1
00:00:38,293 --> 00:00:41,793
{\an8}Na całym świecie,
może nawet od zarania dziejów,
2
00:00:42,501 --> 00:00:45,876
{\an8}w różny sposób obchodzi się
wejście dziecka w dorosłość.
3
00:00:47,834 --> 00:00:49,043
{\an8}Jest quinceañera.
4
00:00:49,918 --> 00:00:51,001
{\an8}Słodka szesnastka.
5
00:00:52,209 --> 00:00:54,626
{\an8}I coś, co nazywa się nurkowaniem lądowym.
6
00:00:55,126 --> 00:00:57,918
Tata powiedział mi,
że w brazylijskiej Amazonii
7
00:00:57,918 --> 00:01:00,209
istnieje takie coś jak próba mrówek,
8
00:01:00,209 --> 00:01:03,418
gdzie mrówki pociskowe
pełzają po tobie i gryzą.
9
00:01:03,418 --> 00:01:06,126
Jeśli zniesiesz ból,
możesz zostać mężczyzną.
10
00:01:06,126 --> 00:01:08,376
Jeśli według niego to brzmi źle,
11
00:01:09,668 --> 00:01:11,918
to niech spróbuje być gimnazjalistką.
12
00:01:16,084 --> 00:01:17,584
Każdy ma coś innego.
13
00:01:19,418 --> 00:01:20,668
A my mamy swoje.
14
00:01:20,668 --> 00:01:26,918
NIE JESTEŚ ZAPROSZONA NA MOJĄ BAT MICWĘ
15
00:01:30,709 --> 00:01:34,543
Mając 13 lat, podczas bar lub bat micwy
stoisz przed przyjaciółmi,
16
00:01:34,543 --> 00:01:36,376
rodziną i starszyzną świątyni
17
00:01:36,376 --> 00:01:37,793
i czytasz Torę.
18
00:01:38,543 --> 00:01:40,959
Potem zwykle jest impreza.
19
00:01:40,959 --> 00:01:42,876
W porządku, miszpacha,
20
00:01:43,626 --> 00:01:48,418
przywitajcie się z najnowszą
i najwspanialszą dorosłą,
21
00:01:48,418 --> 00:01:52,501
Stacy Friedman!
22
00:01:54,959 --> 00:01:57,376
Bat micwa to początek dorosłego życia,
23
00:01:57,376 --> 00:02:01,626
a każdy wie, że kultowe dorosłe życie
zależy od tego, jak się zacznie.
24
00:02:06,334 --> 00:02:07,501
{\an8}Motyw.
25
00:02:08,084 --> 00:02:09,834
- Jedzenie.
- Mogę jednego?
26
00:02:09,834 --> 00:02:11,376
Nagranie na wejście.
27
00:02:12,043 --> 00:02:13,584
To wszystko tworzy całość.
28
00:02:14,084 --> 00:02:15,876
Kim chcę być?
29
00:02:15,876 --> 00:02:19,834
Czy będę mieć przyjaciół
na całe życie jak Lydia Rodriguez Katz?
30
00:02:21,001 --> 00:02:26,751
Nic przed tym dniem się nie liczy,
bo to byłaś stara ty, młoda ty.
31
00:02:27,376 --> 00:02:28,834
Teraz jesteś dorosła.
32
00:02:29,418 --> 00:02:31,418
Kogo obchodzi to, że dwa lata temu
33
00:02:31,418 --> 00:02:35,418
obsikałaś się na wycieczce
i spodnie dostarczyła ci
34
00:02:35,418 --> 00:02:37,293
twoja starsza siostra Ronnie?
35
00:02:38,084 --> 00:02:40,084
Oczywiście, pytam hipotetycznie.
36
00:02:42,334 --> 00:02:44,209
Dalej, Stacy! To moja siostra!
37
00:02:44,209 --> 00:02:48,668
Czy można lepiej zacząć dorosłość
niż z najgorętszym chłopakiem z klasy?
38
00:03:02,459 --> 00:03:04,001
Andy, co ty robisz?
39
00:03:04,709 --> 00:03:09,709
Stacy, kocham cię, odkąd zobaczyłem cię
podczas Purymu w świątyni.
40
00:03:09,709 --> 00:03:13,209
Jesteś najlepszą królową Esterą,
jaką widziałem.
41
00:03:13,209 --> 00:03:18,251
Mogę cię pocałować,
by oficjalnie zostać twoim chłopakiem?
42
00:03:21,876 --> 00:03:23,668
Zgoda, Andy Goldfarbie.
43
00:03:28,209 --> 00:03:29,293
Stacy!
44
00:03:31,334 --> 00:03:33,543
Stacy, spóźnimy się. Chodźmy.
45
00:03:39,043 --> 00:03:43,668
- Wiem, że mnie słyszysz.
- Chwila, nitkuję zęby, tak jak mi każesz!
46
00:03:43,668 --> 00:03:46,293
- Już płuczę.
- Pospiesz się!
47
00:03:46,293 --> 00:03:48,501
- Ty też, Ronnie!
- Jestem gotowa!
48
00:03:48,501 --> 00:03:51,001
Zawsze tak mówisz, a nigdy nie jesteś.
49
00:03:51,001 --> 00:03:53,751
- No dobra, nie jestem.
- Jankesi wygrywają.
50
00:03:54,501 --> 00:03:55,751
To ubierasz?
51
00:03:55,751 --> 00:03:58,251
Nie znam dzieciaka. Nie włożę garnituru.
52
00:03:58,251 --> 00:04:01,376
To przyjaciel ze szkoły.
Rodziców też musimy poznać.
53
00:04:01,376 --> 00:04:03,876
Nie chcę. Wolałem, gdy były małe.
54
00:04:03,876 --> 00:04:06,334
Znaliśmy je i gościa z parku trampolin.
55
00:04:06,334 --> 00:04:07,668
Ronnie, spóźnimy się!
56
00:04:07,668 --> 00:04:10,001
Będę gotowa, gdy Stacy będzie. Spoko.
57
00:04:11,168 --> 00:04:14,293
Hej, Andy, chętnie podzielę się
z tobą kulkami z macy.
58
00:04:18,293 --> 00:04:22,376
Ładna jarmułka, Andy. Fajnie,
że przyszedłeś na dzisiejszą bat micwę.
59
00:04:22,376 --> 00:04:24,001
Czego szukamy, skarbie?
60
00:04:24,001 --> 00:04:27,043
- Nie mogę znaleźć kolczyka.
- Powodzenia.
61
00:04:27,043 --> 00:04:30,168
Szukaj dalej, kochanie. Nie spiesz się.
62
00:04:30,168 --> 00:04:31,501
Stacy!
63
00:04:31,501 --> 00:04:33,126
Przepraszam, idę!
64
00:04:44,251 --> 00:04:45,459
Fajne.
65
00:04:45,459 --> 00:04:48,459
- Ale mama nie da ci w nich iść.
- Nie zauważy.
66
00:04:48,459 --> 00:04:50,876
Jakby co, to rozpłaczę się przed tatą.
67
00:04:50,876 --> 00:04:52,626
Zauważy i będzie na nie.
68
00:04:52,626 --> 00:04:56,251
A tata poczuje się źle,
ale będzie się bał postawić mamie.
69
00:04:56,251 --> 00:04:57,918
Znam ich dłużej niż ty.
70
00:05:00,084 --> 00:05:03,543
Przepraszam, co ty masz na nogach?
71
00:05:03,543 --> 00:05:06,126
Mama Lydii kupiła nam jednakowe.
72
00:05:06,126 --> 00:05:07,501
Co jednakowe?
73
00:05:07,501 --> 00:05:09,543
Jednakowy strój. To siódma klasa.
74
00:05:09,543 --> 00:05:11,376
Zdejmij je. Wyglądasz tanio.
75
00:05:11,376 --> 00:05:14,126
- Nie mów tak.
- No bo cię zbanują.
76
00:05:14,126 --> 00:05:15,168
O rety.
77
00:05:15,168 --> 00:05:17,501
Zdejmij je albo stracisz telefon.
78
00:05:29,418 --> 00:05:31,543
Nie. Zdejmij je.
79
00:05:31,543 --> 00:05:32,959
Wszyscy do samochodu.
80
00:05:32,959 --> 00:05:35,626
Trzydzieści sekund, bo nie będzie co jeść.
81
00:05:35,626 --> 00:05:38,751
- Ty nie jesteś gotowa.
- Nie mogę znaleźć kolczyka.
82
00:05:38,751 --> 00:05:40,834
Szukałaś wszędzie? Dokładnie?
83
00:05:40,834 --> 00:05:43,126
Jak dobrze poszukasz, to znajdziesz.
84
00:05:43,126 --> 00:05:44,668
Czemu mi to robisz?
85
00:05:44,668 --> 00:05:46,668
Wiedziałem, że potrzebują czasu.
86
00:05:46,668 --> 00:05:48,918
Poza tym nie chcę tam iść.
87
00:05:48,918 --> 00:05:51,334
- Jesteście najgorsi.
- Tak. Kocham cię.
88
00:05:51,334 --> 00:05:54,668
Pozwól jej. To nie fair,
by Lydia była w nich sama.
89
00:05:54,668 --> 00:05:57,751
Dobra. Zmienisz zdanie za dwie minuty.
90
00:05:58,501 --> 00:05:59,751
Nie ma za co.
91
00:05:59,751 --> 00:06:01,584
Dziękuję. Kocham cię.
92
00:06:09,668 --> 00:06:11,626
- Stacy!
- Idę!
93
00:06:13,168 --> 00:06:14,001
No dobra.
94
00:06:18,584 --> 00:06:19,959
Ruchy, dziecko.
95
00:06:19,959 --> 00:06:21,084
Idę, przepraszam!
96
00:06:21,084 --> 00:06:23,126
- O tak!
- Dobra robota.
97
00:06:23,126 --> 00:06:25,418
Ubiór wzorowany na tacie.
98
00:06:25,418 --> 00:06:27,668
Wygoda jest najważniejsza, skarbie.
99
00:06:29,626 --> 00:06:31,626
- Oto i ona!
- Kuśtyka.
100
00:06:31,626 --> 00:06:32,709
Cześć, skarbie!
101
00:06:32,709 --> 00:06:35,876
- Cześć, Lyd!
- Lydia, Lydia perfidia.
102
00:06:35,876 --> 00:06:38,501
- Cześć!
- Ładne buty. Wyglądasz uroczo.
103
00:06:38,501 --> 00:06:41,001
Dzięki, Ron. Stacy i ja mamy jednakowe.
104
00:06:41,001 --> 00:06:42,834
- Słyszeliśmy.
- Już nie.
105
00:06:44,334 --> 00:06:45,876
- Zdjęłaś swoje.
- Trzymaj.
106
00:06:45,876 --> 00:06:49,084
- Dzięki. Nie czułam stóp.
- Rodzice wiedzą o wyjściu?
107
00:06:49,084 --> 00:06:52,376
Mówiłam mamie,
a ona prawnikowi taty, więc jest dobrze.
108
00:06:55,251 --> 00:06:56,293
Nieźle!
109
00:06:57,251 --> 00:06:59,793
Tato, wyłączysz tę piosenkę? To żenujące.
110
00:06:59,793 --> 00:07:02,043
Dlaczego? Nikt nas nie słyszy.
111
00:07:02,043 --> 00:07:04,126
O Boże! To poniżające!
112
00:07:04,126 --> 00:07:07,084
W porządku! Wyłączę. Jezu!
113
00:07:09,126 --> 00:07:12,043
Wyłączyłem! Czemu wciąż się martwimy?
114
00:07:12,043 --> 00:07:15,001
Sprawdzają, która się pierwsza rozklei.
115
00:07:16,168 --> 00:07:18,418
Starasz się płakać. To takie dziwne.
116
00:07:18,418 --> 00:07:20,584
PIES SPOTYKA WŁAŚCICIELA PO ROZŁĄCE
117
00:07:22,834 --> 00:07:25,751
Jesteś w to świetna. Nie znoszę tego.
118
00:07:25,751 --> 00:07:28,834
- Wszyscy tutaj potrzebują psychiatry.
- A ty dwóch.
119
00:07:28,834 --> 00:07:29,751
Dziesięciu.
120
00:07:30,459 --> 00:07:34,293
To miłe. Zachowujcie się.
Idziemy do świątyni.
121
00:07:34,293 --> 00:07:35,501
To wasza muzyka.
122
00:07:43,418 --> 00:07:47,168
Zróbcie hałas, miszpacha!
123
00:07:51,334 --> 00:07:53,543
To Devinowa b'nei micwa!
124
00:07:53,543 --> 00:07:57,709
Wchodzi w dorosłość. Brawa dla Devin!
125
00:07:57,709 --> 00:08:00,501
Naciskamy na więcej zadań domowych.
126
00:08:00,501 --> 00:08:03,918
Żeby przygotować dzieci do życia,
trzeba zacząć wcześnie.
127
00:08:03,918 --> 00:08:07,001
Indie kopią nam tyłki.
Ciągle powtarzam synowi...
128
00:08:07,001 --> 00:08:10,834
Przepraszam. Mogę ci przerwać
w imieniu stołu?
129
00:08:10,834 --> 00:08:14,626
Przyszliśmy tu,
żeby zjeść kurczaka i ryby,
130
00:08:14,626 --> 00:08:17,918
trochę się napić,
więc może przestaniesz gadać?
131
00:08:20,084 --> 00:08:20,918
Dziękuję.
132
00:08:28,376 --> 00:08:31,418
To klasyka. Oglądałyście Karła 5?
133
00:08:31,418 --> 00:08:33,459
- Stary, to arcydzieło.
- Wiemy.
134
00:08:33,459 --> 00:08:37,084
Widziałyśmy. Było okropne.
Pozwolisz nam obejrzeć nasz film?
135
00:08:37,084 --> 00:08:38,334
Pa!
136
00:08:39,001 --> 00:08:39,959
To bolało.
137
00:08:41,668 --> 00:08:43,459
- Widziałyśmy to?
- Nie.
138
00:08:44,751 --> 00:08:46,418
Fajny ten karnawałowy motyw,
139
00:08:46,418 --> 00:08:49,001
jednak twoja Kraina Słodyczy
będzie lepsza.
140
00:08:49,001 --> 00:08:52,751
Dopóki twój nowojorski motyw
nie zawstydzi całej szkoły!
141
00:08:52,751 --> 00:08:56,168
Jeśli mi pozwolą.
Twój tata gadał już z DJ-em Schmuleyem?
142
00:08:56,168 --> 00:08:59,668
Krzyczcie: „DJ Schmuley to nasz król!”.
143
00:08:59,668 --> 00:09:01,918
DJ Schmuley to nasz król!
144
00:09:02,668 --> 00:09:04,876
- Już zaklepany. Mamy to.
- Super!
145
00:09:06,709 --> 00:09:08,501
Ładnie wyglądacie!
146
00:09:08,501 --> 00:09:09,751
- Cześć.
- Hej.
147
00:09:09,751 --> 00:09:12,459
- Dacie wiarę, że stajemy się dorosłe?
- Nie.
148
00:09:12,459 --> 00:09:15,084
Mama pozwoliła mi nawet
ogolić dzisiaj nogi.
149
00:09:15,084 --> 00:09:17,376
Po raz pierwszy. Ale magia.
150
00:09:17,376 --> 00:09:18,876
Jestem z ciebie dumna!
151
00:09:18,876 --> 00:09:21,959
Pali, jakby ktoś
wtarł mi wasabi w golenie.
152
00:09:23,376 --> 00:09:24,668
O Boże.
153
00:09:24,668 --> 00:09:27,501
Czemu Kym, Anya i Megan
zawsze wyglądają super?
154
00:09:27,501 --> 00:09:29,126
Czy to ocalone ptaki?
155
00:09:29,126 --> 00:09:31,043
- Co?
- Lepiej, żeby były.
156
00:09:31,043 --> 00:09:32,084
Przerażają mnie.
157
00:09:32,084 --> 00:09:37,001
A mnie przeraża,
że mama Nikki pozwala im pić alkohol!
158
00:09:37,001 --> 00:09:39,418
Raz, dwa, trzy. Tak!
159
00:09:43,168 --> 00:09:44,751
Dobra, schowam je.
160
00:09:44,751 --> 00:09:47,251
Próbuje być fajną mamą. To dziwne.
161
00:09:47,251 --> 00:09:48,626
Chodźmy.
162
00:09:50,126 --> 00:09:53,501
Boże, Andy Goldfarb wygląda dziś uroczo.
163
00:09:59,376 --> 00:10:03,834
Czaisz, że kiedyś będzie mój
i ty też będziesz miała superchłopaka?
164
00:10:03,834 --> 00:10:07,376
Potem wspólne wesele
i zamieszkamy w lofcie w Tribece?
165
00:10:07,376 --> 00:10:09,001
W budynku Taylor Swift?
166
00:10:09,001 --> 00:10:10,418
- Tak!
- Tak!
167
00:10:11,543 --> 00:10:12,418
Pogadam z nim.
168
00:10:12,418 --> 00:10:13,793
- Co?
- Jestem gotowa.
169
00:10:13,793 --> 00:10:17,334
- Powinnaś, Stace. Dasz radę.
- Chodź ze mną, proszę.
170
00:10:17,334 --> 00:10:18,293
Chodźmy.
171
00:10:18,293 --> 00:10:20,126
To jest to. Damy radę.
172
00:10:20,126 --> 00:10:21,376
Z drogi!
173
00:10:21,376 --> 00:10:23,043
Zaczekajcie na mnie!
174
00:10:23,043 --> 00:10:25,126
- Nie! Robisz mi siarę.
- Tak!
175
00:10:41,626 --> 00:10:42,626
Cześć, Stacy.
176
00:10:44,418 --> 00:10:45,501
Fajne buty.
177
00:10:49,626 --> 00:10:50,959
Andy, uśmiechnij się!
178
00:10:52,876 --> 00:10:54,001
Wykończ go!
179
00:11:01,084 --> 00:11:04,501
Czemu Mateo to zrobił?
To było nie na miejscu.
180
00:11:04,501 --> 00:11:05,459
Wybacz.
181
00:11:05,459 --> 00:11:06,834
Totalnie. Sorki.
182
00:11:06,834 --> 00:11:09,459
Po co on zadaje się
z tym Włochem z wymiany?
183
00:11:09,459 --> 00:11:11,668
- To chyba Ekwadorczyk.
- Nieważne.
184
00:11:11,668 --> 00:11:13,626
Podobno chodzi ze studentką.
185
00:11:13,626 --> 00:11:15,584
To chyba nielegalne.
186
00:11:17,751 --> 00:11:18,959
O Boże!
187
00:11:20,334 --> 00:11:22,043
- Przepraszam.
- Co z tobą?
188
00:11:22,043 --> 00:11:24,418
- Co to było? Ale wstyd.
