1
00:00:48,340 --> 00:00:49,424
Potrzebuję kompasu.
2
00:00:49,424 --> 00:00:50,759
Jest w łódce.
3
00:00:57,349 --> 00:00:58,725
Raz prawie się zaciągnąłem.
4
00:01:03,272 --> 00:01:06,567
Słabe zarobki. Kiepskie jedzenie.
5
00:01:07,860 --> 00:01:09,319
Biedaczyska.
6
00:01:10,737 --> 00:01:12,072
I te mundury.
7
00:01:13,657 --> 00:01:15,284
Wolę sam wybierać, jak wyglądam.
8
00:01:16,952 --> 00:01:19,580
Kto wie, jakie stanowisko
dadzą mi w Richmond.
9
00:01:20,539 --> 00:01:22,666
Generał. Wysoka ranga.
10
00:01:22,666 --> 00:01:27,796
Nie. Nie, bez jaj, ty sukinsynu.
11
00:01:27,796 --> 00:01:30,507
Co? Jesteśmy dalej od Richmond,
niż myślałeś?
12
00:01:33,260 --> 00:01:35,095
Nawet nie jesteśmy w Wirginii.
13
00:01:36,680 --> 00:01:38,015
Nie wygłupiaj się.
14
00:01:42,853 --> 00:01:43,979
Gdzie jesteśmy?
15
00:01:45,147 --> 00:01:46,356
W punkcie wyjścia.
16
00:01:46,940 --> 00:01:48,775
Co chcesz powiedzieć?
17
00:01:48,775 --> 00:01:50,819
Że jesteśmy z powrotem w Marylandzie.
18
00:01:51,695 --> 00:01:53,989
Było pochmurno. Nie widziałem gwiazd.
19
00:01:53,989 --> 00:01:55,240
Kurwa mać!
20
00:02:00,495 --> 00:02:01,747
Dobra, posłuchaj...
21
00:02:03,749 --> 00:02:05,459
Jesteś jego wzrostu,
22
00:02:07,336 --> 00:02:09,128
a on jest mojego. Dobra?
23
00:02:09,795 --> 00:02:10,964
Chodź...
24
00:02:13,258 --> 00:02:14,635
Musimy iść.
25
00:02:14,635 --> 00:02:15,719
Chodź.
26
00:02:16,220 --> 00:02:17,221
Wstawaj.
27
00:02:35,697 --> 00:02:38,742
- Żadnych śladów Bootha?
- Żadnych.
28
00:02:39,660 --> 00:02:43,080
Szalony Kapelusznik nie wie, że pada?
Czy go to nie obchodzi?
29
00:02:45,457 --> 00:02:48,794
Bóg powiedział mu, by odciął sobie jaja,
i tak zrobił.
30
00:02:50,587 --> 00:02:51,588
To prawda.
31
00:02:53,173 --> 00:02:56,301
Od dziesięciu lat wdycha
substancje chemiczne z kapelusza.
32
00:02:57,177 --> 00:02:58,428
Kto wie, co sobie myśli.
33
00:03:01,014 --> 00:03:03,976
Panie, odkąd zabrałeś moją rodzinę,
34
00:03:05,060 --> 00:03:06,061
a nie mnie,
35
00:03:07,771 --> 00:03:09,356
modliłem się, by ci służyć.
36
00:03:12,025 --> 00:03:14,570
Pokaż mi, czemu wszystko musi być trudne.
37
00:03:17,573 --> 00:03:18,907
Kiedy mi pokażesz?
38
00:03:29,960 --> 00:03:31,253
{\an8}10 LAT PRZED ZAMACHEM
39
00:03:31,253 --> 00:03:33,839
{\an8}Kapelusze dziś za pół ceny.
40
00:03:42,598 --> 00:03:44,141
Co ci się stało, dziecko?
41
00:03:48,687 --> 00:03:50,189
Nie zgrzeszono przeciwko mnie.
42
00:03:51,982 --> 00:03:53,025
Ja zgrzeszyłem.
43
00:03:54,359 --> 00:03:58,322
Straciłem moją piękną żonę, Emily.
Przy porodzie.
44
00:04:00,073 --> 00:04:04,995
Gdyby nie te żądze, wciąż by tu była.
45
00:04:06,538 --> 00:04:07,539
Jak się nazywasz?
46
00:04:09,291 --> 00:04:10,584
Tom Corbett.
47
00:04:11,835 --> 00:04:13,170
To zhańbione nazwisko.
48
00:04:13,670 --> 00:04:16,380
Odrzuć je i odrodź się na nowo.
49
00:04:17,716 --> 00:04:19,051
Powiedz mi jak.
50
00:04:22,137 --> 00:04:23,263
OGRÓD PUBLICZNY W BOSTONIE
51
00:04:23,263 --> 00:04:24,515
„Boston”.
52
00:04:25,933 --> 00:04:27,100
Boston Corbett,
53
00:04:27,100 --> 00:04:30,604
chrzczę cię w imię Ojca,
i Syna, i Ducha Świętego,
54
00:04:30,604 --> 00:04:32,564
by wybaczyli ci twoje grzechy.
55
00:04:51,458 --> 00:04:53,794
Prawda jest taka, że byłem biedny.
56
00:04:55,462 --> 00:04:57,297
Nie chodziłem do szkoły.
57
00:04:58,423 --> 00:05:01,510
Wierzę w Unię, ale jak tobie
58
00:05:02,553 --> 00:05:05,055
podoba mi się instytucja niewolnictwa.
59
00:05:06,265 --> 00:05:10,686
Współczuję, że siłą odebrano ci
niewolników i majątek.
60
00:05:10,686 --> 00:05:11,937
Ja swój też straciłem.
61
00:05:11,937 --> 00:05:12,855
Jednakże...
62
00:05:12,855 --> 00:05:17,401
wielu z waszych pra-, pradziadków
wcale na to nie zapracowało.
