1 00:00:38,206 --> 00:00:42,836 PEWNYCH CZĘŚCI PRAWDY NIE DAŁOBY SIĘ PO PROSTU WYMYŚLIĆ. 2 00:00:42,836 --> 00:00:46,756 Z CAŁĄ RESZTĄ NAM SIĘ UDAŁO. 3 00:00:49,718 --> 00:00:51,219 Jak to się zaczęło? 4 00:00:52,095 --> 00:00:55,765 Moje dziewczynki zainspirowały pierwsze pluszaki Beanies. 5 00:01:06,610 --> 00:01:08,695 Byłam pracownicą numer 12. 6 00:01:10,030 --> 00:01:14,492 Trzy lata później byliśmy najbardziej dochodowym producentem zabawek na świecie. 7 00:01:24,711 --> 00:01:28,548 Ty powiedziałby, że dokonał tego sam, ale to bzdura. 8 00:01:29,925 --> 00:01:32,052 Wspólnie stworzyliśmy tę firmę. 9 00:01:33,094 --> 00:01:34,221 Z niczego. 10 00:01:39,559 --> 00:01:42,395 Na tym właśnie polega Ameryka, prawda? 11 00:01:44,439 --> 00:01:48,109 Ciężko pracuj. Zbuduj coś dobrego. 12 00:01:48,109 --> 00:01:53,990 Znajdź się w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie i... bum. 13 00:02:19,057 --> 00:02:26,064 BAŃKA PLUSZAKÓW 14 00:03:42,307 --> 00:03:43,767 {\an8}NA PODSTAWIE KSIĄŻKI „BAŃKA PLUSZAKÓW BEANIE BABY: 15 00:03:43,767 --> 00:03:45,310 {\an8}MASOWE ZŁUDZENIE I MROCZNA STRONA NIEWINNOŚCI” 16 00:03:45,310 --> 00:03:48,188 {\an8}Nie zamierzaliśmy sprawić, że Ameryka zwariuje, 17 00:03:49,940 --> 00:03:51,233 ale tak się stało. 18 00:03:55,946 --> 00:03:58,823 Czy przekształcenie pluszaków w inwestycje było szaleństwem? 19 00:04:07,749 --> 00:04:09,334 To był szalony czas. 20 00:04:12,837 --> 00:04:15,549 Internet był nowością. Boomersi przejmowali stery. 21 00:04:15,549 --> 00:04:20,387 A my przekształciliśmy Beanie Babies w małe pluszowe kupony lotto. 22 00:04:21,888 --> 00:04:25,141 W szczytowym momencie bańki te pluszaki miała ponad połowa kraju. 23 00:04:25,976 --> 00:04:30,605 Na metkach znajdowało się imię „Ty”. Tego, który zarobił miliardy. 24 00:04:31,398 --> 00:04:33,692 Ale nie dokonałby tego bez naszej trójki. 25 00:04:34,442 --> 00:04:37,821 - I nie dokonał tego bez naszej trójki. - Ty! 26 00:04:37,821 --> 00:04:39,739 Ta opowieść nie jest o nim. 27 00:04:40,240 --> 00:04:41,866 Jest o nas. 28 00:04:57,507 --> 00:04:58,842 Poznałam Tya w latach 80. 29 00:04:58,842 --> 00:05:01,136 Mieszkaliśmy w tym samym budynku. 30 00:05:05,515 --> 00:05:07,183 O Boże, tylko nie mój mąż! 31 00:05:07,183 --> 00:05:10,103 - Proszę się cofnąć. - O Boże. Czy to Billy? 32 00:05:11,563 --> 00:05:12,856 Gdy zmarł jego tata. 33 00:05:17,235 --> 00:05:18,361 O cholera. 34 00:05:25,493 --> 00:05:29,706 Billy... Brałeś leki? 35 00:05:32,208 --> 00:05:33,501 Brałeś dziś leki? 36 00:05:34,002 --> 00:05:35,003 Tak. 37 00:05:36,421 --> 00:05:37,672 Dokupiłaś Tab? 38 00:05:39,883 --> 00:05:40,884 Tak. 39 00:06:06,660 --> 00:06:09,496 - Cześć. - Moje kondolencje. 40 00:06:09,996 --> 00:06:13,792 Upiekłam to dla ciebie. 41 00:06:13,792 --> 00:06:15,961 - Odstawię to. - Dobra. Jasne. 42 00:06:15,961 --> 00:06:18,338 To lazania. Może tutaj? 43 00:06:22,467 --> 00:06:23,468 Nie jestem psycholem. 44 00:06:24,844 --> 00:06:28,598 Rozcinam je, żeby sprawdzić, jak się je produkuje. 45 00:06:29,558 --> 00:06:32,519 Nie robię dla przyjemności. Chociaż to całkiem przyjemne. 46 00:06:33,019 --> 00:06:34,145 No tak. 47 00:06:35,730 --> 00:06:37,816 Mój ojciec mawiał: „Musisz pokierować własnym szczęściem. 48 00:06:38,984 --> 00:06:42,571 Nie możesz czekać, aż przypłynie statek, synu. Musisz sam wybudować swój statek”. 49 00:06:42,571 --> 00:06:44,197 Tak właśnie mawiał. 50 00:06:45,949 --> 00:06:48,910 - Powiedziałeś już mamie? - Boże, nie. 51 00:06:48,910 --> 00:06:53,248 Jest agresywną, paranoiczną schizofreniczką, porzuciła nas lata temu. 52 00:06:54,958 --> 00:06:56,710 A gdzie był wtedy twój tata? 53 00:06:57,335 --> 00:06:58,712 W drodze. Sprzedawał zabawki. 54 00:06:59,796 --> 00:07:00,839 O rany. 55 00:07:01,339 --> 00:07:03,300 Nie szkodzi. Tak było lepiej. 56 00:07:03,842 --> 00:07:06,678 Inaczej siedziałby w domu i tłukłby mnie na kwaśne jabłko. 57 00:07:07,387 --> 00:07:09,180 Czekaj... Och... 58 00:07:11,099 --> 00:07:13,351 - Myślałam, że jesteście sobie bliscy. - Nie. 59 00:07:15,145 --> 00:07:17,856 Jedyny raz, kiedy tata był ze mnie dumny, 60 00:07:18,690 --> 00:07:22,903 to kiedy nasza dziewczyna powiedziała mu, jaki jestem dobry w łóżku. 61 00:07:26,573 --> 00:07:28,658 - „Nasza dziewczyna”? - Tak, ta sama kobieta. 62 00:07:29,326 --> 00:07:30,660 - Spotykaliście się z tą samą kobietą? - Nie. 63 00:07:30,660 --> 00:07:31,995 - W tym samym czasie? - Nie... 64 00:07:31,995 --> 00:07:36,041 - Nie zawsze w tym samym czasie. - Okej. 65 00:07:37,375 --> 00:07:38,376 Potrzebujemy kolejnej butelki. 66 00:07:38,376 --> 00:07:43,298 Zarazem chcę i nie chcę dowiedzieć się dużo, dużo więcej. 67 00:07:51,056 --> 00:07:52,974 Moja historia zaczęła się 10 lat później, 68 00:07:53,475 --> 00:07:56,228 kiedy wkroczyłam do biura Ty Inc. 69 00:08:00,023 --> 00:08:04,194 Byłam 17-letnią studentką pierwszego roku. Szukałam dorywczej pracy. 70 00:08:05,070 --> 00:08:07,614 Nie zamierzałam zapoczątkować nowej ery kapitalizmu. 71 00:08:09,366 --> 00:08:12,327 Będziesz musiała czyścić i szczotkować koty z wystawy. 72 00:08:16,164 --> 00:08:18,166 - Rany. Mówiłaś poważnie. - Tak. 73 00:08:18,166 --> 00:08:22,420 Ale chodzi głównie o odbieranie telefonów. Cztery godziny dziennie i niektóre soboty. 74 00:08:23,004 --> 00:08:24,172 Mówiłaś, że studiujesz? 75 00:08:24,172 --> 00:08:26,967 - Tak... - Roberto, kochanie, 76 00:08:26,967 --> 00:08:29,803 musisz przyjść i powiedzieć mi, który ma kolor nagietka. 77 00:08:30,303 --> 00:08:33,390 Znów wcisnąłeś „do wszystkich”. I nie. 78 00:08:36,017 --> 00:08:37,018 Pa. 79 00:08:39,980 --> 00:08:42,941 Tak, studiuję, ale grafik nie będzie problemem. 80 00:08:43,692 --> 00:08:44,693 Potrzebuję pieniędzy. 81 00:08:45,652 --> 00:08:47,779 Czesne zrobiło się wysokie, co? 82 00:08:47,779 --> 00:08:50,282 Mam stypendium. Chodzi o czynsz. 83 00:08:50,282 --> 00:08:53,868 Jeśli nie wyniosę się od rodziców, moja dusza tego nie przetrwa. 84 00:08:54,452 --> 00:08:57,789 Dajemy płacę minimalną. Nie wiem, czy to ci uratuje duszę. 85 00:08:57,789 --> 00:08:59,457 Nie wiesz, jak tania jest moja dusza. 86 00:09:02,002 --> 00:09:03,670 Robimy, co trzeba, nie? 87 00:09:04,588 --> 00:09:06,172 Ja tak opłacam skoki na bungee. 88 00:09:06,172 --> 00:09:10,176 Robbie, potrzebuję cię. Robbie? 89 00:09:10,802 --> 00:09:12,470 Rose, który kolor jest lepszy? 90 00:09:12,470 --> 00:09:14,723 - Nie wiem, nie obchodzi mnie to. - A ty? Co myślisz? 91 00:09:15,307 --> 00:09:17,017 Niespecjalnie kręcą mnie koty. 92 00:09:17,017 --> 00:09:19,185 A kręcą cię niesamowite rzeczy? 93 00:09:21,813 --> 00:09:24,816 W ogóle nie wybrałabym żółtego. Zbyt nudny. 94 00:09:25,609 --> 00:09:27,485 Te małe łobuzy chcą być pręgowane. 95 00:09:28,820 --> 00:09:30,989 Ale czy z pręgami nie wyglądałyby jak więźniowie? 96 00:09:30,989 --> 00:09:34,451 Koty są bandytami. Więzienny look do nich pasuje. 97 00:09:34,451 --> 00:09:35,535 Tak. 98 00:09:37,954 --> 00:09:39,581 Rose, ona ma rację. Co... 99 00:09:40,665 --> 00:09:42,459 Rose, na co się tak gapisz? 100 00:09:44,586 --> 00:09:46,171 Później do tego dojdziemy. 101 00:09:46,171 --> 00:09:47,923 Nigdzie nie idź. 102 00:09:51,259 --> 00:09:52,761 Zatrudnił mnie? 103 00:09:52,761 --> 00:09:53,929 Tak się stało. 104 00:09:53,929 --> 00:09:57,140 Ale to wszystko nie wydarzyłoby się bez Sheili. 105 00:10:01,811 --> 00:10:04,189 Panie prezydencie, pani Clinton... 106 00:10:04,189 --> 00:10:06,149 RÓWNIEŻ 1993 107 00:10:06,149 --> 00:10:08,026 ...i wszyscy Amerykanie. 108 00:10:08,652 --> 00:10:13,573 Skała, rzeka, drzewo Gospodarze... 109 00:10:13,573 --> 00:10:16,910 Nie marzyłam o projektowaniu oświetlenia dla takich jak Ty. 110 00:10:17,577 --> 00:10:20,872 Robiłam to, by opłacić rachunki, utrzymać moje dziewczynki. 111 00:10:23,500 --> 00:10:26,545 Czekam od dziewiątej. Chce to przełożyć? 112 00:10:27,754 --> 00:10:30,006 Na pani miejscu bym sobie odpuściła. 113 00:10:32,300 --> 00:10:34,553 Pragnęłam dla nich lepszego świata. 114 00:10:35,136 --> 00:10:39,599 Chciałam, by był milszy, radośniejszy i bardziej ludzki. 115 00:10:41,393 --> 00:10:42,769 Chciałam, by się pospieszył. 116 00:10:52,529 --> 00:10:54,864 Oświetlenie, prawda? Zaraz przyjdę. 117 00:10:56,908 --> 00:10:58,868 Z Wielką Brytanią jest masakra, to nie moja wina. 118 00:10:58,868 --> 00:11:01,663 Na pewno nie zatrudniałbym niekompetentnych wspólników... 119 00:11:03,832 --> 00:11:05,250 Co pani robi? 120 00:11:05,250 --> 00:11:07,168 Często każe pan ludziom czekać trzy godziny? 121 00:11:07,168 --> 00:11:08,628 To był zwariowany... 122 00:11:08,628 --> 00:11:11,172 Powiedziałam chorym córkom, że wrócę jak najszybciej, 123 00:11:11,172 --> 00:11:12,257 po czym czekałam tu 124 00:11:12,257 --> 00:11:14,134 - absurdalnie długo... - Zarządzam firmą, 125 00:11:14,134 --> 00:11:16,678 - to bardzo nieprzewidywalne. - Wiem, że jest pan zajęty. 126 00:11:17,178 --> 00:11:18,179 I bogaty. 127 00:11:18,179 --> 00:11:21,057 Wiem też, że życie jest za krótkie, by tracić je na gnojków, 128 00:11:21,057 --> 00:11:24,060 więc proszę przestawić auto, bo ja to zrobię. 129 00:11:24,060 --> 00:11:25,478 Mam lepsze rzeczy do roboty. 130 00:11:27,731 --> 00:11:28,732 O rany. 131 00:11:30,442 --> 00:11:31,443 Mogę się zabrać? 132 00:11:32,527 --> 00:11:33,945 Nie żartuję. 133 00:11:34,613 --> 00:11:38,158 Bardzo przepraszam. Wynagrodzę to pani. Zapraszam na kolację. 134 00:11:38,158 --> 00:11:40,327 Nie. Jadam kolacje tylko z córkami. 135 00:11:41,036 --> 00:11:43,705 Zabiorę was wszystkie. Będzie fajnie. Dzieciaki mnie uwielbiają. 136 00:11:45,457 --> 00:11:47,459 To nic osobistego. 137 00:11:48,043 --> 00:11:49,794 Choć nazwałam pana gnojkiem... 138 00:11:49,794 --> 00:11:53,340 Dawniej gnojki były w moim typie. Teraz już nie randkuję. 139 00:11:54,007 --> 00:11:55,217 Z nikim? Nigdy? 140 00:11:55,884 --> 00:11:58,345 Nie. Dopóki moje dziewczynki nie dorosną. 141 00:11:59,846 --> 00:12:00,847 Do widzenia. 142 00:12:01,473 --> 00:12:02,474 Okej. 143 00:12:03,683 --> 00:12:06,102 - Pani strata. - Okej. 144 00:12:06,728 --> 00:12:08,605 - Jest pani pewna? - Jestem pewna. 145 00:12:12,859 --> 00:12:15,153 Mamo, kiedy zrobi się cieplej? 146 00:12:15,862 --> 00:12:18,782 Świetne pytanie. Wiecie co? 147 00:12:23,536 --> 00:12:24,537 Niedługo. 148 00:12:25,038 --> 00:12:26,039 A jeśli nie, 149 00:12:26,039 --> 00:12:29,125 spędzimy noc u wujka Jeremy'ego. 150 00:12:29,751 --> 00:12:31,086 Tak naprawdę nie jest naszym wujkiem. 151 00:12:31,836 --> 00:12:34,881 Ale naprawdę jest Jeremym. Chyba. 152 00:12:36,800 --> 00:12:38,802 - Otwieramy! - Czekajcie. 153 00:12:40,262 --> 00:12:42,889 - Córki Sheili Harper? - Tak. A kto pyta? 154 00:12:42,889 --> 00:12:45,767 To od pana Tya Warnera. Ma nadzieję, że już lepiej się czują. 155 00:12:45,767 --> 00:12:47,686 - Okej. Dziękuję. - Nie ma za co. 156 00:12:47,686 --> 00:12:48,979 - Dzięki! - Chwila. 157 00:12:48,979 --> 00:12:51,648 - Co to? - Nie wiem. Sprawdźmy. 158 00:12:51,648 --> 00:12:53,024 Zamknijmy drzwi. 159 00:12:53,733 --> 00:12:55,902 Dobra. Czekajcie. 160 00:12:56,695 --> 00:12:58,738 - Okej. - O rany! 161 00:12:58,738 --> 00:12:59,864 O Boże. 162 00:12:59,864 --> 00:13:02,284 Ty świetnie odgadywał, czego pragną ludzie. 163 00:13:02,284 --> 00:13:04,119 O rany, patrzcie. 164 00:13:15,630 --> 00:13:18,133 Najpierw chciałam być skrzydłową w NFL. 165 00:13:19,342 --> 00:13:23,388 Potem występować w pokazach lotniczych. Ukradłam samolot rolniczy, żeby ćwiczyć. 166 00:13:23,930 --> 00:13:27,350 Potem chciałam pobić Sama Waltona. 167 00:13:27,350 --> 00:13:28,727 Gościa od Walmarta? 168 00:13:28,727 --> 00:13:32,230 Przez Walmarta bankrutują małe sklepy rodzinne. 169 00:13:32,230 --> 00:13:34,524 - Dałabyś sobie z nim radę. - No ba. 170 00:13:35,358 --> 00:13:38,486 Cholera, w Arkansas miałam tyle planów. 171 00:13:39,195 --> 00:13:42,115 Życie miało stać się cudowne, gdy tylko się stamtąd wyrwę. 172 00:13:43,366 --> 00:13:44,784 Wyjechałam... 173 00:13:44,784 --> 00:13:47,954 Żeby tam nie utknąć i nie musieć nikim się zajmować. 174 00:13:48,788 --> 00:13:51,583 Chciałam przeżyć życie dla siebie. 175 00:13:52,083 --> 00:13:56,546 I oto jestem tutaj. W tej wannie. 176 00:13:57,130 --> 00:13:58,548 No proszę. 177 00:13:58,548 --> 00:14:02,469 - Zmieniłam się we własną matkę. - Tata ukrywał dobre rzeczy. 178 00:14:03,178 --> 00:14:04,179 Lubię dobre rzeczy. 179 00:14:05,305 --> 00:14:07,265 - Szkocka. Tak. - O tak, tak. 180 00:14:10,268 --> 00:14:11,269 Co za gracja. 181 00:14:13,063 --> 00:14:16,524 Powinniśmy pływać synchronicznie! 182 00:14:16,524 --> 00:14:17,901 - Od dziś. - Robbie. 183 00:14:17,901 --> 00:14:19,486 Posłuchaj mnie. Posłuchaj. 184 00:14:19,486 --> 00:14:21,988 Możesz robić wszystko. Nie utknęłaś. 185 00:14:22,530 --> 00:14:24,199 Jesteś twarda i silna. 186 00:14:25,909 --> 00:14:27,702 Załóżmy swoją firmę. Ty i ja. 187 00:14:28,203 --> 00:14:31,331 Zajmiemy się pływaniem synchronicznym? 188 00:14:34,084 --> 00:14:36,461 Pluszowymi kotami himalajskimi. 189 00:14:39,297 --> 00:14:44,052 Pluszowe koty himalajskie pływające synchronicznie? 190 00:14:44,052 --> 00:14:46,096 - Mówię poważnie... - Robbie! 191 00:14:47,847 --> 00:14:50,225 - Robbie, to ty? - Nie! 192 00:15:08,159 --> 00:15:09,160 Co? 193 00:15:10,662 --> 00:15:12,163 Jak ty w ogóle chodzisz? 194 00:15:13,248 --> 00:15:19,921 Sprzedałem wszystkie antyki ojca, żebyśmy mieli pieniądze 195 00:15:19,921 --> 00:15:23,341 na założenie wspólnego biznesu. 196 00:15:25,385 --> 00:15:27,429 To pływanie? 197 00:15:28,305 --> 00:15:31,474 Koty. Tak, pluszowe koty. 198 00:15:31,474 --> 00:15:32,976 Nie rozumiesz? Zrobimy to. 199 00:15:32,976 --> 00:15:35,979 To pierwszy dzień reszty twojego życia. 200 00:15:35,979 --> 00:15:37,731 Możesz mówić troszeczkę ciszej? 201 00:15:37,731 --> 00:15:40,108 To pierwszy dzień reszty twojego życia. 202 00:15:45,155 --> 00:15:46,781 Proszę bardzo. 203 00:15:48,199 --> 00:15:50,744 - Dla ciebie. - O rany. 204 00:15:50,744 --> 00:15:52,829 - Dziękuję. - Nie ma za co. 205 00:15:53,788 --> 00:15:56,750 Dla ciebie. Gorące. 206 00:15:58,043 --> 00:15:59,544 A ja lubię na zimno. 207 00:15:59,544 --> 00:16:01,713 To my miałyśmy pana zaprosić. 208 00:16:01,713 --> 00:16:03,632 Panie Warner... To bardzo miłe. 209 00:16:03,632 --> 00:16:07,385 Proszę, mów mi Ty. Panem Warnerem był mój tata. 210 00:16:07,385 --> 00:16:09,221 A jego pluszaki nie były tak fajne jak moje. 211 00:16:09,221 --> 00:16:10,430 Twoje są świetne. 212 00:16:10,430 --> 00:16:13,266 Twoje są naj, najlepsze. 