1 00:00:12,929 --> 00:00:16,391 Prezes Jung podkreślał znaczenie podążania za wolą Boga 2 00:00:16,474 --> 00:00:19,060 przez bycie sprawiedliwym i dobre uczynki. 3 00:00:19,728 --> 00:00:20,645 Następny slajd. 4 00:00:20,729 --> 00:00:22,272 PORÓWNANIE JUNG I PARK 5 00:00:23,398 --> 00:00:27,068 Na nieoczekiwane pytanie w swoim ostatnim wywiadzie 6 00:00:27,152 --> 00:00:31,531 nieumyślnie odpowiedział, że Bóg dał nam taką możliwość. 7 00:00:32,115 --> 00:00:37,454 A teraz Grot to rozprzestrzenia, jakby stanowiło to główną doktrynę. 8 00:00:38,038 --> 00:00:41,708 Jednak pomysł, że każda osoba posiada kodeks postępowania, 9 00:00:41,791 --> 00:00:44,627 oznacza, że nie ma takiego kodeksu. 10 00:00:44,711 --> 00:00:49,424 Dlatego naszym głównym celem byłoby dostosowanie sprzecznych zasad, 11 00:00:49,507 --> 00:00:52,969 które znajdują się w arbitralnej sferze ludzkich umysłów, 12 00:00:53,053 --> 00:00:55,346 do ram Bożej Nowej Woli. 13 00:00:55,889 --> 00:00:59,684 Osiągnięcie tego powinno rozwiać błędne przekonanie, 14 00:00:59,768 --> 00:01:02,687 że dołączenie do demonstracji da przebaczenie, 15 00:01:02,771 --> 00:01:04,981 co wynikałoby z demonstracji dziecka. 16 00:01:05,857 --> 00:01:07,358 Mając to na uwadze… 17 00:01:07,442 --> 00:01:08,902 Posłuchaj pan! 18 00:01:09,402 --> 00:01:12,572 Tę kwestię już obalono i wyjaśniono. 19 00:01:13,156 --> 00:01:15,283 Po co to powtarzać? 20 00:01:15,366 --> 00:01:17,202 Ludzie i tak nam nie wierzą! 21 00:01:17,285 --> 00:01:18,995 Nie trzeba się denerwować. 22 00:01:21,623 --> 00:01:25,794 Profesorowie zajmują się logiczną analizą i argumentowaniem. 23 00:01:26,377 --> 00:01:27,921 Czemu się tak nabuzowałeś? 24 00:01:31,257 --> 00:01:36,888 Wierzę, że w kwestii doktryny profesorowie poradzą sobie sami. 25 00:01:37,722 --> 00:01:38,973 Jesteście ekspertami. 26 00:01:39,641 --> 00:01:42,435 Ale chciałabym o coś poprosić. 27 00:01:42,519 --> 00:01:46,481 Chodzi o tekst, który odczyta Zmartwychwstała. 28 00:01:47,482 --> 00:01:48,858 To jest istotne. 29 00:01:48,942 --> 00:01:52,570 Powinien być zwięzły i mocny. 30 00:01:53,071 --> 00:01:57,408 Na początku powinien brzmieć wnikliwie, 31 00:01:57,492 --> 00:02:03,748 ale im dłużej ktoś by się zastanawiał, tym bardziej byłby zawiły. 32 00:02:04,374 --> 00:02:05,583 Coś w tym stylu. 33 00:02:07,418 --> 00:02:08,670 Nie rozumiesz? 34 00:02:11,798 --> 00:02:13,133 Ze słowami jest tak, 35 00:02:13,216 --> 00:02:16,803 że te zagmatwane i niejednoznaczne, 36 00:02:16,886 --> 00:02:22,016 które wydają się mieć sens w każdym kontekście, 37 00:02:22,767 --> 00:02:25,520 utrzymują się przez długi czas. 38 00:02:26,980 --> 00:02:29,566 Nie próbujcie zmusić ludzi do zrozumienia. 39 00:02:30,233 --> 00:02:33,069 Oni analizują to, co rozumieją. 40 00:02:33,153 --> 00:02:37,407 A gdy zaczną analizować, nie będą się bać ani podziwiać. 41 00:02:41,369 --> 00:02:42,245 Rozumiecie? 42 00:02:42,954 --> 00:02:45,623 Tak. Zrobimy tak, jak pani mówi. 43 00:02:45,707 --> 00:02:47,709 Dobrze. Kontynuujmy. 44 00:02:47,792 --> 00:02:48,835 - Tak. - Dobrze. 45 00:02:48,918 --> 00:02:52,714 Teraz pani Park Yulgeum, światowej klasy projektantka, 46 00:02:52,797 --> 00:02:55,675 nadzorująca naszą identyfikację wizualną, 47 00:02:55,758 --> 00:02:57,802 przedstawi raport o postępach. 48 00:03:10,023 --> 00:03:13,735 Motywem przewodnim tego projektu jest „transcendencja”. 