63
00:05:17,401 --> 00:05:18,610
Byli Brytyjczykami,
64
00:05:18,610 --> 00:05:21,613
którzy dostali ziemię,
kiedy powstały Stany Zjednoczone.
65
00:05:22,281 --> 00:05:26,618
Ja nie miałem takich możliwości,
ale patrzcie, gdzie teraz jestem.
66
00:05:26,618 --> 00:05:29,413
Johnson jest prezydentem bezprawnie!
67
00:05:29,413 --> 00:05:30,998
Co to ma być, u licha?
68
00:05:31,748 --> 00:05:35,294
Protestujący. Nie pozwalają mi spać.
69
00:05:38,213 --> 00:05:41,550
Wy, koledzy,
macie kilkupokoleniową przewagę.
70
00:05:41,550 --> 00:05:44,511
Utrata waszych zysków może boleć,
71
00:05:44,511 --> 00:05:48,432
ale musicie samodzielnie się pozbierać,
tak jak ja.
72
00:05:49,808 --> 00:05:50,809
To da się zrobić.
73
00:05:50,809 --> 00:05:52,853
Najpierw wyzwoleńcy mają ziemię.
74
00:05:52,853 --> 00:05:55,772
W przyszłym roku dasz im prawo głosu.
75
00:05:55,772 --> 00:05:57,566
Przemyślałeś to?
76
00:05:57,566 --> 00:05:59,902
Myślisz, że poprzestaną na ziemi?
77
00:06:00,569 --> 00:06:01,987
Wiem, o co wam chodzi.
78
00:06:01,987 --> 00:06:03,947
Ale sekretarz wojny mówi mi,
79
00:06:03,947 --> 00:06:08,243
że będą zamieszki, póki Murzyni
nie będą mieli takich samych praw.
80
00:06:08,243 --> 00:06:09,328
Kontroluj ich.
81
00:06:09,328 --> 00:06:13,081
Bo inaczej zabiorą nam żony, córki, firmy.
82
00:06:13,081 --> 00:06:15,959
Murzyni będą rządzić miastami i stanami.
83
00:06:15,959 --> 00:06:19,796
W tym tempie możesz przegrać wybory
na korzyść czarnucha!
84
00:06:24,635 --> 00:06:26,053
My też protestujemy.
85
00:06:27,679 --> 00:06:29,681
To petycja przeciwko przyznawaniu ziemi.
86
00:06:35,395 --> 00:06:39,066
Możemy zdobyć więcej podpisów,
jeśli potrzebujesz pomocy z problemem.
87
00:06:39,066 --> 00:06:40,734
Jakim problemem?
88
00:06:40,734 --> 00:06:42,319
Ze Stantonem.
89
00:07:10,430 --> 00:07:12,474
PROKLAMACJA EMANCYPACJI
90
00:07:21,358 --> 00:07:23,110
LEE SIĘ PODDAJE!
91
00:07:42,129 --> 00:07:43,839
NARÓD W ŻAŁOBIE.
92
00:07:48,385 --> 00:07:49,970
100 000 $ NAGRODY!
MORDERCA
93
00:07:51,346 --> 00:07:52,306
PREZYDENT
94
00:08:01,940 --> 00:08:02,983
{\an8}NA PODSTAWIE KSIĄŻKI
95
00:08:02,983 --> 00:08:04,401
{\an8}„MANHUNT: THE TWELVE DAY CHASE
FOR LINCOLN’S KILLER”
96
00:08:07,070 --> 00:08:10,782
OBŁAWA
97
00:08:35,474 --> 00:08:36,600
Przekażmy im to.
98
00:08:37,142 --> 00:08:38,602
Panowie, posłuchajcie!
99
00:08:39,727 --> 00:08:42,606
Macie za zadanie pojmać
Johna Wilkesa Bootha
100
00:08:42,606 --> 00:08:45,067
i jego wspólnika, Davida Herolda.
101
00:08:45,067 --> 00:08:47,319
Mamy mapę ich Sekretnej linii.
102
00:08:47,319 --> 00:08:50,113
Przeszukajcie każdy adres,
każdy dom, każdą tawernę,
103
00:08:50,113 --> 00:08:53,242
każdy kurnik
między tym miejscem a Richmond.
104
00:08:53,992 --> 00:08:56,703
Powodzenia i niech Bóg was prowadzi.
105
00:08:58,705 --> 00:09:00,249
Wszechmocny Boże.
106
00:09:01,542 --> 00:09:03,460
Chwała Panu.
107
00:09:49,256 --> 00:09:51,216
TEKSAS
108
00:10:02,352 --> 00:10:03,645
Jeden, dwa...
109
00:10:17,242 --> 00:10:21,288
Miałem wątpliwości,
ale doprowadzę cię do Richmond.
110
00:10:24,208 --> 00:10:25,292
To jest Wirginia.
111
00:10:57,991 --> 00:10:59,117
To oni?
112
00:11:08,126 --> 00:11:11,839
Odwróć wzrok, odwróć wzrok
113
00:11:15,008 --> 00:11:16,260
...w kraju bawełny
114
00:11:16,260 --> 00:11:18,470
Dobrych czasów się nie zapomina
115
00:11:18,470 --> 00:11:22,933
Odwróć wzrok, odwróć wzrok
116
00:11:40,826 --> 00:11:44,496
...odwróć wzrok, odwróć wzrok
117
00:11:44,496 --> 00:11:48,208
W Dixie Landzie, gdzie się urodziłem
118
00:11:52,421 --> 00:11:54,464
Szukamy zabójców prezydenta.
119
00:11:54,464 --> 00:11:55,549
Widzieliście ich?
120
00:11:55,549 --> 00:11:56,884
Nie.
121
00:11:57,509 --> 00:11:59,636
Nie chcemy kłopotów.
122
00:11:59,636 --> 00:12:01,805
Służyłem cztery lata
i prawie jestem w domu.
