1
00:00:08,383 --> 00:00:11,803
Święto sera.
2
00:00:11,886 --> 00:00:13,506
CO SŁYCHAĆ W WISCONSIN?
3
00:00:13,596 --> 00:00:15,266
Znowu święto sera.
4
00:00:16,808 --> 00:00:17,808
Moment.
5
00:00:17,892 --> 00:00:20,272
Rave w magazynie w Milwaukee.
6
00:00:20,353 --> 00:00:23,443
Chcę iść. Tam nie będę musiał się hamować.
7
00:00:24,024 --> 00:00:26,904
- Ty się hamujesz?
- Jeszcze jak.
8
00:00:28,403 --> 00:00:29,243
No nie wiem.
9
00:00:29,320 --> 00:00:32,450
Po ostatnim ravie nie spałam dwa dni.
10
00:00:32,532 --> 00:00:36,122
Okazuje się, że miętówka za 40 dolarów
to nie miętówka.
11
00:00:37,454 --> 00:00:39,964
Świetna historia. I tak chcę iść.
12
00:00:40,749 --> 00:00:42,209
Wiecie, czego ja chcę?
13
00:00:42,292 --> 00:00:44,212
- Tylko nie Jaya.
- Jaya.
14
00:00:45,670 --> 00:00:48,260
Był taki sexy, kiedy mnie nie pocałował!
15
00:00:48,339 --> 00:00:52,049
O co tu chodzi? Co z tego będzie?
Powinnam golić nogi z tyłu?
16
00:00:53,595 --> 00:00:56,805
Leia, składasz całą swoją wartość
w ręce faceta.
17
00:00:56,890 --> 00:00:58,100
Oddajesz ją.
18
00:00:58,183 --> 00:01:01,233
To przez opresyjne,
patriarchalne społeczeństwo.
19
00:01:01,811 --> 00:01:04,611
Czytała manifest Riot Grrrl
i ciągle o tym gada.
20
00:01:06,024 --> 00:01:07,534
Chcę być feministką.
21
00:01:08,234 --> 00:01:09,534
Na studiach.
22
00:01:10,653 --> 00:01:14,123
A teraz bardzo chcę mieć chłopaka.
23
00:01:14,616 --> 00:01:15,826
Nie pocałowałeś jej?
24
00:01:16,326 --> 00:01:18,696
Jay Kelso z rodziny Kelsów?
25
00:01:19,496 --> 00:01:21,456
Najbardziej napalonych w mieście?
26
00:01:21,956 --> 00:01:23,786
Nie wiem, co się stało.
27
00:01:24,292 --> 00:01:27,422
Głos w mojej głowie mówił:
„złap ją za cycka”.
28
00:01:27,504 --> 00:01:29,344
Zawsze tak mówi, to normalne.
29
00:01:30,548 --> 00:01:35,428
Dziwne jest, że był też drugi, miły głos,
który mówił „nie”.
30
00:01:35,929 --> 00:01:37,139
„Złap ją za serce”.
31
00:01:38,181 --> 00:01:41,431
Wiesz, co to znaczy? Ona ci się podoba.
32
00:01:42,018 --> 00:01:43,728
Nie. Nie?
33
00:01:44,687 --> 00:01:45,607
Nie.
34
00:01:46,397 --> 00:01:50,437
To znaczy ten miły głos.
Postrzegasz ją jako osobę.
35
00:01:50,527 --> 00:01:51,357
Dziwne.
36
00:01:52,570 --> 00:01:55,200
Nie wiem, czy jesteś gotowa na Jaya.
37
00:01:55,281 --> 00:01:56,121
To podrywacz.
38
00:01:56,616 --> 00:01:59,616
Ty: pierwszy pocałunek,
on: seks w jeziorze.
39
00:02:01,121 --> 00:02:03,411
Nawet twarzy nie wkładam do jeziora.
40
00:02:05,917 --> 00:02:10,087
Nie chcemy, żebyś była
kolejnym podrywem na wakacje.
41
00:02:10,171 --> 00:02:12,341
Początek szkoły był straszny.
42
00:02:12,423 --> 00:02:15,553
Stado Jennifer płakało na podjeździe.
43
00:02:16,594 --> 00:02:20,474
Musisz ją poderwać.