49 00:03:14,652 --> 00:03:18,907 Przedstawiając obraz istoty przekraczającej ludzkie ograniczenia, 50 00:03:18,990 --> 00:03:21,743 chcemy, by przesłanie Zmartwychwstałej 51 00:03:21,826 --> 00:03:24,913 rezonowało w sercach odbiorców, 52 00:03:24,996 --> 00:03:27,081 a nie w ich umysłach. 53 00:03:27,957 --> 00:03:31,711 Zwizualizowałam jej powiązanie z Nową Prawdą, 54 00:03:31,794 --> 00:03:35,048 wykorzystując kolor strojów diakonów 55 00:03:35,131 --> 00:03:36,799 i tworząc projekt, 56 00:03:36,883 --> 00:03:42,055 który łączy boską wielkość z arystokratycznym umiarem. 57 00:03:44,098 --> 00:03:45,683 Jeśli chodzi o makijaż, 58 00:03:45,767 --> 00:03:50,396 zamierzam podkreślić jej istnienie jako przekraczające ludzkie granice, 59 00:03:50,480 --> 00:03:54,734 zachowując jednocześnie wrodzone cechy twarzy. 60 00:03:55,235 --> 00:03:58,780 W ten sposób skutecznie przekażemy, 61 00:03:58,863 --> 00:04:03,826 że grzesznica Park Jungja, którą znaliśmy, 62 00:04:03,910 --> 00:04:06,204 powstała z martwych i powróciła. 63 00:04:31,271 --> 00:04:34,023 HELLBOUND SEZON 2 64 00:04:35,441 --> 00:04:38,695 MOTEL SMILE 65 00:05:34,834 --> 00:05:36,085 Najpierw zjedzmy. 66 00:05:41,966 --> 00:05:43,718 Będziemy tak czekać? 67 00:05:44,469 --> 00:05:47,347 Napisałem do nich z konta żony, więc przeczytają. 68 00:05:48,097 --> 00:05:49,807 Grot zachowuje ostrożność, 69 00:05:49,891 --> 00:05:52,226 odkąd ogłoszono zmartwychwstanie Park. 70 00:05:56,314 --> 00:05:59,317 Mówiłeś, że Wiatraczek ma największy wpływ na Grota. 71 00:06:00,610 --> 00:06:01,444 Na pewno? 72 00:06:01,527 --> 00:06:04,072 Robi transmisje na żywo. 73 00:06:04,155 --> 00:06:07,241 Kontroluje w tym momencie organizację. 74 00:06:09,786 --> 00:06:12,872 - Moja demonstracja… - Nie wspominałem, że wróciłeś. 75 00:06:13,956 --> 00:06:16,793 Ludzie nie wiedzą zresztą o twojej demonstracji. 76 00:06:32,225 --> 00:06:33,976 Miałeś kłopot z oczami. 77 00:06:34,477 --> 00:06:35,728 Nie wiem, czy pomogą. 78 00:06:39,315 --> 00:06:40,149 Dziękuję. 79 00:06:42,693 --> 00:06:43,778 Może pomogą. 80 00:06:51,077 --> 00:06:51,911 Odpowiedzieli! 81 00:06:53,454 --> 00:06:55,289 Są godzinę drogi stąd. Ruszamy. 82 00:07:18,479 --> 00:07:19,689 Mam pytanie. 83 00:07:20,606 --> 00:07:22,191 Czemu Grot? 84 00:07:24,986 --> 00:07:26,821 Nie lepiej gadać z Nową Prawdą? 85 00:07:28,030 --> 00:07:31,159 Nowej Prawdzie i Sodo brakowało wiary. 86 00:07:32,160 --> 00:07:33,244 Skupiają się tylko 87 00:07:34,162 --> 00:07:36,998 na użyciu tych zjawisk dla własnych korzyści. 88 00:07:39,333 --> 00:07:40,543 Świat jest w ruinie 89 00:07:41,627 --> 00:07:43,504 z powodu fanatyzmu. 90 00:07:44,881 --> 00:07:47,425 By uprzątnąć bałagan spowodowany fanatyzmem, 91 00:07:48,634 --> 00:07:52,430 trzeba zacząć od najbardziej szalonych fanatyków, jak Grot. 92 00:07:57,143 --> 00:07:57,977 Jedźmy. 93 00:08:09,906 --> 00:08:11,157 Pani sekretarz? 94 00:08:12,116 --> 00:08:13,367 Dzień dobry. 95 00:08:13,868 --> 00:08:14,702 Witam. 96 00:08:15,578 --> 00:08:17,413 Co panią tu sprowadza? 97 00:08:18,247 --> 00:08:20,291 Przyszłam o coś zapytać. 98 00:08:21,125 --> 00:08:21,959 Proszę usiąść. 99 00:08:30,510 --> 00:08:34,972 Moi ludzie przejrzeli nagrania z wywiadów z Park Jungją. 100 00:08:36,432 --> 00:08:37,767 I coś znaleźli. 101 00:08:37,850 --> 00:08:38,768 Co takiego? 102 00:08:39,268 --> 00:08:42,980 Podczas rozmowy z wiceprezesem Ohem dwa lata temu 103 00:08:43,064 --> 00:08:46,984 wspomniała nagle o mercedesie. 