1 00:00:07,668 --> 00:00:10,959 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:15,543 --> 00:00:17,459 Możemy ocalić ludzką rasę 3 00:00:17,543 --> 00:00:18,584 KAPITAN WYRZUT 4 00:00:19,376 --> 00:00:22,459 Ruszajmy teraz w kosmiczną trasę 5 00:00:23,043 --> 00:00:25,043 Start, nie ma już odwrotu 6 00:00:25,126 --> 00:00:26,126 W drogę 7 00:00:26,209 --> 00:00:27,043 PORTEK 8 00:00:28,001 --> 00:00:28,834 BOCHEN 9 00:00:29,751 --> 00:00:31,709 Psy w kosmosie! 10 00:00:37,043 --> 00:00:40,251 Psy w kosmosie! 11 00:00:48,834 --> 00:00:51,418 Masz ochotę na nową przygodę? 12 00:00:51,501 --> 00:00:54,626 - Jak zawsze, kapitanie! - Długo tu jesteś? 13 00:00:54,709 --> 00:00:58,043 Zdążyłam podsłuchać, jak gadasz z przedmiotem. 14 00:00:58,126 --> 00:00:59,626 Przesuńcie się! 15 00:00:59,709 --> 00:01:00,709 Z drogi! 16 00:01:04,293 --> 00:01:07,001 Rada zabroniła mi go zatrzymać. 17 00:01:12,584 --> 00:01:16,084 Boję się, że wewnętrzne złącze jest za blisko… 18 00:01:16,168 --> 00:01:18,543 Nie teraz, Portek. A gdzie Ed? 19 00:01:18,626 --> 00:01:20,376 Zasnął w Hydrancie? 20 00:01:21,834 --> 00:01:24,459 Nie, nigdzie nie zasnąłem. 21 00:01:25,918 --> 00:01:28,001 I nigdzie się nie kąpałem. 22 00:01:28,084 --> 00:01:29,959 No to narobiłaś smrodu! 23 00:01:32,168 --> 00:01:34,709 Hej, Bochen. To ja, czyli ty. 24 00:01:34,793 --> 00:01:39,668 Jeśli tego słuchasz, to nadal żyjesz, wbrew temu, co mówiła wróżba. 25 00:01:39,751 --> 00:01:41,459 Dobry z ciebie piesek! 26 00:01:43,043 --> 00:01:44,251 To tylko ja. 27 00:01:44,334 --> 00:01:46,959 No to mnie uspokoiłeś. 28 00:01:47,043 --> 00:01:48,251 Bez stresu. 29 00:01:48,334 --> 00:01:51,293 Jestem po szkoleniu i koniec z machlojkami. 30 00:01:51,376 --> 00:01:54,918 Trzymamy się protokołów, więc to będzie zbędne. 31 00:01:56,584 --> 00:01:58,376 Sorki. 32 00:01:58,459 --> 00:02:00,626 Lepiej to podnieś. Protokół. 33 00:02:01,126 --> 00:02:01,959 Okej, pa. 34 00:02:21,918 --> 00:02:25,334 Nigdy nie pozbawiaj się małych szczęść. 35 00:02:25,418 --> 00:02:27,793 Nie będę sam sobie zaprzeczał. 36 00:02:33,293 --> 00:02:35,293 Też jedziesz na wycieczkę? 37 00:02:36,001 --> 00:02:37,668 Nie, ja tu pracuję. 38 00:02:37,751 --> 00:02:40,334 Czyli jesteś naszym kapitanem? 39 00:02:40,418 --> 00:02:44,251 - Fajny z ciebie gość. - Chcę nakarmić węgorza. 40 00:02:44,334 --> 00:02:47,584 - Możemy sterować statkiem? - To nieporozumienie. 41 00:02:50,918 --> 00:02:52,668 HAULER 42 00:02:56,418 --> 00:02:58,876 Hej, Chelsea, tu Wyrzut. 43 00:02:58,959 --> 00:03:01,751 Wiem, że nie brak ci powodów do dumy, 44 00:03:01,834 --> 00:03:06,334 ale ocaliłem psa, który utknął w kosmosie. Ma na imię Kira. 45 00:03:06,418 --> 00:03:10,459 Jest przerażająca, ale w taki fajny sposób. 