1
00:00:13,096 --> 00:00:14,305
Nadzieja, tak?
2
00:00:15,140 --> 00:00:18,727
Magia, która przekształca
emocje innych w jego własną siłę?
3
00:00:18,810 --> 00:00:20,270
Niewiarygodne!
4
00:00:21,396 --> 00:00:25,025
Wygląda na to,
że cię nie doceniałem, Percivalu.
5
00:00:25,775 --> 00:00:29,028
Ale zyskałeś tylko nieco czasu,
6
00:00:29,112 --> 00:00:31,072
bo sytuacja się nie zmieniła.
7
00:00:31,156 --> 00:00:35,869
To miasto wkrótce zostanie zniszczone
i rozpocznie się rytuał.
8
00:02:07,710 --> 00:02:10,547
{\an8}MŁODZI BOHATEROWIE
9
00:02:10,630 --> 00:02:13,216
{\an8}Nie pozwólcie nikomu uciec
i poświęćcie wszystkich!
10
00:02:13,716 --> 00:02:17,470
Musimy chronić
Trumny Wiecznego Mroku za wszelką cenę!
11
00:02:23,935 --> 00:02:26,479
Nie! Nie jedz mnie!
12
00:02:48,293 --> 00:02:49,127
Co?
13
00:02:49,627 --> 00:02:51,963
Darak, ofiary gotowe?
14
00:02:52,922 --> 00:02:55,508
Rytuał jest już przygotowany.
15
00:02:55,592 --> 00:02:58,720
Właściwie to... nie wiem, co się dzieje.
16
00:02:59,429 --> 00:03:00,597
Co się stało?
17
00:03:00,680 --> 00:03:03,600
Ktoś nas atakuje.
18
00:03:03,683 --> 00:03:06,102
Bestie giną jedna po drugiej!
19
00:03:06,978 --> 00:03:09,105
Kto to? Ilu ich jest?
20
00:03:09,772 --> 00:03:10,857
Nie wiem.
21
00:03:10,940 --> 00:03:14,360
Nie wiem, kim są ani ilu ich jest!
22
00:03:15,069 --> 00:03:16,613
Co się dzieje?
23
00:03:23,453 --> 00:03:26,372
Ty to zrobiłeś?
24
00:03:36,841 --> 00:03:38,968
Ktoś pokonał potwory!
25
00:03:39,052 --> 00:03:41,095
Może to zakon Świętych Rycerzy?
26
00:03:41,179 --> 00:03:45,225
Sin wezwał wsparcie. Jest niesamowity!
27
00:03:46,559 --> 00:03:49,229
Ironside, przegrałeś!
28
00:03:50,480 --> 00:03:53,233
Na to wygląda.
29
00:03:54,192 --> 00:03:58,905
To niesamowite, jak bardzo dorosłeś
w tak krótkim czasie, Percivalu.
30
00:03:58,988 --> 00:04:02,992
Varghese na pewno chciałby
zobaczyć twój heroiczny wyczyn.
31
00:04:03,076 --> 00:04:05,620
Nie masz prawa tak mówić. Zabiłeś dziadka!
32
00:04:05,703 --> 00:04:06,955
Tak.
33
00:04:07,038 --> 00:04:11,042
To była moja misja.
Zabiłem Varghese’a własnymi rękami.
34
00:04:11,125 --> 00:04:14,629
Co więcej, dwukrotnie próbowałem
zabić ciebie, mojego syna.
35
00:04:18,967 --> 00:04:22,553
Prawdopodobnie już nigdy cię nie zobaczę.
36
00:04:23,304 --> 00:04:27,642
Odpowiem za niepowodzenie misji
i pewnie mnie zabiją.
37
00:04:28,768 --> 00:04:30,603
Zasłużyłem na to.
38
00:04:31,104 --> 00:04:35,149
Choć wykonywałem rozkazy mojego pana,
zboczyłem z moralnej ścieżki.
