temu wybuchła ziemia? 776 00:48:10,725 --> 00:48:12,602 Widzicie? Niewielu. 777 00:48:12,602 --> 00:48:16,898 Można by pomyśleć, że coś takiego się zapamięta, ale nie. 778 00:48:18,483 --> 00:48:20,443 Nie pamiętacie tego? 779 00:48:20,443 --> 00:48:22,904 Ziemia wybuchła i uległa zniszczeniu. 780 00:48:23,947 --> 00:48:26,783 Uciekliśmy na tę planetę na kosmicznej arce. 781 00:48:29,744 --> 00:48:32,122 Rząd postanowił nie mówić głupszym, 782 00:48:32,122 --> 00:48:33,915 bo uważali, że może to... 783 00:48:37,961 --> 00:48:39,963 Cóż, idźmy dalej. 784 00:48:50,056 --> 00:48:53,476 {\an8}Na początku było dużo występów w college'u. Mnóstwo klubów. 785 00:48:53,476 --> 00:48:54,895 {\an8}TECHNIK STEVE'A 786 00:48:54,895 --> 00:48:58,982 W każdym klubie, w którym grał, słychać było frazy Steve'a Martina 787 00:48:58,982 --> 00:49:00,775 ze strony personelu. 788 00:49:00,775 --> 00:49:03,987 Przeniknął do świadomości wszystkich. 789 00:49:08,241 --> 00:49:09,326 Chwila. 790 00:49:09,326 --> 00:49:13,830 Występujesz w najróżniejszych dziwnych sytuacjach. 791 00:49:15,206 --> 00:49:19,127 Pewnego wieczoru występowałem dla około 100 uczniów. 792 00:49:19,127 --> 00:49:21,463 Interesuję się językiem. 793 00:49:21,463 --> 00:49:23,965 Bycie komikiem wymaga znajomości języka 794 00:49:23,965 --> 00:49:28,094 i nie oszukujmy się, niektórzy ludzie radzą sobie ze słowami... 795 00:49:32,057 --> 00:49:34,100 niekoniecznie. 796 00:49:34,851 --> 00:49:37,437 To nie był teatr, a jedna z sal szkolnych 797 00:49:37,437 --> 00:49:40,106 z małą sceną dla uczniów z koła teatralnego. 798 00:49:40,106 --> 00:49:43,652 Nie ma skrzydła. Trzeba było wyjść przez klasę. 799 00:49:44,945 --> 00:49:48,031 Skończyłem i powiedziałem: „Dziękuję i dobranoc”. 800 00:49:48,782 --> 00:49:50,659 A oni wciąż siedzieli. 801 00:49:54,454 --> 00:50:00,001 Wyszedłem i powiedziałem: „To naprawdę koniec”. 802 00:50:00,794 --> 00:50:02,546 A oni wciąż tam siedzieli. 803 00:50:05,006 --> 00:50:07,842 Wszedłem w publiczność i zacząłem mówić. 804 00:50:07,842 --> 00:50:10,178 Nie pamiętam, co mówiłem. 805 00:50:10,178 --> 00:50:11,972 Trochę się tu bawiliśmy 806 00:50:11,972 --> 00:50:14,057 i myślę, że to bardzo ważne. 807 00:50:14,057 --> 00:50:18,270 Ludzie pytają mnie: „Steve, jakie jest twoje motto?”. 808 00:50:19,729 --> 00:50:21,356 Moje motto. 809 00:50:21,356 --> 00:50:22,941 „Śmiej się raz dziennie. 810 00:50:23,692 --> 00:50:26,194 Bo dzień bez słońca jest jak... 811 00:50:26,194 --> 00:50:27,320 noc”. 812 00:50:30,407 --> 00:50:34,536 Wyszedłem i czułem się jak fletnista z Hameln, 813 00:50:34,536 --> 00:50:37,455 ponieważ zaczęli mnie śledzić. 814 00:50:43,461 --> 00:50:46,590 W końcu zabrałem ich na ulicę 815 00:50:46,590 --> 00:50:48,216 i spacerowałem z nimi. 816 00:50:50,427 --> 00:50:55,098 Szedłem, a oni podążali za mną. 817 00:50:55,098 --> 00:50:57,893 Natknąłem się na osuszony basen. 818 00:50:58,935 --> 00:51:03,064 Uznałem, że każdy wskakuje do środka. 819 00:51:04,774 --> 00:51:07,152 I poprosiłem, by mnie unieśli. 820 00:51:11,156 --> 00:51:15,660 Wróciłem do domu i pomyślałem: „Coś się stało. To było dobre”. 821 00:51:18,830 --> 00:51:21,333 Był to początek ważnej części mojej kariery, 822 00:51:21,333 --> 00:51:23,710 kiedy zszedłem ze sceny. 823 00:51:26,087 --> 00:51:30,675 Gadam bez sensu. Byliście świetną publicznością. 824 00:51:30,675 --> 00:51:34,721 Chyba sobie poczytam. 825 00:51:34,721 --> 00:51:37,557 WYJŚCIE 826 00:51:37,557 --> 00:51:39,100 Wszystko się otworzyło. 827 00:51:41,895 --> 00:51:43,146 {\an8}KOMIK I PRZYJACIEL 828 00:51:43,146 --> 00:51:47,108 {\an8}Zabierał ludzi na hamburgery i zamawiał 350 sztuk. 829 00:51:47,859 --> 00:51:49,152 Widziałeś program? 830 00:51:49,152 --> 00:51:50,779 Widziałem cię w Krystal. 831 00:51:51,238 --> 00:51:52,656 Smakował ci burger? 832 00:51:52,656 --> 00:51:54,658 Nie jadłem. Było za dużo ludzi. 833 00:51:54,658 --> 00:51:57,285 Widziałem kilka płaczących kelnerek. 834 00:51:59,371 --> 00:52:01,081 Kiedy to zrobił ponownie, 835 00:52:01,081 --> 00:52:03,708 ściągnął na siebie skargi sąsiadów. 836 00:52:03,708 --> 00:52:07,170 Złożyli skargę na policję w związku z hałasem 837 00:52:07,170 --> 00:52:08,880 spowodowanym śmiechem ludzi. 838 00:52:08,880 --> 00:52:11,841 Przy okazji, sprzedaję narkotyki między występami. 839 00:52:14,344 --> 00:52:16,721 To policja? Boże. 840 00:52:16,721 --> 00:52:18,098 Bawimy się. 841 00:52:18,098 --> 00:52:19,683 - Są na zewnątrz? - Tak. 842 00:52:19,683 --> 00:52:21,643 Jeśli przyjdą, bądźcie naturalni. 843 00:52:24,187 --> 00:52:26,523 Chcę, żebyście założyli balonową czapkę, 844 00:52:26,523 --> 00:52:28,692 żeby nie wiedzieli, który to ja. 845 00:52:28,692 --> 00:52:31,486 Nie martwcie się o to. To mój problem. 846 00:52:32,862 --> 00:52:35,740 Rozwalmy to miejsce. 847 00:52:38,118 --> 00:52:40,870 Wtedy właściciel powiedział: „Mamy się dobrze”. 848 00:52:40,870 --> 00:52:43,206 „Nie mamy tu wielu Steve’ów Martinów”. 849 00:52:43,206 --> 00:52:45,292 Jakbym był wielkim hitem. 850 00:52:45,292 --> 00:52:47,919 I pomyślałem: „O czym ty mówisz?”. 851 00:52:50,380 --> 00:52:52,883 Miałem 5 tysięcy długu. 852 00:52:53,717 --> 00:52:56,261 Nie zarabiałem wiele na występach w college'u, 853 00:52:56,261 --> 00:53:01,057 więc zgodziłem się występować w Playboy Club w San Francisco. 854 00:53:01,057 --> 00:53:06,104 Tłum był dużo starszy niż zwykle, ale potrzebowałem pieniędzy. 855 00:53:06,104 --> 00:53:09,816 Jestem wystrojony, bo to wyjątkowy rodzaj restauracji. 856 00:53:09,816 --> 00:53:11,401 TYLKO MARYNARKI I KRAWATY 857 00:53:13,778 --> 00:53:15,947 Powiedziałem muzykowi za kulisami: 858 00:53:15,947 --> 00:53:18,408 „Mamy tam pełną salę”. 859 00:53:22,579 --> 00:53:24,664 A on na mnie spojrzał i się zaśmiał. 860 00:53:29,169 --> 00:53:31,963 „Króliczek przedstawił mnie jako Steve’a Millera”. 861 00:53:38,053 --> 00:53:39,930 Nie byli tu dla mnie. 862 00:53:40,639 --> 00:53:42,432 Byłem mało znaczący. 863 00:53:43,975 --> 00:53:45,310 Szczeniak. 