1 00:00:11,553 --> 00:00:14,431 SERIAL NETFLIX 2 00:00:15,557 --> 00:00:17,017 {\an8}ZACZYNAMY ODCINEK RÓŻOWY 3 00:00:17,100 --> 00:00:18,435 {\an8}PÓŁ ROKU PO SKOKU 4 00:00:38,204 --> 00:00:39,622 To Bob Goodwin. 5 00:00:40,373 --> 00:00:41,708 Rzezimieszek z Filadelfii 6 00:00:41,791 --> 00:00:44,878 znany z otwierania sejfów i wpadania w kłopoty. 7 00:00:44,961 --> 00:00:47,088 Awanturnik, lubi robić bałagan. 8 00:00:47,839 --> 00:00:49,966 Diamentowa Droga jest w jego stylu. 9 00:00:50,050 --> 00:00:52,302 Wielkie ambicje, kiepskie wykonanie. 10 00:00:52,886 --> 00:00:56,723 Moim zdaniem kradzież diamentów miała sfinansować większą robotę, 11 00:00:56,806 --> 00:00:59,976 czyli skok na SLS, którego dokonała ta sama szajka. 12 00:01:00,060 --> 00:01:00,894 SKARBIEC SLS 13 00:01:00,977 --> 00:01:02,771 Bob, jego żona Judy Goodwin… 14 00:01:02,854 --> 00:01:03,897 GOODWIN - WYBUCHY 15 00:01:03,980 --> 00:01:05,023 MERCER - BROŃ 16 00:01:05,106 --> 00:01:06,357 …Ava Mercer, Stan Loomis… 17 00:01:06,441 --> 00:01:07,400 LOOMIS - PRZEMYTNIK 18 00:01:07,484 --> 00:01:09,819 …RJ Acosta i… 19 00:01:09,903 --> 00:01:11,029 ACOSTA - KIEROWCA 20 00:01:11,571 --> 00:01:13,573 VERNON - PLAN 21 00:01:13,656 --> 00:01:15,617 …Ray Vernon znany jako Leo Pap, 22 00:01:16,785 --> 00:01:18,995 {\an8}twórca całego planu. 23 00:01:19,537 --> 00:01:22,040 Leo to przeciwieństwo Boba. 24 00:01:22,624 --> 00:01:24,626 Spokojny, opanowany, dokładny. 25 00:01:25,460 --> 00:01:26,294 Kurde. 26 00:01:26,377 --> 00:01:28,505 Przywódca, który ma sporo na koncie, 27 00:01:29,464 --> 00:01:31,925 w tym wiele przywłaszczeń znacznych sum, 28 00:01:32,008 --> 00:01:34,969 oszustwa, podpalenia i zabójstwa. 29 00:01:35,720 --> 00:01:39,224 Uważam, że cztery tygodnie po kradzieży diamentów 30 00:01:39,307 --> 00:01:41,643 szajka włamała się do skarbca w SLS. 31 00:01:41,726 --> 00:01:44,062 Najpilniej strzeżonego skarbca w mieście, 32 00:01:44,145 --> 00:01:45,230 a może na świecie. 33 00:01:46,064 --> 00:01:48,483 Miliardy dolarów w obligacjach na okaziciela 34 00:01:48,566 --> 00:01:50,235 rozpłynęły się tej nocy 35 00:01:50,318 --> 00:01:52,153 i nie mamy pojęcia, gdzie są. 36 00:01:53,905 --> 00:01:56,116 Mamy za to kilka ciał i wiemy, 37 00:01:56,199 --> 00:01:59,577 że szajka tamtej nocy zniknęła i wciąż jest na wolności. 38 00:02:00,620 --> 00:02:03,289 A teraz ofiary, Trojaczki. 39 00:02:04,124 --> 00:02:08,086 Stefan Thiele, Suzanne Grosvenor i Cho-Young Woo. 40 00:02:08,586 --> 00:02:11,381 Bankierzy, którzy trzymali kapitał w skarbcu. 41 00:02:11,881 --> 00:02:13,550 Tydzień po skoku na SLS… 42 00:02:13,633 --> 00:02:14,634 WNĘTRZE SKARBCA 43 00:02:14,717 --> 00:02:16,219 {\an8}…wystąpili o odszkodowanie 44 00:02:16,302 --> 00:02:18,388 {\an8}za skradzione obligacje. 45 00:02:18,471 --> 00:02:21,516 Niestety unikają rozmowy z nami. 46 00:02:21,599 --> 00:02:26,896 I wreszcie Graham Davies, znany jako Roger Salas, 47 00:02:27,480 --> 00:02:30,859 właściciel SLS i skarbca, do którego się włamano. 48 00:02:30,942 --> 00:02:33,528 Odsiaduje wyrok za przywłaszczenie, 49 00:02:33,611 --> 00:02:34,988 kradzież tożsamości 50 00:02:35,071 --> 00:02:36,239 i zabójstwo. 51 00:02:37,782 --> 00:02:41,161 Chcę wiedzieć, jak uszedł im na sucho skok stulecia. 52 00:02:41,870 --> 00:02:44,956 Kto się wzbogacił, a kogo wyrolowano. 53 00:02:58,845 --> 00:03:02,515 To automatyczne połączenie z Zakładu Karnego w Waszyngtonie. 54 00:03:02,599 --> 00:03:04,934 Twój wniosek o wizytę u więźnia numer… 55 00:03:05,018 --> 00:03:10,565 21800-905. 56 00:03:10,648 --> 00:03:12,025 …rozpatrzono pozytywnie. 57 00:03:12,692 --> 00:03:15,278 Proszę wjechać bramą dla odwiedzających. 58 00:03:43,681 --> 00:03:45,433 Powinienem cię znać? 59 00:03:52,565 --> 00:03:53,566 Co to? 60 00:04:10,250 --> 00:04:13,586 Cześć, Graham. Nazywam się Bob. 61 00:04:13,670 --> 00:04:17,715 Należałem do ekipy, która wyniosła z twojego sejfu cały twój majątek. 62 00:04:18,591 --> 00:04:23,805 Moi wspólnicy wzięli moją działkę, próbowali mnie zabić i ukradli mi żonę. 63 00:04:24,389 --> 00:04:26,766 Żyją jak pączki w maśle, 64 00:04:26,849 --> 00:04:29,852 gdy ty gnijesz w pierdlu, a ja wbijam zęby w ścianę. 65 00:04:31,562 --> 00:04:32,814 Czego chcesz? 66 00:04:35,817 --> 00:04:38,903 Chcę moją działkę i żonę. 67 00:04:38,987 --> 00:04:42,240 Za 50 kafli odzyskam twoją kasę. 68 00:04:42,865 --> 00:04:44,325 Podzielimy się pół na pół. 69 00:04:46,077 --> 00:04:48,454 I co z nimi zrobię, do kurwy nędzy? 70 00:04:48,538 --> 00:04:49,998 Dostałem 20 lat. 71 00:04:50,540 --> 00:04:53,626 Oddasz mi moje życie? Umiesz to zrobić? 72 00:04:54,752 --> 00:04:57,755 Straciłem żonę, syna i firmę. 