1 00:00:36,954 --> 00:00:40,754 Wilek i Fabryka Wszystkiego 2 00:00:42,000 --> 00:00:43,130 ROZDZIAŁ 1 3 00:00:43,210 --> 00:00:46,300 „W którym Wilek wpada na trop przygody” 4 00:00:56,139 --> 00:00:59,139 Cała rodzina przygodą się upaja 5 00:00:59,226 --> 00:01:01,186 Kto wie, co odkryjemy? 6 00:01:01,270 --> 00:01:06,650 Tylko Budyń, mama i ja 7 00:01:07,693 --> 00:01:11,073 Jeszcze jedna piosenkai będziemy na miejscu. 8 00:01:15,158 --> 00:01:18,368 Uszy do góry.Polubisz szkołę z internatem. 9 00:01:18,453 --> 00:01:20,583 Potraktuj to jako przygodę. 10 00:01:21,790 --> 00:01:24,000 Szkoła nie brzmi przygodowo. 11 00:01:24,084 --> 00:01:25,594 Jak to nie? 12 00:01:25,669 --> 00:01:28,669 Samotnie ruszasz w nieznane. 13 00:01:28,755 --> 00:01:30,415 To bardzo przygodowe. 14 00:01:33,343 --> 00:01:36,353 Może jest trochę przygodowe. 15 00:01:36,430 --> 00:01:39,850 Dobrze, że się przygotowałem. 16 00:01:40,434 --> 00:01:41,774 Spójrzcie! 17 00:01:45,647 --> 00:01:47,437 Na co dokładnie patrzę? 18 00:01:47,524 --> 00:01:50,154 To lanca blasku, zrobiłem ją wczoraj. 19 00:01:50,694 --> 00:01:53,364 Mówię na nią Ekskalibum. 20 00:01:54,198 --> 00:01:55,368 Ale po co? 21 00:01:55,449 --> 00:01:57,409 Szkoła jest nad jeziorem. 22 00:01:57,492 --> 00:02:00,292 Gdzie jezioro, tam wodny potwór. 23 00:02:00,370 --> 00:02:03,370 Może nawet brzuchaty lewiatan. 24 00:02:03,457 --> 00:02:06,917 Mówiąc o przygodzie,miałam raczej na myśli to, 25 00:02:07,002 --> 00:02:10,882 że zmienisz środowiskoi poznasz nowych przyjaciół. 26 00:02:10,964 --> 00:02:13,884 Mam się zaprzyjaźnić z lewiatanem? 27 00:02:14,760 --> 00:02:16,140 Ciekawe. 28 00:02:16,220 --> 00:02:18,350 Poćwiczę mowę potworów. 29 00:02:18,430 --> 00:02:23,310 Lepiej uważać, co się mówiprzy brzuchatym lewiatanie. 30 00:02:43,830 --> 00:02:46,710 Tym razem będzie lepiej. Obiecuję. 31 00:02:47,084 --> 00:02:49,044 Ostatnio też tak mówiłaś. 32 00:02:49,628 --> 00:02:51,548 Nie mogę zostać z tobą? 33 00:02:51,630 --> 00:02:55,430 Przykro mi, kochanie.To dla twojego dobra. 34 00:02:57,553 --> 00:03:01,523 To normalne, że się martwisz i boisz. 35 00:03:02,099 --> 00:03:04,889 Tak zaczynają się najlepsze przygody. 36 00:03:05,769 --> 00:03:08,229 Daj innym dzieciom szansę. 37 00:03:08,730 --> 00:03:10,320 Pozwól im się poznać. 38 00:03:11,149 --> 00:03:14,239 Nie uciekaj wciąż do świata wyobraźni. 39 00:03:14,319 --> 00:03:15,989 Ale ja go lubię. 40 00:03:16,071 --> 00:03:18,281 Nie chcę utknąć w tym świecie. 41 00:03:18,365 --> 00:03:22,575 Jest nudny i normalny,a poza tym nikt mnie tu nie chce. 42 00:03:22,661 --> 00:03:24,961 Posłuchaj mnie… 43 00:03:25,038 --> 00:03:27,748 Mają mnie za dziwaka, mamo. 44 00:03:27,833 --> 00:03:31,213 Przezywają mnie, wyśmiewają się ze mnie. 45 00:03:36,049 --> 00:03:39,299 Mamo, czy ja jestem dziwny? 