123
00:12:01,805 --> 00:12:03,515
Gdzie jest dom?
124
00:12:03,515 --> 00:12:06,226
Pochodzimy z Bowling Green i Port Conway.
125
00:12:07,644 --> 00:12:09,897
Oddaliśmy broń. Jesteśmy nieuzbrojeni.
126
00:12:10,480 --> 00:12:12,482
Ślubujemy lojalność Unii.
127
00:12:12,482 --> 00:12:14,443
Podpisaliście przysięgę?
128
00:12:14,443 --> 00:12:17,738
Jesteśmy w drodze do Port Royal,
by ją podpisać.
129
00:12:18,822 --> 00:12:20,073
Niech Bóg błogosławi Amerykę.
130
00:12:23,368 --> 00:12:24,953
Przeszukaj i przesłuchaj ich.
131
00:12:38,717 --> 00:12:42,804
Wiadomość dla sekretarza Stantona
od Thomasa Eckerta z Waszyngtonu!
132
00:12:43,388 --> 00:12:44,223
Tutaj.
133
00:12:54,900 --> 00:12:56,818
Johnson wycofuje się z Rekonstrukcji.
134
00:12:58,111 --> 00:12:59,613
Chce cofnąć przyznanie ziemi.
135
00:13:01,198 --> 00:13:02,282
Muszę wracać.
136
00:13:04,868 --> 00:13:06,245
Ilu ludziom?
137
00:13:07,120 --> 00:13:08,163
Wszystkim.
138
00:13:08,163 --> 00:13:09,248
Może to zrobić?
139
00:13:11,583 --> 00:13:12,584
Tak, może.
140
00:13:15,045 --> 00:13:16,088
{\an8}3 MIESIĄCE PRZED ZAMACHEM
141
00:13:16,088 --> 00:13:18,215
{\an8}Dzień dobry. Do generała Shermana.
142
00:13:21,885 --> 00:13:23,345
Raz kozie śmierć.
143
00:13:24,304 --> 00:13:26,807
Generale, delegacja pastorów
144
00:13:26,807 --> 00:13:29,434
reprezentujących wyzwoleńców z Georgii.
145
00:13:33,856 --> 00:13:35,858
Co najbardziej poprawiłoby sytuację?
146
00:13:38,026 --> 00:13:42,656
Sytuację poprawiłoby posiadanie ziemi.
147
00:13:46,118 --> 00:13:50,998
To oznaczałoby budowanie kapitału
i inwestowanie w amerykański firmy.
148
00:13:52,165 --> 00:13:54,293
Byliśmy prawnie uznaną własnością.
149
00:13:54,793 --> 00:13:59,464
Teraz chcemy coś posiadać,
by zdobyć pozycję jako ludzie.
150
00:14:01,133 --> 00:14:04,469
Większość z nas, wyzwoleńców,
nie posiada niczego.
151
00:14:06,054 --> 00:14:09,850
Nieruchomość oznaczałaby,
że możemy uprawiać własną ziemię,
152
00:14:09,850 --> 00:14:13,228
możemy na siebie zarabiać,
153
00:14:13,770 --> 00:14:15,814
możemy chronić nasze kobiety i dzieci.
154
00:14:17,816 --> 00:14:19,151
Co pan na to?
155
00:14:19,151 --> 00:14:22,321
To kontrowersyjne, delikatnie mówiąc.
156
00:14:24,990 --> 00:14:26,575
Dzięki pańskiemu przywództwu
157
00:14:27,326 --> 00:14:30,954
byliśmy w stanie skonfiskować
ogromne obszary ziemi na wybrzeżu.
158
00:14:30,954 --> 00:14:32,247
Zapytam:
159
00:14:32,247 --> 00:14:34,958
rozkazałbyś Armii
egzekwować przyznanie ziemi?
160
00:14:35,667 --> 00:14:38,712
Martwi mnie nie moralność, a logistyka.
161
00:14:38,712 --> 00:14:40,297
Ile ziemi chcecie przydzielić?
162
00:14:41,632 --> 00:14:46,303
Sekretarz Stanton narysował mapę,
obejmującą obie Karoliny i Georgię,
163
00:14:47,763 --> 00:14:51,141
czyli 40 000 połaci.
164
00:14:51,725 --> 00:14:53,060
Jednocześnie?
165
00:14:53,060 --> 00:14:55,312
Sześć tysięcy w trakcie lata.
166
00:14:55,812 --> 00:14:59,775
Czterdzieści akrów na wyzwoleńca,
do tego muł,
167
00:14:59,775 --> 00:15:01,777
jeśli wasi ludzie mogą je darować.
168
00:15:01,777 --> 00:15:03,779
A pozostałe 30 000?
169
00:15:03,779 --> 00:15:05,614
Jeśli się uda, to przed zimą.
170
00:15:13,872 --> 00:15:16,750
Dobrze. Zajmę się wybrzeżem.
171
00:15:24,216 --> 00:15:27,886
Moja matka mawiała: „Błogosławieni cisi,
albowiem oni na własność posiądą ziemię”.
172
00:15:29,388 --> 00:15:31,306
Widzieliśmy, jak walczyli wyzwoleńcy.
173
00:15:32,641 --> 00:15:33,642
Już nie są cisi.
174
00:15:36,103 --> 00:15:40,107
Pan Green udostępnił mi ten dom,
gdy odzyskujemy kontrolę nad Południem,
175
00:15:40,107 --> 00:15:42,568
ale tęsknię za własną poduszką.
176
00:15:43,235 --> 00:15:45,988
Każdy powinien mieć miejsce,
które nazywa domem.
177
00:15:47,197 --> 00:15:48,949
Pokażcie, gdzie podpisać.
178
00:16:02,379 --> 00:16:07,718
DEPARTAMENT WOJNY STANÓW ZJEDNOCZONYCH
ROZKAZ POLOWY 15
179
00:16:12,181 --> 00:16:13,557
Dziękuję, Williamie.
