1 00:00:20,875 --> 00:00:27,458 LAMPART 2 00:00:29,333 --> 00:00:34,125 PAŹDZIERNIK 1862 R. 3 00:00:46,708 --> 00:00:47,750 Jaśnie panie. 4 00:00:48,625 --> 00:00:49,916 Jaśnie panie! 5 00:00:53,083 --> 00:00:54,541 Pomóż mi usiąść. 6 00:00:54,625 --> 00:00:56,000 Oczywiście. 7 00:01:05,583 --> 00:01:07,333 Niczego nie widziałeś. 8 00:01:09,875 --> 00:01:11,250 Tak jest, jaśnie panie. 9 00:01:14,666 --> 00:01:16,250 Z różami czy bez? 10 00:01:16,750 --> 00:01:18,208 Z różami. 11 00:01:18,291 --> 00:01:19,375 Z różami. 12 00:01:19,458 --> 00:01:21,958 Będzie nam ciebie brakowało, mamo. 13 00:01:22,041 --> 00:01:24,541 Możemy zostać z tobą na znak solidarności. 14 00:01:24,625 --> 00:01:27,750 Jak znajdziecie mężów, jeśli nie pójdziecie na bal? 15 00:01:27,833 --> 00:01:30,875 To ostatni i najważniejszy bal tego sezonu. 16 00:01:30,958 --> 00:01:32,458 Caterina kogoś znajdzie? 17 00:01:32,541 --> 00:01:34,500 Jest zbyt mądra, by chcieć męża. 18 00:01:34,583 --> 00:01:36,625 Racja, nie szukam. 19 00:01:36,708 --> 00:01:38,125 To wygląda pięknie. 20 00:01:45,250 --> 00:01:46,666 Zdejmij to. 21 00:01:47,458 --> 00:01:50,250 - Fabrizio. - Cesco, jesteś moim dziedzicem. 22 00:01:52,916 --> 00:01:54,041 A nie pawiem. 23 00:01:55,416 --> 00:01:56,375 Tak, papo. 24 00:02:02,708 --> 00:02:03,666 Papo. 25 00:02:03,750 --> 00:02:04,791 Tak? 26 00:02:04,875 --> 00:02:05,916 Przyjechał. 27 00:02:15,291 --> 00:02:16,208 Mości książę. 28 00:02:18,208 --> 00:02:20,166 Dziękuję za zaproszenie. 29 00:02:20,833 --> 00:02:22,375 Serdecznie witamy. 30 00:02:23,041 --> 00:02:24,125 Jaśnie pani. 31 00:02:27,041 --> 00:02:28,000 Concetto. 32 00:02:33,250 --> 00:02:36,333 Hrabia ma za sobą długą i męczącą podróż. 33 00:02:36,833 --> 00:02:38,125 Zjedzmy coś. 34 00:02:43,041 --> 00:02:44,375 Wejdźmy. 35 00:02:44,458 --> 00:02:48,125 Nie mogłem się doczekać, żeby znów panią zobaczyć. 36 00:02:49,416 --> 00:02:53,375 Pani listy dodawały mi sił w ostatnich miesiącach. 37 00:03:00,541 --> 00:03:01,833 Hrabio. 38 00:03:01,916 --> 00:03:03,333 Pański przyjaciel, 39 00:03:03,416 --> 00:03:05,041 porucznik Cavriaghi. 40 00:03:05,541 --> 00:03:06,541 Jak się miewa? 41 00:03:07,041 --> 00:03:09,083 Ożenił się w ubiegłym roku. 42 00:03:10,375 --> 00:03:11,791 Wkrótce zostanie ojcem. 43 00:03:22,458 --> 00:03:24,625 Jaśnie panie. Jaśnie pani. 44 00:03:27,500 --> 00:03:31,375 Moja rodzina od lat sprawuje patronat nad katedrą w Mediolanie. 45 00:03:32,333 --> 00:03:34,708 Wspaniale to słyszeć, hrabio. 46 00:03:35,791 --> 00:03:38,291 Arcybiskup Mediolanu chciałby zatem 47 00:03:38,875 --> 00:03:41,166 udzielić nam tam ślubu. 48 00:03:45,416 --> 00:03:46,416 Nie, dziękuję. 49 00:03:47,625 --> 00:03:49,041 Hrabio. 50 00:03:49,125 --> 00:03:50,416 W Mediolanie? 51 00:03:50,500 --> 00:03:51,666 Zgadza się. 52 00:03:53,000 --> 00:03:56,541 Potem odbyłoby się wesele w naszej rodzinnej posiadłości. 53 00:04:01,916 --> 00:04:06,000 Chyba pragnie pan pognębić naszego ojca Pirronego. 54 00:04:07,791 --> 00:04:09,833 Rozumiem, że to może się wydawać 55 00:04:09,916 --> 00:04:12,000 brakiem szacunku wobec jaśnie pana. 56 00:04:12,916 --> 00:04:16,208 Szczęście pańskiej córki stało się celem mojego życia, 57 00:04:16,291 --> 00:04:17,791 musiałem więc poprosić. 58 00:04:20,500 --> 00:04:23,000 Obietnica pańskiego błogosławieństwa 59 00:04:23,500 --> 00:04:24,916 będzie dla nas cenna. 60 00:04:33,000 --> 00:04:35,583 Niczego takiego nie mogę obiecać. 61 00:04:43,625 --> 00:04:46,708 Nie dość, że wywiezie nam córkę do Mediolanu, 62 00:04:47,833 --> 00:04:50,666 to chce jeszcze pozbawić nas ślubu w Palermo. 63 00:04:54,958 --> 00:04:56,625 Nigdzie jej nie wywiezie. 64 00:04:57,125 --> 00:04:58,708 Ona chce jechać. 