1
00:01:43,478 --> 00:01:47,941
Twój uścisk to klin,
a pocałunek to łańcuch.
2
00:01:49,025 --> 00:01:52,278
Ofiaruję krew i dusze tych dzieci,
3
00:01:52,362 --> 00:01:55,323
by uwolnić te istoty.
4
00:01:58,952 --> 00:02:03,081
Powstańcie, istoty chaosu.
5
00:02:03,915 --> 00:02:06,835
Weźcie mieszkańców miasta w ofierze
6
00:02:06,918 --> 00:02:10,588
i przelejcie ich krew
do Trumny Wiecznego Mroku.
7
00:02:14,801 --> 00:02:20,723
{\an8}IMIĘ MAGII
8
00:02:38,032 --> 00:02:40,451
Potwór!
9
00:02:56,301 --> 00:02:57,427
Daraku,
10
00:02:57,510 --> 00:03:00,096
powierzam ci dowództwo
nad stworzeniami chaosu.
11
00:03:00,930 --> 00:03:01,848
Tak jest.
12
00:03:01,931 --> 00:03:04,475
Złóżcie wszystkich mieszkańców w ofierze.
13
00:03:06,561 --> 00:03:08,062
Jest ich mnóstwo!
14
00:03:08,146 --> 00:03:11,107
Czy to o nich mówił Sin?
15
00:03:12,066 --> 00:03:15,987
Chce użyć tych potworów
do złożenia ludzi w ofierze.
16
00:03:17,113 --> 00:03:17,989
Nie martw się.
17
00:03:19,073 --> 00:03:21,784
Sin na pewno coś wymyśli!
18
00:03:21,868 --> 00:03:24,996
Musimy jak najszybciej
powstrzymać Ironside’a!
19
00:03:26,164 --> 00:03:28,875
Lis kłamie.
20
00:03:29,500 --> 00:03:32,003
To moja moc, więc jestem pewna.
21
00:03:32,879 --> 00:03:35,757
Nadal chcecie ufać temu lisowi?
22
00:03:36,341 --> 00:03:37,383
Tak!
23
00:03:40,845 --> 00:03:44,641
Zachowuje się podejrzanie, to nic nowego.
24
00:03:45,266 --> 00:03:46,768
Jeśli Percival mu ufa...
25
00:03:48,895 --> 00:03:51,231
Co za banda naiwniaków.
26
00:03:52,523 --> 00:03:54,275
Dobrze. Pospieszmy się.
27
00:03:59,113 --> 00:04:00,114
Ojcze!
28
00:04:01,616 --> 00:04:03,201
Ojcze, nic ci nie jest?
29
00:04:07,664 --> 00:04:10,083
Nie martw się. Jest tylko nieprzytomny.
30
00:04:15,630 --> 00:04:18,508
Percivalu, co cię tu znów sprowadza?
31
00:04:19,050 --> 00:04:22,595
Innym razem zatłukłbym cię na śmierć,
32
00:04:22,679 --> 00:04:24,597
ale dziś jestem zajęty.
33
00:04:25,139 --> 00:04:27,016
Przerwij rytuał!
34
00:04:28,142 --> 00:04:30,144
Przerwać... rytuał?
35
00:04:31,104 --> 00:04:33,064
Jak śmiesz tak do mnie mówić?
36
00:04:37,402 --> 00:04:39,821
To jego prawdziwa siła?
37
00:04:39,904 --> 00:04:42,240
To zupełnie inna liga niż Talisker!
38
00:04:42,323 --> 00:04:43,574
{\an8}Niewiarygodne.
39
00:04:43,658 --> 00:04:46,160
{\an8}Stoi do nas plecami,
ale wcale nie jest bezbronny.
40
00:04:46,661 --> 00:04:50,081
Musimy coś zrobić!
41
00:04:50,832 --> 00:04:54,127
Ale jestem tak przerażona,
że nie mogę się ruszyć.
42
00:04:55,253 --> 00:04:59,090
Zabije nas bez wahania.
43
00:05:05,179 --> 00:05:06,681
Stój!
44
00:05:17,191 --> 00:05:19,610
Zero dyscypliny.
45
00:05:19,694 --> 00:05:23,197
To jakieś żarty?