213 00:16:13,266 --> 00:16:15,227 Bardzo dziękuję. Który jest wasz ulubiony? 214 00:16:15,227 --> 00:16:16,311 Świnia. 215 00:16:16,311 --> 00:16:17,437 I żaba. 216 00:16:17,437 --> 00:16:19,439 Próbowałam zabrać ją do szkoły, 217 00:16:19,439 --> 00:16:21,191 ale nie zmieściła mi się do plecaka. 218 00:16:21,191 --> 00:16:22,275 O nie. 219 00:16:24,152 --> 00:16:25,946 W takim razie muszę zrobić też mniejszą. 220 00:16:26,446 --> 00:16:29,032 I może trochę miększą. 221 00:16:29,032 --> 00:16:32,035 - Skupmy się na podziękowaniach. - Miększą. Okej. 222 00:16:32,035 --> 00:16:33,453 - Hej, Ty? - Tak? 223 00:16:33,995 --> 00:16:36,248 Chcesz z nami kiedyś pójść na rolki? 224 00:16:37,582 --> 00:16:39,251 - Bardzo chętnie. - Kochanie, nie. Okej. 225 00:16:39,251 --> 00:16:41,086 - Bardzo. - Możemy, mamo? 226 00:16:41,086 --> 00:16:42,837 Dobra. Ty to zajęty człowiek, 227 00:16:42,837 --> 00:16:46,299 - więc nie wiem, kiedy znajdzie czas. - Słuchajcie... 228 00:16:46,299 --> 00:16:48,843 - Nie mieszajmy w to waszej mamy. - Dobra. 229 00:16:48,843 --> 00:16:51,179 Moi ludzie skontaktują się z waszymi ludźmi. Co wy na to? 230 00:16:57,811 --> 00:16:59,729 {\an8}NIE UDERZAĆ W SZYBĘ! 231 00:17:01,773 --> 00:17:03,275 Rozmiar 9 i 11. 232 00:17:04,359 --> 00:17:06,695 - Dziękuję. - Lewe ręce. 233 00:17:06,695 --> 00:17:09,281 - Wojna na kciuki. - Drogie panie. 234 00:17:09,281 --> 00:17:11,157 - Hej. - Cześć. Jesteś. 235 00:17:11,157 --> 00:17:12,242 - Hej. - Hej, Ty. 236 00:17:12,242 --> 00:17:15,620 Czekałem na to cały tydzień. 237 00:17:15,620 --> 00:17:20,833 I mam... niespodziankę. 238 00:17:20,833 --> 00:17:23,420 - O rany. Żabka! - To Beanie Baby. 239 00:17:23,420 --> 00:17:25,255 Miniaturowa wersja twojego ulubionego pluszaka. 240 00:17:25,255 --> 00:17:27,716 Jest na tyle mały, że może wszędzie ci towarzyszyć, 241 00:17:27,716 --> 00:17:30,093 a kocha podróżować w plecakach. 242 00:17:30,093 --> 00:17:32,888 I możesz go zabrać do szkoły. 243 00:17:32,888 --> 00:17:34,139 Jak ma na imię? 244 00:17:34,139 --> 00:17:36,516 Jeszcze nie wiem. Na kogo ci wygląda? 245 00:17:38,351 --> 00:17:40,604 Mogę mu się dokładniej przyjrzeć? 246 00:17:40,604 --> 00:17:42,689 Na kogo wygląda? 247 00:17:42,689 --> 00:17:45,317 - Zielonek. - Zielonek. 248 00:17:45,317 --> 00:17:47,235 Buty dziecięce 11 i 13, Sheila. 249 00:17:47,235 --> 00:17:49,195 - To my. - Da nam pan chwilę? 250 00:17:49,195 --> 00:17:50,363 Pracujemy tu. 251 00:17:51,364 --> 00:17:52,365 Dobra. 252 00:17:53,700 --> 00:17:58,121 Może nazwiemy go Ma... Mar? 253 00:17:58,788 --> 00:18:00,373 - Mar? - Tak. 254 00:18:02,667 --> 00:18:05,837 Skoczek to świetne imię. Po prostu nie jestem przekonany... 255 00:18:05,837 --> 00:18:07,380 A może Pan Podskakiwacz? 256 00:18:08,048 --> 00:18:09,132 Dobre. 257 00:18:09,132 --> 00:18:11,760 A może Skoczek? 258 00:18:12,344 --> 00:18:13,803 - To zbyt oczywiste. - Skoczek. 259 00:18:13,803 --> 00:18:17,015 Tańczę rączkami. Tańczę główką. 260 00:18:17,015 --> 00:18:19,935 Tańczę pupą. Tańczę brzuszkiem. 261 00:18:19,935 --> 00:18:22,812 Tańczę nóżkami. Tańczę rączkami. 262 00:18:22,812 --> 00:18:24,314 Tańczę brzuszkiem. 263 00:18:24,814 --> 00:18:26,983 - To jest to. - Co? 264 00:18:26,983 --> 00:18:28,318 - Nóżka. - Co? 265 00:18:28,318 --> 00:18:29,611 Nóżka. 266 00:18:29,611 --> 00:18:30,695 - Imię? - Co? 267 00:18:30,695 --> 00:18:32,447 - Świetne. Nóżka. - To jest to imię. 268 00:18:32,447 --> 00:18:35,533 - Żaba Nóżka. Dałam jej imię! - Nóżka! 269 00:18:35,533 --> 00:18:37,869 - Mamy imię. - Dobra robota, drogie panie. 270 00:18:37,869 --> 00:18:39,120 I myślę... 271 00:18:39,120 --> 00:18:42,457 - ...że Nóżka ma przyjaciela. - O rany. 272 00:18:42,457 --> 00:18:44,209 W końcu pojeździmy. 273 00:18:45,085 --> 00:18:47,128 Wydaje mi się, że świetnie się bawimy. 274 00:18:49,714 --> 00:18:51,091 Dobrze. Do usłyszenia. 275 00:18:51,091 --> 00:18:52,425 Po kilku miesiącach... 276 00:18:52,425 --> 00:18:53,510 6 MIESIĘCY PÓŹNIEJ 277 00:18:53,510 --> 00:18:56,388 ...Ty miał kompletną obsesję na punkcie nowej linii Beanie Baby. 278 00:18:56,388 --> 00:18:58,473 Ta praca była świetną zabawą... 279 00:18:58,473 --> 00:18:59,391 - Hej. - Hej. 280 00:18:59,391 --> 00:19:02,185 ...bo jeśli podobało mu się, jak myślisz, słuchał cię. 281 00:19:02,185 --> 00:19:03,728 - Hej. - Kimkolwiek byłaś. 282 00:19:04,604 --> 00:19:06,648 Weźmy choćby zespół projektowy. 283 00:19:07,357 --> 00:19:09,526 Ty, podoba ci się mój duch? 284 00:19:09,526 --> 00:19:11,736 - Fantastyczny. - Dziękuję. 285 00:19:14,906 --> 00:19:17,409 - Pierwsza transza szczeniaczków. - O tak. 286 00:19:20,412 --> 00:19:21,746 - Patrz! - Słodkie. 287 00:19:21,746 --> 00:19:23,540 Słodkie! Jaki pyszczek. 288 00:19:23,540 --> 00:19:25,250 Niech się przytulą. 289 00:19:25,250 --> 00:19:27,127 Widzę, że nazywa się Kropka. 290 00:19:27,127 --> 00:19:29,379 O tak. To były długie obrady. 291 00:19:29,379 --> 00:19:30,881 Cóż, kupuję to. 292 00:19:30,881 --> 00:19:33,550 Ale nie sądzicie, że powinien mieć kropki? 293 00:19:33,550 --> 00:19:34,718 To jest ona. 294 00:19:35,302 --> 00:19:36,469 Przepraszam. 295 00:19:37,095 --> 00:19:39,389 Bardzo panią przepraszam. 296 00:19:39,389 --> 00:19:43,101 Wiecie co? Zdecydowanie powinna mieć kropki. 297 00:19:43,101 --> 00:19:44,769 Maya ma rację. Jak zwykle. 298 00:19:45,478 --> 00:19:50,191 Drogie panie, gdzie umieścimy kropki Kropki? 299 00:19:50,191 --> 00:19:51,276 Na jej pupie! 300 00:19:51,276 --> 00:19:52,360 Na pupie? 301 00:19:53,445 --> 00:19:55,697 - Ile ma mieć kropek na pupie? - Milion. 302 00:19:55,697 --> 00:19:57,824 - Milion kropek? - Milion kropek. 303 00:20:03,038 --> 00:20:06,541 Kiedy Beanie Babies Tya były gotowe na światowy debiut, 304 00:20:06,541 --> 00:20:09,127 powierzył mi nadzór nad mniejszymi targami. 305 00:20:10,837 --> 00:20:12,422 Bo wymiatałam w sprzedaży. 306 00:20:15,258 --> 00:20:17,052 Rządziłam. 307 00:20:17,052 --> 00:20:19,471 - Kosiłam zamówienia. - Jaki miękki. 308 00:20:19,471 --> 00:20:22,474 Schodziło wszystko oprócz Beanies. 309 00:20:23,683 --> 00:20:26,686 Ich wielka premiera okazała się totalnym niewypałem. 310 00:20:26,686 --> 00:20:28,480 Przez dwa lata w ogóle nie szły. 311 00:20:28,480 --> 00:20:29,731 WIELKA KSIĘGA PIEKIEŁ 312 00:20:29,731 --> 00:20:31,149 Doprowadzało to Tya do szału. 313 00:20:32,025 --> 00:20:33,485 Co to jest, stoisko z komiksami? 314 00:20:33,485 --> 00:20:36,154 Nie, Ty Inc. produkuje wysokiej klasy pluszaki. 315 00:20:36,154 --> 00:20:37,781 Żaden na mnie nie patrzy. 316 00:20:37,781 --> 00:20:38,990 Co? 317 00:20:38,990 --> 00:20:42,285 Te zwierzątka powinny nawiązywać ze mną kontakt wzrokowy. 318 00:20:43,245 --> 00:20:44,955 Powinny być wypielęgnowane. 319 00:20:44,955 --> 00:20:46,665 Powinieneś częściej farbować się na blond, Ty. 320 00:20:46,665 --> 00:20:49,251 - To podkreśla twoje kości policzkowe. - Jestem incognito. 321 00:20:50,669 --> 00:20:53,547 - Czemu nie nosisz czegoś błyszczącego? - To moja wersja błyszczącego. 322 00:20:54,756 --> 00:20:56,049 Jak idzie sprzedaż? 323 00:20:56,049 --> 00:20:58,635 Dobrze. Z wyjątkiem Beanies. 324 00:20:58,635 --> 00:21:01,137 Choć przyszło sporo zamówień na Wełniaczka. 325 00:21:01,137 --> 00:21:03,890 Mayu, jeśli nie potrafisz sprzedać naszych produktów, 326 00:21:03,890 --> 00:21:07,811 będę musiał znaleźć kogoś, kto to zrobi. Kogoś bardziej skupionego. 327 00:21:10,689 --> 00:21:14,442 Poproszę o moje stałe zamówienie plus parę tych tanich owieczek. 328 00:21:15,068 --> 00:21:16,278 Wciąż je macie? 329 00:21:18,238 --> 00:21:21,866 Ten model jest niedostępny. To była specjalna, limitowana edycja. 330 00:21:22,617 --> 00:21:24,578 - Jaka? - Limitowana. 331 00:21:24,578 --> 00:21:27,372 Jeśli wciąż jakieś pan ma, są dość cenne. 332 00:21:27,372 --> 00:21:31,084 Pierwszy numer Action Comics jest teraz wart milion dolarów. 333 00:21:32,961 --> 00:21:35,964 Pozostałe też są z edycji limitowanych? 334 00:21:35,964 --> 00:21:39,509 Tak. Wszystkie Beanie Babies. Radzę zrobić zapasy. 335 00:21:39,509 --> 00:21:41,136 {\an8}Dobra. Poproszę pięć każdego typu. 336 00:21:41,136 --> 00:21:42,095 {\an8}TARGI ZABAWEK 337 00:21:42,095 --> 00:21:43,013 {\an8}Frank Carlson. 338 00:21:43,013 --> 00:21:46,016 Zabawki Wujka Franka w Glenview. Nie ma problemu. 339 00:21:46,016 --> 00:21:47,100 Dziękuję. 340 00:21:51,104 --> 00:21:54,983 - „Niedostępne”. Genialne. - Limitowane edycje zawsze działają. 341 00:21:54,983 --> 00:21:56,943 Jestem zachwycony. Fantastyczne. 342 00:21:56,943 --> 00:21:58,862 Zabierz ten komiks ze stołu. 343 00:22:01,281 --> 00:22:04,868 Więc jesteś asystentką człowieka, który sprzedaje bezwartościowe zabawki, 344 00:22:04,868 --> 00:22:07,037 zamiast studiować w pełnym wymiarze i zostać chirurżką? 345 00:22:07,037 --> 00:22:09,039 - Tak. - Fascynujące. 346 00:22:09,039 --> 00:22:10,332 Tyle poświęciliśmy, 347 00:22:10,332 --> 00:22:12,667 by przyjechać do kraju, gdzie kobiety robią to, czego chcą. 348 00:22:12,667 --> 00:22:15,587 Właśnie. Czego chcą. Nie czego chcą ich rodzice. 349 00:22:15,587 --> 00:22:18,173 - Wciąż studiuję, nie panikuj. - Wyglądam na panikarę? 350 00:22:18,173 --> 00:22:21,384 - Trochę paniku... - Nie odzywaj się. 351 00:22:21,384 --> 00:22:23,929 Dobra. Nie mam całego dnia, by pomagać córce 352 00:22:23,929 --> 00:22:26,431 rozbić serca rodziców na tysiąc kawałeczków. 353 00:22:26,431 --> 00:22:31,436 - Mieszkam kilometr stąd. - Tysiąc drobnych kawałeczków. 354 00:22:33,146 --> 00:22:34,231 Ale dramatyzuje. 355 00:22:38,818 --> 00:22:42,405 Chcecie sprzedawać pluszowe koty himalajskie? 356 00:22:42,405 --> 00:22:45,075 Nie za mocno wypchane, żeby były bardziej plastyczne. 357 00:22:45,075 --> 00:22:48,119 To rewolucyjny projekt, który podbije rynek. 358 00:22:48,119 --> 00:22:51,081 Zakładam, że zdajecie sobie sprawę, że w gospodarce 359 00:22:51,081 --> 00:22:53,208 {\an8}mamy obecnie stagnację, 360 00:22:53,208 --> 00:22:56,169 galopującą inflację i rekordowe bezrobocie. 361 00:22:56,169 --> 00:22:59,756 To zatem doskonały czas na sprzedaż małej zabawki. 362 00:23:00,590 --> 00:23:03,718 Jesteśmy profesjonalistami. Dajemy ludziom to, czego potrzebują. 363 00:23:09,349 --> 00:23:10,892 Przygotuję dokumenty. 364 00:23:14,271 --> 00:23:16,815 I tak oto narodziło się Ty Inc. 365 00:23:18,775 --> 00:23:20,110 - Widzisz? - Tak. 366 00:23:20,110 --> 00:23:22,946 - Szew nie jest... - Widać to tutaj. 367 00:23:22,946 --> 00:23:25,448 To nazywamy... szwem. 368 00:23:25,448 --> 00:23:27,826 Ty nauczył mnie wszystkiego o pluszakach. 369 00:23:27,826 --> 00:23:30,328 Niewiele zmieniło się w tej materii w ciągu ostatnich 50 lat. 370 00:23:30,912 --> 00:23:34,124 Były dość zwarte, wypchane aż po szwy. 371 00:23:34,791 --> 00:23:38,169 Jego przełomowy pomysł? Produkować miększe. Bardziej elastyczne. 372 00:23:38,169 --> 00:23:39,671 To jak staruszka... 373 00:23:39,671 --> 00:23:42,424 Szybko się uczyłam. I też mogłam go paru rzeczy nauczyć. 374 00:23:42,424 --> 00:23:43,967 - To takie nudne. - To pasuje. 375 00:23:43,967 --> 00:23:47,220 - Spójrz na to. To jest to. - Nie nadaje się. 376 00:23:47,220 --> 00:23:49,931 Otwórz. Szybko. 377 00:23:50,599 --> 00:23:51,600 Byliśmy dobrym zespołem. 378 00:23:51,600 --> 00:23:52,684 Dobry. 379 00:23:53,476 --> 00:23:56,062 Dobrze wyszedł. Jestem zachwycona! 380 00:23:56,062 --> 00:23:58,398 Robbie! Hej! 381 00:23:58,398 --> 00:24:00,567 Byłam do tego stworzona. 382 00:24:00,567 --> 00:24:01,776 {\an8}Tak, słyszę! 383 00:24:01,776 --> 00:24:03,069 {\an8}TARGI ZABAWEK W USA 384 00:24:03,069 --> 00:24:04,738 {\an8}Robbie! Hej! 385 00:24:04,738 --> 00:24:06,698 {\an8}Sekunda! 386 00:24:06,698 --> 00:24:11,286 Po jednym. Każda po jednym. O Boże. 387 00:24:12,871 --> 00:24:15,832 Kto by przypuszczał, że wystarczy stworzyć linię pluszaków, 388 00:24:15,832 --> 00:24:17,918 by przerwać twoje embargo na randkowanie? 389 00:24:19,294 --> 00:24:22,214 - Trzeba było dużo więcej. - Czyżby? 390 00:24:22,214 --> 00:24:25,425 A poza tym to nie są klasyczne pluszaki, są mniej wypchane. 391 00:24:26,134 --> 00:24:28,261 To jedna z jego licznych innowacji. 392 00:24:31,097 --> 00:24:32,432 Wydajesz się szczęśliwa. 393 00:24:33,350 --> 00:24:35,227 Nie wiem, Ty jest inny. On... 394 00:24:36,561 --> 00:24:41,316 Jest dziwny i magiczny, a dziewczynki go kochają. 395 00:24:41,316 --> 00:24:43,151 A ty? 396 00:24:43,777 --> 00:24:45,237 Mnie też kochają. 397 00:24:48,615 --> 00:24:49,658 O rany. 398 00:24:49,658 --> 00:24:52,535 - To ten, który zaprojektowała? - Tak. Przyniosłam ci jednego. 399 00:24:53,036 --> 00:24:55,622 - Proszę. - O rany. 400 00:24:55,622 --> 00:24:56,831 {\an8}STRASZAK PROJEKT: AVA HARPER 401 00:24:56,831 --> 00:24:58,291 {\an8}Jest projektantką. 402 00:24:59,292 --> 00:25:01,211 Ale ma słodkie kropki! 403 00:25:01,211 --> 00:25:02,712 O rany. 404 00:25:03,547 --> 00:25:05,757 - Są cudne. - Robi je nasz przyjaciel, Ty. 405 00:25:05,757 --> 00:25:06,841 Ja zaprojektowałam Straszaka. 406 00:25:06,841 --> 00:25:08,134 Naprawdę? 407 00:25:08,134 --> 00:25:09,094 - Tak. - Rany. 408 00:25:12,097 --> 00:25:13,974 Na metkach są wierszyki. 409 00:25:15,183 --> 00:25:16,184 Jakie urocze. 410 00:25:18,311 --> 00:25:19,145 Dziewczynki. 411 00:25:23,567 --> 00:25:26,194 Nasz maleńki świat stawał się coraz szczęśliwszy. 412 00:25:28,613 --> 00:25:31,241 Ani się obejrzeliśmy, a już byliśmy rodziną. 413 00:25:31,825 --> 00:25:35,245 Zabawną, dziwną... Szczęśliwą rodziną. 414 00:25:36,162 --> 00:25:39,624 {\an8}WESOŁYCH ŚWIĄT 415 00:25:42,002 --> 00:25:43,211 Jesteś już lekarką? 416 00:25:44,337 --> 00:25:45,755 To takie nudne. 417 00:25:46,256 --> 00:25:48,508 Gdyby nie informatyka, zabiłabym się. 418 00:25:49,217 --> 00:25:52,637 Dobre wieści: Pasek wyszedł świetnie. Chcesz posłuchać? 419 00:25:52,637 --> 00:25:53,972 Nie. 420 00:25:53,972 --> 00:25:56,182 Jestem Pasek Niezły przytulasek 421 00:25:56,182 --> 00:25:58,476 Urodziłem się za miękki Na dżungli wyzwania 422 00:25:58,476 --> 00:26:01,187 Spakowałem się, chwila pożegnania 423 00:26:01,187 --> 00:26:03,523 I zamieszkałem z kumplami u Tya 424 00:26:03,523 --> 00:26:07,485 Nie mogę uwierzyć, że Ty pozwolił ci pisać te rapowe kawałki. 425 00:26:07,485 --> 00:26:09,529 Wiersze, Rose. To poezja. 426 00:26:11,615 --> 00:26:14,326 Pasek ma niedługo urodziny. Olejemy je? 427 00:26:14,326 --> 00:26:18,371 Coś robisz dobrze. Sprzedaż regionalna Beanies mocno skoczyła. 428 00:26:19,039 --> 00:26:20,040 Serio? 429 00:26:22,876 --> 00:26:23,919 Nie „świniasz”? 430 00:26:24,961 --> 00:26:28,131 Jeśli zaczniesz zabawy słowne, chyba ci przywalę. 