1 00:00:15,640 --> 00:00:18,143 Odczarujmy twojego dziadka. 2 00:00:18,226 --> 00:00:19,436 Razem! 3 00:00:21,896 --> 00:00:23,273 {\an8}Percivalu... 4 00:00:27,819 --> 00:00:29,738 Przywrócić Ordo do normalności. 5 00:00:29,821 --> 00:00:31,740 Ale jak...? 6 00:00:31,823 --> 00:00:34,576 {\an8}To proste. Trzeba zniszczyć złoczyńcę. 7 00:00:34,659 --> 00:00:35,493 {\an8}Sin. 8 00:00:35,577 --> 00:00:37,996 Ordo, kontynuuj. 9 00:00:41,624 --> 00:00:44,002 Co? Jak to... 10 00:00:46,087 --> 00:00:47,338 Co? 11 00:00:47,422 --> 00:00:48,882 Kto strzelił? 12 00:00:48,965 --> 00:00:50,550 Skąd się wzięła strzała? 13 00:00:50,633 --> 00:00:52,510 {\an8}Nieważne, patrzcie na to. 14 00:00:57,599 --> 00:00:58,725 Ordo! 15 00:00:59,225 --> 00:01:03,772 Jak śmiecie niszczyć czyjąś zabawkę? 16 00:01:09,360 --> 00:01:10,403 Kim jesteś? 17 00:01:10,487 --> 00:01:14,407 Jestem jednym ze Świętych Rycerzy. 18 00:01:14,491 --> 00:01:18,161 Bursztynowy Rycerz, Talisker. 19 00:02:49,544 --> 00:02:53,965 {\an8}TWARDE POSTANOWIENIE 20 00:02:54,048 --> 00:02:57,218 {\an8}On współpracuje z Ironside’em. 21 00:02:57,802 --> 00:02:59,971 Proszę, odczaruj Ordo w tej chwili! 22 00:03:00,054 --> 00:03:02,724 Czym on sobie na to zasłużył? 23 00:03:06,895 --> 00:03:08,271 Dobrze. 24 00:03:08,354 --> 00:03:11,232 Powiem ci, jeśli uda ci się choć raz mnie trafić. 25 00:03:11,316 --> 00:03:14,736 Poza tym, jeśli mnie pokonasz, 26 00:03:14,819 --> 00:03:17,989 przywrócę Ordo do jego dawnej postaci. 27 00:03:18,072 --> 00:03:19,991 Nie daj się nabrać. 28 00:03:20,074 --> 00:03:20,992 Hej! 29 00:03:21,659 --> 00:03:24,996 Czar, pokrzyk i szalej. 30 00:03:25,580 --> 00:03:29,042 Umiesz czarować przedmioty, tworzyć i rozpylać trucizny. 31 00:03:29,125 --> 00:03:34,005 Władasz dwoma rodzajami magii: zmiennokształtnego i czarownika. 32 00:03:34,088 --> 00:03:37,258 Nasiens, ja też będę walczył. 33 00:03:37,342 --> 00:03:39,218 Nie. To Święty Rycerz. 34 00:03:39,302 --> 00:03:42,513 To wróg zbyt niebezpieczny dla kogoś bez magii, jak ty. 35 00:03:52,649 --> 00:03:54,108 Co? Dziwne. 36 00:03:54,192 --> 00:03:56,945 No wychodź! 37 00:03:58,655 --> 00:04:00,573 Dziękuję, Percivalu. 38 00:04:00,657 --> 00:04:02,242 Doceniam gest. 39 00:04:02,325 --> 00:04:03,993 Co? Chwila! 40 00:04:14,545 --> 00:04:16,089 {\an8}Nadlatuje z góry! 41 00:04:17,548 --> 00:04:18,883 Gradobicie! 42 00:04:19,467 --> 00:04:20,593 GRADOBICIE 43 00:04:25,431 --> 00:04:28,142 Drań ściągnął na nas grad! 44 00:04:36,234 --> 00:04:38,903 Mało brakowało. 45 00:04:39,946 --> 00:04:42,657 Znów mnie uratowałeś. 