1 00:00:08,217 --> 00:00:12,638 SERIAL NETFLIX 2 00:00:13,139 --> 00:00:17,143 Ktoś przed śmiercią był w trudnej emocjonalnie sytuacji, 3 00:00:17,226 --> 00:00:20,188 chodzi o zmiany w rodzinie. 4 00:00:20,271 --> 00:00:24,442 - Muszę to wyjaśnić, bo… - Przeszły mnie ciarki. 5 00:00:24,525 --> 00:00:26,986 Oto sytuacja: ktoś się z kimś rozstaje 6 00:00:27,070 --> 00:00:29,238 albo walczy o opiekę, 7 00:00:29,322 --> 00:00:32,325 a potem ta osoba umiera. 8 00:00:32,408 --> 00:00:33,618 O kogo chodzi? 9 00:00:37,413 --> 00:00:38,498 Już dobrze. 10 00:00:39,248 --> 00:00:41,542 - To mój tata. - Twój tata, dobrze. 11 00:00:55,807 --> 00:01:02,522 ROZDZIAŁ SIÓDMY OGROMNY SZOK 12 00:01:07,610 --> 00:01:09,445 Ile miał lat, gdy zmarł? 13 00:01:11,656 --> 00:01:13,991 - Był po trzydziestce. - Tak, 34. 14 00:01:14,075 --> 00:01:18,704 No tak, czuję, że musimy dzisiaj o nim porozmawiać. 15 00:01:19,288 --> 00:01:20,623 To będzie ważny temat. 16 00:01:28,089 --> 00:01:30,967 Był wtedy z dziewczyną, którą miał zostawić. 17 00:01:31,843 --> 00:01:36,097 Raz był z nami, potem znikał. Tata nigdy nie odbierał nas ze szkoły. 18 00:01:36,180 --> 00:01:39,016 - No tak. - Zrobił to raz, dzień przed śmiercią. 19 00:01:39,100 --> 00:01:44,438 Powiedział, że wyjeżdża, ale wróci. Następnego dnia umarł. 20 00:01:44,522 --> 00:01:45,523 No tak. 21 00:01:47,358 --> 00:01:49,318 Gdy straciłam tatę, 22 00:01:49,402 --> 00:01:52,738 straciłem męski wzorzec, którego potrzebowałem. 23 00:01:52,822 --> 00:01:54,782 Do dziś nie umiem się golić. 24 00:01:54,866 --> 00:01:57,410 Chodzi o drobnostki jak golenie 25 00:01:57,493 --> 00:01:58,870 albo jazda autem. 26 00:01:58,953 --> 00:02:00,955 Sam nauczyłem się prowadzić. 27 00:02:01,038 --> 00:02:03,457 Z tatą byłoby inaczej, 28 00:02:03,541 --> 00:02:06,252 miałbym wzorzec, którego pragnąłem. 29 00:02:07,044 --> 00:02:08,254 Będę kontynuował. 30 00:02:09,881 --> 00:02:11,507 Tata. 31 00:02:12,300 --> 00:02:16,804 Masz jakieś pytania dotyczące śmierci taty? 32 00:02:16,888 --> 00:02:19,557 Coś nierozwiązanego, w czym mógłbym pomóc? 33 00:02:19,640 --> 00:02:22,435 Mam jedno ważne pytanie. 34 00:02:22,518 --> 00:02:26,689 Jakieś cztery lata temu powiedziałem mamie, że jestem gejem. 35 00:02:27,857 --> 00:02:29,025 Rodzinie też. 36 00:02:29,108 --> 00:02:33,571 Zawsze się nad tym zastanawiałem, 37 00:02:33,654 --> 00:02:36,199 bo zmagam się z tym całe życie. 38 00:02:36,282 --> 00:02:40,036 Gdy miałem sześć lat, tata rzucił w moim kierunku komentarz. 39 00:02:40,119 --> 00:02:41,454 Mój tata 40 00:02:42,580 --> 00:02:45,958 przyłapał mnie na czymś albo po prostu coś powiedział. 41 00:02:46,042 --> 00:02:47,919 Pamiętam jego słowa, 42 00:02:48,002 --> 00:02:51,380 bo powiedział, że jak dorosnę będę żył inaczej. 43 00:02:51,464 --> 00:02:54,217 - Ale on nie chce tego widzieć. - No tak. 44 00:02:54,300 --> 00:02:57,637 - Chcę wiedzieć, co o tym teraz myśli. - Jasne. 45 00:02:57,720 --> 00:02:58,721 Dobrze. 46 00:03:00,431 --> 00:03:03,809 Czarny gej w małym miasteczku w Alabamie? 47 00:03:03,893 --> 00:03:05,144 To dalej wstyd. 48 00:03:05,228 --> 00:03:07,939 Brakowało mi pewności siebie, 49 00:03:08,022 --> 00:03:11,567 nie umiałem dzielić się sobą i tym, kim jestem. 50 00:03:11,651 --> 00:03:14,987 Gdy miałem 23 lata powiedziałem o tym rodzinie, 51 00:03:15,071 --> 00:03:17,490 ale zawsze chciałem się dowiedzieć, 52 00:03:17,573 --> 00:03:18,950 czy to zaakceptował. 53 00:03:19,533 --> 00:03:21,786 Nie czuł się z tym komfortowo, 54 00:03:21,869 --> 00:03:26,207 ale inaczej zawsze będę pytał sam siebie: „A może?”. 55 00:03:26,874 --> 00:03:28,000 Dobrze. 56 00:03:31,045 --> 00:03:33,297 Daj mi chwilę, chce zmienić temat. 57 00:03:33,965 --> 00:03:35,549 Dobrze, jasne. 58 00:03:36,300 --> 00:03:39,178 Mam wspomnieć o śmierci, to będzie trudne. 59 00:03:39,762 --> 00:03:44,141 Ciekawe jest to, że dla niego to było mgnienie oka. 60 00:03:44,767 --> 00:03:47,103 To ciekawe. Mgnienie oka. 61 00:03:47,186 --> 00:03:50,606 Ciągle powtarza to samo: „Jestem, nie ma mnie”. 62 00:03:50,690 --> 00:03:55,027 Jeśli ktoś ma raka, cały proces trwa. 63 00:03:55,111 --> 00:03:56,737 - To jest szybkie. - No tak. 64 00:03:56,821 --> 00:03:59,657 Czuję, że to było natychmiastowe. 65 00:03:59,740 --> 00:04:00,992 Nagle mnie nie ma. 66 00:04:01,575 --> 00:04:04,036 Poczułem coś, 67 00:04:04,120 --> 00:04:07,290 co mogę tylko opisać jako nagłe uderzenie. 68 00:04:07,373 --> 00:04:10,793 Czułem, że na moje ciało działa siła, 69 00:04:11,377 --> 00:04:13,254 która zatrzymuje się na mnie. 70 00:04:13,337 --> 00:04:17,508 Ale przelatuje przez całe moje ciało. 71 00:04:17,591 --> 00:04:20,136 To dziwny opis, mam nadzieję, że nie… 72 00:04:21,512 --> 00:04:23,222 - Chyba rozumiem. - To… 73 00:04:23,306 --> 00:04:27,810 Mój tata zmarł w wypadku samochodowym. 74 00:04:27,893 --> 00:04:30,563 - Jasne. - Zawsze zapinał pas. 75 00:04:30,646 --> 00:04:32,273 - No tak. - Ale za sobą. 76 00:04:32,356 --> 00:04:33,691 - No tak. - No i… 77 00:04:34,191 --> 00:04:38,195 To było czołowe zderzenie, klatka piersiowa uderzyła w deskę. 78 00:04:38,279 --> 00:04:41,782 - Tak mi przykro. - Zmiażdżyła mu płuca. 79 00:04:41,866 --> 00:04:43,743 I tak stracił życie. 80 00:04:43,826 --> 00:04:46,245 - Przez to, jak zapinał pas. - To ma sens. 81 00:04:46,329 --> 00:04:47,913 Wypadek go zgniótł. 82 00:04:47,997 --> 00:04:50,541 Przykro mi, że musicie przez to przechodzić. 83 00:04:51,042 --> 00:04:52,460 To bardzo nagła śmierć, 84 00:04:52,543 --> 00:04:55,880 więc musicie wiedzieć, że nie mówi o bólu i cierpieniu. 85 00:05:00,009 --> 00:05:03,679 Pojawia się coś, co bardzo chce podkreślić. 86 00:05:04,513 --> 00:05:07,808 To dziwne, bo mówi o tym, że nie przepracowałaś żałoby. 87 00:05:07,892 --> 00:05:09,643 - Nie. - Nie mogłaś. 88 00:05:09,727 --> 00:05:11,937 Musiałaś być silna dla innych. 