1
00:00:28,541 --> 00:00:30,250
Jak to jest cię całować?
2
00:00:31,708 --> 00:00:33,458
Czuję, jak płonę od gorączki.
3
00:00:34,041 --> 00:00:35,125
Nie mogę oddychać.
4
00:00:39,750 --> 00:00:41,958
Wącham twoje włosy i o tym zapominam.
5
00:00:43,000 --> 00:00:44,791
Jak ci powiedzieć, że umieram,
6
00:00:45,375 --> 00:00:47,541
ale wolę zostać tu na zawsze
7
00:00:48,250 --> 00:00:49,458
i czuć twoje ciepło?
8
00:00:51,166 --> 00:00:53,000
Wiem, że to halucynacje.
9
00:00:53,708 --> 00:00:55,083
Przedśmiertne delirium.
10
00:00:56,208 --> 00:00:57,416
Ale jeśli to miłość?
11
00:00:58,375 --> 00:00:59,625
Myślę, że to jest to.
12
00:01:00,125 --> 00:01:01,916
Zakochałam się w tobie, Bruce.
13
00:01:05,208 --> 00:01:08,458
Nawet nie znam
twojego prawdziwego imienia. To absurd.
14
00:01:09,583 --> 00:01:11,375
Puchną mi migdałki.
15
00:01:12,000 --> 00:01:12,916
Duszę się.
16
00:01:14,083 --> 00:01:16,666
Ale myślę o tym,
że nie powiedziałam ci prawdy.
17
00:01:17,916 --> 00:01:18,833
Że cię kocham.
18
00:01:22,625 --> 00:01:26,166
I że w życiu
kochałam się jedynie przez ekran.
19
00:01:26,958 --> 00:01:28,333
W wirtualnym świecie.
20
00:01:32,041 --> 00:01:33,875
Napij się wody.
21
00:01:36,333 --> 00:01:38,791
Miałeś rację. To bezwartościowe.
22
00:01:40,125 --> 00:01:41,750
Nie ma tam takiego zapachu
23
00:01:42,625 --> 00:01:43,750
ani takiego dotyku.
24
00:01:44,333 --> 00:01:46,500
Ani gęsiej skórki, takiej jak teraz.
25
00:01:46,500 --> 00:01:49,833
Jak powiedzieć,
że mogę być jedyną dziewicą na Zachodzie,
26
00:01:49,833 --> 00:01:51,625
ale chcę to zmienić z tobą?
27
00:01:52,708 --> 00:01:55,250
Uratuj mnie, żebym mogła ci to powiedzieć
28
00:01:55,250 --> 00:01:57,666
i tarzać się z tobą w błocie do zmroku.
29
00:02:07,000 --> 00:02:08,208
Obyś mnie uratował.
30
00:02:12,583 --> 00:02:16,083
DOM Z PAPIERU BERLIN
31
00:02:56,083 --> 00:02:57,375
Znaleźliście coś?
32
00:02:57,875 --> 00:03:00,583
Na razie wszystkie odciski
należą do personelu.
33
00:03:07,791 --> 00:03:09,000
Zaraz wracam.
34
00:03:19,666 --> 00:03:23,166
Weszli, zabrali klejnoty warte 44 miliony,
35
00:03:23,166 --> 00:03:25,041
a potem zniknęli bez śladu.
36
00:03:25,541 --> 00:03:28,041
Czasem my, Hiszpanie, jesteśmy wspaniali.
37
00:03:28,541 --> 00:03:31,416
Zapomniała pani,
że mózgiem operacji był Francuz.
38
00:03:33,875 --> 00:03:34,875
Jasne.
39
00:03:34,875 --> 00:03:38,208
Jesteście szowinistami
nawet w świecie kryminalnym.
40
00:03:39,875 --> 00:03:42,416
Zna pani strategię starej krowy?
41
00:03:42,416 --> 00:03:43,416
Starej krowy?
42
00:03:43,416 --> 00:03:45,916
La vache vieille.
Nie wiem, czy tak mówicie.
43
00:03:45,916 --> 00:03:47,541
Pierwsze słyszę.
44
00:03:47,541 --> 00:03:53,541
Gdy hodowcy żyjący nad Orinoko
muszą przejść przez rzekę pełną piranii,
45
00:03:54,291 --> 00:03:58,291
przeprowadzają najstarszą krowę
w dolnym biegu rzeki.
46
00:03:58,291 --> 00:04:01,041
Gdy piranie ją pożerają,
47
00:04:02,208 --> 00:04:07,125
hodowcy przeprowadzają resztę krów
w górnym biegu rzeki.
48
00:04:07,125 --> 00:04:08,375
Interesujące.
49
00:04:08,916 --> 00:04:12,125
We Francji nazywamy to „dywersją”.
50
00:04:13,041 --> 00:04:16,333
Pani i ja jesteśmy piraniami.
Gang to stado krów.
51
00:04:16,333 --> 00:04:18,125
Ale kto jest starą krową?
52
00:04:18,125 --> 00:04:19,875
Młodzi Hiszpanie.
53
00:04:24,375 --> 00:04:27,416
Ewidentnie chcą,
żebyśmy podążały fałszywym tropem.
54
00:04:27,416 --> 00:04:30,208
Nie ma sensu włamanie się do miejsca
55
00:04:30,208 --> 00:04:33,416
ze skomplikowanym systemem bezpieczeństwa,
56
00:04:33,416 --> 00:04:36,333
a potem wyjście z niego,
pójście na dyskotekę,
57
00:04:36,333 --> 00:04:40,916
kradzież auta i uczestnictwo w wyścigu
z młodocianymi przestępcami.
58
00:04:40,916 --> 00:04:45,166
To oni i klejnot znaleziony
w kradzionym aucie są dywersją.
59
00:04:45,166 --> 00:04:47,666
Zapomniała pani o drobnym szczególe.
60
00:04:47,666 --> 00:04:52,125
W starej krowie chodzi o pozbycie się
najmniej cennego ogniwa.
61
00:04:53,666 --> 00:04:55,000
A ten klejnot kosztuje
62
00:04:56,000 --> 00:04:57,208
cztery miliony euro.
63
00:04:58,125 --> 00:05:01,291
To trzeci najcenniejszy klejnot
ze skarbca. Więc nie.
64
00:05:04,291 --> 00:05:05,208
Nie.
65
00:05:07,375 --> 00:05:09,208
To nie była dywersja.
66
00:05:12,000 --> 00:05:16,208
Moi kochani Hiszpanie dokonali skoku,
w którym były przebłyski geniuszu.
67
00:05:16,750 --> 00:05:19,250
Upojeni sukcesem i adrenaliną
68
00:05:19,250 --> 00:05:22,708
poszli świętować w nielegalnym wyścigu.
69
00:05:22,708 --> 00:05:25,916
Bo taki jest
hiszpański talent. Rozrywkowy.
70
00:05:27,708 --> 00:05:29,166
Jaką ma pani teorię?
71
00:05:33,125 --> 00:05:35,750
Stara krowa to Polignac.
72
00:05:35,750 --> 00:05:37,083
Proszę go wypuścić.
73
00:06:00,708 --> 00:06:02,083
Jak się masz, kochanie?
74
00:06:03,041 --> 00:06:04,000
Dobrze.
75
00:06:04,500 --> 00:06:07,750
Mam własną celę.
