1
00:00:02,000 --> 00:00:07,000
Downloaded from
YTS.MX
2
00:00:06,006 --> 00:00:09,926
NETFLIX PRZEDSTAWIA
3
00:00:08,000 --> 00:00:13,000
Official YIFY movies site:
YTS.MX
4
00:00:25,233 --> 00:00:30,947
FULLMETAL ALCHEMIST
XX ROCZNICA
5
00:00:53,595 --> 00:00:55,346
Jorio Comanche?
6
00:00:56,806 --> 00:00:58,224
Owszem.
7
00:01:06,649 --> 00:01:08,735
Ishvalczyk?
8
00:01:12,405 --> 00:01:17,702
Alchemicy, którzy działają
wbrew boskiej woli, muszą zginąć.
9
00:01:19,746 --> 00:01:26,252
Chcesz walczyć
ze Srebrnym Alchemikiem w pojedynkę?
10
00:01:27,003 --> 00:01:29,339
Masz tupet!
11
00:01:37,764 --> 00:01:41,184
Zapach pola bitwy! Ach, wspomnienia!
12
00:01:56,157 --> 00:01:59,661
Tylko cię drasnąłem.
13
00:02:01,329 --> 00:02:04,207
Drasnąłeś?
14
00:03:07,729 --> 00:03:08,646
Szybko, Al!
15
00:03:12,609 --> 00:03:13,568
Przepraszam.
16
00:03:14,402 --> 00:03:17,822
Nie mogę biegać w tłumie.
To niebezpieczne.
17
00:03:17,906 --> 00:03:20,867
Jeśli spóźnimy się na pociąg,
zostawię cię tutaj.
18
00:03:21,492 --> 00:03:25,163
A kto zapomniał, kiedy odbywa się
test na Stanowego Alchemika?
19
00:03:25,246 --> 00:03:28,249
Mówiłeś coś?
20
00:03:28,333 --> 00:03:29,250
Nie.
21
00:03:30,710 --> 00:03:33,254
To ten! Do Centralu!
22
00:03:34,005 --> 00:03:35,381
Szlag!
23
00:03:38,635 --> 00:03:39,469
Cholera!
24
00:03:50,021 --> 00:03:51,314
Uff, udało się.
25
00:04:04,911 --> 00:04:07,330
Zemdlałeś z głodu.
26
00:04:07,914 --> 00:04:09,123
Moja szarlotka…
27
00:04:23,596 --> 00:04:26,641
Wróciła mi energia.
28
00:04:26,724 --> 00:04:29,102
Wasza dobroć wobec obcokrajowca
29
00:04:30,520 --> 00:04:32,188
wypełnia mnie wdzięcznością.
30
00:04:37,277 --> 00:04:40,196
Nazywam się Lin Yao. Pochodzę z Xing.
31
00:04:40,947 --> 00:04:43,825
- To ten wielki kraj na wschodzie?
- Tak.
32
00:04:43,908 --> 00:04:47,161
To kawał drogi.
Przyjechałeś podziwiać widoki?
33
00:04:47,662 --> 00:04:50,373
Przyjechałem uczyć się tutejszej alchemii.
34
00:04:50,456 --> 00:04:53,209
W Xing nazywamy ją „sztuką oczyszczenia”.
35
00:04:53,293 --> 00:04:57,547
A czy sztuka oczyszczenia
nie różni się nieco od alchemii?
36
00:04:57,630 --> 00:05:00,591
Jest nakierowana na cele medyczne, prawda?
37
00:05:00,675 --> 00:05:03,720
Jesteście dobrze poinformowani.
38
00:05:04,220 --> 00:05:08,349
A wiecie coś o Kamieniu Filozoficznym?
39
00:05:10,435 --> 00:05:12,353
Zależy mi na nim.
40
00:05:13,521 --> 00:05:15,064
Wiecie coś na ten temat?
41
00:05:17,900 --> 00:05:20,278
Nigdy o nim nie słyszałem.
42
00:05:24,907 --> 00:05:28,870
Chyba jednak coś wiecie.
43
00:05:30,788 --> 00:05:33,416
I co byś zrobił z tym kamieniem?
44
00:05:36,794 --> 00:05:39,005
Poznałbym tajemnicę nieśmiertelności.
45
00:05:42,258 --> 00:05:43,426
Nie żartuj.
46
00:05:44,677 --> 00:05:45,720
Chodźmy, Al.
47
00:05:49,307 --> 00:05:51,225
A ty co?
48
00:05:51,726 --> 00:05:55,021
Pomoże mi rozwiązać problemy rodzinne.
Muszę go mieć.
49
00:05:55,104 --> 00:05:56,105
Nie ruszać się!
50
00:06:04,822 --> 00:06:08,785
Szukamy pewnego wojskowego drania.
51
00:06:09,952 --> 00:06:13,623
Zachowajcie spokój,
a nic się wam nie stanie.
52
00:06:14,123 --> 00:06:17,835
Wojskowego drania?
Jedzie z nami ktoś wysoki rangą?
53
00:06:17,919 --> 00:06:21,798
W wojsku nietrudno o drani.
54
00:06:22,882 --> 00:06:24,467
Może chodzi o pułkownika.
55
00:06:25,843 --> 00:06:28,679
Siadać i zamknąć się!
56
00:06:30,181 --> 00:06:33,142
Nie celuj we mnie.
57
00:06:34,268 --> 00:06:35,436
Co?
58
00:06:54,205 --> 00:06:55,665
Coście za jedni?
59
00:06:59,919 --> 00:07:02,255
To może poczekać.
60
00:07:02,755 --> 00:07:04,382
Wpierw trzeba odbić pociąg.
61
00:07:09,971 --> 00:07:11,264
Co z wami?
62
00:07:12,473 --> 00:07:13,975
Musisz mi powiedzieć,
63
00:07:14,809 --> 00:07:17,353
co wiesz o Kamieniu Filozoficznym.
64
00:07:17,854 --> 00:07:18,688
Wszystko.
65
00:07:20,314 --> 00:07:22,066
To odpowiednia pora?
66
00:07:25,945 --> 00:07:26,988
Gnoje!
67
00:07:58,603 --> 00:08:01,189
No nie wierć się tak!
68
00:08:19,373 --> 00:08:20,208
Bracie!
69
00:08:25,379 --> 00:08:26,839
Nic ci nie jest?
70
00:08:26,923 --> 00:08:28,841
Oszalałeś?
71
00:08:34,847 --> 00:08:36,807
Dość tego!
72
00:08:55,076 --> 00:08:56,994
Zobaczmy, kim jesteś.
73
00:09:06,754 --> 00:09:08,047
Kobieta?
74
00:09:25,231 --> 00:09:28,150
- Cześć, Ed.
- Podpułkownik Hughes!
75
00:09:31,320 --> 00:09:33,030
Niemożliwe!
76
00:09:39,829 --> 00:09:41,455
Zawiść, ty wciąż żyjesz?
77
00:09:46,752 --> 00:09:48,629
Weź się w garść.
78
00:09:48,713 --> 00:09:53,676
Można złożyć cię w ofierze.
Nie pozwolę ci tak zginąć.
79
00:09:55,261 --> 00:09:56,929
Dziwne ciało.
80
00:09:57,930 --> 00:10:00,099
Ile osób się w nim kryje?
81
00:10:00,725 --> 00:10:03,853
A więc wiecie?
82
00:10:05,479 --> 00:10:06,480
Ile?
83
00:10:08,399 --> 00:10:09,442
No nie.
84
00:10:10,443 --> 00:10:12,486
Nie lubię walczyć.
85
00:10:14,030 --> 00:10:14,947
Zawiść?
86
00:10:23,664 --> 00:10:26,167
Raz już zginąłem.
87
00:10:27,376 --> 00:10:28,878
Nie marnuj czasu.
88
00:10:29,462 --> 00:10:32,840
To homunkulus. Nie zginie,
ile razy byście go nie zabili.
89
00:10:34,717 --> 00:10:36,260
Jest nieśmiertelny?
90
00:10:39,221 --> 00:10:40,431
Poniekąd.
91
00:10:42,058 --> 00:10:43,934
Ranfun! Bierz go!
92
00:10:49,065 --> 00:10:49,899
Za nim!
93
00:10:55,821 --> 00:10:57,031
Jak sobie chcecie.
94
00:10:57,782 --> 00:10:58,699
Chodź, Al.
95
00:11:03,454 --> 00:11:08,167
Jak dojedziemy do Centralu,
oddam wam w ręce wojska.
96
00:11:08,793 --> 00:11:11,170
Co chcieliście zrobić?
97
00:11:12,004 --> 00:11:14,757
Chcieliśmy wziąć na zakładnika
kogoś z armii
98
00:11:14,840 --> 00:11:18,260
i zażądać wypuszczenia
naszych pojmanych towarzyszy.
99
00:11:23,057 --> 00:11:24,934
Co znowu?
100
00:11:26,852 --> 00:11:29,689
W razie niepowodzenia,
mieliśmy rozwalić hamulce
101
00:11:29,772 --> 00:11:33,943
i rozbić się na Dworcu Centralnym
razem z tym śmieciem.
102
00:11:34,735 --> 00:11:38,030
Niedobrze. Central to ostatnia stacja!
103
00:11:39,949 --> 00:11:43,035
Wszyscy zginiemy!
104
00:11:43,119 --> 00:11:44,745
Musimy zatrzymać pociąg!
105
00:11:45,371 --> 00:11:46,205
Tak!
106
00:11:56,006 --> 00:11:58,509
- O nie!
- Bracie!
107
00:12:12,690 --> 00:12:13,941
Nie damy rady!
108
00:12:18,988 --> 00:12:21,657
Nagłe zahamowanie wykolei pociąg.
109
00:12:21,741 --> 00:12:24,660
Musimy temu zapobiec.
110
00:13:17,838 --> 00:13:19,089
Było blisko.
111
00:13:23,135 --> 00:13:24,386
Cholera!
112
00:13:26,138 --> 00:13:27,348
Puszczaj!
113
00:13:30,684 --> 00:13:32,061
Hej, Stalowy.
114
00:13:39,235 --> 00:13:41,445
Nie prosiłem o komitet powitalny.
115
00:13:42,279 --> 00:13:44,073
A kto cię wita?
116
00:13:46,242 --> 00:13:47,451
Dobra robota.
117
00:13:58,212 --> 00:13:59,171
Giń!
118
00:14:06,428 --> 00:14:10,599
Niech was, wojskowe świnie!
119
00:14:12,601 --> 00:14:15,187
Roy Mustang. Moja ranga to pułkownik.
120
00:14:15,771 --> 00:14:19,400
Ponadto jestem Płomiennym Alchemikiem.
121
00:14:20,276 --> 00:14:21,527
Nie zapominaj.
122
00:14:22,820 --> 00:14:24,905
Jeszcze tego nie widzieliście?
123
00:14:25,573 --> 00:14:28,284
A pan już widział, podporuczniku Havoc?
124
00:14:29,285 --> 00:14:33,247
Tak. Rękawice pułkownika
są wykonane z materiału zapalnego,
125
00:14:33,831 --> 00:14:36,250
który wytwarza iskry pod wpływem tarcia.
126
00:14:36,333 --> 00:14:39,962
Wystarczy zmienić tlen w powietrzu
w coś łatwopalnego i…
127
00:14:44,592 --> 00:14:45,509
Salut!
128
00:14:50,055 --> 00:14:51,849
A więc tym „draniem” był…
129
00:14:55,477 --> 00:14:57,438
Król führer Bradley!
130
00:15:03,903 --> 00:15:06,196
Jestem tu, by pana odebrać.
131
00:15:07,031 --> 00:15:09,283
Cieszę się, że nic się panu nie stało.
132
00:15:09,366 --> 00:15:10,200
Dobra robota.
133
00:15:20,169 --> 00:15:23,923
Było ciekawie, Edwardzie Elricu.
134
00:15:25,507 --> 00:15:26,342
Nie.
135
00:15:29,261 --> 00:15:31,305
Stalowy Alchemiku.
136
00:15:57,164 --> 00:15:59,500
Seryjne zabójstwa Stanowych Alchemików.
137
00:16:01,168 --> 00:16:05,422
W kraju zabito już dziesięciu,
w tym pięciu w Centralu.