46 00:03:11,459 --> 00:03:15,334 WRAKI o niej nie wspomniał. Dziwne, nie? A tobie? 47 00:03:15,418 --> 00:03:19,293 Tak czy inaczej, aportuję ci nową super planetę. 48 00:03:19,834 --> 00:03:21,168 To do zobaczenia! 49 00:03:21,251 --> 00:03:22,126 Kocham cię. 50 00:03:33,584 --> 00:03:35,459 - Rany. - Tak! 51 00:03:36,043 --> 00:03:37,001 Jejku! 52 00:03:37,668 --> 00:03:39,918 Czemu to słońce tak hałasuje? 53 00:03:42,959 --> 00:03:48,126 Warunki na tej planecie nadają się dla każdego ziemskiego gatunku. 54 00:03:50,168 --> 00:03:52,751 - Czy to koniec poszukiwań? - Tak. 55 00:03:52,834 --> 00:03:56,084 Jeśli to jest planeta, której szukamy, 56 00:03:56,168 --> 00:03:59,043 to nareszcie będziemy mogli… 57 00:03:59,543 --> 00:04:03,084 Po prostu nie mogę uwierzyć, że to naprawdę… 58 00:04:11,084 --> 00:04:12,043 No to dobra! 59 00:04:12,126 --> 00:04:18,168 Przygotujcie się, żeby napełnić płuca letnim powietrzem naszego nowego domu! 60 00:04:18,251 --> 00:04:20,543 Delektujcie się tą chwilą. 61 00:04:27,626 --> 00:04:28,793 Moje nozdrza! 62 00:04:32,584 --> 00:04:33,668 Podnieś rampę! 63 00:04:34,834 --> 00:04:36,501 - Cuchnie! - O rety! 64 00:04:39,001 --> 00:04:42,043 Oddychajcie przez usta! Nie, czuć smak. 65 00:04:42,126 --> 00:04:43,626 Oddychajcie oczami! 66 00:04:44,126 --> 00:04:50,126 Pachnie jak gips, który mój właściciel nosił przez siedem lat, żeby brać zasiłek. 67 00:04:50,209 --> 00:04:51,834 Opuścić planetę! 68 00:04:51,918 --> 00:04:53,334 Opuścić planetę! 69 00:04:54,376 --> 00:04:59,543 Jeśli jedynym problemem jest zapach, to musimy tylko znaleźć źródło. 70 00:04:59,626 --> 00:05:02,918 Portek, masz jakiś gadżet blokujący smród? 71 00:05:03,001 --> 00:05:06,376 Oczywiście, kapitanie. Chyba coś znajdę. 72 00:05:11,084 --> 00:05:13,043 To twój genialny pomysł? 73 00:05:13,126 --> 00:05:15,251 Portek, zwalniam cię! 74 00:05:16,084 --> 00:05:17,418 Starałem się. 75 00:05:20,709 --> 00:05:21,709 O jejciu! 76 00:05:21,793 --> 00:05:24,501 To kwazar. Muszę cyknąć fotkę! 77 00:05:24,584 --> 00:05:27,668 To najpiękniejsza rzecz, jaką widziałam. 78 00:05:27,751 --> 00:05:30,001 A widziałam wiele rzeczy. 79 00:05:30,084 --> 00:05:31,501 Skup się, Bochen. 80 00:05:31,584 --> 00:05:34,084 Dasz radę. Pamiętaj o szkoleniu. 81 00:05:35,001 --> 00:05:38,668 Wciskasz ten przycisk żeby rozmawiać z Plutonem. 82 00:05:38,751 --> 00:05:40,418 Najłatwiejsza robota. 83 00:05:40,501 --> 00:05:46,626 Nie to co pilotowanie, gdzie jedna pomyłka może doprowadzić do śmierci wszystkich! 84 00:05:46,709 --> 00:05:49,084 A teczka nie jest potrzebna. 85 00:05:52,001 --> 00:05:56,418 Liczą na ciebie. Jeśli się skapną, że nie jesteś kapitanem… 86 00:05:56,501 --> 00:05:58,376 - Nie jesteś kapitanem? - Co? 87 00:05:59,376 --> 00:06:02,168 Nie, jestem. 