39
00:04:37,235 --> 00:04:41,990
Pozwól mi ostatni raz
spojrzeć na twoją twarz.
40
00:04:42,073 --> 00:04:46,411
Żebym mógł ją sobie wyobrazić
tuż przed śmiercią.
41
00:04:47,662 --> 00:04:49,205
Nie daj mu się nabrać, Percivalu!
42
00:04:50,498 --> 00:04:54,210
Ten człowiek jest pełen mrocznych kłamstw!
43
00:04:54,294 --> 00:04:58,131
Nie ma w nim żalu, skruchy ani miłości.
44
00:04:59,007 --> 00:05:03,052
Teraz, gdy przerwano jego rytuał,
chce cię tylko zabić.
45
00:05:11,144 --> 00:05:14,105
Co za irytująca dziewucha!
46
00:05:14,188 --> 00:05:15,231
Zgadza się.
47
00:05:15,315 --> 00:05:19,736
Zmiażdżę cię tu i teraz, Percivalu!
48
00:05:29,495 --> 00:05:30,663
Nie uciekniesz!
49
00:05:41,591 --> 00:05:43,176
Co za prędkość!
50
00:05:43,259 --> 00:05:47,055
Wiara innych daje mi siłę!
51
00:05:47,138 --> 00:05:48,723
Przestań tak biegać!
52
00:05:54,520 --> 00:05:56,022
Wciąż jestem odrętwiały!
53
00:05:58,232 --> 00:05:59,400
- Dym.
- Dym.
54
00:06:03,321 --> 00:06:04,489
Zasłona dymna?
55
00:06:08,076 --> 00:06:12,121
Nie lekceważ mnie!
Łatwo przewiduję twoje ruchy.
56
00:06:12,789 --> 00:06:16,584
Percy, nie wdawaj się
z nim w prawdziwą walkę.
57
00:06:16,667 --> 00:06:19,670
Jest co najmniej
dziesięć razy silniejszy, niż myślisz.
58
00:06:20,838 --> 00:06:25,510
Dopóki Ironside jest blisko Trumny,
mamy ograniczone ruchy.
59
00:06:25,593 --> 00:06:29,388
Masz rację. Gdybyśmy tylko
mogli jakoś go od niej odciągnąć.
60
00:06:30,098 --> 00:06:31,015
{\an8}Donny!
61
00:06:31,099 --> 00:06:33,017
Co? O co chodzi?
62
00:06:33,101 --> 00:06:35,812
Jak długo chcesz przede mną uciekać?
63
00:06:39,899 --> 00:06:41,818
Dobra. Zakończę to kolejnym atakiem!
64
00:06:50,159 --> 00:06:53,955
Percivalu, nie pokonasz mnie.
65
00:06:54,038 --> 00:06:55,373
Wiem.
66
00:06:55,456 --> 00:06:56,415
Ale...
67
00:06:59,293 --> 00:07:03,923
{\an8}Wygram ten pojedynek, Ironside!
68
00:07:26,529 --> 00:07:28,948
Musimy zdobyć choć jedną część.
69
00:07:52,472 --> 00:07:54,974
A więc tak wygląda Ironside.
70
00:07:55,057 --> 00:07:57,477
To ojciec Percivala!
71
00:08:20,541 --> 00:08:24,962
Jak śmiesz, Percivalu?
Taki z ciebie nieudacznik.
72
00:08:25,922 --> 00:08:28,841
Myślisz, że pokrzyżowałeś nam plany?
73
00:08:29,509 --> 00:08:31,219
Muszę cię tylko zabić
74
00:08:31,302 --> 00:08:35,473
i złożyć z powrotem
Trumnę Wiecznego Mroku.
75
00:08:39,560 --> 00:08:43,773
Poza tym w Britanii są inne miasta,
76
00:08:43,856 --> 00:08:46,609
które mogę poświęcić.
