1 00:00:36,997 --> 00:00:40,792 Wilek i Fabryka Wszystkiego 2 00:00:42,043 --> 00:00:43,169 ROZDZIAŁ 1 3 00:00:43,253 --> 00:00:46,339 „W którym Wilek wpada na trop przygody” 4 00:00:56,182 --> 00:00:59,185 Cała rodzina przygodą się upaja 5 00:00:59,269 --> 00:01:01,229 Kto wie, co odkryjemy? 6 00:01:01,313 --> 00:01:06,693 Tylko Budyń, mama i ja 7 00:01:07,736 --> 00:01:11,114 Jeszcze jedna piosenkai będziemy na miejscu. 8 00:01:15,201 --> 00:01:18,413 Uszy do góry.Polubisz szkołę z internatem. 9 00:01:18,496 --> 00:01:20,624 Potraktuj to jako przygodę. 10 00:01:21,833 --> 00:01:24,044 Szkoła nie brzmi przygodowo. 11 00:01:24,127 --> 00:01:25,629 Jak to nie? 12 00:01:25,712 --> 00:01:28,715 Samotnie ruszasz w nieznane. 13 00:01:28,798 --> 00:01:30,467 To bardzo przygodowe. 14 00:01:33,386 --> 00:01:36,389 Może jest trochę przygodowe. 15 00:01:36,473 --> 00:01:39,893 Dobrze, że się przygotowałem. 16 00:01:40,477 --> 00:01:41,811 Spójrzcie! 17 00:01:45,690 --> 00:01:47,484 Na co dokładnie patrzę? 18 00:01:47,567 --> 00:01:50,195 To lanca blasku, zrobiłem ją wczoraj. 19 00:01:50,737 --> 00:01:53,406 Mówię na nią Ekskalibum. 20 00:01:54,241 --> 00:01:55,408 Ale po co? 21 00:01:55,492 --> 00:01:57,452 Szkoła jest nad jeziorem. 22 00:01:57,535 --> 00:02:00,330 Gdzie jezioro, tam wodny potwór. 23 00:02:00,413 --> 00:02:03,416 Może nawet brzuchaty lewiatan. 24 00:02:03,500 --> 00:02:06,962 Mówiąc o przygodzie,miałam raczej na myśli to, 25 00:02:07,045 --> 00:02:10,924 że zmienisz środowiskoi poznasz nowych przyjaciół. 26 00:02:11,007 --> 00:02:13,927 Mam się zaprzyjaźnić z lewiatanem? 27 00:02:14,803 --> 00:02:16,179 Ciekawe. 28 00:02:16,263 --> 00:02:18,390 Poćwiczę mowę potworów. 29 00:02:18,473 --> 00:02:23,353 Lepiej uważać, co się mówiprzy brzuchatym lewiatanie. 30 00:02:43,873 --> 00:02:46,751 Tym razem będzie lepiej. Obiecuję. 31 00:02:47,127 --> 00:02:49,087 Ostatnio też tak mówiłaś. 32 00:02:49,671 --> 00:02:51,590 Nie mogę zostać z tobą? 33 00:02:51,673 --> 00:02:55,468 Przykro mi, kochanie.To dla twojego dobra. 34 00:02:57,596 --> 00:03:01,558 To normalne, że się martwisz i boisz. 35 00:03:02,142 --> 00:03:04,936 Tak zaczynają się najlepsze przygody. 36 00:03:05,812 --> 00:03:08,273 Daj innym dzieciom szansę. 37 00:03:08,773 --> 00:03:10,358 Pozwól im się poznać. 38 00:03:11,192 --> 00:03:14,279 Nie uciekaj wciąż do świata wyobraźni. 39 00:03:14,362 --> 00:03:16,031 Ale ja go lubię. 40 00:03:16,114 --> 00:03:18,325 Nie chcę utknąć w tym świecie. 41 00:03:18,408 --> 00:03:22,621 Jest nudny i normalny,a poza tym nikt mnie tu nie chce. 42 00:03:22,704 --> 00:03:24,998 Posłuchaj mnie… 43 00:03:25,081 --> 00:03:27,792 Mają mnie za dziwaka, mamo. 44 00:03:27,876 --> 00:03:31,254 Przezywają mnie, wyśmiewają się ze mnie. 45 00:03:36,092 --> 00:03:39,346 Mamo, czy ja jestem dziwny? 