1
00:00:38,206 --> 00:00:42,836
PEWNYCH CZĘŚCI PRAWDY
NIE DAŁOBY SIĘ PO PROSTU WYMYŚLIĆ.
2
00:00:42,836 --> 00:00:46,756
Z CAŁĄ RESZTĄ NAM SIĘ UDAŁO.
3
00:00:49,718 --> 00:00:51,219
Jak to się zaczęło?
4
00:00:52,095 --> 00:00:55,765
Moje dziewczynki zainspirowały
pierwsze pluszaki Beanies.
5
00:01:06,610 --> 00:01:08,695
Byłam pracownicą numer 12.
6
00:01:10,030 --> 00:01:14,492
Trzy lata później byliśmy najbardziej
dochodowym producentem zabawek na świecie.
7
00:01:24,711 --> 00:01:28,548
Ty powiedziałby,
że dokonał tego sam, ale to bzdura.
8
00:01:29,925 --> 00:01:32,052
Wspólnie stworzyliśmy tę firmę.
9
00:01:33,094 --> 00:01:34,221
Z niczego.
10
00:01:39,559 --> 00:01:42,395
Na tym właśnie polega Ameryka, prawda?
11
00:01:44,439 --> 00:01:48,109
Ciężko pracuj. Zbuduj coś dobrego.
12
00:01:48,109 --> 00:01:53,990
Znajdź się w odpowiednim miejscu
i w odpowiednim czasie i... bum.
13
00:02:19,057 --> 00:02:26,064
BAŃKA PLUSZAKÓW
14
00:03:42,307 --> 00:03:43,767
{\an8}NA PODSTAWIE KSIĄŻKI
„BAŃKA PLUSZAKÓW BEANIE BABY:
15
00:03:43,767 --> 00:03:45,310
{\an8}MASOWE ZŁUDZENIE
I MROCZNA STRONA NIEWINNOŚCI”
16
00:03:45,310 --> 00:03:48,188
{\an8}Nie zamierzaliśmy sprawić,
że Ameryka zwariuje,
17
00:03:49,940 --> 00:03:51,233
ale tak się stało.
18
00:03:55,946 --> 00:03:58,823
Czy przekształcenie pluszaków w inwestycje
było szaleństwem?
19
00:04:07,749 --> 00:04:09,334
To był szalony czas.
20
00:04:12,837 --> 00:04:15,549
Internet był nowością.
Boomersi przejmowali stery.
21
00:04:15,549 --> 00:04:20,387
A my przekształciliśmy Beanie Babies
w małe pluszowe kupony lotto.
22
00:04:21,888 --> 00:04:25,141
W szczytowym momencie bańki
te pluszaki miała ponad połowa kraju.
23
00:04:25,976 --> 00:04:30,605
Na metkach znajdowało się imię „Ty”.
Tego, który zarobił miliardy.
24
00:04:31,398 --> 00:04:33,692
Ale nie dokonałby tego bez naszej trójki.
25
00:04:34,442 --> 00:04:37,821
- I nie dokonał tego bez naszej trójki.
- Ty!
26
00:04:37,821 --> 00:04:39,739
Ta opowieść nie jest o nim.
27
00:04:40,240 --> 00:04:41,866
Jest o nas.
28
00:04:57,507 --> 00:04:58,842
Poznałam Tya w latach 80.
29
00:04:58,842 --> 00:05:01,136
Mieszkaliśmy w tym samym budynku.
30
00:05:05,515 --> 00:05:07,183
O Boże, tylko nie mój mąż!
31
00:05:07,183 --> 00:05:10,103
- Proszę się cofnąć.
- O Boże. Czy to Billy?
32
00:05:11,563 --> 00:05:12,856
Gdy zmarł jego tata.
33
00:05:17,235 --> 00:05:18,361
O cholera.
34
00:05:25,493 --> 00:05:29,706
Billy... Brałeś leki?
35
00:05:32,208 --> 00:05:33,501
Brałeś dziś leki?
36
00:05:34,002 --> 00:05:35,003
Tak.
37
00:05:36,421 --> 00:05:37,672
Dokupiłaś Tab?
38
00:05:39,883 --> 00:05:40,884
Tak.
39
00:06:06,660 --> 00:06:09,496
- Cześć.
- Moje kondolencje.
40
00:06:09,996 --> 00:06:13,792
Upiekłam to dla ciebie.
41
00:06:13,792 --> 00:06:15,961
- Odstawię to.
- Dobra. Jasne.
42
00:06:15,961 --> 00:06:18,338
To lazania. Może tutaj?
43
00:06:22,467 --> 00:06:23,468
Nie jestem psycholem.
44
00:06:24,844 --> 00:06:28,598
Rozcinam je, żeby sprawdzić,
jak się je produkuje.
45
00:06:29,558 --> 00:06:32,519
Nie robię dla przyjemności.
Chociaż to całkiem przyjemne.
46
00:06:33,019 --> 00:06:34,145
No tak.
47
00:06:35,730 --> 00:06:37,816
Mój ojciec mawiał:
„Musisz pokierować własnym szczęściem.
48
00:06:38,984 --> 00:06:42,571
Nie możesz czekać, aż przypłynie statek,
synu. Musisz sam wybudować swój statek”.
49
00:06:42,571 --> 00:06:44,197
Tak właśnie mawiał.
50
00:06:45,949 --> 00:06:48,910
- Powiedziałeś już mamie?
- Boże, nie.
51
00:06:48,910 --> 00:06:53,248
Jest agresywną, paranoiczną
schizofreniczką, porzuciła nas lata temu.
52
00:06:54,958 --> 00:06:56,710
A gdzie był wtedy twój tata?
53
00:06:57,335 --> 00:06:58,712
W drodze. Sprzedawał zabawki.
54
00:06:59,796 --> 00:07:00,839
O rany.
55
00:07:01,339 --> 00:07:03,300
Nie szkodzi. Tak było lepiej.
56
00:07:03,842 --> 00:07:06,678
Inaczej siedziałby w domu
i tłukłby mnie na kwaśne jabłko.
57
00:07:07,387 --> 00:07:09,180
Czekaj... Och...
58
00:07:11,099 --> 00:07:13,351
- Myślałam, że jesteście sobie bliscy.
- Nie.
59
00:07:15,145 --> 00:07:17,856
Jedyny raz, kiedy tata był ze mnie dumny,
60
00:07:18,690 --> 00:07:22,903
to kiedy nasza dziewczyna powiedziała mu,
jaki jestem dobry w łóżku.
61
00:07:26,573 --> 00:07:28,658
- „Nasza dziewczyna”?
- Tak, ta sama kobieta.
62
00:07:29,326 --> 00:07:30,660
- Spotykaliście się z tą samą kobietą?
- Nie.
63
00:07:30,660 --> 00:07:31,995
- W tym samym czasie?
- Nie...
64
00:07:31,995 --> 00:07:36,041
- Nie zawsze w tym samym czasie.
- Okej.
65
00:07:37,375 --> 00:07:38,376
Potrzebujemy kolejnej butelki.
66
00:07:38,376 --> 00:07:43,298
Zarazem chcę i nie chcę
dowiedzieć się dużo, dużo więcej.
67
00:07:51,056 --> 00:07:52,974
Moja historia zaczęła się 10 lat później,
68
00:07:53,475 --> 00:07:56,228
kiedy wkroczyłam do biura Ty Inc.
69
00:08:00,023 --> 00:08:04,194
Byłam 17-letnią studentką
pierwszego roku. Szukałam dorywczej pracy.
70
00:08:05,070 --> 00:08:07,614
Nie zamierzałam zapoczątkować
nowej ery kapitalizmu.
71
00:08:09,366 --> 00:08:12,327
Będziesz musiała czyścić i szczotkować
koty z wystawy.
72
00:08:16,164 --> 00:08:18,166
- Rany. Mówiłaś poważnie.
- Tak.
73
00:08:18,166 --> 00:08:22,420
Ale chodzi głównie o odbieranie telefonów.
Cztery godziny dziennie i niektóre soboty.
74
00:08:23,004 --> 00:08:24,172
Mówiłaś, że studiujesz?
75
00:08:24,172 --> 00:08:26,967
- Tak...
- Roberto, kochanie,
76
00:08:26,967 --> 00:08:29,803
musisz przyjść i powiedzieć mi,
który ma kolor nagietka.
77
00:08:30,303 --> 00:08:33,390
Znów wcisnąłeś „do wszystkich”. I nie.
78
00:08:36,017 --> 00:08:37,018
Pa.
79
00:08:39,980 --> 00:08:42,941
Tak, studiuję,
ale grafik nie będzie problemem.
80
00:08:43,692 --> 00:08:44,693
Potrzebuję pieniędzy.
81
00:08:45,652 --> 00:08:47,779
Czesne zrobiło się wysokie, co?
82
00:08:47,779 --> 00:08:50,282
Mam stypendium. Chodzi o czynsz.
83
00:08:50,282 --> 00:08:53,868
Jeśli nie wyniosę się od rodziców,
moja dusza tego nie przetrwa.
84
00:08:54,452 --> 00:08:57,789
Dajemy płacę minimalną.
Nie wiem, czy to ci uratuje duszę.
85
00:08:57,789 --> 00:08:59,457
Nie wiesz, jak tania jest moja dusza.
86
00:09:02,002 --> 00:09:03,670
Robimy, co trzeba, nie?
87
00:09:04,588 --> 00:09:06,172
Ja tak opłacam skoki na bungee.
88
00:09:06,172 --> 00:09:10,176
Robbie, potrzebuję cię. Robbie?
89
00:09:10,802 --> 00:09:12,470
Rose, który kolor jest lepszy?
90
00:09:12,470 --> 00:09:14,723
- Nie wiem, nie obchodzi mnie to.
- A ty? Co myślisz?
91
00:09:15,307 --> 00:09:17,017
Niespecjalnie kręcą mnie koty.
92
00:09:17,017 --> 00:09:19,185
A kręcą cię niesamowite rzeczy?
93
00:09:21,813 --> 00:09:24,816
W ogóle nie wybrałabym żółtego.
Zbyt nudny.
94
00:09:25,609 --> 00:09:27,485
Te małe łobuzy chcą być pręgowane.
95
00:09:28,820 --> 00:09:30,989
Ale czy z pręgami
nie wyglądałyby jak więźniowie?
96
00:09:30,989 --> 00:09:34,451
Koty są bandytami.
Więzienny look do nich pasuje.
97
00:09:34,451 --> 00:09:35,535
Tak.
98
00:09:37,954 --> 00:09:39,581
Rose, ona ma rację. Co...
99
00:09:40,665 --> 00:09:42,459
Rose, na co się tak gapisz?
100
00:09:44,586 --> 00:09:46,171
Później do tego dojdziemy.
101
00:09:46,171 --> 00:09:47,923
Nigdzie nie idź.
102
00:09:51,259 --> 00:09:52,761
Zatrudnił mnie?
103
00:09:52,761 --> 00:09:53,929
Tak się stało.
104
00:09:53,929 --> 00:09:57,140
Ale to wszystko
nie wydarzyłoby się bez Sheili.
105
00:10:01,811 --> 00:10:04,189
Panie prezydencie, pani Clinton...
106
00:10:04,189 --> 00:10:06,149
RÓWNIEŻ 1993
107
00:10:06,149 --> 00:10:08,026
...i wszyscy Amerykanie.
108
00:10:08,652 --> 00:10:13,573
Skała, rzeka, drzewo Gospodarze...
109
00:10:13,573 --> 00:10:16,910
Nie marzyłam o projektowaniu
oświetlenia dla takich jak Ty.
110
00:10:17,577 --> 00:10:20,872
Robiłam to, by opłacić rachunki,
utrzymać moje dziewczynki.
111
00:10:23,500 --> 00:10:26,545
Czekam od dziewiątej. Chce to przełożyć?
112
00:10:27,754 --> 00:10:30,006
Na pani miejscu bym sobie odpuściła.
113
00:10:32,300 --> 00:10:34,553
Pragnęłam dla nich lepszego świata.
114
00:10:35,136 --> 00:10:39,599
Chciałam, by był milszy,
radośniejszy i bardziej ludzki.
115
00:10:41,393 --> 00:10:42,769
Chciałam, by się pospieszył.
116
00:10:52,529 --> 00:10:54,864
Oświetlenie, prawda? Zaraz przyjdę.
117
00:10:56,908 --> 00:10:58,868
Z Wielką Brytanią jest masakra,
to nie moja wina.
118
00:10:58,868 --> 00:11:01,663
Na pewno nie zatrudniałbym
niekompetentnych wspólników...
119
00:11:03,832 --> 00:11:05,250
Co pani robi?
120
00:11:05,250 --> 00:11:07,168
Często każe pan ludziom
czekać trzy godziny?
121
00:11:07,168 --> 00:11:08,628
To był zwariowany...
122
00:11:08,628 --> 00:11:11,172
Powiedziałam chorym córkom,
że wrócę jak najszybciej,
123
00:11:11,172 --> 00:11:12,257
po czym czekałam tu
124
00:11:12,257 --> 00:11:14,134
- absurdalnie długo...
- Zarządzam firmą,
125
00:11:14,134 --> 00:11:16,678
- to bardzo nieprzewidywalne.
- Wiem, że jest pan zajęty.
126
00:11:17,178 --> 00:11:18,179
I bogaty.
127
00:11:18,179 --> 00:11:21,057
Wiem też, że życie jest za krótkie,
by tracić je na gnojków,
128
00:11:21,057 --> 00:11:24,060
więc proszę przestawić auto,
bo ja to zrobię.
129
00:11:24,060 --> 00:11:25,478
Mam lepsze rzeczy do roboty.
130
00:11:27,731 --> 00:11:28,732
O rany.
131
00:11:30,442 --> 00:11:31,443
Mogę się zabrać?
132
00:11:32,527 --> 00:11:33,945
Nie żartuję.
133
00:11:34,613 --> 00:11:38,158
Bardzo przepraszam. Wynagrodzę to pani.
Zapraszam na kolację.
134
00:11:38,158 --> 00:11:40,327
Nie. Jadam kolacje tylko z córkami.
135
00:11:41,036 --> 00:11:43,705
Zabiorę was wszystkie. Będzie fajnie.
Dzieciaki mnie uwielbiają.
136
00:11:45,457 --> 00:11:47,459
To nic osobistego.
137
00:11:48,043 --> 00:11:49,794
Choć nazwałam pana gnojkiem...
138
00:11:49,794 --> 00:11:53,340
Dawniej gnojki były w moim typie.
Teraz już nie randkuję.
139
00:11:54,007 --> 00:11:55,217
Z nikim? Nigdy?
140
00:11:55,884 --> 00:11:58,345
Nie. Dopóki moje dziewczynki nie dorosną.
141
00:11:59,846 --> 00:12:00,847
Do widzenia.
142
00:12:01,473 --> 00:12:02,474
Okej.
143
00:12:03,683 --> 00:12:06,102
- Pani strata.
- Okej.
144
00:12:06,728 --> 00:12:08,605
- Jest pani pewna?
- Jestem pewna.
145
00:12:12,859 --> 00:12:15,153
Mamo, kiedy zrobi się cieplej?
146
00:12:15,862 --> 00:12:18,782
Świetne pytanie. Wiecie co?
147
00:12:23,536 --> 00:12:24,537
Niedługo.
148
00:12:25,038 --> 00:12:26,039
A jeśli nie,
149
00:12:26,039 --> 00:12:29,125
spędzimy noc u wujka Jeremy'ego.
150
00:12:29,751 --> 00:12:31,086
Tak naprawdę nie jest naszym wujkiem.
151
00:12:31,836 --> 00:12:34,881
Ale naprawdę jest Jeremym. Chyba.
152
00:12:36,800 --> 00:12:38,802
- Otwieramy!
- Czekajcie.
153
00:12:40,262 --> 00:12:42,889
- Córki Sheili Harper?
- Tak. A kto pyta?
154
00:12:42,889 --> 00:12:45,767
To od pana Tya Warnera.
Ma nadzieję, że już lepiej się czują.
155
00:12:45,767 --> 00:12:47,686
- Okej. Dziękuję.
- Nie ma za co.
156
00:12:47,686 --> 00:12:48,979
- Dzięki!
- Chwila.
157
00:12:48,979 --> 00:12:51,648
- Co to?
- Nie wiem. Sprawdźmy.
158
00:12:51,648 --> 00:12:53,024
Zamknijmy drzwi.
159
00:12:53,733 --> 00:12:55,902
Dobra. Czekajcie.
160
00:12:56,695 --> 00:12:58,738
- Okej.
- O rany!
161
00:12:58,738 --> 00:12:59,864
O Boże.
162
00:12:59,864 --> 00:13:02,284
Ty świetnie odgadywał,
czego pragną ludzie.
163
00:13:02,284 --> 00:13:04,119
O rany, patrzcie.
164
00:13:15,630 --> 00:13:18,133
Najpierw chciałam być skrzydłową w NFL.
165
00:13:19,342 --> 00:13:23,388
Potem występować w pokazach lotniczych.
Ukradłam samolot rolniczy, żeby ćwiczyć.
166
00:13:23,930 --> 00:13:27,350
Potem chciałam pobić Sama Waltona.
167
00:13:27,350 --> 00:13:28,727
Gościa od Walmarta?
168
00:13:28,727 --> 00:13:32,230
Przez Walmarta
bankrutują małe sklepy rodzinne.
169
00:13:32,230 --> 00:13:34,524
- Dałabyś sobie z nim radę.
- No ba.
170
00:13:35,358 --> 00:13:38,486
Cholera, w Arkansas miałam tyle planów.
171
00:13:39,195 --> 00:13:42,115
Życie miało stać się cudowne,
gdy tylko się stamtąd wyrwę.
172
00:13:43,366 --> 00:13:44,784
Wyjechałam...
173
00:13:44,784 --> 00:13:47,954
Żeby tam nie utknąć i nie musieć
nikim się zajmować.
174
00:13:48,788 --> 00:13:51,583
Chciałam przeżyć życie dla siebie.
175
00:13:52,083 --> 00:13:56,546
I oto jestem tutaj. W tej wannie.
176
00:13:57,130 --> 00:13:58,548
No proszę.
177
00:13:58,548 --> 00:14:02,469
- Zmieniłam się we własną matkę.
- Tata ukrywał dobre rzeczy.
178
00:14:03,178 --> 00:14:04,179
Lubię dobre rzeczy.
179
00:14:05,305 --> 00:14:07,265
- Szkocka. Tak.
- O tak, tak.
180
00:14:10,268 --> 00:14:11,269
Co za gracja.
181
00:14:13,063 --> 00:14:16,524
Powinniśmy pływać synchronicznie!
182
00:14:16,524 --> 00:14:17,901
- Od dziś.
- Robbie.
183
00:14:17,901 --> 00:14:19,486
Posłuchaj mnie. Posłuchaj.
184
00:14:19,486 --> 00:14:21,988
Możesz robić wszystko. Nie utknęłaś.
185
00:14:22,530 --> 00:14:24,199
Jesteś twarda i silna.
186
00:14:25,909 --> 00:14:27,702
Załóżmy swoją firmę. Ty i ja.
187
00:14:28,203 --> 00:14:31,331
Zajmiemy się pływaniem synchronicznym?
188
00:14:34,084 --> 00:14:36,461
Pluszowymi kotami himalajskimi.
189
00:14:39,297 --> 00:14:44,052
Pluszowe koty himalajskie
pływające synchronicznie?
190
00:14:44,052 --> 00:14:46,096
- Mówię poważnie...
- Robbie!
191
00:14:47,847 --> 00:14:50,225
- Robbie, to ty?
- Nie!
192
00:15:08,159 --> 00:15:09,160
Co?
193
00:15:10,662 --> 00:15:12,163
Jak ty w ogóle chodzisz?
194
00:15:13,248 --> 00:15:19,921
Sprzedałem wszystkie antyki ojca,
żebyśmy mieli pieniądze
195
00:15:19,921 --> 00:15:23,341
na założenie wspólnego biznesu.
196
00:15:25,385 --> 00:15:27,429
To pływanie?
197
00:15:28,305 --> 00:15:31,474
Koty. Tak, pluszowe koty.
198
00:15:31,474 --> 00:15:32,976
Nie rozumiesz? Zrobimy to.
199
00:15:32,976 --> 00:15:35,979
To pierwszy dzień reszty twojego życia.
200
00:15:35,979 --> 00:15:37,731
Możesz mówić troszeczkę ciszej?
201
00:15:37,731 --> 00:15:40,108
To pierwszy dzień reszty twojego życia.
202
00:15:45,155 --> 00:15:46,781
Proszę bardzo.
203
00:15:48,199 --> 00:15:50,744
- Dla ciebie.
- O rany.
204
00:15:50,744 --> 00:15:52,829
- Dziękuję.
- Nie ma za co.
205
00:15:53,788 --> 00:15:56,750
Dla ciebie. Gorące.
206
00:15:58,043 --> 00:15:59,544
A ja lubię na zimno.
207
00:15:59,544 --> 00:16:01,713
To my miałyśmy pana zaprosić.
208
00:16:01,713 --> 00:16:03,632
Panie Warner... To bardzo miłe.
209
00:16:03,632 --> 00:16:07,385
Proszę, mów mi Ty.
Panem Warnerem był mój tata.
210
00:16:07,385 --> 00:16:09,221
A jego pluszaki
nie były tak fajne jak moje.
211
00:16:09,221 --> 00:16:10,430
Twoje są świetne.
212
00:16:10,430 --> 00:16:13,266
Twoje są naj, najlepsze.