77
00:08:46,692 --> 00:08:50,821
Ostatecznie udało ci się
przerwać rytuał tylko na chwilę.
78
00:08:50,905 --> 00:08:54,200
Wycisnę z ciebie ostatni oddech.
79
00:08:56,327 --> 00:09:00,248
Przykro mi, ale na tym koniec, Ironside.
80
00:09:01,082 --> 00:09:03,376
Kto to? Jest z Ironside’em?
81
00:09:03,960 --> 00:09:05,503
Skąd on się tu wziął?
82
00:09:06,087 --> 00:09:08,214
Puść mnie, Mortlach.
83
00:09:08,714 --> 00:09:11,259
Mam paskudny humor.
84
00:09:11,342 --> 00:09:13,261
Nie denerwuj się.
85
00:09:13,344 --> 00:09:17,557
Rozumiem, złościsz się, że z rytuału nici.
86
00:09:17,640 --> 00:09:20,309
A do tego nie udało ci się
pokonać Rycerza Apokalipsy,
87
00:09:20,393 --> 00:09:22,728
na którego przypadkiem się natknąłeś.
88
00:09:23,479 --> 00:09:24,522
Problemem jest
89
00:09:24,605 --> 00:09:28,276
tajemniczy wróg,
który unicestwił wszystkie bestie.
90
00:09:28,859 --> 00:09:30,570
Wiesz, kto to był?
91
00:09:30,653 --> 00:09:33,281
Nie. Ale mogę zgadywać.
92
00:09:33,864 --> 00:09:37,285
Wezwałeś istoty wyższego szczebla.
93
00:09:38,202 --> 00:09:42,123
Wróg unicestwił je wszystkie
w mgnieniu oka.
94
00:09:42,707 --> 00:09:46,294
Ktoś z taką mocą musi być...
95
00:09:47,169 --> 00:09:50,172
jednym z legendarnych bohaterów,
Siedmiu Grzechów Głównych,
96
00:09:50,256 --> 00:09:53,009
lub kimś równie silnym.
97
00:09:57,888 --> 00:10:00,433
Powiedział „Siedem Grzechów Głównych”?
98
00:10:00,516 --> 00:10:01,559
Niemożliwe!
99
00:10:01,642 --> 00:10:04,270
Jeśli tak,
to my jesteśmy w niebezpieczeństwie.
100
00:10:04,854 --> 00:10:07,940
Myślę, że na razie lepiej się wycofać.
101
00:10:09,108 --> 00:10:10,568
Nie mamy wyboru.
102
00:10:35,051 --> 00:10:37,553
Nagle poczułem się wyczerpany.
103
00:10:38,137 --> 00:10:39,930
Jestem wykończony.
104
00:10:40,514 --> 00:10:42,683
Chyba zaraz oszaleję.
105
00:10:43,768 --> 00:10:46,312
HA, HA, HA
106
00:10:47,063 --> 00:10:49,440
Myślałem, że umrę!
107
00:10:50,232 --> 00:10:52,193
I raz faktycznie umarł.
108
00:10:54,153 --> 00:10:58,199
{\an8}Stawiliśmy opór wrogowi
znacznie silniejszemu od nas!
109
00:10:58,783 --> 00:11:00,493
Nie stawiliśmy mu oporu.
110
00:11:00,576 --> 00:11:03,079
Nie stawiliśmy mu nawet czoła.
111
00:11:03,663 --> 00:11:06,666
Bez Percivala byłoby po nas.
112
00:11:07,166 --> 00:11:11,087
I nie zapominajmy,
że uciekłeś w najgorszym momencie!
113
00:11:11,170 --> 00:11:13,714
Mam wyrzuty sumienia.
114
00:11:13,798 --> 00:11:14,882
Nie.
115
00:11:17,051 --> 00:11:20,346
Razem go powstrzymaliśmy!