Jakbym był w małym hotelu.
76
00:06:13,250 --> 00:06:16,208
Simón tu jest,
bo musimy powiedzieć ci coś ważnego.
77
00:06:19,166 --> 00:06:21,500
Pożyczy nam pieniądze na prawnika.
78
00:06:23,291 --> 00:06:24,625
Nie mogę ich przyjąć.
79
00:06:24,625 --> 00:06:26,375
Zastanówmy się chwilę.
80
00:06:27,625 --> 00:06:31,791
Zajęli nam mieszkanie, zamrozili konta.
Potrzebujesz dobrego prawnika.
81
00:06:31,791 --> 00:06:36,125
Nie sądzisz, że przyjęcie jego pieniędzy
jest zbyt upokarzające?
82
00:06:37,958 --> 00:06:40,875
Camille, mogę?
83
00:06:41,458 --> 00:06:42,333
Dziękuję.
84
00:06:43,375 --> 00:06:44,291
Cześć.
85
00:06:44,916 --> 00:06:48,791
Doskonale rozumiem twoje podejście.
Dlatego coś wyjaśnię.
86
00:06:49,750 --> 00:06:52,375
Nie robię tego, by cię upokorzyć.
87
00:06:53,000 --> 00:06:55,875
Jak się domyślasz, nie jestem filantropem.
88
00:06:55,875 --> 00:06:57,041
Robię to dla niej.
89
00:06:57,833 --> 00:07:01,125
Twoja żona jest zdruzgotana.
Wierzy w twoją niewinność.
90
00:07:02,125 --> 00:07:05,541
Jesteśmy dwoma mężczyznami
połączonymi miłością do kobiety.
91
00:07:05,541 --> 00:07:08,500
Jeśli ona wierzy,
że jesteś niewinny, to ja też.
92
00:07:09,625 --> 00:07:11,083
Nie postąpiłbyś tak samo?
93
00:07:18,000 --> 00:07:21,041
Przyjmę pieniądze,
ale pod jednym warunkiem.
94
00:07:26,541 --> 00:07:27,666
To będzie pożyczka.
95
00:07:29,625 --> 00:07:30,916
Świetnie.
96
00:07:32,166 --> 00:07:33,583
Oczywiście. O to chodzi.
97
00:07:33,583 --> 00:07:38,291
Nie szukaj przyjaciół i nie dekoruj celi.
Będziesz wolny za cztery dni.
98
00:07:39,541 --> 00:07:42,458
Dziękuję wam obojgu.
Jestem w waszych rękach.
99
00:07:48,500 --> 00:07:49,833
Jesteśmy w tym razem.
100
00:07:51,708 --> 00:07:53,500
To też nasze więzienie.
101
00:07:53,500 --> 00:07:56,875
We troje będziemy przeć naprzód
niczym osada wioślarska.
102
00:07:56,875 --> 00:07:59,500
Tak. Jak osada wioślarska.
103
00:08:00,083 --> 00:08:02,458
Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.
104
00:08:54,958 --> 00:08:57,083
Hej! Stój! Zatrzymaj się, kurwa!
105
00:09:04,166 --> 00:09:05,958
POLICJA
106
00:09:23,083 --> 00:09:24,083
- Cześć.
- Cześć.
107
00:09:24,958 --> 00:09:26,916
- Wejdzie pan?
- Nie, dziękuję.
108
00:09:26,916 --> 00:09:29,208
Przyszedłem tylko oddać gąsior.
109
00:09:30,000 --> 00:09:31,250
Poważnie?
110
00:09:32,541 --> 00:09:34,875
Długo panu zajęło wyciągnięcie cytryny?
111
00:09:36,291 --> 00:09:37,833
Była tam od miesięcy.
112
00:09:37,833 --> 00:09:39,583
Nie, nie zajęło mi to długo.
113
00:09:41,333 --> 00:09:42,458
Pół godzinki.
114
00:09:43,958 --> 00:09:45,958
Wie pan, dlaczego panu to dałam?
115
00:09:47,291 --> 00:09:49,958
Zobaczyłam, jak przyjechał pan z dziećmi.
116
00:09:49,958 --> 00:09:53,333
Kopał pan dziury,
walił młotkiem, wbijał kołki w ziemię.
117
00:09:53,333 --> 00:09:55,833
Miał pan koszulę drwala i spocone włosy.
118
00:09:55,833 --> 00:09:59,458
Pomyślałam sobie: „Wreszcie facet TT”.
119
00:10:01,958 --> 00:10:05,333
Co znaczy „TT”? Chodzi o audi TT?
120
00:10:05,916 --> 00:10:06,750
Nie.
121
00:10:07,583 --> 00:10:10,250
TT. Testosteron i tkliwość.
122
00:10:10,916 --> 00:10:13,750
Facet, który jest męski i wrażliwy.
123
00:10:13,750 --> 00:10:15,875
Takiego najtrudniej znaleźć.
124
00:10:16,666 --> 00:10:20,583
Potem zobaczyłam, jak pan płacze...
125
00:10:21,458 --> 00:10:26,541
Pomyślałam, że może chce pan pogadać.
A skoro nie, to przyniosłam panu gąsior.
126
00:10:26,541 --> 00:10:29,458
Gdy powiedział pan,
że jest wdowcem, wycofałam się.
127
00:10:32,250 --> 00:10:35,000
Ale okłamał mnie pan. Szczwany lis.
128
00:10:35,000 --> 00:10:38,583
Słyszałam, jak rozmawiał pan z żoną.
Akurat myłam zęby.
129
00:10:39,625 --> 00:10:42,291
Brzmiało, jakby jej pan o mnie opowiadał.
130
00:10:43,041 --> 00:10:44,041
O moim limoncello.
131
00:10:44,708 --> 00:10:49,250
Proszę przestać. Palę się ze wstydu.
Aż nie wiem, co ze sobą począć.
132
00:10:49,250 --> 00:10:50,958
Na moją obronę powiem,
133
00:10:51,541 --> 00:10:54,500
że po tym limoncello
i moim nagłym rozwodzie
134
00:10:55,666 --> 00:10:57,208
byłem wzburzony.
135
00:10:58,041 --> 00:11:00,791
Ale skończyło się z czułością... i klasą.
136
00:11:02,083 --> 00:11:03,416
Mam jedno pytanie.
137
00:11:03,416 --> 00:11:06,916
Była żona dała panu zielone światło?
138
00:11:12,208 --> 00:11:14,833
Flirtuje pani ze mną?
139
00:11:15,833 --> 00:11:20,000
Ja też poczułam silną chemię,
140
00:11:20,000 --> 00:11:22,125
o której pan wspominał żonie.
141
00:11:23,916 --> 00:11:25,125
Lepiej pójdę.
142
00:11:25,875 --> 00:11:28,041
Bo mnie nie trzeba długo namawiać.
143
00:11:28,041 --> 00:11:29,625
Do zobaczenia.
144
00:11:31,083 --> 00:11:31,958
Miłego dnia.
145
00:11:44,000 --> 00:11:45,083
Facet TT.
146
00:12:06,416 --> 00:12:07,500
Mogę?
147
00:12:34,125 --> 00:12:36,041
Jestem jak mażoretka.
148
00:12:46,833 --> 00:12:49,958
Kobieta, 36 lat.
Ukąszona przez węża w nogę.
