1 00:01:50,986 --> 00:01:52,404 GRECJA 2 00:03:31,378 --> 00:03:32,629 Mamo, chcesz kawy? 3 00:03:32,713 --> 00:03:33,964 Nie, dzięki. 4 00:03:35,007 --> 00:03:37,801 Jak tam mama? 5 00:03:38,719 --> 00:03:40,512 Cześć, mamo. To ja, Toula. 6 00:03:41,638 --> 00:03:42,848 Twoja córka. 7 00:03:42,931 --> 00:03:46,518 Nie, moja córka jest młoda i piękna. 8 00:03:47,728 --> 00:03:48,812 Idź do lekcji. 9 00:03:49,730 --> 00:03:52,107 Wszystko mamie powiedzieliśmy. 10 00:03:52,316 --> 00:03:56,445 Pamiętasz, mówiliśmy ci, że Toula wyjeżdża. 11 00:03:56,570 --> 00:03:59,448 Rozmawiałam o tym wczoraj z twoim ojcem. 12 00:04:01,200 --> 00:04:04,786 Wiem, że nie żyje. Jeszcze nie zwariowałam. 13 00:04:05,287 --> 00:04:07,581 Przyśnił mi się. 14 00:04:08,248 --> 00:04:12,920 Jedziesz do Grecji na zjazd mieszkańców wioski twojego taty. 15 00:04:13,086 --> 00:04:14,087 Tak, i... 16 00:04:14,171 --> 00:04:20,511 Obiecałaś tacie, że oddasz jego dziennik przyjaciołom z dzieciństwa. 17 00:04:20,594 --> 00:04:21,803 - Tak. - Zgadza się. 18 00:04:22,012 --> 00:04:23,013 Zapamiętała. 19 00:04:23,096 --> 00:04:24,932 Widzicie? 20 00:04:27,017 --> 00:04:28,977 Miło cię poznać. 21 00:04:30,979 --> 00:04:32,606 Żartuję. 22 00:04:33,732 --> 00:04:35,526 Wiem wszystko. 23 00:04:37,903 --> 00:04:42,741 Matki zawsze będą udawać, że jest OK, żeby rodzina się nie martwiła. 24 00:04:43,700 --> 00:04:48,997 {\an8}Matka nie byłaby matką, gdyby się o wszystkich nie troszczyła. 25 00:04:50,082 --> 00:04:52,334 {\an8}A Greczynki mają tak, że jak tylko urodzą, 26 00:04:52,417 --> 00:04:56,380 {\an8}migiem wstają i gotują dla wszystkich obiad. 27 00:04:56,463 --> 00:05:01,093 {\an8}A faceci w tym czasie przechwalają się, ile to oni nie robią jako głowa rodziny. 28 00:05:01,885 --> 00:05:04,346 {\an8}Po śmierci taty, głowy naszej rodziny, 29 00:05:04,429 --> 00:05:06,849 {\an8}nagle przestaliśmy jeść rodzinne obiady. 30 00:05:08,058 --> 00:05:09,601 {\an8}Trochę nam się rozeszły drogi. 31 00:05:09,768 --> 00:05:10,894 {\an8}Co dla nas nietypowe. 32 00:05:10,978 --> 00:05:15,190 {\an8}Zazwyczaj trzymamy się razem, choćby było ciasno i koszmarnie. 33 00:05:17,234 --> 00:05:19,111 Imigranci tak już mają. 34 00:05:20,070 --> 00:05:21,822 Razem pracują, razem jedzą. 35 00:05:23,365 --> 00:05:24,825 Razem prowadzą knajpę. 36 00:05:29,162 --> 00:05:31,164 Ale nie dzisiaj. 37 00:05:31,248 --> 00:05:34,084 Bo dzisiaj jadę na wakacje. 38 00:05:34,793 --> 00:05:36,253 Lecimy do Grecji. 39 00:05:37,296 --> 00:05:38,714 Tak jest. 40 00:05:43,760 --> 00:05:45,012 {\an8}Nick dzwoni. 41 00:05:45,095 --> 00:05:47,347 Masz dziennik ojca, prawda? 42 00:05:48,515 --> 00:05:49,683 Tato, robimy to. 43 00:05:49,766 --> 00:05:51,476 Wpadłem pożegnać się z mamą. 44 00:05:51,560 --> 00:05:53,979 - Kto jedzie ze mną? - Theia Voula i theia Frieda. 45 00:05:55,022 --> 00:05:58,150 Bez dzieciaków? Wreszcie chwila dla siebie. 46 00:05:58,233 --> 00:06:00,027 Muszę dobrze wyglądać. 47 00:06:00,194 --> 00:06:01,653 Idę się podgolić. 48 00:06:01,862 --> 00:06:03,614 Mamo? Masz farbę do włosów? 49 00:06:03,697 --> 00:06:05,407 Muszę pod prysznic. 50 00:06:06,158 --> 00:06:07,367 Jezu. 51 00:06:08,118 --> 00:06:09,119 Widzisz to? 52 00:06:09,995 --> 00:06:12,956 {\an8}Pierwszy raz lecimy do Grecji. 53 00:06:13,040 --> 00:06:14,750 {\an8}Tata nigdy tam nie wrócił. 54 00:06:14,833 --> 00:06:16,627 {\an8}Gdy emigrujesz, to tak już jest. 55 00:06:16,710 --> 00:06:19,004 {\an8}Harujesz, wszystko robisz dla dzieciaków. 56 00:06:19,087 --> 00:06:21,256 {\an8}Ruszamy w wymarzoną podróż naszych rodziców. 57 00:06:21,340 --> 00:06:23,300 {\an8}Nie tak powinno być. 58 00:06:23,467 --> 00:06:26,512 {\an8}Ale tata prosił, żebym odnalazła jego przyjaciół 59 00:06:26,595 --> 00:06:28,263 {\an8}i oddała im dziennik. 60 00:06:28,347 --> 00:06:29,973 {\an8}To jego historia. 61 00:06:30,390 --> 00:06:33,227 {\an8}Dorzucił, żebym trochę wypoczęła, 62 00:06:33,310 --> 00:06:35,145 {\an8}bo zaczynam wyglądać staro. 63 00:06:35,812 --> 00:06:36,813 {\an8}No więc tak. 64 00:06:37,606 --> 00:06:39,441 {\an8}Wakacje! 65 00:06:39,525 --> 00:06:42,486 MOJE WIELKIE GRECKIE WESELE 3 66 00:06:44,696 --> 00:06:46,740 Witamy na lotnisku w Chicago. 67 00:06:46,823 --> 00:06:47,866 - Dobra. - Cześć. 68 00:06:47,950 --> 00:06:48,951 Paris, jesteś. 69 00:06:49,868 --> 00:06:53,038 Fajne włosy. Jak egzaminy? 70 00:06:53,705 --> 00:06:56,166 Słuchajcie, może ja bym została? 71 00:06:56,250 --> 00:06:57,251 Co? 72 00:06:57,334 --> 00:06:59,461 Ten twój Bennett ci nie ucieknie. 73 00:06:59,545 --> 00:07:01,755 Nie, rozstaliśmy się, z nim koniec. 74 00:07:01,839 --> 00:07:03,048 Roscoe na tapecie? Jasne. 75 00:07:03,131 --> 00:07:05,759 A może Arystoteles? Theia Voula was spiknęła. 76 00:07:05,843 --> 00:07:07,427 I może dlatego nie wyszło? 77 00:07:07,511 --> 00:07:10,722 Chciałam się latem pouczyć. 78 00:07:11,348 --> 00:07:13,225 Weź się uspokój z tą swoją średnią. 79 00:07:13,308 --> 00:07:14,726 Po co się tak spinasz? 80 00:07:14,810 --> 00:07:15,811 Grecja, jasne? 81 00:07:16,186 --> 00:07:18,146 Dla pappou! 82 00:07:18,313 --> 00:07:22,693 „Powiedz dowolne słowo, a udowodnię ci, że wymyślili je Grecy”. 83 00:07:23,193 --> 00:07:24,194 Nachos. 84 00:07:28,073 --> 00:07:29,199 Rodzina wpadła się pożegnać. 85 00:07:29,283 --> 00:07:30,284 - Cała? - Tak. 86 00:07:31,827 --> 00:07:34,246 {\an8}Napisane, że maks 20 osób. 87 00:07:34,329 --> 00:07:37,165 Czyli sześciu Greków. Ścieśnijcie się. 88 00:07:37,916 --> 00:07:38,959 Jedziemy. 89 00:07:53,849 --> 00:07:56,101 - Rany. - Przekąski. 90 00:07:56,185 --> 00:07:58,312 Nie stać was, odkąd cię wylali. 91 00:07:58,395 --> 00:07:59,688 Jestem na emeryturze. 92 00:07:59,771 --> 00:08:02,566 Grek idzie na emeryturę tydzień po śmierci. 93 00:08:02,649 --> 00:08:04,026 Nawet niezłe. Żółwik. 94 00:08:04,109 --> 00:08:05,110 Co z tym? 95 00:08:07,196 --> 00:08:09,323 - Co z naszą knajpą? - Moje dzieci to ogarną. 96 00:08:09,406 --> 00:08:11,074 - Zamówiłam wołowinę. - Ja ryby. 97 00:08:11,241 --> 00:08:13,368 - Opiekujcie się mamą. - Jasne. 98 00:08:13,452 --> 00:08:15,078 - Kuzynki rządzą. - Wiadomo. 99 00:08:15,662 --> 00:08:16,663 Lecimy! 100 00:08:18,373 --> 00:08:20,000 Pa! 101 00:08:28,926 --> 00:08:31,094 Lot 204 do Aten. 102 00:08:31,178 --> 00:08:33,847 A to co, wszyscy Grecy z Chicago? 103 00:08:33,931 --> 00:08:36,265 Kto leci do ojczyzny – proszę siadać. 104 00:08:39,477 --> 00:08:41,688 Wielka rodzinna wycieczka. 105 00:08:41,772 --> 00:08:46,193 Jestem ciotka Voula. Ja tu rządzę. Ze mną pan gada. 106 00:08:46,360 --> 00:08:47,361 Co? 107 00:08:48,320 --> 00:08:50,739 Odkopałam bikini z 1972. 108 00:08:57,663 --> 00:08:59,873 Kto chce souvlaki? 109 00:08:59,957 --> 00:09:01,375 Komu souvlaki? 110 00:09:01,458 --> 00:09:04,044 Domowe. Sama robiłam. 111 00:09:05,045 --> 00:09:06,421 Souvlaki, zgłoś się. 112 00:09:06,964 --> 00:09:09,716 Czy jest tu pasażer Souvlaki? 113 00:09:12,928 --> 00:09:14,805 Weź złe oko, niech cię chroni. 114 00:09:14,888 --> 00:09:17,182 Theia, nie wierzę w to greckie voodoo. 115 00:09:17,266 --> 00:09:19,101 Dlatego nikogo nie masz. 116 00:09:21,478 --> 00:09:23,689 Ponoć pochodzimy od Aleksandra Wielkiego. 117 00:09:23,939 --> 00:09:25,023 Ja też. 118 00:09:27,109 --> 00:09:28,735 Wspaniale. 119 00:09:29,862 --> 00:09:32,906 Chwila moment, a ty gdzie? Maszeruj do tyłu. 120 00:09:32,990 --> 00:09:35,242 Tutaj siedzą ci fajni. 121 00:09:35,617 --> 00:09:37,035 Też jestem fajny. 122 00:09:37,828 --> 00:09:38,829 Od kiedy? 123 00:09:38,912 --> 00:09:41,707 Nieważne, muszę się przespać. 124 00:09:44,001 --> 00:09:45,252 Duży guzik. 125 00:09:55,262 --> 00:09:56,763 Szanowni państwo, mówi kapitan. 126 00:09:56,847 --> 00:09:59,892 Proszę zająć miejsca i zapiąć pasy. 127 00:09:59,975 --> 00:10:01,393 Jesteśmy gotowi do startu. 128 00:10:01,852 --> 00:10:04,354 Cudownie, jest i mój asystent. 129 00:10:04,438 --> 00:10:05,439 Rodzinne dokumenty. 130 00:10:05,564 --> 00:10:06,565 Tak jest. 131 00:10:09,610 --> 00:10:10,694 Paris. 132 00:10:13,030 --> 00:10:14,198 Arystoteles? Ty... 133 00:10:14,281 --> 00:10:16,200 - Nie wiedziałem, że lecisz. - ...tutaj? 