- Przepraszam.
189
00:11:24,418 --> 00:11:27,459
Zróbcie hałas!
190
00:11:37,501 --> 00:11:40,376
Zatańczmy! No dalej!
191
00:11:51,709 --> 00:11:54,376
- Pokażcie, jak umiecie krzyczeć, Schmu...
- Ley!
192
00:11:54,376 --> 00:11:55,709
- Schmu...
- Ley!
193
00:11:55,709 --> 00:11:57,043
- Schmu, Schmu...
- Ley!
194
00:11:57,043 --> 00:11:59,043
Czemu wszyscy lubią tego idiotę?
195
00:11:59,043 --> 00:12:00,834
- Jest najlepszy.
- Najlepszy.
196
00:12:00,834 --> 00:12:05,209
Zostaliście oficjalnie zaschmulizowani!
197
00:12:06,709 --> 00:12:08,501
Dziękuję państwu za przybycie.
198
00:12:08,501 --> 00:12:10,251
BAT MICWA STACY!
199
00:12:10,251 --> 00:12:12,543
Zabiorę was w podróż.
200
00:12:12,543 --> 00:12:15,543
Wyobraźcie sobie to.
Zaczyna się moje wideo,
201
00:12:16,376 --> 00:12:19,168
które, jak wiemy,
nadaje ton całej bat micwie.
202
00:12:21,501 --> 00:12:23,168
- Ronnie!
- Dosyć, dziewczyny.
203
00:12:23,168 --> 00:12:27,418
Schodzę po schodach
prywatnego jachtu na rzece Hudson
204
00:12:27,418 --> 00:12:29,459
przy wiwatach i fajerwerkach.
205
00:12:30,793 --> 00:12:33,209
I kto przejeżdża nagle skuterem wodnym?
206
00:12:33,793 --> 00:12:36,834
To międzynarodowa artystka Olivia Rodrigo.
207
00:12:36,834 --> 00:12:39,751
- Jak za to zapłacimy?
- Mamy pomysły.
208
00:12:39,751 --> 00:12:41,293
Mają pomysły, kochanie.
209
00:12:41,293 --> 00:12:42,501
No dobrze.
210
00:12:43,626 --> 00:12:45,168
Nie. Zaraz. Nie.
211
00:12:45,168 --> 00:12:47,876
- Staruch był dla twojego taty.
- Idź dalej.
212
00:12:49,751 --> 00:12:50,668
- Tutaj.
- Okej.
213
00:12:50,668 --> 00:12:51,626
KASA NA STUDIA
214
00:12:51,626 --> 00:12:53,543
- Nieźle.
- Zamknij się, Ronnie.
215
00:12:53,543 --> 00:12:55,626
- Sama się zamknij.
- Zabiję cię.
216
00:12:55,626 --> 00:12:57,418
Nie, jeśli będę pierwsza.
217
00:12:57,418 --> 00:12:58,709
A to miłe.
218
00:12:58,709 --> 00:13:02,376
Boże, to ważne!
Staję się kobietą, do cholery!
219
00:13:02,376 --> 00:13:05,793
Dobra, kobieto.
Powinnaś się martwić projektem na micwę
220
00:13:05,793 --> 00:13:07,293
i ćwiczyć haftarę.
221
00:13:07,293 --> 00:13:09,209
To nieistotne!
222
00:13:10,959 --> 00:13:14,668
To ważne dla ciebie,
innych starych ludzi i Boga.
223
00:13:14,668 --> 00:13:17,334
A dla mnie to impreza jest ważna.
224
00:13:17,334 --> 00:13:20,459
Jeśli się nie uda,
skończę jak Kate Kossman.
225
00:13:20,459 --> 00:13:22,251
Nie skończysz jak ona.
226
00:13:22,251 --> 00:13:23,626
Kto to Kate Kossman?
227
00:13:23,626 --> 00:13:25,793
Miała podłą średniowieczną imprezę
228
00:13:25,793 --> 00:13:29,668
o nazwie Kawaleria Kate Kossman,
nie wiedząc, że akronim to KKK.
229
00:13:29,668 --> 00:13:31,709
To mógł być problem.
230
00:13:31,709 --> 00:13:36,251
Teraz siedzi sama w stołówce
i szyje bransoletki przyjaźni dla nikogo,
231
00:13:36,251 --> 00:13:38,293
bo nie ma przyjaciół.
232
00:13:38,293 --> 00:13:39,668
Dramatyzujesz.
233
00:13:39,668 --> 00:13:43,334
Uważasz, że nie powinno być
kary za propagowanie KKK.
234
00:13:43,334 --> 00:13:45,793
Nie wiedziałam, że popierasz rasizm.
235
00:13:45,793 --> 00:13:46,834
O rety.
236
00:13:46,834 --> 00:13:47,876
Posłuchajcie.
237
00:13:47,876 --> 00:13:50,876
Mówicie, że bat micwa
determinuje całe moje życie.
238
00:13:50,876 --> 00:13:53,209
Myślę, że Dua Lipa uczyni je idealnym.
239
00:13:53,209 --> 00:13:56,668
Nie. Żadnych gwiazd popu.
Ani jachtów. Żaglówek też.
240
00:13:56,668 --> 00:13:59,293
Nie fair! Ronnie miała bufet
z ziemniakami!
241
00:13:59,293 --> 00:14:02,668
Ja na bar micwę
miałem imprezę w piwnicy babci.
242
00:14:02,668 --> 00:14:04,834
Dzieliliśmy się wielką kulą z macy.
243
00:14:04,834 --> 00:14:05,751
To był ubaw.
244
00:14:05,751 --> 00:14:08,001
Wiesz, jaki był motyw? Bycie Żydem.
245
00:14:08,001 --> 00:14:10,793
Poćwicz modlitwy i napisz przemowę.
246
00:14:10,793 --> 00:14:13,209
Robię to, panie Friedman. Załatwione.
247
00:14:13,209 --> 00:14:15,459
Piszesz przemowę Stacy?
248
00:14:15,459 --> 00:14:19,334
- Wiesz, że nie umiem pisać.
- Jest słaba w pisaniu. Megasłaba.
249
00:14:19,334 --> 00:14:21,459
- Stacy, to nie w porządku.
- Luz.
250
00:14:21,459 --> 00:14:24,626
Zrobi moje wideo na wejście.
Ogarnie to. Bez obaw.
251
00:14:25,793 --> 00:14:29,626
- Może chociaż bar z drinkami zero?
- Możesz mieć basen z piłkami.
252
00:14:29,626 --> 00:14:33,418
Boże, tato. To dla dzieci!
Od siedmiu miesięcy mam okres!
253
00:14:33,418 --> 00:14:35,126
Czekaj, Stacy.
254
00:14:35,126 --> 00:14:36,959
To długi okres, skarbie!
255
00:14:38,918 --> 00:14:40,418
Wiecie co? Zmywam się.
256
00:14:40,418 --> 00:14:41,543
Zawiozę cię.
257
00:14:41,543 --> 00:14:43,209
To do zobaczenia rano.
258
00:14:43,209 --> 00:14:45,418
Nie martw się, tato. Będzie dobrze.
259
00:14:45,418 --> 00:14:48,834
- Szybko dorasta. To szaleństwo.
- Ja teraz piję.
260
00:14:48,834 --> 00:14:51,793
Próbowałam. Nie podobało mi się to.
Wszystko gra.
261
00:15:00,084 --> 00:15:01,543
Panie Boże, co słychać?
262
00:15:01,543 --> 00:15:04,293
Tu Stacy Friedman,
ale pewnie już to wiesz.
263
00:15:05,001 --> 00:15:07,126
Pewnie też wiesz, co powiem.
264
00:15:08,043 --> 00:15:11,418
Ale na wszelki wypadek powiem to i tak.
265
00:15:11,918 --> 00:15:16,001
Będę wdzięczna za niesamowitą bat micwę.
266
00:15:17,501 --> 00:15:19,751
Wiem, muszę zrobić projekt na micwę.
267
00:15:19,751 --> 00:15:24,209
Ale czy projekt na micwę
nie powinien odzwierciedlać mnie?
268
00:15:24,209 --> 00:15:26,168
Dlatego nie wiem, co robić.
269
00:15:26,876 --> 00:15:28,251
Nie jestem popularna.
270
00:15:28,251 --> 00:15:29,793
Nie jestem przegrywem.
271
00:15:31,376 --> 00:15:33,376
Nie wiem, kim jestem.
272
00:15:34,293 --> 00:15:37,251
Ale wiem, że odjazdowa bat micwa
273
00:15:37,918 --> 00:15:41,334
to szansa na wspaniałe życie
na własnych warunkach.
274
00:15:43,251 --> 00:15:44,501
Może basen z piłkami.
275
00:15:44,501 --> 00:15:47,459
Piłki? Lydia dostanie wszystko,
o co prosiła.
276
00:15:47,459 --> 00:15:49,459
Nawet barek z żelkami dla mnie.
277
00:15:50,501 --> 00:15:53,793
Martwię się, że rodzice tego nie czają
i będzie do bani.
278
00:16:00,834 --> 00:16:04,251
- Cały czas miałaś jej telefon?
- Nie, kłamała.
279
00:16:04,251 --> 00:16:05,751
- Bezczelność.
- Potwór.
280
00:16:05,751 --> 00:16:06,918
- Jak Papa.
- Tak.
281
00:16:06,918 --> 00:16:08,834
- Może pójdziemy na dwór?
- Nie.
282
00:16:08,834 --> 00:16:10,584
Trochę koloru mi się przyda.
283
00:16:10,584 --> 00:16:13,084
- Tak, to prawda.
- To Tory Burch?
284
00:16:13,084 --> 00:16:17,293
Nie, to z Walmartu. Kupiłam to
i butelkę wody za całe 12 dolców.
285
00:16:17,293 --> 00:16:18,626
Mówiłam do niej.
286
00:16:21,834 --> 00:16:22,668
Do mnie?
287
00:16:22,668 --> 00:16:23,793
Twoja spódnica.
288
00:16:23,793 --> 00:16:26,126
Tak, to Tory Burch.
289
00:16:26,126 --> 00:16:29,959
Mama wydaje pieniądze taty przed rozprawą.
290
00:16:30,876 --> 00:16:33,501
Chyba widziałam taką u Hailey Bieber.
291
00:16:33,501 --> 00:16:36,043
Fajnie. No dobrze. Pa.
292
00:16:38,668 --> 00:16:39,834
To było dziwne.
293
00:16:39,834 --> 00:16:42,459
- Kocham je i nienawidzę jednocześnie.
- No.
294
00:16:42,959 --> 00:16:44,376
Co to było?
295
00:17:06,084 --> 00:17:09,418
Podobno Megan robi
projekt na micwę w przyszły weekend.
296
00:17:09,418 --> 00:17:11,751
- Rozdaje kremy na Coachelli.
- Serio?
297
00:17:11,751 --> 00:17:12,918
Fajnie.
298
00:17:12,918 --> 00:17:14,793
Muszę wymyślić coś świetnego.
299
00:17:14,793 --> 00:17:16,126
To wielka presja.
300
00:17:16,126 --> 00:17:19,626
Ile trzeba, żeby zostać
influencerką na TikToku?
301
00:17:20,293 --> 00:17:21,126
Pół roku?
302
00:17:21,126 --> 00:17:22,251
Za długo.
303
00:17:23,168 --> 00:17:26,751
Wiecie co? Musimy się wyluzować.
Co robicie w sobotę, gamonie?
304
00:17:26,751 --> 00:17:27,959
Moja mama wyjeżdża.
305
00:17:27,959 --> 00:17:30,418
- I co? Zrobisz imprezę?
- Zlot gamoni?
306
00:17:32,626 --> 00:17:33,626
A jeśli tak?
307
00:17:34,501 --> 00:17:36,168
Mój tata wyjechał.
308
00:17:36,168 --> 00:17:38,209
Ty mogłabyś urządzić imprezę.
309
00:17:38,209 --> 00:17:41,209
Zaprosić całą siódmą klasę
i nikogo nie wykluczać.
310
00:17:41,209 --> 00:17:45,543
Czy nie byłoby fajnie wykluczyć innych,
zamiast być wykluczonymi?
311
00:17:59,418 --> 00:18:00,459
Uwaga!
312
00:18:02,001 --> 00:18:06,209
Ay dios mío. Stacy? Jesteś cała?
313
00:18:06,918 --> 00:18:08,001
O cholera.
314
00:18:08,001 --> 00:18:09,418
To nie wygląda dobrze.
315
00:18:09,418 --> 00:18:10,834
Masz trawę we włosach.
316
00:18:10,834 --> 00:18:12,084
Stacy.
317
00:18:12,084 --> 00:18:13,334
Jesteś cała?
318
00:18:13,334 --> 00:18:14,668
Mój błąd.
319
00:18:16,876 --> 00:18:17,834
Wszystko okej?
320
00:18:22,459 --> 00:18:23,834
Przepraszam za to.
321
00:18:28,918 --> 00:18:30,084
Napij się wody.
322
00:18:32,584 --> 00:18:33,751
Boże. Idealnie.
323
00:18:33,751 --> 00:18:36,918
On zrobił... Ty zrobiłaś...
Jesteście sobie przeznaczeni.
324
00:18:37,709 --> 00:18:42,501
- Nic ci nie jest, Nikki?
- Nic mi nie jest, Mateo. Spokojnie.
325
00:18:52,543 --> 00:18:53,376
Naprawdę?
326
00:18:53,376 --> 00:18:57,168
Tata zaprosił na bat micwę
właściciela pralni.
327
00:18:57,168 --> 00:18:58,543
Co? To nie fair.
328
00:18:58,543 --> 00:19:01,959
Odsetek ludzi starych do normalnych
i tak jest zachwiany.
329
00:19:02,459 --> 00:19:04,959
Czemu Mateo chodzi do szkoły hebrajskiej?
330
00:19:05,876 --> 00:19:09,251
Może chciał się nawrócić
i obchodzić żydowskie święta?
331
00:19:10,751 --> 00:19:12,209
Zaprosisz go, Stace?
332
00:19:12,209 --> 00:19:13,709
Mateo? Ledwo go znam.
333
00:19:13,709 --> 00:19:16,084
Jeśli go zaprosisz, Andy może przyjść.
334
00:19:21,001 --> 00:19:22,543
Miłej nauki!
335
00:19:22,543 --> 00:19:24,251
Kocham cię!
336
00:19:30,168 --> 00:19:31,293
Co wy zażywacie...
337
00:19:38,709 --> 00:19:39,668
DAROWIZNA CEDAKA
338
00:19:39,668 --> 00:19:41,334
- Dziękuję.
- Dobra robota.
339
00:19:41,334 --> 00:19:43,043
- Maniszma.
- Hej.
340
00:19:43,043 --> 00:19:44,626
- Szalom wam.
- Szalom.
341
00:19:44,626 --> 00:19:46,209
Wygląda świetnie.
342
00:19:46,209 --> 00:19:49,501
- Nie byłam kreatywna.
- Nie znam się na rękodziełach.
343
00:19:49,501 --> 00:19:51,418
- Fajny strój, Ashley.
- Dzięki.
344
00:19:51,418 --> 00:19:52,584
To było urocze.
345
00:19:52,584 --> 00:19:54,793
Zobacz, kto wyszedł z ukrycia.
346
00:19:54,793 --> 00:19:56,376
Boże, całowali się tam?
347
00:19:56,376 --> 00:19:59,043
I nikt ich nie przyłapał? Tyle tu ludzi.
348
00:20:00,418 --> 00:20:05,126
Uwierzycie, że w waszym wieku grałem
w żydowskim zespole rockandrollowym?
349
00:20:05,126 --> 00:20:10,084
Nazywaliśmy się Exodus,
bo Genesis było już zajęte.
350
00:20:10,918 --> 00:20:14,709
- Wybacz, Aaron, nudzę cię?
- Co? Nie, kantorze Jerry.
351
00:20:14,709 --> 00:20:15,834
Hej, Stace!
352
00:20:17,043 --> 00:20:19,251
- Wyglądasz uroczo. W porządku?
- Tak.
353
00:20:19,251 --> 00:20:21,001
- Słup!
- Słup!
354
00:20:21,834 --> 00:20:23,543
Jak idzie czytanie Tory?
355
00:20:23,543 --> 00:20:26,043
Ma jakieś 6000 stron. Czemu moi starzy
356
00:20:26,043 --> 00:20:28,043
wybrali trzeci tydzień sierpnia?
357
00:20:28,043 --> 00:20:31,709
Mój fragment trwa półtorej minuty.
Dzięki, dziesiąty czerwca!
358
00:20:32,293 --> 00:20:35,084
Raz-dwa, panienki!
Kurtyna w górę za pięć minut!
359
00:20:35,084 --> 00:20:38,959
Lubię myśleć o szkole hebrajskiej
jak o występie.
360
00:20:38,959 --> 00:20:42,709
Wasz modlitewnik to afisz,
a ja jestem gwiazdą, słodziaki.
361
00:20:43,584 --> 00:20:46,709
I dzielę się swoim blaskiem.
Wiecie, o czym mówię?
362
00:20:46,709 --> 00:20:48,668
Żartuję. Zaczynamy lekcję. Już!
363
00:20:48,668 --> 00:20:50,876
- Rabinka Rebecca!
- Możemy coś zjeść?
364
00:20:50,876 --> 00:20:53,168
- Może latkes i ryba?
- Jest szalona.
365
00:20:53,168 --> 00:20:54,626
Wiem. Kocham ją.
366
00:20:54,626 --> 00:20:56,918
A ja jestem gwiazdą, słodziaki.
367
00:20:56,918 --> 00:20:58,334
- Nieźle.
- Super.
368
00:20:58,334 --> 00:20:59,751
Dziękuję bardzo.
369
00:21:00,959 --> 00:21:03,168
- Ona tak na serio? O Boże.
- No wiem.
370
00:21:03,168 --> 00:21:06,001
Chcę chmurę. Chcę spróbować chmury.
371
00:21:06,001 --> 00:21:08,376
- Co chcesz?
- Chcę spróbować chmury.
372
00:21:08,376 --> 00:21:10,251
Chcę spróbować chmury i tyle.
373
00:21:10,251 --> 00:21:11,418
Jest okej, brachu?
374
00:21:15,376 --> 00:21:16,918
Tak. Dlaczego?
375
00:21:16,918 --> 00:21:20,376
Twoja głowa.
Z urazami głowy nie ma żartów.
376
00:21:20,376 --> 00:21:23,209
Kiedyś rzygałem na meczu
przez wstrząs mózgu.
377
00:21:24,543 --> 00:21:25,376
Wymiotowałaś?
378
00:21:26,001 --> 00:21:27,834
Nie.
379
00:21:28,334 --> 00:21:29,251
Fajnie.