46 00:03:40,470 --> 00:03:41,970 Tak. 47 00:03:42,055 --> 00:03:44,885 I bardzo się z tego cieszę. 48 00:03:44,975 --> 00:03:46,885 Jesteś marzycielem. 49 00:03:46,977 --> 00:03:51,317 To właśnie tacy cudowni dziwacy jak tyzmieniają świat 50 00:03:51,398 --> 00:03:54,778 i sprawiają, że staje się ciekawszy. 51 00:03:55,777 --> 00:03:58,527 Musisz tylko odnaleźć swoje miejsce. 52 00:03:59,781 --> 00:04:01,201 Jestem z ciebie dumna. 53 00:04:03,410 --> 00:04:06,080 Poradzisz sobie beze mnie? 54 00:04:06,163 --> 00:04:10,133 Oczywiście. Przecież też mam swoją maskę. 55 00:04:15,005 --> 00:04:16,455 Co się stało? 56 00:04:16,548 --> 00:04:17,968 Nic, nic. 57 00:04:19,510 --> 00:04:21,390 Będziemy za tobą tęsknić. 58 00:04:22,554 --> 00:04:24,104 WILCZEK I SYN 59 00:04:41,823 --> 00:04:42,953 Ale durna maska. 60 00:04:44,409 --> 00:04:45,789 Wyglądasz jak wilk. 61 00:05:01,176 --> 00:05:04,136 Cześć, nowy. Co to za dziwna maska? 62 00:05:04,221 --> 00:05:05,471 Nic takiego. 63 00:05:05,556 --> 00:05:08,766 - To mapa skarbów?- Tak. 64 00:05:08,851 --> 00:05:10,021 Po co ci ona? 65 00:05:10,102 --> 00:05:12,692 Każdy odkrywca potrzebuje mapy. 66 00:05:13,605 --> 00:05:16,525 Patrzcie! Myśli, że jest piratem. 67 00:05:18,861 --> 00:05:20,531 Piratem? 68 00:05:20,612 --> 00:05:22,452 Przestań! Co ty robisz? 69 00:05:22,531 --> 00:05:25,491 - Rany.- O matko. 70 00:05:26,743 --> 00:05:28,163 Wow. 71 00:05:29,580 --> 00:05:30,830 Patrzcie na to! 72 00:05:44,553 --> 00:05:47,353 To wcale nie jest przygodowe. 73 00:05:55,939 --> 00:05:58,609 Cześć. Skąd się tu wzięłaś? 74 00:05:59,568 --> 00:06:01,648 Masz jakieś imię? 75 00:06:09,745 --> 00:06:11,075 Gdzie uciekłaś? 76 00:06:17,544 --> 00:06:20,304 Nie martw się, chmurko. Uratuję cię. 77 00:06:25,552 --> 00:06:27,972 Szybko, Pędku. Spóźnimy się. 78 00:06:28,555 --> 00:06:29,965 Jest taki śliski. 79 00:06:30,057 --> 00:06:33,267 - Jeśli to mnie zmoczy…- To ma imię. 80 00:06:33,352 --> 00:06:35,482 Dobrze wiesz, że to Puszek. 81 00:06:35,562 --> 00:06:37,152 Ja tego tak nie nazwę. 82 00:06:37,689 --> 00:06:39,319 O, kruszek! 83 00:06:58,877 --> 00:07:03,007 Wiesz co, Zandra?W ogóle się nie przykładasz. 84 00:07:03,090 --> 00:07:06,050 Mieliśmy troszczyć się o Puszka. 85 00:07:06,134 --> 00:07:08,224 To ty pozwoliłeś mu uciec. 86 00:07:08,303 --> 00:07:11,313 Chciał poczuć się jak dorosła chmura. 87 00:07:11,390 --> 00:07:13,680 Prawda, pysiaczku? 88 00:07:13,767 --> 00:07:15,347 Chodźmy już. 89 00:07:15,435 --> 00:07:18,805 Ciocia Zandra to burczymucha. 90 00:07:18,897 --> 00:07:20,727 Do portalu, Pędku. 91 00:07:20,816 --> 00:07:22,776 Burczy burczymucha. 92 00:07:22,860 --> 00:07:24,650 Pędku, jeśli zaraz nie… 93 00:07:24,736 --> 00:07:27,066 Burczy, burczy, burczy… 94 00:07:27,155 --> 00:07:28,155 Mucha. 95 00:07:32,703 --> 00:07:35,123 Coraz zdziwniej i zdziwniej. 