116
00:11:20,930 --> 00:11:25,434
{\an8}Donny, Nasiens, Anne,
to było możliwe dzięki wam!
117
00:11:26,143 --> 00:11:27,103
Anne!
118
00:11:28,604 --> 00:11:29,647
Ojcze!
119
00:11:35,277 --> 00:11:37,154
Jak dobrze, że nic ci nie jest.
120
00:11:37,238 --> 00:11:38,406
Przepraszam.
121
00:11:39,156 --> 00:11:43,536
Nawet nie próbowałam zrozumieć,
czemu byłeś mu posłuszny.
122
00:11:47,540 --> 00:11:49,375
Misja wykonana, co?
123
00:11:50,793 --> 00:11:52,211
{\an8}- Sin!
- Sin!
124
00:11:54,046 --> 00:11:56,841
Powiedz mi, kto pokonał potwory?
125
00:11:56,924 --> 00:11:59,218
Jakie wsparcie tu sprowadziłeś?
126
00:11:59,301 --> 00:12:02,304
Naprawdę sprowadziłeś
tych legendarnych kryminalistów?
127
00:12:04,723 --> 00:12:05,724
{\an8}Powiedzieć wam?
128
00:12:05,808 --> 00:12:06,976
{\an8}- Tak!
- Prosimy!
129
00:12:08,394 --> 00:12:10,187
Wezwałem moich leśnych kumpli.
130
00:12:10,688 --> 00:12:11,981
Co?
131
00:12:16,068 --> 00:12:17,987
Myślisz, że w to uwierzymy?
132
00:12:18,070 --> 00:12:20,990
{\an8}Twoi leśni kumple są super!
133
00:12:21,073 --> 00:12:24,452
{\an8}Co to za zwierzęta?
Są duże? Jakiego są koloru?
134
00:12:24,535 --> 00:12:25,995
{\an8}Są czerwone i większe od ciebie.
135
00:12:26,078 --> 00:12:28,497
{\an8}- Zmyślasz to, prawda?
- Rany!
136
00:12:29,206 --> 00:12:31,709
{\an8}À propos rozmiarów,
patrzcie na moją pelerynę!
137
00:12:32,209 --> 00:12:33,669
{\an8}Co za roztrzepaniec.
138
00:12:34,253 --> 00:12:35,921
Wróciła do normy!
139
00:12:36,005 --> 00:12:39,175
A jeszcze przed chwilą była ogromna!
140
00:12:39,258 --> 00:12:43,220
Widocznie zmieniła rozmiar
przez twoją magię.
141
00:12:46,932 --> 00:12:48,559
Widać ci plecy!
142
00:12:49,435 --> 00:12:50,728
Percival!
143
00:12:53,814 --> 00:12:56,442
Dobrze, że znów jest sobą.
144
00:12:56,942 --> 00:12:58,861
Stoczył prawdziwy pojedynek
145
00:12:58,944 --> 00:13:02,239
z własnym ojcem,
mimo że zabił jego dziadka.
146
00:13:06,327 --> 00:13:07,495
O, nie!
147
00:13:07,578 --> 00:13:09,747
Co? O co chodzi?
148
00:13:11,540 --> 00:13:13,667
Muszę kupę.
149
00:13:13,751 --> 00:13:16,253
Zajmij się swoimi sprawami gdzieś indziej!
150
00:13:16,921 --> 00:13:20,257
Nadchodzi!
151
00:13:20,841 --> 00:13:23,511
Naprawdę ma pustkę w głowie.
152
00:13:23,594 --> 00:13:24,845
No nie wiem.
153
00:13:43,656 --> 00:13:44,782
Ten drań...
154
00:13:49,495 --> 00:13:51,163
wyglądał jak dziadek.
155
00:14:04,009 --> 00:14:06,637
A więc wracasz zhańbiony,
156
00:14:07,471 --> 00:14:09,181
sir Ironside.
157
00:14:09,932 --> 00:14:11,475
Interesujące.