73 00:05:04,178 --> 00:05:06,556 Ale jedno ci zostało. 74 00:05:08,224 --> 00:05:09,058 Co takiego? 75 00:05:17,442 --> 00:05:18,609 Zemsta. 76 00:05:24,699 --> 00:05:26,326 Dam ci dwadzieścia kafli. 77 00:05:27,493 --> 00:05:28,536 Pod jednym warunkiem. 78 00:05:37,462 --> 00:05:41,049 Zabij Leo Papa. 79 00:06:35,103 --> 00:06:36,104 Cześć, tu Stan. 80 00:06:36,187 --> 00:06:37,355 POCZTA GŁOSOWA 81 00:06:37,438 --> 00:06:39,774 Mam nadzieję, że w końcu odbierzesz. 82 00:06:39,857 --> 00:06:42,110 Próbujemy z Judy uciec z kraju, 83 00:06:42,193 --> 00:06:43,778 ale potrzebujemy dokumentów. 84 00:06:43,861 --> 00:06:46,489 Kończy nam się kasa. Tobie pewnie też, 85 00:06:46,572 --> 00:06:48,408 ale gdyby znaleźć obligacje, 86 00:06:48,491 --> 00:06:50,576 bardzo by nam to pomogło. 87 00:06:50,660 --> 00:06:53,663 NIEZNANY NUMER FOLLY BEACH 88 00:07:04,382 --> 00:07:06,050 Tylko tyle? Trzy marne zwitki? 89 00:07:06,134 --> 00:07:07,802 Co ty, w chuja lecisz? 90 00:07:08,761 --> 00:07:10,388 Co mamy z tym zrobić? 91 00:07:10,471 --> 00:07:13,808 Dowód jest za piątkę, nie wystarczy, żeby kogoś sprzątnąć. 92 00:07:17,228 --> 00:07:20,398 Przynieś kasę, to dopadniemy, kogo chcesz. 93 00:07:20,481 --> 00:07:22,108 Posiekamy na kawałeczki. 94 00:07:22,191 --> 00:07:23,359 Po kozacku. 95 00:07:23,443 --> 00:07:25,403 - Przestaniesz? - Co się czepiasz? 96 00:07:25,486 --> 00:07:27,405 Nikt nie wie, co to znaczy. 97 00:07:27,488 --> 00:07:29,532 Straszne, jeszcze się czegoś nauczą. 98 00:07:29,615 --> 00:07:31,659 Kozacy byli brutalni w chuj. 99 00:07:33,578 --> 00:07:34,704 Co? 100 00:07:35,413 --> 00:07:36,747 Pozwolisz? 101 00:07:37,498 --> 00:07:39,250 Przydałyby się bezkablowe. 102 00:07:39,333 --> 00:07:40,501 - Bezprzewodowe. - Co? 103 00:07:41,586 --> 00:07:43,671 Bezprzewodowe, nie bezkablowe! 104 00:07:43,754 --> 00:07:46,132 - Dobra, bezprzewodowe. - Jak „bezmózgowy”. 105 00:07:47,592 --> 00:07:51,721 Ja ich dopadnę i zabiję. Wy będziecie moim wsparciem. 106 00:07:51,804 --> 00:07:55,308 Po wszystkim odpalę wam dolę z tego, co odzyskam. 107 00:08:00,688 --> 00:08:03,107 - Ile wzięliście ze skarbca? - Właśnie. 108 00:08:07,570 --> 00:08:11,824 Siedem, zero, zero, zero, 109 00:08:11,908 --> 00:08:17,622 zero, zero, zero, zero, zero, ze… 110 00:08:19,665 --> 00:08:22,960 To jest cudowne. Ostrzejsze nuty drzewa sandałowego, 111 00:08:24,295 --> 00:08:25,379 nutka soli. 112 00:08:26,923 --> 00:08:28,341 Pochodzi z Colares, 113 00:08:29,800 --> 00:08:33,346 gdzie winorośl rośnie na wydmach, owiewana słoną bryzą. 114 00:08:35,681 --> 00:08:36,557 Czuje pan? 115 00:08:38,184 --> 00:08:39,227 Jakbym tam był. 116 00:08:39,310 --> 00:08:41,562 Adega Regional z 1968 roku. 117 00:08:41,646 --> 00:08:42,855 Ile kosztuje? 118 00:08:42,939 --> 00:08:44,440 Mam ostatnią skrzynkę, 119 00:08:44,524 --> 00:08:48,444 więc mogę sprzedać za trzysta od butelki. 120 00:08:49,278 --> 00:08:50,738 - Sto? - Przepraszam. 121 00:08:50,821 --> 00:08:53,491 Niechcący usłyszałam. To Adega Regional? 122 00:08:53,574 --> 00:08:55,576 - Tak. - Z 1968? Mogę? 123 00:09:00,998 --> 00:09:03,167 Nie wiem, jak zdobył pan skrzynkę, 124 00:09:03,251 --> 00:09:04,794 ale na pewno nie legalnie. 125 00:09:04,877 --> 00:09:07,964 Ale prawdziwą zbrodnią jest marnowanie go na pana jabola. 126 00:09:08,047 --> 00:09:11,092 Przepraszam, ale prowadzimy prywatne negocjacje. 127 00:09:11,175 --> 00:09:12,885 Rozumiem. Wie pan co? 128 00:09:12,969 --> 00:09:16,097 Dam dwieście i biorę od ręki. 129 00:09:16,180 --> 00:09:18,891 I dwa tysiące za skrzynkę. 130 00:09:18,975 --> 00:09:20,935 Trzy tysiące. 131 00:09:24,897 --> 00:09:25,731 Sprzedane. 132 00:09:26,357 --> 00:09:28,985 Jeśli mi pan zapisze te pierdoły o wydmach. 133 00:09:29,068 --> 00:09:31,195 Kolega ma restaurację w Charleston. 134 00:09:31,279 --> 00:09:32,697 Włączy je do menu. 135 00:09:32,780 --> 00:09:33,864 Do menu? 136 00:09:38,828 --> 00:09:41,706 Przepraszam, ale nie mogę. 137 00:09:46,961 --> 00:09:49,964 Stan, co jest? Chodź, wracaj. 138 00:09:50,047 --> 00:09:51,841 - Chciał je sprzedać? - Tak. 139 00:09:51,924 --> 00:09:55,761 Ten farbowany dziad dowie, że zapłacił 300 $ za taniego winiacza. 140 00:09:55,845 --> 00:09:58,014 - Kiedy to do nas wróci? - Nie. 141 00:09:58,097 --> 00:10:00,016 To wino. Wmawiasz im, co czują. 142 00:10:00,099 --> 00:10:01,601 Wino tak nie działa. 143 00:10:01,684 --> 00:10:02,852 Popraw akcent i chodź. 144 00:10:02,935 --> 00:10:05,563 Ja nie krytykuję twojego brytyjskiego akcentu. 145 00:10:10,234 --> 00:10:11,068 RJ? 146 00:10:14,572 --> 00:10:15,948 Co ty mówisz? 147 00:10:17,408 --> 00:10:19,910 Jude, w porządku? 