Powiedz jej, że ci się podoba.
44
00:02:21,558 --> 00:02:25,598
Nie mogę. Tata powtarzał,
żeby nie mówić tego jako pierwszy.
45
00:02:25,687 --> 00:02:27,937
Potem mają kontrolę w związku.
46
00:02:28,439 --> 00:02:29,609
Nieprawda.
47
00:02:29,691 --> 00:02:32,861
Pierwszy powiedziałem Nikki,
a mam kontrolę.
48
00:02:33,611 --> 00:02:34,901
To prawda.
49
00:02:39,117 --> 00:02:43,497
Kazała ci nosić stary pager ojca,
gdyby czegoś potrzebowała.
50
00:02:43,580 --> 00:02:45,710
To na wyjątkowe okoliczności.
51
00:02:45,790 --> 00:02:48,500
- Jak wczoraj.
- Czego wczoraj potrzebowałaś?
52
00:02:48,585 --> 00:02:49,585
Gumy.
53
00:02:50,962 --> 00:02:51,922
Wyjątkowej gumy.
54
00:02:53,756 --> 00:02:55,046
Jesteście pewni?
55
00:02:55,133 --> 00:02:58,223
Po co facet miałby udawać miłego?
56
00:02:58,928 --> 00:03:00,178
Za mało nam płacą.
57
00:03:01,556 --> 00:03:05,386
Jeśli naprawdę chcesz się umówić
z posuwaczem jeziora,
58
00:03:05,476 --> 00:03:07,016
to zrób to mądrze.
59
00:03:07,103 --> 00:03:08,403
Nie narzucaj się.
60
00:03:08,479 --> 00:03:10,729
Jesteś boginią. Zapanuj nad mocą.
61
00:03:11,608 --> 00:03:12,438
Masz rację.
62
00:03:12,525 --> 00:03:15,395
Niech przyjdzie do mnie.
63
00:03:16,654 --> 00:03:17,614
Trzy, cztery!
64
00:03:17,697 --> 00:03:19,697
Odpoczynek u sąsiada
65
00:03:19,782 --> 00:03:21,662
Każdy tydzień tak wypada
66
00:03:21,743 --> 00:03:25,963
Nie dzieje się nic, pogadać i żyć
67
00:03:26,039 --> 00:03:28,669
Nie jest źle
68
00:03:28,750 --> 00:03:30,250
Siema, Wisconsin!
69
00:03:30,335 --> 00:03:31,285
RÓŻOWE LATA 90.
70
00:03:32,295 --> 00:03:34,835
Kocham Prawo i porządek.
71
00:03:34,923 --> 00:03:37,883
Zawsze najpierw jest prawo,
a potem porządek.
72
00:03:37,967 --> 00:03:39,257
Bardzo przyjemne.
73
00:03:40,762 --> 00:03:43,562
Tytuł dobrze to opisuje.
74
00:03:44,974 --> 00:03:49,064
Tak jak Kochanie, zmniejszyłem dzieciaki.
Zmniejszył je i powie żonie.
75
00:03:49,145 --> 00:03:49,975
Wszystko wiem.
76
00:03:51,272 --> 00:03:54,902
Kitty, sens oglądania telewizji jest taki,
77
00:03:54,984 --> 00:03:56,954
że nie trzeba ze sobą rozmawiać.
78
00:03:57,862 --> 00:03:59,572
Już będę cicho.
79
00:04:15,171 --> 00:04:18,051
Mówiłam ci, jaka Leia była słodka?
80
00:04:19,509 --> 00:04:23,049
Wymyślałyśmy imiona celebrytów-makaronów.
81
00:04:23,137 --> 00:04:24,967
Wymyśliłam Penne i Teller.
82
00:04:27,433 --> 00:04:30,563
A Leia na to: Marky Markaroni.
83
00:04:32,772 --> 00:04:36,692
Jestem dla niej kimś więcej niż babcią.
84
00:04:36,776 --> 00:04:38,696
Przyjaźnimy się, jest fajnie.
85
00:04:40,446 --> 00:04:41,276
Fajnie?
86
00:04:43,116 --> 00:04:45,236
Wiesz, kto tak miał z rodzicami?
87
00:04:46,494 --> 00:04:48,254
Bracia Menendez, zabójcy.
