1 00:00:07,131 --> 00:00:08,174 Cho no tu! 2 00:00:53,844 --> 00:00:55,179 Nie! 3 00:01:00,434 --> 00:01:02,269 Nie, nie podchodźcie! 4 00:01:50,234 --> 00:01:52,403 Mój... syn... 5 00:01:54,488 --> 00:01:57,325 Mój mały Liu Kang. 6 00:01:58,284 --> 00:02:03,331 Powiedz mu... że go kochaliśmy. 7 00:02:27,521 --> 00:02:30,232 LEGENDY MORTAL KOMBAT 8 00:02:30,316 --> 00:02:33,736 STARCIE KRÓLESTW 9 00:04:22,595 --> 00:04:24,305 Przednia brama! 10 00:04:28,726 --> 00:04:30,895 Nie zajmą tej świątyni. 11 00:04:31,062 --> 00:04:33,689 Przetrwa tak długo jak my! 12 00:04:34,398 --> 00:04:36,984 Tak długo jak my. 13 00:05:44,468 --> 00:05:45,511 Chodźcie! 14 00:06:27,928 --> 00:06:29,055 Spóźniony. 15 00:06:29,138 --> 00:06:33,017 Zabrałem kolegę. Poznajcie się: Stryker, Kung Lao. 16 00:06:33,184 --> 00:06:38,022 Czy ja ustrzeliłem coś skrzydlatego? Co tu jest grane? 17 00:06:38,648 --> 00:06:41,192 - Szarak. Gdzie są? - A jak sądzisz? 18 00:06:42,109 --> 00:06:43,444 Kurde. 19 00:06:52,036 --> 00:06:54,080 - Pani generał. - Słucham? 20 00:06:54,622 --> 00:06:56,415 Wysłów się. 21 00:06:56,582 --> 00:07:00,753 Sforsowaliśmy bramę, ale ponosimy ciężkie straty. 22 00:07:00,920 --> 00:07:02,421 To nie pora na żałobę. 23 00:07:02,588 --> 00:07:06,425 Reiko, Kintaro, idźcie przodem, od strony wyrwy. 24 00:07:06,509 --> 00:07:09,679 Jade, Baraka - idźcie z tygryzami z flanki. 25 00:07:09,845 --> 00:07:11,764 Nikogo nie oszczędzajcie. 26 00:07:11,847 --> 00:07:14,350 Wow. Lekkie przegięcie. 27 00:07:14,433 --> 00:07:15,935 Tam, na drzewie! 28 00:07:16,102 --> 00:07:20,606 Wreszcie. W końcu ktoś mnie zobaczył. 29 00:07:21,399 --> 00:07:23,651 Moje plery! Kurde. 30 00:07:29,699 --> 00:07:30,866 Czego chcesz? 31 00:07:31,033 --> 00:07:32,868 Ustalić warunki kapitulacji. 32 00:07:35,454 --> 00:07:38,082 Ludziki chcą się poddać! 33 00:07:38,499 --> 00:07:41,460 Odmów, a potem ich zmiażdżmy! 34 00:07:43,129 --> 00:07:46,007 - Wasze warunki? - Rozgarnięta. 35 00:07:46,090 --> 00:07:47,800 Nic dziwnego, że dowodzisz. 36 00:07:47,883 --> 00:07:50,803 Ładne wdzianko, choć nieco przewiewne... 37 00:07:50,970 --> 00:07:52,263 Nieważne. Zabić go. 38 00:07:52,430 --> 00:07:55,266 Wybacz, wypiłem za dużo energy drinków. 39 00:07:55,433 --> 00:07:59,270 Wycofajcie się i złóżcie broń, 40 00:07:59,437 --> 00:08:02,356 a obiecujemy, że włos wam z głowy nie spadnie. 41 00:08:05,109 --> 00:08:07,236 Łapię, dziwicie się. 42 00:08:07,320 --> 00:08:12,074 Miałem od tego agenta, ale wyleciał, gdy posłał mnie na tę dziwną wyspę. 43 00:08:12,158 --> 00:08:14,869 Niech sobie wsadzi swoje 10 procent. 44 00:08:15,036 --> 00:08:17,538 To my mamy się poddać? 45 00:08:17,705 --> 00:08:21,208 No tak. Policzcie sobie. 46 00:08:21,292 --> 00:08:24,211 Raz, dwa, trzy, cztery, przenieść czwórkę... 47 00:08:24,378 --> 00:08:30,009 Parę tysięcy was kontra Johnny Cage, gwiazdor kina akcji. 48 00:08:30,092 --> 00:08:31,135 Nie macie szans. 49 00:08:31,677 --> 00:08:36,891 Wyraźnie jest obłąkany, Kitano. Zabiję go i miejmy go z głowy. 50 00:08:36,974 --> 00:08:38,559 Mam inną propozycję. 51 00:08:38,726 --> 00:08:42,396 Na kolana i przysięgnij wierność Shao Kahnowi. 52 00:08:42,563 --> 00:08:48,569 Wierność? Damulko, ja przysięgałem wierność tylko fladze Ameryki. 53 00:08:49,153 --> 00:08:50,613 Zginiesz więc. 54 00:08:54,325 --> 00:08:55,618 Jedziemy! 55 00:08:57,787 --> 00:08:58,829 Bruce Lee! 56 00:09:00,998 --> 00:09:02,750 Zapomniałem. 57 00:09:02,917 --> 00:09:08,089 Przyszedłem z dziewczyną, która całkiem nieźle strzela. 58 00:09:08,255 --> 00:09:10,341 To poddajecie się czy jak? 59 00:09:31,237 --> 00:09:33,072 Nie zabiłem cię już? 60 00:09:35,074 --> 00:09:36,659 Udław się. 61 00:09:41,330 --> 00:09:42,581 Pomogłabyś? 62 00:09:44,041 --> 00:09:45,418 Poproszę, ale już! 63 00:09:53,592 --> 00:09:56,178 - Nie chodzę z tobą. - Jeszcze nie. 64 00:09:57,763 --> 00:10:02,268 Poddajcie się. Wasza dwójka nie da rady armii Shao Kahna. 65 00:10:02,435 --> 00:10:05,938 A kto mówił, że jest nas dwójka? Ty? 66 00:10:06,022 --> 00:10:07,106 Nie. 67 00:10:07,273 --> 00:10:12,778 Ja też nie. To byłaby głupota, przychodzić we dwoje. Istny obłęd. 68 00:10:22,371 --> 00:10:25,207 Lord Raiden, Wybraniec. 69 00:10:25,374 --> 00:10:28,336 Bosko, schodzę na drugi plan. 70 00:10:29,003 --> 00:10:30,713 - Ruszamy? - Tak. 71 00:10:35,718 --> 00:10:37,219 Zmieniłabyś strony. 