46 00:03:40,513 --> 00:03:42,015 Tak. 47 00:03:42,098 --> 00:03:44,935 I bardzo się z tego cieszę. 48 00:03:45,018 --> 00:03:46,937 Jesteś marzycielem. 49 00:03:47,020 --> 00:03:51,358 To właśnie tacy cudowni dziwacy jak tyzmieniają świat 50 00:03:51,441 --> 00:03:54,819 i sprawiają, że staje się ciekawszy. 51 00:03:55,820 --> 00:03:58,573 Musisz tylko odnaleźć swoje miejsce. 52 00:03:59,824 --> 00:04:01,243 Jestem z ciebie dumna. 53 00:04:03,453 --> 00:04:06,122 Poradzisz sobie beze mnie? 54 00:04:06,206 --> 00:04:10,168 Oczywiście. Przecież też mam swoją maskę. 55 00:04:15,048 --> 00:04:16,507 Co się stało? 56 00:04:16,591 --> 00:04:18,009 Nic, nic. 57 00:04:19,553 --> 00:04:21,429 Będziemy za tobą tęsknić. 58 00:04:22,597 --> 00:04:24,140 WILCZEK I SYN 59 00:04:41,866 --> 00:04:42,993 Ale durna maska. 60 00:04:44,452 --> 00:04:45,829 Wyglądasz jak wilk. 61 00:05:01,219 --> 00:05:04,180 Cześć, nowy. Co to za dziwna maska? 62 00:05:04,264 --> 00:05:05,515 Nic takiego. 63 00:05:05,599 --> 00:05:08,810 - To mapa skarbów?- Tak. 64 00:05:08,894 --> 00:05:10,061 Po co ci ona? 65 00:05:10,145 --> 00:05:12,731 Każdy odkrywca potrzebuje mapy. 66 00:05:13,648 --> 00:05:16,568 Patrzcie! Myśli, że jest piratem. 67 00:05:18,904 --> 00:05:20,572 Piratem? 68 00:05:20,655 --> 00:05:22,490 Przestań! Co ty robisz? 69 00:05:22,574 --> 00:05:25,535 - Rany.- O matko. 70 00:05:26,786 --> 00:05:28,204 Wow. 71 00:05:29,623 --> 00:05:30,874 Patrzcie na to! 72 00:05:44,596 --> 00:05:47,390 To wcale nie jest przygodowe. 73 00:05:55,982 --> 00:05:58,652 Cześć. Skąd się tu wzięłaś? 74 00:05:59,611 --> 00:06:01,696 Masz jakieś imię? 75 00:06:09,788 --> 00:06:11,122 Gdzie uciekłaś? 76 00:06:17,587 --> 00:06:20,340 Nie martw się, chmurko. Uratuję cię. 77 00:06:25,595 --> 00:06:28,014 Szybko, Pędku. Spóźnimy się. 78 00:06:28,598 --> 00:06:30,016 Jest taki śliski. 79 00:06:30,100 --> 00:06:33,311 - Jeśli to mnie zmoczy…- To ma imię. 80 00:06:33,395 --> 00:06:35,522 Dobrze wiesz, że to Puszek. 81 00:06:35,605 --> 00:06:37,190 Ja tego tak nie nazwę. 82 00:06:37,732 --> 00:06:39,359 O, kruszek! 83 00:06:58,920 --> 00:07:03,049 Wiesz co, Zandra?W ogóle się nie przykładasz. 84 00:07:03,133 --> 00:07:06,094 Mieliśmy troszczyć się o Puszka. 85 00:07:06,177 --> 00:07:08,263 To ty pozwoliłeś mu uciec. 86 00:07:08,346 --> 00:07:11,349 Chciał poczuć się jak dorosła chmura. 87 00:07:11,433 --> 00:07:13,727 Prawda, pysiaczku? 88 00:07:13,810 --> 00:07:15,395 Chodźmy już. 89 00:07:15,478 --> 00:07:18,857 Ciocia Zandra to burczymucha. 90 00:07:18,940 --> 00:07:20,775 Do portalu, Pędku. 91 00:07:20,859 --> 00:07:22,819 Burczy burczymucha. 92 00:07:22,903 --> 00:07:24,696 Pędku, jeśli zaraz nie… 93 00:07:24,779 --> 00:07:27,115 Burczy, burczy, burczy… 94 00:07:27,198 --> 00:07:28,199 Mucha. 95 00:07:32,746 --> 00:07:35,165 Coraz zdziwniej i zdziwniej. 