148 00:10:26,917 --> 00:10:28,753 Niedługo to się skończy. 149 00:10:28,836 --> 00:10:29,754 Niby jak? 150 00:10:29,837 --> 00:10:33,215 Dzwoniłem do Leo. Musimy poczekać. 151 00:10:33,299 --> 00:10:36,552 Przywiezie paszporty, dowody, wszystko. 152 00:10:37,470 --> 00:10:39,221 Rozmawiałeś z nim? 153 00:10:42,266 --> 00:10:44,060 Nagrałem mu stanowczą wiadomość. 154 00:10:44,143 --> 00:10:47,146 Posłuchaj. Nie zostawi nas na lodzie, uwierz mi. 155 00:10:47,229 --> 00:10:48,064 Stan. 156 00:10:49,523 --> 00:10:51,317 To mrzonki. 157 00:10:51,817 --> 00:10:53,444 Nie przyjedzie ci na ratunek. 158 00:10:53,527 --> 00:10:55,237 Nawet nie wiesz, gdzie jest 159 00:10:55,321 --> 00:10:57,740 i czy nie robi nas w chuja. 160 00:10:57,823 --> 00:10:59,533 Witaj w świecie zbrodni. 161 00:10:59,617 --> 00:11:03,663 Bądź wreszcie mężczyzną i rób, co do ciebie należy. 162 00:11:16,717 --> 00:11:19,261 Jeszcze, panie McCauley, kolana w górę. 163 00:11:22,723 --> 00:11:25,393 Nie widziałam gorszych kopnięć. 164 00:11:25,476 --> 00:11:26,602 Poczekaj na zewnątrz. 165 00:11:26,686 --> 00:11:28,771 Chcę sprawdzić, jak ci idzie. 166 00:11:28,854 --> 00:11:29,897 Spytaj wodnego kapo. 167 00:11:29,980 --> 00:11:30,815 Słucham? 168 00:11:33,234 --> 00:11:34,110 Jak mu idzie? 169 00:11:34,193 --> 00:11:36,153 Do zdrowia się wraca stopniowo. 170 00:11:36,237 --> 00:11:37,071 Pierdolę to. 171 00:11:38,781 --> 00:11:40,032 Więcej tu nie wrócę. 172 00:11:41,784 --> 00:11:43,202 Poddajesz się? 173 00:11:44,912 --> 00:11:46,664 To przegrana walka. 174 00:11:48,582 --> 00:11:50,710 Gdy rok temu zerwaliśmy z Cindy, 175 00:11:50,793 --> 00:11:54,839 to był dla mnie koniec świata. 176 00:11:56,006 --> 00:11:58,759 Nie winię jej. Trudno ze mną wytrzymać. 177 00:11:58,843 --> 00:12:00,344 Wiesz, jak ją odzyskałem? 178 00:12:02,722 --> 00:12:03,556 Podcastem. 179 00:12:04,306 --> 00:12:05,808 Jest taka Elena Stremlin, 180 00:12:06,308 --> 00:12:10,938 terapeutka par, która naprawdę się nie pierdoli. 181 00:12:11,021 --> 00:12:13,733 Ale przysięgam, uratowała mój związek. 182 00:12:13,816 --> 00:12:16,068 - Wydawaliście się dobrą parą. - Dzięki. 183 00:12:16,152 --> 00:12:18,571 - Dlatego tak się zdziwiłem… - Dzięki. 184 00:12:18,654 --> 00:12:20,239 - …na wieść, że… - Dzięki. 185 00:12:20,322 --> 00:12:22,658 - To wymaga mnóstwa pracy. - Tak. 186 00:12:22,742 --> 00:12:24,660 - Ale warto. - Tak. 187 00:12:27,288 --> 00:12:28,497 W brązowym płaszczu? 188 00:12:28,581 --> 00:12:30,499 - Beżowym. - Na jedno wychodzi. 189 00:12:30,583 --> 00:12:31,834 To nie to samo. 190 00:12:31,917 --> 00:12:33,669 To paser. Wie, gdzie oni są. 191 00:12:33,753 --> 00:12:34,587 Jest brązowy. 192 00:12:34,670 --> 00:12:37,339 - Niby gdzie? - Z tobą zawsze to samo. 193 00:12:37,423 --> 00:12:38,257 Wielbłądzi. 194 00:12:45,556 --> 00:12:46,974 Zaczekaj. 195 00:12:47,975 --> 00:12:48,934 Kurwa. 196 00:13:03,491 --> 00:13:05,075 Wszystko dla tego poświęciłem. 197 00:13:06,243 --> 00:13:07,411 Barbarę, mamę, 198 00:13:08,746 --> 00:13:09,747 mięsny. 199 00:13:12,041 --> 00:13:13,292 Do czego bym wrócił? 200 00:13:14,585 --> 00:13:18,422 Nie winię nikogo za moje decyzje i działania 201 00:13:19,465 --> 00:13:22,092 i jeśli nam się uda, będę mógł z nimi żyć. 202 00:13:24,470 --> 00:13:25,930 Dopóki będę z tobą. 203 00:13:27,515 --> 00:13:28,891 Dostaliśmy drugą szansę, 204 00:13:28,974 --> 00:13:31,060 nie rozmieniajmy się na drobne. 205 00:13:31,644 --> 00:13:32,478 Mierzmy wyżej. 206 00:13:33,479 --> 00:13:36,857 Skok na bank, sklep jubilerski, nie wiem. Obojętnie. 207 00:13:36,941 --> 00:13:40,194 Powiedz, co mam zrobić, i to zrobię. 208 00:13:42,029 --> 00:13:43,864 Czas na szczęśliwe zakończenie. 209 00:13:47,493 --> 00:13:51,372 Ile potrzebujemy do szczęśliwego zakończenia? 210 00:13:51,997 --> 00:13:54,124 Życie w Angangueo jest tanie. 211 00:13:56,544 --> 00:13:57,378 Ćwierć bańki? 212 00:14:06,637 --> 00:14:09,765 Jak myślisz, ile najwięcej wyciągnęłam ze skoku na bank? 213 00:14:10,891 --> 00:14:11,767 Nie wiem. 214 00:14:11,851 --> 00:14:13,394 Dziewiętnaście kafli. 215 00:14:13,978 --> 00:14:14,812 Na pół. 216 00:14:14,895 --> 00:14:19,191 Do niedawna naszym największym osiągnięciem było 80 tysięcy, 217 00:14:19,275 --> 00:14:21,861 po paserze została nam jedna trzecia, więc… 218 00:14:25,614 --> 00:14:29,577 Nie mam bladego pojęcia, jak ukraść ćwierć miliona dolarów. 219 00:14:48,596 --> 00:14:49,471 Zachowałaś ją? 220 00:14:49,555 --> 00:14:52,266 Idź na Trzecią i weź przynajmniej dwa kafle. 221 00:14:52,349 --> 00:14:53,851 Wystarczy na kilka tygodni. 222 00:14:53,934 --> 00:14:54,977 A potem? 223 00:14:55,936 --> 00:14:58,105 Trzeba będzie wygrać w totka. 