89 00:05:12,021 --> 00:05:13,981 - To chyba ważne. - Tak. 90 00:05:14,065 --> 00:05:17,109 - Docenia twój wysiłek, to ważne. - To urocze. 91 00:05:17,193 --> 00:05:19,945 Przejdę dalej, bo ma dużo do powiedzenia. 92 00:05:24,200 --> 00:05:27,912 To ciekawe, bo nie tylko ty jesteś gejem w rodzinie. 93 00:05:27,995 --> 00:05:29,872 - Warto o tym pamiętać. - Racja. 94 00:05:29,955 --> 00:05:33,834 Każe mi to podkreślić. Mówi o więcej niż jednym. 95 00:05:35,294 --> 00:05:37,505 Pokazuje mi kciuka w górze. 96 00:05:37,588 --> 00:05:40,424 Cieszy go, że nie jesteś sam. 97 00:05:42,635 --> 00:05:45,388 Chce cię pochwalić za to, jak sobie poradziłeś. 98 00:05:45,471 --> 00:05:48,307 Jest dumny z tego, jak ze wszystkiego wyszedłeś. 99 00:05:48,391 --> 00:05:50,976 Ciągle mówi o tym, że to zaszczyt 100 00:05:51,060 --> 00:05:52,812 mieć takiego syna. 101 00:05:52,895 --> 00:05:55,356 Wiedz, że to był dla niego zaszczyt. 102 00:05:55,439 --> 00:05:57,441 To piękna rzecz, więc… 103 00:05:58,067 --> 00:05:59,777 Po tym odczycie, 104 00:05:59,860 --> 00:06:03,739 po tym jak tata powiedział, że jest ze mnie dumny, 105 00:06:03,823 --> 00:06:06,659 czuję, że mogę naprawdę być sobą. 106 00:06:06,742 --> 00:06:09,245 Wszędzie czarne gejowskie tęcze. 107 00:06:09,328 --> 00:06:11,288 Zero zmartwień. 108 00:06:11,372 --> 00:06:13,624 - Dobrze, pa. Dziękuję. - Pa. 109 00:06:16,585 --> 00:06:18,129 Cieszę się, że przyszłam. 110 00:06:18,212 --> 00:06:19,463 Powtórzyłabym to. 111 00:06:19,964 --> 00:06:22,007 Chciałbym mieć Tylera w kieszeni, 112 00:06:22,091 --> 00:06:23,717 żeby móc go sobie wyciągać. 113 00:06:24,844 --> 00:06:25,845 No dobrze. 114 00:06:27,596 --> 00:06:30,724 - Jak poszło? - Wspaniale. Uzdrawiające doświadczenie. 115 00:06:31,434 --> 00:06:33,477 - No tak. - Faceci są tu uroczy! 116 00:06:33,561 --> 00:06:36,564 Szaleństwo. 117 00:06:36,647 --> 00:06:37,606 Po prostu. 118 00:06:37,690 --> 00:06:38,649 Super. 119 00:06:38,732 --> 00:06:42,111 Takie spotkania są bardzo uzdrawiające. 120 00:06:42,194 --> 00:06:44,196 - Tak. - Ludzie muszą to słyszeć. 121 00:06:57,334 --> 00:07:01,755 BENICIA KALIFORNIA 122 00:07:11,015 --> 00:07:13,100 - Rano widziałem kaczki. - Naprawdę? 123 00:07:13,184 --> 00:07:14,477 Pomyślałem: „Dobra”. 124 00:07:14,560 --> 00:07:16,145 - To zabawne. - Kaczuszki. 125 00:07:16,687 --> 00:07:17,980 Jak się czujesz? 126 00:07:18,481 --> 00:07:21,400 Trzymam się. Miałem ciężką noc, atak paniki. 127 00:07:21,484 --> 00:07:24,028 Bardziej intuicja. 128 00:07:24,111 --> 00:07:26,906 - Jakby odebrano komuś życie. - Opowiedz o tym. 129 00:07:28,032 --> 00:07:30,868 Odebranie życia to wyjątkowe uczucie. 130 00:07:30,951 --> 00:07:33,162 Jak długo trwał ten atak? 131 00:07:33,245 --> 00:07:34,079 Trzy godziny. 132 00:07:34,163 --> 00:07:35,623 Bardzo intensywny. 133 00:07:39,001 --> 00:07:42,171 Gdy mam atak paniki, nie mogę oddychać. 134 00:07:42,254 --> 00:07:45,341 Czuję się niespokojny. Jakby świat się zawalił. 135 00:07:45,424 --> 00:07:48,385 Zwykle to znaczy poważną stratę, 136 00:07:48,469 --> 00:07:50,137 w którą muszę się zagłębić. 137 00:07:50,221 --> 00:07:53,933 - Zacznę bazgrać. - Dobrze. Będę cicho. 138 00:07:54,016 --> 00:07:56,685 To rzadkość. 139 00:07:57,269 --> 00:07:59,063 - Rzadkość? Naprawdę? - Tak. 140 00:07:59,146 --> 00:08:00,147 Mądrala. 141 00:08:02,107 --> 00:08:02,983 Żartowałem. 142 00:08:03,067 --> 00:08:04,818 Bazgraj, ja milczę. 143 00:08:10,658 --> 00:08:12,243 Spójrz na ten mały domek. 144 00:08:12,326 --> 00:08:14,036 - Nie mogę. - Przepraszam. 145 00:08:14,119 --> 00:08:15,829 - Koncentruję się. - Dobra. 146 00:08:15,913 --> 00:08:18,249 - Nie będę już gadać. - Dobra. 147 00:08:21,585 --> 00:08:26,173 Tutaj prosto, ale oni też muszą się zatrzymać. 148 00:08:42,898 --> 00:08:44,275 Co u ciebie? 149 00:08:44,775 --> 00:08:47,027 To odczyt dla bliskiej mi osoby. 150 00:08:47,111 --> 00:08:49,029 - Wspaniale! - Jest wielką fanką. 151 00:08:49,113 --> 00:08:53,033 Muszę ci powiedzieć, że ta osoba 152 00:08:53,117 --> 00:08:55,411 nie ma pojęcia, że tu jesteś. 153 00:08:55,494 --> 00:08:57,663 - O Boziu. - To niespodzianka. 154 00:08:57,746 --> 00:09:00,666 - Niezła niespodzianka. - Jest wielką fanką. 155 00:09:00,749 --> 00:09:03,502 - Będzie super. - Dzień dobry. 156 00:09:09,049 --> 00:09:10,968 - Cudownie. - Niespodzianka! 157 00:09:11,051 --> 00:09:12,761 - Przytulimy się? - Tak można? 158 00:09:12,845 --> 00:09:14,179 Oczywiście. 159 00:09:17,391 --> 00:09:19,351 - Jestem Tyler. - Wiem. 160 00:09:21,020 --> 00:09:25,983 - Tylko dzięki tobie nic mi nie jest. - Kochanie. O Boziu. 161 00:09:27,192 --> 00:09:31,071 Poznałem Justine na konferencji muzycznej. 162 00:09:31,155 --> 00:09:34,116 Od razu pomyślałem: „O Boziu”. 163 00:09:34,199 --> 00:09:36,327 Poczułem coś nowego. 164 00:09:36,410 --> 00:09:39,330 Jakbym znał ją od zawsze. 165 00:09:39,413 --> 00:09:41,665 Od razu wiedziałem, 166 00:09:41,749 --> 00:09:44,043 że połączymy się na resztę życia. 167 00:09:44,126 --> 00:09:47,796 Rozmawialiśmy o przyszłości, patrzyłem na pierścionki, 168 00:09:47,880 --> 00:09:50,674 próbowałem się czegoś dowiedzieć. 169 00:09:50,758 --> 00:09:54,011 Po tym wszystkim 170 00:09:54,094 --> 00:09:56,847 powiedziałem: „Teraz nie mogę”. 171 00:09:56,930 --> 00:10:01,060 Odstawiłem wszystko na boczny tor. 172 00:10:01,143 --> 00:10:02,978 Nie miałem pojęcia, dokąd idę. 173 00:10:03,062 --> 00:10:06,440 Myślałem, że to będzie jego odczyt, ale chodzi o ciebie. 174 00:10:06,523 --> 00:10:07,858 Przepraszam. 175 00:10:07,941 --> 00:10:09,610 To wielka niespodzianka. 176 00:10:09,693 --> 00:10:11,111 Wszystko gra. 177 00:10:11,195 --> 00:10:13,530 Rozgościmy się i wszystko zobaczymy 178 00:10:13,614 --> 00:10:17,576 To parę rzeczy, które mogą pomóc. 179 00:10:17,660 --> 00:10:19,119 Ale się cieszę. 180 00:10:19,203 --> 00:10:20,496 Dziękuję za wszystko. 