65 00:05:01,458 --> 00:05:04,208 Słowa hrabiego Bombella 66 00:05:05,291 --> 00:05:06,916 wyrażały wolę Concetty. 67 00:05:10,125 --> 00:05:12,250 Nie chcę iść dziś bez ciebie. 68 00:05:13,666 --> 00:05:15,166 Ale musisz. 69 00:05:19,833 --> 00:05:21,750 Pamiętasz nasz pierwszy taniec? 70 00:05:23,791 --> 00:05:24,958 To był walc. 71 00:05:27,250 --> 00:05:28,500 Chyba Straussa. 72 00:05:30,166 --> 00:05:31,291 Wyglądałaś pięknie. 73 00:05:32,750 --> 00:05:34,625 Miałaś błękitną suknię. 74 00:05:37,541 --> 00:05:38,666 A na szyi 75 00:05:39,583 --> 00:05:42,166 naszyjnik z szafirem. 76 00:05:55,125 --> 00:05:56,666 Wszyscy mi zazdrościli. 77 00:05:59,375 --> 00:06:00,666 Pamiętasz? 78 00:06:02,416 --> 00:06:04,250 Dobrze wybrałaś, prawda? 79 00:06:05,000 --> 00:06:06,625 Jak mnie nazywałaś? 80 00:06:06,708 --> 00:06:09,125 Księciem wszystkich książąt. 81 00:06:10,416 --> 00:06:12,333 Książę wszystkich książąt. 82 00:06:12,416 --> 00:06:14,041 Kręci mi się w głowie. 83 00:06:45,208 --> 00:06:47,125 Pani matki nie będzie na balu? 84 00:06:47,791 --> 00:06:49,458 Straciła syna. 85 00:06:51,375 --> 00:06:53,333 Już nigdy nie pójdzie na bal. 86 00:06:59,958 --> 00:07:03,833 Don Fabrizio, cieszę się, że spędzimy razem trochę czasu. 87 00:07:05,208 --> 00:07:06,916 Będziemy mogli porozmawiać. 88 00:07:07,416 --> 00:07:10,666 Mam nadzieję, że nie zamierza pan prosić o wyższy posag. 89 00:07:11,166 --> 00:07:13,000 Papo, proszę. 90 00:07:32,041 --> 00:07:34,125 Oby był jakiś przystojny hrabia. 91 00:07:34,208 --> 00:07:35,750 Wygląd to nie wszystko. 92 00:07:35,833 --> 00:07:37,583 Chiaro, nie masz wstydu. 93 00:07:43,166 --> 00:07:45,333 To senator Sedara? 94 00:07:45,416 --> 00:07:46,416 Tak. 95 00:07:46,500 --> 00:07:47,583 Psiakrew. 96 00:07:47,666 --> 00:07:49,958 Wszyscy tu srają pieniędzmi. 97 00:07:50,041 --> 00:07:51,166 Nie bądź chamem. 98 00:07:51,250 --> 00:07:52,250 Mości książę. 99 00:07:54,291 --> 00:07:55,208 Senatorze. 100 00:07:56,083 --> 00:07:59,541 To pański pierwszy bal u księcia Ponteleonego. 101 00:08:00,458 --> 00:08:02,250 Wszystko dzięki panu. 102 00:08:02,333 --> 00:08:04,833 Być tutaj to dla mnie 103 00:08:04,916 --> 00:08:06,708 uczta dla zmysłów. 104 00:08:11,583 --> 00:08:13,375 Jedna drobna rada. 105 00:08:14,083 --> 00:08:15,458 - Jeśli mogę. - Pewnie. 106 00:08:16,791 --> 00:08:19,500 Do fraka nie wkłada się tulipanów. 107 00:08:26,416 --> 00:08:28,208 - Jaśnie panie. - Mości książę. 108 00:08:28,291 --> 00:08:30,875 - Dobry wieczór, mości książę. - Witamy. 109 00:08:30,958 --> 00:08:33,833 Prosimy przekazać księżnej pozdrowienia. 110 00:08:33,916 --> 00:08:36,083 Oczywiście. Do zobaczenia. 111 00:08:40,333 --> 00:08:42,333 Nie wychodzi od śmierci syna. 112 00:08:54,875 --> 00:08:56,500 Czy mogę prosić do tańca? 113 00:09:07,833 --> 00:09:10,125 Nie musi pan prosić o pozwolenie. 114 00:09:28,791 --> 00:09:30,333 Cóż za wspaniałość! 115 00:09:30,416 --> 00:09:33,666 Przy obecnej cenie złota nie dałoby się tego zbudować. 116 00:09:33,750 --> 00:09:34,791 Przepięknie. 117 00:09:34,875 --> 00:09:35,916 Oto i ona. 118 00:09:36,000 --> 00:09:37,500 - Księżno. - Don Calogero. 119 00:09:37,583 --> 00:09:38,416 Senatorze. 120 00:09:38,500 --> 00:09:41,458 - Ma pan rację. - Tyle tu dziś młodzieży. 121 00:09:45,708 --> 00:09:47,333 Jestem panu wdzięczna. 122 00:09:47,833 --> 00:09:50,083 Wiem, że on nie ułatwia sprawy. 123 00:09:50,875 --> 00:09:52,500 Nie chce pani wypuścić. 124 00:09:53,208 --> 00:09:54,458 Kto by chciał? 125 00:09:55,375 --> 00:09:57,291 A ja nie mogę się tego doczekać. 126 00:10:33,833 --> 00:10:35,083 Przywitamy się? 127 00:10:36,416 --> 00:10:37,583 Proszę iść. 128 00:10:37,666 --> 00:10:39,541 Ja muszę napić się wody. 129 00:10:40,875 --> 00:10:41,958 Dobrze, Concetto. 