1 00:00:12,834 --> 00:00:15,959 Proszę, więcej nie zniosę! 2 00:00:17,293 --> 00:00:21,459 Zabierzcie te chomiki sutogryzy! Błagam! 3 00:00:21,543 --> 00:00:25,959 Przepraszam, że zmuszałem rodzinę do oglądania filmów z napisami. 4 00:00:26,043 --> 00:00:28,918 Żałuję! 5 00:00:29,001 --> 00:00:30,793 Zajmę się nim. 6 00:00:30,876 --> 00:00:32,793 Witaj, Doug. 7 00:00:32,876 --> 00:00:35,459 Jam jest Belzebub. 8 00:00:35,543 --> 00:00:37,876 Jeśli myślisz, że to był ból, 9 00:00:37,959 --> 00:00:42,084 czekaj aż mroczny Mefistofeles ugodzi cię… 10 00:00:42,168 --> 00:00:44,584 sucharami twojego starego! 11 00:00:44,668 --> 00:00:49,084 Gdzie Gargulec Profanator trzymał swoje działka? 12 00:00:49,834 --> 00:00:52,459 W swoich rąsiach! 13 00:00:56,751 --> 00:01:01,376 Belzebubie, rada nadzorcza wzywa do siebie. 14 00:01:01,459 --> 00:01:04,834 Diabłu dzięki, że twój ojciec nie dożył tej chwili. 15 00:01:04,918 --> 00:01:10,084 Był najlepszym Szatanem wszech czasów. Zaprojektował parkingi pod marketami. 16 00:01:10,168 --> 00:01:13,001 Tymczasem wpływają raporty, że torturujesz ludzi 17 00:01:13,084 --> 00:01:18,251 słabym internetem, Baby Shark i Pepsi o smaku świeżo startego chrzanu? 18 00:01:18,334 --> 00:01:21,001 A do tego dietetyczną. 19 00:01:21,084 --> 00:01:23,959 Poza tym robisz wycieczki po piekle Segwayami. 20 00:01:24,043 --> 00:01:26,918 I otwierasz knajpy nad brzegiem rzeki Styks. 21 00:01:27,001 --> 00:01:29,459 Słuchaj, polecisz na górę, na Ziemię 22 00:01:29,543 --> 00:01:32,376 Niebo zrzuciło tam Boga w kocim ciele 23 00:01:32,459 --> 00:01:36,418 i uznaliśmy, że warto ten pomysł ukraść. 24 00:01:36,501 --> 00:01:38,626 Popracujesz tam nad swoim złolstwem. 25 00:01:38,709 --> 00:01:41,084 Mojego złolstwa nie trzeba zmieniać. 26 00:01:41,168 --> 00:01:43,584 Odwrócony krzyżyk na drogę, Jej Ekscelencjo. 27 00:01:54,293 --> 00:02:00,251 EKSPLODUJĄCE KOTKI 28 00:02:02,293 --> 00:02:07,709 Tak w skrócie, jestem tu, by zgotować ci piekło na ziemi! 29 00:02:12,334 --> 00:02:14,751 A w piekle w ogóle jest źle? 30 00:02:14,834 --> 00:02:17,251 Ponoć lepiej, odkąd dodałaś Fast Pass. 31 00:02:17,334 --> 00:02:21,209 Musiałam. Były piekielne kolejki. Ale zapisy są upierdliwe. 32 00:02:21,293 --> 00:02:23,918 Dałam potwierdzenia przez maila… Ej! 33 00:02:24,001 --> 00:02:28,668 Jako Pan Szatan nakazuję ci otworzyć tę magiczną robościanę! 34 00:02:29,293 --> 00:02:31,709 Otwórz te drzwi! Otwieraj! 35 00:02:35,626 --> 00:02:37,876 NO I HURT SUPERSKLEP 36 00:02:37,959 --> 00:02:38,793 AWOKADÓWKA 37 00:02:40,418 --> 00:02:44,709 Marv, pan Hurtowski chce z tobą pogadać w biurze. 38 00:02:46,043 --> 00:02:50,543 Marv, niektórzy widzą na dole zwykłych klientów, 39 00:02:50,626 --> 00:02:56,751 ale ja widzę, jak 19 litrów oleju rzepakowego odnajduje nowy dom. 40 00:02:56,834 --> 00:02:59,376 Tak, to bardzo tłusto, szefie. 41 00:02:59,459 --> 00:03:02,418 Wezwałem cię tu, bo największy producent 42 00:03:02,501 --> 00:03:06,084 sosu tatarskiego na świecie wybrał nas do akcji promocyjnej. 43 00:03:06,168 --> 00:03:09,251 Tak się składa, że w naszym małym Horkville… 44 00:03:09,334 --> 00:03:11,959 W 1904 powstał sos tatarski, 45 00:03:12,043 --> 00:03:14,751 gdy beka z majonezem wpadła w wóz z korniszonami. 