181 00:10:20,579 --> 00:10:21,830 Nie ma za co. 182 00:10:23,457 --> 00:10:24,792 - Dziękuję. - Jasne. 183 00:10:24,875 --> 00:10:26,835 - Do zobaczenia. - Pa. 184 00:10:26,919 --> 00:10:27,920 Miło cię poznać. 185 00:10:28,003 --> 00:10:30,714 Przejdziemy przez to razem, będę rysował. 186 00:10:30,798 --> 00:10:32,591 - Masz parę przedmiotów. - Tak. 187 00:10:32,675 --> 00:10:34,093 - Przydadzą się. - Dobra. 188 00:10:34,176 --> 00:10:35,594 - Potrzymam je. - Dobrze. 189 00:10:35,678 --> 00:10:37,262 Zobaczę, co się pojawi. 190 00:10:37,346 --> 00:10:39,223 - Dobra. - Tu zaczniemy, dobrze? 191 00:10:39,306 --> 00:10:41,433 - W tym momencie… - Dobrze. 192 00:10:41,517 --> 00:10:42,685 - Wyjmij je. - Tak. 193 00:10:42,768 --> 00:10:45,104 Chcę się zorientować. Dziękuję. 194 00:10:47,189 --> 00:10:48,273 No dobrze. 195 00:10:53,362 --> 00:10:54,822 Kto to jest? 196 00:10:56,990 --> 00:11:01,203 Wczoraj czułem obecność młodszej osoby, która odeszła zbyt wcześnie. 197 00:11:01,286 --> 00:11:05,207 To młodszy mężczyzna, którego muszę tu podkreślić. 198 00:11:05,290 --> 00:11:07,084 - To ma sens? - Tak. 199 00:11:07,167 --> 00:11:08,085 No dobrze. 200 00:11:08,168 --> 00:11:12,256 Gdy odchodził, czekało na niego dużo rzeczy. 201 00:11:12,339 --> 00:11:16,552 Zbliżało się coś ciekawego, może nawet w najbliższych tygodniach. 202 00:11:16,635 --> 00:11:21,056 Chce, żebyś wiedziała, że odszedł w najlepszym momencie życia. 203 00:11:21,140 --> 00:11:23,434 Odnoszę wrażenie… 204 00:11:26,979 --> 00:11:30,065 Ta osoba jest pełna życia. 205 00:11:30,149 --> 00:11:32,568 Ciągle mam wrażenie, 206 00:11:32,651 --> 00:11:35,904 że uśmiecham się, myśląc o nim. 207 00:11:35,988 --> 00:11:38,991 Pokazuje mi coś dziwnego! 208 00:11:42,369 --> 00:11:45,164 Próbuje mnie rozbawić. 209 00:11:45,247 --> 00:11:47,666 - Jest zabawny! - Zobaczmy, co to jest. 210 00:11:48,417 --> 00:11:49,418 Robi… 211 00:11:51,170 --> 00:11:52,212 Ale zabawne! 212 00:11:53,297 --> 00:11:56,550 - Czy miał swój taniec? - Tak. 213 00:11:56,633 --> 00:12:00,262 Mogę to opisać tylko jako… 214 00:12:00,345 --> 00:12:03,140 Ciężko to przekazać, ale mam robić 215 00:12:03,223 --> 00:12:04,057 coś takiego. 216 00:12:04,725 --> 00:12:07,269 Tragicznie tańczę, nie umiem tego robić. 217 00:12:07,352 --> 00:12:09,730 Ale jest bardzo zabawny. 218 00:12:09,813 --> 00:12:12,816 - Wiesz coś o tym? - Tak. 219 00:12:12,900 --> 00:12:14,276 Bardzo mnie rozśmiesza. 220 00:12:14,777 --> 00:12:16,195 Połączmy to. 221 00:12:18,322 --> 00:12:21,283 Widzę wypuszczane gołębie, to dziwne. 222 00:12:21,366 --> 00:12:22,659 - To było tu. - Nie. 223 00:12:22,743 --> 00:12:26,079 Widzę odlatujące gołębie. 224 00:12:26,163 --> 00:12:29,082 - Czuję coś bardzo ekscytującego. - Tak. 225 00:12:30,626 --> 00:12:33,212 Pokazuje mi… 226 00:12:33,295 --> 00:12:34,588 Najlepszą mamę. 227 00:12:34,671 --> 00:12:36,215 To urocze. 228 00:12:36,298 --> 00:12:39,051 Coś, co dzieci robią w pierwszej klasie. 229 00:12:39,134 --> 00:12:40,928 Laurka „Najlepsza mama”. 230 00:12:41,011 --> 00:12:42,137 To zabawne. 231 00:12:42,888 --> 00:12:44,264 Uroczo. 232 00:12:44,348 --> 00:12:45,557 To był twój syn? 233 00:12:47,309 --> 00:12:49,311 Jak miał na imię? Ile miał lat? 234 00:12:49,394 --> 00:12:53,232 Nazywa się Damani Elijah Chadly. 235 00:12:53,816 --> 00:12:55,359 Miał 17 lat. 236 00:12:58,070 --> 00:12:59,154 To mój jedyny syn. 237 00:13:02,199 --> 00:13:06,537 Byłam młodą mamą jak na dzisiejsze standardy. 238 00:13:06,620 --> 00:13:09,498 Byłam na drugim roku studiów. 239 00:13:11,124 --> 00:13:14,336 Mówi, że musiałaś wszystko robić. 240 00:13:16,380 --> 00:13:19,049 To ciekawe. 241 00:13:19,633 --> 00:13:22,052 - Nie byłaś z jego ojcem? - Samotna matka. 242 00:13:22,135 --> 00:13:23,011 No dobrze. 243 00:13:24,888 --> 00:13:27,766 Robiliśmy razem wszystko. 244 00:13:27,850 --> 00:13:29,268 Wszędzie chodziliśmy 245 00:13:30,102 --> 00:13:32,437 z taką pasją i radością. 246 00:13:32,521 --> 00:13:34,940 Śpiewaliśmy, tańczyliśmy, śmialiśmy się. 247 00:13:35,023 --> 00:13:36,525 Ciągle się śmialiśmy. 248 00:13:37,150 --> 00:13:39,945 To było krótkie życie, ale spędziliśmy je razem. 249 00:13:43,407 --> 00:13:44,992 Mówi o trzech osobach. 250 00:13:45,576 --> 00:13:49,454 Próbuję to rozgryźć. Chodzi o okres tuż przed śmiercią. 251 00:13:49,955 --> 00:13:52,541 Był jednym z trzech albo było ich trzech. 252 00:13:53,250 --> 00:13:54,418 Mogę odpowiedzieć? 253 00:13:54,501 --> 00:13:56,253 - Tak. - Był jednym z trzech. 254 00:13:56,336 --> 00:13:57,170 Rozumiem. 255 00:13:57,254 --> 00:14:00,674 Pojawia się akceptacja decyzji 256 00:14:00,757 --> 00:14:02,551 podjętej w ostatniej chwili. 257 00:14:02,634 --> 00:14:06,430 To decyzja, z którą wiąże się dużo winy. 258 00:14:10,058 --> 00:14:12,978 To on chciał wyjść tego wieczoru. 259 00:14:13,061 --> 00:14:15,522 Nie powinien, rano miał szkołę. 260 00:14:15,606 --> 00:14:18,942 - Tak mi przykro. - Wie, że nie powinien. 261 00:14:19,484 --> 00:14:23,113 Czuję, że to tragedia i… 262 00:14:26,867 --> 00:14:28,410 To bardzo dziwne. 263 00:14:35,459 --> 00:14:39,004 Ciągle słyszę „kliknięcia”. 264 00:14:39,087 --> 00:14:40,505 Ciągle się pojawia. 265 00:14:42,215 --> 00:14:43,842 Klik. 266 00:14:44,593 --> 00:14:47,387 Próbuję zrozumieć, o co chodzi. 267 00:14:47,471 --> 00:14:51,642 Kładzie nacisk na pasy i próbę wyjścia z auta. 268 00:14:51,725 --> 00:14:56,396 Próbuję zrozumieć, o co chodzi. 269 00:14:57,022 --> 00:14:59,232 Czuję się, jakbym miał zapięty pas, 270 00:14:59,316 --> 00:15:03,195 potem chcę go odpiąć i nagle coś się dzieje. 271 00:15:03,278 --> 00:15:04,279 Przedziwne. 272 00:15:05,155 --> 00:15:07,741 Nie chcę wchodzić w szczegóły. 273 00:15:07,824 --> 00:15:12,412 Był w samochodzie, gdy to się stało? 274 00:15:12,496 --> 00:15:14,539 - Gdy zginął? - Był pasażerem. 275 00:15:14,623 --> 00:15:16,625 Może chciał uciec. 