104 00:08:47,693 --> 00:08:51,072 W innej rozmowie z doradcą Jung Yongcheolem 105 00:08:51,155 --> 00:08:53,533 mówiła o jedwabnej poduszce. 106 00:08:54,033 --> 00:08:56,035 Tak było od początku. 107 00:08:56,118 --> 00:08:58,955 Zaczyna ni stąd, ni zowąd gadać głupoty. 108 00:08:59,455 --> 00:09:02,291 Zanim wkroczyłem, nie dało się z nią porozumieć. 109 00:09:03,793 --> 00:09:04,669 „Głupoty”? 110 00:09:06,128 --> 00:09:10,216 Jasne. Ale w rozmowie z wiceprezesem Lee Sanggilem 111 00:09:11,467 --> 00:09:13,386 wspomniała nazwisko „Lee Yumi”. 112 00:09:14,178 --> 00:09:16,556 Z kim? Wiceprezesem Lee Sanggilem? 113 00:09:17,056 --> 00:09:21,269 Zmarł pół roku temu z powodu wylewu. 114 00:09:23,646 --> 00:09:25,356 Czego się pani dowiedziała? 115 00:09:27,024 --> 00:09:29,318 Trochę poszperaliśmy 116 00:09:29,402 --> 00:09:31,821 i dowiedzieliśmy się, że lekarz, 117 00:09:32,405 --> 00:09:35,992 który wykonywał resuscytację wiceprezesa przed jego śmiercią, 118 00:09:36,951 --> 00:09:37,868 to Lee Yumi. 119 00:09:42,039 --> 00:09:42,873 Czyli… 120 00:09:44,417 --> 00:09:48,713 Co chce pani przez to powiedzieć? 121 00:09:50,006 --> 00:09:54,176 Rzeczy, które mówi Park Jungja, mogą nie być przypadkowymi głupotami. 122 00:09:55,219 --> 00:09:56,721 Jest możliwe, 123 00:09:58,264 --> 00:10:01,767 że widzi chwilę śmierci innych ludzi. 124 00:10:05,938 --> 00:10:09,108 Ale to tylko spekulacje. 125 00:10:09,734 --> 00:10:11,319 Czysta hipoteza. 126 00:10:11,402 --> 00:10:14,322 A żeby zobaczyć, czy to prawda, 127 00:10:14,405 --> 00:10:17,742 musimy sprawdzić, jak umierają rozmówcy. 128 00:10:17,825 --> 00:10:20,328 Park Jungja nie wspomina, 129 00:10:20,411 --> 00:10:23,497 kiedy rozmówcy umrą, 130 00:10:23,581 --> 00:10:27,084 więc trudno zweryfikować tę hipotezę. 131 00:10:27,168 --> 00:10:29,712 Chyba ma pani rację. 132 00:10:32,381 --> 00:10:38,387 Czy jej obecny stan wpłynie na nasze plany? 133 00:10:41,015 --> 00:10:43,726 Nie sądzę. 134 00:10:45,102 --> 00:10:49,398 Przejrzałam te wszystkie rozmowy… 135 00:10:51,400 --> 00:10:54,570 i nie znalazłam zapisu z panem, prezesie. 136 00:10:55,488 --> 00:10:58,949 Powiedziała panu coś dziwnego? 137 00:11:04,455 --> 00:11:05,790 Panie prezesie? 138 00:11:07,750 --> 00:11:08,584 No… 139 00:11:10,378 --> 00:11:12,505 mówiła bzdury, więc nie pamiętam… 140 00:11:16,550 --> 00:11:17,718 Jasne. 141 00:11:19,095 --> 00:11:23,182 Nie mówię, że to szczególnie ważne. 142 00:11:25,059 --> 00:11:26,018 Jestem zmęczona. 143 00:11:26,936 --> 00:11:27,895 Pójdę już. 144 00:11:28,729 --> 00:11:32,149 - Jak przygotowania do zgromadzenia? - Robimy postępy. 145 00:11:32,983 --> 00:11:34,944 Dobrze. Oby tak dalej. 146 00:11:35,653 --> 00:11:36,904 Do zobaczenia. 147 00:11:41,951 --> 00:11:42,952 Ale… 148 00:11:43,619 --> 00:11:46,872 poszłam zobaczyć Park Jungję, zanim tu przyjechałam. 149 00:11:46,956 --> 00:11:47,790 Byłam ciekawa. 150 00:11:47,873 --> 00:11:49,166 Słucham? 151 00:11:50,418 --> 00:11:54,130 Zapytałam ją, czy widzi cokolwiek o mnie. 152 00:11:57,216 --> 00:11:59,093 Powiedziała, że nie. 153 00:12:04,390 --> 00:12:05,850 Pójdę już. 154 00:12:05,933 --> 00:12:08,227 Sama trafię do wyjścia. 155 00:12:51,228 --> 00:12:52,563 SOLAR TRAIN 156 00:13:20,800 --> 00:13:21,675 Halo? 157 00:13:21,759 --> 00:13:24,220 Pani Min, mamy pilne spotkanie. 158 00:13:24,303 --> 00:13:25,304 Gdzie pani jest? 159 00:13:26,013 --> 00:13:27,598 Blisko. Zaraz przyjadę. 160 00:13:52,206 --> 00:13:53,833 Drzemie pani? 161 00:13:58,921 --> 00:14:00,798 Coś się pani śniło? 