46 00:04:45,743 --> 00:04:46,661 No dalej. 47 00:04:47,996 --> 00:04:49,038 Nasiens! 48 00:04:53,876 --> 00:04:57,547 Dobra robota, Ordo. A teraz go wykończ. 49 00:05:05,138 --> 00:05:07,140 Nie pozwól mu sobą rządzić! 50 00:05:07,640 --> 00:05:12,103 Nasiens próbował chronić ten wąwóz dla ciebie! 51 00:05:16,399 --> 00:05:18,359 Załatw go! 52 00:05:24,073 --> 00:05:26,117 Na... siens. 53 00:05:27,327 --> 00:05:31,164 Nieważne. Poślę was wszystkich do piekła! 54 00:05:31,247 --> 00:05:34,042 {\an8}Czy to już koniec? Nic nie możemy zrobić. 55 00:05:34,751 --> 00:05:36,961 Gradobicie! 56 00:06:13,289 --> 00:06:16,584 Chyba mu odbiło! 57 00:06:20,838 --> 00:06:21,798 Percival! 58 00:06:21,881 --> 00:06:23,591 Czemu zrobiłeś coś tak lekkomyślnego? 59 00:06:23,674 --> 00:06:28,262 Nasiens, wiem, że twój dziadek wróci do normalności. 60 00:06:28,346 --> 00:06:30,848 Więc zaufaj mi. 61 00:06:37,355 --> 00:06:38,856 Ufam ci. 62 00:06:38,940 --> 00:06:41,442 Nie mam czasu na dziecinne, udawane przyjaźnie. 63 00:06:42,735 --> 00:06:43,611 Co? 64 00:06:43,694 --> 00:06:44,862 Co to jest? 65 00:06:55,873 --> 00:06:59,585 Nigdy nie widziałem takiej amorficznej magii. 66 00:07:02,588 --> 00:07:06,509 Nie wierzę. Byłeś poważnie ranny... 67 00:07:07,135 --> 00:07:09,679 Nic mi nie jest. 68 00:07:10,596 --> 00:07:13,015 Czy twoja magia stała się potężniejsza? 69 00:07:13,099 --> 00:07:16,894 Nie rozumiem, na czym polega jego magia. 70 00:07:16,978 --> 00:07:21,399 W takim razie zmiażdżę cię tak, żebyś nie ozdrowiał! 71 00:07:22,024 --> 00:07:24,902 Pora na przedstawienie! 72 00:07:30,867 --> 00:07:33,286 Proszę, grad jest gotowy... 73 00:07:33,369 --> 00:07:34,537 Czy nie? 74 00:07:38,875 --> 00:07:42,378 Jak to? Co? Złapał cały mój grad... 75 00:07:55,224 --> 00:07:57,143 Ty smarkaczu! 76 00:07:57,226 --> 00:07:59,145 Wcześniej powiedziałeś, 77 00:08:00,229 --> 00:08:04,066 że jeśli cię trafię, wszystko mi powiesz. 78 00:08:04,150 --> 00:08:05,860 Potem skopię ci tyłek 79 00:08:05,943 --> 00:08:08,946 i zmuszę, byś przemienił dziadka Nasiensa w człowieka! 80 00:08:09,489 --> 00:08:12,408 Nie nabijaj się ze mnie! 81 00:08:12,992 --> 00:08:15,036 Nie robiłbym tego. To obrzydliwe. 82 00:08:25,004 --> 00:08:26,297 Percivalu! 83 00:08:33,554 --> 00:08:34,805 Moja kolej. 84 00:08:34,889 --> 00:08:37,141 Podziwiam twoją obronę, 85 00:08:37,225 --> 00:08:41,103 ale jeśli myślisz, że zdołasz mnie zabić gołymi rękami... 86 00:08:41,896 --> 00:08:43,564 {\an8}Co? 87 00:08:52,406 --> 00:08:53,991 Trafiłem cię. 88 00:08:54,075 --> 00:08:57,662 Czemu zrobiłeś to dziadkowi Nasiensa? 