1 00:00:18,268 --> 00:00:21,062 Minął miesiąc, odkąd porzucił mnie narzeczony. 2 00:00:21,146 --> 00:00:24,190 Cytując wielką amerykańską poetkę Kelly Clarkson, 3 00:00:24,274 --> 00:00:26,359 bez Leva moje życie jest do bani. 4 00:00:31,531 --> 00:00:35,326 Aniołki Charliego. Byliśmy tacy uroczy. 5 00:00:45,670 --> 00:00:46,921 Ali, spójrz. 6 00:00:47,005 --> 00:00:51,760 Kocham je. Są jak bidet do ust. Ten jest Leva. Nie zostawia się irygatora, 7 00:00:51,843 --> 00:00:55,930 chyba że planuje się wrócić. 8 00:00:56,598 --> 00:01:02,395 To męska wersja kolczyka zostawionego w domu faceta. Tak go zdobyłam. 9 00:01:02,479 --> 00:01:05,565 Diamentowy kolczyk na szafce nocnej. 10 00:01:06,149 --> 00:01:08,109 Droga impreza. Było nerwowo. 11 00:01:08,193 --> 00:01:11,196 Tego właśnie ci trzeba przed siódmym meczem. 12 00:01:11,780 --> 00:01:15,158 Mogę pojechać do Lincoln Heights po południu? 13 00:01:15,241 --> 00:01:18,661 Chodzę tam do pewnej restauracji raz w roku… 14 00:01:18,745 --> 00:01:21,915 Poważnie? Nie! Gramy dziś najważniejszy 15 00:01:21,998 --> 00:01:23,541 mecz w moim życiu. 16 00:01:24,125 --> 00:01:25,877 Cóż, to… Co? 17 00:01:29,798 --> 00:01:30,507 Nic. 18 00:01:31,007 --> 00:01:33,176 Ali zamówi ci stamtąd jedzenie. 19 00:01:33,760 --> 00:01:34,511 Ale nie płacę. 20 00:01:37,555 --> 00:01:40,475 Wszystko gra, trenerze? Jaki jest gry plan na dziś? 21 00:01:40,558 --> 00:01:44,020 Zatrzymać Reynoldsa. Badrag i Dyson mogą podwoić 22 00:01:44,104 --> 00:01:47,774 go w strefie pod koszem. Ale wtedy zostanie miejsce 23 00:01:47,857 --> 00:01:49,234 do rzutu za trzy. 24 00:01:49,317 --> 00:01:55,573 Fakt… Myślałaś już o tym, co powiesz dziś wieczorem? 25 00:01:55,657 --> 00:01:59,661 Do Bituin? Bo przestała mnie obserwować? Do drużyny. Przed meczem. 26 00:01:59,744 --> 00:02:02,872 Mam wygłosić mowę motywacyjną? Tak. 27 00:02:03,373 --> 00:02:04,457 O, nie. 28 00:02:04,541 --> 00:02:08,837 To tradycja przed siódmym meczem. Twój tatuś to robił. I Cam. 29 00:02:08,920 --> 00:02:12,465 Zawodnicy tego oczekują. Mam ich motywować? 30 00:02:12,549 --> 00:02:14,759 Czy nie po to są pieniądze? 31 00:02:15,343 --> 00:02:22,225 Pamiętaj, jak zaczęliśmy i gdzie jesteśmy. Trenerzy przychodzą i odchodzą. 32 00:02:23,351 --> 00:02:27,272 Ty będziesz tu w przyszłym sezonie. 33 00:02:27,355 --> 00:02:31,067 Co mam powiedzieć? Co ich napędza? 34 00:02:31,151 --> 00:02:35,363 Striptizerki, Call of Duty, John Wick. 35 00:02:35,446 --> 00:02:37,824 Ledwo znam jeden i pół z tych tematów. 36 00:02:37,907 --> 00:02:39,325 Dasz radę. 37 00:02:39,409 --> 00:02:41,369 {\an8}ROZGRYWAJĄCA 38 00:02:44,622 --> 00:02:46,624 Dzień oszustwa rozpoczęty. 