96 00:08:18,207 --> 00:08:19,207 Halo? 97 00:08:24,379 --> 00:08:25,379 Halo? 98 00:08:28,217 --> 00:08:31,547 - Śledzisz nas, koleżko?- No właśnie? 99 00:08:32,846 --> 00:08:35,056 Ja tylko… 100 00:08:35,140 --> 00:08:37,310 Co robisz tej biednej chmurce? 101 00:08:37,392 --> 00:08:40,772 Puszkowi? On się kumpluje z Puszkiem. 102 00:08:40,854 --> 00:08:43,274 Nie, Pędku. On jest człowiekiem. 103 00:08:43,857 --> 00:08:45,567 Człowiekiem? 104 00:08:45,651 --> 00:08:49,111 No tak, a kim miałbym być? 105 00:08:49,196 --> 00:08:51,616 I gdzie my jesteśmy? 106 00:08:51,698 --> 00:08:54,908 Nigdzie. To tajemnica. 107 00:08:54,993 --> 00:08:59,043 Znaczy sen. To wszystko ci się śni. 108 00:08:59,122 --> 00:09:03,542 Nie powinno cię tu być.Znikaj, bo wpakujesz nas w kłopoty. 109 00:09:03,627 --> 00:09:06,167 Poczekaj. Ja nie chcę wracać. 110 00:09:06,255 --> 00:09:10,335 Nie jestem człowiekiem.Jestem jednym z was. 111 00:09:10,425 --> 00:09:12,255 Jesteś sprytkiem? 112 00:09:12,344 --> 00:09:14,054 Tak, jednym z nich. 113 00:09:14,137 --> 00:09:16,557 Widzisz mnie? 114 00:09:18,100 --> 00:09:19,140 Tak. 115 00:09:19,226 --> 00:09:24,266 Zatem nie może być człowiekiem.Ludzie nie widzą sprytków, głuptasie. 116 00:09:24,356 --> 00:09:25,816 Jesteś sprytkiem? 117 00:09:25,899 --> 00:09:29,779 W takim razie wiesz,gdzie jest Chmuratorium. 118 00:09:29,862 --> 00:09:33,122 - Pewnie!- No to gdzie? 119 00:09:33,198 --> 00:09:35,658 To proste. Ono jest… 120 00:09:37,244 --> 00:09:38,374 tutaj. 121 00:09:39,788 --> 00:09:41,828 Chodziło mi o następne… 122 00:09:42,416 --> 00:09:43,666 tutaj. 123 00:09:43,750 --> 00:09:44,750 Żartowałem. 124 00:09:46,003 --> 00:09:47,003 Tak naprawdę… 125 00:09:51,383 --> 00:09:53,393 No dobra, ostatni raz. 126 00:10:45,979 --> 00:10:48,229 Co to za miejsce? 127 00:10:48,315 --> 00:10:51,645 Jak to, nie wiesz? To Fabryka Wszystkiego. 128 00:10:53,445 --> 00:10:56,025 Jakim sprytkiem jesteś? 129 00:10:56,865 --> 00:10:58,075 Cóż… 130 00:10:58,158 --> 00:10:59,908 Po prostu świetnie. 131 00:10:59,993 --> 00:11:03,083 Musi wrócić do krainy ludzi,zanim ktoś zau… 132 00:11:03,163 --> 00:11:06,123 Co wy tu robicie? Zbijacie bąki? 133 00:11:07,334 --> 00:11:08,754 Nigdy! 134 00:11:09,503 --> 00:11:11,553 Profesor Luksmajster. 135 00:11:11,630 --> 00:11:12,970 A to kto? 136 00:11:13,048 --> 00:11:14,838 Wygląda podejrzanie. 137 00:11:15,884 --> 00:11:17,974 On jest… nowy. 138 00:11:18,053 --> 00:11:19,393 Dziwne imię – Nowy. 139 00:11:19,471 --> 00:11:23,141 Kiedyś znałem Nowta.Jest mi winny kanapkę. 140 00:11:23,851 --> 00:11:29,151 Hultaj myślał, że zapomniałem.Nic z tego. Chcę moją kanapkę! 141 00:11:29,731 --> 00:11:33,191 Nie, proszę pana. To nowy uczeń. 142 00:11:33,277 --> 00:11:38,067 Ma na imię Wil… Wilek. 143 00:11:38,156 --> 00:11:40,486 Wilek. Nazywa się Wilek. 