213
00:16:13,266 --> 00:16:15,227
Bardzo dziękuję. Który jest wasz ulubiony?
214
00:16:15,227 --> 00:16:16,311
Świnia.
215
00:16:16,311 --> 00:16:17,437
I żaba.
216
00:16:17,437 --> 00:16:19,439
Próbowałam zabrać ją do szkoły,
217
00:16:19,439 --> 00:16:21,191
ale nie zmieściła mi się do plecaka.
218
00:16:21,191 --> 00:16:22,275
O nie.
219
00:16:24,152 --> 00:16:25,946
W takim razie muszę zrobić też mniejszą.
220
00:16:26,446 --> 00:16:29,032
I może trochę miększą.
221
00:16:29,032 --> 00:16:32,035
- Skupmy się na podziękowaniach.
- Miększą. Okej.
222
00:16:32,035 --> 00:16:33,453
- Hej, Ty?
- Tak?
223
00:16:33,995 --> 00:16:36,248
Chcesz z nami kiedyś pójść na rolki?
224
00:16:37,582 --> 00:16:39,251
- Bardzo chętnie.
- Kochanie, nie. Okej.
225
00:16:39,251 --> 00:16:41,086
- Bardzo.
- Możemy, mamo?
226
00:16:41,086 --> 00:16:42,837
Dobra. Ty to zajęty człowiek,
227
00:16:42,837 --> 00:16:46,299
- więc nie wiem, kiedy znajdzie czas.
- Słuchajcie...
228
00:16:46,299 --> 00:16:48,843
- Nie mieszajmy w to waszej mamy.
- Dobra.
229
00:16:48,843 --> 00:16:51,179
Moi ludzie skontaktują się
z waszymi ludźmi. Co wy na to?
230
00:16:57,811 --> 00:16:59,729
{\an8}NIE UDERZAĆ W SZYBĘ!
231
00:17:01,773 --> 00:17:03,275
Rozmiar 9 i 11.
232
00:17:04,359 --> 00:17:06,695
- Dziękuję.
- Lewe ręce.
233
00:17:06,695 --> 00:17:09,281
- Wojna na kciuki.
- Drogie panie.
234
00:17:09,281 --> 00:17:11,157
- Hej.
- Cześć. Jesteś.
235
00:17:11,157 --> 00:17:12,242
- Hej.
- Hej, Ty.
236
00:17:12,242 --> 00:17:15,620
Czekałem na to cały tydzień.
237
00:17:15,620 --> 00:17:20,833
I mam... niespodziankę.
238
00:17:20,833 --> 00:17:23,420
- O rany. Żabka!
- To Beanie Baby.
239
00:17:23,420 --> 00:17:25,255
Miniaturowa wersja twojego
ulubionego pluszaka.
240
00:17:25,255 --> 00:17:27,716
Jest na tyle mały, że może
wszędzie ci towarzyszyć,
241
00:17:27,716 --> 00:17:30,093
a kocha podróżować w plecakach.
242
00:17:30,093 --> 00:17:32,888
I możesz go zabrać do szkoły.
243
00:17:32,888 --> 00:17:34,139
Jak ma na imię?
244
00:17:34,139 --> 00:17:36,516
Jeszcze nie wiem. Na kogo ci wygląda?
245
00:17:38,351 --> 00:17:40,604
Mogę mu się dokładniej przyjrzeć?
246
00:17:40,604 --> 00:17:42,689
Na kogo wygląda?
247
00:17:42,689 --> 00:17:45,317
- Zielonek.
- Zielonek.
248
00:17:45,317 --> 00:17:47,235
Buty dziecięce 11 i 13, Sheila.
249
00:17:47,235 --> 00:17:49,195
- To my.
- Da nam pan chwilę?
250
00:17:49,195 --> 00:17:50,363
Pracujemy tu.
251
00:17:51,364 --> 00:17:52,365
Dobra.
252
00:17:53,700 --> 00:17:58,121
Może nazwiemy go Ma... Mar?
253
00:17:58,788 --> 00:18:00,373
- Mar?
- Tak.
254
00:18:02,667 --> 00:18:05,837
Skoczek to świetne imię.
Po prostu nie jestem przekonany...
255
00:18:05,837 --> 00:18:07,380
A może Pan Podskakiwacz?
256
00:18:08,048 --> 00:18:09,132
Dobre.
257
00:18:09,132 --> 00:18:11,760
A może Skoczek?
258
00:18:12,344 --> 00:18:13,803
- To zbyt oczywiste.
- Skoczek.
259
00:18:13,803 --> 00:18:17,015
Tańczę rączkami. Tańczę główką.
260
00:18:17,015 --> 00:18:19,935
Tańczę pupą. Tańczę brzuszkiem.
261
00:18:19,935 --> 00:18:22,812
Tańczę nóżkami. Tańczę rączkami.
262
00:18:22,812 --> 00:18:24,314
Tańczę brzuszkiem.
263
00:18:24,814 --> 00:18:26,983
- To jest to.
- Co?
264
00:18:26,983 --> 00:18:28,318
- Nóżka.
- Co?
265
00:18:28,318 --> 00:18:29,611
Nóżka.
266
00:18:29,611 --> 00:18:30,695
- Imię?
- Co?
267
00:18:30,695 --> 00:18:32,447
- Świetne. Nóżka.
- To jest to imię.
268
00:18:32,447 --> 00:18:35,533
- Żaba Nóżka. Dałam jej imię!
- Nóżka!
269
00:18:35,533 --> 00:18:37,869
- Mamy imię.
- Dobra robota, drogie panie.
270
00:18:37,869 --> 00:18:39,120
I myślę...
271
00:18:39,120 --> 00:18:42,457
- ...że Nóżka ma przyjaciela.
- O rany.
272
00:18:42,457 --> 00:18:44,209
W końcu pojeździmy.
273
00:18:45,085 --> 00:18:47,128
Wydaje mi się, że świetnie się bawimy.
274
00:18:49,714 --> 00:18:51,091
Dobrze. Do usłyszenia.
275
00:18:51,091 --> 00:18:52,425
Po kilku miesiącach...
276
00:18:52,425 --> 00:18:53,510
6 MIESIĘCY PÓŹNIEJ
277
00:18:53,510 --> 00:18:56,388
...Ty miał kompletną obsesję
na punkcie nowej linii Beanie Baby.
278
00:18:56,388 --> 00:18:58,473
Ta praca była świetną zabawą...
279
00:18:58,473 --> 00:18:59,391
- Hej.
- Hej.
280
00:18:59,391 --> 00:19:02,185
...bo jeśli podobało mu się,
jak myślisz, słuchał cię.
281
00:19:02,185 --> 00:19:03,728
- Hej.
- Kimkolwiek byłaś.
282
00:19:04,604 --> 00:19:06,648
Weźmy choćby zespół projektowy.
283
00:19:07,357 --> 00:19:09,526
Ty, podoba ci się mój duch?
284
00:19:09,526 --> 00:19:11,736
- Fantastyczny.
- Dziękuję.
285
00:19:14,906 --> 00:19:17,409
- Pierwsza transza szczeniaczków.
- O tak.
286
00:19:20,412 --> 00:19:21,746
- Patrz!
- Słodkie.
287
00:19:21,746 --> 00:19:23,540
Słodkie! Jaki pyszczek.
288
00:19:23,540 --> 00:19:25,250
Niech się przytulą.
289
00:19:25,250 --> 00:19:27,127
Widzę, że nazywa się Kropka.
290
00:19:27,127 --> 00:19:29,379
O tak. To były długie obrady.
291
00:19:29,379 --> 00:19:30,881
Cóż, kupuję to.
292
00:19:30,881 --> 00:19:33,550
Ale nie sądzicie, że powinien mieć kropki?
293
00:19:33,550 --> 00:19:34,718
To jest ona.
294
00:19:35,302 --> 00:19:36,469
Przepraszam.
295
00:19:37,095 --> 00:19:39,389
Bardzo panią przepraszam.
296
00:19:39,389 --> 00:19:43,101
Wiecie co? Zdecydowanie
powinna mieć kropki.
297
00:19:43,101 --> 00:19:44,769
Maya ma rację. Jak zwykle.
298
00:19:45,478 --> 00:19:50,191
Drogie panie,
gdzie umieścimy kropki Kropki?
299
00:19:50,191 --> 00:19:51,276
Na jej pupie!
300
00:19:51,276 --> 00:19:52,360
Na pupie?
301
00:19:53,445 --> 00:19:55,697
- Ile ma mieć kropek na pupie?
- Milion.
302
00:19:55,697 --> 00:19:57,824
- Milion kropek?
- Milion kropek.
303
00:20:03,038 --> 00:20:06,541
Kiedy Beanie Babies Tya
były gotowe na światowy debiut,
304
00:20:06,541 --> 00:20:09,127
powierzył mi nadzór
nad mniejszymi targami.
305
00:20:10,837 --> 00:20:12,422
Bo wymiatałam w sprzedaży.
306
00:20:15,258 --> 00:20:17,052
Rządziłam.
307
00:20:17,052 --> 00:20:19,471
- Kosiłam zamówienia.
- Jaki miękki.
308
00:20:19,471 --> 00:20:22,474
Schodziło wszystko oprócz Beanies.
309
00:20:23,683 --> 00:20:26,686
Ich wielka premiera okazała się
totalnym niewypałem.
310
00:20:26,686 --> 00:20:28,480
Przez dwa lata w ogóle nie szły.
311
00:20:28,480 --> 00:20:29,731
WIELKA KSIĘGA PIEKIEŁ
312
00:20:29,731 --> 00:20:31,149
Doprowadzało to Tya do szału.
313
00:20:32,025 --> 00:20:33,485
Co to jest, stoisko z komiksami?
314
00:20:33,485 --> 00:20:36,154
Nie, Ty Inc.
produkuje wysokiej klasy pluszaki.
315
00:20:36,154 --> 00:20:37,781
Żaden na mnie nie patrzy.
316
00:20:37,781 --> 00:20:38,990
Co?
317
00:20:38,990 --> 00:20:42,285
Te zwierzątka powinny
nawiązywać ze mną kontakt wzrokowy.
318
00:20:43,245 --> 00:20:44,955
Powinny być wypielęgnowane.
319
00:20:44,955 --> 00:20:46,665
Powinieneś częściej
farbować się na blond, Ty.
320
00:20:46,665 --> 00:20:49,251
- To podkreśla twoje kości policzkowe.
- Jestem incognito.
321
00:20:50,669 --> 00:20:53,547
- Czemu nie nosisz czegoś błyszczącego?
- To moja wersja błyszczącego.
322
00:20:54,756 --> 00:20:56,049
Jak idzie sprzedaż?
323
00:20:56,049 --> 00:20:58,635
Dobrze. Z wyjątkiem Beanies.
324
00:20:58,635 --> 00:21:01,137
Choć przyszło sporo zamówień
na Wełniaczka.
325
00:21:01,137 --> 00:21:03,890
Mayu, jeśli nie potrafisz
sprzedać naszych produktów,
326
00:21:03,890 --> 00:21:07,811
będę musiał znaleźć kogoś, kto to zrobi.
Kogoś bardziej skupionego.
327
00:21:10,689 --> 00:21:14,442
Poproszę o moje stałe zamówienie
plus parę tych tanich owieczek.
328
00:21:15,068 --> 00:21:16,278
Wciąż je macie?
329
00:21:18,238 --> 00:21:21,866
Ten model jest niedostępny.
To była specjalna, limitowana edycja.
330
00:21:22,617 --> 00:21:24,578
- Jaka?
- Limitowana.
331
00:21:24,578 --> 00:21:27,372
Jeśli wciąż jakieś pan ma, są dość cenne.
332
00:21:27,372 --> 00:21:31,084
Pierwszy numer Action Comics
jest teraz wart milion dolarów.
333
00:21:32,961 --> 00:21:35,964
Pozostałe też są z edycji limitowanych?
334
00:21:35,964 --> 00:21:39,509
Tak. Wszystkie Beanie Babies.
Radzę zrobić zapasy.
335
00:21:39,509 --> 00:21:41,136
{\an8}Dobra. Poproszę pięć każdego typu.
336
00:21:41,136 --> 00:21:42,095
{\an8}TARGI ZABAWEK
337
00:21:42,095 --> 00:21:43,013
{\an8}Frank Carlson.
338
00:21:43,013 --> 00:21:46,016
Zabawki Wujka Franka w Glenview.
Nie ma problemu.
339
00:21:46,016 --> 00:21:47,100
Dziękuję.
340
00:21:51,104 --> 00:21:54,983
- „Niedostępne”. Genialne.
- Limitowane edycje zawsze działają.
341
00:21:54,983 --> 00:21:56,943
Jestem zachwycony. Fantastyczne.
342
00:21:56,943 --> 00:21:58,862
Zabierz ten komiks ze stołu.
343
00:22:01,281 --> 00:22:04,868
Więc jesteś asystentką człowieka,
który sprzedaje bezwartościowe zabawki,
344
00:22:04,868 --> 00:22:07,037
zamiast studiować w pełnym wymiarze
i zostać chirurżką?
345
00:22:07,037 --> 00:22:09,039
- Tak.
- Fascynujące.
346
00:22:09,039 --> 00:22:10,332
Tyle poświęciliśmy,
347
00:22:10,332 --> 00:22:12,667
by przyjechać do kraju,
gdzie kobiety robią to, czego chcą.
348
00:22:12,667 --> 00:22:15,587
Właśnie. Czego chcą.
Nie czego chcą ich rodzice.
349
00:22:15,587 --> 00:22:18,173
- Wciąż studiuję, nie panikuj.
- Wyglądam na panikarę?
350
00:22:18,173 --> 00:22:21,384
- Trochę paniku...
- Nie odzywaj się.
351
00:22:21,384 --> 00:22:23,929
Dobra. Nie mam całego dnia,
by pomagać córce
352
00:22:23,929 --> 00:22:26,431
rozbić serca rodziców
na tysiąc kawałeczków.
353
00:22:26,431 --> 00:22:31,436
- Mieszkam kilometr stąd.
- Tysiąc drobnych kawałeczków.
354
00:22:33,146 --> 00:22:34,231
Ale dramatyzuje.
355
00:22:38,818 --> 00:22:42,405
Chcecie sprzedawać
pluszowe koty himalajskie?
356
00:22:42,405 --> 00:22:45,075
Nie za mocno wypchane,
żeby były bardziej plastyczne.
357
00:22:45,075 --> 00:22:48,119
To rewolucyjny projekt,
który podbije rynek.
358
00:22:48,119 --> 00:22:51,081
Zakładam, że zdajecie sobie sprawę,
że w gospodarce
359
00:22:51,081 --> 00:22:53,208
{\an8}mamy obecnie stagnację,
360
00:22:53,208 --> 00:22:56,169
galopującą inflację
i rekordowe bezrobocie.
361
00:22:56,169 --> 00:22:59,756
To zatem doskonały czas
na sprzedaż małej zabawki.
362
00:23:00,590 --> 00:23:03,718
Jesteśmy profesjonalistami.
Dajemy ludziom to, czego potrzebują.
363
00:23:09,349 --> 00:23:10,892
Przygotuję dokumenty.
364
00:23:14,271 --> 00:23:16,815
I tak oto narodziło się Ty Inc.
365
00:23:18,775 --> 00:23:20,110
- Widzisz?
- Tak.
366
00:23:20,110 --> 00:23:22,946
- Szew nie jest...
- Widać to tutaj.
367
00:23:22,946 --> 00:23:25,448
To nazywamy... szwem.
368
00:23:25,448 --> 00:23:27,826
Ty nauczył mnie wszystkiego o pluszakach.
369
00:23:27,826 --> 00:23:30,328
Niewiele zmieniło się w tej materii
w ciągu ostatnich 50 lat.
370
00:23:30,912 --> 00:23:34,124
Były dość zwarte, wypchane aż po szwy.
371
00:23:34,791 --> 00:23:38,169
Jego przełomowy pomysł?
Produkować miększe. Bardziej elastyczne.
372
00:23:38,169 --> 00:23:39,671
To jak staruszka...
373
00:23:39,671 --> 00:23:42,424
Szybko się uczyłam.
I też mogłam go paru rzeczy nauczyć.
374
00:23:42,424 --> 00:23:43,967
- To takie nudne.
- To pasuje.
375
00:23:43,967 --> 00:23:47,220
- Spójrz na to. To jest to.
- Nie nadaje się.
376
00:23:47,220 --> 00:23:49,931
Otwórz. Szybko.
377
00:23:50,599 --> 00:23:51,600
Byliśmy dobrym zespołem.
378
00:23:51,600 --> 00:23:52,684
Dobry.
379
00:23:53,476 --> 00:23:56,062
Dobrze wyszedł. Jestem zachwycona!
380
00:23:56,062 --> 00:23:58,398
Robbie! Hej!
381
00:23:58,398 --> 00:24:00,567
Byłam do tego stworzona.
382
00:24:00,567 --> 00:24:01,776
{\an8}Tak, słyszę!
383
00:24:01,776 --> 00:24:03,069
{\an8}TARGI ZABAWEK W USA
384
00:24:03,069 --> 00:24:04,738
{\an8}Robbie! Hej!
385
00:24:04,738 --> 00:24:06,698
{\an8}Sekunda!
386
00:24:06,698 --> 00:24:11,286
Po jednym. Każda po jednym. O Boże.
387
00:24:12,871 --> 00:24:15,832
Kto by przypuszczał,
że wystarczy stworzyć linię pluszaków,
388
00:24:15,832 --> 00:24:17,918
by przerwać twoje embargo na randkowanie?
389
00:24:19,294 --> 00:24:22,214
- Trzeba było dużo więcej.
- Czyżby?
390
00:24:22,214 --> 00:24:25,425
A poza tym to nie są klasyczne pluszaki,
są mniej wypchane.
391
00:24:26,134 --> 00:24:28,261
To jedna z jego licznych innowacji.
392
00:24:31,097 --> 00:24:32,432
Wydajesz się szczęśliwa.
393
00:24:33,350 --> 00:24:35,227
Nie wiem, Ty jest inny. On...
394
00:24:36,561 --> 00:24:41,316
Jest dziwny i magiczny,
a dziewczynki go kochają.
395
00:24:41,316 --> 00:24:43,151
A ty?
396
00:24:43,777 --> 00:24:45,237
Mnie też kochają.
397
00:24:48,615 --> 00:24:49,658
O rany.
398
00:24:49,658 --> 00:24:52,535
- To ten, który zaprojektowała?
- Tak. Przyniosłam ci jednego.
399
00:24:53,036 --> 00:24:55,622
- Proszę.
- O rany.
400
00:24:55,622 --> 00:24:56,831
{\an8}STRASZAK
PROJEKT: AVA HARPER
401
00:24:56,831 --> 00:24:58,291
{\an8}Jest projektantką.
402
00:24:59,292 --> 00:25:01,211
Ale ma słodkie kropki!
403
00:25:01,211 --> 00:25:02,712
O rany.
404
00:25:03,547 --> 00:25:05,757
- Są cudne.
- Robi je nasz przyjaciel, Ty.
405
00:25:05,757 --> 00:25:06,841
Ja zaprojektowałam Straszaka.
406
00:25:06,841 --> 00:25:08,134
Naprawdę?
407
00:25:08,134 --> 00:25:09,094
- Tak.
- Rany.
408
00:25:12,097 --> 00:25:13,974
Na metkach są wierszyki.
409
00:25:15,183 --> 00:25:16,184
Jakie urocze.
410
00:25:18,311 --> 00:25:19,145
Dziewczynki.
411
00:25:23,567 --> 00:25:26,194
Nasz maleńki świat
stawał się coraz szczęśliwszy.
412
00:25:28,613 --> 00:25:31,241
Ani się obejrzeliśmy,
a już byliśmy rodziną.
413
00:25:31,825 --> 00:25:35,245
Zabawną, dziwną... Szczęśliwą rodziną.
414
00:25:36,162 --> 00:25:39,624
{\an8}WESOŁYCH ŚWIĄT
415
00:25:42,002 --> 00:25:43,211
Jesteś już lekarką?
416
00:25:44,337 --> 00:25:45,755
To takie nudne.
417
00:25:46,256 --> 00:25:48,508
Gdyby nie informatyka, zabiłabym się.
418
00:25:49,217 --> 00:25:52,637
Dobre wieści: Pasek wyszedł świetnie.
Chcesz posłuchać?
419
00:25:52,637 --> 00:25:53,972
Nie.
420
00:25:53,972 --> 00:25:56,182
Jestem Pasek
Niezły przytulasek
421
00:25:56,182 --> 00:25:58,476
Urodziłem się za miękki
Na dżungli wyzwania
422
00:25:58,476 --> 00:26:01,187
Spakowałem się, chwila pożegnania
423
00:26:01,187 --> 00:26:03,523
I zamieszkałem z kumplami u Tya
424
00:26:03,523 --> 00:26:07,485
Nie mogę uwierzyć, że Ty
pozwolił ci pisać te rapowe kawałki.
425
00:26:07,485 --> 00:26:09,529
Wiersze, Rose. To poezja.
426
00:26:11,615 --> 00:26:14,326
Pasek ma niedługo urodziny. Olejemy je?
427
00:26:14,326 --> 00:26:18,371
Coś robisz dobrze. Sprzedaż regionalna
Beanies mocno skoczyła.
428
00:26:19,039 --> 00:26:20,040
Serio?
429
00:26:22,876 --> 00:26:23,919
Nie „świniasz”?
430
00:26:24,961 --> 00:26:28,131
Jeśli zaczniesz zabawy słowne,
chyba ci przywalę.
