1 00:00:07,924 --> 00:00:10,927 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:13,555 --> 00:00:14,431 Nikogo nie… 3 00:00:17,016 --> 00:00:18,351 Szef Bobas! 4 00:00:18,435 --> 00:00:20,520 Ja tu rządzę! Czas na spotkanie 5 00:00:20,603 --> 00:00:22,689 Siadać proszę! I koniec z gadaniem! 6 00:00:22,772 --> 00:00:25,150 Mam zadanie. To nie ząbkowanie 7 00:00:25,233 --> 00:00:27,444 Pierwszy w robocie i ostatni zostanie 8 00:00:27,527 --> 00:00:29,696 Zyski, straty i smoczki w rękach 9 00:00:29,779 --> 00:00:31,823 To nie żart! Robota w papierkach! 10 00:00:31,906 --> 00:00:34,409 Więc dalej, podnieście swe ręce w górę! 11 00:00:34,492 --> 00:00:36,578 Bobasy wam zajdą za skórę! 12 00:00:36,661 --> 00:00:38,580 -Szef Bobas! -Tak, to właśnie ja! 13 00:00:38,663 --> 00:00:40,707 - Szef Bobas! - No i firma moja 14 00:00:40,790 --> 00:00:43,543 - Szef Bobas! - Powiesz dziś, co o tym sądzisz? 15 00:00:43,626 --> 00:00:46,755 Znany to jest fakt, że rodzinka rządzi Szef Bobas 16 00:00:50,091 --> 00:00:53,219 Obserwuję miejsce startu. Odliczaj, Pip. 17 00:00:53,303 --> 00:00:58,266 Aktualny czas odjąć liczbę i liczbę… Nie umiem liczyć w tył. 18 00:00:58,349 --> 00:00:59,350 Kwatera Główna. 19 00:00:59,434 --> 00:01:02,520 Wiceprezes ds. operacji terenowych, Tina Templeton. 20 00:01:02,604 --> 00:01:06,608 - Współwiceprezes. - Niebo bezchmurne i ciepła bryza. 21 00:01:06,691 --> 00:01:09,235 Dużo ludzi pójdzie na spacer. 22 00:01:09,319 --> 00:01:11,780 Zaczynam sprawdzanie. Miodożer? 23 00:01:14,365 --> 00:01:16,785 Rozumiem, że jesteś obecny. 24 00:01:16,868 --> 00:01:20,789 Tino, to twoja misja i świetna robota, 25 00:01:20,872 --> 00:01:24,709 ale nie byłoby łatwiej używać naszych imion? 26 00:01:24,793 --> 00:01:28,797 Tak. Ale mamy zwierzęce pseudonimy. Golden Retriever? 27 00:01:29,547 --> 00:01:32,383 Co chcesz? Miętówkę? Regulowane oparcie? 28 00:01:32,467 --> 00:01:36,137 Twoją aktywność i zaraźliwy optymizm. Kameleon? 29 00:01:37,263 --> 00:01:38,431 Nie ma Deza? 30 00:01:38,515 --> 00:01:39,516 Szumię, sz… sz… 31 00:01:39,933 --> 00:01:41,100 Jestem krzewem. 32 00:01:42,936 --> 00:01:44,646 Miś odstresowujący. 33 00:01:44,729 --> 00:01:47,148 Zgnieć swój lęk, szefie. 34 00:01:47,232 --> 00:01:49,734 - Współszefie. - Przepraszam. 35 00:01:49,818 --> 00:01:54,114 Nigdy nie miałam dwóch szefów. Nie wiem, jak się do was zwracać. 36 00:01:54,906 --> 00:01:58,785 Nie myśl za dużo, JJ. Dzielę władzę z Tiną, 37 00:01:58,868 --> 00:02:00,745 ale się szanujemy. 38 00:02:00,829 --> 00:02:04,791 Nie mam twojego raportu, Rozdymko. 39 00:02:04,874 --> 00:02:09,129 - No dalej, Rozdymko. - Nie reaguję na Rozdymkę. 40 00:02:09,671 --> 00:02:13,633 Okrągły? Słodki? Zjeżony? Nadyma się, gdy jest zły? 41 00:02:15,301 --> 00:02:16,386 Obecny. 42 00:02:16,636 --> 00:02:19,722 Uwaga. Mały orzeł opuszcza gniazdo. 43 00:02:20,473 --> 00:02:24,394 - I już? Tyle szumu o…? - Utrzymać gotowość. 44 00:02:24,477 --> 00:02:27,480 Podziękujesz, że nie dałam ci skończyć. 45 00:02:33,194 --> 00:02:34,529 Nie ma za co. 46 00:02:42,370 --> 00:02:44,873 Schrupałbym go! 47 00:02:58,720 --> 00:03:00,221 Miłość do bobasów. 