88 00:06:03,209 --> 00:06:06,418 Jak dobrze znów wściubić nos w kosmos. 89 00:06:09,084 --> 00:06:14,126 Portek, wiesz już, skąd ten odruch? To znaczy odór. 90 00:06:14,876 --> 00:06:18,126 Smród wydaje się wszechobecny, kapitanie. 91 00:06:18,709 --> 00:06:20,543 Odetchnijmy tu chwilę. 92 00:06:20,626 --> 00:06:22,834 Dawno przestałam oddychać. 93 00:06:25,209 --> 00:06:27,126 Ktoś nas obserwuje. 94 00:06:47,626 --> 00:06:50,418 Chyba znaleźliśmy źródło smrodu. 95 00:06:58,001 --> 00:06:59,459 To wy gadacie? 96 00:07:00,501 --> 00:07:02,918 Wyglądaliście jak włosy z brwi. 97 00:07:03,751 --> 00:07:05,626 Nareszcie towarzystwo! 98 00:07:06,501 --> 00:07:08,459 Bez urazy, Kamienny Samie. 99 00:07:10,543 --> 00:07:13,543 Pierwsza dwustronna rozmowa. Zaczynamy. 100 00:07:15,918 --> 00:07:19,001 U mnie jakoś leci, dzięki. A co u was? 101 00:07:21,876 --> 00:07:22,793 W porządku. 102 00:07:22,876 --> 00:07:24,709 Na to wygląda! 103 00:07:26,626 --> 00:07:30,334 Nie wiem, o co chodzi z tym słodkim… 104 00:07:30,418 --> 00:07:35,251 Nie wiem, co to oznacza, ale zakładam, że to mądre i uprzejme. 105 00:07:36,459 --> 00:07:38,793 Nie czuję się już jak próchno. 106 00:07:38,876 --> 00:07:40,918 Czuję się wręcz świetnie. 107 00:07:41,001 --> 00:07:42,918 To ten glut! 108 00:07:43,001 --> 00:07:45,084 Uczyni mnie bogatym! 109 00:07:45,168 --> 00:07:47,251 Kosmiczna odżywka Eda! 110 00:07:47,334 --> 00:07:50,501 Poczuj się jak nowy za psie pieniądze! 111 00:07:50,584 --> 00:07:54,709 Jestem kapitanem Plutona i mam na imię Wyrzut. A ty? 112 00:07:54,793 --> 00:07:56,584 Dobre pytanie! 113 00:08:01,126 --> 00:08:02,376 Jak się nazywam? 114 00:08:02,876 --> 00:08:04,501 Jesteś glutowaty, to 115 00:08:05,418 --> 00:08:06,334 Glutek? 116 00:08:07,251 --> 00:08:08,376 Doskonale! 117 00:08:09,334 --> 00:08:10,834 Mam na imię Glutek! 118 00:08:11,334 --> 00:08:12,501 To Glutek! 119 00:08:13,626 --> 00:08:16,376 Glutek! 120 00:08:16,459 --> 00:08:20,168 Super! Jak się nazywam? Glutek! Stolik dla dwojga. 121 00:08:20,251 --> 00:08:24,459 - Wszystkie wasze misje są takie dziwne? - Bywa różnie. 122 00:08:29,376 --> 00:08:32,459 Wkraczamy teraz do galaktyki zwanej… 123 00:08:35,251 --> 00:08:36,334 Drogą Kremową. 124 00:08:36,418 --> 00:08:38,168 Widzę tylko ciemność. 125 00:08:38,251 --> 00:08:40,001 Tak, ja też. 126 00:08:40,084 --> 00:08:44,334 - Ta trasa jest do bani. - Czy to oby na pewno kapitan? 127 00:08:45,668 --> 00:08:48,501 Automatyczny pilot wyłączony. 128 00:08:50,918 --> 00:08:52,834 On nie jest kapitanem! 129 00:08:52,918 --> 00:08:55,168 Co was tu sprowadza, słodziaki? 