1 00:00:24,200 --> 00:00:25,280 Tak! 2 00:00:31,320 --> 00:00:34,320 SZKOŁA NILGIRI VALLEY, OOTY WRZESIEŃ 2022 3 00:00:43,160 --> 00:00:45,040 Dyrektor jeszcze się nie wyniósł. 4 00:00:45,120 --> 00:00:48,280 Wczoraj zabraliśmy jego bagaże, 5 00:00:48,360 --> 00:00:50,120 ale on został na noc. 6 00:00:50,200 --> 00:00:52,600 Nie chce się wynieść. 7 00:00:53,320 --> 00:00:55,960 -Dzień dobry. -Dzień dobry. 8 00:00:59,360 --> 00:01:01,920 DYREKTOR SATYANSHU VYAS 9 00:01:07,560 --> 00:01:08,440 Dyrektorze. 10 00:01:23,320 --> 00:01:24,400 Dyrektorze? 11 00:02:24,840 --> 00:02:27,400 TEREN LEŚNY ZAKAZ WSTĘPU 12 00:03:19,160 --> 00:03:20,920 Chandra Prakash. Proszę pana? 13 00:03:22,480 --> 00:03:25,600 Co się stało? Wygląda pan, jakby zobaczył pan ducha. 14 00:03:25,680 --> 00:03:26,960 Dyrektor Vyas... 15 00:03:30,160 --> 00:03:31,400 nie żyje. 16 00:04:11,000 --> 00:04:14,280 SŁABOŚĆ 17 00:04:17,760 --> 00:04:21,000 TRZY MIESIĄCE PÓŹNIEJ OBECNIE 18 00:04:21,080 --> 00:04:23,800 DORMITORIUM CHŁOPCÓW 19 00:05:38,160 --> 00:05:41,000 Sarthak, wypuść mnie. Nic nie powiem! 20 00:05:41,080 --> 00:05:44,440 Kabir, wypuść mnie. Nie mogę oddychać. 21 00:05:44,520 --> 00:05:47,520 Sarthak, proszę. Nic nie powiem. 22 00:05:47,920 --> 00:05:50,120 Nic nie powiem. 23 00:05:50,200 --> 00:05:53,360 Wypuśćcie mnie! Sarthak, proszę, nie doniosę. 24 00:05:53,440 --> 00:05:55,080 Nie mogę oddychać! 25 00:05:55,160 --> 00:05:57,480 Co jest, Vedant? Zsikałeś się w spodnie? 26 00:05:59,400 --> 00:06:01,240 Nie dostałeś pieluch z Ameryki? 27 00:06:02,720 --> 00:06:04,800 Sarthak, proszę. Nie mogę oddychać. 28 00:06:04,880 --> 00:06:07,040 Proszę, wypuśćcie mnie. 29 00:06:07,120 --> 00:06:09,800 Karaluchy pod poduchy. 30 00:06:09,880 --> 00:06:12,560 Sarthak, Kabir, proszę! 31 00:06:12,640 --> 00:06:14,160 Wypuśćcie mnie. 32 00:06:14,720 --> 00:06:16,160 A jeśli coś mu się stanie? 33 00:06:16,240 --> 00:06:18,000 Ale z ciebie baba, Kabir. 34 00:06:18,080 --> 00:06:19,200 Wcale nie. 35 00:06:19,280 --> 00:06:21,280 Po prostu nie chcę, by mnie wyrzucili. 36 00:06:21,720 --> 00:06:23,480 Co, jeśli ktoś się dowie? 37 00:06:23,920 --> 00:06:25,120 Kto się dowie? 38 00:06:25,200 --> 00:06:27,600 Może komuś powiedzieć, kiedy wyjdzie. 39 00:06:28,080 --> 00:06:29,160 Dobra. 40 00:06:29,960 --> 00:06:31,440 Jego też tam wsadźmy. 41 00:06:32,040 --> 00:06:33,840 Proszę! 42 00:06:36,720 --> 00:06:37,880 Nic nie powiem. 43 00:06:37,960 --> 00:06:40,680 Sarthak, proszę, nie doniosę. 44 00:06:40,760 --> 00:06:43,200 Wypuśćcie mnie. Nie mogę oddychać. 45 00:06:48,080 --> 00:06:50,320 Sarthak, wypuść mnie. 46 00:06:54,720 --> 00:06:56,480 Posłuchaj, Vedant. 47 00:06:56,560 --> 00:07:00,360 Duch dyrektora Vyasa błąka się po dormitorium każdej nocy. 48 00:07:00,880 --> 00:07:04,640 Pamiętaj, nie patrz mu w oczy. 49 00:07:28,360 --> 00:07:29,400 Proszę... 50 00:07:40,080 --> 00:07:41,000 Halo? 51 00:07:50,360 --> 00:07:51,800 Kabir, to ty? 52 00:07:51,880 --> 00:07:54,480 Kabir, nie mogę oddychać. 53 00:07:54,560 --> 00:07:56,720 Boję się. Wypuść mnie. 54 00:08:00,720 --> 00:08:02,560 Czemu tylko tam stoisz? 55 00:08:02,640 --> 00:08:04,960 Pomóż mi. Umrę tu. 56 00:08:05,040 --> 00:08:06,200 Pomóż mi. 57 00:09:11,400 --> 00:09:13,240 Nie to miałem na myśli. 58 00:09:13,320 --> 00:09:16,840 Jest dobrym uczniem, ale chodzi o co innego. 59 00:09:16,880 --> 00:09:19,120 Musimy uporządkować sprawy majątkowe. 60 00:09:19,200 --> 00:09:21,480 Chcieliśmy tylko zobaczyć Vedanta, 61 00:09:22,200 --> 00:09:25,640 a pan wygłasza nam litanię skarg. 62 00:09:25,720 --> 00:09:26,760 Panie Malik... 63 00:09:31,120 --> 00:09:33,760 Chcę tylko wyrazić swoje zaniepokojenie. 64 00:09:35,040 --> 00:09:36,640 Nie jest tutaj szczęśliwy. 