1
00:00:07,363 --> 00:00:10,683
Dyspozytornia 742.
Nieprzytomna pacjentka z urazem głowy.
2
00:00:10,683 --> 00:00:12,123
Olivio, słyszysz mnie?
3
00:00:13,603 --> 00:00:15,203
Olivio, słyszysz mnie?
4
00:00:16,683 --> 00:00:18,243
- Kurwa.
- Już dobrze.
5
00:00:18,243 --> 00:00:21,323
- Już dobrze. Nie.
- Spokojnie. Jest pani w karetce.
6
00:00:21,323 --> 00:00:22,763
Nie. Muszę...
7
00:00:23,363 --> 00:00:24,563
Wypuśćcie mnie.
8
00:00:26,043 --> 00:00:27,483
- Już dobrze.
- Spadaj.
9
00:00:27,483 --> 00:00:29,363
- Proszę przestać.
- Puść mnie!
10
00:00:29,363 --> 00:00:31,123
- Panno Healy...
- Mój cycek!
11
00:00:31,123 --> 00:00:33,403
- Co? Muszę wracać do domu!
- Łap ją!
12
00:00:33,403 --> 00:00:35,723
Boże! Chcę do domu!
13
00:00:35,723 --> 00:00:38,963
NOWY JORK, DWA DNI WCZEŚNIEJ
14
00:00:38,963 --> 00:00:40,083
Przepraszam.
15
00:00:41,923 --> 00:00:43,683
- Nie gap się tak.
- Dobra.
16
00:00:44,523 --> 00:00:46,163
- Kurde, dochodzę.
- Dobra.
17
00:00:52,483 --> 00:00:53,803
Zmykaj.
18
00:00:55,523 --> 00:00:57,643
- Może coś przekąsimy?
- Nie mogę.
19
00:00:57,643 --> 00:01:00,203
Było ci... Kevin?
20
00:01:01,883 --> 00:01:03,603
- Jutro?
- Nie mogę.
21
00:01:03,603 --> 00:01:05,123
Jutro będę w Australii.
22
00:01:05,123 --> 00:01:06,283
Jasne.
23
00:01:06,283 --> 00:01:08,923
Serio. Moja przyjaciółka ma czterdziestkę.
24
00:01:08,923 --> 00:01:11,083
Lecę na weekend, by ją zaskoczyć.
25
00:01:11,083 --> 00:01:12,283
Intensywne życie.
26
00:01:12,283 --> 00:01:15,723
Istnienie jest przypadkowe,
a życie krótkie.
27
00:01:15,723 --> 00:01:19,163
Jeśli nie wykorzystujesz każdej chwili,
to po co żyć?
28
00:01:19,683 --> 00:01:20,883
Dobra.
29
00:01:22,803 --> 00:01:23,643
Cześć.
30
00:01:31,603 --> 00:01:33,043
- Hej.
- Hej, Liv.
31
00:01:33,043 --> 00:01:35,243
Żona pokochała bar, który poleciłaś.
32
00:01:35,243 --> 00:01:37,083
Mówiłam, że ostrygi działają.
33
00:01:40,923 --> 00:01:42,003
Oto i ona.
34
00:01:46,043 --> 00:01:47,483
BANKIET
35
00:01:47,483 --> 00:01:49,723
LIV HEALY POŻERA BROOKLYN
36
00:01:50,323 --> 00:01:51,483
SERIAL KRÓLEWSKI BANKIET
37
00:01:51,763 --> 00:01:53,043
{\an8}To jest to.
38
00:01:55,363 --> 00:01:56,643
Cześć, Valerie.
39
00:01:56,643 --> 00:01:59,963
Nie będę cię męczyć
o udział w nowym programie.
40
00:01:59,963 --> 00:02:02,603
Chociaż trzymam się swojego pomysłu.
41
00:02:02,603 --> 00:02:06,243
„Najlepszych kucharzy świata
oceni świetny krytyk kulinarny”.
42
00:02:06,843 --> 00:02:08,803
Czyli ja. Oglądałabym to.
43
00:02:10,363 --> 00:02:12,563
Nie jestem oczywistą kandydatką, ale...
44
00:02:12,563 --> 00:02:14,123
Też bym to oglądała.
45
00:02:14,123 --> 00:02:18,163
Myślę, że milion ludzi w 120 regionach
46
00:02:18,163 --> 00:02:20,003
też by to oglądało.
47
00:02:20,003 --> 00:02:21,043
Wybieram ciebie.
48
00:02:21,763 --> 00:02:23,243
Co ty gadasz!
49
00:02:23,243 --> 00:02:25,003
- Znakomicie piszesz.
- Boże.
50
00:02:25,003 --> 00:02:26,843
Masz podniebienie eksperta.
51
00:02:26,843 --> 00:02:28,403
Najlepsi kucharze cię szanują,
52
00:02:28,403 --> 00:02:31,483
a twoje australijskie korzenie
to dodatkowy atut.
53
00:02:31,483 --> 00:02:34,003
Boże, nie czuję twarzy.
54
00:02:34,003 --> 00:02:36,443
To się dzieje naprawdę? Mam dziwną minę?
55
00:02:36,443 --> 00:02:37,363
Jedna uwaga.
56
00:02:37,363 --> 00:02:40,563
Poza branżą kulinarną
Liv Healy nic nie znaczy.
57
00:02:41,323 --> 00:02:43,283
To przykre.
58
00:02:43,283 --> 00:02:46,523
- Choć prawdziwe.
- Producenci nic o tobie nie wiedzą.
59
00:02:46,523 --> 00:02:47,763
Muszę im udowodnić,
60
00:02:47,763 --> 00:02:51,243
że twój głos dotrze do widzów
spoza branży kulinarnej.
61
00:02:51,243 --> 00:02:52,283
Jasne.
62
00:02:52,283 --> 00:02:53,643
W jaki sposób?
63
00:02:54,243 --> 00:02:56,203
Musisz napisać artykuł.
