1 00:00:06,591 --> 00:00:11,345 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:20,396 --> 00:00:23,524 Gdzieś w mieście jest ukryty pamiętnik mojej mamy. 3 00:00:24,400 --> 00:00:27,695 Mam nadzieję, że powie nam, co zrobić z tym naszyjnikiem. 4 00:00:27,779 --> 00:00:30,615 Co jeszcze było w liście od twojej mamy? 5 00:00:30,698 --> 00:00:35,578 Mapy, amulety, pamiętniki, wiedźmy. Tu dzieje się coś dziwnego. 6 00:00:37,121 --> 00:00:40,583 - Nie wiem, jak wam to wyjaśnić… - Patrzcie! 7 00:00:40,666 --> 00:00:41,834 W górnym rogu! 8 00:00:42,543 --> 00:00:47,340 „U-K-ŁEUD-P-W-NUALK”? 9 00:00:49,467 --> 00:00:51,177 Spójrzcie w lustro. 10 00:00:52,011 --> 00:00:54,680 „Klaun-w-pu-deł-ku”. 11 00:00:55,264 --> 00:00:56,265 Klaun w pudełku! 12 00:01:05,608 --> 00:01:08,194 Patrzcie na mapę. Main Street. 13 00:01:08,277 --> 00:01:09,570 DOM MIOTEŁ MAIN STREET 14 00:01:09,654 --> 00:01:11,322 To pierwsza wskazówka. 15 00:01:13,574 --> 00:01:17,328 Wasza grupa niech szuka w częściach trzech klucza. 16 00:01:19,831 --> 00:01:22,792 I przygotujcie się na liczne niespodzianki. 17 00:01:22,875 --> 00:01:27,171 Klucz zniknie przed pełnią księżyca. 18 00:01:28,589 --> 00:01:30,550 Ta małpa do nas mówiła. 19 00:01:30,633 --> 00:01:32,635 Widzicie? Dzieje się coś dziwnego. 20 00:01:35,805 --> 00:01:39,725 „Klucz zniknie przed pełnią księżyca”. 21 00:01:39,809 --> 00:01:41,686 Przed pełnią. 22 00:01:42,270 --> 00:01:44,063 Dziś jest pełnia. 23 00:01:44,147 --> 00:01:47,942 Czyli musimy znaleźć pamiętnik przed wschodem księżyca. 24 00:01:48,901 --> 00:01:51,028 Więc lepiej się pospieszmy. 25 00:01:52,780 --> 00:01:55,575 Chyba mają jakąś mapę. 26 00:01:55,658 --> 00:01:57,285 I gadającą małpę? 27 00:01:57,368 --> 00:01:59,871 Nie! 28 00:02:00,538 --> 00:02:04,375 Na myśl o tym, że biegną po wiedźmi pamiętnik, 29 00:02:04,458 --> 00:02:06,961 aż mnie skręca w brzuchu! 30 00:02:08,087 --> 00:02:10,548 Klasyczny przypadek biegunki. 31 00:02:11,048 --> 00:02:12,675 Serio, Wilma? Serio? 32 00:02:12,758 --> 00:02:14,051 Całkiem zabawne. 33 00:02:14,135 --> 00:02:15,386 Wiedźmia książka 34 00:02:15,469 --> 00:02:17,763 nauczy ich używania mocy amuletu. 35 00:02:17,847 --> 00:02:21,475 I wiemy, co się stanie, jeśli ich użyją. 36 00:02:21,559 --> 00:02:24,562 Wyrzucą nas z koła kulinarnego Stonoga Miesiąca. 37 00:02:24,645 --> 00:02:25,897 Bez żartów! 38 00:02:25,980 --> 00:02:29,233 Musimy ukraść ten amulet. 39 00:02:39,911 --> 00:02:41,329 ELIKSIR UKRYCIA 40 00:03:26,707 --> 00:03:28,292 To chyba tutaj. 41 00:03:28,376 --> 00:03:30,920 Czemu w ogóle ufamy małpie? 42 00:03:31,003 --> 00:03:32,755 Bo jest urocza. 