1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:00:59,416 --> 00:01:03,125 {\an8}AUGUSTO PINOCHET UGARTE MOJA DROGA – WSPOMNIENIA ŻOŁNIERZA 4 00:02:01,500 --> 00:02:08,500 HRABIA 5 00:02:12,458 --> 00:02:16,666 To oczywiste, że nasz drogi Hrabia skosztował krwi 6 00:02:16,750 --> 00:02:19,416 z każdego zakątka świata. 7 00:02:20,083 --> 00:02:23,166 Szczególnie upodobał sobie angielską krew. 8 00:02:24,083 --> 00:02:27,166 Twierdzi, że ma w sobie coś z Imperium Rzymskiego. 9 00:02:28,083 --> 00:02:31,000 Może skandynawską nutę? Ciężko to opisać. 10 00:02:31,583 --> 00:02:34,166 Ma głęboki kolor i cierpki smak. 11 00:02:35,958 --> 00:02:39,750 Przykrym zrządzeniem losu Hrabia skosztował też 12 00:02:39,833 --> 00:02:44,125 robotniczej krwi Ameryki Południowej. 13 00:02:44,208 --> 00:02:45,916 Nie poleca jej. 14 00:02:46,000 --> 00:02:49,458 Według niego jest kwaskowata. Cuchnie psem. 15 00:02:49,541 --> 00:02:55,083 Plebejski posmak utrzymywał się tygodniami w ustach i na podniebieniu. 16 00:02:57,708 --> 00:03:01,041 Ta farsa zaczęła się wieki temu. 17 00:03:01,625 --> 00:03:03,500 Oczywiście we Francji. 18 00:03:10,375 --> 00:03:14,458 Młody Claude Pinoche żył przez niemal 20 lat 19 00:03:14,541 --> 00:03:16,791 w starym paryskim sierocińcu. 20 00:03:16,875 --> 00:03:19,250 Nie wiadomo, kim byli jego rodzice. 21 00:03:20,291 --> 00:03:24,833 Następnie został dumnym żołdakiem w armii Ludwika XVI. 22 00:03:24,916 --> 00:03:29,541 Nocami pił i uganiał się za nierządnicami, które pracowały w tawernach. 23 00:03:29,625 --> 00:03:34,916 Aż pewnego dnia żołnierz Pinoche odkrył swoją prawdziwą tożsamość. 24 00:03:41,500 --> 00:03:44,500 Następnego ranka kurtyzany powiedziały mu, 25 00:03:44,583 --> 00:03:48,166 że po pijaku wgryzł się w szyję jednej z nich. 26 00:03:48,250 --> 00:03:50,791 Nic z tego nie pamiętam. To nieprawda. 27 00:03:50,875 --> 00:03:53,541 A nawet jeśli, to i tak nie pamiętam. 28 00:03:59,708 --> 00:04:01,833 - Co panie robią? - Zginiesz. 29 00:04:01,916 --> 00:04:03,291 - Co jest? - Zdychaj! 30 00:04:44,458 --> 00:04:48,750 Wkrótce wybuchła rewolucja, która obaliła rządy Ludwika XVI. 31 00:04:56,416 --> 00:04:58,375 Pinoche nie bronił swego króla. 32 00:05:00,291 --> 00:05:01,916 Zdezerterował. 33 00:05:03,750 --> 00:05:08,333 Przebrał się za chłopa i udawał rewolucjonistę. 34 00:05:13,458 --> 00:05:16,708 Obserwował egzekucje arystokratów. 35 00:05:20,500 --> 00:05:23,875 Widział ścięcie Marii Antoniny. 36 00:05:31,666 --> 00:05:33,250 Niech żyje wolność! 37 00:06:11,583 --> 00:06:16,291 Zdecydował się użyć swych mocy, by walczyć z każdą rewolucją tego świata. 38 00:06:16,375 --> 00:06:19,583 Żołnierz na wiecznej służbie swemu nieżyjącemu królowi. 39 00:06:22,666 --> 00:06:26,041 Najpierw chciał zniknąć z kart historii. 40 00:06:26,125 --> 00:06:28,458 Wybrał się na własny pogrzeb. 41 00:06:30,041 --> 00:06:33,666 Żegnaj, Claude Pinoche. 42 00:06:37,958 --> 00:06:42,166 Zbezcześcił grób pewnej kobiety i wykradł jej głowę. 43 00:06:43,875 --> 00:06:46,041 Otworzył grobowiec królowej. 44 00:06:46,125 --> 00:06:51,083 {\an8}Podmienił głowę królowej na tę ukradzioną. 45 00:06:51,166 --> 00:06:53,250 {\an8}MARIA ANTONINA AUSTRIACZKA 46 00:07:02,041 --> 00:07:06,000 Uciekł z Francji z odrobiną pieniędzy i zniknął. 47 00:07:09,500 --> 00:07:13,125 Wampir Pinoche powrócił wiele lat później. 48 00:07:13,208 --> 00:07:18,750 Walczył przeciwko rewolucjonistom na Haiti, w Rosji i Algierii. 49 00:07:18,833 --> 00:07:24,500 Miał już dość zwyczajnej żołnierki. Postanowił zostać dowódcą. 50 00:07:24,583 --> 00:07:27,916 Dlatego też wybrał kraj bez króla 51 00:07:28,000 --> 00:07:30,750 w zapomnianym zakątku Ameryki Południowej. 52 00:07:30,833 --> 00:07:33,375 Ja, podporucznik Augusto Pinochet, przysięgam… 53 00:07:33,458 --> 00:07:37,875 W 1935 roku objawił się ponownie i przyjął swoje ostateczne nazwisko 54 00:07:37,958 --> 00:07:41,083 na tych ziemiach pozbawionych tożsamości wieśniaków. 55 00:07:41,166 --> 00:07:42,416 W Chile. 56 00:07:42,500 --> 00:07:45,041 …wypełniać moje obowiązki zgodnie z prawem, 57 00:07:45,125 --> 00:07:47,083 wypełniać rozkazy przełożonych… 58 00:07:47,166 --> 00:07:50,125 Jego cel był jasny. Chciał zostać królem. 59 00:07:50,208 --> 00:07:52,666 …wykazać się odwagą i honorem… 60 00:07:52,750 --> 00:07:55,916 Jego plan byłby niedoskonały bez kobiety u boku. 61 00:07:56,000 --> 00:07:57,916 Jego wybranką była kobieta 62 00:07:58,000 --> 00:08:02,333 jeszcze bardziej pozbawiona skrupułów niż on sam, Lucía Hiriart. 63 00:08:03,958 --> 00:08:06,041 Lata później został generałem. 64 00:08:06,125 --> 00:08:11,333 W 1973 roku dokonał zamachu stanu i zbombardował pałac prezydencki, 65 00:08:11,416 --> 00:08:15,541 by obalić socjalistycznego prezydenta, Salvadora Allende. 66 00:08:16,041 --> 00:08:21,541 Choć zwykł wyglądać jak alfons udający gangstera z republiki bananowej, 67 00:08:21,625 --> 00:08:25,208 prawda jest taka, że ten drobny generał uratował Chile 68 00:08:25,291 --> 00:08:27,583 przed bolszewicką zarazą. 69 00:08:28,625 --> 00:08:32,375 Bliskim kazał, by zwracali się do niego per „Hrabio”. 70 00:08:35,583 --> 00:08:39,666 Podbił Chile, przyniósł dobrobyt jego mieszkańcom, 71 00:08:39,750 --> 00:08:42,333 doszedł do władzy absolutnej 72 00:08:42,416 --> 00:08:45,541 i stał się nieśmiertelnym milionerem. 73 00:09:20,875 --> 00:09:23,750 Przez cztery dekady Augusto Pinochet 74 00:09:23,833 --> 00:09:28,625 był odznaczonym i wybitnym generałem Republiki Chile. 75 00:09:29,500 --> 00:09:32,708 Gdy władze niesłusznie oskarżyły go 76 00:09:32,791 --> 00:09:34,833 o przestępstwa i korupcję, 77 00:09:34,916 --> 00:09:38,333 znów postanowił upozorować własną śmierć. 78 00:09:40,666 --> 00:09:43,583 W tym celu na kilka miesięcy przestał pić krew. 79 00:09:43,666 --> 00:09:46,083 Serce w końcu przestało bić. 80 00:09:47,333 --> 00:09:48,708 Tato, co się stało? 81 00:09:48,791 --> 00:09:51,041 - Trzymaj go. - Mamo! 82 00:09:51,125 --> 00:09:52,541 Trzymajcie go! 83 00:09:52,625 --> 00:09:53,791 Co się dzieje? 84 00:09:53,875 --> 00:09:56,041 Sam go nie utrzymam. Pomóżcie. 85 00:09:56,125 --> 00:09:59,500 - Nic mu nie jest. - Wcale nie. 86 00:10:00,375 --> 00:10:01,250 Tato! 87 00:10:01,333 --> 00:10:03,125 Co się dzieje? 88 00:10:03,208 --> 00:10:04,625 Sprawdź tętno. 89 00:10:04,708 --> 00:10:07,541 - Nie udawaj. - Jak się sprawdza tętno? 90 00:10:11,041 --> 00:10:12,916 Dziękuję, generale. 91 00:10:35,958 --> 00:10:36,916 Morderca. 92 00:11:14,291 --> 00:11:15,666 Heil! 93 00:12:30,583 --> 00:12:32,375 {\an8}NOWE RYNKI CZAS NA CHILE 94 00:13:19,041 --> 00:13:22,125 Noża nie wbija się w środek klatki piersiowej. 95 00:13:22,208 --> 00:13:25,458 Nie wolno przebić serca. To byłaby potworna strata. 96 00:13:27,166 --> 00:13:31,291 Lepiej zacząć od przecięcia tętnic szyjnych. 97 00:13:32,041 --> 00:13:35,500 Dodatkową korzyścią jest uszkodzenie strun głosowych. 98 00:13:35,583 --> 00:13:38,458 Dzięki temu zapobiega się krzykom. 99 00:14:22,583 --> 00:14:26,000 Mawia się, że gdy ktoś skosztuje soczystego mięsa 100 00:14:26,083 --> 00:14:28,000 wciąż bijącego serca, 101 00:14:28,083 --> 00:14:31,916 trudno jest wrócić do normalnego życia. 102 00:14:39,208 --> 00:14:42,750 Czas iść spać. Trzeba znaleźć ciemne i wilgotne miejsce. 103 00:14:44,708 --> 00:14:47,500 Nadają się podziemia albo kanały. 104 00:14:48,416 --> 00:14:50,166 Albo ciało kobiety. 105 00:15:18,000 --> 00:15:21,000 Za tą potulną twarzą młodej dziewicy 106 00:15:21,500 --> 00:15:24,875 skrywa się kobieta brutalna o trudnym temperamencie. 107 00:15:24,958 --> 00:15:27,625 Jest w niej miłość i Bóg, owszem. 108 00:15:28,291 --> 00:15:31,208 Przede wszystkim jest młoda i przepyszna. 109 00:16:03,166 --> 00:16:08,041 Matka przełożona obiecała, że przyśle swoją najlepszą egzorcystkę. 110 00:16:08,125 --> 00:16:10,458 Kobietę nieugiętą. 111 00:16:12,333 --> 00:16:13,791 Prawdziwą kobietę. 112 00:16:32,791 --> 00:16:34,000 Szanowna pani? 113 00:16:34,083 --> 00:16:35,333 Pokaż. 114 00:16:36,333 --> 00:16:41,458 Ten podczłowiek to Fyodor Krassnoff, kanalia rosyjskiego pochodzenia. 115 00:16:44,500 --> 00:16:47,666 - Co wczoraj jadł? - To samo. 116 00:16:48,458 --> 00:16:50,333 Same warzywa. Jak zawsze. 117 00:16:51,041 --> 00:16:54,041 Kozak zrodzony z wódki i stali. 118 00:16:54,125 --> 00:16:55,833 Nie rozumiem. 119 00:16:57,000 --> 00:17:00,125 Ciągle gada, że chce umrzeć i skończyć z piciem krwi. 120 00:17:01,166 --> 00:17:02,625 Czemu znów poluje? 121 00:17:04,250 --> 00:17:05,125 Dziwne. 122 00:17:05,208 --> 00:17:08,833 To jedyny i najwierniejszy niewolnik generała. 