64
00:02:56,203 --> 00:03:00,643
Napisz coś, co wyniesie twój wizerunek
na poziom globalny.
65
00:03:00,643 --> 00:03:03,243
Producenci zobaczą, że docierasz
do dużej publiczności,
66
00:03:03,243 --> 00:03:05,883
stajesz się sławna.
67
00:03:06,683 --> 00:03:10,043
Program ma premierę za miesiąc.
Jutro omówimy strategię.
68
00:03:10,043 --> 00:03:12,923
Może w poniedziałek?
W weekend będę w Australii.
69
00:03:15,763 --> 00:03:18,243
Tak. Baw się dobrze.
70
00:03:18,243 --> 00:03:19,203
Tak.
71
00:03:19,203 --> 00:03:21,443
- W poniedziałek ruszamy.
- O Boże.
72
00:03:22,163 --> 00:03:25,163
Poważnie, dzięki temu
ze Stefani Germanotty
73
00:03:25,163 --> 00:03:26,843
zmienisz się w Lady Gagę.
74
00:03:27,563 --> 00:03:29,003
Cholera, kocham ją.
75
00:03:32,043 --> 00:03:35,123
Zwijam się. Mój pies
potrzebuje leków na padaczkę.
76
00:03:36,563 --> 00:03:37,843
Pogadamy później.
77
00:03:38,603 --> 00:03:40,243
- To wielka sprawa.
- Ojej.
78
00:03:40,883 --> 00:03:41,963
Nie spieprz tego.
79
00:03:42,723 --> 00:03:43,963
Dziś świętuję.
80
00:03:45,523 --> 00:03:46,483
Pycha.
81
00:03:47,763 --> 00:03:49,363
Cholera. Tak.
82
00:03:55,163 --> 00:03:56,083
- Zdrówko.
- Dzięki.
83
00:03:59,003 --> 00:04:02,083
Panie i panowie,
wkrótce będziemy lądować w Sydney,
84
00:04:02,083 --> 00:04:05,563
gdzie jest upalnie: 38 stopni.
85
00:04:09,003 --> 00:04:10,763
LOTNISKO W SYDNEY
86
00:04:12,723 --> 00:04:16,523
- Kurwa mać. Jaka tu jest wilgotność?
- Witaj w Sydney.
87
00:04:20,283 --> 00:04:24,483
Sto lat niech żyje nam
88
00:04:28,563 --> 00:04:31,563
Sto lat, sto lat, droga...
89
00:04:31,563 --> 00:04:32,723
Amy!
90
00:04:32,723 --> 00:04:34,283
O kurwa!
91
00:04:34,283 --> 00:04:36,683
Wiem. Oto najlepszy prezent na świecie!
92
00:04:36,683 --> 00:04:37,643
O Boże!
93
00:04:37,643 --> 00:04:40,443
Niby czemu to lepsze
niż frytkownica od nas?
94
00:04:42,323 --> 00:04:43,403
Co?
95
00:04:43,403 --> 00:04:46,283
- Cześć.
- Tak, to najlepszy prezent na świecie.
96
00:04:48,083 --> 00:04:49,683
Wspaniale, że tu jesteś.
97
00:04:49,683 --> 00:04:52,043
Nie przegapiłabym tego, wariatko.
98
00:04:52,563 --> 00:04:55,083
Proszę. Potrzymaj to.
99
00:04:55,083 --> 00:04:56,403
Wzniosę toast.
100
00:04:57,603 --> 00:04:59,643
Tylko to wezmę. Dziękuję.
101
00:05:00,243 --> 00:05:02,203
- Dobra.
- Zaczęłam to pić.
102
00:05:02,203 --> 00:05:03,483
Witajcie!
103
00:05:03,483 --> 00:05:05,323
Dzień dobry! Cześć.
104
00:05:05,323 --> 00:05:07,043
Amy Kwan,
105
00:05:07,043 --> 00:05:11,283
jesteś piękną osobą bez żadnych wad.
106
00:05:11,283 --> 00:05:15,643
Jesteś moją najlepszą przyjaciółką
i bratnią duszą już od liceum.
107
00:05:15,643 --> 00:05:18,763
I nie ma na świecie nikogo, kogo bym...
108
00:05:20,923 --> 00:05:21,763
Cholera.
109
00:05:24,163 --> 00:05:25,203
O kurwa!
110
00:05:25,923 --> 00:05:28,043
Zaczynamy imprezę!
111
00:05:30,643 --> 00:05:33,963
WELLMANIA
112
00:05:41,443 --> 00:05:43,003
Obudź się, głupku.
113
00:05:43,003 --> 00:05:43,923
Wynocha!
114
00:05:43,923 --> 00:05:45,643
Ale śmierdzisz.
115
00:05:45,643 --> 00:05:47,243
Boże.
116
00:05:47,963 --> 00:05:49,683
Nie wierzę. Co ty tu robisz?
117
00:05:49,683 --> 00:05:51,483
Mam weselne sprawy z mamą.
118
00:05:52,483 --> 00:05:55,043
- Witaj w domu.
- Wynocha.
119
00:05:56,603 --> 00:05:57,763
PANNA MŁODA
120
00:05:58,163 --> 00:06:02,123
Mamo, celebransa już mamy,
ale rozmawiałem z kwiaciarką.
121
00:06:02,123 --> 00:06:04,803
Niestety będzie już po sezonie na piwonie.
122
00:06:04,803 --> 00:06:06,763
Musimy wybrać lilie.
123
00:06:06,763 --> 00:06:09,123
Szkoda. Kochasz piwonie.
124
00:06:09,123 --> 00:06:11,963
Ale lilie będą równie ładne.
Nie sądzisz, Liv?
125
00:06:11,963 --> 00:06:16,163
Co by powiedzieli twoi przodkowie geje
o wyborze archaicznej instytucji
126
00:06:16,163 --> 00:06:19,843
opartej głównie na ucisku i własności?