48 00:03:00,305 --> 00:03:04,559 - Co dzień tyle dostaje? - I to rano. 49 00:03:04,642 --> 00:03:06,769 Oto pięcioprocentowiec. 50 00:03:07,687 --> 00:03:12,317 Woda! Nie może zmoczyć czupryny. Rozdymko, kolczatka. 51 00:03:13,192 --> 00:03:16,487 Kolczatka? Ja ci nie mówię, co masz robić. 52 00:03:16,571 --> 00:03:19,782 Ja tobie też nie będę. Rozłóż kolczatkę. 53 00:03:19,866 --> 00:03:22,994 - Dostanę inny pseudonim? - Masz najlepszy. 54 00:03:23,077 --> 00:03:23,912 Dobra. 55 00:03:32,253 --> 00:03:33,838 Trzymaj się, Iggy! 56 00:03:36,633 --> 00:03:38,343 Jest suchy. Ominął… 57 00:03:45,266 --> 00:03:48,937 Ludzie się interesują. Zabijmy ich słodyczą. 58 00:03:52,273 --> 00:03:54,192 Dmuchawiec, już. 59 00:04:00,907 --> 00:04:02,659 Daj snaka dla kwaka. 60 00:04:07,038 --> 00:04:08,706 Czy to konieczne? 61 00:04:09,582 --> 00:04:12,210 Nie chcesz karmić Purchla Parkowej Kaczki? 62 00:04:13,002 --> 00:04:15,588 Wygląda jakby miała mięso na głowie. 63 00:04:15,672 --> 00:04:19,968 - Możesz mi zaufać? - Jasne. 64 00:04:22,303 --> 00:04:24,389 Są zabawiacze. W co się bawimy? 65 00:04:24,472 --> 00:04:25,390 Koci łapci? 66 00:04:25,473 --> 00:04:27,684 Pokażcie mu łapki. 67 00:04:27,767 --> 00:04:29,936 Taki się urodził. 68 00:04:36,276 --> 00:04:39,070 Świetna robota. Mamy czas dla siebie. 69 00:04:39,237 --> 00:04:40,071 Dobra. 70 00:04:41,531 --> 00:04:43,616 Szumię, sz… Fotosynteza. 71 00:04:43,700 --> 00:04:45,201 Osiągnęliśmy cel miłości? 72 00:04:45,285 --> 00:04:48,579 Prawie. Będziemy kontynuować po zabawie. 73 00:04:48,663 --> 00:04:51,874 - Skąd ten przestój? - Zabawiacze są na autopilocie, 74 00:04:51,958 --> 00:04:55,962 - a my mamy życie poza pracą. - Czemu? 75 00:04:56,045 --> 00:05:00,591 JJ, wytłumacz Szefowi Bobasowi, że robimy to na co dzień 76 00:05:00,675 --> 00:05:05,596 - i jesteśmy w tym świetni. - JJ, naucz Tinę podstaw. 77 00:05:05,680 --> 00:05:08,641 Trzeba wciąż szukać niezbadanych dróg, 78 00:05:08,725 --> 00:05:11,728 by miłość się nasilała. To podstawa. 79 00:05:11,811 --> 00:05:14,939 Nie każcie mi stawać po jednej ze stron. 80 00:05:15,023 --> 00:05:18,192 Mam wspierać jedną i od-wspierać drugą. 81 00:05:18,276 --> 00:05:21,446 Wybaczcie, moje serce tego nie potrafi. 82 00:05:22,238 --> 00:05:24,866 Niepotrzebnie cię o to prosiliśmy. 83 00:05:24,949 --> 00:05:27,952 - Chcesz koordynować tę operację? - Nie. 84 00:05:28,036 --> 00:05:32,040 Poradziłbym sobie, ale nie wiem, co ty na to. 85 00:05:32,123 --> 00:05:35,626 Masz to. Lepiej wymyśl mi niezwykły pseudonim. 86 00:05:38,129 --> 00:05:41,466 Koniec przerwy. Nie podoba mi się światło. 87 00:05:41,549 --> 00:05:43,968 - Do strefy piknikowej. - To w przeciwną… 88 00:05:44,052 --> 00:05:48,306 Zainicjuj przenosiny i zaufaj mi, Pyskaty Sznaucerze. 89 00:05:48,389 --> 00:05:52,185 Pewnie chciałeś mnie obrazić, ale podoba mi się. 90 00:06:00,026 --> 00:06:01,194 Latający bucik. 91 00:06:02,612 --> 00:06:03,654 Pięć… 92 00:06:04,447 --> 00:06:05,281 cztery… 93 00:06:05,907 --> 00:06:06,741 trzy… 94 00:06:07,408 --> 00:06:08,242 dwa… 95 00:06:16,751 --> 00:06:18,336 Tak to się robi. 96 00:06:18,419 --> 00:06:19,962 Tak, świetnie. 97 00:06:21,214 --> 00:06:23,174 Wiatr we włosach? Cudnie. 