431 00:26:29,382 --> 00:26:30,383 Dobra. 432 00:26:31,593 --> 00:26:32,594 Oj, nietoprze. 433 00:26:34,304 --> 00:26:35,805 - Ptasiastycznie! - Okej. 434 00:26:35,805 --> 00:26:38,433 Daj spokój. Tylko sobie kiciam. 435 00:26:38,433 --> 00:26:39,517 Dobra. 436 00:26:40,644 --> 00:26:41,728 Uważaj. 437 00:26:42,354 --> 00:26:43,647 Co do lisa ciężkiego? 438 00:26:46,650 --> 00:26:48,485 Hej. Misia specjalna. 439 00:26:53,031 --> 00:26:55,909 Lokalny wzrost sprzedaży rozpoczął się 440 00:26:55,909 --> 00:26:58,828 na przedmieściach Chicago, tuż po świętach. 441 00:27:00,789 --> 00:27:04,209 Dzieci, które dostały Beanies, przyniosły je do szkoły i pokazały innym. 442 00:27:05,210 --> 00:27:08,380 Wkrótce niektórzy rodzice też je pokochali. 443 00:27:09,798 --> 00:27:11,675 Trzy z tych osób mieszkały w tej samej ślepej uliczce. 444 00:27:11,675 --> 00:27:13,552 A dwie miały na imię Linda. 445 00:27:14,052 --> 00:27:16,763 Zaczęły polować na Beanie w lokalnym sklepie z zabawkami. 446 00:27:16,763 --> 00:27:18,932 ZABAWKI WUJKA FRANKA 447 00:27:18,932 --> 00:27:22,310 Frank miał nawet listę z zapisami, co podkręciło szał. 448 00:27:23,478 --> 00:27:26,481 Gdy pojawia się lista, nie chodzi już o to, co masz. 449 00:27:27,524 --> 00:27:29,359 Kluczowe jest to, czego nie masz. 450 00:27:34,864 --> 00:27:37,534 Na początku wszystko odbywało się pocztą pantoflową, 451 00:27:38,535 --> 00:27:40,870 bo Ty nie wykupywał reklam telewizyjnych. 452 00:27:40,870 --> 00:27:44,207 Ale wkrótce o Beanies miało się zrobić naprawdę głośno. 453 00:27:45,208 --> 00:27:48,211 Krótko mówiąc, rynek na Środkowym Zachodzie oszalał. 454 00:27:51,715 --> 00:27:52,716 Hej. 455 00:27:52,716 --> 00:27:54,467 Brawo. Ekscytujące. 456 00:27:54,467 --> 00:27:55,844 - Prawda? - Tak. 457 00:27:55,844 --> 00:27:58,889 Miałeś już okazję sprawdzić ten modem, który ci zostawiłam? 458 00:27:58,889 --> 00:28:00,223 - Co takiego? - Modem. 459 00:28:00,223 --> 00:28:03,602 Pudełko w twoim gabinecie. Łączy cię z internetem. 460 00:28:04,352 --> 00:28:06,646 Wszystkie te wiadomości dotyczą Beanie Babies? 461 00:28:06,646 --> 00:28:08,857 Całe to forum dotyczy Beanie Babies. 462 00:28:08,857 --> 00:28:11,026 Wszyscy piszą tu właśnie o nich. 463 00:28:13,320 --> 00:28:14,905 Ale skąd oni się znają? 464 00:28:16,156 --> 00:28:19,659 Nie znają się. To... To trochę jak wielka konferencja telefoniczna. 465 00:28:20,201 --> 00:28:24,080 Jesteśmy połączeni z America Online, tak jak wszyscy pozostali. 466 00:28:24,623 --> 00:28:26,082 Możemy wrócić do tego chat pada? 467 00:28:26,082 --> 00:28:27,167 Chat roomu. 468 00:28:27,167 --> 00:28:28,251 Okej. 469 00:28:40,472 --> 00:28:42,265 - To takie szybkie. - Prawda? 470 00:28:43,058 --> 00:28:45,810 - Spójrz. Są nowe. - Tak. Bez przerwy. 471 00:28:45,810 --> 00:28:48,772 Obserwujemy miłośników Beanies w czasie rzeczywistym. 472 00:28:50,065 --> 00:28:52,984 Mogą być w różnych miastach i strefach czasowych. 473 00:28:52,984 --> 00:28:55,570 Jak wielu ludzi bawi się w takie rzeczy? 474 00:28:55,570 --> 00:28:59,366 Mój profesor mówi, że 18 milionów gospodarstw ma komputery z modemami. 475 00:28:59,366 --> 00:29:01,076 - W zeszłym roku było ich 11 milionów... - Co? 476 00:29:01,076 --> 00:29:03,036 ...a ta liczba będzie tylko rosła. 477 00:29:03,036 --> 00:29:05,664 Osiemnaście milionów ludzi rozmawia o Beanie Babies. 478 00:29:06,248 --> 00:29:08,083 I o innych sprawach. 479 00:29:08,083 --> 00:29:11,628 Internet to nowy sposób łączenia się z resztą świata. 480 00:29:11,628 --> 00:29:12,712 To niesamowite. 481 00:29:13,922 --> 00:29:15,632 Powinniśmy założyć stronę internetową. 482 00:29:16,216 --> 00:29:17,217 Co to takiego? 483 00:29:17,217 --> 00:29:18,301 Moglibyśmy stworzyć miejsce, 484 00:29:18,301 --> 00:29:21,721 które odwiedzałby każdy, kto interesuje się Beanie Babies. 485 00:29:21,721 --> 00:29:23,640 Miejsce, które kontrolujemy. 486 00:29:25,350 --> 00:29:26,184 Całkowicie? 487 00:29:26,184 --> 00:29:29,312 Pewnie bylibyśmy pierwszą firmą, która stworzyłaby stronę dla klientów, 488 00:29:29,312 --> 00:29:31,147 bo nikt inny tego tak nie używa. 489 00:29:31,147 --> 00:29:35,110 Większość stron to nudziarstwa akademickie albo rejestry telefoniczne, 490 00:29:35,110 --> 00:29:36,778 a nasza mogłaby być fajna. 491 00:29:37,279 --> 00:29:39,739 Inna. Błyszcząca. 492 00:29:40,323 --> 00:29:42,075 Błyszcząca. Podoba mi się to. 493 00:29:43,201 --> 00:29:46,246 - Błyszcząca po twojemu czy po mojemu? - Po twojemu. 494 00:29:49,874 --> 00:29:52,669 Te imprezy zabawkarskie są takie eleganckie? 495 00:29:52,669 --> 00:29:57,132 Ty mówi, że musimy zrobić show i „wziąć coś krzykliwego”... 496 00:29:58,842 --> 00:30:02,679 On też włoży sukienkę, czy nie robi takich rzeczy publicznie? 497 00:30:02,679 --> 00:30:04,472 On nie jest transwestytą. 498 00:30:04,472 --> 00:30:07,934 To ten typ, który ukrywa, kim naprawdę jest. 499 00:30:07,934 --> 00:30:10,729 Ty też miał ciężkie życie, ale dąży do celu. 500 00:30:10,729 --> 00:30:13,440 Działa, osiąga to, na co zasługuje. 501 00:30:13,440 --> 00:30:16,610 To... inspirujące. 502 00:30:17,193 --> 00:30:22,115 Wreszcie czuję, że ktoś mnie ciągnie w górę, a nie na dno. 503 00:30:22,616 --> 00:30:23,950 To jebany cud. 504 00:30:27,495 --> 00:30:30,457 - Nie chciałam... Chodzi o sprawy służbowe. - W porządku. 505 00:30:30,457 --> 00:30:32,042 Masz prawo się dobrze bawić. 506 00:30:38,298 --> 00:30:40,759 Miło czuć, że ktoś we mnie wierzy. 507 00:30:43,011 --> 00:30:44,012 To miałam na myśli. 508 00:30:45,096 --> 00:30:47,766 Musisz mi opowiedzieć, jakie to uczucie. 509 00:30:51,436 --> 00:30:54,231 Upiekłam ci lazanię, jest też pizza. 510 00:30:54,231 --> 00:30:56,733 Nie będzie mnie tylko dwa dni. Okej? 511 00:30:57,234 --> 00:30:59,194 - Jedź na dłużej. - Wiesz co? 512 00:30:59,194 --> 00:31:01,738 - Kurwa, próbuję coś... - Nie. Mówię poważnie. 513 00:31:01,738 --> 00:31:04,282 Przestańmy udawać. Mam tego dość. 514 00:31:05,408 --> 00:31:07,661 Nie tylko ty czujesz, że się dusisz. 515 00:31:20,090 --> 00:31:22,551 - Zameldowanie? - Tak. Roberta Jones. 516 00:31:22,551 --> 00:31:24,719 - Targi zabawek. - Witamy. 517 00:31:28,932 --> 00:31:30,475 Oto pani klucze. 518 00:31:30,475 --> 00:31:31,935 Pan Warner zostawił wiadomość. 519 00:31:31,935 --> 00:31:35,438 Mam przekazać, że „przyjedzie po panią karetą o 15.00”. 520 00:31:36,022 --> 00:31:37,065 I zostawił dla pani to. 521 00:32:26,323 --> 00:32:28,533 Obejrzyjcie je i wypróbujcie. 522 00:32:28,533 --> 00:32:31,119 Proszę. Co myślicie? Nieźle, co? 523 00:32:31,119 --> 00:32:33,330 - Wezmę to. - Nieźle. 524 00:32:33,330 --> 00:32:34,789 Świetnie. 525 00:32:34,789 --> 00:32:37,334 - To nie są pluszaki waszych ojców. - Miłego dnia. 526 00:32:37,834 --> 00:32:41,296 Pięćdziesiąt dwa położenia samej głowy. 527 00:32:47,010 --> 00:32:50,347 Ja pierdolę, trzydzieści tysięcy dolarów! 528 00:32:52,724 --> 00:32:55,268 W godzinę! Za pluszowe koty! 529 00:32:55,268 --> 00:32:58,438 Jesteśmy świetnym zespołem, mówiłem, że tak będzie. 530 00:32:58,438 --> 00:33:00,774 - Zajebistym. - Prawdziwi mistrzowie! 531 00:33:01,358 --> 00:33:03,735 Jebani Wikingowie! 532 00:33:04,236 --> 00:33:05,237 Proszę do hotelu. 533 00:33:07,197 --> 00:33:09,491 Jesteś jedna na milion, Robbie Jones. 534 00:33:10,533 --> 00:33:11,534 Naprawdę. 535 00:33:54,786 --> 00:33:55,787 O Boże. 536 00:34:05,881 --> 00:34:07,632 Wiecie, co jest najlepsze w Ameryce? 537 00:34:07,632 --> 00:34:10,093 - Zabawki! - Szejki! 538 00:34:10,093 --> 00:34:13,722 To numery... Tak. Siedem i czternaście, oczywiście. 539 00:34:13,722 --> 00:34:16,516 Ale jaka jest najlepsza rzecz w Ameryce? 540 00:34:16,516 --> 00:34:21,146 To kraj wielkich powrotów, nowych szans i możliwości. 541 00:34:22,188 --> 00:34:25,108 Można tu zdziałać więcej niż gdziekolwiek indziej. 542 00:34:25,108 --> 00:34:26,818 - Tak! - Tak! 543 00:34:26,818 --> 00:34:32,490 I nigdy, przenigdy nie zapominajcie, że możecie kształtować własną przyszłość. 544 00:34:33,325 --> 00:34:35,785 Nie zapominajcie, że możecie być wszystkim. 545 00:34:35,785 --> 00:34:38,622 - Robić wszystko. - Ja zostanę jednorożcem! 546 00:34:38,622 --> 00:34:41,207 Już nim jesteś, kochanie. 547 00:34:41,207 --> 00:34:46,253 Ostatnie lata były najlepsze. 548 00:34:47,838 --> 00:34:50,300 Uważam, że stanowimy niepokonany zespół. 549 00:34:50,300 --> 00:34:51,843 - Niepokonany. - Tak. 550 00:34:51,843 --> 00:34:53,887 - Ja też. - I ja. 551 00:34:53,887 --> 00:34:54,971 I ja. 552 00:34:55,931 --> 00:34:59,768 I myślę, że niesamowite rzeczy... Gotowy? 553 00:35:01,311 --> 00:35:03,855 Myślę, że niesamowite rzeczy wkrótce się wydarzą. 554 00:35:04,356 --> 00:35:05,732 Zrobimy to teraz? 555 00:35:06,650 --> 00:35:07,651 Drogie panie. 556 00:35:09,402 --> 00:35:11,238 Co się dzieje? 557 00:35:16,368 --> 00:35:17,369 Co jest? 558 00:35:19,371 --> 00:35:22,499 Och Och, Sheila 559 00:35:22,499 --> 00:35:24,793 Pozwól, bym kochał cię aż do rana 560 00:35:25,710 --> 00:35:26,711 O rany... 561 00:35:26,711 --> 00:35:30,048 Och Och, Sheila 562 00:35:30,048 --> 00:35:32,759 Wiesz, że chcę być tym jedynym 563 00:35:34,177 --> 00:35:37,389 Kochanie, kochaj mnie, jak trzeba 564 00:35:37,389 --> 00:35:39,683 Pozwól mi się kochać Aż wszystko się uda 565 00:35:42,435 --> 00:35:45,021 Odpuść sobie resztę 566 00:35:45,021 --> 00:35:48,942 Bo to z tobą chcę być O tak 567 00:35:48,942 --> 00:35:52,153 Och Och, Sheila 568 00:35:52,153 --> 00:35:55,949 Pozwól, bym kochał cię aż do rana Och, Sheila 569 00:35:56,575 --> 00:35:59,578 Och Och, Sheila 570 00:35:59,578 --> 00:36:03,331 Wiesz, że chcę być tym jedynym Och, Sheila 571 00:36:03,331 --> 00:36:05,458 - Zaczynamy - O Boże. 572 00:36:06,293 --> 00:36:10,088 Sheilo Marie Harper, czy uczynisz mnie najszczęśliwszym człowiekiem na świecie? 573 00:36:10,755 --> 00:36:12,924 Powiedz „tak”! 574 00:36:12,924 --> 00:36:15,677 Tak. Oczywiście. 575 00:36:15,677 --> 00:36:16,845 Mamusiu! 576 00:36:18,096 --> 00:36:19,848 Powiedziała „tak”! 577 00:36:19,848 --> 00:36:20,932 Hurra! 578 00:36:32,819 --> 00:36:37,449 Myślałam, że będę tylko ja i dziewczynki. Do czasu, aż opuszczą dom. 579 00:36:38,867 --> 00:36:40,827 Cholera, pokrzyżowałeś mi plany. 580 00:36:42,871 --> 00:36:46,082 Przygotuj się, będę krzyżował ci plany przez resztę życia. 581 00:36:50,128 --> 00:36:53,757 To, co robimy, to poważna sprawa. 582 00:36:57,928 --> 00:37:00,180 - Chyba nie nabrałaś wątpliwości? - Nie. 583 00:37:01,348 --> 00:37:03,058 Nie, kochanie. 584 00:37:03,058 --> 00:37:05,769 Ja po prostu... 585 00:37:08,813 --> 00:37:12,359 W przeszłości polegałam na mężczyznach, 586 00:37:13,276 --> 00:37:15,320 a oni okazali się niewłaściwymi mężczyznami. 587 00:37:19,074 --> 00:37:20,700 Wolałbym umrzeć, niż cię zawieść. 588 00:37:28,959 --> 00:37:32,295 Wiesz, ja nie... Nie potrzebuję tego. 589 00:37:32,295 --> 00:37:35,215 Nie potrzebuję małżeństwa. 590 00:37:36,633 --> 00:37:37,634 Cóż, ja potrzebuję. 591 00:37:43,723 --> 00:37:45,475 - Czujesz to, prawda? - Tak. 592 00:37:45,475 --> 00:37:49,938 Blizna po liftingu twarzy, który robiłeś, zanim się poznaliśmy. 593 00:37:49,938 --> 00:37:52,399 Byłem gotów na nowe otwarcie. 594 00:37:52,399 --> 00:37:53,608 O rany. 595 00:37:54,109 --> 00:37:57,821 Nie wiedziałam, że chirurgia plastyczna może być taka romantyczna. 596 00:38:00,991 --> 00:38:04,995 Moje życie było nieudane... 597 00:38:08,623 --> 00:38:09,624 zanim się pojawiłaś. 598 00:38:11,543 --> 00:38:13,545 A teraz jest wspanialsze niż kiedykolwiek. 599 00:38:15,505 --> 00:38:20,719 Nie mogę się doczekać, aż zostaniesz panią Warner. 600 00:38:21,720 --> 00:38:24,431 Pani Warner. 601 00:38:25,432 --> 00:38:27,267 Wiesz, że zachowam własne nazwisko, prawda? 602 00:38:28,768 --> 00:38:29,811 No tak. 603 00:38:31,062 --> 00:38:34,274 Kimkolwiek jesteś, jakiekolwiek nosisz nazwisko, 604 00:38:34,774 --> 00:38:37,068 powinniśmy wziąć ślub i razem się zestarzeć. 605 00:38:40,614 --> 00:38:41,656 Umowa stoi. 606 00:38:43,909 --> 00:38:44,993 Dom państwa Kumarów. 607 00:38:44,993 --> 00:38:47,412 Miałam nadzieję, że odbierzesz. Mam rano egzaminy. 608 00:38:47,412 --> 00:38:49,039 Możesz zaktualizować stronę o 11.00? 609 00:38:49,039 --> 00:38:51,625 Mogę iść do biblioteki między zajęciami. 610 00:38:51,625 --> 00:38:52,918 Świetnie. Dzięki. 611 00:38:52,918 --> 00:38:54,211 Podmieniłam dziś Fistaszka. 612 00:38:54,211 --> 00:38:57,130 Musi napomknąć o tym, że Kopacz wypełznie ze żłobka Beanies. 613 00:38:57,130 --> 00:38:58,965 Kolekcjonerzy zwariują. 614 00:38:59,716 --> 00:39:02,344 Zerknęłaś na ten nowy portal aukcyjny, o którym wspominałem? 615 00:39:02,344 --> 00:39:05,805 Nie. Cholera. Zamierzałam. Dziś to zrobię. 616 00:39:05,805 --> 00:39:07,682 - „ePort”, jakoś tak? - eBay. 617 00:39:07,682 --> 00:39:10,185 eBay. Jasne. 618 00:39:11,144 --> 00:39:12,354 Cholera, spóźnię się. 619 00:39:12,354 --> 00:39:14,356 - Przez kraba Fistaszka? - Mamo? 620 00:39:14,356 --> 00:39:16,483 Cholera. Cholera. 621 00:39:16,483 --> 00:39:18,276 Do kogo to cholerowanie? 622 00:39:18,276 --> 00:39:19,945 W tej rodzinie nie ma cholerowania. 623 00:39:19,945 --> 00:39:21,696 Przykro mi, musiała podnieść drugą słuchawkę. 624 00:39:21,696 --> 00:39:24,491 Co ty powiesz, Sherlocku. Idźcie do szkoły. 625 00:39:24,491 --> 00:39:25,951 Tak jest. 626 00:40:09,202 --> 00:40:10,912 Dobra, Gremliny, przerwa. 627 00:40:11,663 --> 00:40:13,373 - Hej, Maya. Wejdź. - Cześć. 628 00:40:15,125 --> 00:40:17,752 Zrobiłaś Tyowi dzień tą nową konfiguracją komputera. 629 00:40:17,752 --> 00:40:20,672 Nie przestaje nawijać o swoim... RAM-ie. 630 00:40:21,172 --> 00:40:22,215 Przepraszam. 631 00:40:22,215 --> 00:40:23,675 Jest tutaj. 632 00:40:25,719 --> 00:40:28,638 O rany. Jakie słodkie. 633 00:40:29,222 --> 00:40:30,849 Wróg namierzony! 634 00:40:30,849 --> 00:40:34,060 - Jednak nie słodkie. Agresorki. - Tak! 635 00:40:34,060 --> 00:40:35,729 - Spójrz, kto przyszedł. - Hej. 636 00:40:37,022 --> 00:40:38,690 Dwieście nowych od południa. 637 00:40:38,690 --> 00:40:40,483 Pokażę ci coś jeszcze lepszego. 638 00:40:40,483 --> 00:40:41,985 - Pułapka! - Przestańcie. 639 00:40:41,985 --> 00:40:43,361 - Łobuzy. - Przepraszam. 640 00:40:43,361 --> 00:40:46,239 Oszołom mnie. Pokaż to, co nie mogło zaczekać do jutra. 641 00:40:49,200 --> 00:40:50,911 Nie uwierzysz w to. 642 00:40:51,912 --> 00:40:52,829 Mogę? 643 00:40:53,330 --> 00:40:54,331 Przepraszam. 644 00:40:56,833 --> 00:40:58,668 Okej. 645 00:41:00,378 --> 00:41:02,631 - Dawaj. - Sekunda. 