127
00:06:19,843 --> 00:06:21,963
Że zrobię to bajecznie.
128
00:06:23,963 --> 00:06:25,563
Witamina C.
129
00:06:26,163 --> 00:06:27,443
A słomka?
130
00:06:28,923 --> 00:06:30,283
- Tak.
- Wow.
131
00:06:30,283 --> 00:06:32,643
To tak żałosne, że aż smutno patrzeć.
132
00:06:32,643 --> 00:06:35,283
Mówi ten, co codziennie
odwiedza mamę, Gaz.
133
00:06:35,283 --> 00:06:38,883
- Nie tak często.
- Wspaniale, że oboje jesteście w domu.
134
00:06:41,243 --> 00:06:43,643
- Co chcecie na kolację?
- Zaskocz mnie.
135
00:06:43,643 --> 00:06:47,203
Albo nie. Kotlety jagnięce. Pyszne.
136
00:06:49,403 --> 00:06:50,563
Mam wielką nowinę.
137
00:06:55,883 --> 00:06:57,083
Wyobraźcie sobie to.
138
00:06:57,563 --> 00:07:01,763
Światowej sławy szefowie kuchni
walczą o tytuł najlepszego kucharza.
139
00:07:02,363 --> 00:07:07,363
Już tej jesieni, Królewski bankiet,
twoja nowa kulinarna obsesja.
140
00:07:10,923 --> 00:07:13,003
To nowy program, a ja będę jurorką.
141
00:07:13,843 --> 00:07:16,323
To nie jesteś krytykiem?
142
00:07:16,323 --> 00:07:18,843
Tak, i to dobrym. Dlatego mnie zaprosili,
143
00:07:18,843 --> 00:07:22,443
żebym podzieliła się swoim gustem
z masą ludzi.
144
00:07:22,443 --> 00:07:25,643
Wiecie, kto jest wspaniałym kucharzem?
145
00:07:25,643 --> 00:07:27,483
Andrea Seidelman.
146
00:07:28,883 --> 00:07:30,443
Pamiętacie ją z netballu?
147
00:07:30,443 --> 00:07:32,483
Jej tata był przystojny.
148
00:07:32,483 --> 00:07:36,203
Upiekła przepyszne ciasto daktylowe
149
00:07:36,203 --> 00:07:38,323
na kwestę w klubie surferów.
150
00:07:38,323 --> 00:07:39,923
Co to ma do rzeczy?
151
00:07:39,923 --> 00:07:42,723
Po prostu wyszło bardzo wilgotne.
152
00:07:42,723 --> 00:07:45,963
Przepraszam. Nie wiedziałam,
że wyszło wilgotne.
153
00:07:45,963 --> 00:07:47,243
Olivio.
154
00:07:48,363 --> 00:07:49,443
Przewietrzę się.
155
00:07:50,163 --> 00:07:51,163
To było...
156
00:07:51,923 --> 00:07:54,043
Mamo, ona zagraża zdrowiu.
157
00:07:54,043 --> 00:07:55,683
Twój pysk zagraża zdrowiu.
158
00:08:15,043 --> 00:08:17,963
Nieważne. Znajdę informatora,
który to upubliczni.
159
00:08:19,163 --> 00:08:21,523
Evie, zatrzymaj TikToka i pościel łóżko.
160
00:08:21,523 --> 00:08:23,043
Nie da się go zatrzymać.
161
00:08:23,043 --> 00:08:25,443
Jak chcesz iść do Sarah, marsz na górę.
162
00:08:25,443 --> 00:08:27,203
Boże, wyluzuj, Amy.
163
00:08:27,203 --> 00:08:28,603
Dla ciebie „mamo”.
164
00:08:30,083 --> 00:08:33,443
Ostatnio zachowuje się okropnie.
Tak jak ty w jej wieku.
165
00:08:34,123 --> 00:08:35,883
Dostałem rachunek z wczoraj.
166
00:08:36,523 --> 00:08:38,523
Tamten stół nie wyglądał na 700 $.
167
00:08:38,523 --> 00:08:40,323
Za to będzie co wspominać.
168
00:08:40,843 --> 00:08:44,043
Fajnie, że Liv
przeleciała dla ciebie pół świata.
169
00:08:45,443 --> 00:08:47,883
Ale ty zorganizowałeś piękny lunch.
170
00:08:48,723 --> 00:08:51,283
Jesteś taki kochany i wyrozumiały,
171
00:08:51,283 --> 00:08:55,003
że pozwolisz, bym dziś wzięła przyjaciółkę
na rozdanie nagród?
172
00:08:55,003 --> 00:08:57,323
Najpierw tracę 700 dolców, a teraz to.
173
00:08:58,083 --> 00:09:01,243
Już na studiach nawijałam do Liv
o nagrodach AJA.
174
00:09:01,843 --> 00:09:03,323
Proszę.
175
00:09:04,123 --> 00:09:06,043
Dobrze. Obejrzę film w smokingu.
176
00:09:06,763 --> 00:09:07,763
Jesteś cudowny.
177
00:09:32,323 --> 00:09:35,883
Ty gnojku. To moje rzeczy!
178
00:09:38,283 --> 00:09:40,403
Wracaj! Dzwońcie na policję!
179
00:09:42,283 --> 00:09:43,883
O nie, były drogie.
180
00:09:43,883 --> 00:09:45,043
O Boże!
181
00:09:45,883 --> 00:09:48,923
Czekaj! To boli!
182
00:09:51,963 --> 00:09:53,843
- O Boże.
- Nic ci nie jest?
183
00:09:53,843 --> 00:09:56,883
- Dzieciak ukradł mi rzeczy.
- Chodź ze mną.
184
00:09:57,923 --> 00:10:00,403
Jesteście policją.
Nic więcej nie zrobicie?
185
00:10:01,083 --> 00:10:04,083
W tej torbie mam zieloną kartę.
