1
00:00:04,087 --> 00:00:05,672
MARZENIA SAME SIĘ NIE SPEŁNIĄ
2
00:00:05,672 --> 00:00:07,632
Czemu wszyscy są tak wyluzowani?
3
00:00:08,174 --> 00:00:10,593
Dołóż kombuchę z kranu
i będzie jak w Google’u.
4
00:00:10,593 --> 00:00:14,431
Przyjemnie, co?
Pan Rhodes jest na konferencji w Holandii.
5
00:00:15,348 --> 00:00:18,101
Pewnie wszyscy tam
wyglądają jak bracia Skarsgård.
6
00:00:18,101 --> 00:00:20,311
- Mniam.
- To Szwedzi, ale nieważne.
7
00:00:20,854 --> 00:00:23,148
Kochana, nigdy nie siorb.
8
00:00:23,148 --> 00:00:25,191
To dwuznaczne dla mężczyzn.
9
00:00:25,191 --> 00:00:26,818
Nell, dostałaś zlecenie?
10
00:00:26,818 --> 00:00:28,653
- Mary Sue Manners?
- Tak.
11
00:00:28,653 --> 00:00:31,906
Kobieta, która przez 40 lat
prowadziła program o etykiecie?
12
00:00:31,906 --> 00:00:34,117
Dobre Maniery z Mary Sue Manners.
13
00:00:34,117 --> 00:00:36,036
Staruszka zadławiła się warzywami.
14
00:00:36,036 --> 00:00:37,996
- Miłego pisania.
- „Staruszka”?
15
00:00:37,996 --> 00:00:40,248
Uwaga, zakończcie relaks.
16
00:00:40,248 --> 00:00:43,877
Właśnie odbyłam rozmowę z hologramem ojca
i w tym momencie
17
00:00:43,877 --> 00:00:47,213
wprowadzam połączenie
dwóch pięter w jedno.
18
00:00:47,213 --> 00:00:51,676
Odświeżcie oddech
i przywitajcie nowych kolegów i koleżanki.
19
00:00:52,594 --> 00:00:55,013
Jak wiecie,
ojciec bierze udział w konferencji
20
00:00:55,013 --> 00:00:58,099
na temat holenderskiej filozofii
produktywności, uitmuntendheid.
21
00:00:58,099 --> 00:01:00,769
Składa się ona z trzech podstaw:
godnej płacy,
22
00:01:00,769 --> 00:01:03,938
szerokich świadczeń
i przyjacielskiego miejsca pracy.
23
00:01:04,439 --> 00:01:06,024
Ojciec wyśmiał dwie pierwsze,
24
00:01:06,024 --> 00:01:07,859
ale trzecia brzmi atrakcyjnie.
25
00:01:07,859 --> 00:01:11,446
Rozsuńcie się,
Mason przydzieli miejsca nowym osobom.
26
00:01:11,446 --> 00:01:16,284
Kartki z podziękowaniami
wsuńcie pod drzwiami. Dobrej zabawy!
27
00:01:16,284 --> 00:01:18,995
Jeszcze zadłużona
Jeszcze nie awansowana
28
00:01:18,995 --> 00:01:20,872
Jeszcze nie w związku
Jeszcze nie pewna
29
00:01:21,873 --> 00:01:23,291
Jeszcze żyję
30
00:01:24,542 --> 00:01:26,795
{\an8}Dziwnie, ale całkiem ekscytujące, co?
31
00:01:26,795 --> 00:01:29,547
{\an8}Jak poznanie współlokatora w akademiku.
32
00:01:29,547 --> 00:01:31,674
{\an8}Moja współlokatorka zjadła mój koc.
33
00:01:31,674 --> 00:01:32,759
{\an8}Zjadła go.
34
00:01:32,759 --> 00:01:35,553
- Gorzej nie będzie.
- Ta.
35
00:01:35,553 --> 00:01:40,517
{\an8}Nell, będziesz dzielić
swoje obleśne biurko z TJ Silvą.
36
00:01:40,517 --> 00:01:43,978
{\an8}Może najpierw wygoń stamtąd mrówki
i użyj odświeżacza.
37
00:01:43,978 --> 00:01:46,564
{\an8}TJ Silva, dziennikarz sportowy.
38
00:01:46,564 --> 00:01:48,817
{\an8}Zatrudnił się chwilę przed twoim wyjazdem.
39
00:01:49,734 --> 00:01:52,612
Jest najmilszym facetem w firmie.
40
00:01:52,612 --> 00:01:54,697
Może faktycznie uprzątnę biurko.
41
00:01:54,697 --> 00:01:56,324
Wyśmienity pomysł.
42
00:01:56,324 --> 00:02:00,161
{\an8}Gospodyni powinna zapewnić gościom
przyjazne otoczenie.
43
00:02:00,787 --> 00:02:05,041
{\an8}Masz mydełka w kształcie muszelek
albo innych morskich stworzeń?
44
00:02:05,041 --> 00:02:06,918
{\an8}- Hej.
- Hejka, ziomblu.
45
00:02:06,918 --> 00:02:08,545
{\an8}Dawno cię nie widziałem.
46
00:02:09,254 --> 00:02:11,714
{\an8}Derrick, jakim cudem
zgadłeś dzisiejsze Wordle?
47
00:02:11,714 --> 00:02:13,716
{\an8}- Jak to możliwe?
- Ma się to coś.
48
00:02:13,716 --> 00:02:16,386
{\an8}Cheryl, jak tam twoja kotka po Prozacu?