130 00:10:43,041 --> 00:10:45,666 - Miłej zabawy. - Przywitajmy się z wujkiem. 131 00:10:52,541 --> 00:10:53,541 Kuzyni. 132 00:10:53,625 --> 00:10:54,750 Witajcie. 133 00:11:00,208 --> 00:11:01,166 Tancredi. 134 00:11:01,250 --> 00:11:02,500 Wujku. 135 00:11:02,583 --> 00:11:03,750 Wujku. 136 00:11:06,000 --> 00:11:08,458 Podobno wuj świetnie tańczy. 137 00:11:09,500 --> 00:11:12,208 Proszę mi obiecać, że zatańczymy dziś walca. 138 00:11:16,000 --> 00:11:18,125 A oto i narzeczony. 139 00:11:18,625 --> 00:11:20,416 Zgadza się, hrabino. 140 00:11:20,500 --> 00:11:23,458 Hrabio, jest pan najszczęśliwszym z ludzi. 141 00:11:24,291 --> 00:11:25,791 I najodważniejszym. 142 00:11:26,291 --> 00:11:29,166 Wyrywa pan Concettę z łap Lamparta. 143 00:11:29,250 --> 00:11:32,708 Wyobrażam sobie, że wyzwolenie Sycylii to przy tym pestka. 144 00:11:32,791 --> 00:11:35,625 Hrabio, zgadza się pan z tym? 145 00:11:36,125 --> 00:11:38,958 Nie, książę jest dla mnie życzliwy i serdeczny. 146 00:11:39,041 --> 00:11:41,666 Jestem dumny, że was poznałem 147 00:11:41,750 --> 00:11:43,958 i że zostanę częścią waszej rodziny. 148 00:11:44,541 --> 00:11:46,166 Widzicie, Don Fabrizio? 149 00:11:46,250 --> 00:11:48,625 Nasza rewolucja przyniosła korzyści. 150 00:11:48,708 --> 00:11:50,458 Mówi pan, jakby się dokonała. 151 00:11:50,541 --> 00:11:53,458 Włochy nadal nie są pełnym państwem. 152 00:11:54,666 --> 00:11:57,458 Myślałem, że walczymy o Włochy dla wszystkich. 153 00:11:57,541 --> 00:12:00,375 Gdybym wiedział, że tyle krwi zostanie przelane, 154 00:12:00,458 --> 00:12:01,791 żeby kilku… 155 00:12:02,750 --> 00:12:06,208 spekulantów mogło się owinąć naszą flagą… 156 00:12:07,500 --> 00:12:09,416 Don Calogero, co o tym sądzicie? 157 00:12:10,333 --> 00:12:13,541 Co ja sądzę, Don Fabrizio? Sądzę, że… 158 00:12:14,416 --> 00:12:15,708 każda duża zmiana, 159 00:12:15,791 --> 00:12:18,708 każda przemiana rodzi pewne niedogodności. 160 00:12:18,791 --> 00:12:21,541 Mówiłem o tym ostatnio w senacie. 161 00:12:22,333 --> 00:12:25,416 Z wszelkim bandytyzmem się rozprawimy. 162 00:12:25,916 --> 00:12:29,208 Wszystkich wykorzystywanych ludzi oswobodzimy. 163 00:12:29,291 --> 00:12:30,750 Wszelką korupcję 164 00:12:31,750 --> 00:12:33,250 wyeliminujemy. 165 00:12:34,375 --> 00:12:37,666 Jest pan idealną osobą dla tego kraju. 166 00:12:38,458 --> 00:12:40,833 Bardzo pan uprzejmy, Don Fabrizio. 167 00:12:41,458 --> 00:12:44,208 Chodź, Angelico. Przedstawię cię znajomym. 168 00:12:47,166 --> 00:12:49,250 - Przepraszam. - Oczywiście. 169 00:12:58,000 --> 00:13:00,583 - Mogę prosić do tańca? - Dziękuję. 170 00:13:14,791 --> 00:13:16,625 Pewnie są wysokie oczekiwania 171 00:13:16,708 --> 00:13:20,708 wobec sycylijskiego wesela ukochanej córki Lamparta. 172 00:13:21,375 --> 00:13:24,083 Prawdopodobnie wesele odbędzie się w Lombardii. 173 00:13:24,166 --> 00:13:26,125 - W Lombardii? - Tak, ale… 174 00:13:27,250 --> 00:13:30,625 Spójrz na nich. Są naprawdę wspaniałą parą. 175 00:13:30,708 --> 00:13:33,291 Reszta to kwestia geografii. 176 00:13:33,833 --> 00:13:35,833 Czy na Sycylii, czy w Lombardii, 177 00:13:37,166 --> 00:13:39,125 podjąłeś dobrą decyzję. 178 00:13:39,208 --> 00:13:40,208 Którą? 179 00:13:41,708 --> 00:13:43,416 Nie zasługiwałem na Concettę. 180 00:13:46,458 --> 00:13:49,416 Pragnąłeś Angeliki. Sprawiłem, byś mógł ją mieć. 181 00:13:49,916 --> 00:13:52,750 Reszta już się nie liczy. 182 00:13:56,416 --> 00:13:58,750 Rien ne va plus. Jak to się mówi? 183 00:13:58,833 --> 00:13:59,833 Rien. 184 00:13:59,916 --> 00:14:03,000 Sekret tkwi w „r”. Ćwiczę codziennie. 