158
00:14:11,559 --> 00:14:14,186
Czterej Rycerze Apokalipsy?
159
00:14:16,772 --> 00:14:19,942
Wasza Wysokość, to nie jest zabawne.
160
00:14:20,609 --> 00:14:23,195
Powiesz mu to, gdy się z nim spotkasz?
161
00:14:24,780 --> 00:14:30,703
„Spróbuj pokonać mnie,
Arthura Pendragona”.
162
00:14:32,037 --> 00:14:35,583
Ale twoja porażka mnie rozczarowała.
163
00:14:35,666 --> 00:14:39,253
Wiesz, że była to idealna okazja,
164
00:14:39,336 --> 00:14:42,715
by pokonać naszego
największego wroga, Liones.
165
00:14:43,507 --> 00:14:47,595
Zdumiewające, że ktoś twojego kalibru
poległ w starciu z dzieckiem,
166
00:14:47,678 --> 00:14:50,222
nawet jeśli jest jednym
z Czterech Rycerzy Apokalipsy.
167
00:14:50,848 --> 00:14:55,311
Czy raczej w starciu
z Rycerzem Apokalipsy,
168
00:14:55,394 --> 00:14:57,229
który okazał się dzieckiem?
169
00:14:57,897 --> 00:15:01,066
Nie mam zamiaru się usprawiedliwiać.
170
00:15:01,150 --> 00:15:04,737
Wasza Wysokość, ukarz mnie, jak chcesz.
171
00:15:06,989 --> 00:15:10,993
To mi się w tobie podoba.
172
00:15:24,381 --> 00:15:28,510
Od starożytności
aż do Świętej Wojny sprzed 16 lat,
173
00:15:29,178 --> 00:15:32,264
ludzie byli uwikłani
w konflikty z innymi rasami
174
00:15:32,348 --> 00:15:33,599
i wciąż cierpieli.
175
00:15:34,433 --> 00:15:39,021
Dlatego stworzyłem miejsce,
176
00:15:39,813 --> 00:15:43,442
w którym nikt nie cierpi
i nie ma zmartwień. Nikomu nie grozi
177
00:15:43,525 --> 00:15:44,902
żadne niebezpieczeństwo...
178
00:15:45,653 --> 00:15:47,529
To miejsce to Camelot.
179
00:15:51,492 --> 00:15:54,912
Ironside, chcę oddać ludziom
180
00:15:54,995 --> 00:15:58,707
nie tylko to królestwo,
ale całą Britannię.
181
00:15:59,249 --> 00:16:01,627
Ale dopóki istnieje
Siedem Grzechów Głównych
182
00:16:01,710 --> 00:16:04,922
i Czterej Rycerzy Apokalipsy
183
00:16:05,506 --> 00:16:10,886
nigdzie nie zaznamy pokoju.
184
00:16:12,846 --> 00:16:14,390
Rozumiesz, prawda?
185
00:16:14,473 --> 00:16:18,185
Wątpię, byś chciał zrzec się
błogosławieństw Camelotu.
186
00:16:18,936 --> 00:16:22,022
Nie zawiedź mnie głupimi błędami.
187
00:16:22,106 --> 00:16:26,443
W końcu to ja cenię cię
bardziej niż ktokolwiek inny.
188
00:16:35,285 --> 00:16:36,412
Odrętwienie...
189
00:16:36,912 --> 00:16:38,288
Jak się czujesz...
190
00:16:38,372 --> 00:16:40,708
po tym, jak wypompowałem
z ciebie truciznę?
191
00:16:44,294 --> 00:16:45,212
{\an8}Wasza Wysokość!
192
00:16:45,796 --> 00:16:48,674
Zapewniam,
że następnym razem spełnię oczekiwania.
193
00:16:48,757 --> 00:16:52,594
Wracam do Britanii,
by rozprawić się z Percivalem.