224 00:15:00,524 --> 00:15:02,943 Zachowałaś ją, bo dostałaś ją od niego? 225 00:15:08,198 --> 00:15:10,951 Bob to jedyne, czym nie musimy się martwić. 226 00:15:33,641 --> 00:15:37,269 Co jest? Powiedział coś? Masz adres? 227 00:15:45,235 --> 00:15:46,111 Żyje? 228 00:15:49,448 --> 00:15:50,658 Dokąd teraz? 229 00:15:50,741 --> 00:15:52,618 Do Bellefontaine w Ohio. 230 00:15:53,118 --> 00:15:55,079 Ohio? Uwielbiam Ohio. 231 00:15:56,872 --> 00:15:59,917 SZAJKA TROJACZKI 232 00:16:02,920 --> 00:16:05,381 Z drogi! Ava, stój! 233 00:16:05,464 --> 00:16:08,425 Stój, mówię! Do ciebie mówię! Ava! 234 00:16:11,804 --> 00:16:15,140 Właśnie dzwonili do mnie prawnicy Stefana Thiele. 235 00:16:16,684 --> 00:16:18,352 Miałam jeszcze kilka pytań. 236 00:16:18,936 --> 00:16:21,021 Musisz zostawić ich w spokoju. 237 00:16:21,105 --> 00:16:23,273 Chcą zaangażować rząd Szwajcarii. 238 00:16:23,357 --> 00:16:24,650 Tylko się odgrażają. 239 00:16:24,733 --> 00:16:27,778 - Robią się nerwowi. - To wiele mówi. 240 00:16:27,861 --> 00:16:29,571 Dam ci jeszcze dwa tygodnie. 241 00:16:29,655 --> 00:16:32,157 Złap kogoś z szajki, znajdź obligacje, 242 00:16:32,992 --> 00:16:34,451 ale zostaw Trojaczki. 243 00:16:35,327 --> 00:16:37,454 Przekrocz uprawnienia, a zamiast nagany 244 00:16:37,538 --> 00:16:39,081 dam ci karton na rzeczy. 245 00:16:46,672 --> 00:16:48,173 Piękna rzecz. 246 00:16:48,841 --> 00:16:51,760 Niech złotnik na nią zerknie. Wraca w poniedziałek. 247 00:16:51,844 --> 00:16:53,971 Za późno. Ile dałby pan teraz? 248 00:16:54,054 --> 00:16:55,347 Może z pięć stów. 249 00:16:55,931 --> 00:16:56,807 Pięćset? 250 00:16:57,349 --> 00:17:01,562 Dał mi pan 1250 za pierścionek z rubinem. Musi być warta kilka kafli. 251 00:17:02,646 --> 00:17:04,106 Musi zerknąć złotnik. 252 00:17:04,189 --> 00:17:07,651 Może zostawi pan namiary? Zadzwonię, jak wróci. 253 00:17:10,237 --> 00:17:11,071 Do zobaczenia. 254 00:17:11,155 --> 00:17:13,824 Nie chce pan zostawić telefonu? Nic? 255 00:17:17,119 --> 00:17:20,164 Nie podobał mi się ten chłopak na basenie. 256 00:17:22,249 --> 00:17:23,584 Czas znów się przenieść. 257 00:17:24,293 --> 00:17:26,503 Może do Georgii? Na Florydę? 258 00:17:26,587 --> 00:17:28,839 - Nie, dam radę. - Dobrze. 259 00:17:32,843 --> 00:17:34,553 Houdini się przy tobie chowa. 260 00:17:36,013 --> 00:17:38,849 Spokojnie. 261 00:17:48,025 --> 00:17:50,861 Spokojnie. Oddychaj głęboko. 262 00:17:55,657 --> 00:17:59,995 Czas porozmawiać o przyszłości. 263 00:18:00,746 --> 00:18:03,999 Poczekaj, aż będę mógł wstać. Albo się odlać. 264 00:18:04,083 --> 00:18:05,501 O następnym skoku. 265 00:18:06,752 --> 00:18:08,462 Mamy dwie godziny do Cincinnati. 266 00:18:09,046 --> 00:18:11,673 Jednego z głównych ośrodków bankowych w regionie. 267 00:18:13,300 --> 00:18:15,844 Czternaście dużych skarbców. 268 00:18:18,931 --> 00:18:20,057 Ile można wyciągnąć? 269 00:18:21,850 --> 00:18:25,145 Pół miliarda? Będziemy potrzebować ludzi. 270 00:18:25,229 --> 00:18:26,563 I kogoś w środku. 271 00:18:30,692 --> 00:18:34,196 Poderwę bankiera, zwabię do pokoju hotelowego, 272 00:18:35,072 --> 00:18:36,782 cykniesz kilka zdjęć. 273 00:18:38,200 --> 00:18:39,910 Szantaż działa cuda. 274 00:18:40,494 --> 00:18:41,411 Jaki podział? 275 00:18:42,579 --> 00:18:43,747 Pół na pół. 276 00:18:47,417 --> 00:18:48,627 O czym my mówimy? 277 00:18:48,710 --> 00:18:49,878 Nie przerywaj. 278 00:18:51,672 --> 00:18:52,965 Czego ode mnie chcesz? 279 00:19:00,889 --> 00:19:02,099 Raya. 280 00:19:03,392 --> 00:19:04,768 Raya dawno nie ma. 281 00:19:06,186 --> 00:19:09,064 Myślisz, że sterta listów od córki 282 00:19:09,148 --> 00:19:10,232 może go wskrzesić? 283 00:19:11,400 --> 00:19:13,694 W końcu musisz do niej zadzwonić. 284 00:19:18,949 --> 00:19:23,787 Za długo cię znam, by uwierzyć, że nie stać cię na więcej. 285 00:19:30,836 --> 00:19:33,672 - Nie odbieraj. Nie. - Tak. 286 00:19:37,301 --> 00:19:38,427 - Halo? - Stan. 287 00:19:38,510 --> 00:19:41,430 Ava? Jest tam Leo? 288 00:19:45,058 --> 00:19:46,101 Porozmawiaj ze mną. 289 00:19:50,856 --> 00:19:52,107 Chyba naćwarzyłem. 290 00:19:52,941 --> 00:19:57,029 Próbowałem opchnąć coś z… wiesz skąd 291 00:19:57,112 --> 00:19:59,323 i typ chyba się połapał. 292 00:20:00,115 --> 00:20:03,243 Czy to coś można namierzyć? 293 00:20:07,706 --> 00:20:09,750 Jak cię złapać? Koniec z telefonami. 294 00:20:09,833 --> 00:20:11,710 W The Smashing Crab. 295 00:20:14,087 --> 00:20:17,132 To za meksykańską knajpą, do której często chodzę. 296 00:20:17,216 --> 00:20:19,218 Przekażą mi wiadomość. 297 00:20:19,968 --> 00:20:20,802 Ava? 298 00:20:23,555 --> 00:20:24,389 Jak on się czuje? 