89 00:08:58,621 --> 00:09:00,831 Dostarczał leki wróżkom 90 00:09:01,415 --> 00:09:04,335 i ciepło powitał Olbrzymkę jako członka rodziny. 91 00:09:05,920 --> 00:09:09,674 Dlaczego musi tak cierpieć? 92 00:09:10,174 --> 00:09:13,010 To był jego... grzech. 93 00:09:13,094 --> 00:09:18,182 Ratowanie innych ras jest niewybaczalne. 94 00:09:18,266 --> 00:09:24,855 Król Artur pragnie świata, w którym tylko ludzie mogą żyć w pokoju. 95 00:09:24,939 --> 00:09:28,609 Bez innych ras, które będą im zagrażać. 96 00:09:28,693 --> 00:09:31,779 Ostrzegałem Ordo, 97 00:09:32,321 --> 00:09:35,116 że dopuścił się poważnego przestępstwa. 98 00:09:35,199 --> 00:09:37,493 Radziłem mu, by skończył z głupotami, 99 00:09:37,577 --> 00:09:41,872 odciął się od innych ras i poświęcił swe wysiłki naszej sprawie. 100 00:09:42,456 --> 00:09:45,918 Ale drań uparcie odmawiał. 101 00:09:47,461 --> 00:09:50,881 Dlatego go ukarałem! 102 00:09:51,465 --> 00:09:54,385 Zmieniłem go w potwora, 103 00:09:54,468 --> 00:09:58,139 którego pochłonęła żądza zniszczenia! 104 00:10:02,476 --> 00:10:05,646 Powiedziałem mu: „Zniszczę wąwóz. 105 00:10:06,314 --> 00:10:09,150 Jeśli nie chcesz, żebym ja to zrobił, 106 00:10:09,233 --> 00:10:11,152 zrób to sam”. 107 00:10:14,030 --> 00:10:17,158 Sam rozpylił truciznę, 108 00:10:17,867 --> 00:10:21,912 {\an8}która zatruła wąwóz i przepędziła inne rasy. 109 00:10:25,499 --> 00:10:30,421 Zadowolony? Oto odpowiedź, o którą prosiłeś. 110 00:10:30,504 --> 00:10:31,464 Ordo... 111 00:10:32,506 --> 00:10:38,929 Zraniłeś serca Nasiensa i jego dziadka przez coś tak błahego? 112 00:10:39,013 --> 00:10:40,222 Błahego? 113 00:10:40,306 --> 00:10:43,934 Taki dzieciak nie zrozumie wizji wielkiego człowieka. 114 00:10:49,774 --> 00:10:53,778 Czy on potrafi coś więcej niż gradobicie? 115 00:10:54,403 --> 00:10:58,366 {\an8}Strzeżcie się mej magii władania pogodą. 116 00:10:59,158 --> 00:11:00,576 Klęska Żywiołowa. 117 00:11:02,078 --> 00:11:04,955 Piorun Zniszczenia! 118 00:11:16,175 --> 00:11:18,094 {\an8}Teraz rozumiesz? 119 00:11:18,177 --> 00:11:19,345 {\an8}Co? 120 00:11:19,428 --> 00:11:23,057 {\an8}Ból po nagłej stracie dziadka? 121 00:11:23,682 --> 00:11:27,478 Niemożliwe. Odebrał mi magię i... 122 00:11:27,561 --> 00:11:29,855 Kim on jest? 123 00:11:30,940 --> 00:11:35,236 {\an8}Jeden ma zielone włosy, które wyglądają jak ptasie skrzydła. 124 00:11:35,319 --> 00:11:39,615 {\an8}Czy to może być jeden z Czterech Rycerzy Apokalipsy? 125 00:11:41,951 --> 00:11:43,119 Złaź! 126 00:11:43,202 --> 00:11:45,162 Co za okazja! 