49
00:02:16,386 --> 00:02:17,804
{\an8}Nie muszę używać plastrów.
50
00:02:17,804 --> 00:02:20,014
{\an8}Pogłaszcz Morelkę po brzuszku ode mnie.
51
00:02:20,014 --> 00:02:23,518
{\an8}Używa przezwisk
i troszczy się o zwierzęta.
52
00:02:23,518 --> 00:02:26,104
{\an8}I nie jada koców, o ile mi wiadomo.
53
00:02:26,104 --> 00:02:28,439
- Powodzenia.
- Na razie, TJ.
54
00:02:29,566 --> 00:02:30,692
Cześć, jestem Nell.
55
00:02:31,359 --> 00:02:32,735
Witam w naszym boksie.
56
00:02:33,236 --> 00:02:36,281
Wszystkie są takie same,
ale ten jest najlepszy.
57
00:02:36,281 --> 00:02:37,365
Fajnie.
58
00:02:37,365 --> 00:02:41,077
Śmiało korzystaj z moich długopisów
albo słownika.
59
00:02:41,077 --> 00:02:42,453
Jestem koleżeńska.
60
00:02:42,453 --> 00:02:44,038
Cześć, seruś. Co tam?
61
00:02:44,747 --> 00:02:47,167
{\an8}- To moja ulubiona przekąska.
- Wiem.
62
00:02:47,834 --> 00:02:50,128
{\an8}Widzę, z czym musisz się zmierzyć.
63
00:02:50,128 --> 00:02:52,714
{\an8}Nazywam to problematycznym gościem.
64
00:02:52,714 --> 00:02:56,509
Opowiedziałam o tym w odcinku
„Problematyczny gość”.
65
00:02:56,509 --> 00:02:57,927
{\an8}I co zrobiłaś?
66
00:02:57,927 --> 00:03:00,013
{\an8}Znalazłam kwiat z jego rodzinnego ogrodu
67
00:03:00,013 --> 00:03:02,974
{\an8}i udekorowałam nim stół,
przy którym jedliśmy.
68
00:03:03,850 --> 00:03:05,602
W łazience jest jakiś badyl.
69
00:03:06,477 --> 00:03:07,770
{\an8}Hejka, TJ.
70
00:03:07,770 --> 00:03:10,148
{\an8}Skoro pracujemy obok siebie,
71
00:03:10,648 --> 00:03:12,984
{\an8}chciałam dać ci coś na przywitanie.
72
00:03:12,984 --> 00:03:14,360
Może ci się podoba.
73
00:03:14,360 --> 00:03:16,029
Fajnie, dzięki.
74
00:03:19,365 --> 00:03:20,575
Jest super.
75
00:03:22,744 --> 00:03:24,829
Tobie chyba nie nada przezwiska.
76
00:03:28,249 --> 00:03:30,293
Co tu robi banda dzieciaków?
77
00:03:31,211 --> 00:03:32,420
- Halo?
- Hejo.
78
00:03:32,420 --> 00:03:34,797
- Co?
- Zajmują się mediami społecznościowymi.
79
00:03:34,797 --> 00:03:36,841
Zamieniają wiadomości w TikToki.
80
00:03:36,841 --> 00:03:40,220
- Tik-tak, potrzebuję biura na już.
- Teraz to ich biuro.
81
00:03:40,220 --> 00:03:44,224
Ale dostaniesz inne, które będziesz
dzielić tylko z jedną osobą.
82
00:03:44,224 --> 00:03:47,352
To wcale nie brzmi lepiej.
Z kim będę się męczyć?
83
00:03:47,352 --> 00:03:49,687
- Ale będzie super.
- Totalnie.
84
00:03:49,687 --> 00:03:51,773
Jak piżama party, ale w ubraniach.
85
00:03:51,773 --> 00:03:54,150
- Będzie mega.
- Oboje wiemy, że okno trzeba...
86
00:03:54,150 --> 00:03:55,235
- Otwierać.
- ...zamykać.
87
00:03:55,235 --> 00:03:57,403
Tak, zamykać.
88
00:03:58,279 --> 00:03:59,989
No trudno, Cheryl.
89
00:03:59,989 --> 00:04:03,159
Niektórzy muszą siedzieć
na podłodze. Bywa.
90
00:04:03,159 --> 00:04:04,244
Okej.
91
00:04:05,870 --> 00:04:07,038
Jak tam, Mason?
92
00:04:07,038 --> 00:04:09,082
Wszystko idzie zgodnie z planem?
93
00:04:09,082 --> 00:04:10,208
Epicko, szefowo.
94
00:04:10,208 --> 00:04:12,502
- Wszyscy są zachwyceni.
- Wspaniale.
95
00:04:12,502 --> 00:04:15,505
Idę na lunch z przyjacielem.
Wracam za pół godziny.
96
00:04:15,505 --> 00:04:17,090
Albo nawet za 45 minut.
97
00:04:18,800 --> 00:04:21,010
Mam ostatni paluszek serowy i pomyślałem:
98
00:04:21,010 --> 00:04:23,179
„Czemu nie dać go ziomkowi TJ’owi?”
99
00:04:23,179 --> 00:04:24,264
Stary,
100
00:04:25,807 --> 00:04:26,933
chodź no tu.
101
00:04:28,017 --> 00:04:29,102
To takie miłe.
102
00:04:29,102 --> 00:04:31,688
Akurat spadł mi cukier
i pojawił się bohater.
103
00:04:31,688 --> 00:04:33,147
No i fajnie.