46 00:03:14,834 --> 00:03:19,584 Mam świetny pomysł. Zrobimy w sklepie rekonstrukcję. 47 00:03:19,668 --> 00:03:22,376 Jesteś pewien? To chyba cała masa roboty? 48 00:03:22,459 --> 00:03:25,543 Całe życie zajmuję się rekonstrukcjami: 49 00:03:25,626 --> 00:03:29,376 wojny secesyjnej, wojny w Korei, wojny z narkotykami. 50 00:03:29,459 --> 00:03:31,668 Grałem czopek z metadonu. 51 00:03:31,751 --> 00:03:37,043 Dobra, Higgins. Jeżeli ci się uda, pomyślę o jakimś awansie. 52 00:03:37,126 --> 00:03:38,793 Niestety muszę kończyć, 53 00:03:38,876 --> 00:03:41,793 idę postrzelać paintballem w nowego pakowacza. 54 00:03:41,876 --> 00:03:45,418 Spojrzał na mnie na parkingu. Nie odpuszczę. 55 00:03:54,293 --> 00:03:55,959 Musisz to robić, matko? 56 00:03:56,043 --> 00:03:59,501 Przez te łańcuchy i stęki brzmisz jak duch z hemoroidami. 57 00:04:00,001 --> 00:04:03,043 Widziałyście mojego pluszaka z kocimiętką? 58 00:04:03,126 --> 00:04:05,043 Szukam zajęcia na popołudnia, 59 00:04:05,126 --> 00:04:07,793 a podrzucanie wam martwych mew mnie znudziło. 60 00:04:07,876 --> 00:04:11,668 Co tam, mamo? Podrzucisz mnie i Aidana do No i Hurtu? 61 00:04:11,751 --> 00:04:14,251 Kręcimy nietoksyczne wyzwanie. 62 00:04:14,793 --> 00:04:17,418 Sprawdzimy, ile nietoksycznej chemii 63 00:04:17,501 --> 00:04:20,043 możemy wypić, zanim się rozchorujemy. 64 00:04:20,126 --> 00:04:23,501 Okej, koniec tiktoko-hasztago-lajków. 65 00:04:23,584 --> 00:04:27,418 Zróbcie coś pożytecznego, poćwiczcie ze mną. 66 00:04:27,501 --> 00:04:30,084 Nie zabiorę was do No i Hurtu. 67 00:04:31,709 --> 00:04:35,084 Jak mogłaś mi tak narobić wstydu przed Aidanem? 68 00:04:35,168 --> 00:04:38,376 Masz pojęcie, jaka to legenda internetów? 69 00:04:38,459 --> 00:04:41,043 To „dzieciak, który zjadł worek bilonu”. 70 00:04:41,751 --> 00:04:45,626 Słuchajcie! Szef chce, żebym w pracy zorganizował rekonstrukcję 71 00:04:45,709 --> 00:04:47,918 o powstaniu sosu tatarskiego. 72 00:04:48,501 --> 00:04:51,751 Nie widziałam cię tak podjaranego od nocy poślubnej. 73 00:04:51,834 --> 00:04:53,834 Widzieliśmy Gwiezdne Wojny na Lodzie. 74 00:04:53,918 --> 00:04:55,876 Pamiętam powódź sosu. 75 00:04:55,959 --> 00:04:58,334 Czytałam o niej, gdy budowałam makietę 76 00:04:58,418 --> 00:05:00,543 o korpozaniedbaniach, bo mi się nudziło. 77 00:05:00,626 --> 00:05:04,168 Dlatego studniówkę spędziłaś sama w muzeum robali. 78 00:05:04,251 --> 00:05:06,959 Fabryka zaoszczędziła na zabezpieczeniach. 79 00:05:07,043 --> 00:05:11,376 Plomba puściła pod naporem sosowej rzeki, topiąc 23 pracowników. 80 00:05:11,459 --> 00:05:14,584 Może ci pomogę? Idealne zajęcie dla ojca i córki. 81 00:05:15,334 --> 00:05:18,834 To samo mówił dziadek, gdy zmuszał mnie do aportowania. 82 00:05:24,834 --> 00:05:27,293 Jak śmiesz przewracać moją miskę! 83 00:05:27,376 --> 00:05:32,459 Kto? Ja? Belzebub? Pani Ciemności, której misją jest torturowanie Boga? 84 00:05:34,418 --> 00:05:37,126 „Tortury” to mocne słowo. 85 00:05:37,209 --> 00:05:39,459 Bądźmy szczerzy, zło źle ci wychodzi, 86 00:05:39,543 --> 00:05:40,918 dlatego cię tu wysłali. 87 00:05:41,834 --> 00:05:44,793 Popełnili błąd i to wielki. Jestem złolką. 88 00:05:44,876 --> 00:05:48,293 Kto ukradł klejnoty z twojej piaskowej skrzyni skarbów? 