72 00:10:38,054 --> 00:10:41,140 - Nie mam wielkiego wyboru. - A gdybyś miała? 73 00:11:28,187 --> 00:11:31,983 - Shao Kahnie. - Lordzie Raidenie. 74 00:11:38,155 --> 00:11:39,657 Zuchwalcze. 75 00:11:44,996 --> 00:11:48,124 - Cofnij się, Liu Kangu. - Poradzę sobie. 76 00:11:48,207 --> 00:11:50,501 Cofnij się. 77 00:11:50,668 --> 00:11:56,424 Radzę posłuchać mistrza. Zresztą nie przyszedłem walczyć. 78 00:11:56,590 --> 00:11:58,926 No jasne, że nie. 79 00:11:59,010 --> 00:12:04,765 Cała ta armia to pewnie flash mob. Zaśpiewają "Thriller"? Bosko. 80 00:12:04,849 --> 00:12:06,350 Johnny Cage'u. 81 00:12:06,517 --> 00:12:09,770 Mógłbym dalej niszczyć wasze królestwo. 82 00:12:09,937 --> 00:12:13,941 Niezliczeni wojownicy oddaliby za mnie życie. 83 00:12:14,025 --> 00:12:19,280 Proponuję jednak na zawsze przerwać rozlew krwi. 84 00:12:20,948 --> 00:12:26,370 Zwrócimy się do Przedwiecznych Bóstw z wnioskiem o kolejny turniej. 85 00:12:26,787 --> 00:12:30,041 Ostatni turniej Mortal Kombat. 86 00:12:30,207 --> 00:12:31,792 Głąbie, 87 00:12:31,876 --> 00:12:35,963 jeśli myślisz, że Raiden zgodzi się na kolejny turniej po łomocie 88 00:12:36,047 --> 00:12:40,134 który zgarnęliście na wyspie, jesteś głupszy, niż sądziłem. 89 00:12:40,217 --> 00:12:42,887 Mieliśmy z tym zaczekać tysiąc lat. 90 00:12:42,970 --> 00:12:44,013 Zgoda. 91 00:12:45,848 --> 00:12:49,852 Może to dlatego, że skopały mnie ćwoki z innego wymiaru, 92 00:12:49,935 --> 00:12:52,271 ale słyszę, że się z nim zgadzasz. 93 00:12:52,688 --> 00:12:53,731 Tak. 94 00:12:53,898 --> 00:12:58,027 Chyba żartujesz. Odpieramy ich na tylu frontach. 95 00:12:58,110 --> 00:13:00,571 - Możemy wygrać. - I co dalej? 96 00:13:03,783 --> 00:13:09,705 Możemy wygrać na chwilę, lecz Pozaświat ma wielkie zasoby. 97 00:13:10,247 --> 00:13:15,086 Wróci na swój tron, odbuduje armię i uderzy znowu. 98 00:13:15,586 --> 00:13:20,216 Po co zostawiać walkę o przetrwanie waszym wnukom, 99 00:13:20,299 --> 00:13:22,677 gdy możemy zwyciężyć teraz? 100 00:13:23,344 --> 00:13:24,553 Omówmy to lepiej. 101 00:13:25,179 --> 00:13:27,974 Nie, już postanowiłem. 102 00:13:28,516 --> 00:13:31,894 Jeśli możemy to zakończyć teraz, musimy. 103 00:13:32,353 --> 00:13:33,562 Niesprawiedliwe. 104 00:13:33,646 --> 00:13:36,190 Niestety, ale jak to w życiu. 105 00:13:37,316 --> 00:13:38,985 Przyjmuję ofertę. 106 00:13:39,151 --> 00:13:43,698 A zatem wybierzemy się razem do Przedwiecznych Bóstw. 107 00:13:45,074 --> 00:13:48,411 - Bądź ostrożny. - Wy też. Wszyscy. 108 00:14:14,061 --> 00:14:15,521 Mama! 109 00:14:37,251 --> 00:14:39,003 Nie! 110 00:14:39,170 --> 00:14:41,589 Dlaczego mnie nie ocaliłeś? 111 00:15:04,779 --> 00:15:07,698 Dobrze. Zjawiłeś się. 112 00:15:07,865 --> 00:15:10,618 Możemy więc zacząć. 113 00:15:11,285 --> 00:15:14,538 Wyspa. Quan Chi. 114 00:15:14,705 --> 00:15:18,709 Był dobrym sługą. Nieprędko mu dorównasz. 115 00:15:18,876 --> 00:15:23,547 Twoją duszę pochłonęło Królestwo Eteru, a ta dusza... 116 00:15:24,674 --> 00:15:29,136 Skrywa coś, czego mi trzeba. Miałeś to, gdy poległeś na wyspie. 117 00:15:29,971 --> 00:15:33,891 Niełatwo zniszczyć wytwór tak potężnej magii. 118 00:15:34,058 --> 00:15:37,645 Klucz i twoja dusza są razem splecione. 119 00:15:39,105 --> 00:15:41,399 Stanowicie teraz jedność. 120 00:15:43,693 --> 00:15:48,322 Moje siły zaprowadzą cię do Świątyni Żywiołów w Królestwie Ziemi. 121 00:15:48,906 --> 00:15:52,243 Otworzysz jej bramy i przyniesiesz mi jej skarb. 122 00:15:52,410 --> 00:15:57,039 Wtedy moje rodzeństwo pozna ogrom mojego obłędu. 123 00:15:57,665 --> 00:15:58,916 Albo? 124 00:15:59,083 --> 00:16:04,005 Obedrę cię ze skóry, aż umrzesz, wskrzeszę i zrobię to znowu. 125 00:16:04,755 --> 00:16:06,882 Nie umkniesz mi. 126 00:16:07,049 --> 00:16:08,718 Spróbuję. 127 00:16:16,475 --> 00:16:17,601 Znaleźć go. 128 00:16:17,685 --> 00:16:20,730 Ale już raz nam umknął, panie. 129 00:16:20,813 --> 00:16:23,441 Znajdźcie więc kogoś zaradniejszego. 130 00:16:27,236 --> 00:16:33,492 Wkrótce powstaniesz znowu i królestwa obrócą się w nicość. 131 00:17:20,665 --> 00:17:21,832 Podciągnąłeś się. 132 00:17:24,418 --> 00:17:25,920 To wciąż za mało. 133 00:17:26,087 --> 00:17:30,049 Za dużo od siebie wymagasz, Kuai Liangu. Świetnie walczysz. 134 00:17:30,800 --> 00:17:32,802 Należy ci się to. 135 00:17:35,262 --> 00:17:40,142 Pozaświat atakuje Królestwo Ziemi, a Cyrax i Sektor zaginęli. 