138
00:16:06,715 --> 00:16:11,303
Na celowniku
są najbardziej uzdolnieni alchemicy.
139
00:16:11,929 --> 00:16:13,806
Kto to robi?
140
00:16:14,598 --> 00:16:17,559
Ktoś przebiegły.
Nie znamy jego motywów ani broni.
141
00:16:17,643 --> 00:16:20,854
Wiemy tylko, że ma dużą bliznę na czole.
142
00:16:21,605 --> 00:16:23,315
Bliznę na czole?
143
00:16:23,399 --> 00:16:26,151
Dlatego nazywamy go Blizna.
144
00:16:27,611 --> 00:16:28,612
Blizna.
145
00:16:29,989 --> 00:16:31,782
Człowiek z blizną?
146
00:16:33,325 --> 00:16:37,496
Podporucznik Breda i chorąży Falman
będą cię chronić.
147
00:16:40,165 --> 00:16:41,667
Nie pakuj się w kłopoty.
148
00:16:43,627 --> 00:16:45,462
Będziemy mieć go na oku.
149
00:16:59,601 --> 00:17:00,728
Zgubiliśmy ich?
150
00:17:04,565 --> 00:17:06,859
Nie, wciąż za nami idą.
151
00:17:07,359 --> 00:17:11,905
Nie jestem dzieckiem.
Nie trzeba mnie pilnować.
152
00:17:20,664 --> 00:17:22,458
Człowiek z blizną na czole.
153
00:17:23,417 --> 00:17:25,502
Blizna.
154
00:17:41,727 --> 00:17:44,688
To ubranie… Ona też jest z Xing?
155
00:17:44,772 --> 00:17:45,606
Al!
156
00:17:47,608 --> 00:17:49,568
Nie możemy jej tak zostawić.
157
00:18:10,089 --> 00:18:13,717
Jestem May Chang, a to Xiaomei.
Jesteśmy z Xing.
158
00:18:14,384 --> 00:18:15,677
Tak myślałem.
159
00:18:16,637 --> 00:18:19,932
Nie przyjechałyście do Amestris
podziwiać widoki, prawda?
160
00:18:20,015 --> 00:18:23,102
Nie. Szukam sposobu na nieśmiertelność.
161
00:18:23,185 --> 00:18:25,312
Widać to popularny temat w Xing.
162
00:18:25,813 --> 00:18:30,192
Zanim udało mi się coś zdziałać,
niemal umarłam z głodu.
163
00:18:30,275 --> 00:18:31,902
Jestem ci wdzięczna.
164
00:18:33,112 --> 00:18:36,323
Każdy by to zrobił.
165
00:18:37,074 --> 00:18:40,911
Ty tylko na mnie nadepnąłeś
i chciałeś mnie tam zostawić.
166
00:18:41,995 --> 00:18:45,207
To Alphonse mi pomógł.
167
00:18:45,290 --> 00:18:48,544
Ty nic dla mnie nie zrobiłeś, kurduplu.
168
00:18:48,627 --> 00:18:50,712
O nie. To słowo…
169
00:18:54,216 --> 00:18:57,302
Kurduplu?
170
00:19:00,472 --> 00:19:03,892
Tak, ty niziołku.
171
00:19:05,185 --> 00:19:07,521
Kogo nazywasz niskim?
172
00:19:12,067 --> 00:19:13,944
Czekaj no, dziewczynko!
173
00:19:14,027 --> 00:19:17,406
Goń się, lilipucie!
174
00:19:24,830 --> 00:19:27,166
Pomocy! Goni mnie jakiś obcy facet.
175
00:19:41,763 --> 00:19:44,016
Dziękuję za pomoc.
176
00:19:45,142 --> 00:19:47,769
I tobie też, Alphonse.
177
00:19:53,817 --> 00:19:55,068
Edward!
178
00:19:55,777 --> 00:19:57,404
Edward Elric!
179
00:19:58,071 --> 00:20:03,368
Nie utrudniaj nam pracy.
Pułkownik kazał cię strzec.
180
00:20:03,452 --> 00:20:04,286
Dobra, dobra.
181
00:20:06,788 --> 00:20:09,374
Edward Elric.
182
00:20:12,002 --> 00:20:13,962
Stalowy Alchemik.
183
00:20:15,672 --> 00:20:17,925
- Blizna na czole…
- Czekaj!
184
00:20:25,390 --> 00:20:26,225
Bracie!
185
00:20:26,934 --> 00:20:29,519
Uciekaj, Al! Nie damy mu rady!
186
00:20:32,940 --> 00:20:34,066
Nie uciekniesz.
187
00:20:36,693 --> 00:20:37,694
Tędy!
188
00:20:47,829 --> 00:20:49,456
To go zatrzyma.
189
00:20:53,919 --> 00:20:54,920
Szlag!
190
00:21:04,137 --> 00:21:05,222
Niemożliwe!
191
00:21:11,019 --> 00:21:15,190
Kim jesteś?
Dlaczego zabijasz Stanowych Alchemików?
192
00:21:16,191 --> 00:21:17,901
Istnieją ci, którzy tworzą,
193
00:21:18,485 --> 00:21:20,737
i ci, którzy niszczą.
194
00:21:21,238 --> 00:21:26,034
Ja jestem instrumentem sądu bożego!
195
00:21:29,288 --> 00:21:30,956
No to chodź.
196
00:21:38,797 --> 00:21:40,007
Doskonale.
197
00:21:52,519 --> 00:21:53,353
Jesteś pusty…
198
00:21:53,854 --> 00:21:54,688
Al!
199
00:21:55,939 --> 00:21:57,357
Dość tego!
200
00:22:07,659 --> 00:22:08,744
Cholera!
201
00:22:10,996 --> 00:22:12,164
Autopancerz.
202
00:22:13,457 --> 00:22:14,416
Rozumiem.
203
00:22:14,499 --> 00:22:17,461
Atak Wstrząsowy nie da mu rady.
204
00:22:18,045 --> 00:22:19,254
Bracie, uciekaj!
205
00:22:19,338 --> 00:22:22,049
Nie mogę cię zostawić!
206
00:22:28,221 --> 00:22:31,475
Najpierw pozbądźmy się tej ręki.
207
00:22:44,738 --> 00:22:45,822
Bracie!
208
00:22:50,786 --> 00:22:52,788
Pozwolę ci się pomodlić.
209
00:22:55,624 --> 00:22:57,501
Chcesz dorwać tylko mnie?
210
00:23:00,087 --> 00:23:04,091
W tej chwili zależy mi tylko na tobie,
211
00:23:05,675 --> 00:23:07,094
Stalowy Alchemiku.
212
00:23:12,432 --> 00:23:13,266
Dobrze.
213
00:23:16,812 --> 00:23:18,105
Więc obiecaj mi coś.
214
00:23:21,316 --> 00:23:23,151
Nie skrzywdzisz mojego brata.
215
00:23:24,361 --> 00:23:29,658
Co ty mówisz, Ed? Uciekaj stąd.
216
00:23:30,909 --> 00:23:32,744
Wstawaj i uciekaj!
217
00:23:36,415 --> 00:23:37,916
Obiecuję.
218
00:23:41,294 --> 00:23:44,089
Nie rób tego
219
00:23:48,260 --> 00:23:50,929
Przestań!
220
00:23:54,099 --> 00:23:55,392
Wystarczy.
221
00:23:56,268 --> 00:24:00,439
Jesteś aresztowany
za morderstwa Stanowych Alchemików.
222
00:24:01,106 --> 00:24:03,108
Jeśli wejdziecie mi w drogę,
223
00:24:04,359 --> 00:24:05,652
was też zabiję.
224
00:24:05,735 --> 00:24:07,070
Brzmi ciekawie.
225
00:24:08,905 --> 00:24:10,323
Zostawcie mi go.
226
00:24:13,827 --> 00:24:17,080
Białe rękawiczki
z cynobrowymi Kręgami Transmutacyjnymi.
227
00:24:18,290 --> 00:24:20,417
Płomienny Alchemik
228
00:24:21,793 --> 00:24:22,919
Owszem.
229
00:24:23,837 --> 00:24:26,756
Widać ci, którzy odwrócili się od Boga,
230
00:24:26,840 --> 00:24:30,469
sami przychodzą do mnie po osąd.
231
00:24:31,261 --> 00:24:33,972
To dobry dzień.
232
00:24:34,055 --> 00:24:38,852
Chcesz ze mną walczyć, choć wiesz,
że jestem Płomiennym Alchemikiem?
233
00:24:38,935 --> 00:24:40,770
Głupi!
234
00:24:55,702 --> 00:24:57,537
Co ty wyprawiasz?
235
00:24:57,621 --> 00:24:59,789
W deszczu nic nie zdziałasz.
236
00:25:01,291 --> 00:25:02,292
Nic…
237
00:25:03,627 --> 00:25:06,963
Mokre rękawice nie wydzielają iskier.
238
00:25:08,715 --> 00:25:11,301
Niczego tu nie spalisz.
239
00:25:11,801 --> 00:25:15,722
Ci, którzy przeszkodzą mi w misji,
zostaną zniszczeni.
240
00:25:17,098 --> 00:25:18,767
Spróbuj!
241
00:25:20,352 --> 00:25:22,938
Udało ci się zrobić unik.
242
00:25:23,730 --> 00:25:24,940
Brawo.
243
00:25:25,982 --> 00:25:28,276
Zaatakowałeś nasz kraj,
244
00:25:28,860 --> 00:25:30,946
grozisz nam zniszczeniem.
245
00:25:31,029 --> 00:25:35,033
Możesz zacząć od Silnorękiego Alchemika,
246
00:25:35,116 --> 00:25:38,578
Alexa Louisa Armstronga!
247
00:25:45,210 --> 00:25:46,670
Czemu się rozebrał?
248
00:26:07,315 --> 00:26:09,234
Brązowa skóra i czerwone oczy.
249
00:26:10,026 --> 00:26:11,444
Ishvalczyk.
250
00:26:15,115 --> 00:26:17,701
Nie dam sobie rady z wszystkimi na raz.
251
00:26:29,754 --> 00:26:30,880
Nie idźcie za nim.
252
00:26:32,966 --> 00:26:34,968
Jest dla was za silny.
253
00:26:36,678 --> 00:26:37,512
Al!
254
00:26:39,598 --> 00:26:41,016
Nic ci nie jest?
255
00:26:42,350 --> 00:26:45,437
Ty idioto!
256
00:26:48,898 --> 00:26:51,985
Dlaczego nie uciekłeś?
257
00:26:52,902 --> 00:26:55,280
Nie mogłem cię zostawić.
258
00:26:55,363 --> 00:26:56,906
I dlatego jesteś idiotą!
259
00:26:58,116 --> 00:27:02,287
Mogłeś przeżyć, a wybrałeś śmierć, idioto!
260
00:27:02,370 --> 00:27:04,456
Nie nazywaj starszego brata idiotą.
261
00:27:04,539 --> 00:27:06,374
Będę to powtarzał do skutku.
262
00:27:08,335 --> 00:27:13,673
Musimy żyć, aby odzyskać nasze ciała.
263
00:27:15,300 --> 00:27:20,138
Jeśli postanowisz umrzeć samemu,
264
00:27:22,015 --> 00:27:24,351
nigdy ci nie wybaczę!
265
00:27:40,700 --> 00:27:42,285
Rozpadamy się na kawałki.
266
00:27:47,165 --> 00:27:49,167
Ale wciąż żyjemy.
267
00:27:51,169 --> 00:27:52,003
Tak.
268
00:27:55,674 --> 00:27:56,758
Wciąż żyjemy.
269
00:28:16,444 --> 00:28:17,862
Ishvalczycy
270
00:28:18,697 --> 00:28:23,076
to rasa ze Wschodu, która wierzy
w boga stwórcę zwanego Ishvara.
271
00:28:24,703 --> 00:28:29,499
Nasze kraje ścierały się wielokrotnie
z przyczyn religijnych.
272
00:28:30,500 --> 00:28:36,756
Trzynaście lat temu nasz wojskowy
nieumyślnie zastrzelił ishvalskie dziecko,
273
00:28:36,840 --> 00:28:39,259
doprowadzając do wojny domowej.