431
00:26:29,382 --> 00:26:30,383
Dobra.
432
00:26:31,593 --> 00:26:32,594
Oj, nietoprze.
433
00:26:34,304 --> 00:26:35,805
- Ptasiastycznie!
- Okej.
434
00:26:35,805 --> 00:26:38,433
Daj spokój. Tylko sobie kiciam.
435
00:26:38,433 --> 00:26:39,517
Dobra.
436
00:26:40,644 --> 00:26:41,728
Uważaj.
437
00:26:42,354 --> 00:26:43,647
Co do lisa ciężkiego?
438
00:26:46,650 --> 00:26:48,485
Hej. Misia specjalna.
439
00:26:53,031 --> 00:26:55,909
Lokalny wzrost sprzedaży rozpoczął się
440
00:26:55,909 --> 00:26:58,828
na przedmieściach Chicago,
tuż po świętach.
441
00:27:00,789 --> 00:27:04,209
Dzieci, które dostały Beanies,
przyniosły je do szkoły i pokazały innym.
442
00:27:05,210 --> 00:27:08,380
Wkrótce niektórzy rodzice
też je pokochali.
443
00:27:09,798 --> 00:27:11,675
Trzy z tych osób mieszkały
w tej samej ślepej uliczce.
444
00:27:11,675 --> 00:27:13,552
A dwie miały na imię Linda.
445
00:27:14,052 --> 00:27:16,763
Zaczęły polować na Beanie
w lokalnym sklepie z zabawkami.
446
00:27:16,763 --> 00:27:18,932
ZABAWKI WUJKA FRANKA
447
00:27:18,932 --> 00:27:22,310
Frank miał nawet listę z zapisami,
co podkręciło szał.
448
00:27:23,478 --> 00:27:26,481
Gdy pojawia się lista,
nie chodzi już o to, co masz.
449
00:27:27,524 --> 00:27:29,359
Kluczowe jest to, czego nie masz.
450
00:27:34,864 --> 00:27:37,534
Na początku wszystko odbywało się
pocztą pantoflową,
451
00:27:38,535 --> 00:27:40,870
bo Ty nie wykupywał reklam telewizyjnych.
452
00:27:40,870 --> 00:27:44,207
Ale wkrótce o Beanies
miało się zrobić naprawdę głośno.
453
00:27:45,208 --> 00:27:48,211
Krótko mówiąc,
rynek na Środkowym Zachodzie oszalał.
454
00:27:51,715 --> 00:27:52,716
Hej.
455
00:27:52,716 --> 00:27:54,467
Brawo. Ekscytujące.
456
00:27:54,467 --> 00:27:55,844
- Prawda?
- Tak.
457
00:27:55,844 --> 00:27:58,889
Miałeś już okazję sprawdzić ten modem,
który ci zostawiłam?
458
00:27:58,889 --> 00:28:00,223
- Co takiego?
- Modem.
459
00:28:00,223 --> 00:28:03,602
Pudełko w twoim gabinecie.
Łączy cię z internetem.
460
00:28:04,352 --> 00:28:06,646
Wszystkie te wiadomości
dotyczą Beanie Babies?
461
00:28:06,646 --> 00:28:08,857
Całe to forum dotyczy Beanie Babies.
462
00:28:08,857 --> 00:28:11,026
Wszyscy piszą tu właśnie o nich.
463
00:28:13,320 --> 00:28:14,905
Ale skąd oni się znają?
464
00:28:16,156 --> 00:28:19,659
Nie znają się. To... To trochę
jak wielka konferencja telefoniczna.
465
00:28:20,201 --> 00:28:24,080
Jesteśmy połączeni z America Online,
tak jak wszyscy pozostali.
466
00:28:24,623 --> 00:28:26,082
Możemy wrócić do tego chat pada?
467
00:28:26,082 --> 00:28:27,167
Chat roomu.
468
00:28:27,167 --> 00:28:28,251
Okej.
469
00:28:40,472 --> 00:28:42,265
- To takie szybkie.
- Prawda?
470
00:28:43,058 --> 00:28:45,810
- Spójrz. Są nowe.
- Tak. Bez przerwy.
471
00:28:45,810 --> 00:28:48,772
Obserwujemy miłośników Beanies
w czasie rzeczywistym.
472
00:28:50,065 --> 00:28:52,984
Mogą być w różnych miastach
i strefach czasowych.
473
00:28:52,984 --> 00:28:55,570
Jak wielu ludzi bawi się w takie rzeczy?
474
00:28:55,570 --> 00:28:59,366
Mój profesor mówi, że 18 milionów
gospodarstw ma komputery z modemami.
475
00:28:59,366 --> 00:29:01,076
- W zeszłym roku było ich 11 milionów...
- Co?
476
00:29:01,076 --> 00:29:03,036
...a ta liczba będzie tylko rosła.
477
00:29:03,036 --> 00:29:05,664
Osiemnaście milionów ludzi
rozmawia o Beanie Babies.
478
00:29:06,248 --> 00:29:08,083
I o innych sprawach.
479
00:29:08,083 --> 00:29:11,628
Internet to nowy sposób
łączenia się z resztą świata.
480
00:29:11,628 --> 00:29:12,712
To niesamowite.
481
00:29:13,922 --> 00:29:15,632
Powinniśmy założyć stronę internetową.
482
00:29:16,216 --> 00:29:17,217
Co to takiego?
483
00:29:17,217 --> 00:29:18,301
Moglibyśmy stworzyć miejsce,
484
00:29:18,301 --> 00:29:21,721
które odwiedzałby każdy,
kto interesuje się Beanie Babies.
485
00:29:21,721 --> 00:29:23,640
Miejsce, które kontrolujemy.
486
00:29:25,350 --> 00:29:26,184
Całkowicie?
487
00:29:26,184 --> 00:29:29,312
Pewnie bylibyśmy pierwszą firmą,
która stworzyłaby stronę dla klientów,
488
00:29:29,312 --> 00:29:31,147
bo nikt inny tego tak nie używa.
489
00:29:31,147 --> 00:29:35,110
Większość stron to nudziarstwa akademickie
albo rejestry telefoniczne,
490
00:29:35,110 --> 00:29:36,778
a nasza mogłaby być fajna.
491
00:29:37,279 --> 00:29:39,739
Inna. Błyszcząca.
492
00:29:40,323 --> 00:29:42,075
Błyszcząca. Podoba mi się to.
493
00:29:43,201 --> 00:29:46,246
- Błyszcząca po twojemu czy po mojemu?
- Po twojemu.
494
00:29:49,874 --> 00:29:52,669
Te imprezy zabawkarskie
są takie eleganckie?
495
00:29:52,669 --> 00:29:57,132
Ty mówi, że musimy zrobić show
i „wziąć coś krzykliwego”...
496
00:29:58,842 --> 00:30:02,679
On też włoży sukienkę,
czy nie robi takich rzeczy publicznie?
497
00:30:02,679 --> 00:30:04,472
On nie jest transwestytą.
498
00:30:04,472 --> 00:30:07,934
To ten typ, który ukrywa,
kim naprawdę jest.
499
00:30:07,934 --> 00:30:10,729
Ty też miał ciężkie życie,
ale dąży do celu.
500
00:30:10,729 --> 00:30:13,440
Działa, osiąga to, na co zasługuje.
501
00:30:13,440 --> 00:30:16,610
To... inspirujące.
502
00:30:17,193 --> 00:30:22,115
Wreszcie czuję,
że ktoś mnie ciągnie w górę, a nie na dno.
503
00:30:22,616 --> 00:30:23,950
To jebany cud.
504
00:30:27,495 --> 00:30:30,457
- Nie chciałam... Chodzi o sprawy służbowe.
- W porządku.
505
00:30:30,457 --> 00:30:32,042
Masz prawo się dobrze bawić.
506
00:30:38,298 --> 00:30:40,759
Miło czuć, że ktoś we mnie wierzy.
507
00:30:43,011 --> 00:30:44,012
To miałam na myśli.
508
00:30:45,096 --> 00:30:47,766
Musisz mi opowiedzieć, jakie to uczucie.
509
00:30:51,436 --> 00:30:54,231
Upiekłam ci lazanię, jest też pizza.
510
00:30:54,231 --> 00:30:56,733
Nie będzie mnie tylko dwa dni. Okej?
511
00:30:57,234 --> 00:30:59,194
- Jedź na dłużej.
- Wiesz co?
512
00:30:59,194 --> 00:31:01,738
- Kurwa, próbuję coś...
- Nie. Mówię poważnie.
513
00:31:01,738 --> 00:31:04,282
Przestańmy udawać. Mam tego dość.
514
00:31:05,408 --> 00:31:07,661
Nie tylko ty czujesz, że się dusisz.
515
00:31:20,090 --> 00:31:22,551
- Zameldowanie?
- Tak. Roberta Jones.
516
00:31:22,551 --> 00:31:24,719
- Targi zabawek.
- Witamy.
517
00:31:28,932 --> 00:31:30,475
Oto pani klucze.
518
00:31:30,475 --> 00:31:31,935
Pan Warner zostawił wiadomość.
519
00:31:31,935 --> 00:31:35,438
Mam przekazać,
że „przyjedzie po panią karetą o 15.00”.
520
00:31:36,022 --> 00:31:37,065
I zostawił dla pani to.
521
00:32:26,323 --> 00:32:28,533
Obejrzyjcie je i wypróbujcie.
522
00:32:28,533 --> 00:32:31,119
Proszę. Co myślicie? Nieźle, co?
523
00:32:31,119 --> 00:32:33,330
- Wezmę to.
- Nieźle.
524
00:32:33,330 --> 00:32:34,789
Świetnie.
525
00:32:34,789 --> 00:32:37,334
- To nie są pluszaki waszych ojców.
- Miłego dnia.
526
00:32:37,834 --> 00:32:41,296
Pięćdziesiąt dwa położenia samej głowy.
527
00:32:47,010 --> 00:32:50,347
Ja pierdolę, trzydzieści tysięcy dolarów!
528
00:32:52,724 --> 00:32:55,268
W godzinę! Za pluszowe koty!
529
00:32:55,268 --> 00:32:58,438
Jesteśmy świetnym zespołem,
mówiłem, że tak będzie.
530
00:32:58,438 --> 00:33:00,774
- Zajebistym.
- Prawdziwi mistrzowie!
531
00:33:01,358 --> 00:33:03,735
Jebani Wikingowie!
532
00:33:04,236 --> 00:33:05,237
Proszę do hotelu.
533
00:33:07,197 --> 00:33:09,491
Jesteś jedna na milion, Robbie Jones.
534
00:33:10,533 --> 00:33:11,534
Naprawdę.
535
00:33:54,786 --> 00:33:55,787
O Boże.
536
00:34:05,881 --> 00:34:07,632
Wiecie, co jest najlepsze w Ameryce?
537
00:34:07,632 --> 00:34:10,093
- Zabawki!
- Szejki!
538
00:34:10,093 --> 00:34:13,722
To numery... Tak.
Siedem i czternaście, oczywiście.
539
00:34:13,722 --> 00:34:16,516
Ale jaka jest najlepsza rzecz w Ameryce?
540
00:34:16,516 --> 00:34:21,146
To kraj wielkich powrotów,
nowych szans i możliwości.
541
00:34:22,188 --> 00:34:25,108
Można tu zdziałać więcej
niż gdziekolwiek indziej.
542
00:34:25,108 --> 00:34:26,818
- Tak!
- Tak!
543
00:34:26,818 --> 00:34:32,490
I nigdy, przenigdy nie zapominajcie,
że możecie kształtować własną przyszłość.
544
00:34:33,325 --> 00:34:35,785
Nie zapominajcie,
że możecie być wszystkim.
545
00:34:35,785 --> 00:34:38,622
- Robić wszystko.
- Ja zostanę jednorożcem!
546
00:34:38,622 --> 00:34:41,207
Już nim jesteś, kochanie.
547
00:34:41,207 --> 00:34:46,253
Ostatnie lata były najlepsze.
548
00:34:47,838 --> 00:34:50,300
Uważam, że stanowimy niepokonany zespół.
549
00:34:50,300 --> 00:34:51,843
- Niepokonany.
- Tak.
550
00:34:51,843 --> 00:34:53,887
- Ja też.
- I ja.
551
00:34:53,887 --> 00:34:54,971
I ja.
552
00:34:55,931 --> 00:34:59,768
I myślę, że niesamowite rzeczy... Gotowy?
553
00:35:01,311 --> 00:35:03,855
Myślę, że niesamowite rzeczy
wkrótce się wydarzą.
554
00:35:04,356 --> 00:35:05,732
Zrobimy to teraz?
555
00:35:06,650 --> 00:35:07,651
Drogie panie.
556
00:35:09,402 --> 00:35:11,238
Co się dzieje?
557
00:35:16,368 --> 00:35:17,369
Co jest?
558
00:35:19,371 --> 00:35:22,499
Och Och, Sheila
559
00:35:22,499 --> 00:35:24,793
Pozwól, bym kochał cię aż do rana
560
00:35:25,710 --> 00:35:26,711
O rany...
561
00:35:26,711 --> 00:35:30,048
Och Och, Sheila
562
00:35:30,048 --> 00:35:32,759
Wiesz, że chcę być tym jedynym
563
00:35:34,177 --> 00:35:37,389
Kochanie, kochaj mnie, jak trzeba
564
00:35:37,389 --> 00:35:39,683
Pozwól mi się kochać
Aż wszystko się uda
565
00:35:42,435 --> 00:35:45,021
Odpuść sobie resztę
566
00:35:45,021 --> 00:35:48,942
Bo to z tobą chcę być
O tak
567
00:35:48,942 --> 00:35:52,153
Och Och, Sheila
568
00:35:52,153 --> 00:35:55,949
Pozwól, bym kochał cię aż do rana
Och, Sheila
569
00:35:56,575 --> 00:35:59,578
Och Och, Sheila
570
00:35:59,578 --> 00:36:03,331
Wiesz, że chcę być tym jedynym
Och, Sheila
571
00:36:03,331 --> 00:36:05,458
- Zaczynamy
- O Boże.
572
00:36:06,293 --> 00:36:10,088
Sheilo Marie Harper, czy uczynisz mnie
najszczęśliwszym człowiekiem na świecie?
573
00:36:10,755 --> 00:36:12,924
Powiedz „tak”!
574
00:36:12,924 --> 00:36:15,677
Tak. Oczywiście.
575
00:36:15,677 --> 00:36:16,845
Mamusiu!
576
00:36:18,096 --> 00:36:19,848
Powiedziała „tak”!
577
00:36:19,848 --> 00:36:20,932
Hurra!
578
00:36:32,819 --> 00:36:37,449
Myślałam, że będę tylko ja i dziewczynki.
Do czasu, aż opuszczą dom.
579
00:36:38,867 --> 00:36:40,827
Cholera, pokrzyżowałeś mi plany.
580
00:36:42,871 --> 00:36:46,082
Przygotuj się, będę krzyżował ci plany
przez resztę życia.
581
00:36:50,128 --> 00:36:53,757
To, co robimy, to poważna sprawa.
582
00:36:57,928 --> 00:37:00,180
- Chyba nie nabrałaś wątpliwości?
- Nie.
583
00:37:01,348 --> 00:37:03,058
Nie, kochanie.
584
00:37:03,058 --> 00:37:05,769
Ja po prostu...
585
00:37:08,813 --> 00:37:12,359
W przeszłości polegałam na mężczyznach,
586
00:37:13,276 --> 00:37:15,320
a oni okazali się
niewłaściwymi mężczyznami.
587
00:37:19,074 --> 00:37:20,700
Wolałbym umrzeć, niż cię zawieść.
588
00:37:28,959 --> 00:37:32,295
Wiesz, ja nie... Nie potrzebuję tego.
589
00:37:32,295 --> 00:37:35,215
Nie potrzebuję małżeństwa.
590
00:37:36,633 --> 00:37:37,634
Cóż, ja potrzebuję.
591
00:37:43,723 --> 00:37:45,475
- Czujesz to, prawda?
- Tak.
592
00:37:45,475 --> 00:37:49,938
Blizna po liftingu twarzy, który robiłeś,
zanim się poznaliśmy.
593
00:37:49,938 --> 00:37:52,399
Byłem gotów na nowe otwarcie.
594
00:37:52,399 --> 00:37:53,608
O rany.
595
00:37:54,109 --> 00:37:57,821
Nie wiedziałam, że chirurgia plastyczna
może być taka romantyczna.
596
00:38:00,991 --> 00:38:04,995
Moje życie było nieudane...
597
00:38:08,623 --> 00:38:09,624
zanim się pojawiłaś.
598
00:38:11,543 --> 00:38:13,545
A teraz jest wspanialsze niż kiedykolwiek.
599
00:38:15,505 --> 00:38:20,719
Nie mogę się doczekać,
aż zostaniesz panią Warner.
600
00:38:21,720 --> 00:38:24,431
Pani Warner.
601
00:38:25,432 --> 00:38:27,267
Wiesz, że zachowam
własne nazwisko, prawda?
602
00:38:28,768 --> 00:38:29,811
No tak.
603
00:38:31,062 --> 00:38:34,274
Kimkolwiek jesteś,
jakiekolwiek nosisz nazwisko,
604
00:38:34,774 --> 00:38:37,068
powinniśmy wziąć ślub
i razem się zestarzeć.
605
00:38:40,614 --> 00:38:41,656
Umowa stoi.
606
00:38:43,909 --> 00:38:44,993
Dom państwa Kumarów.
607
00:38:44,993 --> 00:38:47,412
Miałam nadzieję, że odbierzesz.
Mam rano egzaminy.
608
00:38:47,412 --> 00:38:49,039
Możesz zaktualizować stronę o 11.00?
609
00:38:49,039 --> 00:38:51,625
Mogę iść do biblioteki między zajęciami.
610
00:38:51,625 --> 00:38:52,918
Świetnie. Dzięki.
611
00:38:52,918 --> 00:38:54,211
Podmieniłam dziś Fistaszka.
612
00:38:54,211 --> 00:38:57,130
Musi napomknąć o tym,
że Kopacz wypełznie ze żłobka Beanies.
613
00:38:57,130 --> 00:38:58,965
Kolekcjonerzy zwariują.
614
00:38:59,716 --> 00:39:02,344
Zerknęłaś na ten nowy portal aukcyjny,
o którym wspominałem?
615
00:39:02,344 --> 00:39:05,805
Nie. Cholera. Zamierzałam. Dziś to zrobię.
616
00:39:05,805 --> 00:39:07,682
- „ePort”, jakoś tak?
- eBay.
617
00:39:07,682 --> 00:39:10,185
eBay. Jasne.
618
00:39:11,144 --> 00:39:12,354
Cholera, spóźnię się.
619
00:39:12,354 --> 00:39:14,356
- Przez kraba Fistaszka?
- Mamo?
620
00:39:14,356 --> 00:39:16,483
Cholera. Cholera.
621
00:39:16,483 --> 00:39:18,276
Do kogo to cholerowanie?
622
00:39:18,276 --> 00:39:19,945
W tej rodzinie nie ma cholerowania.
623
00:39:19,945 --> 00:39:21,696
Przykro mi, musiała podnieść
drugą słuchawkę.
624
00:39:21,696 --> 00:39:24,491
Co ty powiesz, Sherlocku.
Idźcie do szkoły.
625
00:39:24,491 --> 00:39:25,951
Tak jest.
626
00:40:09,202 --> 00:40:10,912
Dobra, Gremliny, przerwa.
627
00:40:11,663 --> 00:40:13,373
- Hej, Maya. Wejdź.
- Cześć.
628
00:40:15,125 --> 00:40:17,752
Zrobiłaś Tyowi dzień
tą nową konfiguracją komputera.
629
00:40:17,752 --> 00:40:20,672
Nie przestaje nawijać o swoim... RAM-ie.
630
00:40:21,172 --> 00:40:22,215
Przepraszam.
631
00:40:22,215 --> 00:40:23,675
Jest tutaj.
632
00:40:25,719 --> 00:40:28,638
O rany. Jakie słodkie.
633
00:40:29,222 --> 00:40:30,849
Wróg namierzony!
634
00:40:30,849 --> 00:40:34,060
- Jednak nie słodkie. Agresorki.
- Tak!
635
00:40:34,060 --> 00:40:35,729
- Spójrz, kto przyszedł.
- Hej.
636
00:40:37,022 --> 00:40:38,690
Dwieście nowych od południa.
637
00:40:38,690 --> 00:40:40,483
Pokażę ci coś jeszcze lepszego.
638
00:40:40,483 --> 00:40:41,985
- Pułapka!
- Przestańcie.
639
00:40:41,985 --> 00:40:43,361
- Łobuzy.
- Przepraszam.
640
00:40:43,361 --> 00:40:46,239
Oszołom mnie. Pokaż to,
co nie mogło zaczekać do jutra.
641
00:40:49,200 --> 00:40:50,911
Nie uwierzysz w to.
642
00:40:51,912 --> 00:40:52,829
Mogę?
643
00:40:53,330 --> 00:40:54,331
Przepraszam.
644
00:40:56,833 --> 00:40:58,668
Okej.
645
00:41:00,378 --> 00:41:02,631
- Dawaj.
- Sekunda.
646
00:41:02,631 --> 00:41:05,383
TWOJA OSOBISTA SPOŁECZNOŚĆ HANDLOWA
647
00:41:05,383 --> 00:41:06,301
Jest.
648
00:41:10,472 --> 00:41:13,683
Czemu są tu zdjęcia i ceny
emerytowanych Beanie Babies?