180
00:16:14,892 --> 00:16:18,395
Rozumiem, jakie podejmujesz
ryzyko polityczne. Dziękuję.
181
00:16:21,398 --> 00:16:25,194
W tym kraju zawsze będą ludzie ubodzy.
182
00:16:26,320 --> 00:16:30,282
Dlaczego ludzi o innym kolorze skóry
nie mogą sami na siebie pracować?
183
00:16:30,282 --> 00:16:32,117
Miałeś niewolników. Niby pracowałeś sam?
184
00:16:32,993 --> 00:16:35,495
Nie czytałem twojego planu.
Teraz to zrobiłem.
185
00:16:36,663 --> 00:16:39,708
Nie podoba mi się,
że oddajemy tak dużo za darmo.
186
00:16:44,463 --> 00:16:48,008
Nie możemy wpuścić tych ludzi
do społeczeństwa z pustymi rękami.
187
00:16:48,675 --> 00:16:52,346
Bez edukacji, bez kapitału
na zbudowanie firmy, domu.
188
00:16:53,222 --> 00:16:56,391
Większość tych ludzi nawet nie zna
swojego prawdziwego nazwiska.
189
00:16:57,518 --> 00:17:02,773
Musimy dać im godność
i prawa obywatelskie.
190
00:17:02,773 --> 00:17:07,152
Nie powiedziałem, że nie mogą mieć praw.
Ale nie mogą mieć ziemi.
191
00:17:13,659 --> 00:17:19,080
Właśnie dystrybuujemy
prawie 40 000 przyznań ziemi.
192
00:17:20,332 --> 00:17:23,752
Tysiące ludzi będą żyć w nędzy.
Na ulicach.
193
00:17:24,920 --> 00:17:26,672
Tego chce Ameryka?
194
00:17:26,672 --> 00:17:31,426
Jeśli moje pomysły ci się nie podobają,
nie musisz tu być.
195
00:17:31,426 --> 00:17:34,221
Mogę znaleźć innego sekretarza wojny.
196
00:17:34,221 --> 00:17:38,725
W wojnie służyło 200 000 kolorowych.
Wielu oddało życie za ten kraj.
197
00:17:38,725 --> 00:17:41,103
Czarnuchy nie mogą zatrzymać ziemi!
198
00:17:43,814 --> 00:17:47,985
Wyślij jednostki,
by odzyskały przyznaną ziemię
199
00:17:47,985 --> 00:17:50,654
albo znajdę kogoś, kto to zrobi.
200
00:17:50,654 --> 00:17:52,406
Popełniasz błąd,
201
00:17:52,948 --> 00:17:55,409
który będziemy
naprawiać przez dziesięciolecia.
202
00:17:55,409 --> 00:17:58,912
Proszę. Błagam cię.
203
00:18:00,330 --> 00:18:02,249
Utrzymaj rozkaz.
204
00:18:03,000 --> 00:18:05,002
To nie jest zabawa, Edwinie.
205
00:18:06,253 --> 00:18:07,588
Mówię poważnie.
206
00:18:26,064 --> 00:18:27,733
Musi być jakiś sposób.
207
00:18:27,733 --> 00:18:30,819
Nie sądzę, że masz jakiś wybór. To koniec.
208
00:18:30,819 --> 00:18:33,405
Po co ich pokonaliśmy,
skoro nie możemy wdrażać planu?
209
00:18:33,405 --> 00:18:35,741
Zjednoczyliśmy stany.
210
00:18:36,408 --> 00:18:38,202
Grozi mi utratą stanowiska.
211
00:18:41,830 --> 00:18:43,707
Wiem, ile ten rozkaz dla ciebie znaczy,
212
00:18:43,707 --> 00:18:47,544
ale nie sądzę, że powinieneś odejść
z powodu jego wycofania,
213
00:18:47,544 --> 00:18:49,588
bo nie dokończysz żadnego planu.
214
00:18:50,339 --> 00:18:51,632
Johnson jest prezydentem,
215
00:18:51,632 --> 00:18:53,926
czy nam się to podoba, czy nie.
A nowy rozkaz?
216
00:18:53,926 --> 00:18:57,054
Masz obowiązek go przestrzegać,
jeśli chcesz zostać w rządzie.
217
00:18:58,055 --> 00:18:59,515
Chcesz odejść?
218
00:19:04,061 --> 00:19:05,312
A jeśli blefuje?
219
00:19:05,312 --> 00:19:06,688
Ja mu wierzę.
220
00:19:07,648 --> 00:19:08,982
Musisz zaakceptować...
221
00:19:10,025 --> 00:19:13,779
że twoją rolą jest powstrzymywanie
najgorszych zapędów Johnsona.
222
00:19:20,619 --> 00:19:21,912
Obiecałem Abe’owi.
223
00:19:23,830 --> 00:19:27,042
Przyznanie ziemi
to podstawa Rekonstrukcji.
224
00:19:28,460 --> 00:19:31,255
Jak dokończysz jego dzieło,
jeśli ryzykujesz pracą?
225
00:19:33,715 --> 00:19:35,008
To tragedia...
226
00:19:38,387 --> 00:19:40,681
ale pozwól mu odebrać tę ziemię.
227
00:19:40,681 --> 00:19:43,684
A potem zrób, co w twojej mocy,
by ochronić resztę Rekonstrukcji.
228
00:19:45,143 --> 00:19:47,229
Zrób to, co zrobiłeś,
by zdobyć przewagę w wojnie.
229
00:19:48,647 --> 00:19:49,857
To znaczy?
230
00:19:49,857 --> 00:19:51,316
Pozostań w ofensywie.
231
00:19:52,860 --> 00:19:54,278
Wybieraj bitwy.
232
00:20:40,824 --> 00:20:41,825
David.
233
00:20:43,493 --> 00:20:46,121
- Jest pusty.