98 00:06:23,257 --> 00:06:24,842 Nasz wspólny sukces. 99 00:06:24,926 --> 00:06:28,471 Zgadza się. Zasłużyłeś na 10% uznania. 100 00:06:28,554 --> 00:06:30,306 Podzielmy je po połowie. 101 00:06:30,389 --> 00:06:34,185 Czemu po połowie, skoro spędziłam tu 90% czasu? 102 00:06:34,268 --> 00:06:37,688 Ostatnie 10% jest równie ważne jak reszta. 103 00:06:37,772 --> 00:06:39,398 Czyżby się drapał? 104 00:06:40,983 --> 00:06:44,403 - Potwierdzam, drapał się. - Zajmij się tym. 105 00:06:44,487 --> 00:06:46,572 Oliwka gotowa do użycia. 106 00:06:49,784 --> 00:06:53,037 - Przyszłam cię pochwalić. - I wzajemnie. 107 00:06:54,789 --> 00:06:58,084 Wybacz, mogę dać tylko 10% żółwika. 108 00:06:58,167 --> 00:07:01,212 - Co się dzieje? - Cherubin się drapie. 109 00:07:02,380 --> 00:07:03,256 Co to…? 110 00:07:04,423 --> 00:07:05,550 Wszy. 111 00:07:08,010 --> 00:07:11,430 - Cała wina jest nasza. - Dziewięćdziesiąt i 10%. 112 00:07:12,348 --> 00:07:18,479 Spójrzcie na te kamery. Myślicie, że sprawdzają, kto co jak komu zrobił? 113 00:07:18,563 --> 00:07:23,526 Nie. Obchodzi ich tylko le performance. 114 00:07:23,609 --> 00:07:25,069 Performance. 115 00:07:25,153 --> 00:07:26,237 Nauka języka. 116 00:07:26,320 --> 00:07:30,074 Sponsor planuje wejść na francuskojęzyczne rynki. 117 00:07:30,158 --> 00:07:34,412 Pieluszki Pupootulacz, le trés super bon. 118 00:07:37,498 --> 00:07:40,668 Dziękuję. Wszy to żadna ujma. 119 00:07:40,751 --> 00:07:44,630 Sama miałam sporo paskudnych problemów z ciałem. 120 00:07:44,714 --> 00:07:49,177 Ale z pieluszkami Pupootulacz nigdy nie wiadomo. 121 00:07:49,469 --> 00:07:52,305 Mówiłam, że akcent nic nie zmienia. 122 00:07:52,388 --> 00:07:54,015 Sęk w tym, że zawsze 123 00:07:54,098 --> 00:07:57,560 działam na pełnych obrotach, ta firma też, 124 00:07:57,643 --> 00:08:01,397 a do tego potrzebujemy pięcioprocentowców. 125 00:08:01,481 --> 00:08:05,735 Iggy nie może nie wyjść przez robale we włosach, 126 00:08:05,818 --> 00:08:08,696 inaczej Korporacja Bobas będzie 127 00:08:08,779 --> 00:08:10,281 po uszy w kupie. 128 00:08:10,364 --> 00:08:12,950 Jak smyk w pieluszce Pupootulacz? 129 00:08:13,367 --> 00:08:16,412 Nie. To byłoby miłe doświadczenie. 130 00:08:16,496 --> 00:08:18,039 - Jasne. - Załatwimy to. 131 00:08:23,085 --> 00:08:25,505 - Wetrzyj szampon we włosy. - Odsłoń. 132 00:08:25,588 --> 00:08:29,550 - Staram się. Mało tu miejsca. - Wybaczcie, już nie urosnę. 133 00:08:29,634 --> 00:08:31,427 - Dez? - Nie. Jaki Dez? 134 00:08:31,511 --> 00:08:33,721 Jestem częścią krajobrazu. 135 00:08:33,804 --> 00:08:35,014 I jak, Iggy? 136 00:08:37,558 --> 00:08:38,935 Słodkie. Prawie. 137 00:08:39,018 --> 00:08:41,729 Bez tej fryzury czegoś mu brakuje. 138 00:08:41,812 --> 00:08:45,316 Iggy będzie po wszystkim taki jak przedtem. 139 00:08:45,399 --> 00:08:49,028 „Nałóż czepek na włosy i powtórz za trzy dni”. 140 00:08:50,196 --> 00:08:51,197 Za trzy dni? 141 00:08:51,280 --> 00:08:54,158 Iggy nie może wypaść na trzy dni. 142 00:08:54,242 --> 00:08:56,786 - To będzie wyrwa w systemie. - Serio? 143 00:08:56,869 --> 00:08:59,413 Ta strategia ma słabe strony. 