65 00:09:36,760 --> 00:09:39,160 Próbuje uciec z dormitorium, 66 00:09:39,240 --> 00:09:40,720 nie ma apetytu, 67 00:09:40,760 --> 00:09:42,120 codziennie płacze, 68 00:09:42,200 --> 00:09:43,320 moczy łóżko. 69 00:09:44,200 --> 00:09:45,400 Też się tu uczyłem. 70 00:09:46,160 --> 00:09:48,520 Pierwszy rok nie jest łatwy. 71 00:09:49,320 --> 00:09:52,520 Gdyby odsyłał pan każde płaczące dziecko, 72 00:09:52,600 --> 00:09:54,720 nie miałby pan uczniów. 73 00:09:54,760 --> 00:09:56,240 Ani pieniędzy na koncie. 74 00:09:57,240 --> 00:10:00,880 Mógłby pan wtedy wyjaśnić zarządowi, dlaczego budowa nowego skrzydła 75 00:10:00,960 --> 00:10:03,120 została nagle przerwana. 76 00:10:03,200 --> 00:10:06,120 Panie Malik, spróbuję ująć to w ten sposób. 77 00:10:07,160 --> 00:10:11,240 Vedant nie jest jak każde inne płaczące dziecko. 78 00:10:12,200 --> 00:10:14,160 Jest wyjątkowo wrażliwy. 79 00:10:15,720 --> 00:10:16,880 A dla takich dzieci... 80 00:10:17,000 --> 00:10:18,400 W szkole są pedagodzy. 81 00:10:19,880 --> 00:10:20,760 Dość! 82 00:10:26,320 --> 00:10:28,120 WITAMY Z POWROTEM! 83 00:10:28,200 --> 00:10:30,640 Macie jutro zjazd rocznika 2007? 84 00:10:32,440 --> 00:10:35,120 Tak, nie możemy się doczekać. 85 00:10:35,600 --> 00:10:38,840 -Panie Malik, sądzę, że... -Panie dyrektorze, 86 00:10:38,880 --> 00:10:42,240 od pokoleń posyłamy tu nasze dzieci. 87 00:10:42,320 --> 00:10:43,760 To nasza tożsamość. 88 00:10:44,360 --> 00:10:45,440 Nasze dziedzictwo. 89 00:10:46,520 --> 00:10:51,760 Jeśli będzie się pan martwił się o to, że mój syn zmoczył jakieś tanie szmaty, 90 00:10:52,440 --> 00:10:56,120 ucierpi na tym pańska posada i reputacja szkoły. 91 00:10:56,600 --> 00:10:58,840 Powodzenia jutro. Dziękuję. 92 00:10:58,920 --> 00:11:01,080 PAN K. C. SWAMY DYREKTOR 93 00:11:16,720 --> 00:11:18,880 Któryś z was go wypuścił? 94 00:11:18,960 --> 00:11:19,960 Powiedzcie. 95 00:11:20,760 --> 00:11:22,520 Ja nie. 96 00:11:22,600 --> 00:11:24,480 Więc jak uciekł? 97 00:11:43,280 --> 00:11:44,120 ARCHIWUM 98 00:11:44,200 --> 00:11:45,680 Sarthak, proszę, wypuść mnie. 99 00:11:45,760 --> 00:11:48,800 Nic nie zrobiłem. Proszę. 100 00:12:22,040 --> 00:12:24,960 SZKOŁA NILGIRI VALLEY ABSOLWENCI 2007 101 00:12:30,200 --> 00:12:32,480 ROCZNIK 2007 102 00:12:32,560 --> 00:12:36,120 OD LEWEJ: RAJAT SINHA, ADHIRAJ JAISINGH, DEV PRATAP JAMWAL 103 00:12:44,240 --> 00:12:46,640 Vedant. 104 00:12:53,080 --> 00:12:55,120 Vedant, co tu robisz? 105 00:12:55,760 --> 00:12:57,920 Nie chcesz pożegnać się z rodzicami? 106 00:12:58,000 --> 00:13:00,000 Chodź. 107 00:13:13,240 --> 00:13:16,280 AMERYKAŃSKI COLLEGE NAUK WSPÓŁCZESNYCH BOSTON 108 00:13:16,920 --> 00:13:18,600 „Zabiłem własnego brata”. 109 00:13:22,680 --> 00:13:24,680 Poczucie winy ciążyło Arjunowi. 110 00:13:24,760 --> 00:13:27,480 W końcu Karn był jego bratem. 111 00:13:27,920 --> 00:13:29,640 Pan Kryszna powiedział mu: 112 00:13:30,600 --> 00:13:33,680 „Poczucie winy jest jak rdza na żelazie”. 113 00:13:34,880 --> 00:13:37,920 Im dłużej je dźwigasz, tym bardziej cię niszczy. 114 00:13:38,000 --> 00:13:39,360 Ale tu jest napisane: 115 00:13:39,440 --> 00:13:43,600 „Wystarczy, że porzucisz to, czego tak bardzo się trzymasz”. 116 00:13:44,280 --> 00:13:46,280 Dlaczego nie odpuścił? 117 00:13:47,360 --> 00:13:48,800 Ponieważ czasami... 118 00:13:50,160 --> 00:13:52,400 błędy, które popełniamy, są zbyt duże. 119 00:13:54,680 --> 00:13:57,000 A wyrządzona krzywda zbyt trwała. 120 00:14:06,400 --> 00:14:08,320 Małe przypomnienie. 121 00:14:08,400 --> 00:14:10,880 Nie będzie mnie przez najbliższy tydzień. 122 00:14:10,960 --> 00:14:12,760 Zastąpi mnie pani Smith. 123 00:14:12,840 --> 00:14:14,640 Gdzie się pan wybiera? 