Uniknął ataku, od którego poległ Talisker!
46
00:05:24,198 --> 00:05:28,119
Trudno w to uwierzyć,
ale naprawdę zamierzasz ze mną walczyć?
47
00:05:29,704 --> 00:05:33,124
Percivalu! Nie zapominaj o naszym celu!
48
00:05:33,207 --> 00:05:34,834
Nie zapominam!
49
00:05:44,052 --> 00:05:45,178
To nie działa!
50
00:05:45,261 --> 00:05:46,137
Rozumiem.
51
00:05:46,220 --> 00:05:48,639
A więc szukasz Trumny Wiecznego Mroku.
52
00:05:49,599 --> 00:05:53,144
Z pewnością wiesz, jaki jest nasz cel.
53
00:05:53,227 --> 00:05:56,147
Myślisz, że będę z tobą gadać?
54
00:05:57,732 --> 00:05:59,150
Skaczcie!
55
00:06:06,240 --> 00:06:08,117
To jego magia?
56
00:06:08,201 --> 00:06:10,203
Jeśli oberwiemy, to koniec.
57
00:06:12,747 --> 00:06:14,791
Zero dyscypliny.
58
00:06:15,333 --> 00:06:18,920
Nie każ mi się powtarzać.
Tak się zwracasz do ojca?
59
00:06:20,254 --> 00:06:22,173
Ojca? Czyjego ojca?
60
00:06:22,799 --> 00:06:24,967
Ironside to ojciec Percivala.
61
00:06:25,468 --> 00:06:28,262
Podobno to on zabił jego dziadka.
62
00:06:29,764 --> 00:06:32,141
Musimy się stąd wynosić.
63
00:06:32,225 --> 00:06:33,684
Drań jest zbyt niebezpieczny!
64
00:06:33,768 --> 00:06:36,104
Nie da nam forów, nawet dzieciakom!
65
00:06:36,187 --> 00:06:37,480
Chcesz się teraz wycofać?
66
00:06:37,563 --> 00:06:39,816
A co z mieszkańcami?
67
00:06:39,899 --> 00:06:44,320
I tak nie mamy nic wspólnego
z tym miastem!
68
00:06:44,403 --> 00:06:46,280
Nie do wiary!
69
00:06:46,364 --> 00:06:47,323
Ma rację.
70
00:06:47,990 --> 00:06:49,826
To problem tego miasta.
71
00:06:50,368 --> 00:06:52,578
Muszę sama go rozwiązać.
72
00:06:53,663 --> 00:06:54,789
Nie ucieknę.
73
00:06:55,289 --> 00:06:58,626
Rozumiem, że chcesz chronić swój dom.
74
00:07:00,795 --> 00:07:02,296
Jak sobie chcecie!
75
00:07:05,675 --> 00:07:07,635
Nie chcę umierać!
76
00:07:09,887 --> 00:07:13,141
Jeśli umrę, wszystko się skończy!
77
00:07:15,184 --> 00:07:19,147
Jak nie przerwiesz rytuału,
zniszczę Trumnę Wiecznego Mroku!
78
00:07:20,189 --> 00:07:21,858
Co za bzdury.
79
00:07:24,777 --> 00:07:29,949
Zniszczcie Trumnę,
a ja ograniczę jego ruchy!
80
00:07:34,787 --> 00:07:36,622
Ograniczysz moje ruchy?
81
00:07:47,884 --> 00:07:49,802
Nauczył cię tego Varghese?
82
00:07:50,344 --> 00:07:52,388
Masz imponujące zdolności.
83
00:07:53,890 --> 00:07:58,227
Pewnie potrafisz zręcznie wypatroszyć
nieruchomego ptaka.
84
00:08:04,400 --> 00:08:07,028
{\an8}Zabiłeś swojego ojca własnymi rękami,
85
00:08:07,111 --> 00:08:09,030
{\an8}a teraz chcesz zabić syna?
86
00:08:09,739 --> 00:08:10,823
{\an8}Wstydź się!
87
00:08:11,491 --> 00:08:12,325
Anne...
88
00:08:12,909 --> 00:08:16,871
Kobieta udająca Świętego Rycerza?
Nie podoba mi się to.
89
00:08:18,915 --> 00:08:20,833
Co w tym złego?