43 00:03:40,263 --> 00:03:43,808 Hop, hop! Czas na trop. Mam sto nóg, 44 00:03:43,891 --> 00:03:47,770 ale bujam się, brud i kurz czyścić chcę. 45 00:03:47,853 --> 00:03:50,314 Prędko, bo skończy się wam czas. 46 00:03:50,398 --> 00:03:53,567 Odpowiedzi dziewiąta wam wskaże. 47 00:03:55,861 --> 00:03:57,238 Papatki! 48 00:03:57,321 --> 00:04:00,449 „Mam sto nóg, ale bujam się?”. 49 00:04:00,533 --> 00:04:02,451 Sto nóg? 50 00:04:04,370 --> 00:04:05,830 Dzisiaj biegnie maraton? 51 00:04:06,789 --> 00:04:07,707 Już wiem. 52 00:04:08,332 --> 00:04:09,250 Maraton 53 00:04:10,584 --> 00:04:11,585 woźnych. 54 00:04:17,842 --> 00:04:21,387 Dziewiąta? Ale jest dopiero druga. 55 00:04:23,097 --> 00:04:25,641 „Odpowiedzi dziewiąta wam wskaże”. 56 00:04:29,729 --> 00:04:31,981 DOM MIOTEŁ 57 00:04:32,064 --> 00:04:33,190 Dom Mioteł. 58 00:04:34,734 --> 00:04:36,444 Tak! Miotły! 59 00:04:36,527 --> 00:04:38,571 Sto nóg, brud i kurz. 60 00:04:39,280 --> 00:04:40,197 O to chodzi. 61 00:04:43,034 --> 00:04:46,162 Wygląda na to, że idą do Pete’a JednoWąsa. 62 00:04:46,245 --> 00:04:49,290 Tylko dobre wiedźmy mogą tam wejść. 63 00:04:49,373 --> 00:04:51,709 Jakby to nas kiedyś powstrzymało. 64 00:04:51,792 --> 00:04:54,545 Fink, Sneak, zostańcie tutaj. 65 00:04:54,628 --> 00:04:56,881 Wilma, lecimy! 66 00:05:00,176 --> 00:05:01,010 Wanda! 67 00:05:02,470 --> 00:05:03,596 Zaczekaj! 68 00:05:16,650 --> 00:05:17,485 Halo? 69 00:05:18,444 --> 00:05:19,945 Halo? 70 00:05:20,029 --> 00:05:21,155 Ktoś tu jest? 71 00:05:21,739 --> 00:05:25,826 Nie wydaje się wam dziwne, że nikt tu nie pracuje? 72 00:05:29,246 --> 00:05:30,998 Może to jest właściciel. 73 00:05:31,707 --> 00:05:34,418 Na moje futro i wąsy! Nadszedł dzień. 74 00:05:34,502 --> 00:05:36,170 Czekałem na ciebie. 75 00:05:36,670 --> 00:05:40,257 Wchodźcie. Tędy, chodźcie. 76 00:05:42,176 --> 00:05:43,094 To jakiś test? 77 00:05:43,177 --> 00:05:45,429 Musimy być kotami, żeby tam wejść. 78 00:05:46,013 --> 00:05:47,932 Powiedziałaś „kotami”? 79 00:05:49,934 --> 00:05:51,852 Wiedziałam, że się przyda. 80 00:05:52,895 --> 00:05:54,146 Eliksir ukrycia. 81 00:05:54,230 --> 00:05:55,272 Świetny pomysł. 82 00:06:04,448 --> 00:06:05,866 Nie chcę psuć zabawy, 83 00:06:05,950 --> 00:06:10,204 ale czy chcemy iść za tym kotem przez te gnomie drzwi? 84 00:06:10,287 --> 00:06:12,373 Właśnie, a jeśli to pułapka? 85 00:06:12,456 --> 00:06:17,128 Moja mama chciała, żebyśmy tu przyszły. Przekonajmy się dlaczego. 86 00:06:17,211 --> 00:06:18,045 Chodźcie! 87 00:06:19,213 --> 00:06:20,756 Kici, kici! 88 00:06:24,593 --> 00:06:26,595 - Niemożliwe. - Niewiarygodne. 89 00:06:26,679 --> 00:06:28,389 Co to za miejsce? 