134 00:10:16,325 --> 00:10:18,118 Ciotka poprosiła o pomoc. 135 00:10:18,243 --> 00:10:20,495 Nie wiedziałem, że tu będziesz. 136 00:10:21,580 --> 00:10:23,874 No proszę, znają się. 137 00:10:23,957 --> 00:10:25,542 Co za zbieg okoliczności. 138 00:10:26,460 --> 00:10:28,045 Taki miły Grek. 139 00:10:28,504 --> 00:10:30,714 - Byli na świetnej randce. - O nie... 140 00:10:30,797 --> 00:10:32,299 Ale go olała. 141 00:10:32,382 --> 00:10:35,135 Czemu nikt tu nie szanuje moich granic? 142 00:10:38,180 --> 00:10:39,181 Zero przestrzeni. 143 00:10:39,264 --> 00:10:40,682 Chcesz przestrzeni, spoko. 144 00:10:41,266 --> 00:10:43,310 Nawet mnie nie zauważysz. 145 00:10:44,978 --> 00:10:47,147 - Możemy się zamienić? - Nie, siadasz. 146 00:10:51,527 --> 00:10:52,945 No już, buziak na zgodę. 147 00:10:53,904 --> 00:10:55,364 To Arystoteles. 148 00:10:55,864 --> 00:10:57,449 Zamienię się z nią. 149 00:10:57,574 --> 00:10:58,575 Muszę... 150 00:11:03,080 --> 00:11:04,289 Niech się dogadają. 151 00:11:05,666 --> 00:11:07,209 Czuję, że coś ją gniecie. 152 00:11:07,292 --> 00:11:08,836 Przestań, nie twoja sprawa. 153 00:11:09,795 --> 00:11:11,171 Ale się różnimy. 154 00:11:11,839 --> 00:11:15,175 Proszę usiąść, albo do żadnej Grecji nie lecimy. 155 00:11:18,053 --> 00:11:19,638 Siadać, siad. 156 00:11:29,273 --> 00:11:31,149 Witamy w Atenach. 157 00:11:39,032 --> 00:11:42,160 Krem do opalania, greckimi literkami, obłęd... 158 00:11:42,244 --> 00:11:43,453 Rany. 159 00:11:44,246 --> 00:11:45,873 Czemu wcześniej tu nie przyjechaliśmy? 160 00:11:46,665 --> 00:11:49,126 Witam serdecznie, jestem Arystoteles. 161 00:11:49,209 --> 00:11:50,419 Wypożyczalnia aut jest tam. 162 00:11:50,544 --> 00:11:51,712 - Raczej tam. - Sprytnie. 163 00:11:51,795 --> 00:11:52,921 - Mamy mapę. - To tam. 164 00:11:53,005 --> 00:11:54,131 Napisali, że nad... 165 00:11:54,214 --> 00:11:55,632 Jesteście! 166 00:11:55,716 --> 00:11:57,718 Rodzina Portokalosów. 167 00:11:58,635 --> 00:12:00,262 To ja wysłałam zaproszenie. 168 00:12:00,929 --> 00:12:03,223 Jestem burmistrzem wioski waszego taty. 169 00:12:03,307 --> 00:12:05,309 Witamy na zjeździe mieszkańców. 170 00:12:05,976 --> 00:12:07,769 Jesteśmy rodziną. 171 00:12:07,853 --> 00:12:10,439 Przez bliźniaka pappou waszego pappou, 172 00:12:10,522 --> 00:12:14,193 który ożenił się ze szwagierką siostry mojej pra-pra yiayia. 173 00:12:14,651 --> 00:12:16,862 - Kuzynka! - Kuzynka! 174 00:12:17,196 --> 00:12:18,822 Rodzina. 175 00:12:20,073 --> 00:12:21,408 Jestem Victory. 176 00:12:21,491 --> 00:12:24,494 Ciotka Voula. Będziesz mnie uwielbiać. 177 00:12:24,578 --> 00:12:27,956 Frappé, mrożona kawa. Po grecku. 178 00:12:28,081 --> 00:12:30,417 Dzięki, masz bez kofeiny? 179 00:12:30,626 --> 00:12:32,419 Sopa. Jesteś w Grecji. 180 00:12:32,503 --> 00:12:33,504 Spróbuję. 181 00:12:34,838 --> 00:12:36,173 Co jest? 182 00:12:36,256 --> 00:12:38,425 - Co znaczy sopa? - Coś w stylu: cicho. 183 00:12:38,842 --> 00:12:40,260 Bardziej: zamknij się. 184 00:12:41,470 --> 00:12:43,430 Zapraszam do samochodu. 185 00:12:43,597 --> 00:12:44,765 - Chodź. - Ja z przodu. 186 00:12:44,848 --> 00:12:46,141 - Nie. - Damy radę. 187 00:12:46,225 --> 00:12:47,226 Szybko. 188 00:12:47,309 --> 00:12:49,061 - Tak jest. - Chodźcie. 189 00:12:56,068 --> 00:12:57,778 Dasz radę z Arystotelesem? 190 00:12:57,861 --> 00:12:59,238 To moje życie, daj żyć. 191 00:12:59,321 --> 00:13:00,572 - Kuzynka. - Tak? 192 00:13:00,656 --> 00:13:01,657 Za kierownicę! 193 00:13:02,449 --> 00:13:05,410 - Nigdy nie byłam w Grecji. - Poprowadzę cię. 194 00:13:05,661 --> 00:13:07,287 Super wyglądasz, mori. 195 00:13:07,746 --> 00:13:08,997 Victory! 196 00:13:10,874 --> 00:13:13,252 Ile osób będzie na tym zjeździe? 197 00:13:13,335 --> 00:13:15,212 No co jest, a muzyka? 198 00:13:15,712 --> 00:13:18,298 Uwielbiam tę piosenkę. Numer jeden. Najlepsza. 199 00:13:18,423 --> 00:13:19,633 Śpiewamy! 200 00:13:33,230 --> 00:13:35,440 Toula, prosto. 201 00:13:37,693 --> 00:13:39,528 Miasto Ateny. 202 00:13:39,611 --> 00:13:41,071 Mamy czas, żeby tam wpaść? 203 00:13:41,154 --> 00:13:42,155 Nie. 204 00:13:47,828 --> 00:13:49,413 Toula, w lewo. 205 00:13:51,582 --> 00:13:53,083 Starożytny Partenon. 206 00:13:53,166 --> 00:13:55,377 - Idziemy tam dzisiaj? - Nie. 207 00:14:00,591 --> 00:14:02,009 Stadion olimpijski. 208 00:14:02,551 --> 00:14:03,760 - Możemy... - Nie. 209 00:14:05,971 --> 00:14:09,474 I potem popłyniemy na wyspę. 210 00:14:10,184 --> 00:14:11,852 A widać ją stąd? 211 00:14:11,977 --> 00:14:12,978 Nie. 212 00:14:18,317 --> 00:14:20,944 Nie zwalniaj, bo nam prom ucieknie. 213 00:14:21,278 --> 00:14:22,613 To plaża? 214 00:14:22,696 --> 00:14:24,531 Popływamy? 215 00:14:24,615 --> 00:14:25,616 Tak. 216 00:14:28,368 --> 00:14:29,870 Przerwa na pływanie! 217 00:14:29,953 --> 00:14:32,456 - Musimy do wioski. - Sopa. 218 00:14:37,503 --> 00:14:39,671 Szybko, bo nam odpłynie prom. 219 00:14:39,755 --> 00:14:40,923 Jasne. 220 00:15:30,639 --> 00:15:31,640 Pośpiesz się. 221 00:16:16,935 --> 00:16:19,104 Jakbyśmy się cofnęli w czasie. 222 00:16:35,704 --> 00:16:38,749 Moja córka dwa razy się rozwiodła. 223 00:16:39,416 --> 00:16:40,959 Mój syn jest gejem. 224 00:16:41,043 --> 00:16:42,294 Jasne. 225 00:16:42,377 --> 00:16:46,006 Kumam alternatywnych. 226 00:16:46,089 --> 00:16:48,300 Fajny masz ten styl. 227 00:16:48,383 --> 00:16:51,595 Wolisz męskie ciuszki czy damskie? 228 00:16:51,678 --> 00:16:54,765 I te, i te, różnie. A ty? 229 00:16:54,932 --> 00:16:56,600 Zależy, jaki mam dzień. 230 00:16:57,059 --> 00:16:58,060 Lubię cię. 231 00:16:58,852 --> 00:17:00,562 Jak wszyscy. 232 00:17:01,939 --> 00:17:06,234 Całe życie mam w biodrze taką kość. 233 00:17:06,359 --> 00:17:10,781 Wystaje sobie jak wykałaczka z oliwki. 234 00:17:11,990 --> 00:17:13,075 Dotknij. 235 00:17:15,993 --> 00:17:17,663 Gaje oliwne. 236 00:17:26,713 --> 00:17:29,758 Ludzie z całego świata pracują przy zbiorach. 237 00:17:29,925 --> 00:17:32,803 Paru z naszej wioski też. 238 00:17:32,928 --> 00:17:35,222 Bo w naszych gajach nie ma wody. 239 00:17:36,139 --> 00:17:38,141 Ale chcę ją jakoś zorganizować. 240 00:17:39,476 --> 00:17:40,477 Pewnie. 241 00:17:41,103 --> 00:17:42,688 Bo kocham tę naszą wioskę. 242 00:17:44,940 --> 00:17:48,694 Kocham Grecję. Numer jeden. Najlepsza! 243 00:18:27,149 --> 00:18:30,027 To tutaj. To jest wioska taty. 244 00:18:43,207 --> 00:18:44,499 No to wysiadka. 245 00:18:48,337 --> 00:18:49,880 {\an8}BURMISTRZ 246 00:18:54,760 --> 00:18:56,178 - Fotka dla mamy. - Jasne. 247 00:18:56,261 --> 00:18:58,222 - Dotarliśmy. - Gotowi? 248 00:18:58,305 --> 00:18:59,431 Theia Frieda, szyja. 249 00:18:59,556 --> 00:19:02,017 - Ciągnij, mocno. - Szyję? 250 00:19:02,100 --> 00:19:04,144 - Tak jest. - Ja pomogę. 251 00:19:04,228 --> 00:19:06,104 Rozluźnić usta, 252 00:19:06,188 --> 00:19:08,315 jesteście wściekli na aparat. 253 00:19:08,398 --> 00:19:10,734 A teraz – zdmuchujemy. 254 00:19:13,070 --> 00:19:14,488 Zdmuchujemy. 255 00:19:16,114 --> 00:19:18,242 Supermodelki. Bomba, co? 256 00:19:18,325 --> 00:19:20,202 Numer jeden. Najlepsi. 257 00:19:20,327 --> 00:19:22,496 - Wysyłam mamie. - Idę odpocząć. 258 00:19:23,789 --> 00:19:25,332 Victory? 259 00:19:26,875 --> 00:19:27,876 Gdzie się podziała? 260 00:19:28,710 --> 00:19:31,255 Każda wioska ma swoje tajne przejścia. 261 00:19:32,047 --> 00:19:33,048 Jak labirynt. 262 00:19:33,131 --> 00:19:37,469 Po stuleciach najazdów i wojen. 263 00:19:37,845 --> 00:19:39,137 Wszyscy za mną. 264 00:19:46,728 --> 00:19:47,855 Tu na górę. 265 00:19:49,189 --> 00:19:50,190 Tędy. 266 00:19:52,109 --> 00:19:53,110 Chodźcie. 267 00:19:53,610 --> 00:19:55,112 Nie, tutaj. 268 00:20:05,330 --> 00:20:07,207 A gdzie ludzie? 269 00:20:07,791 --> 00:20:09,042 Może w pracy. 270 00:20:10,377 --> 00:20:11,795 Nie. 271 00:20:11,879 --> 00:20:13,547 Coś tu śmierdzi. 272 00:20:13,714 --> 00:20:15,090 Jezu. 273 00:20:15,174 --> 00:20:16,425 Coście za jedni? 274 00:20:16,967 --> 00:20:19,011 Wybacz, droga kobieto... 275 00:20:19,094 --> 00:20:20,262 Czego tu chcecie? 276 00:20:20,345 --> 00:20:23,182 {\an8}Przyjechaliśmy na zjazd. 277 00:20:24,016 --> 00:20:26,810 Z Ameryki. Nazywamy się Portokalos. 278 00:20:28,353 --> 00:20:29,605 Portokalos? 