124 00:14:14,720 --> 00:14:15,600 Do Indii. 125 00:14:15,680 --> 00:14:18,520 -Ożenić się? -Co? Nie. 126 00:14:19,080 --> 00:14:22,160 Nigdy nie bierze pan wolnego. To musi być ważne. 127 00:14:22,240 --> 00:14:25,040 Lecę do Indii na zjazd absolwentów liceum. 128 00:14:25,120 --> 00:14:27,640 Nie byłem w domu od 15 lat. 129 00:14:28,200 --> 00:14:29,160 Dlaczego? 130 00:14:31,360 --> 00:14:34,360 Jest piątek, na pewno macie coś lepszego do roboty. 131 00:14:36,480 --> 00:14:37,880 Miłej podróży, panie J. 132 00:14:37,960 --> 00:14:38,920 -Dzięki. -Do potem. 133 00:14:53,240 --> 00:14:54,080 Tak? 134 00:14:59,640 --> 00:15:00,680 Kto tam? 135 00:15:26,800 --> 00:15:29,040 Porozmawiamy później. 136 00:15:30,960 --> 00:15:32,720 Dobry wieczór, panie J. 137 00:15:38,520 --> 00:15:39,360 Halo. 138 00:15:39,440 --> 00:15:41,200 Mówi Sinha. 139 00:15:41,280 --> 00:15:43,320 Z administracji Szkoły Nilgiri Valley. 140 00:15:43,400 --> 00:15:44,760 Tak, słucham. 141 00:15:44,840 --> 00:15:47,600 Zaczynamy o 13.00. 142 00:15:48,000 --> 00:15:52,440 W przypadku opóźnienia lotu prosimy o poinformowanie nas. 143 00:15:52,520 --> 00:15:54,960 Rozmawiała pani z Ninadem Ramanem? 144 00:15:56,200 --> 00:15:58,000 Czy on też mieszka w USA? 145 00:15:59,000 --> 00:16:01,560 Nie wiem. 146 00:16:01,640 --> 00:16:07,640 Przykro mi, mam tylko listę absolwentów mieszkających poza Indiami. 147 00:16:08,160 --> 00:16:09,000 Dziękuję. 148 00:16:12,400 --> 00:16:16,640 Hej, Adhiraj. Przepraszam, że odwołałem wizytę. 149 00:16:16,720 --> 00:16:19,520 Chciałem ci tylko przypomnieć, 150 00:16:19,600 --> 00:16:23,920 że przyzwyczajenie się do nowej dawki leków przeciwlękowych trochę zajmie. 151 00:16:24,000 --> 00:16:27,880 Ale jeśli doświadczysz halucynacji lub mdłości, 152 00:16:27,960 --> 00:16:30,080 zadzwoń natychmiast. 153 00:16:30,160 --> 00:16:32,680 Skup się na miłych wspomnieniach, 154 00:16:32,760 --> 00:16:33,720 na przyjaciołach, 155 00:16:33,800 --> 00:16:37,040 w końcu mówisz, że szkoła jest twoim domem. 156 00:16:37,120 --> 00:16:38,640 Dbaj o siebie. 157 00:16:41,600 --> 00:16:44,520 OSTATNI DZIEŃ SZKOŁY 158 00:16:48,920 --> 00:16:49,920 Adi! 159 00:16:55,440 --> 00:16:58,080 Cześć. Przepraszam. 160 00:16:58,160 --> 00:17:01,000 Nie mówiłeś mi, że zapisałeś się na studia w Ameryce. 161 00:17:01,080 --> 00:17:03,280 A teraz każesz mi czekać? 162 00:17:04,120 --> 00:17:06,560 Adhiraj, zapomniałeś o obietnicy? 163 00:17:06,640 --> 00:17:07,520 Coś ty. 164 00:17:08,280 --> 00:17:11,520 Spędzę z tobą każdą minutę tego tygodnia. 165 00:17:11,560 --> 00:17:14,000 Trening pływacki się opóźnił, 166 00:17:14,080 --> 00:17:17,440 musiałem iść po odznakę, a potem dyrektor wysłał mnie tu. 167 00:17:17,960 --> 00:17:19,640 Nie popisuj się. 168 00:17:19,720 --> 00:17:21,680 Nawet moja odznaka jest wyjątkowa. 169 00:17:24,080 --> 00:17:25,920 Nie tylko twoja odznaka, Malviko. 170 00:17:26,320 --> 00:17:28,320 Wszystko w tobie jest wyjątkowe. 171 00:17:29,280 --> 00:17:30,800 Naprawdę jesteś gwiazdą. 172 00:17:33,080 --> 00:17:35,320 Twój tata może tu być. 173 00:17:35,440 --> 00:17:37,320 Złożył już dokumenty. 174 00:17:37,880 --> 00:17:39,240 To jego ostatni tydzień. 175 00:17:39,720 --> 00:17:43,680 Wiem, że chcesz go ukarać za to, że zapisał cię do szkoły dla chłopców. 176 00:17:43,760 --> 00:17:45,680 Ale nie karz mnie. 177 00:17:45,760 --> 00:17:47,000 Adi, nie odchodź. 178 00:17:47,080 --> 00:17:49,240 To tylko stypendium. Wielkie rzeczy. 179 00:17:49,320 --> 00:17:50,240 Malvika. 180 00:17:52,920 --> 00:17:54,720 Ale lepiej mnie nie zdradzaj. 181 00:17:55,520 --> 00:17:56,560 Życie mi niemiłe? 182 00:18:10,320 --> 00:18:11,720 Przestańcie. 183 00:18:11,800 --> 00:18:12,680 To zabawne? 