136 00:17:40,226 --> 00:17:43,104 Już czas, byś zajął miejsce brata. 137 00:17:43,854 --> 00:17:46,816 Tytuł Sub-Zero należy do ciebie. 138 00:17:48,067 --> 00:17:50,027 Jeszcze nie. 139 00:17:52,863 --> 00:17:55,282 Wzywa was Wielki Mistrz. 140 00:18:17,013 --> 00:18:18,931 Kuai Liangu, Smoke'u. 141 00:18:19,640 --> 00:18:24,895 Wybaczcie, że przerywam trening, lecz nadeszła kolejna misja. 142 00:18:25,062 --> 00:18:27,481 Żyjemy, by służyć, Wielki Mistrzu. 143 00:18:27,648 --> 00:18:32,528 Powierzono nam znalezienie kogoś groźnego. 144 00:18:33,446 --> 00:18:39,243 Nawet jeśli wszyscy Lin Kuei połączą siły, 145 00:18:39,410 --> 00:18:43,331 naszym celem jest członek Shirai Ryu. 146 00:18:43,497 --> 00:18:46,834 - Oni wyginęli. - Tak sądziliśmy. 147 00:18:47,501 --> 00:18:50,463 Jednak obawiam się, że jeden przetrwał. 148 00:18:50,546 --> 00:18:53,924 Hanzo Hasashi: Skorpion. 149 00:18:56,302 --> 00:18:59,597 Gdzie jest? Znajdę go, Wielki Mistrzu. 150 00:18:59,680 --> 00:19:04,518 Znajdę i zabiję w imię mojego klanu... i brata. 151 00:19:04,685 --> 00:19:07,521 Nie, macie go wziąć żywcem. 152 00:19:07,688 --> 00:19:10,608 Żywcem? Zabił Bi-Hana. 153 00:19:10,775 --> 00:19:12,860 Nie unoś się, Kuai Liangu! 154 00:19:15,696 --> 00:19:20,201 Skorpion uchodzi za najgroźniejszego wojownika, 155 00:19:20,284 --> 00:19:24,997 jakiego wydali podli Shirai Ryu. 156 00:19:25,164 --> 00:19:28,125 Aby ująć tego szaleńca, 157 00:19:28,751 --> 00:19:32,380 musicie być szybsi i lepsi niż kiedykolwiek. 158 00:19:32,922 --> 00:19:35,466 Nie zawiedziemy, Wielki Mistrzu. 159 00:19:35,549 --> 00:19:38,260 Nie, nie możecie. 160 00:19:38,803 --> 00:19:40,304 Dopilnowałem tego. 161 00:19:40,930 --> 00:19:47,186 Klan Lin Kuei od jakiegoś czasu prowadził pewne eksperymenty. 162 00:19:47,353 --> 00:19:51,065 Wyniki przeszły nasze oczekiwania. 163 00:19:51,607 --> 00:19:53,734 Cyraxie, Sektorze. 164 00:20:02,034 --> 00:20:04,370 Cyrax, Sektor... 165 00:20:05,705 --> 00:20:08,624 - Co zrobiliście? - To, co konieczne. 166 00:20:09,166 --> 00:20:14,797 Usprawniliśmy śmiertelne ciało, gdyż jest kruche i słabe. 167 00:20:14,964 --> 00:20:20,219 Połączenie technologii i treningu czynią wojownika idealnego. 168 00:20:21,137 --> 00:20:22,972 Idealne potwory! 169 00:20:23,139 --> 00:20:28,311 Stanowią przyszłość, Kuai Liangu - a ta właśnie nadeszła. 170 00:20:29,061 --> 00:20:31,564 A zatem kto pierwszy? 171 00:20:46,495 --> 00:20:50,666 Nie uciekniecie, naiwne dzieci. Sprowadźcie ich. 172 00:21:15,524 --> 00:21:17,360 CEL NAMIERZONY 173 00:21:47,932 --> 00:21:49,433 Smoke! 174 00:22:26,929 --> 00:22:29,432 Wiej, Kuai! Wiej! 175 00:22:53,122 --> 00:22:54,290 Ty przodem. 176 00:23:29,659 --> 00:23:33,245 Lord Raiden. Cesarz Shao Kahn. 177 00:23:34,080 --> 00:23:37,333 Czego pragniecie od Przedwiecznych Bóstw? 178 00:23:37,500 --> 00:23:40,670 - Wielcy Przedwieczni... - Pozwolenia. 179 00:23:40,836 --> 00:23:42,922 - Pozwolenia? - Tak. 180 00:23:43,089 --> 00:23:46,592 Utworzyliście w swojej mądrości turniej Mortal Kombat, 181 00:23:46,759 --> 00:23:52,348 aby Pozaświat i Królestwo Ziemi nie mogły zespolić się bez walki. 182 00:23:52,431 --> 00:23:55,768 O co wnosicie? 183 00:23:55,935 --> 00:23:57,937 O ostateczny turniej. 184 00:23:58,104 --> 00:24:01,357 Czy strażnik Królestwa Ziemi się zgadza? 185 00:24:01,524 --> 00:24:07,613 Tak, przelano już dość krwi. Już czas to zakończyć. 186 00:24:15,204 --> 00:24:19,250 Radzę ci ukorzyć się przed bóstwami. 187 00:24:19,333 --> 00:24:22,712 I stać się ich uniżonym sługą jak ty? 188 00:24:23,754 --> 00:24:26,132 Przystajemy na prośbę. 189 00:24:26,299 --> 00:24:29,719 Zatem królestwa już są moje. 190 00:24:32,013 --> 00:24:33,556 Mam drugą prośbę. 191 00:24:35,099 --> 00:24:38,978 Chcę walczyć w turnieju z ramienia Królestwa Ziemi. 192 00:24:39,145 --> 00:24:44,233 Niemożliwe! Zapomniałeś już, że po pojedynek śmiertelników? 193 00:24:44,400 --> 00:24:47,737 - Jesteś bogiem i... - Nie muszę nim być. 194 00:24:50,364 --> 00:24:55,661 Jesteś gotów poświęcić swoją boskość? 195 00:24:58,331 --> 00:25:00,082 Niech tak będzie. 196 00:25:26,442 --> 00:25:30,696 Idźcie. Będziemy śledzili turniej z zaciekawieniem. 197 00:25:34,575 --> 00:25:36,744 Jesteś głupi, Lordzie... 198 00:25:36,827 --> 00:25:41,248 Nie, już tylko Raidenie, prawda? 