1 00:00:06,006 --> 00:00:07,758 Odkąd się pojawią, 2 00:00:07,758 --> 00:00:09,343 istoty świętują ten fakt. 3 00:00:09,885 --> 00:00:13,931 Najpierw przez miesiąc co tydzień, potem przez rok co miesiąc, 4 00:00:13,931 --> 00:00:16,850 a potem przez resztę życia co obrót. 5 00:00:16,850 --> 00:00:18,644 Swój 21. obrót 6 00:00:18,644 --> 00:00:21,480 istoty świętują hałaśliwie i beztrosko. 7 00:00:21,480 --> 00:00:24,024 Ale począwszy mniej więcej od 25. obrotu, 8 00:00:24,024 --> 00:00:26,109 zamieniają swobodne obchody 9 00:00:26,109 --> 00:00:28,946 na ocenę statusu całej swojej egzystencji. 10 00:00:31,281 --> 00:00:32,533 WŁĄCZ 11 00:00:34,117 --> 00:00:36,620 Sto obrotów, potomstwo. 12 00:00:36,620 --> 00:00:38,789 Pamiętam, kiedy miałem 25 obrotów. 13 00:00:38,789 --> 00:00:41,041 Dostałem wtedy duży awans w pracy, 14 00:00:41,041 --> 00:00:44,795 nawiązaliśmy długotrwałą relację i zwiedziliśmy planetę. 15 00:00:44,795 --> 00:00:46,505 A potem ty się pojawiłaś. 16 00:00:47,005 --> 00:00:48,757 Widzimy, że popadłaś w rutynę, 17 00:00:48,757 --> 00:00:51,885 więc mamy dla ciebie coś, co pomoże ci wstać z kanapy. 18 00:00:51,885 --> 00:00:57,015 Wiemy, że nie lubisz otwartej przestrzeni, siłowni, ogrodnictwa, ani niczego takiego, 19 00:00:57,015 --> 00:00:59,977 ale może byłoby miło, gdybyś zaczęła wychodzić. 20 00:00:59,977 --> 00:01:04,313 A może ostatecznie dała nam prapotomstwo. 21 00:01:05,190 --> 00:01:08,527 Dobrze. Ciesz się swoim prezentem. Musimy iść. Kochamy cię. 22 00:01:11,697 --> 00:01:14,283 Najpierw wybierz „Mój głos”. 23 00:01:14,283 --> 00:01:16,368 Mój głos? 24 00:01:16,368 --> 00:01:18,579 Usłyszałam „Mój głos”. 25 00:01:18,579 --> 00:01:22,416 - Co? Nie. Nie to chciałam... - Witaj. Odtworzyłam twój głos. 26 00:01:23,000 --> 00:01:24,334 Tak właśnie brzmię? 27 00:01:24,334 --> 00:01:27,713 Tak. Chcesz, żebym zaczęła liczyć twoje kroki? 28 00:01:28,505 --> 00:01:29,590 Jasne. Chyba. 29 00:01:29,590 --> 00:01:32,301 Zrobiłaś zero kroków. 30 00:01:39,516 --> 00:01:42,186 {\an8}Nasza planeta, lekko pochylona 31 00:01:42,186 --> 00:01:44,104 {\an8}Orbituje wokół gwiazdy 32 00:01:44,771 --> 00:01:47,357 {\an8}Nadajemy życiu aromat 33 00:01:47,357 --> 00:01:49,026 {\an8}I miewamy dziwne jazdy 34 00:01:50,027 --> 00:01:52,279 {\an8}Wiemy tylko, że żyjemy 35 00:01:52,279 --> 00:01:55,199 {\an8}I to raczej krótko Więc popłyńmy jedną łódką 36 00:01:55,199 --> 00:01:57,618 {\an8}Radość, smutek, odwaga i strach 37 00:01:57,618 --> 00:02:00,204 {\an8}Ciekawość i złość Czasem dostajemy w kość 38 00:02:00,204 --> 00:02:02,331 {\an8}A to dopiero bzików start 39 00:02:02,331 --> 00:02:05,209 NIEOBCA PLANETA NA BAZIE KSIĄŻEK NATHANA W. PYLE’A 40 00:02:11,256 --> 00:02:12,090 SIŁOWNIA WYCIĄG 41 00:02:12,090 --> 00:02:13,675 Uśmiech. 