184 00:18:12,760 --> 00:18:14,080 To jest przezabawne. 185 00:18:14,720 --> 00:18:16,760 Śmiejemy się, bo to przezabawne. 186 00:18:18,960 --> 00:18:21,560 To ostatni tydzień. Zostawcie Partha w spokoju. 187 00:18:21,680 --> 00:18:24,320 Właśnie dlatego nie możemy. 188 00:18:26,800 --> 00:18:30,000 Adi, jeśli spóźnisz się na zdjęcie, 189 00:18:30,080 --> 00:18:32,520 trener Gaz będzie rozczarowany. 190 00:18:32,560 --> 00:18:35,280 -Chłopcze! -Chłopcze! 191 00:18:36,320 --> 00:18:38,240 Nie martw się. Powodzenia, Dev. 192 00:18:38,320 --> 00:18:40,320 -Devi Prasad, chodź tu. -Słucham? 193 00:18:40,440 --> 00:18:41,680 Dev skończył szkołę. 194 00:18:41,760 --> 00:18:44,800 Kto teraz będzie ci dawał takie napiwki? 195 00:18:44,880 --> 00:18:46,640 Nie przy nauczycielach. 196 00:18:46,720 --> 00:18:49,400 Wy skończycie szkołę, a mnie zwolnią. 197 00:18:49,480 --> 00:18:51,240 Mam pomysł. 198 00:18:51,320 --> 00:18:53,880 Idź z Devem na studia, będziesz jego służącym. 199 00:18:53,960 --> 00:18:55,560 To nie było miłe. 200 00:18:55,640 --> 00:18:57,880 -Dokąd idziesz? -Posłuchaj... 201 00:18:58,720 --> 00:19:01,320 Chodźcie, chłopcy. Zanim zacznie padać. 202 00:19:01,400 --> 00:19:03,920 -Hej, Dev. -Co jest? 203 00:19:04,880 --> 00:19:06,800 Samorząd w pierwszym rzędzie. 204 00:19:06,880 --> 00:19:08,880 Bezużyteczni do tyłu. 205 00:19:08,960 --> 00:19:10,040 Co tam? 206 00:19:12,680 --> 00:19:13,920 Mordeczko. 207 00:19:20,040 --> 00:19:21,240 Gdzie Ninad? 208 00:19:21,320 --> 00:19:22,440 Nie wiem. 209 00:19:24,440 --> 00:19:27,680 Jesteś Mieczem Honoru. Ona jest córką nauczyciela. 210 00:19:27,760 --> 00:19:31,240 A ty, Dev Pratap Jamwal, jesteś o nas zazdrosny? 211 00:19:32,560 --> 00:19:34,680 -Gotowi? -Proszę pana! 212 00:19:34,760 --> 00:19:36,960 -Nie ma Ninada. -Kogo to obchodzi? 213 00:19:37,040 --> 00:19:39,080 Nie powinien trafić na klasowe zdjęcie. 214 00:19:39,200 --> 00:19:40,960 -To nieodpowiedzialne. -Właśnie. 215 00:19:45,040 --> 00:19:47,880 Ninad, szybko, czekamy na ciebie. 216 00:19:53,240 --> 00:19:56,320 Szybko. Wszyscy czekają. 217 00:19:56,440 --> 00:19:57,560 Ninad, ruchy. 218 00:20:02,800 --> 00:20:05,760 -Szybciej! -Nie mamy całego dnia. 219 00:20:07,320 --> 00:20:08,280 Co jest? 220 00:20:08,320 --> 00:20:09,640 Chodź tu. 221 00:20:09,720 --> 00:20:11,960 -Wiecznie się spóźnia. -Chodź. 222 00:20:13,240 --> 00:20:14,080 No idź. 223 00:20:14,200 --> 00:20:15,080 Hej! 224 00:20:17,320 --> 00:20:19,280 Nins, to moje miejsce. 225 00:20:19,320 --> 00:20:20,640 -Wybacz. -Przejdź tam. 226 00:20:23,040 --> 00:20:24,640 Robiłeś sobie makijaż? 227 00:20:26,720 --> 00:20:29,920 Patrzcie! Mąż Ninada! 228 00:20:30,000 --> 00:20:31,000 Chłopiec Cień. 229 00:20:31,080 --> 00:20:32,520 Odpierdol się. 230 00:20:33,000 --> 00:20:34,040 Wyluzuj. 231 00:20:34,560 --> 00:20:35,640 -Dev. -Ignoruj ich. 232 00:20:35,720 --> 00:20:37,800 -Co on taki spięty? -Daj mi spokój. 233 00:20:37,920 --> 00:20:41,400 Adhiraj, Ninad i Malvika to już trójkąt. 234 00:20:43,680 --> 00:20:47,440 Wiedziałem, że nie pozwolisz im zrobić zdjęcia beze mnie. 235 00:20:47,520 --> 00:20:48,320 W życiu. 236 00:20:50,200 --> 00:20:51,560 Gotowi? 237 00:20:51,640 --> 00:20:52,680 Tak. 238 00:20:52,760 --> 00:20:53,880 Trzy... 239 00:20:57,400 --> 00:20:58,240 Dwa... 240 00:21:02,920 --> 00:21:04,320 Jeden... 241 00:21:35,920 --> 00:21:37,200 Codziennie! 242 00:21:37,800 --> 00:21:39,480 To wszystko trzeba... 243 00:21:55,800 --> 00:21:59,600 STRZEŻCIE SIĘ DUCHA Dyrektora Satyanshu Vyasa 244 00:22:28,640 --> 00:22:30,120 OSTROŻNIE 245 00:23:12,480 --> 00:23:17,240 Kumaran mówił, że Vedant posiekał dziesięć szczeniaków na kawałki. 246 00:23:17,320 --> 00:23:19,200 To psychol. 247 00:23:19,800 --> 00:23:21,280 Kumaran kłamie. 