276 00:15:16,708 --> 00:15:20,629 Jakbym chciał go odpiąć. 277 00:15:21,380 --> 00:15:23,256 Potem coś się dzieje. 278 00:15:24,758 --> 00:15:27,552 Przyjmuje do wiadomości, że tego nie zauważył. 279 00:15:27,636 --> 00:15:29,680 Nie pokazuje mi bólu. 280 00:15:29,763 --> 00:15:32,975 Nie wyczuwam bólu. 281 00:15:33,058 --> 00:15:34,518 Czy możesz 282 00:15:34,601 --> 00:15:37,729 nakreślić mi sytuację, która doprowadziła do śmierci? 283 00:15:38,438 --> 00:15:42,192 - Ciężko jest mi o tym mówić. - No tak. 284 00:15:42,901 --> 00:15:46,905 Mój syn był w ostatniej klasie liceum. 285 00:15:47,614 --> 00:15:50,826 Był muzykiem, dobrze sobie radził. 286 00:15:51,660 --> 00:15:55,122 Spotkał się z przyjacielem. 287 00:15:56,957 --> 00:15:59,793 Robili to samo, co inni nastolatkowie. 288 00:15:59,876 --> 00:16:02,087 Wyszedł z domu, choć nie powinien. 289 00:16:05,424 --> 00:16:06,717 I już nie wrócił. 290 00:16:11,138 --> 00:16:12,347 Został zamordowany. 291 00:16:14,224 --> 00:16:15,475 W aucie. 292 00:16:16,184 --> 00:16:18,061 Miał wracać do domu. 293 00:16:21,273 --> 00:16:25,318 Policja uważa, że ci dwaj chłopcy poszli spotkać się z kimś innym. 294 00:16:26,111 --> 00:16:29,489 Że doszło między nimi do sytuacji, 295 00:16:30,198 --> 00:16:33,535 która doprowadziła 296 00:16:34,703 --> 00:16:37,414 do zastrzelenia mojego syna i jego przyjaciela. 297 00:16:45,714 --> 00:16:48,550 Chciałabym go przytulić. Cudownie się przytulał. 298 00:16:48,633 --> 00:16:49,468 No tak. 299 00:16:50,093 --> 00:16:52,846 Każdy chce tylko chronić swoje dzieci. 300 00:16:52,929 --> 00:16:57,017 Nie ma nic gorszego niż brak możliwości obronienia dziecka. 301 00:16:57,768 --> 00:16:59,227 To zrozumiałe. 302 00:17:01,646 --> 00:17:04,316 Dziękuję za twoją szczerość. 303 00:17:06,026 --> 00:17:07,110 To niewyobrażalne. 304 00:17:11,865 --> 00:17:15,535 Próbuje cię przytulić. Uroczo, uwielbiam to. 305 00:17:16,953 --> 00:17:19,790 - Widzisz go? - Pokazuje mi taki obraz. 306 00:17:19,873 --> 00:17:21,917 To bardzo ciekawe. 307 00:17:22,000 --> 00:17:24,086 Przytula cię od tyłu. 308 00:17:24,169 --> 00:17:25,378 Uroczo. 309 00:17:25,462 --> 00:17:26,797 Bardzo uroczo. 310 00:17:28,131 --> 00:17:29,341 Kocham cię. 311 00:17:30,675 --> 00:17:33,261 Cieszę się, że się udało. 312 00:17:33,345 --> 00:17:34,346 Ja też. 313 00:17:35,097 --> 00:17:39,476 To zabawne, bo często czuję coś na długo przed przyjazdem. 314 00:17:39,559 --> 00:17:42,229 - No tak. - Rano widziałem kaczki. 315 00:17:42,979 --> 00:17:45,398 - Czy to ma sens? - Tak. 316 00:17:45,482 --> 00:17:48,401 To zabawne, obudziłem się, myśląc: „Kaczuchy!”. 317 00:17:52,114 --> 00:17:54,074 Niesamowite. 318 00:17:54,157 --> 00:17:57,619 Kiedy miał trochę ponad roczek, 319 00:17:57,702 --> 00:17:59,955 mieszkaliśmy nad wodą. 320 00:18:00,038 --> 00:18:04,751 W naszym budynku ciągle pojawiały się dwie kaczki. 321 00:18:04,835 --> 00:18:07,879 Zawsze je sobie pokazywaliśmy, stąd ta ławka tutaj. 322 00:18:07,963 --> 00:18:09,381 Ławka poświęcona jemu? 323 00:18:09,464 --> 00:18:11,633 - Nie wiedziałeś. - Nie. 324 00:18:11,716 --> 00:18:13,510 - Nie byłem pewny. - Tak jest. 325 00:18:13,593 --> 00:18:14,719 Cudownie. 326 00:18:14,803 --> 00:18:16,596 To też coś niepowiązanego. 327 00:18:17,848 --> 00:18:20,183 Pojawi się sytuacja z drzewem. 328 00:18:20,267 --> 00:18:22,727 Mówi: „Zasadź drzewo”. 329 00:18:23,770 --> 00:18:26,314 - „Zasadź to cholerne drzewo”. - Dobra. 330 00:18:26,398 --> 00:18:28,525 Mówi, że musisz się tym zająć. 331 00:18:28,608 --> 00:18:30,569 Rozmawialiście o tym? 332 00:18:30,652 --> 00:18:32,863 Dla zmarłych sadzimy też drzewa, 333 00:18:32,946 --> 00:18:36,032 ale uznałam, że dwie rzeczy to już samolubne. 334 00:18:36,533 --> 00:18:38,994 - Musisz zasadzić drzewo. - Boże. 335 00:18:39,077 --> 00:18:41,663 Te drobiazgi będą o nim przypominać. 336 00:18:41,746 --> 00:18:43,874 To ważne, bo… 337 00:18:43,957 --> 00:18:46,710 - Jesteś niesamowity. - To dla mnie zaszczyt. 338 00:18:46,793 --> 00:18:49,004 Cieszę się, że do ciebie przyszedł. 339 00:18:49,087 --> 00:18:52,132 Czułem go już wczoraj i rano. 340 00:18:52,215 --> 00:18:58,263 Byłem przytłoczony tym, co mu się stało, 341 00:18:58,346 --> 00:19:01,016 ale jednocześnie czułem twoją siłę. 342 00:19:01,099 --> 00:19:03,018 - Naprawdę. - To dla mnie ważne. 343 00:19:03,768 --> 00:19:06,688 Mam nadzieję, że po tym spotkaniu zobaczysz, 344 00:19:06,771 --> 00:19:08,523 że nigdy cię nie opuści. 345 00:19:08,607 --> 00:19:10,775 - No dobrze. - Dziękuję. 346 00:19:10,859 --> 00:19:13,111 - To ja dziękuję. - Przytulę cię teraz. 347 00:19:13,778 --> 00:19:16,239 Jestem przytłoczona emocjami. 348 00:19:16,323 --> 00:19:20,160 Nie spodziewałam się, że jeszcze kiedyś z nim porozmawiam. 349 00:19:20,243 --> 00:19:22,287 Rozmawiając z Tylerem, 350 00:19:22,370 --> 00:19:25,165 czułam, że rozmawiam z moim synem. 351 00:19:25,874 --> 00:19:29,377 Czułam, że jest przy mnie. Nie wiem, jak to opisać. 352 00:19:30,045 --> 00:19:31,630 Poczułam się lżejsza. 353 00:19:31,713 --> 00:19:33,715 Chciałam się uśmiechnąć. 354 00:19:35,926 --> 00:19:38,970 Kontakt z moim synem przez Tylera 355 00:19:39,054 --> 00:19:40,222 wszystko poprawił. 356 00:19:41,932 --> 00:19:45,101 Dziękuję. Nie wierzę, że to zrobiłeś. 357 00:19:45,769 --> 00:19:47,687 Tak bardzo dziękuję! 358 00:19:49,397 --> 00:19:51,399 Moje serce podskoczyło z radości. 359 00:19:51,483 --> 00:19:53,818 Moje robi tak cały dzień. 360 00:19:53,902 --> 00:19:56,905 Zatańczył dla Tylera. 361 00:19:56,988 --> 00:20:00,242 - Ten jego taniec? - Tyler próbował go naśladować. 362 00:20:00,325 --> 00:20:01,284 Wspaniałe. 363 00:20:01,368 --> 00:20:03,620 Tyler powiedział, że nie umie tańczyć. 364 00:20:04,621 --> 00:20:07,666 Zawsze to robił, żeby nas rozśmieszyć. 365 00:20:07,749 --> 00:20:12,587 Trzeba było widzieć uśmiech Tylera. Jakbym widziała uśmiech Damaniego. 