149
00:12:49,958 --> 00:12:52,708
Wstrząs anafilaktyczny.
Będziemy za sześć minut.
150
00:12:55,541 --> 00:12:57,208
Syreny policyjne.
151
00:12:58,791 --> 00:13:00,125
Żandarmi.
152
00:13:01,291 --> 00:13:02,500
Węże.
153
00:13:03,500 --> 00:13:04,750
Złodzieje.
154
00:13:05,541 --> 00:13:07,250
Puszki z klejnotami.
155
00:13:08,916 --> 00:13:11,291
W końcu postanowiłam stracić dziewictwo,
156
00:13:11,875 --> 00:13:13,583
ale sprawy się skomplikowały.
157
00:13:14,291 --> 00:13:16,916
O tym myślę, najdroższy.
158
00:13:27,375 --> 00:13:29,625
Łowiłaś ryby w poprzednim życiu?
159
00:13:30,375 --> 00:13:31,250
Rekiny.
160
00:13:33,958 --> 00:13:34,833
A ty?
161
00:13:34,833 --> 00:13:37,958
Masz ciekawszą historię miłosną ode mnie?
162
00:13:38,583 --> 00:13:40,416
Nie mam dużego repertuaru.
163
00:13:42,500 --> 00:13:44,208
Ta najważniejsza była trudna.
164
00:13:45,541 --> 00:13:47,458
Prawie nie mogliśmy się całować.
165
00:13:48,958 --> 00:13:50,291
Była zakonnicą czy co?
166
00:13:52,416 --> 00:13:55,458
Czy dziewczyną twojego kolegi z podwórka?
167
00:13:55,458 --> 00:13:56,458
Prawie.
168
00:13:57,500 --> 00:14:00,291
Była w poprawczaku. Tym samym co ja.
169
00:14:01,333 --> 00:14:03,833
Ona była w damskim oddziale,
a ja w męskim.
170
00:14:05,458 --> 00:14:07,166
I jak się spotykaliście?
171
00:14:08,333 --> 00:14:09,791
Dołączyliśmy do chóru.
172
00:14:10,375 --> 00:14:14,416
Siadaliśmy z tyłu
i w odpowiednim momencie spadały nam nuty.
173
00:14:16,541 --> 00:14:18,750
Schylaliśmy się i obściskiwaliśmy,
174
00:14:19,375 --> 00:14:22,291
gdy reszta śpiewała „Adeste Fideles”.
175
00:14:22,875 --> 00:14:25,250
Podnieceni, bo kapelan mógł was przyłapać.
176
00:14:26,583 --> 00:14:28,541
Lubisz to, co zakazane?
177
00:14:30,333 --> 00:14:31,500
Troszkę.
178
00:14:32,750 --> 00:14:35,791
Chętnie dołączyłabym do chóru.
179
00:14:50,125 --> 00:14:51,041
Co robisz?
180
00:14:57,125 --> 00:14:59,583
Oni nie mieli być rodzeństwem?
181
00:15:04,000 --> 00:15:05,000
Przepraszam.
182
00:15:22,416 --> 00:15:23,833
To jedyne, co mamy.
183
00:15:25,041 --> 00:15:26,500
A to?
184
00:15:26,500 --> 00:15:29,583
Portrety pamięciowe?
Szczerze, to straszne gówno.
185
00:15:29,583 --> 00:15:32,375
Coś, co ktoś zapamiętał. Abstrakcja.
186
00:15:32,375 --> 00:15:35,375
Ta osoba opowiada to
posterunkowemu artyście,
187
00:15:35,375 --> 00:15:39,958
który rysuje według swojego widzimisię,
czyli często kompletnie z dupy.
188
00:15:40,916 --> 00:15:45,416
Mamy tylko tego kozła.
Oby osoba z tym tatuażem była karana.
189
00:15:46,666 --> 00:15:50,458
Proszę mnie połączyć
z wywiadem kryminalnym w Hiszpanii.
190
00:15:50,458 --> 00:15:51,500
Teraz.
191
00:15:55,583 --> 00:15:58,375
Wie pani, co symbolizuje kozioł z rogami?
192
00:15:58,375 --> 00:15:59,791
Diabła. Zło.
193
00:16:00,833 --> 00:16:03,416
Jest taki obraz Goi. Kojarzy pani?
194
00:16:04,625 --> 00:16:06,458
Nie przypominam sobie.
195
00:16:06,458 --> 00:16:10,583
Jasne. Rozumiem. W końcu macie Luwr.
196
00:16:11,083 --> 00:16:12,333
My mamy Prado.
197
00:16:14,291 --> 00:16:17,125
Wiem, że Mona Lisa jest bardzo tajemnicza,
198
00:16:17,125 --> 00:16:20,333
ale Panny dworskie są zabawniejsze.
199
00:16:21,541 --> 00:16:22,875
Kwestia gustu, nie?
200
00:16:24,166 --> 00:16:25,166
Ma pani tatuaże?
201
00:16:27,250 --> 00:16:29,875
- Proszę nie mówić. Nie chcę wiedzieć.
- Tak?
202
00:16:31,541 --> 00:16:34,083
Podinspektor Sierra z Europolu. Kto mówi?
203
00:16:36,916 --> 00:16:39,791
Alicia Sierra. Dawno się nie słyszałyśmy.
204
00:16:39,791 --> 00:16:41,833
Dzwonisz w kwestii kryminalnej?
205
00:16:42,958 --> 00:16:44,958
Murillo! Jasne, że nie.
206
00:16:46,000 --> 00:16:48,583
Dzwonię, żeby zapytać,
czy masz sexy łaszki.
207
00:16:49,375 --> 00:16:52,208
Planuję babski wieczór w Paryżu.
208
00:16:53,375 --> 00:16:54,375
Brzmi dobrze.
209
00:16:54,375 --> 00:16:57,708
Koleżanka z Francji chce,
żebyśmy ją wzięły na balety.
210
00:16:57,708 --> 00:17:01,083
Trzy szalone babeczki,
analizy, przesłuchania do rana...
211
00:17:02,166 --> 00:17:03,875
- Co mamy?
- Kradzież.
212
00:17:03,875 --> 00:17:05,833
Klejnotów wartych 44 miliony.
213
00:17:05,833 --> 00:17:07,833
- To chyba Hiszpanie.
- Kiedy?
214
00:17:07,833 --> 00:17:09,916
- Wczoraj.
- Złapię najbliższy lot.
215
00:17:09,916 --> 00:17:11,375
Supcio. Wyślemy auto.
216
00:17:13,208 --> 00:17:14,541
Będzie ubaw po cycki.
217
00:17:19,250 --> 00:17:20,166
O Boże!
218
00:17:20,791 --> 00:17:24,875
To Susi! Idzie na casting.
Obiecałam, że zostanę z jej synem.
219
00:17:28,125 --> 00:17:29,666
Zawsze się ubrudzisz.
220
00:17:29,666 --> 00:17:31,750
Jak tam? Jakieś wieści o François?
221
00:17:31,750 --> 00:17:34,000
Nie. Na razie nie.
222
00:17:35,708 --> 00:17:39,416
Co jest? Mogę zostawić Pabla w barze.
Casting nie potrwa długo.
223
00:17:40,875 --> 00:17:42,291
Nie, nie chodzi o to.
224
00:17:44,250 --> 00:17:46,250
Pamiętasz Hiszpana z baru?