380
00:21:33,793 --> 00:21:36,418
- No dobra, szabat szalom!
- Szabat szalom.
381
00:21:36,418 --> 00:21:39,709
Jak się czujecie? Świetnie się bawimy?
382
00:21:39,709 --> 00:21:41,709
Zaczęliście projekty na micwę?
383
00:21:41,709 --> 00:21:43,584
- Nie.
- Tak.
384
00:21:43,584 --> 00:21:47,668
Nie? To najważniejsza część
tego wszystkiego.
385
00:21:47,668 --> 00:21:50,084
To wtedy, kiedy robimy coś dobrego
386
00:21:50,084 --> 00:21:53,001
dla swojej społeczności
i całego społeczeństwa.
387
00:21:53,001 --> 00:21:56,084
Co? Nie obchodzi was społeczeństwo?
388
00:21:56,084 --> 00:21:57,959
- Nie.
- Tak.
389
00:21:57,959 --> 00:22:02,626
Wracamy do naszego starego kumpla, Dawida.
390
00:22:02,626 --> 00:22:08,584
Pamiętacie go? Ziomek miał się
zabawić z seksowną Batszebą,
391
00:22:08,584 --> 00:22:11,209
chociaż była żoną kogoś innego.
392
00:22:11,834 --> 00:22:14,709
Jaka z niego żmija! Jesteś żmiją, Aaron?
393
00:22:16,084 --> 00:22:18,209
- Nie.
- Zrobiłeś coś takiego, Aaron?
394
00:22:18,209 --> 00:22:19,209
Zdradzasz żonę?
395
00:22:21,876 --> 00:22:25,668
- Ja?
- Chłopie, jaja sobie robię. Spokojnie!
396
00:22:25,668 --> 00:22:27,876
Pocisz się, mój Boże.
397
00:22:27,876 --> 00:22:29,876
Nie jesteś żmiją. Jesteś super.
398
00:22:29,876 --> 00:22:34,001
Spójrzcie na te włosy na rękach i wąsy.
Baruch haszem, Aaron. Dawaj.
399
00:22:40,376 --> 00:22:42,751
Mówię: „Daj po jednym w każdym kolorze”.
400
00:22:42,751 --> 00:22:45,668
Spytała: „Rozwód?”.
Ja na to: „Skąd wiesz?”.
401
00:22:48,251 --> 00:22:49,418
To zabawne, mamo.
402
00:22:49,418 --> 00:22:52,709
Mogę zaprosić parę osób na sobotę?
403
00:22:52,709 --> 00:22:53,918
Jasne. Na zabawę?
404
00:22:53,918 --> 00:22:57,876
Zabawę? Mamo, mam 13 lat.
Nie nazywaj tego zabawą.
405
00:22:58,793 --> 00:23:00,918
Tata do mnie dzwoni. Cześć!
406
00:23:00,918 --> 00:23:05,793
Hej! Stacels. Jestem w sklepie.
Mama mówiła, że potrzebujesz tamponów.
407
00:23:05,793 --> 00:23:08,126
- Nie wiem, jakich używasz...
- Obojętnie.
408
00:23:08,126 --> 00:23:11,459
- Jest z czego wybierać.
- Weź podpaski. Mam to gdzieś.
409
00:23:11,459 --> 00:23:12,918
Jak mocno leci?
410
00:23:12,918 --> 00:23:14,668
- Mocno krwawisz?
- Mocno.
411
00:23:14,668 --> 00:23:16,751
- Boże.
- Cienkie? Czy maxi?
412
00:23:16,751 --> 00:23:19,543
Pogubiłem się. Biorę też masło orzechowe.
413
00:23:19,543 --> 00:23:22,668
- Znaczy...
- Mama mówiła, że to sytuacja alarmowa.
414
00:23:22,668 --> 00:23:24,501
Że może musisz spać w wannie.
415
00:23:24,501 --> 00:23:27,834
- Podrzucę je zaraz do twojego pokoju.
- Kocham cię. Pa.
416
00:23:31,626 --> 00:23:34,584
Hej, Lyd, tu Kym.
Zapraszam do siebie ludzi.
417
00:23:34,584 --> 00:23:36,084
Wpadaj, jeśli masz czas.
418
00:23:39,751 --> 00:23:40,959
Co mam odpowiedzieć?
419
00:23:40,959 --> 00:23:42,293
Chcesz iść?
420
00:23:44,168 --> 00:23:45,209
Nie.
421
00:23:46,793 --> 00:23:49,459
Ale powinnam odpowiedzieć.
422
00:23:49,459 --> 00:23:52,543
No tak. Jeśli chcesz iść. Mam to gdzieś.
423
00:23:52,543 --> 00:23:55,459
Uważam, że są okropne, ale to twój wybór.
424
00:23:56,626 --> 00:23:58,793
- Zapytam o ciebie.
- Nie rób tego.
425
00:23:58,793 --> 00:24:02,334
Zapytam. Już to robię.
Już to zrobiłam. Sorki.
426
00:24:07,084 --> 00:24:07,918
SPOKO
427
00:24:09,251 --> 00:24:13,126
Boże! Mamo, podrzucisz nas
do domu Kym Chang-Cohen?
428
00:24:13,126 --> 00:24:15,751
- Możemy najpierw pojechać do mnie?
- Jasne.
429
00:24:15,751 --> 00:24:18,501
- Okres.
- Spytasz, czy Tara i Nikki mogą iść?
430
00:24:22,209 --> 00:24:23,501
Raczej nie.
431
00:24:23,501 --> 00:24:26,209
- Zabranie trzech osób to za dużo.
- Prawda.
432
00:24:26,209 --> 00:24:27,126
Tak.
433
00:24:36,918 --> 00:24:38,501
Dobra. Szybko.
434
00:24:38,501 --> 00:24:39,584
- Hej, Ron.
- Hej.
435
00:24:39,584 --> 00:24:42,209
- Ubrać na to żakiet?
- Nie. Gdzie idziecie?
436
00:24:42,209 --> 00:24:43,626
Kym Chang-Cohen.
437
00:24:43,626 --> 00:24:45,959
Pierwsza zasada wyjścia do popularsów.
438
00:24:45,959 --> 00:24:47,709
Nie kłóć się. Nie jaraj się.
439
00:24:47,709 --> 00:24:48,793
Dobra. Dzięki.
440
00:24:48,793 --> 00:24:52,918
Tata zostawił ci podpaski.
Są ogromne. Myślałem, że to poduszki.
441
00:24:52,918 --> 00:24:54,126
Żartujesz?
442
00:24:54,834 --> 00:24:55,793
Zabawne.
443
00:25:03,418 --> 00:25:04,334
O Boże.
444
00:25:04,334 --> 00:25:06,793
Pamiętaj. Nie kłóć się. Nie jaraj się.
445
00:25:17,293 --> 00:25:19,459
Podoba ci się ktoś, Lydio?
446
00:25:23,084 --> 00:25:26,626
Nie bardzo. W naszej klasie
nie ma dużego wyboru chłopaków.
447
00:25:26,626 --> 00:25:27,668
No wiecie?
448
00:25:29,459 --> 00:25:31,376
Czyli lubisz tylko chłopaków?
449
00:25:32,959 --> 00:25:34,084
Tak myślę.
450
00:25:34,084 --> 00:25:36,751
- Spoko. Wśród nas też są hetero.
- Fajnie.
451
00:25:37,376 --> 00:25:38,709
Nie kłócę się.
452
00:25:43,209 --> 00:25:44,876
A ty, Stacy?
453
00:25:45,376 --> 00:25:46,501
Kto ci się podoba?
454
00:25:48,418 --> 00:25:49,793
Nikt.
455
00:25:53,543 --> 00:25:57,126
Wpada do mnie jutro parę osób,
nic wielkiego, możecie wpaść.
456
00:25:57,626 --> 00:25:58,668
Brzmi nieźle.
457
00:25:59,251 --> 00:26:03,043
Musicie przyjść. Będzie odjazdowo!
Jej dom jest super.
458
00:26:06,293 --> 00:26:07,709
To znaczy, będzie luz.
459
00:26:08,668 --> 00:26:12,126
W każdym razie
powinnyśmy to zmyć przed wyjściem.
460
00:26:12,126 --> 00:26:14,751
- Musimy się przebrać.
- Dokąd idziemy?
461
00:26:14,751 --> 00:26:16,209
Na skałkę.
462
00:26:22,459 --> 00:26:24,293
- Nie.
- Będziemy ostrożne.
463
00:26:24,293 --> 00:26:25,501
Nie chcę umrzeć.
464
00:26:25,501 --> 00:26:27,293
- Nie możemy się kłócić.
- Co?
465
00:26:27,293 --> 00:26:28,376
Nie jaraj się!
466
00:26:28,376 --> 00:26:29,876
Andy tam będzie.
467
00:26:34,084 --> 00:26:35,709
Zrobisz to dla mnie?
468
00:26:35,709 --> 00:26:37,876
Wprosiłam cię tu. To nie wystarczy?
469
00:26:40,543 --> 00:26:41,834
Nie o to mi chodziło.
470
00:26:41,834 --> 00:26:43,376
Idziecie czy co?
471
00:26:43,376 --> 00:26:44,626
Tak, już idę.
472
00:27:03,876 --> 00:27:06,418
Mama każe mi czekać rok, żeby zrobić usta.
473
00:27:06,418 --> 00:27:08,876
Pozwoliła ci na botoks. Użyj go na usta.
474
00:27:08,876 --> 00:27:09,793
Tak.
475
00:27:18,626 --> 00:27:20,043
Patrzcie, kto przyjechał.
476
00:27:40,084 --> 00:27:41,376
Co tam?
477
00:27:43,501 --> 00:27:44,501
Jak leci?
478
00:27:45,918 --> 00:27:48,043
- Hej, Stacy.
- Cześć, Mateo.
479
00:27:48,043 --> 00:27:51,584
Właśnie skopaliśmy tyłek tym
ze Św. Katarzyny w piłkę 3-0.
480
00:27:51,584 --> 00:27:55,334
- Mimo że ich boisko jest do bani.
- Jest strasznie nierówne.
481
00:27:57,209 --> 00:27:58,168
Dokładnie.
482
00:28:00,293 --> 00:28:01,293
Jak twoja głowa?
483
00:28:06,251 --> 00:28:08,918
Wciąż trzyma się ciała. Więc...
484
00:28:09,501 --> 00:28:10,668
I to lubimy.
485
00:28:10,668 --> 00:28:13,209
Nie wymiotuję, więc tak.
486
00:28:17,043 --> 00:28:18,084
Tak w ogóle...
487
00:28:19,376 --> 00:28:20,251
Jestem Andy.
488
00:28:20,251 --> 00:28:23,334
Wiem. Chodzimy razem
do szkoły hebrajskiej. Lydia.
489
00:28:23,334 --> 00:28:24,626
Tak?
490
00:28:24,626 --> 00:28:25,918
Tak.
491
00:28:27,376 --> 00:28:31,001
Wyzywam jednego z was do skoku!
Dalej! Chodźmy.
492
00:28:31,001 --> 00:28:32,293
Skoczyć ze skałki?
493
00:28:32,293 --> 00:28:34,918
Złamałbyś obie nogi i kręgosłup.
494
00:28:34,918 --> 00:28:39,334
Podobno kuzynka Quinto Melissa skoczyła
i teraz pisze nosem, więc nie.
495
00:28:39,334 --> 00:28:41,209
Może być fajnie.
496
00:28:42,834 --> 00:28:44,668
Skoczyłbym, gdyby nie soczewki.
497
00:28:44,668 --> 00:28:47,168
Chętnie je potrzymam, Aaron.
498
00:28:50,709 --> 00:28:53,751
Cholera. Nie będziesz widział.
499
00:28:56,459 --> 00:28:57,293
Ja to zrobię.
500
00:28:58,626 --> 00:28:59,459
Co?
501
00:29:00,584 --> 00:29:03,959
Wskoczyłabyś? Kozacko.
502
00:29:03,959 --> 00:29:05,126
Sprawdźmy.
503
00:29:07,543 --> 00:29:08,376
Okej.
504
00:29:09,043 --> 00:29:10,834
- Nie wierzę.
- Cholera.
505
00:29:10,834 --> 00:29:12,751
Jak skoczy, to był mój pomysł.
506
00:29:12,751 --> 00:29:14,793
Nie wiemy, czy jest płytko.
507
00:29:32,043 --> 00:29:34,418
- Nie zrobi tego.
- Nie zrobi tego.
508
00:29:34,418 --> 00:29:36,751
- Jeśli umrze, nie było nas tu.
- Nie.
509
00:29:36,751 --> 00:29:39,043
- Za bardzo się boi.
- Gra na czas.
510
00:29:39,584 --> 00:29:42,834
Mówiłaś, że będziemy ostrożne. Proszę.
511
00:29:43,334 --> 00:29:44,251
Andy patrzy?
512
00:29:47,626 --> 00:29:49,168
Wszyscy patrzą!
513
00:29:50,584 --> 00:29:53,709
Friedman! Dasz radę! No dawaj!
514
00:29:54,584 --> 00:29:56,668
- Do dzieła!
- Nie rób mi tego.
515
00:29:56,668 --> 00:30:00,293
Twoi rodzice mnie zabiją, jak umrzesz.
Na Boga. Stacy! Nie!
516
00:30:09,668 --> 00:30:12,168
- O Boże!
- Jasna cholera!
517
00:30:12,168 --> 00:30:13,834
- O mój Boże!
- O Boże!
518
00:30:18,126 --> 00:30:19,251
Stacy!
519
00:30:19,918 --> 00:30:21,209
- Stacy!
- O cholera!
520
00:30:22,084 --> 00:30:23,751
To było niewiarygodne!
521
00:30:26,043 --> 00:30:27,043
Stacy!
522
00:30:29,168 --> 00:30:30,709
- To mój pomysł.
- Cicho!
523
00:30:30,709 --> 00:30:33,293
Ej, Stacy Friedman!
524
00:30:33,293 --> 00:30:35,584
Jesteś cholerną legendą!
525
00:30:35,584 --> 00:30:37,543
Tak się to robi.
526
00:30:40,251 --> 00:30:41,876
A to co?
527
00:30:48,168 --> 00:30:50,084
To obrzydliwe.
528
00:30:50,084 --> 00:30:53,626
Stacy zmieniła skałkę w Morze Czerwone.
529
00:30:58,876 --> 00:31:01,876
Wyluzujcie. To tylko okres.
Zdarza się co miesiąc.
530
00:31:01,876 --> 00:31:05,376
- Wygląda na dwa miesiące.
- Nie zniósłbyś okresu, Aaron.
531
00:31:05,376 --> 00:31:06,459
Racja, gnojku.
532
00:31:06,459 --> 00:31:07,918
Co ja zrobiłem?
533
00:31:20,543 --> 00:31:22,334
Dzięki za śmianie się z nimi.
534
00:31:23,418 --> 00:31:24,751
Nie śmiałam się.
535
00:31:24,751 --> 00:31:26,126
Śmiałaś.
536
00:31:26,126 --> 00:31:28,959
Stacy, to nic takiego. Weź moją bluzę.
537
00:31:28,959 --> 00:31:31,876
Nic takiego? Wstyd!
Andy spojrzał na mnie jak...
538
00:31:31,876 --> 00:31:34,251
Na twardzielkę! Wszyscy tak pomyśleli.
539
00:31:34,251 --> 00:31:36,626
Nieważne. Skończyłam z nim.
540
00:31:38,501 --> 00:31:39,668
To koniec.
541
00:31:39,668 --> 00:31:42,293
- Przemyśl to.
- Tak zrobiłam. To koniec.
542
00:31:46,126 --> 00:31:47,209
17.23.
543
00:31:47,209 --> 00:31:50,376
Koniec sympatii Stacy Friedman
do Andy’ego Goldfarba.
544
00:31:50,959 --> 00:31:54,084
Godzina śmierci 17.23.
545
00:31:54,084 --> 00:31:55,834
Dobra, chodźmy.
546
00:31:55,834 --> 00:31:59,293
- Nie, zostań ze znajomymi.
- Co? O czym ty mówisz?
547
00:31:59,293 --> 00:32:01,751
Skończ! Nie broniłaś mnie. Przyznaj się!
548
00:32:01,751 --> 00:32:04,376
Mówiłam, nie skacz. Nie chciałam tu być.
549
00:32:04,376 --> 00:32:06,751
Tylko dlatego, że już je zaprosiłaś!
550
00:32:06,751 --> 00:32:10,168
- Ale dramatyzujesz!
- Ale z ciebie pozerka!
551
00:32:11,959 --> 00:32:16,126
- Zimno mi. Pójdę już.
- Rany, Stacy. Mam dość.
552
00:32:16,126 --> 00:32:17,626
Ja mam dość bardziej.
553
00:32:21,626 --> 00:32:25,459
- Co musisz zrobić, kotku?
- Wysłać zaproszenia. Pofarbować włosy.
554
00:32:25,459 --> 00:32:27,168
Zadzwonisz do DJ Schmuleya?
555
00:32:27,168 --> 00:32:29,918
Prosi o pokój za kulisami i dniówkę.
556
00:32:29,918 --> 00:32:31,793
I może lub nie mnie podrywać.
557
00:32:31,793 --> 00:32:33,751
Mogę lub nie walnąć go w twarz.
558
00:32:33,751 --> 00:32:35,751
- Tak.
- Zajmę się Schmuleyem.
559
00:32:35,751 --> 00:32:37,959
Idę do kina. Chcesz iść?
560
00:32:38,793 --> 00:32:41,209
Dziwnie być w kinie sam na sam z tatą.
561
00:32:41,209 --> 00:32:44,168
Już nigdy nie będziesz ze mną?
To co zamierzasz?
562
00:32:44,168 --> 00:32:48,084
Zaara wpadnie, zrobimy zakupy online,
a potem drzemkę na dworze.
563
00:32:48,918 --> 00:32:52,959
- I to nie jest dziwne?
- Jesteśmy zmęczone szkołą po tygodniu!
564
00:32:53,709 --> 00:32:57,418
Kochanie, spędź czas z młodszą córką,
która wciąż cię kocha.
565
00:32:57,418 --> 00:32:58,918
- No.
- Tak? Miłego dnia.
566
00:32:58,918 --> 00:33:00,209
Ta mnie przeraża.
567
00:33:04,043 --> 00:33:06,459
- Już tęsknię, tato!
- Tak? To świetnie.
568
00:33:15,626 --> 00:33:17,584
O mój Boże!
569
00:33:17,584 --> 00:33:19,876
SKAŁKAAA
570
00:33:25,293 --> 00:33:27,668
TANIEC MORZA CZERWONEGO
571
00:33:29,293 --> 00:33:31,251
LYDIA
NADAL PRZYCHODZISZ?