646 00:41:02,631 --> 00:41:05,383 TWOJA OSOBISTA SPOŁECZNOŚĆ HANDLOWA 647 00:41:05,383 --> 00:41:06,301 Jest. 648 00:41:10,472 --> 00:41:13,683 Czemu są tu zdjęcia i ceny emerytowanych Beanie Babies? 649 00:41:13,683 --> 00:41:16,603 - Nie mogą ich sprzedawać. - To nie są sprzedawcy detaliczni. 650 00:41:16,603 --> 00:41:17,729 To klienci, 651 00:41:17,729 --> 00:41:19,856 którzy odsprzedają to, co od nas kupili. 652 00:41:20,398 --> 00:41:23,068 To portal aukcyjny online, genialny pomysł. 653 00:41:23,068 --> 00:41:26,488 Każdy może sprzedawać, co zechce, ale my jesteśmy najpopularniejsi. 654 00:41:26,488 --> 00:41:27,906 Zdecydowanie. Spójrz. 655 00:41:27,906 --> 00:41:32,577 Bezkropka Kropka ma cenę 55 $, 11 razy wyższą niż w detalu. 656 00:41:32,577 --> 00:41:35,288 - Powinniśmy ich pozwać. - Nie, my... Co? 657 00:41:35,288 --> 00:41:36,581 Powinniśmy ich ucałować. 658 00:41:36,581 --> 00:41:38,708 Nie widzisz, co dla nas robią? 659 00:41:38,708 --> 00:41:41,545 Widzę. Zarabiają krocie na moich produktach. 660 00:41:41,545 --> 00:41:44,297 Naruszają mój znak towarowy... 661 00:41:44,297 --> 00:41:47,008 Nie. Dzięki nim wszyscy pragną tego, 662 00:41:47,008 --> 00:41:48,468 co sprzedajemy. 663 00:41:48,468 --> 00:41:51,763 To już nie tylko zabawi, ale i inwestycje. Żyły złota. 664 00:41:51,763 --> 00:41:54,766 Nie opłacilibyśmy sobie takiego marketingu. 665 00:41:54,766 --> 00:41:58,019 Te zdjęcia są okropne. 666 00:41:58,520 --> 00:42:01,106 Amatorskie kadry, żałosny kontakt... 667 00:42:01,106 --> 00:42:02,983 Spójrz na ten kontakt wzrokowy. Nie ma go. 668 00:42:02,983 --> 00:42:05,569 Zero. Co za żenada. 669 00:42:05,569 --> 00:42:08,655 Ta żenada pomnoży naszą sprzedaż o jakiś pierdyliard. 670 00:42:11,533 --> 00:42:13,076 Może ich nie pozwiemy. 671 00:42:13,702 --> 00:42:15,787 Tak. To wielka rzecz, Ty. 672 00:42:16,496 --> 00:42:17,581 Musimy to dobrze rozegrać. 673 00:42:17,581 --> 00:42:21,084 Słuchaj. Jestem zbyt zajęty, by zajmować się tymi głupotami. 674 00:42:21,626 --> 00:42:23,336 Będziesz musiała tym pokierować, okej? 675 00:42:23,336 --> 00:42:25,130 - Taki mam plan. - Okej. 676 00:42:25,130 --> 00:42:27,424 Robię przerwę w studiach medycznych, żeby pracować na pełen etat. 677 00:42:28,425 --> 00:42:29,509 Wciąż studiujesz? 678 00:42:30,427 --> 00:42:33,430 Przecież wiesz. Rodzice chcą, żebym została lekarką. 679 00:42:33,430 --> 00:42:36,474 Lekarzy jest na pęczki. Ty jesteś wyjątkowa. 680 00:42:36,474 --> 00:42:38,518 Nie potrzebujesz dyplomów, by odnieść sukces. 681 00:42:38,518 --> 00:42:40,937 Powiedz rodzicom, że wszyscy wielcy rzucili uczelnie. 682 00:42:40,937 --> 00:42:42,397 Ja na pierwszym roku. 683 00:42:42,397 --> 00:42:45,567 Jak mówiłeś, wszyscy wielcy. 684 00:42:45,567 --> 00:42:47,527 Jesteśmy świetnym zespołem, Mayu Kumar. 685 00:42:48,570 --> 00:42:49,571 Owszem, jesteśmy. 686 00:42:50,906 --> 00:42:54,993 Jesteśmy drużyną marzeń, Robbie Jones. Niepokonaną. 687 00:42:56,703 --> 00:42:58,038 Och, to te koty! 688 00:42:58,997 --> 00:43:02,375 Boże. Trzymaj grubaski z daleka. Nie chcemy ich przy stoisku. 689 00:43:05,462 --> 00:43:06,630 Żartujesz? 690 00:43:06,630 --> 00:43:08,340 Nie, zalewają potem futerka. 691 00:43:09,299 --> 00:43:11,718 Wszyscy mówią o tym stoisku. 692 00:43:12,719 --> 00:43:13,762 W czym mogę pomóc? 693 00:43:14,262 --> 00:43:15,639 Są niesamowite. 694 00:43:15,639 --> 00:43:18,433 Wyglądają tak realistycznie i są miękkie. 695 00:43:18,433 --> 00:43:21,061 Doskonały pomysł: nie wypychać ich za mocno. 696 00:43:21,061 --> 00:43:23,772 Dziękuję. Czy będzie pani składać zamówienie? 697 00:43:23,772 --> 00:43:25,065 - Pewnie. - Świetnie. 698 00:43:25,065 --> 00:43:27,442 - Wezmę 24 do mojego sklepu. - Wspaniale. 699 00:43:27,442 --> 00:43:29,986 I parę dla moich dzieci. Padną, jak je zobaczą. 700 00:43:44,251 --> 00:43:45,669 Cudownie. 701 00:44:05,188 --> 00:44:07,524 O Boże. Cudowne. 702 00:44:32,674 --> 00:44:36,636 LUKSUSOWE NIERUCHOMOŚCI 703 00:44:47,022 --> 00:44:49,941 To niesamowite, jak szybko mija dziesięć lat. 704 00:44:51,860 --> 00:44:55,572 Do 1992 roku zdążyliśmy zbudować firmę wartą sześć milionów dolarów, 705 00:44:55,572 --> 00:44:56,865 pięć razy się rozstać 706 00:44:56,865 --> 00:44:59,451 i czuliśmy, że dopiero się rozkręcamy. 707 00:45:00,452 --> 00:45:02,370 Jesteś wyjątkowa, Robbie Jones. 708 00:45:02,370 --> 00:45:04,497 - I wzajemnie, Ty. - Wyjątkowa. 709 00:45:05,248 --> 00:45:06,833 Chociaż nie wierzę, że jesteś z Arkansas 710 00:45:06,833 --> 00:45:08,293 i nie poznałaś Clintona. 711 00:45:09,294 --> 00:45:11,213 - Myślisz, że wygra? - Tak. 712 00:45:11,213 --> 00:45:13,840 - Jest młodszy ode mnie. - I wyższy. 713 00:45:15,759 --> 00:45:16,927 I ma dziecko. 714 00:45:18,637 --> 00:45:21,848 Myślisz... Myślisz, że my powinniśmy mieć dzieci? 715 00:45:21,848 --> 00:45:23,433 Pewnie jesteś za stara. 716 00:45:23,433 --> 00:45:25,268 I tak mamy dużo na głowie, nie sądzisz? 717 00:45:25,268 --> 00:45:27,312 Powołujemy na świat imperium. 718 00:45:28,396 --> 00:45:33,735 Słuchaj. Uważam, że powinniśmy rozpocząć ekspansję międzynarodową. 719 00:45:33,735 --> 00:45:35,362 - Co? Nie. - Tak. 720 00:45:35,362 --> 00:45:36,780 - Tak. Tak. - Nie. 721 00:45:36,780 --> 00:45:39,908 Jest idealny rynek na to, żebyśmy weszli do Wielkiej Brytanii. 722 00:45:39,908 --> 00:45:41,993 - To podkręci sprzedaż krajową. - Powiedziałem: „Nie”. 723 00:45:43,912 --> 00:45:46,623 Główny błąd, który popełniają ludzie, to chciwość. 724 00:45:46,623 --> 00:45:48,541 Zaczynają zbyt szybką ekspansję. 725 00:45:49,209 --> 00:45:50,418 Poza tym jestem wierny Stanom. 726 00:45:50,418 --> 00:45:52,963 Okej, a jaki to ma związek? 727 00:45:52,963 --> 00:45:57,092 Moje produkty są robione przez Amerykanów dla Amerykanów. Koniec, kropka. 728 00:45:57,842 --> 00:46:02,180 Nasze produkty są robione dla Amerykanów przez Azjatów. 729 00:46:02,180 --> 00:46:04,891 Pluszaki Ty Inc. są produkowane w Chinach 730 00:46:04,891 --> 00:46:06,393 i Korei, jak dobrze wiesz. 731 00:46:06,393 --> 00:46:09,646 Zwracają nam za wszystkie rachunki, które USA opłaciły w imieniu świata. 732 00:46:09,646 --> 00:46:10,772 Najwyższa pora. 733 00:46:10,772 --> 00:46:12,566 Jeśli chcesz, by płaciły nam inne kraje, 734 00:46:12,566 --> 00:46:14,734 to musisz im sprzedawać, a nie od nich kupować. 735 00:46:14,734 --> 00:46:18,905 A ja proponuję, żebyśmy wymyślili, jak sprzedawać Europie. 736 00:46:18,905 --> 00:46:20,907 Nie przekreślaj Ameryki, Robbie. 737 00:46:21,783 --> 00:46:23,368 - Mówię poważnie. - Okej. 738 00:46:23,368 --> 00:46:25,120 - Naprawdę. - Wiem. Słyszę. 739 00:46:26,329 --> 00:46:28,957 Ty tam tylko siedź i ładnie wyglądaj, dobra, Paulu Revere? 740 00:46:28,957 --> 00:46:30,292 A ja tymczasem 741 00:46:30,292 --> 00:46:32,627 zajmę się prawdziwymi interesami, jak zwykle. 742 00:46:40,260 --> 00:46:41,511 Przyjmuję zamówienia. 743 00:46:43,930 --> 00:46:45,807 Chciałbym, żebyśmy robili to w nowym domu, 744 00:46:45,807 --> 00:46:47,475 ale wciąż trwa budowa. 745 00:46:47,475 --> 00:46:49,936 Jest większy niż to miejsce. Piękne światło. 746 00:46:49,936 --> 00:46:51,187 Jest idealnie. 747 00:46:52,314 --> 00:46:53,607 - To kiedy ślub? - Niedługo. 748 00:46:53,607 --> 00:46:55,358 - Nie jesteśmy pewni. - Ale wkrótce. Prawda? 749 00:46:55,358 --> 00:46:57,569 - My... Nie wiemy dokładnie... - Niedługo. 750 00:46:57,569 --> 00:46:59,195 - ...ale niedługo. - Bardzo niedługo. 751 00:46:59,863 --> 00:47:00,864 Jest masa roboty. 752 00:47:00,864 --> 00:47:03,283 Te stworzonka zrobiły się niesamowicie popularne. 753 00:47:03,283 --> 00:47:04,993 To musi być takie ekscytujące. 754 00:47:04,993 --> 00:47:08,413 Bardzo. Uwielbiamy to wspólnie robić. 755 00:47:08,413 --> 00:47:09,873 - Prawda? - Tak. 756 00:47:10,373 --> 00:47:12,417 Jedno ze mną i z duszkiem Avy! 757 00:47:12,417 --> 00:47:15,337 Dobrze. Pięknie. 758 00:47:16,087 --> 00:47:18,298 - Mogę zrobić zdjęcie całej rodziny? - Pewnie. 759 00:47:18,298 --> 00:47:20,217 - Okej. - Tak. 760 00:47:20,217 --> 00:47:21,384 Chodź. 761 00:47:22,761 --> 00:47:23,929 Dziękuję. 762 00:47:23,929 --> 00:47:26,097 O proszę. 763 00:47:26,598 --> 00:47:27,807 {\an8}RODZINA BEANIE 764 00:47:27,807 --> 00:47:29,893 {\an8}Dziewczynki są zachwycone. 765 00:47:30,894 --> 00:47:33,730 Czy to nie miłe, co napisali o rodzinnym interesie? 766 00:47:35,523 --> 00:47:37,984 To tylko durny artykuł w czasopiśmie. 767 00:47:37,984 --> 00:47:39,152 Ale to świetnie, tak. 768 00:47:41,196 --> 00:47:42,197 Tak, ale... 769 00:47:44,282 --> 00:47:46,952 Wiesz, wspaniale będzie wyjechać 770 00:47:46,952 --> 00:47:49,496 i wreszcie trochę się zrelaksować. Prawda? 771 00:47:50,205 --> 00:47:53,708 Myślę, że kiedy wrócimy, zrobię kolejny lifting twarzy. 772 00:47:56,086 --> 00:47:57,420 Co? Dlaczego? 773 00:47:57,420 --> 00:48:01,883 Żeby wszystko było sztywniejsze. Może dostaniemy rodzinną zniżkę. 774 00:48:03,093 --> 00:48:05,470 Mogłabyś coś zrobić ze swoim nosem. 775 00:48:06,221 --> 00:48:08,473 - Co jest nie tak z moim nosem? - Nic. 776 00:48:08,473 --> 00:48:11,226 Po prostu masz na nim taki... mały garb. 777 00:48:11,226 --> 00:48:12,519 Maren też go ma. 778 00:48:12,519 --> 00:48:15,397 Maren... Nie będzie miała operacji nosa. 779 00:48:15,397 --> 00:48:19,025 Jasne, że nie. Ona... Jest dzieckiem. 780 00:48:20,110 --> 00:48:21,695 Ale ty jesteś wystarczająco duża. 781 00:48:24,322 --> 00:48:25,490 Mówisz poważnie? 782 00:48:28,743 --> 00:48:34,249 Kochanie. Jesteś piękna. Naprawdę. 783 00:48:34,249 --> 00:48:35,875 Tak tylko pomyślałem. 784 00:48:35,875 --> 00:48:38,712 Lubię móc kształtować swój wygląd 785 00:48:38,712 --> 00:48:40,463 i myślałem, że też to polubisz. 786 00:48:40,463 --> 00:48:42,382 Przed nami ważny rok 787 00:48:42,883 --> 00:48:44,467 i jak to się mówi: 788 00:48:44,467 --> 00:48:49,723 „Geniusz to 1% inspiracji i 99% prezencji”. 789 00:48:50,348 --> 00:48:52,475 Nie tak brzmi ten aforyzm. 790 00:48:53,560 --> 00:48:55,896 Okej. Ja... Zapomnij o tym. 791 00:48:56,438 --> 00:49:00,317 Zapomnij, że o tym wspomniałem. Po prostu... Tak. 792 00:49:05,030 --> 00:49:07,324 Mamo, nie mogę znaleźć rękawków! 793 00:49:09,576 --> 00:49:11,036 Już idę. 794 00:49:14,748 --> 00:49:16,416 Pojechali na Florydę na miesiąc miodowy? 795 00:49:16,416 --> 00:49:19,961 Nie, to zwykłe wakacje. Mówił, że będzie dziś oglądał. 796 00:49:21,087 --> 00:49:25,842 Startujemy za osiem godzin. Przysuń ją bliżej. 797 00:49:26,426 --> 00:49:27,636 Niech trochę potańczy. 798 00:49:28,470 --> 00:49:30,972 Czterdziestominutowy film z Shockwave da się odtworzyć w sieci? 799 00:49:31,556 --> 00:49:33,433 Widziałem tylko trzydziestosekundowe. 800 00:49:33,433 --> 00:49:34,893 Witaj w przyszłości. 801 00:49:45,737 --> 00:49:47,906 Tu Maya. Powiedz mi coś fajnego. 802 00:49:50,200 --> 00:49:53,995 Może powiesz nam, kiedy zrezygnowałaś ze studiów medycznych? 803 00:49:53,995 --> 00:49:56,998 To twoje życie, ale mogłabyś nas poinformować, 804 00:49:56,998 --> 00:50:00,835 że pieniądze, które oszczędzaliśmy na twoją edukację, znów są nasze 805 00:50:00,835 --> 00:50:02,295 i możemy robić z nimi, co chcemy. 806 00:50:02,963 --> 00:50:05,090 Może zrobimy coś ryzykownego i impulsywnego. 807 00:50:05,090 --> 00:50:07,634 Widzisz, co nam robisz? Przemyśl to. 808 00:50:08,885 --> 00:50:11,054 Hej! Nie! 809 00:50:11,054 --> 00:50:15,183 Już prawie północ i mój filmik z Beanies zaraz pójdzie na żywo. 810 00:50:16,017 --> 00:50:17,769 Hej, zapodaj jakiś rap! 811 00:50:18,353 --> 00:50:20,605 Jeden z tych, które podkręciły sprzedaż o 40%? 812 00:50:20,605 --> 00:50:22,566 Może później. Może... 813 00:50:22,566 --> 00:50:24,317 Okej, zaczynamy. 814 00:50:24,317 --> 00:50:29,531 Dziesięć, dziewięć, osiem, siedem, sześć, pięć, cztery, 815 00:50:29,531 --> 00:50:31,575 trzy, dwa, jeden. 816 00:50:34,286 --> 00:50:36,246 BŁĄD 508: WYCZERPANO LIMIT DANYCH 817 00:50:36,246 --> 00:50:38,582 - Beanie Babies! - Co? 818 00:50:38,582 --> 00:50:41,585 Beanie Babies! 819 00:50:41,585 --> 00:50:44,004 Nie chce się ściągnąć. Ciągle próbuję. 820 00:50:44,004 --> 00:50:46,590 Zbyt wielu ludzi loguje się na stronie. 821 00:50:46,590 --> 00:50:48,091 Więc nikt nic nie widzi? 822 00:50:48,675 --> 00:50:51,887 Cholera. Wylecę z pracy. 823 00:50:52,846 --> 00:50:54,723 Rozbiliśmy ten cały Internet! 824 00:50:56,391 --> 00:50:57,684 Niezupełnie. 825 00:50:57,684 --> 00:51:00,145 Przeciążone zostały nasze własne serwery. 826 00:51:00,145 --> 00:51:02,564 Przez 18 milionów miłośników Beanie Babies. Niewiarygodne. 827 00:51:02,564 --> 00:51:05,317 To nie była liczba osób na naszej stronie... 828 00:51:05,317 --> 00:51:06,902 Niesamowite. Fantastyczne. 829 00:51:06,902 --> 00:51:08,820 Odzywała się w tej sprawie prasa? 830 00:51:08,820 --> 00:51:10,238 - Kim jesteś? - Dzień dobry. 831 00:51:10,238 --> 00:51:13,366 To Linda Wallace, jedna z pierwszych kolekcjonerek Beanie Babies. 832 00:51:13,366 --> 00:51:15,285 - O Boże. - To zaszczyt... 833 00:51:17,078 --> 00:51:18,246 Sekunda. 834 00:51:18,830 --> 00:51:21,958 Pamiętasz, mówiłam ci o ślepej uliczce i szale, który zapoczątkowała? 835 00:51:21,958 --> 00:51:24,461 Linda była w strefie zero. 836 00:51:24,461 --> 00:51:25,545 Winna. 837 00:51:26,338 --> 00:51:30,008 Linda prowadzi teraz program Kolekcjonerzy Beanie Babies w radiu WGN. 838 00:51:30,634 --> 00:51:31,635 Zgodziłeś się na spotkanie. 839 00:51:32,135 --> 00:51:34,804 Jestem bardzo podekscytowana, 840 00:51:34,804 --> 00:51:37,599 że mogę pana osobiście poznać. O rany. 841 00:51:37,599 --> 00:51:39,351 Prowadzisz program radiowy o moich produktach? 842 00:51:39,351 --> 00:51:42,854 {\an8}Wydaję też Przewodnik cenowy po Beanie Babies, 843 00:51:42,854 --> 00:51:46,233 {\an8}który ludzie nazywają biblią rynku kolekcjonerskiego. 844 00:51:46,983 --> 00:51:48,443 {\an8}Liczyłam na autograf. 845 00:51:48,443 --> 00:51:51,947 Kto udzielił pani na to zgody? Pytam z czystej ciekawości. 846 00:51:53,156 --> 00:51:54,407 Nie wiedziałam, że potrzebuję... 847 00:51:54,407 --> 00:51:56,993 Przewodnik przyciąga tony klientów na naszą stronę. 848 00:51:56,993 --> 00:51:58,662 {\an8}Nic tak nie nakręca nowych kolekcjonerów, 849 00:51:58,662 --> 00:52:01,498 {\an8}jak informacja, że Linda zarobiła na Beanies 300 000 dolarów. 850 00:52:02,499 --> 00:52:03,500 Trzysta tysięcy? 851 00:52:03,500 --> 00:52:04,960 W trzy miesiące. 852 00:52:05,460 --> 00:52:06,628 A jak dokładnie? 853 00:52:06,628 --> 00:52:10,632 Kupowałam ich tyle, ile mogłam tu w Stanach, 854 00:52:10,632 --> 00:52:13,051 a potem moja siostra poleciała do Liverpoolu... 855 00:52:13,051 --> 00:52:14,761 Ma bzika na punkcie Beatlesów... 