Nie mogę tu utknąć,
186
00:10:04,083 --> 00:10:06,523
więc dajcie znać, jak znajdziecie torbę.
187
00:10:07,403 --> 00:10:09,283
Wiem, że szanse są małe, ale...
188
00:10:09,883 --> 00:10:11,843
Dziękuję. NWA mieli rację.
189
00:10:11,843 --> 00:10:13,203
Alkalicznej wody?
190
00:10:13,203 --> 00:10:14,963
Chętnie, dziękuję.
191
00:10:14,963 --> 00:10:17,323
Twoja aura jest fioletowa.
192
00:10:17,883 --> 00:10:21,363
Rany, zrobiła się jaskrawoczerwona.
193
00:10:21,363 --> 00:10:22,683
Oczyszczę ci ją.
194
00:10:22,683 --> 00:10:24,683
Dziękuję, miła pani,
195
00:10:24,683 --> 00:10:26,603
za magiczną wodę, ale idę już.
196
00:10:26,603 --> 00:10:28,203
Poczekaj.
197
00:10:29,003 --> 00:10:31,323
Mam coś dla ciebie.
198
00:10:31,323 --> 00:10:32,243
Hematyt.
199
00:10:33,163 --> 00:10:35,083
Uziemi cię i uspokoi.
200
00:10:35,083 --> 00:10:36,963
Nie chcę być uziemiona.
201
00:10:36,963 --> 00:10:39,563
Jutro mam lot i straciłam zieloną kartę.
202
00:10:39,563 --> 00:10:41,843
Nie wiem, jak wrócić do Stanów.
203
00:10:42,443 --> 00:10:46,243
Chyba nie mamy takiego kryształu.
204
00:10:46,243 --> 00:10:49,203
No coś ty?
Nie potrzebuję kryształu, tylko...
205
00:10:50,643 --> 00:10:52,563
cudotwórcy.
206
00:10:52,563 --> 00:10:53,803
Jesteś cudotwórcą.
207
00:10:53,803 --> 00:10:55,403
Dzięki, odwdzięczę się.
208
00:10:56,763 --> 00:11:00,243
Mój znajomy umówił cię
w konsulacie jutro na 10.00.
209
00:11:00,243 --> 00:11:03,923
Dostaniesz dokument podróży
i zdążysz na lot po południu.
210
00:11:03,923 --> 00:11:06,243
Jesteś boginią z koneksjami. Dziękuję.
211
00:11:06,243 --> 00:11:10,243
Owszem, jestem. Ale nie pal tu.
212
00:11:10,243 --> 00:11:13,843
Uczę dzieci, że narkotyki są złe.
Wyjdę na hipokrytkę.
213
00:11:16,603 --> 00:11:18,203
Niezłe.
214
00:11:20,683 --> 00:11:23,323
W co mam się ubrać?
215
00:11:24,723 --> 00:11:28,163
- Co ty na to?
- Niezła SDS.
216
00:11:29,163 --> 00:11:32,163
- Silna, duża szparka.
- Spadaj. Mam dwójkę dzieci.
217
00:11:32,163 --> 00:11:34,763
Boże, to komplement. Tak.
218
00:11:35,563 --> 00:11:37,563
Spisałaś, co powiesz, jak wygrasz?
219
00:11:37,563 --> 00:11:41,083
- Cieszę się z nominacji.
- Gówno prawda, Kwan.
220
00:11:41,083 --> 00:11:44,083
- Chcesz wygrać.
- Jasne, ale nie mówi się o tym.
221
00:11:44,083 --> 00:11:46,043
Czemu nie? Wymiatasz.
222
00:11:46,043 --> 00:11:50,003
To nie znaczy, że Azjatka
wygra z czwórką facetów o imieniu Chris.
223
00:11:50,003 --> 00:11:52,923
Dobra. Pokaż mi uprzejmą minę przegranej.
224
00:11:52,923 --> 00:11:54,163
Tak.
225
00:11:56,603 --> 00:12:00,803
O nie. Przestań.
Wyglądasz, jakbyś miała zatwardzenie. Nie.
226
00:12:00,803 --> 00:12:02,403
Jestem w tym kiepska.
227
00:12:02,403 --> 00:12:03,723
- Tak.
- No dobrze.
228
00:12:04,403 --> 00:12:08,043
Może pójdziesz ze mną wieczorem?
229
00:12:08,043 --> 00:12:09,043
Co?
230
00:12:09,043 --> 00:12:12,003
Do ludzi, którzy mnie odrzucili
albo zwolnili?
231
00:12:12,003 --> 00:12:14,283
- Tak.
- Tak wyobrażam sobie piekło.
232
00:12:14,283 --> 00:12:15,243
Wiem.
233
00:12:15,243 --> 00:12:18,043
To dlatego wyjechałam do Nowego Jorku.
234
00:12:18,043 --> 00:12:20,683
Ale teraz radzisz sobie znakomicie.
235
00:12:20,683 --> 00:12:21,963
Najlepsza zemsta?
236
00:12:21,963 --> 00:12:24,523
Powiedz: sukces,
a oberwiesz w jędrne cyce.
237
00:12:24,523 --> 00:12:28,003
Nie. Obnosić się ze swoim sukcesem
przed tymi dupkami.
238
00:12:28,003 --> 00:12:30,843
Będziesz jurorką w wypasionym programie,
239
00:12:30,843 --> 00:12:34,403
a ja wyświadczyłam ci wielką przysługę
w sprawie konsulatu.
240
00:12:36,643 --> 00:12:38,603
Dobrze, pójdę.
241
00:12:39,483 --> 00:12:43,003
Ale tylko jeśli mogę włożyć to.
242
00:12:43,603 --> 00:12:45,003
Nie zrobisz tego.
243
00:12:45,923 --> 00:12:48,043
Dymałam brata Douga na twoim ślubie.
244
00:12:48,043 --> 00:12:49,763
- Co?
- Co?