96 00:08:18,250 --> 00:08:19,251 Halo? 97 00:08:24,422 --> 00:08:25,423 Halo? 98 00:08:28,260 --> 00:08:31,596 - Śledzisz nas, koleżko?- No właśnie? 99 00:08:32,889 --> 00:08:35,100 Ja tylko… 100 00:08:35,183 --> 00:08:37,351 Co robisz tej biednej chmurce? 101 00:08:37,435 --> 00:08:40,813 Puszkowi? On się kumpluje z Puszkiem. 102 00:08:40,897 --> 00:08:43,316 Nie, Pędku. On jest człowiekiem. 103 00:08:43,900 --> 00:08:45,610 Człowiekiem? 104 00:08:45,694 --> 00:08:49,155 No tak, a kim miałbym być? 105 00:08:49,239 --> 00:08:51,658 I gdzie my jesteśmy? 106 00:08:51,741 --> 00:08:54,953 Nigdzie. To tajemnica. 107 00:08:55,036 --> 00:08:59,082 Znaczy sen. To wszystko ci się śni. 108 00:08:59,165 --> 00:09:03,587 Nie powinno cię tu być.Znikaj, bo wpakujesz nas w kłopoty. 109 00:09:03,670 --> 00:09:06,214 Poczekaj. Ja nie chcę wracać. 110 00:09:06,298 --> 00:09:10,385 Nie jestem człowiekiem.Jestem jednym z was. 111 00:09:10,468 --> 00:09:12,304 Jesteś sprytkiem? 112 00:09:12,387 --> 00:09:14,097 Tak, jednym z nich. 113 00:09:14,180 --> 00:09:16,600 Widzisz mnie? 114 00:09:18,143 --> 00:09:19,185 Tak. 115 00:09:19,269 --> 00:09:24,316 Zatem nie może być człowiekiem.Ludzie nie widzą sprytków, głuptasie. 116 00:09:24,399 --> 00:09:25,859 Jesteś sprytkiem? 117 00:09:25,942 --> 00:09:29,821 W takim razie wiesz,gdzie jest Chmuratorium. 118 00:09:29,905 --> 00:09:33,158 - Pewnie!- No to gdzie? 119 00:09:33,241 --> 00:09:35,702 To proste. Ono jest… 120 00:09:37,287 --> 00:09:38,413 tutaj. 121 00:09:39,831 --> 00:09:41,875 Chodziło mi o następne… 122 00:09:42,459 --> 00:09:43,710 tutaj. 123 00:09:43,793 --> 00:09:44,794 Żartowałem. 124 00:09:46,046 --> 00:09:47,047 Tak naprawdę… 125 00:09:51,426 --> 00:09:53,428 No dobra, ostatni raz. 126 00:10:46,022 --> 00:10:48,275 Co to za miejsce? 127 00:10:48,358 --> 00:10:51,695 Jak to, nie wiesz? To Fabryka Wszystkiego. 128 00:10:53,488 --> 00:10:56,074 Jakim sprytkiem jesteś? 129 00:10:56,908 --> 00:10:58,118 Cóż… 130 00:10:58,201 --> 00:10:59,953 Po prostu świetnie. 131 00:11:00,036 --> 00:11:03,123 Musi wrócić do krainy ludzi,zanim ktoś zau… 132 00:11:03,206 --> 00:11:06,167 Co wy tu robicie? Zbijacie bąki? 133 00:11:07,377 --> 00:11:08,795 Nigdy! 134 00:11:09,546 --> 00:11:11,590 Profesor Luksmajster. 135 00:11:11,673 --> 00:11:13,008 A to kto? 136 00:11:13,091 --> 00:11:14,885 Wygląda podejrzanie. 137 00:11:15,927 --> 00:11:18,013 On jest… nowy. 138 00:11:18,096 --> 00:11:19,431 Dziwne imię – Nowy. 139 00:11:19,514 --> 00:11:23,184 Kiedyś znałem Nowta.Jest mi winny kanapkę. 140 00:11:23,894 --> 00:11:29,190 Hultaj myślał, że zapomniałem.Nic z tego. Chcę moją kanapkę! 141 00:11:29,774 --> 00:11:33,236 Nie, proszę pana. To nowy uczeń. 142 00:11:33,320 --> 00:11:38,116 Ma na imię Wil… Wilek. 143 00:11:38,199 --> 00:11:40,535 Wilek. Nazywa się Wilek. 