279 00:20:30,480 --> 00:20:32,608 Constantinos Portokalos to twój ojciec? 280 00:20:32,941 --> 00:20:33,984 Tak. 281 00:20:41,825 --> 00:20:42,868 Co powiedziała? 282 00:20:43,327 --> 00:20:46,246 „O włos z brody ja byłabym twoją matką”. 283 00:21:05,057 --> 00:21:07,392 Wioska pappou jest naprawdę piękna. 284 00:21:07,559 --> 00:21:08,727 Nie mów tak. 285 00:21:08,810 --> 00:21:09,978 To przynosi pecha. 286 00:21:10,312 --> 00:21:12,022 Żadnych otwartych knajp ani hoteli. 287 00:21:12,105 --> 00:21:14,650 Jedźmy tam, gdzie dorastałyśmy z twoją matką. 288 00:21:14,733 --> 00:21:16,777 Na Mykonos wiedzą, jak się bawić. 289 00:21:16,860 --> 00:21:18,362 Pojedziemy tam? 290 00:21:19,029 --> 00:21:20,614 A zjazd? 291 00:21:21,114 --> 00:21:22,616 A kiedy pijemy? 292 00:21:22,908 --> 00:21:24,743 Ile to drzewo może mieć lat? 293 00:21:24,826 --> 00:21:26,036 Pokaż. 294 00:21:28,622 --> 00:21:31,208 98 lat i 7 miesięcy. 295 00:21:32,084 --> 00:21:36,588 Wysokość klatki, 90 centymetrów, razy średnica. 296 00:21:36,672 --> 00:21:39,049 - Dendrochronologia. - Greckie słowo. 297 00:21:39,508 --> 00:21:42,594 Tata wspominał ten placyk. 298 00:21:42,761 --> 00:21:45,514 Grali tu w piłkę, on i jego trzech najlepszych kumpli. 299 00:21:45,597 --> 00:21:47,349 Thanasis, Dimos i George. 300 00:22:11,206 --> 00:22:14,626 Pamiętam, jak opowiadał o wodzie, 301 00:22:14,710 --> 00:22:16,795 spływającej prosto z góry. 302 00:22:17,087 --> 00:22:18,922 Kobiety napełniały dzbany. 303 00:22:19,173 --> 00:22:20,924 Na razie widzieliśmy jedną kobietę. 304 00:22:21,091 --> 00:22:22,634 - Tak? - I to wściekłą. 305 00:22:22,718 --> 00:22:24,052 Kto jest wściekły? 306 00:22:24,136 --> 00:22:26,680 Skąd ona się znowu wzięła? 307 00:22:29,725 --> 00:22:31,435 Witaj, Constantinos. 308 00:22:31,518 --> 00:22:33,562 Dobrze cię znowu widzieć. 309 00:22:34,563 --> 00:22:38,942 Dzień dobry, ale to pomyłka. Jestem Nikos Portokalos. 310 00:22:39,026 --> 00:22:40,444 Jestem synem Constantine'a. 311 00:22:40,694 --> 00:22:42,738 Tata zmarł w zeszłym roku. 312 00:22:43,030 --> 00:22:45,490 Wie pani, w którym domu mieszkał? 313 00:22:45,657 --> 00:22:47,201 Nie ma. Pożar. 314 00:22:49,453 --> 00:22:50,454 Iść. 315 00:22:51,246 --> 00:22:54,082 Za mną. Tą mroczną ulicą. 316 00:22:56,084 --> 00:22:58,545 Ekstra. Nie znajdą naszych ciał. 317 00:23:09,306 --> 00:23:11,266 Jestem Alexandra. 318 00:23:11,350 --> 00:23:12,935 Gotuję zupę. 319 00:23:13,268 --> 00:23:15,270 No to koniec jest bliski. 320 00:23:15,354 --> 00:23:16,563 Idźcie po jajka. 321 00:23:17,648 --> 00:23:18,899 Krzesła, miski. 322 00:23:21,568 --> 00:23:23,904 Tych tu to chyba głodzą. 323 00:23:24,821 --> 00:23:26,615 Jeść, jeść. 324 00:23:26,698 --> 00:23:30,369 Dlatego ona nie ma piersi, a ten nie ma kolo. 325 00:23:30,452 --> 00:23:31,453 Dobra, starczy. 326 00:23:31,537 --> 00:23:33,539 Już, dzięki, wystarczy. 327 00:23:34,665 --> 00:23:36,708 Co? Dzięki, nie trzeba. 328 00:23:36,792 --> 00:23:39,127 Za co mężuś ma złapać? 329 00:23:39,211 --> 00:23:41,296 Kochanego ciałka nigdy za wiele. 330 00:23:41,380 --> 00:23:42,923 Pięknie pachnie. 331 00:23:43,006 --> 00:23:44,758 Nie mów tak, to przynosi pecha. 332 00:23:44,842 --> 00:23:45,843 Matko. 333 00:23:48,637 --> 00:23:49,638 Witamy. 334 00:23:49,721 --> 00:23:52,015 Moja pomoc, Qamar. 335 00:23:52,641 --> 00:23:54,142 - Mieszka ze mną. - Cześć. 336 00:23:54,226 --> 00:23:55,811 Jest dla mnie jak córka. 337 00:23:56,353 --> 00:23:57,729 Sierota z Syrii. 338 00:23:57,813 --> 00:24:00,399 Przywitaj się, tu nie ma ksenofobów. 339 00:24:00,482 --> 00:24:03,026 - Greckie słowo. - Pewnie, w końcu tu jest Grecja. 340 00:24:03,569 --> 00:24:05,571 - Cześć. - Dzień dobry. 341 00:24:06,363 --> 00:24:08,615 - Koleżanka. - Cześć. 342 00:24:09,324 --> 00:24:11,493 Co studiujesz? Filozofię? 343 00:24:11,618 --> 00:24:14,496 - Wymyślona przez Greków. - Wiadomo. 344 00:24:15,372 --> 00:24:17,082 - A ty? - Chemię. 345 00:24:17,249 --> 00:24:19,251 - Przynieś chleb. - Fajnie. 346 00:24:19,334 --> 00:24:22,004 Dam ci coś, mam nadzieję, że ci się spodoba. 347 00:24:22,087 --> 00:24:25,048 - Parzy. - Nigdy nie sięgałeś w ogień? 348 00:24:25,674 --> 00:24:26,675 Śliczny. 349 00:24:26,758 --> 00:24:28,635 W mojej kulturze dajemy prezenty. 350 00:24:31,180 --> 00:24:34,224 {\an8}- Skąd to masz? - Burmistrz przysłała. 351 00:24:34,308 --> 00:24:35,684 - Kto? - Victory? 352 00:24:36,768 --> 00:24:39,021 Jedna osoba głosowała. Victory. 353 00:24:39,104 --> 00:24:40,772 No i Victory została burmistrzem. 354 00:24:40,856 --> 00:24:42,608 Wygrana to wygrana. 355 00:24:45,360 --> 00:24:46,445 Coś ty wymyśliła? 356 00:24:46,612 --> 00:24:49,364 To jest mój plan na rozwój wioski. 357 00:24:49,907 --> 00:24:52,201 Wszystkich, którzy lata temu wyjechali, 358 00:24:52,993 --> 00:24:55,537 zaprosiłam na wielki zjazd. 359 00:24:56,455 --> 00:24:59,041 Przypomną sobie, jak tu pięknie, 360 00:24:59,124 --> 00:25:00,792 może nawet wrócą 361 00:25:01,126 --> 00:25:03,545 i wioska znowu będzie tętniła życiem. 362 00:25:03,629 --> 00:25:05,923 I co? Dobry ze mnie burmistrz. 363 00:25:06,006 --> 00:25:07,299 Ile osób tu mieszka? 364 00:25:07,382 --> 00:25:08,425 Dużo. 365 00:25:08,509 --> 00:25:10,010 - Sześć. - To dużo. 366 00:25:10,677 --> 00:25:12,221 A kto przyjechał na zjazd? 367 00:25:12,304 --> 00:25:13,472 - Wy. - I? 368 00:25:13,555 --> 00:25:14,556 Wy. 369 00:25:14,640 --> 00:25:15,682 Nie no, zaraz. 370 00:25:15,807 --> 00:25:18,185 Przyjechaliśmy, żeby przekazać coś ważnego 371 00:25:18,268 --> 00:25:19,645 przyjaciołom mojego teścia. 372 00:25:19,728 --> 00:25:21,355 I co, nikogo nie będzie? 373 00:25:21,438 --> 00:25:22,439 Tato. 374 00:25:22,523 --> 00:25:25,192 Nie katastrofa, tylko super. 375 00:25:25,275 --> 00:25:26,276 Spokojnie. 376 00:25:26,527 --> 00:25:28,779 Słuchajcie, to był długi dzień. 377 00:25:28,862 --> 00:25:30,113 Wezwę taksówkę. 378 00:25:30,197 --> 00:25:32,241 Dorabiam jako taksówkarz. 379 00:25:32,324 --> 00:25:33,325 Ależ mowy nie ma. 380 00:25:33,408 --> 00:25:36,745 Będziecie spać w największym domu w wiosce. 381 00:25:36,828 --> 00:25:38,497 Stoi pusty. 382 00:25:38,580 --> 00:25:40,123 Lepiej pójdziemy do hotelu. 383 00:25:40,207 --> 00:25:42,417 Jeśli chcecie nas obrazić... 384 00:25:45,379 --> 00:25:46,880 Chętnie zostaniemy. 385 00:26:08,902 --> 00:26:09,945 Nie ma wi-fi. 386 00:26:21,707 --> 00:26:22,833 Schody rozwalone. 387 00:26:22,916 --> 00:26:25,377 Nie ma żadnej sypialni. 388 00:26:25,460 --> 00:26:28,005 Rodzina ojca spała w jednym pokoju. 389 00:26:28,255 --> 00:26:29,381 Racja. 390 00:26:29,464 --> 00:26:31,508 Dajcie spokój, będzie śmiesznie. 391 00:26:31,925 --> 00:26:33,510 Rodzinne nocowanko. 392 00:26:34,136 --> 00:26:36,513 Mogę wam zrobić jogurtowe masaże. 393 00:26:36,597 --> 00:26:38,724 - I lewatywy. - Dzięki. 394 00:26:39,224 --> 00:26:40,893 Smakowym czy naturalnym? 395 00:26:41,476 --> 00:26:42,519 Owocowy górą. 396 00:26:51,945 --> 00:26:53,989 Dać przestrzeń nie znaczy: starać się mocniej. 397 00:26:54,198 --> 00:26:56,200 Nie będę jej osaczał. 398 00:26:56,450 --> 00:26:57,993 Zresztą, nie lubi nerdów. 399 00:26:58,118 --> 00:26:59,578 Nerdy zawsze wygrywają. 400 00:27:00,078 --> 00:27:01,205 Byłeś nerdem? 401 00:27:01,997 --> 00:27:02,998 Nie. 402 00:27:04,041 --> 00:27:06,084 Kobiety chcą, żeby ich wysłuchać. 403 00:27:06,168 --> 00:27:08,837 Więc lepiej słuchać, bo mogą nas wiele nauczyć. 404 00:27:10,631 --> 00:27:13,467 A potem się żenisz i chcą cię udusić we śnie. 405 00:27:19,556 --> 00:27:21,058 - Udało się. - Ogień. 406 00:27:21,141 --> 00:27:22,267 Daliśmy radę. 407 00:27:23,143 --> 00:27:24,686 Jak tu ładnie. 408 00:27:24,770 --> 00:27:26,230 - OK. - Powoli. 409 00:27:27,189 --> 00:27:28,649 I mamy to. 410 00:27:28,732 --> 00:27:30,943 Theia, rozpaliliśmy. 411 00:27:31,568 --> 00:27:34,154 - Udało się. - Brawo Niko, brawo Arystoteles. 412 00:27:34,238 --> 00:27:35,239 Prawdziwi mężczyźni. 413 00:27:35,322 --> 00:27:37,491 Nie chwalić się, to przynosi pecha. 414 00:27:38,158 --> 00:27:40,744 Nie krzyżuj nóg w kościele, przynosi pecha. 