225
00:17:47,541 --> 00:17:49,750
Mam z nim romans.
226
00:17:51,375 --> 00:17:53,000
- Jest tu teraz?
- Tak.
227
00:18:11,125 --> 00:18:12,333
{\an8}Je suis l’amour.
228
00:18:12,916 --> 00:18:14,041
A co z François?
229
00:18:16,041 --> 00:18:18,333
Poszliśmy do więzienia. Rozmawialiśmy.
230
00:18:19,000 --> 00:18:21,208
Zaakceptował to.
231
00:18:23,583 --> 00:18:24,791
Nawet nie wiesz...
232
00:18:25,875 --> 00:18:29,791
We trójkę położyliśmy dłonie
na szybie w rozmównicy.
233
00:18:30,833 --> 00:18:32,541
To było bardzo wzruszające.
234
00:18:35,166 --> 00:18:37,166
Tak. Wyobrażam sobie.
235
00:18:39,041 --> 00:18:40,208
Ale to dziwne, nie?
236
00:18:40,208 --> 00:18:42,916
Że ten facet poszedł odwiedzić François.
237
00:18:43,625 --> 00:18:45,541
Nie. Ja go o to poprosiłam.
238
00:18:47,041 --> 00:18:50,708
Pożyczył nam pieniądze na prawnika.
Jednego z najlepszych.
239
00:18:51,666 --> 00:18:54,166
Dał mi 200 000 euro. W gotówce.
240
00:18:55,791 --> 00:18:56,666
Jaki hojny.
241
00:18:56,666 --> 00:18:58,166
Prawda?
242
00:18:58,166 --> 00:19:00,875
Ale... jak to się wszystko stało?
243
00:19:01,458 --> 00:19:02,458
Tak szybko?
244
00:19:02,458 --> 00:19:05,291
Dobra, nie szybko, ale w tym samym czasie.
245
00:19:05,291 --> 00:19:06,250
Nie wiem.
246
00:19:08,083 --> 00:19:09,500
To było tsunami.
247
00:19:10,791 --> 00:19:12,041
Tsunami.
248
00:19:12,041 --> 00:19:12,958
Jasne.
249
00:19:13,875 --> 00:19:14,708
ODDZIAŁ RATUNKOWY
250
00:19:17,000 --> 00:19:21,583
Centrala, dotarliśmy do szpitala.
Nadal jest nieprzytomna. Zaczekamy tutaj.
251
00:19:21,583 --> 00:19:22,708
Razem.
252
00:19:22,708 --> 00:19:24,166
- Szybko.
- Przyjąłem.
253
00:19:34,583 --> 00:19:35,500
Idziemy.
254
00:19:52,375 --> 00:19:53,833
Spokojnie.
255
00:19:53,833 --> 00:19:55,833
Do samochodu. Bardzo powoli.
256
00:20:04,083 --> 00:20:07,333
Na tę chwilę,
w obliczu istniejących dowodów,
257
00:20:07,333 --> 00:20:12,916
zalecam, by pani mąż przyznał się do winy.
258
00:20:14,416 --> 00:20:16,750
Dlaczego? Jest niewinny.
259
00:20:16,750 --> 00:20:21,208
Jeśli przyzna się do udziału,
będziemy mogli wynegocjować krótszy wyrok.
260
00:20:23,791 --> 00:20:25,666
- Claude, zgadza się?
- Tak.
261
00:20:26,458 --> 00:20:29,708
Myślmy pozytywnie.
Camille wierzy w niewinność François.
262
00:20:29,708 --> 00:20:30,625
Ja także.
263
00:20:30,625 --> 00:20:32,000
A kim pan jest?
264
00:20:32,000 --> 00:20:36,625
Jej kochankiem, ale to nieistotne.
Ważne, że wszyscy jesteśmy tu, by pomóc.
265
00:20:36,625 --> 00:20:39,000
Ja również jestem tu, by pomóc.
266
00:20:39,000 --> 00:20:41,875
Dlatego informuję państwa,
jak się mają sprawy.
267
00:20:41,875 --> 00:20:43,416
Jeśli chce pan pomóc,
268
00:20:43,416 --> 00:20:46,625
przyjrzy się pan sprawie
i wyciągnie męża z więzienia.
269
00:20:49,083 --> 00:20:49,916
Dobrze.
270
00:20:50,500 --> 00:20:51,416
Zaczynajmy.
271
00:20:52,166 --> 00:20:54,250
Gdzie była pani tamtej nocy?
272
00:20:54,250 --> 00:20:56,875
W Château Rêve d’Or.
273
00:20:56,875 --> 00:20:58,208
Była pani z mężem?
274
00:21:00,583 --> 00:21:01,583
Byłam z nim.
275
00:21:01,583 --> 00:21:04,875
Kiedy ostatni raz przed skokiem
rozmawiała pani z mężem?
276
00:21:04,875 --> 00:21:07,458
- Tego samego wieczora.
- O czym?
277
00:21:10,250 --> 00:21:13,333
Zadzwonił zdenerwowany.
Dowiedział się o nas.
278
00:21:13,958 --> 00:21:17,458
Czy to odkrycie mogło wpłynąć
na zachowanie pani męża?
279
00:21:17,458 --> 00:21:21,291
Czy mógł coś zrobić
w stanie niepoczytalności?
280
00:21:21,291 --> 00:21:23,833
Na przykład dokonać napadu,
281
00:21:23,833 --> 00:21:27,958
żeby oddalić się na zawsze
od pani i pani kochanka?
282
00:21:27,958 --> 00:21:32,958
Skradzione klejnoty należą
do najpotężniejszych rodzin w Europie.
283
00:21:33,666 --> 00:21:36,375
Czterdzieści cztery kancelarie
pracują nad tym,
284
00:21:36,375 --> 00:21:39,500
żeby pan Polignac
został uznany za winnego.
285
00:21:39,500 --> 00:21:41,041
Wszystkie go zaatakują,
286
00:21:41,041 --> 00:21:44,958
głównie po to,
by ubezpieczenie domu aukcyjnego
287
00:21:44,958 --> 00:21:48,041
pokryło wartość skradzionych klejnotów.
288
00:21:48,041 --> 00:21:50,250
A gdy to się stanie,
289
00:21:50,250 --> 00:21:55,375
będzie pani wolała, by pani mąż
spędził w więzieniu 10, a nie 20 lat.
290
00:21:55,875 --> 00:21:59,416
To strategia,
którą musimy natychmiast przyjąć.
291
00:21:59,416 --> 00:22:01,041
Musi się przyznać do winy.
292
00:22:09,375 --> 00:22:10,875
Potrzebuję więcej wody.
293
00:22:35,208 --> 00:22:36,083
Claude.
294
00:22:37,166 --> 00:22:39,125
Przyjaciel babci tak się nazywał.
295
00:22:41,083 --> 00:22:42,541
Mogę mówić ci na „ty”?
296
00:22:48,000 --> 00:22:52,458
Czytaj mi z ust. Chcę być pewien,
że zapamiętasz to, co powiem.
297
00:22:53,041 --> 00:22:56,416
Pójdziesz teraz do domu
i przeanalizujesz tę sprawę.
298
00:22:56,416 --> 00:23:01,250
Jutro powiesz Camille,
że wyciągniesz jej męża z więzienia.
299
00:23:01,250 --> 00:23:02,708
W przeciwnym razie...