366 00:20:12,671 --> 00:20:16,174 Ma taki szeroki uśmiech i czuł jego radość. 367 00:20:18,718 --> 00:20:22,180 To wszystko, czego chciałam. Nie wiem, jak ci się to udało. 368 00:20:22,973 --> 00:20:25,392 Naprawdę nie wiem, ale czuję się lepiej, 369 00:20:25,475 --> 00:20:28,228 bo Tyler mówi, że Damani jest szczęśliwy. 370 00:20:28,311 --> 00:20:30,772 - No tak. - Chyba jest szczęśliwy. 371 00:20:33,775 --> 00:20:37,195 Nie chciałem, by nasz związek definiowała ta tragedia. 372 00:20:37,279 --> 00:20:40,907 Chcę, by opierał się na leczeniu i spokoju. 373 00:20:40,991 --> 00:20:44,202 Chcę, żebyśmy zbudowali wspólne życie. 374 00:20:44,286 --> 00:20:47,539 Życie, w którym zawsze będziemy się wspierać. 375 00:20:47,622 --> 00:20:49,749 Zawsze będę przy tobie. 376 00:20:50,375 --> 00:20:51,584 O mój Boże. 377 00:20:54,838 --> 00:20:58,466 Od razu wiedziałem, że jesteś dla mnie stworzona. 378 00:20:58,550 --> 00:21:00,260 Nie miałem wątpliwości. 379 00:21:00,343 --> 00:21:03,471 Każdego dnia chcę tylko być razem z tobą. 380 00:21:03,555 --> 00:21:06,933 - Justine, wyjdziesz za mnie? - Tak. 381 00:21:08,977 --> 00:21:10,854 O Boziu. 382 00:21:12,272 --> 00:21:14,149 O Boziu, Tom. 383 00:21:15,442 --> 00:21:16,985 Nie wierzę. 384 00:21:18,945 --> 00:21:20,322 Tak bardzo cię kocham. 385 00:21:32,083 --> 00:21:33,335 Co za dzień! 386 00:21:34,294 --> 00:21:35,462 Cudowny. 387 00:21:43,470 --> 00:21:45,180 Nie wiem, czy ludzie myślą, 388 00:21:45,263 --> 00:21:49,267 że wskakujesz do łóżka i leżysz sobie aż do rana. 389 00:21:49,351 --> 00:21:51,311 Poza pracą jestem bardzo nudny. 390 00:21:51,394 --> 00:21:53,813 Wiem, ale odczyty cię bardzo męczą. 391 00:21:55,190 --> 00:21:59,652 To prawda. Dużo czasu spędzam bez ruchu pod kołdrą. 392 00:21:59,736 --> 00:22:00,737 No tak. 393 00:22:01,905 --> 00:22:05,033 Gdy brałeś prysznic, sprzątałam twój pokój. 394 00:22:05,116 --> 00:22:08,036 - Słyszałam, że z kimś rozmawiasz. - Rozmawiałem? 395 00:22:08,119 --> 00:22:10,580 Tak. Sam ze sobą pod prysznicem. 396 00:22:10,663 --> 00:22:12,582 - Nie ze sobą tylko… - Nie? 397 00:22:12,665 --> 00:22:16,127 - Wtedy odpuszczam. - No tak. 398 00:22:16,211 --> 00:22:21,091 - Muszę wyrzucić wszystko z głowy. - Wiem. 399 00:22:21,174 --> 00:22:24,177 Muszę wejść w pewien poziom świadomości, 400 00:22:24,260 --> 00:22:27,013 żeby efektywnie wykonywać swoją pracę. 401 00:22:27,097 --> 00:22:31,059 To wymaga ode mnie oderwania się od świata 402 00:22:31,142 --> 00:22:34,729 i połączenia się z tym tutaj, czymkolwiek to coś jest. 403 00:22:34,813 --> 00:22:38,358 To coś chyba nie chce, żebym wiedział, ale to osobny temat. 404 00:22:39,609 --> 00:22:44,239 Cokolwiek to jest, obdarzyło darem właściwą osobę. 405 00:22:44,322 --> 00:22:48,118 Jestem wdzięczny za te zdolności. 406 00:22:48,201 --> 00:22:51,371 Sam bym tego nie zrobił. Zdaję sobie z tego sprawę. 407 00:22:52,080 --> 00:22:55,166 Ale czuję się, jakbym skakał z samolotu, 408 00:22:55,250 --> 00:22:57,502 ufając, że spadochron się otworzy. 409 00:22:58,169 --> 00:23:00,004 - Bo zawsze… - Boże. 410 00:23:00,088 --> 00:23:02,382 To zawsze był mój spadochron. 411 00:23:02,465 --> 00:23:05,427 To albo oni. 412 00:23:07,303 --> 00:23:09,139 Gówniane uczucie. 413 00:23:10,473 --> 00:23:14,936 Można tak powiedzieć, ale to też ekscytujące i przyjemne. 414 00:23:15,019 --> 00:23:16,980 - Wszystko ma swoją cenę. - Wiem. 415 00:23:17,063 --> 00:23:19,482 To część pracy. 416 00:23:19,566 --> 00:23:22,986 Wiem, że płacisz za to cenę, bardzo mi przykro. 417 00:23:23,069 --> 00:23:25,029 Widzę po twojej minie. 418 00:23:25,113 --> 00:23:26,698 Nic mi nie jest. 419 00:23:26,781 --> 00:23:28,366 - Dobrze. - Naprawdę. 420 00:23:28,450 --> 00:23:32,203 To dla mnie nic nowego. To nie jest moje pierwsze rodeo. 421 00:23:38,835 --> 00:23:40,962 NASTĘPNEGO PORANKA 422 00:23:41,045 --> 00:23:44,799 PRODUCENCI PRZEKAZALI WIADOMOŚĆ OD TOMA I JUSTINE. 423 00:23:44,924 --> 00:23:48,636 - To od Toma i Justine. - Muszę założyć okulary. Pokaż. 424 00:23:48,720 --> 00:23:50,180 Nie poznałam ich. 425 00:23:50,263 --> 00:23:52,849 - Z nim się przywitałam i tyle. - Zobaczmy. 426 00:23:53,933 --> 00:23:55,894 Cześć, Tyler! 427 00:23:55,977 --> 00:24:01,441 Ciągle nie skończyłam dekompresji. Jestem w szoku po tak wspaniałym odczycie. 428 00:24:01,524 --> 00:24:02,692 Bardzo dziękuję. 429 00:24:02,775 --> 00:24:04,611 - Mamy wieści. - Wielkie wieści! 430 00:24:04,694 --> 00:24:06,905 Po odczycie dostałam to. 431 00:24:06,988 --> 00:24:08,198 O Boże! 432 00:24:08,281 --> 00:24:10,783 - Jesteśmy ci bardzo wdzięczni. - Dziękuję. 433 00:24:10,867 --> 00:24:12,535 Uściskaj mamę. 434 00:24:13,328 --> 00:24:15,455 Chciałabym was przytulić. 435 00:24:16,539 --> 00:24:18,082 Dziękujemy, pa! 436 00:24:18,166 --> 00:24:20,084 Uroczo, chciałabym ich poznać. 437 00:24:20,168 --> 00:24:21,878 To urocze. 438 00:24:22,545 --> 00:24:26,716 - Niesamowite. - Będę brzydko płakał jak Kim K. 439 00:24:26,799 --> 00:24:28,468 - To urocze. - Rany. 440 00:24:36,935 --> 00:24:40,813 NOWY ORLEAN LUIZJANA 441 00:24:40,897 --> 00:24:43,441 - Uwielbiam Nowy Orlean. - Ja też. 442 00:24:43,525 --> 00:24:48,071 - Ma dla mnie zupełnie nowe znaczenie. - Tak. 443 00:24:48,154 --> 00:24:49,364 Nowy Orlean. 444 00:24:49,447 --> 00:24:52,951 Przyjechałem tu, bo chcę poznać historię mojej rodziny. 445 00:24:53,826 --> 00:24:55,954 Wyglądam na zmęczonego, bo tak jest. 446 00:24:56,955 --> 00:24:59,165 - To był intensywny tydzień. - Tak. 447 00:24:59,249 --> 00:25:04,546 Każdy dzień pełen stresu emocjonalnego. 448 00:25:05,588 --> 00:25:09,300 Poszukiwania cioci i Clinta doprowadziły mnie do ślepego zaułka. 449 00:25:10,843 --> 00:25:15,390 Nie mamy konkretów, znamy tylko ogólne ramy czasowe. 450 00:25:15,473 --> 00:25:17,308 To bardzo frustrujące, 451 00:25:17,392 --> 00:25:20,436 zwłaszcza że moja sytuacja jest wyjątkowa. 