199 00:25:41,415 --> 00:25:44,126 Jesteś głupi, Raidenie. 200 00:25:44,210 --> 00:25:49,423 Przed końcem turnieju będziesz błagał, by zwrócili ci boskość. 201 00:26:08,693 --> 00:26:12,530 Tak stoją i czekają. Strach się bać. 202 00:26:12,697 --> 00:26:15,324 Dobra okazja, by zwołać nalot. 203 00:26:26,043 --> 00:26:28,170 - Wycofują się! - Luz, Stryker. 204 00:26:29,255 --> 00:26:30,631 Tak, ale po co? 205 00:26:30,798 --> 00:26:33,217 Szykują się do turnieju. 206 00:26:33,384 --> 00:26:34,844 Lordzie Raidenie. 207 00:26:38,055 --> 00:26:40,725 Co się stało, Lordzie? Wyglądasz... 208 00:26:40,891 --> 00:26:45,521 Bez obaw, Liu Kangu. Przedwieczne Bóstwa uznały prośbę. 209 00:26:45,604 --> 00:26:49,483 Ostateczny turniej przesądzi o losie 210 00:26:49,650 --> 00:26:52,153 tego oraz pozostałych królestw. 211 00:26:52,320 --> 00:26:55,781 Turniej? W sensie turniej karate? 212 00:26:55,865 --> 00:26:57,658 Później ci opowiem. 213 00:26:57,825 --> 00:27:01,954 Wyruszymy do Pozaświatu pokonać największych wojowników, 214 00:27:02,038 --> 00:27:04,915 ocalić Królestwo Ziemi i niezliczone istnienia. 215 00:27:05,082 --> 00:27:06,584 Nieważne, opowiedział. 216 00:27:06,751 --> 00:27:08,336 Nie zawiedziemy cię. 217 00:27:08,502 --> 00:27:12,506 Liczę na to, gdyż będę walczył u waszego boku. 218 00:27:12,673 --> 00:27:13,716 Ty? 219 00:27:14,258 --> 00:27:16,844 Nie, niemożliwe. 220 00:27:17,011 --> 00:27:20,264 Co niemożliwe? Czego mamy się bać? 221 00:27:20,431 --> 00:27:24,018 Wyrzekłem się boskości, aby walczyć w turnieju. 222 00:27:24,185 --> 00:27:25,436 Ale bez niej... 223 00:27:25,603 --> 00:27:31,609 Wciąż jestem wojownikiem. Jak sądzisz, kto szkolił Wu Shi? 224 00:27:31,776 --> 00:27:33,694 Poradzę sobie, Lordzie Raidenie. 225 00:27:33,861 --> 00:27:36,822 Nie wątpię. Ja... 226 00:27:36,906 --> 00:27:40,201 Jak to mówią Amerykanie? Stawiam na ciebie. 227 00:27:41,535 --> 00:27:42,620 Kiedy ruszamy? 228 00:27:45,206 --> 00:27:46,374 Już. 229 00:27:52,213 --> 00:27:54,882 Cóż... panie przodem. 230 00:27:59,220 --> 00:28:02,056 Nie uwierzą mi na komendzie. 231 00:28:02,598 --> 00:28:04,809 Ruchy, Toto, śpieszy nam się. 232 00:28:11,983 --> 00:28:15,319 Nie ukryjesz się. Wiem, że tam jesteś. 233 00:28:18,739 --> 00:28:22,702 Imponujące, że znów umknąłeś z Królestwa Eteru. 234 00:28:22,868 --> 00:28:25,204 Zaskakująco łatwo. 235 00:28:25,371 --> 00:28:30,042 Shinnok z pewnością stworzył takie wrażenie. Co cię sprowadza? 236 00:28:30,126 --> 00:28:33,129 Mam klucz z wyspy Shang Tsunga. 237 00:28:33,212 --> 00:28:36,966 Według Shinnoka jest spleciony z moją duszą, więc... 238 00:28:37,842 --> 00:28:42,555 Tylko ty otworzysz wrota do ostatniego Kamidogu. 239 00:28:42,638 --> 00:28:43,723 Kamidogu? 240 00:28:43,889 --> 00:28:46,434 Pozostałości Jednej Istoty. 241 00:28:47,226 --> 00:28:49,312 Zbuntowane Przedwieczne Bóstwa 242 00:28:49,395 --> 00:28:53,107 ukryły jego cząstki w różnych królestwach. 243 00:28:53,190 --> 00:28:55,192 Jeśli Shinnok je zbierze... 244 00:28:55,276 --> 00:28:57,528 Jedna Istota powróci 245 00:28:57,611 --> 00:29:01,991 i zacznie unicestwiać kolejne królestwa. 246 00:29:02,158 --> 00:29:04,577 Po co chciałby wszystko zniszczyć? 247 00:29:04,744 --> 00:29:07,913 Z żądzy zemsty, z obłędu... 248 00:29:07,997 --> 00:29:10,916 Nie bez powodu nazywają go szaleńcem. 249 00:29:11,083 --> 00:29:13,586 To zabierz mi klucz i go zniszcz. 250 00:29:13,753 --> 00:29:16,464 - Nie mogę. - Jak to nie możesz? 251 00:29:16,547 --> 00:29:18,841 - Jesteś bogiem! - Już nie. 252 00:29:21,302 --> 00:29:24,597 - Co mi zostaje? - Uciekaj. Ukryj się. 253 00:29:24,764 --> 00:29:26,432 Nie mogą cię znaleźć. 254 00:29:26,599 --> 00:29:29,310 Co, jeśli mnie schwytają? 255 00:29:29,810 --> 00:29:33,314 Może otworzę wrota, by wszystko zniszczył? 256 00:29:34,106 --> 00:29:37,693 Od dawna byłeś rozdarty między dobrem i złem, Hanzo. 257 00:29:38,486 --> 00:29:40,196 Już pora zdecydować. 258 00:29:41,447 --> 00:29:45,576 Sądzę, że tego pragnęliby twoja żona i dziecko. 259 00:30:08,265 --> 00:30:10,559 Wcale nie mam ciarek. 260 00:30:10,726 --> 00:30:14,146 Witajcie w twierdzy Shao Kahna. 261 00:30:14,313 --> 00:30:15,356 Shang Tsung! 262 00:30:15,439 --> 00:30:18,734 Przyjdzie pora i na to, Liu Kangu. Cierpliwości. 