415 00:27:40,827 --> 00:27:43,372 Nie dawaj pustego portfela w prezencie, bo pech. 416 00:27:43,455 --> 00:27:45,749 Nie naśmiewaj się z ciotek, też pech. 417 00:28:02,182 --> 00:28:03,225 Ian? 418 00:28:03,308 --> 00:28:04,935 - Ian? - Co jest? 419 00:28:07,646 --> 00:28:08,814 Tam był jakiś facet. 420 00:28:10,899 --> 00:28:12,734 Tu, w krzakach, widziałam. 421 00:28:12,818 --> 00:28:13,861 Jak wyglądał? 422 00:28:14,570 --> 00:28:17,823 Nie widziałam dokładnie, przystojny, piękne oczy. 423 00:28:17,906 --> 00:28:19,950 - Przystojny? - Tak... był tu. 424 00:28:30,961 --> 00:28:33,463 Jak seks, to tylko na Wielkanoc, jak wszyscy. 425 00:28:34,631 --> 00:28:36,842 Jak miło. Zimno komuś? 426 00:28:36,967 --> 00:28:39,386 Nie, nie krzyczcie, dobra? 427 00:28:41,138 --> 00:28:42,514 To było super. 428 00:28:42,598 --> 00:28:43,807 Lubię czasem krzyknąć. 429 00:28:43,891 --> 00:28:45,058 Sopa. 430 00:28:47,436 --> 00:28:50,689 Nie tego się spodziewaliśmy, ale jesteśmy w Grecji. 431 00:28:50,772 --> 00:28:52,524 Tak, dobrze mi tu. 432 00:28:53,192 --> 00:28:55,194 To chyba czas spać. 433 00:28:55,277 --> 00:28:56,778 Nie jestem zmęczona. 434 00:28:56,862 --> 00:28:59,156 Bo wypiłaś z dziesięć frappé. 435 00:28:59,698 --> 00:29:00,699 Jest OK. 436 00:29:03,952 --> 00:29:05,662 - No dobra. - To tak. 437 00:29:06,330 --> 00:29:07,372 Spać. 438 00:29:28,769 --> 00:29:32,064 ZAGROŻENIE WYDALENIEM Z UCZELNI 439 00:29:44,201 --> 00:29:46,286 Jedziemy do najlepszego klubu. 440 00:29:46,370 --> 00:29:47,829 - Blisko to? - Nie. 441 00:29:57,965 --> 00:29:59,174 Chcemy pić. 442 00:29:59,258 --> 00:30:00,467 Cześć. 443 00:30:00,759 --> 00:30:02,511 - Proszę. - Hej. 444 00:30:02,845 --> 00:30:06,098 Christos, chłopak Qamar. 445 00:30:06,181 --> 00:30:08,851 Jego ojciec chce, żeby się ożenił z Greczynką. 446 00:30:09,768 --> 00:30:11,186 Spotykamy się w tajemnicy. 447 00:30:11,270 --> 00:30:12,688 Szkoda czasu na tajemnice. 448 00:30:14,565 --> 00:30:15,649 Bo w życiu 449 00:30:16,275 --> 00:30:17,943 trzeba robić to, co się chce. 450 00:30:18,026 --> 00:30:19,236 Ja chcę tańczyć. 451 00:30:30,455 --> 00:30:31,456 To... 452 00:30:42,342 --> 00:30:43,719 Och, nie, nie. 453 00:30:44,344 --> 00:30:45,762 Nie, nie. 454 00:30:45,846 --> 00:30:47,806 W ogóle go nie znam. 455 00:30:47,890 --> 00:30:49,141 I tak będziecie razem. 456 00:30:49,349 --> 00:30:50,475 Co? 457 00:30:50,559 --> 00:30:52,728 Wyluzuj, potańcz sobie. 458 00:30:52,811 --> 00:30:54,354 A ty tańczysz ze mną. 459 00:30:55,105 --> 00:30:56,106 Jasne. 460 00:31:20,380 --> 00:31:21,381 To co... 461 00:31:23,467 --> 00:31:24,510 dziwnie trochę. 462 00:31:24,718 --> 00:31:25,761 Przepraszam cię. 463 00:31:25,844 --> 00:31:27,679 Nie, to ja przepraszam. 464 00:31:27,763 --> 00:31:30,349 - Miałam ciężki rok. - Nie musisz się tłumaczyć. 465 00:31:31,183 --> 00:31:34,102 Nigdy. Po prostu się bawmy, jak to na wakacjach. 466 00:31:34,603 --> 00:31:38,023 W odludnej wiosce pełnej duchów i wkurzonych bab. 467 00:31:38,273 --> 00:31:39,274 Czemu nie? 468 00:31:41,944 --> 00:31:44,446 Chodź. 469 00:32:36,498 --> 00:32:37,499 Co jest...? 470 00:32:37,583 --> 00:32:39,626 Co to, co się dzieje? 471 00:32:39,710 --> 00:32:40,711 - Matko. - Chwila, co jest? 472 00:32:40,794 --> 00:32:42,296 Victory! 473 00:32:44,882 --> 00:32:47,259 A już myślałam, że mój mąż wstał z martwych. 474 00:33:02,524 --> 00:33:03,901 Hej! 475 00:33:03,984 --> 00:33:08,155 Czyj to wóz obudził mnie w nocy? 476 00:33:13,410 --> 00:33:14,411 Poszła? 477 00:33:14,494 --> 00:33:16,121 Dobre wieści. 478 00:33:16,205 --> 00:33:19,583 Dziadek mojego przyjaciela dostał zaproszenie na zjazd. 479 00:33:22,252 --> 00:33:23,295 Nie żyje. 480 00:33:25,839 --> 00:33:28,467 Przyjaciele mojego taty: Thanasis, Dimos i George. 481 00:33:28,675 --> 00:33:29,676 Znam ich. 482 00:33:29,760 --> 00:33:31,512 - Mieszkają tu? - Nie. 483 00:33:31,595 --> 00:33:34,181 - Jak mam ich znaleźć? - Wpadną na zjazd. 484 00:33:34,264 --> 00:33:36,517 - Tak powiedzieli? - Nie. 485 00:34:06,171 --> 00:34:08,047 Arystoteles, na zakupy. 486 00:34:18,934 --> 00:34:20,476 Jak poszło? 487 00:34:29,570 --> 00:34:30,571 Patrz. 488 00:34:34,324 --> 00:34:35,951 Co ona tu robi? 489 00:34:45,793 --> 00:34:47,420 Torebki i buty, ręczna robota. 490 00:34:47,504 --> 00:34:49,005 Wielkie miasto. 491 00:34:49,089 --> 00:34:51,382 Będę kupować, aż padniesz. 492 00:34:51,632 --> 00:34:53,385 Świeże arbuzy. 493 00:34:53,635 --> 00:34:54,636 Patrzcie. 494 00:34:57,973 --> 00:35:00,475 Świetnie, tędy. 495 00:35:01,435 --> 00:35:02,436 Tutaj. 496 00:35:05,063 --> 00:35:07,482 Ktoś przecież musi znać przyjaciół taty. 497 00:35:10,319 --> 00:35:14,615 Daje mi pani najlepszy ser i najjędrniejszą fasolę, tak? 498 00:35:14,698 --> 00:35:16,241 Oczywiście. 499 00:35:17,618 --> 00:35:18,619 Dziękuję. 500 00:35:18,702 --> 00:35:21,288 Kupujemy i jeszcze dostajemy prezenty. 501 00:35:21,371 --> 00:35:22,414 Dziękujemy. 502 00:35:22,497 --> 00:35:23,832 Yiamas. 503 00:35:26,627 --> 00:35:27,628 Dobre. 504 00:35:28,754 --> 00:35:31,548 Nie wie pani, gdzie się przeprowadzili? 505 00:35:31,840 --> 00:35:33,967 - Z wioski Vrisi. - Nie. 506 00:35:34,301 --> 00:35:35,677 - Pij. - Jasne. 507 00:35:36,011 --> 00:35:39,139 Prawie wczoraj nie spałam, nie mogę pić w ciągu dnia. 508 00:35:39,223 --> 00:35:41,683 Spokojnie, dama nigdy nie jest pijana. 509 00:35:41,808 --> 00:35:43,435 - Yiamas. - Jasne. 510 00:35:48,565 --> 00:35:51,109 Zna ich pan może? Albo wie, dokąd wyjechali? 511 00:35:51,193 --> 00:35:52,194 Pijcie. 512 00:35:56,448 --> 00:35:57,449 Czemu nie? 513 00:36:03,997 --> 00:36:05,123 Pij. 514 00:36:15,551 --> 00:36:17,636 - Świeżego sera? - Pewnie. 515 00:36:18,262 --> 00:36:20,556 - Macie tu prysznic? - Tam. 516 00:36:21,223 --> 00:36:22,307 Ale nie ma ciepłej wody. 517 00:36:23,183 --> 00:36:24,685 Wielkie mi co. 518 00:36:37,364 --> 00:36:40,117 Czołem, kumple taty się odezwali? 519 00:36:40,200 --> 00:36:43,287 Jako burmistrz przysięgam, że nie przyjechaliście tu na darmo. 520 00:36:43,495 --> 00:36:44,496 Pojawią się. 521 00:36:44,580 --> 00:36:46,707 Gdzie rośnie najstarsze drzewo w okolicy? 522 00:36:46,790 --> 00:36:48,125 To to w gaju oliwnym? 523 00:36:48,333 --> 00:36:50,169 - Spytaj Alexandrę. - Nie. 524 00:36:56,550 --> 00:36:58,177 - Ekstra, nie? - Pewnie. 525 00:36:58,343 --> 00:37:00,721 Jak coś, to tam mają prysznic. 526 00:37:01,180 --> 00:37:02,181 Dzięki. 527 00:38:17,631 --> 00:38:19,925 Wybierz, która będzie na obiad. 528 00:38:20,717 --> 00:38:23,136 Dziękuję, ale jestem wegetarianinem. 529 00:38:24,721 --> 00:38:25,722 Nie. 530 00:38:28,141 --> 00:38:30,394 Którędy się idzie nad morze? 531 00:38:38,777 --> 00:38:40,070 Dziękuję. 532 00:39:31,872 --> 00:39:32,873 Theia? 533 00:39:35,167 --> 00:39:36,251 Jakiś pomnik? 534 00:39:36,835 --> 00:39:38,795 Tak, tyle tu było wojen. 535 00:39:40,088 --> 00:39:42,132 Ojciec nigdy o tych rzeczach nie mówił. 536 00:39:43,675 --> 00:39:45,802 Przeżył, zrobił się twardy. 537 00:39:46,261 --> 00:39:47,596 Niczego się nie bał. 538 00:39:49,139 --> 00:39:50,140 Tak. 539 00:39:50,599 --> 00:39:51,892 Greccy mężczyźni. 540 00:39:54,770 --> 00:39:56,271 - Kryj się. - Boże. 541 00:39:59,691 --> 00:40:00,859 Przysuń się. 542 00:40:06,657 --> 00:40:08,867 Popytam. Proszę. 543 00:40:24,341 --> 00:40:28,345 - Pij! - Spokojnie, dama nigdy nie jest pijana. 544 00:40:32,724 --> 00:40:36,395 W życiu nie widziałam, żeby mama piła coś poza winem przy komunii. 545 00:40:36,520 --> 00:40:37,729 Spragnione były. 546 00:40:41,358 --> 00:40:42,776 Połknęłam robaka. 547 00:40:43,402 --> 00:40:44,403 Chodź. 548 00:40:46,947 --> 00:40:48,907 Paris, jak fajnie. 549 00:40:48,991 --> 00:40:50,325 Nareszcie. 550 00:40:50,409 --> 00:40:53,036 Trzymaj i rozdaj. 551 00:40:53,120 --> 00:40:54,955 - Dziękuję. - Alexandra, dla ciebie. 552 00:40:55,038 --> 00:40:56,039 Proszę bardzo. 553 00:40:57,749 --> 00:40:59,376 - Masz, trzymaj. - Cześć. 554 00:41:00,002 --> 00:41:02,212 - Cześć. - Widziałam tego gościa. 555 00:41:02,296 --> 00:41:04,381 - Którego? Piłaś? - Owszem. 556 00:41:04,464 --> 00:41:06,842 Tego przystojniaka z wczoraj, spod okna. 557 00:41:06,925 --> 00:41:08,302 Widziałam go dzisiaj. 558 00:41:09,011 --> 00:41:10,012 Dziwne trochę. 