104
00:04:35,316 --> 00:04:38,569
Ej, wszyscy, wasza Nelly zamawia kawę.
Kto chce? Stawiam.
105
00:04:38,569 --> 00:04:41,155
Chętnie się napiję. Zbiorę listę.
106
00:04:41,155 --> 00:04:42,657
Kto chce kawkę?
107
00:04:42,657 --> 00:04:45,451
Nie wiem, czy słyszałeś, ale stawiam kawę.
108
00:04:45,451 --> 00:04:47,245
- Nie chcę, dzięki.
- Może...
109
00:04:47,245 --> 00:04:49,956
Nie jadłam śniadania,
mogę wziąć parę babeczek?
110
00:04:49,956 --> 00:04:51,958
Nie możesz, Tina.
111
00:04:51,958 --> 00:04:54,711
Gdy pojawi się korekta
Musisz kliknąć
112
00:04:55,962 --> 00:04:59,132
Gdy pojawi się następna
Musisz kliknąć
113
00:04:59,132 --> 00:05:00,258
Dennis!
114
00:05:00,883 --> 00:05:02,552
O Boże. Zapomniałem o tobie.
115
00:05:02,552 --> 00:05:04,387
Możesz przestać klikać?
116
00:05:04,387 --> 00:05:06,180
O Boże. Przepraszam.
117
00:05:06,681 --> 00:05:09,267
- Już nie będę.
- Okej.
118
00:05:09,267 --> 00:05:10,935
Skończę z tym.
119
00:05:13,146 --> 00:05:16,399
{\an8}Na kalendarzu jest czerwiec 2021.
120
00:05:16,399 --> 00:05:18,359
- Poprawię.
- Zostaw to!
121
00:05:19,986 --> 00:05:21,070
To znaczy,
122
00:05:22,155 --> 00:05:24,198
proszę, zostaw to.
123
00:05:24,198 --> 00:05:27,452
Bardzo podoba mi się czerwcowe zdjęcie.
124
00:05:27,452 --> 00:05:28,786
Dobra, ale...
125
00:05:28,786 --> 00:05:31,581
to zły miesiąc i zły rok.
126
00:05:31,581 --> 00:05:33,374
Jeśli będę na to patrzeć,
127
00:05:33,374 --> 00:05:35,918
to dostanę na głowę, więc...
128
00:05:40,923 --> 00:05:43,551
Ale skoro to tyle dla ciebie znaczy...
129
00:05:43,551 --> 00:05:44,552
Super. Dzięki.
130
00:05:45,511 --> 00:05:47,555
TJ mnie nienawidzi.
131
00:05:47,555 --> 00:05:48,806
Co? Dlaczego?
132
00:05:48,806 --> 00:05:50,975
Nie wiem. Próbowałam wszystkiego.
133
00:05:50,975 --> 00:05:54,937
Prezenty, sprzątanie biurka.
Nawet kupiłam wszystkim kawę.
134
00:05:55,605 --> 00:05:58,107
Dzięki za orzechowo-karmelową mokkę.
135
00:05:58,107 --> 00:05:59,317
Była dla ciebie?
136
00:05:59,317 --> 00:06:00,860
Oddawaj dziewięć dolców.
137
00:06:00,860 --> 00:06:03,279
Może po prostu TJ ma zły dzień?
138
00:06:05,031 --> 00:06:07,033
TJ, ale z ciebie śmieszek.
139
00:06:07,992 --> 00:06:09,035
Dobra.
140
00:06:09,035 --> 00:06:11,829
Czasami, gdy ktoś zachowuje się dziwnie,
141
00:06:11,829 --> 00:06:14,082
chodzi o coś, na co nie masz wpływu.
142
00:06:14,082 --> 00:06:17,168
Może przypominasz mu byłą, czy coś.
143
00:06:17,168 --> 00:06:20,505
Albo przypominasz mu
ten film z Jodie Foster,
144
00:06:20,505 --> 00:06:22,673
w którym nie miała kontaktu z innymi.
145
00:06:22,673 --> 00:06:24,967
- Tak myślisz?
- Tak czy siak,
146
00:06:24,967 --> 00:06:26,219
najlepiej odpuść.
147
00:06:26,219 --> 00:06:28,596
Zgadzam się. Musicie razem pracować,
148
00:06:28,596 --> 00:06:31,682
- więc nie odwalaj niczego dziwnego.
- Macie rację.
149
00:06:32,892 --> 00:06:34,185
Odwalę coś dziwnego.
150
00:06:35,937 --> 00:06:37,647
Ej, TJ, możemy...
151
00:06:38,147 --> 00:06:39,524
Głupi badyl.
152
00:06:40,733 --> 00:06:43,111
Hejka.
153
00:06:43,903 --> 00:06:47,407
Musimy porozmawiać o napięciu,
jakie jest między nami.
154
00:06:48,616 --> 00:06:50,993
Nie spodziewałem się, że zaczniesz.
155
00:06:50,993 --> 00:06:53,037
Jasne, wyciągnijmy trupa z szafy.
156
00:06:53,037 --> 00:06:54,122
Tak.
157
00:06:54,705 --> 00:06:56,791
A co dokładnie jest tym trupem?
158
00:06:58,126 --> 00:06:59,710
Boże. Mówisz poważnie?
159
00:07:00,795 --> 00:07:02,755
2 listopada 2016, mówi ci to coś?
160
00:07:02,755 --> 00:07:04,465
Że to stare dzieje?
161
00:07:04,465 --> 00:07:05,842
Tej nocy zniszczyłaś
162
00:07:05,842 --> 00:07:08,261
potencjalnie najlepszy moment
mojego życia.