42 00:02:14,551 --> 00:02:16,512 Widzę, że obchodzisz pojawienie. 43 00:02:16,512 --> 00:02:17,971 Tak. 44 00:02:17,971 --> 00:02:19,515 Sto obrotów. 45 00:02:19,515 --> 00:02:22,768 Jeszcze parę pytań do formularza. Zawód? 46 00:02:22,768 --> 00:02:25,354 W zasadzie dopiero się nad tym zastanawiam. 47 00:02:25,354 --> 00:02:27,564 Może dodatkowy pilot dla partnera? 48 00:02:27,564 --> 00:02:31,193 Niedawno zostałam wyproszona z mojego związku. 49 00:02:31,944 --> 00:02:37,032 Tuż przed dniem pojawienia. To brutalne. Jak opisałabyś aktualny poziom aktywności? 50 00:02:37,616 --> 00:02:41,995 To urządzenie odpowie na to pytanie. Jak mi idzie, urządzenie? 51 00:02:41,995 --> 00:02:45,123 Niska aktywność. Siedzący tryb życia. Bierność. 52 00:02:45,123 --> 00:02:47,000 Dobrze. Wdzięczność. 53 00:02:47,000 --> 00:02:52,089 Lenistwo. Nieruchawość. Ospałość. Bezczynność. Nie dotyczy. 54 00:02:55,884 --> 00:02:56,885 ZMYŁKA 55 00:02:56,885 --> 00:02:58,262 Zwiedliśmy cię! 56 00:03:01,974 --> 00:03:05,227 Właśnie tak to powiedzcie, kiedy przyjdzie solenizantka. 57 00:03:09,982 --> 00:03:12,526 To ma być najlepsza impreza zmyłkowa na świecie. 58 00:03:12,526 --> 00:03:14,945 Nasza przyjaciółka poczuje się kochana, 59 00:03:14,945 --> 00:03:16,572 co może zmniejszyć jej ból. 60 00:03:16,572 --> 00:03:18,699 Moje prapotomstwo czuje ból? 61 00:03:18,699 --> 00:03:21,618 Jej ból jest... egzystencjalny. 62 00:03:22,619 --> 00:03:25,163 Czy każdy wie, co robić, kiedy otworzą się drzwi? 63 00:03:25,163 --> 00:03:26,498 Zaczynamy od... 64 00:03:26,498 --> 00:03:27,916 Śmiećków. 65 00:03:27,916 --> 00:03:30,294 Po czym zaczniecie grać... 66 00:03:30,294 --> 00:03:34,798 Obroty są super Jeśli je lubisz, to super 67 00:03:34,798 --> 00:03:37,885 A jeśli nie, to szkoda 68 00:03:37,885 --> 00:03:39,970 Ale już tu jesteśmy 69 00:03:39,970 --> 00:03:42,389 A teraz tort przynieśmy 70 00:03:45,225 --> 00:03:46,226 Idealnie. 71 00:03:48,729 --> 00:03:49,730 NAWILŻAJ SIĘ! 72 00:03:49,730 --> 00:03:53,317 Prosimy członków, żeby się umyli, zanim zapocą maszyny. 73 00:03:53,317 --> 00:03:54,651 To ma sens. 74 00:03:55,235 --> 00:03:57,654 Zapomniałem o ostatnim pytaniu. 75 00:03:57,654 --> 00:04:00,365 Czemu zdecydowałaś się na członkostwo w Wyciągu? 76 00:04:02,201 --> 00:04:06,371 Chyba dlatego, że to mój dzień pojawienia i zaczynam rewidować pewne rzeczy. 77 00:04:06,371 --> 00:04:08,582 Moje zdrowie, moją drogę życiową. 78 00:04:08,582 --> 00:04:11,502 Mam 25 obrotów, ale... niewiele dokonałam. 79 00:04:12,669 --> 00:04:16,923 Zastanawiam się, czy dokądś zmierzam, czy po prostu utknęłam. 80 00:04:17,716 --> 00:04:18,841 Fajnie. 