572
00:33:33,459 --> 00:33:36,376
PRZEPRASZAM
NIE POWINNAM SIĘ ŚMIAĆ
573
00:33:37,793 --> 00:33:40,293
- Gotowa?
- Sekundę, tato!
574
00:33:42,334 --> 00:33:44,543
SERIO MNIE GHOSTUJESZ?
575
00:33:47,501 --> 00:33:51,751
JA TEŻ PRZEPRASZAM
576
00:33:54,459 --> 00:33:57,376
POROZMAWIAMY W SZKOLE.
TERAZ NIE MAM OCHOTY.
577
00:33:57,376 --> 00:33:59,918
Nie rób mi tego. Chodźmy!
578
00:33:59,918 --> 00:34:01,084
Już idę!
579
00:34:04,668 --> 00:34:08,626
Jaram się, Bubi.
Jaram się popcornem. Dużo masła.
580
00:34:09,501 --> 00:34:11,459
Dużo złości, jak się skończy.
581
00:34:11,459 --> 00:34:14,584
- Dużo oleju na twarzy.
- Tato, mogę olać kino?
582
00:34:14,584 --> 00:34:17,793
Chcesz olać kino? Czemu?
Ty też nie chcesz być ze mną?
583
00:34:17,793 --> 00:34:21,001
Nie. Muszę pogadać z Lydią.
Podwieziesz mnie do niej?
584
00:34:22,126 --> 00:34:23,209
Jasne.
585
00:34:24,376 --> 00:34:26,459
Co się stało? Coś cię martwi?
586
00:34:27,418 --> 00:34:29,209
Będzie dobrze. Co by nie było.
587
00:34:31,501 --> 00:34:33,834
Masz, napij się kawy. Nie mów mamie.
588
00:34:34,418 --> 00:34:37,709
Jeden łyk... Mam cię!
589
00:34:41,209 --> 00:34:44,709
- Dobra. Baw się dobrze. Kocham cię.
- Dziękuję. Kocham cię.
590
00:34:44,709 --> 00:34:49,126
Będę sam w kinie,
płacząc i jedząc kubełek kwaśnych żelek!
591
00:34:49,126 --> 00:34:52,084
- Okej!
- No dobra. W razie czego pisz.
592
00:34:52,084 --> 00:34:53,209
Tak zrobię.
593
00:35:42,168 --> 00:35:45,668
- Ty na pewno wiesz.
- Jak włączyć hydromasaż w jacuzzi?
594
00:35:46,251 --> 00:35:48,043
Włącznik jest w spiżarni.
595
00:35:48,043 --> 00:35:50,043
- Spiżarni?
- Spiżarni?
596
00:36:07,293 --> 00:36:08,626
O mój Boże.
597
00:36:13,251 --> 00:36:14,459
O mój Boże.
598
00:36:21,043 --> 00:36:25,168
- Stacy!
- Kurde. To się porobiło.
599
00:36:27,001 --> 00:36:27,834
Stacy.
600
00:36:28,334 --> 00:36:29,834
Stacy, on mnie pocałował!
601
00:36:29,834 --> 00:36:31,418
Nawet go nie lubisz!
602
00:36:32,418 --> 00:36:34,459
Jesteś żmiją jak Dawid i Batszeba.
603
00:36:34,459 --> 00:36:36,418
- Przepraszam.
- Przestań gadać!
604
00:36:36,418 --> 00:36:40,168
- Wyjaśnię ci to. Nic nie zrobiłam.
- Nie! To ja ci wyjaśnię.
605
00:36:40,668 --> 00:36:42,918
Po pierwsze, koniec naszej przyjaźni.
606
00:36:42,918 --> 00:36:47,251
Po drugie, na pewno
nie nakręcę twojego filmiku.
607
00:36:47,876 --> 00:36:50,709
- Stacy.
- A, i jeszcze jedno,
608
00:36:52,209 --> 00:36:56,668
Lydio Rodriguez Katz,
nie jesteś zaproszona na moją bat micwę.
609
00:36:58,918 --> 00:37:01,293
Dobrze! Baw się dobrze beze mnie!
610
00:37:09,084 --> 00:37:11,751
Panie Boże, tu Stacy Friedman.
611
00:37:12,751 --> 00:37:15,459
I co, do cholery?
612
00:37:16,418 --> 00:37:18,001
Jak mogłeś mi to zrobić?
613
00:37:20,501 --> 00:37:24,334
MOŻESZ PRZYJECHAĆ? POGADAĆ?
MUSZĘ TO WYJAŚNIĆ.
614
00:37:38,168 --> 00:37:40,543
ZABLOKUJ KONTAKT
615
00:37:54,293 --> 00:37:55,418
Pa, Stacy.
616
00:37:57,793 --> 00:38:01,876
W porządku. Wracaj do łóżka.
Jest dobrze. Obiecuję. Jest dobrze.
617
00:38:12,959 --> 00:38:15,334
Stacy, zaczekaj. Stace, zaczekaj.
618
00:38:15,334 --> 00:38:17,126
Wszystko okej? Co się stało?
619
00:38:17,126 --> 00:38:19,834
Ludzie pytają,
czy potrzebujesz gigatamponu.
620
00:38:19,834 --> 00:38:22,001
- Nic mi nie jest.
- Jesteś pewna?
621
00:38:22,001 --> 00:38:24,626
Twoja przyjaciółka chodzi
z twoją miłością.
622
00:38:24,626 --> 00:38:26,626
Nie są parą. To tylko pocałunek.
623
00:38:26,626 --> 00:38:28,834
Ponoć macał jej podbiuście na WF-ie.
624
00:38:28,834 --> 00:38:30,584
- Tara...
- W porządku.
625
00:38:30,584 --> 00:38:32,626
Plotkom z gimnazjum nie ma końca.
626
00:38:55,876 --> 00:38:57,834
Kiedy to się zaczęło?
627
00:38:58,418 --> 00:38:59,959
Na jej imprezie w weekend.
628
00:39:00,626 --> 00:39:01,876
Urządziła imprezę?
629
00:39:02,376 --> 00:39:05,876
Chyba. Nie zaprosiła nas.
Nic dziwnego, strasznie się śmiali
630
00:39:05,876 --> 00:39:08,459
z mojego niemal zabójczego
skoku na skałce.
631
00:39:09,126 --> 00:39:11,043
Poszłaś na skałkę z Andym?
632
00:39:13,001 --> 00:39:15,251
To tylko skałka. W ostatniej chwili.
633
00:39:17,959 --> 00:39:19,793
- Chodź, Tara. Idziemy.
- Tak.
634
00:39:22,626 --> 00:39:26,834
Dziś porozmawiamy o tikkun olam.
Ktoś wie, co to znaczy?
635
00:39:27,501 --> 00:39:28,418
Kym!
636
00:39:28,418 --> 00:39:31,001
Czemu Bóg pozwala na zmianę klimatu?
637
00:39:33,459 --> 00:39:37,668
- To ciekawe pytanie...
- Czemu hetero nie oglądają homo TikToka?
638
00:39:37,668 --> 00:39:38,793
Jest lepszy.
639
00:39:38,793 --> 00:39:42,168
Skoro Bóg mnie kocha,
to czemu mam tyle pryszczy?
640
00:39:42,168 --> 00:39:44,043
Czemu Apple zmienia ładowarki?
641
00:39:44,043 --> 00:39:46,376
Czemu doktor zoperował tacie zły bark?
642
00:39:46,376 --> 00:39:48,709
Czemu muszę dzielić pokój z babcią?
643
00:39:50,376 --> 00:39:56,501
Dobra. Mogę wyjaśnić pryszcze,
zmiany klimatyczne i homo TikToka.
644
00:39:56,501 --> 00:39:58,543
- Ona mnie przeraża.
- Ciebie też?
645
00:40:00,668 --> 00:40:02,168
Muzycznie.
646
00:40:02,168 --> 00:40:08,376
Jeśli Bóg istnieje,
to dlaczego jest wojna?
647
00:40:09,084 --> 00:40:12,084
Dlaczego istnieje niesprawiedliwość?
648
00:40:12,084 --> 00:40:14,543
Dlaczego istnieją biedni ludzie?
649
00:40:15,209 --> 00:40:20,668
I dlaczego mam drożdżycę
650
00:40:20,668 --> 00:40:25,876
od całych 11 lat.
651
00:40:25,876 --> 00:40:28,626
Odpowiedź jest jasna.
652
00:40:31,793 --> 00:40:35,668
Bóg jest losowy.
653
00:40:35,668 --> 00:40:37,251
Bóg to losowy sos.
654
00:40:37,251 --> 00:40:38,418
Wszyscy razem!
655
00:40:38,418 --> 00:40:42,251
Bóg jest losowy.
656
00:40:42,251 --> 00:40:46,418
Wasz modlitewnik to afisz, słodziaki.
657
00:41:01,793 --> 00:41:04,168
PLOTKI_KL_7
ZDRADŹ, CO WIESZ - ANONIMOWO
658
00:41:05,584 --> 00:41:09,668
LYDIA MA DŁUGIE, CZARNE WŁOSY NA SUTKACH
659
00:41:11,376 --> 00:41:12,459
Seema!
660
00:41:14,709 --> 00:41:17,501
Co mówiła rabinka Rebecca
o używaniu telefonu?
661
00:41:18,251 --> 00:41:21,376
Prawda? Aaron wie, o czym mówię.
Dawaj, stary.
662
00:41:22,626 --> 00:41:25,001
- Tak, baruch haszem, Aaron.
- Tak jest.
663
00:41:31,501 --> 00:41:34,168
Co się dzieje, młoda damo?
664
00:41:34,168 --> 00:41:38,043
Kiedyś byłaś dobrym, grzecznym dzieckiem.
Teraz używasz telefonu.
665
00:41:38,043 --> 00:41:39,834
Nie ćwiczysz czytania Tory.
666
00:41:39,834 --> 00:41:42,376
Mów do mnie, siostro. Co się porobiło?
667
00:41:43,751 --> 00:41:47,418
Wiesz, o czym jest twoje czytanie?
Rozumiesz Ki Tisę?
668
00:41:47,918 --> 00:41:50,793
Tak. Dużo gadania o złotym cielcu
i tym podobne.
669
00:41:51,918 --> 00:41:55,959
Tak, ale jest też o tym,
jak stać się sobą.
670
00:41:55,959 --> 00:41:58,418
O ponoszeniu konsekwencji swoich czynów.
671
00:41:58,418 --> 00:42:00,251
Dorosłe życie, no wiesz?
672
00:42:00,251 --> 00:42:01,959
Niech zgadnę.
673
00:42:01,959 --> 00:42:04,709
Ty też nie zacząłeś
swojego projektu na micwę?
674
00:42:05,668 --> 00:42:07,209
Zawężam wybór.
675
00:42:07,209 --> 00:42:10,584
Im szybciej zrobisz micwę,
676
00:42:10,584 --> 00:42:13,209
czyli dobry uczynek,
ale też i przykazanie,
677
00:42:13,209 --> 00:42:15,626
tym szybciej wszystko się ułoży.
678
00:42:17,501 --> 00:42:21,418
- Czyli Bóg nagrodzi mnie na micwę?
- Nie, nie nagrodzi...
679
00:42:21,418 --> 00:42:24,251
- I da mi to, czego chcę?
- Tego nie powiedziałam.
680
00:42:24,251 --> 00:42:26,918
Dziękuję, To mi pomogło.
Biorę się do pracy.
681
00:42:26,918 --> 00:42:28,043
Czekaj. Nie!
682
00:42:28,043 --> 00:42:31,251
- Zaczynam swoją podróż!
- Przyniesiesz mi izotonik?
683
00:42:39,834 --> 00:42:41,126
POMYSŁY NA MICWĘ
684
00:42:41,126 --> 00:42:43,168
BRANSOLETKI PRZYJAŹŃ DLA PSÓW
685
00:42:44,918 --> 00:42:48,293
SPŁUKANIE FEKALIÓW
W SZKOLNYCH ŁAZIENKACH
686
00:42:48,293 --> 00:42:49,584
Mogę tu usiąść?
687
00:42:49,584 --> 00:42:50,501
Jasne.
688
00:43:01,043 --> 00:43:04,668
POGODZIĆ SIĘ Z LYDIĄ?
689
00:43:11,584 --> 00:43:12,501
Hej.
690
00:43:14,084 --> 00:43:18,543
Wiesz może, czemu ludzie pytają mnie
o czyszczenie zębów moimi włosami z sutka?
691
00:43:18,543 --> 00:43:19,876
Wiesz, Stacy?
692
00:43:20,834 --> 00:43:21,668
Nie.
693
00:43:21,668 --> 00:43:24,959
Siódma klasa jest już trudna
bez ludzi śmiejących się,
694
00:43:24,959 --> 00:43:28,293
gdy ich mijam, i krzyczących:
„Idzie pajęczy sutek”.
695
00:43:28,293 --> 00:43:31,001
Lepiej niż „Przypływ Cioty
i Krwawe Pasmo!”
696
00:43:31,001 --> 00:43:32,334
Ale to się wydarzyło.
697
00:43:32,334 --> 00:43:35,334
- Skąd mam wiedzieć, że są bezwłose?
- Bo wiesz!
698
00:43:37,334 --> 00:43:40,543
Dlaczego z nim jesteś?
Myślałam, że to tylko pocałunek.
699
00:43:41,043 --> 00:43:43,709
I nie udawaj rabinki Rebekki przed Andym.
700
00:43:43,709 --> 00:43:46,001
To moja parodia, cholerna złodziejko!
701
00:43:46,001 --> 00:43:49,459
A ja jestem gwiazdą, słodziaki!
702
00:43:50,876 --> 00:43:53,751
Brzmi jak ona! Spróbuj kantora Jerry’ego.
703
00:43:54,418 --> 00:43:55,459
Nie wiem jak.
704
00:43:56,501 --> 00:43:58,668
Bu!
705
00:43:59,459 --> 00:44:01,918
- Ronnie?
- Kurczak?
706
00:44:01,918 --> 00:44:04,584
Pomożesz mi z moim projektem? To pilne.
707
00:44:04,584 --> 00:44:06,126
Jestem zajęta.
708
00:44:06,126 --> 00:44:07,459
Kurczak z parmezanem!
709
00:44:07,459 --> 00:44:08,459
Tak.
710
00:44:08,459 --> 00:44:11,334
Może razem z Lydią
zrobicie coś dla bezdomnych
711
00:44:11,334 --> 00:44:13,501
albo pomożecie w schronisku?
712
00:44:13,501 --> 00:44:16,084
To mój projekt, nie robię tego z Lydią.
713
00:44:16,084 --> 00:44:17,251
To jest o mnie.
714
00:44:17,251 --> 00:44:20,209
- To samo mówiłaś o piniacie.
- I sukience.
715
00:44:20,209 --> 00:44:23,168
- I o włosach.
- Cicho. Czemu zawsze tu jesteś?
716
00:44:23,168 --> 00:44:24,418
Hej.
717
00:44:24,418 --> 00:44:27,084
Nie rozumiecie, co to znaczy.
Nikt nie wie.
718
00:44:29,376 --> 00:44:30,959
Największa królowa dram.
719
00:44:30,959 --> 00:44:33,793
- Zgadza się.
- Jeny! Nie jesteś zabawna.
720
00:44:33,793 --> 00:44:35,251
Zostawcie ją w spokoju.
721
00:44:50,418 --> 00:44:52,543
O mój Boże.
722
00:44:58,584 --> 00:45:00,209
Co do cholery?
723
00:45:05,209 --> 00:45:06,668
DLA NAJLEPSZEJ PSIAPSI
724
00:45:12,043 --> 00:45:13,876
WIDEO LYDII
OBCIACH NIE POKAZUJ!
725
00:45:18,584 --> 00:45:20,668
To ty z chłopakiem, co robisz?
726
00:45:20,668 --> 00:45:24,001
LYD I JEJ NAPALONE LALKI LOLOLOLOL.MOV
727
00:45:25,459 --> 00:45:27,376
Zróbmy zbliżenie.
728
00:45:27,918 --> 00:45:28,834
Patrzcie na to.
729
00:45:33,001 --> 00:45:36,501
- Czemu zawsze to robisz?
- Bo lubię zapach moich stóp!
730
00:45:36,501 --> 00:45:37,834
Brzmi jak kosiarka.
731
00:45:38,459 --> 00:45:39,709
Taka głośna!
732
00:45:42,043 --> 00:45:43,251
Nagrałaś cały obrót?
733
00:45:43,251 --> 00:45:45,918
- Nagrałam gluta.
- Skończ. Usuń to, proszę.
734
00:45:45,918 --> 00:45:47,168
Tak będę całować.
735
00:45:48,126 --> 00:45:50,043
Czekamy, aż wyciśnie pryszcza.
736
00:45:50,043 --> 00:45:51,959
Chyba się posikałam.
737
00:45:51,959 --> 00:45:55,543
Kym, Megan i Anya są do bani.
Są megagłupie.
738
00:45:55,543 --> 00:45:56,959
Ma włochate palce.
739
00:46:01,876 --> 00:46:03,918
Pierdnęłaś kiedyś tam z przodu?
740
00:46:03,918 --> 00:46:06,043
- Z pipci?
- Pikantne!
741
00:46:06,043 --> 00:46:09,001
- Pokazać ci? Przygotuję się.
- Tak. Zobaczmy.
742
00:46:09,001 --> 00:46:10,959
Stop. Masz na to ćwiczenia?
743
00:46:11,459 --> 00:46:13,126
Nie, biedna Nikki.
744
00:46:17,418 --> 00:46:19,418
Pokazywałam, jak się pyrka waginą.
745
00:46:19,418 --> 00:46:20,584
Pyrk...
746
00:46:24,084 --> 00:46:25,334
IMPORTUJ
747
00:46:34,126 --> 00:46:35,834
Nie pokazuj tego nikomu.
748
00:46:35,834 --> 00:46:39,126
Przysięgam, jeśli komuś to pokażesz,
to cię zamorduję.
749
00:46:39,126 --> 00:46:41,876
- Rozumiesz to?
- Nie zrobiłabym tego.
750
00:46:41,876 --> 00:46:43,876
- To dobrze.
- Kocham cię.
751
00:46:47,709 --> 00:46:49,918
Stop. Na serio. To może być groźne.
752
00:46:51,668 --> 00:46:53,459
Szaleją za sobą.
753
00:46:53,459 --> 00:46:55,668
Stacy, przestań dusić Lydię.
754
00:46:55,668 --> 00:46:58,709
To miłe.
755
00:46:58,709 --> 00:47:02,126
Dzięki za oglądanie. Pa!
756
00:47:21,209 --> 00:47:22,418
Mój Bo...
757
00:47:32,543 --> 00:47:37,126
Mazel tov dla Benjamina!
758
00:47:41,001 --> 00:47:42,043
Hej, Schmuley!