144 00:08:59,497 --> 00:09:03,918 Chcesz pomóc czy krytykować? Potrafisz robić tylko jedno. 145 00:09:04,001 --> 00:09:07,129 Hej, nie wiem, skąd roślina to wie, 146 00:09:07,213 --> 00:09:10,216 ale porozmawiajcie z Działem Badań i Rozwoju. 147 00:09:11,300 --> 00:09:13,261 Wierzcie, mam na to lek. 148 00:09:13,344 --> 00:09:16,889 Od miesięcy tworzę unikalne kosmetyki do włosów 149 00:09:16,973 --> 00:09:18,975 - dla Iggy'ego. - Czemu? 150 00:09:19,350 --> 00:09:22,687 Nie moja wina, że uczy się nas wielbić celebrytów. 151 00:09:23,312 --> 00:09:25,022 Preparat na wszy. 152 00:09:25,106 --> 00:09:30,236 Trzeba tylko spienić go na głowie i wszy będą zmasakrowane jak… 153 00:09:30,319 --> 00:09:33,114 To skończy się niesmacznie. 154 00:09:33,197 --> 00:09:34,824 Jesteś genialna. 155 00:09:34,907 --> 00:09:39,161 Nie wiem, jak go nałożycie. Tata Iggy'ego tak się stara. 156 00:09:39,245 --> 00:09:42,623 Nie odrywa od niego oczu, nawet gdy śpi. 157 00:09:44,458 --> 00:09:47,628 - To wina społeczeństwa. - Mamy kogoś, 158 00:09:47,712 --> 00:09:50,339 kto zajmie dorosłego na tak długo? 159 00:09:52,300 --> 00:09:55,344 Jeśli aerodynamika i pradawni łowcy Australii 160 00:09:55,428 --> 00:09:57,930 wciąż was nie przekonują, 161 00:09:58,014 --> 00:10:02,059 to Yvette zaprezentuje 207 sposobów jego użycia. 162 00:10:02,143 --> 00:10:06,647 Oczywiście mimiką, bo nie mamy jeszcze bumerangu. 163 00:10:09,275 --> 00:10:12,278 Nie wiem. To chyba nic dobrego, Frank. 164 00:10:12,903 --> 00:10:16,657 - Chociaż dobrze wygląda. - Powinnaś powiedzieć… 165 00:10:16,741 --> 00:10:19,201 - Tak. - Możesz mieć bumerang. 166 00:10:19,285 --> 00:10:23,164 - Tak! - Ale musisz sama go sobie kupić. 167 00:10:23,247 --> 00:10:26,500 Oczywiście. Może zapłacicie mi z góry 168 00:10:26,584 --> 00:10:30,338 za ochronę domu, bo będę wyszkoloną bumerangerką? 169 00:10:30,421 --> 00:10:33,549 Nie ma mowy. Nie musisz już tego robić. 170 00:10:33,633 --> 00:10:35,509 Teraz to nie dla was. 171 00:10:35,593 --> 00:10:38,971 Dostaniesz kieszonkowe, jak posprzątasz. 172 00:10:39,055 --> 00:10:42,391 Byłam bardzo zajęta nauką i grą w piłkę. 173 00:10:42,475 --> 00:10:44,518 I tą prezentacją. 174 00:10:46,228 --> 00:10:49,190 Daj znać, jak skończysz porządki. 175 00:10:49,273 --> 00:10:50,107 Co? Nie. 176 00:10:51,651 --> 00:10:53,277 Wybacz, zaraz wracam. 177 00:10:53,944 --> 00:10:56,906 To będą pierwsze słowa bumerangu. 178 00:10:56,989 --> 00:10:58,240 - W czym prob…? - Hej! 179 00:10:58,324 --> 00:11:00,534 - Masz misję. - Wszystko ci powiemy. 180 00:11:00,618 --> 00:11:02,787 Nie mogę iść. Mam obowiązki. 181 00:11:02,870 --> 00:11:06,374 Gratulacje. To byłaby najnudniejsza powieść szpiegowska. 182 00:11:06,457 --> 00:11:10,002 - Potrzebuję pieniędzy. - Jak nam pomożesz, to my tobie też. 183 00:11:10,753 --> 00:11:11,754 Naprawdę? 184 00:11:11,837 --> 00:11:14,340 Poskładam naczynia i zakończę tę rozmowę. 185 00:11:14,423 --> 00:11:17,426 Dorzuć wyniesienie śmieci i zgoda. 186 00:11:17,510 --> 00:11:21,680 Wymóg udzielenia koncesji jako warunek zawarcia umowy. 187 00:11:22,473 --> 00:11:23,891 Jestem taki dumny. 188 00:11:26,060 --> 00:11:29,021 Dzień dobry. Jestem z Klubu Przyszłych Pielęgniarek 189 00:11:29,105 --> 00:11:30,940 i zbieram na szpital dziecięcy. 