163
00:07:09,429 --> 00:07:10,430
Nadal nie wiem.
164
00:07:10,430 --> 00:07:12,974
Oczywiście, że nie wiesz. Czemu miałabyś?
165
00:07:12,974 --> 00:07:17,019
Ktoś, kto zrobił coś takiego,
nie zadałby sobie trudu, żeby pamiętać.
166
00:07:20,523 --> 00:07:22,817
Jak mam pamiętać coś sprzed siedmiu lat?
167
00:07:22,817 --> 00:07:24,861
Sprawdź swój dziennik.
168
00:07:24,861 --> 00:07:26,696
Nie prowadzę dziennika.
169
00:07:26,696 --> 00:07:29,532
To jak zapamiętujesz, z kim jadłaś brunch?
170
00:07:29,532 --> 00:07:33,077
Co, do diabła, zrobiłam w 2016?
171
00:07:33,578 --> 00:07:34,579
Nie wiem,
172
00:07:35,246 --> 00:07:36,414
miałaś 40. urodziny?
173
00:07:36,414 --> 00:07:38,166
Sprzedam ci liścia.
174
00:07:42,712 --> 00:07:44,839
Zaraz ci pokażę swoje dzienniki.
175
00:07:46,716 --> 00:07:48,301
Witam was, przyjaciele.
176
00:07:50,761 --> 00:07:52,597
Co tu robisz tak wcześnie?
177
00:07:52,597 --> 00:07:53,681
Musiałam...
178
00:07:54,974 --> 00:07:56,934
Czemu jesteś w szlafroku o tej porze?
179
00:07:56,934 --> 00:07:58,519
Materiał robi mi dobrze.
180
00:07:58,519 --> 00:07:59,896
Nie wiem, po co pytam.
181
00:07:59,896 --> 00:08:02,523
Lexi wymyśliła coś głupiego
i muszę dowiedzieć się,
182
00:08:02,523 --> 00:08:04,650
dlaczego ktoś mnie nienawidzi.
183
00:08:04,650 --> 00:08:06,652
Przejrzę zdjęcia w telefonach
184
00:08:06,652 --> 00:08:08,779
i dowiem się, co złego zrobiłam.
185
00:08:08,779 --> 00:08:11,449
Nie chcę przez następne lata
przebywać z kimś,
186
00:08:11,449 --> 00:08:13,159
kto mnie nie znosi.
187
00:08:13,868 --> 00:08:15,244
Trzymasz stare telefony?
188
00:08:16,162 --> 00:08:19,457
Tak, to było najważniejsze.
Dzięki za aktywne słuchanie.
189
00:08:19,457 --> 00:08:21,626
Nie rozumiem. Słyszałaś o chmurze?
190
00:08:21,626 --> 00:08:23,127
Nie ufam chmurze.
191
00:08:26,839 --> 00:08:28,257
Ktoś u ciebie jest?
192
00:08:28,257 --> 00:08:31,302
O Boże.
To znajoma, z którą uprawiasz seks?
193
00:08:32,011 --> 00:08:33,679
Nie, po prostu jadłem nabiał.
194
00:08:33,679 --> 00:08:35,014
To był ten dźwięk.
195
00:08:38,643 --> 00:08:40,520
Nie.
196
00:08:40,520 --> 00:08:42,104
Ohydne. Pa.
197
00:08:42,104 --> 00:08:43,773
Ty jesteś ohydna.
198
00:08:44,982 --> 00:08:46,317
Nell mówiła źle
199
00:08:46,317 --> 00:08:48,110
o nowych warunkach pracy?
200
00:08:48,110 --> 00:08:49,779
Tak, nienawidzi tych zmian.
201
00:08:49,779 --> 00:08:52,907
Pytałam podwładnego i mówił,
że jest „epicko”.
202
00:08:52,907 --> 00:08:54,575
Bo jesteś szefową,
203
00:08:54,575 --> 00:08:56,410
więc mówi, co chcesz usłyszeć.
204
00:08:56,410 --> 00:08:57,828
Pracownicy tak robią?
205
00:08:57,828 --> 00:08:59,205
Tak.
206
00:08:59,205 --> 00:09:01,457
Czasami kochankowie też.
207
00:09:01,457 --> 00:09:03,501
Na przykład uwierzyłaś, że...
208
00:09:03,501 --> 00:09:05,962
Skoro narzekają, nie będą produktywni.
209
00:09:05,962 --> 00:09:07,964
A to wbrew uitmuntendheid.
210
00:09:10,341 --> 00:09:12,552
- Wychodzisz już?
- Tak.
211
00:09:12,552 --> 00:09:13,886
Nie mieliśmy czasu...
212
00:09:14,971 --> 00:09:16,180
Nie kuś mnie.
213
00:09:19,892 --> 00:09:20,893
Muszę iść.
214
00:09:22,353 --> 00:09:25,815
Zobaczmy. 2016.
215
00:09:26,816 --> 00:09:30,778
Jeszcze nie umiałam robić selfie.
Mój nos wydaje się ogromny.
216
00:09:31,737 --> 00:09:33,864
Znalazłam. 2 listopada 2016.
217
00:09:34,365 --> 00:09:36,367
Byłam wtedy z wami.
218
00:09:37,159 --> 00:09:39,453
Ale ślicznie wyglądam.
219
00:09:39,453 --> 00:09:41,289
Ja miałam grzywkę, a Sam nie.