- Jest pusty, czy nikogo nie ma?
234
00:20:49,082 --> 00:20:50,542
Zajmuję łóżko.
235
00:21:17,903 --> 00:21:18,820
G.
236
00:21:18,820 --> 00:21:20,072
Dobra robota.
237
00:21:30,541 --> 00:21:33,043
Przepraszam. O co chodzi?
238
00:21:33,836 --> 00:21:36,171
To prywatny teren. To wtargnięcie.
239
00:21:36,171 --> 00:21:38,423
- Milo, nie zaczynaj. Czekaj!
- Odejdźcie!
240
00:21:39,842 --> 00:21:42,886
{\an8}WSZYSTKIE PRZYZNANIA ZIEMI
ZOSTAJĄ WYCOFANE!
241
00:21:42,886 --> 00:21:46,014
{\an8}AKTY WŁASNOŚCI SĄ NIEWAŻNE
242
00:21:46,014 --> 00:21:47,599
{\an8}Otrzymaliście muła?
243
00:21:48,308 --> 00:21:49,810
Sąsiedzi dostali.
244
00:21:50,519 --> 00:21:53,397
Siostra dostała 40 akrów.
Muła nie. Czemu pytacie?
245
00:21:54,565 --> 00:21:56,400
Wykonują swoje rozkazy.
246
00:21:57,276 --> 00:21:58,277
To znaczy?
247
00:21:58,277 --> 00:22:00,654
To pomyłka, czy... To nie żart?
248
00:22:04,616 --> 00:22:06,243
Co się dzieje? Co tam jest?
249
00:22:07,953 --> 00:22:12,708
Że musimy oddać ziemię rządowi.
Już nie jest nasza.
250
00:22:33,520 --> 00:22:34,438
Tato.
251
00:22:35,522 --> 00:22:36,690
To twoja chata?
252
00:22:43,822 --> 00:22:44,823
Tato.
253
00:22:46,450 --> 00:22:47,492
Tato!
254
00:22:47,492 --> 00:22:49,620
Charley? W porządku?
255
00:22:53,040 --> 00:22:54,416
Nie ma powodu do niepokoju.
256
00:22:55,959 --> 00:22:57,753
Chcieliśmy się na chwilę zatrzymać.
257
00:23:00,130 --> 00:23:01,715
Macie jakiś transport?
258
00:23:05,844 --> 00:23:07,012
Potrzebujemy podwózki.
259
00:23:07,012 --> 00:23:09,473
To nie są mężczyźni z plakatów?
260
00:23:10,516 --> 00:23:11,934
Nie wymawiaj mojego imienia.
261
00:23:13,519 --> 00:23:15,687
Charley, idź po wóz, słyszysz?
262
00:23:23,904 --> 00:23:25,405
100 000 DOLARÓW NAGRODY!
263
00:23:25,405 --> 00:23:27,824
Myślałem o prawie, tato.
264
00:23:29,243 --> 00:23:30,410
I co z nim, Charley?
265
00:23:31,662 --> 00:23:33,080
Myślałem o zdrajcach.
266
00:23:34,289 --> 00:23:38,752
Gdy ktoś złapie zdrajców,
wieszają ich, czy strzelają jak do psów?
267
00:23:40,045 --> 00:23:41,129
Wieszają ich.
268
00:23:43,757 --> 00:23:47,636
Mnóstwo tu ludzi z Unii,
którzy szukają zdrajców.
269
00:23:47,636 --> 00:23:50,264
Słyszałem, że najpierw strzelają,
a potem wieszają.
270
00:23:52,349 --> 00:23:53,767
Nie słuchaj ich.
271
00:23:54,726 --> 00:23:55,936
Już prawie jesteśmy.
272
00:24:01,859 --> 00:24:03,527
Jeśli mnie pan przyjmie, ja...
273
00:24:04,528 --> 00:24:06,405
Będę służyć najlepiej, jak potrafię.
274
00:24:08,782 --> 00:24:10,450
Zniszczę cię za to, że uciekłaś.
275
00:24:33,932 --> 00:24:38,061
DOKUMENT PRZEWOZOWY
276
00:24:40,981 --> 00:24:42,774
- Tak?
- Jesteśmy gotowi.
277
00:24:42,774 --> 00:24:44,902
Dobrze. Przynieść moje rzeczy.
278
00:24:45,861 --> 00:24:50,490
Kawaleria zaraportowała, że nie widzieli
Bootha ani o nim nie słyszeli
279
00:24:50,490 --> 00:24:53,744
- w pobliżu rzeki Potomak.
- Rozumiem.
280
00:24:53,744 --> 00:24:58,415
Ale wciąż przeszukują każde miejsce
z listy dystrybucyjnej Sandersa.
281
00:24:59,917 --> 00:25:01,043
Zauważyliśmy coś.
282
00:25:02,503 --> 00:25:06,215
Jednym z pierwszych przystanków
na Sekretnej linii jest rynek w Bryantown.
283
00:25:07,132 --> 00:25:09,426
Dr Mudd mieszka rzut beretem od niego.
284
00:25:09,927 --> 00:25:11,595
Myślicie, że jest agentem?
285
00:25:11,595 --> 00:25:14,890
To tłumaczyłoby, jak Booth
znalazł lekarza w środku nocy
286
00:25:14,890 --> 00:25:16,225
w drodze do Richmond.
287
00:25:17,643 --> 00:25:18,644
Już go znali.
288
00:25:39,623 --> 00:25:43,085
JWB. Twój tatuaż. Booth?
289
00:25:49,383 --> 00:25:51,093
John Wilson Boyd.
290
00:25:52,219 --> 00:25:53,512
Miło mi.
291
00:25:53,512 --> 00:25:55,430
To mój kuzyn, Larry.
292
00:25:58,350 --> 00:26:00,978
Na szczęście służyliśmy
w tej samej brygadzie, więc...