245
00:12:50,803 --> 00:12:51,643
Dziękuję.
246
00:12:51,643 --> 00:12:53,603
Tak. Dziękuję.
247
00:12:54,843 --> 00:12:57,403
- Cześć.
- Cześć, kochana.
248
00:12:57,403 --> 00:13:00,203
- Cześć, Mary.
- Podobno zwinęli ci torbę.
249
00:13:00,203 --> 00:13:02,123
- Tak.
- Chcesz lizaka?
250
00:13:02,123 --> 00:13:06,043
- Tak. Owszem. Dzięki.
- Jaka miła niespodzianka.
251
00:13:06,043 --> 00:13:08,763
- Czemu tu przyszłaś?
- Do doktora Price’a.
252
00:13:08,763 --> 00:13:09,923
Co się dzieje?
253
00:13:09,923 --> 00:13:11,883
O tym opowiem lekarzowi.
254
00:13:11,883 --> 00:13:14,003
Nie będę dziś na kolacji. Wybacz.
255
00:13:14,003 --> 00:13:17,763
Mam iść z Amy
na rozdanie nagród dziennikarskich.
256
00:13:17,763 --> 00:13:20,203
Wybierasz ją zamiast rodziny.
257
00:13:21,203 --> 00:13:22,203
Amy to rodzina.
258
00:13:22,203 --> 00:13:25,403
Co ważniejsze,
podwieziesz mnie jutro do konsulatu?
259
00:13:25,403 --> 00:13:28,483
- Wyrobię nową zieloną kartę.
- Czemu już wracasz?
260
00:13:28,483 --> 00:13:31,563
Teraz jesteś tutaj.
Czemu nie zostaniesz do ślubu?
261
00:13:31,563 --> 00:13:36,203
Mamo, program telewizyjny.
Ogromna szansa na zmianę życia.
262
00:13:36,203 --> 00:13:39,523
Rano biorę Garetha i Dalberta
na przymiarkę garniturów.
263
00:13:39,523 --> 00:13:42,363
Doskonale. Pojadę z tobą i Galbertem.
264
00:13:43,243 --> 00:13:44,723
Albo DalGazem.
265
00:13:44,723 --> 00:13:45,923
Może Gazertem?
266
00:13:45,923 --> 00:13:47,723
Tak, Mary. Piąteczka.
267
00:13:50,483 --> 00:13:53,483
Zwykle nie przepisuję benzodiazepin.
268
00:13:53,483 --> 00:13:56,803
Muszę jakoś przeżyć
ten gówniano-wspaniały wieczór.
269
00:13:56,803 --> 00:13:58,563
W Nowym Jorku je przepisują.
270
00:13:58,563 --> 00:14:00,803
- To nie Nowy Jork.
- Wiem.
271
00:14:00,803 --> 00:14:03,043
Jak się masz ogólnie?
272
00:14:03,803 --> 00:14:05,963
Spoko. Jestem silna jak wół.
273
00:14:05,963 --> 00:14:09,683
- Imprezuję jak dwudziestolatka.
- Wiem. Widzę na Instagramie.
274
00:14:09,683 --> 00:14:12,003
Brawo! Nadąża pan za technologią.
275
00:14:12,003 --> 00:14:14,003
To niemożliwe.
276
00:14:14,603 --> 00:14:16,443
Ciśnienie 150 na 90.
277
00:14:16,443 --> 00:14:19,683
O wiele za wysokie
jak na kogoś w twoim wieku.
278
00:14:19,683 --> 00:14:22,963
Pewnie strzeliło w górę,
bo skradziono mi rzeczy,
279
00:14:22,963 --> 00:14:25,723
a mama mnie dręczy,
bo nie będę na kolacji.
280
00:14:25,723 --> 00:14:28,443
- Wiem. Lorraine to petarda.
- Tak.
281
00:14:29,563 --> 00:14:33,843
Ale miło znów się spotkać z mamą i tatą.
282
00:14:38,083 --> 00:14:40,283
Tata nie żyje od 24 lat,
283
00:14:40,283 --> 00:14:43,643
a jako jego lekarz
albo mocno się pan pomylił,
284
00:14:43,643 --> 00:14:45,243
albo coś pan ukrywa.
285
00:14:47,803 --> 00:14:49,483
O Boże.
286
00:14:51,003 --> 00:14:54,403
Przepraszam. Nie wiem, co sobie myślałem.
287
00:14:54,403 --> 00:14:55,323
Tak.
288
00:15:10,043 --> 00:15:11,323
Dużo tu wszystkich.
289
00:15:11,323 --> 00:15:14,683
- Wielcy australijscy dziennikarze.
- Może nawet znani.
290
00:15:14,683 --> 00:15:17,323
Amy. Wysyłam dobre wibracje
w twoją stronę.
291
00:15:18,043 --> 00:15:21,123
Liv Healy, Jeremy Jackson,
pisze o stylu życia dla Standardu.
292
00:15:21,123 --> 00:15:22,683
- Namaste.
- Namaste.
293
00:15:22,683 --> 00:15:24,763
Chodźmy jak najwięcej wypić.
294
00:15:26,603 --> 00:15:29,403
Nie, wezmę dwa. To miejsce to pole bitwy.
295
00:15:30,963 --> 00:15:34,563
Pokażę Helen, że Amy po pracy
jest profesjonalna, ale i fajna.
296
00:15:34,563 --> 00:15:37,843
- Masz obsesję na punkcie szefowej?
- Przeraża mnie.
297
00:15:37,843 --> 00:15:39,683
Uwielbiam ją. Poznamy kogoś?
298
00:15:40,443 --> 00:15:42,403
Kurwa, nie. Tylko ciebie tu lubię.
299
00:15:42,403 --> 00:15:45,003
Ale ty idź i rób swoje. Kocham cię.
300
00:15:50,523 --> 00:15:51,843
Steven Rogers.
301
00:15:53,963 --> 00:15:55,163
Olivia Healy.