263 00:30:18,901 --> 00:30:24,490 Tak, piesku, do nogi. Słuchaj posłusznie swojego pana. 264 00:30:25,032 --> 00:30:27,660 Za mną. Cesarz czeka. 265 00:30:37,753 --> 00:30:40,673 Witam wojowników Królestwa Ziemi. 266 00:30:41,090 --> 00:30:43,301 Witajcie w Pozaświecie. 267 00:30:44,343 --> 00:30:49,098 Kolejne dwa dni wykażą, kto jest najbardziej godzien 268 00:30:49,265 --> 00:30:53,269 tytułu mistrza Mortal Kombat. 269 00:30:53,853 --> 00:31:00,234 Reguły zakazują krzywdzenia uczestników poza turniejem. 270 00:31:00,401 --> 00:31:04,822 Możecie poruszać się swobodnie po twierdzy, ale nie poza nią. 271 00:31:04,989 --> 00:31:08,576 Czy jesteście gotowi, Raidenie? 272 00:31:08,743 --> 00:31:10,161 Jesteśmy. 273 00:31:34,185 --> 00:31:36,979 Kurde, nie wziąłem sprayu na owady. 274 00:31:40,107 --> 00:31:44,028 Dobra. Ząb zupa zębowa, dąb zupa dębowa. 275 00:31:44,195 --> 00:31:48,366 Król Karol kupił królowej Karolinie 276 00:31:48,991 --> 00:31:51,535 korale koloru koralowego. 277 00:31:53,788 --> 00:31:54,872 Walczcie! 278 00:32:01,837 --> 00:32:04,423 To jest... mój chwyt. 279 00:32:05,341 --> 00:32:06,509 Duszę się. 280 00:32:07,677 --> 00:32:11,263 Nie mazgaj się, zarobiłeś tylko w klejnoty! 281 00:32:11,973 --> 00:32:14,016 Łatwo ci mówić. 282 00:32:14,100 --> 00:32:16,477 Ty ich nie masz. 283 00:32:20,231 --> 00:32:21,899 Farciara. Pokaż... 284 00:32:23,401 --> 00:32:24,652 Dawaj, Johnny. 285 00:32:29,991 --> 00:32:31,701 Kantuje! 286 00:32:39,125 --> 00:32:40,459 Nie! 287 00:32:47,091 --> 00:32:49,385 Twój chłopak jest słaby. 288 00:32:49,552 --> 00:32:52,972 Jak wszyscy z Królestwa Ziemi! 289 00:32:53,139 --> 00:32:54,890 Zwycięża D'Vorah. 290 00:32:57,977 --> 00:32:59,395 Co się stało? 291 00:32:59,562 --> 00:33:01,605 Owadzica ci nakopała. 292 00:33:01,689 --> 00:33:05,359 - Jesteś cały? - Tak myślę. Chciałbym... 293 00:33:05,901 --> 00:33:07,903 Co byś chciał? 294 00:33:08,070 --> 00:33:10,698 Małe usta-usta? 295 00:33:14,410 --> 00:33:17,163 A ty dokąd? Jestem ciężko ranny. 296 00:33:18,289 --> 00:33:20,958 Nie wydurniaj się, bo na serio będziesz. 297 00:33:23,210 --> 00:33:27,506 Liczę, że poradzisz sobie lepiej, Raidenie. 298 00:34:24,605 --> 00:34:29,193 Sprawdźmy, czy metalowe wyrywa się równie łatwo, jak mięsne! 299 00:34:29,360 --> 00:34:32,196 Tak, sprawdź. 300 00:34:47,294 --> 00:34:49,213 Boli, co? 301 00:34:59,974 --> 00:35:02,977 Dosyć. Pora na wypoczynek. 302 00:35:03,894 --> 00:35:06,439 Straże, odprowadźcie ich. 303 00:35:08,524 --> 00:35:12,403 Patrzcie, ktoś się wściekł. Chyba wygrywamy. 304 00:35:30,504 --> 00:35:33,424 BRAK CELU 305 00:35:39,930 --> 00:35:42,642 Nie będziemy przebierali w środkach. 306 00:36:15,675 --> 00:36:16,968 Co? 307 00:36:19,971 --> 00:36:22,431 Pomszczę swojego brata. 308 00:36:51,585 --> 00:36:52,878 Smoke. 309 00:37:31,042 --> 00:37:32,710 MISJA WYKONANA 310 00:37:48,267 --> 00:37:50,936 Ładnie! Bóg gromów daje czadu! 311 00:37:51,020 --> 00:37:52,438 Na to wygląda. 312 00:38:45,074 --> 00:38:47,118 - Lordzie Raidenie. - Jestem cały. 313 00:39:13,227 --> 00:39:16,856 Oprzyj dłoń na wrotach. 314 00:39:17,648 --> 00:39:23,154 Nie wiecie, co robicie. Jeśli się otworzą, będzie po nas. 315 00:39:23,321 --> 00:39:26,991 Oprzyj dłoń na wrotach. 316 00:39:51,432 --> 00:39:55,895 Misja wykonana. Pozbyć się Shirai Ryu. 317 00:39:56,854 --> 00:39:58,356 Wybacz, Harumi. 318 00:40:09,325 --> 00:40:11,744 Tylko mnie wolno go zabić! 319 00:40:30,429 --> 00:40:33,307 Gdzie jest food court? Macie menu? 320 00:40:33,391 --> 00:40:37,353 Poszedłbym też na masaż po tym, jak mnie skopała... 321 00:40:38,688 --> 00:40:40,481 Miło było, palancie. 322 00:40:46,821 --> 00:40:50,241 Tu są łóżka. Zdrzemnę się, póki mogę. 323 00:40:50,950 --> 00:40:52,785 Jeśli zdołam. 324 00:40:52,868 --> 00:40:56,497 Bo trafiłem do zamku dyktatora w innym świecie. 325 00:40:57,456 --> 00:40:58,874 Normalka. 326 00:41:00,918 --> 00:41:02,837 Słusznie. Widzimy się rano. 327 00:41:03,421 --> 00:41:04,463 Czekaj. 328 00:41:06,716 --> 00:41:08,759 Jasne, nic bez pozwolenia. 329 00:41:09,760 --> 00:41:12,763 - Może byśmy tak... - Co? 330 00:41:13,222 --> 00:41:16,475 ...posiedzieli razem, pogadali? 331 00:41:18,269 --> 00:41:19,520 Ja idę spać. 332 00:41:22,064 --> 00:41:26,819 Był taki czas, kiedy żadna nie umiała mi się oprzeć. 