452 00:25:20,520 --> 00:25:23,147 Mam wyjątkową zdolność. To trudne dla medium. 453 00:25:23,231 --> 00:25:24,899 To ja mam znać odpowiedzi. 454 00:25:24,983 --> 00:25:26,985 Potrzebuję pomocy. 455 00:25:27,068 --> 00:25:28,736 Miło cię poznać, Tyler. 456 00:25:28,820 --> 00:25:31,155 Ciebie również, ależ się cieszę. 457 00:25:31,239 --> 00:25:32,532 - Dziękuję. - Cześć. 458 00:25:32,615 --> 00:25:36,160 Odezwałem się do Pameli Slaton, geneaolożki śledczej. 459 00:25:36,244 --> 00:25:39,372 Jest ekspertką od analizy DNA i odnajdywania rodziny. 460 00:25:39,455 --> 00:25:42,458 Tylko ona może pomóc nam znaleźć brakujące elementy. 461 00:25:42,542 --> 00:25:44,377 To dla mnie nowość, 462 00:25:44,460 --> 00:25:46,087 bardzo to doceniam. 463 00:25:46,170 --> 00:25:49,507 - Wyjaśnię, czemu tu jesteśmy. - Jasne. 464 00:25:49,591 --> 00:25:52,760 Trzy lata temu mama zrobiła badanie od firmy 23andMe 465 00:25:52,844 --> 00:25:56,097 i odkryła, że w dzieciństwie został odebrana matce. 466 00:25:56,180 --> 00:25:59,267 Jej rodzice nie byli jej rodzicami. 467 00:25:59,350 --> 00:26:03,021 - Kłamali. - Nigdy niczego nie podejrzewaliście? 468 00:26:03,104 --> 00:26:07,775 - Nigdy. - Zrobiliście test jak wszyscy. 469 00:26:08,276 --> 00:26:11,863 „Zobaczę, z którego kraju pochodzę, to będzie super zabawa”. 470 00:26:11,946 --> 00:26:14,741 A tu nagle szok. 471 00:26:14,824 --> 00:26:19,537 - Właśnie tak. - Zdziwiłbyś się, jakie to częste. 472 00:26:19,621 --> 00:26:20,997 To wyjątkowa sytuacja. 473 00:26:21,080 --> 00:26:23,082 Kobieta, którą miałem za babcię, 474 00:26:23,166 --> 00:26:24,167 Stella, 475 00:26:24,250 --> 00:26:26,377 została skazana za dwa zabójstwa. 476 00:26:26,461 --> 00:26:30,340 Była też zamieszana w wiele innych śmierci. 477 00:26:30,423 --> 00:26:32,342 Spędziła 30 lat w więzieniu. 478 00:26:32,425 --> 00:26:34,218 - Możemy zwolnić? - Wiem. 479 00:26:34,302 --> 00:26:37,388 Zasypałeś mnie informacjami. 480 00:26:37,472 --> 00:26:40,642 - Dużo tego. - Dobrze. Babcia biologiczna. 481 00:26:40,725 --> 00:26:42,810 Oddała twoją mamę Stelli? 482 00:26:42,894 --> 00:26:44,979 Tak, ale nie wiemy, dlaczego. 483 00:26:45,063 --> 00:26:48,983 Kiedy twoja ciotka, przyrodnia siostra twojej mamy, 484 00:26:49,067 --> 00:26:52,654 odezwała się do twojej mamy, jak to dokładnie wyglądało? 485 00:26:53,488 --> 00:26:55,823 Mama urodziła się w Nowym Orleanie. 486 00:26:55,907 --> 00:26:58,660 Ciocia trochę poszperała, więc wiemy 487 00:26:58,743 --> 00:27:01,245 o nieprawidłowościach w jednym szpitalu 488 00:27:01,329 --> 00:27:03,122 w okresie narodzin mojej mamy. 489 00:27:03,873 --> 00:27:06,376 Stella mogła mieć z tym coś wspólnego? 490 00:27:06,459 --> 00:27:08,961 Chcemy to ustalić. 491 00:27:09,045 --> 00:27:11,089 Chyba musiał jej ktoś pomagać. 492 00:27:11,172 --> 00:27:14,967 Akt urodzenia mamy został sfałszowany. 493 00:27:15,968 --> 00:27:20,139 Zazwyczaj akt urodzenia wystawia się w szpitalu. 494 00:27:20,223 --> 00:27:22,016 - No tak. - Po porodzie. 495 00:27:22,100 --> 00:27:25,228 Zbierają informacje i wystawiają dokument. 496 00:27:25,311 --> 00:27:28,731 Chciałabym zobaczyć oryginał, 497 00:27:28,815 --> 00:27:31,067 ale pewnie go nie macie. 498 00:27:31,150 --> 00:27:33,027 To brakujący element. 499 00:27:33,611 --> 00:27:35,738 Jeśli znajdziemy oryginał, 500 00:27:35,822 --> 00:27:38,616 jeśli od początku było na nim nazwisko Stelli, 501 00:27:38,700 --> 00:27:40,326 to by znaczyło, 502 00:27:40,410 --> 00:27:43,037 że babcia nie mogła się opiekować mamą, 503 00:27:43,121 --> 00:27:44,831 że była zdesperowana, 504 00:27:44,914 --> 00:27:47,291 a ktoś tę desperację wykorzystał. 505 00:27:47,375 --> 00:27:50,795 Mam inne pytanie zmierzające w innym kierunku. 506 00:27:50,878 --> 00:27:53,840 - Dziadek biologiczny? - Dziadek? 507 00:27:53,923 --> 00:27:56,509 To był jednorazowy wyskok. 508 00:27:56,592 --> 00:27:59,971 Wszystko na temat jego strony będzie bardzo pomocne. 509 00:28:00,054 --> 00:28:02,265 - Mogę zacząć węszyć? - Tak. 510 00:28:02,348 --> 00:28:03,474 Oczywiście. 511 00:28:03,558 --> 00:28:05,017 - Tak? - Jak najbardziej. 512 00:28:05,101 --> 00:28:07,270 To bardzo skomplikowana rzecz, 513 00:28:07,353 --> 00:28:10,231 docenimy wszystkie odpowiedzi. 514 00:28:10,314 --> 00:28:14,652 Wiem, jak to jest, gdy pragniesz odpowiedzi, 515 00:28:14,736 --> 00:28:18,781 gdy chcesz wiedzieć, skąd pochodzisz. 516 00:28:18,865 --> 00:28:20,700 Mamy pewien nawyk. 517 00:28:20,783 --> 00:28:23,035 - Wiem, bo byłam adoptowana. - No tak. 518 00:28:23,119 --> 00:28:25,163 Lubimy ignorować informacje. 519 00:28:25,246 --> 00:28:28,040 - Odpychać wszystko, co bolesne. - Jasne. 520 00:28:28,124 --> 00:28:31,502 Możemy nadrabiać twarzą. 521 00:28:31,586 --> 00:28:34,172 - Możemy udawać. - No tak. 522 00:28:34,255 --> 00:28:37,216 Ale to ma na nas naprawdę duży wpływ. 523 00:28:37,300 --> 00:28:39,385 Pytanie brzmi: co dalej? 524 00:28:40,261 --> 00:28:43,931 Najpierw dowiemy się, czy Stella to naprawdę Stella. 525 00:28:44,015 --> 00:28:49,061 Potem spróbuję się dorwać do oryginalnego aktu urodzenia. 526 00:28:49,145 --> 00:28:52,648 Potem poszukam czegoś po stronie ojca. 527 00:28:52,732 --> 00:28:53,941 Byłoby wspaniale. 528 00:28:54,025 --> 00:28:55,735 Niczego nie zagwarantuję. 529 00:28:55,818 --> 00:28:58,488 Nigdy nie gwarantuję klientom sukcesu, 530 00:28:58,571 --> 00:29:02,658 ale obiecuję, że się nie poddam. 531 00:29:13,753 --> 00:29:16,672 To dziwne, wczoraj koło drugiej nie mogłem spać. 532 00:29:16,756 --> 00:29:22,386 Wielki cień blokował światło wpadające z zewnątrz do pokoju. 533 00:29:22,470 --> 00:29:24,514 - Zrobiło się ciemno. - Nie spałeś? 534 00:29:24,597 --> 00:29:27,934 Nie, ale nagle zrozumiałem, że jestem na 11. piętrze. 535 00:29:28,017 --> 00:29:29,519 Dostaję gęsiej skórki. 536 00:29:29,602 --> 00:29:33,022 To coś musiało być w moim pokoju. Przechodziło przed oknem. 