90 00:06:28,472 --> 00:06:32,852 O rany. Ukryty sklep magiczny w kocim rozmiarze! 91 00:06:32,935 --> 00:06:36,730 Jak w bajkach. Jesteś właścicielem? 92 00:06:36,814 --> 00:06:41,318 Jestem Pete JednoWąs. To znaczy, byłem, bo wąsy mi odrosły. 93 00:06:41,402 --> 00:06:44,363 Ale cokolwiek potrzebujecie, mam to. 94 00:06:44,447 --> 00:06:48,284 Miotły, eliksiry, różdżki, kryształy. 95 00:06:48,367 --> 00:06:49,368 Co tylko chcecie! 96 00:06:49,452 --> 00:06:51,954 Widzę, że eliksir ukrycia już znacie. 97 00:06:52,037 --> 00:06:55,332 Dziś to rzadkość. Trudno go przyrządzić. 98 00:06:55,416 --> 00:06:59,420 O co chodzi z tym eliksirem? Czemu wiedźmy ukrywają się jako koty? 99 00:06:59,503 --> 00:07:03,215 Zastanawiałaś się kiedyś, czemu przy każdej wiedźmie 100 00:07:03,716 --> 00:07:05,551 jest zawsze kot? 101 00:07:05,634 --> 00:07:10,764 Dawno temu wiedźmy nauczyły się, że najlepiej ukrywać się na widoku. 102 00:07:12,475 --> 00:07:13,934 A drzwi dla kotów 103 00:07:14,018 --> 00:07:18,022 uniemożliwiają wejście osobom postronnym. 104 00:07:18,105 --> 00:07:20,941 Gdyby tylko mogły powstrzymać złe wiedźmy, 105 00:07:21,025 --> 00:07:23,903 które się naprzykrzają, jakby to był ich sklep. 106 00:07:24,570 --> 00:07:29,366 Ale do rzeczy. Teraz przydadzą się wam ręce. 107 00:07:29,450 --> 00:07:31,368 Oby to się udało. 108 00:07:31,452 --> 00:07:35,414 Gdy ukrycia finał miejsce miał tu, do dawnego wracamy kształtu. 109 00:07:38,375 --> 00:07:39,293 Przy okazji. 110 00:07:39,376 --> 00:07:42,338 To moje przyjaciółki. Scout i Lucy. A ja… 111 00:07:42,421 --> 00:07:43,797 Willa Ward. 112 00:07:43,881 --> 00:07:45,424 Wiem o tobie. 113 00:07:45,508 --> 00:07:47,551 Tak, znałem twoją mamę. 114 00:07:51,972 --> 00:07:53,516 Skoro tu jesteś, 115 00:07:53,599 --> 00:07:57,728 to znaczy, że szukasz klucza do magicznej księgi mamy. 116 00:07:58,812 --> 00:08:00,898 OFEROWANE USŁUGI PROSTOWANIE MIOTEŁ 117 00:08:03,484 --> 00:08:05,861 OPRAWIANIE LAKIEROWANIE 118 00:08:08,405 --> 00:08:10,407 Zrobiła tę miotłę dla ciebie, 119 00:08:10,908 --> 00:08:13,327 właśnie na tę okazję. 120 00:08:13,410 --> 00:08:17,164 Moja mama uszyła mi kołdrę, a twoja zrobiła ci latającą miotłę? 121 00:08:17,248 --> 00:08:20,376 Ale nie masz lęku wysokości? 122 00:08:20,459 --> 00:08:21,919 Właściwie to mam. 123 00:08:22,461 --> 00:08:24,755 I nigdy nie latałam na miotle. 124 00:08:25,464 --> 00:08:27,049 No może raz. 125 00:08:27,716 --> 00:08:28,551 Tak jakby. 126 00:08:28,634 --> 00:08:31,053 Świetnie. Pójdzie jak z płatka. 127 00:08:31,136 --> 00:08:34,306 Pozwól miotle zabrać cię tam, gdzie chcesz. 128 00:08:34,390 --> 00:08:37,977 I mała rada. Lepiej zostaw plecak. 129 00:08:42,523 --> 00:08:43,357 Dzięki. 