90
00:08:22,418 --> 00:08:25,963
Zostanę Świętym Rycerzem.
Będę chronić ojca i miasta.
91
00:08:26,464 --> 00:08:28,716
Tak jak moja matka!
92
00:08:29,425 --> 00:08:33,346
Bez względu na płeć,
wszyscy chcemy chronić naszych bliskich!
93
00:08:43,189 --> 00:08:46,609
Potrafisz walczyć, mimo że tak wyglądasz?
94
00:08:52,949 --> 00:08:55,243
Myślisz, że nie mogę tak walczyć?
95
00:09:02,333 --> 00:09:03,876
To proszę bardzo!
96
00:09:04,460 --> 00:09:05,336
Anne...
97
00:09:06,045 --> 00:09:07,880
Spłacam swój dług wobec ciebie.
98
00:09:08,464 --> 00:09:09,924
Jesteś super!
99
00:09:11,342 --> 00:09:12,468
Dzięki.
100
00:09:12,969 --> 00:09:14,303
Rozumiem.
101
00:09:14,387 --> 00:09:16,681
Władasz mieczem i masz odwagę.
102
00:09:17,306 --> 00:09:19,392
Szkoda, że jesteś kobietą.
103
00:09:20,309 --> 00:09:24,772
Choć to tylko draśnięcie,
udało ci się zadać mi cios.
104
00:09:32,488 --> 00:09:35,908
Cały drętwieję. Coś ty mi zrobiła?
105
00:09:37,493 --> 00:09:39,412
Wybacz, Anghalhado.
106
00:09:40,496 --> 00:09:44,584
Pozwoliłem sobie zaczarować twój miecz,
by wywoływał paraliż.
107
00:09:44,667 --> 00:09:45,918
MIECZ ZAKLĘTY SZALEJEM
108
00:09:47,253 --> 00:09:49,005
Och, Nasiens!
109
00:09:50,131 --> 00:09:54,802
Wszyscy są tacy niezdyscyplinowani.
110
00:09:55,428 --> 00:09:58,556
Chcecie zobaczyć rozpacz, bachory?
111
00:10:00,641 --> 00:10:03,686
Pokażę ją wam.
112
00:10:10,526 --> 00:10:11,569
Niedobrze!
113
00:10:11,652 --> 00:10:12,820
Anne!
114
00:10:12,903 --> 00:10:14,322
Ojcze!
115
00:10:15,072 --> 00:10:17,033
Belfest Margot.
116
00:10:17,116 --> 00:10:18,326
OGIEŃ PRZED CISZĄ
117
00:10:43,059 --> 00:10:45,936
Mamo, daj mi.
118
00:10:47,480 --> 00:10:51,359
Muszę jak najszybciej
opuścić to przeklęte miasto!
119
00:10:54,028 --> 00:10:54,862
Mamo?
120
00:10:59,950 --> 00:11:00,951
Nie!
121
00:11:03,954 --> 00:11:05,998
Boję się! Nie chcę umierać!
122
00:11:06,082 --> 00:11:08,376
Już dobrze. Wszystko będzie dobrze.
123
00:11:10,586 --> 00:11:12,588
Pomocy!
124
00:11:13,381 --> 00:11:16,384
No dalej. Niech ktoś im pomoże!
125
00:11:23,974 --> 00:11:26,727
Wujku! Co mam robić?
126
00:11:31,857 --> 00:11:32,900
Ojcze!
127
00:11:32,983 --> 00:11:35,319
Zostań ze mną! Czemu to zrobiłeś?
128
00:11:35,903 --> 00:11:38,906
{\an8}Obowiązkiem rodzica
jest chronić swoje dziecko.
129
00:11:39,865 --> 00:11:40,908
Nic ci nie jest?
130
00:11:40,991 --> 00:11:42,701
To klony Percivala...
131
00:11:43,411 --> 00:11:45,413
Ochroniłyście go?
132
00:11:48,165 --> 00:11:49,959
Nasiens! Nic ci nie jest?
133
00:11:50,501 --> 00:11:51,919
Nie martw się o mnie.
134
00:11:52,628 --> 00:11:53,963
Gdzie Percival?
135
00:12:00,261 --> 00:12:01,679
Percival!