89 00:05:48,376 --> 00:05:50,251 Piaskowa skrzynia skarbów? 90 00:05:50,334 --> 00:05:52,543 Czekaj, wciąż nie ogarniasz kuwety? 91 00:05:52,626 --> 00:05:56,501 Dość! Wątpisz w moje zło? No to popatrz na swojego kumpla. 92 00:05:56,584 --> 00:06:01,084 Misio McPysioBrzusio?! Nie! 93 00:06:03,043 --> 00:06:06,168 Teraz przegięłaś. Pożałujesz! 94 00:06:06,251 --> 00:06:07,959 Czas na wielką walkę. 95 00:06:08,043 --> 00:06:09,918 Dobro kontra zło. 96 00:06:11,126 --> 00:06:13,793 Durny, śmieciowy bógkitku, 97 00:06:13,876 --> 00:06:15,376 zło zawsze wygrywa. 98 00:06:21,751 --> 00:06:22,584 Nie. 99 00:06:27,251 --> 00:06:29,626 Jakie durne sierściuchy. 100 00:06:29,709 --> 00:06:32,001 Odpalam streama. 101 00:06:46,959 --> 00:06:50,501 Rozsadziło go jak barszczyk z butli, nie? 102 00:06:53,043 --> 00:06:57,626 No dobra, w skrócie tyle, przepraszam. Tak, jestem na Ziemi, żeby czynić zło, 103 00:06:57,709 --> 00:07:01,126 ale nie, żeby spopielać bachory kulami ognia. 104 00:07:01,209 --> 00:07:04,001 Może te wyjące w samolotach, ale tylko te. 105 00:07:04,084 --> 00:07:07,501 Wszyscy chcemy zabić Aidana, ale głupie prawo nam zabrania 106 00:07:07,584 --> 00:07:09,626 Więc jazda po niego do nieba. 107 00:07:10,376 --> 00:07:13,459 Myślisz, że ten chodzący vape trafił do nieba? 108 00:07:14,001 --> 00:07:16,209 Jest jak przeklinający krążek cebulowy. 109 00:07:16,293 --> 00:07:19,251 Chwila, czyli Aidan jest w piekle? 110 00:07:19,334 --> 00:07:22,251 Szczyle idą do diaska. To jak poprawczak. 111 00:07:22,334 --> 00:07:25,751 Bądź grzeczny, a w kolejnym życiu będziesz motylkiem. 112 00:07:25,834 --> 00:07:27,209 Odwalaj, trafisz do piekła. 113 00:07:27,293 --> 00:07:29,168 Demony grillują ci jajca, 114 00:07:29,251 --> 00:07:32,251 jedzą cycki i udają Borata. Te klimaty. 115 00:07:32,334 --> 00:07:33,626 Musimy go odzyskać! 116 00:07:33,709 --> 00:07:35,876 W sumie nie powinnam o tym mówić, 117 00:07:35,959 --> 00:07:39,501 ale istnieje patent, żeby się tam zakraść i go wyciągnąć. 118 00:07:39,584 --> 00:07:41,751 Albo ja zaczaruję pełnego toika, 119 00:07:41,834 --> 00:07:44,876 który przez dwa dni marynował się w słoneczku, 120 00:07:44,959 --> 00:07:47,709 albo wejdziecie przez koncert Imagine Dragons. 121 00:07:49,293 --> 00:07:50,793 UWAGA, STOPIEŃ 122 00:07:52,043 --> 00:07:55,751 Będzie git. Możecie tam zostać najwyżej na dwie godziny, 123 00:07:55,834 --> 00:07:58,376 inaczej utkniecie na wieczność. Dobra, pa. 124 00:08:02,793 --> 00:08:06,668 Czekaj. Zapomniałem. Przyda mi się otwieracz do puszek. 125 00:08:06,751 --> 00:08:10,751 Bo zaraz zrobię puszkę skiśniętej zupy z twojej dupy. 126 00:08:10,834 --> 00:08:15,126 Mam nadzieję, że lubisz długie fale rozdzierającego bólu. 127 00:08:15,626 --> 00:08:19,834 Pytasz, czy je lubię? Wymyśliłam stand-upowe open majki. 128 00:08:19,918 --> 00:08:21,501 Szykuj pazurki. 129 00:08:21,584 --> 00:08:24,334 - Armagedon! - Armagedon! 130 00:08:24,918 --> 00:08:27,709 Chwila, czemu niebo nie spłynęło krwią, 131 00:08:27,793 --> 00:08:31,293 ziemia się nie rozstąpiła? Jak to szło w twojej książce? 132 00:08:33,126 --> 00:08:37,126 Nie gadaj! Wiedziałam! Nie napisałeś ani słowa tej cegły. 