864 00:53:49,397 --> 00:53:53,610 Słyszałem, jak facet mówił: „Nic z tego nie rozumiem”. 865 00:53:54,319 --> 00:53:57,822 Nie był to moment do dumy. 866 00:54:00,325 --> 00:54:03,411 Śmierć komedii. 867 00:54:03,411 --> 00:54:05,830 Co jest gorsze od zwykłej śmierci. 868 00:54:10,001 --> 00:54:15,173 Być może wyprzedziłem swoją epokę. 869 00:54:15,840 --> 00:54:18,969 „Gdzie jest dawny show-biznes, o którym marzyłem? 870 00:54:18,969 --> 00:54:20,929 To jest to? 871 00:54:22,514 --> 00:54:25,141 Gdzie jest moja piosenka przewodnia?”. 872 00:54:26,768 --> 00:54:30,146 W komedii liczy się wyczucie czasu. Nie da się tego obejść. 873 00:54:30,146 --> 00:54:35,235 Jeśli publiczność nie pozwala ci wykorzystać wyczucia, już nie żyjesz. 874 00:54:36,027 --> 00:54:37,737 Chcę opowiedzieć żart... 875 00:54:40,282 --> 00:54:41,992 „Alternatywy: 876 00:54:43,118 --> 00:54:44,869 Zrezygnować. 877 00:54:45,579 --> 00:54:47,163 Telewizja. 878 00:54:47,622 --> 00:54:49,457 Prawdopodobna możliwość”. 879 00:54:49,457 --> 00:54:51,126 {\an8}Chcę wejść w show-biznes. 880 00:54:51,126 --> 00:54:52,752 {\an8}DOC GOŚCINNY WYSTĘP Z 1975 ROKU 881 00:54:52,752 --> 00:54:54,170 Nie wierzę. 882 00:54:54,170 --> 00:54:56,631 Miałbym kłamać? 883 00:54:58,550 --> 00:54:59,676 Oto ja. 884 00:55:00,594 --> 00:55:04,931 Miałem swój akt, nad którym pracowałem przez 10 lat. 885 00:55:05,974 --> 00:55:08,018 To jak czekać za rogiem. 886 00:55:08,018 --> 00:55:10,687 Spakowałeś walizki i jesteś gotowy do podróży. 887 00:55:10,687 --> 00:55:12,439 Czekasz na autobus. 888 00:55:12,439 --> 00:55:15,275 „Przyjeżdża mój autobus, wsiadam i biorę walizki”. 889 00:55:20,572 --> 00:55:21,698 {\an8}SIERPIEŃ 1975 890 00:55:21,698 --> 00:55:24,492 {\an8}Jeśli myślicie, że się wygłupiam, 891 00:55:24,492 --> 00:55:27,245 {\an8}to nie miałem wam tego mówić, ale... 892 00:55:27,245 --> 00:55:31,041 Dziś wieczorem odchodzę z show-biznesu. Dziękuję. 893 00:55:32,167 --> 00:55:35,045 To mój ostatni występ w tym biznesie. 894 00:55:35,045 --> 00:55:39,090 I trochę robię wszystko, co zawsze chciałem. 895 00:55:39,090 --> 00:55:41,551 I nie ma znaczenia, czy to zrobię, 896 00:55:41,551 --> 00:55:43,220 czy ludzie mnie znienawidzą, 897 00:55:43,220 --> 00:55:44,930 czy recenzenci napiszą: 898 00:55:44,930 --> 00:55:48,266 „Nie uważałem, że to była najlepsza rzecz...”. 899 00:55:49,643 --> 00:55:53,480 Robię wszystko, na co zawsze miałem ochotę, więc... 900 00:55:58,568 --> 00:56:01,071 Byłem naprawdę głupi. 901 00:56:01,821 --> 00:56:06,576 Zajęło mi trochę czasu, zanim zrozumiałem, że materiał nie sprawdzi się wszędzie. 902 00:56:08,912 --> 00:56:12,040 W Playboy Club było po prostu dziwnie. 903 00:56:12,040 --> 00:56:14,125 The Boarding House był bardzo modny 904 00:56:14,125 --> 00:56:17,504 i występ stał się zauważalny, ponieważ był dziwny. 905 00:56:18,463 --> 00:56:20,257 Miewacie czasem szalone myśli? 906 00:56:20,257 --> 00:56:24,594 By zrobić coś naprawdę szalonego? Zamordujmy kogoś. 907 00:56:26,137 --> 00:56:27,847 Myślę, że to było pokoleniowe. 908 00:56:27,847 --> 00:56:31,184 {\an8}Było pokolenie palących trawkę szaleńców, 909 00:56:31,184 --> 00:56:34,854 {\an8}którzy potrafili się schylić, żeby zrozumieć, o czym mówisz. 910 00:56:35,480 --> 00:56:37,566 I nie chodzili do Playboy Club. 911 00:56:38,400 --> 00:56:42,779 Pozwólcie, że przetasuję karty, używając słynnego krowiego triku. 912 00:56:45,907 --> 00:56:47,158 Tasowanie sposobem krów. 913 00:56:47,158 --> 00:56:48,868 (upuść karty i dodaj dźwięk pluskania) 914 00:56:48,868 --> 00:56:50,745 Jaki jest twój znak zodiaku? 915 00:56:50,745 --> 00:56:53,415 Skorpion. Ja Baran. To sprawi, że... 916 00:56:56,459 --> 00:56:58,753 {\an8}Trzeba znaleźć swoich odbiorców. 917 00:56:58,753 --> 00:56:59,838 {\an8}PARTNER PISARZ 918 00:56:59,838 --> 00:57:00,964 {\an8}A Steve to zrobił. 919 00:57:00,964 --> 00:57:04,426 Oni wszyscy byli dla niego. To byli jego fani. 920 00:57:07,596 --> 00:57:10,015 Napełniam balony słowami. Gdy pękną, słychać: 921 00:57:10,015 --> 00:57:11,266 „Cholera!”. 922 00:57:20,233 --> 00:57:21,735 Szczeniak. 923 00:57:25,196 --> 00:57:28,950 To jest... urządzenie antykoncepcyjne. 924 00:57:29,951 --> 00:57:31,912 Pokażę wam, jak działa. 925 00:57:32,704 --> 00:57:36,875 Jeśli założycie to na głowę, 926 00:57:37,834 --> 00:57:39,461 nikt nie będzie z wami gadać. 927 00:57:44,090 --> 00:57:46,218 A teraz przez chwilę na poważnie. 928 00:57:50,722 --> 00:57:54,768 Na scenie pojawił się ktoś zupełnie wyjątkowy, 929 00:57:54,768 --> 00:57:57,187 kogo chciało się zobaczyć. 930 00:57:58,063 --> 00:57:59,481 Chyba czas się pożegnać. 931 00:57:59,481 --> 00:58:03,109 Zazwyczaj schodzę ze sceny 932 00:58:03,109 --> 00:58:05,362 i wracam do garderoby, ale nie sądzę, 933 00:58:06,363 --> 00:58:07,781 że tak dziś zrobię. 934 00:58:07,781 --> 00:58:09,241 Dziś wieczorem 935 00:58:10,575 --> 00:58:12,869 udam się do Bananalandu. 936 00:58:15,622 --> 00:58:17,958 Dziś w Bananaland jest tak pięknie. 937 00:58:17,958 --> 00:58:19,542 To... 938 00:58:20,252 --> 00:58:24,256 Mali mężczyźni mają na sobie bananowe płaszcze i bananowe buty, 939 00:58:25,090 --> 00:58:27,300 mają mały bananowy pojazd. 940 00:58:28,843 --> 00:58:31,846 W Bananalandzie jest tak cudownie, 941 00:58:32,847 --> 00:58:35,976 bo prawdziwe są tam tylko dwie rzeczy. 942 00:58:37,018 --> 00:58:41,106 Po pierwsze, wszystkie krzesła są zielone. 943 00:58:42,732 --> 00:58:47,237 Po drugie, żadne krzesło nie jest zielone. 944 00:58:50,448 --> 00:58:52,576 Tam się udam. 945 00:58:53,952 --> 00:58:58,623 {\an8}Koniec lat 60. trwał do około 1975 roku. 946 00:58:58,623 --> 00:59:01,668 To był bardzo mroczny okres, 947 00:59:01,668 --> 00:59:07,007 z którego zabrał cię ten czysty facet w białym garniturze. 948 00:59:07,007 --> 00:59:11,136 Gdybyś dał się przekonać, wybrałbyś się na świetną przejażdżkę. 