190 00:11:31,023 --> 00:11:33,401 Kochana, dobrze trafiłaś. 191 00:11:33,484 --> 00:11:36,987 Kocham dzieci, dobroczynność i służbę zdrowia. Jak ci pomóc? 192 00:11:37,071 --> 00:11:40,783 Potrzebujemy pieluch, jeśli ma pan dziecko. 193 00:11:40,866 --> 00:11:43,369 Mam. Daj mi chwilę. 194 00:11:51,335 --> 00:11:54,171 Wiem, że mam być cicho. Nie uciszaj mnie. 195 00:11:58,134 --> 00:12:01,137 - Słyszałaś coś? - To ja śpiewałam nasz hymn. 196 00:12:04,432 --> 00:12:09,061 Przyszłe Pielęgniarki. Rany, ile pieluch. Dziękuję. 197 00:12:09,145 --> 00:12:12,022 Może pomoże mi pan z innymi rzeczami? 198 00:12:12,106 --> 00:12:14,358 - Co tylko chcesz. - Zobaczmy. 199 00:12:14,442 --> 00:12:19,071 Papier toaletowy, ręczniki papierowe, pudła, teczki, kupony, 200 00:12:19,155 --> 00:12:21,073 zabawki, ubrania… 201 00:12:21,157 --> 00:12:25,453 Teraz trzy minuty słuchania krzyku zdychających wszy. 202 00:12:25,536 --> 00:12:28,122 Mam pytanie. My wiemy, że nie ma już wszy, 203 00:12:28,205 --> 00:12:30,958 ale jak przekazać jego ojcu, że może iść z nim 204 00:12:31,041 --> 00:12:32,334 jutro na spacer? 205 00:12:33,961 --> 00:12:36,922 - Dobra, zajmę się tym. - Ja to zrobię. 206 00:12:39,592 --> 00:12:43,554 …owoce i warzywa w puszkach, megafony, dzwonki 207 00:12:43,637 --> 00:12:45,931 i zabawki, które wydają ten dźwięk. 208 00:12:48,642 --> 00:12:49,560 Hej. 209 00:12:49,643 --> 00:12:51,562 Przepraszam na chwilę. 210 00:12:52,188 --> 00:12:54,899 - Tata musi wiedzieć, że… - Nie ma już wszy. 211 00:12:55,649 --> 00:12:58,068 Trzeba posprzątać mój pokój. 212 00:12:58,152 --> 00:12:59,528 - Dobra. - Jasne. 213 00:12:59,612 --> 00:13:02,114 Pielęgniarka przypomniała mi, 214 00:13:02,198 --> 00:13:04,366 że zdobędę kolejną odznakę, 215 00:13:04,450 --> 00:13:06,785 jeśli zobaczę u kogoś 216 00:13:06,869 --> 00:13:09,622 pasożyty lub chorobę zakaźną. 217 00:13:10,456 --> 00:13:13,792 - Mój syn ma wszy. - Zobaczmy je. 218 00:13:14,460 --> 00:13:16,629 Zła wiadomość dla mnie, 219 00:13:16,712 --> 00:13:19,798 a dla was dobra. Szampon zadziałał. 220 00:13:19,882 --> 00:13:21,634 On już nie ma wszy. 221 00:13:21,717 --> 00:13:23,511 Co? Słyszałeś, Iggy? 222 00:13:23,594 --> 00:13:25,804 Pójdziemy jutro na spacer. 223 00:13:30,851 --> 00:13:31,936 Ale słodki. 224 00:13:32,019 --> 00:13:35,606 Dobra. Niech się zauroczy. 225 00:13:46,075 --> 00:13:46,909 Zatrzymaj. 226 00:13:48,702 --> 00:13:50,913 Przewiń do kluczowej chwili. 227 00:13:53,916 --> 00:13:56,710 Powiększ. Powiększ. 228 00:13:56,794 --> 00:14:00,130 - Powiększ. - Bardziej się nie da. 229 00:14:00,214 --> 00:14:03,968 Udawaj, że się da, i powiedz, co widać. 230 00:14:04,760 --> 00:14:07,930 Wszy wróciły. 231 00:14:08,639 --> 00:14:10,766 Pierwsze koty za płoty. 232 00:14:10,849 --> 00:14:14,853 Nasz najsłodszy bobas znów idzie 233 00:14:14,937 --> 00:14:16,438 na kwarantannę. 234 00:14:16,522 --> 00:14:19,400 Co, jeśli stracimy Iggy'ego na trzy dni? 235 00:14:19,483 --> 00:14:21,193 Tata ogoli mu głowę. 236 00:14:21,277 --> 00:14:24,446 To czarny scenariusz, Simmons. 237 00:14:24,530 --> 00:14:27,283 Kto jeszcze ma takie koszmary? 