293
00:26:01,979 --> 00:26:02,980
Linia frontu.
294
00:26:03,564 --> 00:26:06,024
- Za samym Stonewallem Jacksonem.
- Tak jest!
295
00:26:07,109 --> 00:26:08,569
Gdzie dostąpiłeś chwały?
296
00:26:11,071 --> 00:26:12,072
Bull Run.
297
00:26:16,910 --> 00:26:18,078
Gdzie zdobyłeś medal?
298
00:26:19,955 --> 00:26:20,956
Bull Run.
299
00:26:24,168 --> 00:26:25,335
Nie to tam nosiliśmy.
300
00:26:30,549 --> 00:26:33,051
Przebierałem się od tego czasu.
301
00:26:34,178 --> 00:26:35,762
Albo cię tam nie było.
302
00:26:42,311 --> 00:26:43,770
Na co patrzysz, chłopcze?
303
00:26:47,149 --> 00:26:49,943
Nie jesteś weteranem.
Twój przyjaciel też nie.
304
00:26:50,944 --> 00:26:52,279
Jak śmiesz?
305
00:26:52,863 --> 00:26:53,739
Tchórze.
306
00:26:53,739 --> 00:26:55,115
- Tchórze?
- Nie wychylaj się.
307
00:26:55,115 --> 00:26:56,241
Nie.
308
00:26:56,241 --> 00:26:59,745
W porządku. Masz mnie. Nie było mnie tam.
309
00:27:01,371 --> 00:27:03,081
Ale byłem w Teatrze Forda.
310
00:27:03,832 --> 00:27:05,042
- Żartuje.
- Wcale nie.
311
00:27:07,961 --> 00:27:10,130
Byłem tam 14 kwietnia.
312
00:27:12,007 --> 00:27:13,550
W loży prezydenta!
313
00:27:16,929 --> 00:27:19,431
Stałem na scenie, na widowni 1500 osób.
314
00:27:22,434 --> 00:27:24,144
Sic semper tyrannis!
315
00:27:26,480 --> 00:27:28,106
Nie musiałem być pod Bull Run.
316
00:27:30,734 --> 00:27:32,361
Zrobił więcej dla sprawy niż wy.
317
00:27:32,361 --> 00:27:33,529
Jestem bohaterem.
318
00:27:34,196 --> 00:27:35,239
- Symbolem.
- Symbolem.
319
00:27:35,239 --> 00:27:37,241
Honor zdobywa się na polu walki!
320
00:27:40,452 --> 00:27:41,620
Nie tak jak ty.
321
00:27:42,120 --> 00:27:44,206
Strzeliłeś człowiekowi w plecy w teatrze?
322
00:27:44,206 --> 00:27:45,332
To podłe.
323
00:27:59,596 --> 00:28:01,557
Prom do Port Royal.
324
00:28:01,557 --> 00:28:03,559
Jak daleko jest do biura Unii?
325
00:28:04,059 --> 00:28:06,395
Będziesz ślubował lojalność USA?
326
00:28:06,395 --> 00:28:09,022
Jak wielu z nas. Tylko trudno mi chodzić.
327
00:28:09,022 --> 00:28:10,440
Daleko trzeba iść?
328
00:28:10,440 --> 00:28:11,358
Nie martw się.
329
00:28:11,358 --> 00:28:14,820
Biuro Unii jest naprzeciwko przystani.
330
00:28:19,616 --> 00:28:20,701
Ostrożnie.
331
00:28:24,997 --> 00:28:26,373
A wy dokąd idziecie?
332
00:28:27,291 --> 00:28:31,170
Szukamy przyjaznego szpitala w Richmond.
333
00:28:31,170 --> 00:28:35,757
Richmond. To daleko. Chodzisz?
334
00:28:36,341 --> 00:28:37,551
Potrzebujemy koni.
335
00:28:39,052 --> 00:28:40,637
Pomożesz nam?
336
00:28:42,973 --> 00:28:46,518
Najbliżej przystani przyjazny sprawie
jest Garrett. On ma konie.
337
00:28:47,144 --> 00:28:48,437
Wskażesz nam kierunek?
338
00:28:48,437 --> 00:28:53,483
Co jest nie tak z tymi ludźmi?
Powinniśmy być po tej samej stronie.
339
00:28:54,234 --> 00:28:55,777
Unikają kłopotów.
340
00:28:56,486 --> 00:28:57,487
Ja jestem kłopotem?
341
00:28:57,988 --> 00:29:01,116
Już prawie są w domu.
Ostatnim, czego chcą po wojnie,
342
00:29:01,617 --> 00:29:03,785
to być aresztowanymi, bo ci pomagali.
343
00:29:04,620 --> 00:29:06,038
A dlaczego ty chcesz?
344
00:29:08,165 --> 00:29:10,209
Bo biorę ślub
z najbogatszą dziewczyną w okolicy.
345
00:29:11,251 --> 00:29:12,586
Nie boję się prawa.
346
00:29:17,424 --> 00:29:18,926
Na co się gapisz?
347
00:29:20,469 --> 00:29:22,596
Czarnuchy nie dostają nagród, chłopcze!
348
00:29:25,766 --> 00:29:29,978
Pierwsza farma przed centrum miasta,
plantacja tytoniu Garretta.
349
00:29:31,980 --> 00:29:36,902
Jego córka potrzebuje posagu
i stracił niewolników.
350
00:29:38,237 --> 00:29:39,821
Przenocuje was za dobrą cenę.
351
00:29:40,906 --> 00:29:42,366
- Dzięki.
- Dzięki.
352
00:29:45,744 --> 00:29:48,205
Wypływamy do Port Royal.
353
00:29:51,750 --> 00:29:54,419
Departament Wojny! Otwierać!
354
00:29:57,673 --> 00:29:59,091
Uwaga z tyłu.
355
00:30:00,467 --> 00:30:02,135
Jestem z Departamentu Wojny.