248 00:23:22,040 --> 00:23:23,240 Widziałeś to? 249 00:23:23,920 --> 00:23:25,120 Vedant to tchórz. 250 00:23:25,200 --> 00:23:26,960 Nie zabiłby szczeniaków. 251 00:23:27,040 --> 00:23:29,480 To nie on, to dyrektor Vyas. 252 00:23:30,320 --> 00:23:31,440 Spójrz na niego. 253 00:23:31,880 --> 00:23:35,880 Duch Vyasa opętał Vedanta i pozabijał szczeniaki. 254 00:23:36,360 --> 00:23:37,760 Kogo jeszcze zabije? 255 00:23:40,040 --> 00:23:40,880 Dzień dobry. 256 00:23:42,040 --> 00:23:43,600 Dzień dobry, pani Supriyo. 257 00:23:44,200 --> 00:23:47,000 Tego uczą was w najlepszej szkole? 258 00:23:49,240 --> 00:23:50,080 Do klasy. 259 00:23:58,800 --> 00:24:00,840 Zraniłeś się w głowę? Pokaż. 260 00:24:01,520 --> 00:24:03,080 Żadnych obrażeń głowy. 261 00:24:03,160 --> 00:24:05,160 Wrócę za dwie minuty. 262 00:24:28,320 --> 00:24:31,920 Panie Manohar, jest pan naczelnikiem tego domu. 263 00:24:32,720 --> 00:24:36,640 Vedant uciekł z hostelu o północy, a pan nic nie wiedział? 264 00:24:36,720 --> 00:24:37,880 Dyrektorze, proszę. 265 00:24:38,320 --> 00:24:40,400 Przez niego nie mogę spać. 266 00:24:40,480 --> 00:24:44,080 Bezpieczeństwo każdego dziecka jest naszym obowiązkiem. 267 00:24:46,600 --> 00:24:49,520 Niech pani odgrodzi plac budowy. 268 00:24:49,600 --> 00:24:52,720 -Oczywiście. -A pani co sądzi o tym, 269 00:24:52,800 --> 00:24:54,400 co się tu wydarzyło? 270 00:24:55,680 --> 00:24:59,720 Wszyscy mówią o dziesięcioletnim uczniu, 271 00:24:59,800 --> 00:25:01,680 który zamordował szczenięta. 272 00:25:01,760 --> 00:25:04,520 Czy ktoś z nim porozmawiał? 273 00:25:04,600 --> 00:25:07,120 Skąd wiecie, że to on? 274 00:25:07,680 --> 00:25:11,440 Jest wiele pytań, na które nie mam odpowiedzi. 275 00:25:12,400 --> 00:25:15,160 Dlaczego chłopak uciekł z dormitorium? 276 00:25:15,240 --> 00:25:18,560 Co robił tak późno pod domem dyrektora Vyasa? 277 00:25:18,640 --> 00:25:22,040 Uciekł, bo źle się tu czuje. 278 00:25:22,120 --> 00:25:24,600 Skąd wziął tamten pręt? 279 00:25:24,680 --> 00:25:29,640 Jest dzieckiem, jest ciekawski. Musiał go znaleźć na miejscu. 280 00:25:29,720 --> 00:25:33,280 Ale jeśli ich nie zabił, to jak zginęły te szczenięta? 281 00:25:33,360 --> 00:25:37,680 -Może coś na nie spadło. -Dzięki Bogu nie na Vedanta. 282 00:25:37,760 --> 00:25:38,800 Właśnie. 283 00:25:38,880 --> 00:25:40,840 Inaczej trafilibyśmy za kratki. 284 00:25:43,320 --> 00:25:48,120 Trzydziestu Old Boys wraca jutro na zjazd absolwentów. 285 00:25:48,200 --> 00:25:50,000 Większość to ważne osobistości. 286 00:25:50,480 --> 00:25:52,920 -Chcę tylko... -Panie Chandra Prakash, 287 00:25:53,720 --> 00:25:55,960 uczy pan tu od pięciu lat, tak? 288 00:25:56,040 --> 00:25:57,000 Tak. 289 00:25:57,080 --> 00:26:00,160 W takim razie wie pan, jak ważny jest jutrzejszy zjazd. 290 00:26:00,240 --> 00:26:01,720 -Tak. -Jedna prośba. 291 00:26:02,200 --> 00:26:03,680 Dość tych bzdur! 292 00:26:04,840 --> 00:26:06,240 Wracajmy do pracy. 293 00:26:06,320 --> 00:26:07,720 Dziękuję. To wszystko. 294 00:26:11,600 --> 00:26:14,440 Pani Ghosh, mogę prosić panią na chwilę? 295 00:26:14,520 --> 00:26:18,200 Kumaran, idź na plac budowy i wezwij ochronę. 296 00:26:18,640 --> 00:26:21,000 Manohar też. 297 00:26:21,080 --> 00:26:25,720 Próbowałem przekonać rodziców Vedanta, ale... 298 00:26:27,440 --> 00:26:32,600 Zmuszanie dziecka do chodzenia do szkoły z internatem? 299 00:26:33,680 --> 00:26:35,160 To nie w porządku. 300 00:26:35,680 --> 00:26:38,000 Proszę jednak, jako pedagog, 301 00:26:38,080 --> 00:26:41,360 pomóc mu zrozumieć, że póki tu jest, 302 00:26:41,440 --> 00:26:43,280 musi nauczyć się zachowywać. 303 00:26:43,360 --> 00:26:45,920 To cichy chłopiec, widziałam go w jadalni. 