162 00:14:06,136 --> 00:14:07,179 Proszę posłuchać. 163 00:14:08,973 --> 00:14:10,641 Przyszedłem o coś zapytać. 164 00:14:12,309 --> 00:14:14,311 Kiedy poprzednio rozmawialiśmy, 165 00:14:15,437 --> 00:14:17,273 coś pani powiedziała, prawda? 166 00:14:19,525 --> 00:14:20,442 Co to było? 167 00:14:22,278 --> 00:14:23,112 Widzę… 168 00:14:25,948 --> 00:14:27,867 ptaka jak feniks. 169 00:14:30,744 --> 00:14:33,372 W kolorowej, pięknej scenerii. 170 00:14:35,291 --> 00:14:37,042 Widzę coś takiego od ciebie. 171 00:14:37,126 --> 00:14:38,711 Co to jest? 172 00:14:40,296 --> 00:14:42,339 Nie wiem, czym to jest. 173 00:14:44,133 --> 00:14:45,718 To tylko uczucia. 174 00:14:48,721 --> 00:14:49,722 Skąd to pytanie? 175 00:14:52,349 --> 00:14:54,059 Nie mogłem sobie przypomnieć. 176 00:14:55,853 --> 00:14:56,979 Czy ja… 177 00:14:59,732 --> 00:15:02,151 widzę moment śmierci ludzi? 178 00:15:03,027 --> 00:15:03,861 Co? 179 00:15:04,361 --> 00:15:06,280 Zastanawiałam się, 180 00:15:06,989 --> 00:15:09,074 czy mam teraz taką zdolność. 181 00:15:12,661 --> 00:15:13,537 Być może. 182 00:15:23,631 --> 00:15:26,550 A widzi pani, kiedy to się stanie? 183 00:15:27,635 --> 00:15:29,303 Tego nie wiem. 184 00:15:31,263 --> 00:15:32,097 To obrazy. 185 00:15:40,564 --> 00:15:44,401 Ta sceneria, którą pani widzi, jakie wywołuje wrażenie? 186 00:15:45,069 --> 00:15:46,445 Negatywne? 187 00:15:47,488 --> 00:15:49,281 Nie, ani trochę. 188 00:15:50,532 --> 00:15:51,367 Wygląda… 189 00:15:53,619 --> 00:15:56,288 cudownie i okazale. 190 00:15:58,666 --> 00:16:00,292 Okej. 191 00:16:01,877 --> 00:16:02,711 Przy okazji, 192 00:16:03,545 --> 00:16:05,756 kiedy rozpoczniecie realizować 193 00:16:06,882 --> 00:16:08,092 swój tak zwany plan? 194 00:16:08,884 --> 00:16:11,887 Wkrótce członkowie komitetu wyjaśnią pani, 195 00:16:11,971 --> 00:16:13,931 jak ma się pani zachowywać. 196 00:16:14,014 --> 00:16:16,350 Musi pani tylko robić to, o co prosimy. 197 00:16:19,311 --> 00:16:21,814 Proszę odpoczywać. Przed panią dużo pracy. 198 00:16:30,030 --> 00:16:31,240 Co się dzieje? 199 00:16:31,865 --> 00:16:34,576 Niewiele powiedzieli. Usiądź, proszę. 200 00:16:43,085 --> 00:16:44,586 Straciliśmy Jung Jinsu. 201 00:16:45,838 --> 00:16:47,006 Jak to możliwe? 202 00:16:48,007 --> 00:16:51,176 Cheon Sehyeong był mężem pani Słoneczko, prawda? 203 00:16:51,260 --> 00:16:54,430 Skąd pewność, że to nie fanatyk z Grota? 204 00:16:54,513 --> 00:16:57,599 Wielu naszych oddanych członków ma rodzinę w Grocie. 205 00:16:57,683 --> 00:16:59,059 Sprawdziliśmy… 206 00:16:59,143 --> 00:17:02,730 Gdyby był sprawdzony, to by nie miało miejsca! 207 00:17:02,813 --> 00:17:05,149 A jak odda Junga Grotowi lub Nowej Prawdzie? 208 00:17:05,232 --> 00:17:08,652 Nowa Prawda przejęła media zmartwychwstaniem Park Jungji. 209 00:17:10,279 --> 00:17:14,450 A teraz przywódca, który wrócił z piekła? Jak sobie z tym poradzimy? 210 00:17:15,034 --> 00:17:16,452 To się nie stanie. 211 00:17:17,244 --> 00:17:21,874 Wygląda na to, że w akcie zemsty postanowił ukarać Jung Jinsu. 212 00:17:22,624 --> 00:17:24,752 Szukamy go i niedługo znajdziemy. 213 00:17:33,635 --> 00:17:34,762 Stać! 214 00:17:49,985 --> 00:17:50,819 Czego chcecie? 215 00:17:51,945 --> 00:17:53,572 Ja do pana Wiatraczka. 216 00:17:54,073 --> 00:17:56,575 Jestem Cheon Sehyeong, mąż pani Słoneczko. 217 00:18:02,790 --> 00:18:04,124 Widzisz ten motocykl? 