127 00:11:45,246 --> 00:11:47,873 Przepowiednia głosi, 128 00:11:47,957 --> 00:11:52,628 że jeśli pozbędę się tego bachora, zapobiegnę upadkowi Króla Artura. 129 00:11:53,921 --> 00:11:55,506 Posłuchaj, Percivalu! 130 00:11:56,006 --> 00:11:58,843 Twoja magia pochodzi z twojej wyobraźni. 131 00:11:59,385 --> 00:12:02,388 Wyobraź sobie broń, by go pokonać! 132 00:12:03,222 --> 00:12:04,765 Broń? 133 00:12:07,268 --> 00:12:08,185 Ale nie łuk! 134 00:12:08,269 --> 00:12:09,895 Co? 135 00:12:12,940 --> 00:12:18,904 {\an8}Zginiesz od mojej najpotężniejszej magii! 136 00:12:18,988 --> 00:12:20,948 {\an8}Katastroficzny... 137 00:12:21,031 --> 00:12:22,908 {\an8}Ptak! 138 00:12:24,493 --> 00:12:25,327 To ruk! 139 00:12:26,537 --> 00:12:28,414 Przygotujmy się! 140 00:12:28,998 --> 00:12:30,791 {\an8}Ciach, ciach! 141 00:12:33,627 --> 00:12:35,171 To niemożliwe! 142 00:12:37,756 --> 00:12:40,676 To zbyt niebezpieczne. I pomyśleć, że jest ich czterech... 143 00:13:07,036 --> 00:13:08,204 Niesamowite. 144 00:13:08,704 --> 00:13:11,624 Zdmuchnął Świętego Rycerza razem z kawałkiem wzgórza! 145 00:13:12,458 --> 00:13:13,584 Percivalu. 146 00:13:14,710 --> 00:13:16,045 Udało mi się. 147 00:13:17,421 --> 00:13:18,714 Pokonałeś go. 148 00:13:19,381 --> 00:13:20,883 Możesz już schować swą magię. 149 00:13:21,383 --> 00:13:22,885 No tak. 150 00:13:25,095 --> 00:13:27,765 Co? Teraz nie chce się schować! 151 00:13:27,848 --> 00:13:29,391 Jak to zrobić? 152 00:13:30,976 --> 00:13:33,229 {\an8}Musisz się jeszcze wiele nauczyć. 153 00:13:37,233 --> 00:13:38,526 Niemożliwe... 154 00:13:40,110 --> 00:13:41,403 Dolores! 155 00:13:41,987 --> 00:13:44,907 Nasiens, ja... 156 00:13:45,574 --> 00:13:47,076 {\an8}Nic ci nie jest? 157 00:13:47,618 --> 00:13:48,994 {\an8}Nie. 158 00:13:49,078 --> 00:13:51,288 {\an8}Olbrzymka zombie? 159 00:13:51,372 --> 00:13:53,332 {\an8}Co? Jesteś niemiły! 160 00:13:53,415 --> 00:13:55,251 {\an8}Jak śmiesz obrażać moją siostrę! 161 00:13:55,751 --> 00:13:58,754 Zrobiła się cała czarna, kiedy spryskał ją trucizną... 162 00:13:58,837 --> 00:14:00,047 Heavy Metal, tak? 163 00:14:01,090 --> 00:14:02,675 Co takiego? 164 00:14:02,758 --> 00:14:06,387 Magia unikalna dla Olbrzymów. Pozwala im zamieniać ich ciała 165 00:14:06,971 --> 00:14:09,181 w metal dla samoobrony. 166 00:14:09,848 --> 00:14:13,686 Gdy dziewczyna wyczuła, że zostanie zaatakowana, 167 00:14:14,228 --> 00:14:17,439 instynktownie aktywowała Heavy Metal. 168 00:14:18,607 --> 00:14:20,901 Skoro zareagowała tak szybko, 169 00:14:21,527 --> 00:14:25,239 musiała mieć przeszkolenie bojowe. 