39 00:02:51,171 --> 00:02:54,174 Pracuję nad czymś ważnym. Nie mogę rozmawiać. 40 00:02:57,010 --> 00:02:58,011 Jay Brown? 41 00:02:59,846 --> 00:03:00,930 Dokąd idzie? 42 00:03:01,431 --> 00:03:04,309 Co mam powiedzieć drużynie? Może zadzwonię na FaceTime 43 00:03:04,392 --> 00:03:05,560 {\an8}do Tony'ego Robbinsa? 44 00:03:05,643 --> 00:03:12,567 {\an8}To muszą być twoje słowa. Prosto z serca. Wrzućmy to do AI. Używam jej do raportów. 45 00:03:13,234 --> 00:03:14,152 Naprawdę? 46 00:03:14,736 --> 00:03:18,948 Nie, celebruję papierkową robotę. Niech to szlag. 47 00:03:19,032 --> 00:03:19,699 {\an8}Co? 48 00:03:20,200 --> 00:03:21,576 {\an8}Lev przenosi się do Minnesoty? 49 00:03:21,659 --> 00:03:27,874 Dołączam do pediatrii w Lakeland, Minneapolis. Polecacie dobrą parkę? Że co? 50 00:03:27,957 --> 00:03:30,710 Kup North Face. Nie musisz o tym pisać. 51 00:03:30,793 --> 00:03:36,049 To znaczy, że z nami koniec. A co z irygatorem? 52 00:03:36,716 --> 00:03:38,176 Może kupił inny. 53 00:03:43,973 --> 00:03:44,974 Zostaw mnie. 54 00:03:46,267 --> 00:03:47,936 Potrzebuję chwili. 55 00:03:48,019 --> 00:03:52,649 Mam spotkanie z pracownikami. Ale kocham cię. Jestem w pobliżu. 56 00:04:01,032 --> 00:04:03,743 {\an8}Ness i Sandy cię szukają. Powiedz im, żeby spadali. 57 00:04:03,826 --> 00:04:06,537 {\an8}Już tu są, więc słyszeli. 58 00:04:06,621 --> 00:04:10,041 Oszalałaś? ! Jay'owi pozostały trzy lata kontraktu. 59 00:04:10,124 --> 00:04:13,836 Uciekła mi myśl, więc skopiowałem Sandy'ego. 60 00:04:13,920 --> 00:04:17,048 Nie wpadajcie tu i nie krzyczcie na mnie. 61 00:04:17,131 --> 00:04:20,301 Przestaniemy krzyczeć, kiedy przestaniesz zachowywać 62 00:04:20,385 --> 00:04:21,427 się jak kretynka. 63 00:04:23,388 --> 00:04:24,973 Wybacz, Jackie. Sprawy rodzinne. 64 00:04:27,558 --> 00:04:30,353 Zwolniłam Jaya, bo jego była zabiera dzieci 65 00:04:30,436 --> 00:04:34,148 na drugi koniec kraju. Nie może ich odwiedzać po sezonie, 66 00:04:34,232 --> 00:04:36,025 jak każdy nieobecny ojciec? 67 00:04:36,109 --> 00:04:40,280 Jest Zoom, FaceTime, Microsoft Teams z błędami. 68 00:04:40,363 --> 00:04:45,618 Nie mam do tego siły! Lev ze mną skończył, a ja się rozpadam, 69 00:04:46,119 --> 00:04:51,916 bo cholernie kocham tego gościa. Powinnam był mówić mu to częściej. 70 00:04:52,000 --> 00:04:54,043 Stale w pracy z wami. 71 00:05:00,508 --> 00:05:01,426 Trzymasz się? 72 00:05:06,931 --> 00:05:09,726 Lev przenosi się do Minneapolis. 73 00:05:09,809 --> 00:05:12,645 Pozna olbrzymią Norweżkę i będzie miał wysokie 74 00:05:12,729 --> 00:05:15,231 żydowskie dzieci grające w hokeja. 