130 00:08:55,251 --> 00:08:58,168 Naszą misją jest znalezienie nowego… 131 00:09:00,168 --> 00:09:03,293 domu dla wspaniałych ziemskich stworzeń, 132 00:09:03,376 --> 00:09:06,668 między innymi dla nas i dla ludzi. 133 00:09:06,751 --> 00:09:10,126 Ludzi? Nie wiem, kim są, ale brzmi świetnie. 134 00:09:10,209 --> 00:09:14,251 - I chcieliby ze mną mieszkać? - No właściwie… 135 00:09:15,084 --> 00:09:17,376 Mają coś, żeby zmienić smrodek. 136 00:09:17,459 --> 00:09:20,334 Oracje! Dekoracje! Zmienić dekoracje. 137 00:09:20,418 --> 00:09:23,376 Nasza planeta umiera i potrzebujemy nowej. 138 00:09:23,459 --> 00:09:24,626 O nie! 139 00:09:24,709 --> 00:09:27,168 Nie wiemy, czy ta się nada, to… 140 00:09:28,293 --> 00:09:30,126 Okej, pa! 141 00:09:30,793 --> 00:09:31,876 Nie, czekaj! 142 00:09:33,668 --> 00:09:38,001 Wybacz, ale nie wiecie, jaka niesamowita jest ta planeta. 143 00:09:38,084 --> 00:09:40,251 Znam ją na wylot. Dosłownie! 144 00:09:40,334 --> 00:09:42,168 Jest jak moja skorupa. 145 00:09:42,251 --> 00:09:44,084 Może was oprowadzę? 146 00:09:45,501 --> 00:09:47,459 Naprawdę nie musisz. 147 00:09:47,543 --> 00:09:49,793 Wiem, ale chcę, okej? 148 00:09:49,876 --> 00:09:51,209 Poza tym czuję… 149 00:09:51,293 --> 00:09:55,834 Jak to się mówi, kiedy chcesz zaprzyjaźnić się z duchami? 150 00:09:55,918 --> 00:09:56,959 Samotność. 151 00:09:57,043 --> 00:09:58,001 Nie, nie to. 152 00:09:58,084 --> 00:10:04,293 Kiedy krzyczysz godzinami w jaskini, bo echo najbardziej przypomina rozmowę. 153 00:10:04,376 --> 00:10:05,793 Samotność. 154 00:10:05,876 --> 00:10:10,001 Nie. Gdy jesteś całkiem sam i napawa cię to smutkiem. 155 00:10:10,084 --> 00:10:11,626 Samotność, wierz mi. 156 00:10:11,709 --> 00:10:14,959 Chwila, przypomniałem sobie. Osamotnienie. 157 00:10:16,834 --> 00:10:20,543 Tu jest Fajowocowy Las, idealny na odpoczynek 158 00:10:20,626 --> 00:10:22,418 po długim dniu relaksu. 159 00:10:23,084 --> 00:10:24,209 Albo refluksu. 160 00:10:24,293 --> 00:10:26,626 Jest też Kryształowa Zatoczka, 161 00:10:26,709 --> 00:10:30,043 idealna na relaks po długim dniu odpoczynku. 162 00:10:30,126 --> 00:10:32,501 Jest naprawdę piękna. 163 00:10:33,251 --> 00:10:35,876 Wszystko dla was, oprócz mnie, 164 00:10:35,959 --> 00:10:39,834 bo utknąłem tu na zawsze, choć marzę o odejściu. 165 00:10:40,834 --> 00:10:42,834 To kiedy się wprowadzacie? 166 00:10:45,709 --> 00:10:49,793 Wiesz, Glutek, twoja planeta jest prawie idealna, ale… 167 00:10:49,876 --> 00:10:53,876 Okropnie cuchnie! Ten odór będzie mnie prześladował. 168 00:10:53,959 --> 00:10:59,251 Jakby zgniła ryba weszła do ścieków i spryskało ją 1000 skunksów! Wybacz! 169 00:11:00,001 --> 00:11:01,001 Wybacz! 