123 00:17:09,416 --> 00:17:10,791 Nie chcę, by umarł. 124 00:17:11,583 --> 00:17:13,333 Jestem pani pokornym sługą. 125 00:17:16,791 --> 00:17:18,208 Zasalutuj mi. 126 00:17:24,208 --> 00:17:26,791 Szykuj się. Moje dzieci już jadą. 127 00:17:27,708 --> 00:17:30,541 - Chcą okraść generała. - Raczej mnie. 128 00:17:57,625 --> 00:17:58,458 Pomogę. 129 00:17:59,375 --> 00:18:03,333 Ta piątka rodzeństwa to jedyne, co pozostało po rodzinie, 130 00:18:03,416 --> 00:18:05,875 która rządziła w Chile niemal 20 lat. 131 00:18:12,333 --> 00:18:15,833 Chcą się dowiedzieć, dlaczego ich ojciec zdecydował się 132 00:18:15,916 --> 00:18:18,583 wyrywać serca mieszkańcom stolicy. 133 00:18:24,125 --> 00:18:26,208 Cóż za krwawa zbrodnia. 134 00:19:02,375 --> 00:19:06,250 Mógłby dać sobie spokój na starość. Ojciec nie odpuszcza. 135 00:19:06,333 --> 00:19:08,583 Nie wiemy, kto zjada te serca. 136 00:19:08,666 --> 00:19:10,625 - Nie wiemy? - Pojęcia nie mamy. 137 00:19:11,791 --> 00:19:13,166 Wiesz coś? 138 00:19:13,250 --> 00:19:14,416 Tyle co ty. 139 00:19:15,041 --> 00:19:18,583 - Nikt cię nie osądza. - Ja ciebie też nie. 140 00:19:18,666 --> 00:19:23,041 Mamy swoje lata, nie bądźmy naiwni. Dobrze wiemy, po co tu jesteśmy. 141 00:19:23,125 --> 00:19:25,333 Przyjechałem, bo mamy dostać kasę. 142 00:19:25,416 --> 00:19:28,250 Wmówiłam ci to, żebyś przyjechał, głąbie. 143 00:19:28,333 --> 00:19:30,916 - Więc nic nam nie dadzą? - Uspokójcie cię. 144 00:19:31,000 --> 00:19:33,708 Na pewno przekażą nam majątek. 145 00:19:33,791 --> 00:19:36,583 Nie przekażą nam złamanego grosza. 146 00:19:36,666 --> 00:19:38,416 Sami musimy znaleźć forsę. 147 00:19:38,500 --> 00:19:42,750 Pieniądze są ukryte w papierach, dokumentach i teczkach. 148 00:19:42,833 --> 00:19:45,666 Ludzie są przerażeni tymi morderstwami. 149 00:19:45,750 --> 00:19:47,250 Dziwisz im się? 150 00:19:47,333 --> 00:19:50,958 Ktoś wyrywa całe serca. Dziwna sprawa. 151 00:19:51,041 --> 00:19:52,833 Oby szybko go znaleźli. 152 00:19:52,916 --> 00:19:54,375 - Kogo? - Zabójcę. 153 00:19:54,458 --> 00:19:56,250 - Powinni go już dorwać. - Kto? 154 00:19:56,333 --> 00:19:57,250 Policja. 155 00:19:57,333 --> 00:20:00,000 Mam tylko nadzieję, że nie będą tu węszyć. 156 00:20:01,041 --> 00:20:05,333 Nie chcę czekać całą wieczność, żeby nacieszyć się majątkiem. 157 00:20:05,416 --> 00:20:06,541 Co ty pleciesz? 158 00:20:06,625 --> 00:20:08,875 Niektórzy żyją dłużej, niż powinni. 159 00:20:08,958 --> 00:20:10,500 - Tak sądzisz? - Owszem. 160 00:20:18,041 --> 00:20:20,458 Bzykali kogo popadnie. 161 00:20:20,541 --> 00:20:23,291 Rozbijali samochody, organizowali biesiady 162 00:20:23,375 --> 00:20:27,750 i trwonili pieniądze publiczne na tanie wino i podrabiany aksamit. 163 00:20:27,833 --> 00:20:30,916 Wygrywali wojny i tworzyli nowy kraj. 164 00:20:31,000 --> 00:20:34,750 W końcu pozbawiono ich władzy i godności. 165 00:21:22,583 --> 00:21:25,125 CHILIJSKI SOS CHILI 166 00:22:00,791 --> 00:22:04,958 Cała rodzina wie, że generał jest wampirem. 167 00:22:05,041 --> 00:22:06,583 Jedynym w rodzinie. 168 00:22:07,416 --> 00:22:09,916 Nie ugryzł żadnego ze swoich dzieci. 169 00:22:10,000 --> 00:22:13,250 Wolał, by żyły tak, jak natura przykazała. 170 00:22:46,291 --> 00:22:47,458 Dzień dobry. 171 00:22:47,541 --> 00:22:49,083 Dzień dobry, generale! 172 00:22:49,166 --> 00:22:53,250 Kto powiedział, że w życiu wampirów nie ma miłości? 173 00:22:53,333 --> 00:22:56,958 Problem w tym, że najpierw umiera miłość, a potem ciało. 174 00:22:57,041 --> 00:23:01,291 Wampir posiadł tę tragiczną wiedzę. Miłość nie jest wieczna. 175 00:23:23,583 --> 00:23:26,666 Ta młoda istota przysporzy im kłopotów. 176 00:23:27,166 --> 00:23:32,166 To białe, niewinne ciało zniszczy marzenia i sprowadzi nieszczęścia. 177 00:23:32,250 --> 00:23:34,166 Wszyscy to wiedzą. Ona to wie. 178 00:23:35,166 --> 00:23:36,791 Dlatego została wybrana. 179 00:23:39,000 --> 00:23:42,125 Wybrano ją też ze względu na talent matematyczny. 180 00:23:43,083 --> 00:23:46,666 Umiała obliczać niewyobrażalne sumy. 181 00:23:47,166 --> 00:23:50,166 Mogłaby zostać geodetą albo inżynierem. 182 00:23:52,125 --> 00:23:54,250 Lecz to Bóg skradł jej serce. 183 00:23:56,708 --> 00:23:58,333 A przynajmniej tak sądziła. 184 00:24:02,875 --> 00:24:06,125 Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, 185 00:24:06,208 --> 00:24:08,541 teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen. 186 00:24:08,625 --> 00:24:11,375 Zdrowaś Mario, łaski pełna, Pan z tobą. 187 00:24:11,458 --> 00:24:15,583 Błogosławionaś ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota twego… 188 00:24:20,000 --> 00:24:22,041 Czemu zawdzięczam tę wizytę? 189 00:24:25,041 --> 00:24:26,416 Martwiliśmy się, tato. 190 00:24:27,541 --> 00:24:28,625 Jasne. 191 00:24:29,250 --> 00:24:33,208 Nie pierwszy raz umieram. Ile razy już się żegnaliśmy? 192 00:24:33,291 --> 00:24:36,000 Ktoś pożera serca w Santiago. 193 00:24:37,416 --> 00:24:38,250 Ktoś? 194 00:24:39,708 --> 00:24:42,875 To mógłbym być ja, ale po co mi to? 195 00:24:42,958 --> 00:24:46,375 Po co nadal żyć w kraju, w którym mną gardzą? 196 00:24:46,458 --> 00:24:47,875 Nie gardzą tobą. 197 00:24:48,458 --> 00:24:49,583 Nie. 198 00:24:49,666 --> 00:24:52,333 - A powinni. - Są niewdzięczni. 199 00:24:53,958 --> 00:24:57,500 Racja, to niewdzięcznicy. Co za upierdliwy naród. 200 00:25:01,500 --> 00:25:03,791 Przyznaję, że popełniłem kilka błędów. 201 00:25:05,666 --> 00:25:07,166 Księgowych. 202 00:25:09,375 --> 00:25:10,375 Naprawdę? 203 00:25:12,208 --> 00:25:13,708 Sami wiecie. 204 00:25:13,791 --> 00:25:16,916 - Co wiemy? - Nic nie wiemy. 205 00:25:18,041 --> 00:25:19,250 Co za burdel. 206 00:25:19,333 --> 00:25:22,875 Matka codziennie pyta mnie o tajne konta bankowe 207 00:25:22,958 --> 00:25:26,041 i nieruchomości za granicą. 208 00:25:26,125 --> 00:25:30,083 Co poradzę, że niczego nie pamiętam? 209 00:25:30,166 --> 00:25:33,666 Mimo to niedawno coś sobie przypomniałem. 210 00:25:35,041 --> 00:25:35,875 Co? 211 00:25:37,125 --> 00:25:40,166 W piwnicy są różne stare książki. 212 00:25:40,250 --> 00:25:45,208 Razem z prawnikiem i byłym ministrem ukryliśmy różne dokumenty. 213 00:25:45,291 --> 00:25:48,791 Jakieś wyciągi z kont bankowych, faktury i umowy. 214 00:25:49,666 --> 00:25:53,958 Sam nie wiem. Może są coś warte. 215 00:25:54,041 --> 00:25:57,958 Hrabia postanowił przekazać swój ukryty majątek dzieciom. 216 00:25:58,750 --> 00:26:01,166 Cóż za niespodzianka. 217 00:26:01,958 --> 00:26:05,583 Tyle się naczekałam. Nic z tego nie rozumiem. 218 00:26:05,666 --> 00:26:09,208 Dlaczego wyrzuca te pieniądze? One były na naszą przyszłość. 219 00:26:09,291 --> 00:26:10,125 Tato? 220 00:26:11,958 --> 00:26:13,083 Czemu teraz? 221 00:26:13,166 --> 00:26:16,666 Bo nie pamiętałem, a teraz sobie przypomniałem. 222 00:26:17,375 --> 00:26:19,541 Tyle razy cię pytałam. 223 00:26:19,625 --> 00:26:23,375 Nie mogłem sobie przypomnieć, dlatego mówię teraz. 224 00:26:25,458 --> 00:26:27,583 Co to za zwieszone miny? 225 00:26:27,666 --> 00:26:28,916 Nie cieszycie się? 226 00:26:30,041 --> 00:26:33,666 Jeśli te papiery są coś warte, macie się podzielić. 227 00:26:35,166 --> 00:26:37,666 Połowa dla matki. Resztą się obdzielcie. 228 00:26:38,500 --> 00:26:43,625 Nie rozumiem jego uczucia do tej zawistnej karlicy, Lucíi. 229 00:26:43,708 --> 00:26:46,125 Zwykła plebejuszka w futrach. 230 00:26:46,208 --> 00:26:51,125 Łajdaczenie się z generałem to jedyne, co osiągnęła w tym życiu. 231 00:26:51,208 --> 00:26:54,125 Starczy na dzisiaj. Zmęczony jestem. 232 00:26:54,666 --> 00:26:56,125 Dziś chyba umrę. 233 00:26:59,750 --> 00:27:02,958 Niech wam się wiedzie. Bardzo was kocham. 234 00:27:03,500 --> 00:27:05,666 Całym sercem. Naprawdę. 235 00:27:16,583 --> 00:27:18,375 Czy mogę coś powiedzieć? 236 00:27:21,708 --> 00:27:22,583 Mów. 237 00:27:25,875 --> 00:27:27,208 Kocham pana generała. 238 00:27:37,125 --> 00:27:38,125 Kocham cię, tato. 239 00:27:39,250 --> 00:27:40,666 Kocham cię. 240 00:27:40,750 --> 00:27:42,708 - Ja też. - Kocham cię, tatusiu. 241 00:27:45,041 --> 00:27:46,083 Lucía? 242 00:27:47,750 --> 00:27:50,541 Nie każ mi mówić takich rzeczy przy dzieciach. 243 00:27:52,541 --> 00:27:53,958 Podobasz mi się. 244 00:27:54,041 --> 00:27:57,458 Podniecasz mnie, ty stary kurwiszonie. 245 00:28:01,333 --> 00:28:04,958 Czy działa wystrzelą przed śmiercią? 246 00:28:05,041 --> 00:28:08,166 Czy znów czeka mnie wspaniała batalia? 