949 00:59:11,136 --> 00:59:15,515 ZABAWNY CZŁOWIEK, KTÓRY ROBI WSZYSTKO 950 00:59:15,515 --> 00:59:20,604 ŁATKA DZIWAKA NIE PRZESZKADZA STEVE'OWI MARTINOWI 951 00:59:20,604 --> 00:59:23,064 WPARADOWAŁ SWOJĄ WESOŁOŚCIĄ NA ULICĘ 952 00:59:23,064 --> 00:59:25,358 niezdarny, głupawy występ, 953 00:59:25,358 --> 00:59:29,237 który sprawia, że poprzez śmiech zaczynasz zastanawiać się nad sobą. 954 00:59:29,237 --> 00:59:36,244 CZAS STEVE'A MARTINA MOŻE NADEJŚĆ 955 00:59:39,497 --> 00:59:44,419 W The Boarding House mieściło się 300 osób, więc to nie był przełom. 956 00:59:44,419 --> 00:59:48,715 Ale jeśli masz pełną salę, masz wrażenie, że coś się dzieje. 957 00:59:56,514 --> 00:59:57,933 Powinniśmy być jednością. 958 00:59:57,933 --> 01:00:01,144 Dlatego więc przejdę między wami. 959 01:00:02,312 --> 01:00:03,688 Nie dotykajcie mnie. 960 01:00:05,440 --> 01:00:10,278 Gdy ten zakręt skręcił, poczułem się wspaniale. 961 01:00:10,278 --> 01:00:13,281 Miałem rewelacyjny tydzień w San Francisco. 962 01:00:13,281 --> 01:00:17,494 Zdumiewający i zaskakujący sukces. 963 01:00:17,494 --> 01:00:18,787 CZWARTEK, 14 SIERPNIA 964 01:00:18,787 --> 01:00:22,499 30. URODZINY STEVE'A 965 01:00:23,500 --> 01:00:27,212 To był pierwszy raz, kiedy byłem gotowy na wszystko. 966 01:00:28,380 --> 01:00:31,091 Występy nabierały tempa. 967 01:00:58,535 --> 01:01:01,121 Och, rekin gryzie 968 01:01:01,121 --> 01:01:03,873 Gryzie swymi zębami 969 01:01:03,873 --> 01:01:07,919 Są one śnieżnobiałe 970 01:01:09,379 --> 01:01:11,965 Och, rekin gryzie 971 01:01:11,965 --> 01:01:14,718 Gryzie swymi zębami 972 01:01:14,718 --> 01:01:18,722 Są one śnieżnobiałe 973 01:01:20,015 --> 01:01:22,517 Och, rekin gryzie 974 01:01:22,517 --> 01:01:25,186 Gryzie swymi zębami 975 01:01:25,186 --> 01:01:26,813 Są one... 976 01:01:26,813 --> 01:01:30,942 To jeden z najzabawniejszych facetów, jakich spotkałam, Steve Martin. 977 01:01:30,942 --> 01:01:33,069 - Steve Martin. - Wow. 978 01:01:33,069 --> 01:01:34,738 Ponownieu nas z czymś, 979 01:01:34,738 --> 01:01:36,740 o czym nie mam pojęcia. 980 01:01:36,740 --> 01:01:38,992 Świetnie być tu z powrotem. 981 01:01:38,992 --> 01:01:43,079 Wiem, że to brzmi banalnie, bo każdy artysta, który się pojawia, mówi: 982 01:01:43,079 --> 01:01:45,332 „Wspaniale tu być”. 983 01:01:45,332 --> 01:01:48,084 Brzmi sztucznie, ale jestem szczery, gdy mówię: 984 01:01:48,084 --> 01:01:50,086 „Wspaniale tu być”. 985 01:01:50,086 --> 01:01:52,214 - Cudownie tu być, Cher. - Dziękuję. 986 01:01:52,214 --> 01:01:54,799 Właściwie, wspaniale jest być tutaj. 987 01:01:54,799 --> 01:01:58,053 Dobra, jednak cudownie jest tutaj. 988 01:01:58,053 --> 01:01:59,512 Świetnie być tutaj. 989 01:01:59,512 --> 01:02:01,014 Steve jest specyficzny. 990 01:02:01,014 --> 01:02:05,602 Zawsze robi te dziwne, szalone, niewyobrażalne rzeczy. 991 01:02:05,602 --> 01:02:08,313 - Chwila. - Co ty...? 992 01:02:08,313 --> 01:02:11,566 Mówisz ludziom, że robię dziwne i szalone rzeczy? 993 01:02:12,400 --> 01:02:14,819 Świetnie być tutaj. 994 01:02:14,819 --> 01:02:17,072 Pamiętam, jak wspaniale było tam być, 995 01:02:17,072 --> 01:02:19,407 ale tu to dopiero coś. 996 01:02:19,407 --> 01:02:24,204 Są one śnieżnobiałe 997 01:02:24,204 --> 01:02:26,831 Zawsze fascynowała mnie arogancja. 998 01:02:26,831 --> 01:02:29,251 Mam prośbę. Zrobiłbyś mi zdjęcie? 999 01:02:29,251 --> 01:02:31,711 Pozwólcie, że zajmę się czymś zwyczajnym... 1000 01:02:32,671 --> 01:02:34,089 Jak na przykład... 1001 01:02:36,550 --> 01:02:39,135 Zacząłem tworzyć dla siebie postać. 1002 01:02:39,135 --> 01:02:41,972 Te kamery są tak dobre, że idiota sobie poradzi... 1003 01:02:42,931 --> 01:02:46,226 Rodzaj zbyt pewnego siebie idioty. 1004 01:02:46,893 --> 01:02:51,773 Zacząłem zdawać sobie sprawę, że parodiuję show-biznes. 1005 01:02:52,482 --> 01:02:54,192 {\an8}PISARZ DLA THE NEW YORKER 1006 01:02:54,192 --> 01:02:58,154 {\an8}Jego występ nie był komedią. Chodziło o absurdalność występowania 1007 01:02:58,154 --> 01:03:03,451 i śmieszność ludzi stojących przed innymi i chcących być zabawnymi. 1008 01:03:03,451 --> 01:03:04,911 Wyglądam głupio? 1009 01:03:06,830 --> 01:03:08,665 {\an8}To było strasznie głupie. 1010 01:03:08,665 --> 01:03:11,293 Czy się poniżyłem? 1011 01:03:12,377 --> 01:03:15,922 To głupota, której nie można zignorować. 1012 01:03:16,631 --> 01:03:19,342 Utknąłem na tych schodach na 40 minut. 1013 01:03:20,135 --> 01:03:23,555 Gdy upierasz się przy czymś złym. 1014 01:03:24,097 --> 01:03:24,973 Pomocy! 1015 01:03:24,973 --> 01:03:31,187 Zachowywał się jak dupek, który będzie się tak zachowywać. 1016 01:03:31,187 --> 01:03:34,524 Ale chce, żebyście wiedzieli, że o tym wie. 1017 01:03:34,524 --> 01:03:36,860 Że będziemy się śmiać z tego dupka. 1018 01:03:37,819 --> 01:03:39,988 Nie występuję w Vegas. 1019 01:03:39,988 --> 01:03:43,199 Tam bilet kosztuje około 15 dolarów. 1020 01:03:43,199 --> 01:03:45,035 Płacisz pieniądze, siadasz 1021 01:03:45,035 --> 01:03:47,412 i rozpoczynasz występ jak piosenkarz. 1022 01:03:47,412 --> 01:03:50,540 Jest świetny, trzyma w napięciu... 1023 01:03:50,540 --> 01:03:52,792 Nic nie rozumiesz, ale to nieważne, 1024 01:03:52,792 --> 01:03:54,127 bo jest taki zabawny. 1025 01:03:54,127 --> 01:03:55,712 Dobry wieczór państwu... 1026 01:04:04,054 --> 01:04:06,181 Zasłoń okno, zapal światło 1027 01:04:06,181 --> 01:04:08,600 Chciałbym przedstawić zespół. 1028 01:04:11,269 --> 01:04:12,896 Frank jest moim przyjacielem. 1029 01:04:12,896 --> 01:04:15,148 Sammy Davis Jr., mój przyjaciel. 1030 01:04:16,608 --> 01:04:18,818 Wspaniale być... tutaj. 1031 01:04:21,655 --> 01:04:23,949 Och, rekin gryzie 1032 01:04:23,949 --> 01:04:27,077 Steve Martin, ja też jestem swoim przyjacielem. 1033 01:04:27,577 --> 01:04:28,912 Cudownie być tutaj. 1034 01:04:32,165 --> 01:04:34,960 Czas na mały taniec. Zaczynamy. 1035 01:04:45,011 --> 01:04:49,140 Przybył Sammy. Natychmiast pojawiła się aprobata. 1036 01:04:49,140 --> 01:04:53,353 Nie wiedziałem, co robić, bo w domu nigdy się nie przytulaliśmy. 1037 01:04:54,312 --> 01:04:56,231 Mam go przytulić? Nie wiem. 1038 01:04:56,231 --> 01:04:59,150 To najzabawniejsze pięć minut, jakie tu widziałem. 1039 01:04:59,150 --> 01:05:01,903 Świetnie. Naprawdę zabawne. 