299 00:20:28,727 --> 00:20:29,937 Pozdrawia cię. 300 00:20:37,194 --> 00:20:38,570 Jak możesz tak mówić? 301 00:20:38,654 --> 00:20:40,572 Zawaliłem, przyznaję. 302 00:20:40,656 --> 00:20:43,158 Ale jak możesz mówić, że cię nie kocham? 303 00:20:43,242 --> 00:20:44,826 To czemu mnie ranisz? 304 00:20:44,910 --> 00:20:47,496 Stop, przerwa. To jest ten schemat. 305 00:20:47,579 --> 00:20:51,124 Słyszysz, o czym mówi? Schematy. 306 00:20:51,208 --> 00:20:53,210 Chcesz odzyskać Judy? Musisz przeła… 307 00:20:53,293 --> 00:20:56,338 No raczej, że chce ją odzyskać. Dlatego rozmawiamy. 308 00:20:56,421 --> 00:20:59,049 To było pytanie retoryczne. Nie wtrącaj się. 309 00:20:59,132 --> 00:21:02,177 Jak chcesz odzyskać Judy, musisz przełamać schematy. 310 00:21:02,261 --> 00:21:04,763 - Bez tego nie pójdziesz do przodu. - Trzymam. 311 00:21:06,682 --> 00:21:09,142 Jeśli nie zdobędzie twojej uwagi bliskością, 312 00:21:09,226 --> 00:21:10,519 zacznie niszczyć. 313 00:21:10,602 --> 00:21:13,563 Babka jest mądra w chuj. Próbuję ci powiedzieć… 314 00:21:13,647 --> 00:21:20,362 Droga Judy, chcę być lepszym człowiekiem. 315 00:21:21,196 --> 00:21:25,867 Chcę popracować nad sobą i przełamać nasze schematy, 316 00:21:26,827 --> 00:21:30,831 gdy tylko zabiję Stana. 317 00:21:41,174 --> 00:21:48,015 Droga Judy, chcę być lepszym człowiekiem. Chcę popracować… 318 00:21:52,519 --> 00:21:53,437 Abbasi. 319 00:21:55,105 --> 00:21:57,941 Gdzie? Wyślij mi adres. 320 00:22:02,487 --> 00:22:03,697 - Halo? - Cześć. 321 00:22:03,780 --> 00:22:06,700 Za godzinę na lotnisku. Lecimy do Południowej Karoliny. 322 00:22:07,617 --> 00:22:11,580 „Judy, chcę nauczyć się odpowiedzialności, żeby znów z tobą być. 323 00:22:11,663 --> 00:22:14,791 Czuć twój zapach na moich ciuchach o poranku”. Że co? 324 00:22:14,875 --> 00:22:17,461 Jest coś takiego. Przeniesienie zapachowe. 325 00:22:17,544 --> 00:22:18,712 Co ty pierdolisz? 326 00:22:18,795 --> 00:22:21,423 Ludzie wybierają partnerów o podobnym zapachu. 327 00:22:21,506 --> 00:22:24,134 To fakt. Z czasem ich zapachy się zlewają. 328 00:22:24,217 --> 00:22:27,054 Ty i twoje fakty. Nigdy nie pachniałem jak Diane. 329 00:22:27,137 --> 00:22:29,931 Wiesz, kto pachnie jak Diane? Twój listonosz. 330 00:22:30,015 --> 00:22:32,184 - Oddaj. - Nawet nie mam listonosza. 331 00:22:32,809 --> 00:22:35,395 „Chcę nauczyć się odpuszczać z oczekiwań. 332 00:22:35,479 --> 00:22:37,814 Na przykład to, że zrobię ci dobrze, 333 00:22:37,898 --> 00:22:39,983 nie znaczy, że ty mi też musisz”. 334 00:22:40,067 --> 00:22:42,986 Ma chłopak rację. Naprawdę chodzi o… 335 00:22:55,415 --> 00:22:59,711 ZADZWOŃ, KIEDY TYLKO BĘDZIESZ GOTOWY CAŁUJĘ, HANNA I… 336 00:23:04,341 --> 00:23:05,509 Stan miał rację. 337 00:23:07,010 --> 00:23:09,304 Koleś z lombardu dał cynk glinom. 338 00:23:09,888 --> 00:23:11,723 Każę Teresie się pakować. 339 00:23:17,729 --> 00:23:20,690 FBI jedzie do Folly Beach. 340 00:23:20,774 --> 00:23:22,526 Czyli Abbasi. 341 00:23:22,609 --> 00:23:25,028 Stan i Judy muszą wiać. 342 00:23:25,112 --> 00:23:27,989 - Oby im się udało. - Javier Zanetti nie żyje. 343 00:23:28,073 --> 00:23:30,826 - Twój paser? - Zabity wczoraj w biurze. 344 00:23:32,411 --> 00:23:33,662 Zanetti miał nasz adres. 345 00:23:34,871 --> 00:23:37,290 Pojadę do skrytki, wezmę, co zostało. 346 00:23:37,374 --> 00:23:39,126 Musimy się streszczać. 347 00:23:43,797 --> 00:23:45,632 - Nikt nie wygląda znajomo? - Nie. 348 00:23:46,383 --> 00:23:47,884 I niczego nie zgłaszałem. 349 00:23:48,844 --> 00:23:50,345 Lubisz pracować pod kobietą? 350 00:23:50,429 --> 00:23:52,973 Słucham? To agentka federalna. 351 00:23:53,056 --> 00:23:54,015 {\an8}Ja też. 352 00:23:54,099 --> 00:23:55,517 {\an8}FEDERALNA KONTROLA BIUSTÓW 353 00:23:56,268 --> 00:23:58,854 Więc wczoraj pracował ktoś inny i to zgłosił? 354 00:23:58,937 --> 00:23:59,771 Na to wygląda. 355 00:24:00,480 --> 00:24:02,732 - Ma jakieś nazwisko? - Nie ma. 356 00:24:03,942 --> 00:24:06,278 Jako jedyny na całym, kurwa, świecie. 357 00:24:06,361 --> 00:24:07,821 - Grzeczniej… - Nie szkodzi. 358 00:24:07,904 --> 00:24:10,282 Dziękujemy za pana czas. 359 00:24:10,365 --> 00:24:13,493 I za pomoc. Dziękujemy. 360 00:24:15,245 --> 00:24:17,622 Chodź. Idziemy. 361 00:24:18,832 --> 00:24:22,210 LOMBARD I ZŁOTNIK POŻYCZKI POD ZASTAW 362 00:24:22,294 --> 00:24:25,172 - Nie powinno tego być. - Witaj w moim świecie. 363 00:24:25,255 --> 00:24:28,717 Wrócimy rano. Jego zmiennik zaczyna o dziewiątej. 364 00:24:29,384 --> 00:24:30,802 Była przyklejona do lady. 365 00:24:30,886 --> 00:24:32,929 Ten, kto chciał to zastawić, 366 00:24:33,013 --> 00:24:35,474 doprowadzi nas do złodzieja. 