218 00:18:05,000 --> 00:18:05,876 Jedź za nim. 219 00:18:08,629 --> 00:18:10,798 - Przepuśćcie ich. - Otwieramy. 220 00:19:00,055 --> 00:19:01,223 Tędy. 221 00:19:01,306 --> 00:19:02,307 Ruchy! 222 00:19:26,165 --> 00:19:27,457 Przestań! 223 00:19:27,541 --> 00:19:28,959 Daj spokój. 224 00:19:30,711 --> 00:19:32,045 KLUB NOCNY CHANCE 225 00:19:32,671 --> 00:19:33,714 Przyszedł. 226 00:19:45,559 --> 00:19:46,393 To ty? 227 00:19:47,269 --> 00:19:48,729 Mąż pani Słoneczko? 228 00:19:52,232 --> 00:19:54,568 Dobry wieczór. Jestem Cheon Sehyeong. 229 00:19:55,986 --> 00:19:57,154 Kto jest z tobą? 230 00:19:58,447 --> 00:19:59,531 Ciekawe. 231 00:20:01,116 --> 00:20:03,577 Ludzie wypełniający wolę Bożą w miejscu, 232 00:20:05,078 --> 00:20:07,497 gdzie chodziło się dla przyjemności. 233 00:20:08,498 --> 00:20:09,499 Że co? 234 00:20:29,019 --> 00:20:30,103 To prawda. 235 00:20:33,148 --> 00:20:36,026 Najprawdziwsza prawda. 236 00:20:40,697 --> 00:20:42,115 To prezes Jung Jinsu. 237 00:20:44,243 --> 00:20:46,536 Panie prezesie, ja… 238 00:20:48,038 --> 00:20:49,248 Panie prezesie! 239 00:20:52,668 --> 00:20:54,795 Od tak dawna czekałem. 240 00:20:55,379 --> 00:20:58,006 Od tak dawna czekałem. 241 00:20:59,424 --> 00:21:02,177 Wiedziałem, że wróci pan, by uratować świat 242 00:21:03,512 --> 00:21:05,681 zrujnowany przez fałszywego prezesa. 243 00:21:11,770 --> 00:21:14,898 Jestem pod wrażeniem. Musiało być ciężko. 244 00:21:15,816 --> 00:21:20,487 A jednak przez te wszystkie lata walczyłeś ze światem w silnej wierze. 245 00:21:20,570 --> 00:21:21,405 Nie. 246 00:21:22,072 --> 00:21:22,906 Wcale nie. 247 00:21:25,284 --> 00:21:27,411 Żyłem dla tej chwili. 248 00:21:37,754 --> 00:21:39,589 Jak się pan czuje? 249 00:21:40,966 --> 00:21:43,427 Proszę usiąść. Mamy dużo do omówienia. 250 00:21:43,510 --> 00:21:45,470 Panie Cheon, proszę zaczekać tam. 251 00:21:45,971 --> 00:21:47,514 - Ale… - Chodźmy. 252 00:21:50,017 --> 00:21:52,144 Mamy dla pana odpowiednie miejsce. 253 00:22:00,277 --> 00:22:01,611 Może pan tu zaczekać. 254 00:22:01,695 --> 00:22:02,529 Dobra. 255 00:22:04,156 --> 00:22:07,617 Ale muszę mu coś powiedzieć. 256 00:22:13,999 --> 00:22:16,418 Muszę… Kiedy mogę porozmawiać z… 257 00:22:18,670 --> 00:22:19,504 Halo? 258 00:22:20,339 --> 00:22:22,382 Halo? Otwórzcie drzwi, proszę! 259 00:22:25,010 --> 00:22:25,844 Hej! 260 00:22:27,012 --> 00:22:27,971 Otwórzcie drzwi! 261 00:22:28,764 --> 00:22:31,558 Cholera, wypuśćcie mnie! 262 00:22:32,059 --> 00:22:32,893 Otwierać! 263 00:22:34,061 --> 00:22:35,395 - Wypuśćcie! - Ale syf. 264 00:22:35,479 --> 00:22:37,439 - Otwierać! - Pilnujcie drzwi. 265 00:22:37,522 --> 00:22:39,024 - Dobra. - Wypuśćcie mnie! 266 00:22:40,233 --> 00:22:42,819 Proszę, wypuśćcie mnie! 267 00:22:43,528 --> 00:22:46,031 Omówmy plan ratunkowy dla Park Jungji. 268 00:22:46,990 --> 00:22:48,492 My odpadamy. 269 00:22:48,575 --> 00:22:49,910 My też. 270 00:22:49,993 --> 00:22:52,329 Uzgadnialiśmy to poprzednio. 271 00:22:52,412 --> 00:22:54,956 Okoliczności się zmieniły. 272 00:22:55,040 --> 00:22:58,460 Żeby zatrzymać Nową Wolę, trzeba wysadzić miejsce zebrania! 273 00:22:58,543 --> 00:23:00,003 Po co ją ratować? 274 00:23:00,087 --> 00:23:02,381 Jestem za zamachem. 275 00:23:02,464 --> 00:23:05,133 To by wyglądało na robotę Grotu. 276 00:23:06,176 --> 00:23:07,552 Zatrzymując ogłoszenie, 277 00:23:07,636 --> 00:23:10,389 jednocześnie osłabilibyśmy wpływy Grotu. 278 00:23:11,014 --> 00:23:13,683 Kiedy staliśmy się terrorystami? 