136
00:12:02,304 --> 00:12:06,392
Jestem pod wrażeniem,
że ochroniłeś przyjaciół przed moją magią.
137
00:12:07,017 --> 00:12:12,189
To jasne, że staniesz się utrapieniem,
jeśli dalej będziesz się rozwijał.
138
00:12:12,273 --> 00:12:17,194
Odpowiedz mi, Ironside!
Dlaczego zabiłeś dziadka?
139
00:12:17,278 --> 00:12:21,740
Skoro mógł zostać jednym
z Czterech Rycerzy Apokalipsy,
140
00:12:21,824 --> 00:12:24,201
to był logiczny wybór.
141
00:12:24,952 --> 00:12:28,706
Dlatego go zabiłeś?
142
00:12:29,290 --> 00:12:33,377
Ten drań ukradł mi coś cennego i uciekł!
143
00:12:33,878 --> 00:12:36,505
Już tym zasłużył sobie na śmierć!
144
00:12:44,430 --> 00:12:45,848
Teraz! Trumna!
145
00:12:50,644 --> 00:12:52,521
Przerwij rytuał!
146
00:13:02,281 --> 00:13:04,825
Nie wolno tak traktować własnego ojca.
147
00:13:05,910 --> 00:13:07,077
Percivalu!
148
00:13:07,870 --> 00:13:09,079
Przestań.
149
00:13:09,163 --> 00:13:10,289
Przestań!
150
00:13:10,998 --> 00:13:12,583
Jak mogłeś skrzywdzić własne dziecko?
151
00:13:13,667 --> 00:13:14,835
Milcz, dziewczynko!
152
00:13:17,880 --> 00:13:20,841
Następnym razem
nie złamię ci tylko miecza.
153
00:13:28,933 --> 00:13:30,726
To udana noc.
154
00:13:34,939 --> 00:13:36,565
Proszę, przestań!
155
00:13:36,649 --> 00:13:37,858
On umrze!
156
00:13:37,942 --> 00:13:44,823
Po zakończeniu rytuału Liones,
nasza główna przeszkoda, upadnie.
157
00:13:44,907 --> 00:13:48,077
A jeśli cię zabiję,
158
00:13:48,160 --> 00:13:51,872
Czterej Rycerzy Apokalipsy
nigdy się nie zbiorą.
159
00:13:53,958 --> 00:13:56,335
- Uzdrawiać.
- Uzdrawiać.
160
00:13:58,462 --> 00:14:01,757
Co za absurd.
161
00:14:01,840 --> 00:14:04,385
Idealna moc dla takiego nieudacznika.
162
00:14:08,973 --> 00:14:10,891
Stój!
163
00:14:16,647 --> 00:14:18,440
Dziadku...
164
00:14:44,758 --> 00:14:49,179
{\an8}Nic nie mogłem zrobić.
165
00:14:49,805 --> 00:14:51,682
{\an8}To... takie okrutne.
166
00:14:55,853 --> 00:14:58,439
Jego magia zniknęła.
167
00:14:59,148 --> 00:15:02,693
Zdołałem wyeliminować
jednego z Czterech Rycerzy Apokalipsy
168
00:15:02,776 --> 00:15:04,194
z okropnej przepowiedni.
169
00:15:05,362 --> 00:15:08,991
Pozostaje tylko dokończyć rytuał
Trumny Wiecznego Mroku
170
00:15:09,074 --> 00:15:10,284
bez zakłóceń.
171
00:15:11,827 --> 00:15:13,746
Istoty chaosu!
172
00:15:14,455 --> 00:15:17,207
Wybijcie wszystkich mieszkańców Sistany!
173
00:15:29,929 --> 00:15:32,723
Wracajcie do domu, dzieciaki.
174
00:15:35,809 --> 00:15:37,478
Obudź się, proszę!
175
00:15:37,561 --> 00:15:38,437
Jasne!
176
00:15:40,314 --> 00:15:43,609
To lekarstwo, które pomogłeś mi opracować.
177
00:15:44,193 --> 00:15:47,488
Wypij je! Na pewno ci pomoże.
178
00:15:50,574 --> 00:15:53,118
Pij! Proszę.
179
00:15:54,954 --> 00:15:55,871
Z drogi!