559 00:41:10,095 --> 00:41:12,890 Słuchaj, pofiglujemy w kurniku? 560 00:41:12,973 --> 00:41:13,974 Co? 561 00:41:17,144 --> 00:41:19,313 Potrzebuję cukru do bougatsy. 562 00:41:21,565 --> 00:41:22,649 Toula? 563 00:41:22,816 --> 00:41:24,318 Będzie rodzinny obiad? 564 00:41:25,652 --> 00:41:26,653 Tak. 565 00:41:27,738 --> 00:41:28,947 Miło. 566 00:41:29,031 --> 00:41:30,324 Znalazłaś kumpli taty? 567 00:41:31,950 --> 00:41:33,577 - Znajdę. - Posłuchaj. 568 00:41:33,785 --> 00:41:35,662 Znajdziesz ich, rozumiesz? 569 00:41:35,746 --> 00:41:38,040 - Jasne? Znajdziesz ich. - Pewnie. 570 00:41:39,499 --> 00:41:41,084 Dobrze gotujesz. 571 00:41:41,543 --> 00:41:43,420 Ja też dobrze gotuję. 572 00:41:43,587 --> 00:41:44,671 Może nawet lepiej. 573 00:41:45,714 --> 00:41:46,882 Dobra. 574 00:41:59,686 --> 00:42:00,687 Znikaj. 575 00:42:01,188 --> 00:42:02,189 Leć. 576 00:42:04,066 --> 00:42:06,527 Może zaprosimy tych sześciu mieszkańców. 577 00:42:06,652 --> 00:42:07,736 Zapytam. 578 00:42:08,445 --> 00:42:09,780 Gotuję! 579 00:42:09,947 --> 00:42:11,865 Wkładać luźne gacie. 580 00:42:13,367 --> 00:42:14,368 Idealne. 581 00:42:22,042 --> 00:42:23,877 Jestem wściekła na aparat. 582 00:42:23,961 --> 00:42:25,587 A teraz, zdmuchnij go. 583 00:42:29,675 --> 00:42:31,593 Supermodele, fantastik. 584 00:42:31,677 --> 00:42:33,595 Numer jeden, najlepsi. 585 00:42:36,431 --> 00:42:39,226 Czemu nie startujesz? 586 00:42:39,309 --> 00:42:41,103 Wolimy zostać przyjaciółmi. 587 00:42:41,186 --> 00:42:46,191 Przyjaźnić to się z nią możesz, jak się okaże twoją kuzynką. 588 00:42:53,073 --> 00:42:54,324 Goście idą. 589 00:42:54,867 --> 00:42:56,243 Upiłaś się. 590 00:42:56,451 --> 00:42:57,870 - Mocno. - Trochę. 591 00:43:03,125 --> 00:43:04,334 To on. 592 00:43:07,045 --> 00:43:08,463 To ten gość z okna. 593 00:43:09,131 --> 00:43:10,299 - Yassas. - Witamy. 594 00:43:10,382 --> 00:43:11,884 Syn Alexandry. 595 00:43:11,967 --> 00:43:13,385 - Bardzo nam miło. - Witamy. 596 00:43:15,179 --> 00:43:18,015 Syn Alexandry, zagadka rozwiązana. 597 00:43:18,098 --> 00:43:20,642 Czemu na ciebie patrzy, co... 598 00:43:20,726 --> 00:43:22,644 - Uśmiechasz się? - Nieprawda. 599 00:43:23,478 --> 00:43:24,938 A jednak. 600 00:43:25,022 --> 00:43:27,357 Przystojny. Tak go opisałaś. 601 00:43:27,524 --> 00:43:28,609 - Serio? - Tak. 602 00:43:29,151 --> 00:43:32,863 Nie mogę pogapić się na gościa, któremu się podobam? 603 00:43:34,823 --> 00:43:36,366 Jestem twoim bratem. 604 00:43:37,784 --> 00:43:39,536 Sopa. 605 00:43:40,495 --> 00:43:41,496 Bratem? 606 00:43:41,580 --> 00:43:42,915 Tak. 607 00:43:43,123 --> 00:43:44,666 Czyli Toula cię nie kręci? 608 00:43:44,750 --> 00:43:45,792 - Nick. - Luzik. 609 00:43:45,876 --> 00:43:47,628 - Chwila. - Co jest grane? 610 00:43:48,212 --> 00:43:52,382 Byłam z waszym ojcem, zanim wyjechał i poznał waszą matkę. 611 00:43:53,383 --> 00:43:57,346 Nigdy się nie dowiedział, że ma syna. 612 00:43:59,890 --> 00:44:03,185 A to mój syn, Christos. 613 00:44:03,268 --> 00:44:04,436 Cześć. 614 00:44:13,862 --> 00:44:15,030 No nieźle. 615 00:44:15,197 --> 00:44:16,949 Obłęd. 616 00:44:22,037 --> 00:44:23,455 Rodzina. 617 00:44:23,997 --> 00:44:26,291 Tyle lat z tym żyłaś. 618 00:44:26,542 --> 00:44:28,210 Miałam swoją tajemnicę. 619 00:44:28,293 --> 00:44:30,337 Szkoda życia na tajemnice. 620 00:44:33,549 --> 00:44:35,342 Za życie w prawdzie. 621 00:44:35,425 --> 00:44:38,512 A, no właśnie, Qamar i Christos się spotykają. 622 00:44:38,887 --> 00:44:39,888 Serio. 623 00:44:41,598 --> 00:44:42,599 Co? 624 00:44:43,600 --> 00:44:46,144 Nie chcieliśmy, żebyś się dowiedział w ten sposób. 625 00:44:46,228 --> 00:44:48,146 Proszę mnie źle nie oceniać. 626 00:44:51,733 --> 00:44:52,734 My się kochamy. 627 00:44:54,945 --> 00:44:56,488 Komu bougatsy? 628 00:45:00,325 --> 00:45:01,952 - Ja chętnie. - Doskonały pomysł. 629 00:45:02,035 --> 00:45:03,036 Pewnie. 630 00:45:06,832 --> 00:45:07,833 {\an8}Tak. 631 00:45:08,667 --> 00:45:11,336 {\an8}Przepraszam. Wie pan może, gdzie teraz mieszka? 632 00:45:11,420 --> 00:45:12,963 WITAMY NA ZJEŹDZIE 633 00:45:13,046 --> 00:45:15,465 Nie, nie ojciec, dziadek. 634 00:45:15,549 --> 00:45:17,885 Proszę mu powiedzieć, że będzie zjazd. 635 00:45:21,054 --> 00:45:22,514 „Witamy na zjeździe”. 636 00:45:22,598 --> 00:45:24,349 To za parę dni, będzie ktoś? 637 00:45:24,516 --> 00:45:26,935 Wszystko wyjdzie cudownie. 638 00:45:27,019 --> 00:45:29,229 Jak wczoraj. Świetna impreza. 639 00:45:30,022 --> 00:45:31,565 Raczej katastrofa. 640 00:45:31,648 --> 00:45:33,817 Trzeba było nie wyskakiwać z tym toastem. 641 00:45:34,735 --> 00:45:36,570 Lubię czasem zamieszać. 642 00:45:42,367 --> 00:45:43,577 Jak tam głowa? 643 00:45:44,745 --> 00:45:46,288 Jakaś obca. 644 00:45:49,333 --> 00:45:50,417 Co on znowu goli? 645 00:45:51,084 --> 00:45:52,169 A jak myślisz? 646 00:45:52,669 --> 00:45:54,046 Na górze czy na dole? 647 00:45:55,047 --> 00:45:56,298 No weź. 648 00:45:56,381 --> 00:45:59,510 Peter się wkurzył, że Qamar nie jest Greczynką. 649 00:45:59,593 --> 00:46:02,304 Też nie jestem Grekiem i co? Fajno jest. 650 00:46:03,096 --> 00:46:04,097 Serio? 651 00:46:05,224 --> 00:46:08,352 Kolejny brat. Obłęd. 652 00:46:08,685 --> 00:46:11,813 Normalnie cyrk na kółkach. 653 00:46:17,069 --> 00:46:20,697 Jestem zdziwiona, ale nie zdziwiona. 654 00:46:21,114 --> 00:46:23,408 Bo mnie nic nigdy nie dziwi. 655 00:46:25,369 --> 00:46:26,495 Nie nadążam. 656 00:46:27,788 --> 00:46:30,707 Powiemy mamie o Peterze? 657 00:46:31,416 --> 00:46:32,459 Nie. 658 00:46:32,960 --> 00:46:36,088 Powiesz siostrze o synu zmarłego męża? 659 00:46:36,213 --> 00:46:38,549 Chyba mnie znasz. 660 00:46:38,632 --> 00:46:41,093 Wybacz, wiem, że nie jesteś plotkarą. 661 00:46:41,176 --> 00:46:43,595 Plotkarą nie, ale poplotkować lubię. 662 00:46:44,179 --> 00:46:45,639 Już do niej dzwoniłam. 663 00:46:46,265 --> 00:46:47,891 Telefon ci dzwoni. 664 00:46:49,101 --> 00:46:50,269 To Atena. 665 00:46:51,144 --> 00:46:52,479 - Cześć. - Hej. 666 00:46:52,646 --> 00:46:54,189 Serio mamy brata? 667 00:46:54,731 --> 00:46:55,858 Mama tu jest. 668 00:46:55,941 --> 00:46:58,026 Już wie o Peterze. 669 00:46:59,111 --> 00:47:00,571 Kochani. 670 00:47:00,654 --> 00:47:01,738 - Mamo. - Cześć. 671 00:47:02,573 --> 00:47:03,574 Czyli... 672 00:47:04,741 --> 00:47:07,953 Wasz ojciec miał syna, o którym nie wiedział? 673 00:47:09,371 --> 00:47:10,455 No nic. 674 00:47:11,123 --> 00:47:13,375 To było dawno temu. 675 00:47:13,458 --> 00:47:17,045 W tej rodzinie serca mamy otwarte dla wszystkich. 676 00:47:17,796 --> 00:47:20,966 Powiedzcie Peterowi, że bardzo chcę go poznać. 677 00:47:21,717 --> 00:47:23,552 I pozdrówcie jego matkę. 678 00:47:24,094 --> 00:47:26,889 Założę się, że ma na imię Alexandra. 679 00:47:27,639 --> 00:47:28,640 Bo ma. 680 00:47:28,932 --> 00:47:31,059 Wasz ojciec gadał przez sen. 681 00:47:34,313 --> 00:47:36,440 O czym rozmawiamy? 682 00:47:36,732 --> 00:47:38,650 Cześć, to ja, Nick, twój syn. 683 00:47:39,318 --> 00:47:42,362 Wiem, to wiem. 684 00:47:43,030 --> 00:47:45,324 Kochamy cię, nie przejmuj się. 685 00:47:46,158 --> 00:47:47,159 Kochamy cię. 686 00:47:48,327 --> 00:47:49,661 - To pa. - Pogadamy później. 687 00:47:49,912 --> 00:47:50,913 Cześć. 688 00:47:55,125 --> 00:47:56,627 - Jest dobrze. - Jasne. 689 00:48:14,353 --> 00:48:15,812 Z pani przepisu. 690 00:48:17,648 --> 00:48:19,107 Za mało mizitrhy. 691 00:48:21,568 --> 00:48:22,694 Ale wygląda. 692 00:48:22,778 --> 00:48:23,779 Pycha. 693 00:48:23,862 --> 00:48:26,031 Gorący ser. 694 00:48:28,659 --> 00:48:29,868 Numer jeden. 695 00:48:30,953 --> 00:48:31,995 Najlepsza. 696 00:48:37,459 --> 00:48:39,294 Tu je wrzucamy 697 00:48:39,378 --> 00:48:41,755 i oddzielamy liście od oliwek. 698 00:48:55,561 --> 00:48:58,230 Co się stało z tutejszą fontanną? Gdzie woda? 699 00:48:58,313 --> 00:48:59,898 Lawina skalna odcięła strumień. 700 00:48:59,982 --> 00:49:02,109 Nic nie mów, zajmę się tym. 701 00:49:02,192 --> 00:49:03,527 Szybko, chodźcie. 702 00:49:04,611 --> 00:49:05,612 Tak jest, nie! 703 00:49:08,490 --> 00:49:11,869 Mój syn stracił matkę, ale jest silny. 704 00:49:11,952 --> 00:49:13,120 Mądry dzieciak. 