130 00:08:49,446 --> 00:08:51,699 Co się dzieje? Gdzie ja lecę? 131 00:08:54,994 --> 00:08:56,787 Gdzie mnie zabiera? 132 00:09:02,376 --> 00:09:06,755 Bardzo nie chciałaś, by pamiętnik wpadł w niepowołane ręce, co mamo? 133 00:09:11,510 --> 00:09:13,304 Halo? 134 00:09:13,387 --> 00:09:14,972 Czy ktoś tu jest? 135 00:09:15,055 --> 00:09:16,849 To znowu te wiedźmy. 136 00:09:16,932 --> 00:09:17,808 Halo? 137 00:09:17,891 --> 00:09:20,853 Szybko, ukryjcie się i bądźcie cicho. 138 00:09:21,353 --> 00:09:22,271 Stół! 139 00:09:27,943 --> 00:09:30,654 Co słychać, Jednooki? 140 00:09:30,738 --> 00:09:34,575 JednoWąsie. Widzisz? Mam parę oczu. 141 00:09:34,658 --> 00:09:38,662 Historia z wąsami jest przezabawna. Siedem mistycznych… 142 00:09:38,746 --> 00:09:41,415 Daruj sobie. À propos oczu, 143 00:09:41,498 --> 00:09:45,753 widziałeś może trzy urocze dziewczynki? 144 00:09:45,836 --> 00:09:48,130 Nie powiedziałbym ci, ale nie. 145 00:09:48,213 --> 00:09:50,591 Radzę wam już iść. 146 00:09:50,674 --> 00:09:56,764 Jeśli nie było tu dziewczynek, to czemu wyczuwam ich smród? 147 00:09:56,847 --> 00:09:58,349 Możemy sprawdzić? 148 00:10:01,352 --> 00:10:02,394 Doskonale. 149 00:10:06,774 --> 00:10:08,275 Dzieci? 150 00:10:08,984 --> 00:10:11,612 Dziewczynki. Jest tu kto? 151 00:10:18,118 --> 00:10:20,871 Ile razy mam wam powtarzać? 152 00:10:20,954 --> 00:10:23,207 To sklep tylko dla dobrych wiedźm! 153 00:10:25,125 --> 00:10:29,546 Wyjdźcie, zanim zmienię was w ropuchy. 154 00:10:29,630 --> 00:10:32,257 Nie boimy się. Ale i tak ich tu nie ma. 155 00:10:32,341 --> 00:10:33,592 Rozdzielmy się. 156 00:10:37,179 --> 00:10:38,639 Oby się jej udało. 157 00:10:40,265 --> 00:10:42,142 Dokąd lecę? 158 00:10:55,698 --> 00:10:56,824 Wierzba. 159 00:10:58,617 --> 00:10:59,660 Jak mama. 160 00:11:07,626 --> 00:11:09,712 To, że jest moją córką, 161 00:11:11,296 --> 00:11:12,798 nie czyni cię wiedźmą, 162 00:11:14,550 --> 00:11:16,427 tylko wiara w magię ma tę moc. 163 00:11:33,652 --> 00:11:35,320 Pierwsza część klucza. 164 00:12:20,282 --> 00:12:24,286 Nie chwaląc się, latałam na miotle jak Harry Potter. 165 00:12:28,373 --> 00:12:30,250 Mam pierwszą część klucza! 166 00:12:30,334 --> 00:12:32,628 Wiedziałem, że ci się uda, Willa. 167 00:12:32,711 --> 00:12:36,381 - Dobrze, że nic ci nie jest. - Te wiedźmy cię szukały. 168 00:12:36,465 --> 00:12:38,550 Skąd wiedziały, że tu jesteśmy? 169 00:12:39,551 --> 00:12:41,678 Prawie straciłem jedno z 9 żyć. 170 00:12:41,762 --> 00:12:43,013 Zgadula! 171 00:12:45,349 --> 00:12:46,183 Dzięki. 172 00:12:53,982 --> 00:12:55,734 Po prostu „pudełko”. 173 00:12:55,818 --> 00:12:56,902 Coś jeszcze? 