238 00:14:27,366 --> 00:14:29,952 Nie, on to planuje. 239 00:14:30,035 --> 00:14:32,997 Wszy wracają, więc najlepszym wyjściem 240 00:14:33,080 --> 00:14:36,083 będzie ogolenie Iggy'emu głowy we śnie. 241 00:14:36,750 --> 00:14:42,423 - Te włosy są zbyt cudne na ten świat. - Nie możemy pozwolić na tę stratę. 242 00:14:42,506 --> 00:14:45,634 Wracajcie i pozbądźcie się tych wszy. 243 00:14:45,718 --> 00:14:49,013 - Wczoraj to zrobiliśmy… - To było wczoraj. 244 00:14:49,096 --> 00:14:51,348 A teraz jest teraz. 245 00:14:52,391 --> 00:14:54,894 - Pupootulacze. - Lepiej. 246 00:14:56,312 --> 00:14:59,815 Mam poprosić Simmons o preparat? 247 00:14:59,899 --> 00:15:00,733 Nie. 248 00:15:06,280 --> 00:15:07,907 Do boju, do boju! 249 00:15:07,990 --> 00:15:09,825 - Nie, co? - Nie będzie walki. 250 00:15:09,909 --> 00:15:13,037 Razem z Tiną myślimy o tym samym. 251 00:15:13,120 --> 00:15:14,830 Bo wiemy to samo. 252 00:15:14,914 --> 00:15:17,249 Nie zatrzymamy wszy lekiem. 253 00:15:17,333 --> 00:15:20,836 - Włosy Iggy'ego ocali… - Znalezienie roznosiciela wszy. 254 00:15:20,920 --> 00:15:24,048 Czyli ktoś zakaził go celowo? 255 00:15:24,131 --> 00:15:26,008 Dwa przypadki w dwa dni? 256 00:15:26,091 --> 00:15:31,263 - To nie przypadek, lecz celowe działanie. - Ktoś chce zabrać nam pięcioprocentowca. 257 00:15:31,347 --> 00:15:32,932 - Firma Wesz. - Co? 258 00:15:33,015 --> 00:15:35,100 Nasz nowy odwieczny wróg. 259 00:15:35,184 --> 00:15:38,979 Sekretna korporacja inteligentnych wszy dążąca do jednego celu. 260 00:15:39,063 --> 00:15:41,732 Totalnej krwiopijczej apokalipsy. 261 00:15:47,196 --> 00:15:50,658 - Narysowałam to, gdy mówiłeś. - Nie o to chodzi. 262 00:15:50,741 --> 00:15:51,659 Firma Wesz? 263 00:15:51,742 --> 00:15:55,329 Jest jak Korporacja Bobas. Propagują miłość do wszy. 264 00:15:55,412 --> 00:15:57,164 Roznosząc wśród dzieci wszy? 265 00:15:57,247 --> 00:16:00,960 Nie mówiłam, że to dobra strategia. Jak myślisz, kto to zrobił? 266 00:16:01,043 --> 00:16:05,005 Naturalny podejrzany to zazdrosny zabawiacz. 267 00:16:05,089 --> 00:16:07,424 - Żadne nie ma wszy. - Ukrywają to. 268 00:16:07,508 --> 00:16:09,468 W tym tkwi cały geniusz. 269 00:16:09,551 --> 00:16:13,055 Mamy czas sprawdzić tylko jeden trop, nim ogolą Iggy'ego. 270 00:16:13,138 --> 00:16:14,306 Niech będzie. 271 00:16:14,390 --> 00:16:15,516 - No dobra. - Dobra. 272 00:16:16,350 --> 00:16:20,104 Przeczeszemy zabawiaczy i dowiemy się, który infekuje Iggy'ego. 273 00:16:20,187 --> 00:16:22,940 Odtworzymy spacer Iggy'ego i dowiemy się, 274 00:16:23,023 --> 00:16:26,276 jak wdepnął w Firmę Wesz, i zdemaskujemy ich. 275 00:16:28,779 --> 00:16:33,492 JJ paraliżuje każda decyzja. Jak podzielimy zespół? 276 00:16:33,575 --> 00:16:36,745 Plan jest wariacki. Potrzebujesz pomocy. 277 00:16:37,287 --> 00:16:39,373 To spacer. Potrzebuję spacerówki. 278 00:16:39,456 --> 00:16:42,876 Ocynkowane amortyzatory i przekąski w torbie. 279 00:16:42,960 --> 00:16:46,922 Ale bajer. Pip może pomóc w przesłuchaniu. 280 00:16:47,506 --> 00:16:50,843 - Nie uznaję zasad. - Pip, czas ucieka. 281 00:16:51,593 --> 00:16:54,596 Dobra, Dez. Jazda po wszy. 282 00:16:54,680 --> 00:16:57,725 Jestem wózkiem. Sam nie umiem wozić. 