759
00:47:42,626 --> 00:47:43,626
Co tam, chłopcze?
760
00:47:43,626 --> 00:47:46,209
Zagrasz „Don't Stop Believing” Journey?
761
00:47:47,459 --> 00:47:50,793
Jaka hipsterska.
762
00:47:50,793 --> 00:47:55,459
Wynoś się z tym gównem!
Schmuley zajmie się tutaj klimatem!
763
00:47:59,251 --> 00:48:02,418
Zróbcie hałas, imprezowicze!
764
00:48:16,959 --> 00:48:19,126
Za głośno tu.
765
00:48:19,126 --> 00:48:23,543
Nie musiałyśmy cierpieć
z powodu bat micwy, będąc w twoim wieku.
766
00:48:23,543 --> 00:48:27,709
Świętowałyśmy z rodziną
i bum, jesteś kobietą.
767
00:48:27,709 --> 00:48:29,709
Dziewczyny nie miały bat micw?
768
00:48:29,709 --> 00:48:33,876
Mama mówiła, że dziewczęta są zrodzone
z niebios, więc nie musiałyśmy.
769
00:48:34,668 --> 00:48:35,543
Ściemniała.
770
00:48:35,543 --> 00:48:37,376
Chciała tylko zaoszczędzić.
771
00:48:37,876 --> 00:48:39,168
Serio.
772
00:48:43,501 --> 00:48:44,501
No idź.
773
00:48:45,959 --> 00:48:49,001
Rany, co za arcydzieło.
Widziałyście Martwe Zło 2?
774
00:48:49,001 --> 00:48:51,584
- Tak, widziałyśmy. Słabe.
- Tak jak wy.
775
00:48:51,584 --> 00:48:53,918
Dacie nam oglądać nasz film?
776
00:48:54,668 --> 00:48:55,543
No dobrze.
777
00:49:13,043 --> 00:49:14,126
Co z tobą?
778
00:49:14,126 --> 00:49:16,126
Czemu siedzisz ze staruchami?
779
00:49:16,126 --> 00:49:19,126
- A nie z przyjaciółmi?
- Boli mnie brzuch.
780
00:49:19,126 --> 00:49:22,584
Brzuch cię boli? Dobra.
Przyniosę ci piwo imbirowe.
781
00:49:23,084 --> 00:49:25,709
Nie masz gorączki. Nie jesteś chora.
782
00:49:27,168 --> 00:49:28,876
Nie boli cię brzuch.
783
00:49:30,501 --> 00:49:33,084
Czemu nie spędzasz dzisiaj czasu z Lydią?
784
00:49:33,084 --> 00:49:34,126
Zdradziła mnie.
785
00:49:34,126 --> 00:49:37,459
Pocałowała moją miłość,
a on dotknął jej podbiuścia.
786
00:49:37,459 --> 00:49:41,751
Podbiuście. Mam go pod dostatkiem.
787
00:49:41,751 --> 00:49:45,251
Ja mam podbiuście,
nadbiuście, bokbiuście, tyłbiuście.
788
00:49:46,626 --> 00:49:52,418
Wiesz, bubala, w młodości pokłóciłam się
z przyjaciółką Susie Rebenstock o chłopaka
789
00:49:52,418 --> 00:49:54,168
i przestałyśmy rozmawiać.
790
00:49:54,168 --> 00:49:57,251
Po 50 latach
spotkałam jej brata w delikatesach.
791
00:49:57,251 --> 00:50:00,126
Okazało się,
że w wieku 32 lat skoczyła z dachu.
792
00:50:00,126 --> 00:50:03,084
Pozwoliłam, by poróżnił nas głupi chłopak,
793
00:50:03,084 --> 00:50:05,876
a teraz leży martwa pod Chrysler Building.
794
00:50:05,876 --> 00:50:07,293
O mój Boże.
795
00:50:07,293 --> 00:50:10,209
- To był McDonald's.
- Nieważne! Nie o to chodzi.
796
00:50:10,709 --> 00:50:13,418
My, kobiety, musimy trzymać się razem!
797
00:50:13,418 --> 00:50:14,668
- Tak.
- Tak jest.
798
00:50:23,751 --> 00:50:24,709
Megan!
799
00:50:26,418 --> 00:50:29,001
Dobra. Proszę, Tatala.
800
00:50:29,001 --> 00:50:30,543
- Dziękuję.
- No dobrze.
801
00:50:30,543 --> 00:50:31,834
Witam, drogie panie.
802
00:50:31,834 --> 00:50:33,334
- Hej.
- I dżentelmena.
803
00:50:34,876 --> 00:50:38,626
Mogę wasze bułki? Szykuję posiłek
dla babci Andy’ego Goldfarba.
804
00:50:38,626 --> 00:50:40,001
To miłe.
805
00:50:40,001 --> 00:50:42,084
- Dobry z ciebie chłopak.
- Słodko.
806
00:50:42,084 --> 00:50:43,709
- Oto bułeczki.
- Gracias.
807
00:50:43,709 --> 00:50:46,168
Czemu szykujesz jedzenie babci Andy’ego?
808
00:50:46,168 --> 00:50:50,668
W domu starców jada tylko galaretkę.
Uznałem, że zdobędę prawdziwe jedzenie,
809
00:50:50,668 --> 00:50:52,376
żeby Andy jej jutro dał.
810
00:50:52,376 --> 00:50:54,584
Babcia Andy’ego jest w domu starców?
811
00:50:55,543 --> 00:50:56,626
Super.
812
00:50:57,334 --> 00:50:58,876
Czemu to jest super?
813
00:50:58,876 --> 00:51:01,459
{\an8}WOLONTARIUSZ
814
00:51:21,418 --> 00:51:22,918
Książeczki już są!
815
00:51:32,459 --> 00:51:33,668
Andy?
816
00:51:33,668 --> 00:51:35,084
O, cześć!
817
00:51:35,959 --> 00:51:36,793
Hej.
818
00:51:38,876 --> 00:51:40,418
Co tutaj robisz?
819
00:51:40,418 --> 00:51:42,376
Odwiedzam babcię.
820
00:51:42,376 --> 00:51:46,376
Ucięła sobie drzemkę,
więc muszę tu czekać na podwózkę.
821
00:51:46,376 --> 00:51:48,584
To miłe, że ją odwiedzasz.
822
00:51:48,584 --> 00:51:51,876
Mama mówi,
że inaczej zabiorą mi Xboxa. Więc...
823
00:51:53,501 --> 00:51:54,584
A więc...
824
00:51:55,918 --> 00:51:59,334
- Cieszysz się na swoją bar micwę?
- Powinno być wporzo.
825
00:51:59,334 --> 00:52:00,834
Kozacko.
826
00:52:03,793 --> 00:52:06,959
Tak, ale Lydia jest wkurzona,
827
00:52:06,959 --> 00:52:10,001
bo przegapi jakiś głupi konkurs tańca.
828
00:52:10,001 --> 00:52:11,459
Jest strasznie zacięta.
829
00:52:11,459 --> 00:52:14,126
Dlaczego nie chodzi jej o taniec?
830
00:52:14,126 --> 00:52:17,709
Ja gram w piłkę nożną,
w piłce jest rywalizacja.
831
00:52:17,709 --> 00:52:21,584
Piłka nożna to sport. Taniec to sztuka.
832
00:52:23,043 --> 00:52:24,251
Prawda.
833
00:52:24,918 --> 00:52:25,834
No serio.
834
00:52:26,543 --> 00:52:27,834
Andy Goldfarb.
835
00:52:28,793 --> 00:52:32,584
- Uber już tu jest. Muszę iść.
- Okej. Miło było cię zobaczyć.
836
00:52:32,584 --> 00:52:33,876
Spoko.
837
00:52:37,001 --> 00:52:38,543
- Hej.
- Joł!
838
00:52:39,584 --> 00:52:41,543
- Za wolno, chłopcze!
- Jezu.
839
00:52:41,543 --> 00:52:45,459
Czepiasz się mnie?
Staruszku! Goldfarb rządzi!
840
00:52:46,918 --> 00:52:49,168
Wciąż czekam na książeczki!
841
00:52:49,168 --> 00:52:50,418
Tutaj są.
842
00:52:52,293 --> 00:52:53,626
Tej nie chcę.
843
00:53:00,626 --> 00:53:04,459
Cześć, Joe. Dosypiesz mi popcornu?
Podwójne masło.
844
00:53:05,084 --> 00:53:06,084
Robi się.
845
00:53:08,876 --> 00:53:13,001
Fajny ten karnawałowy motyw,
ale twoja Kraina Słodyczy będzie lepsza.
846
00:53:13,001 --> 00:53:16,418
Dopóki twój nowojorski motyw
nie zawstydzi całej szkoły!
847
00:53:17,084 --> 00:53:19,168
Czemu wczoraj zjadłyśmy tyle żelek?
848
00:53:19,168 --> 00:53:20,459
Nie wiem!
849
00:53:20,459 --> 00:53:21,543
Hej, Stacy.
850
00:53:22,043 --> 00:53:23,334
Cześć, Mateo.
851
00:53:23,334 --> 00:53:26,376
Uwierzysz, że nie ma dziś
żadnej bar czy bat micwy?
852
00:53:26,376 --> 00:53:27,584
Można iść do kina.
853
00:53:28,376 --> 00:53:29,459
Na co idziesz?
854
00:53:29,459 --> 00:53:31,626
Nie wiem. Andy kupił bilety.
855
00:53:31,626 --> 00:53:33,668
- Andy tu jest?
- Tak.
856
00:53:36,459 --> 00:53:39,251
- Dysza się zacięła.
- Nie chcę już masła.
857
00:53:39,251 --> 00:53:41,584
- Spokojnie. Wiem, że je lubisz.
- Nie.
858
00:53:41,584 --> 00:53:44,376
- Wezmę wieszak i naprawię.
- Daj mi popcorn.
859
00:53:44,376 --> 00:53:47,584
- Stacy Friedman.
- Hej, Kym! Co tam?
860
00:53:48,293 --> 00:53:51,251
Co słychać? Jak biznes książeczkowy?
861
00:53:51,251 --> 00:53:53,043
Rozkwita! Wciąż masz Xboxa?
862
00:53:53,626 --> 00:53:54,459
No jasne.
863
00:53:54,459 --> 00:53:55,668
I o to chodzi.
864
00:53:57,001 --> 00:53:59,043
Co tak długo, Bubi?
865
00:53:59,043 --> 00:54:01,376
Facet jest na nas zły za trzy dosypki?
866
00:54:01,376 --> 00:54:02,668
Gdzie on jest?
867
00:54:02,668 --> 00:54:06,543
Twoi przyjaciele tu są.
Co słychać? Miło was widzieć.
868
00:54:06,543 --> 00:54:10,001
- Fajny szlafrok!
- Dzieciak lubi taką stylówkę.
869
00:54:10,001 --> 00:54:11,168
Dobry gust.
870
00:54:11,168 --> 00:54:15,543
Wyjdę na zewnątrz i przyniosę koc
z bagażnika, bo zimno tam jest.
871
00:54:15,543 --> 00:54:18,584
Wtulimy się jak kiedyś. Dobrze?
872
00:54:18,584 --> 00:54:21,876
Tulanko zawsze spoko?
Wiesz, o czym mówię, brachu?
873
00:54:22,793 --> 00:54:24,459
- Co...
- Do zobaczenia, Lydio.
874
00:54:24,459 --> 00:54:26,626
- Jak leci, mała?
- Hej.
875
00:54:26,626 --> 00:54:29,543
- Trzymaj się. Pozdrów rodziców.
- Oczywiście.
876
00:54:29,543 --> 00:54:30,959
- Tęsknimy.
- Na razie.
877
00:54:32,918 --> 00:54:34,043
Ty...
878
00:54:45,293 --> 00:54:46,793
Stacy, jesteśmy.
879
00:54:49,168 --> 00:54:52,043
- Spadłaś z motoru?
- Jadłaś orzechy? Chcesz lek?
880
00:54:52,043 --> 00:54:55,251
- Skąd taki słaby look?
- Można mieć okres na twarzy?
881
00:54:55,251 --> 00:54:56,709
Cicho. Wchodźcie.
882
00:54:57,209 --> 00:54:59,751
- Co ty masz na sobie?
- Nie ogarniam cię.
883
00:54:59,751 --> 00:55:00,709
Ludzie...
884
00:55:06,376 --> 00:55:10,126
- Wsadzasz lampę w kadr, Tara. Okej.
- Wyżej. Chcę promienieć.
885
00:55:10,126 --> 00:55:11,626
Nie nadaję się do tego.
886
00:55:11,626 --> 00:55:15,876
- Myślałam, że będziemy razem robić slime.
- Jesteśmy już kobietami.
887
00:55:17,084 --> 00:55:17,918
Może potem.
888
00:55:18,501 --> 00:55:19,418
Jak to wygląda?
889
00:55:20,876 --> 00:55:23,209
- Jakby ci złota rybka padła.
- Popraw.
890
00:55:23,793 --> 00:55:25,084
- Dobrze.
- Właśnie.
891
00:55:26,126 --> 00:55:30,543
Uwiedź mnie. Okej? Po prostu mnie uwiedź.
O wiele lepiej. Królowo.
892
00:55:30,543 --> 00:55:32,793
To żałosne.
893
00:55:32,793 --> 00:55:35,459
Myślałam, że staniemy się kultowym trio.
894
00:55:35,459 --> 00:55:37,376
Skoro Lydia z tobą zerwała.
895
00:55:38,376 --> 00:55:42,084
Teraz wyglądasz, jakby zdechły
wszystkie złote rybki świata.
896
00:55:42,084 --> 00:55:45,626
Jest okej. Zróbmy więcej zdjęć
i zmienię strój.
897
00:55:45,626 --> 00:55:48,001
- Jest więcej strojów?
- Dobra. Tak.
898
00:55:50,251 --> 00:55:51,918
- Serio?
- Jezu, Stace.
899
00:55:51,918 --> 00:55:53,918
Co się tutaj dzieje?
900
00:55:55,168 --> 00:55:56,209
Robimy zdjęcia.
901
00:55:56,209 --> 00:56:01,376
Wyglądasz na obłąkaną. Idziemy się napić
i obejrzeć Martwe Zło 2. Może chcecie iść.
902
00:56:01,376 --> 00:56:02,876
Dzięki Bogu.
903
00:56:02,876 --> 00:56:03,918
Tak!
904
00:56:03,918 --> 00:56:05,876
Co się stało z twoimi pachami?
905
00:56:05,876 --> 00:56:08,293
Ogoliłam się rano. Nie wyszło.
906
00:56:08,959 --> 00:56:11,209
I dobrze! I tak was nie potrzebowałam.
907
00:56:19,168 --> 00:56:20,543
Nie uwielbiasz puzzli?
908
00:56:22,043 --> 00:56:23,126
Puzzle są banalne.
909
00:56:23,668 --> 00:56:25,001
Fakt.
910
00:56:32,709 --> 00:56:35,834
Mam pytanie. Czy Lydia dobrze całuje?
911
00:56:37,376 --> 00:56:38,251
Jest wporzo.
912
00:56:39,251 --> 00:56:40,709
Wporzo?
913
00:56:41,418 --> 00:56:46,751
- Może dlatego, że byłeś jej pierwszym.
- Nie, mówiła, że już się całowała.
914
00:56:47,459 --> 00:56:48,459
Na obozie?
915
00:56:49,376 --> 00:56:50,293
Tak.
916
00:56:50,293 --> 00:56:54,376
Czy jej zaciśnięte usta
wskazują na doświadczenie?
917
00:56:54,376 --> 00:56:57,834
Nie, jakby myślała,
że całuje jakiegoś pluszaka.
918
00:56:57,834 --> 00:57:01,793
No i zawsze, gdy ruszę ręką,
zaczyna się śmiać. Ma megałaskotki.
919
00:57:02,584 --> 00:57:04,543
Masz cierpliwość świętego.
920
00:57:05,168 --> 00:57:06,168
Żydowskiego.
921
00:57:07,876 --> 00:57:08,751
Prawda.
922
00:57:12,959 --> 00:57:15,793
- Dwadzieścia punktów dla mnie.
- Brawo, babciu.
923
00:57:16,293 --> 00:57:18,751
Chcesz zdjęcie jako dowód, że tu jesteś?
924
00:57:19,418 --> 00:57:22,084
Tak. Dobry pomysł.
925
00:57:24,084 --> 00:57:25,084
No dobrze.
926
00:57:31,751 --> 00:57:33,543
- Tak, babciu.
- Przezabawne.
927
00:57:34,334 --> 00:57:37,584
Też muszę dowieść, że tu jestem.
To mój projekt na micwę.
928
00:57:38,168 --> 00:57:40,168
- O to chodzi.
- Wyślę ci.
929
00:57:40,668 --> 00:57:43,334
- Jasne.
- Kurde. Wysłałam ci więcej zdjęć.
930
00:57:43,334 --> 00:57:45,251
- Zignoruj je.
- Andy Goldfarb.
931
00:57:53,418 --> 00:57:54,709
Nieźle.
932
00:58:00,126 --> 00:58:02,834
- Ta jest za duża.
- W porząsiu.
933
00:58:04,668 --> 00:58:07,209
Spróbuj tę bez ramiączek.
934
00:58:09,001 --> 00:58:12,084
Jak idzie nagranie Lydii?
935
00:58:13,501 --> 00:58:15,084
Skończyłam je w weekend.
936
00:58:15,084 --> 00:58:16,001
Super!
937
00:58:16,709 --> 00:58:17,584
Nie.
938
00:58:17,584 --> 00:58:18,834
Dlaczego nie?
939
00:58:18,834 --> 00:58:20,501
Po prostu nie.
940
00:58:20,501 --> 00:58:22,793
No to przymierz tę ostatnią.
941
00:58:22,793 --> 00:58:24,376
Nie, jest najgorsza!
942
00:58:24,376 --> 00:58:25,543
Tylko przymierz!
943
00:58:25,543 --> 00:58:26,793
O Boże.
944
00:58:27,501 --> 00:58:31,626
- Jest taka brzydka, mamo.
- Może na tobie będzie wyglądać dobrze.
945
00:58:37,501 --> 00:58:38,418
Wiesz co?
946
00:58:39,834 --> 00:58:41,043
Podoba mi się.
947
00:58:41,043 --> 00:58:42,501
Wyglądam jak pani,
948
00:58:42,501 --> 00:58:46,168
która wyciąga dzieci z klasy,
by przekazać im złe wieści.
949
00:58:46,168 --> 00:58:47,793
Jak często to się zdarza?
950
00:58:49,043 --> 00:58:51,001
Możemy kupić tę sukienkę? Proszę.
951
00:58:51,001 --> 00:58:54,376
- To sukienka marzeń.
- Kosztuje więcej niż nasz dom.