81 00:04:18,841 --> 00:04:22,221 Zaznaczę postanowienie nowoobrotowe. To w sumie to samo. 82 00:04:23,305 --> 00:04:25,974 Wyczuwam niespotykanie wysoką aktywność. 83 00:04:25,974 --> 00:04:30,771 Możesz czuć, że zaliczasz zgon, ale dla większości to standardowe tempo. 84 00:04:34,107 --> 00:04:36,568 Chwila. A gdzie słodkosyp? 85 00:04:36,568 --> 00:04:37,736 Tutaj. 86 00:04:38,320 --> 00:04:40,906 Słychać, jak słodycze czekają, by się rozsypać. 87 00:04:41,490 --> 00:04:42,449 Jest za mały. 88 00:04:42,449 --> 00:04:44,493 Rozłupano jej ostatnio pikawkę. 89 00:04:44,493 --> 00:04:48,747 Rozłupanie słodkosypu w takim kształcie może być dla niej oczyszczające. 90 00:04:48,747 --> 00:04:51,500 Rozwalenie pikawki jest oczyszczające? 91 00:04:51,500 --> 00:04:53,293 Nie wiem. To metafora. 92 00:04:54,336 --> 00:04:55,546 - Nie rozumiem. - Cóż, 93 00:04:55,546 --> 00:04:58,507 z większym słodkosypem wszystko to nabierze sensu. 94 00:04:58,507 --> 00:05:00,133 Podejmę się tego zadania, 95 00:05:00,133 --> 00:05:02,511 ale wyjem wszystkie słodycze z tego. 96 00:05:04,805 --> 00:05:08,433 Dobrze. Proszę o ciszę. Zaczynam pierwszy etap naszej zmyłki. 97 00:05:12,271 --> 00:05:13,272 Witka. 98 00:05:13,272 --> 00:05:15,065 Sto obrotów. 99 00:05:15,065 --> 00:05:18,652 Wdzięczność. Chyba tylko ty pamiętałaś. 100 00:05:20,279 --> 00:05:22,114 Na pewno nikt nie zapomniał. 101 00:05:23,115 --> 00:05:25,742 Ubrałaś się? Nasz stolik w Uwadze już czeka. 102 00:05:25,742 --> 00:05:27,703 Jasne. Do zobaczenia. 103 00:05:30,038 --> 00:05:32,916 Najwyraźniej nie wie, że nam na niej zależy. 104 00:05:32,916 --> 00:05:34,293 Zmyłka! 105 00:05:36,295 --> 00:05:37,546 Martwię się o nią. 106 00:05:37,546 --> 00:05:40,215 Ja też. Ale nie musisz. Mam plan. 107 00:05:42,050 --> 00:05:44,553 SZCZĘŚLIWEGO PODWÓJNEGO AWANSU! 108 00:05:44,553 --> 00:05:47,389 NOWA ISTOTA OGŁASZAMY POJAWIENIE 109 00:05:47,389 --> 00:05:50,100 NAGRODA ZA NAJLEPSZE NIEMOWLĘ 110 00:05:53,061 --> 00:05:55,230 UWAGA 111 00:05:57,024 --> 00:05:58,942 Miło, że mnie tu zabrałaś. 112 00:05:58,942 --> 00:06:01,195 Pewnie. To twój wyjątkowy dzień. 113 00:06:01,195 --> 00:06:04,698 Dostałam mały awans, więc ja stawiam. 114 00:06:05,365 --> 00:06:06,366 No proszę. 115 00:06:06,867 --> 00:06:10,245 To świetnie. Serdecznie gratuluję. 116 00:06:10,245 --> 00:06:14,708 Wdzięczność. Jest bardzo mały, ale zmierzam w dobrą stronę. 117 00:06:15,876 --> 00:06:18,629 Hej, ty też zmierzasz w dobrą stronę. 118 00:06:18,629 --> 00:06:20,923 Nie zmierzasz w żadną stronę. 119 00:06:23,592 --> 00:06:26,887 Mam dość rutyny i powtarzania tego samego. 120 00:06:26,887 --> 00:06:30,098 Chcę wyjść na zewnątrz i doświadczyć innych rzeczy. 121 00:06:30,098 --> 00:06:32,434 Co? Dokąd idziesz? 