185 00:14:03,083 --> 00:14:05,625 Angelico, zatańczymy? Przepraszam. 186 00:14:07,166 --> 00:14:09,000 Proszę pamiętać o naszym walcu. 187 00:15:52,833 --> 00:15:54,041 Francesco. 188 00:15:55,666 --> 00:15:57,000 Co ty tu robisz? 189 00:16:03,958 --> 00:16:06,708 Nie masz w zwyczaju siedzieć samotnie w kącie. 190 00:16:06,791 --> 00:16:08,416 Raczej nie. 191 00:16:10,625 --> 00:16:11,666 Co się dzieje? 192 00:16:17,000 --> 00:16:18,541 Papo, ja… 193 00:16:22,541 --> 00:16:23,958 nie wiem, co robić. 194 00:16:25,208 --> 00:16:27,541 Boję się, że nie podołam. 195 00:16:29,791 --> 00:16:30,958 Czemu? 196 00:16:34,458 --> 00:16:35,958 Byciu jak ty. 197 00:16:38,458 --> 00:16:39,791 Przykro mi. 198 00:16:49,083 --> 00:16:50,333 Idź się bawić. 199 00:16:53,333 --> 00:16:54,916 Znajdź piękną dziewczynę, 200 00:16:55,000 --> 00:16:57,708 tańcz i nie myśl o tym. 201 00:16:57,791 --> 00:16:59,166 Wybierz tylko taką, 202 00:16:59,666 --> 00:17:02,083 która ma bogatego ojca. 203 00:17:15,166 --> 00:17:16,166 Idź. 204 00:17:36,000 --> 00:17:37,666 Dobry wieczór, jaśnie panno. 205 00:17:40,958 --> 00:17:41,958 Angelico. 206 00:17:43,750 --> 00:17:44,958 Wyobrażasz sobie, 207 00:17:45,041 --> 00:17:48,166 jak trudno jest uciec przed tym, kim jesteś? 208 00:17:48,250 --> 00:17:51,416 - W Paryżu było łatwiej. - Przepraszam. 209 00:17:53,916 --> 00:17:55,708 Widzę, jak na mnie patrzy. 210 00:17:57,958 --> 00:18:02,583 Wiem, że myśli o moim dziadku, o chacie, z której pochodzi moja matka. 211 00:18:05,166 --> 00:18:06,166 O naszej nędzy. 212 00:18:08,916 --> 00:18:10,458 To na pewno nieprawda. 213 00:18:14,750 --> 00:18:16,333 To powinnaś była być ty. 214 00:18:22,666 --> 00:18:23,666 Naprawdę. 215 00:18:25,875 --> 00:18:27,583 Żona wie takie rzeczy. 216 00:19:18,166 --> 00:19:19,500 O czym rozmawiałyście? 217 00:19:21,875 --> 00:19:23,291 Mówiła o Paryżu… 218 00:19:24,916 --> 00:19:26,000 Nie wiem. 219 00:19:32,583 --> 00:19:33,625 Paryż. 220 00:19:43,208 --> 00:19:45,541 Czym jest Paryż w porównaniu z Sycylią? 221 00:19:53,208 --> 00:19:54,333 Tęsknisz za domem? 222 00:20:03,041 --> 00:20:04,208 Tęsknię za tobą. 223 00:20:10,916 --> 00:20:13,000 Bombello to dobry człowiek. 224 00:20:15,375 --> 00:20:17,666 Zasługujesz na dobrego człowieka. 225 00:20:19,875 --> 00:20:22,000 Wszystko wyszło tak, jak powinno. 226 00:20:29,291 --> 00:20:30,708 W Turynie nie chciałem… 227 00:21:36,000 --> 00:21:37,000 Mości książę. 228 00:21:40,166 --> 00:21:42,791 Chciałbym porozmawiać z panem na ważny temat. 229 00:21:44,541 --> 00:21:46,458 Proszę usiąść. 230 00:21:46,541 --> 00:21:47,541 Dziękuję. 231 00:21:58,250 --> 00:21:59,541 Jestem… 232 00:22:05,250 --> 00:22:06,416 bankrutem. 233 00:22:07,500 --> 00:22:09,583 Pański człowiek, Russo… 234 00:22:09,666 --> 00:22:12,208 Już nie jest moim człowiekiem. 235 00:22:12,291 --> 00:22:16,250 Ale to pan kazał mu rabować z ziem, które od pana dostałem. 236 00:22:17,125 --> 00:22:18,250 Mam rację? 237 00:22:20,500 --> 00:22:24,416 Żywiłem urazę za sposób, w jaki odebrał mi pan te ziemie. 238 00:22:24,500 --> 00:22:26,166 Russo i jego ludzie… 239 00:22:26,875 --> 00:22:29,041 Grożą mi. Niszczą moje mienie. 240 00:22:29,541 --> 00:22:30,875 Zrobią wszystko, 241 00:22:31,583 --> 00:22:35,458 by pozbawić mnie ziemi, a wcześniej odebrać jej wszelką wartość. 242 00:22:36,083 --> 00:22:37,875 Po co mieliby to robić? 243 00:22:38,375 --> 00:22:39,916 Bo chcą ją odkupić. 244 00:22:41,916 --> 00:22:44,833 Russo nie ma środków, żeby kupić pańską ziemię, 245 00:22:44,916 --> 00:22:46,583 nawet za ułamek ceny. 246 00:22:54,375 --> 00:22:55,541 Sedara. 247 00:22:58,166 --> 00:23:00,791 Dlatego tu jestem, mości książę. 