144 00:11:42,786 --> 00:11:45,326 Nowy uczeń, tak? 145 00:11:48,959 --> 00:11:50,749 Proszę, proszę. 146 00:11:54,882 --> 00:11:58,512 Uciekajcie, spryciątka,bo spóźnicie się na lekcje. 147 00:11:58,594 --> 00:12:01,314 Jak spotkacie Nowta, 148 00:12:01,388 --> 00:12:06,388 powiedzcie mu, że jest pomidor,a ja przyjdę po moją kanapkę. 149 00:12:11,315 --> 00:12:12,315 Kanapkę! 150 00:12:17,362 --> 00:12:19,872 Jednak jesteś sprytkiem. 151 00:12:19,948 --> 00:12:22,028 Nie, Pędku. On jest… 152 00:12:22,117 --> 00:12:24,787 Ja tylko… Nieważne. 153 00:12:24,870 --> 00:12:29,370 Dobrze, pójdziesz z nami.Ale siedź cicho na lekcji. 154 00:12:29,458 --> 00:12:32,038 Potem wymyślimy, co z tobą zrobić. 155 00:12:35,380 --> 00:12:40,720 Pamiętajcie, to jedenz najważniejszych działów Fabryki. 156 00:12:40,802 --> 00:12:45,352 Powstają tu wszystkie składniki pogody, 157 00:12:45,432 --> 00:12:48,442 które później wysyłamy na powierzchnię. 158 00:12:48,519 --> 00:12:53,399 Śnieg, promienie słoneczne,wiatr, deszcz – wszystko. 159 00:12:56,109 --> 00:12:57,609 Gdzie on poszedł? 160 00:12:59,530 --> 00:13:01,070 To są chmury? 161 00:13:01,156 --> 00:13:04,536 Jeśli mówisz o tychchmurach w kształcie chmur, 162 00:13:05,118 --> 00:13:08,458 to tak, to są właśnie chmury. 163 00:13:08,539 --> 00:13:10,539 Chodźcie za mną. 164 00:13:12,125 --> 00:13:13,535 Czemu są w środku? 165 00:13:13,627 --> 00:13:16,507 Jak na kogoś, kto ma siedzieć cicho, 166 00:13:16,588 --> 00:13:18,628 strasznie dużo gadasz. 167 00:13:26,515 --> 00:13:30,055 Wszystkie chmuryrodzą się białe i puchate. 168 00:13:30,143 --> 00:13:32,773 Takimi się opiekowaliście. 169 00:13:34,648 --> 00:13:38,358 Kiedy dorastają,stają się bardzo żywiołowe. 170 00:13:38,443 --> 00:13:40,703 My mamy je uszczęśliwiać. 171 00:13:43,365 --> 00:13:45,485 Humor chmur się zmienia. 172 00:13:46,076 --> 00:13:49,906 Czasem robią się smutne i deszczowe. 173 00:13:50,747 --> 00:13:55,167 A czasem robią się złe i burzowe. 174 00:13:57,588 --> 00:14:01,378 Jednak te emocjesą częścią naturalnej równowagi. 175 00:14:02,092 --> 00:14:05,392 Świat potrzebuje przecieżdeszczowych chmur. 176 00:14:07,764 --> 00:14:14,064 Mieliście zaopiekować się swoimi chmurkamii przygotować je do życia na powierzchni. 177 00:14:14,605 --> 00:14:16,565 Zobaczmy, jak wam poszło. 178 00:14:17,107 --> 00:14:19,147 Jesteś gotowy, Puszku? 179 00:14:19,234 --> 00:14:22,154 Masz teraz okazję być prawdziwą chmurą. 180 00:14:24,865 --> 00:14:28,485 Po prostu bądź sobą.Spraw, żebyśmy byli dumni. 181 00:14:34,291 --> 00:14:37,421 Tak szybko dorastają. 182 00:14:51,433 --> 00:14:52,603 Piękne. 183 00:14:53,560 --> 00:14:54,980 Tak. 184 00:15:24,383 --> 00:15:26,053 Gdzie zabierają Puszka? 185 00:15:26,134 --> 00:15:30,474 Może mają specjalne miejscedla wyjątkowo słodkich chmurek? 186 00:15:30,556 --> 00:15:34,806 Te chmury są gotowe,by popłynąć do świata ludzi. 