856 00:52:14,761 --> 00:52:18,223 Zobaczyła tam całe góry Iggy'ego Iguany i Jelonka Szeptusia, 857 00:52:18,223 --> 00:52:20,058 których wszędzie szukałam. 858 00:52:20,058 --> 00:52:22,894 Namierzyłam numer pańskiego dystrybutora w Wielkiej Brytanii 859 00:52:22,894 --> 00:52:25,230 i zamówiłam 200 sztuk bezpośrednio, plus koszt wysyłki. 860 00:52:25,230 --> 00:52:27,816 W sumie kosztowało mnie to 2000 dolarów i prawie małżeństwo, 861 00:52:27,816 --> 00:52:30,569 ale 90 dni później z tych pluszaków kupiliśmy sobie BMW 862 00:52:30,569 --> 00:52:32,362 i wynajęliśmy dom na Florydzie. 863 00:52:32,362 --> 00:52:35,407 Dlatego teraz ludzie słuchają mnie, kiedy mówię, 864 00:52:35,407 --> 00:52:37,242 że Beanies to najlepsza inwestycja. 865 00:52:38,285 --> 00:52:42,080 A poza tym są niesamowicie słodkie. Sam pan wie. 866 00:52:42,080 --> 00:52:44,457 O rety, musi pan wystąpić w moim programie. 867 00:52:45,875 --> 00:52:48,628 Dzień później Ty złożył pozew. 868 00:52:48,628 --> 00:52:51,172 Zmusił eBay do zmiany kategorii Beanie Babies 869 00:52:51,172 --> 00:52:52,257 {\an8}na „pluszaki z granulatem”. 870 00:52:52,257 --> 00:52:53,425 {\an8}PLUSZAKI Z GRANULATEM 871 00:52:53,425 --> 00:52:56,469 Ale ten szał zdążył się już wymknąć spod kontroli. 872 00:52:58,013 --> 00:53:01,099 Beanie Babies sprzedają się jak świeże bułeczki. 873 00:53:01,099 --> 00:53:04,603 {\an8}Wybuchł prawdziwy szał zakupowy. 874 00:53:04,603 --> 00:53:05,979 {\an8}By się chronić, 875 00:53:05,979 --> 00:53:10,150 {\an8}kurierzy zamalowują logo „Ty” na dostarczanych kartonach. 876 00:53:10,150 --> 00:53:12,527 WYRÓŻNIONE 877 00:53:12,527 --> 00:53:14,988 Każdego miesiąca ludzie kupowali i sprzedawali Beanie Babies 878 00:53:14,988 --> 00:53:19,367 o wartości pół miliona dolarów. To było szaleństwo. 879 00:53:19,367 --> 00:53:20,869 Ale nie widzieli, 880 00:53:20,869 --> 00:53:24,372 że wszyscy, którzy chcieli na tym zarobić, 881 00:53:24,372 --> 00:53:26,666 kupowali nowe produkty od nas. 882 00:53:26,666 --> 00:53:29,544 {\an8}Więc kiedy eBay zarabiał pół miliona dolarów, 883 00:53:29,544 --> 00:53:32,839 my zarabialiśmy 400 razy więcej w sprzedaży detalicznej. 884 00:53:33,340 --> 00:53:37,677 Dwieście milionów co miesiąc. 885 00:53:38,720 --> 00:53:41,056 To była góra pieniędzy. 886 00:53:45,185 --> 00:53:47,938 Nieustannie poszerzaliśmy działalność, żeby nadążyć. 887 00:53:49,105 --> 00:53:50,774 REZERWACJA 888 00:53:52,442 --> 00:53:54,736 Wszystko wymknęło się spod kontroli. 889 00:53:57,781 --> 00:53:58,782 Włącznie z Tyem. 890 00:54:00,075 --> 00:54:03,328 Maya. Widziałaś ostatnie liczby? 891 00:54:03,328 --> 00:54:04,621 Ludzie chcą coraz więcej. 892 00:54:05,497 --> 00:54:06,998 Panie Warner, można na słówko? 893 00:54:06,998 --> 00:54:08,333 Nie, dziękuję. Kto to? 894 00:54:08,333 --> 00:54:10,335 Przedstawiciel Toys „R” Us albo Walmart. 895 00:54:10,335 --> 00:54:13,296 - Pozbądź się go. - Próbowaliśmy. Ciągle wracają. 896 00:54:13,838 --> 00:54:16,675 Hej! Sprzedajemy tylko sklepikom rodzinnym. 897 00:54:16,675 --> 00:54:18,760 Żadnych wielkich sieci, jasne? 898 00:54:18,760 --> 00:54:22,430 A dlaczego nie sprzedajemy wielkim sieciom? Ktoś wie? 899 00:54:22,973 --> 00:54:24,182 Okej, Mayu. Śmiało. 900 00:54:24,182 --> 00:54:27,936 Ich wystawy z tanimi produktami zachęcają do wojen cenowych i porównań. 901 00:54:27,936 --> 00:54:29,854 Ameryka... Więcej tego o Ameryce. 902 00:54:29,854 --> 00:54:30,981 A. No tak. 903 00:54:30,981 --> 00:54:34,609 Wielkie sieci zabijają rodzinne firmy i niszczą marzenia zwykłego człowieka. 904 00:54:34,609 --> 00:54:37,445 A Ameryka zwykłym człowiekiem stoi. 905 00:54:37,445 --> 00:54:41,032 Wszystkim nam zależy na zwykłym człowieku. 906 00:54:41,032 --> 00:54:43,034 Marcusie, transport z Chin będzie na czas? 907 00:54:43,034 --> 00:54:45,620 Tak. Pytają, ile modeli wprowadzamy w przyszłym miesiącu. 908 00:54:45,620 --> 00:54:46,997 Wszyscy chcą wiedzieć. 909 00:54:46,997 --> 00:54:49,416 Pytali o umowę dystrybucyjną dla Azji taką jak w Wielkiej Brytanii. 910 00:54:49,416 --> 00:54:54,004 Nie, słuchajcie! Żadnej Wielkiej Brytanii! 911 00:54:54,004 --> 00:54:57,716 Widziałeś poprawki, które wprowadziłam do projektu dziobaka? 912 00:54:57,716 --> 00:54:59,551 Tak. Były bardzo dobre. 913 00:54:59,551 --> 00:55:00,844 Wiedziałam, że je docenisz. 914 00:55:00,844 --> 00:55:03,889 Przepraszam, ale Parade prosi o odpowiedź w sprawie artykułu. 915 00:55:03,889 --> 00:55:07,100 Chcieliby też zrobić wywiad z Avą o popularności Straszaka. 916 00:55:07,100 --> 00:55:09,269 Zasięg odbiorców byłby ogromny. 917 00:55:09,269 --> 00:55:11,479 Straszak nie jest taki popularny. 918 00:55:11,479 --> 00:55:13,857 A po drugie koniec z byle jaką prasą. 919 00:55:13,857 --> 00:55:15,650 Parade ma ponad 20 milionów czytelników. 920 00:55:15,650 --> 00:55:20,405 Będę rozmawiał tylko z Oprah Winfrey. Odzywała się? 921 00:55:20,405 --> 00:55:22,157 - Jeszcze nie. - Dziękuję. 922 00:55:22,157 --> 00:55:24,534 ...znów dzwonili od Stevena Spielberga i oferują 923 00:55:24,534 --> 00:55:27,579 - trzy razy więcej. - To bez znaczenia. Nie sprzedam się. 924 00:55:27,579 --> 00:55:29,706 Czy to dotyczy też Mattel i Barbie? 925 00:55:29,706 --> 00:55:32,709 Przepraszam. Odrzucę tę ofertę oraz ofertę McDonald'sa. 926 00:55:32,709 --> 00:55:34,961 Niby dlaczego? Kocham McDdonald'sa. 927 00:55:34,961 --> 00:55:36,630 - Tak? - Oczywiście. 928 00:55:37,505 --> 00:55:40,425 Oczywiście, że kocham... Nawet prezydent kocha McDonald'sa. 929 00:55:40,425 --> 00:55:42,302 - Kochasz McDonald'sa, nie? - Bardzo. 930 00:55:42,302 --> 00:55:44,888 Nie sądzisz, że to partnerstwo może za bardzo obciążyć 931 00:55:44,888 --> 00:55:47,390 - nasz system dystrybucji? - Boże. 932 00:55:47,390 --> 00:55:49,684 Wyobrażasz sobie, jakie rynki to otworzy? 933 00:55:49,684 --> 00:55:52,145 Jasne, ale ledwo nadążamy z firmami rodzinnymi. 934 00:55:52,145 --> 00:55:53,897 To jak reklama kiermaszu wypieków w finale Super Bowl. 935 00:55:53,897 --> 00:55:57,442 - Słyszałeś. Kochamy McDonald'sa. - Świetnie. Pociągnę to. 936 00:55:57,442 --> 00:56:00,695 - Mickey D's! - Ty, to świetnie, 937 00:56:00,695 --> 00:56:02,197 że wszyscy szaleją za Beanies, 938 00:56:02,197 --> 00:56:05,283 ale musimy być w stanie to ogarnąć. Pamiętasz Sylwestra? 939 00:56:05,283 --> 00:56:09,204 Moglibyśmy dodawać maleńkie Beanie Babies do Happy Mealsów. 940 00:56:09,204 --> 00:56:13,875 Maleństwa. To byłoby takie słodkie. Cudne. 941 00:56:13,875 --> 00:56:17,254 I rentowne. Jedź ze mną na lotnisko. Chcę omówić projekty. 942 00:56:19,589 --> 00:56:22,384 Trudno wyperswadować coś komuś, kto ma urojenia. 943 00:56:22,384 --> 00:56:23,677 PREZYDENT ELEKT BILL CLINTON 944 00:56:23,677 --> 00:56:26,429 I czasem po prostu zgadzasz się, żeby się dogadać. 945 00:56:26,429 --> 00:56:28,640 Pod koniec 1992 roku Clinton został prezydentem, 946 00:56:29,808 --> 00:56:32,519 a ja nadzorowałam w Londynie ekspansję zagraniczną. 947 00:56:33,979 --> 00:56:35,564 Jest dopiero trzecia mojego czasu. 948 00:56:35,564 --> 00:56:38,233 Mogłabym tu spędzić całą noc, ale nie chcę cię zatrzymywać. 949 00:56:38,233 --> 00:56:41,236 Przyjrzałaś się propozycji, którą przesłałam faksem? 950 00:56:41,236 --> 00:56:44,322 - Tak. I jest kusząca. - To świetnie. 951 00:56:44,322 --> 00:56:46,324 Ale obawiam się, że jest pewien szkopuł. 952 00:56:47,200 --> 00:56:50,161 Na pewno coś wymyślimy. 953 00:56:53,039 --> 00:56:55,292 Prawnicy mówią, że nie możemy podpisać z tobą umowy, 954 00:56:55,292 --> 00:56:58,044 bo technicznie rzecz ujmując, nie jesteś właścicielką Ty Inc. 955 00:57:02,173 --> 00:57:04,175 Prowadzimy firmę razem z moim wspólnikiem. 956 00:57:04,926 --> 00:57:05,969 Ja przygotowuję umowy, 957 00:57:05,969 --> 00:57:08,346 a on podpisuje je, gdy przedstawię mu wyliczenia. 958 00:57:08,346 --> 00:57:10,891 Pracujemy tak od lat. 959 00:57:10,891 --> 00:57:13,602 To na pewno nieporozumienie. 960 00:57:15,145 --> 00:57:16,897 Ale powiedziano nam co innego. 961 00:57:22,736 --> 00:57:24,195 Myślałem, że wiesz. 962 00:57:24,195 --> 00:57:26,197 Mówił, że zmieniły ci się priorytety 963 00:57:26,197 --> 00:57:29,409 i że restrukturyzuje firmę zgodnie z waszą wolą. 964 00:57:30,160 --> 00:57:32,412 Zrozumiałem, że starasz się o dziecko. 965 00:57:32,412 --> 00:57:35,874 Nie. Nie. 966 00:57:36,416 --> 00:57:39,544 Musisz przywrócić poprzednią wersję umowy. 967 00:57:40,212 --> 00:57:42,672 Przykro mi, Robbie. Mam związane ręce. 968 00:57:46,343 --> 00:57:47,636 Świetnie, Ty. 969 00:57:48,762 --> 00:57:49,846 Powiem ci, kiedy będę gotów. 970 00:57:49,846 --> 00:57:51,640 Pracowałem nad uśmiechem. Okej. 971 00:57:51,640 --> 00:57:53,850 Daj mi się uśmiechnąć, ja zrobię tak, 972 00:57:53,850 --> 00:57:55,185 a ty zrobisz mi zdjęcie. 973 00:57:55,185 --> 00:57:57,312 Jasne. Daj znać. 974 00:57:59,814 --> 00:58:01,691 - Już. - Nie... Okej. 975 00:58:02,275 --> 00:58:03,276 Chyba to mamy. 976 00:58:03,276 --> 00:58:05,612 - Kurwa, zajebię cię. - Robbie. 977 00:58:05,612 --> 00:58:07,239 - Zrób sobie przerwę. - Dobra. 978 00:58:08,198 --> 00:58:10,200 Kochanie, jaki jest... Witaj w domu. 979 00:58:10,200 --> 00:58:12,702 Spierdalaj. Dobrze wiesz, jaki jest problem. 980 00:58:13,495 --> 00:58:17,874 Twój manewr z restrukturyzacją to jakiś chory żart. 981 00:58:17,874 --> 00:58:21,711 Robbie. To zawsze było Ty Inc., prawda? 982 00:58:22,837 --> 00:58:26,591 Niesamowicie mi pomagałaś, ale to zawsze była moja firma. 983 00:58:28,969 --> 00:58:30,804 Jaja sobie, kurwa, robisz? 984 00:58:30,804 --> 00:58:34,099 Roberto... Wiesz, że nie lubię takiego języka. 985 00:58:34,766 --> 00:58:36,434 A wiesz, czego ja nie lubię? 986 00:58:36,434 --> 00:58:42,065 Jak ktoś próbuje mnie wyruchać z firmy, którą stworzyłam. Wspólnie ją tworzyliśmy. 987 00:58:42,065 --> 00:58:44,526 Nic takiego się nie dzieje. Musisz tak dramatyzować? 988 00:58:44,526 --> 00:58:48,530 Nie jestem już współzałożycielką, a moją pensję obniżono o 75%. 989 00:58:49,614 --> 00:58:51,575 Możesz mówić trochę ciszej? 990 00:58:51,575 --> 00:58:54,035 Nie każ mi, kurwa, mówić ciszej! 991 00:58:55,996 --> 00:58:57,789 To nie była pensja. To prowizje. 992 00:58:57,789 --> 00:59:01,751 A prowizje są bez sensu na poziomie, na którym teraz pracujemy. 993 00:59:01,751 --> 00:59:03,336 Czy ty w ogóle wiesz, o czym mówisz? 994 00:59:03,336 --> 00:59:05,380 Tak. Robię tylko to, co konieczne. 995 00:59:05,964 --> 00:59:09,342 Wiesz, prowadzę tu prawdziwy biznes. 996 00:59:16,182 --> 00:59:19,895 A co do ekspansji na Wielką Brytanię, to nie jest dobry moment. 997 00:59:19,895 --> 00:59:23,607 Kiedy będzie, mam dla nas idealnych partnerów. 998 00:59:25,108 --> 00:59:27,569 Nie uwierzysz, ale wpadłem na ten pomysł pod prysznicem. 999 00:59:28,361 --> 00:59:29,696 Świadkowie Jehowy. 1000 00:59:32,032 --> 00:59:34,409 Najlepsi sprzedawcy na świecie. Czyż to nie genialne? 1001 00:59:38,288 --> 00:59:41,041 Robbie... Serio, o co robisz aferę? 1002 00:59:41,041 --> 00:59:43,501 Przecież wciąż... jesteśmy razem. 1003 00:59:43,501 --> 00:59:46,880 Nie rozstajemy się. Wciąż jesteśmy we wszystkim partnerami. 1004 00:59:46,880 --> 00:59:49,132 Co moje, to i twoje. 1005 00:59:50,050 --> 00:59:52,510 Masz złoty bilet. Masz mnie. 1006 00:59:56,848 --> 00:59:58,099 Co za zdobycz. 1007 01:00:01,978 --> 01:00:04,189 Nie warto z tobą rozmawiać, kiedy taka jesteś. 1008 01:00:04,189 --> 01:00:06,316 Czyli kiedy walczę o swoje. 1009 01:00:06,316 --> 01:00:08,109 No tak, co za niewygoda. 1010 01:00:08,902 --> 01:00:12,989 Zadzwoń do którejś ze swoich łatwiejszych kobiet. Do Lorraine z kawiarni. 1011 01:00:13,531 --> 01:00:15,659 - Julie z pralni. - Dobra. 1012 01:00:16,201 --> 01:00:18,411 Do którejś z tych dziesiątek z targów. 1013 01:00:18,411 --> 01:00:20,080 Wiem o nich wszystkich, Ty. 1014 01:00:20,080 --> 01:00:24,876 - Zgodziliśmy się od czasu do czasu... - Pierdol się. 1015 01:00:24,876 --> 01:00:29,047 Jesteś dzieckiem. Samolubnym dzieckiem. 1016 01:00:30,382 --> 01:00:34,636 I nie mogę uwierzyć, jak długo się na to godziłam. 1017 01:00:37,222 --> 01:00:38,598 Posłuchaj. 1018 01:00:39,224 --> 01:00:42,269 Gdyby nie ja, wciąż marniałabyś w Speedi-Shop. 1019 01:00:42,769 --> 01:00:46,147 Okaż trochę wdzięczności. Zapewniłem ci wspaniałe życie. 1020 01:00:47,524 --> 01:00:48,733 Stworzyłem cię. 1021 01:00:53,572 --> 01:00:56,408 Pani Warner. Czekamy. 1022 01:00:56,408 --> 01:00:59,244 To zdecydowanie ta. 1023 01:01:02,747 --> 01:01:04,791 - Nie podoba wam się? - Jesteśmy zachwyceni. 1024 01:01:04,791 --> 01:01:06,042 Nigdy jej nie zdejmuj. 1025 01:01:07,502 --> 01:01:11,506 Mówiłem ci, jak się cieszymy, że wreszcie dojdzie do tego ślubu? 1026 01:01:12,507 --> 01:01:13,508 Dziękuję. 1027 01:01:13,508 --> 01:01:15,677 Wybraliście miejsce na miesiąc miodowy? 1028 01:01:15,677 --> 01:01:18,680 Tak, Fidżi. Jedziemy wszyscy razem. Miesiąc rodzinny. 1029 01:01:18,680 --> 01:01:23,018 Miesiąc rodzinny na Fidżi. Co za marzenie. 1030 01:01:25,812 --> 01:01:29,482 - Halo? Ty? - Hej, mamo! 1031 01:01:30,025 --> 01:01:31,234 Tu jesteśmy. 1032 01:01:32,527 --> 01:01:33,570 Ty uciekł. 1033 01:01:35,822 --> 01:01:37,866 Co? Dokąd poszedł? 1034 01:01:37,866 --> 01:01:40,243 Za drzwi. Nie wiem. 1035 01:01:40,827 --> 01:01:42,245 Może do nowego domu? 1036 01:01:42,245 --> 01:01:43,330 O Boże... 1037 01:01:44,122 --> 01:01:46,207 - Dzięki, że przyjechałeś. - Nie ma sprawy. 1038 01:01:46,207 --> 01:01:48,877 Śpią w swoim pokoju. Nie wiem, ile mi zejdzie... 1039 01:01:48,877 --> 01:01:50,045 Nie martw się. Jedź. 1040 01:01:50,045 --> 01:01:51,880 - Dziękuję. - Uważaj na siebie. 1041 01:02:12,359 --> 01:02:13,485 Ty? 1042 01:02:20,825 --> 01:02:21,952 Kochanie? 1043 01:02:35,090 --> 01:02:36,091 Ty? 1044 01:02:55,485 --> 01:02:56,486 Ty? 1045 01:03:05,787 --> 01:03:09,749 Kochanie? Co się stało? Nic ci nie jest? 1046 01:03:09,749 --> 01:03:12,043 Ja... Nie mogę. Po prostu nie mogę. 1047 01:03:12,961 --> 01:03:14,629 Czego nie możesz? 1048 01:03:15,422 --> 01:03:17,299 Nie mogę tego zrobić. 1049 01:03:18,258 --> 01:03:20,844 Kochanie, co się stało? Co się dzieje? 1050 01:03:20,844 --> 01:03:22,762 Po prostu... Nie mogę wziąć ślubu. 1051 01:03:23,763 --> 01:03:27,017 Ja... Nie umiem tworzyć rodziny. 1052 01:03:30,020 --> 01:03:31,104 Nie umiem... 1053 01:03:31,104 --> 01:03:33,023 Nie umiem tego robić. 1054 01:03:34,065 --> 01:03:35,358 Nie miałem rodziny. 1055 01:03:36,776 --> 01:03:38,653 Nikt nigdy... Wiesz... Nikt nawet... 1056 01:03:38,653 --> 01:03:40,614 - Hej. Kochanie. - Czy ty wiesz... 1057 01:03:40,614 --> 01:03:43,617 - Nikt nigdy... - Teraz jesteś kochany. 