274
00:28:40,719 --> 00:28:43,096
Po siedmiu latach walk
275
00:28:43,179 --> 00:28:45,640
nasi dowódcy opracowali strategię.
276
00:28:46,516 --> 00:28:50,520
Posłużyli się Stanowymi Alchemikami,
by dokonać ludobójstwa.
277
00:28:51,479 --> 00:28:54,023
Wybili ich.
278
00:28:55,775 --> 00:29:00,155
Stanowi Alchemicy
byli traktowani jak broń.
279
00:29:02,532 --> 00:29:04,117
Byłem jednym z nich.
280
00:29:04,743 --> 00:29:10,790
Jako Ishvalczyk ten człowiek
ma prawo żądać zemsty.
281
00:29:13,585 --> 00:29:15,044
To idiotyczne.
282
00:29:15,670 --> 00:29:20,216
Nie ma prawa mścić się na ludziach,
którzy nie mieli z tą wojną nic wspólnego.
283
00:29:21,801 --> 00:29:24,345
Jeśli go jeszcze zobaczę, załatwię go.
284
00:29:26,806 --> 00:29:31,686
Najpierw musisz naprawić rękę.
285
00:29:32,562 --> 00:29:35,064
Tak, bez niej nie dasz rady.
286
00:29:35,148 --> 00:29:38,318
Nie możesz nawet korzystać z transmutacji.
287
00:29:39,319 --> 00:29:40,320
To niemożliwe.
288
00:29:40,904 --> 00:29:43,740
Alchemik bez alchemii.
289
00:29:45,200 --> 00:29:46,201
Do niczego.
290
00:29:47,869 --> 00:29:50,079
- Co?
- Już, już.
291
00:29:50,163 --> 00:29:52,540
Musisz też naprawić Alphonse’a.
292
00:29:57,420 --> 00:29:58,421
Racja.
293
00:29:59,547 --> 00:30:02,717
Musimy odwiedzić naszego mechanika.
294
00:30:06,304 --> 00:30:08,556
Widzę, że cię to cieszy.
295
00:30:09,724 --> 00:30:12,977
Nie cieszy, tylko…
296
00:30:38,878 --> 00:30:41,339
Czuję go.
297
00:30:42,006 --> 00:30:46,427
Zapach Ishvalczyka wykąpanego w krwi.
298
00:30:47,554 --> 00:30:48,847
Mogę go pożreć?
299
00:30:49,973 --> 00:30:53,059
W całości.
300
00:31:01,234 --> 00:31:05,196
Martwiłem się o ciebie.
Tak nagle zniknąłeś.
301
00:31:07,824 --> 00:31:09,409
Znowu wy?
302
00:31:09,993 --> 00:31:13,162
Ten olbrzym też nosi aurę wielu dusz.
303
00:31:14,247 --> 00:31:16,165
Niesamowity kraj.
304
00:31:17,208 --> 00:31:19,043
Pełen nieśmiertelnych.
305
00:31:22,088 --> 00:31:23,214
Obżartuch.
306
00:31:24,799 --> 00:31:26,259
Pożryj ich.
307
00:32:11,095 --> 00:32:16,267
Edward Elric
zdał test na Stanowego Alchemika.
308
00:32:19,062 --> 00:32:21,314
Wciąż chce być psem wojska.
309
00:32:22,982 --> 00:32:25,526
Uda mu się odzyskać ciało
310
00:32:26,861 --> 00:32:31,324
czy wyślą go wcześniej na wojnę?
311
00:32:35,954 --> 00:32:37,455
Ta wojna…
312
00:32:57,392 --> 00:33:03,815
Znów będziemy wysyłać
młodych żołnierzy na pole bitwy?
313
00:33:10,655 --> 00:33:12,448
Po wojnie ishvalskiej
314
00:33:14,534 --> 00:33:19,706
pora na zmiany w tym kraju.
315
00:33:24,419 --> 00:33:26,629
Potrzebujemy do tego kogoś,
316
00:33:27,505 --> 00:33:33,094
kto widział pole bitwy
i spokojnie pnie się na szczyt.
317
00:33:47,984 --> 00:33:49,569
Witaj w domu, tato!
318
00:33:56,868 --> 00:33:58,119
Witaj, Selim.
319
00:33:58,202 --> 00:34:00,371
Jak udała się podróż na Południe?
320
00:34:01,039 --> 00:34:04,709
Była bardzo owocna.
321
00:34:05,209 --> 00:34:08,629
Poznałem Stalowego Alchemika.
322
00:34:09,547 --> 00:34:11,549
Tego malutkiego?
323
00:34:12,383 --> 00:34:15,470
Ja też chcę się nauczyć alchemii!
324
00:34:16,179 --> 00:34:18,389
I co wtedy zrobisz?
325
00:34:18,473 --> 00:34:22,143
Zdobędę stanową licencję i pomogę tacie.
326
00:34:28,524 --> 00:34:30,068
O nie, Selim.
327
00:34:43,831 --> 00:34:44,957
Świetnie leży.
328
00:34:45,958 --> 00:34:47,627
Wspaniała robota, dr Pinako.
329
00:34:48,211 --> 00:34:51,005
Zrobimy ją z autopancerzu?
330
00:34:52,507 --> 00:34:54,217
Nie mógłbym prosić.
331
00:35:01,349 --> 00:35:03,351
O, już jest.
332
00:35:30,211 --> 00:35:33,214
Co zrobiłeś z moim autopancerzem?
333
00:35:34,465 --> 00:35:37,051
Rozbił się na kawałeczki.
334
00:35:38,553 --> 00:35:41,764
Co wy tam wyprawiacie?
335
00:35:41,848 --> 00:35:43,724
Proszę, napraw ją. To pilne.
336
00:35:43,808 --> 00:35:46,602
Co mam naprawiać? Nic z niej nie zostało.
337
00:35:52,066 --> 00:35:54,652
Zresztą musisz ustawić się w kolejce.
338
00:36:08,332 --> 00:36:09,167
Gotowe!
339
00:36:17,884 --> 00:36:19,218
Nie spałaś całą noc?
340
00:36:20,011 --> 00:36:22,847
Dopiero skończyłam.
341
00:36:23,347 --> 00:36:26,142
Najnowocześniejsze arcydzieło.
342
00:36:28,186 --> 00:36:31,355
Widać ciężka praca się opłaciła.
343
00:36:33,482 --> 00:36:34,317
Gdzie jest Ed?
344
00:36:34,901 --> 00:36:38,738
Poszedł na grób matki.
345
00:36:40,323 --> 00:36:44,619
Ja też zbiorę kwiaty dla rodziców.
346
00:36:44,702 --> 00:36:47,747
Nie potrzebują świeżych kwiatów
każdego dnia.
347
00:36:47,830 --> 00:36:50,249
To część mojej codziennej rutyny.
348
00:37:12,188 --> 00:37:14,065
Van Hohenheim!
349
00:37:18,152 --> 00:37:20,112
Edward?
350
00:37:25,576 --> 00:37:26,911
Chyba…
351
00:37:28,955 --> 00:37:30,081
urosłeś, co?
352
00:37:30,164 --> 00:37:32,208
Nie widać?
353
00:37:32,291 --> 00:37:36,629
W Centralu jesteś znany
jako najmniejszy Stanowy Alchemik.
354
00:37:36,712 --> 00:37:38,297
Najmłodszy!
355
00:37:40,508 --> 00:37:42,051
Zresztą nieważne.
356
00:37:42,927 --> 00:37:45,805
Jak śmiesz tu wracać?
357
00:37:45,888 --> 00:37:48,182
Jak się zwracasz do ojca?
358
00:37:48,266 --> 00:37:53,604
Masz pojęcie, jak mama musiała harować
po tym, jak nas zostawiłeś?
359
00:37:55,564 --> 00:37:56,732
Trisha.
360
00:37:58,651 --> 00:38:00,736
Nie opuszczaj mnie.
361
00:38:14,458 --> 00:38:16,377
Zapuściłeś włosy?
362
00:38:20,047 --> 00:38:21,173
Jak ja.
363
00:38:40,443 --> 00:38:41,652
Nie idź za mną!
364
00:38:42,570 --> 00:38:45,781
Idę do Pinako, tak jak ty.
365
00:38:56,959 --> 00:38:59,920
Kim był ten facet z blizną?
366
00:39:01,130 --> 00:39:04,508
Jego moc zrobiła na mnie wrażenie.
367
00:39:05,468 --> 00:39:07,803
Nie mógł przeżyć tego wybuchu.
368
00:39:07,887 --> 00:39:10,264
Myślę, że jednak mógł.
369
00:39:11,766 --> 00:39:14,769
Przez niego urwał się
mój trop za nieśmiertelnością.
370
00:39:15,811 --> 00:39:17,021
Przykro mi.
371
00:39:18,856 --> 00:39:23,736
Muszę błagać tego niziołka,
żeby nam coś powiedział.
372
00:39:24,612 --> 00:39:27,823
Mój książę, nie przystoi ci błagać.
373
00:39:29,367 --> 00:39:34,622
Mam to w nosie. Takie już noszę brzemię.
374
00:39:58,521 --> 00:40:01,732
Gdzie ja jestem?
375
00:40:05,236 --> 00:40:06,487
Gdzie są wszyscy?
376
00:40:09,782 --> 00:40:10,783
Starszy bracie.
377
00:40:13,953 --> 00:40:14,829
Hej.
378
00:40:20,126 --> 00:40:23,879
Kim jesteś? Nie jesteś Ishvalczykiem.
379
00:40:25,214 --> 00:40:26,465
Gdzie moje maniery?
380
00:40:28,384 --> 00:40:31,512
Odpowiadam za eksterminację
w tym sektorze.
381
00:40:32,847 --> 00:40:35,141
Jestem Stanowym Alchemikiem.
382
00:40:46,652 --> 00:40:48,696
Obudziłeś się?
383
00:40:51,740 --> 00:40:53,033
Gdzie ja jestem?
384
00:40:54,076 --> 00:40:57,455
W biednej wiosce pod miastem.
385
00:41:06,005 --> 00:41:06,881
Nie martw się.
386
00:41:08,466 --> 00:41:13,471
Wszyscy jesteśmy tu uchodźcami z Ishvalu.
387
00:41:16,640 --> 00:41:21,562
Zostałem uratowany?
388
00:41:22,188 --> 00:41:26,775
Unosiłeś się na wodzie w kanale.
Zaskoczyłeś mnie.
389
00:41:30,362 --> 00:41:31,447
Rozumiem.
390
00:41:33,532 --> 00:41:34,617
To byłaś ty.
391
00:41:41,040 --> 00:41:44,793
Masz ciekawy tatuaż.
392
00:41:47,713 --> 00:41:49,089
Rodzinny.
393
00:41:51,175 --> 00:41:52,426
Jest dla mnie ważny.
394
00:42:18,160 --> 00:42:21,997
Ed wciąż śpi? Obudzić go?
395
00:42:23,082 --> 00:42:27,002
Nie trzeba. Muszę iść na pociąg.
396
00:42:29,547 --> 00:42:32,174
Mogę zabrać to zdjęcie?
397
00:42:33,551 --> 00:42:35,803
Weź, które chcesz.
398
00:42:37,179 --> 00:42:39,932
Zależy mi tylko na tym.
399
00:42:41,850 --> 00:42:45,646
To jedyne zdjęcie z naszą czwórką.
400
00:42:58,117 --> 00:42:58,951
Pinako.
401
00:43:00,536 --> 00:43:03,831
Powiem ci coś w ramach podziękowań.
402
00:43:07,459 --> 00:43:09,920
Słyszałaś o Kserksesie?
403
00:43:11,922 --> 00:43:15,843
To legendarne miasto
zniszczone w jedną noc.
404
00:43:19,513 --> 00:43:22,683
Wkrótce i w tym kraju
dojdzie do strasznych rzeczy.
405
00:43:24,727 --> 00:43:28,981
Skończymy jak Kserkses?
406
00:43:33,068 --> 00:43:34,528
Uznaj to za ostrzeżenie.
407
00:43:47,916 --> 00:43:49,543
Kserkses?
408
00:43:51,128 --> 00:43:53,213
Podobno nic z niego nie zostało.
409
00:43:54,089 --> 00:43:55,924
Podsłuchiwałeś?