649
00:41:13,683 --> 00:41:16,603
- Nie mogą ich sprzedawać.
- To nie są sprzedawcy detaliczni.
650
00:41:16,603 --> 00:41:17,729
To klienci,
651
00:41:17,729 --> 00:41:19,856
którzy odsprzedają to, co od nas kupili.
652
00:41:20,398 --> 00:41:23,068
To portal aukcyjny online,
genialny pomysł.
653
00:41:23,068 --> 00:41:26,488
Każdy może sprzedawać, co zechce,
ale my jesteśmy najpopularniejsi.
654
00:41:26,488 --> 00:41:27,906
Zdecydowanie. Spójrz.
655
00:41:27,906 --> 00:41:32,577
Bezkropka Kropka ma cenę 55 $,
11 razy wyższą niż w detalu.
656
00:41:32,577 --> 00:41:35,288
- Powinniśmy ich pozwać.
- Nie, my... Co?
657
00:41:35,288 --> 00:41:36,581
Powinniśmy ich ucałować.
658
00:41:36,581 --> 00:41:38,708
Nie widzisz, co dla nas robią?
659
00:41:38,708 --> 00:41:41,545
Widzę. Zarabiają krocie
na moich produktach.
660
00:41:41,545 --> 00:41:44,297
Naruszają mój znak towarowy...
661
00:41:44,297 --> 00:41:47,008
Nie. Dzięki nim wszyscy pragną tego,
662
00:41:47,008 --> 00:41:48,468
co sprzedajemy.
663
00:41:48,468 --> 00:41:51,763
To już nie tylko zabawi,
ale i inwestycje. Żyły złota.
664
00:41:51,763 --> 00:41:54,766
Nie opłacilibyśmy sobie
takiego marketingu.
665
00:41:54,766 --> 00:41:58,019
Te zdjęcia są okropne.
666
00:41:58,520 --> 00:42:01,106
Amatorskie kadry, żałosny kontakt...
667
00:42:01,106 --> 00:42:02,983
Spójrz na ten kontakt wzrokowy. Nie ma go.
668
00:42:02,983 --> 00:42:05,569
Zero. Co za żenada.
669
00:42:05,569 --> 00:42:08,655
Ta żenada pomnoży naszą sprzedaż
o jakiś pierdyliard.
670
00:42:11,533 --> 00:42:13,076
Może ich nie pozwiemy.
671
00:42:13,702 --> 00:42:15,787
Tak. To wielka rzecz, Ty.
672
00:42:16,496 --> 00:42:17,581
Musimy to dobrze rozegrać.
673
00:42:17,581 --> 00:42:21,084
Słuchaj. Jestem zbyt zajęty,
by zajmować się tymi głupotami.
674
00:42:21,626 --> 00:42:23,336
Będziesz musiała tym pokierować, okej?
675
00:42:23,336 --> 00:42:25,130
- Taki mam plan.
- Okej.
676
00:42:25,130 --> 00:42:27,424
Robię przerwę w studiach medycznych,
żeby pracować na pełen etat.
677
00:42:28,425 --> 00:42:29,509
Wciąż studiujesz?
678
00:42:30,427 --> 00:42:33,430
Przecież wiesz.
Rodzice chcą, żebym została lekarką.
679
00:42:33,430 --> 00:42:36,474
Lekarzy jest na pęczki.
Ty jesteś wyjątkowa.
680
00:42:36,474 --> 00:42:38,518
Nie potrzebujesz dyplomów,
by odnieść sukces.
681
00:42:38,518 --> 00:42:40,937
Powiedz rodzicom,
że wszyscy wielcy rzucili uczelnie.
682
00:42:40,937 --> 00:42:42,397
Ja na pierwszym roku.
683
00:42:42,397 --> 00:42:45,567
Jak mówiłeś, wszyscy wielcy.
684
00:42:45,567 --> 00:42:47,527
Jesteśmy świetnym zespołem, Mayu Kumar.
685
00:42:48,570 --> 00:42:49,571
Owszem, jesteśmy.
686
00:42:50,906 --> 00:42:54,993
Jesteśmy drużyną marzeń,
Robbie Jones. Niepokonaną.
687
00:42:56,703 --> 00:42:58,038
Och, to te koty!
688
00:42:58,997 --> 00:43:02,375
Boże. Trzymaj grubaski z daleka.
Nie chcemy ich przy stoisku.
689
00:43:05,462 --> 00:43:06,630
Żartujesz?
690
00:43:06,630 --> 00:43:08,340
Nie, zalewają potem futerka.
691
00:43:09,299 --> 00:43:11,718
Wszyscy mówią o tym stoisku.
692
00:43:12,719 --> 00:43:13,762
W czym mogę pomóc?
693
00:43:14,262 --> 00:43:15,639
Są niesamowite.
694
00:43:15,639 --> 00:43:18,433
Wyglądają tak realistycznie i są miękkie.
695
00:43:18,433 --> 00:43:21,061
Doskonały pomysł:
nie wypychać ich za mocno.
696
00:43:21,061 --> 00:43:23,772
Dziękuję. Czy będzie pani
składać zamówienie?
697
00:43:23,772 --> 00:43:25,065
- Pewnie.
- Świetnie.
698
00:43:25,065 --> 00:43:27,442
- Wezmę 24 do mojego sklepu.
- Wspaniale.
699
00:43:27,442 --> 00:43:29,986
I parę dla moich dzieci.
Padną, jak je zobaczą.
700
00:43:44,251 --> 00:43:45,669
Cudownie.
701
00:44:05,188 --> 00:44:07,524
O Boże. Cudowne.
702
00:44:32,674 --> 00:44:36,636
LUKSUSOWE NIERUCHOMOŚCI
703
00:44:47,022 --> 00:44:49,941
To niesamowite,
jak szybko mija dziesięć lat.
704
00:44:51,860 --> 00:44:55,572
Do 1992 roku zdążyliśmy zbudować firmę
wartą sześć milionów dolarów,
705
00:44:55,572 --> 00:44:56,865
pięć razy się rozstać
706
00:44:56,865 --> 00:44:59,451
i czuliśmy, że dopiero się rozkręcamy.
707
00:45:00,452 --> 00:45:02,370
Jesteś wyjątkowa, Robbie Jones.
708
00:45:02,370 --> 00:45:04,497
- I wzajemnie, Ty.
- Wyjątkowa.
709
00:45:05,248 --> 00:45:06,833
Chociaż nie wierzę, że jesteś z Arkansas
710
00:45:06,833 --> 00:45:08,293
i nie poznałaś Clintona.
711
00:45:09,294 --> 00:45:11,213
- Myślisz, że wygra?
- Tak.
712
00:45:11,213 --> 00:45:13,840
- Jest młodszy ode mnie.
- I wyższy.
713
00:45:15,759 --> 00:45:16,927
I ma dziecko.
714
00:45:18,637 --> 00:45:21,848
Myślisz... Myślisz, że my
powinniśmy mieć dzieci?
715
00:45:21,848 --> 00:45:23,433
Pewnie jesteś za stara.
716
00:45:23,433 --> 00:45:25,268
I tak mamy dużo na głowie, nie sądzisz?
717
00:45:25,268 --> 00:45:27,312
Powołujemy na świat imperium.
718
00:45:28,396 --> 00:45:33,735
Słuchaj. Uważam, że powinniśmy
rozpocząć ekspansję międzynarodową.
719
00:45:33,735 --> 00:45:35,362
- Co? Nie.
- Tak.
720
00:45:35,362 --> 00:45:36,780
- Tak. Tak.
- Nie.
721
00:45:36,780 --> 00:45:39,908
Jest idealny rynek na to,
żebyśmy weszli do Wielkiej Brytanii.
722
00:45:39,908 --> 00:45:41,993
- To podkręci sprzedaż krajową.
- Powiedziałem: „Nie”.
723
00:45:43,912 --> 00:45:46,623
Główny błąd,
który popełniają ludzie, to chciwość.
724
00:45:46,623 --> 00:45:48,541
Zaczynają zbyt szybką ekspansję.
725
00:45:49,209 --> 00:45:50,418
Poza tym jestem wierny Stanom.
726
00:45:50,418 --> 00:45:52,963
Okej, a jaki to ma związek?
727
00:45:52,963 --> 00:45:57,092
Moje produkty są robione przez Amerykanów
dla Amerykanów. Koniec, kropka.
728
00:45:57,842 --> 00:46:02,180
Nasze produkty są robione
dla Amerykanów przez Azjatów.
729
00:46:02,180 --> 00:46:04,891
Pluszaki Ty Inc. są produkowane w Chinach
730
00:46:04,891 --> 00:46:06,393
i Korei, jak dobrze wiesz.
731
00:46:06,393 --> 00:46:09,646
Zwracają nam za wszystkie rachunki,
które USA opłaciły w imieniu świata.
732
00:46:09,646 --> 00:46:10,772
Najwyższa pora.
733
00:46:10,772 --> 00:46:12,566
Jeśli chcesz, by płaciły nam inne kraje,
734
00:46:12,566 --> 00:46:14,734
to musisz im sprzedawać,
a nie od nich kupować.
735
00:46:14,734 --> 00:46:18,905
A ja proponuję, żebyśmy wymyślili,
jak sprzedawać Europie.
736
00:46:18,905 --> 00:46:20,907
Nie przekreślaj Ameryki, Robbie.
737
00:46:21,783 --> 00:46:23,368
- Mówię poważnie.
- Okej.
738
00:46:23,368 --> 00:46:25,120
- Naprawdę.
- Wiem. Słyszę.
739
00:46:26,329 --> 00:46:28,957
Ty tam tylko siedź i ładnie wyglądaj,
dobra, Paulu Revere?
740
00:46:28,957 --> 00:46:30,292
A ja tymczasem
741
00:46:30,292 --> 00:46:32,627
zajmę się prawdziwymi interesami,
jak zwykle.
742
00:46:40,260 --> 00:46:41,511
Przyjmuję zamówienia.
743
00:46:43,930 --> 00:46:45,807
Chciałbym, żebyśmy robili to w nowym domu,
744
00:46:45,807 --> 00:46:47,475
ale wciąż trwa budowa.
745
00:46:47,475 --> 00:46:49,936
Jest większy niż to miejsce.
Piękne światło.
746
00:46:49,936 --> 00:46:51,187
Jest idealnie.
747
00:46:52,314 --> 00:46:53,607
- To kiedy ślub?
- Niedługo.
748
00:46:53,607 --> 00:46:55,358
- Nie jesteśmy pewni.
- Ale wkrótce. Prawda?
749
00:46:55,358 --> 00:46:57,569
- My... Nie wiemy dokładnie...
- Niedługo.
750
00:46:57,569 --> 00:46:59,195
- ...ale niedługo.
- Bardzo niedługo.
751
00:46:59,863 --> 00:47:00,864
Jest masa roboty.
752
00:47:00,864 --> 00:47:03,283
Te stworzonka
zrobiły się niesamowicie popularne.
753
00:47:03,283 --> 00:47:04,993
To musi być takie ekscytujące.
754
00:47:04,993 --> 00:47:08,413
Bardzo. Uwielbiamy to wspólnie robić.
755
00:47:08,413 --> 00:47:09,873
- Prawda?
- Tak.
756
00:47:10,373 --> 00:47:12,417
Jedno ze mną i z duszkiem Avy!
757
00:47:12,417 --> 00:47:15,337
Dobrze. Pięknie.
758
00:47:16,087 --> 00:47:18,298
- Mogę zrobić zdjęcie całej rodziny?
- Pewnie.
759
00:47:18,298 --> 00:47:20,217
- Okej.
- Tak.
760
00:47:20,217 --> 00:47:21,384
Chodź.
761
00:47:22,761 --> 00:47:23,929
Dziękuję.
762
00:47:23,929 --> 00:47:26,097
O proszę.
763
00:47:26,598 --> 00:47:27,807
{\an8}RODZINA BEANIE
764
00:47:27,807 --> 00:47:29,893
{\an8}Dziewczynki są zachwycone.
765
00:47:30,894 --> 00:47:33,730
Czy to nie miłe,
co napisali o rodzinnym interesie?
766
00:47:35,523 --> 00:47:37,984
To tylko durny artykuł w czasopiśmie.
767
00:47:37,984 --> 00:47:39,152
Ale to świetnie, tak.
768
00:47:41,196 --> 00:47:42,197
Tak, ale...
769
00:47:44,282 --> 00:47:46,952
Wiesz, wspaniale będzie wyjechać
770
00:47:46,952 --> 00:47:49,496
i wreszcie trochę się zrelaksować. Prawda?
771
00:47:50,205 --> 00:47:53,708
Myślę, że kiedy wrócimy,
zrobię kolejny lifting twarzy.
772
00:47:56,086 --> 00:47:57,420
Co? Dlaczego?
773
00:47:57,420 --> 00:48:01,883
Żeby wszystko było sztywniejsze.
Może dostaniemy rodzinną zniżkę.
774
00:48:03,093 --> 00:48:05,470
Mogłabyś coś zrobić ze swoim nosem.
775
00:48:06,221 --> 00:48:08,473
- Co jest nie tak z moim nosem?
- Nic.
776
00:48:08,473 --> 00:48:11,226
Po prostu masz na nim taki... mały garb.
777
00:48:11,226 --> 00:48:12,519
Maren też go ma.
778
00:48:12,519 --> 00:48:15,397
Maren... Nie będzie miała operacji nosa.
779
00:48:15,397 --> 00:48:19,025
Jasne, że nie. Ona... Jest dzieckiem.
780
00:48:20,110 --> 00:48:21,695
Ale ty jesteś wystarczająco duża.
781
00:48:24,322 --> 00:48:25,490
Mówisz poważnie?
782
00:48:28,743 --> 00:48:34,249
Kochanie. Jesteś piękna. Naprawdę.
783
00:48:34,249 --> 00:48:35,875
Tak tylko pomyślałem.
784
00:48:35,875 --> 00:48:38,712
Lubię móc kształtować swój wygląd
785
00:48:38,712 --> 00:48:40,463
i myślałem, że też to polubisz.
786
00:48:40,463 --> 00:48:42,382
Przed nami ważny rok
787
00:48:42,883 --> 00:48:44,467
i jak to się mówi:
788
00:48:44,467 --> 00:48:49,723
„Geniusz to 1% inspiracji
i 99% prezencji”.
789
00:48:50,348 --> 00:48:52,475
Nie tak brzmi ten aforyzm.
790
00:48:53,560 --> 00:48:55,896
Okej. Ja... Zapomnij o tym.
791
00:48:56,438 --> 00:49:00,317
Zapomnij, że o tym wspomniałem.
Po prostu... Tak.
792
00:49:05,030 --> 00:49:07,324
Mamo, nie mogę znaleźć rękawków!
793
00:49:09,576 --> 00:49:11,036
Już idę.
794
00:49:14,748 --> 00:49:16,416
Pojechali na Florydę na miesiąc miodowy?
795
00:49:16,416 --> 00:49:19,961
Nie, to zwykłe wakacje.
Mówił, że będzie dziś oglądał.
796
00:49:21,087 --> 00:49:25,842
Startujemy za osiem godzin.
Przysuń ją bliżej.
797
00:49:26,426 --> 00:49:27,636
Niech trochę potańczy.
798
00:49:28,470 --> 00:49:30,972
Czterdziestominutowy film z Shockwave
da się odtworzyć w sieci?
799
00:49:31,556 --> 00:49:33,433
Widziałem tylko trzydziestosekundowe.
800
00:49:33,433 --> 00:49:34,893
Witaj w przyszłości.
801
00:49:45,737 --> 00:49:47,906
Tu Maya. Powiedz mi coś fajnego.
802
00:49:50,200 --> 00:49:53,995
Może powiesz nam,
kiedy zrezygnowałaś ze studiów medycznych?
803
00:49:53,995 --> 00:49:56,998
To twoje życie,
ale mogłabyś nas poinformować,
804
00:49:56,998 --> 00:50:00,835
że pieniądze, które oszczędzaliśmy
na twoją edukację, znów są nasze
805
00:50:00,835 --> 00:50:02,295
i możemy robić z nimi, co chcemy.
806
00:50:02,963 --> 00:50:05,090
Może zrobimy
coś ryzykownego i impulsywnego.
807
00:50:05,090 --> 00:50:07,634
Widzisz, co nam robisz? Przemyśl to.
808
00:50:08,885 --> 00:50:11,054
Hej! Nie!
809
00:50:11,054 --> 00:50:15,183
Już prawie północ i mój filmik z Beanies
zaraz pójdzie na żywo.
810
00:50:16,017 --> 00:50:17,769
Hej, zapodaj jakiś rap!
811
00:50:18,353 --> 00:50:20,605
Jeden z tych,
które podkręciły sprzedaż o 40%?
812
00:50:20,605 --> 00:50:22,566
Może później. Może...
813
00:50:22,566 --> 00:50:24,317
Okej, zaczynamy.
814
00:50:24,317 --> 00:50:29,531
Dziesięć, dziewięć, osiem,
siedem, sześć, pięć, cztery,
815
00:50:29,531 --> 00:50:31,575
trzy, dwa, jeden.
816
00:50:34,286 --> 00:50:36,246
BŁĄD 508: WYCZERPANO LIMIT DANYCH
817
00:50:36,246 --> 00:50:38,582
- Beanie Babies!
- Co?
818
00:50:38,582 --> 00:50:41,585
Beanie Babies!
819
00:50:41,585 --> 00:50:44,004
Nie chce się ściągnąć. Ciągle próbuję.
820
00:50:44,004 --> 00:50:46,590
Zbyt wielu ludzi loguje się na stronie.
821
00:50:46,590 --> 00:50:48,091
Więc nikt nic nie widzi?
822
00:50:48,675 --> 00:50:51,887
Cholera. Wylecę z pracy.
823
00:50:52,846 --> 00:50:54,723
Rozbiliśmy ten cały Internet!
824
00:50:56,391 --> 00:50:57,684
Niezupełnie.
825
00:50:57,684 --> 00:51:00,145
Przeciążone zostały nasze własne serwery.
826
00:51:00,145 --> 00:51:02,564
Przez 18 milionów miłośników
Beanie Babies. Niewiarygodne.
827
00:51:02,564 --> 00:51:05,317
To nie była liczba osób na naszej stronie...
828
00:51:05,317 --> 00:51:06,902
Niesamowite. Fantastyczne.
829
00:51:06,902 --> 00:51:08,820
Odzywała się w tej sprawie prasa?
830
00:51:08,820 --> 00:51:10,238
- Kim jesteś?
- Dzień dobry.
831
00:51:10,238 --> 00:51:13,366
To Linda Wallace, jedna z pierwszych
kolekcjonerek Beanie Babies.
832
00:51:13,366 --> 00:51:15,285
- O Boże.
- To zaszczyt...
833
00:51:17,078 --> 00:51:18,246
Sekunda.
834
00:51:18,830 --> 00:51:21,958
Pamiętasz, mówiłam ci o ślepej uliczce
i szale, który zapoczątkowała?
835
00:51:21,958 --> 00:51:24,461
Linda była w strefie zero.
836
00:51:24,461 --> 00:51:25,545
Winna.
837
00:51:26,338 --> 00:51:30,008
Linda prowadzi teraz program
Kolekcjonerzy Beanie Babies w radiu WGN.
838
00:51:30,634 --> 00:51:31,635
Zgodziłeś się na spotkanie.
839
00:51:32,135 --> 00:51:34,804
Jestem bardzo podekscytowana,
840
00:51:34,804 --> 00:51:37,599
że mogę pana osobiście poznać. O rany.
841
00:51:37,599 --> 00:51:39,351
Prowadzisz program radiowy
o moich produktach?
842
00:51:39,351 --> 00:51:42,854
{\an8}Wydaję też
Przewodnik cenowy po Beanie Babies,
843
00:51:42,854 --> 00:51:46,233
{\an8}który ludzie nazywają
biblią rynku kolekcjonerskiego.
844
00:51:46,983 --> 00:51:48,443
{\an8}Liczyłam na autograf.
845
00:51:48,443 --> 00:51:51,947
Kto udzielił pani na to zgody?
Pytam z czystej ciekawości.
846
00:51:53,156 --> 00:51:54,407
Nie wiedziałam, że potrzebuję...
847
00:51:54,407 --> 00:51:56,993
Przewodnik przyciąga tony klientów
na naszą stronę.
848
00:51:56,993 --> 00:51:58,662
{\an8}Nic tak nie nakręca nowych kolekcjonerów,
849
00:51:58,662 --> 00:52:01,498
{\an8}jak informacja, że Linda
zarobiła na Beanies 300 000 dolarów.
850
00:52:02,499 --> 00:52:03,500
Trzysta tysięcy?
851
00:52:03,500 --> 00:52:04,960
W trzy miesiące.
852
00:52:05,460 --> 00:52:06,628
A jak dokładnie?
853
00:52:06,628 --> 00:52:10,632
Kupowałam ich tyle,
ile mogłam tu w Stanach,
854
00:52:10,632 --> 00:52:13,051
a potem moja siostra
poleciała do Liverpoolu...
855
00:52:13,051 --> 00:52:14,761
Ma bzika na punkcie Beatlesów...
856
00:52:14,761 --> 00:52:18,223
Zobaczyła tam całe góry Iggy'ego Iguany
i Jelonka Szeptusia,
857
00:52:18,223 --> 00:52:20,058
których wszędzie szukałam.
858
00:52:20,058 --> 00:52:22,894
Namierzyłam numer
pańskiego dystrybutora w Wielkiej Brytanii
859
00:52:22,894 --> 00:52:25,230
i zamówiłam 200 sztuk bezpośrednio,
plus koszt wysyłki.