247 00:28:10,458 --> 00:28:12,666 Wychędożę cię jak za starych lat. 248 00:31:00,666 --> 00:31:04,125 W uznaniu za długą i moralnie wątpliwą służbę 249 00:31:04,208 --> 00:31:09,666 pod koniec lat 90. Hrabia ugryzł Fyodora, zamieniając go w wampira. 250 00:31:10,583 --> 00:31:13,125 Zawsze był bezwzględnym mordercą. 251 00:31:13,208 --> 00:31:16,458 Fachu uczył się w amerykańskiej szkole wojskowej. 252 00:31:16,541 --> 00:31:21,166 Podczas dyktatury założył obóz koncentracyjny Villa Grimaldi, 253 00:31:21,250 --> 00:31:25,041 gdzie własnymi rękami zabił setki rewolucjonistów. 254 00:31:31,625 --> 00:31:33,916 To ty polujesz na te serca? 255 00:31:35,041 --> 00:31:37,375 Ależ nie. Nie mam takiej potrzeby. 256 00:32:00,708 --> 00:32:04,416 Nie do wiary. Lokaj i pani domu mają sekretny romans. 257 00:32:04,500 --> 00:32:07,750 Odwieczna, a zarazem odrażająca zbrodnia. 258 00:32:07,833 --> 00:32:09,750 Dokumenty. 259 00:32:10,916 --> 00:32:11,791 Proszę? 260 00:32:12,833 --> 00:32:14,166 Pieniądze. 261 00:32:17,000 --> 00:32:18,000 Przepraszam. 262 00:32:18,083 --> 00:32:23,333 Prawdopodobnie Lucía liczy na to, że Fyodor może ją kiedyś ugryźć. 263 00:32:23,416 --> 00:32:28,916 Hrabia wciąż jej odmawia, a robi to już od 60 lat. 264 00:33:14,750 --> 00:33:16,250 Czemu nie mogę umrzeć? 265 00:33:18,375 --> 00:33:21,125 - Bo nie chcesz. - Jak to nie? 266 00:33:21,208 --> 00:33:23,708 Żyję od 250 lat. 267 00:33:23,791 --> 00:33:25,625 Możemy przeżyć kolejne 250. 268 00:33:25,708 --> 00:33:29,208 Boże drogi, ale ja nie chcę. 269 00:33:29,291 --> 00:33:30,291 Czemu nie? 270 00:33:31,166 --> 00:33:32,791 Bo nazwali mnie złodziejem. 271 00:33:33,791 --> 00:33:37,916 Żołnierza można nazwać mordercą, ale nie złodziejem. 272 00:33:38,000 --> 00:33:40,125 Zabiłem setki czerwonych. 273 00:33:41,500 --> 00:33:43,958 A będą gadać, że jestem złodziejem. 274 00:33:44,041 --> 00:33:47,958 Co za upokorzenie. Nie do wiary. 275 00:33:48,041 --> 00:33:50,208 A nie kradłeś? 276 00:33:52,750 --> 00:33:55,833 Mam pomysł. Ugryź mnie. 277 00:33:57,291 --> 00:33:59,583 Będziemy polować nocami. 278 00:33:59,666 --> 00:34:00,833 Pijmy samą krew. 279 00:34:00,916 --> 00:34:05,625 Potem pójdziemy do piwnicy, gdzie trzymasz serca. 280 00:34:06,500 --> 00:34:08,291 Zjemy wszystkie. 281 00:34:08,375 --> 00:34:09,875 Odzyskamy młodość. 282 00:34:10,750 --> 00:34:14,958 Wyjedziemy za granicę i zmienimy nazwiska. 283 00:34:15,625 --> 00:34:17,041 Jako piętnastolatkowie. 284 00:34:18,791 --> 00:34:20,875 Z inną armią. 285 00:34:20,958 --> 00:34:23,708 Nie rozumiem, dlaczego nie mogę umrzeć. 286 00:34:27,875 --> 00:34:29,875 Dolewasz mi krwi do jedzenia. 287 00:34:30,708 --> 00:34:33,958 Dolewasz krwi, żeby utrzymać mnie przy życiu. 288 00:34:34,666 --> 00:34:35,708 - Prawda? - Nie. 289 00:34:38,708 --> 00:34:42,041 „Prezydencie Allende, wojsko pana nie zdradzi!” 290 00:34:42,791 --> 00:34:43,666 Co? 291 00:34:44,375 --> 00:34:45,791 Tak mu powiedziałem. 292 00:34:47,125 --> 00:34:50,208 I co się stało? Zdradziłem go nazajutrz. 293 00:34:51,333 --> 00:34:54,208 - To był mój pomysł. - Ale nikt tego nie wie. 294 00:34:55,041 --> 00:34:57,083 To była stara zemsta. 295 00:34:59,083 --> 00:35:01,458 Miałem misję likwidacji. 296 00:35:01,958 --> 00:35:03,958 Likwidacji anarchistów. 297 00:35:04,041 --> 00:35:08,958 Likwidacji związkowców, republikanów i wyzwolonych niewolników. 298 00:35:09,041 --> 00:35:10,708 A potem mnie pokochałeś. 299 00:35:10,791 --> 00:35:12,458 Jesteśmy razem od 60 lat. 300 00:35:12,541 --> 00:35:16,541 Czego jeszcze chcesz? Masz wszystko, dzieci i wnuki. 301 00:35:16,625 --> 00:35:18,750 Jesteś królową tej pustyni. 302 00:35:18,833 --> 00:35:21,250 Nie masz powodu do narzekania. 303 00:35:21,333 --> 00:35:26,166 Co wieczór pijemy brandy. Rozmawiamy. Trzymamy się za ręce we śnie. 304 00:35:26,250 --> 00:35:28,333 Czego jeszcze chcesz? 305 00:35:28,416 --> 00:35:30,041 Być takim potworem jak ty. 306 00:35:37,541 --> 00:35:40,166 Musi być więcej dokumentów. 307 00:35:40,250 --> 00:35:41,291 To po angielsku. 308 00:35:41,375 --> 00:35:45,125 Listy od banków, obligacje, czeki, akcje na okaziciela 309 00:35:45,208 --> 00:35:46,166 i inne takie. 310 00:35:47,375 --> 00:35:48,625 Takie? 311 00:35:49,958 --> 00:35:50,791 Pokaż. 312 00:35:53,166 --> 00:35:54,041 O to chodzi. 313 00:35:58,208 --> 00:35:59,708 {\an8}Koleżanka będzie? 314 00:35:59,791 --> 00:36:02,000 - To nie jest koleżanka. - Kto niby? 315 00:36:02,083 --> 00:36:04,333 - Powiadomiłaś księgowego? - Tak. 316 00:36:04,416 --> 00:36:06,708 Nie może przyjść, więc kogoś wyśle. 317 00:36:06,791 --> 00:36:07,916 Teraz? 318 00:36:08,000 --> 00:36:10,208 - Tak ustaliliśmy. - Nie ze mną. 319 00:36:10,291 --> 00:36:13,416 - Można jej ufać? - Tak. Jest z rodziny wojskowej. 320 00:36:13,500 --> 00:36:15,083 - Ale to kobieta. - Tak. 321 00:36:15,166 --> 00:36:16,333 Przepraszam. 322 00:36:17,625 --> 00:36:18,500 Jest młoda? 323 00:36:19,583 --> 00:36:22,291 - Tak. - Co za różnica? 324 00:36:22,875 --> 00:36:26,458 Jeśli się w tym połapie i nie wygada prasie, to wszystko gra. 325 00:36:26,541 --> 00:36:27,958 Trzeba jej zapłacić? 326 00:36:28,041 --> 00:36:31,291 Oczywiście, i to sporo. Inaczej nas wyda. 327 00:36:31,375 --> 00:36:32,625 Jest więcej papierów? 328 00:36:33,416 --> 00:36:35,333 Zapytam pana generała. 329 00:36:36,291 --> 00:36:37,333 Nie sądzę. 330 00:36:39,125 --> 00:36:40,250 Jesteśmy bogaci. 331 00:36:41,291 --> 00:36:42,250 Tak jest. 332 00:37:51,125 --> 00:37:52,750 - Merci. - Mogę? 333 00:37:53,250 --> 00:37:54,125 Dziękuję. 334 00:38:08,625 --> 00:38:09,916 Dzień dobry. 335 00:38:10,000 --> 00:38:13,083 Nareszcie. Tato! 336 00:38:13,833 --> 00:38:14,833 Co? 337 00:38:14,916 --> 00:38:16,916 Przyszła księgowa. Pomoże nam. 338 00:38:18,125 --> 00:38:19,625 Jak ma na imię? 339 00:38:20,208 --> 00:38:21,083 Carmen. 340 00:38:26,333 --> 00:38:27,375 Carmencita. 341 00:38:29,041 --> 00:38:33,208 Przyszłam przeliczyć pańskie srebrniki i zważyć złoto. 342 00:38:33,291 --> 00:38:34,541 Dyskretnie. 343 00:38:35,916 --> 00:38:37,458 Byłoby wspaniale. 344 00:38:38,333 --> 00:38:41,166 Niestety nie zostało ich wiele. Jestem biedny. 345 00:38:41,875 --> 00:38:45,500 Więc znajdę fortunę, o której istnieniu pan nie wiedział. 346 00:38:45,583 --> 00:38:47,666 - To francuski? - A co? 347 00:38:47,750 --> 00:38:50,500 Rozumie pan mój dziecinny francuski? 348 00:38:50,583 --> 00:38:53,083 Zapominam języka mojego Króla Słońca. 349 00:38:54,333 --> 00:38:58,541 Nie da się zapomnieć języka zdrady i wojny. 350 00:39:00,666 --> 00:39:01,750 Być może. 351 00:39:01,833 --> 00:39:05,333 Nowy Testament mówi, że Bóg rozumie tylko francuski. 352 00:39:05,416 --> 00:39:07,000 Jeśli dobrze pamiętam, 353 00:39:07,750 --> 00:39:11,666 Bóg słucha z miłością tych, którzy szepczą mu do ucha po francusku. 354 00:39:13,958 --> 00:39:17,750 Bóg kocha piękno, które sam stworzył. 355 00:39:17,833 --> 00:39:20,500 To artysta próżny. 356 00:39:21,083 --> 00:39:25,625 Artysta ten stworzył kobiety jako ideał. 357 00:39:27,083 --> 00:39:28,291 Pięknie powiedziane. 358 00:39:31,125 --> 00:39:32,208 Tak. 359 00:39:32,291 --> 00:39:34,333 W istocie. 360 00:39:57,125 --> 00:39:58,750 - Dziękuję. - Nie ma za co. 361 00:40:00,250 --> 00:40:01,541 Proszę się rozgościć. 362 00:40:06,125 --> 00:40:07,083 Proszę wybaczyć. 363 00:40:47,000 --> 00:40:48,583 To najpewniej opętanie. 364 00:40:48,666 --> 00:40:50,958 Jakby nosił w sobie 365 00:40:51,041 --> 00:40:52,208 dziecię szatana. 366 00:40:53,083 --> 00:40:55,583 Myślisz, że w jego ciele jest diabeł? 367 00:40:55,666 --> 00:40:57,500 - Zgadza się. - Jak to? 368 00:40:57,583 --> 00:40:59,875 Czasem wkrada się do ciała przez rany. 369 00:40:59,958 --> 00:41:02,625 To zdarza się żołnierzom na polu bitwy. 370 00:41:02,708 --> 00:41:05,458 Może też wejść przez odbyt 371 00:41:05,541 --> 00:41:07,666 podczas aktu sodomii pasywnej. 372 00:41:07,750 --> 00:41:08,958 Uważaj na słowa. 373 00:41:09,708 --> 00:41:13,041 Tata zawsze był patriotą i żołnierzem. 374 00:41:13,125 --> 00:41:16,791 Oczywiście. W takim razie opętał go w czasie bitwy. 375 00:41:16,875 --> 00:41:18,416 - Tak. - Z całą pewnością. 376 00:41:20,375 --> 00:41:21,416 Posłuchaj. 377 00:41:21,500 --> 00:41:23,250 A może taki się urodził? 378 00:41:24,125 --> 00:41:28,291 Może jest jedną z tych bestii? 379 00:41:29,375 --> 00:41:30,625 Z piekła rodem? 380 00:41:30,708 --> 00:41:32,916 Tak. Jak człowiek bez duszy. 381 00:41:33,000 --> 00:41:34,708 Wśród nas żyją bestie. 382 00:41:34,791 --> 00:41:37,250 Diabelskie stworzenia bez duszy. 383 00:41:37,333 --> 00:41:39,875 W ich wnętrzu jest tylko czarny dym. 384 00:41:39,958 --> 00:41:43,166 Nie można ich uratować. Można je tylko zgładzić. 