279 00:23:15,560 --> 00:23:19,022 Dlatego się wycofujemy. Bo nie jesteśmy terrorystami. 280 00:23:19,106 --> 00:23:21,775 Panie Kim Sungjipie i pani Min Hyejin. 281 00:23:22,275 --> 00:23:25,987 Życzymy powodzenia w pokojowej operacji uwolnienia pani Park. 282 00:23:28,615 --> 00:23:30,951 Pójdę sama, to w końcu mój plan. 283 00:23:31,034 --> 00:23:35,288 Jest pani symbolem Sodo. Nie pozwolę na samodzielną akcję. 284 00:23:36,248 --> 00:23:39,459 Jestem ciężarem, a nie symbolem. Nikt nie chce działać. 285 00:23:39,960 --> 00:23:42,045 Wymyślę plan ratunkowy. 286 00:23:43,004 --> 00:23:44,673 Dam znać, kiedy skończę. 287 00:24:10,240 --> 00:24:12,325 Czemu nazywają mnie Wiatraczek? 288 00:24:13,326 --> 00:24:16,163 Bo wiatraki nie mają własnej woli. 289 00:24:16,246 --> 00:24:19,124 Kręcą się wtedy, gdy wieje wiatr. 290 00:24:22,085 --> 00:24:26,339 Nie wierzę, że przyszedł pan do mnie. Wiedziałem, że ten dzień nadejdzie. 291 00:24:27,924 --> 00:24:29,259 By naprawić ten świat, 292 00:24:30,093 --> 00:24:31,761 potrzebujemy takich jak pan. 293 00:24:33,013 --> 00:24:36,391 Co robimy? Zacząć transmisję i ogłosić pana powrót? 294 00:24:36,475 --> 00:24:37,434 Nie. 295 00:24:37,517 --> 00:24:40,353 Powinniśmy z tym poczekać. 296 00:24:41,354 --> 00:24:42,189 Dlaczego? 297 00:24:44,191 --> 00:24:45,192 Przede wszystkim… 298 00:24:47,152 --> 00:24:49,779 chcę zobaczyć panią Park, Zmartwychwstałą. 299 00:24:50,614 --> 00:24:51,698 Panią Park Jungję? 300 00:24:52,657 --> 00:24:54,534 Jasne. Oczywiście. 301 00:24:55,160 --> 00:24:58,413 Kto inny niż pan miałby się z nią spotkać? Oczywiście. 302 00:24:59,748 --> 00:25:01,249 Gdy usłyszą, że wróciłem, 303 00:25:02,667 --> 00:25:05,253 nie pozwolą mi się z nią spotkać. 304 00:25:06,254 --> 00:25:09,257 Rząd i Nowa Prawda zrobią wszystko, co w ich mocy. 305 00:25:09,841 --> 00:25:11,259 Muszę tam pójść sam 306 00:25:12,093 --> 00:25:14,804 i spotkać się z nią w tajemnicy. 307 00:25:16,056 --> 00:25:20,101 I zamiast fałszywej doktryny, którą wtłacza Nowa Prawda, 308 00:25:20,685 --> 00:25:22,270 ogłosimy fakty. 309 00:25:23,772 --> 00:25:27,275 Stanie pan na podium i… 310 00:25:27,359 --> 00:25:29,778 Na scenie, którą postawiła Nowa Prawda, 311 00:25:29,861 --> 00:25:32,280 pan razem ze Zmartwychwstałą… 312 00:25:36,201 --> 00:25:38,954 I z tobą, panie Wiatraczku. 313 00:25:45,752 --> 00:25:47,337 Nie odważyłbym się… 314 00:25:48,463 --> 00:25:52,384 Chronił pan wolę Boga w moim imieniu. Musi pan być przy mnie. 315 00:26:02,102 --> 00:26:03,562 Cieszę się, że żyję! 316 00:26:06,898 --> 00:26:11,861 Z trudem powstrzymuję chęć rzucenia się w płomienie oczyszczenia. 317 00:26:13,613 --> 00:26:15,448 Wszystko dla tej chwili. 318 00:26:17,867 --> 00:26:19,995 Zrobię wszystko, by tam pan był. 319 00:26:20,078 --> 00:26:24,040 Dopilnuję, by Park Jungja stanęła obok pana! 320 00:26:29,337 --> 00:26:30,422 A co 321 00:26:31,339 --> 00:26:34,884 mamy zrobić z mężem pani Słoneczko? 322 00:26:47,647 --> 00:26:48,481 Jiwon. 323 00:27:30,607 --> 00:27:32,901 WIELKIE ZGROMADZENIE OGŁOSZENIE NOWEJ WOLI 324 00:28:23,618 --> 00:28:24,994 - Idziesz? - Tak. 325 00:28:25,495 --> 00:28:26,830 Zajmij się Jaehyeon. 326 00:28:26,913 --> 00:28:28,164 Oczywiście. Bez obaw. 327 00:28:30,792 --> 00:28:31,876 Uważaj na siebie. 328 00:28:43,471 --> 00:28:45,640 Jaki mamy plan? 329 00:28:46,141 --> 00:28:47,142 Na miejscu, 330 00:28:48,226 --> 00:28:51,312 kiedy wszyscy już będą, powiem pani. 331 00:28:56,109 --> 00:28:57,277 Proszę. 