333 00:41:28,404 --> 00:41:33,117 Słuchaj, ty znasz ją najlepiej. Wstawiłbyś się za mną? 334 00:41:33,284 --> 00:41:39,206 Taka babka nie poleci na drogo wybielane zęby i idealny fryz. 335 00:41:39,874 --> 00:41:41,584 Dotąd się sprawdzały. 336 00:41:42,084 --> 00:41:45,379 Tak, z daleka widać, że znasz się na rzeczy. 337 00:41:46,464 --> 00:41:49,967 Kobietę trzeba oczarować, a nie nagabywać. 338 00:41:50,593 --> 00:41:51,719 To nie to samo? 339 00:41:53,387 --> 00:41:54,597 Dobranoc, Romeo. 340 00:41:59,977 --> 00:42:01,145 Lepiej wypocznij. 341 00:42:01,312 --> 00:42:04,357 Dziękuję za troskę, ale nie trzeba. 342 00:42:04,440 --> 00:42:05,483 Czyżby? 343 00:42:05,650 --> 00:42:08,402 Chcesz coś powiedzieć, Liu Kangu? 344 00:42:08,486 --> 00:42:11,906 Po tamtej walce po prostu obawiam się... 345 00:42:12,073 --> 00:42:14,575 Doceniam twoje obawy, chłopcze. 346 00:42:15,034 --> 00:42:18,496 - Przyzwyczajam się tylko do... - Śmiertelności. 347 00:42:18,579 --> 00:42:21,832 Przysięgam, że sobie poradzę. 348 00:42:21,916 --> 00:42:24,335 A teraz pora spać. 349 00:42:25,086 --> 00:42:29,173 Nie robiłem czegoś takiego... nigdy. 350 00:42:30,591 --> 00:42:32,301 Nie mogę się doczekać. 351 00:42:55,950 --> 00:42:57,785 Zabiłeś mi brata! 352 00:42:59,537 --> 00:43:01,956 To prawda, i przepraszam. 353 00:43:02,123 --> 00:43:03,791 Skrucha go nie ożywi. 354 00:43:03,958 --> 00:43:08,921 Twój klan wybił mój lud. Mojego syna i żonę. 355 00:43:09,005 --> 00:43:13,134 Przewodzący atakowi podawał się za twojego brata. 356 00:43:13,301 --> 00:43:14,343 Kłamiesz! 357 00:44:20,451 --> 00:44:25,206 Posłuchaj! Zabiją nas obu, jeśli nie połączymy sił. 358 00:44:25,373 --> 00:44:28,042 Pomóż mi albo zginiemy. 359 00:45:09,458 --> 00:45:13,879 Słuchaj, nie ma na to czasu. To Kamidogu. 360 00:45:14,046 --> 00:45:17,133 Zniszczą królestwa, jeśli je dostaną. 361 00:45:18,092 --> 00:45:22,305 Twoja żądza zemsty przepadnie ze wszystkim, co istnieje. 362 00:45:22,847 --> 00:45:25,433 - Kłamiesz. - Nie. 363 00:45:25,975 --> 00:45:28,519 - Mam to gdzieś. - Nieprawda. 364 00:45:29,061 --> 00:45:32,523 Właśnie to cię odróżnia. Czyni cię lepszym. 365 00:45:33,566 --> 00:45:35,985 Ja też pragnąłem zemsty. 366 00:45:36,652 --> 00:45:41,991 To choroba tocząca duszę, która zmienia w umęczonego potwora. 367 00:45:45,453 --> 00:45:50,207 Zasłużyłem na śmierć. Powinna przyjść z twojej ręki. 368 00:45:50,875 --> 00:45:53,169 Zabij mnie, skoro musisz. 369 00:45:53,336 --> 00:45:58,716 Ale obiecaj, że zabierzesz Kamidogu i nie oddasz go tym stworom. 370 00:45:59,508 --> 00:46:00,676 Dalej. 371 00:46:12,271 --> 00:46:14,482 Nigdy ci nie przebaczę. 372 00:46:15,358 --> 00:46:17,026 A ja sobie. 373 00:46:37,380 --> 00:46:40,049 Nie, bracie. Okłamano nas. 374 00:46:40,132 --> 00:46:45,388 Nasz zleceniodawca ma niecne zamiary. Nie może tego dostać. 375 00:46:47,348 --> 00:46:49,725 To nasze zadanie. 376 00:47:10,246 --> 00:47:12,957 Zdaje mi się, czy Sonia się wściekła? 377 00:47:14,792 --> 00:47:17,878 - Tego się spodziewałem. - Czego? 378 00:47:17,962 --> 00:47:22,008 Owadzica skrzywdziła jej faceta, czyli mnie. 379 00:47:22,425 --> 00:47:23,718 Teraz mnie broni. 380 00:47:40,985 --> 00:47:43,029 To nie mój chłopak. 381 00:48:21,275 --> 00:48:23,944 Co u licha? 382 00:48:24,111 --> 00:48:28,532 Nie wiem, czym ty jesteś, ale poślę cię z powrotem do piekła! 383 00:49:04,902 --> 00:49:06,570 Nie, stój! 384 00:49:11,075 --> 00:49:13,077 - Stryker! - Wykończ go. 385 00:49:23,421 --> 00:49:25,256 Kolej na ciebie. 386 00:49:41,022 --> 00:49:44,859 - Zawiedliśmy. - Jeszcze nie. 387 00:49:45,026 --> 00:49:48,571 Chodź. Pora odkupić winy. 388 00:50:08,382 --> 00:50:12,470 - Nie może. - Obowiązuje turniej, Liu Kangu. 389 00:50:12,553 --> 00:50:13,971 Walkę stoczy Kung Lao. 390 00:50:18,726 --> 00:50:21,228 Gotów na śmierć, młodziaku? 391 00:50:21,395 --> 00:50:25,316 Jestem Kung Lao, potomek Wielkiego Kung Lao. 392 00:50:25,733 --> 00:50:28,486 To ty szykuj się na śmierć. 393 00:50:43,793 --> 00:50:45,252 Nie. 394 00:51:19,370 --> 00:51:20,705 Nie! 395 00:51:30,715 --> 00:51:32,049 Poległeś. 396 00:51:38,639 --> 00:51:44,812 Wiem, że był dla ciebie jak brat, ale poniósł śmierć godną wojownika. 397 00:51:45,354 --> 00:51:48,399 Ta ofiara nie pójdzie na marne. 398 00:51:48,566 --> 00:51:51,402 Nie okazuj litości, Kitano. 399 00:51:51,485 --> 00:51:52,987 Tak, Cesarzu. 400 00:51:57,742 --> 00:52:00,161 Nigdy nie jest za późno. 401 00:52:01,829 --> 00:52:03,581 Walczcie. 