174 00:12:56,985 --> 00:13:00,489 Niektórzy się jej boją, niektórzy ją kochają, 175 00:13:00,572 --> 00:13:04,034 ale nie nauczą się nic ci, którzy jej unikają. 176 00:13:05,494 --> 00:13:07,037 Szkoła! Chodźcie! 177 00:13:07,746 --> 00:13:10,290 Papatki, gratki i kwiatki. 178 00:13:19,091 --> 00:13:20,133 Zamknięte! 179 00:13:21,009 --> 00:13:22,678 Jest sobota. 180 00:13:25,013 --> 00:13:26,014 Więc, 181 00:13:26,598 --> 00:13:28,559 kto chce być kocim włamywaczem? 182 00:13:30,269 --> 00:13:32,396 Ta zmiana w koty jest ekstra. 183 00:13:35,732 --> 00:13:37,568 Co one knują? 184 00:13:38,068 --> 00:13:40,320 PRZECZYTAJ KSIĄŻKĘ 185 00:13:47,160 --> 00:13:48,745 Willa, Scout, Lucy! 186 00:13:48,829 --> 00:13:50,247 Jak tu weszłyście? 187 00:13:51,039 --> 00:13:54,501 Dzień dobry, pani Juniper. Co za niespodzianka. 188 00:13:54,585 --> 00:13:58,964 Willa, to moja klasa. Gdyby uczniowie oddawali zadania na czas, 189 00:13:59,047 --> 00:14:01,592 nie spędzałabym soboty na nadrabianiu. 190 00:14:01,675 --> 00:14:04,803 - Przepraszamy, chcemy… - Wiem, po co jesteście. 191 00:14:04,887 --> 00:14:09,391 Tak? I wie pani, że szukamy magicznego skarbu? 192 00:14:09,474 --> 00:14:11,351 - I że dwie wiedź… - Nic! 193 00:14:12,519 --> 00:14:15,272 - Zwiedzamy. - Chciałaś powiedzieć „wiedźmy”? 194 00:14:15,355 --> 00:14:16,356 - Nie. - Nie. 195 00:14:18,567 --> 00:14:19,902 Tak, chciałaś. 196 00:14:19,985 --> 00:14:24,573 Poznałam, bo zobaczyłam twój naszyjnik. Jesteście wiedźmami, prawda? 197 00:14:25,490 --> 00:14:26,325 Nie. 198 00:14:27,492 --> 00:14:28,327 Zaraz. 199 00:14:28,869 --> 00:14:30,871 Pani nie jest wiedźmą? 200 00:14:31,413 --> 00:14:33,457 Oby Prosiaczek nie umiał mówić. 201 00:14:33,540 --> 00:14:35,959 Ale nie byłabym zaskoczona. 202 00:14:36,043 --> 00:14:37,878 Nie jestem. 203 00:14:37,961 --> 00:14:39,338 Niestety. 204 00:14:39,421 --> 00:14:40,756 A Prosiaczek nie mówi. 205 00:14:41,715 --> 00:14:42,758 Chyba. 206 00:14:44,468 --> 00:14:46,303 AHOJ, PROSIACZKU! 207 00:14:46,386 --> 00:14:47,304 O kurczę. 208 00:14:48,013 --> 00:14:51,975 Ale jestem znakomitą wiedźmhistoryczką. 209 00:14:53,185 --> 00:14:57,147 Więc jeśli potrzebujecie pomocy w sprawach magii, 210 00:14:57,230 --> 00:15:00,651 służę wam swoją niezwykłą wiedzą. 211 00:15:01,360 --> 00:15:02,194 Skoro tak. 212 00:15:03,070 --> 00:15:04,905 Powie mi pani, co to jest? 213 00:15:04,988 --> 00:15:05,822 Tak. 214 00:15:05,906 --> 00:15:10,953 Willa, ten amulet pojawia się w wielu opowieściach o wiedźmach. 215 00:15:11,578 --> 00:15:18,335 Dobre i złe wiedźmy walczyły o niego od wielu wieków. 