248 00:23:02,250 --> 00:23:03,583 Chcę pana prosić, 249 00:23:07,875 --> 00:23:09,500 żeby przyjął pan tę ziemię. 250 00:23:10,916 --> 00:23:12,250 Z powrotem. 251 00:23:12,333 --> 00:23:13,750 Nie mogę. 252 00:23:14,416 --> 00:23:16,541 Odkupi ją pan po cenie rynkowej. 253 00:23:16,625 --> 00:23:19,000 Nie mam już na to środków. 254 00:23:19,083 --> 00:23:22,041 - Proszę coś sprzedać. - Nie zrobię tego synowi. 255 00:23:22,125 --> 00:23:24,083 Mości książę, błagam na kolanach. 256 00:23:24,166 --> 00:23:26,875 - Co pan robi? Niech pan wstanie. - Błagam. 257 00:23:26,958 --> 00:23:29,583 - Co innego mi pozostaje? - Wstawaj pan! 258 00:23:38,916 --> 00:23:41,250 Wszyscy jesteśmy skazani na nędzę. 259 00:23:44,666 --> 00:23:47,000 Po prostu na pana padło najpierw. 260 00:24:03,041 --> 00:24:04,041 Przepraszam. 261 00:24:32,750 --> 00:24:34,041 Angelico. 262 00:24:34,125 --> 00:24:36,708 Szukałem cię. Nie mogłem cię znaleźć. 263 00:24:53,208 --> 00:24:54,083 Uwaga. 264 00:25:01,000 --> 00:25:02,125 Przepraszam. 265 00:25:02,208 --> 00:25:04,750 - Przepraszam bardzo. - Nie szkodzi. 266 00:25:06,416 --> 00:25:10,166 Przez miesiąc uczyłem się polki, a teraz grają mazura. 267 00:25:23,958 --> 00:25:26,208 Nigdy nie będziecie mieli dość. 268 00:25:27,750 --> 00:25:28,833 Słucham? 269 00:25:33,375 --> 00:25:36,416 - Muszę was prosić o przysługę. - Oczywiście. 270 00:25:36,500 --> 00:25:40,333 Były gubernator Palermo, Leonforte, będzie chciał, 271 00:25:40,416 --> 00:25:42,791 żebyście kupili jego ziemię. 272 00:25:43,291 --> 00:25:44,875 Kiedy się zgodzicie, 273 00:25:44,958 --> 00:25:47,583 a jestem pewien, że tak będzie, 274 00:25:48,625 --> 00:25:52,125 zaproponujcie mu przyzwoitą cenę. 275 00:25:54,333 --> 00:25:56,625 Nie mniej niż wartość rynkową. 276 00:25:59,458 --> 00:26:01,458 Widzicie, Don Fabrizio… 277 00:26:04,166 --> 00:26:07,791 Jeśli ulegnę Leonfortemu w tej sprawie… 278 00:26:11,000 --> 00:26:13,625 zdobędę reputację człowieka… 279 00:26:14,416 --> 00:26:16,083 współczującego. 280 00:26:16,166 --> 00:26:17,750 Sami mówiliście, 281 00:26:18,250 --> 00:26:22,083 że padamy ofiarami bandytyzmu, korupcji 282 00:26:22,666 --> 00:26:23,916 i wymuszeń. 283 00:26:24,666 --> 00:26:27,750 Nie będziemy walczyć z tym nowym gatunkiem ludzi, 284 00:26:28,333 --> 00:26:31,333 którzy nie mieli nic, a teraz chcą więcej i więcej? 285 00:26:31,416 --> 00:26:33,833 Parszywi ludzie. 286 00:26:33,916 --> 00:26:35,958 - Nie można ich winić. - Nie? 287 00:26:36,041 --> 00:26:38,375 Nie, to bestie. Taka jest ich natura. 288 00:26:38,958 --> 00:26:41,083 Gdy trzymają w paszczy ofiarę, 289 00:26:41,166 --> 00:26:42,708 muszą ją rozszarpać. 290 00:26:43,750 --> 00:26:44,833 Aż do kości. 291 00:26:47,208 --> 00:26:49,000 Wy, arystokraci, jesteście… 292 00:26:50,750 --> 00:26:53,708 Szczerze mówiąc, nie wiem jacy. 293 00:26:54,958 --> 00:26:58,208 Ale rozumiem, że robienie interesów 294 00:26:58,791 --> 00:27:00,666 może się wam wydawać uciążliwe. 295 00:27:01,375 --> 00:27:03,583 Męczy was nadmiar posiadłości. 296 00:27:03,666 --> 00:27:05,708 Podwyżki czynszu uznajecie 297 00:27:06,208 --> 00:27:08,208 za coś w złym guście. 298 00:27:08,875 --> 00:27:11,208 A potem jesteście obojętni 299 00:27:11,958 --> 00:27:13,291 wobec ruiny. 300 00:27:14,208 --> 00:27:15,875 Waszej i innych. 301 00:27:16,625 --> 00:27:20,250 Ale my, którzy ciężko zapracowaliśmy na wszystko, co mamy… 302 00:27:22,166 --> 00:27:25,791 traktujemy każdy interes, jakby był pierwszym i ostatnim. 303 00:27:25,875 --> 00:27:29,125 Ani jednego centesimo nie bierzemy za pewnik. 304 00:27:30,083 --> 00:27:31,833 Właśnie dlatego 305 00:27:32,416 --> 00:27:35,833 za dwieście lat tacy jak ja 306 00:27:37,083 --> 00:27:38,541 nadal tu będą. 307 00:27:47,291 --> 00:27:49,208 Nie cierpię ich nosić. 