144 00:11:42,829 --> 00:11:45,373 Nowy uczeń, tak? 145 00:11:49,002 --> 00:11:50,795 Proszę, proszę. 146 00:11:54,925 --> 00:11:58,553 Uciekajcie, spryciątka,bo spóźnicie się na lekcje. 147 00:11:58,637 --> 00:12:01,348 Jak spotkacie Nowta, 148 00:12:01,431 --> 00:12:06,436 powiedzcie mu, że jest pomidor,a ja przyjdę po moją kanapkę. 149 00:12:11,358 --> 00:12:12,359 Kanapkę! 150 00:12:17,405 --> 00:12:19,908 Jednak jesteś sprytkiem. 151 00:12:19,991 --> 00:12:22,077 Nie, Pędku. On jest… 152 00:12:22,160 --> 00:12:24,829 Ja tylko… Nieważne. 153 00:12:24,913 --> 00:12:29,417 Dobrze, pójdziesz z nami.Ale siedź cicho na lekcji. 154 00:12:29,501 --> 00:12:32,087 Potem wymyślimy, co z tobą zrobić. 155 00:12:35,423 --> 00:12:40,762 Pamiętajcie, to jedenz najważniejszych działów Fabryki. 156 00:12:40,845 --> 00:12:45,392 Powstają tu wszystkie składniki pogody, 157 00:12:45,475 --> 00:12:48,478 które później wysyłamy na powierzchnię. 158 00:12:48,562 --> 00:12:53,441 Śnieg, promienie słoneczne,wiatr, deszcz – wszystko. 159 00:12:56,152 --> 00:12:57,654 Gdzie on poszedł? 160 00:12:59,573 --> 00:13:01,116 To są chmury? 161 00:13:01,199 --> 00:13:04,578 Jeśli mówisz o tychchmurach w kształcie chmur, 162 00:13:05,161 --> 00:13:08,498 to tak, to są właśnie chmury. 163 00:13:08,582 --> 00:13:10,584 Chodźcie za mną. 164 00:13:12,168 --> 00:13:13,587 Czemu są w środku? 165 00:13:13,670 --> 00:13:16,548 Jak na kogoś, kto ma siedzieć cicho, 166 00:13:16,631 --> 00:13:18,675 strasznie dużo gadasz. 167 00:13:26,558 --> 00:13:30,103 Wszystkie chmuryrodzą się białe i puchate. 168 00:13:30,186 --> 00:13:32,814 Takimi się opiekowaliście. 169 00:13:34,691 --> 00:13:38,403 Kiedy dorastają,stają się bardzo żywiołowe. 170 00:13:38,486 --> 00:13:40,739 My mamy je uszczęśliwiać. 171 00:13:43,408 --> 00:13:45,535 Humor chmur się zmienia. 172 00:13:46,119 --> 00:13:49,956 Czasem robią się smutne i deszczowe. 173 00:13:50,790 --> 00:13:55,212 A czasem robią się złe i burzowe. 174 00:13:57,631 --> 00:14:01,426 Jednak te emocjesą częścią naturalnej równowagi. 175 00:14:02,135 --> 00:14:05,430 Świat potrzebuje przecieżdeszczowych chmur. 176 00:14:07,807 --> 00:14:14,105 Mieliście zaopiekować się swoimi chmurkamii przygotować je do życia na powierzchni. 177 00:14:14,648 --> 00:14:16,608 Zobaczmy, jak wam poszło. 178 00:14:17,150 --> 00:14:19,194 Jesteś gotowy, Puszku? 179 00:14:19,277 --> 00:14:22,197 Masz teraz okazję być prawdziwą chmurą. 180 00:14:24,908 --> 00:14:28,536 Po prostu bądź sobą.Spraw, żebyśmy byli dumni. 181 00:14:34,334 --> 00:14:37,462 Tak szybko dorastają. 182 00:14:51,476 --> 00:14:52,644 Piękne. 183 00:14:53,603 --> 00:14:55,021 Tak. 184 00:15:24,426 --> 00:15:26,094 Gdzie zabierają Puszka? 185 00:15:26,177 --> 00:15:30,515 Może mają specjalne miejscedla wyjątkowo słodkich chmurek? 186 00:15:30,599 --> 00:15:34,853 Te chmury są gotowe,by popłynąć do świata ludzi. 