304 00:26:46,000 --> 00:26:48,360 Siedzi sam. 305 00:26:49,080 --> 00:26:52,480 Porozmawiam z nim, spróbuję go zrozumieć. 306 00:26:52,560 --> 00:26:55,480 Oczywiście. W końcu to pani praca. 307 00:26:55,560 --> 00:27:00,840 Ale wolę trzymać go z dala od aktywności związanych ze zjazdem. 308 00:27:00,920 --> 00:27:04,280 Po lekcjach pójdzie do pani, a potem prosto do dormitorium. 309 00:27:04,600 --> 00:27:06,560 To pogorszy sprawę. 310 00:27:06,640 --> 00:27:10,800 Tak, ale nie mogę ryzykować, 311 00:27:10,880 --> 00:27:14,400 kiedy będą tu ważni ludzie. Jasne? 312 00:27:15,080 --> 00:27:17,760 -Dziękuję. -Dziękuję. 313 00:27:29,000 --> 00:27:30,760 Możemy zapomnieć o naszych błędach, 314 00:27:31,480 --> 00:27:34,680 ale nasze błędy nie zapominają o nas. 315 00:27:36,200 --> 00:27:37,840 Od czasu śmierci dyrektora 316 00:27:37,920 --> 00:27:41,600 nalegałem na duchowe oczyszczenie szkoły. 317 00:27:41,680 --> 00:27:44,400 -Jego wykrzywione ciało... -Panie Chandra Prakash, 318 00:27:44,480 --> 00:27:49,280 nawet lekarz potwierdził, że to się zdarza przy zawale. 319 00:27:49,360 --> 00:27:50,600 Byłaś przy jego śmierci? 320 00:27:51,680 --> 00:27:52,760 Nie, prawda? 321 00:27:54,160 --> 00:27:55,560 Ja go widziałem. 322 00:27:57,680 --> 00:28:01,480 Widziałaś kiedykolwiek, 323 00:28:01,560 --> 00:28:03,800 jak ktoś ginie na twoich oczach? 324 00:28:22,000 --> 00:28:23,240 Analfabeci. 325 00:28:35,720 --> 00:28:38,120 Dhruv, daj mi udko, 326 00:28:39,280 --> 00:28:40,840 a ja ci oddam deser. 327 00:28:40,920 --> 00:28:41,760 Nie ma mowy. 328 00:28:51,680 --> 00:28:53,080 Sarthak. Psychol. 329 00:28:56,320 --> 00:28:58,040 Morderca szczeniaków! 330 00:29:00,560 --> 00:29:02,160 Przyszedł morderca piesków. 331 00:29:21,040 --> 00:29:23,000 Wciąż tego nie rozumiem. 332 00:29:23,400 --> 00:29:26,120 Jak udało mu się wydostać z szafki? 333 00:29:26,560 --> 00:29:28,920 To nie ja. Mówiłem ci. 334 00:29:29,920 --> 00:29:31,960 Może pan Manohar? 335 00:29:33,560 --> 00:29:37,200 To znaczy, że jeszcze nie powiedział o nas naczelnikowi. 336 00:29:37,680 --> 00:29:39,800 Inaczej już by nas wyrzucili. 337 00:29:39,880 --> 00:29:41,520 Lepiej, żeby nie doniósł. 338 00:29:43,640 --> 00:29:45,800 Spokojnie, nie doniesie. 339 00:29:46,680 --> 00:29:48,560 Pokażę mu, co robimy z kapusiami. 340 00:30:01,640 --> 00:30:04,560 Szybko! Za pięć minut gasimy światło! 341 00:30:12,280 --> 00:30:13,720 Panie Manohar! 342 00:30:13,800 --> 00:30:15,040 NACZELNIK 343 00:30:16,160 --> 00:30:17,840 -Co się stało? -Vedant! 344 00:30:18,560 --> 00:30:20,640 -Szybko, proszę pana. -Chodźmy. 345 00:30:20,720 --> 00:30:22,040 Z drogi, dzieciaki. 346 00:30:22,120 --> 00:30:22,960 Vedant... 347 00:30:23,040 --> 00:30:25,200 Sarthak dręczy Vedanta. 348 00:30:26,040 --> 00:30:27,200 TOALETA MĘSKA 349 00:30:27,360 --> 00:30:28,720 Sarthak, otwórz drzwi! 350 00:30:33,320 --> 00:30:34,400 Vedant! 351 00:30:34,480 --> 00:30:36,560 Vedant, nie płacz. Jesteśmy tu. 352 00:30:37,240 --> 00:30:40,440 Sarthak, otwórz drzwi, bo ci się dostanie! 353 00:30:40,520 --> 00:30:43,560 Dhruv, idź po Kumarana. 354 00:31:22,320 --> 00:31:23,640 Vedant, wszystko gra? 355 00:31:28,640 --> 00:31:29,640 Gdzie Sarthak? 356 00:31:30,480 --> 00:31:31,440 Nie wiem. 357 00:31:50,640 --> 00:31:51,480 Sarthak? 358 00:31:58,880 --> 00:32:00,080 Co się stało? 359 00:32:01,440 --> 00:32:02,960 Sarthak zsikał się w spodnie. 360 00:32:04,440 --> 00:32:05,680 Cisza. 361 00:32:08,680 --> 00:32:10,360 Sarthak, co zrobił Vedant? 362 00:32:14,440 --> 00:32:15,960 To nie Vedant. 363 00:32:49,760 --> 00:32:52,320 Panie i panowie, mówi wasz kapitan, 364 00:32:52,400 --> 00:32:56,880 mam nadzieję, że lot był udany. Niebawem lądujemy w Bengaluru. 