88
00:04:51,874 --> 00:04:52,714
Cóż.
89
00:04:54,127 --> 00:04:55,837
Nie popieram morderstw.
90
00:04:58,172 --> 00:04:59,972
Ale swetry mieli piękne.
91
00:05:02,677 --> 00:05:03,547
Słuchaj.
92
00:05:04,053 --> 00:05:08,563
Z dziećmi nie ma być fajnie.
93
00:05:08,641 --> 00:05:12,941
Ciągle tylko jedzą, zabierają,
coś zapychają.
94
00:05:13,980 --> 00:05:16,820
Odwracasz się na sekundę,
95
00:05:16,899 --> 00:05:20,569
a jakiś głąb wpycha ci chleb do toalety.
96
00:05:22,572 --> 00:05:24,242
Rigatony Danza.
97
00:05:25,867 --> 00:05:28,287
Leia, Rigatony Danza!
98
00:05:34,167 --> 00:05:36,627
Twój plan to wysmarować się olejkiem
99
00:05:36,711 --> 00:05:40,091
i stać tu, aż Leia się zachwyci?
100
00:05:41,257 --> 00:05:43,377
Zapomniałaś o gitarze.
101
00:05:47,555 --> 00:05:49,015
Za dużo olejku.
102
00:05:49,599 --> 00:05:50,929
Ale jesteś kiczowaty.
103
00:05:51,434 --> 00:05:52,854
Będzie zachwycona.
104
00:05:53,519 --> 00:05:56,899
Hej. Dostałem wiadomość.
Twoja mama wysłała mnie tutaj.
105
00:05:56,981 --> 00:05:58,861
Muszę nasmarować ramiona.
106
00:05:59,525 --> 00:06:00,525
Jasne, skarbie.
107
00:06:01,110 --> 00:06:02,280
Masz kontrolę.
108
00:06:07,283 --> 00:06:10,083
Serio? Wyglądasz jak mokry hot dog.
109
00:06:11,704 --> 00:06:12,874
Dzięki, Gwen.
110
00:06:16,125 --> 00:06:17,245
Hej, mała.
111
00:06:24,675 --> 00:06:25,795
Hej, Jay.
112
00:06:25,885 --> 00:06:28,345
Hejdżej. Hej. Jai.
113
00:06:29,597 --> 00:06:30,717
Jai.
114
00:06:31,307 --> 00:06:32,137
Jai.
115
00:06:32,975 --> 00:06:33,935
Podoba mi się.
116
00:06:34,685 --> 00:06:36,265
Słodka ksywa dla mnie.
117
00:06:38,064 --> 00:06:38,904
Okej.
118
00:06:39,899 --> 00:06:41,359
Nie okej. Idziemy.
119
00:06:41,442 --> 00:06:42,692
Albo zostań.
120
00:06:42,777 --> 00:06:45,317
Spędzisz trochę czasu z Jaiem.
121
00:06:46,489 --> 00:06:48,699
- Możemy pogadać?
- Jasne.
122
00:06:48,783 --> 00:06:49,623
Super.
123
00:06:51,619 --> 00:06:52,909
A ty co, alfons Jaya?
124
00:06:53,579 --> 00:06:57,039
Jeśli zejdą się z Leią,
to zostawi mnie i Nate’a w spokoju.
125
00:06:57,125 --> 00:06:59,455
Nate zaraził mnie mononukleozą Jaya.
126
00:07:00,920 --> 00:07:05,880
- Nie chcę, żeby była wakacyjną przygodą.
- To nie tak. On serio ją lubi.
127
00:07:05,967 --> 00:07:08,507
To niech się umówi jak dżentelmen.
128
00:07:08,594 --> 00:07:10,184
Nie ma opcji.
129
00:07:10,263 --> 00:07:12,273
W jego rodzinie tak nie wolno.
130
00:07:13,141 --> 00:07:15,891
Ona też nic nie zrobi, więc to chyba tyle.
131
00:07:15,977 --> 00:07:18,017
Chodzi o ruch palcami.
132
00:07:19,814 --> 00:07:21,904
Czuję, jak mówisz mi w uchu.
133
00:07:22,817 --> 00:07:23,647
Leia.