187 00:15:34,893 --> 00:15:38,483 - Dobra robota, spryciątka.- A co z Puszkiem? 188 00:15:38,564 --> 00:15:40,404 Obawiam się, że ta chmura… 189 00:15:40,482 --> 00:15:45,532 nie pasuje do reszty i jest zbyt… dziwna. 190 00:15:47,447 --> 00:15:49,527 Ale to dobrze. 191 00:16:35,162 --> 00:16:36,712 Puszek? 192 00:16:43,045 --> 00:16:46,545 Spokojnie. Chodźcie za mną. 193 00:16:48,258 --> 00:16:50,468 Już wszyscy? O rety! 194 00:16:53,430 --> 00:16:57,890 Nie możemy teraz wyjść.W końcu zrobiło się ciekawie, prawda? 195 00:16:58,602 --> 00:16:59,942 Pędku? 196 00:17:00,020 --> 00:17:04,650 Może jak będziemy cicho,to sam się zmęczy i przestanie? 197 00:17:04,733 --> 00:17:07,743 Coś ty! Muszę opanować sytuację. 198 00:17:07,819 --> 00:17:10,659 Zostań tu, człowieku. Poradzę sobie. 199 00:17:10,739 --> 00:17:12,449 Pomogę ci. 200 00:17:13,407 --> 00:17:14,947 A jakie masz moce? 201 00:17:15,035 --> 00:17:19,205 On nie ma mocy.Ile razy ci mówiłam, że to nie sprytek? 202 00:17:23,335 --> 00:17:27,205 Ja nie mam mocy? A co powiesz na to? 203 00:17:27,297 --> 00:17:30,177 Czy to tarcza? 204 00:17:52,698 --> 00:17:56,288 To na nic! Tylko go rozwścieczasz! 205 00:18:03,250 --> 00:18:05,090 Miałeś tam zostać! 206 00:18:29,109 --> 00:18:32,069 Mam pomysł, ale muszę dostać się bliżej. 207 00:18:32,154 --> 00:18:37,084 - Po co?- Myślę, że Puszkowi jest smutno. 208 00:18:37,159 --> 00:18:38,829 Ja też tak czasem mam. 209 00:18:38,911 --> 00:18:41,831 Zamieniasz się w błyskającego potwora? 210 00:18:41,914 --> 00:18:44,044 Czuję się tak w środku. 211 00:18:44,124 --> 00:18:46,714 I co według ciebie mamy zrobić? 212 00:18:46,793 --> 00:18:50,213 - Pędku, te pnącza.- Gdzie? 213 00:18:50,297 --> 00:18:53,257 - Nie, chodzi mi o…- Te starocie? 214 00:18:53,342 --> 00:18:56,142 Tak! Dasz radę mnie podciągnąć? 215 00:18:56,220 --> 00:18:57,600 Porozmawiam z nim. 216 00:18:59,014 --> 00:19:00,434 Spróbuję. 217 00:19:01,850 --> 00:19:03,440 - Gotowy?- Tak. 218 00:19:17,241 --> 00:19:19,491 Puszku, to ja. 219 00:19:19,576 --> 00:19:22,366 Posłuchaj, wszystko będzie dobrze. 220 00:19:24,706 --> 00:19:28,206 Wiem, że jest ci ciężko. Czujesz się inny. 221 00:19:28,293 --> 00:19:32,263 Myślisz, że nikt cię nie lubii nie wiesz dlaczego. 222 00:19:32,339 --> 00:19:35,759 Myśli kłębią ci się w głowiejak spaghetti. 223 00:19:35,843 --> 00:19:37,973 Też się tak czasami czuję. 224 00:19:38,053 --> 00:19:41,063 Ale wiesz, co zawsze poprawia mi humor? 225 00:19:42,307 --> 00:19:43,477 Przytulas. 226 00:19:44,643 --> 00:19:47,403 Pozwolisz, żebym cię przytulił? 227 00:19:56,738 --> 00:19:59,068 Musi świetnie przytulać. 228 00:20:19,970 --> 00:20:24,140 Zobaczcie, co narobiła wasza chmura. 229 00:20:24,224 --> 00:20:26,774 - Gdzie ona jest?- Ale jaka chmura? 230 00:20:26,852 --> 00:20:30,942 - Nie widziałam żadnej.- Co dokładnie ma pani na myśli? 