385 00:41:43,250 --> 00:41:45,125 Nie chcę, by tata cierpiał. 386 00:41:45,208 --> 00:41:47,333 To będzie zacięta walka. 387 00:41:47,416 --> 00:41:50,500 Szatan jest żałosny i ckliwy, ale niestrudzony. 388 00:41:50,583 --> 00:41:53,625 Jeśli zabraknie mi sił, może mnie zabić. 389 00:41:53,708 --> 00:41:55,041 Nie obchodzi mnie to. 390 00:41:55,125 --> 00:41:56,416 - Ojej. - Żartuję. 391 00:41:57,541 --> 00:41:59,041 - Kochana? - Słucham. 392 00:41:59,125 --> 00:42:02,125 Bądź dla taty delikatna. 393 00:42:02,208 --> 00:42:05,875 Przemoc to ścieżka szatana. Pokona go tylko miłość Boga. 394 00:42:05,958 --> 00:42:08,083 Woda święcona go spali. 395 00:42:08,166 --> 00:42:12,000 Gdy diabeł odpuści, tata będzie na skraju śmierci. 396 00:42:12,083 --> 00:42:13,666 Będzie przykuty do łóżka. 397 00:42:13,750 --> 00:42:16,750 Jeśli przeżyje, to znaczy, że zawsze miał duszę, 398 00:42:16,833 --> 00:42:19,083 choćby kilka gramów dobrej duszy. 399 00:42:19,166 --> 00:42:23,625 Ta dusza należy do Ducha Świętego, a ja ją ocalę. 400 00:43:10,000 --> 00:43:13,500 W dokumencie mowa o 12 mieszkaniach. 401 00:43:13,583 --> 00:43:16,583 Inwestycje przynoszące dochód pasywny są powszechne 402 00:43:16,666 --> 00:43:18,791 w rodzinach niepracujących. 403 00:43:19,791 --> 00:43:21,666 Podobno jest ich 14. 404 00:43:21,750 --> 00:43:22,875 Czternaście? 405 00:43:22,958 --> 00:43:25,416 - Nie ma ich w dokumentach. - Co? 406 00:43:26,375 --> 00:43:29,291 - Nieruchomości mogą zniknąć? - Bez jaj. 407 00:43:29,375 --> 00:43:31,333 Co za różnica? Dwanaście starczy. 408 00:43:31,416 --> 00:43:34,000 Jak to? Trzeba to wyjaśnić. 409 00:43:34,083 --> 00:43:35,458 To moje pieniądze. 410 00:43:36,166 --> 00:43:38,000 - Twoje? - Tak, moje. 411 00:43:38,083 --> 00:43:40,166 Cicho. Dajcie jej pracować. 412 00:43:41,666 --> 00:43:42,833 Przeszkadzam? 413 00:43:43,458 --> 00:43:45,916 Nie. Wręcz przeciwnie. 414 00:43:46,000 --> 00:43:48,500 Uwielbiam patrzeć na zazdrość i przemoc. 415 00:43:48,583 --> 00:43:53,625 Przez takie irracjonalne zachowanie w końcu zdradzicie się nawzajem. 416 00:43:53,708 --> 00:43:55,666 Moją strategią jest siać zamęt. 417 00:43:55,750 --> 00:43:59,083 Bo to zamęt rodzi oskarżenia i zdradę. 418 00:43:59,166 --> 00:44:00,416 Czyli nie. 419 00:44:00,500 --> 00:44:03,500 - Nie. - A mnie przeszkadzasz. Próbuję pracować. 420 00:44:03,583 --> 00:44:05,750 Czym jest CEMA Chile? 421 00:44:05,833 --> 00:44:08,000 Jest napisane, że to Instytut Matki. 422 00:44:09,541 --> 00:44:12,625 Przekazała pani środki pochodzące ze sprzedaży broni 423 00:44:12,708 --> 00:44:16,625 z konta dowództwa armii do CEMA Chile, zgadza się? 424 00:44:17,708 --> 00:44:18,541 Mamo? 425 00:44:20,250 --> 00:44:22,833 Nie ma dokumentów, które to potwierdzają. 426 00:44:22,916 --> 00:44:26,333 Tu jest napisane, że instytutem zarządzała pierwsza dama. 427 00:44:27,208 --> 00:44:30,458 Fundusze rezerwowe wysłano do CEMA Chile z biur ambasady 428 00:44:30,541 --> 00:44:32,333 przy Kancelarii Wojskowej. 429 00:44:33,750 --> 00:44:37,500 Dobrze, że w końcu się dowiedzieliśmy. 430 00:44:37,583 --> 00:44:38,916 Nie rozumiem. 431 00:44:39,000 --> 00:44:41,500 Omawiamy kwestię spadku po mamie? 432 00:44:41,583 --> 00:44:44,375 - Jeszcze żyję, córciu. - Długo ci nie zostało. 433 00:44:44,458 --> 00:44:47,125 Kłamstwo za kłamstwem, mamo. 434 00:44:47,208 --> 00:44:50,291 Tyle się nakłamiesz, że zostaniesz milionerką. 435 00:44:50,375 --> 00:44:52,625 Jeśli tata umiera, załatwmy sprawę. 436 00:44:54,583 --> 00:44:56,916 Nie rozumiem, o co się tu kłócić. 437 00:44:57,791 --> 00:45:01,208 Przekażę wam wszystko, co znajdziemy. 438 00:45:01,291 --> 00:45:04,000 - Dom w górach też. - Który? 439 00:45:04,083 --> 00:45:05,916 - W La Parva? - Nie, w Aspen. 440 00:45:06,708 --> 00:45:07,666 W USA? 441 00:45:08,375 --> 00:45:09,583 Nie ma mowy. 442 00:45:09,666 --> 00:45:13,000 Tata dał mi ten dom, bo nie lubicie narciarstwa. 443 00:45:13,750 --> 00:45:15,291 Chętnie się nauczę. 444 00:45:15,375 --> 00:45:17,250 Tato, miało być po równo. 445 00:45:17,333 --> 00:45:20,666 Przepisał dom na mnie i koniec. Jest mój. 446 00:45:20,750 --> 00:45:22,541 Co za niesprawiedliwość. 447 00:45:32,875 --> 00:45:35,125 Widziałam akta pana sprawy. 448 00:45:35,208 --> 00:45:37,833 Co za potworne oszczerstwa. 449 00:45:37,916 --> 00:45:41,916 Oskarżyli pana o porwania i mordy tysięcy Chilijczyków. 450 00:45:42,000 --> 00:45:43,208 - Mnie? - Tak. 451 00:45:43,291 --> 00:45:45,291 Są też dowody dotyczące 452 00:45:45,375 --> 00:45:48,000 ukrytych dokumentów i brudnych pieniędzy. 453 00:45:48,083 --> 00:45:52,875 Dlatego przypuszczam, że ukrył pan majątek przed sądem. 454 00:45:52,958 --> 00:45:57,166 Dlatego musiałem zginąć. Wszędzie grzebali. 455 00:45:57,250 --> 00:45:59,916 Oczywiście, ale przecież pan nie zginął. 456 00:46:00,500 --> 00:46:05,000 Wręcz przeciwnie. Jest pan zdrowy jak rydz. 457 00:46:06,291 --> 00:46:07,875 - Czyżby? - Tak. 458 00:46:07,958 --> 00:46:09,000 A to ciekawe. 459 00:46:09,083 --> 00:46:13,333 Powie mi pan, gdzie znajdują się te tajne konta? 460 00:46:13,416 --> 00:46:17,416 Tak. Wypłaciłem te pieniądze, bo moje dzieci nie umieją pracować. 461 00:46:17,500 --> 00:46:20,416 - Nie chcę, żeby pomarły z głodu. - Oczywiście. 462 00:46:20,500 --> 00:46:22,625 - Nie jestem złodziejem. - Skąd. 463 00:46:22,708 --> 00:46:27,375 Złodzieje okradają innych. Pan wykorzystał władzę, by się wzbogacić. 464 00:46:27,458 --> 00:46:29,666 - Otóż to. - To jedyny sposób. 465 00:46:29,750 --> 00:46:32,083 Byłem małomównym generałem. 466 00:46:32,166 --> 00:46:33,708 Intelektualistą. 467 00:46:33,791 --> 00:46:35,583 Aż ktoś mnie przekonał, 468 00:46:35,666 --> 00:46:40,958 by przeprowadzić zamach stanu i obalić marksistowski rząd Allende. 469 00:46:41,041 --> 00:46:46,541 Od razu pojawili się dystyngowani panowie, którzy pachnieli wodą kolońską. 470 00:46:46,625 --> 00:46:51,166 Któryś jegomość, również elegancki, zaoferował mi pieniądze. 471 00:46:52,541 --> 00:46:54,958 Nie wiedziałem, co robić. Uspokoił mnie. 472 00:46:55,041 --> 00:46:57,833 „Otworzę panu konto na Karaibach”. 473 00:46:57,916 --> 00:46:59,833 Więc się zgodziłem. 474 00:46:59,916 --> 00:47:02,416 Niedługo później poprosił o przysługę. 475 00:47:02,500 --> 00:47:06,416 Chciał kupić państwowe firmy za grosze. 476 00:47:06,500 --> 00:47:11,708 Wtedy zdałem sobie sprawę, że ten człowiek mnie szantażuje. 477 00:47:11,791 --> 00:47:14,833 Zgłaszały się tłumy ludzi. Każdy czegoś chciał. 478 00:47:14,916 --> 00:47:18,750 Naobiecywali mi cudów. Krótko mówiąc, stałem się bogaty. 479 00:47:19,958 --> 00:47:25,541 Tak obrzydliwie bogaty, że Lucía powiesiła nad wanną żyrandol. 480 00:47:25,625 --> 00:47:30,708 Zdobyłem też światową sławę jako pogromca komunizmu. 481 00:47:30,791 --> 00:47:34,666 To okropne, że padł pan ofiarą tak podłej manipulacji. 482 00:47:35,458 --> 00:47:39,208 Nie miał pan pojęcia, że to handel wpływami. 483 00:47:40,041 --> 00:47:43,708 Pan wcale nie chciał pieniędzy tych bezdusznych biznesmenów. 484 00:47:43,791 --> 00:47:47,791 Owszem, to ja tu jestem ofiarą. 485 00:47:47,875 --> 00:47:51,708 Choć trudno w to uwierzyć. W końcu jest pan naszym generałem. 486 00:47:51,791 --> 00:47:55,208 Byle biznesmen oszukałby takiego bohatera? 487 00:47:55,291 --> 00:47:56,125 No właśnie. 488 00:47:57,000 --> 00:48:00,958 Rozważał pan przekazanie swojego majątku fundacjom kościelnym? 489 00:48:01,666 --> 00:48:05,000 Jeśli to zrobię, dzieci mnie zabiją. 490 00:48:05,625 --> 00:48:08,083 Przecież pragnie pan śmierci. 491 00:48:08,750 --> 00:48:11,750 Tak, ale teraz pomyślałem sobie, 492 00:48:13,708 --> 00:48:17,833 że lepiej będzie zacząć nowe życie. 493 00:48:18,791 --> 00:48:22,958 Jeśli pragnie pan ponownie przechodzić przez to piekło, 494 00:48:23,041 --> 00:48:25,875 odzyskajmy majątek, który skrywają te dokumenty. 495 00:48:25,958 --> 00:48:27,875 Słuszna uwaga. 496 00:48:29,250 --> 00:48:32,916 Z racji wykonywanych obowiązków muszę zadawać pytania osobiste. 497 00:48:33,541 --> 00:48:37,583 Ale jestem też ciekawska i lubię rozmowy intymne. 498 00:48:37,666 --> 00:48:40,416 To mi się podoba. Cudownie. 499 00:48:40,500 --> 00:48:42,833 Co planuje pan zniszczyć w nowym życiu? 500 00:48:44,458 --> 00:48:46,833 Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości. 501 00:48:48,041 --> 00:48:49,958 Nie wiem, co dalej. 502 00:48:50,708 --> 00:48:55,583 Jeszcze tego nie przemyślałem. Dopiero co zdecydowałem się żyć dalej. 503 00:48:56,291 --> 00:49:00,041 Nie ma potworniejszego widoku niż mężczyzna w szponach miłości. 