134
00:07:24,527 --> 00:07:25,777
Muszę iść.
135
00:07:30,992 --> 00:07:32,372
To nie zadziałało?
136
00:07:32,452 --> 00:07:35,332
Pożyczyłem nawet perfumy od taty.
137
00:07:37,331 --> 00:07:38,621
Świetnie pachniesz.
138
00:07:39,584 --> 00:07:41,094
Mogę trochę?
139
00:07:42,962 --> 00:07:43,882
Chodź tu.
140
00:07:53,598 --> 00:07:54,678
Kto do mnie pisze?
141
00:07:59,187 --> 00:08:00,267
Halo?
142
00:08:02,565 --> 00:08:03,645
Doktor Klein.
143
00:08:05,026 --> 00:08:07,396
Jakiś lekarz. Myśli, że jestem tatą Nik.
144
00:08:07,487 --> 00:08:08,397
Rozłącz się.
145
00:08:09,197 --> 00:08:10,197
Albo…
146
00:08:11,157 --> 00:08:11,987
Aha.
147
00:08:13,659 --> 00:08:15,749
Tak, trzeba usunąć.
148
00:08:17,497 --> 00:08:18,367
Klawo, dzięki.
149
00:08:20,541 --> 00:08:21,381
Pa.
150
00:08:23,127 --> 00:08:23,957
Stary.
151
00:08:24,754 --> 00:08:25,884
Ale zdoktorowałem!
152
00:08:27,298 --> 00:08:29,008
Szacun, stary.
153
00:08:29,592 --> 00:08:30,642
Doktorze Stary.
154
00:08:37,767 --> 00:08:39,637
- Cześć.
- Dzień dobry.
155
00:08:39,727 --> 00:08:41,057
Jak tu weszłaś?
156
00:08:41,145 --> 00:08:42,555
Przez okno.
157
00:08:43,105 --> 00:08:47,065
O czym pogadamy? O Jayu? Spoko.
Bierz się za niego.
158
00:08:47,818 --> 00:08:49,358
- Nie mogę.
- Dlaczego?
159
00:08:51,364 --> 00:08:52,574
Co tu się dzieje?
160
00:08:52,657 --> 00:08:55,447
Nie powinnaś teraz sterować moim bratem?
161
00:08:56,911 --> 00:08:58,451
Jest jak zombie z erekcją.
162
00:09:00,331 --> 00:09:03,171
Leia, mamy na dziś bilety
na Batman Forever.
163
00:09:03,251 --> 00:09:05,501
Może chcielibyście pójść z Jayem?
164
00:09:05,586 --> 00:09:09,006
Pobyć sami. W ciemności.
Bez wkurzających ludzi.
165
00:09:10,174 --> 00:09:13,894
Chciałabym… zrezygnować,
bo mam już inne plany.
166
00:09:13,970 --> 00:09:15,470
Naprawdę?
167
00:09:15,972 --> 00:09:17,972
Powiedz coś więcej.
168
00:09:18,766 --> 00:09:20,176
Idziemy…
169
00:09:20,268 --> 00:09:21,558
Na rave w Milwaukee.
170
00:09:22,895 --> 00:09:24,145
Tak.
171
00:09:24,772 --> 00:09:26,072
Właśnie. Na rave.
172
00:09:26,148 --> 00:09:30,238
Myślałam, że to rzuciłaś,
odkąd utknęłaś w drzwiczkach dla psa.
173
00:09:31,320 --> 00:09:32,740
Myślałam, że to Narnia.
174
00:09:33,322 --> 00:09:34,372
Ale nie.
175
00:09:34,949 --> 00:09:37,949
Jak idziecie na totalnie prawdziwy rave,
to my też.
176
00:09:38,035 --> 00:09:39,655
Spoko. Do zobaczenia.
177
00:09:40,454 --> 00:09:42,374
Rave? Po co to powiedziałeś?
178
00:09:42,456 --> 00:09:44,076
Z egoistycznych pobudek.
179
00:09:45,084 --> 00:09:46,384
Nie mogę.
180
00:09:46,460 --> 00:09:50,010
Rave’y są groźne i nielegalne.
Gdzie się tam robi siku?
181
00:09:50,089 --> 00:09:53,129
Ja się wstydzę,
ledwo mogę się wysikać w bibliotece.