860
00:52:25,230 --> 00:52:27,816
W sumie kosztowało mnie to 2000 dolarów
i prawie małżeństwo,
861
00:52:27,816 --> 00:52:30,569
ale 90 dni później z tych pluszaków
kupiliśmy sobie BMW
862
00:52:30,569 --> 00:52:32,362
i wynajęliśmy dom na Florydzie.
863
00:52:32,362 --> 00:52:35,407
Dlatego teraz ludzie słuchają mnie,
kiedy mówię,
864
00:52:35,407 --> 00:52:37,242
że Beanies to najlepsza inwestycja.
865
00:52:38,285 --> 00:52:42,080
A poza tym są niesamowicie słodkie.
Sam pan wie.
866
00:52:42,080 --> 00:52:44,457
O rety, musi pan
wystąpić w moim programie.
867
00:52:45,875 --> 00:52:48,628
Dzień później Ty złożył pozew.
868
00:52:48,628 --> 00:52:51,172
Zmusił eBay do zmiany kategorii
Beanie Babies
869
00:52:51,172 --> 00:52:52,257
{\an8}na „pluszaki z granulatem”.
870
00:52:52,257 --> 00:52:53,425
{\an8}PLUSZAKI Z GRANULATEM
871
00:52:53,425 --> 00:52:56,469
Ale ten szał zdążył się już
wymknąć spod kontroli.
872
00:52:58,013 --> 00:53:01,099
Beanie Babies
sprzedają się jak świeże bułeczki.
873
00:53:01,099 --> 00:53:04,603
{\an8}Wybuchł prawdziwy szał zakupowy.
874
00:53:04,603 --> 00:53:05,979
{\an8}By się chronić,
875
00:53:05,979 --> 00:53:10,150
{\an8}kurierzy zamalowują logo „Ty”
na dostarczanych kartonach.
876
00:53:10,150 --> 00:53:12,527
WYRÓŻNIONE
877
00:53:12,527 --> 00:53:14,988
Każdego miesiąca ludzie kupowali
i sprzedawali Beanie Babies
878
00:53:14,988 --> 00:53:19,367
o wartości pół miliona dolarów.
To było szaleństwo.
879
00:53:19,367 --> 00:53:20,869
Ale nie widzieli,
880
00:53:20,869 --> 00:53:24,372
że wszyscy, którzy chcieli na tym zarobić,
881
00:53:24,372 --> 00:53:26,666
kupowali nowe produkty od nas.
882
00:53:26,666 --> 00:53:29,544
{\an8}Więc kiedy eBay zarabiał
pół miliona dolarów,
883
00:53:29,544 --> 00:53:32,839
my zarabialiśmy 400 razy więcej
w sprzedaży detalicznej.
884
00:53:33,340 --> 00:53:37,677
Dwieście milionów co miesiąc.
885
00:53:38,720 --> 00:53:41,056
To była góra pieniędzy.
886
00:53:45,185 --> 00:53:47,938
Nieustannie poszerzaliśmy działalność, żeby nadążyć.
887
00:53:49,105 --> 00:53:50,774
REZERWACJA
888
00:53:52,442 --> 00:53:54,736
Wszystko wymknęło się spod kontroli.
889
00:53:57,781 --> 00:53:58,782
Włącznie z Tyem.
890
00:54:00,075 --> 00:54:03,328
Maya. Widziałaś ostatnie liczby?
891
00:54:03,328 --> 00:54:04,621
Ludzie chcą coraz więcej.
892
00:54:05,497 --> 00:54:06,998
Panie Warner, można na słówko?
893
00:54:06,998 --> 00:54:08,333
Nie, dziękuję. Kto to?
894
00:54:08,333 --> 00:54:10,335
Przedstawiciel Toys „R” Us albo Walmart.
895
00:54:10,335 --> 00:54:13,296
- Pozbądź się go.
- Próbowaliśmy. Ciągle wracają.
896
00:54:13,838 --> 00:54:16,675
Hej! Sprzedajemy
tylko sklepikom rodzinnym.
897
00:54:16,675 --> 00:54:18,760
Żadnych wielkich sieci, jasne?
898
00:54:18,760 --> 00:54:22,430
A dlaczego nie sprzedajemy
wielkim sieciom? Ktoś wie?
899
00:54:22,973 --> 00:54:24,182
Okej, Mayu. Śmiało.
900
00:54:24,182 --> 00:54:27,936
Ich wystawy z tanimi produktami
zachęcają do wojen cenowych i porównań.
901
00:54:27,936 --> 00:54:29,854
Ameryka... Więcej tego o Ameryce.
902
00:54:29,854 --> 00:54:30,981
A. No tak.
903
00:54:30,981 --> 00:54:34,609
Wielkie sieci zabijają rodzinne firmy
i niszczą marzenia zwykłego człowieka.
904
00:54:34,609 --> 00:54:37,445
A Ameryka zwykłym człowiekiem stoi.
905
00:54:37,445 --> 00:54:41,032
Wszystkim nam zależy na zwykłym człowieku.
906
00:54:41,032 --> 00:54:43,034
Marcusie, transport z Chin będzie na czas?
907
00:54:43,034 --> 00:54:45,620
Tak. Pytają, ile modeli
wprowadzamy w przyszłym miesiącu.
908
00:54:45,620 --> 00:54:46,997
Wszyscy chcą wiedzieć.
909
00:54:46,997 --> 00:54:49,416
Pytali o umowę dystrybucyjną dla Azji
taką jak w Wielkiej Brytanii.
910
00:54:49,416 --> 00:54:54,004
Nie, słuchajcie! Żadnej Wielkiej Brytanii!
911
00:54:54,004 --> 00:54:57,716
Widziałeś poprawki,
które wprowadziłam do projektu dziobaka?
912
00:54:57,716 --> 00:54:59,551
Tak. Były bardzo dobre.
913
00:54:59,551 --> 00:55:00,844
Wiedziałam, że je docenisz.
914
00:55:00,844 --> 00:55:03,889
Przepraszam, ale Parade prosi o odpowiedź
w sprawie artykułu.
915
00:55:03,889 --> 00:55:07,100
Chcieliby też zrobić wywiad z Avą
o popularności Straszaka.
916
00:55:07,100 --> 00:55:09,269
Zasięg odbiorców byłby ogromny.
917
00:55:09,269 --> 00:55:11,479
Straszak nie jest taki popularny.
918
00:55:11,479 --> 00:55:13,857
A po drugie koniec z byle jaką prasą.
919
00:55:13,857 --> 00:55:15,650
Parade ma ponad 20 milionów czytelników.
920
00:55:15,650 --> 00:55:20,405
Będę rozmawiał tylko z Oprah Winfrey.
Odzywała się?
921
00:55:20,405 --> 00:55:22,157
- Jeszcze nie.
- Dziękuję.
922
00:55:22,157 --> 00:55:24,534
...znów dzwonili
od Stevena Spielberga i oferują
923
00:55:24,534 --> 00:55:27,579
- trzy razy więcej.
- To bez znaczenia. Nie sprzedam się.
924
00:55:27,579 --> 00:55:29,706
Czy to dotyczy też Mattel i Barbie?
925
00:55:29,706 --> 00:55:32,709
Przepraszam. Odrzucę tę ofertę
oraz ofertę McDonald'sa.
926
00:55:32,709 --> 00:55:34,961
Niby dlaczego? Kocham McDdonald'sa.
927
00:55:34,961 --> 00:55:36,630
- Tak?
- Oczywiście.
928
00:55:37,505 --> 00:55:40,425
Oczywiście, że kocham...
Nawet prezydent kocha McDonald'sa.
929
00:55:40,425 --> 00:55:42,302
- Kochasz McDonald'sa, nie?
- Bardzo.
930
00:55:42,302 --> 00:55:44,888
Nie sądzisz, że to partnerstwo
może za bardzo obciążyć
931
00:55:44,888 --> 00:55:47,390
- nasz system dystrybucji?
- Boże.
932
00:55:47,390 --> 00:55:49,684
Wyobrażasz sobie, jakie rynki to otworzy?
933
00:55:49,684 --> 00:55:52,145
Jasne, ale ledwo nadążamy
z firmami rodzinnymi.
934
00:55:52,145 --> 00:55:53,897
To jak reklama kiermaszu wypieków
w finale Super Bowl.
935
00:55:53,897 --> 00:55:57,442
- Słyszałeś. Kochamy McDonald'sa.
- Świetnie. Pociągnę to.
936
00:55:57,442 --> 00:56:00,695
- Mickey D's!
- Ty, to świetnie,
937
00:56:00,695 --> 00:56:02,197
że wszyscy szaleją za Beanies,
938
00:56:02,197 --> 00:56:05,283
ale musimy być w stanie to ogarnąć.
Pamiętasz Sylwestra?
939
00:56:05,283 --> 00:56:09,204
Moglibyśmy dodawać maleńkie
Beanie Babies do Happy Mealsów.
940
00:56:09,204 --> 00:56:13,875
Maleństwa. To byłoby takie słodkie. Cudne.
941
00:56:13,875 --> 00:56:17,254
I rentowne. Jedź ze mną na lotnisko.
Chcę omówić projekty.
942
00:56:19,589 --> 00:56:22,384
Trudno wyperswadować coś
komuś, kto ma urojenia.
943
00:56:22,384 --> 00:56:23,677
PREZYDENT ELEKT BILL CLINTON
944
00:56:23,677 --> 00:56:26,429
I czasem po prostu zgadzasz się,
żeby się dogadać.
945
00:56:26,429 --> 00:56:28,640
Pod koniec 1992 roku
Clinton został prezydentem,
946
00:56:29,808 --> 00:56:32,519
a ja nadzorowałam w Londynie
ekspansję zagraniczną.
947
00:56:33,979 --> 00:56:35,564
Jest dopiero trzecia mojego czasu.
948
00:56:35,564 --> 00:56:38,233
Mogłabym tu spędzić całą noc,
ale nie chcę cię zatrzymywać.
949
00:56:38,233 --> 00:56:41,236
Przyjrzałaś się propozycji,
którą przesłałam faksem?
950
00:56:41,236 --> 00:56:44,322
- Tak. I jest kusząca.
- To świetnie.
951
00:56:44,322 --> 00:56:46,324
Ale obawiam się, że jest pewien szkopuł.
952
00:56:47,200 --> 00:56:50,161
Na pewno coś wymyślimy.
953
00:56:53,039 --> 00:56:55,292
Prawnicy mówią,
że nie możemy podpisać z tobą umowy,
954
00:56:55,292 --> 00:56:58,044
bo technicznie rzecz ujmując,
nie jesteś właścicielką Ty Inc.
955
00:57:02,173 --> 00:57:04,175
Prowadzimy firmę
razem z moim wspólnikiem.
956
00:57:04,926 --> 00:57:05,969
Ja przygotowuję umowy,
957
00:57:05,969 --> 00:57:08,346
a on podpisuje je,
gdy przedstawię mu wyliczenia.
958
00:57:08,346 --> 00:57:10,891
Pracujemy tak od lat.
959
00:57:10,891 --> 00:57:13,602
To na pewno nieporozumienie.
960
00:57:15,145 --> 00:57:16,897
Ale powiedziano nam co innego.
961
00:57:22,736 --> 00:57:24,195
Myślałem, że wiesz.
962
00:57:24,195 --> 00:57:26,197
Mówił, że zmieniły ci się priorytety
963
00:57:26,197 --> 00:57:29,409
i że restrukturyzuje firmę
zgodnie z waszą wolą.
964
00:57:30,160 --> 00:57:32,412
Zrozumiałem, że starasz się o dziecko.
965
00:57:32,412 --> 00:57:35,874
Nie. Nie.
966
00:57:36,416 --> 00:57:39,544
Musisz przywrócić poprzednią wersję umowy.
967
00:57:40,212 --> 00:57:42,672
Przykro mi, Robbie. Mam związane ręce.
968
00:57:46,343 --> 00:57:47,636
Świetnie, Ty.
969
00:57:48,762 --> 00:57:49,846
Powiem ci, kiedy będę gotów.
970
00:57:49,846 --> 00:57:51,640
Pracowałem nad uśmiechem. Okej.
971
00:57:51,640 --> 00:57:53,850
Daj mi się uśmiechnąć, ja zrobię tak,
972
00:57:53,850 --> 00:57:55,185
a ty zrobisz mi zdjęcie.
973
00:57:55,185 --> 00:57:57,312
Jasne. Daj znać.
974
00:57:59,814 --> 00:58:01,691
- Już.
- Nie... Okej.
975
00:58:02,275 --> 00:58:03,276
Chyba to mamy.
976
00:58:03,276 --> 00:58:05,612
- Kurwa, zajebię cię.
- Robbie.
977
00:58:05,612 --> 00:58:07,239
- Zrób sobie przerwę.
- Dobra.
978
00:58:08,198 --> 00:58:10,200
Kochanie, jaki jest... Witaj w domu.
979
00:58:10,200 --> 00:58:12,702
Spierdalaj. Dobrze wiesz,
jaki jest problem.
980
00:58:13,495 --> 00:58:17,874
Twój manewr z restrukturyzacją
to jakiś chory żart.
981
00:58:17,874 --> 00:58:21,711
Robbie. To zawsze było Ty Inc., prawda?
982
00:58:22,837 --> 00:58:26,591
Niesamowicie mi pomagałaś,
ale to zawsze była moja firma.
983
00:58:28,969 --> 00:58:30,804
Jaja sobie, kurwa, robisz?
984
00:58:30,804 --> 00:58:34,099
Roberto... Wiesz,
że nie lubię takiego języka.
985
00:58:34,766 --> 00:58:36,434
A wiesz, czego ja nie lubię?
986
00:58:36,434 --> 00:58:42,065
Jak ktoś próbuje mnie wyruchać z firmy,
którą stworzyłam. Wspólnie ją tworzyliśmy.
987
00:58:42,065 --> 00:58:44,526
Nic takiego się nie dzieje.
Musisz tak dramatyzować?
988
00:58:44,526 --> 00:58:48,530
Nie jestem już współzałożycielką,
a moją pensję obniżono o 75%.
989
00:58:49,614 --> 00:58:51,575
Możesz mówić trochę ciszej?
990
00:58:51,575 --> 00:58:54,035
Nie każ mi, kurwa, mówić ciszej!
991
00:58:55,996 --> 00:58:57,789
To nie była pensja. To prowizje.
992
00:58:57,789 --> 00:59:01,751
A prowizje są bez sensu na poziomie,
na którym teraz pracujemy.
993
00:59:01,751 --> 00:59:03,336
Czy ty w ogóle wiesz, o czym mówisz?
994
00:59:03,336 --> 00:59:05,380
Tak. Robię tylko to, co konieczne.
995
00:59:05,964 --> 00:59:09,342
Wiesz, prowadzę tu prawdziwy biznes.
996
00:59:16,182 --> 00:59:19,895
A co do ekspansji na Wielką Brytanię,
to nie jest dobry moment.
997
00:59:19,895 --> 00:59:23,607
Kiedy będzie,
mam dla nas idealnych partnerów.
998
00:59:25,108 --> 00:59:27,569
Nie uwierzysz,
ale wpadłem na ten pomysł pod prysznicem.
999
00:59:28,361 --> 00:59:29,696
Świadkowie Jehowy.
1000
00:59:32,032 --> 00:59:34,409
Najlepsi sprzedawcy na świecie.
Czyż to nie genialne?
1001
00:59:38,288 --> 00:59:41,041
Robbie... Serio, o co robisz aferę?
1002
00:59:41,041 --> 00:59:43,501
Przecież wciąż... jesteśmy razem.
1003
00:59:43,501 --> 00:59:46,880
Nie rozstajemy się.
Wciąż jesteśmy we wszystkim partnerami.
1004
00:59:46,880 --> 00:59:49,132
Co moje, to i twoje.
1005
00:59:50,050 --> 00:59:52,510
Masz złoty bilet. Masz mnie.
1006
00:59:56,848 --> 00:59:58,099
Co za zdobycz.
1007
01:00:01,978 --> 01:00:04,189
Nie warto z tobą rozmawiać,
kiedy taka jesteś.
1008
01:00:04,189 --> 01:00:06,316
Czyli kiedy walczę o swoje.
1009
01:00:06,316 --> 01:00:08,109
No tak, co za niewygoda.
1010
01:00:08,902 --> 01:00:12,989
Zadzwoń do którejś ze swoich łatwiejszych
kobiet. Do Lorraine z kawiarni.
1011
01:00:13,531 --> 01:00:15,659
- Julie z pralni.
- Dobra.
1012
01:00:16,201 --> 01:00:18,411
Do którejś z tych dziesiątek z targów.
1013
01:00:18,411 --> 01:00:20,080
Wiem o nich wszystkich, Ty.
1014
01:00:20,080 --> 01:00:24,876
- Zgodziliśmy się od czasu do czasu...
- Pierdol się.
1015
01:00:24,876 --> 01:00:29,047
Jesteś dzieckiem. Samolubnym dzieckiem.
1016
01:00:30,382 --> 01:00:34,636
I nie mogę uwierzyć,
jak długo się na to godziłam.
1017
01:00:37,222 --> 01:00:38,598
Posłuchaj.
1018
01:00:39,224 --> 01:00:42,269
Gdyby nie ja, wciąż marniałabyś
w Speedi-Shop.
1019
01:00:42,769 --> 01:00:46,147
Okaż trochę wdzięczności.
Zapewniłem ci wspaniałe życie.
1020
01:00:47,524 --> 01:00:48,733
Stworzyłem cię.
1021
01:00:53,572 --> 01:00:56,408
Pani Warner. Czekamy.
1022
01:00:56,408 --> 01:00:59,244
To zdecydowanie ta.
1023
01:01:02,747 --> 01:01:04,791
- Nie podoba wam się?
- Jesteśmy zachwyceni.
1024
01:01:04,791 --> 01:01:06,042
Nigdy jej nie zdejmuj.
1025
01:01:07,502 --> 01:01:11,506
Mówiłem ci, jak się cieszymy,
że wreszcie dojdzie do tego ślubu?
1026
01:01:12,507 --> 01:01:13,508
Dziękuję.
1027
01:01:13,508 --> 01:01:15,677
Wybraliście miejsce na miesiąc miodowy?
1028
01:01:15,677 --> 01:01:18,680
Tak, Fidżi. Jedziemy wszyscy razem.
Miesiąc rodzinny.
1029
01:01:18,680 --> 01:01:23,018
Miesiąc rodzinny na Fidżi. Co za marzenie.
1030
01:01:25,812 --> 01:01:29,482
- Halo? Ty?
- Hej, mamo!
1031
01:01:30,025 --> 01:01:31,234
Tu jesteśmy.
1032
01:01:32,527 --> 01:01:33,570
Ty uciekł.
1033
01:01:35,822 --> 01:01:37,866
Co? Dokąd poszedł?
1034
01:01:37,866 --> 01:01:40,243
Za drzwi. Nie wiem.
1035
01:01:40,827 --> 01:01:42,245
Może do nowego domu?
1036
01:01:42,245 --> 01:01:43,330
O Boże...
1037
01:01:44,122 --> 01:01:46,207
- Dzięki, że przyjechałeś.
- Nie ma sprawy.
1038
01:01:46,207 --> 01:01:48,877
Śpią w swoim pokoju.
Nie wiem, ile mi zejdzie...
1039
01:01:48,877 --> 01:01:50,045
Nie martw się. Jedź.
1040
01:01:50,045 --> 01:01:51,880
- Dziękuję.
- Uważaj na siebie.
1041
01:02:12,359 --> 01:02:13,485
Ty?
1042
01:02:20,825 --> 01:02:21,952
Kochanie?
1043
01:02:35,090 --> 01:02:36,091
Ty?
1044
01:02:55,485 --> 01:02:56,486
Ty?
1045
01:03:05,787 --> 01:03:09,749
Kochanie? Co się stało? Nic ci nie jest?
1046
01:03:09,749 --> 01:03:12,043
Ja... Nie mogę. Po prostu nie mogę.
1047
01:03:12,961 --> 01:03:14,629
Czego nie możesz?
1048
01:03:15,422 --> 01:03:17,299
Nie mogę tego zrobić.
1049
01:03:18,258 --> 01:03:20,844
Kochanie, co się stało? Co się dzieje?
1050
01:03:20,844 --> 01:03:22,762
Po prostu... Nie mogę wziąć ślubu.
1051
01:03:23,763 --> 01:03:27,017
Ja... Nie umiem tworzyć rodziny.
1052
01:03:30,020 --> 01:03:31,104
Nie umiem...
1053
01:03:31,104 --> 01:03:33,023
Nie umiem tego robić.
1054
01:03:34,065 --> 01:03:35,358
Nie miałem rodziny.
1055
01:03:36,776 --> 01:03:38,653
Nikt nigdy... Wiesz... Nikt nawet...
1056
01:03:38,653 --> 01:03:40,614
- Hej. Kochanie.
- Czy ty wiesz...
1057
01:03:40,614 --> 01:03:43,617
- Nikt nigdy...
- Teraz jesteś kochany.
1058
01:03:44,910 --> 01:03:47,370
Dziewczynki i ja bardzo cię kochamy.
1059
01:03:52,042 --> 01:03:54,753
Nie mogę być... Nie mogę być rodzicem.
1060
01:04:00,425 --> 01:04:02,427
Ja... Jestem dzieckiem.
1061
01:04:05,222 --> 01:04:07,307
To mną trzeba się opiekować.
1062
01:04:16,524 --> 01:04:17,609
Hej.