410
00:43:57,718 --> 00:44:02,264
Wygląda na to, że na Pustyni Wschodniej
wciąż zostały jakieś ruiny.
411
00:44:03,849 --> 00:44:04,683
Ruiny…
412
00:44:29,667 --> 00:44:32,753
Nie musiał stąd tak uciekać.
413
00:44:33,379 --> 00:44:37,925
Gdy tylko wpadnie na pomysł,
musi go zrealizować. Tak już ma.
414
00:44:39,385 --> 00:44:41,845
Gadał coś o Kserksesie.
415
00:44:42,346 --> 00:44:44,765
A ja pracowałam dla niego całą noc!
416
00:44:52,022 --> 00:44:52,856
O nie.
417
00:45:22,761 --> 00:45:24,972
To nie jest Krąg Transmutacyjny.
418
00:45:37,609 --> 00:45:39,486
Niestety nie mam pieniędzy.
419
00:45:40,571 --> 00:45:41,572
Ishvalczyk?
420
00:45:46,118 --> 00:45:48,203
Zostaniesz naszym zakładnikiem.
421
00:45:49,037 --> 00:45:52,958
Pomożesz nam otworzyć
zamknięty region Ishvalu.
422
00:45:59,631 --> 00:46:01,925
Przestańcie, chuligani!
423
00:46:03,802 --> 00:46:04,928
To Shan.
424
00:46:13,270 --> 00:46:20,194
Przepraszam za tych młodzieńców.
425
00:46:20,903 --> 00:46:22,321
Dlaczego mi pani pomaga?
426
00:46:24,698 --> 00:46:27,659
Nie mogę wybaczyć waszym ludziom
427
00:46:28,452 --> 00:46:33,207
za to, że odebraliście nam wszystko
i zepchnęliście do pustyni.
428
00:46:34,249 --> 00:46:35,083
Jednak…
429
00:46:35,709 --> 00:46:38,462
wiem również,
430
00:46:38,545 --> 00:46:42,925
że nie każdy w Amestris jest zły.
431
00:46:45,469 --> 00:46:47,095
W trakcie wojny
432
00:46:47,179 --> 00:46:51,433
lekarze z Amestris uratowali Shan i mnie.
433
00:46:53,310 --> 00:46:56,355
Żyję dzięki nim.
434
00:46:59,024 --> 00:46:59,942
Lekarze?
435
00:47:01,902 --> 00:47:07,157
Rodzice mojej przyjaciółki pracowali
w Ishvalu jako lekarze w trakcie wojny.
436
00:47:08,075 --> 00:47:08,909
Para lekarzy?
437
00:47:09,576 --> 00:47:12,162
Rockbellowie?
438
00:47:12,788 --> 00:47:13,622
Znasz ich?
439
00:47:13,705 --> 00:47:17,709
To oni nas uratowali.
440
00:47:20,212 --> 00:47:21,505
Ciocia i wujek…
441
00:47:22,756 --> 00:47:24,967
Mówili, że mają córkę.
442
00:47:26,009 --> 00:47:27,553
Nazywała się…
443
00:47:28,178 --> 00:47:29,012
Winry?
444
00:47:29,763 --> 00:47:30,973
Tak. Winry.
445
00:47:34,101 --> 00:47:37,145
Co tu robi Amestrijczyk?
446
00:47:38,146 --> 00:47:40,065
Nie dam się traktować jak wroga!
447
00:47:40,774 --> 00:47:45,487
Mimo to chcę ci pomóc.
Pozwól mi obejrzeć swoją nogę.
448
00:47:46,196 --> 00:47:48,574
Wynocha z Ishvalu!
449
00:47:48,657 --> 00:47:51,577
Wyniosę się stąd,
gdy nie będę miał już pacjentów.
450
00:47:53,078 --> 00:47:56,373
Przeklęty hipokryta!
451
00:47:57,583 --> 00:47:59,167
Nazywaj mnie, jak chcesz.
452
00:47:59,251 --> 00:48:03,630
Lepiej być oszustem, który coś robi,
niż lekarzem, który siedzi bezczynnie.
453
00:48:07,718 --> 00:48:11,972
Przykro mi.
Brakuje nam zapasów medycznych,
454
00:48:12,806 --> 00:48:15,642
Potrzebujemy
więcej środków znieczulających.
455
00:48:16,268 --> 00:48:17,853
Leki już przyszły?
456
00:48:17,936 --> 00:48:21,064
Panie doktorze,
tu się robi niebezpiecznie.
457
00:48:22,566 --> 00:48:24,401
Odwiozę was.
458
00:48:25,068 --> 00:48:26,653
Dobrze się spisaliście.
459
00:48:28,196 --> 00:48:30,741
To nie znaczy,
że nasza praca się skończyła.
460
00:48:31,408 --> 00:48:34,578
Proszę spojrzeć,
ilu mamy jeszcze pacjentów.
461
00:48:36,830 --> 00:48:37,873
Przykro nam.
462
00:48:39,082 --> 00:48:40,042
Dziękujemy.
463
00:48:41,209 --> 00:48:42,127
Rozumiem.
464
00:48:43,003 --> 00:48:46,632
Proszę na siebie uważać.
465
00:48:55,098 --> 00:48:56,892
A więc zostajemy.
466
00:48:57,684 --> 00:49:00,604
Winry będzie zła.
Obiecałem, że szybko wrócimy.
467
00:49:01,813 --> 00:49:06,944
Byłaby bardziej zła,
gdybyśmy zostawili tu pacjentów.
468
00:49:10,656 --> 00:49:14,576
Nawet po zaostrzeniu wojny
469
00:49:14,660 --> 00:49:21,291
zostali tam, by pomagać ludziom
do samego końca.
470
00:49:23,752 --> 00:49:24,586
Rozumiem.
471
00:49:27,297 --> 00:49:28,548
Jak zginęli?
472
00:49:32,761 --> 00:49:34,638
Zabił ich pacjent.
473
00:49:36,431 --> 00:49:39,226
Ishvalczyk, któremu pomogli.
474
00:49:44,314 --> 00:49:45,315
To…
475
00:49:46,775 --> 00:49:48,485
To niedorzeczne.
476
00:49:48,568 --> 00:49:49,778
Przykro mi.
477
00:49:50,737 --> 00:49:54,157
Nie zdołaliśmy go powstrzymać.
478
00:50:00,205 --> 00:50:01,540
Kim on był?
479
00:50:03,750 --> 00:50:07,587
Miał dużą bliznę na czole,
480
00:50:08,630 --> 00:50:12,634
ale nie dostrzegliśmy
jego twarzy zza bandaży.
481
00:50:14,386 --> 00:50:15,804
Blizna na czole
482
00:50:16,638 --> 00:50:21,518
Miał tatuaże na prawej ręce.
483
00:50:21,601 --> 00:50:25,147
Był ishvalskim kapłanem bitewnym.
484
00:50:34,948 --> 00:50:36,783
Blizna, masz gościa.
485
00:50:41,121 --> 00:50:42,539
Mistrzu!
486
00:50:49,087 --> 00:50:50,964
Cieszę się, że nic ci nie jest.
487
00:50:52,340 --> 00:50:55,427
Ty też przetrwałeś.
488
00:51:03,226 --> 00:51:07,189
Słyszałem, że udałeś się na Południe
wraz z towarzyszami.
489
00:51:08,440 --> 00:51:12,944
Już nawet na Południu
nie jest bezpiecznie.
490
00:51:14,780 --> 00:51:18,825
Słyszałem o tobie w trakcie podróży.
491
00:51:20,243 --> 00:51:25,082
Podobno zabijałeś Stanowych Alchemików.
492
00:51:30,045 --> 00:51:33,757
Rozumiem, dlaczego czujesz urazę.
493
00:51:34,883 --> 00:51:41,431
Ale czemu mścisz się na ludziach,
którzy nie ponoszą winy?
494
00:51:44,392 --> 00:51:49,231
Zemsta rodzi żądzę dalszej zemsty.
495
00:51:50,315 --> 00:51:56,988
Musimy jak najszybciej przerwać
ten bezowocny cykl.
496
00:52:03,829 --> 00:52:06,706
Musisz wytrzymać.
497
00:52:13,839 --> 00:52:15,632
DWORZEC CENTRALNY
498
00:52:15,715 --> 00:52:19,302
Central jest zbyt zatłoczony.
Nie mogę się przyzwyczaić.
499
00:52:20,554 --> 00:52:22,514
Muszę wracać i naprawić Ala.
500
00:52:22,597 --> 00:52:23,890
Edward?
501
00:52:27,435 --> 00:52:31,398
Jesteś Edward, Stanowy Alchemik, prawda?
502
00:52:31,481 --> 00:52:32,482
Tak.
503
00:52:32,566 --> 00:52:36,111
Więc plotki były prawdziwe.
Malutki alchemik!
504
00:52:39,197 --> 00:52:42,325
Hej, może i jesteś tylko dzieckiem, ale…
505
00:52:43,869 --> 00:52:44,744
Zauważył cię…
506
00:52:46,288 --> 00:52:47,998
z auta.
507
00:52:49,499 --> 00:52:50,542
Führer Bradley!
508
00:52:53,295 --> 00:52:54,796
To mój syn, Selim.
509
00:53:00,510 --> 00:53:01,344
Jesteś…
510
00:53:02,387 --> 00:53:04,014
jego idolem.
511
00:53:04,973 --> 00:53:08,685
Edwardzie, musisz nauczyć mnie alchemii.
512
00:53:23,033 --> 00:53:25,493
Blizna zabił rodziców Winry?
513
00:53:26,786 --> 00:53:28,788
Wciąż tego nie potwierdziłem.
514
00:53:28,872 --> 00:53:31,458
Nie możesz powiedzieć Winry.
515
00:53:31,958 --> 00:53:33,752
Jak mógłbym jej to powiedzieć?
516
00:53:34,461 --> 00:53:35,503
Masz rację.
517
00:53:50,268 --> 00:53:51,728
Okej.
518
00:53:51,811 --> 00:53:55,523
Już wszystko w normie. Dzięki, braciszku.
519
00:53:55,607 --> 00:53:56,441
Jasne.
520
00:53:58,735 --> 00:54:02,280
Wciąż myślę o tych okropieństwach,
521
00:54:03,531 --> 00:54:06,868
do których ma tu dojść według Hohenheima.
522
00:54:07,452 --> 00:54:09,162
Okropieństwach?
523
00:54:09,746 --> 00:54:13,041
Homunkulusi traktują nas
jak ofiary z ludzi.
524
00:54:14,417 --> 00:54:17,212
Mówią, że nie mogą pozwolić nam umrzeć.
525
00:54:18,171 --> 00:54:20,048
To musi mieć związek.
526
00:54:20,882 --> 00:54:22,676
To wszystko bardzo tajemnicze.
527
00:54:23,176 --> 00:54:24,010
Tak.
528
00:54:27,389 --> 00:54:33,144
Musimy złapać jakiegoś homunkulusa
i kazać mu powiedzieć prawdę.
529
00:54:35,605 --> 00:54:36,773
Czołem!
530
00:54:37,816 --> 00:54:39,317
Podsłuchiwałem was.
531
00:54:39,401 --> 00:54:40,527
Lin!
532
00:54:42,445 --> 00:54:46,116
Pysznie to wygląda.
533
00:54:49,119 --> 00:54:49,995
Hej, to…
534
00:54:59,838 --> 00:55:04,676
Mógłbym pomóc wam w złapaniu homunkulusa.
535
00:55:07,429 --> 00:55:09,180
Co ty knujesz?
536
00:55:12,517 --> 00:55:15,729
Ja również chcę poznać
sekrety homunkulusów.
537
00:55:19,065 --> 00:55:23,611
Podobno w mieście jest alchemik,
który potrafi wszystko naprawić.
538
00:55:23,695 --> 00:55:26,531
Nazywają go Stalowym Alchemikiem.
539
00:55:30,035 --> 00:55:33,455
Blizna, przyniosłam jedzenie.
540
00:55:35,081 --> 00:55:35,915
Co?
541
00:55:39,210 --> 00:55:42,339
Coś ty narobił?
542
00:55:42,922 --> 00:55:44,799
Przepraszam. Zapłacę za szkody.
543
00:55:44,883 --> 00:55:47,135
Jak ja mam teraz pracować?