705 00:49:13,662 --> 00:49:16,331 Studiował zrównoważone rolnictwo. 706 00:49:16,915 --> 00:49:19,751 Ten kraj potrzebuje jego pomysłów. 707 00:49:19,960 --> 00:49:22,880 A on marnuje czas i spotyka się z xeni. 708 00:49:23,297 --> 00:49:24,298 Xeni. 709 00:49:24,464 --> 00:49:26,842 Zjedz, humor ci się poprawi. 710 00:49:31,096 --> 00:49:33,765 Wiesz, gdzie tu rośnie najstarsze drzewo? 711 00:49:34,308 --> 00:49:35,309 Mój tata... 712 00:49:37,644 --> 00:49:38,937 nasz tata... 713 00:49:39,146 --> 00:49:40,898 opowiadał mi o nim. 714 00:49:40,981 --> 00:49:43,483 Mówił, że siadał pod tym drzewem i marzył. 715 00:49:43,859 --> 00:49:45,402 Wiesz, gdzie to może być? 716 00:49:45,485 --> 00:49:46,486 Nie. 717 00:49:46,945 --> 00:49:48,697 - Spytaj moją matkę. - Nie. 718 00:49:52,367 --> 00:49:54,244 Jak tam głowa? Ciąży? 719 00:49:54,995 --> 00:49:55,996 Trochę. 720 00:49:57,539 --> 00:49:59,958 Idziesz ze mną? Ustawiłem się z mnichem. 721 00:50:00,042 --> 00:50:01,168 - Z mnichem? - No. 722 00:50:02,294 --> 00:50:03,337 Nie mogę. 723 00:50:04,755 --> 00:50:07,090 Muszę znaleźć tych przyjaciół taty. 724 00:50:18,644 --> 00:50:20,062 - Cześć. - Hej. 725 00:50:21,313 --> 00:50:22,314 Hej. 726 00:50:28,362 --> 00:50:29,780 Sorry za wczoraj. 727 00:50:30,405 --> 00:50:32,783 Zapomniałam, że w alkoholu jest alkohol. 728 00:50:33,784 --> 00:50:37,496 Żeby nie było, nie leciałem na ciebie. 729 00:50:38,121 --> 00:50:40,123 Tak, jasne, pewnie. 730 00:50:41,333 --> 00:50:44,837 To jest dziennik taty. 731 00:50:49,049 --> 00:50:52,469 Pisał go, odkąd przypłynął do Ameryki. 732 00:50:55,138 --> 00:50:58,600 Myślisz, że te zaproszenia dotarły do starszych panów 733 00:50:58,684 --> 00:51:00,561 z innych miast? 734 00:51:01,186 --> 00:51:02,354 Nie, przestań szukać. 735 00:51:02,896 --> 00:51:05,315 Muszę i będę. Gdzie się da. 736 00:51:05,399 --> 00:51:06,400 Dzięki. 737 00:51:07,067 --> 00:51:08,068 Jasne. 738 00:51:08,777 --> 00:51:09,945 - To pa. - Pa. 739 00:51:10,779 --> 00:51:11,864 O tu, widzisz? 740 00:51:12,281 --> 00:51:13,407 Masz sporo dzieci. 741 00:51:13,490 --> 00:51:15,576 Tak, ale się mnie nie słuchają. 742 00:51:15,659 --> 00:51:17,536 Godzę się z tym, rozwijam. 743 00:51:17,619 --> 00:51:21,373 Bo drzewo, co się ugnie jest silniejsze, niż to, co się złamie. 744 00:51:23,250 --> 00:51:28,005 A ja słyszałem, że to, które się nie ugnie, złamie wiatr. 745 00:51:29,548 --> 00:51:33,802 Nie, raczej: bezwietrzne drzewo ugina się nie łamiąc. 746 00:51:33,927 --> 00:51:35,721 Co znowu za bezwietrzne drzewo? 747 00:51:35,971 --> 00:51:37,890 To ty nie wiesz? Stary. 748 00:51:38,974 --> 00:51:42,352 Bezwietrzne drzewo stoi jak kloc. Jak uparty grecki ojciec. 749 00:51:42,436 --> 00:51:45,606 Marna metafora. Pogadajmy o twoim synu. 750 00:51:51,695 --> 00:51:54,114 Mam nadzieję, że dobrze ci w Grecji. 751 00:51:55,115 --> 00:51:57,993 Nie mówię po grecku. 752 00:51:58,076 --> 00:51:59,870 Ale umiem: efharistó. 753 00:52:00,495 --> 00:52:01,496 Dobrze. 754 00:52:02,831 --> 00:52:05,459 Dostaliśmy dużo różnych rzeczy 755 00:52:05,542 --> 00:52:08,504 i chętnie dałbym je tobie, jeśli się nie obrazisz. 756 00:52:09,421 --> 00:52:10,881 Jasne, że się nie obrażę. 757 00:52:11,798 --> 00:52:14,718 Dawanie to greckie słowo. 758 00:52:15,177 --> 00:52:16,386 No widzisz. 759 00:52:22,976 --> 00:52:26,438 Jeśli plan Victory wypali i ludzie wrócą do wioski, 760 00:52:26,772 --> 00:52:31,193 będziemy tu uprawiać organiczne owoce i warzywa, wysyłać je w świat. 761 00:52:31,777 --> 00:52:33,320 Taki mamy pomysł na życie. 762 00:52:35,948 --> 00:52:37,407 A wy? 763 00:52:39,493 --> 00:52:42,412 Ja liczę, że mój współlokator się wyprowadzi. 764 00:52:44,164 --> 00:52:46,750 Kradnie mi płyn i nitkę do zębów. 765 00:52:47,417 --> 00:52:49,294 Upierdliwy typ. 766 00:52:50,170 --> 00:52:52,506 Paris, możesz się włączyć. 767 00:53:00,722 --> 00:53:03,600 Właśnie sobie przypomniałam, że muszę lecieć. 768 00:54:43,492 --> 00:54:44,493 Jestem do bani. 769 00:54:47,663 --> 00:54:52,709 Ojciec miał do mnie jedną prośbę, a ja nie umiem jej spełnić. 770 00:54:52,876 --> 00:54:55,295 Bez przerwy cię o coś prosił. 771 00:54:59,132 --> 00:55:00,133 Prawda? 772 00:55:01,093 --> 00:55:02,928 Non stop, nie? 773 00:55:03,011 --> 00:55:05,180 - Pewnie. - Zawsze coś. 774 00:55:07,307 --> 00:55:10,352 Ale to było dla niego ważne, obiecałam mu. 775 00:55:15,190 --> 00:55:17,317 To był ciężki rok. 776 00:55:17,401 --> 00:55:18,527 Twój tata, mój tata. 777 00:55:18,944 --> 00:55:20,487 A teraz mam nowego brata. 778 00:55:24,658 --> 00:55:25,659 No i mama. 779 00:55:27,536 --> 00:55:28,912 Trudne to wszystko. 780 00:55:28,996 --> 00:55:33,417 Zastanawiam się, co ona czuje, czy... się boi? 781 00:55:34,418 --> 00:55:36,211 I z Paris coś się dzieje. 782 00:55:36,295 --> 00:55:38,630 - O nie. - Musisz... 783 00:55:38,714 --> 00:55:40,674 Co tu jest napisane? 784 00:55:42,634 --> 00:55:43,802 To? To jakaś... 785 00:55:44,344 --> 00:55:46,513 Syros. To nazwa wyspy. 786 00:55:46,597 --> 00:55:47,931 Skąd to masz? 787 00:55:48,015 --> 00:55:49,224 Od kumpla, mnicha. 788 00:55:49,308 --> 00:55:52,394 Lista wszystkich dziadków, którzy stąd wyjechali. 789 00:55:55,147 --> 00:55:56,440 I dokąd się przenieśli. 790 00:55:57,191 --> 00:55:58,650 Co? 791 00:55:58,734 --> 00:55:59,735 Są wszyscy. 792 00:56:00,235 --> 00:56:03,697 Thanasis, Dimos i George. 793 00:56:06,074 --> 00:56:08,785 Strasznie cię kocham. 794 00:56:08,869 --> 00:56:10,495 Dzwonię do Nikki. 795 00:56:13,790 --> 00:56:16,251 Ponoć masz niezłego braciszka. 796 00:56:16,335 --> 00:56:18,837 - Jak zjazd? - Nikogo nie ma. 797 00:56:18,921 --> 00:56:21,131 Przyjaciele Gusa dawno się wynieśli. 798 00:56:21,215 --> 00:56:23,759 Thanasis Papagianopoulos na Syros. 799 00:56:23,842 --> 00:56:26,136 Dimos Ginakes na Páros. 800 00:56:26,220 --> 00:56:28,180 George Diacos na Rodos. 801 00:56:28,263 --> 00:56:30,766 Byłaś w zeszłym roku na Syros. 802 00:56:30,849 --> 00:56:33,060 Pewnie, znam i Syros, i Páros. 803 00:56:33,143 --> 00:56:35,103 Z Patrickiem machnęliśmy pięć wysp. 804 00:56:35,312 --> 00:56:36,563 Super. 805 00:56:36,647 --> 00:56:38,607 Możecie trochę podzwonić? 806 00:56:38,690 --> 00:56:43,320 Może ktoś mógłby przekazać tym trzem facetom, że jest zjazd? 807 00:56:43,403 --> 00:56:45,989 Jasne. Znam tam z osiem czy dziewięć osób. 808 00:56:46,281 --> 00:56:47,950 Angelo i ja to załatwimy. 809 00:56:48,367 --> 00:56:49,368 Super... 810 00:56:50,494 --> 00:56:51,495 No to cześć. 811 00:56:54,164 --> 00:56:55,791 - Udało ci się. - Wiem. 812 00:56:57,000 --> 00:56:59,044 Lot 235 do Aten. 813 00:57:10,931 --> 00:57:14,059 Myślicie, że ktoś jeszcze wpadnie na zjazd? 814 00:57:15,269 --> 00:57:17,563 Ciociu? A możemy tu zostać trochę dłużej? 815 00:57:17,646 --> 00:57:19,314 Nie, bilety były w promocji. 816 00:57:20,190 --> 00:57:21,191 Cześć. 817 00:57:24,528 --> 00:57:26,655 Tato, proszę nie... 818 00:57:27,406 --> 00:57:29,324 To moje prywatne rzeczy. 819 00:57:34,204 --> 00:57:35,414 Chodź. 820 00:57:40,460 --> 00:57:41,628 Popatrz tylko. 821 00:57:43,589 --> 00:57:44,840 Pięknie. 822 00:57:47,009 --> 00:57:49,761 Mój ojciec miał tu wszystko, 823 00:57:50,179 --> 00:57:51,346 tylko jedzenia mało. 824 00:57:52,514 --> 00:57:53,807 Super miał życie. 825 00:57:53,891 --> 00:57:55,475 - Ciężko pracował. - Za ciężko. 826 00:57:57,060 --> 00:57:58,187 Nie zróbmy sobie tego. 827 00:57:59,855 --> 00:58:01,815 Nigdy nie byliśmy w Grecji. 828 00:58:02,316 --> 00:58:04,276 Nie jeździliśmy na wakacje. 829 00:58:05,068 --> 00:58:08,322 Powinniśmy się zabawić, w końcu mamy wolne. 830 00:58:08,530 --> 00:58:11,116 - Przestań. - Rozerwijmy się, mamy czas. 831 00:58:11,617 --> 00:58:13,368 Jeszcze raz dzwonię do Nikki. 832 00:58:13,994 --> 00:58:14,995 - Cześć. - Hej. 833 00:58:15,162 --> 00:58:16,830 Znalazłaś przyjaciół taty? 834 00:58:16,997 --> 00:58:17,998 Spokojnie. 835 00:58:20,250 --> 00:58:21,585 Muszę kończyć. 836 00:58:24,796 --> 00:58:26,298 Dzień dobry. 837 00:58:26,757 --> 00:58:28,717 Suwać czy kaberjolet? 838 00:58:28,967 --> 00:58:29,968 WYPOŻYCZALNIA SAMOCHODÓW 839 00:58:35,641 --> 00:58:36,642 Kaberjolet. 840 00:58:52,616 --> 00:58:54,535 Wypływamy na wyspę Syros. 