133 00:08:37,209 --> 00:08:40,126 Siedziałem na sesjach na chmurze z ewangelistami 134 00:08:40,209 --> 00:08:43,459 oraz wymyśliłem mocny tytuł „Pysmo święte”. 135 00:08:44,626 --> 00:08:49,543 Jeżeli to legitny, epicki Armagedon, trzeba chyba zapuścić plagę szarańczy? 136 00:08:49,626 --> 00:08:50,793 Skąd je ogarnąć? 137 00:08:50,876 --> 00:08:53,251 NO I HURT SZARAŃCZE NA TONY! 138 00:08:53,334 --> 00:08:57,293 Kendra, pamiętaj, kochasz męża, ale nie romantycznie. 139 00:08:57,376 --> 00:09:00,876 To poczciwy człek, ale bratnią duszą jest twój kuzyn. 140 00:09:01,376 --> 00:09:04,334 Roy, nie wyjeżdżaj tu z jednowarstwowym. 141 00:09:04,418 --> 00:09:08,084 Teraz robimy w szołbiznesie. To czas na cztery warstwy. 142 00:09:08,668 --> 00:09:12,001 Greta, reżyserowanie wychodzi mi coraz lepiej. 143 00:09:12,084 --> 00:09:15,501 Właśnie ochrzaniłem asystenta bez powodu. 144 00:09:16,418 --> 00:09:18,876 A jak pokażesz zabójczą powódź? 145 00:09:18,959 --> 00:09:22,584 Możesz przebrać mrożone indyki za topielców. 146 00:09:22,668 --> 00:09:24,668 Ludzie nie chcą tego oglądać. 147 00:09:24,751 --> 00:09:27,584 Nie możesz pominąć faktu, że ludzie umarli. 148 00:09:27,668 --> 00:09:30,418 To jakby kręcić Titanica, ale wyciąć typa, 149 00:09:30,501 --> 00:09:34,334 który odbił się od komina. Chciwość korpo nie pisze historii. 150 00:09:34,418 --> 00:09:37,543 Chciwość korporacji? Brzmi jak No i Hurt. 151 00:09:37,626 --> 00:09:40,334 Zgniatarka wciągnęła Percy'emu pół ręki, 152 00:09:40,418 --> 00:09:42,834 a nie szarpnęli się nawet na protezę. 153 00:09:42,918 --> 00:09:46,668 A za kibel pracowniczy robi tu wiadro na zapleczu. 154 00:09:46,751 --> 00:09:50,501 Nie ma przerwy obiadowej, a pakiet dentystyczny to pudło 155 00:09:50,584 --> 00:09:53,376 pełne prawdziwych zębów zebranych z parkingu. 156 00:09:53,459 --> 00:09:56,043 - To nie fair, chcę pracować. - Niedorzeczne. 157 00:09:56,126 --> 00:09:57,876 Ale nie mam benefitów. 158 00:09:57,959 --> 00:10:01,626 Słyszeliście kiedyś o negocjacjach zbiorowych? Nie? 159 00:10:01,709 --> 00:10:05,418 A widzieliście lwa zjadanego przez stado hien? Właśnie. 160 00:10:05,501 --> 00:10:07,543 Ale, Greta! Przecież mieliśmy… 161 00:10:08,709 --> 00:10:11,084 Marv, mam tu nową wersję 162 00:10:11,168 --> 00:10:14,501 sceny miłosnej pomiędzy korniszonem i majonezem. 163 00:10:15,126 --> 00:10:19,084 Miało być PG-17. To jest telenowela! 164 00:10:22,251 --> 00:10:25,001 Poszliśmy do piekła. To znaczy, do diaska. 165 00:10:25,084 --> 00:10:27,293 Czym jest piekło dla nastolatków? 166 00:10:29,084 --> 00:10:32,209 Sobota w TJ Maxx? 167 00:10:32,959 --> 00:10:36,251 WIELKA WYPRZEDAŻ 168 00:10:36,334 --> 00:10:37,918 PRZYMIERZALNIE 169 00:10:39,126 --> 00:10:42,043 Za luźne w kroczu. Prawda, że wisi w kroczu? 170 00:10:42,126 --> 00:10:43,709 Nie! 171 00:10:44,793 --> 00:10:46,334 Chyba się porzygam. 172 00:10:46,418 --> 00:10:49,668 Chodź. Aidan jest już pewnie parę poziomów dalej. 173 00:10:50,876 --> 00:10:53,376 Czemu ty się w ogóle z nim zadajesz? 174 00:10:53,459 --> 00:10:58,084 Bo jego życie jest w pytę, a starzy nie jadą po jego pasjach. 175 00:10:58,168 --> 00:11:00,709 Całymi tygodniami ma wolną chatę. 176 00:11:00,793 --> 00:11:04,126 Wczoraj głaskałem jelenia, który wszedł mu do salonu. 