283 00:16:59,059 --> 00:17:00,769 Hej, Tabitha. Powozisz mnie? 284 00:17:00,853 --> 00:17:01,687 To zależy. 285 00:17:03,731 --> 00:17:05,065 Umyję ci okna. 286 00:17:11,447 --> 00:17:12,781 Gra w koci łapci? 287 00:17:12,865 --> 00:17:15,826 Tylko to umiecie? Podobno ktoś 288 00:17:15,909 --> 00:17:19,163 pogrywa tu też w Swędzące A Kuku. 289 00:17:19,997 --> 00:17:24,835 Mówcie, kto je roznosi, inaczej on sam to sprawdzi. 290 00:17:30,841 --> 00:17:35,429 Miej oczy szeroko otwarte. Wszy są na szlaku spacerów Iggy'ego. 291 00:17:35,512 --> 00:17:38,140 Jeśli coś wygląda swędząco lub obleśnie… 292 00:17:38,640 --> 00:17:40,059 Kapelusze. Pokaż. 293 00:17:42,102 --> 00:17:43,187 Nie swędzi. Dalej. 294 00:17:43,937 --> 00:17:46,148 Staruszek z masą kotów. 295 00:17:48,525 --> 00:17:52,571 Zaraz, księżniczko. Moje futrzaki tak nie figlują. 296 00:17:52,654 --> 00:17:56,533 - Co robisz? - Tina. Przepraszam. Lubi się łasić. 297 00:17:56,617 --> 00:17:59,161 Nic. Wyglądało obiecująco. Drzewo! 298 00:18:00,996 --> 00:18:02,414 Żadnych wszy. 299 00:18:02,498 --> 00:18:03,791 Dużo gumy do żucia. 300 00:18:04,291 --> 00:18:06,668 Tak wyglądają misje Korporacji Bobas? 301 00:18:06,752 --> 00:18:08,128 Tak. 302 00:18:08,796 --> 00:18:10,714 Czy to ty, Chytrooki? 303 00:18:10,923 --> 00:18:14,635 A może ty? To musi być nieznośne uczucie. 304 00:18:14,718 --> 00:18:18,430 Krwiopijcze pasożyty moszczą sobie gniazdo, 305 00:18:18,514 --> 00:18:21,266 pełzając po całej głowie. 306 00:18:21,350 --> 00:18:23,310 Tup, tup, tup. 307 00:18:23,936 --> 00:18:26,939 Marzysz, by się podrapać. Nie ty, Pip! 308 00:18:27,022 --> 00:18:29,233 Byłeś tak sugestywny. 309 00:18:29,983 --> 00:18:32,361 - Nikt się nie drapie. - Widzę. 310 00:18:32,444 --> 00:18:36,824 Hej, Szefie Bobasie. Gdzie jeszcze mogę wytrzeć głowę? 311 00:18:36,907 --> 00:18:41,203 Hej. Znalazłaś jakieś nieuchwytne-bo-nieistniejące wszy? 312 00:18:41,286 --> 00:18:43,872 Prawie. Jak przesłuchanie? 313 00:18:44,498 --> 00:18:47,209 - Świetnie. - Nikt nic nie mówił. 314 00:18:47,292 --> 00:18:51,964 Widać, że robisz to źle. To nic. Mogę pomóc. 315 00:18:52,047 --> 00:18:53,382 Świetnie. Tak, proszę. 316 00:18:53,465 --> 00:18:57,678 Powiedziałam, że mogę, ale zawarłam umowę z Tiną. 317 00:18:57,761 --> 00:19:00,222 - Dam dwa razy więcej. - Nie. 318 00:19:00,305 --> 00:19:03,642 Cztery i pół kilograma? Spokojnie. Zaraz będę. 319 00:19:03,725 --> 00:19:06,353 - Przepraszam. - I wespół w zespół. 320 00:19:06,436 --> 00:19:10,566 - To sprawa całego zespołu. - Jestem twoim ulubieńcem. 321 00:19:11,441 --> 00:19:12,985 Kocham was tak samo. 322 00:19:13,569 --> 00:19:17,447 Ale mniej niż myśl o posiadaniu bumerangu. 323 00:19:17,531 --> 00:19:19,825 Umyjesz okna i odkurzysz żaluzje. 324 00:19:19,908 --> 00:19:20,868 - Tak. - Hej! 325 00:19:20,993 --> 00:19:23,620 Kocham cię. Potem pobumerangujemy. 326 00:19:24,121 --> 00:19:28,167 Zostaliśmy sami, Dez. Dez? 327 00:19:29,459 --> 00:19:31,211 Dez? 328 00:19:31,962 --> 00:19:33,672 Cześć, Parkowa Kaczko. 329 00:19:34,756 --> 00:19:35,966 Nie nakarmiłam… 330 00:19:46,727 --> 00:19:49,021 To analiza, za którą płacę? 