402 00:52:31,776 --> 00:52:32,860 Wykończ go. 403 00:52:48,918 --> 00:52:50,378 Zdrajczyni! 404 00:52:50,461 --> 00:52:53,589 Nie, królowa Pozaświatu! 405 00:52:54,715 --> 00:52:58,094 Jako prawowita dziedziczka poddaję się Królestwu Ziemi, 406 00:52:58,177 --> 00:53:02,682 aby uwolniło Edenię i inne królestwa od tyranii. 407 00:53:10,189 --> 00:53:12,274 Wyrodne dziecko. 408 00:53:12,733 --> 00:53:16,404 Sądziłaś, że pokonasz mnie tak łatwo? 409 00:53:33,546 --> 00:53:34,672 Wykończ mnie. 410 00:53:35,965 --> 00:53:38,217 Zabić cię? Skąd! 411 00:53:38,718 --> 00:53:43,931 Przeżyjesz i będziesz patrzyła, jak jednoczę królestwa. 412 00:53:44,098 --> 00:53:48,936 Gdy już ujrzysz, jak niszczę wszystko, co kochasz... 413 00:53:49,562 --> 00:53:52,106 dopiero wtedy zginiesz. 414 00:53:58,487 --> 00:54:00,156 Zabrać ją! 415 00:54:02,658 --> 00:54:03,951 Kto następny? 416 00:54:17,048 --> 00:54:18,215 Nie! 417 00:54:35,399 --> 00:54:37,777 Nic ci nie będzie, słonko. 418 00:54:48,829 --> 00:54:52,416 Długo na to czekałem, chłopcze. 419 00:54:54,835 --> 00:54:55,920 Ja również. 420 00:54:59,632 --> 00:55:00,883 Walczcie. 421 00:55:19,694 --> 00:55:21,779 Liczyłem na więcej. 422 00:55:37,878 --> 00:55:38,963 Liu Kangu! 423 00:55:41,215 --> 00:55:44,927 Poddaj się, a może daruję ci życie. 424 00:55:45,094 --> 00:55:48,389 Twoja zarozumiałość nie zna granic. 425 00:55:48,472 --> 00:55:51,017 Nie potrzebuję obu rąk, by cię pokonać. 426 00:56:19,795 --> 00:56:21,047 Wykończ go. 427 00:56:29,472 --> 00:56:34,060 Nie. Żyj z wiedzą, że nie miałeś żadnych szans. 428 00:56:42,318 --> 00:56:43,527 Co mi zrobił? 429 00:56:45,488 --> 00:56:47,573 Rzucił jakąś klątwę. 430 00:56:48,491 --> 00:56:51,160 - Gdybym wciąż był bogiem... - Nie jesteś. 431 00:56:52,286 --> 00:56:56,832 Świetnie, straciliśmy drugiego faworyta. Co teraz? 432 00:56:56,916 --> 00:57:01,045 Będziemy walczyć i wygramy - za wszelką cenę. 433 00:57:04,131 --> 00:57:08,552 Wkrótce powstaniesz i zagarniesz wszystkie królestwa. 434 00:57:09,512 --> 00:57:12,431 Skończą się ból i cierpienie. 435 00:57:13,265 --> 00:57:16,394 Skończy się... wszystko. 436 00:57:20,898 --> 00:57:24,735 - Macie to? - Lin Kuei nigdy nie zawodzą. 437 00:57:27,947 --> 00:57:29,198 Wreszcie. 438 00:57:29,365 --> 00:57:32,201 Ostatni odłamek Kamidogu. 439 00:57:32,368 --> 00:57:34,036 Kamidogu? 440 00:57:34,745 --> 00:57:38,165 Sądziłeś, że posłałem was za byle błyskotką? 441 00:57:38,332 --> 00:57:40,584 Ale jeśli je złączysz... 442 00:57:40,668 --> 00:57:44,839 Jedna Istota powróci i zniszczy wszystko, co istnieje. 443 00:57:45,006 --> 00:57:49,218 Tak. Powiadają, że szalony bóg Shinnok szukał... 444 00:57:50,344 --> 00:57:51,429 To ty! 445 00:57:54,807 --> 00:57:58,019 Oto właśnie minusy bycia najemnikiem. 446 00:57:58,728 --> 00:58:03,941 Ale bez obaw, zapłacę wam... pełną stawkę. 447 00:58:04,567 --> 00:58:05,609 Dzieci. 448 00:59:06,837 --> 00:59:08,673 Nie! 449 00:59:17,807 --> 00:59:19,183 Nie, Lordzie. Ja... 450 00:59:19,350 --> 00:59:20,726 Nie lękaj się o mnie. 451 00:59:21,477 --> 00:59:27,108 To moja powinność jako strażnika Królestwa Ziemi. I twojego. 452 00:59:34,699 --> 00:59:37,535 Wreszcie tak, jak być powinno. 453 00:59:38,244 --> 00:59:41,497 Zawalczę z tobą do śmierci. 454 00:59:48,254 --> 00:59:49,714 Za dużo gadasz. 455 01:00:12,862 --> 01:00:14,196 Lordzie Raidenie! 456 01:00:36,677 --> 01:00:39,221 Jakieś ostatnie słowo? 457 01:00:39,930 --> 01:00:42,308 Rodzice cię kochali, Liu Kangu. 458 01:00:43,476 --> 01:00:44,977 I... 459 01:00:47,313 --> 01:00:48,856 Nie! 460 01:01:08,542 --> 01:01:12,296 Nie było ci pisane pokonać Goro, Liu Kangu. 461 01:01:12,463 --> 01:01:15,091 Tylko Shao Kahna. 462 01:01:24,225 --> 01:01:27,603 To koniec! Zwyciężyłem! 463 01:01:27,687 --> 01:01:28,938 Nie. 464 01:01:33,943 --> 01:01:35,611 Co on wyrabia? 465 01:01:35,778 --> 01:01:37,571 Broni Królestwa Ziemi. 466 01:01:37,738 --> 01:01:39,907 Tak, chodź. 467 01:01:40,491 --> 01:01:42,576 Chodź zginąć! 468 01:01:46,247 --> 01:01:48,332 Tak, nakop mu! 469 01:02:41,927 --> 01:02:45,681 To nic przy tym, co zrobię za chwilę. 470 01:03:37,483 --> 01:03:40,361 Zrobił to! Zrobił, do cholery! 471 01:03:54,125 --> 01:03:55,376 To koniec. 472 01:03:56,335 --> 01:03:58,879 - Udało ci się. - Nam się udało. 473 01:03:59,296 --> 01:04:00,423 Liu Kangu. 