1058 01:03:44,910 --> 01:03:47,370 Dziewczynki i ja bardzo cię kochamy. 1059 01:03:52,042 --> 01:03:54,753 Nie mogę być... Nie mogę być rodzicem. 1060 01:04:00,425 --> 01:04:02,427 Ja... Jestem dzieckiem. 1061 01:04:05,222 --> 01:04:07,307 To mną trzeba się opiekować. 1062 01:04:16,524 --> 01:04:17,609 Hej. 1063 01:04:23,240 --> 01:04:25,951 Już dobrze. Kochanie. 1064 01:04:27,911 --> 01:04:29,037 Potrzebuję cię. 1065 01:04:34,668 --> 01:04:36,670 Przytul mnie jak małego chłopca. 1066 01:04:56,398 --> 01:04:57,691 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 1067 01:04:57,691 --> 01:05:00,402 Potrzebuję dostępu do garażu, żeby wyładować rzeczy. 1068 01:05:02,487 --> 01:05:05,490 - Zwrócone produkty, 48 kartonów. - Jasne. 1069 01:05:05,490 --> 01:05:06,575 Dobra. 1070 01:05:08,785 --> 01:05:09,869 Dobrze. Dziękuję. 1071 01:05:10,370 --> 01:05:12,247 - Świetnie. Otworzę. - Dobrze. 1072 01:05:21,423 --> 01:05:23,133 Piękne światło, prawda? 1073 01:05:24,509 --> 01:05:27,971 Wiem, że kochasz siedzieć przy oknie, więc zamówiłem całą taką ścianę. 1074 01:05:33,184 --> 01:05:34,728 Musimy porozmawiać. 1075 01:05:38,064 --> 01:05:40,191 Słuchaj, ten mój wczorajszy atak paniki... 1076 01:05:43,028 --> 01:05:44,029 Już mi przeszło. 1077 01:05:44,029 --> 01:05:46,239 Czuję się dużo lepiej. Naprawdę. 1078 01:05:46,239 --> 01:05:49,951 Świetnie. Też bym chciała. 1079 01:05:52,078 --> 01:05:53,580 Usiądziesz? 1080 01:06:02,130 --> 01:06:06,927 Kocham cię, Ty. Ale wcale tego nie chciałam. 1081 01:06:08,053 --> 01:06:11,765 Miałam pozostać singielką dla Maren i Avy, pamiętasz? 1082 01:06:12,891 --> 01:06:15,018 Chciałam oszczędzić im porzucenia przez mężczyznę. 1083 01:06:16,311 --> 01:06:22,442 Ale przekonałeś mnie, że jesteś inny, oddany. 1084 01:06:23,401 --> 01:06:25,153 A potem odstawiasz to? 1085 01:06:27,697 --> 01:06:28,740 Nie. 1086 01:06:34,287 --> 01:06:36,706 Znajdź kogoś innego, kto będzie twoją mamą. 1087 01:06:36,706 --> 01:06:38,291 - Ja jestem już zajęta. - Czekaj. 1088 01:06:38,291 --> 01:06:39,376 Co ty mówisz? 1089 01:06:41,419 --> 01:06:47,050 Dopuściłam cię do siebie, żebyśmy byli partnerami i coś wspólnie zbudowali. 1090 01:06:47,050 --> 01:06:48,927 Jeśli możesz to zrobić, świetnie. 1091 01:06:49,928 --> 01:06:52,389 Ale nie będę przy tobie, jeśli zamierzasz to spieprzyć. 1092 01:07:02,732 --> 01:07:06,152 Przepraszam. Masz rację. 1093 01:07:09,322 --> 01:07:11,741 Masz rację. Bardzo przepraszam. 1094 01:07:13,743 --> 01:07:17,372 Nigdy więcej cię nie zawiodę. Przysięgam. 1095 01:07:18,248 --> 01:07:22,586 Proszę, nie odchodź. Proszę. 1096 01:07:23,086 --> 01:07:26,923 Wszystko, co dobrego mnie spotkało, zawdzięczam wam. Wiesz o tym? 1097 01:07:26,923 --> 01:07:32,512 Jesteśmy połączeni na zawsze. Z nikim innym nie chciałbym być. 1098 01:07:34,723 --> 01:07:36,057 Rozumiesz to? 1099 01:07:39,352 --> 01:07:40,353 Jesteś moją przystanią. 1100 01:07:41,730 --> 01:07:43,315 Jesteś moją opoką. 1101 01:07:44,900 --> 01:07:46,192 Jesteś moim życiem. 1102 01:07:58,455 --> 01:08:00,665 Przygotujcie parasole. 1103 01:08:00,665 --> 01:08:02,083 Czekają nas deszczowe dni... 1104 01:08:02,083 --> 01:08:04,711 - Wiesz, co chcesz? - Nuggetsy. Zawsze. 1105 01:08:04,711 --> 01:08:06,755 Ja też. Słodko-kwaśne czy miodowe? 1106 01:08:07,631 --> 01:08:10,258 Barbecue. Co z tobą? 1107 01:08:10,258 --> 01:08:13,678 W McDonald'sach w całym kraju wybuchły dziś zamieszki. 1108 01:08:13,678 --> 01:08:16,263 Firma uruchomiła promocję Teenie Beanie. 1109 01:08:16,263 --> 01:08:17,182 Tak. 1110 01:08:17,182 --> 01:08:19,517 Pierwsza partia miała wystarczyć na dwa tygodnie, ale skończyła się... 1111 01:08:19,517 --> 01:08:22,437 Dasz wiarę, że coś, nad czym pracujemy, jest tak popularne? 1112 01:08:22,437 --> 01:08:23,772 Tak. 1113 01:08:29,945 --> 01:08:32,072 TEENIE BEANIE BABIES JUŻ SĄ 1114 01:08:36,910 --> 01:08:38,954 Co się dzieje? 1115 01:08:38,954 --> 01:08:42,331 Pod jednym z McDonald'sów kurier 1116 01:08:42,331 --> 01:08:44,500 z dostawą Teenie Beanies został zaatakowany... 1117 01:08:44,500 --> 01:08:45,502 PLUSZAKOWE ZAMIESZKI 1118 01:08:45,502 --> 01:08:46,753 ...przez rozszalałych klientów. 1119 01:08:46,753 --> 01:08:50,589 Dzięki temu maluchowi Cubsi wyprzedali dziś stadion Wrigley Field 1120 01:08:50,589 --> 01:08:52,467 po raz pierwszy od dziesięcioleci. 1121 01:08:52,467 --> 01:08:54,928 {\an8}Dwoje rozwodników, którzy nie mogli się porozumieć 1122 01:08:54,928 --> 01:08:57,556 {\an8}w sprawie podziału cennej kolekcji Beanie Babies... 1123 01:08:57,556 --> 01:08:58,473 {\an8}PLUSZAKOWY ROZWÓD 1124 01:08:58,473 --> 01:09:01,226 {\an8}...musieli dzielić się majątkiem pod nadzorem sądowym. 1125 01:09:01,226 --> 01:09:02,893 Przedstawicielka USA ds. Handlu Charlene Barshefsky... 1126 01:09:02,893 --> 01:09:04,020 WASZYNGTON BIAŁY DOM 1127 01:09:04,020 --> 01:09:06,231 ...zwróciła 40 Beanie Babies, które pozyskała 1128 01:09:06,231 --> 01:09:08,775 w Pekinie podczas wizyty z prezydentem Clintonem. 1129 01:09:08,775 --> 01:09:10,277 Naruszyła prawo handlowe. 1130 01:09:10,277 --> 01:09:12,571 Ruch na I-95 zamknięto na wiele godzin 1131 01:09:12,571 --> 01:09:15,699 {\an8}po tym, jak rozbita półciężarówka przewożąca Beanie Babies 1132 01:09:15,699 --> 01:09:18,118 {\an8}wywołała szał, w który trudno uwierzyć. 1133 01:09:24,040 --> 01:09:24,874 Dobrze to wygląda. 1134 01:09:26,500 --> 01:09:27,878 Widziałaś ostatnie liczby? 1135 01:09:27,878 --> 01:09:30,422 Miliard dolarów zysku. Gratulacje. 1136 01:09:31,047 --> 01:09:34,467 Zarobię ponad 700 milionów dolarów. Tylko ja. 1137 01:09:35,886 --> 01:09:37,596 Widziałaś wypadek drogowy z Beanies? 1138 01:09:37,596 --> 01:09:38,929 Niesamowite. 1139 01:09:39,431 --> 01:09:41,223 Biedne pluszaki. Ale... 1140 01:09:41,223 --> 01:09:44,393 Ogarnianie tego szaleństwa to cały osobny etat. 1141 01:09:44,895 --> 01:09:48,397 Dlatego chciałam z tobą porozmawiać, jeśli masz chwilę. 1142 01:09:48,982 --> 01:09:49,816 Słucham. 1143 01:09:49,816 --> 01:09:52,569 Uważam, że czas na restrukturyzację firmy. 1144 01:09:53,402 --> 01:09:54,988 Co przez to rozumiesz? 1145 01:09:54,988 --> 01:09:58,700 Wszyscy wiedzą, że jesteś geniuszem projektowania i marketingu. 1146 01:09:58,700 --> 01:09:59,868 Nikt nie może się z tobą równać. 1147 01:09:59,868 --> 01:10:02,454 Ale wydaje mi się, że nie warto marnować 1148 01:10:02,454 --> 01:10:05,790 twojego talentu na przyziemne obowiązki biznesowe. 1149 01:10:06,374 --> 01:10:07,792 Robbie zajmowała się tymi sprawami... 1150 01:10:07,792 --> 01:10:10,462 Nie chcę słyszeć tego imienia. Dziękuję. 1151 01:10:11,004 --> 01:10:15,759 Ale ta firma odniosła od tamtego czasu gigantyczny sukces. Dzięki tobie. 1152 01:10:16,426 --> 01:10:18,220 Musisz dalej pożytkować talent 1153 01:10:18,220 --> 01:10:20,388 na najfajniejsze rzeczy. 1154 01:10:20,388 --> 01:10:26,269 Powinieneś powierzyć komuś, komu ufasz, zajmowanie się codziennymi bolączkami. 1155 01:10:26,978 --> 01:10:30,523 Dyrektor operacyjny. Doradca. Prawa ręka. 1156 01:10:32,025 --> 01:10:33,860 Ktoś, kto zajmowałby się nudami, 1157 01:10:33,860 --> 01:10:37,197 dzięki czemu ty mógłbyś dalej wykonywać prawdziwą, ważną pracę. 1158 01:10:44,246 --> 01:10:45,247 Podoba mi się to. 1159 01:10:45,747 --> 01:10:50,752 Tak. Proszę. Jesteś najlepszy. Oby tak dalej. 1160 01:10:50,752 --> 01:10:52,629 Lubiłam te bzdury i nudy. 1161 01:10:52,629 --> 01:10:53,922 Co dalej? 1162 01:10:53,922 --> 01:10:56,007 Rozwiązywanie zagadek, łączenie kropek, 1163 01:10:56,007 --> 01:10:58,677 - usprawnianie systemu. Rozwijanie go. - To dla ciebie. 1164 01:10:58,677 --> 01:10:59,719 - Dziękuję. - Dzięki. 1165 01:10:59,719 --> 01:11:02,305 Dzięki Bogu za wielki wyrównywacz szans, Internet, 1166 01:11:02,889 --> 01:11:05,183 który uchronił mnie przed dziesięcioletnimi studiami 1167 01:11:05,183 --> 01:11:06,434 i przygotował na przejęcie... 1168 01:11:06,434 --> 01:11:10,188 - Słuchajcie! Poznajcie Blaine'a. - Witajcie, drużyno. 1169 01:11:10,188 --> 01:11:13,900 Ty poprosił, bym przeprowadził restrukturyzację na wesoło 1170 01:11:13,900 --> 01:11:15,986 i przeprowadził tę firmę na kolejny poziom. 1171 01:11:15,986 --> 01:11:20,699 Kto jest ze mną? Kto jest gotów iść na całość albo iść do domu? 1172 01:11:20,699 --> 01:11:22,867 Dawajcie. Chcę was usłyszeć. 1173 01:11:23,535 --> 01:11:24,578 Tak jest. 1174 01:11:25,287 --> 01:11:26,871 Co za gnojek. 1175 01:11:27,998 --> 01:11:30,041 Jeśli to jakaś pociecha, 1176 01:11:30,041 --> 01:11:32,502 wszyscy wiedzą, że to ty wszystkim kierujesz. 1177 01:11:35,338 --> 01:11:36,423 To nie jest pociecha. 1178 01:11:38,758 --> 01:11:41,052 Stworzyłam i zbudowałam firmę, 1179 01:11:42,345 --> 01:11:45,765 a nie mam praw, podstaw do wynagrodzenia. 1180 01:11:47,642 --> 01:11:49,185 Jak to w ogóle możliwe? 1181 01:11:49,185 --> 01:11:52,564 System nie jest stworzony dla ludzi takich jak my. 1182 01:11:53,690 --> 01:11:54,941 Ja pierdolę. 1183 01:11:57,027 --> 01:11:59,696 Przez całe życie zajmowałam się ludźmi. 1184 01:12:01,072 --> 01:12:05,243 Myślałam, że kto jak kto, ale Ty tego nie potrzebuje. 1185 01:12:10,498 --> 01:12:13,460 Co to, kurwa, jest? Chodź tu. 1186 01:12:17,631 --> 01:12:18,632 O rany. 1187 01:12:21,384 --> 01:12:23,428 Ta gnida mnie szpieguje? 1188 01:12:23,428 --> 01:12:27,140 - Prawdopodobnie nas wszystkich. - Pierdolony zjeb. 1189 01:12:27,724 --> 01:12:30,352 Usłyszał wiele rzeczy, których nie powinien. 1190 01:12:30,352 --> 01:12:32,729 Na pewno możemy wykorzystać to przeciwko niemu. 1191 01:12:37,400 --> 01:12:39,611 Dobrze. Do zobaczenia. 1192 01:12:41,696 --> 01:12:43,949 Hej. Czas na występ. 1193 01:12:45,742 --> 01:12:47,285 Nie dostrzegłam, 1194 01:12:47,285 --> 01:12:50,914 jak błyskotliwy był pomysł ze Świadkami Jehowy, bo byłam wściekła. 1195 01:12:50,914 --> 01:12:52,916 Ten twój temperament. 1196 01:12:52,916 --> 01:12:58,296 Ale to czysty geniusz. Oczywiście jemu bym tego nie powiedziała. 1197 01:12:58,296 --> 01:13:01,925 Jasne, że nie. Ale Świadkowie Jehowy? Kto by pomyślał? 1198 01:13:01,925 --> 01:13:04,052 Do tego trzeba umysłu takiego jak Tya. 1199 01:13:04,052 --> 01:13:08,139 Totalnej wirtuozerii, nieprawdopodobnego geniuszu. 1200 01:13:09,683 --> 01:13:11,476 Czyli między wami jest już dobrze? 1201 01:13:13,770 --> 01:13:17,190 Powoli. Pewnie kupi mi 1202 01:13:17,691 --> 01:13:21,444 jakiś cudowny prezent i znów owinie mnie sobie wokół palca. 1203 01:13:21,444 --> 01:13:24,155 Nie chciałaś nauczyć się grać na gitarze? 1204 01:13:24,155 --> 01:13:26,074 - Nie wiem. - Nie. 1205 01:13:30,370 --> 01:13:33,540 - Beta, mów, co jest nie tak. - Wszystko. 1206 01:13:37,168 --> 01:13:38,920 Myślałam, że wszystko mam poukładane. 1207 01:13:38,920 --> 01:13:41,631 Ale mój szef zatrudnił jakiegoś cwanego konsultanta. 1208 01:13:41,631 --> 01:13:44,926 Zwolnili cię? Po wszystkim, co poświęciłaś? 1209 01:13:45,427 --> 01:13:47,888 Wciąż mam swoją posadę. Po prostu chciałabym lepszą. 1210 01:13:47,888 --> 01:13:51,474 Masz 22 lata. To musi potrwać. 1211 01:13:51,474 --> 01:13:53,435 Pracuję tam od pięciu lat. 1212 01:13:53,977 --> 01:13:57,314 Rozumiem tę firmę lepiej niż ktokolwiek i widzę, dokąd zmierza. 1213 01:13:57,314 --> 01:13:58,690 To znaczy dokąd? 1214 01:13:59,649 --> 01:14:02,777 Wkrótce będziemy wreszcie mogli nadążyć za popytem na Beanie Babies. 1215 01:14:02,777 --> 01:14:04,070 A to będzie problem, 1216 01:14:04,070 --> 01:14:06,907 bo ich atrakcyjność wynika w dużej mierze z niedostępności. 1217 01:14:08,199 --> 01:14:09,576 Czyli to będzie problem? 1218 01:14:09,576 --> 01:14:12,037 Zdecydowanie, jeśli się nie przygotujemy. 1219 01:14:12,037 --> 01:14:13,455 Ile mamy czasu? 1220 01:14:13,955 --> 01:14:17,208 Nie ma ścisłych wskaźników pomiaru... 1221 01:14:23,506 --> 01:14:24,507 Czekajcie. 1222 01:14:27,052 --> 01:14:30,722 Będę w Tokio tak często, że będziecie mieli mnie dość. 1223 01:14:30,722 --> 01:14:32,557 Premiera w Azji to mój główny cel. 1224 01:14:34,434 --> 01:14:35,477 Hej, zespole. 1225 01:14:35,977 --> 01:14:40,398 Cóż za niespodzianka. To Maya Kumar, nasza dziewczyna od online'u. 1226 01:14:40,398 --> 01:14:43,652 Mayu, to pan Harano. Pan Suzuki. 1227 01:14:43,652 --> 01:14:46,112 Są zainteresowani partnerstwem na rynku japońskim. 1228 01:14:46,112 --> 01:14:48,156 Przygotowujemy plan 1229 01:14:48,156 --> 01:14:51,743 stworzenia tam takiego popytu, jaki mamy tutaj. 1230 01:14:51,743 --> 01:14:52,827 Świetnie. 1231 01:14:52,827 --> 01:14:55,914 Czyli już rozmawialiście o naszej wyjątkowej relacji z rynkiem wtórnym 1232 01:14:55,914 --> 01:14:59,000 i kluczowej roli, jaką odgrywa on w dalszej strategii? 1233 01:14:59,000 --> 01:15:01,670 Tak. Mówiliśmy o tym, jak kontrolujemy szał kolekcjonerski 1234 01:15:01,670 --> 01:15:03,421 poprzez limitowane kolekcje 1235 01:15:03,421 --> 01:15:06,383 i jak stymuluje to popyt na całą linię produktów. 1236 01:15:06,883 --> 01:15:08,927 I jak to nielimitowane kolekcje 1237 01:15:08,927 --> 01:15:11,805 przyniosą nam i naszym partnerom prawdziwą fortunę. 1238 01:15:11,805 --> 01:15:14,766 Zyski kryją się na rynku pierwotnym. 1239 01:15:14,766 --> 01:15:20,772 A rynek wtórny, choć przydatny, jest... no cóż, wtórny. 1240 01:15:21,690 --> 01:15:23,858 - Bez urazy, Mayu. - Nie ma sprawy. 1241 01:15:23,858 --> 01:15:26,570 To o popyt nam wszystkim chodzi. Popyt rządzi. 1242 01:15:27,237 --> 01:15:30,073 To niesamowite, że możemy obecnie mierzyć i rozumieć popyt 1243 01:15:30,073 --> 01:15:32,284 przy użyciu narzędzi z rynku wtórnego, 1244 01:15:32,284 --> 01:15:34,661 które pomagają nam prowadzić biznes skuteczniej niż kiedykolwiek. 1245 01:15:34,661 --> 01:15:38,373 Wróćmy do rolloutu. Uważam, że rozsądniej... 1246 01:15:38,373 --> 01:15:39,833 Jakie to narzędzia? 1247 01:15:41,585 --> 01:15:46,756 Najbardziej podstawowym jest wykorzystanie narzutów eBaya do zmierzenia popytu. 1248 01:15:46,756 --> 01:15:51,177 Tyle sprzedajemy, a tyle jest narzutu na eBayu. 1249 01:15:52,220 --> 01:15:56,016 Najlepszy wynik uzyskał Słoń Fistaszek, który kosztował siedem tysięcy dolarów. 1250 01:15:57,517 --> 01:16:00,770 A w najgorszym przypadku w ogóle nie było narzutu. 1251 01:16:01,688 --> 01:16:04,316 Większa sprzedaż, niższy narzut. 1252 01:16:04,316 --> 01:16:08,987 Ale jeśli przekroczymy zero... rynek się załamie. 1253 01:16:08,987 --> 01:16:11,448 - To się nie wydarzy. - Nie. 1254 01:16:11,448 --> 01:16:13,575 Monitorujemy ten próg... 1255 01:16:13,575 --> 01:16:16,828 ...i musielibyśmy sprzedawać do 33 milionów Beanies miesięcznie, 1256 01:16:16,828 --> 01:16:19,080 żeby pojawiły się powody do obaw. 1257 01:16:19,080 --> 01:16:21,833 Racja, 33 miliony. 