231 00:20:31,523 --> 00:20:35,443 Luksmajster wzywa was do gabinetu.Natychmiast. 232 00:20:35,527 --> 00:20:37,107 O, kruszek. 233 00:20:56,882 --> 00:20:59,552 - Przytulas?- Słucham? 234 00:20:59,635 --> 00:21:02,845 Uspokoiłeś tę burzową chmurę przytulasem? 235 00:21:03,555 --> 00:21:04,595 Tak. 236 00:21:12,231 --> 00:21:14,571 Genialne! 237 00:21:15,859 --> 00:21:17,949 A co do tego człowieka. 238 00:21:18,779 --> 00:21:21,619 Przepraszamy. Odprowadzimy go. 239 00:21:21,698 --> 00:21:23,828 Ale ja nie chcę wracać. 240 00:21:23,909 --> 00:21:26,699 Nie pasuję tam. 241 00:21:26,787 --> 00:21:29,577 Wszyscy mają mnie za dziwaka. 242 00:21:29,665 --> 00:21:31,955 A jakie to ma znaczenie? 243 00:21:32,042 --> 00:21:36,712 To właśnie tacy dziwacy jak ty,którzy nie pasują do reszty, 244 00:21:36,797 --> 00:21:41,257 zmieniają świati sprawiają, że staje się lepszy. 245 00:21:41,343 --> 00:21:44,013 Musisz tylko odnaleźć swoje miejsce. 246 00:21:44,096 --> 00:21:47,516 A jeśli tutaj jest moje miejsce? 247 00:21:47,599 --> 00:21:51,059 Ludzie należą do krainy ludzi.Jak nazwa wskazuje. 248 00:21:52,145 --> 00:21:54,935 On nie jest człowiekiem. Jest sprytkiem. 249 00:21:55,023 --> 00:21:59,113 Ludzie nie widzą sprytków,a on widzi i mnie, i was. 250 00:21:59,194 --> 00:22:00,704 Jak pan to wyjaśni? 251 00:22:01,280 --> 00:22:03,030 No właśnie. 252 00:22:08,161 --> 00:22:10,041 Na dodatek świeci. 253 00:22:10,122 --> 00:22:11,962 - Co?- Właśnie, co? 254 00:22:12,040 --> 00:22:16,460 Ludzie nie świecą,a on czasem świeci. Sam widziałem. 255 00:22:17,045 --> 00:22:19,755 Świeci, mówisz? Dziwne. 256 00:22:20,299 --> 00:22:22,629 Tak sobie myślę… 257 00:22:23,218 --> 00:22:26,508 Może kryjesz w sobie coś więcej? 258 00:22:27,055 --> 00:22:30,135 Czyli mogę zostać? 259 00:22:30,225 --> 00:22:31,635 Możesz. 260 00:22:31,727 --> 00:22:34,477 - Hura!- Na jakiś czas. 261 00:22:34,563 --> 00:22:36,113 Co? Czemu? 262 00:22:36,190 --> 00:22:37,190 Nie wiem. 263 00:22:37,274 --> 00:22:43,034 Ale jest w nim coś niezwykłego.Czuję to w brodzie. Muszę to przemyśleć. 264 00:22:45,991 --> 00:22:47,581 Jest jeden warunek. 265 00:22:47,659 --> 00:22:48,989 Zrobię wszystko. 266 00:22:49,077 --> 00:22:52,407 Ludzie nie powinni wiedziećo krainie sprytków, 267 00:22:52,497 --> 00:22:55,327 a tym bardziej się po niej szwendać. 268 00:22:55,417 --> 00:22:58,377 Jeśli wyjdzie na jaw,że mamy tu człowieka… 269 00:22:59,338 --> 00:23:03,878 Zawsze noś maskę i nie zdradź się niczym, 270 00:23:03,967 --> 00:23:08,057 póki nie wymyślę, co z tobą począć, okej? 271 00:23:09,264 --> 00:23:10,684 Okej. 272 00:23:11,475 --> 00:23:13,555 Mama miała rację. 273 00:23:13,644 --> 00:23:16,984 To takie przygodowe! 274 00:23:17,064 --> 00:23:18,574 Hura! 275 00:23:19,191 --> 00:23:20,361 Hura. 276 00:24:23,463 --> 00:24:25,473 Napisy: Daria Okoniewska