302
00:15:55,643 --> 00:15:56,603
Miło mi poznać.
303
00:15:57,563 --> 00:16:00,443
Byłam twoją stażystką, gdy byłeś w Star.
304
00:16:00,443 --> 00:16:03,163
Pisałeś do mnie po pracy,
narzekając na żonę.
305
00:16:04,003 --> 00:16:06,883
- Chyba mnie z kimś mylisz.
- Nie, to byłeś ty.
306
00:16:06,883 --> 00:16:10,803
Odrzucałeś moje pomysły
i nazwałeś mnie „płytko myślącą”.
307
00:16:11,603 --> 00:16:16,403
Teraz pracuję w Nowym Jorku
dla czołowych pism o kuchni i stylu życia.
308
00:16:16,403 --> 00:16:19,883
Czyli już zdecydowanie
nie jesteś płytko myśląca.
309
00:16:23,243 --> 00:16:24,803
Przepraszam, Olive.
310
00:16:24,803 --> 00:16:27,323
Zaraz odbiorę nagrodę
za całokształt pracy.
311
00:16:32,443 --> 00:16:34,363
TOALETA KOEDUKACYJNA
312
00:16:35,603 --> 00:16:37,123
Spierdalaj.
313
00:16:41,203 --> 00:16:42,563
Weź się w garść.
314
00:16:43,243 --> 00:16:45,403
Jeszcze 12 godzin tego gówna.
315
00:16:53,843 --> 00:16:55,083
Działka za 20 dolców?
316
00:16:56,363 --> 00:16:57,203
Sto.
317
00:16:59,483 --> 00:17:02,083
Jezu. A za resztę woreczka?
318
00:17:03,083 --> 00:17:03,923
Dwieście.
319
00:17:05,403 --> 00:17:06,923
Zgoda, ale chcę zauważyć,
320
00:17:06,923 --> 00:17:10,123
że narkotyki w tym kraju
są zajebiście drogie.
321
00:17:11,323 --> 00:17:12,323
Przyjęłam.
322
00:17:14,923 --> 00:17:17,603
Hej, Jez. Witaj na imprezie.
Przyłączysz się?
323
00:17:18,483 --> 00:17:20,403
Dawno nie próbowałem łupieżu diabła.
324
00:17:20,403 --> 00:17:24,163
Wiesz, co mówią.
Carpe ten diem, przyjacielu.
325
00:17:27,643 --> 00:17:28,803
Dzięki.
326
00:17:36,363 --> 00:17:37,443
Zgadzasz się, Liv?
327
00:17:41,323 --> 00:17:43,283
Że Amy to rzadki talent.
328
00:17:43,283 --> 00:17:45,843
Tworzy spuściznę.
329
00:17:45,843 --> 00:17:46,883
Jest zabójcza.
330
00:17:46,883 --> 00:17:50,003
Ale jak mówisz,
wygra jakiś przeciętny białas,
331
00:17:50,003 --> 00:17:51,763
bo system was nienawidzi.
332
00:17:52,803 --> 00:17:55,163
Dlatego nie dbam o te nagrody.
333
00:17:55,163 --> 00:17:57,403
I dobrze, bo nikogo na zewnątrz
334
00:17:57,403 --> 00:17:59,203
nic one nie obchodzą. Serio.
335
00:18:00,003 --> 00:18:01,923
Nie zgadzam się z tobą, Liv.
336
00:18:02,643 --> 00:18:07,163
W tym roku jeden z naszych artykułów
ujawnił operację przemytu ludzi.
337
00:18:07,163 --> 00:18:08,403
W Standardzie...
338
00:18:08,403 --> 00:18:11,563
Obie dobrze wiemy,
że Amy jest za dobra na Standard,
339
00:18:11,563 --> 00:18:15,443
ale w tej zacofanej części planety
to najlepsze, co można robić.
340
00:18:16,043 --> 00:18:17,043
Co?
341
00:18:17,043 --> 00:18:19,803
I lepiej ją doceniaj,
żeby cię nie przerosła.
342
00:18:22,923 --> 00:18:24,203
Znajdę swoje miejsce.
343
00:18:24,803 --> 00:18:25,843
Dobrze.
344
00:18:27,923 --> 00:18:30,363
- Co to było, kurwa?
- Co?
345
00:18:30,363 --> 00:18:33,483
- Obraziłaś moją szefową.
- Tylko cię chwaliłam.
346
00:18:34,243 --> 00:18:37,523
Myślisz, że to żart,
ale dla mnie to ważne.
347
00:18:37,523 --> 00:18:40,483
Dlatego tu jestem, choć to tortury.
348
00:18:41,963 --> 00:18:42,803
Naćpałaś się?
349
00:18:43,843 --> 00:18:47,683
- Co jest złego w zabawie?
- To, że zawsze posuwasz się za daleko.
350
00:18:47,683 --> 00:18:49,443
Wybacz, że cię zawstydzam.
351
00:18:49,443 --> 00:18:52,803
- Sama błagałaś, żebym przyszła.
- To był zły pomysł.
352
00:18:54,443 --> 00:18:57,963
Dobrze. W takim razie pójdę.
353
00:18:58,923 --> 00:19:00,083
Usiądźmy.
354
00:19:00,083 --> 00:19:02,123
- Nie. Zapomnij o tym, idę.
- Liv!
355
00:19:03,563 --> 00:19:04,403
Przesuń się.
356
00:19:07,563 --> 00:19:09,043
Dobry wieczór państwu.
357
00:19:10,123 --> 00:19:13,123
Witam na gali
Australijskich Nagród Dziennikarskich.
358
00:19:28,643 --> 00:19:30,603
To ekscytujące, prawda?
359
00:19:32,483 --> 00:19:34,123
Uwielbiam dziennikarstwo!
360
00:19:34,123 --> 00:19:36,203
Zwycięzcą jest
361
00:19:36,203 --> 00:19:37,883
Chris Whiteman!