1258 01:16:21,833 --> 01:16:24,377 Ale to najprostsza prognoza. 1259 01:16:24,377 --> 01:16:28,006 To nie jest pełen obraz, bo popyt nie jest niezmienny. 1260 01:16:28,006 --> 01:16:30,842 Mamy wspaniałą kopalnię danych z rynku na eBayu. 1261 01:16:30,842 --> 01:16:34,012 Oferty na dany model, procent sprzedaży bez osiągniętej ceny minimalnej. 1262 01:16:34,012 --> 01:16:37,474 Czas oczekiwania na kontroferty i kilka innych czynników. 1263 01:16:37,474 --> 01:16:41,436 Te dane pozwalają nam ocenić kierunek, w jakim zmierza popyt. 1264 01:16:42,729 --> 01:16:47,692 Więc za trzy miesiące będzie w tym zakresie. 1265 01:16:47,692 --> 01:16:50,654 Czyli nie na 33 milionach. 1266 01:16:51,488 --> 01:16:54,866 Może wynieść 26 milionów. 1267 01:16:55,450 --> 01:16:57,661 W najgorszym scenariuszu. 1268 01:16:57,661 --> 01:17:00,330 A na szczęście najgorszy scenariusz 1269 01:17:00,330 --> 01:17:02,749 to nadal potężny globalny popyt. 1270 01:17:02,749 --> 01:17:05,919 O ile będziemy go rozumieli, szanowali i chronili. 1271 01:17:05,919 --> 01:17:09,464 Więc zamiast ślepo podkręcać liczby i liczyć, że jakoś będzie, 1272 01:17:09,464 --> 01:17:13,677 rozwijamy nasz rynek strategicznie, pewnie 1273 01:17:13,677 --> 01:17:16,596 i przy użyciu narzędzi, których nikt nigdy nie używał. 1274 01:17:16,596 --> 01:17:19,099 Wyprzedzamy innych o lata świetlne. 1275 01:17:19,099 --> 01:17:22,143 Dlatego jesteśmy najlepszym producentem zabawek na świecie. 1276 01:17:28,316 --> 01:17:31,444 To było świetne. Byli pod wrażeniem. 1277 01:17:31,444 --> 01:17:33,947 To dobrze. Cieszę się. Ale to nie było dla nich. 1278 01:17:34,781 --> 01:17:36,825 Firma jest moim życiem. Wiesz o tym, prawda? 1279 01:17:38,493 --> 01:17:41,454 Wchodzą w to. Poprosili o takie same warunki jak Wielka Brytania. 1280 01:17:41,454 --> 01:17:45,292 Hej. Nie. Nie wspominamy o Wielkiej Brytanii! Nigdy. 1281 01:17:45,292 --> 01:17:48,962 Okej. Nie ma sprawy... Naprawię to. 1282 01:17:48,962 --> 01:17:51,172 - Będą niesamowitym partnerem. - Dziękuję. 1283 01:17:54,426 --> 01:17:57,262 Będę szczera, Ty. Blaine nie rozumie naszej firmy. 1284 01:17:57,762 --> 01:17:59,264 Nie potrzebujemy jego rad. 1285 01:17:59,264 --> 01:18:02,475 Musi się sporo nauczyć, ale ma niesamowite osiągnięcia. 1286 01:18:02,475 --> 01:18:05,312 Maksymalizacja zysków w bezdusznych korporacjach. 1287 01:18:05,312 --> 01:18:08,940 Ale my jesteśmy wyjątkowi. Dysfunkcyjność to nasza istota. 1288 01:18:08,940 --> 01:18:12,110 Nikt nie wie o tym lepiej od ciebie. I ode mnie. 1289 01:18:13,987 --> 01:18:18,366 Jestem idealną osobą na to stanowisko. Nie potrzebujemy ludzi z zewnątrz. 1290 01:18:18,366 --> 01:18:20,994 Pomogłam przeprowadzić Ty Inc. od milionów do miliardów. 1291 01:18:20,994 --> 01:18:22,245 I cudownie się to robiło. 1292 01:18:22,245 --> 01:18:25,540 Wymyślanie wierszyków, prowadzenie strony, rozwijanie rynku. 1293 01:18:25,540 --> 01:18:28,418 Wszystko. Ale przez cały ten czas 1294 01:18:28,418 --> 01:18:30,962 miałam tylko tytuł „asystentki” i stawkę godzinową. 1295 01:18:30,962 --> 01:18:32,255 Dostawałaś podwyżki. 1296 01:18:32,756 --> 01:18:36,885 Zaczęłam od płacy minimalnej. Teraz zarabiam 12 dolarów za godzinę. 1297 01:18:39,262 --> 01:18:43,600 Znam wielu ludzi, którzy chcieliby tyle zarabiać. 1298 01:18:45,185 --> 01:18:47,979 Biorąc pod uwagę wszystko, co robię, można coś chyba poprawić. 1299 01:18:49,064 --> 01:18:51,733 Jako pierwsza firma mieliśmy stronę dla klientów. 1300 01:18:51,733 --> 01:18:55,070 Zauważyłeś, że wszyscy to teraz robią? To był mój pomysł. 1301 01:18:55,654 --> 01:19:01,201 Ale wykorzystałaś moje zasoby, moją inicjatywę. Płacę ci za te pomysły. 1302 01:19:01,201 --> 01:19:04,621 Raz za razem zapewniałam tej firmie gigantyczne zyski. 1303 01:19:04,621 --> 01:19:07,332 Znam naszą branżę na wylot 1304 01:19:07,332 --> 01:19:10,043 i mówię ci, że są znaki zwiastujące problemy. 1305 01:19:10,669 --> 01:19:12,963 Widziałeś artykuł o tym, że ta bańka zaraz pęknie? 1306 01:19:12,963 --> 01:19:15,715 Nie przyjmuję paplaniny osób z zewnątrz. 1307 01:19:15,715 --> 01:19:18,552 Jasne, ale nawet nasi najwierniejsi kolekcjonerzy się irytują. 1308 01:19:18,552 --> 01:19:22,347 Narzekają na nadprodukcję i nadpodaż, proszą nas, 1309 01:19:22,347 --> 01:19:24,724 żebyśmy wypuszczali nowe Beanies z większym namysłem. 1310 01:19:24,724 --> 01:19:27,602 Kolekcjonerzy to idioci. Nie cierpię ich. 1311 01:19:27,602 --> 01:19:31,898 - Są naszym motorem. Siłą napędową. - Ja jestem motorem. Siłą napędową. 1312 01:19:31,898 --> 01:19:33,441 Kto tu jest miliarderem? 1313 01:19:34,442 --> 01:19:36,611 Ty. Oczywiście. 1314 01:19:37,821 --> 01:19:41,283 Ale jeśli nadchodzą turbulencje, potrzebujesz mojej pomocy w nawigacji. 1315 01:19:41,283 --> 01:19:43,159 A nie jakiegoś niezorientowanego ważniaka. 1316 01:19:43,159 --> 01:19:45,328 Może Blaine jest świetny w staroświeckiej sprzedaży, 1317 01:19:45,328 --> 01:19:49,416 ale nasza wartość leży w tym, co online, a ja tym kieruję. Wymiatam w tym. 1318 01:19:52,627 --> 01:19:54,421 - Dobra, zrozumiałem. - Nie. Jesteś pewien? 1319 01:19:55,547 --> 01:19:57,591 Myślałam, że wyraziłam się jasno za pierwszym razem, 1320 01:19:57,591 --> 01:20:00,010 więc chcę mieć pewność, że teraz mówię jasno. 1321 01:20:00,010 --> 01:20:04,556 Jestem twoją prawą ręką, Ty. Ja. Maya Kumar. 1322 01:20:11,438 --> 01:20:13,815 Wiesz, jak wiele znaczysz dla mnie i dla tej firmy. 1323 01:20:16,651 --> 01:20:17,652 Zrobię, co trzeba. 1324 01:20:20,906 --> 01:20:22,198 - To dobrze. Dziękuję. - Okej. 1325 01:20:33,668 --> 01:20:35,295 Sprawdzałam możliwości pozwania go. 1326 01:20:35,295 --> 01:20:37,964 Wydałabym wszystko, co mam, a i tak bym nie wygrała. 1327 01:20:38,882 --> 01:20:40,717 Rozważałaś otrucie go? 1328 01:20:42,135 --> 01:20:43,136 Niezliczoną ilość razy. 1329 01:20:44,930 --> 01:20:45,931 Przykro mi, kochanie. 1330 01:20:47,098 --> 01:20:48,099 Pączek? 1331 01:20:50,143 --> 01:20:52,979 Kawa skuteczniej zamaskuje smak płynu przeciw zamarzaniu. 1332 01:20:54,022 --> 01:20:55,106 Powiem tylko, 1333 01:20:55,106 --> 01:20:58,860 że jestem szczęśliwy, że ta dumna amerykańska firma 1334 01:20:59,527 --> 01:21:01,321 podbije teraz świat. 1335 01:21:01,321 --> 01:21:04,199 Zaczynamy od Wielkiej Brytanii, a potem ruszamy dalej. 1336 01:21:04,199 --> 01:21:07,327 Zapnijcie pasy! Zróbmy to! 1337 01:21:08,203 --> 01:21:09,871 Dziękuję. 1338 01:21:13,124 --> 01:21:16,211 Mówią, że dobrzy artyści pożyczają, a wielcy kradną. 1339 01:21:17,379 --> 01:21:20,173 A Ty był największym krętaczem, jakiego znałam. 1340 01:21:21,716 --> 01:21:23,176 Robbie, kochanie. 1341 01:21:25,470 --> 01:21:26,763 Szukałem cię. 1342 01:21:30,559 --> 01:21:31,685 Mam nadzieję, że się nie gniewasz. 1343 01:21:32,811 --> 01:21:33,687 O co? 1344 01:21:35,188 --> 01:21:38,400 O plan ekspansji zagranicznej. Mój plan ekspansji zagranicznej. 1345 01:21:40,402 --> 01:21:43,446 Nie. Cieszę się, że wreszcie do tego doszło. 1346 01:21:45,115 --> 01:21:46,449 - To dobrze. - Dobrze. 1347 01:21:46,950 --> 01:21:48,034 Świetnie. 1348 01:21:50,579 --> 01:21:53,206 Pracujemy nad świetną umową z Wielką Brytanią, 1349 01:21:54,082 --> 01:21:57,627 a nasi partnerzy dystrybucyjni są zwarci i gotowi. 1350 01:21:58,253 --> 01:21:59,129 Wspaniale. 1351 01:21:59,129 --> 01:22:01,423 To wspaniałe, tak. Jestem podekscytowany. 1352 01:22:06,511 --> 01:22:08,138 Przyjechały koty. 1353 01:22:08,138 --> 01:22:10,432 Są w innym kolorze, niż chciałaś. 1354 01:22:10,432 --> 01:22:12,434 - Chcesz je obejrzeć? - Jestem trochę zajęta. 1355 01:22:12,434 --> 01:22:13,518 Okej. 1356 01:22:14,519 --> 01:22:15,937 Dobra. 1357 01:22:18,732 --> 01:22:20,400 Wpadnij w wolnej chwili, dobra? 1358 01:22:22,360 --> 01:22:24,154 Pewnie do twarzy ci będzie z tą gitarą. 1359 01:22:24,154 --> 01:22:26,698 Ty... 1360 01:22:26,698 --> 01:22:28,116 Czytasz w myślach. 1361 01:22:28,116 --> 01:22:29,951 Wiedziałam, że to powiesz. 1362 01:22:30,785 --> 01:22:32,746 Wpadnij później. Pokażę ci koty. 1363 01:22:33,955 --> 01:22:34,956 Dobra. 1364 01:22:48,595 --> 01:22:51,890 Dopiero po jakimś czasie zrozumiałam, że skrzywdzeni krzywdzą. 1365 01:22:54,851 --> 01:22:58,813 Okazuje się, że aby przeżyć pierwszy dzień reszty swojego życia, 1366 01:22:59,314 --> 01:23:00,315 wystarczy się, kurwa, obudzić. 1367 01:23:00,315 --> 01:23:04,110 ...głównie odbieranie telefonów. Cztery godziny dziennie i niektóre soboty. 1368 01:23:04,611 --> 01:23:06,696 - Mówiłaś, że studiujesz? - Tak... 1369 01:23:06,696 --> 01:23:08,990 Roberto, kochanie, 1370 01:23:08,990 --> 01:23:11,868 musisz przyjść i powiedzieć mi, który ma kolor nagietka. 1371 01:23:11,868 --> 01:23:14,955 Znów wcisnąłeś „do wszystkich”. I nie. 1372 01:23:16,790 --> 01:23:17,791 Pa. 1373 01:23:22,379 --> 01:23:25,131 Tak, studiuję, ale grafik nie będzie problemem. 1374 01:23:29,386 --> 01:23:30,428 Wszystko okej? 1375 01:23:31,304 --> 01:23:32,722 Meksyku, nadchodzimy. 1376 01:23:48,321 --> 01:23:49,781 - Dziękuję. - Nie ma sprawy. 1377 01:23:50,907 --> 01:23:52,534 Dziękuję. 1378 01:23:58,707 --> 01:23:59,833 Robbie! 1379 01:24:04,880 --> 01:24:05,881 Co się dzieje? 1380 01:24:14,723 --> 01:24:15,765 Robbie. 1381 01:24:45,837 --> 01:24:46,922 O Boże. 1382 01:24:50,091 --> 01:24:51,092 Okej. 1383 01:24:53,303 --> 01:24:54,304 Cholera. 1384 01:24:57,766 --> 01:25:00,644 CZERWONY SMOK KARATE 1385 01:25:13,448 --> 01:25:18,411 Przepraszam. Bardzo przepraszam. 1386 01:25:18,912 --> 01:25:20,121 W samą porę. 1387 01:25:23,083 --> 01:25:24,251 Ślicznie wyglądasz. 1388 01:25:24,918 --> 01:25:26,253 - Dzięki. - Zestresowana, ale śliczna. 1389 01:25:27,295 --> 01:25:29,130 Jestem już o godzinę spóźniona na przyjęcie świąteczne Tya. 1390 01:25:29,130 --> 01:25:31,758 Nie wierzę, że wyprawił je tego samego wieczoru. 1391 01:25:32,259 --> 01:25:34,636 - To intensywny okres. - Dobra robota. 1392 01:25:34,636 --> 01:25:36,555 - Wstańcie. - Tak jest. 1393 01:25:36,555 --> 01:25:39,599 Potrząśnijcie. I koła. 1394 01:25:39,599 --> 01:25:40,892 Mamo! 1395 01:25:41,560 --> 01:25:43,478 - Nazywają ją kłamczuchą! - Co? 1396 01:25:43,478 --> 01:25:45,855 - Co się stało? - Kochanie. 1397 01:25:45,855 --> 01:25:48,233 - Co jest? - Drew dostała nowego Straszaka 1398 01:25:48,233 --> 01:25:52,529 i nie ma tam mojego imienia, więc nikt nie wierzy, że go wymyśliłam. 1399 01:25:52,529 --> 01:25:55,323 - Oczywiście, że go wymyśliłaś. - Tak. 1400 01:25:55,323 --> 01:25:58,368 To na pewno nieporozumienie. Spójrzmy. 1401 01:25:58,368 --> 01:26:00,245 JESTEM STRASZAK PROJEKT: TY WARNER 1402 01:26:03,164 --> 01:26:05,709 Na pewno... Pomylili się w fabryce... 1403 01:26:05,709 --> 01:26:08,044 - Tak. - Albo to podróbka Straszaka. 1404 01:26:08,044 --> 01:26:11,006 - Cokolwiek się stało... - Nie jest prawdziwy. 1405 01:26:11,006 --> 01:26:13,758 - Wszystko będzie dobrze. - Tak. 1406 01:26:13,758 --> 01:26:16,011 Pojadę do Tya i wszystko wyprostuję. 1407 01:26:16,011 --> 01:26:17,095 Tak? 1408 01:26:17,596 --> 01:26:22,267 Jestem z ciebie taka dumna. 1409 01:26:22,267 --> 01:26:24,185 Co ty masz na sobie? 1410 01:26:24,185 --> 01:26:25,353 - Zielony pas. - Tak! 1411 01:26:25,353 --> 01:26:28,607 - A ja mam żółty pas! - Tak jest. 1412 01:26:28,607 --> 01:26:29,691 Uczcicie to? 1413 01:26:29,691 --> 01:26:31,484 - Tak. - Zjemy sobie pizzę. 1414 01:26:31,484 --> 01:26:32,736 Tak. 1415 01:26:32,736 --> 01:26:35,989 - Tak jest. - Mama musi lecieć. 1416 01:26:36,489 --> 01:26:38,658 Kocham cię. I ciebie. 1417 01:26:38,658 --> 01:26:40,535 - Kocham. - Będzie dobrze. Okej? 1418 01:26:40,535 --> 01:26:41,786 - Dzięki. - Zadzwoń. 1419 01:26:42,787 --> 01:26:47,250 Może zanim zjemy pizzę, spalimy podróbkę Straszaka? 1420 01:26:49,336 --> 01:26:50,879 Drobne podpalenie? 1421 01:26:50,879 --> 01:26:52,214 Co to jest? 1422 01:27:09,064 --> 01:27:11,107 Nawet gdy budujesz własny statek, 1423 01:27:11,983 --> 01:27:14,069 musisz go chronić przed piratami. 1424 01:27:14,903 --> 01:27:17,447 Nie mogę się doczekać, aż pozbędę się tego palanta. 1425 01:27:19,032 --> 01:27:20,116 Którego? 1426 01:27:21,117 --> 01:27:25,622 Oto i on. Panie i panowie, Ty Warner! 1427 01:27:30,835 --> 01:27:35,298 Witajcie! Cóż za świąteczna atmosfera. 1428 01:27:35,298 --> 01:27:37,175 Mam nadzieję, że dobrze się bawicie? 1429 01:27:38,677 --> 01:27:41,179 I mam nadzieję, że cieszycie się prezentem? 1430 01:27:41,179 --> 01:27:44,140 - Tak! - Te misie... 1431 01:27:44,140 --> 01:27:48,853 Zapewniam, że te misie są już warte 10 000 dolarów w Internecie. 1432 01:27:50,397 --> 01:27:56,778 Te małe słodziaki! A w tym roku w ramach świątecznej premii... 1433 01:27:57,904 --> 01:27:59,114 Werble, proszę. 1434 01:28:00,574 --> 01:28:03,034 Każda pensja zostanie podwojona! 1435 01:28:04,244 --> 01:28:05,245 Co? 1436 01:28:06,246 --> 01:28:08,832 Podwoimy pensje! 1437 01:28:12,544 --> 01:28:14,713 Poczujcie tę energię! 1438 01:28:16,423 --> 01:28:18,508 Poczujcie energię Ty Inc.! 1439 01:28:20,176 --> 01:28:22,804 Wesołych Świąt. 1440 01:28:22,804 --> 01:28:24,681 Wesołej Chanuki, cokolwiek to znaczy. 1441 01:28:25,390 --> 01:28:31,479 To był niesamowity rok, a my jesteśmy niesamowitą firmą. 1442 01:28:31,479 --> 01:28:32,564 Tak. 1443 01:28:32,564 --> 01:28:36,610 - Jesteśmy wyjątkowi. - Tak. 1444 01:28:36,610 --> 01:28:40,280 I dzięki temu tak fantastycznie nam idzie. 1445 01:28:40,280 --> 01:28:43,867 - Jesteśmy zwycięzcami. - Tak! 1446 01:28:43,867 --> 01:28:46,411 Generujemy popyt. 1447 01:28:47,704 --> 01:28:50,165 A w tym roku sprzedamy więcej produktów niż kiedykolwiek! 1448 01:28:50,165 --> 01:28:51,708 Tak! 1449 01:28:51,708 --> 01:28:54,211 - Bo w Ty Inc. idziesz na całość... - Że co? 1450 01:28:54,211 --> 01:28:56,004 ...albo idziesz do domu! 1451 01:28:56,713 --> 01:28:58,089 Tak jest. 1452 01:29:00,133 --> 01:29:03,511 Ekstra, co? Blaine będzie pracował na pełen etat. 1453 01:29:04,346 --> 01:29:06,348 - Oto i on. - Będziemy się częściej widywać. 1454 01:29:06,348 --> 01:29:09,684 Ja skupię się na projektach i innowacjach. 1455 01:29:10,268 --> 01:29:16,316 Cudownie było mi przeprowadzić Ty Inc. od milionów do miliardów. 1456 01:29:18,443 --> 01:29:22,280 Od strony internetowej, po limitowane edycje i sterowanie rynkiem. 1457 01:29:23,323 --> 01:29:25,867 A jeszcze tyle przed nami. 1458 01:29:26,368 --> 01:29:29,663 Czeka nas najlepszy rok w historii! 1459 01:29:32,624 --> 01:29:34,709 Wesołych Świąt! 1460 01:29:34,709 --> 01:29:38,964 - Bawcie się dobrze! - Ty! Ty! 1461 01:29:47,556 --> 01:29:49,683 I pomyśleć, że mu uwierzyłam. 