75 00:05:16,065 --> 00:05:20,236 Isla, Lev to przystojny, miły lekarz po czterdziestce, 76 00:05:20,320 --> 00:05:25,491 który nie był żonaty i jest zainteresowany kobietami w swoim wieku. 77 00:05:25,575 --> 00:05:29,203 W Los Angeles nie spotkasz takiego mężczyzny. 78 00:05:29,287 --> 00:05:30,663 Dlaczego tak mówisz? 79 00:05:31,164 --> 00:05:36,502 Bo to prawda. Weź się w garść i nie pozwól mu jechać. 80 00:05:36,586 --> 00:05:41,341 Kobiety są tam o wiele łatwiejsze w obsłudze. 81 00:05:41,424 --> 00:05:46,679 Nadal jestem wściekły z powodu Jaya, ale Ness ma rację. 82 00:05:49,223 --> 00:05:49,724 Pędź. 83 00:05:53,102 --> 00:05:55,980 Biegnę. Porozmawiamy o Jayu, kiedy wrócę. 84 00:05:58,608 --> 00:06:00,193 Rozepnij guzik albo dwa. 85 00:06:00,276 --> 00:06:02,570 Nie mów o piersiach naszej siostry. 86 00:06:09,118 --> 00:06:09,952 Lev! 87 00:06:10,870 --> 00:06:12,038 Ajla? Musimy porozmawiać? 88 00:06:12,121 --> 00:06:17,043 Jesteśmy jakby zajęci. To zajmie chwilkę. Drogi Levie, 89 00:06:17,126 --> 00:06:20,671 słownik Webstera definiuje związki jako… 90 00:06:21,631 --> 00:06:24,425 Błagam, nie zaczynaj od definicji. 91 00:06:26,260 --> 00:06:28,137 Mówię prosto z serca. Nie śmieć. 92 00:06:28,638 --> 00:06:29,931 W porządku. 93 00:06:32,308 --> 00:06:36,771 Kocham cię, Levie Levinsonie. Wiem, że to spaprałam. 94 00:06:37,271 --> 00:06:42,193 Nie doceniałam cię i to był największy błąd w moim życiu. 95 00:06:42,276 --> 00:06:46,572 {\an8}Jestem samolubna i mam obsesję na punkcie pracy. 96 00:06:46,656 --> 00:06:53,621 W całym domu leżą wieczka od budyniu. Jestem obrzydliwa. Ale jakoś sprawiłam, 97 00:06:53,704 --> 00:06:59,001 że ten przystojny pediatra o złotym sercu mnie pokochał. 98 00:06:59,794 --> 00:07:01,295 Mój tort jest cały w wosku. 99 00:07:01,379 --> 00:07:04,799 {\an8}Tylko dzieciom i staruszkom wolno obchodzić urodziny. 100 00:07:05,383 --> 00:07:07,844 Dacie nam chwilę? 101 00:07:10,138 --> 00:07:11,097 Bądź dzielny. 102 00:07:11,180 --> 00:07:11,931 Dziękuję. 103 00:07:14,267 --> 00:07:15,101 Wiem. 104 00:07:17,937 --> 00:07:21,399 Trzeba odwagi, by przyjść tu w sezonie ospy, 105 00:07:21,482 --> 00:07:24,485 wiedząc, jak bardzo cię tu nie lubią. 106 00:07:24,569 --> 00:07:26,070 Nie wiedziałam. 107 00:07:26,154 --> 00:07:27,405 Obie kwestie na poważnie. 108 00:07:27,989 --> 00:07:29,240 Nie jedź do Minnesoty. 109 00:07:31,576 --> 00:07:37,790 {\an8}Twoje życie jest tutaj, ze mną. Nie wiem, co bym bez ciebie zrobiła. 110 00:07:37,874 --> 00:07:43,379 Usiadłam na pilocie, teraz telewizor gada tylko po hiszpańsku. 