1040 01:05:03,780 --> 01:05:10,328 Poczułem, że sam niosę ciężar nowej komedii i wtedy... 1041 01:05:11,955 --> 01:05:14,541 11 PAŹDZIERNIKA 1975 1042 01:05:15,750 --> 01:05:18,587 Na żywo z Nowego Jorku, to Saturday Night. 1043 01:05:18,587 --> 01:05:23,383 Zobaczyłem Saturday Night Live i pomyślałem: „Och, nie”. 1044 01:05:23,383 --> 01:05:25,677 - Chciałbym... - Chciałbym... 1045 01:05:25,677 --> 01:05:28,388 - nakarmić twoimi palcami... - nakarmić twoimi palcami... 1046 01:05:28,388 --> 01:05:30,807 rosomaki. 1047 01:05:32,601 --> 01:05:34,394 Robi to ktoś inny. 1048 01:05:35,562 --> 01:05:38,940 {\an8}Kojarzyłem go, kiedy pisał dla Smothers Brothers. 1049 01:05:38,940 --> 01:05:40,817 {\an8}Ja pisałem w Laugh-In. 1050 01:05:40,817 --> 01:05:43,612 Był jakiś trudny mecz między tymi programami. 1051 01:05:45,697 --> 01:05:50,035 Później Lily Tomlin i ja widzieliśmy go gdzieś w Los Angeles. 1052 01:05:50,493 --> 01:05:52,287 Stary, chcesz bucha gówna? 1053 01:05:52,287 --> 01:05:54,664 Nie, nie chcę marihuany. 1054 01:05:54,664 --> 01:05:56,750 Marihuana? Ja mówię o gównie. 1055 01:05:59,336 --> 01:06:01,087 W tamtych czasach byłem naiwny. 1056 01:06:01,087 --> 01:06:03,465 Ludzie pytali: „Chcesz niuchnąć?”, 1057 01:06:03,465 --> 01:06:04,966 a ja odpowiadam: „Jasne”. 1058 01:06:09,512 --> 01:06:11,932 Pomyślałem: „Czegoś tu brakuje”. 1059 01:06:12,474 --> 01:06:14,893 Robiliśmy głęboko polityczną satyrę. 1060 01:06:15,602 --> 01:06:18,355 Steve nie był polityczny. 1061 01:06:19,105 --> 01:06:22,275 Ten program był bardzo popularny. 1062 01:06:22,275 --> 01:06:24,110 Byli na fali. 1063 01:06:24,110 --> 01:06:27,072 Też miałem trochę tej mocy przyciągania, 1064 01:06:27,072 --> 01:06:29,199 ale wciąż byłem niezależny. 1065 01:06:29,783 --> 01:06:33,828 W programie mieli być ludzie, którzy to potrafili, więc on był ryzykiem. 1066 01:06:36,873 --> 01:06:40,126 Szanowni państwo, Steve Martin. 1067 01:06:40,126 --> 01:06:42,170 Dla mnie ryzyko to tlen. 1068 01:06:42,170 --> 01:06:46,007 Jeśli nie jesteś na krawędzi, jak masz poczuć, że żyjesz? 1069 01:06:49,678 --> 01:06:54,266 Kilka razy w życiu miałem tak, 1070 01:06:54,266 --> 01:06:56,768 że pomyślałem: „Poczekaj, aż to zobaczą”. 1071 01:06:58,019 --> 01:07:01,022 Zazwyczaj myślałem: „Oby wszystko poszło dobrze”. 1072 01:07:01,523 --> 01:07:03,942 Nie zapomnę, jak wspaniale było tam być. 1073 01:07:04,484 --> 01:07:06,069 Idźmy dalej. 1074 01:07:07,779 --> 01:07:08,905 Wybaczcie. 1075 01:07:16,454 --> 01:07:18,790 Jesteśmy na żywo? Jesteśmy. OK. 1076 01:07:18,790 --> 01:07:22,878 Gdy rozpoczynam program, lubię robić jedną niemożliwą rzecz. 1077 01:07:22,878 --> 01:07:26,506 Zamierzam wciągnąć ten stołek do płuc. 1078 01:07:30,176 --> 01:07:31,636 Cholera. 1079 01:07:34,097 --> 01:07:36,725 To coś, co nie często widzicie. 1080 01:07:38,602 --> 01:07:42,522 Przedstawiamy wiernego Fido-flex, cyfrowego psa stróżującego. 1081 01:07:42,522 --> 01:07:47,193 Czas zagrać w Jeopardy 1999. 1082 01:07:52,741 --> 01:07:54,284 Muszę... 1083 01:07:56,369 --> 01:08:00,373 Pamiętam, że pomyślałem: „A niech mnie. Inni ludzie”. 1084 01:08:01,750 --> 01:08:03,001 Twój ulubiony ląd? 1085 01:08:03,001 --> 01:08:05,921 Wyspy Dalmacji, tuż u wybrzeży Jugosławii. 1086 01:08:05,921 --> 01:08:08,632 Południowy? Nieco dalej w głąb lądu? 1087 01:08:08,632 --> 01:08:12,344 Tuż nad 30. równoleżnikiem. 1088 01:08:12,844 --> 01:08:15,597 Przez 15 lat pracowałem sam. 1089 01:08:15,597 --> 01:08:18,933 A teraz grasz w skeczu, patrzysz komuś w oczy. 1090 01:08:18,933 --> 01:08:21,978 Oni mają blask w oku i ty masz blask w oku. 1091 01:08:22,687 --> 01:08:23,897 To dobre uczucie. 1092 01:08:25,732 --> 01:08:27,567 Banjo to taki wesoły instrument. 1093 01:08:27,567 --> 01:08:31,862 To dobra rzecz dla komika takiego jak ja. 1094 01:08:31,862 --> 01:08:32,947 Można zaśpiewać: 1095 01:08:32,947 --> 01:08:37,035 Och, morderstwo i śmierć Rozpacz i smutek 1096 01:08:39,913 --> 01:08:43,833 Zagram jedną melodię, a potem przejdziemy do występu. 1097 01:08:43,833 --> 01:08:47,462 Czy można zbliżenie? Może na kciuki? 1098 01:08:47,462 --> 01:08:49,548 Dave? Dave Wilson, reżyser. 1099 01:08:50,382 --> 01:08:53,176 Chciałbym zacząć od zbliżenia. 1100 01:08:55,804 --> 01:08:58,932 Zrobiłem to na próbie. Myślałem, że działa. 1101 01:08:58,932 --> 01:09:01,768 Wybaczcie. Zrobię coś innego. 1102 01:09:01,768 --> 01:09:04,145 Bez problemu. Łapiecie? 1103 01:09:05,188 --> 01:09:06,815 Chodzi o to... 1104 01:09:07,524 --> 01:09:09,067 Jestem profesjonalistą. 1105 01:09:09,067 --> 01:09:11,570 Wkurza mnie, gdy nie ma tego, o co proszę. 1106 01:09:11,570 --> 01:09:15,031 Wybaczcie, jeśli wyglądam na wkurzonego, ale tak się czuję. 1107 01:09:15,031 --> 01:09:17,826 Bo to boli. Rozumiecie? 1108 01:09:17,826 --> 01:09:22,746 To boli ludzi, którzy oglądają program, kiedy ja, artysta, 1109 01:09:22,746 --> 01:09:25,750 przychodzę tutaj i nie mogę liczyć na współpracę. 1110 01:09:25,750 --> 01:09:29,337 Czy ekipa za kulisami nie może pomóc? 1111 01:09:30,130 --> 01:09:33,884 No wybaczcie mnie. 1112 01:09:38,138 --> 01:09:40,389 Przepraszam, jestem wkurzony. 1113 01:09:43,852 --> 01:09:45,395 Przepraszam. 1114 01:09:45,395 --> 01:09:47,438 Wrócimy po reklamach. 1115 01:09:53,152 --> 01:09:55,906 Następnego dnia miałem występ. 1116 01:09:55,906 --> 01:09:57,991 - Steve, 15 minut. - Dzięki. 1117 01:09:59,409 --> 01:10:01,578 Pytam: „Ile ludzi tam jest?”. 1118 01:10:01,578 --> 01:10:04,831 On mówi: „7000”. 1119 01:10:05,665 --> 01:10:06,917 Pytam: „Że co?”. 1120 01:10:15,967 --> 01:10:20,055 Było to niczym fala. 1121 01:10:30,357 --> 01:10:31,816 „Coś się zmieniło”. 1122 01:10:33,401 --> 01:10:34,444 Dzięki. 1123 01:10:37,322 --> 01:10:38,281 Teleobiektyw. 1124 01:10:38,865 --> 01:10:39,908 Podwójna szkocka. 1125 01:10:39,908 --> 01:10:42,619 Poznajesz? Kilka razy był gospodarzem Tonight Show. 1126 01:10:44,162 --> 01:10:46,456 Jest tu Steve? Chcę go uwieść. 