177 00:11:04,209 --> 00:11:07,251 Wypchane myszy, które wykonują pracy domowe? 178 00:11:07,876 --> 00:11:08,709 Moje! 179 00:11:08,793 --> 00:11:11,209 Nieupoważniony dorosły! 180 00:11:11,293 --> 00:11:17,459 Nieupoważniony dorosły! 181 00:11:17,543 --> 00:11:20,751 PISMO ŚWIĘTE 182 00:11:21,334 --> 00:11:24,459 Okej, gdzie piszą o Armagedonie? 183 00:11:24,543 --> 00:11:26,626 Może lepiej zacznę od końca. 184 00:11:26,709 --> 00:11:29,709 To liofilizowana szarańcza. 185 00:11:29,793 --> 00:11:32,043 No to najpierw polecą do frytkownicy. 186 00:11:32,126 --> 00:11:37,459 Armagedon, strony 1113-1272? 187 00:11:38,293 --> 00:11:39,168 Patrz na to! 188 00:11:39,251 --> 00:11:40,418 ARMAGEDON 189 00:11:41,126 --> 00:11:42,751 To nam zaoszczędzi czasu. 190 00:11:43,668 --> 00:11:46,209 DIASKO POZIOM 2 WF 191 00:11:48,209 --> 00:11:50,376 Witajcie na drugim poziomie diaska, 192 00:11:50,459 --> 00:11:54,043 gdzie wykonacie Prezydencki Test Sprawności! 193 00:11:54,584 --> 00:11:58,584 Pierwsza będzie wspinaczka, potem podciąganie, 194 00:12:00,084 --> 00:12:04,376 następnie bieganie, razem z dwoma gepardami. 195 00:12:05,959 --> 00:12:08,709 Patrz. Tam jest wyjście. Uciekajmy. 196 00:12:09,293 --> 00:12:10,501 Od razu 50 pompek, 197 00:12:10,584 --> 00:12:15,001 bo inaczej każę wam nosić szorty, nieprane od lat dziewięćdziesiątych! 198 00:12:15,084 --> 00:12:16,251 Szybko, brzuszki. 199 00:12:16,751 --> 00:12:19,626 Okej. Kiedy odejdzie, lecisz w stronę wyjścia. 200 00:12:20,126 --> 00:12:21,793 Masz fatalną kondycję. 201 00:12:21,876 --> 00:12:24,209 Tego zawsze chciałaś, co? 202 00:12:24,293 --> 00:12:27,709 Jestem zmuszony do okropnej aktywności fizycznej z tobą. 203 00:12:27,793 --> 00:12:30,876 Zupełnie jak wtedy, gdy zapisałaś nas na krav magę. 204 00:12:30,959 --> 00:12:34,834 Wybacz, że chciałam spędzić czas z dzieckiem, 205 00:12:34,918 --> 00:12:37,709 przy okazji wzmacniając jego mięśnie głębokie. 206 00:12:37,793 --> 00:12:42,168 A wiesz, że ja w twoim wieku byłam mistrzynią regionu w brzuszkach? 207 00:12:42,251 --> 00:12:45,709 Twoja mama pewnie pękała z dumy. Na bank powiesiła medal 208 00:12:45,793 --> 00:12:48,751 tuż obok trofeum za crossfitowy przysiad drwala. 209 00:12:49,709 --> 00:12:52,501 A skąd! Mama nie wieszała żadnych moich medali. 210 00:12:52,584 --> 00:12:55,168 W ogóle nie lubiła żadnego mojego hobby. 211 00:12:55,251 --> 00:12:57,668 Dlatego uciekłam z domu do marynarki. 212 00:12:57,751 --> 00:12:59,543 Serio i dlatego teraz… 213 00:13:00,209 --> 00:13:02,876 Dlatego teraz ze sobą nie rozmawiamy. 214 00:13:06,793 --> 00:13:09,959 Proszę, przestańcie. Nie wytrzymam! 215 00:13:10,043 --> 00:13:11,959 To on! Biegniemy. 216 00:13:18,376 --> 00:13:22,293 DIASKO POZIOM 3 RĘKODZIEŁO Z SENIORAMI! 217 00:13:24,959 --> 00:13:25,793 Proszę, 218 00:13:25,876 --> 00:13:29,418 nie chcę ocieplacza na imbryk. Nawet nie piję herbaty. 219 00:13:30,001 --> 00:13:32,168 Boże, jak ja nienawidzę rękodzieła. 220 00:13:32,251 --> 00:13:36,126 Pamiętam, jak hamburgery były za pięć centów. 221 00:13:36,209 --> 00:13:40,793 Tak. Piątaki na szynach. Richard wprost je uwielbiał. 222 00:13:40,876 --> 00:13:43,376 To było przed wojną, oczywiście. 223 00:13:43,459 --> 00:13:45,043 Proszę, przestań. 