122 00:06:32,434 --> 00:06:33,560 Żyć. 123 00:06:34,853 --> 00:06:35,812 Fajnie, prawda? 124 00:06:35,812 --> 00:06:38,190 Tak. Ale... 125 00:06:38,190 --> 00:06:40,275 Uwielbiam czuć wiatr na twarzy. 126 00:06:40,275 --> 00:06:42,486 UWAGA! BĄDŹCIE GOTOWI! 127 00:06:43,070 --> 00:06:44,446 Tak, ale powinnyśmy... 128 00:06:46,114 --> 00:06:47,491 Czy już... 129 00:06:48,450 --> 00:06:50,160 Dobrze. Czy już pożyłyśmy? 130 00:06:54,498 --> 00:06:56,208 PROSZĘ, BĄDŹCIE WCIĄŻ GOTOWI... 131 00:06:56,208 --> 00:06:58,961 Tak powinno być już dobrze. 132 00:06:59,711 --> 00:07:01,922 Teraz na pewno już pożyłyśmy. 133 00:07:01,922 --> 00:07:03,006 Jeszcze nie. 134 00:07:07,135 --> 00:07:08,011 Jeszcze nie. 135 00:07:09,221 --> 00:07:11,682 Nie mogę się doczekać. Będzie super. 136 00:07:12,266 --> 00:07:14,268 Nie, zmieniłam zdanie. 137 00:07:16,562 --> 00:07:18,397 Nie jest łatwo, co nie? 138 00:07:18,397 --> 00:07:19,481 JESZCZE DŁUGO :( 139 00:07:19,481 --> 00:07:20,983 Ale jest super. 140 00:07:20,983 --> 00:07:23,235 Chyba płyniemy w kółko, nie sądzisz? 141 00:07:23,235 --> 00:07:25,445 Co za dzień pojawienia. 142 00:07:25,445 --> 00:07:27,656 Może wrócimy do mnie. 143 00:07:30,784 --> 00:07:31,827 Jeszcze nie. 144 00:07:31,827 --> 00:07:36,206 Patrz, stara budka telefoniczna. Żeby w pełni pożyć, musisz do niej wejść. 145 00:07:42,838 --> 00:07:46,008 Ty też widziałaś właśnie kogoś z ogromną pikawką? 146 00:07:46,842 --> 00:07:50,470 Nie. To mi przypomina moje pierwsze mieszkanie. 147 00:07:50,470 --> 00:07:52,723 A mi przypomina moje obecne. 148 00:07:53,640 --> 00:07:55,017 Kończymy już? 149 00:07:55,017 --> 00:07:57,644 Jeszcze nie. Chcę zrobić ostatnią rzecz. 150 00:08:04,401 --> 00:08:07,321 Zawsze bałam się takim przejechać. 151 00:08:07,321 --> 00:08:09,656 Dzięki, że się zgodziłaś. 152 00:08:10,741 --> 00:08:13,076 Widać stąd całe miasto. 153 00:08:13,827 --> 00:08:17,831 Być tak wysoko jest zarówno pięknie, jak i strasznie. 154 00:08:17,831 --> 00:08:21,877 Gra ładna muzyka i... 155 00:08:23,170 --> 00:08:24,588 Rzygać się chce. 156 00:08:31,178 --> 00:08:32,261 Chyba utknęliśmy. 157 00:08:33,222 --> 00:08:34,056 Świetnie. 158 00:08:34,640 --> 00:08:37,808 Utknęłam bez prawdziwej pracy, bez osoby partnerskiej, 159 00:08:37,808 --> 00:08:39,852 a w dodatku w wiszącej maszynie. 160 00:08:39,852 --> 00:08:44,232 Ile bym nie wychodziła, nic tego nie zmieni. 161 00:08:44,232 --> 00:08:47,528 Zachowajmy spokój. To pewnie tylko awaria magnesu. 162 00:08:48,612 --> 00:08:49,696 Wszystko gra? 163 00:08:49,696 --> 00:08:52,866 Tak. Wszystko to jest przyjemne. 164 00:08:52,866 --> 00:08:56,203 Po prostu nie bardzo mam co świętować w tym obrocie. 165 00:08:56,203 --> 00:08:57,996 Świętujemy ciebie. 