220
00:09:41,789 --> 00:09:43,249
Sam pasuje bardziej.
221
00:09:43,249 --> 00:09:45,251
Ale co się wtedy wydarzyło?
222
00:09:46,210 --> 00:09:48,087
Czy jak będę mężatką z dziećmi,
223
00:09:48,087 --> 00:09:50,506
nadal będę mogła pić Jägera w środę?
224
00:09:50,506 --> 00:09:52,300
- Jasne.
- Nic się nie zmieni.
225
00:09:52,300 --> 00:09:54,468
Mam idealną fazę.
226
00:09:54,468 --> 00:09:57,388
Jestem chętna na flirt, czuję się kobieco.
227
00:09:57,388 --> 00:10:00,391
Czuję, że zdobędę dzisiaj czyjś numer.
228
00:10:00,391 --> 00:10:03,978
- O tak.
- Czas zakręcić telefonem.
229
00:10:03,978 --> 00:10:05,896
Zakręćmy telefonem.
230
00:10:14,822 --> 00:10:16,866
Zakręćmy jeszcze raz.
231
00:10:23,414 --> 00:10:24,915
Chyba znalazłam faceta.
232
00:10:24,915 --> 00:10:27,084
O Boże.
233
00:10:27,084 --> 00:10:29,879
Dlatego TJ jest na mnie zły od tylu lat.
234
00:10:29,879 --> 00:10:33,132
Wzięłam jego numer i nie zadzwoniłam.
Złamałam mu serce.
235
00:10:33,716 --> 00:10:35,259
Jestem seksownym potworem.
236
00:10:35,843 --> 00:10:41,182
Lata później zobaczył to ciało
przed swoją biedną twarzyczką.
237
00:10:42,016 --> 00:10:43,517
Przeproszę go.
238
00:10:46,145 --> 00:10:47,605
No dobra.
239
00:10:48,522 --> 00:10:49,565
Muszę coś wyznać.
240
00:10:50,650 --> 00:10:54,528
{\an8}Nienawidzę twojego kalendarza,
241
00:10:54,528 --> 00:10:58,324
{\an8}bo w czerwcu mam rocznicę ślubu,
242
00:10:58,324 --> 00:11:02,662
a to ostatnie, o czym chcesz myśleć,
gdy masz przerwę w związku.
243
00:11:02,662 --> 00:11:04,955
O Boże, Sam. Przepraszam.
244
00:11:04,955 --> 00:11:08,209
W porządku. Wybaczam. Chodź do mnie.
245
00:11:08,709 --> 00:11:09,960
Chwileczkę.
246
00:11:09,960 --> 00:11:11,045
Co?
247
00:11:11,545 --> 00:11:13,839
Na twoim ślubie miałem wełniany garnitur.
248
00:11:13,839 --> 00:11:16,217
Nie założyłbym go latem.
249
00:11:16,717 --> 00:11:18,094
To nie był czerwiec.
250
00:11:18,803 --> 00:11:21,931
Dobra, fakt. Po prostu ten kalendarz
jest wkurzający.
251
00:11:22,515 --> 00:11:25,643
Nie tak, jak to,
że po każdym wysłanym mailu
252
00:11:25,643 --> 00:11:28,479
mówisz „Już. Pa, pa”.
253
00:11:28,479 --> 00:11:29,814
To jest urocze.
254
00:11:29,814 --> 00:11:33,776
Wcale nie. Może bym to zniósł,
gdyby nie jaja na twardo,
255
00:11:33,776 --> 00:11:36,237
które łykasz jak pelikan.
256
00:11:36,237 --> 00:11:39,865
Zdradzę ci coś. Nikt nie lubi jedzenia
pachnącego jak pierd.
257
00:11:39,865 --> 00:11:40,908
Okej.
258
00:11:40,908 --> 00:11:42,660
Co ty robisz? Nie.
259
00:11:44,578 --> 00:11:46,539
Teraz będzie tu śmierdzieć.
260
00:11:46,539 --> 00:11:47,998
Wiem o tym.
261
00:11:50,751 --> 00:11:53,337
Przypomniałam sobie naszego trupa.
262
00:11:53,838 --> 00:11:56,841
Poprosiłam cię o numer
i nigdy nie zadzwoniłam.
263
00:11:57,508 --> 00:11:58,759
Naprawdę mi przykro.
264
00:11:59,677 --> 00:12:00,720
O czym ty mówisz?
265
00:12:01,721 --> 00:12:03,723
Masz rację. Nie musimy o tym gadać.
266
00:12:03,723 --> 00:12:06,058
Chodzi o mecz baseballowy.
267
00:12:06,058 --> 00:12:08,018
Mecz baseballowy?
268
00:12:08,018 --> 00:12:09,311
SIÓDMY MECZ
269
00:12:09,311 --> 00:12:12,064
To był siódmy mecz finałów.
Cubsi byli o krok
270
00:12:12,064 --> 00:12:14,900
od pierwszego mistrzostwa od 108 lat.
271
00:12:14,900 --> 00:12:18,070
Wszyscy w barze oglądają mecz oprócz was.
272
00:12:18,070 --> 00:12:21,073
O Boże, zapomniałam,
że dziś jest gala country.
273
00:12:21,073 --> 00:12:22,283
Beyoncé ma wystąpić
274
00:12:22,283 --> 00:12:23,701
- z Dixie Chicks.
- Co?
275
00:12:23,701 --> 00:12:25,453
Nie zdążymy dotrzeć do domu,
276
00:12:25,453 --> 00:12:27,413
bo mamy złe oceny w Uberze.