362
00:19:41,683 --> 00:19:42,643
Następnym razem.
363
00:19:51,043 --> 00:19:52,843
Zobacz, co przyniosła policja.
364
00:19:53,363 --> 00:19:54,723
Moja zielona karta.
365
00:19:55,843 --> 00:19:57,483
Jak tam nagrody?
366
00:19:58,923 --> 00:20:00,323
Czy Amy wygrała?
367
00:20:01,483 --> 00:20:02,523
Nie ma jej.
368
00:20:05,603 --> 00:20:08,923
Wzięli nawet
kubeczek menstruacyjny. Kurwa.
369
00:20:08,923 --> 00:20:10,763
Kto kradnie zieloną kartę?
370
00:20:11,243 --> 00:20:12,083
Nie do wiary.
371
00:20:12,083 --> 00:20:13,163
Boże.
372
00:20:23,403 --> 00:20:24,483
Oj, skarbie.
373
00:20:25,923 --> 00:20:27,443
Będą inne nagrody.
374
00:20:30,203 --> 00:20:32,563
Nie obchodzi mnie ta nagroda.
375
00:20:40,403 --> 00:20:41,963
Nie dotykaj klaksonu.
376
00:20:41,963 --> 00:20:43,563
Wybacz, Dal. Spóźnię się.
377
00:20:43,563 --> 00:20:46,003
Nie tylko tobie przeszkadza ta sytuacja.
378
00:20:46,003 --> 00:20:49,203
Skarbie, państwo Vanessas
mają nianię, więc przyjdą.
379
00:20:49,923 --> 00:20:53,523
Czyli tylko Liv nie potwierdziła,
że będzie na ślubie.
380
00:20:53,523 --> 00:20:55,603
Siostra pana młodego też musi?
381
00:20:55,603 --> 00:20:56,883
Jeśli zamierza jeść.
382
00:20:56,883 --> 00:20:59,523
Chyba zwlekasz, by skupić na sobie uwagę.
383
00:20:59,523 --> 00:21:02,403
- Zamknij się. Niby po co?
- Bo tak robisz.
384
00:21:02,403 --> 00:21:04,043
Kierujesz uwagę na siebie.
385
00:21:04,603 --> 00:21:06,923
Co na to nie poradzę, że mnie lubią?
386
00:21:07,443 --> 00:21:08,843
Ruszaj się, dupku!
387
00:21:08,843 --> 00:21:11,603
- Przypominam: to ja klaksonu używam.
- Boże.
388
00:21:11,603 --> 00:21:13,923
Zbojkotowałaś ostatnie święta babci.
389
00:21:13,923 --> 00:21:15,203
W szczytnym celu.
390
00:21:15,203 --> 00:21:19,683
Śledzenie chłopaka z Amnesty International
nie jest szczytnym celem.
391
00:21:19,683 --> 00:21:22,923
A jak byłem w 12. klasie,
spałaś z moim partnerem.
392
00:21:22,923 --> 00:21:25,723
Uratowałam cię przed niezręczną sytuacją.
393
00:21:25,723 --> 00:21:28,923
Na pogrzebie taty spiłaś się
i odpłynęłaś w ogrodzie.
394
00:21:28,923 --> 00:21:31,283
- Upadłaś na moje petunie.
- Tak.
395
00:21:31,283 --> 00:21:32,683
Byłam w żałobie.
396
00:21:32,683 --> 00:21:34,083
Wszyscy byliśmy,
397
00:21:34,083 --> 00:21:37,603
ale jakoś zawsze skupiamy się na tobie.
398
00:21:37,603 --> 00:21:39,683
Skoro tak, po co mam przyjeżdżać?
399
00:21:39,683 --> 00:21:42,403
Daj spokój. Tylko żartujemy, Livvie.
400
00:21:42,403 --> 00:21:43,603
Serio?
401
00:21:43,603 --> 00:21:47,123
Dobra. Co jest zabawnego w tym,
że rodzina mną pogardza?
402
00:21:47,123 --> 00:21:48,923
Nie tylko my.
403
00:21:53,483 --> 00:21:55,123
Nie przyjadę na ślub.
404
00:21:56,763 --> 00:21:58,363
- Olivio.
- Nie.
405
00:21:58,363 --> 00:21:59,403
Nie.
406
00:21:59,403 --> 00:22:03,363
I tak jest za blisko premiery programu.
Wiesz co? Wypuść mnie tu.
407
00:22:03,963 --> 00:22:06,883
- Nie, tu jest zakaz.
- Trudno. Zatrzymaj się.
408
00:22:06,883 --> 00:22:08,043
- Już!
- Dostanę mandat.
409
00:22:08,043 --> 00:22:09,203
Olivio.
410
00:22:09,203 --> 00:22:12,563
Niech rozdzieli nas ocean,
żebyśmy znów byli szczęśliwi.
411
00:22:14,403 --> 00:22:15,923
STANY ZJEDNOCZONE AMERYKI
412
00:22:22,923 --> 00:22:24,203
Olivia Healy.
413
00:22:24,203 --> 00:22:27,283
- Jest tam Olivia Healy?
- Tak, jestem. Dzień dobry.
414
00:22:31,243 --> 00:22:32,083
Cześć.
415
00:22:32,843 --> 00:22:33,683
O rany.
416
00:22:37,843 --> 00:22:40,163
Proszę trzymać swoje rzeczy przy sobie.
417
00:22:40,883 --> 00:22:42,163
Po co tak oficjalnie?
418
00:22:44,363 --> 00:22:46,843
{\an8}Słuchaj, Chad, kilka trudnych dni za mną,
419
00:22:46,843 --> 00:22:48,803
więc musisz mnie stąd zabrać.
420
00:22:48,803 --> 00:22:50,563
Pewnie było pani ciężko.
421
00:22:51,443 --> 00:22:54,603
Tak. Padłam ofiarą kradzieży,
422
00:22:54,603 --> 00:22:57,923
więc podbij to, proszę,
423
00:22:57,923 --> 00:22:59,923
czy co tam masz zrobić. Dzięki.