111 00:07:43,463 --> 00:07:47,842 Muszę to przetrawić. Dasz mi trochę czasu? 112 00:07:47,925 --> 00:07:52,346 Oczywiście. Minutę, niecałą godzinę? Będziesz musiała zrobić to, 113 00:07:52,430 --> 00:07:56,392 czego najbardziej nie lubisz. Musisz poczekać. 114 00:07:56,976 --> 00:07:57,852 Rozumiem. 115 00:08:12,783 --> 00:08:16,996 {\an8}To zamknięta próba. Zakaz wstępu dla obleśnych ćwoków. 116 00:08:17,079 --> 00:08:21,042 Wiem, że to schrzaniłem, ale tu nie chodzi o nas. 117 00:08:21,125 --> 00:08:23,002 Potrzebuję przyjaciela. 118 00:08:23,085 --> 00:08:26,297 Nikt nie chce twojej przyjaźni ani chlamydii. 119 00:08:26,380 --> 00:08:32,011 Miałem chlamydię, która całkowicie zniknęła po doksycylinie. 120 00:08:33,554 --> 00:08:39,477 Mam problem i… czuję, że nikt oprócz ciebie mnie nie zrozumie. 121 00:08:44,148 --> 00:08:45,066 Pójdę już. 122 00:08:47,193 --> 00:08:48,778 {\an8}Jackie, zaczekaj. 123 00:08:51,239 --> 00:08:57,328 {\an8}Jackie! Co powiesz na napisanie przemowy dla drużyny? Dam ci 50 dolców. 124 00:09:00,414 --> 00:09:01,332 Jakckie? 125 00:09:06,504 --> 00:09:08,130 Widziałeś Jackie'go? 126 00:09:08,631 --> 00:09:12,093 Nie, a obiecał, że obejrzy pieprzyk na moich plecach. 127 00:09:12,677 --> 00:09:16,222 Codziennie o 14. 00 przynosi mi zielony sok z zabawną 128 00:09:16,722 --> 00:09:19,392 słomką. Co mam teraz zrobić? Wypić wodę? 129 00:09:20,476 --> 00:09:22,478 Coś mi tu nie gra. Musimy go znaleźć. 130 00:09:22,562 --> 00:09:23,938 Dziwne, że go tu nie ma. 131 00:09:24,021 --> 00:09:27,817 Gdzie może być? Nie widziałem, żeby rozmawiał tu z kimkolwiek. 132 00:09:28,359 --> 00:09:29,277 A ja tak. 133 00:09:29,860 --> 00:09:33,864 Dzięki za rozmowę. Zespół tancerek jest integralną 134 00:09:33,948 --> 00:09:35,658 częścią klubu. Będzie polisa? 135 00:09:36,158 --> 00:09:38,452 Wiesz, gdzie jest Jackie? 136 00:09:38,536 --> 00:09:40,329 Czemu pytacie? Jesteśmy rodziną. 137 00:09:41,038 --> 00:09:44,333 Nie widać tego. Powiesz albo wylatujesz. 138 00:09:44,417 --> 00:09:50,006 Żartuje. To nielegalne. Zachowacie pracę. Żle to traktujecie. Sandy, 139 00:09:50,089 --> 00:09:55,303 jest niewdzięczny. Ness go uprzedmiotawia, a Isla – nie docenia. 140 00:09:55,386 --> 00:09:59,640 Chciał mieć rodzinę, a wy nie wiecie, co to znaczy. 141 00:09:59,724 --> 00:10:03,269 Rozumiem, ale musimy to naprawić. 142 00:10:04,645 --> 00:10:07,440 Jest tam, gdzie co roku w urodziny swojej mamy. 143 00:10:08,316 --> 00:10:09,734 To urodziny jego mamy? 144 00:10:11,527 --> 00:10:14,530 Wiem, gdzie jest. Dzięki, Sofia. 