365 00:32:56,960 --> 00:32:59,120 Proszę pamiętać o zapięciu pasów. 366 00:33:02,200 --> 00:33:04,640 Traf do celu i wygraj! 367 00:33:07,560 --> 00:33:09,080 Mamy zwycięzcę! 368 00:33:15,560 --> 00:33:17,120 Potrzebuję światła. 369 00:33:17,200 --> 00:33:19,080 Oczywiście. Przepraszam. 370 00:33:19,800 --> 00:33:23,360 -Czy mogę w czymś pomóc? -Poproszę wodę. 371 00:34:28,560 --> 00:34:30,640 Dwadzieścia kilometrów prosto. 372 00:34:30,760 --> 00:34:34,760 Dotrzesz do Szkoły Nilgiri Valley za 17 minut. 373 00:34:37,360 --> 00:34:39,800 SZKOŁA NILGIRI VALLEY 20 KM 374 00:34:39,880 --> 00:34:43,440 Nie ma wyjścia. Nie może się wydostać, tak jak ja. 375 00:34:43,520 --> 00:34:45,000 Utknąłem. 376 00:34:51,960 --> 00:34:54,520 Nie może się wydostać, tak jak ja. 377 00:35:00,960 --> 00:35:02,160 Gdzie utknąłeś? 378 00:35:03,600 --> 00:35:05,480 Tutaj! 379 00:35:09,440 --> 00:35:11,120 Pomogę ci, jeśli mi pozwolisz. 380 00:35:12,120 --> 00:35:13,480 Możemy wydostać się razem. 381 00:35:25,800 --> 00:35:29,000 Daj mi sekundę. Zaraz wracam. 382 00:35:29,080 --> 00:35:30,280 Poradzisz sobie sam? 383 00:35:30,960 --> 00:35:32,320 Nie jestem sam. 384 00:35:44,640 --> 00:35:45,520 Racja. 385 00:35:46,280 --> 00:35:48,480 Może mu pomożesz? 386 00:36:28,800 --> 00:36:32,880 To moja szkoła. Szkoła Nilgiri Valley. 387 00:36:36,360 --> 00:36:37,560 Witaj, Suyash. 388 00:36:37,640 --> 00:36:39,520 K. C. Swamy. Obecny dyrektor. 389 00:36:39,600 --> 00:36:41,160 -Witam. -Miło cię widzieć. 390 00:36:41,280 --> 00:36:42,280 -Witamy. -Czołem. 391 00:36:42,360 --> 00:36:45,360 Uczniowie czekają na autografy. 392 00:36:45,680 --> 00:36:48,480 Jesteśmy dumni, oglądając cię w telewizji. 393 00:36:49,200 --> 00:36:52,080 Dziękuję. Moja dziewczyna, Nancy. Gwiazda Tollywood. 394 00:36:52,160 --> 00:36:55,560 Znamy ją. Jeśli ty jesteś gwiazdą, ona jest supergwiazdą. 395 00:36:55,640 --> 00:36:56,640 Rajat! 396 00:37:00,480 --> 00:37:02,160 -Cześć! -Co u ciebie, stary? 397 00:37:02,200 --> 00:37:05,320 Zajebiście cię widzieć. 398 00:37:06,160 --> 00:37:07,120 Co u ciebie? 399 00:37:07,160 --> 00:37:08,600 Ty cholerny sprzedawczyku. 400 00:37:08,960 --> 00:37:11,840 Spamujesz media społecznościowe zdjęciami z aukcji. 401 00:37:11,920 --> 00:37:13,480 Ile oczyszczaczy sprzedałeś? 402 00:37:13,560 --> 00:37:14,760 Masz coś do mnie? 403 00:37:14,840 --> 00:37:16,920 A ty tańczysz w telewizji za darmo? 404 00:37:17,000 --> 00:37:17,960 Nie. 405 00:37:18,480 --> 00:37:19,760 Nancy, Rajat. 406 00:37:19,840 --> 00:37:21,840 -Cześć. -Nancy, moja dziewczyna. 407 00:37:21,920 --> 00:37:22,800 Wie o tym? 408 00:37:23,520 --> 00:37:24,360 Wiesz. 409 00:37:24,760 --> 00:37:25,600 Tak. 410 00:37:25,640 --> 00:37:27,000 A oto pan zarządca. 411 00:37:39,160 --> 00:37:40,320 Wróciliśmy. 412 00:37:43,200 --> 00:37:45,000 -Panie Jamwal. -Dyrektor Swamy. 413 00:37:45,080 --> 00:37:47,160 Pani Jamwal. Miło mi was gościć. 414 00:37:47,280 --> 00:37:49,040 -Dzięki. -Dobrze tu wrócić. 415 00:37:49,120 --> 00:37:50,080 Prakash. Szybko. 416 00:37:50,160 --> 00:37:51,040 Jasne. 417 00:37:53,080 --> 00:37:55,960 Zarząd ma wysokie oczekiwania. 418 00:37:56,640 --> 00:37:59,160 Rozmawiałem z nimi, 419 00:37:59,200 --> 00:38:02,960 uważamy, że szkoła potrzebuje nowej wizji. 420 00:38:03,640 --> 00:38:06,160 Staram się o to. 421 00:38:06,200 --> 00:38:07,280 Przepraszam. 422 00:38:07,360 --> 00:38:08,640 Chodź. 423 00:38:12,000 --> 00:38:15,400 -Cześć, co u ciebie? -Dobrze, a u was? 424 00:38:15,480 --> 00:38:18,440 „Nowa wizja”! Brzmi jak jego ojciec. 425 00:38:18,520 --> 00:38:22,800 „Mamy duże oczekiwania wobec Deva. Będzie nowym premierem”. 426 00:38:22,880 --> 00:38:25,920 Mam nadzieję, że pański ojciec jest zadowolony. 