424
00:22:59,923 --> 00:23:02,403
Słucham poleceń rządu USA, nie pani.
425
00:23:03,403 --> 00:23:06,723
I muszę dokładnie sprawdzić każdą sprawę,
426
00:23:06,723 --> 00:23:09,803
bo jeden mały błąd
może unieważnić wniosek.
427
00:23:11,163 --> 00:23:14,483
- W porządku.
- Ja to ocenię.
428
00:23:21,603 --> 00:23:25,123
Chyba źle zaczęliśmy znajomość.
Jestem naprawdę miłą osobą.
429
00:23:25,123 --> 00:23:26,723
Wydaje się pani przemiła.
430
00:23:28,363 --> 00:23:29,363
Taka jestem.
431
00:23:29,363 --> 00:23:31,763
Mam kiepski dzień i przepraszam.
432
00:23:31,763 --> 00:23:34,203
Muszę wracać do domu...
433
00:23:34,203 --> 00:23:36,763
Proszę zamilknąć na chwilę. Jestem zajęty.
434
00:23:55,643 --> 00:23:57,243
Możesz przestać stukać?
435
00:23:59,883 --> 00:24:02,883
Boże, przestań stukać, proszę.
436
00:24:04,083 --> 00:24:06,563
- Proszę nie podnosić głosu.
- Przepraszam.
437
00:24:10,843 --> 00:24:13,603
- Co pani jest? Źle pani wygląda.
- Nic.
438
00:24:14,163 --> 00:24:16,763
- Nie poleci pani chora.
- Nie jestem chora.
439
00:24:17,443 --> 00:24:19,603
Mam powody, by pani nie wierzyć,
440
00:24:19,603 --> 00:24:22,323
a w takiej sytuacji nie podbiję dokumentu.
441
00:24:23,363 --> 00:24:25,923
Proszę pani?
442
00:24:29,603 --> 00:24:31,083
Kurwa. Chcę do domu!
443
00:24:32,283 --> 00:24:33,363
Chcę do domu!
444
00:24:33,363 --> 00:24:35,323
- Wkrótce tam pani wróci.
- Łap ją.
445
00:24:44,283 --> 00:24:46,123
Nie jest z panią dobrze.
446
00:24:46,123 --> 00:24:48,003
Dobra, nieznajoma pani.
447
00:24:48,003 --> 00:24:50,363
Proszę podpisać ten formularz.
448
00:24:50,363 --> 00:24:52,923
Rekordowy cholesterol i ciśnienie krwi,
449
00:24:52,923 --> 00:24:55,203
a do tego choroby serca w rodzinie.
450
00:24:55,203 --> 00:24:56,243
Nie podpiszę.
451
00:24:57,563 --> 00:24:59,083
- Czego?
- Badania.
452
00:24:59,083 --> 00:25:02,403
- To pierwszy krok do zielonej karty.
- Już ją mam.
453
00:25:02,403 --> 00:25:03,323
Już nie.
454
00:25:03,323 --> 00:25:04,563
Co? Czemu nie?
455
00:25:05,163 --> 00:25:09,763
Po tym omdleniu konsulat uznał panią
za ciężar dla USA przez zły stan zdrowia.
456
00:25:09,763 --> 00:25:14,323
Jako jeden z dwóch lekarzy w Sydney,
mam panią zbadać.
457
00:25:14,323 --> 00:25:17,163
I mówię, że nie spełnia pani wymogów.
458
00:25:17,163 --> 00:25:18,443
Nie!
459
00:25:19,043 --> 00:25:20,563
Cholera, przepraszam.
460
00:25:20,563 --> 00:25:22,203
Szefowa myśli, że już lecę
461
00:25:22,203 --> 00:25:25,363
i ma mnie polecić do programu TV.
To poważna sprawa.
462
00:25:25,363 --> 00:25:27,283
Przykro mi. To nie mój problem.
463
00:25:28,443 --> 00:25:30,123
Fatalny kontakt z pacjentem.
464
00:25:30,123 --> 00:25:31,843
Fatalny puls spoczynkowy.
465
00:25:34,523 --> 00:25:37,683
No dobrze. Proszę powtórzyć badanie.
466
00:25:37,683 --> 00:25:39,683
Niedługo poczuję się lepiej.
467
00:25:40,363 --> 00:25:42,163
Dobrze. Do zobaczenia za rok.
468
00:25:43,203 --> 00:25:47,043
Rok... Nie, za cztery tygodnie
muszę być w Nowym Jorku.
469
00:25:47,043 --> 00:25:51,403
Musi pani zbić cholesterol z 6 do 4,5,
470
00:25:51,403 --> 00:25:54,043
obniżyć ciśnienie do 120/80,
471
00:25:54,043 --> 00:25:58,403
a puls spoczynkowy
ze 105 co najmniej do 75.
472
00:25:58,403 --> 00:26:00,563
Nikt nie zrobi tego w miesiąc.
473
00:26:00,563 --> 00:26:03,563
- Nie zna mnie pani.
- Nie znam i nie chcę poznać.
474
00:26:06,403 --> 00:26:09,643
Wydobrzeję tak bardzo,
że rozwalę to głupie badanie,
475
00:26:09,643 --> 00:26:11,043
wrócę do Nowego Jorku
476
00:26:11,043 --> 00:26:14,803
i będę najlepszą jurorką
w historii telewizji.
477
00:26:14,803 --> 00:26:16,123
Mało prawdopodobne.
478
00:26:16,123 --> 00:26:18,563
Zobaczy pani.
479
00:26:21,363 --> 00:26:23,563
WELLMANIA
480
00:26:23,563 --> 00:26:26,283
- Zostawić otwarte czy...
- Zamknąć.
481
00:27:26,283 --> 00:27:28,603
{\an8}Napisy: Joanna Rychlik