952
00:58:54,376 --> 00:58:57,126
Załóż tanią sukienkę
przed Bogiem. Rozumiem.
953
00:58:57,126 --> 00:58:58,459
Nie jest tania.
954
00:58:58,459 --> 00:58:59,959
Jest racjonalna.
955
00:59:00,584 --> 00:59:03,209
Każdy chce to usłyszeć
w najważniejszym dniu.
956
00:59:03,209 --> 00:59:05,668
„Wyglądasz tak racjonalnie, Stacy”.
957
00:59:05,668 --> 00:59:07,584
Wiesz co? To ładna,
958
00:59:08,584 --> 00:59:12,584
skromna sukienka w dobrej cenie. I...
959
00:59:12,584 --> 00:59:15,918
Nie, nie mów tego.
Proszę, mamo. Błagam cię.
960
00:59:16,418 --> 00:59:19,834
- Bierzemy ją.
- Boże! Nie mogę z tobą!
961
00:59:21,001 --> 00:59:22,584
Brzydko, mamo.
962
00:59:23,376 --> 00:59:26,834
- To się przeciąga czy przykłada?
- Przykłada.
963
00:59:26,834 --> 00:59:30,209
Dobrze? Dobra. Nie za szybko zabrałam?
964
00:59:32,959 --> 00:59:36,959
- Czemu? Możemy zgrać kolory.
- Nie. Nie zgrywamy kolorów, mamo.
965
00:59:36,959 --> 00:59:39,043
- Chcesz mnie zniszczyć?
- To nie.
966
00:59:39,043 --> 00:59:41,459
Wygląda jak ubranie pedagożki szkolnej.
967
00:59:41,459 --> 00:59:43,918
- Dobrze.
- Proszę, nie włożę tego.
968
00:59:44,751 --> 00:59:47,168
- Rozumiem.
- Eli!
969
00:59:47,168 --> 00:59:49,501
- Co?
- Co o tym myślisz?
970
00:59:49,501 --> 00:59:51,251
Zaczekaj chwilkę, Rudy.
971
00:59:51,751 --> 00:59:54,084
Jestem na jakimś wydarzeniu rodzinnym.
972
00:59:54,959 --> 00:59:59,209
Ta sukienka jest przepiękna.
To, co najlepsze.
973
00:59:59,209 --> 01:00:01,543
Nawet nie wiesz, o której mowa, Papi.
974
01:00:01,543 --> 01:00:04,459
Jest najpiękniejsza. Tak jak ty, pączusiu.
975
01:00:05,209 --> 01:00:07,584
Rachu-ciachu!
976
01:00:07,584 --> 01:00:10,376
Dobra, dałeś mi dobrą cenę.
977
01:00:11,293 --> 01:00:13,751
Mamo, możemy iść?
978
01:00:13,751 --> 01:00:15,876
Tak. Weź sukienkę.
979
01:00:15,876 --> 01:00:17,584
- Dziękuję.
- No dobrze.
980
01:00:17,584 --> 01:00:18,959
Ekstra. Superinteres.
981
01:00:18,959 --> 01:00:22,001
Gdzie tatuś? Nie pamiętam,
w którą stronę... Gabi!
982
01:00:22,001 --> 01:00:22,918
Bree!
983
01:00:22,918 --> 01:00:24,543
Lydia! Lydia tu jest.
984
01:00:24,543 --> 01:00:26,626
Boże! Nie widziałam cię od wieków!
985
01:00:26,626 --> 01:00:27,876
Cześć.
986
01:00:28,543 --> 01:00:31,334
Jak zawsze zakupy sukienek
na ostatnią chwilę.
987
01:00:31,334 --> 01:00:32,959
Bo po co planować, nie?
988
01:00:34,168 --> 01:00:35,459
Jak tam? Jak Stace?
989
01:00:35,459 --> 01:00:39,209
Dobrze. Tęsknię za Lydią.
Dawno jej nie było.
990
01:00:39,209 --> 01:00:42,168
Eli! Dobrze cię widzieć. Jak leci?
991
01:00:42,168 --> 01:00:44,418
Świetnie. Rozwodzimy się.
992
01:00:45,043 --> 01:00:47,918
Tak, słyszałam. Przykro mi.
993
01:00:47,918 --> 01:00:50,168
Mnie nie. Mam sześć apek randkowych.
994
01:00:50,668 --> 01:00:52,376
Sześć? Świetnie.
995
01:00:52,376 --> 01:00:53,793
Andy ze mną zerwał.
996
01:00:55,126 --> 01:00:57,543
Przykro mi. Byliście idealną parą.
997
01:00:58,376 --> 01:01:02,418
Nie mógł poradzić sobie z łaskotkami
i całusami przez zamknięte usta.
998
01:01:03,501 --> 01:01:04,959
No to beznadzieja.
999
01:01:06,126 --> 01:01:09,501
Dowiedział się, że skłamałam
o całowaniu na obozie.
1000
01:01:10,418 --> 01:01:13,251
Kłamałaś. Więc...
1001
01:01:19,501 --> 01:01:21,918
- Widzimy się w świątyni?
- Do zobaczenia.
1002
01:01:21,918 --> 01:01:24,334
No to... nara.
1003
01:01:25,293 --> 01:01:26,668
- Miłych zakupów!
- Tak!
1004
01:01:26,668 --> 01:01:28,626
Pa, Eli! Powodzenia na apkach.
1005
01:01:28,626 --> 01:01:30,084
- Pa.
- Chodź, skarbie.
1006
01:01:32,168 --> 01:01:33,418
Jak jej tam było?
1007
01:01:33,418 --> 01:01:35,126
Bree.
1008
01:01:35,126 --> 01:01:36,418
Żartujesz?
1009
01:01:37,084 --> 01:01:39,709
Musisz ruszyć tą tłustą głową, Eli.
1010
01:01:39,709 --> 01:01:42,834
Ojciec Stacy, Danny,
jeślibyś pamiętał imiona,
1011
01:01:42,834 --> 01:01:47,126
którego znamy od przedszkola,
jest zaangażowany w każdy szczegół!
1012
01:01:47,126 --> 01:01:48,834
Tak?
1013
01:01:48,834 --> 01:01:52,709
Który szczegół to jest?
1014
01:01:55,501 --> 01:01:58,751
- Jest wykończony byciem dobrym ojcem.
- Chciałabyś.
1015
01:02:00,168 --> 01:02:01,418
Zjemy lody?
1016
01:02:03,293 --> 01:02:05,751
- Jadłyście już lody?
- Nie.
1017
01:02:33,918 --> 01:02:35,084
Tak, Seema?
1018
01:02:35,084 --> 01:02:37,376
- Mogę iść do łazienki?
- Tak.
1019
01:02:37,376 --> 01:02:41,043
Idź siusiu, ale szybko.
1020
01:02:41,043 --> 01:02:42,293
Tak szybko.
1021
01:02:50,043 --> 01:02:53,168
- Dziękuję!
- Brawo! Dajesz, królowo.
1022
01:02:55,084 --> 01:02:58,668
Czy ktoś zna znaczenie tego utworu?
1023
01:02:59,626 --> 01:03:02,459
Andy, proszę oświeć nas.
1024
01:03:03,418 --> 01:03:05,251
Też muszę iść do łazienki.
1025
01:03:05,251 --> 01:03:07,876
Nikt nie myśli o tym przed zajęciami?
1026
01:03:07,876 --> 01:03:09,793
Dobrze, ale szybko!
1027
01:03:09,793 --> 01:03:13,043
- Tak szybko.
- Tak szybko.
1028
01:03:13,043 --> 01:03:15,168
Tak szybko.
1029
01:03:15,168 --> 01:03:18,626
Dalej, Andy.
1030
01:03:18,626 --> 01:03:22,418
Powodzenia, Andy.
1031
01:03:22,418 --> 01:03:27,626
Mam nadzieję, że to nie numer dwa!
1032
01:03:30,459 --> 01:03:32,668
To pan Mateo!
1033
01:03:34,293 --> 01:03:37,168
- Pan Ziemniak.
- Panie Ziemniak.
1034
01:03:37,168 --> 01:03:38,168
Hej, Stacy!
1035
01:03:38,168 --> 01:03:41,709
Nie jesteś Żydem,
a bywasz w świątyni częściej niż ja.
1036
01:03:41,709 --> 01:03:44,418
Co niedzielę chodzę do kościoła.
1037
01:03:44,418 --> 01:03:48,418
Pozostałe sześć dni
też chcę wypełnić świętością.
1038
01:03:48,418 --> 01:03:51,043
Pomogę im przygotować halkę.
1039
01:03:51,043 --> 01:03:54,501
- Chałkę!
- Dobra! Chałkę.
1040
01:03:54,501 --> 01:03:55,793
Tak powiedziałem.
1041
01:03:56,418 --> 01:03:58,834
Czekam, aż pani Lippman otworzy kuchnię.
1042
01:03:58,834 --> 01:04:00,001
To trwa wieki.
1043
01:04:00,001 --> 01:04:03,834
Też kiedyś miałam panią Lippman,
sześć lat i zero problemów.
1044
01:04:03,834 --> 01:04:04,751
Mam problemy.
1045
01:04:04,751 --> 01:04:07,793
Mama mówi,
że jeśli nie nauczę się błogosławieństw,
1046
01:04:07,793 --> 01:04:10,418
to nie zagram już w Call of Duty!
1047
01:04:10,418 --> 01:04:11,584
Poważna sprawa.
1048
01:04:11,584 --> 01:04:15,751
A może pan Mateo cię nauczy.
Pewnie już je zna.
1049
01:04:21,751 --> 01:04:23,168
Pani Lippman!
1050
01:04:23,668 --> 01:04:24,793
Do zobaczenia.
1051
01:04:29,334 --> 01:04:31,376
- Cześć, Mike.
- Szalom, Stacy.
1052
01:04:45,084 --> 01:04:46,043
Co tam?
1053
01:04:47,251 --> 01:04:48,084
Cześć.
1054
01:04:48,626 --> 01:04:49,584
Hej...
1055
01:04:50,584 --> 01:04:52,959
Całowałaś się kiedykolwiek?
1056
01:04:56,043 --> 01:04:56,876
Nie.
1057
01:04:58,543 --> 01:04:59,793
Chcesz?
1058
01:05:01,459 --> 01:05:02,334
Tak.
1059
01:05:03,501 --> 01:05:05,126
Dobra, to chodźmy.
1060
01:05:07,793 --> 01:05:08,709
Chodź.
1061
01:05:14,584 --> 01:05:16,626
- Zajęte.
- Idź sobie!
1062
01:05:17,376 --> 01:05:18,751
Dokąd możemy pójść?
1063
01:05:20,876 --> 01:05:22,126
Chodź. Chodźmy.
1064
01:05:51,668 --> 01:05:53,709
Nikt nas tu nie znajdzie.
1065
01:05:55,001 --> 01:05:58,168
Czuję, że Bóg się wścieknie czy coś.
1066
01:05:59,043 --> 01:06:03,001
Nie, Bóg będzie zachwycony,
że tak bardzo się lubimy.
1067
01:06:05,043 --> 01:06:05,918
Masz rację.
1068
01:06:14,168 --> 01:06:17,001
To nie jest łazienka!
1069
01:06:17,001 --> 01:06:17,959
O nie.
1070
01:06:17,959 --> 01:06:19,501
Widzicie toaletę?
1071
01:06:19,501 --> 01:06:21,209
Tak też myślałam.
1072
01:06:21,918 --> 01:06:23,084
Nie musiałem iść.
1073
01:06:23,793 --> 01:06:26,293
Mazel tov, jesteście teraz małżeństwem.
1074
01:06:27,043 --> 01:06:28,584
Żartuję, macie kłopoty.
1075
01:06:29,293 --> 01:06:32,209
Przed Torą? Co ty sobie myślałaś?
1076
01:06:32,209 --> 01:06:35,126
Przepraszam.
Dlaczego Andy nie ma kłopotów?
1077
01:06:35,126 --> 01:06:39,168
Ma kłopoty!
To recydywista. Zajmujemy się tym.
1078
01:06:39,168 --> 01:06:43,168
Oby ojciec się tym nie zajął.
Posieka go i już nigdy go nie znajdą.
1079
01:06:45,168 --> 01:06:49,126
Zostało kilka tygodni
do twojej micwy. Jasne, słodziaku?
1080
01:06:49,126 --> 01:06:51,668
To najważniejszy dzień w twoim życiu,
1081
01:06:51,668 --> 01:06:54,459
a ty nie traktujesz go poważnie.
1082
01:06:54,459 --> 01:06:57,501
- Nie zrobiłaś nawet projektu na micwę.
- Zrobiłam.
1083
01:06:57,501 --> 01:06:59,168
Pomagam w domu starców.
1084
01:06:59,168 --> 01:07:02,626
Żeby odprawić micwę
czy poflirtować z chłopakiem?
1085
01:07:03,501 --> 01:07:04,876
Skąd to wiesz?
1086
01:07:04,876 --> 01:07:08,793
Powiedzmy, że jest tam
wspaniała kobieta, pani O'Leary,
1087
01:07:08,793 --> 01:07:14,251
która chce przejść na judaizm,
a ty nie przyniosłaś jej książek!
1088
01:07:14,959 --> 01:07:17,876
Tak, nie tylko ty potrafisz parodiować.
1089
01:07:18,376 --> 01:07:19,376
Poprawię się.
1090
01:07:20,209 --> 01:07:24,043
Zdejmę na chwilę mój rabinowy kapelusz
1091
01:07:24,043 --> 01:07:26,459
i założę kapelusz stanowczej miłości.
1092
01:07:28,501 --> 01:07:31,918
Jeśli się nie poprawisz,
twoja bat micwa będzie odwołana.
1093
01:07:32,918 --> 01:07:36,126
Tak się kruszą hamantasze. Kapisz?
1094
01:07:44,959 --> 01:07:47,501
Tak, rozumiemy, rabinko Rebecco.
1095
01:07:47,501 --> 01:07:51,501
Nie zasługuje na drugą szansę.
Dziękujemy za to.
1096
01:07:52,168 --> 01:07:56,168
Proszę uspokoić męża.
1097
01:07:56,168 --> 01:08:00,501
I powiedzieć mu,
żeby nie siekał Andy’ego Goldfarba.
1098
01:08:00,501 --> 01:08:03,168
- Właśnie weszła.
- Dobrze. Powodzenia.
1099
01:08:05,376 --> 01:08:08,418
Tato, odetchnij.
Porozmawiaj z nią. Nie krzycz.
1100
01:08:12,793 --> 01:08:14,168
Nie odetchnął.
1101
01:08:14,168 --> 01:08:15,209
Nie.
1102
01:08:19,793 --> 01:08:21,709
Tu nie trzaska się drzwiami.
1103
01:08:21,709 --> 01:08:24,293
- Muszę odpocząć.
- Witaj w dorosłym życiu.
1104
01:08:24,293 --> 01:08:27,876
- I w byciu Żydówką. My nie odpoczywamy.
- Boże! Przestań!
1105
01:08:27,876 --> 01:08:31,959
Całowanie chłopca w świątyni?
Wiesz, jaki to brak szacunku?
1106
01:08:31,959 --> 01:08:37,209
Za każdym razem, gdy wchodzisz
do synagogi, oświadczasz Bogu i reszcie:
1107
01:08:37,209 --> 01:08:39,959
„Jestem Żydówką i to moje miejsce!”.
1108
01:08:39,959 --> 01:08:41,334
Może nie chcę być!
1109
01:08:41,334 --> 01:08:42,501
Chcesz!
1110
01:08:42,501 --> 01:08:47,168
- Zrodziłam się z niebios!
- Bóg już cię w nich chce! Co ty na to?
1111
01:08:47,168 --> 01:08:48,209
Nienawidzę cię!
1112
01:08:48,209 --> 01:08:49,293
Nie mówisz serio.
1113
01:08:49,293 --> 01:08:51,959
Nigdy mu tak nie mówiłam, a byłam szalona.
1114
01:08:51,959 --> 01:08:53,543
Nie nienawidzisz mnie!
1115
01:08:53,543 --> 01:08:56,459
Owszem. Jesteś bucem
i zabroniłeś mi mojito baru.
1116
01:08:56,459 --> 01:08:58,251
- Gabi!
- Cześć.
1117
01:08:58,251 --> 01:09:02,084
Dlatego walczyliśmy z nazistami?
Żebyś mogła mieć mojito bar?
1118
01:09:02,084 --> 01:09:03,459
To zły moment?
1119
01:09:03,459 --> 01:09:06,459
- Nie. Co jest grane?
- Zwariowałaś?
1120
01:09:06,459 --> 01:09:09,084
Stacy miała zrobić
to wideo na micwę Lydii.
1121
01:09:09,084 --> 01:09:10,084
O, tak. Jasne.
1122
01:09:10,084 --> 01:09:12,501
Wyjdź stąd! Niszczysz mi życie!
1123
01:09:12,501 --> 01:09:14,584
- Więc...
- Zapłaciłem za ten pokój!
1124
01:09:14,584 --> 01:09:18,543
Nie wysłała go. Byłam blisko
i wpadłam zobaczyć, czy jest gotowy.
1125
01:09:18,543 --> 01:09:19,584
Naprawdę?
1126
01:09:19,584 --> 01:09:22,543
Cześć, Ronnie. Cześć, Zaara. Jak leci?
1127
01:09:22,543 --> 01:09:24,834
Andy Goldfarb? Tego wybierasz?
1128
01:09:24,834 --> 01:09:26,834
Świetnie! Miło panią widzieć.
1129
01:09:26,834 --> 01:09:29,376
Ale urosłyście. Jak tam w liceum?
1130
01:09:29,376 --> 01:09:31,209
Przez ciebie zacznę ćpać!
1131
01:09:31,209 --> 01:09:32,209
Ja też.
1132
01:09:32,209 --> 01:09:33,126
Ciężko.
1133
01:09:33,126 --> 01:09:34,584
Bardzo stresująco.
1134
01:09:34,584 --> 01:09:35,626
Dobry Boże!
1135
01:09:36,543 --> 01:09:39,376
Stacy powiedziała,
że skończyła wideo w weekend,
1136
01:09:39,376 --> 01:09:41,543
wyślę ci je niezwłocznie.
1137
01:09:41,543 --> 01:09:45,084
Dzięki. Lydia mówi,
że nie chce już tego wideo.
1138
01:09:45,084 --> 01:09:46,501
Żałowałaby tego.
1139
01:09:46,501 --> 01:09:48,084
Obyś umarł przed mamą!
1140
01:09:48,084 --> 01:09:50,751
- Ty razem ze mną!
- Na razie. Mazel tov!
1141
01:10:04,001 --> 01:10:05,959
WIDEO NA WEJŚCIE LYDII
1142
01:10:07,793 --> 01:10:11,668
Andy Goldfarb idzie do rębaka!