166 00:08:57,996 --> 00:09:01,667 - Tak, ale kim ja jestem? - Moją najlepszą przyjaciółką. 167 00:09:01,667 --> 00:09:06,797 Która ma 25 obrotów i nigdzie jeszcze nie zaszła. 168 00:09:06,797 --> 00:09:08,966 Nie bądź dla siebie taka surowa. 169 00:09:08,966 --> 00:09:12,469 Dwadzieścia pięć obrotów to wciąż niewiele. 170 00:09:12,469 --> 00:09:14,763 Masz przed sobą jeszcze sporo obrotów. 171 00:09:15,347 --> 00:09:18,642 Napisałam do rodzicieli i odpisali, że to awaria magnesu. 172 00:09:18,642 --> 00:09:22,729 Ponoć to nic groźnego i zaraz ruszymy. Spytali, czy jesteście dziwne. 173 00:09:22,729 --> 00:09:25,566 Napisałam, że tak, ale to twój dzień pojawienia. 174 00:09:26,525 --> 00:09:29,361 Odpisali: „Sto obrotów”. 175 00:09:30,362 --> 00:09:31,405 Oboje. 176 00:09:31,405 --> 00:09:33,323 - Wdzięczność. - Nie jesteśmy dziwne. 177 00:09:39,580 --> 00:09:44,418 Halo, operatorze maszyny wiszącej. 178 00:09:44,418 --> 00:09:48,172 Miał twój numer i wiedział, że utknęłyśmy. Co za przypadek. 179 00:09:48,172 --> 00:09:51,008 Dzięki, że akurat dzwonisz. To dziwne. 180 00:09:51,008 --> 00:09:53,927 Tak, utknęłyśmy w powietrzu. Słucham? 181 00:09:54,428 --> 00:09:57,848 Dobrze. Wkrótce ruszymy. 182 00:09:57,848 --> 00:09:59,600 Sorry. Wyjaśnię potem. 183 00:09:59,600 --> 00:10:01,268 Ojej. Wszystko w porządku? 184 00:10:01,268 --> 00:10:06,023 Mamy przybyć wam na ratunek, zamiast wylewać trunek na twoją kanapę? 185 00:10:06,023 --> 00:10:07,691 Którą kanapę? Jaki trunek? 186 00:10:07,691 --> 00:10:08,817 Czekaj... 187 00:10:08,817 --> 00:10:11,361 Jeśli istoty się niecierpliwią, możesz je zatrzymać? 188 00:10:12,070 --> 00:10:14,573 Siły nie użyję, ale zadzwonię po znajomych. 189 00:10:14,573 --> 00:10:16,074 Zawsze ożywiają atmosferę. 190 00:10:18,076 --> 00:10:21,205 Gdzie jesteś? To joyful hour. 191 00:10:21,205 --> 00:10:22,956 Kiedy się zaczęła? 192 00:10:22,956 --> 00:10:24,958 Wtedy, kiedy moja emerytura. 193 00:10:25,834 --> 00:10:27,628 Jest tu cała paczka. 194 00:10:27,628 --> 00:10:29,796 Super. Może ich przyprowadzisz? 195 00:10:29,796 --> 00:10:32,591 Mamy imprezę zmyłkową dla mojego prapotomstwa. 196 00:10:33,425 --> 00:10:35,344 Wyślij mi szczegóły. 197 00:10:35,344 --> 00:10:38,472 Joyful hour się przenosi. 198 00:10:43,393 --> 00:10:44,478 Na co patrzysz? 199 00:10:44,478 --> 00:10:46,813 Moją dzielnicę, moje mieszkanie. 200 00:10:46,813 --> 00:10:48,315 Wyglądają na malutkie. 201 00:10:49,358 --> 00:10:51,902 Tak, to przez odległość. 202 00:10:52,569 --> 00:10:55,989 Kiedy moi rodziciele byli w moim wieku, zwiedzili już świat. 203 00:10:55,989 --> 00:10:57,407 Wiemy, jacy oni są. 204 00:10:57,407 --> 00:10:58,992 Ich standardy nie mają sensu. 