504 00:49:00,666 --> 00:49:02,583 Mam nadzieję, że to dzięki mnie. 505 00:49:02,666 --> 00:49:03,625 Tak. 506 00:49:03,708 --> 00:49:06,125 To widok gorszy niż ciało bez serca. 507 00:49:06,208 --> 00:49:10,875 Grzesznicy często mówią mi, że moje ciało daje im nadzieję. 508 00:49:10,958 --> 00:49:12,583 - Czemu? - Nie jestem pewna. 509 00:49:13,416 --> 00:49:15,750 Bo pachnę jak kwiat rajskiego ptaka? 510 00:49:17,000 --> 00:49:20,916 Być może jakiś hormon zmienia zapach mojego potu. 511 00:49:22,666 --> 00:49:27,833 Nie czuję tego zapachu. 512 00:49:53,750 --> 00:49:55,166 Tata nie chce zjeść? 513 00:52:07,000 --> 00:52:07,875 Wejdzie pan? 514 00:52:09,208 --> 00:52:10,708 Oczywiście. 515 00:53:34,500 --> 00:53:36,208 To stara krew. 516 00:53:36,291 --> 00:53:38,458 Stare serca ze starych ciał. 517 00:53:41,041 --> 00:53:44,500 Świeża krew jest bardziej odżywcza. 518 00:54:22,666 --> 00:54:25,958 Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje, 519 00:54:26,041 --> 00:54:27,500 przyjdź królestwo Twoje, 520 00:54:27,583 --> 00:54:30,250 bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi, 521 00:54:30,333 --> 00:54:32,833 chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj 522 00:54:32,916 --> 00:54:34,791 i odpuść nam nasze winy, 523 00:54:34,875 --> 00:54:38,041 jako i my odpuszczamy naszym winowajcom 524 00:54:38,125 --> 00:54:42,250 i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Amen. 525 00:54:43,000 --> 00:54:44,500 Ojcze nasz… 526 00:54:59,750 --> 00:55:00,791 Zdrowaś Mario… 527 00:55:08,500 --> 00:55:10,208 Proszę nie iść na polowanie. 528 00:55:20,541 --> 00:55:21,416 Czemu nie? 529 00:55:22,083 --> 00:55:26,000 Proszę nie tracić mojego czasu. Pomagam panu umrzeć. 530 00:55:26,500 --> 00:55:29,833 Wiedz, że nie jestem zadowolony z twoich usług. 531 00:55:29,916 --> 00:55:32,791 Każdy potrafi mordować komuchów. 532 00:55:32,875 --> 00:55:33,708 Nieprawda. 533 00:55:34,625 --> 00:55:38,125 Nauczyłem moich żołnierzy zabijać dla przyjemności. 534 00:55:38,791 --> 00:55:42,833 Rażenie kobiecych piersi prądem też było dla przyjemności? 535 00:55:43,625 --> 00:55:45,166 Z miłości. 536 00:55:45,250 --> 00:55:47,000 Czyli dla przyjemności. 537 00:55:49,000 --> 00:55:52,708 Gdy w końcu cię ugryzłem, spodnie ci z tyłka spadły. 538 00:55:52,791 --> 00:55:54,291 Dlaczego? 539 00:55:54,375 --> 00:55:56,041 Proszę nie iść na polowanie. 540 00:55:56,833 --> 00:55:59,000 Ta księgowa jest zakonnicą. 541 00:55:59,875 --> 00:56:02,625 Chce wypędzić diabła, który mnie opętał. 542 00:56:02,708 --> 00:56:06,291 Tyle że nikt mnie nie opętał. Jestem pusty w środku. 543 00:56:09,291 --> 00:56:10,416 Ja również. 544 00:56:11,666 --> 00:56:13,458 Jesteśmy zwierzętami nocy. 545 00:56:13,541 --> 00:56:16,125 Noc to pora złodziei takich jak pan. 546 00:56:17,166 --> 00:56:19,083 Lubiłem zabijać. 547 00:56:19,166 --> 00:56:20,708 Pan lubił kraść. 548 00:56:21,458 --> 00:56:23,125 Zabijanie też lubiłem. 549 00:56:24,458 --> 00:56:28,333 Ale nie mogę żyć jak jakiś wieśniak. 550 00:56:28,416 --> 00:56:33,041 Potrzebuję pewności w życiu. Czegoś konkretnego. 551 00:56:33,125 --> 00:56:36,541 Potrzebuję pomocników i służących takich jak ty. 552 00:56:36,625 --> 00:56:38,583 Nie chce mi się prać pościeli. 553 00:56:40,791 --> 00:56:42,250 Jakiej pościeli? 554 00:56:43,583 --> 00:56:45,958 Tej zbrukanej przez ciebie i Lucíę. 555 00:56:48,125 --> 00:56:49,708 Nigdy jej nie tknąłem. 556 00:56:51,375 --> 00:56:52,500 Jeszcze nie? 557 00:56:53,375 --> 00:56:54,375 Nie. 558 00:56:54,458 --> 00:56:56,625 To bierz się do roboty. 559 00:56:56,708 --> 00:57:00,208 Proszę cię tylko, żebyś nie wył z rozkoszy. 560 00:57:01,208 --> 00:57:03,083 To zbyt kobiece. 561 00:57:04,750 --> 00:57:07,625 Zatrzymaj sobie moją żonę. To prezent ode mnie. 562 00:57:08,500 --> 00:57:13,708 Zrób z nią, co chcesz. Ale forsa jest moja. 563 00:58:25,666 --> 00:58:27,166 Mogę zrobić panu zdjęcie? 564 00:58:37,458 --> 00:58:39,791 W 2007 skazano panią i pani rodzeństwo. 565 00:58:39,875 --> 00:58:42,875 - Za defraudację… - Byliśmy więźniami politycznymi. 566 00:58:43,375 --> 00:58:46,083 Tak, ale oskarżono też państwa o… 567 00:58:46,166 --> 00:58:48,083 Jak odprawisz egzorcyzm? 568 00:58:50,083 --> 00:58:51,208 Z Bożą miłością. 569 00:58:51,291 --> 00:58:53,208 A jeśli nie wypędzisz demona? 570 00:58:53,291 --> 00:58:56,583 - Taka będzie wola Ducha Świętego. - Nie pieprz. 571 00:58:56,666 --> 00:58:59,333 Co zrobisz, jak egzorcyzm szlag trafi? 572 00:58:59,416 --> 00:59:01,125 Zabiję go plastikową torbą. 573 00:59:01,208 --> 00:59:03,416 - Jak? - Założę mu worek na głowę. 574 00:59:03,500 --> 00:59:04,416 Uduszę go. 575 00:59:04,500 --> 00:59:06,208 - Potem utnę… - Genitalia? 576 00:59:06,291 --> 00:59:08,750 - To nie będzie konieczne. - I tak utnij. 577 00:59:08,833 --> 00:59:13,458 Wiedzieli państwo o ukrytych dokumentach, czekach i akcjach na okaziciela? 578 00:59:13,541 --> 00:59:15,000 - Tak? - Zgadza się. 579 00:59:15,083 --> 00:59:20,416 Czemu nie szukali państwo wcześniej? Ojciec już od lat jest żywym trupem. 580 00:59:21,458 --> 00:59:25,000 Bo dalej toczyło się śledztwo pod nadzorem lewackich sędziów. 581 00:59:25,500 --> 00:59:28,208 Lepiej było nie szukać ukrytego majątku. 582 00:59:28,875 --> 00:59:32,291 Matka i tak znalazła sposób, by dalej zgarniać dotacje. 583 00:59:33,250 --> 00:59:35,958 Niektóre z nich trafiły do nas. 584 00:59:50,250 --> 00:59:54,291 To wielki błąd pożywiać się sercami starych kobiet. 585 00:59:54,375 --> 00:59:56,750 Ich krew jest zimna i gęsta. 586 00:59:59,000 --> 01:00:01,541 Hrabia nie polował od lat. 587 01:00:02,166 --> 01:00:04,041 Stracił wprawę. 588 01:00:09,041 --> 01:00:12,291 Po ataku na World Trade Center w 2001 589 01:00:12,375 --> 01:00:15,875 Senat USA zmusił parę instytucji finansowych 590 01:00:15,958 --> 01:00:20,458 do zniesienia tajemnicy bankowej, by zbadać źródła finansowania terrorystów. 591 01:00:20,541 --> 01:00:21,916 Pieprzeni gringos. 592 01:00:22,000 --> 01:00:24,916 Tak się złożyło, że sprawdzili pańską rodzinę 593 01:00:25,000 --> 01:00:26,708 i konta na fałszywe nazwiska. 594 01:00:26,791 --> 01:00:30,750 Zdjęcie Osamy bin Ladena wisiało tuż obok pana ojca. 595 01:00:31,333 --> 01:00:35,291 - O ilu kontach mówimy? - W USA było ich około 125. 596 01:00:35,375 --> 01:00:36,208 Około? 597 01:00:36,291 --> 01:00:39,250 Tyle znalazł sędzia. Za bardzo się nie starał. 598 01:00:39,916 --> 01:00:44,000 Nie znalazł tych w Niemczech, na Bahamach czy Gibraltarze. 599 01:00:44,083 --> 01:00:49,166 Dla przykrywki ojciec przedstawiał się między innymi jako Daniel López. 600 01:00:49,250 --> 01:00:51,583 Dlaczego wybrał pospolite nazwisko? 601 01:00:51,666 --> 01:00:53,958 Jakiej znowu przykrywki? 602 01:00:54,041 --> 01:00:56,416 Więc to pseudonim artystyczny? 603 01:00:56,500 --> 01:01:00,416 Pod tym nazwiskiem wypowiedział wojnę prawu finansowemu tego kraju. 604 01:01:00,500 --> 01:01:02,125 Zrobił to tylko po to, 605 01:01:02,208 --> 01:01:06,291 żeby mieć majątek porównywalny 606 01:01:06,375 --> 01:01:09,208 z setkami milionerów, którym pomógł. 607 01:01:09,291 --> 01:01:13,416 A zatem stworzył fałszywą tożsamość w szczytnym celu? 608 01:01:13,500 --> 01:01:18,291 Być może jest to przestępstwo według prawa tego niewdzięcznego kraju, 609 01:01:18,375 --> 01:01:21,500 ale w oczach Boga był to akt sprawiedliwości. 610 01:01:36,000 --> 01:01:41,291 Ojciec jest ekspertem od sztuk walki i potrafi wstrzymać oddech na 10 minut. 611 01:01:41,916 --> 01:01:42,833 Albo na dłużej. 612 01:01:42,916 --> 01:01:45,125 - Dłużej? - Potrafi zatrzymać serce. 613 01:01:45,833 --> 01:01:50,208 Gdy miał atak na urodzinach mamy, 614 01:01:50,291 --> 01:01:55,000 lekarze poszli go zbadać i stwierdzili, że zmarł. 615 01:01:55,875 --> 01:01:58,291 Więc znowu może to zrobić? 616 01:01:58,375 --> 01:02:01,541 Nie. Tym razem naprawdę chce umrzeć. 617 01:02:11,500 --> 01:02:14,625 Może to nazwisko jakiegoś dalekiego krewnego? 618 01:02:14,708 --> 01:02:19,375 Być może w latach 80. generał zabił Daniela Lópeza, 619 01:02:19,458 --> 01:02:23,291 spalił jego ciało i wrzucił do morza ze śmigłowca. 620 01:02:23,375 --> 01:02:26,875 - Tata nikogo by nie zabił. - Oczywiście, że nie. 621 01:02:26,958 --> 01:02:30,250 Akty przemocy były domeną jego podwładnych. 622 01:02:30,333 --> 01:02:33,291 Ciekawi mnie tajemnicze poczucie humoru generała. 623 01:02:33,375 --> 01:02:37,791 Być może użył nazwiska jednego z zaginionych więźniów 624 01:02:37,875 --> 01:02:40,583 w ramach okrutnego żartu, 625 01:02:40,666 --> 01:02:44,208 który zrozumieliby tylko prawdziwi zabójcy Daniela Lópeza. 