474 01:04:05,761 --> 01:04:08,973 Zwyciężyłeś w ostatnim turnieju. 475 01:04:09,140 --> 01:04:12,226 Otrzymasz w nagrodę wielką moc. 476 01:04:12,310 --> 01:04:17,315 Obawiamy się jednak, że nie wystarczy. 477 01:04:18,065 --> 01:04:20,318 Wystarczy? Co zostało? 478 01:04:20,484 --> 01:04:21,902 Jedna Istota. 479 01:04:23,195 --> 01:04:24,238 Tak. 480 01:04:50,014 --> 01:04:51,265 Chodź tu! 481 01:05:03,361 --> 01:05:05,321 Twoja dusza żyje! 482 01:05:20,753 --> 01:05:23,881 Tak! Jedna Istota! 483 01:05:25,299 --> 01:05:26,384 Koniec... 484 01:05:28,260 --> 01:05:29,720 nadszedł! 485 01:05:47,738 --> 01:05:49,073 Co się dzieje? 486 01:05:49,240 --> 01:05:51,158 To koniec królestw. 487 01:05:54,787 --> 01:05:59,000 Królestwa się łączą. Prędko. 488 01:06:01,836 --> 01:06:07,550 Lord Raiden opowiadał o dziecku. Wybrańcu o duszy tak czystej, 489 01:06:07,633 --> 01:06:11,345 że zdoła wchłonąć naszą moc i ocali królestwa. 490 01:06:11,512 --> 01:06:14,473 Ty jesteś tym dzieckiem, Liu Kangu. 491 01:06:15,016 --> 01:06:17,351 To twoja ostatnia potyczka. 492 01:07:25,961 --> 01:07:28,547 Skorpion? Ty nie jesteś martwy? 493 01:07:28,631 --> 01:07:30,633 - Byłem. - Co tu robisz? 494 01:07:30,800 --> 01:07:32,927 Chcę zatrzymać... to. 495 01:07:38,474 --> 01:07:42,812 Niechaj rozpocznie się... koniec. 496 01:07:59,120 --> 01:08:01,956 Kryjcie się. Teraz to moja walka. 497 01:08:11,424 --> 01:08:14,176 Dlaczego to ja jestem wybrańcem? 498 01:08:14,343 --> 01:08:17,263 Gdyż to ja cię wybrałem. 499 01:08:19,932 --> 01:08:23,352 Ze względu na to, co skrywasz tutaj. 500 01:08:24,312 --> 01:08:28,858 Straciłeś w życiu tak wiele, lecz nikogo nie winisz. 501 01:08:29,608 --> 01:08:31,694 Nigdy się nie poddawaj. 502 01:08:32,445 --> 01:08:37,408 Tak długo, jak walczysz, przetrwają też dobro i światłość. 503 01:08:39,744 --> 01:08:41,620 Jestem wybrańcem. 504 01:08:59,764 --> 01:09:01,265 W mordę, patrzcie! 505 01:09:01,807 --> 01:09:05,102 - Co teraz? - Teraz otwieram torbę. 506 01:09:08,773 --> 01:09:11,776 Ucałowałbym cię, ale chłopak by pozazdrościł. 507 01:09:12,234 --> 01:09:13,653 On nim nie jest. 508 01:09:14,403 --> 01:09:18,574 Słuchajcie. Narażonych jest mnóstwo niewinnych ludzi. 509 01:09:18,741 --> 01:09:20,701 Rozejdźcie się i im pomóżcie. 510 01:09:35,758 --> 01:09:37,426 Kryjcie się, prędko. 511 01:10:07,331 --> 01:10:09,750 Melduje się major Jackson Briggs. 512 01:10:11,252 --> 01:10:12,920 Stańcie za mną! 513 01:10:17,758 --> 01:10:20,052 Czekacie na zaproszenie czy co? 514 01:10:37,028 --> 01:10:38,195 Żryj, żryj! 515 01:10:46,996 --> 01:10:49,040 - Pusto! - Tu też. 516 01:11:12,104 --> 01:11:13,356 Sonia! 517 01:11:19,362 --> 01:11:22,114 Sonia, nie mdlej. 518 01:11:24,617 --> 01:11:27,953 Wybacz, że byłem tępy. Należy ci się więcej. 519 01:11:28,037 --> 01:11:32,041 Warto było tyle się tłuc, żeby cię spotkać. 520 01:11:35,544 --> 01:11:37,046 Mówisz serio, prawda? 521 01:11:38,464 --> 01:11:43,260 To chyba trzeba się stąd wyrwać i... pogadać. 522 01:11:45,346 --> 01:11:47,556 - Kocham cię. - No co ty. 523 01:12:51,746 --> 01:12:54,665 Nigdy byś nie zwyciężył. 524 01:12:56,167 --> 01:13:01,922 Królestwa są skazane... na zapomnienie. 525 01:13:46,425 --> 01:13:47,760 Chodź no tu! 526 01:14:14,120 --> 01:14:16,163 W mordę. 527 01:14:33,347 --> 01:14:36,809 Nie, jestem wieczny. 528 01:14:37,351 --> 01:14:39,854 Jestem wszystkim. 529 01:14:42,732 --> 01:14:45,109 Niemożliwe. 530 01:14:54,952 --> 01:14:57,872 To ci się nie należy. 531 01:15:37,870 --> 01:15:40,831 Liu? Liu, jesteś tam? 532 01:15:40,998 --> 01:15:45,044 Tak i nie. Trudno to wyjaśnić. 533 01:15:45,127 --> 01:15:47,922 - To koniec? - Jeszcze nie. 534 01:16:23,290 --> 01:16:24,542 Teraz już koniec? 535 01:16:26,460 --> 01:16:29,213 Tak, rozdzieliłem królestwa. 536 01:16:29,672 --> 01:16:33,801 Edenia znów jest wolna. Koniec z turniejami i bogami. 537 01:16:33,968 --> 01:16:36,137 Nastał pokój, jak należy. 538 01:16:36,304 --> 01:16:40,391 Już to słyszałem. Shao Kahn zniknął. 539 01:16:41,058 --> 01:16:45,146 Co, gdy on lub ktoś inny zechce znów przejąć Królestwo Ziemi? 540 01:16:45,313 --> 01:16:48,399 Wtedy go powstrzymamy. Razem. 541 01:16:51,068 --> 01:16:52,945 Ejże, niby kiedy ci poz... 542 01:17:12,256 --> 01:17:15,635 Dystrybucja na terenie Polski Galapagos sp. z o.o. 543 01:17:15,718 --> 01:17:20,014 Tekst: Piotr Kacprzak