331 00:19:53,734 --> 00:19:54,735 A kuku. 332 00:19:57,738 --> 00:20:00,782 Trzeba tylko być jak starsza siostra. 333 00:20:00,866 --> 00:20:03,535 Ufają mi, więc mogę wszystko. 334 00:20:03,619 --> 00:20:05,370 Gadaj, mały. 335 00:20:05,454 --> 00:20:09,208 Powiedz, od którego z was Iggy złapał wszy. 336 00:20:09,291 --> 00:20:11,668 - Albo się podrap! - Cześć. 337 00:20:13,128 --> 00:20:15,339 - Chyba się nie znamy. - Dzień dobry. 338 00:20:15,422 --> 00:20:18,050 Czy mój brat i jego kolega mogą się tu bawić? 339 00:20:18,133 --> 00:20:21,220 Ich zajęcia odwołano przez wszy. 340 00:20:21,303 --> 00:20:22,137 Wszy? 341 00:20:22,763 --> 00:20:23,639 Wszy? 342 00:20:23,722 --> 00:20:24,806 Wszy. 343 00:20:24,890 --> 00:20:25,933 Wszy. 344 00:20:26,016 --> 00:20:26,850 Wszy. 345 00:20:29,811 --> 00:20:32,648 W ludzkiej stopie jest tyle kości. 346 00:20:34,149 --> 00:20:36,818 Nie znam nazw, więc próbuję. 347 00:20:37,486 --> 00:20:38,946 Pianka. 348 00:20:40,113 --> 00:20:42,074 Ta panika była prawdziwa. 349 00:20:42,157 --> 00:20:44,785 Nie wierzę, że one mają wszy. 350 00:20:45,535 --> 00:20:46,370 Tino. 351 00:20:49,039 --> 00:20:51,750 - Nic ci nie jest? - To moja wina. 352 00:20:51,833 --> 00:20:53,585 Ten ptak jest głodny. 353 00:20:54,127 --> 00:20:56,838 Zawsze karmisz Purchla. 354 00:20:56,922 --> 00:21:00,467 Nakarmiłem ją. Jestem wózkiem, mam przekąski. 355 00:21:00,550 --> 00:21:02,511 Zaraz, to skąd ten atak? 356 00:21:03,095 --> 00:21:05,305 Dobre pytanie. 357 00:21:05,389 --> 00:21:08,225 Tino, czy ty się drapiesz…? 358 00:21:08,308 --> 00:21:09,768 Złapałam wszy. 359 00:21:10,769 --> 00:21:11,853 Ostrzegaj. 360 00:21:11,937 --> 00:21:16,108 To kaczka je roznosi. Nie zaatakowała cię z głodu. 361 00:21:16,191 --> 00:21:18,360 Tylko, bo odkryłaś prawdę. 362 00:21:18,443 --> 00:21:20,821 Tak, kaczka pracuje dla wszy. 363 00:21:20,904 --> 00:21:23,031 Nie, to niedorzeczne. 364 00:21:23,115 --> 00:21:26,076 Prowadzi organizację Miłość do Kaczek. 365 00:21:26,159 --> 00:21:28,328 - Kto kocha kaczki? - A wszy? 366 00:21:28,412 --> 00:21:30,080 Łapać kaczkę! 367 00:21:45,679 --> 00:21:48,890 Mogę jakoś pomóc? 368 00:21:48,974 --> 00:21:50,183 Świetnie, JJ. 369 00:21:50,726 --> 00:21:55,147 Dez ma środek na wszy. Szybko, przytrzymamy Purchla. 370 00:21:56,273 --> 00:21:57,983 - Serio? - Jeszcze coś? 371 00:21:58,066 --> 00:22:00,986 Możecie jeszcze podlewać rośliny? 372 00:22:01,069 --> 00:22:02,195 - Kaczka. - Już. 373 00:22:14,166 --> 00:22:15,334 Nie, zaraz. 374 00:22:16,293 --> 00:22:18,003 Alleluja. 375 00:22:18,086 --> 00:22:20,630 - Na pewno? - Jestem Pielęgniarką. 376 00:22:20,714 --> 00:22:23,175 Rozpoznaję koniec wszawicy. 377 00:22:23,258 --> 00:22:26,553 - Możecie iść na spacer. - Jak ci się odwdzięczę? 378 00:22:26,636 --> 00:22:28,722 Nie trzeba. Wszystko mam. 379 00:22:30,057 --> 00:22:31,808 Hej, rzuć do mnie. 380 00:22:31,892 --> 00:22:33,977 Próbuję, ale ciągle wraca. 381 00:22:35,395 --> 00:22:39,024 Czemu bobas myje toaletę? Nie korzystamy z nich. 382 00:22:39,107 --> 00:22:41,693 Tak, trzeba mieć na nią oko. 383 00:23:10,806 --> 00:23:13,308 Napisy: Barbara Jasinowicz