170 00:11:03,043 --> 00:11:03,876 Jej. 171 00:11:16,751 --> 00:11:21,918 - Kapitanie, pas mi się zaciął! - On nie jest kapitanem, brachu! 172 00:11:22,001 --> 00:11:25,709 - Nie jestem kapitanem! - Fałszywy kapitanie, za tobą! 173 00:11:29,084 --> 00:11:31,043 Ja nie czuję tego zapachu. 174 00:11:31,126 --> 00:11:33,834 Ale skąd on pochodzi? Jakiś pomysł? 175 00:11:33,918 --> 00:11:36,334 Nie widzę tu śmietnika ani nic. 176 00:11:37,501 --> 00:11:39,293 Zaraz, czy to ja? 177 00:11:40,918 --> 00:11:41,959 To ja! 178 00:11:42,043 --> 00:11:43,876 Czuję się okropnie! 179 00:11:43,959 --> 00:11:47,959 Tak mi przykro! 180 00:11:48,459 --> 00:11:51,626 Tak, rozumiemy. Proszę, już nie przepraszaj. 181 00:11:52,126 --> 00:11:55,168 Będziemy szukać dalej! Uwielbiamy to! 182 00:11:55,668 --> 00:11:58,293 A jeśli nie zdążycie? 183 00:11:58,876 --> 00:12:02,293 Chciałbym móc odejść i pozwolić wam tu zostać. 184 00:12:02,376 --> 00:12:05,543 Byłoby wspaniale odkrywać nieznane. 185 00:12:06,626 --> 00:12:09,126 A jeśli oddamy ci nasz statek? 186 00:12:09,209 --> 00:12:11,751 Pluton mógłby być twoją skorupą. 187 00:12:13,626 --> 00:12:14,501 Zgoda! 188 00:12:16,001 --> 00:12:18,793 Nie, Wyrzut. To jest dom Glutka. 189 00:12:20,126 --> 00:12:24,126 Masz rację. To jego dom i ma prawo nam go zaoferować. 190 00:12:24,209 --> 00:12:27,584 - Ale nie musimy go brać. - To decyzja ślimaka… 191 00:12:27,668 --> 00:12:30,668 - A gdybyś to był ty? - Wszyscy korzystają. 192 00:12:30,751 --> 00:12:33,459 - Nie o to chodzi. - Dobra. Psia narada? 193 00:12:33,543 --> 00:12:36,251 Przykro mi to mówić, ale 194 00:12:37,543 --> 00:12:38,543 Wyrzut ma rację. 195 00:12:38,626 --> 00:12:40,334 Jest! Tak! 196 00:12:41,543 --> 00:12:43,043 Dobra nasza! 197 00:12:43,126 --> 00:12:45,043 Glutek chce odejść, a my… 198 00:12:45,126 --> 00:12:51,293 Ratujemy ludzi, którzy bez zastanowienia pozbawiają innych naturalnych siedlisk. 199 00:12:51,376 --> 00:12:56,084 Może on chce zobaczyć galaktykę i poznać nowych przyjaciół. 200 00:12:56,168 --> 00:12:58,251 To lepsze niż tu tkwić, co? 201 00:12:59,001 --> 00:13:01,043 Tak, brzmi dużo lepiej. 202 00:13:01,126 --> 00:13:04,418 Sporo planet nadawałoby się dla Glutka. 203 00:13:04,501 --> 00:13:05,834 Tego właśnie chcę. 204 00:13:07,001 --> 00:13:08,959 Chcę zwiedzać! 205 00:13:10,251 --> 00:13:13,376 Wybaczcie, że podsłuchuję. Stoicie mi na uchu. 206 00:13:16,543 --> 00:13:17,668 To niemożliwe. 207 00:13:17,751 --> 00:13:20,584 Glutek jest wielkości tej planety. 208 00:13:23,043 --> 00:13:26,043 Chwila, mam być mniejszy? To patrzcie. 209 00:13:54,209 --> 00:13:56,668 Drużyno, odchodzę z Glutkiem. 210 00:13:57,251 --> 00:13:58,793 Co? Nomi, nie! 211 00:13:58,876 --> 00:14:02,334 Znaleźliśmy planetę, kapitanie. Koniec misji. 