544
00:55:49,095 --> 00:55:50,847
Zdaje się, że macie problem.
545
00:55:55,226 --> 00:55:58,980
Stalowy Alchemik Edward Elric już tu jest!
546
00:56:01,107 --> 00:56:03,651
Bułka z masłem.
547
00:56:15,288 --> 00:56:17,082
Niesamowite!
548
00:56:18,625 --> 00:56:19,709
Dziękuję!
549
00:56:19,793 --> 00:56:20,960
Drobiazg.
550
00:56:24,047 --> 00:56:26,633
Naprawdę myślisz, że zwabisz tak Bliznę?
551
00:56:26,716 --> 00:56:31,012
Czym się martwisz?
Zgodziliście się z Linem na ten plan.
552
00:56:32,097 --> 00:56:34,516
Popiszemy się, żeby zwabić Bliznę,
553
00:56:34,599 --> 00:56:38,103
a wtedy pojawią się homunkulusi,
żeby nas uratować.
554
00:56:38,186 --> 00:56:40,271
Tak, ale…
555
00:56:40,355 --> 00:56:42,482
Musimy tylko udawać.
556
00:56:44,567 --> 00:56:47,362
Mimo to byłem w szoku.
557
00:56:49,697 --> 00:56:50,532
Książę?
558
00:56:51,658 --> 00:56:52,492
Tak.
559
00:56:53,243 --> 00:56:55,870
Jestem dwunastym dzieckiem cesarza Xing.
560
00:56:56,746 --> 00:56:59,582
Dwunastym? Jest aż tyle książąt?
561
00:57:00,708 --> 00:57:03,420
Jest około 40 książąt i księżniczek.
562
00:57:03,503 --> 00:57:05,547
Czterdziestu?
563
00:57:05,630 --> 00:57:11,553
Więc dalej mogę ubiegać się o tron.
564
00:57:12,345 --> 00:57:15,557
Więc na co ci nieśmiertelność?
565
00:57:17,308 --> 00:57:22,021
Obecny cesarz jest chory.
Nie zostało mu dużo czasu.
566
00:57:22,730 --> 00:57:27,485
Więc wszyscy szukamy
tajemnicy nieśmiertelności,
567
00:57:27,569 --> 00:57:30,530
by przynieść mu ją i zdobyć jego względy.
568
00:57:32,574 --> 00:57:36,828
Ale jeśli cesarz będzie nieśmiertelny,
nigdy nie zwolni tronu.
569
00:57:38,746 --> 00:57:42,584
Dam mu nieśmiertelność,
by uszczęśliwić go na pewien czas,
570
00:57:42,667 --> 00:57:47,881
żeby urosnąć w rangach rodziny.
571
00:57:49,090 --> 00:57:53,219
A potem odbiorę mu tron siłą.
572
00:57:57,765 --> 00:58:01,561
Walka o władzę to straszna rzecz.
573
00:58:04,981 --> 00:58:08,109
Lin wcale nie wygląda jak książę.
574
00:58:08,193 --> 00:58:09,027
Racja.
575
00:58:21,873 --> 00:58:23,374
Naprawdę tu jest.
576
00:58:56,866 --> 00:58:58,535
Prawa ręka w tatuażach.
577
00:59:00,036 --> 00:59:03,540
To on zabił rodziców Winry.
578
00:59:11,214 --> 00:59:15,301
Nie ma go z wojskiem ani w hotelu.
Gdzie on się podział?
579
00:59:16,553 --> 00:59:19,973
Przejechałam taki kawał, żeby mu to dać.
580
00:59:20,640 --> 00:59:22,642
Stalowy Alchemik robi zamieszanie.
581
00:59:22,725 --> 00:59:25,562
Wszędzie roi się od policji wojskowej.
582
00:59:25,645 --> 00:59:28,731
Podobno walczy
z zabójcą Stanowych Alchemików.
583
00:59:28,815 --> 00:59:30,483
Myślisz, że nic mu nie jest?
584
00:59:30,567 --> 00:59:32,151
To niebezpieczna sprawa.
585
00:59:35,655 --> 00:59:36,864
Tam!
586
00:59:38,700 --> 00:59:43,329
Czuję tego Ishvalczyka,
którego nie mogłem ostatnio zjeść.
587
00:59:44,581 --> 00:59:47,000
To znów ci idioci.
588
00:59:47,083 --> 00:59:49,002
Czemu się nie uspokoją?
589
00:59:56,134 --> 00:59:57,468
Czekałem na was.
590
00:59:58,636 --> 01:00:03,558
Znak homunkulusów, tatuaż z uroborem.
591
01:00:06,811 --> 01:00:08,479
Nie dajesz za wygraną.
592
01:00:09,230 --> 01:00:10,898
Nie uciekniecie nam.
593
01:00:11,733 --> 01:00:15,236
Wszędzie wytropimy wasze osobliwe chi.
594
01:00:16,571 --> 01:00:20,158
Tym razem zdobędę
tajemnicę nieśmiertelności.
595
01:00:25,538 --> 01:00:28,082
Zdaje się, że w mieście są jakieś kłopoty.
596
01:01:00,114 --> 01:01:01,741
Nieźle, Al!
597
01:01:10,083 --> 01:01:11,125
Nie zbliżaj się!
598
01:01:17,131 --> 01:01:18,675
Przepraszam!
599
01:01:20,301 --> 01:01:23,930
Draniu, nie wciągaj w to innych.
600
01:01:24,555 --> 01:01:28,518
Poddaj się osądowi i będzie po wszystkim.
601
01:01:34,107 --> 01:01:35,858
Ed, czas uciekać!
602
01:01:37,402 --> 01:01:40,029
Pewnie pojawili się homunkulusi.
603
01:01:44,742 --> 01:01:46,703
Mam jeszcze jedno pytanie.
604
01:01:48,913 --> 01:01:50,832
Jak człowiek Boga
605
01:01:50,915 --> 01:01:54,293
może tak beztrosko zabijać lekarzy,
którzy pomagają innym?
606
01:01:56,462 --> 01:01:59,382
Pamiętasz Rockbellów z Amestris?
607
01:02:02,301 --> 01:02:04,595
Pojechali do Ishvalu w trakcie wojny
608
01:02:04,679 --> 01:02:07,932
i pomagali Ishvalczykom
nawet po rozkazie eksterminacji.
609
01:02:08,015 --> 01:02:09,517
- Czekaj, Ed!
- Blizna!
610
01:02:10,476 --> 01:02:13,563
Uratowali cię, a ty ich zabiłeś!
611
01:02:13,646 --> 01:02:14,731
Bracie!
612
01:02:21,988 --> 01:02:22,822
Zaraz.
613
01:02:25,241 --> 01:02:26,451
Co ty mówisz?
614
01:02:34,292 --> 01:02:35,334
Ten człowiek…
615
01:02:36,836 --> 01:02:38,921
zabił moich rodziców?
616
01:02:44,761 --> 01:02:47,096
Zabił ich ktoś…
617
01:02:49,432 --> 01:02:50,767
kogo uratowali?
618
01:02:59,650 --> 01:03:00,610
Zabiłeś…
619
01:03:03,488 --> 01:03:05,656
moją matkę i ojca?
620
01:03:14,165 --> 01:03:15,458
Nie zaprzeczysz?
621
01:03:24,133 --> 01:03:26,886
Co oni ci zrobili?
622
01:03:29,305 --> 01:03:32,683
Nie zasługiwali na śmierć!
623
01:03:40,107 --> 01:03:41,359
Chcę ich z powrotem!
624
01:03:43,528 --> 01:03:46,572
Chcę moich rodziców!
625
01:04:19,397 --> 01:04:22,775
Winry, nie rób tego.
626
01:04:23,526 --> 01:04:24,360
Winry!
627
01:04:31,576 --> 01:04:32,827
Przestań!
628
01:04:41,502 --> 01:04:44,088
Nie strzelaj! Odłóż broń!
629
01:04:44,839 --> 01:04:46,507
Odłóż broń!
630
01:04:51,304 --> 01:04:53,139
Jesteś córką tych lekarzy?
631
01:05:02,607 --> 01:05:04,859
Masz prawo strzelić.
632
01:05:06,444 --> 01:05:10,448
Jednak jeśli to zrobisz,
staniesz się moim wrogiem.
633
01:05:12,283 --> 01:05:13,284
Ty draniu.
634
01:05:15,077 --> 01:05:17,038
Nie próbuj podnieść na nią ręki.
635
01:05:17,538 --> 01:05:20,374
- Zabiję cię!
- Zabijesz? To śmiało!
636
01:05:20,458 --> 01:05:23,878
Cykl nienawiści będzie trwał,
póki jeden z nas nie zginie.
637
01:05:25,046 --> 01:05:25,880
Tato…
638
01:05:28,132 --> 01:05:28,966
Mamo…
639
01:05:29,050 --> 01:05:33,429
Odłóż broń i uciekaj stąd.
640
01:05:35,890 --> 01:05:36,724
Szybko!
641
01:05:38,100 --> 01:05:39,977
Jeśli nie strzelasz, odejdź.
642
01:05:40,061 --> 01:05:41,354
Wchodzisz mi w drogę!
643
01:05:56,953 --> 01:05:57,870
Nie strzelaj!
644
01:06:15,096 --> 01:06:16,389
Padnij!
645
01:06:35,574 --> 01:06:37,576
Zabierz stąd Winry!
646
01:06:46,627 --> 01:06:47,461
Winry.
647
01:06:49,255 --> 01:06:50,339
Puść.
648
01:06:55,094 --> 01:06:56,846
Nie potrafiłam go zastrzelić.
649
01:07:00,016 --> 01:07:01,642
Choć zabił moich rodziców.
650
01:07:08,024 --> 01:07:10,359
Nie strzelaj. Proszę.
651
01:07:12,028 --> 01:07:16,115
Ale on zabił moich rodziców.
652
01:07:16,866 --> 01:07:18,909
I próbował zabić ciebie i Ala.
653
01:07:22,663 --> 01:07:23,539
Posłuchaj.
654
01:07:26,250 --> 01:07:29,628
W Resemboolu masz wielu pacjentów
bez rąk czy nóg.
655
01:07:32,006 --> 01:07:32,840
W tym mnie.
656
01:07:34,592 --> 01:07:36,719
Pozwalasz nam żyć o własnych siłach.
657
01:07:39,722 --> 01:07:40,848
Twoje ręce…
658
01:07:42,349 --> 01:07:43,684
nie służą zabijaniu.
659
01:07:49,023 --> 01:07:50,357
Służą życiu.
660
01:08:46,497 --> 01:08:47,456
Niech to.
661
01:08:47,540 --> 01:08:49,625
Skąd wiedziałeś, że to ja?
662
01:08:59,677 --> 01:09:03,389
Czy to już nie pora, żebyśmy cię złapali?
663
01:09:11,480 --> 01:09:13,065
Posłuchaj, cudzoziemcze.
664
01:09:13,566 --> 01:09:15,526
Nie pozwolę na to w moim kraju.
665
01:09:15,609 --> 01:09:16,861
Zaprzestań.
666
01:09:20,197 --> 01:09:21,365
Książę!
667
01:09:23,659 --> 01:09:24,493
Ranfun!
668
01:09:44,054 --> 01:09:48,309
Znasz się na walce.
Próbujesz trafić w mój ślepy punkt.
669
01:09:56,567 --> 01:09:59,236
Ranfun! Wstawaj!
670
01:10:10,122 --> 01:10:11,123
Coś takiego.
671
01:10:12,708 --> 01:10:18,047
Jeśli go zostawisz, uda ci się uciec.
672
01:10:21,217 --> 01:10:22,468
Miałbym go zostawić?
673
01:10:27,514 --> 01:10:30,017
To jasne,
że jesteś przywódcą z tego kraju.
674
01:10:31,477 --> 01:10:33,646
Władca ma służyć ludziom.
675
01:10:33,729 --> 01:10:36,190
Bez ludzi nie ma przywódcy.
676
01:10:37,233 --> 01:10:38,484
Królu Bradleyu!
677
01:10:39,652 --> 01:10:42,029
Nigdy nie zostaniesz prawdziwym władcą.
678
01:10:54,375 --> 01:10:55,417
Co jest?
679
01:10:56,210 --> 01:10:58,128
To oko wciąż jest sprawne.