180
00:16:15,349 --> 00:16:16,183
Dlaczego?
181
00:16:17,101 --> 00:16:18,769
Dlaczego nie pije?
182
00:16:20,854 --> 00:16:22,439
Co za okrucieństwo...
183
00:16:22,523 --> 00:16:26,276
Zostać brutalnie zamordowanym
przez własnego ojca!
184
00:16:26,860 --> 00:16:28,696
Istoty chaosu,
185
00:16:29,196 --> 00:16:31,490
jak najszybciej złóżcie ofiarę.
186
00:16:32,032 --> 00:16:36,286
Rozpalcie ogień piekielny,
który zniszczy Liones.
187
00:16:42,584 --> 00:16:46,505
{\an8}Patrz. Ten pan uniósł potwora w powietrze!
188
00:16:47,172 --> 00:16:48,298
Posłuchajcie.
189
00:16:49,883 --> 00:16:52,845
Zajmę się tym, zanim potwór dotknie ziemi.
190
00:16:53,721 --> 00:16:54,930
Trzymajcie się mocno!
191
00:16:55,014 --> 00:16:57,516
To pewnie Święty Rycerz!
192
00:16:58,017 --> 00:16:59,893
Ochroni miasto.
193
00:17:01,020 --> 00:17:02,896
Co ja wyprawiam?
194
00:17:03,605 --> 00:17:07,443
No tak. Wracam, jasne?
195
00:17:08,277 --> 00:17:11,030
Nawet gdybym chciał uciec,
wszędzie są potwory.
196
00:17:11,113 --> 00:17:13,532
Nie mógłbym spojrzeć reszcie w oczy.
197
00:17:14,033 --> 00:17:17,369
Ale Ironside jest zbyt niebezpieczny.
198
00:17:17,453 --> 00:17:20,581
Mogę tam zginąć.
199
00:17:21,540 --> 00:17:23,959
Weź się w garść, Donny!
200
00:17:24,668 --> 00:17:27,671
Nie musisz się zmuszać do walki z nim.
201
00:17:27,755 --> 00:17:30,507
Liczy się Trumna! Musisz odzyskać Trumnę.
202
00:17:32,134 --> 00:17:34,511
To nie może się udać...
203
00:17:39,516 --> 00:17:42,728
{\an8}Ale jeśli on tam jest, wszystko się ułoży.
204
00:17:46,982 --> 00:17:48,484
Mały Percival?
205
00:17:49,068 --> 00:17:51,487
Jak to? Przecież zdecydowanie...
206
00:17:51,570 --> 00:17:52,529
Co?
207
00:17:53,572 --> 00:17:56,116
Czy magia wróciła, mimo jego ran?
208
00:17:56,784 --> 00:18:00,037
Niemożliwe. Myślałem, że go zmiażdżyłem.
209
00:18:01,080 --> 00:18:03,791
Skończę z nim raz jeszcze.
210
00:18:18,430 --> 00:18:24,853
Twoja trucizna znacznie
zmniejszyła dokładność mojej magii.
211
00:18:25,687 --> 00:18:26,814
Słuchaj, chłopcze.
212
00:18:27,397 --> 00:18:30,484
Jeśli cenisz swoje życie, ustąp.
213
00:18:31,527 --> 00:18:32,945
{\an8}Nie ustąpię.
214
00:18:33,028 --> 00:18:34,696
Jak chcesz.
215
00:18:39,284 --> 00:18:41,453
Nie pozwolę ci umrzeć.
216
00:18:42,246 --> 00:18:45,249
Jeszcze nie zdołałem
spłacić swojego długu!
217
00:18:47,668 --> 00:18:50,587
Właśnie! Ja też
jeszcze cię nie przeprosiłam!
218
00:18:51,171 --> 00:18:54,591
Powiedziałam, że jesteś łajdakiem
jak twój ojciec.
219
00:18:55,801 --> 00:18:56,718
To nieprawda.
220
00:18:57,302 --> 00:18:58,971
Jesteś cudownym chłopcem!
221
00:19:01,223 --> 00:19:06,353
Jesteś pierwszą osobą,
która nie kłamie i nie ma tajemnic!