216 00:15:18,418 --> 00:15:19,795 A teraz jest mój. 217 00:15:24,049 --> 00:15:25,217 A to? 218 00:15:27,344 --> 00:15:29,471 A niech mnie… 219 00:15:33,684 --> 00:15:37,938 Od dawna leżało w rzeczach zgubionych i nie mogłam tego otworzyć. 220 00:15:38,021 --> 00:15:40,357 Czułam, że muszę to zatrzymać. 221 00:15:40,440 --> 00:15:41,733 Teraz już wiem czemu. 222 00:15:43,068 --> 00:15:43,902 Dziękuję. 223 00:15:54,913 --> 00:15:56,456 Magia w akcji? 224 00:15:57,666 --> 00:15:59,459 Co za dzień! 225 00:15:59,543 --> 00:16:02,170 Chyba musimy iść. Do widzenia! 226 00:16:02,796 --> 00:16:05,590 W razie czego będę tutaj. 227 00:16:05,674 --> 00:16:10,095 Pomogę w sprawach magii. Wspominałam, że jestem wiedźmhistorykiem? 228 00:16:11,763 --> 00:16:13,098 Gdzie nas prowadzi? 229 00:16:13,932 --> 00:16:15,434 To jest super. 230 00:16:17,561 --> 00:16:18,395 Tutaj! 231 00:16:22,858 --> 00:16:23,859 Dokąd? 232 00:16:32,868 --> 00:16:37,080 Siedem, dziewięć, trzy, przecinek zero, osiem. 233 00:16:37,998 --> 00:16:39,541 Co to za wskazówka? 234 00:16:41,501 --> 00:16:43,754 No jasne. Jesteśmy w bibliotece. 235 00:16:44,337 --> 00:16:46,673 Chodźcie, to indeks biblioteczny. 236 00:16:47,257 --> 00:16:49,509 Nowy semestr w szkole. 237 00:16:49,593 --> 00:16:51,887 Wstąpimy najpierw do bufetu? 238 00:16:51,970 --> 00:16:53,388 Nie. Otwieraj. 239 00:17:04,107 --> 00:17:07,277 Siedem, dziewięć, trzy, przecinek zero, osiem. To tu. 240 00:17:07,360 --> 00:17:09,529 Szukajcie czegoś, co tu nie pasuje. 241 00:17:10,155 --> 00:17:12,491 GIMNAZJUM W KRĘTEJ DRODZE 1995 242 00:17:15,118 --> 00:17:18,288 To na pewno nie jest magiczne. 243 00:17:18,371 --> 00:17:20,123 Co tu robi kronika szkolna? 244 00:17:22,000 --> 00:17:22,918 Zakładka. 245 00:17:25,378 --> 00:17:27,714 GIMNAZJUM W KRĘTEJ DRODZE 246 00:17:27,798 --> 00:17:28,632 Mama? 247 00:17:29,299 --> 00:17:32,344 KROCZ PRZEZ ŻYCIE Z UŚMIECHEM NA USTACH 248 00:17:38,433 --> 00:17:39,851 Rączka klucza! 249 00:17:40,852 --> 00:17:43,188 Dziewczynki? 250 00:17:43,271 --> 00:17:45,899 O nie. Jak nas zawsze znajdują? 251 00:17:45,982 --> 00:17:46,942 To wiedźmy. 252 00:17:49,277 --> 00:17:50,529 Schowajcie się! 253 00:17:52,697 --> 00:17:54,616 Czuję ich obecność. 254 00:17:54,699 --> 00:17:55,909 Gdzie są? 255 00:17:55,992 --> 00:17:57,494 Niuchaj mocniej! 256 00:17:59,621 --> 00:18:00,914 Dziewczynki. 257 00:18:01,414 --> 00:18:02,749 - Szybko. - Halo? 258 00:18:02,833 --> 00:18:03,667 No już. 259 00:18:09,506 --> 00:18:11,633 Biegiem! 260 00:18:19,349 --> 00:18:21,935 Te dzieciaki nie są takie głupie. 261 00:18:22,018 --> 00:18:24,604 Poszukam ich w bufecie. 262 00:18:29,860 --> 00:18:31,361 Musimy wiać! 263 00:18:33,155 --> 00:18:34,197 Puf, wskazówka! 