205 00:10:59,576 --> 00:11:04,665 Szkoda, że dali ci taki okropny prezent. Na pewno osiągasz normalną liczbę kroków. 206 00:11:04,665 --> 00:11:07,209 - Chcesz wiedzieć? - Niekoniecznie. 207 00:11:07,209 --> 00:11:13,757 Twoja obecna liczba kroków jest o 90% niższa niż średnia regionalna. 208 00:11:15,509 --> 00:11:17,970 Niemożliwe. Patrz. Mieszkasz tam, 209 00:11:17,970 --> 00:11:20,264 tam kupujesz drgawę, 210 00:11:20,264 --> 00:11:23,100 a potem wracasz. 211 00:11:23,100 --> 00:11:25,519 Mogę cisnąć twoje urządzenie przez okno. 212 00:11:25,519 --> 00:11:27,354 Dzięki. Nie trzeba. 213 00:11:27,354 --> 00:11:30,107 To dobre przypomnienie, że jestem byle jaka. 214 00:11:31,149 --> 00:11:32,442 Kiedy stąd wyjdziemy, 215 00:11:32,442 --> 00:11:35,195 uratujmy ten dzień spokojnym wieczorem u mnie. 216 00:11:35,195 --> 00:11:36,947 Dobrze. Dziękuję. 217 00:11:48,584 --> 00:11:50,919 Ruszamy? Tak! 218 00:11:50,919 --> 00:11:52,045 Boziu dzięki. 219 00:11:53,380 --> 00:11:54,381 Tak. 220 00:11:57,426 --> 00:11:59,720 WISZĄCA MASZYNA 221 00:12:02,431 --> 00:12:04,057 Sto obrotów. 222 00:12:04,057 --> 00:12:06,894 Tym razem ode mnie, nie od moich rodzicieli. 223 00:12:06,894 --> 00:12:10,856 Siedzenie w wiszącej maszynie z dwoma dziwaczkami nie jest takie złe. 224 00:12:10,856 --> 00:12:12,191 Wdzięczność. 225 00:12:12,941 --> 00:12:15,319 - Taki masz wniosek? - Nie nazywaj nas tak. 226 00:12:18,822 --> 00:12:21,658 W końcu do mnie dotarłyśmy. 227 00:12:21,658 --> 00:12:23,660 Chyba pójdę jednak do domu. 228 00:12:23,660 --> 00:12:25,954 Dziękuję za ciekawy dzień pojawienia. 229 00:12:26,496 --> 00:12:27,956 Myślę, że powinnaś wejść. 230 00:12:27,956 --> 00:12:30,417 Doceniam, że chcesz poprawić mi nastrój, 231 00:12:30,417 --> 00:12:34,463 ale glob chce mi chyba powiedzieć, że dziś nic się nie zmieni. 232 00:12:34,463 --> 00:12:36,256 Ale mam dla ciebie fondue. 233 00:12:36,882 --> 00:12:37,883 Niech będzie. 234 00:12:40,469 --> 00:12:42,012 Zwiedliśmy cię! 235 00:12:43,055 --> 00:12:45,682 Hip, hip, śmiećki. 236 00:12:45,682 --> 00:12:46,975 Co się dzieje? 237 00:12:46,975 --> 00:12:50,020 To impreza zmyłkowa z okazji dnia pojawienia. 238 00:12:50,020 --> 00:12:51,772 Zmyłka! 239 00:12:52,856 --> 00:12:56,026 Byłam przekonana, że o mnie zapomnieliście. 240 00:12:56,026 --> 00:12:58,070 - Hurra! - Więc się udało. 241 00:12:58,070 --> 00:13:01,490 - Mówiłam, że wyjechałam służbowo. - To prawdopodobne. 242 00:13:01,490 --> 00:13:04,243 A ja, że jestem chory. 243 00:13:04,243 --> 00:13:05,327 Wysłałam ci zupę. 244 00:13:05,327 --> 00:13:07,371 Mówiłam, że złamałam kończynę. 245 00:13:09,957 --> 00:13:12,835 Nie miałam powodu, by w to nie uwierzyć. 246 00:13:12,835 --> 00:13:17,673 Cały ten brak troski jest bardzo przemyślany. Wdzięczność. 