187 00:15:34,936 --> 00:15:38,523 - Dobra robota, spryciątka.- A co z Puszkiem? 188 00:15:38,607 --> 00:15:40,442 Obawiam się, że ta chmura… 189 00:15:40,525 --> 00:15:45,572 nie pasuje do reszty i jest zbyt… dziwna. 190 00:15:47,490 --> 00:15:49,576 Ale to dobrze. 191 00:16:35,205 --> 00:16:36,748 Puszek? 192 00:16:43,088 --> 00:16:46,591 Spokojnie. Chodźcie za mną. 193 00:16:48,301 --> 00:16:50,512 Już wszyscy? O rety! 194 00:16:53,473 --> 00:16:57,936 Nie możemy teraz wyjść.W końcu zrobiło się ciekawie, prawda? 195 00:16:58,645 --> 00:16:59,980 Pędku? 196 00:17:00,063 --> 00:17:04,693 Może jak będziemy cicho,to sam się zmęczy i przestanie? 197 00:17:04,776 --> 00:17:07,779 Coś ty! Muszę opanować sytuację. 198 00:17:07,862 --> 00:17:10,699 Zostań tu, człowieku. Poradzę sobie. 199 00:17:10,782 --> 00:17:12,492 Pomogę ci. 200 00:17:13,450 --> 00:17:14,995 A jakie masz moce? 201 00:17:15,078 --> 00:17:19,248 On nie ma mocy.Ile razy ci mówiłam, że to nie sprytek? 202 00:17:23,378 --> 00:17:27,257 Ja nie mam mocy? A co powiesz na to? 203 00:17:27,340 --> 00:17:30,218 Czy to tarcza? 204 00:17:52,741 --> 00:17:56,328 To na nic! Tylko go rozwścieczasz! 205 00:18:03,293 --> 00:18:05,128 Miałeś tam zostać! 206 00:18:29,152 --> 00:18:32,113 Mam pomysł, ale muszę dostać się bliżej. 207 00:18:32,197 --> 00:18:37,118 - Po co?- Myślę, że Puszkowi jest smutno. 208 00:18:37,202 --> 00:18:38,870 Ja też tak czasem mam. 209 00:18:38,954 --> 00:18:41,873 Zamieniasz się w błyskającego potwora? 210 00:18:41,957 --> 00:18:44,084 Czuję się tak w środku. 211 00:18:44,167 --> 00:18:46,753 I co według ciebie mamy zrobić? 212 00:18:46,836 --> 00:18:50,257 - Pędku, te pnącza.- Gdzie? 213 00:18:50,340 --> 00:18:53,301 - Nie, chodzi mi o…- Te starocie? 214 00:18:53,385 --> 00:18:56,179 Tak! Dasz radę mnie podciągnąć? 215 00:18:56,263 --> 00:18:57,639 Porozmawiam z nim. 216 00:18:59,057 --> 00:19:00,475 Spróbuję. 217 00:19:01,893 --> 00:19:03,478 - Gotowy?- Tak. 218 00:19:17,284 --> 00:19:19,536 Puszku, to ja. 219 00:19:19,619 --> 00:19:22,414 Posłuchaj, wszystko będzie dobrze. 220 00:19:24,749 --> 00:19:28,253 Wiem, że jest ci ciężko. Czujesz się inny. 221 00:19:28,336 --> 00:19:32,299 Myślisz, że nikt cię nie lubii nie wiesz dlaczego. 222 00:19:32,382 --> 00:19:35,802 Myśli kłębią ci się w głowiejak spaghetti. 223 00:19:35,886 --> 00:19:38,013 Też się tak czasami czuję. 224 00:19:38,096 --> 00:19:41,099 Ale wiesz, co zawsze poprawia mi humor? 225 00:19:42,350 --> 00:19:43,518 Przytulas. 226 00:19:44,686 --> 00:19:47,439 Pozwolisz, żebym cię przytulił? 227 00:19:56,781 --> 00:19:59,117 Musi świetnie przytulać. 228 00:20:20,013 --> 00:20:24,184 Zobaczcie, co narobiła wasza chmura. 229 00:20:24,267 --> 00:20:26,811 - Gdzie ona jest?- Ale jaka chmura? 230 00:20:26,895 --> 00:20:30,982 - Nie widziałam żadnej.- Co dokładnie ma pani na myśli? 