224 00:13:45,126 --> 00:13:47,084 Nikt nie wie, kim jest Richard. 225 00:13:47,168 --> 00:13:48,751 Jaką wojną?! 226 00:13:49,793 --> 00:13:54,251 Ile megapikseli potrzebuję, żeby zadzwonić do wnusia? 227 00:13:54,334 --> 00:13:57,501 W torebce mam jakieś dyskietki AOL. 228 00:13:57,584 --> 00:14:00,459 Czekaj, łączy się. Nagram mu się na pocztę. 229 00:14:00,543 --> 00:14:04,084 Halo? Filipek? To ja, bunia. 230 00:14:04,168 --> 00:14:06,293 Kropka com. Jak się mają dzieci? 231 00:14:06,376 --> 00:14:10,543 Widziałam wczoraj w telewizji dokument o przetworzonej kukurydzy. 232 00:14:11,459 --> 00:14:14,876 Nikt nie chce dostawać takich wiadomości! 233 00:14:14,959 --> 00:14:16,501 Musimy mu pomóc. 234 00:14:16,584 --> 00:14:17,834 Mam pomysł. 235 00:14:19,668 --> 00:14:20,876 Werther's Original! 236 00:14:20,959 --> 00:14:23,626 Wasze ulubione! Łapcie. 237 00:14:28,001 --> 00:14:31,501 Przez lata zastanawiałem się, co jest piątym elementem. 238 00:14:32,459 --> 00:14:34,876 Teraz wiem. To miłość. 239 00:14:36,834 --> 00:14:38,834 Kim jest ten Bruce Willis? 240 00:14:38,918 --> 00:14:40,918 To jakiś nieznany mi Bóg? 241 00:14:41,001 --> 00:14:43,334 Nie widziałem go na żadnych zjazdach. 242 00:14:43,418 --> 00:14:46,959 Marv! Gdzie stoisko z próbkami ciastek krabowych? 243 00:14:47,043 --> 00:14:51,334 Nie teraz. Chciałem spędzić czas z Gretą, ale namówiła pracowników do strajku i… 244 00:14:51,418 --> 00:14:53,501 Tak. Dzieci gadają głupoty. 245 00:14:53,584 --> 00:14:56,459 No mniejsza, skąd można wziąć ciastka krabowe, 246 00:14:56,543 --> 00:14:59,126 zanim odpalimy trylogię I kto to mówi? 247 00:14:59,209 --> 00:15:00,709 Kiedy szukałam szarańczy, 248 00:15:00,793 --> 00:15:04,334 znalazłam jego. Siedział samotnie na półce. 249 00:15:05,251 --> 00:15:07,959 Nowy Misio McPysioBrzusio? 250 00:15:08,876 --> 00:15:10,959 Cudny aromat kocimiętki. 251 00:15:11,043 --> 00:15:15,043 Słodki, sosnowy, z lekką nutką szopich odchodów. 252 00:15:15,126 --> 00:15:16,543 SZCZYPCOŚ GIGACIASTKA KRABOWE 253 00:15:17,001 --> 00:15:21,001 Świetnie się bawiłem. Nie pamiętam, kiedy ostatnio oglądałem film. 254 00:15:21,084 --> 00:15:22,959 Mój grafik to jakiś żart. 255 00:15:23,584 --> 00:15:26,459 Mam tak samo. Wciąż tylko maile i calle na Zoomie. 256 00:15:26,543 --> 00:15:30,584 Gdzie zaproszenie na życie własnym żyćkiem? 257 00:15:30,668 --> 00:15:32,501 Totalnie. Dziękuję. 258 00:15:32,584 --> 00:15:36,126 Właściwie, to jak już skończę pracować nad moim złolstwem, 259 00:15:36,209 --> 00:15:38,834 planowałam kilka dni pozwiedzać Ziemię. 260 00:15:38,918 --> 00:15:40,834 Jakieś polecajki dla demona? 261 00:15:40,918 --> 00:15:42,751 Floryda cię zachwyci. 262 00:15:42,834 --> 00:15:45,418 Kiedy lepiłem kontynenty, to tak dla jaj 263 00:15:45,501 --> 00:15:47,876 dodałem Ameryce sflaczałego penisa. 264 00:15:47,959 --> 00:15:51,334 A potem zalałem go aż po czubek ludzkimi śmieciami. 265 00:15:57,626 --> 00:15:58,793 Czemu to zrobiłaś? 266 00:15:58,876 --> 00:16:01,668 Chciałam napsuć krwi temu całemu Marvowi. 267 00:16:01,751 --> 00:16:03,459 Będę złolem. No kumasz. 268 00:16:03,543 --> 00:16:07,668 A poza tym, rozwalanie rzeczy w ciele kota? Fest rozrywka. 