626 01:02:44,291 --> 01:02:47,708 Wykluczone. Tata nie ma poczucia humoru. 627 01:03:03,916 --> 01:03:05,500 - Kocham go. - Wiem. 628 01:03:07,375 --> 01:03:09,375 Wierzy pani w Boga i całą resztę? 629 01:03:09,458 --> 01:03:11,500 Oczywiście. 630 01:03:11,583 --> 01:03:13,500 Chodziłam do szkoły katolickiej. 631 01:03:13,583 --> 01:03:16,125 Gdy Franco zmarł, zabiły się trzy zakonnice. 632 01:03:16,208 --> 01:03:20,250 Dlaczego Bóg pozwala diabłu żyć? Już dawno mógłby go zabić. 633 01:03:20,333 --> 01:03:22,958 Tego nie wiemy, ale powierzamy nasz los Panu. 634 01:03:23,041 --> 01:03:26,333 Jesteśmy szczęśliwi, nie znając jego intencji, 635 01:03:26,416 --> 01:03:29,791 bo kiedyś i my zamieszkamy w męskim gąszczu jego pragnień. 636 01:03:29,875 --> 01:03:31,458 - Rozumie pani? - Jasne. 637 01:03:32,458 --> 01:03:34,541 A jeśli opętał mnie diabeł? 638 01:03:34,625 --> 01:03:37,333 Lubię whisky, facetów, auta i drogie trampki. 639 01:03:38,458 --> 01:03:40,000 To diabeł? 640 01:03:40,083 --> 01:03:41,833 To szatańskie podszepty. 641 01:03:41,916 --> 01:03:43,708 Co Bóg ma do zaoferowania? 642 01:03:43,791 --> 01:03:45,458 Prawdziwą miłość. 643 01:03:45,541 --> 01:03:48,625 Moim marzeniem jest ujrzeć kiedyś twarz mojego Boga. 644 01:03:49,875 --> 01:03:50,833 Ja pierdolę. 645 01:03:51,833 --> 01:03:55,375 Pewnie Bóg nas tu wysyła, by sprawdzić, czy diabeł nas skusi. 646 01:03:55,458 --> 01:03:59,250 Skusił mnie. Mój problem to rozpusta. 647 01:03:59,333 --> 01:04:00,333 Jestem zboczona. 648 01:04:01,208 --> 01:04:02,166 Naprawdę. 649 01:04:05,291 --> 01:04:06,291 Przepraszam. 650 01:04:06,375 --> 01:04:09,458 Nic się nie stało. Zgadzam się z panią. 651 01:04:09,541 --> 01:04:12,333 Przybyłam na ten świat na spotkanie z diabłem. 652 01:04:12,416 --> 01:04:13,916 By z nim pożyć. 653 01:04:14,000 --> 01:04:15,208 Pokochać go. 654 01:04:15,291 --> 01:04:16,833 Ulec pokusom. 655 01:04:16,916 --> 01:04:20,541 By poczuć jego dotyk, a on poczuł mój. 656 01:04:20,625 --> 01:04:22,208 By go upokorzyć. 657 01:04:22,291 --> 01:04:24,125 Niech zobaczy, co mu uczynię. 658 01:04:25,250 --> 01:04:29,375 Nie ma nic bardziej pożywnego niż serce młodej kobiety. 659 01:04:29,458 --> 01:04:31,625 Zawiera pewne hormony i substancję, 660 01:04:31,708 --> 01:04:34,208 która rozpala krew wiecznego człowieka. 661 01:04:35,083 --> 01:04:37,416 Ta ofiara to coś zupełnie innego. 662 01:04:38,833 --> 01:04:40,666 Hrabia stał się nieobliczalny. 663 01:04:42,541 --> 01:04:45,166 Pani siostra wszystko mi opowiedziała. 664 01:04:45,250 --> 01:04:46,458 To znaczy? 665 01:04:46,541 --> 01:04:51,000 Wezwała mnie, bym uratowała uciemiężoną duszę pańskiego ojca. 666 01:04:51,083 --> 01:04:52,625 Duszę opętaną. 667 01:04:53,458 --> 01:04:57,291 Właśnie na to czekaliśmy te wszystkie lata. 668 01:04:57,375 --> 01:05:00,750 Każdy zwycięski generał ma prawo rabować, 669 01:05:00,833 --> 01:05:02,666 by zgromadzić fortunę. 670 01:05:02,750 --> 01:05:04,041 Oczywiście. 671 01:05:04,125 --> 01:05:07,500 To bardzo przykre, że nie jest państwu dany ten zaszczyt 672 01:05:07,583 --> 01:05:09,500 jako spadkobiercom generała. 673 01:05:20,666 --> 01:05:22,416 Niepokonana armia chilijska 674 01:05:22,500 --> 01:05:24,625 pozwoliła ojcu prać pieniądze? 675 01:05:25,500 --> 01:05:27,208 Całkiem możliwe. 676 01:05:27,291 --> 01:05:32,083 Lata temu kupiłem od wojska zakład metalurgiczny. 677 01:05:32,583 --> 01:05:34,208 Dość tanio. 678 01:05:34,291 --> 01:05:36,041 Bo zakład zbankrutował. 679 01:05:36,125 --> 01:05:37,791 Kilka lat później 680 01:05:37,875 --> 01:05:41,958 odsprzedałem wojsku ten sam zakład za 3 000 000 dolców. 681 01:05:42,041 --> 01:05:45,833 Mniej więcej z tysiąckrotnym przebiciem. 682 01:05:45,916 --> 01:05:49,291 Dokładnie nie wiem. Cienki jestem z matematyki. 683 01:05:49,375 --> 01:05:53,958 - Uratował pan firmę przed bankructwem? - Skąd. Zakład dalej był w ruinie. 684 01:05:54,041 --> 01:05:58,208 Czyli armia chilijska kupiła zrujnowany zakład metalurgiczny, 685 01:05:58,291 --> 01:06:00,125 płacąc czekami pana ojca? 686 01:06:00,208 --> 01:06:01,333 No tak. 687 01:06:01,416 --> 01:06:06,083 Potem spieniężył pan te trzy czeki i wpłacił całe 3 000 000 $ 688 01:06:06,166 --> 01:06:09,458 na tajne konta w Waszyngtonie pod fałszywym nazwiskiem. 689 01:06:10,833 --> 01:06:11,750 No tak. 690 01:06:11,833 --> 01:06:14,125 - No tak. - Ale nikt się nie połapał. 691 01:06:14,208 --> 01:06:17,125 Gdy sprawa wyszła na jaw, nikt nas nie zaskarżył. 692 01:06:17,208 --> 01:06:19,041 Żyliśmy swoim życiem. 693 01:06:19,125 --> 01:06:21,208 - Szczęśliwi i wolni. - To nie tak. 694 01:06:21,291 --> 01:06:25,916 Jest pan wolny, bo ojciec zagroził zamachem stanu w razie dochodzenia. 695 01:06:26,000 --> 01:06:29,416 Tak, ale przystali na to ówcześni chrześcijańscy demokraci. 696 01:06:29,500 --> 01:06:30,916 Wszystko się udało. 697 01:06:31,791 --> 01:06:35,291 Trzy miliony dolarów w czekach? 698 01:06:35,375 --> 01:06:36,958 Brzmi na sporą sumę, 699 01:06:37,041 --> 01:06:39,541 ale w porównaniu do reszty to nic takiego. 700 01:06:40,041 --> 01:06:43,458 Proszę spojrzeć na Fulgencia Batistę i Ferdinanda Marcosa. 701 01:06:43,541 --> 01:06:46,000 Przy nich nasz majątek to jakieś grosze. 702 01:06:46,791 --> 01:06:49,375 Ci to dopiero byli skorumpowani. Zabijali. 703 01:06:50,250 --> 01:06:52,208 Pański prostacki umysł zadziwia. 704 01:06:52,291 --> 01:06:54,333 „Ojciec kradł mniej od innych”. 705 01:06:54,416 --> 01:06:56,250 Tak mówią tylko złoczyńcy. 706 01:06:56,333 --> 01:06:58,958 Ludzie puści, którzy mają ludzkość za nic. 707 01:06:59,041 --> 01:06:59,958 Dziękuję. 708 01:07:04,208 --> 01:07:06,291 Czy w domu jest więcej dokumentów? 709 01:07:06,375 --> 01:07:07,291 Nie. 710 01:07:08,875 --> 01:07:12,208 Jak tutaj trafiły? Pamięta pan? 711 01:07:12,291 --> 01:07:15,875 Przyleciały helikopterem. Nie było mnie tu wtedy. 712 01:07:16,375 --> 01:07:18,875 Potem ukrył je pan w piwnicy? 713 01:07:18,958 --> 01:07:20,250 Być może. 714 01:07:26,000 --> 01:07:28,875 Picie krwi warunkiem przeżycia? 715 01:07:28,958 --> 01:07:31,541 - Co za straszne poświęcenie. - Straszne. 716 01:07:32,375 --> 01:07:35,166 Niech pan sobie wyobrazi, jakie to upokorzenie. 717 01:07:35,250 --> 01:07:37,250 Ukrywa majątek, by żyć wiecznie. 718 01:07:37,333 --> 01:07:38,875 Ale gdzie są te pieniądze? 719 01:07:38,958 --> 01:07:41,375 Pracuję nad tym. Proszę mówić. 720 01:07:41,458 --> 01:07:43,375 - Czy w Panamie są konta? - Tak. 721 01:07:43,458 --> 01:07:44,708 - Dobrze. - Sześć. 722 01:07:47,458 --> 01:07:48,291 Siedem. 723 01:07:48,958 --> 01:07:51,958 Może pan teraz wykonywać przelewy z tych kont? 724 01:07:53,000 --> 01:07:54,000 Nie mogę. 725 01:07:56,916 --> 01:07:59,458 Kupowaliśmy kolekcje starych książek. 726 01:07:59,541 --> 01:08:01,791 Tata lubił takie dziwactwa. 727 01:08:01,875 --> 01:08:04,625 - Rozumie pani? - Co rozumiem? 728 01:08:06,666 --> 01:08:10,250 Tata nagromadził masę gratów. 729 01:08:10,333 --> 01:08:12,250 Kapelusz Napoleona. 730 01:08:12,333 --> 01:08:14,500 Miecz O'Higginsa. 731 01:08:14,583 --> 01:08:18,750 Suknię jakiejś francuskiej królowej. 732 01:08:34,041 --> 01:08:35,125 Ostatnie pytanie. 733 01:08:35,208 --> 01:08:36,958 Ten kamerdyner… 734 01:08:37,041 --> 01:08:38,833 Też pije krew. 735 01:08:38,916 --> 01:08:40,458 Rosjanin z Białej Gwardii. 736 01:08:41,166 --> 01:08:42,958 Zabił tysiące bolszewików. 737 01:08:43,041 --> 01:08:44,916 Tych z Chile. 738 01:08:46,208 --> 01:08:49,375 Zemsta za rosyjską rewolucję. Jego rodzinę wygnano. 739 01:08:49,916 --> 01:08:52,291 Szkolił tutaj katów. 740 01:08:52,375 --> 01:08:55,083 Za jego zasługi tata ugryzł go w nogę, 741 01:08:55,166 --> 01:08:56,583 by dać mu życie wieczne. 742 01:08:57,958 --> 01:09:01,458 Proszę zdać sobie sprawę, że kamerdyner to zwyrodnialec. 743 01:09:01,541 --> 01:09:04,083 Ma tylko jedno jądro. Tak jak Hitler. 744 01:09:04,166 --> 01:09:05,791 Nie je zwykłego jedzenia. 745 01:09:05,875 --> 01:09:10,625 Gdy nie ma mięsa, je ludzkie ekskrementy. Zwierzęce również. 746 01:09:10,708 --> 01:09:13,416 Dlatego wylizuje odbyty psom pasterskim. 747 01:09:13,500 --> 01:09:14,500 Widziała to pani? 748 01:09:15,958 --> 01:09:16,791 Nie. 749 01:09:17,791 --> 01:09:18,708 Jeszcze nie. 750 01:09:20,541 --> 01:09:23,541 Oskarżono pana o zabicie 300 więźniów politycznych. 751 01:09:23,625 --> 01:09:26,708 - Musi być pan dumny. - Jestem niewinny. 752 01:09:27,583 --> 01:09:30,708 Skazano pana na 865 lat więzienia. 