356
00:30:02,135 --> 00:30:04,721
Mamy nakaz przeszukania
dla dr. Samuela Mudda.
357
00:30:05,556 --> 00:30:06,473
To pan?
358
00:30:06,473 --> 00:30:08,892
Jestem dr Mudd. Ale o co chodzi?
359
00:30:08,892 --> 00:30:11,562
Jeden z moich ludzi
przesłuchiwał pana po zamachu.
360
00:30:11,562 --> 00:30:13,772
- Nie przeszukał domu.
- A po co?
361
00:30:14,273 --> 00:30:15,732
Co myślicie, że znajdziecie?
362
00:30:15,732 --> 00:30:18,277
Powiedział pan, że gdy leczył
Johna Wilkesa Bootha
363
00:30:18,277 --> 00:30:19,987
dzień po zamachu,
364
00:30:20,696 --> 00:30:22,865
- nie wiedział pan, kim jest.
- Nie.
365
00:30:22,865 --> 00:30:25,492
Jak Booth tak szybko znalazł lekarza?
366
00:30:25,492 --> 00:30:27,619
Powtórzę znowu to samo.
367
00:30:27,619 --> 00:30:30,581
Nigdy wcześniej nie spotkałem pacjenta
ani jego przyjaciela.
368
00:30:30,581 --> 00:30:33,876
Jestem dobrym człowiekiem.
Leczę chorych i rannych.
369
00:30:33,876 --> 00:30:36,837
Składałem przysięgę: nie krzywdzić.
370
00:30:37,796 --> 00:30:39,214
Niczego tu nie znajdziecie.
371
00:30:41,508 --> 00:30:44,428
Musicie mi uwierzyć.
Gdybym wiedział, że zabił prezydenta,
372
00:30:44,428 --> 00:30:46,471
na pewno wydałbym go władzom.
373
00:30:47,264 --> 00:30:50,726
Tak, mam kilkoro służących,
ale praca nie jest już darmowa,
374
00:30:50,726 --> 00:30:53,854
więc z chęcią zgarnąłbym nagrodę!
375
00:30:55,647 --> 00:30:57,482
Klnę się na Boga.
376
00:31:03,238 --> 00:31:05,115
Podać panom coś do picia?
377
00:31:06,450 --> 00:31:07,451
Mary...
378
00:31:13,081 --> 00:31:14,458
Przynieś tym panom wody.
379
00:32:11,932 --> 00:32:15,602
Czy to but pacjenta?
380
00:32:16,687 --> 00:32:17,688
Tak.
381
00:32:19,356 --> 00:32:24,069
Nie zauważył pan
inicjałów wybitych na skórze?
382
00:32:24,653 --> 00:32:27,197
Nie jestem szewcem.
Nie przyglądałem się butom.
383
00:32:28,031 --> 00:32:31,118
Nie pamiętam wszystkich szczegółów.
Przyjmuję wielu pacjentów.
384
00:32:31,910 --> 00:32:34,413
Jestem jedynym lekarzem w okolicy.
385
00:32:37,082 --> 00:32:40,002
Mój ojciec był lekarzem jak pan.
386
00:32:42,045 --> 00:32:43,755
I był też kłamcą.
387
00:32:46,216 --> 00:32:48,468
Wiedział pan, że pacjentem jest Booth,
388
00:32:49,678 --> 00:32:52,222
bo poznał go pan wcześniej.
389
00:32:52,723 --> 00:32:57,102
To niedorzeczne.
Dotrzymywałem przysięgi. To prawda.
390
00:32:59,980 --> 00:33:01,815
- Aresztować go.
- Wstań.
391
00:33:01,815 --> 00:33:03,025
Wiedział, kim są...
392
00:33:03,025 --> 00:33:05,569
Booth, Surratt i inni...
Znał ich przed zamachem.
393
00:33:05,569 --> 00:33:07,029
Ona kłamie!
394
00:33:07,029 --> 00:33:08,947
Nie. To on łże jak pies.
395
00:33:08,947 --> 00:33:12,075
- Znał ich. Pomagał im.
- Nie zrobiłem nic złego!
396
00:33:12,075 --> 00:33:14,369
Nie było mu przykro 14 kwietnia.
I nie jest teraz.
397
00:33:14,369 --> 00:33:17,372
Nastawiłem mu nogę i dałem kule!
398
00:33:17,372 --> 00:33:18,874
- Wychodzimy!
- Tylko tyle!
399
00:33:26,673 --> 00:33:28,967
Dokąd szli ci żołnierze Konfederacji?
400
00:33:30,135 --> 00:33:31,470
Port Royal. A co?
401
00:33:31,470 --> 00:33:34,598
Mógłby wtopić się w tłum. Z kulami.
402
00:33:36,058 --> 00:33:40,521
- Otoczyć rannymi.
- Właśnie. Weź to.
403
00:33:45,067 --> 00:33:46,068
Jak się nazywasz?
404
00:33:47,027 --> 00:33:48,028
Mary Simms.
405
00:33:48,779 --> 00:33:52,157
To wymagało odwagi. Dziękuję.
406
00:33:54,159 --> 00:33:55,869
Możesz się udać do rodziny?
407
00:33:59,790 --> 00:34:03,585
W Arlington jest tymczasowa osada.
408
00:34:04,545 --> 00:34:07,256
Mogę zaoferować ci tam schronienie?
409
00:34:09,466 --> 00:34:10,592
Mogę zabrać brata?
410
00:34:12,219 --> 00:34:13,762
Znajdzie się dla was miejsce.
411
00:34:28,110 --> 00:34:29,110
Davidzie!
412
00:34:31,947 --> 00:34:32,947
Kurwa!
413
00:34:35,701 --> 00:34:37,870
Nie dam rady dzisiaj.
414
00:34:38,829 --> 00:34:40,621
Nie przeżyję tego. Nie mogę.
415
00:34:40,621 --> 00:34:41,873
Chodź.