247 00:13:23,470 --> 00:13:27,266 Stuknijmy się trunkami z okazji twojego wyjątkowego dnia. 248 00:13:27,266 --> 00:13:29,518 Wesoło tu. 249 00:13:31,436 --> 00:13:33,897 No dobra. To dla ciebie. 250 00:13:34,481 --> 00:13:37,651 Zaprosiłam ją, kiedy nie patrzyłaś. Śmieszne, nie? 251 00:13:37,651 --> 00:13:39,987 Ale nie myślałam, że przyjdzie. 252 00:13:41,029 --> 00:13:41,864 5000 ELEMENTÓW 253 00:13:41,864 --> 00:13:44,116 Zdjęcie było ze mną, ale zbliżyłam na was. 254 00:13:45,367 --> 00:13:46,743 To bardzo miłe. 255 00:13:47,828 --> 00:13:50,914 Poklepię to stworzenie, bo jest idealne. 256 00:13:53,250 --> 00:13:56,128 Hej, na pewno spodoba ci się kolejna niespodzianka. 257 00:14:01,675 --> 00:14:03,177 Prarodzicielka. 258 00:14:03,177 --> 00:14:06,263 Śmiećki. Cześć, skarbie. 259 00:14:07,973 --> 00:14:10,767 Myślałam, że zapomniałaś o moim dniu pojawienia. 260 00:14:10,767 --> 00:14:13,979 Żartujesz? Moja pamięć jeszcze nie jest taka słaba. 261 00:14:13,979 --> 00:14:15,731 Po prostu świetnie zwodzę. 262 00:14:15,731 --> 00:14:17,524 Jakby co, będę gasić pożary. 263 00:14:17,524 --> 00:14:19,443 Oby nie prawdziwe. 264 00:14:23,947 --> 00:14:27,492 Wydajesz się trochę zbyt przygnębiona jak na solenizantkę. 265 00:14:27,492 --> 00:14:30,329 Nie mam pojęcia, co robię z moim życiem. 266 00:14:30,871 --> 00:14:33,207 Mogę podzielić się z tobą małą lekcją? 267 00:14:33,207 --> 00:14:34,291 Pewnie. 268 00:14:34,291 --> 00:14:37,252 Trudne chwile w życiu takie właśnie są. 269 00:14:37,252 --> 00:14:38,253 Trudne? 270 00:14:38,253 --> 00:14:39,880 Chwilowe, skarbie. 271 00:14:39,880 --> 00:14:44,426 To chwile, które miną, i ostatecznie ledwo będziesz je pamiętać. 272 00:14:44,426 --> 00:14:45,969 Złe chwile miną. 273 00:14:45,969 --> 00:14:47,930 Nawet te dobre. 274 00:14:47,930 --> 00:14:53,268 Ale w życiu liczy się to, co robisz i czego doświadczasz. 275 00:14:53,852 --> 00:14:55,646 Po prostu czuję, że utknęłam. 276 00:14:55,646 --> 00:14:58,732 Hej, ty tam. Czułeś kiedyś, że utknąłeś? 277 00:14:58,732 --> 00:15:02,402 Utknąłem? Jasne. Wiele razy. 278 00:15:02,402 --> 00:15:04,821 Tak długo projektowałem maszyny, 279 00:15:04,821 --> 00:15:08,283 że zacząłem wierzyć, że sam jestem maszyną. 280 00:15:08,283 --> 00:15:11,954 Utknąłem w pracy i miałem wrażenie, że straciłem część siebie. 281 00:15:11,954 --> 00:15:14,331 Ja utknęłam kiedyś na wyspie. 282 00:15:14,331 --> 00:15:19,044 Dopiero po paru dniach odkryto, że mój statek rozbił się podczas burzy. 283 00:15:19,044 --> 00:15:22,756 Ja utknąłem kiedyś na statku. Statku miłości. 284 00:15:24,591 --> 00:15:28,345 Kiedy ja utknę, lubię tańczyć, póki znów nie poczuję się wolna. 285 00:15:28,345 --> 00:15:31,849 Chodź. Może pozdzieramy wykładzinę? 