680
01:11:12,017 --> 01:11:15,771
Co za bezmyślne dziecko.
681
01:11:24,822 --> 01:11:26,490
Kolejny ślepy zaułek.
682
01:11:32,871 --> 01:11:36,292
Nie możemy tak uciekać. Złapie nas.
683
01:11:38,168 --> 01:11:39,962
- Książę.
- Co?
684
01:11:40,462 --> 01:11:43,257
Nie mogę używać lewej ręki.
685
01:11:46,176 --> 01:11:47,636
Nie mogę już walczyć.
686
01:11:48,637 --> 01:11:54,435
Bez ludzi nie ma władcy.
Ale bez władcy, ludzie są straceni.
687
01:11:54,935 --> 01:11:55,936
Nie zostawię cię.
688
01:11:57,271 --> 01:12:00,566
Ważna sprawa wymaga poświęceń.
689
01:12:02,693 --> 01:12:03,819
Co robisz?
690
01:12:05,863 --> 01:12:07,239
Nie!
691
01:12:21,503 --> 01:12:24,840
Ta zbroja jest pusta w środku.
692
01:12:26,133 --> 01:12:27,801
To dzieło alchemii?
693
01:12:29,803 --> 01:12:31,013
Tak.
694
01:12:32,389 --> 01:12:33,223
Żal mi ciebie.
695
01:12:33,974 --> 01:12:37,811
Będąc w tak opłakanym stanie,
wciąż pokładasz nadzieje w alchemii?
696
01:12:39,104 --> 01:12:45,277
Nie mogę robić wielu rzeczy,
ale nie płaczę.
697
01:12:45,861 --> 01:12:48,072
Nie użalaj się nade mną.
698
01:12:48,655 --> 01:12:51,825
Wierzę w alchemię.
699
01:12:52,368 --> 01:12:54,620
Więc nie muszę się powstrzymywać.
700
01:12:58,457 --> 01:12:59,291
O nie!
701
01:13:04,046 --> 01:13:05,339
Bracie!
702
01:13:06,965 --> 01:13:08,300
Winry jest bezpieczna.
703
01:13:10,052 --> 01:13:12,846
Znowu to samo.
704
01:13:19,812 --> 01:13:22,439
Znalazłem cię!
705
01:13:24,233 --> 01:13:26,318
Ishvalczyk.
706
01:14:01,645 --> 01:14:06,316
To Lin go nie złapał?
707
01:14:10,028 --> 01:14:11,029
Lin!
708
01:14:15,534 --> 01:14:16,618
Padnij!
709
01:14:23,459 --> 01:14:24,585
Mocna lina!
710
01:14:25,419 --> 01:14:26,253
Robi się!
711
01:14:45,898 --> 01:14:48,817
Im bardziej rośnie, tym ciaśniejsze okowy.
712
01:14:49,318 --> 01:14:51,862
Mam cię, homunkulusie!
713
01:15:02,956 --> 01:15:04,374
Znakomicie.
714
01:15:16,136 --> 01:15:19,306
Tutaj nie wytropisz mnie po zapachu krwi.
715
01:15:23,769 --> 01:15:27,064
Uciekłam ci.
716
01:15:29,066 --> 01:15:30,150
Potworze.
717
01:15:36,573 --> 01:15:38,116
Dotrzymałem obietnicy.
718
01:15:41,662 --> 01:15:43,288
Nie wiem, co się tu dzieje,
719
01:15:44,623 --> 01:15:46,333
ale czeka cię osąd.
720
01:15:54,633 --> 01:15:55,801
Wsiadać!
721
01:15:55,884 --> 01:15:57,886
Kto to? Porucznik?
722
01:15:58,512 --> 01:16:00,472
Policja wojskowa już jedzie!
723
01:16:06,645 --> 01:16:09,565
Jedźcie. My złapiemy Bliznę.
724
01:16:15,821 --> 01:16:17,656
Zgarnijcie moją przyjaciółkę.
725
01:16:21,702 --> 01:16:23,537
Blizna! Nic ci nie jest?
726
01:16:28,166 --> 01:16:29,001
May!
727
01:16:31,211 --> 01:16:32,629
Alphonse?
728
01:16:33,880 --> 01:16:36,592
Co się dzieje, Blizna?
729
01:16:37,217 --> 01:16:38,969
Potem to wyjaśnię.
730
01:17:05,787 --> 01:17:07,331
Blizna!
731
01:17:11,043 --> 01:17:14,129
Obcięłaś sobie rękę
i przeszłaś przez kanał?
732
01:17:14,921 --> 01:17:16,340
Spodziewam się tężca.
733
01:17:18,008 --> 01:17:20,886
Operuję tylko na zwłokach, więc to zaboli.
734
01:17:20,969 --> 01:17:22,846
Przytrzymaj jej ramię.
735
01:17:23,430 --> 01:17:24,306
Okej.
736
01:17:57,631 --> 01:17:58,465
Przykro mi.
737
01:18:01,760 --> 01:18:05,514
To był mój pomysł. Nie martw się.
738
01:18:08,392 --> 01:18:13,105
Szukając nieśmiertelności,
spodziewałem się strat,
739
01:18:16,650 --> 01:18:18,485
ale na to nie byłem gotowy.
740
01:18:20,445 --> 01:18:26,159
Ranfun była gotowa na poświęcenia
jeszcze bardziej niż ja.
741
01:18:37,254 --> 01:18:38,922
To silna wojowniczka.
742
01:18:40,090 --> 01:18:42,801
Lojalna poddana.
743
01:18:45,679 --> 01:18:46,763
Kim jesteś?
744
01:18:49,850 --> 01:18:53,228
Roy Mustang, pułkownik Armii Amestris.
745
01:18:58,775 --> 01:19:01,695
Jestem XII księciem Xing, Lin Yao.
746
01:19:03,238 --> 01:19:05,282
Dziękuję za załatwienie lekarza.
747
01:19:18,378 --> 01:19:22,758
Jestem zdumiony,
że wzięliście homunkulusa żywcem.
748
01:19:23,842 --> 01:19:28,180
Zabierzemy go do Xing,
ale możecie go najpierw przepytać.
749
01:19:29,306 --> 01:19:33,351
Nienawidzę ich.
750
01:19:33,852 --> 01:19:37,814
Zdaje się, że mają kontakty
w dowództwie wojska.
751
01:19:37,898 --> 01:19:39,566
W dowództwie?
752
01:19:40,567 --> 01:19:42,110
Jest o wiele gorzej.
753
01:19:44,321 --> 01:19:48,617
Sam król Bradley może być homunkulusem.
754
01:19:53,163 --> 01:19:54,539
Spójrz mu pod opaskę.
755
01:19:55,582 --> 01:19:58,001
Ma na oku znak homunkulusów.
756
01:19:58,835 --> 01:20:01,463
Ma nadprzyrodzone umiejętności waleczne.
757
01:20:01,546 --> 01:20:02,756
Żartujesz!
758
01:20:02,839 --> 01:20:05,383
Przywódca tego kraju jest homunkulusem?
759
01:20:05,884 --> 01:20:10,347
Ale führer ma syna.
760
01:20:11,556 --> 01:20:12,432
Właśnie.
761
01:20:12,516 --> 01:20:15,685
Homunkulusy nie mogą się rozmnażać.
762
01:20:15,769 --> 01:20:16,937
Tak.
763
01:20:17,020 --> 01:20:18,063
Nie…
764
01:20:19,523 --> 01:20:21,691
Jego syn Selim jest adoptowany.
765
01:20:23,568 --> 01:20:24,903
Adoptowany?
766
01:20:28,281 --> 01:20:30,951
Obojętnie,
czy jest potworem, czy człowiekiem,
767
01:20:31,034 --> 01:20:36,206
strącenie go z tronu
stało się właśnie o wiele łatwiejsze.
768
01:20:47,175 --> 01:20:51,721
Mustang zabił Zawiść…
769
01:20:56,101 --> 01:21:00,272
Mustang zabił Zawiść…
770
01:21:00,981 --> 01:21:02,440
Zawiść…
771
01:21:09,698 --> 01:21:10,740
Gniewie,
772
01:21:11,408 --> 01:21:16,788
dlaczego pozwoliłeś
Płomiennemu Alchemikowi odejść?
773
01:21:20,250 --> 01:21:21,626
Mogę go wykorzystać.
774
01:21:27,799 --> 01:21:29,676
Tak?
775
01:21:33,305 --> 01:21:36,808
Sprawię, by otworzył Bramę.
776
01:21:38,810 --> 01:21:40,520
Dobrze więc.
777
01:22:04,920 --> 01:22:06,129
Wszystko w porządku?
778
01:22:16,139 --> 01:22:17,349
Foo!
779
01:22:29,444 --> 01:22:33,198
Straciłaś rękę. Książę musiał ci pomóc.
780
01:22:34,366 --> 01:22:36,159
A teraz jesteś w takim stanie.
781
01:22:39,663 --> 01:22:41,039
Co ty wyprawiasz?
782
01:22:41,122 --> 01:22:44,376
Myślisz, że jesteś godna rodziny
wybranej przez ród Yao?
783
01:22:44,459 --> 01:22:46,002
Przestań! Ona jest ranna.
784
01:22:53,343 --> 01:22:54,302
Straciłaś ją?
785
01:22:58,682 --> 01:23:00,934
Straciłaś rękę?
786
01:23:12,904 --> 01:23:14,406
Przepraszam, dziadku.
787
01:23:16,574 --> 01:23:17,409
Przepraszam.
788
01:23:38,555 --> 01:23:39,889
Xiaomei.
789
01:23:45,520 --> 01:23:46,938
Zajmij się nią.
790
01:23:47,856 --> 01:23:50,859
Nie, ty jesteś ważniejszy.
791
01:23:52,819 --> 01:23:56,698
Kula przeszła na wylot.
Musimy zatamować krwawienie.
792
01:23:58,199 --> 01:23:59,117
Co robisz?
793
01:23:59,743 --> 01:24:02,370
Używam sztuk oczyszczenia,
aby zamknąć ranę.
794
01:24:20,972 --> 01:24:22,474
Nie masz żadnych pytań?
795
01:24:23,308 --> 01:24:26,603
Jesteś ranny.
Skup się na powrocie do zdrowia.
796
01:24:32,484 --> 01:24:38,323
Ten tatuaż wygląda jak połączenie
sztuk oczyszczenia i alchemii.
797
01:24:59,511 --> 01:25:01,638
Mam oczy jak ona?
798
01:25:19,364 --> 01:25:20,657
Gdzie jest pułkownik?
799
01:25:21,324 --> 01:25:22,492
Wrócił.
800
01:25:23,201 --> 01:25:25,620
Ma sporo na głowie przez führera.
801
01:25:33,128 --> 01:25:34,254
Pani porucznik…
802
01:25:36,005 --> 01:25:38,633
Czy ten ciężar
nie jest dla pani zbyt ciężki?
803
01:25:42,720 --> 01:25:46,558
Nie mam prawa na to narzekać.
804
01:25:51,354 --> 01:25:53,565
Bo zabiłam tak wiele osób.
805
01:25:56,568 --> 01:25:59,737
Ishvalczyków?
806
01:26:01,072 --> 01:26:01,906
Tak.
807
01:26:06,161 --> 01:26:08,121
Mogę spytać o Ishval?
808
01:26:12,792 --> 01:26:16,212
Nie wiem nic
o rodzicach Winry ani o Bliźnie.
809
01:26:17,463 --> 01:26:21,509
Aż mi wstyd.
810
01:26:35,398 --> 01:26:41,279
W ostatnim roku akademii wojskowej
wmieszałam się w wojnę w Ishvalu.
811
01:27:00,465 --> 01:27:03,176
Po siedmiu latach
kraj pragnął końca wojny.
812
01:27:03,968 --> 01:27:07,096
Z rozkazu führera nr 3066
813
01:27:07,597 --> 01:27:11,768
Stanowi Alchemicy zostali
wysłani na front jako ludzka broń.
814
01:27:13,519 --> 01:27:17,774
To był początek kampanii ludobójstwa.
815
01:27:22,153 --> 01:27:25,281
Bracie, wojsko Amestris
już prawie tu jest.
816
01:27:31,454 --> 01:27:33,122
Co to za tatuaże?