841 00:58:59,957 --> 00:59:02,543 Dopływamy do wyspy Syros. 842 00:59:02,626 --> 00:59:04,711 Prosimy wychodzić tylnym wyjściem. 843 00:59:05,170 --> 00:59:06,171 Przepraszam? 844 00:59:06,255 --> 00:59:07,923 - Nieźle razem balowaliśmy. - Nikki. 845 00:59:08,006 --> 00:59:10,968 Szukamy faceta, nazywa się Thanasis Papagianopoulos. 846 00:59:11,093 --> 00:59:14,012 Ma z 80 lat, pochodzi z małej wioski, Vrisi. 847 00:59:15,597 --> 00:59:17,099 - Znajdziemy go. - Pewnie. 848 00:59:18,392 --> 00:59:19,893 Witamy na Páros. 849 00:59:25,941 --> 00:59:26,942 Od Angela. 850 00:59:28,193 --> 00:59:30,404 Nie bójcie żaby. Wszystko się załatwi. 851 00:59:30,487 --> 00:59:33,907 Będzie dobrze. Przekażesz dziennik przyjaciołom taty. 852 00:59:33,991 --> 00:59:34,992 Jasne. 853 00:59:35,075 --> 00:59:37,119 Paris ma jakiś problem, ale się nie mieszamy. 854 00:59:37,202 --> 00:59:38,287 Nie. 855 00:59:41,790 --> 00:59:43,000 Thanasis? 856 00:59:44,251 --> 00:59:45,586 Znajdziemy go. 857 00:59:53,844 --> 00:59:55,846 Zjazd już w sobotę. Gotowy? 858 00:59:56,305 --> 00:59:58,348 Wiesz, że nikt nie przyjedzie? 859 00:59:58,432 --> 01:00:01,268 Przyjadą i będzie niezła imprezka. 860 01:00:01,560 --> 01:00:04,479 I bomba, bo bierzemy z Qamar ślub. 861 01:00:04,563 --> 01:00:05,564 Że co? 862 01:00:14,615 --> 01:00:16,950 Fantastycznie! 863 01:00:18,702 --> 01:00:20,913 Wesele będzie w sobotę. 864 01:00:21,747 --> 01:00:22,748 A co ze zjazdem? 865 01:00:23,957 --> 01:00:25,042 Nie wiem. 866 01:00:25,125 --> 01:00:27,544 - Musimy powiedzieć mamie. - Nie. 867 01:00:27,628 --> 01:00:30,964 Greckiej matce towarzyszą w życiu dwa uczucia. 868 01:00:31,131 --> 01:00:32,799 „Kocham cię nad życie”. 869 01:00:32,883 --> 01:00:35,719 I „dlaczego nie kochasz mnie tak, jak ja ciebie?”. 870 01:00:37,471 --> 01:00:39,056 - Skąd ona się wzięła? - No dalej. 871 01:00:39,139 --> 01:00:41,016 Pozwolisz im się pobrać? 872 01:00:41,308 --> 01:00:42,726 Ona jest uciekinierką. 873 01:00:43,060 --> 01:00:44,394 Z całym szacunkiem. 874 01:00:45,020 --> 01:00:46,271 Imigrantką. 875 01:00:46,355 --> 01:00:48,482 Jak Ukraińcy, którym rozdajesz jedzenie. 876 01:00:49,107 --> 01:00:50,400 Jak pappou w Ameryce. 877 01:00:50,484 --> 01:00:52,361 Nie wolno mieć tajemnic przed rodziną. 878 01:00:55,280 --> 01:00:56,281 Co bawi? 879 01:00:56,365 --> 01:00:58,617 Jesteś trochę straszna. 880 01:00:59,117 --> 01:01:04,081 Ian i ja też coś kiedyś ukrywaliśmy przed rodzicami. 881 01:01:04,331 --> 01:01:05,958 Zupełnie jak oni. 882 01:01:07,376 --> 01:01:11,046 Raz rzuciłem robotę i dwa tygodnie udawałem, że pracuję. 883 01:01:12,339 --> 01:01:13,549 Ja paliłam. 884 01:01:14,091 --> 01:01:16,301 A ja zawaliłam pierwszy rok studiów. 885 01:01:17,344 --> 01:01:19,221 - Wygrałaś. - Co? 886 01:01:21,682 --> 01:01:23,392 Serio? Nie zdałaś? 887 01:01:23,600 --> 01:01:25,352 Sama chciałaś iść na NYU. 888 01:01:25,435 --> 01:01:26,979 - I schrzaniłaś? - Czemu? 889 01:01:27,145 --> 01:01:30,440 Żyła pod kloszem, odzyskała wolność, poszła w tango. 890 01:01:30,524 --> 01:01:31,608 Ludzie, życie! 891 01:01:31,692 --> 01:01:35,779 Wyście się całowali w aucie jak niewymoczone bobry. 892 01:01:35,863 --> 01:01:36,864 Theia. 893 01:01:36,947 --> 01:01:41,159 My z Takim tyleśmy się cmokali, że do dziś mam spierzchnięte. 894 01:01:41,243 --> 01:01:42,911 - Ciociu. - A dotknij brody. 895 01:01:44,913 --> 01:01:46,290 Dzwonię do dziekana. 896 01:01:46,456 --> 01:01:49,084 Nie, jakoś sobie poradzę. 897 01:01:49,168 --> 01:01:50,294 Jak ja. 898 01:01:54,965 --> 01:01:56,925 Nie potrzebujesz mojej zgody na ślub. 899 01:01:57,009 --> 01:01:58,385 I tak się pobieramy. 900 01:01:58,468 --> 01:01:59,845 No to się zgadzam. 901 01:02:04,308 --> 01:02:06,143 Teraz jesteśmy rodziną. 902 01:02:06,310 --> 01:02:08,020 Wyglądasz jak Greczynka. 903 01:02:08,103 --> 01:02:09,479 A ty jak Syryjka. 904 01:02:09,855 --> 01:02:11,440 Halo, śpiewamy! 905 01:02:14,484 --> 01:02:16,153 Sama musi to ogarnąć. 906 01:02:18,071 --> 01:02:19,239 Nie mówiłem? 907 01:02:20,365 --> 01:02:21,617 Mówiłeś? 908 01:02:21,700 --> 01:02:22,701 Ludzie. 909 01:02:22,784 --> 01:02:23,911 Coś narobiła? 910 01:02:24,411 --> 01:02:26,163 Bez szczegółów. 911 01:02:26,288 --> 01:02:27,372 No może jeden. 912 01:02:27,456 --> 01:02:28,540 Mamy robotę. 913 01:02:29,166 --> 01:02:32,169 Christos, ciotki, ze mną. 914 01:02:32,252 --> 01:02:34,755 A Toula, ty... 915 01:02:34,963 --> 01:02:36,173 Masz wakacje. 916 01:02:36,256 --> 01:02:38,383 - Serio? - Pewnie, wakacje! 917 01:02:38,467 --> 01:02:41,220 Idźcie i się wakacjujcie, bobry jedne. 918 01:02:41,303 --> 01:02:42,721 Później wpadniemy pomóc. 919 01:02:43,388 --> 01:02:45,057 Chcę wiedzieć wszystko. 920 01:02:48,519 --> 01:02:49,520 Pięknie. 921 01:03:12,501 --> 01:03:13,502 Jest super. 922 01:03:40,779 --> 01:03:43,156 Thanasis Papagianopoulos? 923 01:03:43,240 --> 01:03:45,284 Wie pan, gdzie są Dimos i George? 924 01:04:11,059 --> 01:04:12,060 ...chyba da radę. 925 01:04:12,144 --> 01:04:14,354 Czemu musiałaś chodzić na wszystkie imprezy? 926 01:04:14,771 --> 01:04:18,025 Bo przedtem na żadnej nie byłam. 927 01:06:33,869 --> 01:06:34,995 Co tam kombinujesz? 928 01:06:35,412 --> 01:06:36,413 Nic. 929 01:06:38,832 --> 01:06:41,293 To jest to najstarsze drzewo? 930 01:06:42,961 --> 01:06:43,962 Tak. 931 01:06:46,173 --> 01:06:48,800 Toula wróciła. Nic nie mów, bo mnie zabije. 932 01:06:48,884 --> 01:06:52,095 Pewnie złamałem jakieś prawo, przewożąc urnę... 933 01:06:53,764 --> 01:06:54,932 Dochowasz tajemnicy? 934 01:06:57,142 --> 01:06:58,185 Nie. 935 01:07:03,023 --> 01:07:04,024 Peter. 936 01:07:06,985 --> 01:07:08,153 Toula. 937 01:07:08,487 --> 01:07:10,447 Dobrze, że jesteś, patrz. 938 01:07:12,241 --> 01:07:13,450 Powinnaś wiedzieć. 939 01:07:20,457 --> 01:07:21,458 Hej. 940 01:07:22,376 --> 01:07:23,627 Co ty wyprawiasz? 941 01:07:23,710 --> 01:07:25,629 Nie powiem, bo się nie zgodzisz. 942 01:07:37,266 --> 01:07:38,267 Theia? 943 01:07:41,061 --> 01:07:42,521 A ten skąd się tu wziął? 944 01:07:42,604 --> 01:07:43,605 Nick. 945 01:07:44,648 --> 01:07:46,733 Nie wiesz, co on sobie wymyślił? 946 01:07:48,694 --> 01:07:50,487 Nie każę ci donosić. 947 01:07:51,154 --> 01:07:53,907 I dobrze. Nie donoszę, informuję. 948 01:07:54,074 --> 01:07:55,450 Kiedy umarł wasz tata, 949 01:07:55,701 --> 01:07:58,412 twój brat pytał, czy można go pochować w Grecji. 950 01:07:59,454 --> 01:08:00,455 Jasne. 951 01:08:37,910 --> 01:08:42,122 Włożę ci koufetę pod poduszkę i przyśni ci się przyszły mąż. 952 01:08:42,288 --> 01:08:44,875 Starczy już tego voodoo. 953 01:08:45,501 --> 01:08:47,419 Greckie dzieciaki mają swoje sprawy, 954 01:08:47,502 --> 01:08:50,005 nie tylko biorą śluby i rodzą greckie dzieci. 955 01:08:50,214 --> 01:08:52,674 - Niektóre tak. - I chwała im za to. 956 01:08:52,758 --> 01:08:54,843 Co zrobisz z tym koledżem? 957 01:08:54,926 --> 01:08:58,095 - Możemy o tym nie gadać? - To nie w naszym stylu. 958 01:08:58,305 --> 01:09:00,474 My krzyczymy. 959 01:09:00,557 --> 01:09:02,768 Razem szukamy rozwiązania. 960 01:09:02,850 --> 01:09:05,479 Groźbami i wzbudzaniem poczucia winy. 961 01:09:06,020 --> 01:09:08,106 Chyba za mało krzyczałyśmy. 962 01:09:08,564 --> 01:09:12,402 Nie musicie i tak czuję się fatalnie. 963 01:09:13,694 --> 01:09:15,197 To ma być jedzenie? 964 01:09:17,241 --> 01:09:18,242 Chodź. 965 01:09:19,368 --> 01:09:20,661 Upiekłam kozę. 966 01:09:37,928 --> 01:09:39,888 Słuchać się Theii Friedy. 967 01:09:40,721 --> 01:09:42,432 Chodźcie, ruszmy te kamienie. 968 01:09:43,058 --> 01:09:45,185 Dawać linę. 969 01:09:45,978 --> 01:09:47,645 Musi się udać. 970 01:09:47,854 --> 01:09:48,856 Gotowi. 971 01:09:48,939 --> 01:09:50,189 Ciągnąć. 972 01:09:51,233 --> 01:09:52,693 - Gdzie urna? - Schowana. 973 01:09:54,945 --> 01:09:58,532 Jeszcze trochę, damy radę, przewalmy te głazy. 974 01:10:00,242 --> 01:10:01,243 Ciągnąć! 975 01:10:01,326 --> 01:10:02,828 Dalej, mocno. 976 01:10:16,341 --> 01:10:17,718 Szybko! 977 01:10:17,801 --> 01:10:18,802 Biegiem! 978 01:10:24,057 --> 01:10:26,185 Tak jest! 979 01:10:33,567 --> 01:10:36,653 W końcu jesteśmy gotowi na ten ślub. 980 01:10:37,029 --> 01:10:39,072 A może by to zdjąć? 