1143
01:10:11,668 --> 01:10:12,834
No dobrze.
1144
01:10:16,751 --> 01:10:18,293
Panie Boże, tu Stacy.
1145
01:10:19,709 --> 01:10:23,918
Jak pewnie już wiesz,
zbliża się bat micwa Lydii,
1146
01:10:23,918 --> 01:10:26,084
a ja nie wiem, co mam robić.
1147
01:10:26,626 --> 01:10:28,834
Nie wiem, czy mnie tam chce.
1148
01:10:33,543 --> 01:10:37,584
Gdyby to zdarzyło się miesiąc temu,
spytałbym przyjaciół, co robić.
1149
01:10:38,626 --> 01:10:40,293
Patrz, mamy jednakowe buty.
1150
01:10:41,793 --> 01:10:42,626
Jednakowe?
1151
01:10:42,626 --> 01:10:44,709
Jesteśmy w czwartej klasie czy co?
1152
01:10:45,209 --> 01:10:49,418
Ale nie wiem, czy moi obecni znajomi
udzieliliby dobrej rady.
1153
01:10:52,209 --> 01:10:53,834
Ciężko pracuję,
1154
01:10:53,834 --> 01:10:57,001
bo chcę mieć dobrą bat micwę
i dobre życie.
1155
01:11:00,418 --> 01:11:02,834
Nie wiem, jak załatwić sprawy z Lydią,
1156
01:11:02,834 --> 01:11:04,209
czy powinnam,
1157
01:11:04,209 --> 01:11:05,959
czy to w ogóle możliwe.
1158
01:11:10,501 --> 01:11:11,793
O tak!
1159
01:11:12,334 --> 01:11:15,168
Skupiam się na nowym projekcie na micwę.
1160
01:11:18,501 --> 01:11:20,751
{\an8}Może, jeśli zacznę czynić dobrze...
1161
01:11:20,751 --> 01:11:21,668
Nie ma za co.
1162
01:11:21,668 --> 01:11:22,959
...mnie spotka dobro.
1163
01:11:29,709 --> 01:11:30,751
Dzięki.
1164
01:11:31,543 --> 01:11:34,168
To bardziej buddyjska koncepcja
niż żydowska.
1165
01:11:34,168 --> 01:11:35,709
Ale w tym momencie...
1166
01:11:35,709 --> 01:11:36,834
Friedman?
1167
01:11:37,668 --> 01:11:39,251
Co ty robisz?
1168
01:11:39,251 --> 01:11:41,043
Twój czas minął.
1169
01:11:41,043 --> 01:11:43,001
Chciałem, żeby minął.
1170
01:11:43,001 --> 01:11:47,126
Kanarzyca to ikona seksu,
a ja chciałem ją poderwać.
1171
01:11:47,126 --> 01:11:49,793
Teraz muszę czekać 45 minut!
1172
01:11:49,793 --> 01:11:51,584
Nie nazywaj ich kanarami.
1173
01:11:51,584 --> 01:11:55,418
- Czemu zająłeś miejsce dla inwalidów?
- Każdy kocha łobuzów.
1174
01:11:56,209 --> 01:11:58,209
Ohyda. Pięćset dolarów grzywny.
1175
01:11:58,209 --> 01:11:59,376
Co?
1176
01:12:15,459 --> 01:12:16,334
Co do cholery?
1177
01:12:17,084 --> 01:12:18,251
To jej wina!
1178
01:12:18,876 --> 01:12:20,043
- Jej?
- Zrobiła to!
1179
01:12:20,668 --> 01:12:22,084
- Znamy ją.
- Co?
1180
01:12:22,084 --> 01:12:25,001
- Umawia się z kolesiem od koszykówki.
- Właśnie.
1181
01:12:38,168 --> 01:12:39,209
Stace?
1182
01:12:40,834 --> 01:12:41,834
Skarbie?
1183
01:12:43,459 --> 01:12:44,959
Czemu nie jesteś gotowa?
1184
01:12:45,918 --> 01:12:47,376
Nie chcę iść.
1185
01:12:47,376 --> 01:12:48,918
Chcesz.
1186
01:12:48,918 --> 01:12:51,376
To bat micwa Lydii.
1187
01:12:52,293 --> 01:12:54,709
- Ona nawet mnie tam nie chce.
- Skarbie.
1188
01:12:54,709 --> 01:12:57,168
Nie wiem, co się między wami dzieje,
1189
01:12:57,168 --> 01:13:00,293
pewnie wszystko wydaje się zagmatwane.
1190
01:13:00,293 --> 01:13:04,334
Wiem, że cię skrzywdziła,
ale pewnie tęskni za przyjaciółką.
1191
01:13:06,626 --> 01:13:08,584
Musisz to naprawić.
1192
01:13:12,043 --> 01:13:13,668
- W porządku?
- Tak.
1193
01:13:13,668 --> 01:13:15,959
Powinnaś pójść w tym ręczniku.
1194
01:13:15,959 --> 01:13:18,168
- To dobry dodatek.
- Bardzo stylowy.
1195
01:13:18,168 --> 01:13:19,501
- Nie sądzisz?
- Tak.
1196
01:13:24,709 --> 01:13:27,709
Hej! Zwolnij!
1197
01:13:27,709 --> 01:13:29,959
- Poczuj wiatr, babciu!
- O rety!
1198
01:13:29,959 --> 01:13:32,376
Już wiem, czym cię tak ujął.
1199
01:13:38,668 --> 01:13:39,918
To Lydia.
1200
01:13:47,834 --> 01:13:48,793
{\an8}KRAINA SŁODYCZY
1201
01:13:50,918 --> 01:13:52,584
Dziękujemy za przybycie.
1202
01:13:52,584 --> 01:13:54,043
Lydia! Spójrz tylko!
1203
01:13:54,043 --> 01:13:55,418
O Boże!
1204
01:13:55,418 --> 01:13:56,918
Jest niesamowicie!
1205
01:13:57,543 --> 01:14:00,793
Przeszłaś samą siebie, Gabi. Jest pięknie.
1206
01:14:00,793 --> 01:14:04,876
Stacy, cieszę się, że jesteś!
Lydia mówiła, że jesteś zajęta chórem.
1207
01:14:05,834 --> 01:14:07,334
Chór idzie świetnie.
1208
01:14:07,334 --> 01:14:08,668
To wspaniale.
1209
01:14:08,668 --> 01:14:09,668
Dacie wiarę?
1210
01:14:09,668 --> 01:14:12,543
Planowałyście to całe życie
i wreszcie nadeszło!
1211
01:14:12,543 --> 01:14:15,876
Czas się upić.
1212
01:14:15,876 --> 01:14:16,834
Dobra.
1213
01:14:16,834 --> 01:14:18,584
Może zemdleje.
1214
01:14:18,584 --> 01:14:20,668
Ty! Widziałem cię w świątyni.
1215
01:14:20,668 --> 01:14:24,043
- Haftara. Supersprawa.
- Dzięki, panie Friedman.
1216
01:14:24,043 --> 01:14:26,626
- Pięknie wyglądasz, Lydio!
- Dzięki.
1217
01:14:26,626 --> 01:14:30,376
- Masz barek z żelkami ?
- Tak, specjalnie dla ciebie.
1218
01:14:30,376 --> 01:14:31,543
- Hurra!
- Hurra!
1219
01:14:32,209 --> 01:14:36,501
Twój nowojorski motyw będzie niesamowity!
Dziękuję za przybycie, madam.
1220
01:14:37,209 --> 01:14:39,334
Dziękuję za zaproszenie.
1221
01:14:39,334 --> 01:14:41,459
- Lyd! Tu jesteś!
- Hej.
1222
01:14:41,459 --> 01:14:43,876
- Teraz ty!
- Gotowa na wielkie wejście?
1223
01:14:44,793 --> 01:14:46,709
Dalej! Na miejsca, słodziaki.
1224
01:14:48,001 --> 01:14:49,751
- Na razie.
- Dobra parodia.
1225
01:14:49,751 --> 01:14:50,876
Pa, Ronnie!
1226
01:14:50,876 --> 01:14:53,084
- Było nieźle, co?
- Tak.
1227
01:14:56,293 --> 01:14:57,209
Hej.
1228
01:14:57,209 --> 01:14:58,918
- Hej!
- Elward!
1229
01:14:58,918 --> 01:15:01,293
Siedzimy z Lamonsoffami. Super!
1230
01:15:01,293 --> 01:15:02,418
Miło cię widzieć.
1231
01:15:05,251 --> 01:15:06,209
Co tam?
1232
01:15:06,751 --> 01:15:09,209
Gotowy? Impreza się zaczyna.
1233
01:15:09,209 --> 01:15:13,043
Dobra, zaraz przyjdę! Ogarniam się!
1234
01:15:18,084 --> 01:15:19,584
Czas na Schmuleya.
1235
01:15:21,543 --> 01:15:22,626
Do dzieła.
1236
01:15:24,334 --> 01:15:29,168
Dobra! Ręce do góry, ludzie!
1237
01:15:29,168 --> 01:15:34,209
To już oficjalnie
bat micwa Lydii Katz Rodriguez!
1238
01:15:37,376 --> 01:15:39,584
Dajesz, babciu!
1239
01:15:44,876 --> 01:15:47,793
Nie ma drugiego takiego
jak DJ Schmuley, co?
1240
01:15:47,793 --> 01:15:48,876
Chyba tak.
1241
01:15:53,293 --> 01:15:55,459
DLA MOJEJ PRZYJACIÓŁKI, LYDII!
1242
01:16:00,668 --> 01:16:03,043
Moje kochane dziecko.
1243
01:16:05,876 --> 01:16:07,001
Bubela!
1244
01:16:07,001 --> 01:16:07,959
Tatelah!
1245
01:16:07,959 --> 01:16:09,043
Meydelah!
1246
01:16:09,043 --> 01:16:11,459
Shayna punim!
1247
01:16:17,001 --> 01:16:19,834
- Pamiętasz? Przedszkole, pierwszy dzień?
- Tak.
1248
01:16:19,834 --> 01:16:21,709
Zająłeś mi miejsce parkingowe.
1249
01:16:22,626 --> 01:16:25,334
- Nie wiem, czy to ja, ale nieważne.
- Okej.
1250
01:16:28,418 --> 01:16:30,459
To ty z chłopakiem, co robisz?
1251
01:16:41,751 --> 01:16:43,793
Czekamy, aż wyciśnie pryszcza.
1252
01:16:43,793 --> 01:16:45,793
Co się dzieje, Stace? Co robisz?
1253
01:16:48,876 --> 01:16:49,793
Patrzcie na to.
1254
01:16:50,918 --> 01:16:52,459
Czemu zawsze to robisz?
1255
01:16:52,459 --> 01:16:54,459
Bo lubię zapach moich stóp!
1256
01:16:54,459 --> 01:16:56,001
To nie jest normalne!
1257
01:16:57,709 --> 01:17:02,751
Schmuley, wyłącz nagranie. Proszę!
Schmuley! Wyłącz to nagranie!
1258
01:17:02,751 --> 01:17:04,793
Wzbudza emocje. Co w tym złego?
1259
01:17:04,793 --> 01:17:08,126
Wzbudza złe emocje! Proszę, wyłącz to!
1260
01:17:08,918 --> 01:17:10,251
Brzmi jak kosiarka.
1261
01:17:11,793 --> 01:17:13,251
To nie było chrapnięcie!
1262
01:17:14,876 --> 01:17:16,709
- Śmierdzi?
- Boże.
1263
01:17:16,709 --> 01:17:20,376
Kym, Megan i Anya są do bani. Są okropne.
1264
01:17:20,376 --> 01:17:24,334
Chcę ładne, markowe rzeczy,
ale muszą być ekologiczne.
1265
01:17:24,334 --> 01:17:26,043
- Sorki.
- Są bardzo głupie.
1266
01:17:26,043 --> 01:17:27,209
Ale to prawda.
1267
01:17:27,209 --> 01:17:28,668
Zamknij się. Boże.
1268
01:17:28,668 --> 01:17:31,501
- Nagrałam gluta.
- Skończ. Usuń to, proszę.
1269
01:17:33,209 --> 01:17:34,293
Ma włochate palce.
1270
01:17:34,293 --> 01:17:36,793
Pamiętasz, jak zerwał mi się tampon?
1271
01:17:36,793 --> 01:17:38,084
Chyba się posikałam.
1272
01:17:38,084 --> 01:17:39,709
O mój Boże.
1273
01:17:39,709 --> 01:17:42,334
Pierdnęłaś kiedyś tam z przodu?
1274
01:17:42,334 --> 01:17:43,876
Z pipci?
1275
01:17:43,876 --> 01:17:46,876
- Pokazać ci? Przygotuję się.
- Tak. Zobaczmy.
1276
01:17:50,126 --> 01:17:56,334
- Pokazywałam, jak się pyrka waginą.
- O tym dzieciaki gadają? Tampony i bąki?
1277
01:17:56,334 --> 01:17:58,084
Nie pokazuj tego nikomu.
1278
01:17:58,084 --> 01:18:01,209
O Boże. Przysięgam,
jeśli komuś to pokażesz, to...
1279
01:18:01,209 --> 01:18:03,418
Schmuley to zrobił?
1280
01:18:03,418 --> 01:18:04,501
Schmuley?
1281
01:18:04,501 --> 01:18:08,918
Dzięki za oglądanie. Pa!
1282
01:18:08,918 --> 01:18:10,834
KOCHAM, TWOJA BFF
STACY FRIEDMAN
1283
01:18:12,626 --> 01:18:14,876
- Czemu Stacy to zrobiła?
- Nie wiem.
1284
01:18:19,251 --> 01:18:21,668
- Nawet ja nie jestem tak podła.
- Jesteś.
1285
01:18:21,668 --> 01:18:22,626
No, jesteś.
1286
01:18:39,459 --> 01:18:40,876
Wyłącz to!
1287
01:18:40,876 --> 01:18:43,584
Lydia, nie chciałam...
1288
01:18:43,584 --> 01:18:46,543
Przestań! Nie chciałaś?
Nie chciałaś mówić,
1289
01:18:46,543 --> 01:18:49,834
że mam włosy na sutku,
że nigdy się nie całowałam?
1290
01:18:49,834 --> 01:18:52,209
- Nie, to co innego!
- Przestań kłamać!
1291
01:18:52,209 --> 01:18:54,918
Chciałam przeprosić,
a ty wciąż mnie karzesz!
1292
01:18:54,918 --> 01:18:57,418
- Kiedy to się skończy, Stacy?
- Teraz!
1293
01:18:57,418 --> 01:18:58,418
Za późno!
1294
01:18:58,918 --> 01:18:59,876
Lydio!
1295
01:19:16,043 --> 01:19:18,126
Pójdę do niej. Muszę z nią pogadać.
1296
01:19:18,126 --> 01:19:20,793
Ja pójdę, to ja wysłałam
to głupie nagranie.
1297
01:19:20,793 --> 01:19:24,043
Nikt nie powinien tam iść.
Sama musi to przetrawić.
1298
01:19:24,043 --> 01:19:25,043
Ona potrzebuje...
1299
01:19:25,043 --> 01:19:28,668
- Wiem czego, bo wiem, co czuje.
- Skąd wiesz?
1300
01:19:28,668 --> 01:19:31,334
Nawet ty nie zrobiłaś takiej głupoty.
1301
01:19:31,334 --> 01:19:33,668
Tak, ale widziałam podobne na TikToku.
1302
01:19:33,668 --> 01:19:36,584
A ta twoja uwaga to była manipulacja.
1303
01:19:37,459 --> 01:19:38,876
Tak, masz rację. Wybacz.
1304
01:19:38,876 --> 01:19:41,376
Będzie to dla was trudne, Danny i Bree,
1305
01:19:41,376 --> 01:19:44,834
ale od tego momentu
będzie duża część Stacy,
1306
01:19:44,834 --> 01:19:48,168
której nie rozumiecie
i już nigdy nie zrozumiecie,
1307
01:19:48,168 --> 01:19:51,251
nieważne, jak bardzo chcecie,
tak już jest.
1308
01:19:52,334 --> 01:19:54,876
Nigdy więcej nie mów do nas Danny i Bree.
1309
01:19:54,876 --> 01:19:56,084
To było dziwne.
1310
01:19:56,084 --> 01:19:58,418
Wybaczcie, państwo Friedman.
1311
01:19:59,793 --> 01:20:01,584
Dla mnie to była manipulacja.
1312
01:20:05,001 --> 01:20:09,334
Boże, wszystko się pogmatwało.
1313
01:20:10,584 --> 01:20:12,709
Nigdy wcześniej tak się nie czułem.
1314
01:20:15,501 --> 01:20:18,251
I nie wiem, jak to naprawić.
1315
01:20:45,334 --> 01:20:49,126
Na pewno masz ten dzień zaznaczony
w swoim świętym kalendarzu,
1316
01:20:49,126 --> 01:20:51,293
ale dziś jest moja bat micwa.
1317
01:20:51,293 --> 01:20:54,126
Najważniejszy dzień
w moim żydowskim życiu.
1318
01:20:54,126 --> 01:20:56,209
Może nawet całym moim życiu.
1319
01:20:56,959 --> 01:20:58,501
Ale po co to wszystko?
1320
01:20:58,501 --> 01:20:59,834
Do dzieła!
1321
01:21:02,418 --> 01:21:06,459
- Żartujesz sobie. Znowu?
- Tym razem mówię poważnie. Nie idę.
1322
01:21:06,459 --> 01:21:08,751
Idziesz. Ubierz się. Wsiadaj do auta.
1323
01:21:08,751 --> 01:21:10,626
Nie mogę i nie zrobię tego.
1324
01:21:10,626 --> 01:21:13,543
Dobrze. Pożegnaj się ze swoim telefonem.
1325
01:21:15,293 --> 01:21:17,376
Dobra. I tak nie mam do kogo pisać.
1326
01:21:20,668 --> 01:21:24,043
Nie możesz powiedzieć
czy zrobić nic, co mnie zmusi.
1327
01:21:24,918 --> 01:21:27,584
Od dziś jestem dorosła
i sama mogę decydować.
1328
01:21:27,584 --> 01:21:30,209
Zdecydowałam, że zostanę tutaj.
1329
01:21:32,251 --> 01:21:34,168
- Postaw mnie!
- Hej. Idziemy.
1330
01:21:34,168 --> 01:21:35,751
Ronnie!
1331
01:21:36,459 --> 01:21:39,168
Wspaniały wzór rodzicielstwa.
1332
01:21:39,168 --> 01:21:41,459
- Nie! Przestań!
- Hej.
1333
01:21:46,459 --> 01:21:48,418
Hej, jak tam pachy?