182
00:09:53,759 --> 00:09:57,719
Spokojnie, są toalety.
Żeby było miejsce na seks i narkotyki.
183
00:09:57,805 --> 00:10:01,725
Co? Nie ma mowy. To nie w moim stylu.
184
00:10:01,809 --> 00:10:03,889
Dziadkowie mnie nie puszczą.
185
00:10:03,978 --> 00:10:05,058
To skłam.
186
00:10:05,146 --> 00:10:06,936
W ich słodkie buzie?
187
00:10:08,357 --> 00:10:09,357
Nie mogę.
188
00:10:09,984 --> 00:10:12,034
Do kina? Bardzo fajnie.
189
00:10:13,321 --> 00:10:15,281
Tak. Batman Forever.
190
00:10:15,364 --> 00:10:17,534
- Zbiera świetne ravenzje.
- Stara.
191
00:10:18,284 --> 00:10:21,544
Nie takie świetne, mieszane. Skłamałam.
192
00:10:21,621 --> 00:10:24,871
Nie o tym, że idziemy do kina.
193
00:10:24,957 --> 00:10:26,917
Tylko o ravenzjach. Recenzjach.
194
00:10:27,001 --> 00:10:30,091
- Musimy iść.
- Pa, pa. Dobravego wieczoru.
195
00:10:32,214 --> 00:10:33,344
Bawcie się dobrze.
196
00:10:35,676 --> 00:10:36,676
Kłamią.
197
00:10:39,263 --> 00:10:42,983
Leia by tego nie zrobiła.
Jesteśmy kumpelami od makaronu.
198
00:10:43,059 --> 00:10:47,059
Zapomniałam jej powiedzieć!
Spagheddy Murphy.
199
00:10:55,446 --> 00:10:57,066
Te dziewczyny są półnagie.
200
00:10:58,491 --> 00:10:59,831
To straszne.
201
00:11:03,079 --> 00:11:06,499
- Dlaczego czuć cię kocimi sikami?
- Żeby poderwać Leię.
202
00:11:07,416 --> 00:11:09,336
Spryskałem się feromonami.
203
00:11:09,418 --> 00:11:11,628
Z ogłoszenia z tyłu gazety sportowej.
204
00:11:12,463 --> 00:11:13,513
Tygrysi Pot.
205
00:11:14,507 --> 00:11:15,587
Czadowo.
206
00:11:15,675 --> 00:11:18,085
Panie nie potrafią się mu oprzeć.
207
00:11:19,178 --> 00:11:20,468
Ale cuchnie ten van.
208
00:11:21,847 --> 00:11:24,017
Czuję, że czegoś nie zrobiłyśmy.
209
00:11:25,184 --> 00:11:27,234
- Mamy świecące pałeczki?
- Tak.
210
00:11:27,311 --> 00:11:28,941
Wzięłam smoczki?
211
00:11:29,021 --> 00:11:30,481
Nie, ja wzięłam.
212
00:11:31,899 --> 00:11:33,439
O czym mogłyśmy zapomnieć?
213
00:11:35,486 --> 00:11:36,646
Ozzie!
214
00:11:43,369 --> 00:11:45,619
Znalazłem to na podjeździe.
215
00:11:49,250 --> 00:11:51,340
Dalej myślisz, że są w kinie?
216
00:11:51,419 --> 00:11:52,379
Cóż…
217
00:11:53,003 --> 00:11:54,923
Nie wyciągajmy od razu wniosków.
218
00:11:55,965 --> 00:11:57,375
Ozzie, skarbie.
219
00:11:57,466 --> 00:12:01,676
Dlaczego wyglądasz jak postać
z moich snów po tabletkach?
220
00:12:06,434 --> 00:12:07,644
Nie chce gadać.
221
00:12:08,894 --> 00:12:09,734
Jeszcze nie.
222
00:12:11,564 --> 00:12:14,694
Gdzie jest moja wnuczka?
223
00:12:15,401 --> 00:12:17,611
Nic nie powiem bez mojej matki.
224
00:12:17,695 --> 00:12:21,525
Już nie zobaczysz matki,
chyba że zaczniesz gadać.
225
00:12:23,492 --> 00:12:24,332
Dobrze.