145 00:10:16,949 --> 00:10:22,663 Wybacz, że ci groziłem. Załatwimy polisę! To nie jest możliwe. 146 00:10:28,836 --> 00:10:32,214 Dzień dobry… Pozwól mi. 147 00:10:34,634 --> 00:10:35,384 Widzę go. 148 00:10:38,179 --> 00:10:39,055 Cześć. 149 00:10:40,806 --> 00:10:41,766 Możemy usiąść? 150 00:10:43,142 --> 00:10:44,060 Jeśli chcecie? 151 00:10:51,150 --> 00:10:52,693 Nie namawiajcie mnie do powrotu. 152 00:10:52,777 --> 00:10:53,611 Nie. 153 00:10:55,363 --> 00:10:58,366 Popełniliśmy błąd i nie udajemy, że jest inaczej. 154 00:11:00,660 --> 00:11:07,249 Tak mi przykro, że straciłeś mamę. Nie powinieneś być tu sam w jej urodziny. 155 00:11:07,750 --> 00:11:11,379 Chętnie się czegoś o niej dowiemy. 156 00:11:14,715 --> 00:11:21,347 Była… naprawdę zabawna… O wiele zabawniejsza niż ja, 157 00:11:21,847 --> 00:11:26,811 czy ktokolwiek z moich przyjaciół. 158 00:11:30,690 --> 00:11:35,778 Codziennie odprowadzała mnie do szkoły… Krępowałem się tego, 159 00:11:35,861 --> 00:11:40,449 ale potem zdałem sobie sprawę, że wszyscy ją kochali. 160 00:11:41,575 --> 00:11:42,576 To wspaniałe. 161 00:11:43,953 --> 00:11:45,579 Możemy zobaczyć jej zdjęcie? 162 00:11:51,752 --> 00:11:52,712 Była piękna. 163 00:11:53,838 --> 00:11:56,173 Była. W środku i na zewnątrz. 164 00:12:01,762 --> 00:12:06,350 A co z waszymi mamami? Zawsze słyszę tylko o tacie. 165 00:12:07,101 --> 00:12:10,730 Są charakterne. Głęboko problematyczne. 166 00:12:10,813 --> 00:12:11,772 Szalone. 167 00:12:11,856 --> 00:12:14,650 Poznasz je. Nie nauczyły nas, 168 00:12:14,734 --> 00:12:17,361 co to znaczy dobra rodzina. 169 00:12:17,445 --> 00:12:19,697 A twoja mama, owszem. 170 00:12:20,448 --> 00:12:23,951 Może mógłbyś nas nauczyć. 171 00:12:27,705 --> 00:12:32,752 Pomogę wam… Ale tylko dlatego, że jesteście tacy porąbani. 172 00:12:34,044 --> 00:12:35,337 Faktycznie jesteśmy. 173 00:12:36,213 --> 00:12:39,800 Dawno nie mieliśmy rodzinnego spotkania. Co powiecie na weekend? 174 00:12:39,884 --> 00:12:41,594 Miałem obejrzeć nowego Johna Wicka. 175 00:12:41,677 --> 00:12:44,013 Sandy i ja oglądaliśmy ostatni odcinek na haju. Totalnym. 176 00:12:44,096 --> 00:12:46,432 Lubisz Johna Wicka? 177 00:12:47,224 --> 00:12:50,895 Wszyscy lubią Johna Wicka. Gdyby ktoś zabił mojego kota, 178 00:12:50,978 --> 00:12:52,855 też zabiłbym czterysta osób. 179 00:12:53,481 --> 00:12:54,982 Wszyscy lubią Johna Wicka. 180 00:12:56,984 --> 00:13:01,572 Zostało 40 minut do rozpoczęcia meczu. Musimy lecieć. Idziesz z nami? 181 00:13:04,074 --> 00:13:04,825 Tak. 182 00:13:05,326 --> 00:13:08,788 Chodźmy. Chwila, trzeba zapłacić. Mam gotówkę. 