277
00:12:27,413 --> 00:12:30,124
Dają mi wybrać muzę,
a potem krytykują mój falset.
278
00:12:30,124 --> 00:12:33,169
Nie przejmujcie się. Tu jest telewizor.
279
00:12:33,169 --> 00:12:34,795
Queen Bey nadciąga.
280
00:12:35,838 --> 00:12:37,047
Dziesiąta runda.
281
00:12:37,047 --> 00:12:40,676
Podwójny aut. Cleveland przy kiju.
Martinez uderza...
282
00:12:45,931 --> 00:12:47,183
Co się stało?
283
00:12:47,183 --> 00:12:50,227
Szukam Beyoncé. Nie ma innego telewizora.
284
00:12:52,354 --> 00:12:53,898
Czyli wszyscy to oglądali.
285
00:12:53,898 --> 00:12:55,316
Kto wziął pilota?
286
00:12:56,859 --> 00:13:00,654
Nacisnęłam zły przycisk, dobra?
Nie znam się na technologii.
287
00:13:02,656 --> 00:13:05,743
To koniec!
Cubsi właśnie przeszli do historii.
288
00:13:07,203 --> 00:13:09,538
Chicago ogarnęło szaleństwo.
289
00:13:09,538 --> 00:13:14,210
Co za chwila.
Współczuję frajerom, którzy to przegapili.
290
00:13:14,210 --> 00:13:16,587
To na pewno nie padło.
291
00:13:16,587 --> 00:13:18,506
Tak to zapamiętałem.
292
00:13:19,089 --> 00:13:22,802
Byłaś nietrzeźwa w tawernie?
293
00:13:22,802 --> 00:13:25,888
Zrujnowałaś najważniejszą
chwilę w historii.
294
00:13:26,388 --> 00:13:29,558
Możemy siedzieć razem,
ale nigdy cię nie polubię.
295
00:13:34,104 --> 00:13:38,567
Przykro mi, ale twoje faux pas
może być nienaprawialne.
296
00:13:38,567 --> 00:13:43,030
Zostaniesz poddana ostracyzmowi na lata,
chyba że...
297
00:13:43,030 --> 00:13:44,615
Może poślubisz Kennedy’ego?
298
00:13:45,783 --> 00:13:49,370
Jest okej. Mogę pracować tutaj.
Świat jest moim biurem.
299
00:13:53,582 --> 00:13:54,875
No cóż.
300
00:13:55,751 --> 00:13:59,088
Oby ta guma należała do kogoś
ze zdrowymi zębami.
301
00:13:59,088 --> 00:14:00,422
Hej.
302
00:14:00,422 --> 00:14:02,258
Co tu robisz?
303
00:14:02,258 --> 00:14:05,177
Nie mogę pracować obok TJ’a.
Jest fanem Cubs,
304
00:14:05,177 --> 00:14:08,806
a ja siedem lat temu
zmieniłam kanał podczas finału mistrzostw.
305
00:14:08,806 --> 00:14:10,808
Pamiętam kurczaki.
306
00:14:11,350 --> 00:14:13,435
Naprawdę się przez to wkurzył?
307
00:14:13,435 --> 00:14:14,520
Było śmiesznie.
308
00:14:14,520 --> 00:14:15,813
On tak nie myśli.
309
00:14:15,813 --> 00:14:17,565
Uważa, że jestem okropna.
310
00:14:17,565 --> 00:14:20,818
To się myli.
Pamiętasz, jak wywalili nas z baru
311
00:14:20,818 --> 00:14:24,530
i próbowaliśmy wkraść się z powrotem,
nosząc kapelusze?
312
00:14:24,530 --> 00:14:27,658
Prawie się udało,
ale ktoś się zorientował.
313
00:14:27,658 --> 00:14:29,952
Rzucali w nas czym popadło.
314
00:14:29,952 --> 00:14:31,120
Skrzydełkami.
315
00:14:31,120 --> 00:14:34,248
Byłaś naprawdę śmieszna tej nocy.
316
00:14:35,291 --> 00:14:36,709
A Dennis mnie uratował.
317
00:14:37,251 --> 00:14:40,880
Pamiętasz, że miałam na sobie
moją ulubioną bluzkę Chanel?
318
00:14:40,880 --> 00:14:44,300
Rzucił się między mnie
a nadlatujące skrzydełko.
319
00:14:45,384 --> 00:14:47,887
Poświęcił swoją ulubioną koszulkę.
320
00:14:48,470 --> 00:14:49,889
Przyjął je na siebie.
321
00:14:50,472 --> 00:14:51,473
Dennis.
322
00:14:52,266 --> 00:14:54,143
- Muszę iść.
- Okej.
323
00:14:57,813 --> 00:15:00,733
Wiem. Zbulwersowało cię moje zachowanie.
324
00:15:00,733 --> 00:15:03,360
Jesteś głośna, chaotyczna i odrażająca.
325
00:15:03,360 --> 00:15:05,029
Taka już jestem.
326
00:15:05,029 --> 00:15:07,990
Ale jesteś też wybitnie zabawna.
327
00:15:08,991 --> 00:15:15,581
Wiesz, kiedy warzywa utknęły mi w gardle,
nie chciałam zwracać na siebie uwagi,
328
00:15:15,581 --> 00:15:20,502
więc udałam się na zewnątrz, ale tam
nie było nikogo, kto mógłby mi pomóc.
329
00:15:20,502 --> 00:15:24,340
Udusiłam się własną grzecznością.