367 00:24:35,557 --> 00:24:37,017 Kupmy ci koktajl mleczny. 368 00:24:38,768 --> 00:24:40,187 Dobrze, kieliszek wódki. 369 00:24:40,270 --> 00:24:41,980 Wolałbym koktajl mleczny. 370 00:24:44,191 --> 00:24:47,944 Ta para pokazała nam, jak ważne jest zadowolenie. 371 00:24:48,028 --> 00:24:50,989 Lepiej mówić: „Zobaczmy, gdzie to nas zaprowadzi” 372 00:24:51,072 --> 00:24:53,658 niż „Daleko jeszcze?”. 373 00:24:53,742 --> 00:24:56,203 Kończy nam się czas na dziś. 374 00:24:56,286 --> 00:24:57,829 Nazywam się Elena Strem… 375 00:25:33,156 --> 00:25:35,325 - Co jest, zamknięte? - Zamknięte. 376 00:25:35,408 --> 00:25:36,368 Spierdalaj. 377 00:25:38,870 --> 00:25:40,330 Po kozacku. 378 00:25:52,926 --> 00:25:53,885 Kurwa! 379 00:26:26,209 --> 00:26:27,043 W mordę… 380 00:27:38,823 --> 00:27:41,159 Cześć, Ava. Tęskniłaś za mną? 381 00:27:41,242 --> 00:27:43,703 Wstąpiłem do twojego kumpla Zanettiego. 382 00:27:43,787 --> 00:27:46,498 Może ty będziesz lepiej odpowiadać na pytania. 383 00:27:51,753 --> 00:27:53,338 Nieograniczony dostęp? 384 00:27:53,421 --> 00:27:55,882 Za jedyne 3,99 dolara wykup MacawPro, 385 00:27:55,965 --> 00:27:59,094 bazy głosów dopasowanych do ludzi i sytuacji. 386 00:28:00,095 --> 00:28:02,263 Pochodzimy z planety Ubaw. 387 00:28:03,014 --> 00:28:04,724 Jestem na językach. 388 00:28:04,808 --> 00:28:07,185 Pora się wygadać, mała! 389 00:28:07,268 --> 00:28:09,479 Napisz i powiedz po naszemu! 390 00:28:12,148 --> 00:28:17,862 Gdzie moja żona? Gdzie Stan? Gdzie moje sto milionów? 391 00:28:19,531 --> 00:28:23,118 Wyglądam, jakbym miała sto milionów? 392 00:29:50,038 --> 00:29:53,249 Ma Vicodin i OxyContin. 393 00:29:53,333 --> 00:29:56,044 Ma też jakiś Apokyn. 394 00:29:56,127 --> 00:29:57,337 Ma witaminy B12. 395 00:29:57,420 --> 00:29:59,672 Obwoźna apteka. 396 00:30:08,681 --> 00:30:09,682 Gdzie Leo? 397 00:30:31,412 --> 00:30:33,998 Ani słowa. 398 00:30:38,795 --> 00:30:41,047 Czekaj… 399 00:30:42,924 --> 00:30:44,050 Zadzwonię po niego. 400 00:30:58,231 --> 00:30:59,065 Bob. 401 00:31:01,192 --> 00:31:03,027 Sto siedemdziesiąt siedem tysięcy. 402 00:31:04,153 --> 00:31:05,864 Tyle nam zostało. 403 00:31:15,373 --> 00:31:16,875 A obligacje? 404 00:31:16,958 --> 00:31:18,084 Nie mamy ich. 405 00:31:18,167 --> 00:31:20,879 Te pieniądze to wszystko, co zostało. 406 00:31:21,713 --> 00:31:25,341 Dla wszystkich. Na nowe papiery, 407 00:31:25,425 --> 00:31:27,552 paszporty, wyjazd z kraju. 408 00:31:29,220 --> 00:31:32,307 Bierz. Są twoje. 409 00:31:35,435 --> 00:31:36,519 Gdzie jest Stan? 410 00:31:37,896 --> 00:31:40,690 Nigdy nie chodzi o pieniądze, nie? 411 00:31:42,108 --> 00:31:43,401 Gdzie moja żona? 412 00:31:43,484 --> 00:31:44,652 Zapomnij o nich. 413 00:31:46,529 --> 00:31:47,864 Przestań, stary. 414 00:31:49,073 --> 00:31:50,950 Zostaw to. Judy wybrała. 415 00:31:55,413 --> 00:31:58,541 Źle wybrała. 416 00:32:03,171 --> 00:32:05,214 Masz w sobie tyle nienawiści. 417 00:32:06,507 --> 00:32:09,218 To nic złego. Ale tak nie da się żyć. 418 00:32:11,012 --> 00:32:16,225 Twoja żona odeszła i nie wróci, niezależnie, co zrobisz. 419 00:32:16,935 --> 00:32:18,937 Obaj to wiemy. 420 00:32:19,896 --> 00:32:21,731 Jesteś duchem. 421 00:32:23,191 --> 00:32:27,320 Myśli, że nie żyjesz. Nie zmieniaj tego. Zacznij od nowa. 422 00:32:36,537 --> 00:32:41,834 Wybieraj. Stan i Judy lub Ava i babcia. 423 00:32:49,050 --> 00:32:52,595 Dobrze. Wygrałeś. 424 00:32:53,388 --> 00:32:55,014 Są w Południowej Karolinie. 425 00:33:00,144 --> 00:33:01,396 Umów spotkanie. 426 00:33:02,647 --> 00:33:05,483 Ava ma czarny notes z zaszyfrowanymi telefonami. 427 00:33:06,067 --> 00:33:06,985 W torebce. 428 00:33:13,533 --> 00:33:14,367 Ten? 429 00:33:19,330 --> 00:33:21,165 Powiedz im, że przywieziesz kasę. 430 00:33:27,088 --> 00:33:29,090 PROSIACZEK 431 00:33:31,342 --> 00:33:34,095 Rzeźnik zawsze będzie rzeźnikiem. 432 00:33:44,147 --> 00:33:47,984 Cześć, tu Leo. Jadę do was z pieniędzmi. 433 00:33:48,067 --> 00:33:51,237 Spotkajmy się w The Smashing Crab jutro o 10 rano. 434 00:33:51,320 --> 00:33:53,656 Od strony plaży. Do zobaczenia. 435 00:34:01,456 --> 00:34:05,376 Jeśli nie zadzwonię do 10.15, najpierw zabijcie kobiety. 436 00:34:05,460 --> 00:34:06,753 Niech patrzy. 437 00:34:06,836 --> 00:34:09,047 Pozdrowienia od Grahama Daviesa. 438 00:34:38,659 --> 00:34:39,619 Co jest, kurwa? 439 00:35:10,483 --> 00:35:12,819 Nie powinieneś był dzwonić. 440 00:35:12,902 --> 00:35:14,612 To była najmądrzejsza decyzja. 441 00:35:16,739 --> 00:35:19,283 Kiedy ostatnio postąpiliśmy mądrze? 442 00:35:21,953 --> 00:35:26,415 Fakt. Trochę nawaliliśmy, co? 443 00:35:27,125 --> 00:35:29,210 Na maksa nawaliliśmy. 