1127 01:10:47,832 --> 01:10:49,834 {\an8}Kiedy pojawił się w połowie lat 70., 1128 01:10:49,834 --> 01:10:53,296 {\an8}był jak błysk energii. 1129 01:11:00,595 --> 01:11:02,806 To będzie czysta zabawa. 1130 01:11:05,517 --> 01:11:08,103 NAJLEPSZY BANAN BANANALANDU 1131 01:11:08,520 --> 01:11:09,479 Jestem gadułą. 1132 01:11:09,479 --> 01:11:11,523 Brawo, Steve. Dobry materiał. 1133 01:11:12,399 --> 01:11:16,403 Steve Martin to jeden z najświeższych komików ostatnich czasów. 1134 01:11:16,403 --> 01:11:18,238 Reklamuje się 1135 01:11:18,238 --> 01:11:21,199 jako dziki i szalony facet, gdy jest na scenie. 1136 01:11:21,825 --> 01:11:24,452 Pierwszy raz jako czescy bracia był dobry. 1137 01:11:24,452 --> 01:11:27,372 Jesteśmy dzikimi i szalonymi facetami. 1138 01:11:28,748 --> 01:11:30,375 I zapomnieliśmy o tym. 1139 01:11:31,793 --> 01:11:35,672 Gdy znów byłem gospodarzem, Danny chciał zrobić to ponownie. 1140 01:11:35,672 --> 01:11:38,633 Nagle zaczął się skecz i... 1141 01:11:45,932 --> 01:11:48,435 {\an8}Spotykaliśmy się, by zobaczyć jego występy. 1142 01:11:48,435 --> 01:11:53,148 {\an8}Dotarliśmy do teatru, a wokół budynku była kolejka ludzi. 1143 01:11:53,148 --> 01:11:56,109 Nie kojarzyłam, żeby przed kimś otwierał, 1144 01:11:56,109 --> 01:11:59,654 i wtedy zobaczyłam uszy królika i pomyślałam: 1145 01:11:59,654 --> 01:12:02,824 „O mój Boże, oni są tu dla niego”. 1146 01:12:03,909 --> 01:12:06,202 Zabawnie jest widzieć na widowni ludzi 1147 01:12:06,202 --> 01:12:09,372 z amatorską strzałą w głowie. 1148 01:12:13,418 --> 01:12:15,420 To jest profesjonalny rekwizyt. 1149 01:12:16,922 --> 01:12:19,132 Wyprodukowany w Niemczech, 150 dolców. 1150 01:12:19,132 --> 01:12:22,135 Ale... mnie to pasuje. 1151 01:12:26,389 --> 01:12:30,310 Ponieważ jestem dzikim i szalonym facetem. 1152 01:12:42,030 --> 01:12:44,574 To musi być dla ciebie ekscytujące. 1153 01:12:44,574 --> 01:12:47,202 Dostajesz owacje na stojąco jako komik. 1154 01:12:47,202 --> 01:12:49,704 - To rzadko się zdarza. - Tak, to był... 1155 01:12:50,747 --> 01:12:53,250 Przez ostatnie pół roku było dynamicznie. 1156 01:12:53,250 --> 01:12:56,044 - Tak. - Jestem za to wdzięczny 1157 01:12:56,044 --> 01:12:59,798 i zdziwiony, ale bardzo się z tego powodu cieszę. 1158 01:13:00,423 --> 01:13:02,342 Teraz się trochę zabawimy. 1159 01:13:02,342 --> 01:13:05,554 Największą zmianą było to, że gram w różnych miejscach 1160 01:13:05,554 --> 01:13:10,308 i nadal robię coś, co pozwala mi zabierać publiczność na zewnątrz. 1161 01:13:11,184 --> 01:13:13,520 Ale zdałem sobie sprawę, że stoją w korku, 1162 01:13:13,520 --> 01:13:16,231 stoją na samochodach. Uznałem, że to koniec. 1163 01:13:16,231 --> 01:13:18,692 Stało się to zbyt niebezpieczne. 1164 01:13:20,151 --> 01:13:23,989 Wspomniałem o tym wcześniej w programie jako o narkotykowym dowcipie. 1165 01:13:23,989 --> 01:13:25,699 Nie znoszę tego robić, bo... 1166 01:13:25,699 --> 01:13:27,993 Tworzy plotki, a ja już nie zażywam. 1167 01:13:27,993 --> 01:13:33,707 Całkowicie to rzuciłem i nie znoszę ludzi, którzy nadal to robią, więc... 1168 01:13:33,707 --> 01:13:37,085 Biorę jeden narkotyk dla zabawy. Może o nim słyszeliście. 1169 01:13:37,085 --> 01:13:38,920 Nówka. Nie wiem, czy znacie. 1170 01:13:38,920 --> 01:13:41,882 To nowa rzecz. Sprawia, że jesteś mały. 1171 01:13:43,300 --> 01:13:44,593 Mniej więcej tak. 1172 01:13:47,137 --> 01:13:49,014 Możesz zareklamować album. 1173 01:13:49,014 --> 01:13:51,558 Są na nim przygotowane żarty komediowe? 1174 01:13:51,558 --> 01:13:54,144 Jest spontaniczny. Każdy album jest inny. 1175 01:13:54,144 --> 01:13:57,105 A niech mnie. Ile wypuściłeś? Milion? 1176 01:13:57,105 --> 01:13:58,899 Nagrałem milion. 1177 01:13:58,899 --> 01:14:00,859 Wszystkie są inne. 1178 01:14:07,324 --> 01:14:09,451 Steve Martin. Let's Get Small. 1179 01:14:09,451 --> 01:14:11,494 Są tu zabawne żarty. 1180 01:14:11,494 --> 01:14:13,496 Można je odtworzyć w domu. 1181 01:14:13,496 --> 01:14:14,414 To jest to. 1182 01:14:14,414 --> 01:14:17,292 Będę w domu siedział z przyjaciółmi i... 1183 01:14:17,292 --> 01:14:20,253 i ktoś nagle powie: 1184 01:14:20,253 --> 01:14:21,463 „Hej... 1185 01:14:23,506 --> 01:14:25,008 Czas się zmniejszyć”. 1186 01:14:30,805 --> 01:14:34,976 {\an8}Mój brat nagrał wszystkie albumy przed Saturday Night Live, 1187 01:14:34,976 --> 01:14:38,480 {\an8}przed Tonight Show i leżały bezczynnie przez dwa lata. 1188 01:14:42,234 --> 01:14:44,361 Nie powinienem się zmniejszać w aucie. 1189 01:14:46,404 --> 01:14:48,949 Pewnego dnia jechałem i uznałem: „Co mi tam”. 1190 01:14:48,949 --> 01:14:50,492 Prowadzę i... 1191 01:14:55,997 --> 01:14:57,958 TOPLISTA PŁYT I KASET 1192 01:15:00,335 --> 01:15:05,423 Trzymam w dłoni pierwszą w historii platynową płytę komediową. 1193 01:15:05,423 --> 01:15:09,511 Oznacza, że musisz sprzedać milion kopii. 1194 01:15:11,221 --> 01:15:13,473 To niesamowite, że sprzedałeś aż milion, 1195 01:15:13,473 --> 01:15:15,475 ale trochę dziwnie jest wiedzieć, 1196 01:15:15,475 --> 01:15:18,478 że w kraju żyje milion szaleńców. 1197 01:15:19,437 --> 01:15:20,897 Jest ich znacznie więcej. 1198 01:15:20,897 --> 01:15:23,316 Po prostu powoli cię odkrywają. 1199 01:15:23,984 --> 01:15:24,818 Cóż... 1200 01:15:24,818 --> 01:15:26,486 Nie sądził, że wyda płytę. 1201 01:15:27,988 --> 01:15:30,115 Sprzedał dziewięć milionów kopii. 1202 01:15:30,115 --> 01:15:31,449 W KOŃCU! 1203 01:15:32,409 --> 01:15:33,952 NAJPOPULARNIEJSZY KOMIK 1204 01:15:33,952 --> 01:15:35,328 Jak minął dzień? 1205 01:15:35,328 --> 01:15:37,872 Np. co zrobiłeś w programie Good Morning, America? 1206 01:15:37,872 --> 01:15:39,916 - Byłem tam. - Byłeś w programie. 1207 01:15:39,916 --> 01:15:42,335 Następnie udałem się do Waszyngtonu. 1208 01:15:42,335 --> 01:15:45,088 Dwa występy w Kennedy Performing Arts. 1209 01:15:46,256 --> 01:15:48,717 Gdy tam występowałem, zapytałem organizatora, 1210 01:15:48,717 --> 01:15:50,594 ile za to dostaję. 1211 01:15:51,595 --> 01:15:53,763 Odparł: „25 tysięcy”. 1212 01:15:53,763 --> 01:15:56,141 Stwierdziłem: „To super”. 