981 01:10:41,783 --> 01:10:42,784 Sopa. 982 01:10:55,964 --> 01:10:57,716 To syryjski dabke. 983 01:10:57,799 --> 01:10:58,800 Słuchajcie... 984 01:11:00,135 --> 01:11:03,555 Słuchajcie! Kto po pana młodego, idzie tędy. 985 01:11:03,639 --> 01:11:06,975 A po pannę młodą - tam, z Arystotelesem i Paris! 986 01:11:07,059 --> 01:11:08,310 Jazda! 987 01:11:10,521 --> 01:11:12,856 - Victory. - Tutaj. 988 01:12:35,689 --> 01:12:36,899 Dobrze wyglądasz, mori. 989 01:13:47,928 --> 01:13:50,097 Przyjechaliśmy na zjazd! 990 01:13:52,307 --> 01:13:53,350 Kto to? 991 01:13:53,433 --> 01:13:54,726 Kiedyś tu mieszkali. 992 01:13:57,145 --> 01:13:59,147 Przyjechali na zjazd. 993 01:14:02,484 --> 01:14:03,527 Udało się. 994 01:14:09,241 --> 01:14:11,660 - Kuzyni! - Kuzyni! 995 01:14:14,121 --> 01:14:16,290 Kazałaś znaleźć, to znalazłam. 996 01:14:16,373 --> 01:14:17,749 Jak ty to zrobiłaś? 997 01:14:17,833 --> 01:14:19,543 Wy tutaj? Serio? 998 01:14:20,377 --> 01:14:22,004 Thanasis, Dimos i George? 999 01:14:51,825 --> 01:14:53,952 Kochani! 1000 01:14:54,036 --> 01:14:55,495 Tutaj! 1001 01:15:30,113 --> 01:15:32,866 Zatańczymy teraz tradycyjny grecki taniec. 1002 01:15:32,991 --> 01:15:35,536 Panowie, tańczymy taniec hasapia. 1003 01:15:35,619 --> 01:15:39,790 A panie zapraszam na tradycyjny syryjski samah. 1004 01:16:20,163 --> 01:16:22,583 Śnił ci się Arystoteles, co? 1005 01:16:23,500 --> 01:16:24,960 Skąd wiesz? 1006 01:16:25,043 --> 01:16:27,129 Włożyłam ci koufetę pod poduszkę. 1007 01:16:28,005 --> 01:16:29,464 Greckie voodoo. 1008 01:16:44,605 --> 01:16:46,940 Idź tańczyć, popilnuję ci torby. 1009 01:16:50,235 --> 01:16:51,486 Dużo wiesz? 1010 01:16:51,820 --> 01:16:52,905 Wszystko. 1011 01:16:55,532 --> 01:16:59,828 Chciałeś użyć zestawu do neutralizacji prochów 1012 01:16:59,953 --> 01:17:02,539 i pochować tatę w Grecji. 1013 01:17:02,623 --> 01:17:06,877 Koło jego ulubionego drzewa, żeby wyrosła z niego oliwka. 1014 01:17:06,960 --> 01:17:08,545 Tu są nasionka. 1015 01:17:08,629 --> 01:17:11,298 Pół urny chciałem odwieźć mamie. 1016 01:17:12,424 --> 01:17:14,551 To nie twoja decyzja, tylko jej. 1017 01:17:14,676 --> 01:17:18,138 Może i tak, ale mama jej nie podejmie, wiesz o tym. 1018 01:17:18,222 --> 01:17:21,141 Nie widzisz? Brakuje nam głowy rodziny. 1019 01:17:21,225 --> 01:17:22,351 Nie mów tak. 1020 01:17:22,434 --> 01:17:24,895 Mówię, bo to ty powinnaś nią być. 1021 01:17:25,229 --> 01:17:26,563 - Ja? - Ty. 1022 01:17:26,647 --> 01:17:27,981 Atena jest najstarsza. 1023 01:17:28,065 --> 01:17:29,942 I ma z szóstkę dzieci. 1024 01:17:30,108 --> 01:17:32,110 Uznaliśmy, że masz więcej czasu. 1025 01:17:32,319 --> 01:17:34,112 Super, to może Peter. 1026 01:17:34,196 --> 01:17:36,949 Ten też jest zajęty. 1027 01:17:37,032 --> 01:17:39,368 Postanowione, ja postanowiłem. 1028 01:17:39,451 --> 01:17:40,786 - Ty? - Ja. 1029 01:17:40,869 --> 01:17:42,621 Ściągnęłaś nas do Grecji. 1030 01:17:42,704 --> 01:17:44,915 Oddałaś przyjaciołom taty dziennik. 1031 01:17:45,040 --> 01:17:48,544 I zostałaś głową rodziny. 1032 01:17:48,627 --> 01:17:49,711 Wiesz, co? 1033 01:17:55,133 --> 01:17:57,261 To ty przywiozłeś tatę do Grecji. 1034 01:18:06,478 --> 01:18:08,897 - Wiem. - Sam jesteś głową rodziny. 1035 01:18:11,900 --> 01:18:13,402 - Na spółę? - Zgoda. 1036 01:18:13,485 --> 01:18:16,238 - Zorganizujesz rodzinne obiady? - Sama? 1037 01:18:16,321 --> 01:18:17,906 - Pomożesz mi gotować. - Pewnie. 1038 01:18:17,990 --> 01:18:19,157 No to zgoda. 1039 01:18:22,286 --> 01:18:23,287 Wiesz? 1040 01:18:24,079 --> 01:18:25,998 Mama czasem kojarzy. 1041 01:18:26,081 --> 01:18:28,292 Choćby przez kilka chwil. 1042 01:18:30,752 --> 01:18:32,171 I to wystarcza, co? 1043 01:18:35,215 --> 01:18:36,216 Jasne. 1044 01:18:36,967 --> 01:18:37,968 Jasne. 1045 01:18:39,595 --> 01:18:41,597 A ten twój zestaw. 1046 01:18:42,347 --> 01:18:44,183 To jest dla zwierząt. 1047 01:18:46,351 --> 01:18:49,188 Masz rację, to jest pies. Myślałem, że krzak. 1048 01:18:49,271 --> 01:18:51,231 - Pies. - Wygląda jak krzak. 1049 01:18:51,315 --> 01:18:52,316 Trochę. 1050 01:18:59,364 --> 01:19:01,116 - W sumie masz rację. - Co? 1051 01:19:04,328 --> 01:19:05,329 Serio? 1052 01:20:22,239 --> 01:20:23,448 Zatańczymy? 1053 01:20:24,950 --> 01:20:28,328 Nie chcesz się ze mną spotykać. 1054 01:20:28,745 --> 01:20:30,289 Ja się pogubiłam. 1055 01:20:30,497 --> 01:20:33,792 Wiesz już, czemu cię olewałam cały rok? 1056 01:20:34,293 --> 01:20:38,213 Imprezowałam. Ja, ta miła grecka dziewczyna. Skrewiłam. 1057 01:20:38,505 --> 01:20:41,550 Chcę skończyć koledż. Taki mam plan. 1058 01:20:41,633 --> 01:20:43,802 Jak powiedział Arystoteles: 1059 01:20:43,886 --> 01:20:46,388 „Uczyć umysł, nie ucząc serca, 1060 01:20:46,680 --> 01:20:48,473 to jakby nie uczyć się wcale”. 1061 01:20:51,101 --> 01:20:52,644 Jesteś taki grecki. 1062 01:20:53,395 --> 01:20:54,438 To co? 1063 01:20:54,771 --> 01:20:56,523 Muszę ogarnąć swoje życie. 1064 01:20:56,815 --> 01:20:57,941 Chodź się przejść. 1065 01:21:07,951 --> 01:21:09,244 Czekaj. 1066 01:21:09,328 --> 01:21:10,495 Wszystko gra. 1067 01:21:13,123 --> 01:21:14,333 Mam propozycję. 1068 01:21:17,294 --> 01:21:19,046 Możemy się nie śpieszyć? 1069 01:21:23,050 --> 01:21:24,051 Pewnie. 1070 01:21:24,676 --> 01:21:25,928 Napisz kiedyś. 1071 01:21:26,470 --> 01:21:27,763 Dobra. 1072 01:21:27,846 --> 01:21:28,972 Może i napiszę. 1073 01:21:48,992 --> 01:21:54,039 Żadnych dzieci aż ukończycie koledż i kupicie rodzicom dom. 1074 01:21:59,419 --> 01:22:00,879 Greckie ciotki. 1075 01:22:00,963 --> 01:22:02,881 Lepsze niż te randkowe apki. 1076 01:22:05,717 --> 01:22:07,469 Nie zostaną. 1077 01:22:07,761 --> 01:22:08,887 Wiem. 1078 01:22:10,013 --> 01:22:11,223 Ale pomyślałam sobie, 1079 01:22:12,724 --> 01:22:14,643 że imigranci z okolicy 1080 01:22:15,269 --> 01:22:18,063 mogliby zamieszkać w pustych domach. 1081 01:22:20,607 --> 01:22:23,235 Może nawet nie taki zły z ciebie burmistrz. 1082 01:22:23,318 --> 01:22:24,319 Tak! 1083 01:22:25,028 --> 01:22:26,405 Powiedziałam: „może”. 1084 01:22:35,080 --> 01:22:36,790 Dobry ze mnie burmistrz? 1085 01:22:36,874 --> 01:22:39,209 - Numer jeden, najlepszy. - Na pamiątkę. 1086 01:22:39,293 --> 01:22:41,253 Dzięki za wszystko. 1087 01:22:44,256 --> 01:22:45,465 Kuzynko. 1088 01:23:36,183 --> 01:23:39,978 Tata chyba wiedział, jak bardzo potrzebujemy tej podróży. 1089 01:23:40,062 --> 01:23:45,025 Zbliżyliśmy się, razem pokonamy wszystkie przeszkody. 1090 01:23:48,904 --> 01:23:52,908 Pojechaliśmy tam, by przyjaciele taty poznali jego historię. 1091 01:23:54,409 --> 01:23:58,038 Okazało się, że daleko jej jeszcze do końca. 1092 01:24:02,668 --> 01:24:04,002 {\an8}PORT LOTNICZY 1093 01:24:04,753 --> 01:24:05,754 WITAMY W CHICAGO 1094 01:24:06,255 --> 01:24:07,548 Ian? 1095 01:24:07,798 --> 01:24:09,675 Gdzie jesteś, nie widzę cię. 1096 01:24:09,758 --> 01:24:11,218 Za tobą, odwróć się. 1097 01:24:13,804 --> 01:24:15,556 Gdzie za mną? Nadal cię nie widzę. 1098 01:24:15,639 --> 01:24:17,391 Może to nie ty, pomachaj. 1099 01:24:17,474 --> 01:24:19,768 - Macham. - Podskocz. 1100 01:24:21,687 --> 01:24:23,814 Ale tłum, zrób, jak robi osioł. 1101 01:24:25,732 --> 01:24:27,067 Głośniej. 1102 01:24:31,113 --> 01:24:32,197 Na zewnątrz jesteś, co? 1103 01:24:32,739 --> 01:24:33,824 I kto tu jest fajny? 1104 01:24:35,701 --> 01:24:39,371 Pewnie nigdy nie uzgodnimy, kto będzie nową głową rodziny. 1105 01:24:39,454 --> 01:24:41,999 Pokłócimy się o to nie raz i głośno. 1106 01:24:42,082 --> 01:24:44,751 Ale tak naprawdę, nieważne, kto jest szefem. 1107 01:24:45,043 --> 01:24:46,879 Liczy się, że jesteśmy razem. 1108 01:24:46,962 --> 01:24:48,463 Posłuchajcie. 1109 01:24:48,547 --> 01:24:51,216 Jedźmy do mamy i zapraszamy na rodzinny obiad. 1110 01:24:51,425 --> 01:24:52,593 Toula gotuje. 1111 01:24:53,677 --> 01:24:54,803 Powiedz to. 1112 01:24:55,095 --> 01:24:56,680 Włożyć luźne gacie. 1113 01:24:56,763 --> 01:24:58,098 Tak jest! 1114 01:24:58,182 --> 01:24:59,349 Tak... 1115 01:24:59,433 --> 01:25:01,810 zawsze razem. Choćby było ciasno i koszmarnie. 1116 01:32:09,988 --> 01:32:11,990 Tekst: Barbara Eyman-Stranc