300
00:23:04,416 --> 00:23:06,375
przyjdę do twojego domu nocą,
301
00:23:06,375 --> 00:23:10,750
uśpię cię chloroformem,
a potem wsadzę ci lejek do ust
302
00:23:10,750 --> 00:23:14,791
i wleję ci przez niego
filiżaneczkę kwasu solnego.
303
00:23:15,666 --> 00:23:16,750
Po kilku sekundach
304
00:23:17,416 --> 00:23:19,625
roztopi ci się język
305
00:23:19,625 --> 00:23:21,416
i rozpuszczą ci się zęby.
306
00:23:21,416 --> 00:23:25,375
Nie będziesz już mógł delektować się
serami i winami francuskimi.
307
00:23:25,375 --> 00:23:28,625
I nie będziesz mógł
wykonywać zawodu adwokata.
308
00:23:35,333 --> 00:23:37,000
Odprowadzić pana do drzwi?
309
00:23:37,000 --> 00:23:38,000
Tak.
310
00:24:37,208 --> 00:24:38,125
Jest tam kto?
311
00:25:06,208 --> 00:25:07,125
Dziękuję.
312
00:25:07,875 --> 00:25:09,916
To było dla mnie bardzo ważne.
313
00:25:18,541 --> 00:25:20,458
- Camille...
- Zamknij drzwi.
314
00:25:21,166 --> 00:25:22,791
Wyjdź. Proszę, wyjdź.
315
00:25:25,541 --> 00:25:26,541
Posłuchaj mnie.
316
00:25:27,833 --> 00:25:29,416
Prawnicy zawsze są ostrożni.
317
00:25:29,416 --> 00:25:33,291
Zobaczysz, jutro tu przyjdzie
i wyciągnie asa z rękawa.
318
00:25:33,291 --> 00:25:34,541
Idź sobie.
319
00:25:37,833 --> 00:25:38,916
Pani Polignac?
320
00:25:39,666 --> 00:25:43,166
Zwracamy dokumenty i urządzenia pani męża.
321
00:25:43,166 --> 00:25:47,041
Sędzia prowadzący sprawę
zrobił już niezbędne kopie.
322
00:25:47,041 --> 00:25:48,208
DOKUMENTY POUFNE
323
00:25:56,666 --> 00:25:57,958
{\an8}GORZKA CZEKOLADA
324
00:26:14,958 --> 00:26:16,833
Rozpatrują już sprawę.
325
00:26:18,125 --> 00:26:20,791
Nie mogę nawet zeznawać na korzyść męża,
326
00:26:22,416 --> 00:26:25,500
bo byłam wtedy w łóżku z innym i...
327
00:26:26,416 --> 00:26:29,125
chciałam go zostawić,
gdy szedł do więzienia.
328
00:26:30,000 --> 00:26:32,000
Rozumiesz, jak się przez to czuję?
329
00:26:33,041 --> 00:26:34,208
Czuję...
330
00:26:36,250 --> 00:26:38,208
do siebie wstręt.
331
00:26:38,208 --> 00:26:40,208
Przez to wszystko jest skażone.
332
00:26:42,083 --> 00:26:46,208
Nasza piękna historia miłosna,
którą cieszyliśmy się kilka godzin temu...
333
00:26:48,750 --> 00:26:49,750
jest zbrukana.
334
00:26:52,083 --> 00:26:53,666
Zamieniła się
335
00:26:53,666 --> 00:26:57,625
w rozmowę o prawnikach,
336
00:26:58,791 --> 00:27:00,541
cudzołóstwie i pieniądzach.
337
00:27:04,833 --> 00:27:06,541
Poza tym wstydzę się jej.
338
00:27:08,208 --> 00:27:10,125
Chcesz się rozstać?
339
00:27:11,916 --> 00:27:13,958
Tak. Proszę.
340
00:27:14,750 --> 00:27:16,416
Musisz wyjść z tego domu.
341
00:27:18,833 --> 00:27:19,750
Teraz.
342
00:27:23,375 --> 00:27:24,958
Camille, co się stało?
343
00:27:27,041 --> 00:27:29,625
Nic, skarbie.
344
00:27:32,541 --> 00:27:34,250
Zrobimy tak.
345
00:27:35,250 --> 00:27:36,708
Pójdę z nim na spacer.
346
00:27:36,708 --> 00:27:40,125
Jeśli robisz to,
bo chcesz mieć wymówkę, by wrócić,
347
00:27:40,833 --> 00:27:42,875
wiedz, że nie zmienię zdania.
348
00:27:49,291 --> 00:27:51,083
Chcesz moją fotkę?
349
00:27:51,083 --> 00:27:55,458
Co robisz? Twoja koleżanka jest w środku.
Nie uciekniecie razem.
350
00:27:55,458 --> 00:27:58,875
Jeśli ją tu zostawisz,
złapiemy cię. Zastanów się.
351
00:27:58,875 --> 00:28:01,291
Opuść broń i zabezpiecz ją.
352
00:28:01,291 --> 00:28:03,791
Masz dużo do stracenia. Pogarszasz sprawę.
353
00:28:03,791 --> 00:28:06,083
Myślicie, że pogarszam sprawę?
354
00:28:07,416 --> 00:28:09,708
Właśnie zabiłem trzy osoby w willi.
355
00:28:11,333 --> 00:28:13,875
Słyszeliście o tym? Oglądacie wiadomości?
356
00:28:13,875 --> 00:28:16,125
Powiedzcie mi. Co jest gorsze?
357
00:28:21,500 --> 00:28:24,541
Puśćcie jakąś muzykę.
358
00:28:30,625 --> 00:28:31,958
Znam to!
359
00:28:55,500 --> 00:28:58,583
Co mówicie, sukinsyni? Śpiewać. No już.
360
00:28:59,625 --> 00:29:02,458
Dawać! Śpiewać mi tu, kurwa, refren.
361
00:29:15,208 --> 00:29:16,500
Wspaniale.
362
00:29:16,500 --> 00:29:19,375
- Podajcie lek rozszerzający oskrzela.
- Dobrze.
363
00:29:20,458 --> 00:29:21,833
- Tętno?
- 138.
364
00:29:21,833 --> 00:29:25,041
Podajcie jej dożylnie 500 mg adrenaliny.
365
00:29:25,041 --> 00:29:26,583
Już, pani doktor.
366
00:29:26,583 --> 00:29:27,708
Nie zasypiaj.
367
00:29:29,291 --> 00:29:30,541
Nie zasypiaj.
368
00:29:36,750 --> 00:29:38,750
Chcesz tu zostać? Nie? Chodźmy.
369
00:29:42,083 --> 00:29:46,958
Poproszę dla mnie Negroni,
a dla chłopca San Francisco.
370
00:29:48,416 --> 00:29:49,500
Muszę siusiu.
371
00:30:00,166 --> 00:30:01,208
Gdzie byliście?
372
00:30:02,166 --> 00:30:03,958
Nad jeziorem. Łowiliśmy.
373
00:30:03,958 --> 00:30:05,208
Coś się stało?
374
00:30:07,583 --> 00:30:09,541
- Nie.
- Byli tu policjanci.
375
00:30:09,541 --> 00:30:11,833
- Ci z punktu kontrolnego.
- Kurwa.
376
00:30:11,833 --> 00:30:13,708
Muszę ci coś powiedzieć.