1213 01:15:56,141 --> 01:15:58,768 Dodał, że drugi występ jest lepszy. 1214 01:15:58,768 --> 01:16:01,563 Potem wracamy tutaj, lecimy do... 1215 01:16:01,563 --> 01:16:03,315 Chyba do Bostonu. 1216 01:16:03,315 --> 01:16:06,401 Robimy 50 miast w 60 dni. 1217 01:16:10,906 --> 01:16:12,365 Ilu was jest? 1218 01:16:12,365 --> 01:16:16,077 Dwa, cztery, sześć, siedem, 1219 01:16:16,077 --> 01:16:19,289 osiem, dziesięć, 11, 12, 13, 1220 01:16:19,289 --> 01:16:22,125 plus 16, 17. 1221 01:16:22,125 --> 01:16:24,377 Jest ten facet przy barze. To jest 18. 1222 01:16:24,377 --> 01:16:26,254 Czy powinienem poświęcić czas... 1223 01:16:26,254 --> 01:16:29,716 Nie powinienem poświęcać więcej czasu, to głupie. 1224 01:16:34,471 --> 01:16:38,475 Steve Martin wyprzedawał się, zanim kończyły się reklamy. 1225 01:16:40,060 --> 01:16:42,187 Potem chodziliśmy do restauracji 1226 01:16:42,187 --> 01:16:45,815 i słyszeliśmy, jak ludzie rozmawiają i używają jego tekstów. 1227 01:16:48,944 --> 01:16:52,572 {\an8}Myślę, że byli szczęśliwi, że mogą być częścią czegoś. 1228 01:16:53,990 --> 01:16:56,201 To było zjawisko kulturowe. 1229 01:17:01,164 --> 01:17:04,000 Mam niesforne stopy. 1230 01:17:08,296 --> 01:17:11,716 Nie korzystaliśmy z projekcji wideo czy czegoś podobnego. 1231 01:17:11,716 --> 01:17:15,428 I 20 000 ludzi to rozumiało. 1232 01:17:18,139 --> 01:17:20,433 Myślę, że stało się tak, 1233 01:17:20,433 --> 01:17:26,147 bo materiał stał się drugorzędny w stosunku do charakteru występu. 1234 01:17:26,147 --> 01:17:30,026 To tu występujesz całym ciałem. 1235 01:17:32,279 --> 01:17:34,281 Liczy się każdy ruch. 1236 01:17:35,490 --> 01:17:38,868 Nie ma nic ubocznego. 1237 01:17:40,787 --> 01:17:43,248 Prowadzisz publiczność. 1238 01:17:43,999 --> 01:17:45,667 Chciałbym... 1239 01:17:52,132 --> 01:17:55,594 W 1977 roku wyprzedał 60 występów. 1240 01:17:55,594 --> 01:17:58,555 W zeszłym miesiącu miał solowy koncert w Kalifornii 1241 01:17:58,555 --> 01:18:01,725 dla 9 tysięcy fanów w Anaheim Convention Center, 1242 01:18:01,725 --> 01:18:04,936 niedaleko miejsca, w którym dorastał, w Garden Grove. 1243 01:18:04,936 --> 01:18:07,814 Około 17 lat temu stałem w Disneylandzie 1244 01:18:07,814 --> 01:18:11,568 i sprzedawałem przewodniki po 25 centów. 1245 01:18:11,568 --> 01:18:15,488 Myślę, że jednym z największych przeżyć jest dla mnie możliwość, 1246 01:18:16,197 --> 01:18:18,366 nie powrotu limuzyną, 1247 01:18:18,366 --> 01:18:20,327 a zobaczenie starych przyjaciół 1248 01:18:20,327 --> 01:18:22,579 i bycia tym, kim byłem... 1249 01:18:22,579 --> 01:18:24,414 Jest tu twój stary przyjaciel. 1250 01:18:24,414 --> 01:18:26,124 Naprawdę? Pozbądź się go. 1251 01:18:29,920 --> 01:18:34,007 Kiedyś usiedliśmy na jego... werandzie domu w Aspen, 1252 01:18:34,716 --> 01:18:37,510 {\an8}zapytał nas: „Czy to jest życie? 1253 01:18:37,510 --> 01:18:39,638 {\an8}Właśnie napisaliśmy świetną komedię. 1254 01:18:39,638 --> 01:18:44,017 Masz świetną butelkę wina. To piękny zachód słońca. 1255 01:18:45,518 --> 01:18:47,896 To jest... to jest najlepsze”. 1256 01:18:47,896 --> 01:18:51,691 I pamiętam, jak mówiłem do siebie: „Nie. To nie jest najlepsze. 1257 01:18:53,485 --> 01:18:55,278 Chcę... chcę dziewczynę”. 1258 01:18:58,114 --> 01:19:00,575 Jak wygląda życie miłosne Steve'a Martina? 1259 01:19:01,785 --> 01:19:03,119 Cóż... 1260 01:19:04,204 --> 01:19:07,958 Jesteś żonaty? Jesteś hetero? Jesteś wariatem? 1261 01:19:09,501 --> 01:19:12,254 Powiedzmy, ze wezmę ślub. 1262 01:19:12,254 --> 01:19:15,507 Jadę w trasę na trzy miesiące 1263 01:19:15,507 --> 01:19:17,008 i jakoś się złapiemy. 1264 01:19:18,969 --> 01:19:22,973 Nie mam domowego życia. 1265 01:19:24,307 --> 01:19:25,684 To mit o artystach. 1266 01:19:25,684 --> 01:19:27,936 Nie poznają zbyt wielu kobiet. 1267 01:19:27,936 --> 01:19:29,479 Jestem tu na dziewięć dni 1268 01:19:29,479 --> 01:19:32,232 i nie mam czasu, by kogoś poznać. 1269 01:19:32,232 --> 01:19:33,942 Nie lubię przygód na jedną noc. 1270 01:19:33,942 --> 01:19:36,194 Człowiek powinien kogoś poznać, 1271 01:19:36,194 --> 01:19:38,989 a nawet się w nim zakochać, 1272 01:19:38,989 --> 01:19:40,782 zanim go wykorzysta i poniży. 1273 01:19:45,579 --> 01:19:46,955 Czy mogę cię pocałować? 1274 01:19:48,373 --> 01:19:50,166 Jasne. 1275 01:19:51,751 --> 01:19:53,044 To dobrze. 1276 01:19:56,590 --> 01:19:58,550 Zapamiętam to na przyszłość. 1277 01:20:00,218 --> 01:20:04,014 Mam też wrażenie, że jesteś bardzo zamknięty. 1278 01:20:04,014 --> 01:20:06,099 Nikt nie zbliży się do Steve'a. 1279 01:20:06,099 --> 01:20:07,976 A jednak twoja osobowość brzmi: 1280 01:20:07,976 --> 01:20:09,603 „Jestem dziki i szalony. 1281 01:20:09,603 --> 01:20:12,689 Zdejmę spodnie i będę biegał z psem”. 1282 01:20:13,773 --> 01:20:14,733 Tak. 1283 01:20:15,275 --> 01:20:17,777 PASTA LAKIER DO PAZNOKCI 1284 01:20:23,658 --> 01:20:27,954 Jeśli odniesiesz sukces w biznesie, 1285 01:20:27,954 --> 01:20:31,124 usiądziesz za dużym, eleganckim biurkiem z widokiem, 1286 01:20:31,124 --> 01:20:34,419 a jeśli odniesiesz go w show-biznesie, kończysz na słoniu. 1287 01:20:37,255 --> 01:20:39,716 Pamiętam rozmowę z Carlem Gottliebem, 1288 01:20:39,716 --> 01:20:45,180 który powiedział: „Kiedy aktor telewizyjny wchodzi do pokoju, 1289 01:20:45,180 --> 01:20:48,683 wszyscy mówią: «Hej, jak się masz? Kochamy cię, bla, bla». 1290 01:20:48,683 --> 01:20:51,686 Gdy wchodzi aktor filmowy, mówią...” 1291 01:20:54,606 --> 01:20:57,234 W pewnym sensie mi się to podoba. 1292 01:20:59,236 --> 01:21:01,863 Lepiej weź się w garść. 1293 01:21:01,863 --> 01:21:03,823 Masz dużą propozycję filmową. 1294 01:21:04,658 --> 01:21:06,117 Tak? 1295 01:21:07,244 --> 01:21:08,995 A co to? 1296 01:21:10,372 --> 01:21:13,083 Mądrze przejść od stand-upu do filmu. 1297 01:21:14,042 --> 01:21:16,670 Jeśli zrobię najlepszy stand-up, 1298 01:21:16,670 --> 01:21:19,422 następnego dnia już go nie ma. 1299 01:21:19,422 --> 01:21:21,466 „Cholera”. Co? 1300 01:21:23,260 --> 01:21:26,680 Poza tym musiałem lecieć na Florydę. 