226
00:12:26,036 --> 00:12:27,286
Poszła do Nietwo.
227
00:12:30,082 --> 00:12:31,332
To już coś.
228
00:12:33,085 --> 00:12:34,165
Gdzie jest Nietwo?
229
00:12:34,754 --> 00:12:35,844
Nie twoja sprawa.
230
00:12:39,842 --> 00:12:42,512
Red, sam się podłożyłeś.
231
00:12:47,349 --> 00:12:50,309
- Jak mogliście go zostawić?
- To nie moja wina.
232
00:12:50,394 --> 00:12:53,364
Byłem zajęty,
zamawiałem krew do transfuzji.
233
00:12:54,315 --> 00:12:56,145
- Co?
- Nic takiego.
234
00:12:58,611 --> 00:13:00,911
Miałaś rację, łazienka jest straszna.
235
00:13:00,988 --> 00:13:03,028
Jakaś laska tuliła mnie na kiblu.
236
00:13:04,700 --> 00:13:07,540
Dość już. Zachowam się dojrzale.
Pogadam z Jayem.
237
00:13:08,120 --> 00:13:08,950
Trzymaj cumla.
238
00:13:12,458 --> 00:13:13,418
Cześć, Jay.
239
00:13:14,168 --> 00:13:17,668
Możemy po prostu pogadać
zamiast tego wszystkiego?
240
00:13:17,755 --> 00:13:19,465
Cieszę się, że tak mówisz.
241
00:13:19,548 --> 00:13:22,378
Było miło, a potem wszyscy się wtrącili.
242
00:13:22,468 --> 00:13:24,508
- Zrobiło się dziwnie.
- Tak.
243
00:13:25,012 --> 00:13:28,892
Na trzy cztery powiedzmy,
co do siebie czujemy.
244
00:13:28,974 --> 00:13:29,894
Super.
245
00:13:30,392 --> 00:13:31,352
Trzy cztery.
246
00:13:31,435 --> 00:13:33,435
- Podobasz mi się.
- Wiedziałem.
247
00:13:34,480 --> 00:13:36,190
Co? Oszukałeś mnie.
248
00:13:36,273 --> 00:13:37,903
Nieważne, przyznałaś się.
249
00:13:38,984 --> 00:13:42,574
Mieli rację. Jesteś podrywaczem.
250
00:13:42,655 --> 00:13:47,235
To stereotyp o przystojniakach
umawiających się z wieloma dziewczynami.
251
00:13:48,160 --> 00:13:49,750
Podobałeś mi się.
252
00:13:49,829 --> 00:13:53,539
Ten miły, szczery gość na samochodzie.
253
00:13:53,624 --> 00:13:56,004
Ale ten tutaj nie. Ten jest straszny!
254
00:13:56,585 --> 00:13:59,295
Nieważne, czy ci się podobam, czy nie.
255
00:13:59,380 --> 00:14:03,340
To magazyn pełen dziewczyn,
a ja pachnę jak tygrys.
256
00:14:04,385 --> 00:14:06,635
Chyba dupa tygrysa.
257
00:14:07,847 --> 00:14:11,427
I jest tu też pełno facetów.
Zobaczymy, kto się będzie bawił.
258
00:14:11,517 --> 00:14:13,057
Nie widziałeś, jak tańczę.
259
00:14:14,103 --> 00:14:17,613
Co mi się stało w rękę? Poczuła muzykę!
260
00:14:19,066 --> 00:14:20,226
Powodzenia.
261
00:14:30,452 --> 00:14:32,962
Czy Jay widzi, że świetnie się bawię?
262
00:14:33,539 --> 00:14:37,039
Trudno powiedzieć.
Dziewczyny zasłaniają mu widok.
263
00:14:38,752 --> 00:14:39,752
Hadzia!
264
00:14:40,462 --> 00:14:41,632
Karate!
265
00:14:43,966 --> 00:14:45,626
Muszę się bardziej postarać.
266
00:14:49,680 --> 00:14:50,850
Coś ci się stało?
267
00:14:51,891 --> 00:14:53,391
Potrzebujesz lekarza?
268
00:14:53,475 --> 00:14:54,765
Tam jest jeden.
269
00:14:56,812 --> 00:14:57,902
Prześwietlenie!