269 00:16:08,876 --> 00:16:11,501 Próbuję pomóc Marvowi i jego rodzinie i… 270 00:16:11,584 --> 00:16:14,918 Czekaj. Przecież ja cię nienawidzę. 271 00:16:15,001 --> 00:16:17,251 No fakt! Ja ciebie też. 272 00:16:17,334 --> 00:16:21,959 Czyli wracamy do Armagedonu, a ze sceny wszyscy zobaczą, 273 00:16:22,043 --> 00:16:25,293 jak robię Marie Kondo w twoich organach! 274 00:16:25,376 --> 00:16:26,209 Za godzinę. 275 00:16:26,293 --> 00:16:27,126 Zgoda! 276 00:16:32,251 --> 00:16:35,668 DIASKO POZIOM 4 PRZEJŚCIE PONIŻENIA 277 00:16:38,793 --> 00:16:40,709 Och, Lindo! 278 00:16:40,793 --> 00:16:42,293 Och, Keith! 279 00:16:43,168 --> 00:16:44,376 Mama? 280 00:16:44,876 --> 00:16:47,043 Ojczym Keith? 281 00:16:51,876 --> 00:16:55,168 Boże! Ile różnych włosów! 282 00:16:55,251 --> 00:16:57,959 I żaden nie rośnie tam, gdzie bym chciał! 283 00:16:58,626 --> 00:17:02,959 A teraz najczęściej odtwarzany utwór na Spotify Abbie Higgins. 284 00:17:11,584 --> 00:17:14,876 - Ten korytarz tylko się wydłuża. - Stójcie. 285 00:17:14,959 --> 00:17:16,834 Przy wyzwaniu #samopomoc 286 00:17:16,918 --> 00:17:19,793 wygrałem z moimi demonami nieliniowym myśleniem. 287 00:17:19,876 --> 00:17:21,459 Nie możemy wciąż uciekać. 288 00:17:23,293 --> 00:17:25,209 POZIOM FINAŁOWY TWÓJ NAJGORSZY WRÓG 289 00:17:28,209 --> 00:17:30,459 Dobra. Prawie wyszliśmy z… 290 00:17:33,001 --> 00:17:35,001 Co to za jedni? 291 00:17:35,084 --> 00:17:36,709 To moi najgorsi wrogowie. 292 00:17:36,793 --> 00:17:38,543 Trolle. 293 00:17:38,626 --> 00:17:41,001 To dzieciak od „hokus w kroku”. 294 00:17:41,084 --> 00:17:43,959 Zrobił wirala, kiedy tańczył hołki połki. 295 00:17:44,043 --> 00:17:48,584 Daj prawą stopę w przód Daj lewą stopę w tył 296 00:17:50,668 --> 00:17:54,459 Miał cztery latka. Nie umiał się nawet podcierać. 297 00:17:58,918 --> 00:18:02,084 Nie, mamo, przestań. Logiką z trollami nie wygrasz. 298 00:18:02,168 --> 00:18:03,501 Tylko się namnożą. 299 00:18:03,584 --> 00:18:07,001 Musisz olać te bzdury, które gadają, choćby nie wiem co. 300 00:18:07,501 --> 00:18:12,584 - Już nigdy nie nagrasz żadnego wirala. - Ananas na pizzy jest przepyszny. 301 00:18:12,668 --> 00:18:13,626 Avatar wymiatał. 302 00:18:13,709 --> 00:18:16,543 Ben Affleck to najlepszy Batman! 303 00:18:17,376 --> 00:18:19,709 Zareagujcie! Błagam! 304 00:18:19,793 --> 00:18:23,376 Bez waszych reakcji umieramy! 305 00:18:23,459 --> 00:18:24,709 Nie! 306 00:18:25,959 --> 00:18:29,168 ZIEMIA 307 00:18:29,251 --> 00:18:33,959 Panie i panowie, powitajcie Imagine Dragons! 308 00:18:37,251 --> 00:18:38,668 Szefie zmiany, Higginsie, 309 00:18:38,751 --> 00:18:41,918 w imieniu twojej siły roboczej przedstawiam listę żądań. 310 00:18:43,376 --> 00:18:44,751 Przerwy na toaletę? 311 00:18:44,834 --> 00:18:45,959 Plakietki? 312 00:18:46,043 --> 00:18:50,751 Gdyby ludzi obchodziły nasze imiona, nie pracowalibyśmy w No i Hurt. 313 00:18:50,834 --> 00:18:54,126 Tylko w jakimś eleganckim miejscu, jak K-Mart. 314 00:18:54,918 --> 00:18:58,126 Jak wolisz. Ludzie, strajkujemy! 315 00:19:01,168 --> 00:19:04,959 Strajk! 316 00:19:05,043 --> 00:19:08,501 - Strajk! - Przedstawienie musi trwać. 317 00:19:19,793 --> 00:19:23,626 Sutius Carne Asadius! 318 00:19:25,793 --> 00:19:28,959 Usmażę cię jak w piekle. 