1063
01:04:23,240 --> 01:04:25,951
Już dobrze. Kochanie.
1064
01:04:27,911 --> 01:04:29,037
Potrzebuję cię.
1065
01:04:34,668 --> 01:04:36,670
Przytul mnie jak małego chłopca.
1066
01:04:56,398 --> 01:04:57,691
- Dzień dobry.
- Dzień dobry.
1067
01:04:57,691 --> 01:05:00,402
Potrzebuję dostępu do garażu,
żeby wyładować rzeczy.
1068
01:05:02,487 --> 01:05:05,490
- Zwrócone produkty, 48 kartonów.
- Jasne.
1069
01:05:05,490 --> 01:05:06,575
Dobra.
1070
01:05:08,785 --> 01:05:09,869
Dobrze. Dziękuję.
1071
01:05:10,370 --> 01:05:12,247
- Świetnie. Otworzę.
- Dobrze.
1072
01:05:21,423 --> 01:05:23,133
Piękne światło, prawda?
1073
01:05:24,509 --> 01:05:27,971
Wiem, że kochasz siedzieć przy oknie,
więc zamówiłem całą taką ścianę.
1074
01:05:33,184 --> 01:05:34,728
Musimy porozmawiać.
1075
01:05:38,064 --> 01:05:40,191
Słuchaj, ten mój wczorajszy atak paniki...
1076
01:05:43,028 --> 01:05:44,029
Już mi przeszło.
1077
01:05:44,029 --> 01:05:46,239
Czuję się dużo lepiej. Naprawdę.
1078
01:05:46,239 --> 01:05:49,951
Świetnie. Też bym chciała.
1079
01:05:52,078 --> 01:05:53,580
Usiądziesz?
1080
01:06:02,130 --> 01:06:06,927
Kocham cię, Ty.
Ale wcale tego nie chciałam.
1081
01:06:08,053 --> 01:06:11,765
Miałam pozostać singielką
dla Maren i Avy, pamiętasz?
1082
01:06:12,891 --> 01:06:15,018
Chciałam oszczędzić im
porzucenia przez mężczyznę.
1083
01:06:16,311 --> 01:06:22,442
Ale przekonałeś mnie,
że jesteś inny, oddany.
1084
01:06:23,401 --> 01:06:25,153
A potem odstawiasz to?
1085
01:06:27,697 --> 01:06:28,740
Nie.
1086
01:06:34,287 --> 01:06:36,706
Znajdź kogoś innego,
kto będzie twoją mamą.
1087
01:06:36,706 --> 01:06:38,291
- Ja jestem już zajęta.
- Czekaj.
1088
01:06:38,291 --> 01:06:39,376
Co ty mówisz?
1089
01:06:41,419 --> 01:06:47,050
Dopuściłam cię do siebie, żebyśmy byli
partnerami i coś wspólnie zbudowali.
1090
01:06:47,050 --> 01:06:48,927
Jeśli możesz to zrobić, świetnie.
1091
01:06:49,928 --> 01:06:52,389
Ale nie będę przy tobie,
jeśli zamierzasz to spieprzyć.
1092
01:07:02,732 --> 01:07:06,152
Przepraszam. Masz rację.
1093
01:07:09,322 --> 01:07:11,741
Masz rację. Bardzo przepraszam.
1094
01:07:13,743 --> 01:07:17,372
Nigdy więcej cię nie zawiodę. Przysięgam.
1095
01:07:18,248 --> 01:07:22,586
Proszę, nie odchodź. Proszę.
1096
01:07:23,086 --> 01:07:26,923
Wszystko, co dobrego mnie spotkało,
zawdzięczam wam. Wiesz o tym?
1097
01:07:26,923 --> 01:07:32,512
Jesteśmy połączeni na zawsze.
Z nikim innym nie chciałbym być.
1098
01:07:34,723 --> 01:07:36,057
Rozumiesz to?
1099
01:07:39,352 --> 01:07:40,353
Jesteś moją przystanią.
1100
01:07:41,730 --> 01:07:43,315
Jesteś moją opoką.
1101
01:07:44,900 --> 01:07:46,192
Jesteś moim życiem.
1102
01:07:58,455 --> 01:08:00,665
Przygotujcie parasole.
1103
01:08:00,665 --> 01:08:02,083
Czekają nas deszczowe dni...
1104
01:08:02,083 --> 01:08:04,711
- Wiesz, co chcesz?
- Nuggetsy. Zawsze.
1105
01:08:04,711 --> 01:08:06,755
Ja też. Słodko-kwaśne czy miodowe?
1106
01:08:07,631 --> 01:08:10,258
Barbecue. Co z tobą?
1107
01:08:10,258 --> 01:08:13,678
W McDonald'sach w całym kraju
wybuchły dziś zamieszki.
1108
01:08:13,678 --> 01:08:16,263
Firma uruchomiła promocję Teenie Beanie.
1109
01:08:16,263 --> 01:08:17,182
Tak.
1110
01:08:17,182 --> 01:08:19,517
Pierwsza partia miała wystarczyć
na dwa tygodnie, ale skończyła się...
1111
01:08:19,517 --> 01:08:22,437
Dasz wiarę, że coś, nad czym pracujemy,
jest tak popularne?
1112
01:08:22,437 --> 01:08:23,772
Tak.
1113
01:08:29,945 --> 01:08:32,072
TEENIE BEANIE BABIES JUŻ SĄ
1114
01:08:36,910 --> 01:08:38,954
Co się dzieje?
1115
01:08:38,954 --> 01:08:42,331
Pod jednym z McDonald'sów kurier
1116
01:08:42,331 --> 01:08:44,500
z dostawą Teenie Beanies
został zaatakowany...
1117
01:08:44,500 --> 01:08:45,502
PLUSZAKOWE ZAMIESZKI
1118
01:08:45,502 --> 01:08:46,753
...przez rozszalałych klientów.
1119
01:08:46,753 --> 01:08:50,589
Dzięki temu maluchowi Cubsi
wyprzedali dziś stadion Wrigley Field
1120
01:08:50,589 --> 01:08:52,467
po raz pierwszy od dziesięcioleci.
1121
01:08:52,467 --> 01:08:54,928
{\an8}Dwoje rozwodników,
którzy nie mogli się porozumieć
1122
01:08:54,928 --> 01:08:57,556
{\an8}w sprawie podziału
cennej kolekcji Beanie Babies...
1123
01:08:57,556 --> 01:08:58,473
{\an8}PLUSZAKOWY ROZWÓD
1124
01:08:58,473 --> 01:09:01,226
{\an8}...musieli dzielić się majątkiem
pod nadzorem sądowym.
1125
01:09:01,226 --> 01:09:02,893
Przedstawicielka USA ds. Handlu
Charlene Barshefsky...
1126
01:09:02,893 --> 01:09:04,020
WASZYNGTON
BIAŁY DOM
1127
01:09:04,020 --> 01:09:06,231
...zwróciła 40 Beanie Babies,
które pozyskała
1128
01:09:06,231 --> 01:09:08,775
w Pekinie podczas wizyty
z prezydentem Clintonem.
1129
01:09:08,775 --> 01:09:10,277
Naruszyła prawo handlowe.
1130
01:09:10,277 --> 01:09:12,571
Ruch na I-95 zamknięto na wiele godzin
1131
01:09:12,571 --> 01:09:15,699
{\an8}po tym, jak rozbita półciężarówka
przewożąca Beanie Babies
1132
01:09:15,699 --> 01:09:18,118
{\an8}wywołała szał, w który trudno uwierzyć.
1133
01:09:24,040 --> 01:09:24,874
Dobrze to wygląda.
1134
01:09:26,500 --> 01:09:27,878
Widziałaś ostatnie liczby?
1135
01:09:27,878 --> 01:09:30,422
Miliard dolarów zysku. Gratulacje.
1136
01:09:31,047 --> 01:09:34,467
Zarobię ponad 700 milionów dolarów.
Tylko ja.
1137
01:09:35,886 --> 01:09:37,596
Widziałaś wypadek drogowy z Beanies?
1138
01:09:37,596 --> 01:09:38,929
Niesamowite.
1139
01:09:39,431 --> 01:09:41,223
Biedne pluszaki. Ale...
1140
01:09:41,223 --> 01:09:44,393
Ogarnianie tego szaleństwa
to cały osobny etat.
1141
01:09:44,895 --> 01:09:48,397
Dlatego chciałam z tobą porozmawiać,
jeśli masz chwilę.
1142
01:09:48,982 --> 01:09:49,816
Słucham.
1143
01:09:49,816 --> 01:09:52,569
Uważam, że czas na restrukturyzację firmy.
1144
01:09:53,402 --> 01:09:54,988
Co przez to rozumiesz?
1145
01:09:54,988 --> 01:09:58,700
Wszyscy wiedzą, że jesteś geniuszem
projektowania i marketingu.
1146
01:09:58,700 --> 01:09:59,868
Nikt nie może się z tobą równać.
1147
01:09:59,868 --> 01:10:02,454
Ale wydaje mi się, że nie warto marnować
1148
01:10:02,454 --> 01:10:05,790
twojego talentu
na przyziemne obowiązki biznesowe.
1149
01:10:06,374 --> 01:10:07,792
Robbie zajmowała się tymi sprawami...
1150
01:10:07,792 --> 01:10:10,462
Nie chcę słyszeć tego imienia. Dziękuję.
1151
01:10:11,004 --> 01:10:15,759
Ale ta firma odniosła od tamtego czasu
gigantyczny sukces. Dzięki tobie.
1152
01:10:16,426 --> 01:10:18,220
Musisz dalej pożytkować talent
1153
01:10:18,220 --> 01:10:20,388
na najfajniejsze rzeczy.
1154
01:10:20,388 --> 01:10:26,269
Powinieneś powierzyć komuś, komu ufasz,
zajmowanie się codziennymi bolączkami.
1155
01:10:26,978 --> 01:10:30,523
Dyrektor operacyjny. Doradca. Prawa ręka.
1156
01:10:32,025 --> 01:10:33,860
Ktoś, kto zajmowałby się nudami,
1157
01:10:33,860 --> 01:10:37,197
dzięki czemu ty mógłbyś dalej
wykonywać prawdziwą, ważną pracę.
1158
01:10:44,246 --> 01:10:45,247
Podoba mi się to.
1159
01:10:45,747 --> 01:10:50,752
Tak. Proszę.
Jesteś najlepszy. Oby tak dalej.
1160
01:10:50,752 --> 01:10:52,629
Lubiłam te bzdury i nudy.
1161
01:10:52,629 --> 01:10:53,922
Co dalej?
1162
01:10:53,922 --> 01:10:56,007
Rozwiązywanie zagadek, łączenie kropek,
1163
01:10:56,007 --> 01:10:58,677
- usprawnianie systemu. Rozwijanie go.
- To dla ciebie.
1164
01:10:58,677 --> 01:10:59,719
- Dziękuję.
- Dzięki.
1165
01:10:59,719 --> 01:11:02,305
Dzięki Bogu
za wielki wyrównywacz szans, Internet,
1166
01:11:02,889 --> 01:11:05,183
który uchronił mnie
przed dziesięcioletnimi studiami
1167
01:11:05,183 --> 01:11:06,434
i przygotował na przejęcie...
1168
01:11:06,434 --> 01:11:10,188
- Słuchajcie! Poznajcie Blaine'a.
- Witajcie, drużyno.
1169
01:11:10,188 --> 01:11:13,900
Ty poprosił, bym przeprowadził
restrukturyzację na wesoło
1170
01:11:13,900 --> 01:11:15,986
i przeprowadził tę firmę
na kolejny poziom.
1171
01:11:15,986 --> 01:11:20,699
Kto jest ze mną? Kto jest gotów
iść na całość albo iść do domu?
1172
01:11:20,699 --> 01:11:22,867
Dawajcie. Chcę was usłyszeć.
1173
01:11:23,535 --> 01:11:24,578
Tak jest.
1174
01:11:25,287 --> 01:11:26,871
Co za gnojek.
1175
01:11:27,998 --> 01:11:30,041
Jeśli to jakaś pociecha,
1176
01:11:30,041 --> 01:11:32,502
wszyscy wiedzą,
że to ty wszystkim kierujesz.
1177
01:11:35,338 --> 01:11:36,423
To nie jest pociecha.
1178
01:11:38,758 --> 01:11:41,052
Stworzyłam i zbudowałam firmę,
1179
01:11:42,345 --> 01:11:45,765
a nie mam praw, podstaw do wynagrodzenia.
1180
01:11:47,642 --> 01:11:49,185
Jak to w ogóle możliwe?
1181
01:11:49,185 --> 01:11:52,564
System nie jest stworzony
dla ludzi takich jak my.
1182
01:11:53,690 --> 01:11:54,941
Ja pierdolę.
1183
01:11:57,027 --> 01:11:59,696
Przez całe życie zajmowałam się ludźmi.
1184
01:12:01,072 --> 01:12:05,243
Myślałam, że kto jak kto,
ale Ty tego nie potrzebuje.
1185
01:12:10,498 --> 01:12:13,460
Co to, kurwa, jest? Chodź tu.
1186
01:12:17,631 --> 01:12:18,632
O rany.
1187
01:12:21,384 --> 01:12:23,428
Ta gnida mnie szpieguje?
1188
01:12:23,428 --> 01:12:27,140
- Prawdopodobnie nas wszystkich.
- Pierdolony zjeb.
1189
01:12:27,724 --> 01:12:30,352
Usłyszał wiele rzeczy,
których nie powinien.
1190
01:12:30,352 --> 01:12:32,729
Na pewno możemy
wykorzystać to przeciwko niemu.
1191
01:12:37,400 --> 01:12:39,611
Dobrze. Do zobaczenia.
1192
01:12:41,696 --> 01:12:43,949
Hej. Czas na występ.
1193
01:12:45,742 --> 01:12:47,285
Nie dostrzegłam,
1194
01:12:47,285 --> 01:12:50,914
jak błyskotliwy był pomysł
ze Świadkami Jehowy, bo byłam wściekła.
1195
01:12:50,914 --> 01:12:52,916
Ten twój temperament.
1196
01:12:52,916 --> 01:12:58,296
Ale to czysty geniusz.
Oczywiście jemu bym tego nie powiedziała.
1197
01:12:58,296 --> 01:13:01,925
Jasne, że nie. Ale Świadkowie Jehowy?
Kto by pomyślał?
1198
01:13:01,925 --> 01:13:04,052
Do tego trzeba umysłu takiego jak Tya.
1199
01:13:04,052 --> 01:13:08,139
Totalnej wirtuozerii,
nieprawdopodobnego geniuszu.
1200
01:13:09,683 --> 01:13:11,476
Czyli między wami jest już dobrze?
1201
01:13:13,770 --> 01:13:17,190
Powoli. Pewnie kupi mi
1202
01:13:17,691 --> 01:13:21,444
jakiś cudowny prezent i znów
owinie mnie sobie wokół palca.
1203
01:13:21,444 --> 01:13:24,155
Nie chciałaś nauczyć się grać na gitarze?
1204
01:13:24,155 --> 01:13:26,074
- Nie wiem.
- Nie.
1205
01:13:30,370 --> 01:13:33,540
- Beta, mów, co jest nie tak.
- Wszystko.
1206
01:13:37,168 --> 01:13:38,920
Myślałam, że wszystko mam poukładane.
1207
01:13:38,920 --> 01:13:41,631
Ale mój szef zatrudnił
jakiegoś cwanego konsultanta.
1208
01:13:41,631 --> 01:13:44,926
Zwolnili cię?
Po wszystkim, co poświęciłaś?
1209
01:13:45,427 --> 01:13:47,888
Wciąż mam swoją posadę.
Po prostu chciałabym lepszą.
1210
01:13:47,888 --> 01:13:51,474
Masz 22 lata. To musi potrwać.
1211
01:13:51,474 --> 01:13:53,435
Pracuję tam od pięciu lat.
1212
01:13:53,977 --> 01:13:57,314
Rozumiem tę firmę lepiej niż ktokolwiek
i widzę, dokąd zmierza.
1213
01:13:57,314 --> 01:13:58,690
To znaczy dokąd?
1214
01:13:59,649 --> 01:14:02,777
Wkrótce będziemy wreszcie mogli
nadążyć za popytem na Beanie Babies.
1215
01:14:02,777 --> 01:14:04,070
A to będzie problem,
1216
01:14:04,070 --> 01:14:06,907
bo ich atrakcyjność wynika
w dużej mierze z niedostępności.
1217
01:14:08,199 --> 01:14:09,576
Czyli to będzie problem?
1218
01:14:09,576 --> 01:14:12,037
Zdecydowanie, jeśli się nie przygotujemy.
1219
01:14:12,037 --> 01:14:13,455
Ile mamy czasu?
1220
01:14:13,955 --> 01:14:17,208
Nie ma ścisłych wskaźników pomiaru...
1221
01:14:23,506 --> 01:14:24,507
Czekajcie.
1222
01:14:27,052 --> 01:14:30,722
Będę w Tokio tak często,
że będziecie mieli mnie dość.
1223
01:14:30,722 --> 01:14:32,557
Premiera w Azji to mój główny cel.
1224
01:14:34,434 --> 01:14:35,477
Hej, zespole.
1225
01:14:35,977 --> 01:14:40,398
Cóż za niespodzianka. To Maya Kumar,
nasza dziewczyna od online'u.
1226
01:14:40,398 --> 01:14:43,652
Mayu, to pan Harano. Pan Suzuki.
1227
01:14:43,652 --> 01:14:46,112
Są zainteresowani partnerstwem
na rynku japońskim.
1228
01:14:46,112 --> 01:14:48,156
Przygotowujemy plan
1229
01:14:48,156 --> 01:14:51,743
stworzenia tam takiego popytu,
jaki mamy tutaj.
1230
01:14:51,743 --> 01:14:52,827
Świetnie.
1231
01:14:52,827 --> 01:14:55,914
Czyli już rozmawialiście o naszej
wyjątkowej relacji z rynkiem wtórnym
1232
01:14:55,914 --> 01:14:59,000
i kluczowej roli,
jaką odgrywa on w dalszej strategii?
1233
01:14:59,000 --> 01:15:01,670
Tak. Mówiliśmy o tym, jak kontrolujemy
szał kolekcjonerski
1234
01:15:01,670 --> 01:15:03,421
poprzez limitowane kolekcje
1235
01:15:03,421 --> 01:15:06,383
i jak stymuluje to popyt
na całą linię produktów.
1236
01:15:06,883 --> 01:15:08,927
I jak to nielimitowane kolekcje
1237
01:15:08,927 --> 01:15:11,805
przyniosą nam i naszym partnerom
prawdziwą fortunę.
1238
01:15:11,805 --> 01:15:14,766
Zyski kryją się na rynku pierwotnym.
1239
01:15:14,766 --> 01:15:20,772
A rynek wtórny, choć przydatny,
jest... no cóż, wtórny.
1240
01:15:21,690 --> 01:15:23,858
- Bez urazy, Mayu.
- Nie ma sprawy.
1241
01:15:23,858 --> 01:15:26,570
To o popyt nam wszystkim chodzi.
Popyt rządzi.
1242
01:15:27,237 --> 01:15:30,073
To niesamowite, że możemy obecnie
mierzyć i rozumieć popyt
1243
01:15:30,073 --> 01:15:32,284
przy użyciu narzędzi z rynku wtórnego,
1244
01:15:32,284 --> 01:15:34,661
które pomagają nam prowadzić biznes
skuteczniej niż kiedykolwiek.
1245
01:15:34,661 --> 01:15:38,373
Wróćmy do rolloutu. Uważam, że rozsądniej...
1246
01:15:38,373 --> 01:15:39,833
Jakie to narzędzia?
1247
01:15:41,585 --> 01:15:46,756
Najbardziej podstawowym jest wykorzystanie
narzutów eBaya do zmierzenia popytu.
1248
01:15:46,756 --> 01:15:51,177
Tyle sprzedajemy,
a tyle jest narzutu na eBayu.
1249
01:15:52,220 --> 01:15:56,016
Najlepszy wynik uzyskał Słoń Fistaszek,
który kosztował siedem tysięcy dolarów.
1250
01:15:57,517 --> 01:16:00,770
A w najgorszym przypadku
w ogóle nie było narzutu.
1251
01:16:01,688 --> 01:16:04,316
Większa sprzedaż, niższy narzut.
1252
01:16:04,316 --> 01:16:08,987
Ale jeśli przekroczymy zero...
rynek się załamie.
1253
01:16:08,987 --> 01:16:11,448
- To się nie wydarzy.
- Nie.
1254
01:16:11,448 --> 01:16:13,575
Monitorujemy ten próg...
1255
01:16:13,575 --> 01:16:16,828
...i musielibyśmy sprzedawać
do 33 milionów Beanies miesięcznie,
1256
01:16:16,828 --> 01:16:19,080
żeby pojawiły się powody do obaw.
1257
01:16:19,080 --> 01:16:21,833
Racja, 33 miliony.
1258
01:16:21,833 --> 01:16:24,377
Ale to najprostsza prognoza.
1259
01:16:24,377 --> 01:16:28,006
To nie jest pełen obraz,
bo popyt nie jest niezmienny.
1260
01:16:28,006 --> 01:16:30,842
Mamy wspaniałą kopalnię danych
z rynku na eBayu.
1261
01:16:30,842 --> 01:16:34,012
Oferty na dany model, procent sprzedaży
bez osiągniętej ceny minimalnej.
1262
01:16:34,012 --> 01:16:37,474
Czas oczekiwania na kontroferty
i kilka innych czynników.