817
01:27:33,206 --> 01:27:34,457
Te?
818
01:27:34,540 --> 01:27:37,502
Alchemia to pojęcie,
dekonstrukcja i rekonstrukcja.
819
01:27:37,585 --> 01:27:40,838
Prawa ręka to dekonstrukcja,
lewa to rekonstrukcja.
820
01:27:40,922 --> 01:27:42,215
Znowu ta alchemia?
821
01:27:43,841 --> 01:27:48,596
W Xing, na Wschodzie,
nazywają ją sztuką oczyszczenia.
822
01:27:48,680 --> 01:27:51,391
Uczyłem się ich obu i połączyłem je.
823
01:27:51,474 --> 01:27:54,852
Wystarczy. Nadeszło wojsko Amestris.
824
01:27:58,273 --> 01:27:59,816
Zaczęli atakować.
825
01:28:13,413 --> 01:28:14,247
Roy!
826
01:28:16,624 --> 01:28:17,625
Hughes…
827
01:28:19,711 --> 01:28:20,878
Ty też tu jesteś?
828
01:28:20,962 --> 01:28:23,464
Ile to już, Roy?
829
01:28:25,466 --> 01:28:27,427
A raczej, majorze Mustangu.
830
01:28:34,142 --> 01:28:38,104
Twoje oczy są jakieś inne.
831
01:28:42,900 --> 01:28:44,402
Twoje również.
832
01:28:45,862 --> 01:28:47,322
Masz spojrzenie zabójcy.
833
01:28:51,284 --> 01:28:52,118
Tak.
834
01:28:55,121 --> 01:28:56,039
Posłuchaj.
835
01:28:56,539 --> 01:29:02,128
Jeśli to ludobójstwo
miało na celu stłumienie rebelii,
836
01:29:03,046 --> 01:29:05,048
czy ryzyko nie jest zbyt wielkie?
837
01:29:07,800 --> 01:29:10,720
Też o tym myślałem.
838
01:29:15,725 --> 01:29:16,851
Padnij, Hughes!
839
01:29:18,353 --> 01:29:20,355
- Strzelają
- W porządku, Roy.
840
01:29:22,231 --> 01:29:24,317
Strzeże nas oko jastrzębia.
841
01:29:25,860 --> 01:29:26,986
Oko jastrzębia?
842
01:29:27,945 --> 01:29:28,946
Tak.
843
01:29:29,030 --> 01:29:30,573
Wciąż nieznana snajperka.
844
01:29:31,741 --> 01:29:34,577
Kadetka z akademii. Strzela znakomicie.
845
01:29:35,787 --> 01:29:38,456
Biorą do walki nawet dzieci?
846
01:29:59,018 --> 01:30:01,312
Oto ona.
847
01:30:02,563 --> 01:30:04,857
Uratowałaś nas tam. Dziękujemy.
848
01:30:11,280 --> 01:30:13,533
Kopę lat, Mustangu.
849
01:30:25,753 --> 01:30:26,587
Bracie!
850
01:30:30,633 --> 01:30:31,467
Bracie!
851
01:30:33,136 --> 01:30:34,345
Wszystko w porządku?
852
01:30:34,429 --> 01:30:35,930
Nic mi nie jest.
853
01:30:37,140 --> 01:30:39,058
Stanowi Alchemicy są blisko.
854
01:30:41,018 --> 01:30:41,853
Proszę.
855
01:30:43,146 --> 01:30:44,021
Co to?
856
01:30:44,105 --> 01:30:46,774
Moje badania. Weź je i uciekaj.
857
01:30:46,858 --> 01:30:48,025
Poczekaj.
858
01:30:48,109 --> 01:30:50,027
Czemu nie weźmiesz ich ze sobą?
859
01:30:50,111 --> 01:30:53,823
Jesteś kapłanem wojennym.
Masz większe szanse na przetrwanie.
860
01:30:55,283 --> 01:30:56,117
Bracie…
861
01:31:09,672 --> 01:31:11,757
Stanowy Alchemik!
862
01:31:20,933 --> 01:31:21,934
Padnij!
863
01:31:22,602 --> 01:31:23,603
Bracie!
864
01:31:30,234 --> 01:31:31,527
Cudownie.
865
01:31:34,155 --> 01:31:35,990
Cudowny dźwięk.
866
01:31:37,950 --> 01:31:39,494
Wspaniale.
867
01:31:41,496 --> 01:31:44,415
Wspaniale!
868
01:32:07,730 --> 01:32:08,731
Obudź się!
869
01:32:16,239 --> 01:32:17,114
Twoja ręka…
870
01:32:23,538 --> 01:32:27,041
Gdzie twoja ręka? Gdzie ona jest?
871
01:32:29,377 --> 01:32:31,295
Nie przestaje krwawić!
872
01:32:32,713 --> 01:32:34,006
Pomocy!
873
01:32:55,695 --> 01:32:56,612
Nie odchodź.
874
01:32:58,739 --> 01:32:59,949
Nie umieraj.
875
01:33:21,137 --> 01:33:23,889
Nie ruszaj się. Jesteś ranny.
876
01:33:25,600 --> 01:33:27,643
Ręka mojego brata…
877
01:33:28,894 --> 01:33:29,812
Nie ruszaj się.
878
01:33:32,565 --> 01:33:33,983
Co za ulga.
879
01:33:35,776 --> 01:33:37,903
Bracie, jesteś…
880
01:33:50,458 --> 01:33:53,002
Co jest?
881
01:33:53,753 --> 01:33:56,839
- Znieczulenie!
- Skończyło się.
882
01:34:04,680 --> 01:34:05,890
Padnij!
883
01:34:07,975 --> 01:34:10,895
Stanowi Alchemicy…
884
01:34:12,021 --> 01:34:14,315
Amestrianie…
885
01:34:16,442 --> 01:34:17,860
Nigdy wam nie wybaczę.
886
01:34:20,613 --> 01:34:21,781
Wy…
887
01:34:23,824 --> 01:34:25,368
Wy wszyscy…
888
01:34:27,828 --> 01:34:28,913
Doktorze Rockbell!
889
01:34:46,639 --> 01:34:50,351
Kampania ludobójcza,
na którą wysłano Stanowych Alchemików,
890
01:34:50,851 --> 01:34:52,853
szybko się skończyła.
891
01:35:00,945 --> 01:35:02,780
Wreszcie koniec.
892
01:35:04,865 --> 01:35:05,700
Hughes.
893
01:35:06,992 --> 01:35:10,287
Co było celem tej wojny?
894
01:35:12,581 --> 01:35:16,711
Żołnierze z mojego szczebla
słyszą jedynie rozkazy.
895
01:35:18,003 --> 01:35:19,630
Zabiliśmy tak wielu.
896
01:35:22,883 --> 01:35:24,760
I tak wielu obroniliśmy.
897
01:35:26,429 --> 01:35:32,059
Może jestem naiwny,
ale chcę obronić wszystkich.
898
01:35:34,103 --> 01:35:35,813
Więc powinieneś być tam.
899
01:35:38,482 --> 01:35:40,526
Musisz wspiąć się na szczyt.
900
01:35:45,364 --> 01:35:51,579
Chciałbym zobaczyć kiedyś kraj,
na który będziesz patrzył tam z góry.
901
01:36:14,935 --> 01:36:16,103
Żołnierz?
902
01:36:18,522 --> 01:36:19,356
Nie.
903
01:36:20,483 --> 01:36:23,944
Zastrzelone ishvalskie dziecko.
904
01:36:27,031 --> 01:36:27,865
Chodźmy.
905
01:36:29,950 --> 01:36:31,285
Wojna się skończyła.
906
01:36:34,163 --> 01:36:35,581
Wierzyłam w ciebie.
907
01:36:36,957 --> 01:36:39,126
Powierzyłam ci badania ojca.
908
01:36:40,419 --> 01:36:43,380
I stworzyłam Płomiennego Alchemika.
909
01:36:47,593 --> 01:36:50,095
Choć nic nie poszło po mojej myśli,
910
01:36:51,305 --> 01:36:53,516
nie uciekniemy rzeczywistości.
911
01:36:56,852 --> 01:36:59,230
Zaprzeczenie, odkupienie
912
01:37:00,523 --> 01:37:03,359
i prośba o łaskę to arogancja
ze strony zabójców.
913
01:37:05,110 --> 01:37:09,114
Tylko żołnierze musieli
ubrudzić sobie ręce i przelać krew.
914
01:37:10,241 --> 01:37:13,744
Cokolwiek się teraz stanie,
915
01:37:13,828 --> 01:37:16,038
musimy przetrwać i odmienić ten kraj.
916
01:37:20,876 --> 01:37:24,713
Jeśli zboczę z tej ścieżki
917
01:37:25,297 --> 01:37:26,715
zastrzel mnie.
918
01:37:29,218 --> 01:37:31,011
Daję ci to prawo.
919
01:37:51,532 --> 01:37:54,285
Ciekawy z ciebie kotek.
920
01:37:55,536 --> 01:37:57,955
Czy może jesteś psem?
921
01:37:58,455 --> 01:38:01,125
Nie, chyba kotem.
922
01:38:01,792 --> 01:38:04,712
Ale nie szczekasz ani nie miauczysz.
923
01:38:06,213 --> 01:38:08,340
Xing jest pełne tajemnic.
924
01:38:16,348 --> 01:38:18,058
Co? Xiaomei?
925
01:38:19,643 --> 01:38:22,771
Tak się o ciebie martwiłam.
926
01:38:38,162 --> 01:38:40,414
Chodźmy. Blizna już na nas czeka.
927
01:38:58,766 --> 01:39:01,393
Dobra robota, Al.
928
01:39:01,936 --> 01:39:04,188
Nie powinniśmy poczekać na pułkownika?
929
01:39:04,271 --> 01:39:10,235
Nie. Złapiemy go sami
i każemy mu błagać Winry o przebaczenie.
930
01:39:12,947 --> 01:39:13,781
Schowaj się!
931
01:39:28,963 --> 01:39:32,591
To chyba księżniczka.
932
01:39:32,675 --> 01:39:35,177
Zaraz. Jaka księżniczka?
933
01:39:35,260 --> 01:39:38,514
Nie słyszałeś od Lina?
934
01:39:39,139 --> 01:39:42,726
May ubiega się o tron.
To księżniczka z rodziny Chan.
935
01:39:43,310 --> 01:39:45,521
Ona jest księżniczką?
936
01:39:46,981 --> 01:39:48,232
Niemożliwe.
937
01:39:51,568 --> 01:39:55,114
Potrzebujesz czegoś
oprócz jedzenia i wody?
938
01:39:58,367 --> 01:39:59,785
No to idę.
939
01:40:24,685 --> 01:40:26,729
Już mi nie uciekniesz.
940
01:40:32,609 --> 01:40:34,778
Sam przychodzisz na osąd.
941
01:40:36,363 --> 01:40:37,948
Wyczuwam dobre intencje.
942
01:40:38,782 --> 01:40:39,616
Tak?
943
01:40:40,534 --> 01:40:41,785
Doprawdy?
944
01:41:03,140 --> 01:41:05,517
Masz ranną nogę, prawda?
945
01:41:05,601 --> 01:41:08,812
Z taką kontuzją
nie dasz sobie ze mną rady.
946
01:41:09,813 --> 01:41:13,233
O ile mnie nie dotkniesz,
twoje sztuczki zdadzą się na nic.
947
01:41:26,163 --> 01:41:27,790
Świetnie. Udało się.
948
01:41:38,133 --> 01:41:39,551
Dobra robota, Al.
949
01:41:41,678 --> 01:41:47,142
Masz w zwyczaju uciekać
poprzez niszczenie gruntu pod nogami.
950
01:41:48,143 --> 01:41:51,480
- Ed, zajmij się jego ręką.
- Tak.
951
01:41:51,563 --> 01:41:56,235
Zniszczyłem nie tylko to piętro.
952
01:42:43,532 --> 01:42:46,994
Co za wariat.
953
01:43:26,325 --> 01:43:27,242
Winry!
954
01:43:38,670 --> 01:43:40,505
Cofnij się.
955
01:43:41,381 --> 01:43:43,592
Dlaczego ją tu przyprowadziłeś?