270
00:14:58,898 --> 00:15:00,018
Które?
271
00:15:02,067 --> 00:15:03,107
Wszystkie.
272
00:15:05,154 --> 00:15:06,204
Ozzie.
273
00:15:07,031 --> 00:15:08,071
Skarbie.
274
00:15:09,867 --> 00:15:12,827
Włożyłeś mnóstwo pracy w ten kostium.
275
00:15:14,705 --> 00:15:19,455
- Dziękuję.
- Te szwy na lamówkach! Niesamowite.
276
00:15:20,920 --> 00:15:23,670
Wiedz, że cię doceniam.
277
00:15:24,757 --> 00:15:26,087
Jestem z ciebie dumna.
278
00:15:27,259 --> 00:15:31,429
Oczarowały mnie twoje jajeczka.
279
00:15:44,109 --> 00:15:47,279
Dobrze, pani Forman.
Powiem, gdzie jest Leia.
280
00:15:47,363 --> 00:15:48,533
Widzisz, Red?
281
00:15:48,614 --> 00:15:51,954
Trzeba im ufać i traktować z szacunkiem.
282
00:15:52,034 --> 00:15:53,874
Wtedy są szczerzy.
283
00:15:54,453 --> 00:15:56,213
Jest na ravie w Milwaukee.
284
00:15:56,914 --> 00:15:58,504
A to kłamliwa gówniara.
285
00:16:06,507 --> 00:16:10,007
Odpowiadasz na wiadomości do mojego taty?
286
00:16:10,094 --> 00:16:11,764
Dobrze mi idzie, Nik.
287
00:16:11,845 --> 00:16:14,255
Zaprosili mnie na konferencję w Denver.
288
00:16:17,601 --> 00:16:19,191
Tańczy w parze!
289
00:16:20,104 --> 00:16:21,654
Co mam robić?
290
00:16:21,730 --> 00:16:25,070
Przestań ze mną tańczyć.
291
00:16:25,150 --> 00:16:26,190
Tak jest.
292
00:16:44,378 --> 00:16:47,418
O k***a. K***o źle.
293
00:16:48,382 --> 00:16:49,262
Owszem.
294
00:16:53,512 --> 00:16:58,352
Aktualnie mój najbliższy kontakt z facetem
to ocieranie się o dziadka na ravie.
295
00:16:59,685 --> 00:17:01,975
To już coś. Zabrał cię do domu.
296
00:17:03,272 --> 00:17:05,522
To nie jest śmieszne. Zabije mnie.
297
00:17:05,607 --> 00:17:08,067
Czuję się, jakby to była moja wina.
298
00:17:08,152 --> 00:17:09,862
Bo to jest twoja wina.
299
00:17:10,821 --> 00:17:13,911
Próbowałam cię wzmocnić,
ale szczerze mówiąc,
300
00:17:13,991 --> 00:17:16,241
ledwo przejrzałam ten cały manifest.
301
00:17:16,744 --> 00:17:19,414
Ale gdybym miała zgadnąć, o co chodzi,
302
00:17:19,997 --> 00:17:23,247
to masz robić co chcesz
i nikt nie może cię powstrzymać.
303
00:17:23,333 --> 00:17:24,173
Ja też nie.
304
00:17:25,586 --> 00:17:29,416
Jeśli wciąż chcesz Jaya, to zrób coś.
305
00:17:31,258 --> 00:17:33,218
Sama już nie wiem, czego chcę.
306
00:17:34,053 --> 00:17:37,183
Najpierw powinnam zerwać z dziadkiem.
307
00:17:39,808 --> 00:17:41,438
Gwen, wynocha.
308
00:17:42,853 --> 00:17:44,023
To Nietwo.
309
00:17:46,607 --> 00:17:48,187
Nie twoja sprawa.
310
00:17:52,780 --> 00:17:54,410
Bardzo was przepraszam.
311
00:17:54,490 --> 00:17:58,080
Babciu, to prawdziwe przeproccine Alfredo.
312
00:17:59,411 --> 00:18:00,621
Niezłe.
313
00:18:02,039 --> 00:18:05,419
Ale babcia się wkurzyła. Zawiodłaś mnie.