1334
01:21:48,418 --> 01:21:52,334
Mówi się, że odrastają
ze zdwojoną siłą, nie? Odrosły z potrójną.
1335
01:21:52,834 --> 01:21:53,751
Tak.
1336
01:21:53,751 --> 01:21:54,918
Łapać ją!
1337
01:21:58,459 --> 01:22:00,501
- Uspokój się.
- Nie chcę iść.
1338
01:22:00,501 --> 01:22:03,668
Możesz przestać?
Nie obchodzi nas, czego chcesz. Hej!
1339
01:22:03,668 --> 01:22:05,834
Szabat szalom.
1340
01:22:07,793 --> 01:22:10,668
Dziś jest szczególny dzień.
1341
01:22:11,293 --> 01:22:13,668
Nasza genialna, młoda Stacy Friedman
1342
01:22:13,668 --> 01:22:17,584
zostaje wezwana na bemę
na swoją bat micwę.
1343
01:22:17,584 --> 01:22:22,543
Boże. Czy słyszysz, jak mnie wzywa,
bym odebrała niezasłużony mi zaszczyt?
1344
01:22:23,293 --> 01:22:27,209
Marzyłam o tym dniu
przez całe życie i oto jest.
1345
01:22:27,209 --> 01:22:31,418
A ja chciałabym wrócić do łóżka,
pod łóżko, gdziekolwiek...
1346
01:22:31,418 --> 01:22:32,501
Seema?
1347
01:23:12,668 --> 01:23:19,543
ZAREZERWOWANE:
LYDIA RODRIGUEZ KATZ
1348
01:23:25,751 --> 01:23:27,543
Popełniłam wielki błąd.
1349
01:23:29,668 --> 01:23:32,209
Przepraszam. Nie wiem, co robię.
1350
01:23:43,584 --> 01:23:47,543
W religii żydowskiej
od dziś jestem dorosła.
1351
01:23:48,834 --> 01:23:52,084
Ale byłam taka samolubna, rozwydrzona
1352
01:23:52,084 --> 01:23:54,959
i wkurzająca dla moich rodziców,
którzy chcą...
1353
01:23:54,959 --> 01:23:57,001
I wtedy to się stało.
1354
01:23:57,001 --> 01:23:59,709
W dniu, w którym miałam stać się kobietą,
1355
01:23:59,709 --> 01:24:01,751
wszystko zaczęło nabierać sensu.
1356
01:24:01,751 --> 01:24:03,168
...Nikki, Tara...
1357
01:24:03,168 --> 01:24:06,543
Dziecko myśli,
że można zostawić przyjaciół w tyle
1358
01:24:06,543 --> 01:24:08,334
i dążyć do czegoś lepszego.
1359
01:24:08,959 --> 01:24:12,418
Kobieta wie,
że nie ma nic lepszego od przyjaciół.
1360
01:24:13,293 --> 01:24:14,584
...Kym, Megan, Anya...
1361
01:24:14,584 --> 01:24:19,209
Jako dziecko myślisz, że musisz być
kimś, kim nie jesteś, aby się dopasować.
1362
01:24:19,209 --> 01:24:22,834
...szczerze mówiąc, to pewnie dlatego,
że byłyśmy zazdrosne...
1363
01:24:22,834 --> 01:24:25,418
Ale kobieta wie,
że nie należy się ukrywać,
1364
01:24:25,418 --> 01:24:27,418
tylko być sobą i mówić prawdę.
1365
01:24:27,418 --> 01:24:30,793
...ale wy też potraficie być czasami
takimi dupkami.
1366
01:24:32,168 --> 01:24:33,668
Zachowaj zasady świątyni.
1367
01:24:33,668 --> 01:24:34,793
Przepraszam.
1368
01:24:34,793 --> 01:24:37,209
Gdzie się nauczyła tak przeklinać?
1369
01:24:37,209 --> 01:24:38,334
Pojęcia nie mam.
1370
01:24:38,334 --> 01:24:41,543
I największa różnica
między dzieckiem a dorosłym...
1371
01:24:41,543 --> 01:24:42,668
Andy...
1372
01:24:43,501 --> 01:24:45,543
...to wiedza, co jest naprawdę ważne.
1373
01:24:46,043 --> 01:24:51,209
Powiem krótko, bo nie umiesz się
skupić na długo, ale jesteś nudny
1374
01:24:51,209 --> 01:24:52,543
i niemiły dla ludzi,
1375
01:24:52,543 --> 01:24:55,126
i jak mam być szczera, słaby w piłkę.
1376
01:24:56,584 --> 01:24:57,584
Jesteś do bani!
1377
01:24:58,543 --> 01:25:00,584
A co najgorsze, przez ciebie
1378
01:25:01,293 --> 01:25:05,084
zrujnowałem przyjaźń
z najważniejszą mi osobą.
1379
01:25:05,668 --> 01:25:12,168
- Muszę jej wyznać, jak bardzo nawaliłam.
- Musisz wrócić i dokończyć czytanie Tory.
1380
01:25:12,168 --> 01:25:16,043
Chodź. Daj z siebie wszystko,
a potem wszyscy razem to naprawimy.
1381
01:25:16,043 --> 01:25:18,251
Tylko zdejmę ten gryzący garnitur.
1382
01:25:19,876 --> 01:25:21,043
Masz kawowy oddech.
1383
01:25:21,043 --> 01:25:24,043
Dobra. Użyj tego. Idź.
1384
01:25:24,043 --> 01:25:28,626
Szybko, tak szybko.
1385
01:25:28,626 --> 01:25:30,334
Tak szybko.
1386
01:26:18,001 --> 01:26:18,876
Udało się.
1387
01:26:21,668 --> 01:26:23,543
Jaszer koach! A teraz idź!
1388
01:27:12,001 --> 01:27:13,084
Lydia!
1389
01:27:16,001 --> 01:27:17,001
Lydia.
1390
01:27:19,001 --> 01:27:19,918
Lydia.
1391
01:27:20,668 --> 01:27:22,043
Lydio, otwórz proszę.
1392
01:27:23,793 --> 01:27:25,251
Chodzi o Andy’ego.
1393
01:27:25,251 --> 01:27:27,459
Wiem, że nie zraniłaś mnie celowo.
1394
01:27:27,459 --> 01:27:29,584
Powinnam dać ci się przeprosić.
1395
01:27:30,293 --> 01:27:33,668
Tęsknię za tobą, kocham cię i przepraszam.
1396
01:27:33,668 --> 01:27:37,168
Byłam okropną, samolubną przyjaciółką.
Proszę, wybacz mi.
1397
01:27:40,418 --> 01:27:43,293
Stacy, zniszczyłaś moją bat micwę.
1398
01:27:43,293 --> 01:27:45,918
Czego w tym nie rozumiesz? Ja nie...
1399
01:27:45,918 --> 01:27:48,043
- Wiem.
- Daj mi dokończyć.
1400
01:27:48,626 --> 01:27:50,918
Mówiłam wtedy, by nie iść na skałkę.
1401
01:27:50,918 --> 01:27:54,793
Mówiłam, nie skacz. Skoczyłaś.
A potem to wszystko to moja wina.
1402
01:27:54,793 --> 01:27:56,918
- I to ja byłam do dupy?
- Wybacz.
1403
01:27:56,918 --> 01:28:00,584
Wiem, że zawsze podobał ci się Andy,
ale wiesz co, Stacy?
1404
01:28:00,584 --> 01:28:03,376
Każdej dziewczynie w szkole,
w tym mnie, też,
1405
01:28:03,376 --> 01:28:06,501
ale nic ci nie powiedziałam,
by cię nie zmartwić.
1406
01:28:06,501 --> 01:28:11,376
Ale gdy nie zaprosiłaś mnie na dzień,
który od dawna planowałyśmy razem,
1407
01:28:12,543 --> 01:28:16,459
zaczęłam z nim chodzić, żeby cię wkurzyć.
Dopóki tego nie zepsułaś.
1408
01:28:17,001 --> 01:28:21,001
Zrujnowałaś najważniejszy dzień
w moim życiu. To koniec, Stacy.
1409
01:28:21,001 --> 01:28:22,751
Czekaj. Masz rację.
1410
01:28:23,501 --> 01:28:24,793
Wiem.
1411
01:28:25,626 --> 01:28:29,543
Przyjdź na moją bat micwę.
Obiecuję, że będzie warto. Proszę.
1412
01:28:34,918 --> 01:28:36,918
Potraktuję to jako może.
1413
01:28:41,459 --> 01:28:42,418
Witam ponownie.
1414
01:28:48,626 --> 01:28:49,626
Skarbie?
1415
01:28:50,543 --> 01:28:51,459
Cześć, mamo.
1416
01:28:51,459 --> 01:28:56,126
Twój ojciec poprosił o wiele przysług.
Myślę, że to się uda, jeśli się pojawi.
1417
01:28:58,334 --> 01:28:59,501
Daj, ja to zrobię.
1418
01:29:04,293 --> 01:29:07,668
Wiem, że dzisiejszy dzień
nie jest tym, o czym marzyłaś,
1419
01:29:07,668 --> 01:29:09,376
ale jestem z ciebie dumna.
1420
01:29:10,084 --> 01:29:10,918
Dobra, zrób.
1421
01:29:13,793 --> 01:29:14,709
Proszę.
1422
01:29:16,793 --> 01:29:17,876
Pięknie.
1423
01:29:17,876 --> 01:29:18,959
Dzięki.
1424
01:29:21,793 --> 01:29:23,709
- Mam coś dla ciebie.
- Okej.
1425
01:29:26,209 --> 01:29:29,334
Wiem, że może ci się to nie podobać, ale...
1426
01:29:31,876 --> 01:29:32,918
Naprawdę?
1427
01:29:33,501 --> 01:29:34,501
Dziękuję!
1428
01:29:37,168 --> 01:29:39,043
Chyba założę trampki.
1429
01:29:39,043 --> 01:29:41,584
Boże, jesteś już kobietą. Mądrą kobietą.
1430
01:29:42,209 --> 01:29:43,418
Zabawmy się!
1431
01:29:53,793 --> 01:29:54,793
Jest tutaj?
1432
01:29:56,418 --> 01:29:57,668
Chyba nie przyjdzie.
1433
01:29:57,668 --> 01:29:59,334
Przyjdzie, kochanie.
1434
01:29:59,334 --> 01:30:00,793
Proszę o uwagę.
1435
01:30:00,793 --> 01:30:03,543
A co, jeśli nie przyjdzie?
To będzie bez sensu.
1436
01:30:05,543 --> 01:30:06,793
Nie jest bez sensu.
1437
01:30:06,793 --> 01:30:09,959
- Mogłem ćwiczyć grę w golfa!
- Nic ci nie jest.
1438
01:30:09,959 --> 01:30:11,043
Przyszłaś.
1439
01:30:12,376 --> 01:30:13,293
Przyszłam.
1440
01:30:13,959 --> 01:30:15,126
W samą porę.
1441
01:30:15,126 --> 01:30:17,293
Idealnie na twoje wielkie wejście.
1442
01:30:17,293 --> 01:30:20,043
Chłopcy i dziewczęta, panie i panowie...
1443
01:30:20,043 --> 01:30:21,334
Nie, Lydio...
1444
01:30:21,334 --> 01:30:25,876
Powitajmy słodko z okazji bat micwy
1445
01:30:27,293 --> 01:30:30,418
Lydię Rodriguez Katz!
1446
01:30:30,418 --> 01:30:31,918
Idealnie na twoje.
1447
01:30:32,876 --> 01:30:34,418
Co to ma być?
1448
01:30:35,126 --> 01:30:38,251
Zasługujesz na bat micwę,
której nikt nie zepsuje.
1449
01:30:39,043 --> 01:30:41,168
Zrezygnowałaś dla mnie z bat micwy?
1450
01:30:43,418 --> 01:30:44,959
To było twoje marzenie.
1451
01:30:44,959 --> 01:30:46,334
To nasze marzenie.
1452
01:30:46,334 --> 01:30:47,334
Stacy!
1453
01:30:48,626 --> 01:30:51,543
Tak, Lydio! Kochamy cię!
1454
01:30:51,543 --> 01:30:52,959
Kochamy cię!
1455
01:30:55,418 --> 01:30:56,501
Idź!
1456
01:30:56,501 --> 01:30:57,959
No dobrze.
1457
01:30:57,959 --> 01:30:59,709
Wejście. Pięknie.
1458
01:31:01,959 --> 01:31:06,001
Lydia!
1459
01:31:06,001 --> 01:31:08,126
Dalej, Lydio!
1460
01:31:10,459 --> 01:31:11,626
Dalej, Lydio!
1461
01:31:28,834 --> 01:31:33,001
Dobra! Zróbcie hałas dla Lydii i Stacy!
1462
01:31:35,084 --> 01:31:38,084
- Nie płacę za to, prawda?
- Tak, płacisz.
1463
01:31:38,084 --> 01:31:40,668
Żartuję. Jest dobrze. Zajęliśmy się tym.
1464
01:31:40,668 --> 01:31:45,584
- Dobra! Rozkręćmy tę imprezę!
- O rany.
1465
01:32:03,209 --> 01:32:05,584
Oglądacie Skazanych na Shawshank!
1466
01:32:06,543 --> 01:32:09,334
- Uwielbiam ten film. Widzieliście...
- Tak.
1467
01:32:09,334 --> 01:32:12,293
- Zostawisz nas samych?
- Pa!
1468
01:32:18,834 --> 01:32:21,084
- Ty jesteś tym facetem z kina?
- Tak.
1469
01:32:21,709 --> 01:32:23,084
Przynieś mi żelki.
1470
01:32:23,584 --> 01:32:25,251
- Dużo.
- Jasne.
1471
01:32:29,918 --> 01:32:31,793
- Chcę tylko jeden.
- Mój błąd.
1472
01:32:31,793 --> 01:32:33,126
Co z tobą nie tak?
1473
01:32:35,709 --> 01:32:41,834
Dobra, miszpacha!
Kto jest gotowy na „Don't Stop Believing”?
1474
01:32:41,834 --> 01:32:43,709
Tak, dajesz.
1475
01:32:45,418 --> 01:32:48,709
Jasne, że ty, nerdzie,
dlatego nie zamierzam jej zagrać.
1476
01:32:49,293 --> 01:32:52,584
Czas trochę zwolnić,
1477
01:32:52,584 --> 01:32:56,834
by romantyzm uwolnić.
1478
01:33:35,376 --> 01:33:36,293
Hej.
1479
01:33:36,876 --> 01:33:38,293
Chcesz zatańczyć?
1480
01:33:39,209 --> 01:33:40,918
A co z Isabellą?
1481
01:33:41,918 --> 01:33:45,543
- Kim?
- Twoją 25-letnią dziewczyną w Ekwadorze?
1482
01:33:45,543 --> 01:33:48,959
Założyłam, że ma na imię Isabella.
1483
01:33:49,543 --> 01:33:53,418
Nie mam dziewczyny.
To dziwna plotka. Nie rozumiem.
1484
01:34:00,334 --> 01:34:03,876
I co ty na to? Twoja córka tańczy
z przystojnym dżentelmenem?
1485
01:34:05,084 --> 01:34:07,709
- O dziwo, czuję się z tym okej.
- Naprawdę?
1486
01:34:07,709 --> 01:34:10,376
- Wiesz, z czym nie czuję się okej?
- Czym?
1487
01:34:10,959 --> 01:34:13,251
Rabinka Rebecca i kantor Jerry.
1488
01:34:13,251 --> 01:34:14,168
Co to ma być?
1489
01:34:14,709 --> 01:34:16,084
Nieźle, rabinko.
1490
01:34:16,084 --> 01:34:19,251
To powinno być zakazane w każdej religii.
1491
01:34:19,251 --> 01:34:21,251
- Tak.
- Co oni robią?
1492
01:34:24,543 --> 01:34:26,876
{\an8}Dość tych powolnych rzeczy.
1493
01:34:26,876 --> 01:34:30,251
Zróbmy hałas!
1494
01:34:30,251 --> 01:34:31,584
Gotowi?
1495
01:34:45,209 --> 01:34:48,209
Panie Boże, tu Stacy Friedman.
1496
01:34:48,918 --> 01:34:50,584
Dziś jestem dorosła
1497
01:34:51,084 --> 01:34:53,168
i szczerze mówiąc, jest cudownie.
1498
01:34:54,084 --> 01:34:57,209
Wiem, że to pierwszy rozdział
mojego dorosłego życia
1499
01:34:57,209 --> 01:35:02,043
i nie zawsze będzie tak super,
ale gdyby tak było, byłoby super.
1500
01:35:02,543 --> 01:35:04,043
Nie naciskam na Ciebie.
1501
01:35:04,043 --> 01:35:05,918
Nie żebym w ogóle mogła.
1502
01:35:06,751 --> 01:35:07,709
Tak tylko mówię.
1503
01:35:09,668 --> 01:35:11,251
Wiem, co myślisz.
1504
01:35:11,751 --> 01:35:14,876
Że oddanie imprezy Lydii
to mój projekt na micwę.
1505
01:35:16,959 --> 01:35:18,501
Ale to nie jest micwa.
1506
01:35:20,126 --> 01:35:22,084
To bycie najlepszą przyjaciółką.
1507
01:35:23,709 --> 01:35:24,918
Zrób głośniej.
1508
01:35:26,293 --> 01:35:28,501
PIEKARNIA MICWA
SYNAGOGA BETH TZEDEC
1509
01:35:28,501 --> 01:35:31,043
Witamy w non profit Piekarni Micwa.
1510
01:35:31,043 --> 01:35:35,168
Pomaganie innym, bycie bezinteresownym,
czynienie dobra ze zła...
1511
01:35:35,168 --> 01:35:36,918
- To cztery dolary.
- Cztery.
1512
01:35:36,918 --> 01:35:38,168
To micwa.
1513
01:35:39,001 --> 01:35:40,209
Ty to zrobiłaś?
1514
01:35:40,209 --> 01:35:42,459
- Ale super.
- Co bierzesz?
1515
01:35:42,459 --> 01:35:46,626
Okej, oczywiście, że to wiesz.
Jesteś Bogiem, o czym również wiesz.
1516
01:35:47,959 --> 01:35:49,626
Pamiętaj, by zmówić hamoci.
1517
01:35:49,626 --> 01:35:52,084
A za sztukę 24 dolary.
1518
01:35:53,043 --> 01:35:56,876
Dzięki za cierpliwość do mnie.
Cieszę się, że jestem tego częścią.
1519
01:35:57,501 --> 01:35:59,959
- Dziękuję.
- Nie ma za co.
1520
01:35:59,959 --> 01:36:02,376
Odezwę się później. Sprzedaję chleb.
1521
01:36:02,376 --> 01:36:04,626
I to jest micwa!
1522
01:41:28,001 --> 01:41:33,001
Napisy: Agnieszka Borawska