444 00:35:38,678 --> 00:35:40,054 Nie zostawię cię. 445 00:35:42,890 --> 00:35:44,934 Nie możesz, jesteś związana. 446 00:35:47,270 --> 00:35:48,521 Tego też próbowaliśmy. 447 00:35:52,733 --> 00:35:54,152 WITAMY W FOLLY BEACH 448 00:35:54,235 --> 00:35:56,988 W Folly Beach jest 9.40. Wiecie, co to oznacza? 449 00:35:57,071 --> 00:36:01,075 Dzieli nas zaledwie 20 minut od Kenny Rogers Roast, nieprzerwanej… 450 00:36:01,159 --> 00:36:03,786 Chryste Panie, spóźnimy się, chodź. 451 00:36:03,870 --> 00:36:06,330 To trwa, ile trwa, Stan! 452 00:36:06,414 --> 00:36:07,290 Zamknij się! 453 00:36:07,373 --> 00:36:09,500 Spróbuj mnie uciszyć. Odgryzę ci jaja! 454 00:36:09,584 --> 00:36:10,751 Musimy tam być o 10. 455 00:36:10,835 --> 00:36:12,336 …wytrę w ciebie dupę… 456 00:36:12,420 --> 00:36:14,964 Wiem, gdzie mieszkasz, jebany chamie! 457 00:36:35,443 --> 00:36:39,280 Stan. Wyluzuj, człowieku. Dwie minuty nie stanowią. 458 00:37:30,164 --> 00:37:32,708 Pospiesz się. Spóźnimy się. 459 00:37:35,002 --> 00:37:36,921 Dzień dobry, macie jeszcze lenguę? 460 00:37:37,004 --> 00:37:39,006 - Mamy. - Dzięki Bogu. 461 00:37:39,632 --> 00:37:43,594 Ostatnio skończyła się przed dziesiątą. Poproszę cztery. 462 00:37:43,678 --> 00:37:46,305 - Nie, sześć. Chcesz jedno? - Tak. 463 00:37:46,889 --> 00:37:48,766 To poproszę osiem tacos. 464 00:38:06,867 --> 00:38:08,536 O w mordę, to Bob Goodwin. 465 00:38:08,619 --> 00:38:10,079 Bob? 466 00:38:10,162 --> 00:38:11,831 Jezu, cały jest we krwi. 467 00:38:14,208 --> 00:38:16,836 - Mówiłaś, że Leo będzie sam. - Tak mówił. 468 00:38:16,919 --> 00:38:20,298 „Tu Leo. Jadę z pieniędzmi. Spotkajmy się w The Smashing Crab”. 469 00:38:20,381 --> 00:38:22,008 Ma coś pod kurtką. 470 00:38:22,091 --> 00:38:23,718 Podejrzany jest na plaży. 471 00:38:23,801 --> 00:38:26,053 Zielona kurtka, czarne spodnie, ranny bark. 472 00:38:26,137 --> 00:38:27,054 Pewnie uzbrojony. 473 00:38:32,101 --> 00:38:33,019 Idź. 474 00:39:13,684 --> 00:39:14,685 Goodwin! 475 00:39:18,147 --> 00:39:19,023 Stan… 476 00:39:36,290 --> 00:39:37,583 Nie! 477 00:39:39,835 --> 00:39:41,629 Na ziemię! 478 00:39:49,678 --> 00:39:50,888 Nazan! 479 00:41:35,326 --> 00:41:37,328 {\an8}JUDY, KIEDYŚ… 480 00:42:46,480 --> 00:42:48,607 „Dzień się kończy i chyli głowę. 481 00:42:49,942 --> 00:42:51,902 Morze kołysze się do snu, 482 00:42:52,903 --> 00:42:54,530 a sprytna wiewióreczka 483 00:42:54,613 --> 00:42:58,367 prowadzi załogę na dziób statku i spogląda przed siebie, 484 00:42:59,243 --> 00:43:01,287 gdzie chmury się rozstępują…” 485 00:43:16,302 --> 00:43:18,512 Hannah, słyszysz mnie? 486 00:43:19,597 --> 00:43:22,266 Tak… słyszę. Cześć. 487 00:43:22,349 --> 00:43:26,812 Stwierdziłem, że spróbuję. Jeśli nie przeszkadzam. 488 00:43:26,895 --> 00:43:30,566 Nie, w porządku. Jestem w domu. 489 00:43:31,150 --> 00:43:32,610 Cieszę się, że zadzwoniłeś. 490 00:43:33,944 --> 00:43:36,572 Nie wiedziałam, czy listy do ciebie dochodzą. 491 00:43:36,655 --> 00:43:37,656 Chciałem cię ujrzeć. 492 00:43:38,782 --> 00:43:42,620 Powiedzieć ci, że jeszcze żyję. 493 00:43:44,204 --> 00:43:47,291 Wciąż na chodzie. Poza tym… 494 00:43:52,212 --> 00:43:54,548 Nie mówiłem tego, co powinienem, 495 00:43:55,674 --> 00:43:57,885 podjąłem różne decyzje… 496 00:43:59,053 --> 00:44:00,679 Zrobiłem wiele złego. 497 00:44:02,806 --> 00:44:05,309 I wszystkich ich ze względu na ciebie 498 00:44:07,269 --> 00:44:10,064 żałuję. 499 00:44:11,398 --> 00:44:13,942 Nie szkodzi. Już jest dobrze. 500 00:44:14,818 --> 00:44:18,280 - Tak? - Tak, wyhamowałam. 501 00:44:18,906 --> 00:44:21,742 Cicho tu, słychać tylko ptaki i ocean. 502 00:44:21,825 --> 00:44:23,577 Nie wytrzymałbyś tu. 503 00:44:24,495 --> 00:44:27,289 Bez miejskiego zgiełku stracisz ostrość umysłu. 504 00:44:30,209 --> 00:44:32,628 Oj, słyszę. Zostawię cię. 505 00:44:32,711 --> 00:44:35,089 Nie kończ. Sekunda. 506 00:44:41,303 --> 00:44:43,555 Dzień dobry. Przywitaj się z dziadkiem. 507 00:44:46,684 --> 00:44:48,143 Jest i ona! 508 00:44:49,812 --> 00:44:50,979 Nazwałam ją Lily. 509 00:44:51,563 --> 00:44:52,690 Przywitasz się, Lily? 510 00:44:54,692 --> 00:44:56,360 Jest cudowna. 511 00:45:00,280 --> 00:45:05,369 Wygląda na silną, dzielną… 512 00:45:08,580 --> 00:45:11,750 A te to wariują jak zawsze. 513 00:45:14,002 --> 00:45:15,462 Powiesz Avie, że są zdrowe? 514 00:45:19,425 --> 00:45:20,300 Jasne. 515 00:45:20,884 --> 00:45:22,553 Może nas odwiedzisz? 516 00:45:23,387 --> 00:45:24,555 Kiedy tylko… 517 00:45:24,638 --> 00:45:26,724 - Z chęcią. - Kiedy będziesz mógł. 518 00:45:27,391 --> 00:45:31,145 Muszę najpierw coś załatwić. 