212 00:14:02,418 --> 00:14:03,668 Sam tak mówiłeś. 213 00:14:03,751 --> 00:14:07,334 Lepiej jest zwiedzać, niż tkwić w miejscu. 214 00:14:07,418 --> 00:14:09,459 Nawet jeśli tkwisz z nami? 215 00:14:09,543 --> 00:14:12,043 Ja nie chcę tkwić nigdzie. 216 00:14:12,126 --> 00:14:14,043 Ale co z zapachem? 217 00:14:14,126 --> 00:14:16,209 Zaczynam się przyzwyczajać. 218 00:14:16,709 --> 00:14:18,709 Nie chcemy, żebyś odeszła. 219 00:14:18,793 --> 00:14:20,959 Wrócę. Kocham was. 220 00:14:21,043 --> 00:14:25,293 Nie jestem gotowa, żeby się ustatkować. Przykro mi. 221 00:14:32,459 --> 00:14:35,876 Jako twój kapitan rozkazuję ci nas odwiedzić. 222 00:14:35,959 --> 00:14:37,459 A jako przyjaciel… 223 00:14:41,334 --> 00:14:43,709 Uważaj na siebie, łobuziaro. 224 00:14:43,793 --> 00:14:44,668 Nigdy! 225 00:14:46,084 --> 00:14:49,418 Jeśli spotkasz kosmitkę w formie kapelusza, 226 00:14:49,501 --> 00:14:52,584 nic o mnie nie mów, bo wiszę jej kasę. 227 00:14:53,584 --> 00:14:56,501 Żyjesz dla siebie. Zuch dziewczyna. 228 00:14:58,626 --> 00:14:59,793 Ostatni rozkaz: 229 00:14:59,876 --> 00:15:02,751 przekaż Bochnowi, żeby powiadomił radę 230 00:15:02,834 --> 00:15:04,376 o naszym nowym domu. 231 00:15:04,459 --> 00:15:05,626 Tak, kapitanie. 232 00:15:19,709 --> 00:15:24,418 Przyjaciele, zatriumfowaliśmy tam, gdzie inni zawiedli. 233 00:15:24,501 --> 00:15:28,001 Staliśmy na własnych tylnych łapach i… 234 00:15:28,084 --> 00:15:30,834 Co tu się dzieje? 235 00:15:30,918 --> 00:15:35,376 …ratując Ziemię, pluliśmy niebezpieczeństwu w twarz! 236 00:15:36,293 --> 00:15:40,126 A teraz niebezpieczeństwo napluje na nas! 237 00:15:40,209 --> 00:15:42,209 Kapitanie, planeta umiera! 238 00:15:42,834 --> 00:15:44,751 To my… Co mówiłeś? 239 00:15:47,959 --> 00:15:50,793 - Tu Stella. - Portek do Nomi, zgłoś się! 240 00:15:56,126 --> 00:15:57,918 Planeta wysycha! 241 00:15:58,001 --> 00:16:01,168 Wilgoć Glutka utrzymywała ją przy życiu. 242 00:16:02,168 --> 00:16:04,543 Oczekuję, że za to zapłacisz. 243 00:16:09,084 --> 00:16:11,584 - Puść butelki! - Po moim trupie! 244 00:16:13,293 --> 00:16:14,168 Dobra! 245 00:16:23,293 --> 00:16:26,501 Wiem już, gdzie się włącza wycieraczki. 246 00:16:27,668 --> 00:16:29,043 To już coś, nie? 247 00:16:31,084 --> 00:16:33,834 Czy to gwiazda życzeń? 248 00:16:33,918 --> 00:16:37,584 Nie, to nie gwiazda. To awaryjna raca Plutona. 249 00:16:38,793 --> 00:16:42,043 To raca Plutona! Są w niebezpieczeństwie! 250 00:16:43,918 --> 00:16:48,876 Wasze życzenie się spełniło. Przybył prawdziwy kapitan, czyli ja. 251 00:16:48,959 --> 00:16:50,668 PRZEWODNIK TURYSTYCZNY 252 00:16:54,751 --> 00:16:58,876 Chyba lepiej umrzeć z dziwakami niż w samotności. 