330
00:15:25,883 --> 00:15:28,636
Nie bądź jak ja, Nell. Bądź sobą.
331
00:15:28,636 --> 00:15:30,888
Rób tyle hałasu, ile pragniesz,
332
00:15:30,888 --> 00:15:33,432
a jeśli temu koleżce to nie pasuje,
333
00:15:33,432 --> 00:15:35,267
to jego ***** problem.
334
00:15:38,187 --> 00:15:40,564
Mary Sue, jesteś niegrzeczna.
335
00:15:50,783 --> 00:15:52,451
Muszę ci coś pokazać.
336
00:15:57,998 --> 00:16:01,710
Chciałam, żebyś mnie polubił,
ale właśnie taka jestem.
337
00:16:01,710 --> 00:16:04,588
Jestem chaotyczna i nie kupuję innym kawy.
338
00:16:05,130 --> 00:16:08,050
Przepraszam, że zepsułam tamten wieczór.
339
00:16:08,550 --> 00:16:10,386
Liczę, że przyjmiesz przeprosiny.
340
00:16:10,386 --> 00:16:14,807
Jeśli nie, może powinieneś znaleźć
inne miejsce do pracy.
341
00:16:16,141 --> 00:16:17,601
Okej. Dzięki.
342
00:16:23,399 --> 00:16:26,735
Idź sobie i krzyż na drogę.
343
00:16:26,735 --> 00:16:30,155
Mary Sue, dam ci jeszcze 10 minut,
żebyś się wyżyła,
344
00:16:30,155 --> 00:16:32,116
a potem wyślę twój nekrolog.
345
00:16:32,825 --> 00:16:34,326
W takim razie...
346
00:16:34,326 --> 00:16:36,829
Twój krawat jest paskudny.
347
00:16:37,705 --> 00:16:40,124
Nie obchodzi mnie,
że nie użyłaś podkładki.
348
00:16:40,833 --> 00:16:44,086
Właśnie kichnąłeś,
a ja nie powiem ci „na zdrowie”.
349
00:16:45,671 --> 00:16:49,383
Nigdy nie powiedziałam tego na głos,
a zawsze chciałam.
350
00:16:50,259 --> 00:16:53,679
Tyłek!
351
00:16:55,889 --> 00:16:57,141
Stworzyłam potwora.
352
00:16:57,141 --> 00:16:59,351
Dennis, musimy pogadać.
353
00:16:59,351 --> 00:17:00,894
Zanim coś powiesz...
354
00:17:01,937 --> 00:17:06,692
Nie odwracam kalendarza,
bo to zdjęcie przypomina mi mnie i ciebie.
355
00:17:06,692 --> 00:17:08,193
- Co?
- Spójrz.
356
00:17:09,153 --> 00:17:13,949
{\an8}Ja jestem hipciem, a ty słodkim ptaszkiem,
który siedzi na moich plecach.
357
00:17:13,949 --> 00:17:16,243
{\an8}Ale to słodkie.
358
00:17:16,243 --> 00:17:19,329
Zawsze wiesz, co... Chwila.
359
00:17:20,205 --> 00:17:24,001
Prawda jest taka,
że gdy kiedyś robiliśmy żelki,
360
00:17:24,001 --> 00:17:26,837
rozmawialiśmy o tym,
jakimi zwierzętami byśmy byli.
361
00:17:26,837 --> 00:17:29,214
Oboje zgodziliśmy się,
362
00:17:29,214 --> 00:17:31,884
że gołębiami,
bo jest nam najlepiej w mieście.
363
00:17:31,884 --> 00:17:34,011
I zawsze kradniemy sobie frytki.
364
00:17:34,011 --> 00:17:35,721
Tak, pamiętam.
365
00:17:35,721 --> 00:17:39,308
Jesteśmy brudnymi zakłamanymi gołębiami.
366
00:17:40,392 --> 00:17:42,019
Dlatego się przyjaźnimy.
367
00:17:42,019 --> 00:17:43,145
Chodź tu.
368
00:17:44,396 --> 00:17:46,815
Nie możemy pracować w jednym miejscu.
369
00:17:46,815 --> 00:17:48,275
Oj nie. Jesteś potworem.
370
00:17:52,154 --> 00:17:54,406
- Pójdziesz ze mną?
- Chcesz mnie zabić?
371
00:17:54,406 --> 00:17:56,408
- Innym się nie udało.
- Nie.
372
00:17:57,367 --> 00:17:58,452
Dalej, chodź.
373
00:18:07,711 --> 00:18:11,715
Myślałem o tym,
jak przegapiłem finał mistrzostw.
374
00:18:11,715 --> 00:18:12,800
Boże, koleś.
375
00:18:12,800 --> 00:18:16,553
Ale nie myślałem o tym, co ty przegapiłaś.
376
00:18:17,137 --> 00:18:21,225
Wyobraź sobie: 2 listopada 2016.
377
00:18:21,225 --> 00:18:23,977
Na scenie Beyoncé i Dixie Chicks.
378
00:18:23,977 --> 00:18:26,396
Wszyscy wstrzymują oddech i wtedy...
379
00:18:35,239 --> 00:18:39,535
Dobra. Z tej perspektywy widzę,
jak bolesne to mogło być.
380
00:18:39,535 --> 00:18:41,662
Ale podtrzymuję, że to było śmieszne.
381
00:18:41,662 --> 00:18:43,330
To prawda, było.
382
00:18:44,039 --> 00:18:45,457
Wtedy tak nie uważałem.