427 00:38:26,000 --> 00:38:29,520 Bez niego nie zbudowalibyśmy nowego skrzydła. 428 00:38:29,600 --> 00:38:30,600 Rzuci pan okiem? 429 00:38:30,640 --> 00:38:31,520 Oczywiście. 430 00:38:31,600 --> 00:38:33,040 Załatwione. 431 00:38:33,120 --> 00:38:34,760 A pani Jamwal? 432 00:38:35,600 --> 00:38:37,760 -Proszę cię. -Też jesteś Old Boyem, 433 00:38:37,840 --> 00:38:41,800 nazywałaś się Malvika Seth. Przypomnij im. 434 00:38:42,760 --> 00:38:46,080 Widząc nazwisko Jamwal, ludzie zapominają o Malvice. 435 00:38:46,160 --> 00:38:48,040 Biedna bogata dziewczynka! 436 00:38:48,840 --> 00:38:52,640 Pamiętam Malvikę, która owinęła sobie Adhiraja wokół palca. 437 00:38:55,000 --> 00:38:55,880 Tak. 438 00:39:00,040 --> 00:39:00,960 Adi. 439 00:39:02,440 --> 00:39:05,080 -Co słychać, Dev? -U mnie dobrze. Idziemy? 440 00:39:07,080 --> 00:39:09,760 Nie byłeś na naszym ślubie. Brakowało nam ciebie. 441 00:39:09,840 --> 00:39:10,680 Tak, cóż... 442 00:39:11,480 --> 00:39:14,080 Przykro mi z powodu twojego dziadka. 443 00:39:15,040 --> 00:39:16,200 Wszystko w porządku? 444 00:39:19,080 --> 00:39:22,640 Wiecznie wygłaszał przemówienia, a teraz nie może wydukać ani słowa. 445 00:39:22,760 --> 00:39:24,640 Czy tylko my tutaj jesteśmy normalni? 446 00:39:24,680 --> 00:39:26,480 Nigdy nie byliście normalni. 447 00:39:29,400 --> 00:39:31,080 -Co u ciebie? -Jak tam? 448 00:39:32,320 --> 00:39:34,000 Dobrze cię widzieć. 449 00:39:35,560 --> 00:39:37,320 -Nancy, to Dev. -Cześć. 450 00:39:37,840 --> 00:39:38,640 Cześć. 451 00:39:41,080 --> 00:39:42,360 Jak się masz, Dev? 452 00:40:19,160 --> 00:40:21,120 Proszę zająć miejsca. 453 00:40:21,160 --> 00:40:23,680 Co u ciebie? Minęło 15 lat. 454 00:40:23,800 --> 00:40:24,760 Jak się masz? 455 00:40:25,320 --> 00:40:27,960 A co u twojego przyjaciela, Ninada? 456 00:40:28,040 --> 00:40:31,920 Pogodziliście się po tej kłótni z ostatniego dnia szkoły? 457 00:40:32,000 --> 00:40:35,160 Czy przez 15 lat nie wydarzyło się nic ciekawszego? 458 00:40:35,280 --> 00:40:38,080 Cóż... nie. 459 00:40:39,440 --> 00:40:43,280 ZJAZD ROCZNIKA 2007 460 00:40:52,160 --> 00:40:54,040 Zapraszam, uczniowie. 461 00:40:54,120 --> 00:40:55,480 Prakash, jesteś gotowy? 462 00:40:58,160 --> 00:40:59,880 Spokojnie, chłopcy. 463 00:41:00,640 --> 00:41:03,120 Spokojnie. To wasza sesja zdjęciowa. 464 00:41:03,160 --> 00:41:05,600 Mogę ci coś podpowiedzieć. 465 00:41:05,640 --> 00:41:09,200 Jak ją zdobyłeś? 466 00:41:10,000 --> 00:41:10,920 Jak? 467 00:41:19,680 --> 00:41:23,320 Absolwenci 2007, pora na zdjęcia. 468 00:41:30,160 --> 00:41:31,080 Trzy... 469 00:41:31,800 --> 00:41:35,680 Wiedziałem, że nie pozwolisz im zrobić zdjęcia beze mnie. 470 00:41:35,800 --> 00:41:36,800 Dwa... 471 00:41:38,000 --> 00:41:39,320 Jeden... 472 00:41:39,920 --> 00:41:41,320 I... 473 00:41:44,320 --> 00:41:45,280 Cholera. 474 00:41:46,120 --> 00:41:47,440 -Kurwa. -Nic panu nie jest? 475 00:41:47,520 --> 00:41:49,200 -O mój Boże. -Malvika. 476 00:41:49,320 --> 00:41:50,160 Co się stało? 477 00:41:50,280 --> 00:41:51,520 Cofnijcie się. 478 00:41:51,600 --> 00:41:53,160 -Nic ci nie jest? -Cofnąć się! 479 00:41:53,200 --> 00:41:54,920 -Nancy. -Odsuńcie się. 480 00:41:55,000 --> 00:41:56,560 Stańcie tam. 481 00:42:00,160 --> 00:42:01,360 Nic się wam nie stało? 482 00:42:04,400 --> 00:42:07,080 Panie Manohar, proszę sprawdzić piętro. 483 00:42:07,160 --> 00:42:08,040 Tak. 484 00:42:08,120 --> 00:42:10,320 Zabierz ich do środka, proszę. 485 00:42:20,200 --> 00:42:21,680 Adu! 486 00:42:53,000 --> 00:42:54,080 ARCHIWUM 487 00:42:59,400 --> 00:43:01,840 ABSOLWENCI 2007 488 00:45:12,520 --> 00:45:14,520 Napisy: Jakub Jadowski 489 00:45:14,600 --> 00:45:16,600 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Małgorzata Fularczyk