753 01:09:31,375 --> 01:09:33,208 Jak to możliwe, że pan tu jest? 754 01:09:33,291 --> 01:09:36,875 Przecież ktoś z pana nazwiskiem i o tym samym imieniu 755 01:09:36,958 --> 01:09:39,666 odsiaduje za pana ten wyrok. 756 01:09:39,750 --> 01:09:41,625 Jestem, kim jestem. 757 01:09:45,625 --> 01:09:49,791 Chilijska armia nauczyła mnie, że tortury są pewną wartością. 758 01:09:50,375 --> 01:09:53,875 Ja tylko wykonywałem zalecenia, które otrzymałem 759 01:09:53,958 --> 01:09:55,791 w czasie treningu wojskowego 760 01:09:55,875 --> 01:09:58,416 od nauczycieli opłacanych przez rząd Chile. 761 01:10:03,333 --> 01:10:05,208 Wiem, co pani czuje. 762 01:10:06,708 --> 01:10:07,541 Co? 763 01:10:08,375 --> 01:10:12,625 Podczas tortur antycypacja bólu jest skuteczniejsza niż sam ból. 764 01:10:13,375 --> 01:10:17,916 Oczekiwanie to istna udręka. Nasza wyobraźnia przechodzi koszmar. 765 01:10:19,958 --> 01:10:21,458 Co mi pan zrobi? 766 01:10:21,541 --> 01:10:23,416 Wbiję w panią coś zimnego. 767 01:11:29,375 --> 01:11:33,541 Co roku Hrabia odwiedza swój dawny pałac prezydencki. 768 01:11:33,625 --> 01:11:36,750 Sprawdza, czy postawiono jego popiersie. 769 01:11:44,666 --> 01:11:45,875 Jeszcze nie. 770 01:11:46,458 --> 01:11:48,541 Co za małostkowość z ich strony. 771 01:11:55,083 --> 01:11:56,916 Historia jest niesprawiedliwa. 772 01:13:43,666 --> 01:13:45,208 Nie ugryzie mnie. 773 01:13:47,166 --> 01:13:49,458 Nie chce mnie ugryźć. 774 01:13:53,416 --> 01:13:56,000 To on polował na serca tamtej nocy. 775 01:13:56,083 --> 01:13:57,750 - To byłem ja. - Nie. 776 01:13:57,833 --> 01:14:00,083 To ja wyruszyłem na polowanie. 777 01:14:00,166 --> 01:14:03,500 Przecież miał swój mundur. 778 01:14:03,583 --> 01:14:07,125 To ja. Ubrałem mundur generała. 779 01:14:07,208 --> 01:14:08,750 To był kamerdyner. 780 01:14:09,708 --> 01:14:11,458 Przebrał się za generała. 781 01:14:11,541 --> 01:14:14,125 Spełnił swoją żądzę władzy absolutnej. 782 01:14:14,208 --> 01:14:17,833 Wcielił się w samego króla, by go zabić. 783 01:14:21,833 --> 01:14:25,125 Zdradził miłość swego życia. 784 01:14:25,208 --> 01:14:27,916 Chciałem nastraszyć dzieci, żeby przyjechały. 785 01:14:28,666 --> 01:14:30,625 - Po co? - Żeby go zabiły. 786 01:14:31,500 --> 01:14:33,583 Generał chce umrzeć, ale nie może. 787 01:14:34,791 --> 01:14:35,625 Czemu nie? 788 01:14:38,583 --> 01:14:40,708 Bo ktoś tego nie chce. 789 01:14:42,625 --> 01:14:43,958 Kto? 790 01:14:44,041 --> 01:14:46,416 Sam nie wiem. 791 01:14:48,458 --> 01:14:52,416 Chcesz wykorzystać moje dzieci, żeby go zabiły, bo ty nie możesz. 792 01:14:52,500 --> 01:14:54,916 Bo nie mogę. Ugryzł mnie. 793 01:14:55,000 --> 01:14:57,875 Chcesz zatrzymać jego majątek i odbić mu kobietę? 794 01:14:58,375 --> 01:14:59,541 Którą kobietę? 795 01:15:00,208 --> 01:15:01,041 Mnie. 796 01:15:01,666 --> 01:15:02,583 To ja. 797 01:15:03,708 --> 01:15:07,791 Już nie. Zakochał się we francuskiej księgowej. 798 01:15:09,541 --> 01:15:11,666 Mój generał preferuje piękne sztuki. 799 01:15:14,041 --> 01:15:15,208 Proszę wybaczyć. 800 01:16:44,208 --> 01:16:47,333 Zaklinam cię, szatanie, władco tego świata, 801 01:16:47,416 --> 01:16:50,375 uznaj wszechmoc Jezusa Chrystusa, 802 01:16:50,458 --> 01:16:52,791 który pokonał cię na pustyni, 803 01:16:52,875 --> 01:16:56,166 zwyciężył w Ogrodzie Oliwnym, obezwładnił na krzyżu, 804 01:16:56,250 --> 01:17:00,083 a powstając z grobu, wszedł do królestwa światłości. 805 01:17:10,166 --> 01:17:14,208 Zaklinam cię, szatanie, zwodzicielu człowieka, 806 01:17:14,291 --> 01:17:18,291 odejdź od tego stworzenia, które naznaczyłeś piekielnym znamieniem. 807 01:17:18,833 --> 01:17:24,416 Odejdź od tego mężczyzny, którego Bóg uczynił swoją świątynią. 808 01:18:13,666 --> 01:18:15,250 {\an8}RAPORT KOŃCOWY RODZINA PINOCHET 809 01:19:19,583 --> 01:19:20,541 Oto ja. 810 01:23:28,291 --> 01:23:31,208 Czas wybrać się na południe. 811 01:23:31,291 --> 01:23:32,333 Kolejny raz. 812 01:23:34,791 --> 01:23:38,375 To nie pierwsza wojna, którą stoczyłam na tej półkuli. 813 01:23:39,250 --> 01:23:43,833 Tym razem muszę interweniować, bo Hrabia przekroczył granicę. 814 01:23:44,750 --> 01:23:46,875 Może jestem nieco konserwatywna, 815 01:23:46,958 --> 01:23:50,375 ale nie pozwolę na takie infantylne romanse. 816 01:23:51,708 --> 01:23:56,708 Łudziłam się, że zostanę u siebie i stamtąd opowiem tę historię. 817 01:23:56,791 --> 01:23:59,458 Teraz nie mam wyjścia. 818 01:24:00,791 --> 01:24:04,166 Z tymi dokumentami i pieniędzmi Kościół może szantażować 819 01:24:04,250 --> 01:24:06,583 chilijską armię i rząd, 820 01:24:06,666 --> 01:24:11,958 a także szlachetnych biznesmenów, którzy podarowali pieniądze i biżuterię 821 01:24:12,041 --> 01:24:13,291 naszej mamie. 822 01:24:14,000 --> 01:24:15,666 Ale Carmen to tylko dziecko. 823 01:24:16,458 --> 01:24:17,375 To gówniara. 824 01:24:18,166 --> 01:24:20,041 Ma umysł ostry jak brzytwa. 825 01:24:20,125 --> 01:24:21,958 Przepiękny i nikczemny. 826 01:24:23,541 --> 01:24:25,125 Sprawniejszy od mojego. 827 01:24:25,208 --> 01:24:26,625 Chce wszystko rozkraść. 828 01:24:27,708 --> 01:24:28,541 A to suka. 829 01:24:29,500 --> 01:24:31,708 - Zołza. - Wszystko jej powiedziałem. 830 01:24:32,416 --> 01:24:36,833 - Wszystko rozkradnie. - Przecież mówi, że nie o to chodzi. 831 01:24:36,916 --> 01:24:39,541 - Chce nas szantażować. - Nie, idioto. 832 01:24:39,625 --> 01:24:43,500 Okradnie nas i upokorzy, a potem będzie szantażować resztę. 833 01:24:43,583 --> 01:24:46,458 - To była jedyna kopia? - Sprawdźmy jej pokój. 834 01:24:46,541 --> 01:24:48,750 Co z kasą? Gdzie są pieniądze? 835 01:24:48,833 --> 01:24:50,375 Sprawdźcie walizkę. 836 01:24:50,458 --> 01:24:52,708 - Nie rozumiem. - Zabije go. 837 01:24:52,791 --> 01:24:55,166 - Zakonnica? - Potem mnie obwinią. 838 01:24:55,250 --> 01:24:57,166 Ma kołki i srebrne młotki. 839 01:24:57,250 --> 01:24:59,458 - Wodę święconą i inne gówna. - Co? 840 01:24:59,541 --> 01:25:01,666 Kołki i srebrne młotki! 841 01:25:01,750 --> 01:25:03,833 - Słuchasz mnie? - Nie zabije mnie. 842 01:25:03,916 --> 01:25:05,375 Nie zrobi tego. 843 01:25:05,458 --> 01:25:07,250 Tym razem mnie nie oszuka. 844 01:25:08,083 --> 01:25:11,041 - Gdzie mama? - Z Fyodorem. 845 01:25:11,833 --> 01:25:15,333 Mnie też nie zabije. Nie dam się podejść gówniarze. 846 01:25:17,291 --> 01:25:18,375 Musisz ją zabić. 847 01:25:18,458 --> 01:25:20,875 Nie mogę. Generał zabiłby mnie pierwszy. 848 01:25:21,375 --> 01:25:23,625 Komu służysz? Mnie czy jemu? 849 01:25:23,708 --> 01:25:24,625 Ugryźć panią? 850 01:25:25,333 --> 01:25:27,625 - Nie. - Proszę mi pozwolić. 851 01:25:27,708 --> 01:25:29,208 Jestem tu królową. 852 01:25:30,333 --> 01:25:31,416 Przestań pleść. 853 01:25:32,500 --> 01:25:34,250 Dla tego kraju jestem obcym, 854 01:25:35,500 --> 01:25:37,125 a dla pani życiem wiecznym. 855 01:25:41,125 --> 01:25:44,583 Jeśli masz mnie ugryźć, to najpierw zabij generała. 856 01:25:50,208 --> 01:25:51,166 Proszę wybaczyć. 857 01:25:55,333 --> 01:25:57,333 Wygraj dla mnie wojnę… 858 01:25:58,958 --> 01:25:59,791 Co jest? 859 01:26:00,625 --> 01:26:02,250 Puszczaj! 860 01:26:30,458 --> 01:26:31,291 Margaret? 861 01:26:34,958 --> 01:26:36,416 Kim jest ta szczęściara? 862 01:26:38,083 --> 01:26:40,000 Pojęcia nie mam. 863 01:26:41,000 --> 01:26:43,333 Dopiero ją poznałem. Lecimy na wakacje. 864 01:26:43,875 --> 01:26:45,125 Ubierz się. 865 01:26:47,833 --> 01:26:50,416 Miło cię widzieć. Myślałem, że nie żyjesz. 866 01:26:50,500 --> 01:26:53,625 Okazuje się, że inni wiekowi ludzie też żyją. 867 01:26:53,708 --> 01:26:55,000 Czemu ją ugryzłeś? 868 01:26:58,000 --> 01:27:01,125 Bo jest moją ukochaną. 869 01:27:02,083 --> 01:27:03,958 Ja jestem twoją ukochaną. 870 01:27:04,041 --> 01:27:05,416 Już od wieków. 871 01:27:06,583 --> 01:27:10,791 Wiele lat temu pracowałam sezonowo w winnicach na południu Francji. 872 01:27:13,416 --> 01:27:16,750 Życie tam było ciężkie, ale nie głodowałam. 873 01:27:19,416 --> 01:27:22,583 Czasem marynarze z portu w Marsylii 874 01:27:22,666 --> 01:27:26,083 zapuszczali się w pola, by wyżyć się na chłopkach, 875 01:27:26,166 --> 01:27:28,791 które znajdywali pośród cebul i winorośli. 876 01:27:29,791 --> 01:27:31,041 Okrutnicy. 877 01:27:35,791 --> 01:27:38,125 Zgwałcił mnie, rzecz jasna. 878 01:27:38,208 --> 01:27:40,458 Co dziwne, najbardziej upodobał sobie 879 01:27:41,083 --> 01:27:42,250 moją szyję. 880 01:27:42,875 --> 01:27:47,333 Gdy oddawał się zbrodni, wciąż powtarzał mi swoje imię. 881 01:27:47,416 --> 01:27:50,125 Strigoi. 882 01:27:51,458 --> 01:27:53,708 Podawał się za handlarza niewolników. 883 01:27:53,791 --> 01:27:56,500 Mówił, że na zawsze pozostanę jego niewolnicą. 