377
00:30:14,625 --> 00:30:18,625
W noc napadu wzięliśmy jeden klejnot
i straciliśmy go w wyścigu.
378
00:30:18,625 --> 00:30:21,291
Dzwoniłem do Berlina w Paryżu.
Nie przejął się.
379
00:30:21,291 --> 00:30:23,083
Berlin był nadal w Paryżu?
380
00:30:24,541 --> 00:30:26,250
- Kiedy?
- Wczoraj.
381
00:30:28,125 --> 00:30:31,791
Myślę, że nie wyjedzie z Paryża.
Ma na jej punkcie obsesję.
382
00:30:40,125 --> 00:30:42,083
- Tak?
- Gdzie jesteś?
383
00:30:42,666 --> 00:30:44,583
W barze w Paryżu.
384
00:30:45,666 --> 00:30:48,250
- Umiesz siusiać sam?
- Tak, proszę pana.
385
00:30:48,250 --> 00:30:50,583
Chodź tutaj. Zaprowadzę cię.
386
00:30:50,583 --> 00:30:51,750
- Andrés?
- Tutaj.
387
00:30:53,541 --> 00:30:54,666
- Nie.
- Nie?
388
00:30:55,166 --> 00:30:58,125
To gdzie? Wolisz toaletę? Chodź.
389
00:30:58,125 --> 00:31:01,958
- Z kim rozmawiasz?
- Wyszedłem z synem przyjaciółki Camille.
390
00:31:01,958 --> 00:31:06,750
- Oszalałeś? Czemu nie jesteś w Madrycie?
- Byłem zajęty rujnowaniem wszystkiego.
391
00:31:08,250 --> 00:31:09,375
Straciłem Camille.
392
00:31:09,375 --> 00:31:12,125
Jestem wielkim przegranym tej historii.
393
00:31:14,875 --> 00:31:15,833
Damián...
394
00:31:18,208 --> 00:31:21,541
Kusiłem los, odkąd ją poznałem.
395
00:31:21,541 --> 00:31:26,166
Wyłożyłem wszystkie karty na stół.
Zachowałem się jak prawdziwy dżentelmen.
396
00:31:26,166 --> 00:31:28,166
Zachowałem się też jak łajdak.
397
00:31:30,125 --> 00:31:31,041
I przegrałem.
398
00:31:31,041 --> 00:31:35,250
Sprawiłem, że kobieta, którą kocham,
jest głęboko nieszczęśliwa.
399
00:31:35,958 --> 00:31:37,833
Świeciła jak słońce.
400
00:31:39,250 --> 00:31:40,541
Zgasiłem ją.
401
00:31:40,541 --> 00:31:43,833
- Nie ma już odwrotu.
- Co ty mi gadasz o Camille?
402
00:31:43,833 --> 00:31:47,708
Cała policja w Europie cię szuka,
a ty jesteś w epicentrum skoku!
403
00:31:47,708 --> 00:31:50,500
Mówię o miłości,
a ty wyskakujesz z policją?
404
00:31:50,500 --> 00:31:53,083
Świat zmierza w haniebnym kierunku.
405
00:31:53,083 --> 00:31:54,333
W porządku.
406
00:31:55,083 --> 00:31:58,208
Idź do hotelu i nie ruszaj się stamtąd.
407
00:31:58,916 --> 00:32:01,208
- Przyjadę po ciebie.
- Będę tam.
408
00:32:17,208 --> 00:32:18,916
Jadę po Berlina.
409
00:32:18,916 --> 00:32:21,500
Zatrzyjcie wszystkie ślady w kamperze.
410
00:32:22,166 --> 00:32:23,500
Czas na plan Surykatka.
411
00:32:25,166 --> 00:32:27,708
Możliwe, że to sytuacja krytyczna.
412
00:32:51,916 --> 00:32:53,666
- Raquel Murillo.
- Alicia.
413
00:32:58,750 --> 00:33:03,333
Podinspektor wywiadu kryminalnego
i największa łobuziara w akademii.
414
00:33:04,375 --> 00:33:07,708
Komisarz Lavelle z jednostki
ds. przestępczości zorganizowanej.
415
00:33:07,708 --> 00:33:09,583
- Enchantée.
- Witam.
416
00:33:10,583 --> 00:33:14,666
{\an8}Złe wieści. Nie był karany nikt
z rogami wytatuowanymi na knykciach.
417
00:33:14,666 --> 00:33:16,250
Na pewno to Hiszpanie?
418
00:33:16,250 --> 00:33:19,250
- Mogli być Latynosami.
- Mamy sześcioro świadków.
419
00:33:19,250 --> 00:33:22,625
Bramkarze, para, której ukradli auto,
i ci od wyścigów.
420
00:33:22,625 --> 00:33:24,916
To Hiszpanie, do cholery.
421
00:33:24,916 --> 00:33:27,625
Upubliczniłyście portrety
i rysunek tatuażu?
422
00:33:27,625 --> 00:33:31,625
Nie chcemy dać złodziejom
informacji o postępach w śledztwie.
423
00:33:31,625 --> 00:33:35,583
Kto nie chce dać informacji?
Wy czy arystokratyczne rodziny?
424
00:33:36,250 --> 00:33:37,791
Właśnie o to chodzi.
425
00:33:37,791 --> 00:33:41,083
Nie chcą,
żeby ludzie wiedzieli, że biedują
426
00:33:41,083 --> 00:33:44,250
i musieli wystawić na sprzedaż
królewskie klejnoty.
427
00:33:44,250 --> 00:33:45,958
Trzeba upublicznić zdjęcia.
428
00:33:45,958 --> 00:33:50,166
Lepiej, by złodziei szukała cała Francja,
a nie tylko my trzy.
429
00:33:50,166 --> 00:33:53,583
Współpraca z obywatelami
to najbardziej skuteczna metoda.
430
00:33:53,583 --> 00:33:58,916
Dobrze. Na razie wyślę zdjęcia
pozostałym służbom.
431
00:33:58,916 --> 00:34:01,375
Jeśli to nie pomoże, damy je prasie.
432
00:34:01,375 --> 00:34:05,666
Chciałabym dogłębnie zanalizować sprawę.
Raporty, zdjęcia, wyniki badań...
433
00:34:05,666 --> 00:34:06,916
Wszystko, co macie.
434
00:34:07,541 --> 00:34:09,416
Wszystko jest na stole.
435
00:34:10,708 --> 00:34:13,875
Ale wejście. Menstruujesz nitrogliceryną.
436
00:34:13,875 --> 00:34:15,208
Nie wyobrażasz sobie.
437
00:34:18,666 --> 00:34:19,583
Jakieś wieści?
438
00:34:20,625 --> 00:34:21,916
Wygląda znajomo?
439
00:34:22,625 --> 00:34:23,541
Kurwa.
440
00:34:24,541 --> 00:34:25,541
Rozpoznajesz ich?
441
00:34:31,125 --> 00:34:34,791
- Jak poszło, kochana?
- Źle. Myślałam o tobie zamiast o roli.
442
00:34:36,333 --> 00:34:37,375
Jak się czujesz?
443
00:34:37,375 --> 00:34:39,166
Źle. Bardzo źle.
444
00:34:40,875 --> 00:34:44,291
Prawnik mówi,
że François nie wyjdzie z więzienia.