308 00:27:50,958 --> 00:27:52,458 Możecie więc przekazać 309 00:27:52,541 --> 00:27:55,291 byłemu gubernatorowi Leonfortemu 310 00:27:56,208 --> 00:27:58,208 i wszystkim innym zainteresowanym, 311 00:27:59,166 --> 00:28:02,583 że z największym szacunkiem 312 00:28:02,666 --> 00:28:04,416 zapłacę, ile zechcę. 313 00:28:05,416 --> 00:28:07,041 I ani centesimo więcej. 314 00:28:10,583 --> 00:28:11,833 Przepraszam. 315 00:28:12,666 --> 00:28:13,708 Pułkowniku! 316 00:28:25,958 --> 00:28:27,625 Wuj obiecał mi walca. 317 00:28:29,375 --> 00:28:31,500 O ile mój mąż nie będzie zazdrosny. 318 00:28:31,583 --> 00:28:34,500 Gdy ma się takiego przystojnego wuja jak ja, 319 00:28:35,041 --> 00:28:37,125 można być zazdrosnym. 320 00:28:39,041 --> 00:28:40,083 Proszę. 321 00:28:42,208 --> 00:28:43,291 Walc. 322 00:29:09,416 --> 00:29:10,958 Boże, lecę! 323 00:31:32,541 --> 00:31:33,708 Dziękuję. 324 00:31:42,375 --> 00:31:43,708 Proszę wybaczyć. 325 00:32:15,291 --> 00:32:16,291 Mogę? 326 00:32:30,583 --> 00:32:32,291 Te kobiety… 327 00:32:33,833 --> 00:32:35,166 już zwiędły. 328 00:32:38,416 --> 00:32:40,166 A ci głupi mężczyźni… 329 00:32:43,291 --> 00:32:45,791 są zaledwie bezbronnymi ofiarami, 330 00:32:45,875 --> 00:32:48,875 które muszą cieszyć się promyczkiem światła, 331 00:32:48,958 --> 00:32:50,083 jaki był im dany… 332 00:32:54,041 --> 00:32:55,916 między kołyską a grobem. 333 00:33:01,208 --> 00:33:02,625 My byliśmy 334 00:33:03,541 --> 00:33:05,125 lampartami. 335 00:33:06,208 --> 00:33:07,458 Lwami. 336 00:33:10,875 --> 00:33:12,833 Ci, którzy zajmą nasze miejsce, 337 00:33:13,333 --> 00:33:15,666 to szakale, hieny. 338 00:33:17,875 --> 00:33:20,583 Wszystko będzie inaczej i gorzej. 339 00:33:25,041 --> 00:33:26,541 A lamparty, 340 00:33:27,625 --> 00:33:29,875 szakale, owieczki 341 00:33:31,375 --> 00:33:33,000 dalej będą wierzyć, 342 00:33:34,250 --> 00:33:36,583 że są solą ziemi. 343 00:33:42,833 --> 00:33:44,416 Czas wracać do domu. 344 00:33:46,333 --> 00:33:48,875 Nie, jeszcze wcześnie. 345 00:33:51,208 --> 00:33:52,666 Wystarczająco późno. 346 00:33:58,708 --> 00:34:01,750 Możesz poślubić Bombella gdziekolwiek zechcesz, 347 00:34:01,833 --> 00:34:03,166 nawet na Grenlandii. 348 00:34:04,958 --> 00:34:07,083 Byle bym tylko przy tym był. 349 00:36:05,583 --> 00:36:06,541 Bendicò. 350 00:36:06,625 --> 00:36:09,666 Chcesz zobaczyć róże, które wczoraj rozkwitły? 351 00:36:10,791 --> 00:36:12,500 - Chodź. - Tak. 352 00:36:13,500 --> 00:36:14,666 Są piękne. 353 00:36:15,833 --> 00:36:17,166 Rozwinęły się 354 00:36:18,625 --> 00:36:20,000 w ciągu jednej nocy. 355 00:36:21,500 --> 00:36:22,500 Spójrz. 356 00:36:23,000 --> 00:36:24,000 Piękne. 357 00:36:25,666 --> 00:36:27,000 A ta? 358 00:36:27,083 --> 00:36:28,833 Ależ są cudowne. 359 00:36:29,833 --> 00:36:32,625 - Jest tyle pączków. - Piękne. 360 00:36:32,708 --> 00:36:36,791 Jeden, dwa, trzy, cztery… Rozkwitnie jeszcze więcej. 361 00:36:37,375 --> 00:36:39,208 Spójrz na tę, jaka piękna. 362 00:36:40,750 --> 00:36:42,625 To moja duma i radość. 363 00:36:42,708 --> 00:36:44,916 Są prześliczne. 364 00:36:54,083 --> 00:36:54,916 Papo! 365 00:36:55,583 --> 00:36:56,500 Papo! 366 00:36:57,000 --> 00:36:58,083 O Boże. 367 00:37:00,041 --> 00:37:02,208 Pomocy! 368 00:37:02,791 --> 00:37:03,916 Mamo! 369 00:37:04,500 --> 00:37:06,416 Niech ktoś pomoże! 370 00:37:08,000 --> 00:37:08,833 Papo! 371 00:37:09,375 --> 00:37:10,458 Fabrizio! 372 00:37:10,541 --> 00:37:11,916 Otwórz oczy! 373 00:37:12,000 --> 00:37:13,250 Fabrizio. 374 00:37:13,333 --> 00:37:14,750 Spójrz na mnie! 375 00:37:22,583 --> 00:37:24,500 Jest tak, jak mówiłem. 