231 00:20:31,566 --> 00:20:35,487 Luksmajster wzywa was do gabinetu.Natychmiast. 232 00:20:35,570 --> 00:20:37,155 O, kruszek. 233 00:20:56,925 --> 00:20:59,594 - Przytulas?- Słucham? 234 00:20:59,678 --> 00:21:02,889 Uspokoiłeś tę burzową chmurę przytulasem? 235 00:21:03,598 --> 00:21:04,641 Tak. 236 00:21:12,274 --> 00:21:14,609 Genialne! 237 00:21:15,902 --> 00:21:17,988 A co do tego człowieka. 238 00:21:18,822 --> 00:21:21,658 Przepraszamy. Odprowadzimy go. 239 00:21:21,741 --> 00:21:23,868 Ale ja nie chcę wracać. 240 00:21:23,952 --> 00:21:26,746 Nie pasuję tam. 241 00:21:26,830 --> 00:21:29,624 Wszyscy mają mnie za dziwaka. 242 00:21:29,708 --> 00:21:32,002 A jakie to ma znaczenie? 243 00:21:32,085 --> 00:21:36,756 To właśnie tacy dziwacy jak ty,którzy nie pasują do reszty, 244 00:21:36,840 --> 00:21:41,303 zmieniają świati sprawiają, że staje się lepszy. 245 00:21:41,386 --> 00:21:44,055 Musisz tylko odnaleźć swoje miejsce. 246 00:21:44,139 --> 00:21:47,559 A jeśli tutaj jest moje miejsce? 247 00:21:47,642 --> 00:21:51,104 Ludzie należą do krainy ludzi.Jak nazwa wskazuje. 248 00:21:52,188 --> 00:21:54,983 On nie jest człowiekiem. Jest sprytkiem. 249 00:21:55,066 --> 00:21:59,154 Ludzie nie widzą sprytków,a on widzi i mnie, i was. 250 00:21:59,237 --> 00:22:00,739 Jak pan to wyjaśni? 251 00:22:01,323 --> 00:22:03,074 No właśnie. 252 00:22:08,204 --> 00:22:10,081 Na dodatek świeci. 253 00:22:10,165 --> 00:22:12,000 - Co?- Właśnie, co? 254 00:22:12,083 --> 00:22:16,504 Ludzie nie świecą,a on czasem świeci. Sam widziałem. 255 00:22:17,088 --> 00:22:19,799 Świeci, mówisz? Dziwne. 256 00:22:20,342 --> 00:22:22,677 Tak sobie myślę… 257 00:22:23,261 --> 00:22:26,556 Może kryjesz w sobie coś więcej? 258 00:22:27,098 --> 00:22:30,185 Czyli mogę zostać? 259 00:22:30,268 --> 00:22:31,686 Możesz. 260 00:22:31,770 --> 00:22:34,522 - Hura!- Na jakiś czas. 261 00:22:34,606 --> 00:22:36,149 Co? Czemu? 262 00:22:36,233 --> 00:22:37,234 Nie wiem. 263 00:22:37,317 --> 00:22:43,073 Ale jest w nim coś niezwykłego.Czuję to w brodzie. Muszę to przemyśleć. 264 00:22:46,034 --> 00:22:47,619 Jest jeden warunek. 265 00:22:47,702 --> 00:22:49,037 Zrobię wszystko. 266 00:22:49,120 --> 00:22:52,457 Ludzie nie powinni wiedziećo krainie sprytków, 267 00:22:52,540 --> 00:22:55,377 a tym bardziej się po niej szwendać. 268 00:22:55,460 --> 00:22:58,421 Jeśli wyjdzie na jaw,że mamy tu człowieka… 269 00:22:59,381 --> 00:23:03,927 Zawsze noś maskę i nie zdradź się niczym, 270 00:23:04,010 --> 00:23:08,098 póki nie wymyślę, co z tobą począć, okej? 271 00:23:09,307 --> 00:23:10,725 Okej. 272 00:23:11,518 --> 00:23:13,603 Mama miała rację. 273 00:23:13,687 --> 00:23:17,023 To takie przygodowe! 274 00:23:17,107 --> 00:23:18,608 Hura! 275 00:23:19,234 --> 00:23:20,402 Hura. 276 00:24:23,506 --> 00:24:25,508 Napisy: Daria Okoniewska