194
00:16:52,678 --> 00:16:54,847
Nie trzeba.
195
00:16:55,973 --> 00:16:59,101
Chcę cię prosić o coś ważniejszego.
196
00:17:00,686 --> 00:17:04,356
W tej wojnie
zawsze jesteśmy o krok do tyłu.
197
00:17:04,898 --> 00:17:06,692
To frustrujące.
198
00:17:07,359 --> 00:17:08,986
Prawda, Merlin?
199
00:17:10,738 --> 00:17:12,614
Jest tylko jeden powód.
200
00:17:12,698 --> 00:17:14,867
Oni mają Wizję.
201
00:17:14,950 --> 00:17:19,872
Jedyny sposób, by poznać przyszłość,
to rzucić na nią okiem.
202
00:17:20,456 --> 00:17:23,000
Mam uchwycić Wizję?
203
00:17:23,083 --> 00:17:25,377
Nic nie rozumiesz!
204
00:17:26,128 --> 00:17:29,006
Będą jej przecież bronić.
205
00:17:29,840 --> 00:17:32,384
Przechwycenie Wizji jest problematyczne.
206
00:17:33,052 --> 00:17:35,888
Ale znalazłem coś lepszego.
207
00:17:36,472 --> 00:17:38,390
Coś lepszego, Wasza Wysokość?
208
00:17:40,309 --> 00:17:42,394
Znajdź mi pannę młodą.
209
00:17:43,228 --> 00:17:44,229
Co?
210
00:17:52,988 --> 00:17:54,156
Nie mogę sobie wyobrazić,
211
00:17:55,032 --> 00:17:57,659
jaka będzie teraz Sistana.
212
00:17:58,702 --> 00:18:00,662
Nie wiem, jak wam dziękować.
213
00:18:06,001 --> 00:18:10,297
Ale przez tego drania
runęły wszystkie domy.
214
00:18:10,380 --> 00:18:11,465
Domy da się odbudować.
215
00:18:12,800 --> 00:18:14,676
Najważniejsze jest to,
216
00:18:14,760 --> 00:18:18,013
że nie zginął żaden z mieszkańców miasta.
217
00:18:18,764 --> 00:18:20,599
Swoją drogą,
218
00:18:20,682 --> 00:18:23,685
gdzie są Święci Rycerze, których wezwałeś?
219
00:18:24,520 --> 00:18:28,232
Moi leśni kumple?
Pewnie wrócili na śniadanie.
220
00:18:28,774 --> 00:18:31,902
No dalej, powiedz prawdę.
221
00:18:31,985 --> 00:18:32,945
Zapomnij.
222
00:18:33,946 --> 00:18:34,822
Percivalu.
223
00:18:37,074 --> 00:18:39,952
Słyszałem, że jesteś synem Ironside’a.
224
00:18:40,911 --> 00:18:43,080
To musiało być dla ciebie trudne.
225
00:18:43,163 --> 00:18:47,459
Nic mi nie jest.
Powstrzymałem go, bo tego chciałem.
226
00:18:48,127 --> 00:18:50,462
Zna go pan?
227
00:18:50,546 --> 00:18:51,505
Tak.
228
00:18:51,588 --> 00:18:55,050
Był znajomym mojej żony.
229
00:18:55,134 --> 00:18:59,471
Służyli w Camelot jako Święci Rycerze.
230
00:19:00,472 --> 00:19:02,015
Żona mówiła mi,
231
00:19:02,099 --> 00:19:06,728
że był szlachetnym, prawym człowiekiem
o silnym poczuciu sprawiedliwości.
232
00:19:07,312 --> 00:19:08,647
Ten drań?
233
00:19:09,815 --> 00:19:12,234
Nie był taki, jak się spodziewałem.
234
00:19:14,820 --> 00:19:16,238
Jeszcze jedno.
235
00:19:16,905 --> 00:19:19,741
Mam do was prośbę.