376 00:37:26,083 --> 00:37:27,916 Poważna choroba mózgu. 377 00:37:29,791 --> 00:37:31,375 Przykro mi to mówić. 378 00:37:32,208 --> 00:37:34,333 Jest gorzej, niż myślałem. 379 00:37:39,458 --> 00:37:40,791 Czemu mi nie mówiłeś? 380 00:37:43,208 --> 00:37:44,458 Fabrizio! 381 00:37:45,875 --> 00:37:47,708 Nie mogę stracić też ciebie. 382 00:37:47,791 --> 00:37:49,041 W porządku. 383 00:37:49,125 --> 00:37:50,208 W porządku. 384 00:37:51,000 --> 00:37:53,625 W porządku. 385 00:37:55,583 --> 00:37:56,875 W porządku. 386 00:38:03,833 --> 00:38:05,708 Cesco, zamknij okiennice. 387 00:38:06,708 --> 00:38:07,958 Niech ojciec pomoże. 388 00:38:12,833 --> 00:38:14,041 Fabrizio. 389 00:38:16,958 --> 00:38:19,333 Przez to święte namaszczenie 390 00:38:19,416 --> 00:38:21,250 niech Pan w swoim miłosierdziu 391 00:38:21,333 --> 00:38:25,000 wspomoże cię łaską Ducha Świętego. 392 00:38:27,041 --> 00:38:28,458 Panie, zmiłuj się. 393 00:38:28,541 --> 00:38:30,333 Panie, zmiłuj się. 394 00:38:30,416 --> 00:38:31,833 Chryste, zmiłuj się. 395 00:38:31,916 --> 00:38:33,208 Panie, zmiłuj się. 396 00:38:33,291 --> 00:38:36,208 Mam nadzieję, że będziesz ze mnie dumny. 397 00:38:36,791 --> 00:38:40,083 …i Ducha Świętego. Amen. 398 00:38:40,166 --> 00:38:41,500 Pa, papo. 399 00:39:04,958 --> 00:39:06,791 - Tancredi. - Ciociu. 400 00:39:09,041 --> 00:39:10,666 On cię potrzebuje. 401 00:39:10,750 --> 00:39:13,625 Chodź. Myśleliśmy, że wyjechałeś. 402 00:39:13,708 --> 00:39:15,750 Wróciłem, gdy tylko się dowiedziałem. 403 00:39:46,333 --> 00:39:47,416 Wujaszku. 404 00:41:07,791 --> 00:41:08,833 Nie… 405 00:41:13,458 --> 00:41:14,958 Nie chcę pana oszukiwać. 406 00:41:21,000 --> 00:41:23,166 Nie wydaje się pan zaskoczony. 407 00:41:23,250 --> 00:41:25,000 Jak mógłbym być zaskoczony? 408 00:41:32,791 --> 00:41:34,916 Nie oczekuję, że mi pan wybaczy. 409 00:41:41,625 --> 00:41:43,416 Proszę powiedzieć mi jedno. 410 00:41:46,250 --> 00:41:48,791 Czy naprawdę zamierzała pani za mnie wyjść? 411 00:41:53,625 --> 00:41:54,875 Tak. 412 00:41:58,541 --> 00:41:59,541 Zamierzałam. 413 00:42:11,583 --> 00:42:13,791 Wyjadę dziś po południu. 414 00:42:14,375 --> 00:42:15,583 Proszę wybaczyć. 415 00:42:40,875 --> 00:42:42,000 Jestem tutaj. 416 00:42:52,375 --> 00:42:54,000 Nadszedł… 417 00:42:57,416 --> 00:43:00,166 czas podsumowania. 418 00:43:04,916 --> 00:43:06,750 Muszę znaleźć 419 00:43:07,750 --> 00:43:10,583 w popiołach moich błędów 420 00:43:12,083 --> 00:43:14,625 kilka złotych drobinek 421 00:43:15,833 --> 00:43:17,125 szczęścia. 422 00:43:20,875 --> 00:43:23,458 Dzień, w którym poślubiłem Stellę. 423 00:43:25,708 --> 00:43:26,708 Potem… 424 00:43:28,500 --> 00:43:30,041 wszystkie nasze… 425 00:43:34,375 --> 00:43:37,333 wspólne przejażdżki konno. 426 00:43:39,750 --> 00:43:42,083 Mój pierwszy jedwabny krawat. 427 00:43:44,250 --> 00:43:49,625 Zmysłowy zapach pięknej, nieznajomej kobiety… 428 00:43:52,041 --> 00:43:54,500 którą minąłem na ulicy. 429 00:43:57,250 --> 00:44:00,625 Pewien doskonały wschód słońca oglądany… 430 00:44:03,250 --> 00:44:05,041 z Concettą. 431 00:44:07,083 --> 00:44:08,666 Concetta. 432 00:44:16,208 --> 00:44:18,041 Zabierz mnie na zewnątrz. 433 00:44:33,666 --> 00:44:34,833 Jestem przy tobie. 434 00:45:17,125 --> 00:45:18,458 Bombello wyjechał. 435 00:45:19,250 --> 00:45:20,833 Pojedziesz do Mediolanu? 436 00:45:24,125 --> 00:45:25,333 Nie. 437 00:45:28,666 --> 00:45:30,291 A więc co teraz będzie? 438 00:45:33,125 --> 00:45:34,041 Concetto. 439 00:45:37,250 --> 00:45:38,250 Concetto. 440 00:45:42,750 --> 00:45:43,791 Concetto. 441 00:45:46,666 --> 00:45:47,666 Co z nami? 442 00:46:01,041 --> 00:46:02,750 Nic nie mogę zrobić? 