1462 01:29:51,560 --> 01:29:52,978 Przykro mi, że cierpisz. 1463 01:29:54,271 --> 01:29:56,982 Problem jest taki, że nie wiesz, że grasz w nieczystą grę. 1464 01:29:58,817 --> 01:30:00,235 Ale jeśli cię to pocieszy, 1465 01:30:00,235 --> 01:30:04,322 przynajmniej miałaś ten przywilej, że mogłaś w to wierzyć. 1466 01:30:08,410 --> 01:30:09,536 IMPEACHMENT CLINTONA 1467 01:30:09,536 --> 01:30:11,079 Och, kochanie. 1468 01:30:13,707 --> 01:30:15,709 Musisz kiedyś ze mną skoczyć. 1469 01:30:17,711 --> 01:30:22,841 Boże, jak on strasznie wygląda. Ale ma wory pod oczami. 1470 01:30:24,926 --> 01:30:26,344 Szukałem cię, Mayu. 1471 01:30:28,680 --> 01:30:29,764 Byłam tu cały czas. 1472 01:30:32,601 --> 01:30:34,311 Och, nie gniewaj się. 1473 01:30:34,311 --> 01:30:35,896 Blaine to marionetka. 1474 01:30:37,230 --> 01:30:40,609 Wiesz, że zawsze pozostaniesz moją tajną bronią. 1475 01:30:44,738 --> 01:30:45,864 Słuchaj, 1476 01:30:45,864 --> 01:30:47,657 chciałem ci powiedzieć... 1477 01:30:50,076 --> 01:30:55,206 Że daję ci podwyżkę. Dwadzieścia dolarów za godzinę. Dwie dyszki. 1478 01:30:58,585 --> 01:31:02,756 - To koniec, Ty. - Co masz na myśli? 1479 01:31:02,756 --> 01:31:08,053 Nie jestem twoją tajną bronią. Nie należę do ciebie. Odchodzę. 1480 01:31:10,764 --> 01:31:11,765 Zatańczysz? 1481 01:31:11,765 --> 01:31:13,558 - Mayu. - Oczywiście. 1482 01:31:13,558 --> 01:31:14,643 Okej. 1483 01:31:17,771 --> 01:31:20,273 Nie wyobrażałam sobie, że po prostu odejdę od Tya. 1484 01:31:23,318 --> 01:31:27,614 Ale kiedy już się to zrobi... Rany, co za wspaniałe uczucie. 1485 01:31:41,086 --> 01:31:46,466 Ty ma to do siebie, że cię przyciąga, zdobywa twoje zaufanie. 1486 01:31:48,885 --> 01:31:50,262 ANULOWANE ZAMÓWIENIA 1487 01:31:50,262 --> 01:31:55,767 Kiedy robi się trudniej, myślisz, że jest skomplikowany, trochę poraniony. 1488 01:31:58,311 --> 01:31:59,938 Chcesz w niego dalej wierzyć... 1489 01:32:03,191 --> 01:32:04,192 Dopóki... 1490 01:32:04,192 --> 01:32:07,696 PROJEKT: AVA HARPER 1491 01:32:07,696 --> 01:32:09,698 ...dłużej już nie możesz. 1492 01:32:25,547 --> 01:32:28,967 Co za problem z tym rozczarowaniem, nie? 1493 01:32:28,967 --> 01:32:33,847 Kto by chciał żyć w jego „oczarowaniu”? Ja nie. 1494 01:32:34,514 --> 01:32:36,308 Hej, Mayu. Widziałaś Tya? 1495 01:32:37,183 --> 01:32:39,978 Och, Sheila. Nie. 1496 01:32:41,104 --> 01:32:46,026 Zasługujesz na dużo więcej. Jak my wszystkie. 1497 01:32:50,030 --> 01:32:51,031 Wszystko w porządku? 1498 01:32:51,031 --> 01:32:54,200 Och, tak. Będzie w porządku. 1499 01:32:54,826 --> 01:32:55,660 Tak? 1500 01:32:57,537 --> 01:32:59,581 - Mogę ci zadać pytanie? - Tak. 1501 01:33:01,708 --> 01:33:04,961 Dlaczego... Dlaczego Ty zmienił metkę Straszaka? 1502 01:33:06,338 --> 01:33:07,339 Czy on... 1503 01:33:08,381 --> 01:33:10,884 Jest tak niepewny, że musiał odebrać to dziecku? 1504 01:33:16,181 --> 01:33:20,852 Wiesz... Zabawne jest to, że wszystkie pluszaki z metką Avy 1505 01:33:21,353 --> 01:33:24,189 są warte dużo więcej, odkąd je wycofał. 1506 01:33:24,189 --> 01:33:25,273 Wiesz... 1507 01:33:27,442 --> 01:33:29,903 Ale to nie będzie wkrótce miało znaczenia... 1508 01:33:31,154 --> 01:33:32,155 Co masz na myśli? 1509 01:33:33,156 --> 01:33:34,950 No cóż... 1510 01:33:37,911 --> 01:33:39,287 To wszystko... 1511 01:33:40,956 --> 01:33:44,709 Szkocka i mleko czekoladowe? 1512 01:33:44,709 --> 01:33:45,961 Szkocka to nie problem, 1513 01:33:45,961 --> 01:33:49,798 ale rzadko podajemy mleko czekoladowe, więc to chwilę potrwa... 1514 01:33:50,757 --> 01:33:55,762 Oczywiście. Pokój 1433. Już szykujemy. 1515 01:34:22,789 --> 01:34:24,124 Zamawiałeś coś? 1516 01:34:24,124 --> 01:34:28,461 Nie. Nie zamawiałem. 1517 01:34:31,715 --> 01:34:35,468 Dobra. Powiem im, żeby spadali. 1518 01:34:50,650 --> 01:34:51,818 Ty musisz być Sheila. 1519 01:34:54,946 --> 01:34:56,031 Jestem Robbie. 1520 01:34:58,867 --> 01:35:01,119 Mówiłem ci, że kupiłem hotel? 1521 01:35:03,663 --> 01:35:05,373 Przykro mi, że tak się poznajemy. 1522 01:35:08,877 --> 01:35:12,005 To nic nie znaczy, jeśli to pomoże. 1523 01:35:14,341 --> 01:35:16,092 Chcę mu tylko pokazać, kto tu rządzi. 1524 01:35:35,820 --> 01:35:37,948 Co ty tu, kurwa, robisz? 1525 01:35:37,948 --> 01:35:40,200 Popełniasz wielki błąd, Robbie. 1526 01:35:40,825 --> 01:35:43,745 Jesteśmy sobie pisani. Kto to? 1527 01:35:43,745 --> 01:35:46,289 Pojechałeś za mną do Meksyku. 1528 01:35:48,166 --> 01:35:52,879 Oczywiście. Wszędzie za tobą pojadę. Jesteśmy sobie pisani. 1529 01:35:54,005 --> 01:35:58,510 Nikt nigdy nie pokocha cię tak jak ja. 1530 01:36:01,054 --> 01:36:02,055 Obiecujesz? 1531 01:36:10,230 --> 01:36:11,314 Kto to był? 1532 01:36:12,607 --> 01:36:13,775 Sheila. 1533 01:36:15,277 --> 01:36:16,278 Jest urocza. 1534 01:36:16,945 --> 01:36:21,533 Nie. Nie! 1535 01:36:21,533 --> 01:36:23,952 Co się stało? Co jej powiedziałaś? 1536 01:36:24,452 --> 01:36:26,913 - Nic takiego. - To dobrze. Jeśli zadzwoni, 1537 01:36:26,913 --> 01:36:28,915 powiesz jej, że to były sprawy służbowe? 1538 01:36:30,333 --> 01:36:31,626 A co niby innego? 1539 01:36:36,923 --> 01:36:38,091 Robbie! 1540 01:36:39,885 --> 01:36:44,180 Zwalniam cię, słyszysz? Nic nie dostaniesz! 1541 01:36:44,180 --> 01:36:45,682 Dla mnie nie żyjesz! 1542 01:36:47,475 --> 01:36:48,518 Robbie! 1543 01:36:52,230 --> 01:36:53,273 Robbie! 1544 01:36:54,441 --> 01:36:55,275 Popływamy? 1545 01:37:05,660 --> 01:37:06,661 No dobra. 1546 01:37:11,625 --> 01:37:12,834 Sheila. Słuchaj. 1547 01:37:13,877 --> 01:37:17,881 - O kurwa. - O Boże. Co... 1548 01:37:19,507 --> 01:37:22,302 Moja twarz. O Boże. 1549 01:37:24,429 --> 01:37:27,265 O Boże. Boże. 1550 01:37:30,894 --> 01:37:34,898 Prezydent Clinton poprosił dr Mayę Angelou 1551 01:37:35,690 --> 01:37:39,486 o napisanie wiersza z okazji tego historycznego dnia. 1552 01:37:40,070 --> 01:37:42,739 Gdybyśmy od początku wiedziały to, co wiedziałyśmy na końcu, 1553 01:37:42,739 --> 01:37:44,157 czy i tak byśmy to zrobiły? 1554 01:37:44,157 --> 01:37:46,326 ...i wszyscy Amerykanie. 1555 01:37:46,326 --> 01:37:51,331 Skała, rzeka, drzewo 1556 01:37:51,331 --> 01:37:54,668 Gospodarze gatunków, które dawno odeszły... 1557 01:37:57,003 --> 01:37:58,004 Kim jesteś? 1558 01:37:58,713 --> 01:38:00,590 Maya. Nowa recepcjonistka. 1559 01:38:00,590 --> 01:38:05,303 Widziałam panią kilka tygodni temu, ale się nie poznałyśmy. 1560 01:38:07,514 --> 01:38:09,975 No cóż, witaj, nowa recepcjonistko Mayu. 1561 01:38:09,975 --> 01:38:11,685 - Dziękuję. - Pozwól, że o coś zapytam. 1562 01:38:12,811 --> 01:38:14,104 Walczysz o siebie? 1563 01:38:16,523 --> 01:38:18,358 Tak. Każdego dnia. 1564 01:38:18,358 --> 01:38:19,901 Jest Ty? 1565 01:38:19,901 --> 01:38:22,195 Tak i jest mocno spóźniony na spotkanie, 1566 01:38:22,195 --> 01:38:23,697 - więc powinien wychodzić. - Wyjdź. 1567 01:38:23,697 --> 01:38:25,699 - Odbieram... - Nie jesteś tu mile widziana. 1568 01:38:25,699 --> 01:38:28,493 - ...resztę rzeczy. - Wynoś się! 1569 01:38:29,786 --> 01:38:33,665 - Zrobiłeś lifting? Nie wierzę. - Nie dotykaj mojej twarzy. 1570 01:38:33,665 --> 01:38:36,835 Nie dotykaj mojej twarzy. Wyjdź. 1571 01:38:37,419 --> 01:38:41,882 Plan ekspansji zagranicznej był fatalny. 1572 01:38:41,882 --> 01:38:43,258 Wielka Brytania to katastrofa. 1573 01:38:43,258 --> 01:38:46,428 Nie mów, że twoi kaznodzieje łażący od drzwi do drzwi nie działają? 1574 01:38:46,428 --> 01:38:48,680 Byłaś zachwycona tym pomysłem. 1575 01:38:48,680 --> 01:38:51,433 Mówiłaś, że jest błyskotliwy. Genialny. 1576 01:38:51,433 --> 01:38:54,436 Nie pamiętam, żebym to mówiła. Nie tobie. 1577 01:38:57,981 --> 01:39:00,025 Jesteś... Jesteś oszustką. 1578 01:39:00,025 --> 01:39:03,820 I nigdy więcej nie zamienię z tobą słowa. Przenigdy! 1579 01:39:04,696 --> 01:39:06,114 Nie jesteś spóźniony? 1580 01:39:06,114 --> 01:39:08,950 To ja proszę, żebyś wyszła. Masz wyjść. 1581 01:39:08,950 --> 01:39:10,035 Możemy prosić ochronę? 1582 01:39:10,035 --> 01:39:11,995 Nowa asystentka mówiła, że jesteś spóźniony. 1583 01:39:13,163 --> 01:39:14,581 Ty Inc. W czym mogę pomóc? 1584 01:39:14,581 --> 01:39:16,958 Mówi Sheila Harper z Oak Brook Lighting. 1585 01:39:16,958 --> 01:39:19,461 Jestem w nowej willi pana Warnera, byliśmy umówieni. 1586 01:39:19,461 --> 01:39:22,589 Bardzo przepraszam. Jest mocno spóźniony. 1587 01:39:23,506 --> 01:39:25,759 Ma teraz coś pilnego na głowie. 1588 01:39:25,759 --> 01:39:28,345 Czekam od dziewiątej. Chce to przełożyć? 1589 01:39:28,345 --> 01:39:31,181 Na pani miejscu bym sobie odpuściła. 1590 01:39:34,100 --> 01:39:36,853 Ale nie odpuściłyśmy sobie. Weszłyśmy w to. 1591 01:39:36,853 --> 01:39:39,940 MIESIĄC PÓŹNIEJ 1592 01:39:41,483 --> 01:39:43,652 Na pewno nie mamy innych opcji? 1593 01:39:43,652 --> 01:39:46,279 Jestem tu nowa, Ty. 1594 01:39:47,322 --> 01:39:48,782 Panuje tam straszny chaos. 1595 01:39:50,784 --> 01:39:52,035 Nienawidzę tego! 1596 01:39:53,161 --> 01:39:54,371 Dobra, wykręć mi numer, proszę. 1597 01:39:54,371 --> 01:39:55,455 Dobrze. 1598 01:40:00,585 --> 01:40:01,586 Zamknij drzwi. 1599 01:40:05,840 --> 01:40:07,676 - Witaj. - Roberto. 1600 01:40:08,260 --> 01:40:11,721 No proszę, kogo to pluszowe licho przygnało. 1601 01:40:12,722 --> 01:40:14,266 Chyba wiesz, dlaczego dzwonię. 1602 01:40:14,266 --> 01:40:18,186 Słuchaj, musisz wrócić i mi pomóc. Musisz ogarnąć Wielką Brytanię. 1603 01:40:19,396 --> 01:40:20,397 Nie. 1604 01:40:20,397 --> 01:40:23,775 Okej. Robbie, proszę. Naprawdę cię potrzebuję. 1605 01:40:24,359 --> 01:40:26,027 Dlaczego mnie potrzebujesz? 1606 01:40:29,573 --> 01:40:31,866 Bo bez ciebie nie dam rady. 1607 01:40:33,159 --> 01:40:34,494 Słucham? Co mówiłeś? 1608 01:40:34,494 --> 01:40:37,122 „Bez ciebie nie dam rady”. To mówiłem. 1609 01:40:37,122 --> 01:40:39,749 Kurwa, nie wierzę. 1610 01:40:41,585 --> 01:40:43,253 Ale odpowiedź wciąż brzmi „nie”. 1611 01:40:43,253 --> 01:40:46,131 Co? Dlaczego? 1612 01:40:46,631 --> 01:40:50,760 Bo nigdy, nigdy, przenigdy nie będę dla ciebie znów pracowała, Ty. 1613 01:40:51,845 --> 01:40:53,221 Ale ty możesz pracować dla mnie. 1614 01:40:55,181 --> 01:40:58,351 - O czym ty mówisz? - Zakładam własną firmę. 1615 01:40:58,351 --> 01:40:59,853 I tak się składa, 1616 01:40:59,853 --> 01:41:03,356 że może zostać wyłącznym hurtownikiem produktów Ty w Wielkiej Brytanii. 1617 01:41:05,025 --> 01:41:07,861 Czekaj, czy ty... Mówisz poważnie? 1618 01:41:08,445 --> 01:41:13,742 Śmiertelnie. Mam naprawić Wielką Brytanię? To moje warunki. Zarządzam tym. 1619 01:41:16,244 --> 01:41:18,204 Dobra. Zaczekaj chwilę. 1620 01:41:18,705 --> 01:41:20,123 Boże święty! 1621 01:41:24,836 --> 01:41:25,837 Boże! 1622 01:41:29,174 --> 01:41:31,635 Dobra, tylko to napraw. 1623 01:41:31,635 --> 01:41:34,179 Tak zrobię. Miło robić z tobą interesy. 1624 01:41:34,179 --> 01:41:35,472 Zamknij się. 1625 01:41:38,767 --> 01:41:40,227 W jednej kwestii miał rację. 1626 01:41:44,272 --> 01:41:46,316 Musisz zbudować własny jebany statek. 1627 01:41:47,817 --> 01:41:48,944 I tak też zrobiłam. 1628 01:41:50,362 --> 01:41:52,989 Wszystkie to zrobiłyśmy. W ostatniej chwili. 1629 01:41:52,989 --> 01:41:54,074 PĘKA BAŃKA PLUSZAKÓW 1630 01:41:54,074 --> 01:41:56,243 BEANIES: OD HITU DO KLAPY 1631 01:41:56,243 --> 01:41:57,327 BEANIE BABIES ZA PÓŁ CENY! 1632 01:41:57,327 --> 01:41:59,371 Rynek Beanies gwałtownie się załamał. 1633 01:41:59,371 --> 01:42:00,413 BEANIES MUSZĄ ODEJŚĆ 1634 01:42:00,413 --> 01:42:03,541 {\an8}Od złota do śmieci. Pękła bańka Beanie Babies. 1635 01:42:04,417 --> 01:42:06,545 {\an8}Prawdziwa apokalipsa Beanie Babies. 1636 01:42:07,546 --> 01:42:10,257 Pod koniec 1999 roku wszystkie te pieniądze, 1637 01:42:10,257 --> 01:42:15,053 dwadzieścia miliardów dolarów, wyparowały. 1638 01:42:19,140 --> 01:42:21,351 Na tym polega Ameryka, prawda? 1639 01:42:21,351 --> 01:42:24,479 Każdy goni za czymś, co jest zbyt piękne, by było prawdziwe. 1640 01:42:30,777 --> 01:42:32,445 I zawsze jest nowy interes. 1641 01:42:34,823 --> 01:42:36,408 Kolejna nowa rzecz. 1642 01:42:36,408 --> 01:42:38,785 {\an8}KRYPTO – GORĄCZKA NFT – AKCJE MEMÓW NIERUCHOMOŚCI –INWESTYCJE WODNE 1643 01:42:40,245 --> 01:42:41,997 Zawsze jest kolejny gracz. 1644 01:42:44,457 --> 01:42:47,168 Musisz pokonać grę. 1645 01:42:47,168 --> 01:42:48,253 Maya-san... 1646 01:42:49,421 --> 01:42:52,924 Chcielibyśmy z panią coś omówić. Ta karta będzie wielkim hitem. 1647 01:42:54,009 --> 01:42:55,635 Więc to są nasze „Pokemany”? 1648 01:42:55,635 --> 01:42:56,928 Pokémony. 1649 01:42:56,928 --> 01:42:58,221 - Co? - Pokémony. 1650 01:42:58,221 --> 01:42:59,598 - Pokémony. - Po prostu Pokémony. 1651 01:43:00,098 --> 01:43:01,600 - Pokémony. - Dobra. 1652 01:43:01,600 --> 01:43:03,727 Dawaj, pokonuj je. 1653 01:43:05,145 --> 01:43:09,649 Tak tu pięknie. I ciepło. 1654 01:43:10,984 --> 01:43:12,152 Odwiedź nas. 1655 01:43:12,903 --> 01:43:14,988 Myślisz, że tam zostaniesz? 1656 01:43:14,988 --> 01:43:16,823 O tak. Ze Straszaków Avy 1657 01:43:16,823 --> 01:43:23,330 opłaciłam cały dom, samochód i pokryłam szkołę oraz studia dziewczynek. 1658 01:43:23,330 --> 01:43:25,040 Jezu. 1659 01:43:25,040 --> 01:43:27,125 Tuż przed katastrofą. 1660 01:43:27,667 --> 01:43:29,920 Uciekłaś w ostatniej chwili. 1661 01:43:30,545 --> 01:43:31,671 Na wiele sposobów. 1662 01:43:32,964 --> 01:43:35,550 Wydajesz się szczęśliwa. Serio. 1663 01:43:36,051 --> 01:43:38,678 Jestem szczęśliwa. Naprawdę jestem. 1664 01:43:39,221 --> 01:43:40,889 Uświadomiłam sobie, na czym polegał problem. 1665 01:43:40,889 --> 01:43:42,974 To nie to, że opierałam się na niewłaściwym mężczyźnie. 1666 01:43:42,974 --> 01:43:46,186 Niewłaściwy mężczyzna opierał się na nas. 1667 01:44:01,743 --> 01:44:04,746 {\an8}TY NIGDY SIĘ NIE OŻENIŁ ANI NIE MIAŁ DZIECI 1668 01:44:04,746 --> 01:44:08,959 {\an8}W 2014 SKAZANO GO ZA OSZUSTWA PODATKOWE NA SZEROKĄ SKALĘ. 1669 01:44:11,545 --> 01:44:14,923 {\an8}MAYA ZAŁOŻYŁA WŁASNĄ FIRMĘ KONSULTINGOWĄ. 1670 01:44:14,923 --> 01:44:19,427 {\an8}JEST UWAŻANA ZA PIONIERKĘ MARKETINGU ONLINE. 1671 01:44:24,432 --> 01:44:28,603 {\an8}SHEILA UCZYNIŁA ŚWIAT LEPSZYM DLA SWOICH CÓREK. 1672 01:44:28,603 --> 01:44:32,023 {\an8}AVA ZOSTAŁA ODNOSZĄCĄ SUKCESY PROJEKTANTKĄ. 1673 01:44:38,947 --> 01:44:41,032 {\an8}DZIĘKI SWOJEJ NOWEJ FIRMIE 1674 01:44:41,032 --> 01:44:46,871 {\an8}ROBBIE ZOSTAŁA JEDNĄ Z NAJLEPIEJ OPŁACANYCH PREZESEK W WIELKIEJ BRYTANII. 1675 01:44:48,331 --> 01:44:50,834 {\an8}I NA CAŁYM ŚWIECIE. 1676 01:50:01,561 --> 01:50:03,563 NAPISY: MARIA ZAWADZKA-STRĄCZEK