1263
01:16:37,474 --> 01:16:41,436
Te dane pozwalają nam ocenić kierunek,
w jakim zmierza popyt.
1264
01:16:42,729 --> 01:16:47,692
Więc za trzy miesiące
będzie w tym zakresie.
1265
01:16:47,692 --> 01:16:50,654
Czyli nie na 33 milionach.
1266
01:16:51,488 --> 01:16:54,866
Może wynieść 26 milionów.
1267
01:16:55,450 --> 01:16:57,661
W najgorszym scenariuszu.
1268
01:16:57,661 --> 01:17:00,330
A na szczęście najgorszy scenariusz
1269
01:17:00,330 --> 01:17:02,749
to nadal potężny globalny popyt.
1270
01:17:02,749 --> 01:17:05,919
O ile będziemy go rozumieli,
szanowali i chronili.
1271
01:17:05,919 --> 01:17:09,464
Więc zamiast ślepo podkręcać liczby
i liczyć, że jakoś będzie,
1272
01:17:09,464 --> 01:17:13,677
rozwijamy nasz rynek strategicznie, pewnie
1273
01:17:13,677 --> 01:17:16,596
i przy użyciu narzędzi,
których nikt nigdy nie używał.
1274
01:17:16,596 --> 01:17:19,099
Wyprzedzamy innych o lata świetlne.
1275
01:17:19,099 --> 01:17:22,143
Dlatego jesteśmy najlepszym
producentem zabawek na świecie.
1276
01:17:28,316 --> 01:17:31,444
To było świetne. Byli pod wrażeniem.
1277
01:17:31,444 --> 01:17:33,947
To dobrze. Cieszę się.
Ale to nie było dla nich.
1278
01:17:34,781 --> 01:17:36,825
Firma jest moim życiem.
Wiesz o tym, prawda?
1279
01:17:38,493 --> 01:17:41,454
Wchodzą w to. Poprosili
o takie same warunki jak Wielka Brytania.
1280
01:17:41,454 --> 01:17:45,292
Hej. Nie. Nie wspominamy
o Wielkiej Brytanii! Nigdy.
1281
01:17:45,292 --> 01:17:48,962
Okej. Nie ma sprawy... Naprawię to.
1282
01:17:48,962 --> 01:17:51,172
- Będą niesamowitym partnerem.
- Dziękuję.
1283
01:17:54,426 --> 01:17:57,262
Będę szczera, Ty.
Blaine nie rozumie naszej firmy.
1284
01:17:57,762 --> 01:17:59,264
Nie potrzebujemy jego rad.
1285
01:17:59,264 --> 01:18:02,475
Musi się sporo nauczyć,
ale ma niesamowite osiągnięcia.
1286
01:18:02,475 --> 01:18:05,312
Maksymalizacja zysków
w bezdusznych korporacjach.
1287
01:18:05,312 --> 01:18:08,940
Ale my jesteśmy wyjątkowi.
Dysfunkcyjność to nasza istota.
1288
01:18:08,940 --> 01:18:12,110
Nikt nie wie o tym lepiej od ciebie.
I ode mnie.
1289
01:18:13,987 --> 01:18:18,366
Jestem idealną osobą na to stanowisko.
Nie potrzebujemy ludzi z zewnątrz.
1290
01:18:18,366 --> 01:18:20,994
Pomogłam przeprowadzić Ty Inc.
od milionów do miliardów.
1291
01:18:20,994 --> 01:18:22,245
I cudownie się to robiło.
1292
01:18:22,245 --> 01:18:25,540
Wymyślanie wierszyków, prowadzenie strony,
rozwijanie rynku.
1293
01:18:25,540 --> 01:18:28,418
Wszystko. Ale przez cały ten czas
1294
01:18:28,418 --> 01:18:30,962
miałam tylko tytuł „asystentki”
i stawkę godzinową.
1295
01:18:30,962 --> 01:18:32,255
Dostawałaś podwyżki.
1296
01:18:32,756 --> 01:18:36,885
Zaczęłam od płacy minimalnej.
Teraz zarabiam 12 dolarów za godzinę.
1297
01:18:39,262 --> 01:18:43,600
Znam wielu ludzi,
którzy chcieliby tyle zarabiać.
1298
01:18:45,185 --> 01:18:47,979
Biorąc pod uwagę wszystko, co robię,
można coś chyba poprawić.
1299
01:18:49,064 --> 01:18:51,733
Jako pierwsza firma
mieliśmy stronę dla klientów.
1300
01:18:51,733 --> 01:18:55,070
Zauważyłeś, że wszyscy to teraz robią?
To był mój pomysł.
1301
01:18:55,654 --> 01:19:01,201
Ale wykorzystałaś moje zasoby,
moją inicjatywę. Płacę ci za te pomysły.
1302
01:19:01,201 --> 01:19:04,621
Raz za razem zapewniałam tej firmie
gigantyczne zyski.
1303
01:19:04,621 --> 01:19:07,332
Znam naszą branżę na wylot
1304
01:19:07,332 --> 01:19:10,043
i mówię ci, że są znaki
zwiastujące problemy.
1305
01:19:10,669 --> 01:19:12,963
Widziałeś artykuł o tym,
że ta bańka zaraz pęknie?
1306
01:19:12,963 --> 01:19:15,715
Nie przyjmuję paplaniny osób z zewnątrz.
1307
01:19:15,715 --> 01:19:18,552
Jasne, ale nawet nasi
najwierniejsi kolekcjonerzy się irytują.
1308
01:19:18,552 --> 01:19:22,347
Narzekają na nadprodukcję i nadpodaż,
proszą nas,
1309
01:19:22,347 --> 01:19:24,724
żebyśmy wypuszczali nowe Beanies
z większym namysłem.
1310
01:19:24,724 --> 01:19:27,602
Kolekcjonerzy to idioci. Nie cierpię ich.
1311
01:19:27,602 --> 01:19:31,898
- Są naszym motorem. Siłą napędową.
- Ja jestem motorem. Siłą napędową.
1312
01:19:31,898 --> 01:19:33,441
Kto tu jest miliarderem?
1313
01:19:34,442 --> 01:19:36,611
Ty. Oczywiście.
1314
01:19:37,821 --> 01:19:41,283
Ale jeśli nadchodzą turbulencje,
potrzebujesz mojej pomocy w nawigacji.
1315
01:19:41,283 --> 01:19:43,159
A nie jakiegoś niezorientowanego ważniaka.
1316
01:19:43,159 --> 01:19:45,328
Może Blaine jest świetny
w staroświeckiej sprzedaży,
1317
01:19:45,328 --> 01:19:49,416
ale nasza wartość leży w tym, co online,
a ja tym kieruję. Wymiatam w tym.
1318
01:19:52,627 --> 01:19:54,421
- Dobra, zrozumiałem.
- Nie. Jesteś pewien?
1319
01:19:55,547 --> 01:19:57,591
Myślałam, że wyraziłam się jasno
za pierwszym razem,
1320
01:19:57,591 --> 01:20:00,010
więc chcę mieć pewność,
że teraz mówię jasno.
1321
01:20:00,010 --> 01:20:04,556
Jestem twoją prawą ręką, Ty.
Ja. Maya Kumar.
1322
01:20:11,438 --> 01:20:13,815
Wiesz, jak wiele znaczysz dla mnie
i dla tej firmy.
1323
01:20:16,651 --> 01:20:17,652
Zrobię, co trzeba.
1324
01:20:20,906 --> 01:20:22,198
- To dobrze. Dziękuję.
- Okej.
1325
01:20:33,668 --> 01:20:35,295
Sprawdzałam możliwości pozwania go.
1326
01:20:35,295 --> 01:20:37,964
Wydałabym wszystko, co mam,
a i tak bym nie wygrała.
1327
01:20:38,882 --> 01:20:40,717
Rozważałaś otrucie go?
1328
01:20:42,135 --> 01:20:43,136
Niezliczoną ilość razy.
1329
01:20:44,930 --> 01:20:45,931
Przykro mi, kochanie.
1330
01:20:47,098 --> 01:20:48,099
Pączek?
1331
01:20:50,143 --> 01:20:52,979
Kawa skuteczniej zamaskuje smak
płynu przeciw zamarzaniu.
1332
01:20:54,022 --> 01:20:55,106
Powiem tylko,
1333
01:20:55,106 --> 01:20:58,860
że jestem szczęśliwy,
że ta dumna amerykańska firma
1334
01:20:59,527 --> 01:21:01,321
podbije teraz świat.
1335
01:21:01,321 --> 01:21:04,199
Zaczynamy od Wielkiej Brytanii,
a potem ruszamy dalej.
1336
01:21:04,199 --> 01:21:07,327
Zapnijcie pasy! Zróbmy to!
1337
01:21:08,203 --> 01:21:09,871
Dziękuję.
1338
01:21:13,124 --> 01:21:16,211
Mówią, że dobrzy artyści
pożyczają, a wielcy kradną.
1339
01:21:17,379 --> 01:21:20,173
A Ty był największym krętaczem,
jakiego znałam.
1340
01:21:21,716 --> 01:21:23,176
Robbie, kochanie.
1341
01:21:25,470 --> 01:21:26,763
Szukałem cię.
1342
01:21:30,559 --> 01:21:31,685
Mam nadzieję, że się nie gniewasz.
1343
01:21:32,811 --> 01:21:33,687
O co?
1344
01:21:35,188 --> 01:21:38,400
O plan ekspansji zagranicznej.
Mój plan ekspansji zagranicznej.
1345
01:21:40,402 --> 01:21:43,446
Nie. Cieszę się,
że wreszcie do tego doszło.
1346
01:21:45,115 --> 01:21:46,449
- To dobrze.
- Dobrze.
1347
01:21:46,950 --> 01:21:48,034
Świetnie.
1348
01:21:50,579 --> 01:21:53,206
Pracujemy nad świetną umową
z Wielką Brytanią,
1349
01:21:54,082 --> 01:21:57,627
a nasi partnerzy dystrybucyjni
są zwarci i gotowi.
1350
01:21:58,253 --> 01:21:59,129
Wspaniale.
1351
01:21:59,129 --> 01:22:01,423
To wspaniałe, tak. Jestem podekscytowany.
1352
01:22:06,511 --> 01:22:08,138
Przyjechały koty.
1353
01:22:08,138 --> 01:22:10,432
Są w innym kolorze, niż chciałaś.
1354
01:22:10,432 --> 01:22:12,434
- Chcesz je obejrzeć?
- Jestem trochę zajęta.
1355
01:22:12,434 --> 01:22:13,518
Okej.
1356
01:22:14,519 --> 01:22:15,937
Dobra.
1357
01:22:18,732 --> 01:22:20,400
Wpadnij w wolnej chwili, dobra?
1358
01:22:22,360 --> 01:22:24,154
Pewnie do twarzy ci będzie z tą gitarą.
1359
01:22:24,154 --> 01:22:26,698
Ty...
1360
01:22:26,698 --> 01:22:28,116
Czytasz w myślach.
1361
01:22:28,116 --> 01:22:29,951
Wiedziałam, że to powiesz.
1362
01:22:30,785 --> 01:22:32,746
Wpadnij później. Pokażę ci koty.
1363
01:22:33,955 --> 01:22:34,956
Dobra.
1364
01:22:48,595 --> 01:22:51,890
Dopiero po jakimś czasie
zrozumiałam, że skrzywdzeni krzywdzą.
1365
01:22:54,851 --> 01:22:58,813
Okazuje się, że aby przeżyć
pierwszy dzień reszty swojego życia,
1366
01:22:59,314 --> 01:23:00,315
wystarczy się, kurwa, obudzić.
1367
01:23:00,315 --> 01:23:04,110
...głównie odbieranie telefonów.
Cztery godziny dziennie i niektóre soboty.
1368
01:23:04,611 --> 01:23:06,696
- Mówiłaś, że studiujesz?
- Tak...
1369
01:23:06,696 --> 01:23:08,990
Roberto, kochanie,
1370
01:23:08,990 --> 01:23:11,868
musisz przyjść i powiedzieć mi,
który ma kolor nagietka.
1371
01:23:11,868 --> 01:23:14,955
Znów wcisnąłeś „do wszystkich”. I nie.
1372
01:23:16,790 --> 01:23:17,791
Pa.
1373
01:23:22,379 --> 01:23:25,131
Tak, studiuję,
ale grafik nie będzie problemem.
1374
01:23:29,386 --> 01:23:30,428
Wszystko okej?
1375
01:23:31,304 --> 01:23:32,722
Meksyku, nadchodzimy.
1376
01:23:48,321 --> 01:23:49,781
- Dziękuję.
- Nie ma sprawy.
1377
01:23:50,907 --> 01:23:52,534
Dziękuję.
1378
01:23:58,707 --> 01:23:59,833
Robbie!
1379
01:24:04,880 --> 01:24:05,881
Co się dzieje?
1380
01:24:14,723 --> 01:24:15,765
Robbie.
1381
01:24:45,837 --> 01:24:46,922
O Boże.
1382
01:24:50,091 --> 01:24:51,092
Okej.
1383
01:24:53,303 --> 01:24:54,304
Cholera.
1384
01:24:57,766 --> 01:25:00,644
CZERWONY SMOK KARATE
1385
01:25:13,448 --> 01:25:18,411
Przepraszam. Bardzo przepraszam.
1386
01:25:18,912 --> 01:25:20,121
W samą porę.
1387
01:25:23,083 --> 01:25:24,251
Ślicznie wyglądasz.
1388
01:25:24,918 --> 01:25:26,253
- Dzięki.
- Zestresowana, ale śliczna.
1389
01:25:27,295 --> 01:25:29,130
Jestem już o godzinę spóźniona
na przyjęcie świąteczne Tya.
1390
01:25:29,130 --> 01:25:31,758
Nie wierzę, że wyprawił je
tego samego wieczoru.
1391
01:25:32,259 --> 01:25:34,636
- To intensywny okres.
- Dobra robota.
1392
01:25:34,636 --> 01:25:36,555
- Wstańcie.
- Tak jest.
1393
01:25:36,555 --> 01:25:39,599
Potrząśnijcie. I koła.
1394
01:25:39,599 --> 01:25:40,892
Mamo!
1395
01:25:41,560 --> 01:25:43,478
- Nazywają ją kłamczuchą!
- Co?
1396
01:25:43,478 --> 01:25:45,855
- Co się stało?
- Kochanie.
1397
01:25:45,855 --> 01:25:48,233
- Co jest?
- Drew dostała nowego Straszaka
1398
01:25:48,233 --> 01:25:52,529
i nie ma tam mojego imienia,
więc nikt nie wierzy, że go wymyśliłam.
1399
01:25:52,529 --> 01:25:55,323
- Oczywiście, że go wymyśliłaś.
- Tak.
1400
01:25:55,323 --> 01:25:58,368
To na pewno nieporozumienie. Spójrzmy.
1401
01:25:58,368 --> 01:26:00,245
JESTEM STRASZAK
PROJEKT: TY WARNER
1402
01:26:03,164 --> 01:26:05,709
Na pewno... Pomylili się w fabryce...
1403
01:26:05,709 --> 01:26:08,044
- Tak.
- Albo to podróbka Straszaka.
1404
01:26:08,044 --> 01:26:11,006
- Cokolwiek się stało...
- Nie jest prawdziwy.
1405
01:26:11,006 --> 01:26:13,758
- Wszystko będzie dobrze.
- Tak.
1406
01:26:13,758 --> 01:26:16,011
Pojadę do Tya i wszystko wyprostuję.
1407
01:26:16,011 --> 01:26:17,095
Tak?
1408
01:26:17,596 --> 01:26:22,267
Jestem z ciebie taka dumna.
1409
01:26:22,267 --> 01:26:24,185
Co ty masz na sobie?
1410
01:26:24,185 --> 01:26:25,353
- Zielony pas.
- Tak!
1411
01:26:25,353 --> 01:26:28,607
- A ja mam żółty pas!
- Tak jest.
1412
01:26:28,607 --> 01:26:29,691
Uczcicie to?
1413
01:26:29,691 --> 01:26:31,484
- Tak.
- Zjemy sobie pizzę.
1414
01:26:31,484 --> 01:26:32,736
Tak.
1415
01:26:32,736 --> 01:26:35,989
- Tak jest.
- Mama musi lecieć.
1416
01:26:36,489 --> 01:26:38,658
Kocham cię. I ciebie.
1417
01:26:38,658 --> 01:26:40,535
- Kocham.
- Będzie dobrze. Okej?
1418
01:26:40,535 --> 01:26:41,786
- Dzięki.
- Zadzwoń.
1419
01:26:42,787 --> 01:26:47,250
Może zanim zjemy pizzę,
spalimy podróbkę Straszaka?
1420
01:26:49,336 --> 01:26:50,879
Drobne podpalenie?
1421
01:26:50,879 --> 01:26:52,214
Co to jest?
1422
01:27:09,064 --> 01:27:11,107
Nawet gdy budujesz własny statek,
1423
01:27:11,983 --> 01:27:14,069
musisz go chronić przed piratami.
1424
01:27:14,903 --> 01:27:17,447
Nie mogę się doczekać,
aż pozbędę się tego palanta.
1425
01:27:19,032 --> 01:27:20,116
Którego?
1426
01:27:21,117 --> 01:27:25,622
Oto i on. Panie i panowie, Ty Warner!
1427
01:27:30,835 --> 01:27:35,298
Witajcie! Cóż za świąteczna atmosfera.
1428
01:27:35,298 --> 01:27:37,175
Mam nadzieję, że dobrze się bawicie?
1429
01:27:38,677 --> 01:27:41,179
I mam nadzieję,
że cieszycie się prezentem?
1430
01:27:41,179 --> 01:27:44,140
- Tak!
- Te misie...
1431
01:27:44,140 --> 01:27:48,853
Zapewniam, że te misie są już warte
10 000 dolarów w Internecie.
1432
01:27:50,397 --> 01:27:56,778
Te małe słodziaki! A w tym roku
w ramach świątecznej premii...
1433
01:27:57,904 --> 01:27:59,114
Werble, proszę.
1434
01:28:00,574 --> 01:28:03,034
Każda pensja zostanie podwojona!
1435
01:28:04,244 --> 01:28:05,245
Co?
1436
01:28:06,246 --> 01:28:08,832
Podwoimy pensje!
1437
01:28:12,544 --> 01:28:14,713
Poczujcie tę energię!
1438
01:28:16,423 --> 01:28:18,508
Poczujcie energię Ty Inc.!
1439
01:28:20,176 --> 01:28:22,804
Wesołych Świąt.
1440
01:28:22,804 --> 01:28:24,681
Wesołej Chanuki, cokolwiek to znaczy.
1441
01:28:25,390 --> 01:28:31,479
To był niesamowity rok,
a my jesteśmy niesamowitą firmą.
1442
01:28:31,479 --> 01:28:32,564
Tak.
1443
01:28:32,564 --> 01:28:36,610
- Jesteśmy wyjątkowi.
- Tak.
1444
01:28:36,610 --> 01:28:40,280
I dzięki temu tak fantastycznie nam idzie.
1445
01:28:40,280 --> 01:28:43,867
- Jesteśmy zwycięzcami.
- Tak!
1446
01:28:43,867 --> 01:28:46,411
Generujemy popyt.
1447
01:28:47,704 --> 01:28:50,165
A w tym roku sprzedamy
więcej produktów niż kiedykolwiek!
1448
01:28:50,165 --> 01:28:51,708
Tak!
1449
01:28:51,708 --> 01:28:54,211
- Bo w Ty Inc. idziesz na całość...
- Że co?
1450
01:28:54,211 --> 01:28:56,004
...albo idziesz do domu!
1451
01:28:56,713 --> 01:28:58,089
Tak jest.
1452
01:29:00,133 --> 01:29:03,511
Ekstra, co?
Blaine będzie pracował na pełen etat.
1453
01:29:04,346 --> 01:29:06,348
- Oto i on.
- Będziemy się częściej widywać.
1454
01:29:06,348 --> 01:29:09,684
Ja skupię się na projektach i innowacjach.
1455
01:29:10,268 --> 01:29:16,316
Cudownie było mi przeprowadzić Ty Inc.
od milionów do miliardów.
1456
01:29:18,443 --> 01:29:22,280
Od strony internetowej,
po limitowane edycje i sterowanie rynkiem.
1457
01:29:23,323 --> 01:29:25,867
A jeszcze tyle przed nami.
1458
01:29:26,368 --> 01:29:29,663
Czeka nas najlepszy rok w historii!
1459
01:29:32,624 --> 01:29:34,709
Wesołych Świąt!
1460
01:29:34,709 --> 01:29:38,964
- Bawcie się dobrze!
- Ty! Ty!
1461
01:29:47,556 --> 01:29:49,683
I pomyśleć, że mu uwierzyłam.
1462
01:29:51,560 --> 01:29:52,978
Przykro mi, że cierpisz.
1463
01:29:54,271 --> 01:29:56,982
Problem jest taki, że nie wiesz,
że grasz w nieczystą grę.
1464
01:29:58,817 --> 01:30:00,235
Ale jeśli cię to pocieszy,
1465
01:30:00,235 --> 01:30:04,322
przynajmniej miałaś ten przywilej,
że mogłaś w to wierzyć.
1466
01:30:08,410 --> 01:30:09,536
IMPEACHMENT CLINTONA
1467
01:30:09,536 --> 01:30:11,079
Och, kochanie.
1468
01:30:13,707 --> 01:30:15,709
Musisz kiedyś ze mną skoczyć.