314
00:18:05,501 --> 00:18:08,801
Wykorzystałaś moje zaufanie, moją miłość
315
00:18:09,630 --> 00:18:11,800
i wszystkie dobre agrafki.
316
00:18:12,966 --> 00:18:14,426
- Źle zrobiłam.
- Tak.
317
00:18:14,510 --> 00:18:16,390
Masz szlaban na tydzień.
318
00:18:16,470 --> 00:18:20,270
Żadnej telewizji, żadnej konsoli.
A twój Pan Trawiastogłowy?
319
00:18:20,766 --> 00:18:23,096
Wsadzę go do zamrażarki, żeby umarł.
320
00:18:25,437 --> 00:18:27,057
Red, chcesz coś dodać?
321
00:18:27,564 --> 00:18:28,444
Nie.
322
00:18:29,525 --> 00:18:32,435
Dobrze, że wróciłaś cała, szkrabie.
323
00:18:34,154 --> 00:18:35,034
To wszystko?
324
00:18:35,114 --> 00:18:41,294
Oglądałem Prawo i porządek, więc wiem,
że musi być też dobry policjant.
325
00:18:41,370 --> 00:18:42,620
Czyli ja jestem złym?
326
00:18:45,207 --> 00:18:46,207
Podoba mi się to.
327
00:18:47,543 --> 00:18:50,343
- Tak się zawsze czujesz?
- Owszem.
328
00:18:50,921 --> 00:18:52,671
Niegrzeczny jesteś!
329
00:18:55,634 --> 00:18:58,054
- Jak słodko!
- Nie. Idź do siebie.
330
00:19:04,268 --> 00:19:07,398
- Hej.
- Hej. Słyszałem, że masz szlaban.
331
00:19:07,479 --> 00:19:08,769
Mnie też przyłapali.
332
00:19:08,856 --> 00:19:11,776
Tygrysi Pot wypalił dziurę w dywanie.
333
00:19:11,859 --> 00:19:13,399
Mama się wściekła.
334
00:19:14,319 --> 00:19:17,949
Chciałbym cię przeprosić za to wszystko.
335
00:19:19,366 --> 00:19:22,076
W porządku. Oboje nas poniosło.
336
00:19:22,661 --> 00:19:25,541
Naprawdę jestem tym, za kogo mnie miałaś.
337
00:19:26,540 --> 00:19:27,960
Już żadnych gierek.
338
00:19:28,750 --> 00:19:32,750
Na trzy cztery powiedzmy,
co do siebie czujemy.
339
00:19:32,838 --> 00:19:35,088
- Tym razem na serio.
- Dobrze.
340
00:19:35,924 --> 00:19:37,264
Trzy cztery.
341
00:19:37,342 --> 00:19:39,512
- Podobasz mi się.
- Bądźmy kumplami.
342
00:19:42,890 --> 00:19:44,350
Co? Kumplami?
343
00:19:45,642 --> 00:19:47,562
- Tak.
- Jak Ross i Rachel?
344
00:19:49,771 --> 00:19:51,521
Bardziej jak Joey i Chandler.
345
00:19:52,774 --> 00:19:55,654
Lato jest krótkie. Nie komplikujmy go.
346
00:19:56,612 --> 00:19:58,162
Kumple?
347
00:19:58,238 --> 00:20:00,368
Jasne, kumple.
348
00:20:00,449 --> 00:20:03,369
Kumple? Po tym wszystkim, co powiedział?
349
00:20:03,452 --> 00:20:05,122
Nic nie rozumiem.
350
00:20:05,204 --> 00:20:08,504
On też nie. Mam nad nim władzę.
351
00:20:09,833 --> 00:20:10,673
Rozegrałaś go.
352
00:20:11,460 --> 00:20:14,170
Rozegrałam gracza. Zkelsowałam Kelso.
353
00:20:14,254 --> 00:20:17,384
Powiedz mi, że nie zepsułam wszystkiego.
354
00:20:18,091 --> 00:20:20,011
To podstępna manipulacja.
355
00:20:20,761 --> 00:20:21,681
Cudownie.
356
00:20:23,347 --> 00:20:26,847
Wciąż jestem zły.
Mniej gadania, więcej rave’u.
357
00:21:18,026 --> 00:21:21,696
Napisy: Anna Radwan-Żbikowska