445
00:34:44,875 --> 00:34:47,416
Ciągle myślę o tym, kto mógł go wrobić.
446
00:34:47,416 --> 00:34:50,833
Jakich mógł mieć wrogów?
Jest normalną osobą.
447
00:34:52,916 --> 00:34:53,750
Wiesz...
448
00:34:56,958 --> 00:34:59,041
w filmach to zwykle kochanek.
449
00:35:04,458 --> 00:35:07,083
- Gdzie jest Simón?
- Zerwałam z nim.
450
00:35:09,791 --> 00:35:10,625
A mój syn?
451
00:35:11,125 --> 00:35:12,833
Zabrał go na dwór.
452
00:35:12,833 --> 00:35:13,958
Co?
453
00:35:18,208 --> 00:35:21,625
- Mama!
- Pablo. Wszystko dobrze?
454
00:35:22,416 --> 00:35:24,708
Pójdziemy do kuchni coś przekąsić.
455
00:35:54,875 --> 00:35:57,750
- Liczę, że kiedyś zrozumiesz.
- Co mi to da?
456
00:35:59,750 --> 00:36:02,375
Chciałem być z tobą do samego końca.
457
00:36:20,500 --> 00:36:21,750
Klucz do jego pokoju.
458
00:36:42,833 --> 00:36:43,875
Cześć.
459
00:36:58,125 --> 00:36:59,666
- Jak się masz?
- Dobrze.
460
00:37:00,750 --> 00:37:02,916
Znów jestem wolnym mężczyzną.
461
00:37:04,791 --> 00:37:06,625
Chciałby pan kolejnego drinka?
462
00:37:08,916 --> 00:37:10,541
Pewnie nie mamy dużo czasu?
463
00:37:11,833 --> 00:37:13,875
Mamy mnóstwo czasu.
464
00:37:16,875 --> 00:37:20,833
Czas na raport medyczny. Weź radio
i zapytaj o stan mojej koleżanki.
465
00:37:21,708 --> 00:37:25,583
Tu policja. Jaki jest stan
pacjentki ukąszonej przez węża?
466
00:37:27,625 --> 00:37:30,583
Stabilny. Za pięć minut
opuści gabinet zabiegowy.
467
00:37:30,583 --> 00:37:33,375
- Przyjąłem.
- Za pięć minut zaczną się emocje.
468
00:37:33,375 --> 00:37:35,500
Powoli wyciągnijcie kajdanki.
469
00:37:36,208 --> 00:37:37,041
No już!
470
00:37:37,583 --> 00:37:40,750
Trzech mężczyzn, mundury, kajdanki...
471
00:37:40,750 --> 00:37:42,291
Zabawimy się.
472
00:37:43,625 --> 00:37:44,500
Tak...
473
00:37:44,500 --> 00:37:47,333
Czekaj. Muszę ci coś powiedzieć.
474
00:37:47,333 --> 00:37:49,500
Chcę cię przeprosić.
475
00:37:49,500 --> 00:37:51,833
- Nie.
- Posłuchaj.
476
00:37:52,958 --> 00:37:54,166
Chcę cię przeprosić
477
00:37:54,166 --> 00:37:58,458
za te bzdury, które wyplułem z siebie,
gdy byliśmy w skarbcu.
478
00:37:58,458 --> 00:38:00,416
Nie przepraszaj. Miałeś rację.
479
00:38:00,416 --> 00:38:04,666
Można przeżyć najlepszą historię miłosną
w jedno popołudnie.
480
00:38:05,250 --> 00:38:08,083
Solidną, 24-karatową miłość
481
00:38:09,083 --> 00:38:10,333
z obcą osobą.
482
00:38:11,666 --> 00:38:12,541
Nie wierzę...
483
00:38:14,583 --> 00:38:16,500
- Tak!
- Ale kiedy?
484
00:38:16,500 --> 00:38:19,583
Dzisiaj. Przydarzyło mi się to dziś.
485
00:38:21,375 --> 00:38:22,291
Zdrowie.
486
00:38:24,666 --> 00:38:28,833
- I rozumiem to, co mi powiedziałeś.
- Co?
487
00:38:28,833 --> 00:38:33,416
Że nie można stracić ani minuty miłości,
bo może się skończyć.
488
00:38:33,416 --> 00:38:35,333
- Nie.
- Tak. Miałeś rację.
489
00:38:35,333 --> 00:38:37,875
Kompletnie się nie zgadzam!
490
00:38:37,875 --> 00:38:40,916
- Jak to nie?
- Nie. Dziękuję.
491
00:38:40,916 --> 00:38:43,208
To ty miałeś rację.
492
00:38:43,208 --> 00:38:44,166
- Nie.
- Tak.
493
00:38:44,166 --> 00:38:47,458
Jestem rozbitkiem miłości.
494
00:38:48,041 --> 00:38:52,375
A ja naprawdę chciałbym być „na zawsze”.
495
00:38:53,541 --> 00:38:54,375
Ty?
496
00:38:55,500 --> 00:38:56,958
- Ty? Na zawsze?
- Tak.
497
00:38:56,958 --> 00:38:58,666
- Tak? Nudna miłość?
- Tak.
498
00:38:58,666 --> 00:39:00,958
U mnie miłość się jakoś...
499
00:39:01,500 --> 00:39:03,375
rozpada po drodze.
500
00:39:03,375 --> 00:39:04,375
- Wiesz?
- Tak.
501
00:39:04,375 --> 00:39:07,583
Dlatego potrafię bronić tylko tego,
co wiem o miłości,
502
00:39:07,583 --> 00:39:09,833
czyli samego początku, ale, Boże...
503
00:39:10,625 --> 00:39:11,958
Nie masz pojęcia,
504
00:39:11,958 --> 00:39:15,583
jak bardzo chciałbym wiedzieć,
czym jest miłość bez końca.
505
00:39:16,958 --> 00:39:18,083
Zawsze jest koniec.
506
00:39:19,916 --> 00:39:22,208
Posłuchaj. Pamiętasz Carmen?
507
00:39:22,208 --> 00:39:24,125
Jak mógłbym nie pamiętać?
508
00:39:25,208 --> 00:39:26,333
Zostawiła mnie.
509
00:39:26,333 --> 00:39:30,041
Najwyraźniej nasza miłość zanikła.
510
00:39:30,041 --> 00:39:33,875
Była ze mną,
bo nie mogła znaleźć nikogo innego.
511
00:39:36,791 --> 00:39:39,416
A teraz znalazła innego.
512
00:39:40,000 --> 00:39:41,000
I dobrze.
513
00:39:41,000 --> 00:39:42,250
Jak się czujesz?
514
00:39:48,250 --> 00:39:51,625
Czuję melancholię i zagubienie
515
00:39:51,625 --> 00:39:54,625
typowe dla mężczyzny,
który znów stał się wolny.
516
00:39:56,833 --> 00:39:58,375
Patrz na tych naiwniaków.
517
00:40:00,833 --> 00:40:02,333
Jacy szczęśliwi.
518
00:40:04,875 --> 00:40:09,458
Powiem ci coś.
Jako że wiemy tyle o miłości...
519
00:40:09,458 --> 00:40:10,375
Tak.
520
00:40:11,000 --> 00:40:12,208
...nie możemy milczeć.
521
00:40:12,791 --> 00:40:14,500
- Idziemy.
- Dobrze.