332 00:29:06,035 --> 00:29:08,329 Jeden dla pani, jeden dla mnie. 333 00:29:21,301 --> 00:29:22,218 Co pani robi? 334 00:29:23,303 --> 00:29:25,221 Wystarczy mi jedna kula. 335 00:29:25,764 --> 00:29:28,558 Muszą tylko uwierzyć, że broń jest naładowana. 336 00:29:32,520 --> 00:29:35,565 To będzie długi dzień. 337 00:30:18,566 --> 00:30:21,194 Jedziemy po Park Jungję. 338 00:30:21,277 --> 00:30:22,111 A potem? 339 00:30:23,029 --> 00:30:25,031 Sprowadzi ją pan 340 00:30:26,199 --> 00:30:29,035 i spróbuje ocalić świat? 341 00:30:31,120 --> 00:30:32,831 Przykro mi to mówić… 342 00:30:35,041 --> 00:30:37,836 ale nie obchodzi mnie ten świat. 343 00:30:40,505 --> 00:30:41,506 Co? 344 00:30:42,465 --> 00:30:45,176 Gdy byłem w piekle, odwiedziłem różne światy. 345 00:30:48,471 --> 00:30:49,931 Nie jestem nawet pewien… 346 00:30:51,891 --> 00:30:53,101 czy ten jest realny. 347 00:30:54,853 --> 00:30:57,522 Więc czemu chce pan spotkać się z Park Jungją? 348 00:31:11,661 --> 00:31:12,996 Kiedy patrzę w lustro… 349 00:31:16,833 --> 00:31:18,626 widzę egzekutorów. 350 00:31:20,545 --> 00:31:23,756 Potwory, które bez końca mnie rozszarpywały i paliły. 351 00:31:29,762 --> 00:31:30,889 Widzę w lustrze… 352 00:31:36,102 --> 00:31:37,604 jak mnie gonią. 353 00:31:38,563 --> 00:31:39,731 Gonią mnie… 354 00:31:42,442 --> 00:31:44,235 próbując udusić. 355 00:31:49,324 --> 00:31:51,451 Jak długo to jeszcze potrwa? 356 00:31:55,413 --> 00:31:56,831 Czy się kiedyś skończy? 357 00:31:59,208 --> 00:32:00,126 Park Jungja. 358 00:32:02,545 --> 00:32:03,379 Pomyślałem… 359 00:32:07,091 --> 00:32:08,426 że może zna odpowiedź. 360 00:32:14,349 --> 00:32:17,226 Co ja zrobiłem? 361 00:32:34,661 --> 00:32:36,454 Wiesz, czemu tak skończyłeś? 362 00:32:39,999 --> 00:32:42,377 Wszystko zostawiłeś w rękach innych. 363 00:32:43,461 --> 00:32:47,298 Życie twojej żony, jej śmierć i zemstę. 364 00:32:48,549 --> 00:32:49,968 Zostawiłeś to innym. 365 00:32:53,972 --> 00:32:56,349 Zostawiłeś mi nawet ostatnią szansę. 366 00:33:02,313 --> 00:33:04,273 Niczego nie robisz 367 00:33:05,400 --> 00:33:07,110 na własną rękę. 368 00:33:13,533 --> 00:33:14,409 Zabieraj łapy! 369 00:33:14,492 --> 00:33:15,868 On was oszukuje! 370 00:33:16,494 --> 00:33:18,121 Jung Jinsu jest szalony! 371 00:33:18,204 --> 00:33:21,916 To fanatyk, który wrócił z piekła! Jung Jinsu jest grzesznikiem! 372 00:33:22,000 --> 00:33:22,959 Jung Jinsu jest… 373 00:33:34,887 --> 00:33:35,722 Mam nadzieję, 374 00:33:36,889 --> 00:33:38,391 że żona na ciebie czeka. 375 00:33:58,202 --> 00:33:59,037 Zrozumiałem. 376 00:34:01,289 --> 00:34:03,082 Wreszcie znam wolę Boga. 377 00:34:04,500 --> 00:34:07,670 Chce nadać sens czemuś bez znaczenia 378 00:34:08,755 --> 00:34:12,050 i wypełnić świat ludźmi, którzy się zabijają. 379 00:34:13,926 --> 00:34:15,303 Wiecie, gdzie tak jest? 380 00:34:16,929 --> 00:34:18,014 W piekle. 381 00:34:19,474 --> 00:34:20,475 Bóg chce 382 00:34:22,143 --> 00:34:25,229 zmienić ten świat w piekło! 383 00:34:27,690 --> 00:34:29,233 W końcu to rozumiem! 384 00:35:04,227 --> 00:35:09,816 Park Jungja! Zmartwychwstała! 385 00:36:03,035 --> 00:36:06,873 Wielu naszych członków czeka też na zewnątrz. 386 00:36:07,707 --> 00:36:10,209 Będą udawać, że wspierają Nową Prawdę, 387 00:36:10,293 --> 00:36:12,295 ale na sygnał do nas dołączą. 