1301 01:21:26,680 --> 01:21:30,016 Jeśli zrobię film, mogę zrobić siedem ujęć, 1302 01:21:30,016 --> 01:21:32,561 zrobić to dobrze, będzie na zawsze, 1303 01:21:32,561 --> 01:21:34,312 a film trafi na Florydę. 1304 01:21:35,188 --> 01:21:36,898 Świetny wybór. 1305 01:21:36,898 --> 01:21:39,150 To nie jest twój pierwszy film. 1306 01:21:39,150 --> 01:21:44,030 Byłem w Przeminęło z wiatrem. I w Na nabrzeżach. 1307 01:21:44,656 --> 01:21:46,241 Tramwaj zwany pożądaniem. 1308 01:21:46,700 --> 01:21:48,785 A teraz Szajbus. 1309 01:21:49,911 --> 01:21:52,038 Najpierw miał tytuł Bananowy Bulwar. 1310 01:21:52,038 --> 01:21:54,457 O facecie, który nie jest w stanie żyć, 1311 01:21:54,457 --> 01:21:59,462 więc zwariował i przedostaje się do Bananalandu. 1312 01:22:00,547 --> 01:22:02,215 Miałem 17 wersji. 1313 01:22:02,215 --> 01:22:04,926 Nie da się ich wyprodukować. 1314 01:22:09,806 --> 01:22:13,852 Autorzy: ja, dwóch innych pisarzy i Carl Gottlieb, który napisał Szczęki. 1315 01:22:14,644 --> 01:22:15,770 {\an8}Film o rybach. 1316 01:22:16,897 --> 01:22:19,524 {\an8}I Michael Elias, który był świetny w komedii. 1317 01:22:19,524 --> 01:22:22,402 {\an8}Udzielam wywiadów na temat mojej powieści, 1318 01:22:22,402 --> 01:22:24,195 {\an8}a oni chcą gadać o Szajbusie. 1319 01:22:24,195 --> 01:22:26,114 „Jaka jest twoja ulubiona część? 1320 01:22:26,114 --> 01:22:27,866 Jak to jest pisać ze Stevem?”. 1321 01:22:27,866 --> 01:22:29,784 A ja chcę sprzedać książkę. 1322 01:22:33,830 --> 01:22:35,749 {\an8}Nie znosi tych puszek. 1323 01:22:36,917 --> 01:22:39,002 {\an8}Trzymaj się z daleka od puszek. 1324 01:22:39,002 --> 01:22:40,879 Czy wyjaśnisz, o czym jest? 1325 01:22:41,838 --> 01:22:44,132 Kiedy zobaczyłem ukończony film, 1326 01:22:44,132 --> 01:22:48,345 szczerze mówiąc, nie wiedziałem, o czym jest. 1327 01:22:50,096 --> 01:22:51,640 Tam też są puszki. 1328 01:22:51,640 --> 01:22:53,391 Zapytałem kumpla, co sądzi. 1329 01:22:53,391 --> 01:22:58,772 Stwierdził: „Jest świetny. Opowiada o najbardziej naiwnej osobie na świecie”. 1330 01:23:01,316 --> 01:23:02,609 Więcej puszek. 1331 01:23:03,485 --> 01:23:05,278 Giń, draniu. 1332 01:23:09,032 --> 01:23:13,328 Najpopularniejszy komik, Steve Martin, właśnie wkroczył na duży ekran, 1333 01:23:13,328 --> 01:23:16,539 debiutując w nowym filmie Szajbus. 1334 01:23:18,166 --> 01:23:20,669 {\an8}To był hit od pierwszego dnia. 1335 01:23:21,211 --> 01:23:22,587 PREMIERA ZWIASTUNU FILMU 1336 01:23:24,673 --> 01:23:28,510 Steve był trochę zdenerwowany, ale nie dał tego po sobie poznać. 1337 01:23:28,510 --> 01:23:31,846 Pierwsza maksyma biznesu: „Nie pokazuj, że się pocisz”. 1338 01:23:37,394 --> 01:23:40,981 Kiedy byłem na scenie, myślałem: 1339 01:23:40,981 --> 01:23:43,441 „Wiem, kim teraz jestem. Jestem kotem”. 1340 01:23:43,441 --> 01:23:45,735 Daj mi to. 1341 01:23:47,737 --> 01:23:50,073 Lub „Jestem R. Crumb”. 1342 01:23:51,366 --> 01:23:55,203 Zawsze czułem, że występ jest tym, czym chcesz, by był. 1343 01:23:55,203 --> 01:23:58,999 Chcesz, by było mądrze, będzie. Chcesz, by było głupio, będzie. 1344 01:23:58,999 --> 01:24:01,418 Chcesz, żeby to była parodia, może tak być. 1345 01:24:02,377 --> 01:24:04,379 Dobre miejsca tam na górze. 1346 01:24:12,888 --> 01:24:16,308 Występ już trwa. 1347 01:24:21,563 --> 01:24:24,149 {\an8}Lubiłem chodzić za nim 1348 01:24:24,900 --> 01:24:27,694 i widzieć, jak ludzie na niego patrzą i nie wierzą. 1349 01:24:27,694 --> 01:24:30,530 „Cholera, to Steve Martin”. 1350 01:24:30,530 --> 01:24:32,073 BESTSELLERY 1 OKRUTNE BUTY, S. MARTIN 1351 01:24:32,073 --> 01:24:34,451 {\an8}Masz więcej widzów niż Fleetwood Mac. 1352 01:24:35,327 --> 01:24:37,746 {\an8}I to w tych samych miejscach. 1353 01:24:39,456 --> 01:24:41,124 {\an8}Zapominamy, że w latach 70. 1354 01:24:41,124 --> 01:24:45,629 {\an8}Steve nie był odnoszącym sukcesy komikiem, a gwiazdą rocka. 1355 01:24:45,629 --> 01:24:48,548 Pierwszym komikiem, który występował na stadionach. 1356 01:24:48,548 --> 01:24:51,176 To było bardzo niezwykłe. 1357 01:24:53,053 --> 01:24:56,014 To tak, jakby... To jak uczucie paniki. 1358 01:24:56,014 --> 01:24:58,725 W końcu przez większą część życia był sam. 1359 01:24:59,684 --> 01:25:04,397 W najlepszym przypadku spędziliśmy trzy dni w Nassau Coliseum. 1360 01:25:04,397 --> 01:25:06,274 Czterdzieści pięć tysięcy. 1361 01:25:08,109 --> 01:25:10,237 Całe twoje życie jest numerem jeden. 1362 01:25:10,237 --> 01:25:13,949 Pozostaje tylko kierować się w dół. 1363 01:25:19,913 --> 01:25:21,081 Steve! 1364 01:25:21,081 --> 01:25:23,124 Spokojnie, bądźmy ostrożni. 1365 01:25:23,667 --> 01:25:25,418 Podpiszesz się na papierosie? 1366 01:25:29,464 --> 01:25:31,716 Wielkość widowni nie stanowiła problemu. 1367 01:25:31,716 --> 01:25:33,426 Szaleństwo już tak. 1368 01:25:33,426 --> 01:25:37,097 Jestem trochę zawiedziony, że... nie ma więcej fotografów. 1369 01:25:39,474 --> 01:25:40,433 Proszę bardzo. 1370 01:25:40,433 --> 01:25:43,144 Myślałem, że nadal robię komedię. 1371 01:25:43,853 --> 01:25:46,565 Ale tak naprawdę byłem gospodarzem imprezy. 1372 01:25:47,482 --> 01:25:51,152 Powtórzmy przysięgę nonkonformizmu. 1373 01:25:51,152 --> 01:25:56,032 Obiecuję być innym. 1374 01:25:56,032 --> 01:26:00,161 Obiecuję być wyjątkowym. 1375 01:26:00,161 --> 01:26:03,248 Obiecuję, że nie będę powtarzał tego, co mówią inni. 1376 01:26:06,209 --> 01:26:07,168 Świetnie. 1377 01:26:07,168 --> 01:26:08,461 NO WYBACZCIE MNIE! 1378 01:26:08,461 --> 01:26:11,756 {\an8}Jest taki moment, około 1975-76, 1379 01:26:11,756 --> 01:26:14,759 kiedy myślałem, że byłem naprawdę zabawny. 1380 01:26:15,844 --> 01:26:19,848 Ale w latach 80. nie jest to nic nowego. 1381 01:26:19,848 --> 01:26:22,183 CO SPRAWIA, ŻE JESTEM DZIKI I SZALONY? 1382 01:26:22,183 --> 01:26:24,936 {\an8}Zadzwonisz do DJ-a i powiesz: 1383 01:26:24,936 --> 01:26:26,479 „Witam”, a potem oni... 1384 01:26:28,523 --> 01:26:30,609 Gdy lecę samolotem, 1385 01:26:30,609 --> 01:26:34,195 stewardesy robią ciebie, w innym znaczeniu tego słowa. 