884 01:27:57,750 --> 01:28:03,791 Parę miesięcy później zrozumiałam, że Strigoi zamienił mnie w wampirzycę. 885 01:28:04,666 --> 01:28:07,208 Zaszłam z nim w ciążę. 886 01:28:09,791 --> 01:28:13,750 Na szczęście Strigoi wracał do winnicy, kiedy tylko mógł. 887 01:28:13,833 --> 01:28:17,416 Chciałam go jeszcze zobaczyć, by mu za wszystko podziękować. 888 01:28:25,875 --> 01:28:29,125 Owocem tego romansu był śliczny chłopiec. 889 01:28:30,500 --> 01:28:32,333 Nie mogłam się nim zająć. 890 01:28:33,916 --> 01:28:38,458 Opuściłeś moje ciało 25 lutego 1766 roku. 891 01:28:40,625 --> 01:28:42,333 Zostawiłam cię w koszyku 892 01:28:43,125 --> 01:28:44,583 wraz z notką z imieniem. 893 01:28:49,750 --> 01:28:55,625 {\an8}Ja, Margaret Roberts, upadła chłopka, miałam wiele żyć. 894 01:28:55,708 --> 01:28:57,833 Przepłynęłam do Wielkiej Brytanii. 895 01:28:58,541 --> 01:29:02,875 W 1951 roku poślubiłam Denisa Thatchera i przyjęłam nazwisko męża. 896 01:29:03,958 --> 01:29:06,291 Nazywali mnie Żelazną Damą, 897 01:29:06,375 --> 01:29:09,041 nieugiętą Margaret Thatcher. 898 01:29:10,083 --> 01:29:12,541 Nigdy nie poznałeś swojej matki. 899 01:29:14,000 --> 01:29:20,250 Nigdy o tobie nie słyszałam, choć szukałam cię 200 lat. 900 01:29:21,916 --> 01:29:23,250 W wojnie o Falklandy 901 01:29:23,833 --> 01:29:26,750 zechciałeś nam pomóc, nie zdając sobie sprawy, 902 01:29:26,833 --> 01:29:30,125 że twoja matka jest panią premier. 903 01:29:30,208 --> 01:29:32,666 Później ten okropny hiszpański sędzia 904 01:29:32,750 --> 01:29:35,250 wystawił przeciwko tobie nakaz aresztowania 905 01:29:35,333 --> 01:29:37,333 za rzekome łamanie praw człowieka. 906 01:29:37,416 --> 01:29:39,041 Aresztowano cię w Londynie. 907 01:29:40,000 --> 01:29:42,041 Odwiedziłam cię w Virginia Waters, 908 01:29:42,125 --> 01:29:44,666 by podziękować za twoje zasługi dla Anglii. 909 01:29:45,458 --> 01:29:48,291 Wtedy cię rozpoznałam, ale nic nie powiedziałam. 910 01:29:53,750 --> 01:29:56,666 Sprawa jest oczywista. Generała należy uwolnić. 911 01:29:56,750 --> 01:29:59,125 To wierny sojusznik Wielkiej Brytanii, 912 01:29:59,208 --> 01:30:02,333 który udzielił nam pomocy w czasie wojny o Falklandy. 913 01:30:02,416 --> 01:30:06,583 Jego wywiad wojskowy wspierał nas w wojnie przeciwko Argentynie. 914 01:30:06,666 --> 01:30:10,500 Proces Pinocheta powinien odbyć się w Chile, nie w Anglii. 915 01:30:11,875 --> 01:30:13,125 Jesteś jego synem. 916 01:30:14,208 --> 01:30:16,333 Wampir Strigoi to twój ojciec. 917 01:30:17,041 --> 01:30:19,625 A ja jestem miłością twojego życia. 918 01:30:20,541 --> 01:30:23,041 Teraz zaczniemy nasze wspólne życie, 919 01:30:23,125 --> 01:30:26,708 ale najpierw musisz ją zlikwidować. 920 01:30:34,083 --> 01:30:34,958 Nie. 921 01:30:38,208 --> 01:30:42,666 Pozwoliłam tej ladacznicy w habicie przywrócić ci żądzę życia. 922 01:30:42,750 --> 01:30:45,958 Udało się. To było nad wyraz wzruszające, 923 01:30:46,041 --> 01:30:49,250 ale teraz musi zginąć z twojej ręki. 924 01:30:50,958 --> 01:30:54,708 Spokojnie. Nikt nie rozumie miłości matki i syna. 925 01:30:59,083 --> 01:31:00,250 Lucía. 926 01:31:01,375 --> 01:31:03,416 Ty stara kurwo. 927 01:31:04,291 --> 01:31:06,916 Zawsze wiedziałam, że chcesz mi go odbić. 928 01:31:07,000 --> 01:31:09,291 Nie mów tak do mnie, autochtonko. 929 01:31:09,375 --> 01:31:11,583 Nie chcę go odbić, bo zawsze był mój. 930 01:31:14,250 --> 01:31:15,500 Ugryzłeś ją? 931 01:31:16,583 --> 01:31:20,416 Dopiero co poznałeś tę złodziejkę i już ją ugryzłeś? 932 01:31:20,500 --> 01:31:23,041 Nie jęcz. Masz na sobie smród Fyodora. 933 01:31:23,125 --> 01:31:24,416 Czuć go na kilometr. 934 01:31:25,250 --> 01:31:26,166 Zdrajczyni. 935 01:31:26,250 --> 01:31:28,333 Czyli mama też nigdy nie umrze? 936 01:31:28,416 --> 01:31:29,541 Carmencita też nie. 937 01:31:30,458 --> 01:31:32,500 Przesrane. Zostajemy z niczym. 938 01:31:32,583 --> 01:31:33,791 Jak to? 939 01:31:33,875 --> 01:31:36,375 Jeśli tata nie umrze, nic nie dostaniemy. 940 01:31:36,458 --> 01:31:37,916 A jeśli się pozabijają? 941 01:31:38,000 --> 01:31:40,208 - Czemu mieliby to zrobić? - Dla kasy? 942 01:31:40,291 --> 01:31:43,000 Bo kochają się i nienawidzą. To inny gatunek. 943 01:31:43,083 --> 01:31:44,458 Gatunek wyższy. 944 01:31:44,541 --> 01:31:45,833 To ich zabijmy. 945 01:31:46,958 --> 01:31:48,541 Zabijesz cztery wampiry? 946 01:31:49,333 --> 01:31:50,750 Nie zabiję mamy. 947 01:32:40,000 --> 01:32:41,750 Ameryka Południowa. 948 01:33:26,458 --> 01:33:30,166 Sekretny buduar Hrabiego to miejsce zrodzone z nostalgii. 949 01:33:31,208 --> 01:33:34,250 Komiczna rekonstrukcja życia królewskiego we Francji 950 01:33:34,333 --> 01:33:36,500 sprzed czasów rewolucyjnego terroru. 951 01:33:38,250 --> 01:33:39,666 To jego wehikuł czasu. 952 01:33:47,125 --> 01:33:49,833 A teraz Carmen jest jego królową w stroju… 953 01:33:49,916 --> 01:33:51,291 Marii Antoniny. 954 01:33:51,375 --> 01:33:52,666 Należy do pani. 955 01:33:55,916 --> 01:34:00,500 Mój syn jest jak każdy mężczyzna. Idiota nie rozumie kobiet. 956 01:34:01,750 --> 01:34:03,875 Kochał wiele kobiet, parę spalił, 957 01:34:03,958 --> 01:34:08,458 ale nie był na tyle bystry, by dostrzec tak oczywisty spisek. 958 01:34:14,625 --> 01:34:15,666 Obleśny staruch. 959 01:34:16,625 --> 01:34:18,083 Staruch bez majątku. 960 01:34:18,166 --> 01:34:19,625 Staruch bez serca! 961 01:34:20,500 --> 01:34:21,666 Pieprzenie. 962 01:34:21,750 --> 01:34:23,666 Nie potrafisz wygrywać wojen. 963 01:34:23,750 --> 01:34:26,750 A zatem piękno nie idzie w parze z inteligencją. 964 01:34:28,541 --> 01:34:31,375 Koniec tego absurdalnego romansu. 965 01:35:56,083 --> 01:36:00,041 Poświęciła swoje życie, by wykonać rozkaz Ducha Świętego. 966 01:36:00,125 --> 01:36:02,333 Idealny fanatyk religijny. 967 01:36:03,083 --> 01:36:05,458 Kościół musi zmartwychwstać. 968 01:36:05,541 --> 01:36:07,666 Tak jak nasz Pan, Jezus Chrystus. 969 01:36:08,166 --> 01:36:09,333 Amen, monsinior. 970 01:36:09,833 --> 01:36:14,041 Gdy skończysz raport, musisz pokonać szatana 971 01:36:15,083 --> 01:36:16,541 i zabić wampira. 972 01:36:17,583 --> 01:36:21,375 Jeśli znajdziesz dokumenty na okaziciela, 973 01:36:21,458 --> 01:36:25,083 mogę się przydać Kościołowi. 974 01:36:25,166 --> 01:36:29,916 Banki, numery kont, firmy, dokumenty z podpisami dygnitarzy, 975 01:36:30,000 --> 01:36:32,666 ministrów, biznesmenów, wszystko jedno. 976 01:38:24,041 --> 01:38:24,916 Załatwione. 977 01:39:15,250 --> 01:39:16,208 Zbieramy się? 978 01:39:17,833 --> 01:39:20,541 Tato? 979 01:39:23,125 --> 01:39:24,291 Zawracanie dupy. 980 01:39:25,416 --> 01:39:26,375 Chodźmy. 981 01:39:27,250 --> 01:39:28,083 Tato. 982 01:39:31,250 --> 01:39:32,083 Tato? 983 01:39:39,958 --> 01:39:43,666 Ta zgraja filistrów, która chciała zrabować to miejsce, 984 01:39:43,750 --> 01:39:46,166 nie wiedziała, że prawdziwym skarbem 985 01:39:46,250 --> 01:39:50,625 są książki, które syn zbierał całe swoje życie. 986 01:39:51,125 --> 01:39:53,166 Listy Napoleona do brata. 987 01:39:53,250 --> 01:39:54,875 Dzienniki Darwina. 988 01:39:54,958 --> 01:39:57,583 Pierwszy egzemplarz Mein Kampf Hitlera. 989 01:39:58,333 --> 01:40:00,916 Deklaracja niepodległości Chile. 990 01:40:01,500 --> 01:40:06,375 I kilka innych skarbów, które sprzedamy za miliony funtów. 991 01:40:31,541 --> 01:40:33,250 Oto co osiągnął Hrabia. 992 01:40:34,625 --> 01:40:35,833 Poza mordowaniem 993 01:40:36,708 --> 01:40:41,208 dziełem jego życia było opętanie nas bezwzględną chciwością. 994 01:42:20,541 --> 01:42:24,958 Powszechnie wiadomo, że wampirze serca są najsmaczniejsze. 995 01:42:25,666 --> 01:42:30,333 Najskuteczniej odnawiają nasze ciała. 996 01:42:32,666 --> 01:42:37,500 Trudno to wyjaśnić, ale każde pożarte włókno wampirzego serca 997 01:42:37,583 --> 01:42:38,833 nas odmładza. 998 01:42:57,333 --> 01:43:01,083 Syn wolał zostać w tym wyniszczonym kraju. 999 01:43:01,166 --> 01:43:02,875 Nie miałam wyboru. 1000 01:43:03,500 --> 01:43:05,708 Dzisiaj dzieci robią, co chcą. 1001 01:43:06,666 --> 01:43:09,750 Twierdzi, że najgroźniejsi lewacy 1002 01:43:09,833 --> 01:43:11,250 są właśnie tutaj. 1003 01:43:11,333 --> 01:43:12,416 Zobaczymy. 1004 01:43:13,500 --> 01:43:16,208 Być może ciekawie będzie 1005 01:43:16,291 --> 01:43:19,291 być bogaczką w kraju biednych. 1006 01:43:23,166 --> 01:43:26,416 Chcesz, by coś było powiedziane? Powierz to mężczyźnie. 1007 01:43:26,916 --> 01:43:30,208 Chcesz, by coś było zrobione? Powierz to kobiecie. 1008 01:43:34,333 --> 01:43:38,583 KONIEC 1009 01:50:24,708 --> 01:50:29,708 Napisy: Mikołaj Kopczak