264 00:18:34,781 --> 00:18:36,074 Za każdym razem! 265 00:18:37,868 --> 00:18:42,080 „Tam jasne światło dzieli noc, a ostatnia część będzie lśnić. 266 00:18:42,664 --> 00:18:48,503 Zagadka czeka w miejscu, gdzie po ziemi nie będziesz chodzić”. 267 00:18:48,587 --> 00:18:49,462 Ocean! 268 00:18:49,546 --> 00:18:50,380 Co? 269 00:18:50,463 --> 00:18:52,674 Nie można chodzić po ziemi, ocean! 270 00:18:52,757 --> 00:18:54,009 Lucy, masz rację! 271 00:18:54,092 --> 00:18:55,135 Chodźmy. 272 00:19:07,022 --> 00:19:09,608 „Tam jasne światło dzieli noc”. 273 00:19:14,905 --> 00:19:16,156 Stara latarnia! 274 00:19:16,239 --> 00:19:18,825 - Światło, które dzieli noc. - Szybko! 275 00:19:20,452 --> 00:19:22,621 Szybko! Zanim wstanie księżyc! 276 00:19:22,704 --> 00:19:23,538 Szybko! 277 00:19:34,883 --> 00:19:36,134 Moja mama i mój tata. 278 00:19:45,352 --> 00:19:48,647 „Gdy promień światła padnie na mój największy skarb, 279 00:19:49,231 --> 00:19:52,651 ostatnią część klucza pokaże mojej miłości bezmiar”. 280 00:19:56,529 --> 00:19:57,405 Tam! 281 00:20:01,159 --> 00:20:02,327 Chodźcie! 282 00:20:14,130 --> 00:20:15,966 Światło! Tutaj! 283 00:20:21,513 --> 00:20:22,931 Szukajcie wszędzie. 284 00:20:23,848 --> 00:20:26,518 - Widzicie coś? - Nic tu nie ma. 285 00:20:26,601 --> 00:20:30,188 Wskazówka mówiła, że latarnia oświetli największy skarb. 286 00:20:34,943 --> 00:20:35,902 Willa, to ty! 287 00:20:38,571 --> 00:20:40,240 Jesteś największym skarbem. 288 00:20:52,711 --> 00:20:53,712 Klucz! 289 00:20:54,504 --> 00:20:55,338 Udało się. 290 00:21:02,137 --> 00:21:03,972 A to dobre, wiedźmsiostro! 291 00:21:06,308 --> 00:21:07,183 Słuchajcie. 292 00:21:08,143 --> 00:21:09,644 Muszę wam coś powiedzieć. 293 00:21:12,856 --> 00:21:15,358 Moja mama była, no… 294 00:21:15,442 --> 00:21:16,443 Wiedźmą? 295 00:21:21,531 --> 00:21:24,617 I to taką najgorszą, bo dobrą wiedźmą. 296 00:21:26,077 --> 00:21:28,872 Doprowadziłyście nas do jej amuletu. 297 00:21:29,456 --> 00:21:33,710 Oddaj nam go, a my oddamy ci twoje przyjaciółki. 298 00:21:41,801 --> 00:21:43,136 Chodź no tu. 299 00:21:44,220 --> 00:21:45,472 Nie ruszaj się. 300 00:21:46,890 --> 00:21:47,724 Dobrze. 301 00:21:48,266 --> 00:21:49,100 Umowa stoi. 302 00:21:49,184 --> 00:21:51,144 Jest w tym specjalnym pudełku. 303 00:21:51,227 --> 00:21:52,520 Tu jest bezpieczny. 304 00:21:53,355 --> 00:21:54,230 Willa. 305 00:21:54,898 --> 00:21:55,732 Nie rób tego. 306 00:21:56,274 --> 00:21:57,942 Mama nigdy ci nie wybaczy. 307 00:21:58,026 --> 00:22:00,945 Poświęcimy się! 308 00:22:01,029 --> 00:22:01,863 Nie. 309 00:22:02,405 --> 00:22:04,282 Muszę to zrobić. 