286 00:15:39,022 --> 00:15:42,276 Uprawiasz pląsy. Brawo. 287 00:15:42,276 --> 00:15:46,238 Machaj kończynami, nie dbając o to, co pomyślą inni. 288 00:15:52,953 --> 00:15:54,997 Ogromny słodkosyp. 289 00:15:55,539 --> 00:16:00,169 Uznałam, że możemy go zniszczyć, żeby metaforycznie naprawić twoją pikawkę. 290 00:16:00,919 --> 00:16:02,713 Naprawdę jesteś najlepsza. 291 00:16:07,843 --> 00:16:09,428 To torcinki. 292 00:16:09,428 --> 00:16:10,929 Weź mi perpcorn. 293 00:16:12,055 --> 00:16:15,642 Popatrz na wszystkich tych przyjaciół, którzy cię kochają, 294 00:16:15,642 --> 00:16:17,769 żeby zobaczyć, jak daleko zaszłaś. 295 00:16:19,354 --> 00:16:20,731 Wciąż czujesz, że utknęłaś? 296 00:16:20,731 --> 00:16:24,151 Solidarność w tym pokoju napawa mnie nadzieją. 297 00:16:24,693 --> 00:16:25,986 No widzisz. 298 00:16:25,986 --> 00:16:29,990 Kiedy tylko będziesz potrzebować, naładuję ci tę nadzieję. 299 00:16:32,492 --> 00:16:34,411 Proszę o uwagę, istoty. 300 00:16:35,370 --> 00:16:39,249 Ostatnio przygnębiały mnie moje życiowe okoliczności. 301 00:16:39,249 --> 00:16:43,170 Doprowadziło mnie to do łagodnej, w porywach umiarkowanej rozpaczy. 302 00:16:43,170 --> 00:16:49,134 Wasz widok dzisiaj był niespodziewany i niespodziewanie inspirujący. 303 00:16:49,134 --> 00:16:52,095 Pragnęłam jakiejś nieuchwytnej niewiadomej, 304 00:16:52,095 --> 00:16:56,391 ale wasza obecność przypomniała mi, że mam wszystko, czego mi trzeba. 305 00:16:56,892 --> 00:16:58,685 Ponieważ mnie wspieracie, 306 00:16:58,685 --> 00:17:03,440 wiem, że mogę wam się zwierzyć i spotkam się z życzliwością. 307 00:17:03,440 --> 00:17:05,901 To nie jest chyba typowa przemowa, 308 00:17:05,901 --> 00:17:10,696 ale chciałam tylko powiedzieć, jak wdzięczna jestem za naszą przyjaźń. 309 00:17:10,696 --> 00:17:13,575 Dziękuję wam z całej pikawki. 310 00:17:17,246 --> 00:17:18,454 Pożarki. 311 00:17:18,454 --> 00:17:20,832 Sto obrotów, prapotomstwo. 312 00:17:21,415 --> 00:17:22,416 Wdzięczność. 313 00:17:22,416 --> 00:17:26,588 Wdzięczność również tobie. Nikt nie urządziłby lepszego przyjęcia. 314 00:17:26,588 --> 00:17:31,009 Zawsze miło to usłyszeć. Proszę, powtórz to. Jeszcze z pięć razy. 315 00:17:31,510 --> 00:17:33,929 Zgaś! 316 00:17:37,641 --> 00:17:39,518 Dwadzieścia pięć obrotów. 317 00:17:39,518 --> 00:17:41,103 Jak się czujesz? 318 00:17:41,103 --> 00:17:42,354 Świetnie. 319 00:17:42,354 --> 00:17:44,398 Nie tak szybko. 320 00:17:48,360 --> 00:17:49,820 Tętno pikawki wzrasta. 321 00:17:51,572 --> 00:17:53,490 Teraz naprawdę się ruszasz. 322 00:17:53,490 --> 00:17:58,996 Brawo. Tętno pikawki szybko wzrasta. Wiedziałam, że dasz radę. 323 00:18:47,628 --> 00:18:49,630 Napisy: Marzena Falkowska