170 00:14:25,990 --> 00:14:28,868 Przepraszam, że cię zmartwiłam. 171 00:14:29,827 --> 00:14:31,912 Ważne, że nic ci nie jest. 172 00:14:32,746 --> 00:14:33,914 Ale... 173 00:14:34,832 --> 00:14:36,000 {\an8}Ordo... 174 00:14:45,259 --> 00:14:51,682 Chciałbym stworzyć tu medyczne zagłębie Britanii. 175 00:14:51,765 --> 00:14:55,102 Chcę pomagać ludziom cierpiącym na choroby i urazy. 176 00:14:55,185 --> 00:15:01,358 Ale i ratować Olbrzymy, Wróżki i inne rasy. 177 00:15:06,280 --> 00:15:08,949 Kochałeś ten wąwóz. 178 00:15:09,575 --> 00:15:13,329 Dlatego go chroniłem. 179 00:15:18,042 --> 00:15:20,920 Obiecałem, 180 00:15:21,587 --> 00:15:25,007 ale nie przywróciłem dziadka Nasiensa. 181 00:15:26,050 --> 00:15:27,176 Znalazłem to. 182 00:15:28,802 --> 00:15:30,220 Co to jest? 183 00:15:30,304 --> 00:15:34,308 {\an8}Talisker upuścił to, zanim go pokonałeś. 184 00:15:57,706 --> 00:15:59,249 Ordo... 185 00:16:04,922 --> 00:16:06,256 Nasiens. 186 00:16:09,843 --> 00:16:11,303 {\an8}Misja wykonana. 187 00:16:15,265 --> 00:16:16,684 Ordo! 188 00:16:31,573 --> 00:16:32,992 Ordo... 189 00:16:33,826 --> 00:16:35,285 Ordo... 190 00:16:37,246 --> 00:16:38,998 Tak się cieszę... 191 00:16:39,081 --> 00:16:40,749 Tak bardzo się cieszę... 192 00:16:42,918 --> 00:16:45,796 {\an8}Myślałem, że już nigdy cię nie zobaczę. 193 00:16:50,592 --> 00:16:51,719 Ordo... 194 00:16:58,934 --> 00:17:00,936 {\an8}Uśmiałem się do łez. 195 00:17:01,020 --> 00:17:04,898 {\an8}Ten zimny drań rozkleił się jak dziecko. 196 00:17:04,982 --> 00:17:06,734 Jasne, że tak. 197 00:17:06,817 --> 00:17:10,029 W końcu odzyskał swojego drogiego dziadka. 198 00:17:10,112 --> 00:17:12,031 Przepraszam. 199 00:17:12,823 --> 00:17:18,162 Jak się nazywa to berło, które zmieniło starca w potwora? 200 00:17:18,829 --> 00:17:20,414 {\an8}Berło Chaosu. 201 00:17:21,081 --> 00:17:23,917 To magiczny przedmiot nasycony mocą chaosu, 202 00:17:24,001 --> 00:17:26,879 który król Camelotu ofiarował swoim rycerzom. 203 00:17:28,088 --> 00:17:30,299 Czemu rozdawał tak niebezpieczne przedmioty? 204 00:17:30,883 --> 00:17:34,678 {\an8}Kto wie? Jeśli chcesz wiedzieć, sam go zapytaj. 205 00:17:35,429 --> 00:17:37,014 Podjąłem decyzję. 206 00:17:38,766 --> 00:17:43,270 Myślałem, że wszystko się ułoży, gdy znajdę ojca i skopię mu tyłek. 207 00:17:43,353 --> 00:17:45,814 Ale po spotkaniu z Nasiensem i resztą, 208 00:17:45,898 --> 00:17:48,192 po walce z Taliskerem, podjąłem decyzję. 209 00:17:48,859 --> 00:17:51,236 {\an8}Skopię też tyłek królowi Cammymot! 