319 00:19:37,376 --> 00:19:39,501 Sucho i bezpiecznie przez cały dzień! 320 00:19:41,084 --> 00:19:42,584 Nie ogarnąłem okrzyku. 321 00:19:42,668 --> 00:19:45,209 Zgapiłem hasło z pudełka tamponów. 322 00:19:46,334 --> 00:19:47,334 Armagedon! 323 00:20:14,043 --> 00:20:17,376 Moje ścięgno udowe! Naciągnąłem je w trójkącie. 324 00:20:27,293 --> 00:20:28,334 Co za ból! 325 00:20:28,418 --> 00:20:31,668 Moje ramię! Miało atest weterynarza. 326 00:20:31,751 --> 00:20:32,876 To mogło być Wagyu! 327 00:20:33,376 --> 00:20:37,334 Skończysz marniej niż Hans Gruber w Szklanej Pułapce. 328 00:20:42,459 --> 00:20:43,626 Nie dam rady. 329 00:20:43,709 --> 00:20:45,918 Nie tego uczy nas Pan Willis. 330 00:20:55,293 --> 00:20:57,918 Pomocy! Nie umiem pływać! 331 00:20:58,918 --> 00:21:00,501 Jipikajej, matkoje… 332 00:21:01,626 --> 00:21:05,709 Strajk! 333 00:21:08,793 --> 00:21:10,459 Strajk! 334 00:21:15,084 --> 00:21:16,126 Uwaga! 335 00:21:22,918 --> 00:21:24,084 Ojcze! 336 00:21:24,168 --> 00:21:26,834 Współczynnik pochłaniania. Skąd wiedziałeś? 337 00:21:26,918 --> 00:21:29,918 Mówiłem, to czas na cztery warstwy. 338 00:21:32,293 --> 00:21:34,751 Jakiś czas temu. Nie było cię przy tym. 339 00:21:38,418 --> 00:21:39,709 Ocaliłeś mi życie. 340 00:21:41,043 --> 00:21:43,126 To nic takiego. Ja tylko… 341 00:21:45,376 --> 00:21:49,334 - Misio! Wytrzymaj! Już płynę! - Nie! To zbyt niebezpieczne! 342 00:21:50,959 --> 00:21:53,459 Nie! 343 00:21:53,959 --> 00:21:55,084 To twoja wina. 344 00:21:55,168 --> 00:21:58,876 Idź mi stąd, bo następnym razem skończysz jako darmowa próbka. 345 00:21:58,959 --> 00:22:01,709 A więc byłam dziś tak zła, 346 00:22:02,209 --> 00:22:05,293 że zgotowałam ci piekło? 347 00:22:05,376 --> 00:22:06,293 To działa! 348 00:22:06,376 --> 00:22:08,959 Ziemia robi ze mnie potwora! 349 00:22:10,876 --> 00:22:14,668 Synek, przepraszam, że nie chciałam cię tu podrzucić. 350 00:22:14,751 --> 00:22:18,459 Moja mama nie interesowała się moimi pasjami, 351 00:22:18,543 --> 00:22:23,668 ale ja chciałabym być w twoim życiu. Żebyś nie skończył jak Aidan. 352 00:22:23,751 --> 00:22:27,209 Nie ma opcji. Nie wiesz, ile wypił przy mnie szamponu. 353 00:22:27,293 --> 00:22:28,793 Ssij to! 354 00:22:34,584 --> 00:22:35,709 Greta, posłuchaj. 355 00:22:35,793 --> 00:22:38,376 Głupio mi, że nie włączyłem się do protestu. 356 00:22:38,459 --> 00:22:41,793 Chciałem ci zaimponować, żebyś myślała, że jestem cool. 357 00:22:41,876 --> 00:22:44,668 Jesteś. I masz absolutnie zero konkurencji. 358 00:22:44,751 --> 00:22:47,501 Dziadek też nazywał mnie absolutnym zerem. 359 00:22:49,709 --> 00:22:52,168 Było mi przykro, gdy tak robił. 360 00:22:52,251 --> 00:22:53,084 Wiem. 361 00:22:53,751 --> 00:22:56,043 Dzienna zmiano, chodźcie do mnie. 362 00:22:56,876 --> 00:22:58,793 Patrzcie, co dla was mam. 363 00:22:58,876 --> 00:23:00,918 Plakietki! 364 00:23:06,543 --> 00:23:09,501 Tu jest moje imię! 365 00:23:13,584 --> 00:23:16,251 Tępa diablica. I pływać nie umie. 366 00:23:16,334 --> 00:23:19,418 Jak ona chce rządzić piekłem? 367 00:23:19,501 --> 00:23:22,959 KOCIMIĘTKA WIELKOŚCI DRZEWA 368 00:23:53,959 --> 00:23:56,209 Nigdy cię nie zostawię. 369 00:24:44,001 --> 00:24:47,918 Napisy: Zuzanna Chojecka