537 00:29:33,105 --> 00:29:38,694 Odezwałem się: „Cześć, mam nadzieję, że wszystko gra. 538 00:29:38,778 --> 00:29:40,029 Muszę odpocząć”. 539 00:29:40,112 --> 00:29:43,574 Nagle w pokoju zrobił się bardzo zimno. 540 00:29:43,658 --> 00:29:46,452 - To nie była klima, czułem mróz. - No nie. 541 00:29:46,536 --> 00:29:51,165 Przeszły mnie dreszcze i powiedziałem: „Schowam się pod kocem, pójdziesz już?”. 542 00:29:51,249 --> 00:29:53,918 - I zarzuciłem koc. - Boże, no nie. 543 00:29:54,001 --> 00:29:56,587 To było straszne, uznałem: „Nie teraz. 544 00:29:56,671 --> 00:29:58,172 Nie jestem w pracy”. 545 00:29:59,006 --> 00:30:01,342 To przerażające. 546 00:30:04,387 --> 00:30:05,680 Miło cię poznać. 547 00:30:05,763 --> 00:30:07,181 - Wejdź. - Miło mi. 548 00:30:07,265 --> 00:30:09,851 Nigdy nie widziałem tak zadbanego ogrodu. 549 00:30:09,934 --> 00:30:11,102 Dziękuję. 550 00:30:11,185 --> 00:30:13,563 Jest chłodno, muszę wziąć koc. 551 00:30:13,646 --> 00:30:14,939 To prawda, Boże. 552 00:30:15,022 --> 00:30:17,400 Na wszelki wypadek wziąłem kurtkę. 553 00:30:17,483 --> 00:30:19,861 - To nietypowe o tej porze roku. - Fakt. 554 00:30:19,944 --> 00:30:21,153 I to na południu. 555 00:30:21,237 --> 00:30:23,531 Dziękuję za zaproszenie. 556 00:30:23,614 --> 00:30:25,700 Nie mogę się doczekać. 557 00:30:25,783 --> 00:30:27,702 - Masz dla mnie przedmiot? - Tak. 558 00:30:27,785 --> 00:30:29,287 - Połóż na stole. - Dobra. 559 00:30:31,330 --> 00:30:33,457 Zacznę rysować. 560 00:30:35,167 --> 00:30:36,711 Mamy to. 561 00:30:38,296 --> 00:30:42,758 Zobaczymy, dokąd to prowadzi, bo mam tu parę osób, 562 00:30:42,842 --> 00:30:44,510 które mogą być interesujące. 563 00:30:46,637 --> 00:30:47,638 Dobrze. 564 00:30:48,806 --> 00:30:49,807 No dobrze. 565 00:30:50,308 --> 00:30:52,184 Pojawia się odniesienie do lwa, 566 00:30:52,268 --> 00:30:56,147 a to oznacza zodiakalnego lwa albo Leonarda. 567 00:30:57,148 --> 00:31:00,735 - Boże. - Kim jest Leonard? 568 00:31:00,818 --> 00:31:02,862 - Czy to ma sens? - Tak. Powaga? 569 00:31:02,945 --> 00:31:03,946 No tak. 570 00:31:04,697 --> 00:31:06,115 To mój dziadek. 571 00:31:06,198 --> 00:31:09,201 Pojawia się hasło: „Nie zapomnij o mnie”. 572 00:31:09,285 --> 00:31:12,622 - Nie zapominamy o tobie. - Nawiązał bardzo silną więź. 573 00:31:12,705 --> 00:31:14,582 Ale jest tu ważny, bo… 574 00:31:14,665 --> 00:31:17,043 Boże, dużo tu tego. Idźmy dalej. 575 00:31:20,546 --> 00:31:22,256 - Był uroczy. - Tak. 576 00:31:22,340 --> 00:31:25,217 Kojarzycie moment, gdy ktoś zaczyna łysieć 577 00:31:25,301 --> 00:31:27,219 i nagle robi się całkiem łysy? 578 00:31:27,303 --> 00:31:31,182 Ale nadal w ramach żartu zaczesuje resztkę włosów do tyłu. 579 00:31:31,265 --> 00:31:32,892 - W ten sposób. - Tak. 580 00:31:33,559 --> 00:31:36,187 Żartuje sobie: „Co za loki!” 581 00:31:36,270 --> 00:31:38,105 Ale widać, że jest łysy. 582 00:31:38,189 --> 00:31:40,524 - A przynajmniej mocno łysieje. - Rany. 583 00:31:40,608 --> 00:31:43,444 Zaczesywał włosy. 584 00:31:43,527 --> 00:31:46,238 - Robił, co mógł. - Właśnie. 585 00:31:46,322 --> 00:31:49,158 - Był świadomy, żartował z tego. - Jasne. 586 00:31:49,742 --> 00:31:52,495 Nawiązałem więź, więc wezmę teraz to. 587 00:31:53,996 --> 00:31:56,123 Zobaczymy, czy coś tu znajdę. 588 00:31:59,460 --> 00:32:00,419 No dobrze. 589 00:32:01,879 --> 00:32:03,422 Odłożę przedmiot. 590 00:32:05,967 --> 00:32:08,135 Teraz pojawił się ktoś młodszy. 591 00:32:08,219 --> 00:32:10,179 Widzę, że to mężczyzna. 592 00:32:10,262 --> 00:32:12,598 Daje mi poczucie współczesności, 593 00:32:12,682 --> 00:32:17,269 to znaczy, że raczej jest to ktoś z tego samego pokolenia. 594 00:32:17,353 --> 00:32:20,022 - Serce mi wali jak młot. - W porządku. 595 00:32:20,106 --> 00:32:23,359 Pojawia się ten sam gość i pokazuje okulary. 596 00:32:23,442 --> 00:32:25,319 Takie korekcyjne, 597 00:32:25,403 --> 00:32:26,904 no wiecie, pingle. 598 00:32:26,988 --> 00:32:29,407 Uderza mnie jego humor. 599 00:32:29,490 --> 00:32:32,660 Nie chce być zbyt poważny. 600 00:32:32,743 --> 00:32:34,829 Przekazuje mi przyjemne uczucia. 601 00:32:34,912 --> 00:32:37,540 Na tym chce się dzisiaj skupić, 602 00:32:37,623 --> 00:32:39,250 nie na smutku odejścia. 603 00:32:39,333 --> 00:32:42,461 Wydaje mi się, że gdy wchodził do pokoju, 604 00:32:42,545 --> 00:32:44,922 miał niesamowitą prezencję. 605 00:32:45,006 --> 00:32:46,799 Nie dało się go zignorować, 606 00:32:46,882 --> 00:32:50,302 choć niekoniecznie chciał na siebie zwracać uwagę. 607 00:32:50,386 --> 00:32:51,595 Miał 190 cm wzrostu. 608 00:32:51,679 --> 00:32:55,307 - Takiego faceta się zauważa. - Wysoki gość. 609 00:32:55,391 --> 00:32:57,685 „Wolałbym się wtopić w ścianę”. 610 00:32:57,768 --> 00:32:59,937 - Właśnie. - Uroczo. 611 00:33:00,646 --> 00:33:01,772 Wrócę do rysowania. 612 00:33:02,481 --> 00:33:03,482 No dobrze. 613 00:33:09,447 --> 00:33:11,532 Widzę odniesienie. 614 00:33:12,158 --> 00:33:13,367 No dobrze. 615 00:33:13,451 --> 00:33:14,452 Gdy się pojawia, 616 00:33:14,535 --> 00:33:16,245 mam wrażenie, 617 00:33:16,954 --> 00:33:20,249 że przeżył bardzo porządne życie, 618 00:33:20,332 --> 00:33:23,085 ale coś je skróciło. 619 00:33:23,169 --> 00:33:25,171 To tragiczna sytuacja. 620 00:33:28,632 --> 00:33:33,054 Dobra. Każe mi wspomnieć o walentynkach. 621 00:33:33,137 --> 00:33:36,849 Nie wiem, czemu o tym mówi, ale to był dla kogoś trudny okres. 622 00:33:36,932 --> 00:33:39,810 - Mniej więcej wtedy odszedł. - Jasne. 623 00:33:39,894 --> 00:33:41,312 No tak, tutaj. 624 00:33:43,481 --> 00:33:48,444 Pojawia się silne uczucie: „Jestem, a potem mnie nie ma”. 625 00:33:48,527 --> 00:33:51,655 Nie ma tu miejsca na powolne pogorszenie. 626 00:33:51,739 --> 00:33:54,784 - Ani trochę. - Rozumiesz? Jakby serce mi stanęło. 