383
00:18:45,958 --> 00:18:50,754
Przeprowadziłem się dla tej pracy,
nie miałem żadnych znajomych w mieście.
384
00:18:50,754 --> 00:18:55,008
Pomyślałem, że jeśli wygrają,
może mój los też się odmieni.
385
00:18:56,051 --> 00:18:57,177
Tak się zapowiadało.
386
00:18:57,803 --> 00:19:00,639
Udany mecz,
ładna dziewczyna prosząca o numer.
387
00:19:00,639 --> 00:19:02,057
Wiedziałam, że pamiętasz.
388
00:19:04,560 --> 00:19:08,522
Przegapiłem końcówkę meczu,
nic się nie układało.
389
00:19:09,523 --> 00:19:11,692
To był mój najbardziej samotny rok.
390
00:19:12,568 --> 00:19:13,944
Obwiniłem cię o wszystko.
391
00:19:16,029 --> 00:19:17,114
To nie było fair.
392
00:19:19,867 --> 00:19:21,535
Też miałam problemy.
393
00:19:22,244 --> 00:19:23,245
Rozumiem cię.
394
00:19:24,830 --> 00:19:28,292
Kup mi opiekacz do kurczaka
i zapomnimy o sprawie.
395
00:19:32,296 --> 00:19:33,839
Nie zrobię tego.
396
00:19:34,965 --> 00:19:37,259
W takim razie będziesz znosił mój gniew
397
00:19:37,259 --> 00:19:39,344
siedząc obok mnie do końca życia.
398
00:19:40,095 --> 00:19:41,096
Na to wygląda.
399
00:19:43,932 --> 00:19:45,601
Uwaga, pracownicy.
400
00:19:45,601 --> 00:19:49,563
Najwyraźniej wam się nie podoba
i najwyraźniej mnie to obchodzi.
401
00:19:49,563 --> 00:19:51,857
Chcecie nowych foteli i opieki dla dzieci.
402
00:19:51,857 --> 00:19:54,860
Chcecie dwuwarstwowy papier.
Nie mogę dać wszystkiego.
403
00:19:55,360 --> 00:19:58,488
Ale jaką jedną rzecz mogę zrobić,
by was uszczęśliwić?
404
00:20:00,199 --> 00:20:01,450
Ja to powiem.
405
00:20:01,450 --> 00:20:03,410
Ten tłok w biurze jest do dupy.
406
00:20:03,410 --> 00:20:04,786
Dziękuję, Tina.
407
00:20:04,786 --> 00:20:07,456
To odświeżające w końcu usłyszeć prawdę.
408
00:20:08,040 --> 00:20:09,833
Nie chcę siedzieć na podłodze.
409
00:20:09,833 --> 00:20:11,710
Wystarczy, Cheryl.
410
00:20:11,710 --> 00:20:12,711
No dobrze.
411
00:20:12,711 --> 00:20:15,255
Czy inni zgadzają się z przedmówczynią?
412
00:20:15,255 --> 00:20:16,840
Tak.
413
00:20:16,840 --> 00:20:18,258
Zdecydowanie.
414
00:20:18,258 --> 00:20:19,343
Dobrze.
415
00:20:19,343 --> 00:20:21,637
Zatem odwołuję połączenie pięter.
416
00:20:21,637 --> 00:20:23,388
Wróćcie, skąd przybyliście.
417
00:20:24,181 --> 00:20:25,140
Dziękuję.
418
00:20:28,018 --> 00:20:30,771
Czy to nie dziwne, że klaszczemy,
bo cofnęła coś,
419
00:20:30,771 --> 00:20:31,855
co nakazała rano?
420
00:20:31,855 --> 00:20:35,359
Tak samo dziwne,
jak obsesja na punkcie starego kalendarza.
421
00:20:35,359 --> 00:20:36,360
Racja.
422
00:20:36,360 --> 00:20:38,111
Zabiorę roślinę.
423
00:20:38,111 --> 00:20:39,571
Jest z damskiej toalety.
424
00:20:39,571 --> 00:20:40,781
Wiem.
425
00:20:43,283 --> 00:20:44,910
Do zobaczenia, kurczaczku.
426
00:20:45,911 --> 00:20:46,995
Jak ci się poszczęści.
427
00:20:47,496 --> 00:20:48,872
Weź to...
428
00:20:51,416 --> 00:20:52,834
Możesz?
429
00:20:53,335 --> 00:20:55,921
Miałaś oddać je do recyklingu.
430
00:20:56,880 --> 00:20:58,215
{\an8}Pokaż mi jeszcze raz.
431
00:20:58,799 --> 00:21:01,343
{\an8}Wszystkie twoje zdjęcia są tutaj,
w chmurze.
432
00:21:01,343 --> 00:21:05,013
{\an8}Wliczając w to te
z jedzeniem między zębami.
433
00:21:05,013 --> 00:21:06,181
{\an8}- Dobra?
- Dobra.
434
00:21:09,434 --> 00:21:10,811
{\an8}Na pewno tam są?
435
00:21:11,520 --> 00:21:12,521
{\an8}Upewniam się.
436
00:21:13,230 --> 00:21:14,523
{\an8}A co w bezchmurny dzień?
437
00:21:14,523 --> 00:21:18,110
{\an8}To nie jest prawdziwa chmura. To był żart?
438
00:21:18,110 --> 00:21:20,320
{\an8}No raczej.
439
00:21:21,530 --> 00:21:22,864
{\an8}Oddawaj moje telefony.
440
00:21:25,867 --> 00:21:27,869
Napisy: Julia Antoniewicz