522
00:40:19,583 --> 00:40:20,750
Można?
523
00:40:21,250 --> 00:40:23,666
Jesteśmy turystami z Hiszpanii.
524
00:40:23,666 --> 00:40:27,291
Widzieliśmy, jak weszliście,
tryskając entuzjazmem,
525
00:40:27,291 --> 00:40:29,625
i musieliśmy wam pogratulować.
526
00:40:30,458 --> 00:40:34,458
W prezencie chcielibyśmy wam opowiedzieć,
co odkryliśmy o miłości
527
00:40:34,458 --> 00:40:37,541
po latach badań i obserwacji naukowych.
528
00:40:43,541 --> 00:40:44,458
Jesteś zły?
529
00:40:46,875 --> 00:40:47,916
Nie.
530
00:40:49,500 --> 00:40:50,458
Posłuchaj.
531
00:40:52,083 --> 00:40:54,125
Nie wolno mieszać pracy i seksu.
532
00:40:55,958 --> 00:40:58,916
Ty mi to powiedziałeś
pierwszego dnia, pamiętasz?
533
00:41:00,083 --> 00:41:01,833
Ale tu nie chodzi o seks.
534
00:41:03,000 --> 00:41:05,250
W tym pocałunku nie chodziło o seks.
535
00:41:06,500 --> 00:41:07,750
Chodziło o miłość.
536
00:41:08,958 --> 00:41:09,916
Wiesz o tym.
537
00:41:11,041 --> 00:41:12,875
Bo gdyby chodziło tylko o seks,
538
00:41:14,250 --> 00:41:18,666
gdybyś myślała,
że chcę się tylko z tobą przespać,
539
00:41:18,666 --> 00:41:20,666
pocałowałabyś mnie, nie?
540
00:41:20,666 --> 00:41:25,083
Spojrzałabyś mi na czoło
i przeczytałabyś moją datę ważności.
541
00:41:27,458 --> 00:41:28,541
25 października.
542
00:41:30,416 --> 00:41:32,958
- Potem byśmy to zrobili.
- Przestań.
543
00:41:32,958 --> 00:41:35,041
Szaleję na twoim punkcie.
544
00:41:37,208 --> 00:41:38,416
Od pierwszej minuty.
545
00:41:39,416 --> 00:41:42,958
Odkąd zobaczyłem twój tatuaż.
Ale nie mogłem nic zrobić.
546
00:41:42,958 --> 00:41:45,416
Po pierwsze, nie znałem twojej historii.
547
00:41:47,833 --> 00:41:50,583
Po drugie, Berlin zabronił mi się zbliżać.
548
00:41:50,583 --> 00:41:52,500
Kiedy w końcu się zdecydowałem,
549
00:41:53,875 --> 00:41:56,500
okazało się,
że to ty nie możesz tego zrobić,
550
00:41:56,500 --> 00:41:58,125
bo umierasz ze strachu.
551
00:42:01,958 --> 00:42:03,125
Boli mnie to.
552
00:42:04,541 --> 00:42:08,708
Boli mnie to, że się spóźniłem,
że pojawiłem się po Jimmym.
553
00:42:08,708 --> 00:42:11,333
Bo teraz się boisz zrobić krok naprzód.
554
00:42:11,333 --> 00:42:15,250
Ale wiesz, że gdybym poznał cię przed nim,
teraz bylibyśmy razem.
555
00:42:56,541 --> 00:42:59,625
W obu moich historiach miłosnych
się spóźniłem.
556
00:43:03,083 --> 00:43:06,125
Skąd wiesz, że gdyby nie Jimmy,
bylibyśmy razem?
557
00:43:09,541 --> 00:43:10,625
Nie wiesz tego.
558
00:43:18,583 --> 00:43:19,458
Przepraszam.
559
00:43:26,208 --> 00:43:27,333
Ani żywej duszy.
560
00:43:27,333 --> 00:43:28,916
Bo już tu są.
561
00:43:33,291 --> 00:43:34,666
Szczęście
562
00:43:35,750 --> 00:43:38,208
To podróżowanie
Za rękę trzymanie
563
00:43:38,208 --> 00:43:39,958
Szczęście
564
00:43:41,125 --> 00:43:43,541
Twe spojrzenie niewinne
W tłumie tak inne
565
00:43:43,541 --> 00:43:45,416
Szczęście
566
00:43:46,166 --> 00:43:48,291
To spokojne sny
Bo chronisz je ty
567
00:43:48,291 --> 00:43:51,000
Szczęście
568
00:43:53,666 --> 00:43:54,833
Szczęście
569
00:43:55,750 --> 00:43:58,041
To plaża wieczorem
Fale spienione
570
00:43:58,041 --> 00:43:59,541
Uderzają w piach
571
00:44:00,416 --> 00:44:02,833
Twoja skóra opalona
W moich ramionach
572
00:44:02,833 --> 00:44:04,375
Szczęście
573
00:44:05,041 --> 00:44:07,708
Światła wyłączone
Ciała pogodzone
574
00:44:07,708 --> 00:44:10,166
Szczęście
575
00:44:12,375 --> 00:44:13,500
Szczęście
576
00:44:14,500 --> 00:44:16,916
To łyk wina
W drodze do kina
577
00:44:16,916 --> 00:44:18,125
Szczęście
578
00:44:19,208 --> 00:44:21,666
To miłość beztroska
Dziecinnie prosta
579
00:44:21,666 --> 00:44:23,000
Szczęście
580
00:44:23,875 --> 00:44:26,208
W twoim aucie gadanie
I nocne latanie
581
00:44:26,208 --> 00:44:28,833
Szczęście
582
00:44:30,750 --> 00:44:33,833
To jest nasza piosenka
583
00:44:33,833 --> 00:44:38,500
Która sprawia, że powietrze miłością drga
584
00:44:40,125 --> 00:44:43,333
Czuję, że prawdy ma smak
585
00:44:43,333 --> 00:44:48,333
Szczęście
586
00:44:54,041 --> 00:44:55,250
Szczęście
587
00:44:56,583 --> 00:44:58,750
Odpowiednie słowa
Noc księżycowa
588
00:44:58,750 --> 00:45:00,333
Radio w barze gra
589
00:45:01,041 --> 00:45:03,416
Gdy do wody skaczesz
Ze śmiechu płaczesz
590
00:45:03,416 --> 00:45:04,625
Szczęście
591
00:45:05,583 --> 00:45:07,791
To niespodziewany
Telefon nad ranem
592
00:45:07,791 --> 00:45:10,958
Szczęście
593
00:45:10,958 --> 00:45:12,333
DOM AUKCYJNY
594
00:45:12,333 --> 00:45:15,458
To jest nasza piosenka
595
00:45:15,458 --> 00:45:20,708
Która jest jak morze, słońce i wiatr
596
00:45:21,958 --> 00:45:24,916
Bije od niej prawdy żar
597
00:45:24,916 --> 00:45:29,666
Szczęście
598
00:45:31,083 --> 00:45:34,416
To jest nasza piosenka
599
00:45:34,416 --> 00:45:39,625
Która jest jak morze, słońce i wiatr
600
00:45:40,833 --> 00:45:43,333
Bije od niej prawdy żar
601
00:45:43,916 --> 00:45:48,541
Szczęście
602
00:47:28,083 --> 00:47:30,916
Napisy: Sylwia Szymańska