222
00:19:07,688 --> 00:19:11,233
Gdy złapałeś mnie za rękę
i pomogłeś uciec,
223
00:19:11,942 --> 00:19:13,861
{\an8}czułam, że coś się zaczyna.
224
00:19:16,446 --> 00:19:20,033
Ufałeś mi od pierwszego spotkania.
225
00:19:20,784 --> 00:19:22,870
Uratowałeś wąwóz i Ordo.
226
00:19:22,953 --> 00:19:27,499
{\an8}Ale przede wszystkim ocaliłeś
moje serce przed samotnością.
227
00:19:28,250 --> 00:19:29,376
{\an8}Jesteś moim...
228
00:19:29,459 --> 00:19:30,627
...królikiem doświadczalnym.
229
00:19:30,711 --> 00:19:32,129
...królikiem doświadczalnym.
230
00:19:32,963 --> 00:19:34,173
...bohaterem.
231
00:19:45,726 --> 00:19:48,353
Następnym razem to nie będą tylko włosy.
232
00:19:48,437 --> 00:19:51,648
Utnę ci ręce, stopy, a na koniec głowę.
233
00:19:52,232 --> 00:19:55,194
Wolę zginąć niż poddać się
takiemu draniowi jak ty!
234
00:19:59,239 --> 00:20:00,073
Co to?
235
00:20:00,866 --> 00:20:03,160
Jego magia staje się coraz silniejsza.
236
00:20:05,787 --> 00:20:07,664
Wybaczcie, że czekaliście.
237
00:20:10,417 --> 00:20:13,086
„Wrogów zniszcz i pomóż słabszym.
238
00:20:13,712 --> 00:20:17,674
Choćbyś miał zginąć,
broń tego, co ci bliskie”.
239
00:20:17,758 --> 00:20:21,011
Nadchodzi Sir Donny,
Święty Rycerz Sprawiedliwości!
240
00:20:22,137 --> 00:20:23,305
Żarcik.
241
00:20:25,390 --> 00:20:26,558
A temu co?
242
00:20:27,935 --> 00:20:29,811
Dlaczego wróciłeś?
243
00:20:30,395 --> 00:20:31,855
Dlaczego? No wiesz...
244
00:20:32,856 --> 00:20:34,816
{\an8}Oczywiście wróciłem po Percivala!
245
00:20:36,902 --> 00:20:39,404
To gdzie on jest?
246
00:20:44,493 --> 00:20:46,411
Co się dzieje?
247
00:20:46,495 --> 00:20:47,329
Nie wiem!
248
00:20:55,420 --> 00:20:57,005
Co...
249
00:20:57,881 --> 00:20:59,841
Pazur Ragna!
250
00:21:19,027 --> 00:21:19,861
Anne!
251
00:21:20,862 --> 00:21:22,656
Anne! Gdzie jesteś?
252
00:21:27,077 --> 00:21:29,037
Jest zbyt niebezpieczny.
253
00:21:30,247 --> 00:21:32,457
Muszę go tu zgładzić.
254
00:21:36,253 --> 00:21:41,174
W ciemności słyszałem
wasze wołania i zrozumiałem,
255
00:21:42,843 --> 00:21:46,179
że tu nie chodzi tylko o moją magię.
256
00:21:47,389 --> 00:21:52,102
{\an8}Wasza wiara i troska stały się moją siłą!
257
00:21:52,185 --> 00:21:54,187
{\an8}Nastał czas, byś znalazł tę osobę.
258
00:21:54,271 --> 00:21:59,901
{\an8}Kogoś drogiego, komu powierzysz serce
i wspólnie przejdziecie przez życie.
259
00:22:00,819 --> 00:22:02,654
{\an8}Znalazłem ich, dziadku.
260
00:22:05,240 --> 00:22:07,159
To jest twoja...
261
00:22:07,743 --> 00:22:09,745
To moja magia.
262
00:22:12,622 --> 00:22:16,126
Mój kochany wnuczku...
263
00:22:16,793 --> 00:22:18,045
Moja...
264
00:22:18,795 --> 00:22:19,755
Nadzieja!
265
00:23:53,014 --> 00:23:57,936
MŁODZI BOHATEROWIE
266
00:23:58,019 --> 00:23:59,062
Napisy: Zuzanna Falkowska