519 00:45:31,979 --> 00:45:33,439 Pomyślałem, że… 520 00:45:33,522 --> 00:45:34,815 Pomyślałem, że… 521 00:45:36,108 --> 00:45:40,362 najpierw się przywitam. 522 00:45:41,572 --> 00:45:45,200 Dobrze. Dzień dobry. 523 00:46:02,468 --> 00:46:04,762 Gratulacje. 524 00:46:06,889 --> 00:46:09,641 Czytała pani raport? Wykiwali nas. 525 00:46:10,809 --> 00:46:12,853 Goodwin nie żyje, Mercer też. 526 00:46:12,936 --> 00:46:15,272 Z czasem wytropicie resztę. 527 00:46:15,355 --> 00:46:18,108 Odzyskaliśmy diamenty z sejfu Zanettiego. 528 00:46:18,650 --> 00:46:20,360 Sprawa wygląda na zamkniętą. 529 00:46:20,444 --> 00:46:21,612 To nie koniec. 530 00:46:21,695 --> 00:46:24,823 Komuś uszło na sucho… coś, 531 00:46:25,741 --> 00:46:27,367 a my się miotamy bez sensu. 532 00:46:27,910 --> 00:46:30,078 Jak pani to nie martwi, to przykro mi, 533 00:46:30,162 --> 00:46:31,830 ale nie rozumiem tej pracy. 534 00:46:33,874 --> 00:46:35,042 To mnie martwi. 535 00:46:41,048 --> 00:46:42,758 Zadzwońmy do biura Stefana Thiele. 536 00:46:42,841 --> 00:46:45,052 Powiemy, że Woo przyznał, że było włamanie, 537 00:46:45,135 --> 00:46:48,096 - może coś mu się wymsknie. - Nazan, to koniec. 538 00:46:49,848 --> 00:46:52,643 Dobrze. Idź. Sama zadzwonię. 539 00:47:34,142 --> 00:47:37,271 W automacie nie mieli włoskiej wołowiny. 540 00:47:56,123 --> 00:47:57,791 Leo, tak? 541 00:47:58,917 --> 00:48:01,086 Wolę Ray. 542 00:48:06,842 --> 00:48:09,428 Odwiedził mnie twój znajomy. 543 00:48:10,512 --> 00:48:12,097 Już cię nie odwiedzi. 544 00:48:12,681 --> 00:48:14,766 Szkoda. Uroczy facet. 545 00:48:17,102 --> 00:48:19,271 Wystarczy, że zacznę mówić, 546 00:48:19,354 --> 00:48:20,939 a trafisz do celi obok. 547 00:48:22,232 --> 00:48:23,275 To zacznij. 548 00:48:24,484 --> 00:48:25,777 Tylko zostaw Hannah. 549 00:48:25,861 --> 00:48:28,113 Kurwa, nie zrobiłbym jej krzywdy. 550 00:48:28,196 --> 00:48:29,615 Już zrobiłeś. 551 00:48:32,075 --> 00:48:34,536 Wiesz, ile lat jej szukałem. 552 00:48:34,620 --> 00:48:36,413 - Nie była twoja. - Może. 553 00:48:37,623 --> 00:48:40,626 Dałem jej coś, do czego warto dążyć. Realny cel. 554 00:48:41,752 --> 00:48:44,254 Gdybyś się nie zjawił, mogłaby zajść wysoko. 555 00:48:44,338 --> 00:48:47,966 Radzi sobie. Sama znalazła swoją drogę. 556 00:48:51,178 --> 00:48:52,804 Dali mi 20 lat. 557 00:48:53,931 --> 00:48:55,807 Adwokat mówi, że wyjdę po ośmiu. 558 00:48:58,143 --> 00:48:59,144 Tobie ile zostało? 559 00:49:04,316 --> 00:49:08,528 Mogłeś w to wejść ze mną. Mogliśmy razem się wzbogacić. 560 00:49:08,612 --> 00:49:10,489 Ty potrzebujesz bogactwa, ja nie. 561 00:49:10,572 --> 00:49:13,575 - To sobie powtarzasz? - Odebrałeś mi wszystko. 562 00:49:15,577 --> 00:49:19,790 Więc przez 25 lat myślałeś, jak odebrać wszystko mnie. 563 00:49:22,209 --> 00:49:24,252 - Po co? - Dla sprawiedliwości. 564 00:49:24,336 --> 00:49:25,629 Jestem twoją wymówką. 565 00:49:25,712 --> 00:49:29,591 Facetem, którego możesz winić za to, że robiłeś to, co chciałeś. 566 00:49:31,051 --> 00:49:31,927 Jesteś złodziejem. 567 00:49:32,010 --> 00:49:34,930 Możesz zmienić nazwisko, ale tym właśnie jesteś. 568 00:49:35,430 --> 00:49:36,848 Przez chwilę nie byłem. 569 00:49:37,391 --> 00:49:39,267 Może przez chwilę. 570 00:49:41,812 --> 00:49:44,731 No więc proszę. 571 00:49:45,440 --> 00:49:47,609 Złapali mnie i zamknęli, a ty… 572 00:49:49,903 --> 00:49:50,904 Było warto? 573 00:49:53,615 --> 00:49:55,242 Poświęcić tyle lat? 574 00:49:57,119 --> 00:49:58,203 Dla tego? 575 00:50:01,415 --> 00:50:03,333 Mogłeś ją uratować tamtej nocy? 576 00:50:04,292 --> 00:50:06,128 Mogłeś uratować Lily? 577 00:50:09,715 --> 00:50:10,716 Nie wiem. 578 00:50:18,223 --> 00:50:19,224 Nie wiem. 579 00:50:22,644 --> 00:50:24,813 Powie pani, kiedy będzie dostępna? 580 00:50:25,897 --> 00:50:27,524 Nie może pani oddzwonić. 581 00:50:27,607 --> 00:50:29,776 Proszę jej przekazać, że może mnie zbywać. 582 00:50:29,860 --> 00:50:31,862 Ale mam pytania i nie zniknę. 583 00:50:32,446 --> 00:50:33,447 Dobrze. 584 00:50:35,532 --> 00:50:39,453 Przepraszam. Którędy dojdę do dworca? 585 00:50:39,536 --> 00:50:40,537 Tamtędy. 586 00:50:41,538 --> 00:50:44,583 Bardzo pani dziękuję. Cieszę się, że tu jestem. 587 00:51:01,349 --> 00:51:05,979 BROŃ - WYBUCHY - OTWIERANIE SEJFÓW PRZEMYTNIK - KIEROWCA - PLAN 588 00:51:06,063 --> 00:51:07,731 TROJACZKI 589 00:51:07,814 --> 00:51:09,816 SPALONE ZWŁOKI W OBOZIE BEZDOMNYCH 590 00:51:11,359 --> 00:51:13,153 {\an8}SALAS ZALANY?? 591 00:51:16,073 --> 00:51:17,783 Już to widywałam. 592 00:51:19,201 --> 00:51:21,244 Ta praca może całkowicie pochłonąć. 593 00:51:22,913 --> 00:51:24,081 Nie obwiniaj się. 594 00:54:26,721 --> 00:54:31,726 Napisy: Dorota Szatkowska-Jaskuła