210 00:17:52,112 --> 00:17:57,451 {\an8}Bo nie chcę, by ktokolwiek cierpiał tak jak ja! 211 00:17:59,578 --> 00:18:01,747 {\an8}Mówisz poważnie? 212 00:18:02,414 --> 00:18:03,916 {\an8}To dobra decyzja. 213 00:18:03,999 --> 00:18:05,876 {\an8}Ale mówi się „Camelot”. 214 00:18:05,959 --> 00:18:10,380 {\an8}W porządku! No to ruszajmy do Liones! 215 00:18:10,464 --> 00:18:12,382 {\an8}GRRRR 216 00:18:12,966 --> 00:18:17,638 Hej! A co z konkursem na największą zdobycz? 217 00:18:18,347 --> 00:18:22,768 Złapałem ponad 10 zmutowanych królików! 218 00:18:22,851 --> 00:18:25,395 Powiedzmy, że to koniec zawodów. 219 00:18:25,479 --> 00:18:27,523 Ty nic nie upolowałeś. 220 00:18:29,108 --> 00:18:31,026 Jestem zwycięzcą konkursu. 221 00:18:31,110 --> 00:18:32,277 - Co? - Co? 222 00:18:34,321 --> 00:18:35,781 Kiedy go złapałeś? 223 00:18:36,448 --> 00:18:39,076 To fioletowy zmutowany królik. 224 00:18:39,159 --> 00:18:42,162 Jest wart 20 zwykłych zmutowanych królików. 225 00:18:42,246 --> 00:18:44,790 - Przegrałem z lisem! - Przegrałem z lisem! 226 00:18:44,873 --> 00:18:46,959 {\an8}Zgodnie z zasadą, 227 00:18:47,042 --> 00:18:50,671 {\an8}przegrani muszą wykonać jeden rozkaz zwycięzcy, zgadza się? 228 00:18:52,506 --> 00:18:55,384 Założę się, że nie poprosi o nic łatwego. 229 00:18:55,467 --> 00:18:57,010 Może usunę ci pchły? 230 00:18:57,094 --> 00:18:58,178 Zabiję cię. 231 00:18:58,262 --> 00:19:00,681 Czekajcie na mnie! 232 00:19:01,849 --> 00:19:03,183 Nasiens! 233 00:19:03,267 --> 00:19:04,810 Co jest? 234 00:19:10,774 --> 00:19:15,445 Może przyszedł dać ci buzi na drogę, Percivalu. 235 00:19:15,529 --> 00:19:16,697 O co chodzi? 236 00:19:19,032 --> 00:19:20,033 {\an8}Ja... 237 00:19:21,660 --> 00:19:23,328 idę z wami. 238 00:19:23,412 --> 00:19:25,455 {\an8}Czemu ma taką poważną minę? 239 00:19:25,539 --> 00:19:27,791 Co? Co powiedziałeś? 240 00:19:27,875 --> 00:19:28,959 Dlaczego? 241 00:19:29,918 --> 00:19:34,047 {\an8}Jestem ci wdzięczny, Percivalu. Za uratowanie wąwozu i dziadka. 242 00:19:34,590 --> 00:19:35,716 {\an8}Nie przejmuj się. 243 00:19:35,799 --> 00:19:37,217 Nie mogę. 244 00:19:37,301 --> 00:19:39,761 Nie chcę być nikomu nic winny. 245 00:19:40,304 --> 00:19:42,723 A co z twoim dziadkiem i resztą? 246 00:19:42,806 --> 00:19:46,476 Ordo zachęcił mnie do pójścia w świat i zdobycia wiedzy. 247 00:19:47,811 --> 00:19:50,522 Nie martw się o wąwóz. 248 00:19:50,606 --> 00:19:53,025 Zbadam twoje mikstury i sprawię, 249 00:19:53,108 --> 00:19:55,736 że las rozkwitnie bardziej niż kiedyś. 250 00:19:56,320 --> 00:19:57,237 Dobrze. 