1386 01:26:37,032 --> 01:26:39,784 Zawsze mówią: „dziki i szalony”, 1387 01:26:39,784 --> 01:26:41,912 a potem mówią: „no wybaczcie mnie”. 1388 01:26:41,912 --> 01:26:44,039 Czy to nie zabawne, kiedy tak robią? 1389 01:26:47,876 --> 01:26:50,503 Czy prawdziwy Steve Martin wyjdzie naprzód? 1390 01:26:50,503 --> 01:26:52,464 {\an8}Nie był nigdzie w zasięgu wzroku, 1391 01:26:52,464 --> 01:26:55,800 {\an8}ale było ponad 100 aspirujących Steve’ów Martinów. 1392 01:26:55,800 --> 01:26:59,763 W porządku, bo jestem dzikim i szalonym facetem. 1393 01:27:00,889 --> 01:27:04,059 Dobra zabawa. Hej, dzieciaki? 1394 01:27:05,268 --> 01:27:12,317 No wybaczcie mnie! 1395 01:27:12,317 --> 01:27:14,611 - No wybaczcie moi! - No wyba... 1396 01:27:14,611 --> 01:27:17,113 No wybaczcie mnie! 1397 01:27:17,113 --> 01:27:18,990 Wyrwę mu twarz, przysięgam. 1398 01:27:22,535 --> 01:27:24,704 - Zadam ci poważne pytanie. - Jasne. 1399 01:27:25,622 --> 01:27:27,499 - Masz już poważną pozę. - Tak. 1400 01:27:27,499 --> 01:27:31,378 Masz dużo kasy. Jesteś szczęśliwszy z pieniędzmi, niż byłeś pięć lat temu, 1401 01:27:31,378 --> 01:27:33,088 gdy jeszcze nie byłeś znany? 1402 01:27:34,172 --> 01:27:36,716 - Tak ogólnie. - Pieniądze szczęścia nie dają. 1403 01:27:41,429 --> 01:27:44,891 Wiem, co mówisz. Nawet nie chcesz tego mówić poważnie. 1404 01:27:44,891 --> 01:27:46,309 Mówię poważnie. 1405 01:27:46,309 --> 01:27:48,520 - To szczęścia nie daje. - Tak. 1406 01:27:48,520 --> 01:27:52,357 Wciąż masz swoje problemy osobiste. 1407 01:27:52,357 --> 01:27:54,943 - Czy masz... - Nie możesz kupić wyjścia z... 1408 01:27:54,943 --> 01:27:58,572 Czy masz problemy osobiste? Coś o czym możemy porozmawiać? 1409 01:27:58,572 --> 01:28:01,950 Odkąd zaczęliśmy temat, zmoczyłem się w gacie. 1410 01:28:01,950 --> 01:28:03,159 Tutaj? 1411 01:28:05,412 --> 01:28:06,621 Jasne, zróbmy... 1412 01:28:08,707 --> 01:28:12,210 {\an8}Byłem raz w szatni, gdy był tam jego ojciec. 1413 01:28:13,044 --> 01:28:17,382 {\an8}Steve wchodzi po świetnej godzinie i pięciu minutach, 1414 01:28:17,382 --> 01:28:20,802 a ojciec pyta: „Wiesz, co było nie tak z tym programem?”. 1415 01:28:22,429 --> 01:28:24,222 Ja uciekłem. 1416 01:28:24,848 --> 01:28:27,350 Bo nic złego w nim nie było. 1417 01:28:28,518 --> 01:28:30,437 Chcę zrobić coś wyjątkowego. 1418 01:28:30,437 --> 01:28:34,524 Moi rodzice są dziś na widowni i chciałbym ich przedstawić. 1419 01:28:34,524 --> 01:28:37,652 Są moimi rodzicami przez całe życie i... 1420 01:28:41,323 --> 01:28:45,535 Rodzina nie była dla mnie... celem. 1421 01:28:45,535 --> 01:28:50,498 Nie pokazali mi... że to coś fantastycznego. 1422 01:28:51,583 --> 01:28:53,919 I... 1423 01:28:54,586 --> 01:28:58,632 Nie jestem pewien, czy dobrze to formułuję, bo jest to... 1424 01:28:59,674 --> 01:29:03,011 powszechna rzecz dla większości ludzi, ale nie dla mnie. 1425 01:29:10,268 --> 01:29:12,395 Nie utrzymam dłużej tego uśmiechu. 1426 01:29:33,041 --> 01:29:37,754 Z jednej strony czujesz tę ogromną miłość w twoim kierunku. 1427 01:29:40,173 --> 01:29:43,009 Ale to nie jest to, czego się spodziewałeś. 1428 01:29:44,052 --> 01:29:46,096 Sprowokowało to lęki. 1429 01:29:47,389 --> 01:29:51,101 {\an8}Spytałem Steve’a: „Nie czujesz się na haju po programie?”. 1430 01:29:52,060 --> 01:29:55,188 A on spojrzał na mnie i odparł: „Nie za bardzo”. 1431 01:29:55,188 --> 01:29:58,483 Pomyślałem: „To takie niepodobne”. 1432 01:30:02,320 --> 01:30:05,365 Byłem odizolowany i bardzo samotny. 1433 01:30:06,575 --> 01:30:09,744 Nie wychodziłem na zewnątrz. 1434 01:30:11,413 --> 01:30:15,208 Trudno jest znaleźć czas dla siebie, chyba że jesteś długo sam. 1435 01:30:15,208 --> 01:30:17,377 Rozumiecie? 1436 01:30:17,377 --> 01:30:20,213 Twoje własne milczenie nie jest dla ciebie. 1437 01:30:22,841 --> 01:30:24,926 Chcesz, by cię lubili. 1438 01:30:25,468 --> 01:30:27,846 To coś, co sprawia, że czujesz się źle. 1439 01:30:29,848 --> 01:30:34,227 Łatwo dojść do wniosku, że robisz to z niewłaściwych powodów. 1440 01:30:34,227 --> 01:30:38,315 „TO WSZYSTKO... DLA MNIE...” 1441 01:30:43,403 --> 01:30:47,198 W Vegas widać było, że tylne kabiny są oświetlone. 1442 01:30:48,283 --> 01:30:49,534 Jedna była pusta. 1443 01:30:50,493 --> 01:30:53,413 Później, znajomy komik powiedział: 1444 01:30:53,413 --> 01:30:55,707 „Może ktoś po prostu nie przyszedł”. 1445 01:30:56,917 --> 01:31:02,214 Ale sprowokowało to smutek, w którym się pogrążałem. 1446 01:31:04,591 --> 01:31:07,594 Nie chciałem tego widzieć. Nie chciałem zjeżdżać w dół. 1447 01:31:08,929 --> 01:31:12,182 Nie potrzebuję tych rzeczy. 1448 01:31:13,183 --> 01:31:15,894 Nie potrzebuję cię. Nie potrzebuję niczego. 1449 01:31:16,645 --> 01:31:19,856 Występ miał zasadniczo charakter koncepcyjny. 1450 01:31:19,856 --> 01:31:22,692 Kiedy koncepcja została zrozumiana, 1451 01:31:22,692 --> 01:31:24,778 nie było już nic do rozwinięcia. 1452 01:31:25,779 --> 01:31:28,281 Stworzyłem swój własny ślepy zaułek. 1453 01:31:30,617 --> 01:31:33,995 Jakbym jechał rozpędzonym pociągiem, zwanym stand-upem. 1454 01:31:33,995 --> 01:31:37,332 Z przeciwnego kierunku jechał pociąg zwany filmami. 1455 01:31:38,208 --> 01:31:43,505 Moim zadaniem było wysiąść z pociągu i rzucić się do pociągu filmowego. 1456 01:31:44,422 --> 01:31:46,967 Pomyślałem: „Ach, zacznę od nowa. 1457 01:31:47,968 --> 01:31:50,262 Mogę być kimś nowym”. 1458 01:32:08,196 --> 01:32:11,283 W sierpniu 1980 roku Steve zakończył trasę koncertową. 1459 01:32:11,283 --> 01:32:16,580 Był największym komikiem w historii show-biznesu. 1460 01:32:20,750 --> 01:32:24,337 Nigdy więcej nie powtórzył swojego występu. 1461 01:32:29,718 --> 01:32:31,011 Występ powstał. 1462 01:32:31,011 --> 01:32:36,725 Robiłem to przez 15 lat, zanim zadziałało. 1463 01:32:38,768 --> 01:32:40,437 Czemu nie zrezygnowałeś? 1464 01:32:41,938 --> 01:32:43,481 Z głupoty. 1465 01:32:48,653 --> 01:32:51,698 KONIEC 1466 01:32:52,490 --> 01:32:54,117 Otóż nie. 1467 01:32:54,117 --> 01:32:56,286 Niestety, historia toczy się dalej. 1468 01:33:43,875 --> 01:33:45,794 NAPISY: DARIA POKORSKA-JUREWICZ