310 00:22:07,160 --> 00:22:09,162 To nie było takie trudne, co? 311 00:22:09,245 --> 00:22:13,083 Uciekajcie, bo zmienimy was w skorupiaki. 312 00:22:14,334 --> 00:22:15,543 Mamy go! 313 00:22:19,130 --> 00:22:23,134 Przepraszam, że od razu wam nie powiedziałam… 314 00:22:23,218 --> 00:22:26,471 - Że twoja mama była wiedźmą? - To było oczywiste, co? 315 00:22:26,554 --> 00:22:29,307 No raczej. Zrobiła ci latającą miotłę. 316 00:22:29,974 --> 00:22:32,560 Chciałyśmy ci powiedzieć. 317 00:22:32,644 --> 00:22:35,522 Kiedy nie będą ścigały nas wiedźmy. 318 00:22:37,690 --> 00:22:40,527 Myślałam, że nie zechcecie się przyjaźnić, 319 00:22:40,610 --> 00:22:42,278 bo moja mama była wiedźmą. 320 00:22:42,362 --> 00:22:45,323 Żartujesz? Moja mama to higienistka dentystyczna. 321 00:22:45,407 --> 00:22:46,825 Wszyscy się jej boją. 322 00:22:49,160 --> 00:22:50,412 Więc przyjaźnimy się? 323 00:22:50,495 --> 00:22:53,164 I to jak, jesteśmy wiedźmsiostry! 324 00:22:53,248 --> 00:22:56,835 Latamy, zmieniamy się w koty i siedzimy na wacie cukrowej. 325 00:22:56,918 --> 00:22:59,671 Nie mam innych tak fajnych koleżanek. 326 00:22:59,754 --> 00:23:01,506 Nawet bez tego 327 00:23:01,589 --> 00:23:02,757 jesteśmy kumpelami. 328 00:23:03,258 --> 00:23:04,884 Zawsze będziemy cię kochać. 329 00:23:07,887 --> 00:23:10,849 Musimy się dowiedzieć, do czego pasuje klucz. 330 00:23:22,944 --> 00:23:24,237 Dokąd leci? 331 00:23:42,714 --> 00:23:45,508 To muszą być ukryte wiedźmie rzeczy mojej mamy. 332 00:23:54,976 --> 00:23:56,811 Świetnie, tak! 333 00:23:56,895 --> 00:23:58,938 Czas otworzyć pudełko 334 00:23:59,022 --> 00:24:03,485 i położyć łapy na naszym cudnym amulecie. 335 00:24:03,568 --> 00:24:07,739 A potem załatwimy wszystkie dobre czarownice. 336 00:24:07,822 --> 00:24:08,948 Mogę potrzymać? 337 00:24:11,159 --> 00:24:13,661 Tak, siostro. Możesz. 338 00:24:17,081 --> 00:24:18,791 Niespodzianka! 339 00:24:24,214 --> 00:24:26,007 Spójrzcie na te rzeczy. 340 00:24:26,090 --> 00:24:27,175 Eliksiry. 341 00:24:27,258 --> 00:24:28,092 Różdżki. 342 00:24:28,843 --> 00:24:30,595 To jest ekstra. 343 00:24:37,810 --> 00:24:39,103 Księga mamy. 344 00:24:40,021 --> 00:24:41,898 Udało nam się! Znaleźliśmy ją. 345 00:24:45,485 --> 00:24:47,320 „Będą wiedźmy złe i dobre, 346 00:24:47,403 --> 00:24:50,323 a ich moce będą podłe i szczodre. 347 00:24:50,406 --> 00:24:53,243 Dzięki księdze zaklęć to ty decydujesz, 348 00:24:53,326 --> 00:24:54,911 mocy szukasz w światłu 349 00:24:54,994 --> 00:24:57,121 czy kryjesz się w cieniu”. 350 00:25:10,552 --> 00:25:11,386 Czekaj. 351 00:25:12,262 --> 00:25:13,763 Więc… 352 00:25:13,846 --> 00:25:15,139 Też jesteś wiedźmą? 353 00:25:49,507 --> 00:25:54,470 Napisy: Paweł Zatryb