1469
01:30:17,711 --> 01:30:22,841
Boże, jak on strasznie wygląda.
Ale ma wory pod oczami.
1470
01:30:24,926 --> 01:30:26,344
Szukałem cię, Mayu.
1471
01:30:28,680 --> 01:30:29,764
Byłam tu cały czas.
1472
01:30:32,601 --> 01:30:34,311
Och, nie gniewaj się.
1473
01:30:34,311 --> 01:30:35,896
Blaine to marionetka.
1474
01:30:37,230 --> 01:30:40,609
Wiesz, że zawsze pozostaniesz
moją tajną bronią.
1475
01:30:44,738 --> 01:30:45,864
Słuchaj,
1476
01:30:45,864 --> 01:30:47,657
chciałem ci powiedzieć...
1477
01:30:50,076 --> 01:30:55,206
Że daję ci podwyżkę. Dwadzieścia dolarów
za godzinę. Dwie dyszki.
1478
01:30:58,585 --> 01:31:02,756
- To koniec, Ty.
- Co masz na myśli?
1479
01:31:02,756 --> 01:31:08,053
Nie jestem twoją tajną bronią.
Nie należę do ciebie. Odchodzę.
1480
01:31:10,764 --> 01:31:11,765
Zatańczysz?
1481
01:31:11,765 --> 01:31:13,558
- Mayu.
- Oczywiście.
1482
01:31:13,558 --> 01:31:14,643
Okej.
1483
01:31:17,771 --> 01:31:20,273
Nie wyobrażałam sobie,
że po prostu odejdę od Tya.
1484
01:31:23,318 --> 01:31:27,614
Ale kiedy już się to zrobi...
Rany, co za wspaniałe uczucie.
1485
01:31:41,086 --> 01:31:46,466
Ty ma to do siebie,
że cię przyciąga, zdobywa twoje zaufanie.
1486
01:31:48,885 --> 01:31:50,262
ANULOWANE ZAMÓWIENIA
1487
01:31:50,262 --> 01:31:55,767
Kiedy robi się trudniej, myślisz,
że jest skomplikowany, trochę poraniony.
1488
01:31:58,311 --> 01:31:59,938
Chcesz w niego dalej wierzyć...
1489
01:32:03,191 --> 01:32:04,192
Dopóki...
1490
01:32:04,192 --> 01:32:07,696
PROJEKT:
AVA HARPER
1491
01:32:07,696 --> 01:32:09,698
...dłużej już nie możesz.
1492
01:32:25,547 --> 01:32:28,967
Co za problem z tym rozczarowaniem, nie?
1493
01:32:28,967 --> 01:32:33,847
Kto by chciał żyć w jego „oczarowaniu”?
Ja nie.
1494
01:32:34,514 --> 01:32:36,308
Hej, Mayu. Widziałaś Tya?
1495
01:32:37,183 --> 01:32:39,978
Och, Sheila. Nie.
1496
01:32:41,104 --> 01:32:46,026
Zasługujesz na dużo więcej.
Jak my wszystkie.
1497
01:32:50,030 --> 01:32:51,031
Wszystko w porządku?
1498
01:32:51,031 --> 01:32:54,200
Och, tak. Będzie w porządku.
1499
01:32:54,826 --> 01:32:55,660
Tak?
1500
01:32:57,537 --> 01:32:59,581
- Mogę ci zadać pytanie?
- Tak.
1501
01:33:01,708 --> 01:33:04,961
Dlaczego... Dlaczego Ty
zmienił metkę Straszaka?
1502
01:33:06,338 --> 01:33:07,339
Czy on...
1503
01:33:08,381 --> 01:33:10,884
Jest tak niepewny,
że musiał odebrać to dziecku?
1504
01:33:16,181 --> 01:33:20,852
Wiesz... Zabawne jest to,
że wszystkie pluszaki z metką Avy
1505
01:33:21,353 --> 01:33:24,189
są warte dużo więcej, odkąd je wycofał.
1506
01:33:24,189 --> 01:33:25,273
Wiesz...
1507
01:33:27,442 --> 01:33:29,903
Ale to nie będzie wkrótce miało znaczenia...
1508
01:33:31,154 --> 01:33:32,155
Co masz na myśli?
1509
01:33:33,156 --> 01:33:34,950
No cóż...
1510
01:33:37,911 --> 01:33:39,287
To wszystko...
1511
01:33:40,956 --> 01:33:44,709
Szkocka i mleko czekoladowe?
1512
01:33:44,709 --> 01:33:45,961
Szkocka to nie problem,
1513
01:33:45,961 --> 01:33:49,798
ale rzadko podajemy mleko czekoladowe,
więc to chwilę potrwa...
1514
01:33:50,757 --> 01:33:55,762
Oczywiście. Pokój 1433. Już szykujemy.
1515
01:34:22,789 --> 01:34:24,124
Zamawiałeś coś?
1516
01:34:24,124 --> 01:34:28,461
Nie. Nie zamawiałem.
1517
01:34:31,715 --> 01:34:35,468
Dobra. Powiem im, żeby spadali.
1518
01:34:50,650 --> 01:34:51,818
Ty musisz być Sheila.
1519
01:34:54,946 --> 01:34:56,031
Jestem Robbie.
1520
01:34:58,867 --> 01:35:01,119
Mówiłem ci, że kupiłem hotel?
1521
01:35:03,663 --> 01:35:05,373
Przykro mi, że tak się poznajemy.
1522
01:35:08,877 --> 01:35:12,005
To nic nie znaczy, jeśli to pomoże.
1523
01:35:14,341 --> 01:35:16,092
Chcę mu tylko pokazać, kto tu rządzi.
1524
01:35:35,820 --> 01:35:37,948
Co ty tu, kurwa, robisz?
1525
01:35:37,948 --> 01:35:40,200
Popełniasz wielki błąd, Robbie.
1526
01:35:40,825 --> 01:35:43,745
Jesteśmy sobie pisani. Kto to?
1527
01:35:43,745 --> 01:35:46,289
Pojechałeś za mną do Meksyku.
1528
01:35:48,166 --> 01:35:52,879
Oczywiście. Wszędzie za tobą pojadę.
Jesteśmy sobie pisani.
1529
01:35:54,005 --> 01:35:58,510
Nikt nigdy nie pokocha cię tak jak ja.
1530
01:36:01,054 --> 01:36:02,055
Obiecujesz?
1531
01:36:10,230 --> 01:36:11,314
Kto to był?
1532
01:36:12,607 --> 01:36:13,775
Sheila.
1533
01:36:15,277 --> 01:36:16,278
Jest urocza.
1534
01:36:16,945 --> 01:36:21,533
Nie. Nie!
1535
01:36:21,533 --> 01:36:23,952
Co się stało? Co jej powiedziałaś?
1536
01:36:24,452 --> 01:36:26,913
- Nic takiego.
- To dobrze. Jeśli zadzwoni,
1537
01:36:26,913 --> 01:36:28,915
powiesz jej, że to były sprawy służbowe?
1538
01:36:30,333 --> 01:36:31,626
A co niby innego?
1539
01:36:36,923 --> 01:36:38,091
Robbie!
1540
01:36:39,885 --> 01:36:44,180
Zwalniam cię, słyszysz?
Nic nie dostaniesz!
1541
01:36:44,180 --> 01:36:45,682
Dla mnie nie żyjesz!
1542
01:36:47,475 --> 01:36:48,518
Robbie!
1543
01:36:52,230 --> 01:36:53,273
Robbie!
1544
01:36:54,441 --> 01:36:55,275
Popływamy?
1545
01:37:05,660 --> 01:37:06,661
No dobra.
1546
01:37:11,625 --> 01:37:12,834
Sheila. Słuchaj.
1547
01:37:13,877 --> 01:37:17,881
- O kurwa.
- O Boże. Co...
1548
01:37:19,507 --> 01:37:22,302
Moja twarz. O Boże.
1549
01:37:24,429 --> 01:37:27,265
O Boże. Boże.
1550
01:37:30,894 --> 01:37:34,898
Prezydent Clinton poprosił dr Mayę Angelou
1551
01:37:35,690 --> 01:37:39,486
o napisanie wiersza
z okazji tego historycznego dnia.
1552
01:37:40,070 --> 01:37:42,739
Gdybyśmy od początku wiedziały to,
co wiedziałyśmy na końcu,
1553
01:37:42,739 --> 01:37:44,157
czy i tak byśmy to zrobiły?
1554
01:37:44,157 --> 01:37:46,326
...i wszyscy Amerykanie.
1555
01:37:46,326 --> 01:37:51,331
Skała, rzeka, drzewo
1556
01:37:51,331 --> 01:37:54,668
Gospodarze gatunków, które dawno odeszły...
1557
01:37:57,003 --> 01:37:58,004
Kim jesteś?
1558
01:37:58,713 --> 01:38:00,590
Maya. Nowa recepcjonistka.
1559
01:38:00,590 --> 01:38:05,303
Widziałam panią kilka tygodni temu,
ale się nie poznałyśmy.
1560
01:38:07,514 --> 01:38:09,975
No cóż, witaj, nowa recepcjonistko Mayu.
1561
01:38:09,975 --> 01:38:11,685
- Dziękuję.
- Pozwól, że o coś zapytam.
1562
01:38:12,811 --> 01:38:14,104
Walczysz o siebie?
1563
01:38:16,523 --> 01:38:18,358
Tak. Każdego dnia.
1564
01:38:18,358 --> 01:38:19,901
Jest Ty?
1565
01:38:19,901 --> 01:38:22,195
Tak i jest mocno spóźniony na spotkanie,
1566
01:38:22,195 --> 01:38:23,697
- więc powinien wychodzić.
- Wyjdź.
1567
01:38:23,697 --> 01:38:25,699
- Odbieram...
- Nie jesteś tu mile widziana.
1568
01:38:25,699 --> 01:38:28,493
- ...resztę rzeczy.
- Wynoś się!
1569
01:38:29,786 --> 01:38:33,665
- Zrobiłeś lifting? Nie wierzę.
- Nie dotykaj mojej twarzy.
1570
01:38:33,665 --> 01:38:36,835
Nie dotykaj mojej twarzy. Wyjdź.
1571
01:38:37,419 --> 01:38:41,882
Plan ekspansji zagranicznej był fatalny.
1572
01:38:41,882 --> 01:38:43,258
Wielka Brytania to katastrofa.
1573
01:38:43,258 --> 01:38:46,428
Nie mów, że twoi kaznodzieje
łażący od drzwi do drzwi nie działają?
1574
01:38:46,428 --> 01:38:48,680
Byłaś zachwycona tym pomysłem.
1575
01:38:48,680 --> 01:38:51,433
Mówiłaś, że jest błyskotliwy. Genialny.
1576
01:38:51,433 --> 01:38:54,436
Nie pamiętam, żebym to mówiła. Nie tobie.
1577
01:38:57,981 --> 01:39:00,025
Jesteś... Jesteś oszustką.
1578
01:39:00,025 --> 01:39:03,820
I nigdy więcej nie zamienię z tobą słowa.
Przenigdy!
1579
01:39:04,696 --> 01:39:06,114
Nie jesteś spóźniony?
1580
01:39:06,114 --> 01:39:08,950
To ja proszę, żebyś wyszła. Masz wyjść.
1581
01:39:08,950 --> 01:39:10,035
Możemy prosić ochronę?
1582
01:39:10,035 --> 01:39:11,995
Nowa asystentka mówiła,
że jesteś spóźniony.
1583
01:39:13,163 --> 01:39:14,581
Ty Inc. W czym mogę pomóc?
1584
01:39:14,581 --> 01:39:16,958
Mówi Sheila Harper z Oak Brook Lighting.
1585
01:39:16,958 --> 01:39:19,461
Jestem w nowej willi pana Warnera,
byliśmy umówieni.
1586
01:39:19,461 --> 01:39:22,589
Bardzo przepraszam. Jest mocno spóźniony.
1587
01:39:23,506 --> 01:39:25,759
Ma teraz coś pilnego na głowie.
1588
01:39:25,759 --> 01:39:28,345
Czekam od dziewiątej. Chce to przełożyć?
1589
01:39:28,345 --> 01:39:31,181
Na pani miejscu bym sobie odpuściła.
1590
01:39:34,100 --> 01:39:36,853
Ale nie odpuściłyśmy sobie.
Weszłyśmy w to.
1591
01:39:36,853 --> 01:39:39,940
MIESIĄC PÓŹNIEJ
1592
01:39:41,483 --> 01:39:43,652
Na pewno nie mamy innych opcji?
1593
01:39:43,652 --> 01:39:46,279
Jestem tu nowa, Ty.
1594
01:39:47,322 --> 01:39:48,782
Panuje tam straszny chaos.
1595
01:39:50,784 --> 01:39:52,035
Nienawidzę tego!
1596
01:39:53,161 --> 01:39:54,371
Dobra, wykręć mi numer, proszę.
1597
01:39:54,371 --> 01:39:55,455
Dobrze.
1598
01:40:00,585 --> 01:40:01,586
Zamknij drzwi.
1599
01:40:05,840 --> 01:40:07,676
- Witaj.
- Roberto.
1600
01:40:08,260 --> 01:40:11,721
No proszę, kogo to
pluszowe licho przygnało.
1601
01:40:12,722 --> 01:40:14,266
Chyba wiesz, dlaczego dzwonię.
1602
01:40:14,266 --> 01:40:18,186
Słuchaj, musisz wrócić i mi pomóc.
Musisz ogarnąć Wielką Brytanię.
1603
01:40:19,396 --> 01:40:20,397
Nie.
1604
01:40:20,397 --> 01:40:23,775
Okej. Robbie, proszę.
Naprawdę cię potrzebuję.
1605
01:40:24,359 --> 01:40:26,027
Dlaczego mnie potrzebujesz?
1606
01:40:29,573 --> 01:40:31,866
Bo bez ciebie nie dam rady.
1607
01:40:33,159 --> 01:40:34,494
Słucham? Co mówiłeś?
1608
01:40:34,494 --> 01:40:37,122
„Bez ciebie nie dam rady”. To mówiłem.
1609
01:40:37,122 --> 01:40:39,749
Kurwa, nie wierzę.
1610
01:40:41,585 --> 01:40:43,253
Ale odpowiedź wciąż brzmi „nie”.
1611
01:40:43,253 --> 01:40:46,131
Co? Dlaczego?
1612
01:40:46,631 --> 01:40:50,760
Bo nigdy, nigdy, przenigdy nie będę
dla ciebie znów pracowała, Ty.
1613
01:40:51,845 --> 01:40:53,221
Ale ty możesz pracować dla mnie.
1614
01:40:55,181 --> 01:40:58,351
- O czym ty mówisz?
- Zakładam własną firmę.
1615
01:40:58,351 --> 01:40:59,853
I tak się składa,
1616
01:40:59,853 --> 01:41:03,356
że może zostać wyłącznym hurtownikiem
produktów Ty w Wielkiej Brytanii.
1617
01:41:05,025 --> 01:41:07,861
Czekaj, czy ty... Mówisz poważnie?
1618
01:41:08,445 --> 01:41:13,742
Śmiertelnie. Mam naprawić Wielką Brytanię?
To moje warunki. Zarządzam tym.
1619
01:41:16,244 --> 01:41:18,204
Dobra. Zaczekaj chwilę.
1620
01:41:18,705 --> 01:41:20,123
Boże święty!
1621
01:41:24,836 --> 01:41:25,837
Boże!
1622
01:41:29,174 --> 01:41:31,635
Dobra, tylko to napraw.
1623
01:41:31,635 --> 01:41:34,179
Tak zrobię. Miło robić z tobą interesy.
1624
01:41:34,179 --> 01:41:35,472
Zamknij się.
1625
01:41:38,767 --> 01:41:40,227
W jednej kwestii miał rację.
1626
01:41:44,272 --> 01:41:46,316
Musisz zbudować własny jebany statek.
1627
01:41:47,817 --> 01:41:48,944
I tak też zrobiłam.
1628
01:41:50,362 --> 01:41:52,989
Wszystkie to zrobiłyśmy.
W ostatniej chwili.
1629
01:41:52,989 --> 01:41:54,074
PĘKA BAŃKA PLUSZAKÓW
1630
01:41:54,074 --> 01:41:56,243
BEANIES: OD HITU DO KLAPY
1631
01:41:56,243 --> 01:41:57,327
BEANIE BABIES ZA PÓŁ CENY!
1632
01:41:57,327 --> 01:41:59,371
Rynek Beanies gwałtownie się załamał.
1633
01:41:59,371 --> 01:42:00,413
BEANIES MUSZĄ ODEJŚĆ
1634
01:42:00,413 --> 01:42:03,541
{\an8}Od złota do śmieci.
Pękła bańka Beanie Babies.
1635
01:42:04,417 --> 01:42:06,545
{\an8}Prawdziwa apokalipsa Beanie Babies.
1636
01:42:07,546 --> 01:42:10,257
Pod koniec 1999 roku
wszystkie te pieniądze,
1637
01:42:10,257 --> 01:42:15,053
dwadzieścia miliardów dolarów, wyparowały.
1638
01:42:19,140 --> 01:42:21,351
Na tym polega Ameryka, prawda?
1639
01:42:21,351 --> 01:42:24,479
Każdy goni za czymś, co jest zbyt piękne,
by było prawdziwe.
1640
01:42:30,777 --> 01:42:32,445
I zawsze jest nowy interes.
1641
01:42:34,823 --> 01:42:36,408
Kolejna nowa rzecz.
1642
01:42:36,408 --> 01:42:38,785
{\an8}KRYPTO – GORĄCZKA NFT – AKCJE MEMÓW
NIERUCHOMOŚCI –INWESTYCJE WODNE
1643
01:42:40,245 --> 01:42:41,997
Zawsze jest kolejny gracz.
1644
01:42:44,457 --> 01:42:47,168
Musisz pokonać grę.
1645
01:42:47,168 --> 01:42:48,253
Maya-san...
1646
01:42:49,421 --> 01:42:52,924
Chcielibyśmy z panią coś omówić.
Ta karta będzie wielkim hitem.
1647
01:42:54,009 --> 01:42:55,635
Więc to są nasze „Pokemany”?
1648
01:42:55,635 --> 01:42:56,928
Pokémony.
1649
01:42:56,928 --> 01:42:58,221
- Co?
- Pokémony.
1650
01:42:58,221 --> 01:42:59,598
- Pokémony.
- Po prostu Pokémony.
1651
01:43:00,098 --> 01:43:01,600
- Pokémony.
- Dobra.
1652
01:43:01,600 --> 01:43:03,727
Dawaj, pokonuj je.
1653
01:43:05,145 --> 01:43:09,649
Tak tu pięknie. I ciepło.
1654
01:43:10,984 --> 01:43:12,152
Odwiedź nas.
1655
01:43:12,903 --> 01:43:14,988
Myślisz, że tam zostaniesz?
1656
01:43:14,988 --> 01:43:16,823
O tak. Ze Straszaków Avy
1657
01:43:16,823 --> 01:43:23,330
opłaciłam cały dom, samochód i pokryłam
szkołę oraz studia dziewczynek.
1658
01:43:23,330 --> 01:43:25,040
Jezu.
1659
01:43:25,040 --> 01:43:27,125
Tuż przed katastrofą.
1660
01:43:27,667 --> 01:43:29,920
Uciekłaś w ostatniej chwili.
1661
01:43:30,545 --> 01:43:31,671
Na wiele sposobów.
1662
01:43:32,964 --> 01:43:35,550
Wydajesz się szczęśliwa. Serio.
1663
01:43:36,051 --> 01:43:38,678
Jestem szczęśliwa. Naprawdę jestem.
1664
01:43:39,221 --> 01:43:40,889
Uświadomiłam sobie,
na czym polegał problem.
1665
01:43:40,889 --> 01:43:42,974
To nie to, że opierałam się
na niewłaściwym mężczyźnie.
1666
01:43:42,974 --> 01:43:46,186
Niewłaściwy mężczyzna opierał się na nas.
1667
01:44:01,743 --> 01:44:04,746
{\an8}TY NIGDY SIĘ NIE OŻENIŁ
ANI NIE MIAŁ DZIECI
1668
01:44:04,746 --> 01:44:08,959
{\an8}W 2014 SKAZANO GO ZA OSZUSTWA PODATKOWE
NA SZEROKĄ SKALĘ.
1669
01:44:11,545 --> 01:44:14,923
{\an8}MAYA ZAŁOŻYŁA WŁASNĄ FIRMĘ KONSULTINGOWĄ.
1670
01:44:14,923 --> 01:44:19,427
{\an8}JEST UWAŻANA ZA PIONIERKĘ
MARKETINGU ONLINE.
1671
01:44:24,432 --> 01:44:28,603
{\an8}SHEILA UCZYNIŁA ŚWIAT LEPSZYM
DLA SWOICH CÓREK.
1672
01:44:28,603 --> 01:44:32,023
{\an8}AVA ZOSTAŁA
ODNOSZĄCĄ SUKCESY PROJEKTANTKĄ.
1673
01:44:38,947 --> 01:44:41,032
{\an8}DZIĘKI SWOJEJ NOWEJ FIRMIE
1674
01:44:41,032 --> 01:44:46,871
{\an8}ROBBIE ZOSTAŁA JEDNĄ Z NAJLEPIEJ
OPŁACANYCH PREZESEK W WIELKIEJ BRYTANII.
1675
01:44:48,331 --> 01:44:50,834
{\an8}I NA CAŁYM ŚWIECIE.
1676
01:50:01,561 --> 01:50:03,563
NAPISY: MARIA ZAWADZKA-STRĄCZEK