416
00:34:42,541 --> 00:34:43,792
Powoli. Wolno.
417
00:34:43,792 --> 00:34:45,127
RICHMOND 80 KM
418
00:34:45,127 --> 00:34:46,545
BOWLING GREEN 3 KM
419
00:35:03,187 --> 00:35:04,563
Departament Wojny.
420
00:35:05,939 --> 00:35:07,441
Mam kłopoty?
421
00:35:07,441 --> 00:35:09,359
Przeprawiałeś się z weteranami?
422
00:35:09,860 --> 00:35:13,447
Ostatnio ciągle to robię,
bo chcą podpisać przysięgę.
423
00:35:13,447 --> 00:35:17,534
Plotka głosi, że czarni
nie mogą odebrać nagrody. To prawda?
424
00:35:17,534 --> 00:35:19,703
Nagradzamy cenne informacje.
425
00:35:21,747 --> 00:35:23,498
Wasz uciekinier był dziś ze mną.
426
00:35:24,208 --> 00:35:27,461
Zgolił wąsy, ale powiedzieli, kim są.
427
00:35:27,961 --> 00:35:29,880
Booth przyznał się, kim jest?
428
00:35:29,880 --> 00:35:32,424
On i jego przyjaciel udawali żołnierzy,
429
00:35:32,424 --> 00:35:35,052
ale niezbyt dobrze im szło.
430
00:35:35,052 --> 00:35:36,887
Chciał zwrócić na siebie uwagę.
431
00:35:37,513 --> 00:35:38,555
Jest ranny.
432
00:35:38,555 --> 00:35:40,015
W którą stronę poszli?
433
00:35:40,641 --> 00:35:44,353
Pilnowałem swojego nosa,
ale rozmawiali z Williem Jettem.
434
00:35:46,021 --> 00:35:47,439
Wskazywał im kierunek.
435
00:35:47,439 --> 00:35:48,774
Gdzie możemy go znaleźć?
436
00:35:48,774 --> 00:35:50,901
Ma pokój w hotelu Star.
437
00:35:51,485 --> 00:35:53,445
Dziękuję. Jedźmy.
438
00:35:54,238 --> 00:35:55,239
Wio!
439
00:36:22,266 --> 00:36:25,644
O rety. Jestem w niebie?
440
00:36:30,440 --> 00:36:34,236
Czemu jest tu tak gorąco? Jak w piekle.
441
00:36:40,742 --> 00:36:42,578
Hej, możesz odpowiedzieć?
442
00:36:45,205 --> 00:36:46,498
Słodki aniele?
443
00:36:47,416 --> 00:36:49,126
Masz coś na gorączkę?
444
00:36:57,467 --> 00:37:02,264
Jesteś bohaterem. Symbolem.
445
00:37:05,475 --> 00:37:07,644
Symbolem. Tak...
446
00:37:13,734 --> 00:37:15,527
Kiedy dostanę odznaczenia?
447
00:37:26,371 --> 00:37:27,414
Pan to Willie Jett?
448
00:37:28,457 --> 00:37:29,458
A kto pyta?
449
00:37:30,209 --> 00:37:33,045
Edwin Stanton. Sekretarz wojny.
450
00:37:33,045 --> 00:37:35,547
Musi pan zaczekać godzinę.
Będziemy zajęci.
451
00:37:36,131 --> 00:37:37,132
Ona zaczeka.
452
00:37:37,799 --> 00:37:38,800
Proszę pani.
453
00:37:45,224 --> 00:37:47,935
Rozmawiał pan z Johnem Wilkesem Boothem
na promie?
454
00:37:48,602 --> 00:37:50,229
- Tak.
- Złamana noga?
455
00:37:50,854 --> 00:37:55,692
I tatuaż na ręce. Inicjały. JWB.
456
00:37:57,277 --> 00:37:58,362
Wie pan, gdzie on jest?
457
00:38:01,490 --> 00:38:03,825
Jeśli powiem, dostanę pieniądze z nagrody?
458
00:38:04,326 --> 00:38:07,120
Nie aresztuję cię za pomoc w zamachu.
459
00:38:08,372 --> 00:38:09,456
Gdzie on jest?
460
00:38:12,459 --> 00:38:13,752
Pewnie skorzystał z rady.
461
00:38:13,752 --> 00:38:17,422
Zatrzymał się u Garretta.
Pierwsza farma przed centrum miasta.
462
00:38:17,422 --> 00:38:18,757
Farma Garretta?
463
00:38:18,757 --> 00:38:19,883
Tak.
464
00:38:21,051 --> 00:38:23,262
Znajdę cię, jeśli kłamiesz.
465
00:38:25,180 --> 00:38:27,975
Eddie! Eckert! Mamy go!
466
00:38:29,268 --> 00:38:31,144
Farma Garretta przed centrum miasta.
467
00:38:32,145 --> 00:38:33,146
Teraz cię mam.
468
00:38:34,481 --> 00:38:36,817
Ruchy! Chodźmy!
469
00:38:37,401 --> 00:38:38,777
Tam jest!
470
00:38:51,123 --> 00:38:52,541
Wezwijcie lekarza!
471
00:39:09,808 --> 00:39:12,686
- Na co czekasz? Jedź!
- Nie. Nie zostawimy cię.
472
00:39:13,437 --> 00:39:15,772
Dziękuję, Jezu. Oto dlaczego.
473
00:39:16,315 --> 00:39:18,775
Nie możemy go stracić.
474
00:39:18,775 --> 00:39:20,861
Zaczekamy na lekarza, dobrze?
475
00:39:20,861 --> 00:39:22,404
Jedziemy! Ruszać!
476
00:39:23,447 --> 00:39:24,823
Jedziemy!
477
00:39:33,457 --> 00:39:34,416
Ojcze?
478
00:41:01,420 --> 00:41:03,422
Napisy: Agnieszka Otawska