251 00:19:57,321 --> 00:20:00,240 Gdybyś potrzebował pomocy, wracaj, kiedy zechcesz. 252 00:20:00,324 --> 00:20:02,242 Dziękuję, Dolores. 253 00:20:03,410 --> 00:20:05,162 A teraz idź. 254 00:20:06,163 --> 00:20:10,000 Chcę zostać jeszcze lepszym zielarzem niż Ordo. 255 00:20:10,083 --> 00:20:14,922 {\an8}Poza tym nie mogę puścić cię samego. 256 00:20:15,589 --> 00:20:19,009 W końcu jesteś moim pierwszym... 257 00:20:19,718 --> 00:20:22,262 Naprawdę wyzna mu miłość? 258 00:20:23,597 --> 00:20:25,098 ...królikiem doświadczalnym. 259 00:20:25,182 --> 00:20:26,391 Co? 260 00:20:29,102 --> 00:20:32,231 Nie możesz tak po prostu do nas dołączyć. 261 00:20:32,314 --> 00:20:33,148 My... 262 00:20:33,232 --> 00:20:34,650 Dlaczego nie? 263 00:20:34,733 --> 00:20:35,776 Co? 264 00:20:35,859 --> 00:20:40,781 Jego znajomość trucizn i magii może się kiedyś przydać. 265 00:20:40,864 --> 00:20:44,284 Nie zgadzam się! Jest strasznie ponury. 266 00:20:44,868 --> 00:20:48,038 {\an8}Będziesz wykonywał każde moje polecenie, prawda? 267 00:20:53,126 --> 00:20:55,545 Dość tego płaczu. 268 00:20:56,129 --> 00:21:00,342 {\an8}Pierwszy raz widziałam Nasiensa w takim nastroju. 269 00:21:00,884 --> 00:21:01,969 Tak. 270 00:21:02,928 --> 00:21:07,307 Pierwszy raz spotkał kogoś, kogo może nazwać przyjacielem. 271 00:21:11,019 --> 00:21:14,439 W porządku. Chodź razem z nami! 272 00:21:15,607 --> 00:21:16,692 Dobrze. 273 00:22:56,249 --> 00:22:58,668 Zmierzamy do Liones. 274 00:22:58,752 --> 00:23:01,421 Możemy tu gdzieś zorganizować transport? 275 00:23:02,047 --> 00:23:06,468 {\an8}W mieście Sistana na północ stąd. Sprzedawałem tam towary z Ordo. 276 00:23:07,052 --> 00:23:08,345 {\an8}Miasto! 277 00:23:08,428 --> 00:23:11,306 {\an8}Nie podniecaj się tak prostym miastem, wieśniaku. 278 00:23:11,389 --> 00:23:14,226 {\an8}- Przestań. - Nie drażnij mojego królika. 279 00:23:14,309 --> 00:23:15,477 {\an8}Co? 280 00:23:15,560 --> 00:23:17,687 - Miasto! - Jesteś źle wychowany. 281 00:23:17,771 --> 00:23:19,523 {\an8}Lepiej od ciebie. 282 00:23:19,606 --> 00:23:20,941 {\an8}Akurat! 283 00:23:21,024 --> 00:23:23,652 {\an8}Nie masz prawa tak do mnie mówić! 284 00:23:26,071 --> 00:23:28,490 SISTANA 285 00:23:37,332 --> 00:23:39,251 Witam, książę Kaldenie. 286 00:23:39,835 --> 00:23:43,046 Dziękuję za zaproszenie na wasze przyjęcie. 287 00:23:43,839 --> 00:23:46,258 Dziękujemy za przybycie. 288 00:23:47,467 --> 00:23:49,302 Panie Ironside. 289 00:23:53,014 --> 00:23:57,936 WSTRZĄS W SISTANIE 290 00:23:58,019 --> 00:23:59,062 Napisy: Zuzanna Falkowska