443 00:46:26,250 --> 00:46:28,000 Bądź moim przyjacielem. 444 00:46:35,166 --> 00:46:38,125 Dla mnie zawsze będziesz na pierwszym miejscu. 445 00:46:43,416 --> 00:46:44,416 Zawsze. 446 00:46:50,500 --> 00:46:52,041 Concetta… 447 00:47:37,416 --> 00:47:38,458 Papo. 448 00:47:40,208 --> 00:47:41,541 Posłuchaj. 449 00:47:44,833 --> 00:47:46,375 Tylko ty… 450 00:47:48,375 --> 00:47:49,583 możesz 451 00:47:50,791 --> 00:47:52,083 ochronić 452 00:47:53,666 --> 00:47:56,750 naszą rodzinę. 453 00:48:01,041 --> 00:48:02,708 Francesco… 454 00:48:04,000 --> 00:48:05,958 będzie nosił tytuł. 455 00:48:08,208 --> 00:48:10,708 Ale to ty musisz 456 00:48:12,125 --> 00:48:13,625 go poprowadzić. 457 00:48:18,458 --> 00:48:19,583 Powiedz… 458 00:48:22,250 --> 00:48:24,041 że zrozumiałaś. 459 00:48:26,833 --> 00:48:28,708 Tylko ty. 460 00:48:33,041 --> 00:48:34,250 Zrozumiałam. 461 00:48:37,833 --> 00:48:39,083 Rozumiem, papo. 462 00:48:39,166 --> 00:48:40,583 Dobrze. 463 00:48:50,333 --> 00:48:51,916 Wszystko będzie… 464 00:48:52,958 --> 00:48:55,041 - Dobrze. - …dobrze. 465 00:49:28,708 --> 00:49:32,041 Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z tobą. 466 00:49:32,125 --> 00:49:34,333 Błogosławionaś Ty między niewiastami, 467 00:49:34,416 --> 00:49:37,583 i błogosławiony owoc żywota Twego, Jezus. 468 00:49:37,666 --> 00:49:40,875 Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z tobą. 469 00:49:40,958 --> 00:49:42,000 Błogosławionaś… 470 00:49:42,083 --> 00:49:43,166 Mości książę. 471 00:49:49,541 --> 00:49:51,250 Kondolencje, mości książę. 472 00:50:01,583 --> 00:50:03,041 Bądź silny, kuzynie. 473 00:50:20,083 --> 00:50:21,208 Angelico. 474 00:50:22,041 --> 00:50:23,208 Wstań. 475 00:50:34,833 --> 00:50:35,958 Jaśnie pani. 476 00:50:39,875 --> 00:50:41,333 Mości książę. 477 00:50:48,166 --> 00:50:50,291 Najgłębsze wyrazy współczucia. 478 00:51:15,750 --> 00:51:16,958 Tędy, proszę. 479 00:51:23,041 --> 00:51:24,166 Proszę, Russo. 480 00:51:33,500 --> 00:51:34,541 Mości książę. 481 00:51:35,541 --> 00:51:37,791 - Panno Concetto. - Russo. 482 00:51:40,500 --> 00:51:41,625 Obawiam się, 483 00:51:42,125 --> 00:51:44,500 że przybył pan za późno. 484 00:51:46,666 --> 00:51:50,500 Ta ziemia i inne posiadłości pana Leonfortego 485 00:51:51,083 --> 00:51:52,750 należą teraz do nas. 486 00:51:55,291 --> 00:51:57,916 Przecież mieliśmy umowę. 487 00:52:00,541 --> 00:52:03,166 Zaproponowaliśmy wyższą cenę. 488 00:52:04,125 --> 00:52:05,875 Tak to działa, prawda? 489 00:52:06,500 --> 00:52:07,875 Macie swoje nazwisko, 490 00:52:07,958 --> 00:52:10,666 ale wiemy, że nie macie takich pieniędzy. 491 00:52:10,750 --> 00:52:12,083 Nie zrozumiał pan? 492 00:52:12,583 --> 00:52:15,083 Nasz kuzyn poślubił bardzo bogatą kobietę. 493 00:52:17,625 --> 00:52:19,958 A raczej córkę bogatego człowieka. 494 00:52:23,791 --> 00:52:25,416 Proszę przekazać chlebodawcy, 495 00:52:25,500 --> 00:52:27,958 że przebiliśmy go jego własnymi pieniędzmi. 496 00:52:28,041 --> 00:52:29,500 Jaśnie panno. 497 00:52:30,166 --> 00:52:32,000 To niczego nie zmieni. 498 00:52:34,250 --> 00:52:35,333 Wy wszyscy… 499 00:52:36,500 --> 00:52:38,375 jesteście owcami. 500 00:52:39,291 --> 00:52:41,875 A owce należy strzyc. 501 00:52:44,041 --> 00:52:45,208 My je strzyżemy. 502 00:53:03,791 --> 00:53:04,958 Chodź do mamusi. 503 00:53:12,000 --> 00:53:13,458 Pobłogosław, Panie, 504 00:53:13,541 --> 00:53:17,958 tę świętą relikwię naszej ukochanej świętej Katarzyny. 505 00:53:23,416 --> 00:53:25,500 Panie i panowie! 506 00:53:25,583 --> 00:53:26,875 Giuseppe 507 00:53:27,375 --> 00:53:28,708 Garibaldi! 508 00:55:28,208 --> 00:55:30,125 NA PODSTAWIE LAMPARTA LAMPEDUSY 509 00:58:40,125 --> 00:58:43,166 Napisy: Zofia Sław