388 00:36:16,174 --> 00:36:19,594 Na Placu Nowej Prawdy zebrał się wielki tłum. 389 00:36:20,094 --> 00:36:23,890 Nawet członkowie Grotu, który ścierał się z Nową Prawdą, 390 00:36:23,973 --> 00:36:27,602 z radością witają ogłoszenie Nowej Woli przez Zmartwychwstałą. 391 00:36:28,269 --> 00:36:31,105 Policja ogłosiła kontrolę ruchu w okolicy, 392 00:36:31,189 --> 00:36:33,816 by zapobiec wypadkom spowodowanym przez tłum. 393 00:36:33,900 --> 00:36:35,610 W razie potrzeby 394 00:36:35,693 --> 00:36:38,988 w gotowości czeka też personel ratunkowy. 395 00:36:53,419 --> 00:36:56,881 Zmartwychwstała Parka Jungja pojawi się niedługo! 396 00:36:56,964 --> 00:37:00,343 Wszyscy członkowie Grotu, słuchajcie Bożego przesłania! 397 00:37:00,843 --> 00:37:06,474 My, Grot, witamy Nową Wolę od Park Jungji, Zmartwychwstałej! 398 00:37:07,808 --> 00:37:08,809 Gdzie reszta? 399 00:37:12,605 --> 00:37:17,860 Zmartwychwstała! Grot! 400 00:37:20,988 --> 00:37:22,573 Proszę pani, tam. 401 00:37:24,575 --> 00:37:26,285 Mamy to zrobić z nimi? 402 00:37:27,370 --> 00:37:28,871 Jaki jest plan? 403 00:37:36,128 --> 00:37:38,422 Dziękuję za przybycie. 404 00:37:44,637 --> 00:37:45,471 Przykro mi. 405 00:37:45,554 --> 00:37:46,806 Niepotrzebnie. 406 00:37:50,351 --> 00:37:52,436 Wierzę, że to moje powołanie. 407 00:37:58,442 --> 00:38:00,820 To zaszczyt panią poznać. 408 00:38:05,283 --> 00:38:06,993 Czy mogę uścisnąć pani dłoń? 409 00:38:07,785 --> 00:38:08,619 Oczywiście. 410 00:38:17,795 --> 00:38:18,629 Proszę. 411 00:38:20,256 --> 00:38:23,759 Niech pani Park Jungja spotka się z dziećmi. 412 00:38:54,248 --> 00:38:56,167 Kamera A okej. Kamera B okej. 413 00:38:56,917 --> 00:38:58,127 Wchodzimy na żywo. 414 00:38:59,086 --> 00:39:00,546 Pięć, cztery, 415 00:39:01,172 --> 00:39:03,758 trzy, dwa, jeden. 416 00:39:07,219 --> 00:39:10,556 Dobra! Wszyscy członkowie Grotu w kraju! 417 00:39:10,639 --> 00:39:12,600 Jak już wspomniałem, 418 00:39:12,683 --> 00:39:18,814 dzisiejsza transmisja odsłoni każde kłamstwo Nowej Prawdy! 419 00:39:18,898 --> 00:39:21,275 Ta transmisja zmieni bieg historii! 420 00:39:21,359 --> 00:39:23,694 Mamy dla was niesamowitą niespodziankę! 421 00:39:23,778 --> 00:39:26,447 Uwaga! 422 00:39:32,370 --> 00:39:35,164 Proszę się uspokoić i robić to, co ćwiczyliśmy. 423 00:39:36,457 --> 00:39:39,377 Wystarczy przeczytać to, co pojawi się na ekranie. 424 00:39:40,002 --> 00:39:40,836 Okej? 425 00:39:46,050 --> 00:39:47,718 Pan prezes wchodzi na scenę. 426 00:40:32,054 --> 00:40:34,098 ZMARTWYCHWSTAŁA NAUCZ NAS WOLI BOGA 427 00:40:51,365 --> 00:40:53,659 Co robisz? Zaczynaj. 428 00:41:06,213 --> 00:41:07,214 Wchodzimy! 429 00:41:07,298 --> 00:41:09,592 - To Grot! - Uciekamy! 430 00:41:13,637 --> 00:41:16,348 Nowa Prawda chce narzucić fałszywą doktrynę, 431 00:41:16,432 --> 00:41:18,434 wykorzystując Park Jungję. 432 00:41:18,517 --> 00:41:21,604 Ujawnimy dziś ich kłamstwa! 433 00:41:46,921 --> 00:41:47,755 Ja, 434 00:41:49,131 --> 00:41:51,091 Park Jungja, Zmartwychwstała… 435 00:42:03,062 --> 00:42:04,355 Co się dzieje? 436 00:42:08,317 --> 00:42:11,111 Zgadza się. Chodźcie po mnie. 437 00:42:47,273 --> 00:42:49,942 To twój plan? Wykorzystać osobę z wyrokiem? 438 00:42:50,818 --> 00:42:52,152 Ruszajmy! 439 00:43:03,330 --> 00:43:05,416 Hej! Zabierzcie Park Jungję! 440 00:43:05,499 --> 00:43:06,834 - Tak jest! - Szybko! 441 00:43:08,669 --> 00:43:10,045 - Do środka. - Szybciej! 442 00:43:10,129 --> 00:43:11,171 Proszę tędy! 443 00:45:40,946 --> 00:45:44,950 Napisy: Kornel Łysikowski