253 00:16:58,959 --> 00:17:02,584 Szczęście, że Nomi wydostała się stąd na czas. 254 00:17:15,293 --> 00:17:18,168 Portek, twoja łapa jest taka lepka! 255 00:17:18,251 --> 00:17:22,209 Bez urazy, ale to nie to chcę czuć przed śmiercią. 256 00:17:27,959 --> 00:17:30,501 Kapsuła Haulera! Jesteśmy ocaleni! 257 00:17:33,834 --> 00:17:35,001 Bochen? 258 00:17:36,126 --> 00:17:37,834 A to niespodzianka. 259 00:17:42,543 --> 00:17:43,543 Mówi Bochen. 260 00:17:43,626 --> 00:17:47,584 Nie ma mnie, bo zachowuję równowagę między pracą a relaksem. 261 00:17:47,668 --> 00:17:50,918 Bochen, znaleźliśmy planetę! Misja zakończona! 262 00:17:51,001 --> 00:17:52,543 Wysyłam współrzędne. 263 00:17:54,251 --> 00:17:55,793 Żegnaj, przyjacielu. 264 00:17:56,793 --> 00:17:58,876 Nowy przyjacielu, lecimy! 265 00:17:58,959 --> 00:18:03,376 Fajnie mieć przyjaciół. Będziesz za nimi tęsknić? Ja na pewno. 266 00:18:03,459 --> 00:18:04,418 Są fajowi. 267 00:18:05,209 --> 00:18:09,209 Znam ich od 14 psich lat, czyli prawie całe życie. 268 00:18:12,293 --> 00:18:15,209 Glutek, myślisz, że popełniam błąd? 269 00:18:15,293 --> 00:18:17,834 Tak, to znaczy nie wiem. 270 00:18:17,918 --> 00:18:22,668 Chcę odkrywać kosmos, żeby poznać przyjaciół, takich jak twoi. 271 00:18:22,751 --> 00:18:24,751 Pytania są trudne. 272 00:18:24,834 --> 00:18:28,959 Ale gdy przyjdą ludzie, zamkną mnie w dusznym domu, 273 00:18:29,043 --> 00:18:31,834 ograniczą zasadami i będę się dusić! 274 00:18:31,918 --> 00:18:33,459 Nie mogę tak żyć. 275 00:18:33,543 --> 00:18:35,459 Znam cię od niedawna, 276 00:18:35,543 --> 00:18:39,293 ale chyba nikt nie może ci powiedzieć, jak żyć. 277 00:18:40,334 --> 00:18:43,584 Jak na kogoś, kto rozmawiał tylko z echem, 278 00:18:43,668 --> 00:18:45,293 masz niezłą intuicję. 279 00:18:46,001 --> 00:18:47,043 Wracajmy. 280 00:18:56,251 --> 00:18:57,834 Moi przyjaciele! 281 00:18:58,334 --> 00:18:59,543 Nie! 282 00:19:03,959 --> 00:19:05,793 Hej, Nomi! Po lewej. 283 00:19:08,293 --> 00:19:09,126 Tak! 284 00:19:09,668 --> 00:19:12,209 Moi nowi przyjaciele nie zginęli! 285 00:19:12,834 --> 00:19:15,834 To chyba musimy się pożegnać. 286 00:19:15,918 --> 00:19:21,459 Miło było poszaleć z tobą pół godziny, ale, jak mówi stare przysłowie: 287 00:19:21,543 --> 00:19:25,376 „Wszędzie dobrze, ale samemu na planecie najlepiej”. 288 00:19:26,959 --> 00:19:31,001 Mogę ostatni raz spojrzeć na galaktykę, zanim wrócę? 289 00:19:32,793 --> 00:19:35,918 Przykro mi. Gdybyśmy tylko mogli 290 00:19:36,793 --> 00:19:39,543 dać ci inny statek! To jest to! 291 00:19:41,543 --> 00:19:42,751 Kocham was! 292 00:19:42,834 --> 00:19:45,501 Nie mam pojęcia, dokąd lecę! 293 00:19:49,834 --> 00:19:51,709 Gorzej być nie mogło. 294 00:20:19,876 --> 00:20:23,834 Napisy: Anita Danielewska