956
01:43:43,675 --> 01:43:47,471
Nalegałam na to.
957
01:43:56,813 --> 01:43:58,315
Nie zbliżaj się do niego.
958
01:43:59,066 --> 01:43:59,983
W porządku.
959
01:44:00,067 --> 01:44:01,443
Żadne „w porządku”.
960
01:44:02,653 --> 01:44:04,363
Pozwól mi z nim porozmawiać.
961
01:44:05,322 --> 01:44:09,076
Chcę spojrzeć mu w oczy i pomówić z nim.
962
01:44:28,887 --> 01:44:32,432
Dlaczego zabiłeś moich rodziców?
963
01:44:38,188 --> 01:44:41,108
Czego bym nie powiedział,
to będzie tylko wymówka.
964
01:44:52,077 --> 01:44:55,872
Tak, zabiłem tę parę lekarzy, Rockbellów.
965
01:45:01,628 --> 01:45:03,005
Jako ich córka
966
01:45:05,882 --> 01:45:08,302
masz prawo mnie osądzić.
967
01:45:32,743 --> 01:45:35,579
Wykrwawisz się,
jeśli nie opatrzymy ci ręki.
968
01:45:45,047 --> 01:45:46,214
Moi rodzice
969
01:45:47,716 --> 01:45:49,843
pewnie zrobiliby to samo.
970
01:45:57,601 --> 01:46:00,228
Moja matka i ojciec uratowali ci życie.
971
01:46:01,355 --> 01:46:04,733
Musiał być ku temu powód.
972
01:46:10,364 --> 01:46:12,324
Mówisz, że mi wybaczasz?
973
01:46:13,283 --> 01:46:14,534
Nie zrozum mnie źle.
974
01:46:17,579 --> 01:46:19,623
Nie wybaczam tego, co zrobiłeś.
975
01:46:27,547 --> 01:46:29,549
Musisz to przetrwać.
976
01:46:32,844 --> 01:46:35,555
Mam wybaczyć to,
co zrobiło stanowe wojsko?
977
01:46:37,182 --> 01:46:40,060
Przetrwać to nie to samo, co wybaczyć.
978
01:46:40,894 --> 01:46:45,524
Nie możesz wybaczać tego, co niesłuszne.
979
01:46:46,024 --> 01:46:49,694
Musisz poczuć złość.
980
01:46:52,114 --> 01:46:54,908
Ale musisz ją też przetrwać.
981
01:46:56,243 --> 01:47:00,455
Ktoś musi przetrwać ją aż do samego końca,
982
01:47:01,873 --> 01:47:05,919
aby zakończyć ten cykl nienawiści.
983
01:47:07,003 --> 01:47:11,049
Złe emocje prowadzą świat w złym kierunku.
984
01:47:11,133 --> 01:47:15,637
Lecz słuszne emocje
sprowadzają świat na dobre tory.
985
01:47:40,620 --> 01:47:41,455
Winry…
986
01:47:44,833 --> 01:47:47,461
W porządku. Nie będę płakać.
987
01:48:06,271 --> 01:48:07,898
Tak czuje Winry.
988
01:48:10,233 --> 01:48:12,110
Gdyby to zależało od nas,
989
01:48:12,194 --> 01:48:14,905
zatłuklibyśmy cię
i zaciągnęli do ich grobów.
990
01:48:16,198 --> 01:48:20,035
Poddaj się osądowi
i zapłać za swoje zbrodnie.
991
01:48:22,496 --> 01:48:23,455
Jestem…
992
01:48:26,374 --> 01:48:30,212
nienawiścią zrodzoną z wojny.
993
01:48:32,839 --> 01:48:34,382
Jestem gnidą,
994
01:48:35,175 --> 01:48:37,385
której nie uratuje nawet sam Bóg.
995
01:48:38,303 --> 01:48:42,390
Powinienem zatonąć w bagnie i zniknąć.
996
01:48:44,893 --> 01:48:46,102
Dziewczyno.
997
01:48:48,605 --> 01:48:53,735
Moje przeprosiny nic nie zmienią.
998
01:48:55,946 --> 01:48:59,032
Nie liczę na twoją łaskę.
999
01:49:01,868 --> 01:49:02,702
Ale…
1000
01:49:09,626 --> 01:49:11,086
przepraszam.
1001
01:49:24,266 --> 01:49:25,767
Ed! Mamy problem!
1002
01:49:36,820 --> 01:49:38,863
Mustang…
1003
01:49:39,823 --> 01:49:41,950
zabił Zawiść!
1004
01:49:42,742 --> 01:49:46,538
Mustang!
1005
01:50:01,428 --> 01:50:04,347
Co to było?
1006
01:50:16,735 --> 01:50:17,902
Pułkowniku!
1007
01:50:17,986 --> 01:50:18,820
Pułkowniku!
1008
01:50:22,324 --> 01:50:23,992
Ed, nie ma Blizny!
1009
01:50:25,493 --> 01:50:26,703
Szlag!
1010
01:50:39,257 --> 01:50:40,675
Winry!
1011
01:50:48,433 --> 01:50:50,894
Uciekaj stąd.
1012
01:50:57,317 --> 01:50:59,819
Ty też. Uciekajcie!
1013
01:51:01,363 --> 01:51:02,822
Zaraz wrócę!
1014
01:51:19,839 --> 01:51:21,508
Zabierzcie go stąd.
1015
01:51:21,591 --> 01:51:23,760
Nie mogę was tu zostawić.
1016
01:51:24,969 --> 01:51:27,305
Jesteś ranny. Tylko byś nas spowolniał.
1017
01:51:29,307 --> 01:51:31,226
Czekają cię inne bitwy.
1018
01:51:34,646 --> 01:51:36,147
Pilnuj Winry.
1019
01:51:38,817 --> 01:51:39,776
Dobrze.
1020
01:51:42,987 --> 01:51:43,822
Poruczniku.
1021
01:52:02,173 --> 01:52:03,758
Mustang…
1022
01:52:04,801 --> 01:52:06,928
zabił Zawiść.
1023
01:52:07,011 --> 01:52:08,471
Hej, Obżartuchu!
1024
01:52:24,654 --> 01:52:26,114
Spokojnie, Obżartuchu.
1025
01:52:26,197 --> 01:52:29,993
Mówiłem, żebyś nie pożerał pułkownika
i tych gnojków.
1026
01:52:30,535 --> 01:52:33,747
Mustang zabił Zawiść!
1027
01:52:34,789 --> 01:52:36,666
Ojciec będzie na ciebie zły.
1028
01:52:37,834 --> 01:52:40,754
Ojciec będzie zły?
1029
01:52:41,963 --> 01:52:44,966
Tak. Ojciec będzie zły.
1030
01:52:46,176 --> 01:52:47,343
Zły na mnie…
1031
01:52:48,094 --> 01:52:52,682
Ja wezmę Zawiść,
a wy zajmijcie się Obżartuchem.
1032
01:53:02,525 --> 01:53:04,736
Nie mogę cię pożreć!
1033
01:53:05,695 --> 01:53:06,529
Draniu!
1034
01:53:08,281 --> 01:53:10,241
Nie mogę cię pożreć!
1035
01:53:23,296 --> 01:53:24,631
Zrób to, Obżartuchu!
1036
01:53:27,133 --> 01:53:28,301
Lin! On cię pożre!
1037
01:53:29,052 --> 01:53:31,262
Nie możesz pożreć ofiary!
1038
01:53:33,723 --> 01:53:34,808
Bracie!
1039
01:53:47,403 --> 01:53:50,406
O nie, zjadłem ofiarę.
1040
01:53:55,453 --> 01:53:56,287
Bracie…
1041
01:53:57,956 --> 01:53:58,957
Bracie!
1042
01:53:59,541 --> 01:54:01,292
Pożarłem też Zawiść.
1043
01:54:03,503 --> 01:54:05,463
Bracie! Lin
1044
01:54:07,215 --> 01:54:11,719
Wypluj ich! Wypluj mojego brata i Lina!
1045
01:54:11,803 --> 01:54:14,055
Nie mogę. Zjadłem ich.
1046
01:54:23,481 --> 01:54:24,399
Niemożliwe.
1047
01:54:29,445 --> 01:54:30,280
Bracie…
1048
01:55:05,648 --> 01:55:06,482
Ale cuchnie…
1049
01:55:08,318 --> 01:55:09,569
Ale tu śmierdzi.
1050
01:55:14,157 --> 01:55:15,366
Czuję żelazo.
1051
01:55:20,663 --> 01:55:21,664
To krew?
1052
01:55:24,834 --> 01:55:28,046
Tak, pożarł mnie Obżartuch.
1053
01:55:31,341 --> 01:55:34,010
Jest tu kto?
1054
01:55:35,595 --> 01:55:37,096
Co to?
1055
01:55:38,473 --> 01:55:39,307
Al?
1056
01:55:42,769 --> 01:55:43,978
Głupi książę!
1057
01:55:46,856 --> 01:55:48,858
Kogo nazywasz głupim?
1058
01:55:51,778 --> 01:55:54,781
Ośmielasz się mówić tak do księcia?
1059
01:55:54,864 --> 01:55:57,033
Nic ci nie jest.
1060
01:55:59,744 --> 01:56:02,622
Gdzie jesteśmy?
1061
01:56:03,206 --> 01:56:04,165
Nie wiem.
1062
01:56:05,541 --> 01:56:09,837
Przyszedłem stamtąd,
ale widziałem tylko ciemność.
1063
01:56:11,965 --> 01:56:13,299
To wy?
1064
01:56:17,136 --> 01:56:18,262
Zawiść.
1065
01:56:22,350 --> 01:56:23,685
Jak się stąd wydostać?
1066
01:56:25,561 --> 01:56:27,230
Nie można się stąd wydostać.
1067
01:56:28,106 --> 01:56:30,525
Chłopak się nie popisał.
1068
01:56:33,820 --> 01:56:37,448
Ten debilny Obżartuch pożarł nawet mnie.
1069
01:56:38,282 --> 01:56:42,120
Jesteśmy w żołądku Obżartucha?
1070
01:56:43,371 --> 01:56:47,583
Obżartuch jest Portalem Prawdy
stworzonym przez ojca.
1071
01:56:48,960 --> 01:56:50,336
Portalem Prawdy?
1072
01:56:52,130 --> 01:56:55,967
Portal Prawdy, który znam,
wygląda zupełnie inaczej.
1073
01:56:58,803 --> 01:56:59,762
To jest…
1074
01:57:00,263 --> 01:57:05,977
nieudany Portal.
Ojciec spartolił go mimo swej mocy.
1075
01:57:06,060 --> 01:57:07,270
Nieudany Portal?
1076
01:57:07,770 --> 01:57:08,604
Tak.
1077
01:57:09,272 --> 01:57:11,816
Przestrzeń
między rzeczywistością a prawdą.
1078
01:57:13,067 --> 01:57:15,069
Nie ma wyjścia.
1079
01:57:16,237 --> 01:57:18,406
Co to jest Portal Prawdy?
1080
01:57:21,701 --> 01:57:23,661
Nikt się stąd nie wydostanie.
1081
01:57:24,370 --> 01:57:28,249
Możemy już tylko czekać na śmierć.
1082
01:57:29,125 --> 01:57:31,127
Umrzemy tu.
1083
01:57:32,086 --> 01:57:34,172
- Kłamiesz!
- Nie kłamię.
1084
01:57:35,506 --> 01:57:38,676
Wszyscy tu umrzemy.
1085
01:57:39,677 --> 01:57:42,013
Przestań gadać głupoty!
1086
01:57:45,641 --> 01:57:46,934
Ty…
1087
01:57:47,518 --> 01:57:48,352
już nawet…
1088
01:57:49,645 --> 01:57:51,939
Chcesz walczyć?
1089
01:57:54,233 --> 01:57:55,359
No to dalej!
1090
01:57:57,320 --> 01:58:00,239
Dam ci nauczkę przed śmiercią.
1091
01:58:11,876 --> 01:58:15,171
Coś czuję, że to się źle skończy.
1092
01:58:16,672 --> 01:58:17,632
Tak.
1093
01:58:44,492 --> 01:58:47,745
CIĄG DALSZY NASTĄPI…
1094
02:03:28,275 --> 02:03:33,280
Napisy: Filip Bernard Karbowiak