627 00:33:54,867 --> 00:33:57,119 Tylko tyle na ten temat mówi. 628 00:33:57,203 --> 00:33:59,330 - Tak. - To dziwne. 629 00:33:59,413 --> 00:34:01,165 Mam wrażenie, 630 00:34:01,248 --> 00:34:03,709 że ludzie byli zdziwieni, pytali: „Serio? 631 00:34:03,793 --> 00:34:05,711 Na pewno? Możesz to sprawdzić?”. 632 00:34:05,795 --> 00:34:07,630 - No wiesz… - To moja reakcja. 633 00:34:07,713 --> 00:34:09,757 „Na pewno? Że co?” 634 00:34:09,840 --> 00:34:11,967 Miał 33 lata. 635 00:34:12,468 --> 00:34:15,346 Wspomina też coś dziwnego. 636 00:34:15,429 --> 00:34:19,600 Próbuję ustalić, co się stało. To bardzo konkretna śmierć. 637 00:34:19,683 --> 00:34:23,020 - Tak. - Nie znam jej zbyt dobrze. 638 00:34:23,104 --> 00:34:25,231 Liczyłam na odpowiedzi na ten temat. 639 00:34:25,314 --> 00:34:27,274 - Mogę coś powiedzieć? - Tak. 640 00:34:27,983 --> 00:34:32,238 Wiemy, że pracował cały dzień. 641 00:34:32,321 --> 00:34:36,283 Potem poszedł do baru na spotkanie z żoną. 642 00:34:36,367 --> 00:34:37,743 Wypił kilka drinków. 643 00:34:37,827 --> 00:34:41,956 - Od takiej ilości nie czułby się źle. - Jasne. 644 00:34:42,039 --> 00:34:44,125 Był na parkingu 645 00:34:44,208 --> 00:34:46,502 i dosłownie nagle zemdlał. 646 00:34:46,585 --> 00:34:48,879 Chyba padł na kolana. 647 00:34:48,963 --> 00:34:50,464 - A potem na plecy. - Tak. 648 00:34:50,548 --> 00:34:52,508 - Uderzył się w głowę. - Jasne. 649 00:34:52,591 --> 00:34:56,303 Podobno od tego dostał wylewu krwi do mózgu. 650 00:34:56,387 --> 00:34:59,682 Nie mógł tak mocno uderzyć w ziemię. 651 00:34:59,765 --> 00:35:02,101 Jeśli przewrócisz się z kolan… 652 00:35:02,184 --> 00:35:03,310 No właśnie. 653 00:35:03,394 --> 00:35:07,481 Wyczuwam, że nie przez to umarł. 654 00:35:07,565 --> 00:35:09,608 Widzę podobieństwa 655 00:35:09,692 --> 00:35:14,446 do ludzi z zatorowością płucną, udarami albo zawałami. 656 00:35:14,530 --> 00:35:17,575 Poczułem porażenie w środku. 657 00:35:17,658 --> 00:35:20,327 - Potem poczułem, że serce stanęło. - O rany. 658 00:35:20,411 --> 00:35:23,581 - Coś musiało się dziać wewnątrz. - Dobra. 659 00:35:23,664 --> 00:35:27,376 Zrobili sekcję, więc wiemy, że miał powiększone serce. 660 00:35:27,459 --> 00:35:30,129 - Jasne. - Ale nie znaleźli śladu zawału. 661 00:35:30,212 --> 00:35:31,922 - Nic takiego. - Jasne. 662 00:35:32,006 --> 00:35:33,799 - Nie cierpiał. - Dobrze. 663 00:35:33,883 --> 00:35:36,427 Jest wesoły i szczęśliwy. 664 00:35:36,510 --> 00:35:37,845 Moim zdaniem 665 00:35:37,928 --> 00:35:41,140 to mógł być wylew do mózgu i problem z sercem. 666 00:35:41,223 --> 00:35:44,018 Te dwie rzeczy mogły do tego doprowadzić, 667 00:35:44,101 --> 00:35:46,645 ale serce wydaje mi się odpowiedzią. 668 00:35:46,729 --> 00:35:48,689 - Tak się to objawia. - Dobrze. 669 00:35:48,772 --> 00:35:51,567 Miał piękne serce, ale kiepski organ. 670 00:35:51,650 --> 00:35:53,861 Problemy z sercem są u nas rodzinne. 671 00:35:53,944 --> 00:35:55,529 - To ma sens. - Jasne. 672 00:35:55,613 --> 00:35:57,907 Kim dla ciebie był i jak się nazywał? 673 00:35:58,657 --> 00:36:00,075 To mój brat, Brian. 674 00:36:01,452 --> 00:36:06,123 Brian był trochę dziwny, trochę zabawny. 675 00:36:06,207 --> 00:36:08,042 Bardzo wysoki. 676 00:36:08,584 --> 00:36:11,420 Mówili na niego Fasolka. 677 00:36:11,503 --> 00:36:16,467 Nie byliśmy bardzo blisko, bo byłam pięć lat młodsza. 678 00:36:16,550 --> 00:36:21,222 Chciałam się bardziej przyjaźnić, ale przez różnicę wieku się nie udało. 679 00:36:21,305 --> 00:36:22,765 Nie tak, jak chciałam. 680 00:36:22,848 --> 00:36:26,227 A potem nagle zmarł. 681 00:36:26,769 --> 00:36:30,439 Nie zdołałam nawiązać z nim więzi. 682 00:36:31,023 --> 00:36:33,776 A chciałam. To był bardzo trudny moment. 683 00:36:37,154 --> 00:36:38,155 No dobrze. 684 00:36:38,656 --> 00:36:40,824 Wyraźnie wspomina o mamie. 685 00:36:40,908 --> 00:36:43,869 Tak. Ma coś dla niej. 686 00:36:43,953 --> 00:36:46,497 Mówi też o tacie. 687 00:36:46,580 --> 00:36:47,998 Tata żyje? 688 00:36:48,082 --> 00:36:49,708 - Tak. - Ciągle tutaj. 689 00:36:49,792 --> 00:36:52,044 - Rodzice wciąż żyją. - Tak. 690 00:37:01,136 --> 00:37:04,556 Niech spojrzę. Próbuję zrozumieć, co to jest. 691 00:37:13,774 --> 00:37:15,776 Zastanawiam się, jak to ująć. 692 00:37:17,736 --> 00:37:21,198 Niektórzy po drugiej stronie 693 00:37:21,282 --> 00:37:25,286 pomagali twojej mamie z czymś sobie poradzić. 694 00:37:25,995 --> 00:37:27,871 Próbuję zrozumieć, o co chodzi. 695 00:37:27,955 --> 00:37:30,666 - Jest tam ktoś, kto odszedł. - No tak. 696 00:37:30,749 --> 00:37:33,294 Ktoś doprowadził twoją mamę 697 00:37:34,086 --> 00:37:35,963 do zrozumienia czegoś. 698 00:37:36,046 --> 00:37:40,342 Wiem, że to niejasne, ale kontynuuję, bo z czasem będzie coraz dokładniej. 699 00:37:40,426 --> 00:37:41,552 Niech spojrzę. 700 00:37:43,012 --> 00:37:45,639 Jest tu tyle osób, że sobie nie radzę. 701 00:37:45,723 --> 00:37:46,724 To twoja mama. 702 00:37:47,808 --> 00:37:52,313 Chyba chodzi o coś ważnego związanego z jej wychowaniem. 703 00:37:52,396 --> 00:37:54,189 Widzę coś takiego. 704 00:37:54,273 --> 00:37:57,568 O dziwo nie chodzi tylko o wychowanie. 705 00:37:57,651 --> 00:38:00,654 - O Boziu. - Będę w szoku, jeśli to jest to. 706 00:38:00,738 --> 00:38:03,741 - Śledzimy historię mojej mamy. - Serio? 707 00:38:03,824 --> 00:38:05,868 Mamy tu coś podobnego. 708 00:38:05,951 --> 00:38:09,163 Nie chcę powiedzieć identycznego, ale podobnego. 709 00:38:09,246 --> 00:38:13,042 Chodzi o odkrycie, świadomość i wnioski. 710 00:38:13,125 --> 00:38:16,920 Ludzie po drugiej stronie próbowali do tego doprowadzić. 711 00:38:17,004 --> 00:38:19,381 Próbowali do tego doprowadzić? 712 00:38:19,465 --> 00:38:23,510 Robili różne rzeczy, żeby twojej mamie się udało. 713 00:38:23,594 --> 00:38:26,805 - Czy to ma sens? - Tak. Wspaniale! 714 00:38:27,473 --> 00:38:28,474 Boże! 715 00:39:10,224 --> 00:39:11,642 Napisy: Jędrzej Kogut