236
00:19:31,587 --> 00:19:32,754
Ojcze.
237
00:19:37,342 --> 00:19:38,760
Co?
238
00:19:38,844 --> 00:19:40,220
- Co?
- Rany...
239
00:19:44,975 --> 00:19:47,644
Wysłuchaj mnie. Mówię poważnie.
240
00:19:48,437 --> 00:19:50,898
Chcę zostać Świętym Rycerzem.
241
00:19:51,982 --> 00:19:55,027
Starcie z Ironside’em uświadomiło mi...
242
00:19:56,737 --> 00:20:01,325
że nie mam doświadczenia
i wciąż jestem nowicjuszką.
243
00:20:03,118 --> 00:20:07,539
Chcę być w stanie
sama chronić tego, co kocham.
244
00:20:07,623 --> 00:20:09,917
Chcę zostać wielkim Świętym Rycerzem.
245
00:20:10,000 --> 00:20:12,669
Właśnie dlatego
chcę odbyć podróż w ramach treningu.
246
00:20:14,254 --> 00:20:16,924
Rozumiem, co czujesz.
247
00:20:17,007 --> 00:20:19,301
Ale nie pozwolę ci podróżować samej!
248
00:20:20,385 --> 00:20:22,054
Dlaczego nie...
249
00:20:22,888 --> 00:20:24,306
Czy to znaczy, że...
250
00:20:28,894 --> 00:20:31,939
Wyruszmy w podróż razem!
251
00:20:33,523 --> 00:20:36,944
Nie mam nic przeciwko.
252
00:20:37,444 --> 00:20:39,696
Już uważamy ją za jedną z nas.
253
00:20:43,283 --> 00:20:45,702
Zrobiłaś się taka podobna do matki.
254
00:20:45,786 --> 00:20:48,080
Uparta osobowość,
255
00:20:48,163 --> 00:20:51,041
duch rywalizacji i wszystko inne!
256
00:20:59,424 --> 00:21:01,551
Mam twoje brwi, ojcze!
257
00:21:03,178 --> 00:21:05,847
Idź, Anghalhad.
258
00:21:05,931 --> 00:21:08,600
Ojciec zawsze będzie ci kibicował.
259
00:22:50,535 --> 00:22:55,290
Sin, co Ironside tak naprawdę chce zrobić?
260
00:22:55,874 --> 00:22:57,125
Kto wie?
261
00:22:57,209 --> 00:22:58,543
Wiem tylko,
262
00:22:58,627 --> 00:23:01,546
że jeszcze się spotkacie.
Prędzej czy później.
263
00:23:02,130 --> 00:23:06,051
Bo jestem jednym z Czterech
Rycerzy Apokalipsy, którzy zniszczą świat?
264
00:23:06,635 --> 00:23:07,552
Zgadza się.
265
00:23:12,015 --> 00:23:13,642
Nie smuć się.
266
00:23:14,142 --> 00:23:16,478
Jeśli się obawiasz, stań się silniejszy.
267
00:23:16,561 --> 00:23:18,814
Wtedy pokonasz ojca i przeznaczenie.
268
00:23:22,776 --> 00:23:23,819
Dasz radę?
269
00:23:30,784 --> 00:23:32,410
Tak! Spróbuję!
270
00:23:35,372 --> 00:23:39,876
Dzięki wam stanę się jeszcze silniejszy!
271
00:23:41,962 --> 00:23:44,005
Percivalu!
272
00:23:44,089 --> 00:23:45,757
Co się tak ociągasz?
273
00:23:45,841 --> 00:23:47,884
W końcu cię tu zostawimy!
274
00:23:48,552 --> 00:23:51,680
Czekajcie na mnie! Już idę!
275
00:23:52,973 --> 00:23:57,894
MISTRZ I UCZEŃ
276
00:23:57,978 --> 00:23:58,895
Napisy: Zuzanna Falkowska