183 00:13:11,373 --> 00:13:13,209 Gdzie twoje auto? 184 00:13:13,793 --> 00:13:16,086 Szlag! Pewnie znowu odholowany. 185 00:13:16,170 --> 00:13:18,839 Cholera, Ness. Musisz płacić za parkowanie! 186 00:13:18,923 --> 00:13:21,801 Płacę podatki, to powinno wystarczyć! 187 00:13:21,884 --> 00:13:24,720 Przestańcie. Jak dotrzemy na halę? 188 00:13:24,804 --> 00:13:28,224 Najbliższy Uber 45 minut drogi stąd. Ludzie jadą na mecz. 189 00:13:30,434 --> 00:13:31,936 Nie. Mam przemowę! 190 00:13:32,019 --> 00:13:38,776 To sześć kilometrów. A Ness nie ćwiczy cardio. 191 00:13:40,736 --> 00:13:45,115 Witamy w Co-Pilot Arena. Zostało pół godziny do siódmego 192 00:13:45,199 --> 00:13:47,034 meczu półfinału Zachodu. 193 00:13:53,290 --> 00:13:56,293 Dobra, chłopaki. 10 minut. Skupmy się. 194 00:13:58,128 --> 00:14:01,340 Zostały dwa kilometry. 195 00:14:03,300 --> 00:14:04,385 Lev nie odpisał? 196 00:14:05,803 --> 00:14:07,388 Nie ma nawet trzech kropek. 197 00:14:08,013 --> 00:14:08,806 Odpisze. 198 00:14:15,104 --> 00:14:18,816 Dlaczego się zatrzymujesz? Biegnij! Nie mogę już biec boso. 199 00:14:18,899 --> 00:14:20,568 Chyba nadepnęłam na gwóźdź. 200 00:14:22,528 --> 00:14:27,032 Nie zdążę… Czekają na to, a ja nie zdążę. 201 00:14:27,533 --> 00:14:28,284 Weź moje. 202 00:14:28,367 --> 00:14:29,285 Co ty wyprawiasz? 203 00:14:29,368 --> 00:14:30,119 Załóż je. 204 00:14:31,328 --> 00:14:33,330 Nie będą pasować. Zakładaj. 205 00:14:37,334 --> 00:14:39,503 O rany! Pasują! 206 00:14:42,631 --> 00:14:44,008 Masz takie małe stopy? 207 00:14:44,091 --> 00:14:45,509 Mam delikatną budowę. 208 00:14:45,593 --> 00:14:47,136 Nie chcę, żebyś nadepnął na gwóźdź. Twoje nogi… 209 00:14:47,219 --> 00:14:48,804 Właź na plecy. 210 00:14:52,892 --> 00:14:53,809 Lecimy! 211 00:14:57,813 --> 00:15:00,149 To mój Achilles! 212 00:15:02,776 --> 00:15:06,614 Dobra, chłopaki. Zbierzmy się i jedziemy! 213 00:15:09,450 --> 00:15:10,701 Jestem, jestem! 214 00:15:11,201 --> 00:15:11,994 W porządku. Na miejsca. 215 00:15:12,077 --> 00:15:18,918 {\an8}Jestem… Tylko… Biegłam sprintem… Z Lincoln… Heights. Dajcie mi chwilę. 216 00:15:32,389 --> 00:15:37,186 Kiedy podjęłam tę pracę… było mi naprawdę trudno. 217 00:15:37,686 --> 00:15:42,483 Mówiono o mnie okropne rzeczy. Nazywano suką. Ździrą. 218 00:15:42,566 --> 00:15:43,233 {\an8}Szmatą. 219 00:15:43,734 --> 00:15:44,693 {\an8}Dzidą. 220 00:15:44,777 --> 00:15:45,861 {\an8}Wystarczy. 221 00:15:47,112 --> 00:15:48,030 Ale przetrwałam. 222 00:15:51,325 --> 00:15:58,207 {\an8}Dzięki wam. Wypruwacie sobie żyły na parkiecie. 223 00:15:59,333 --> 00:16:04,922 Marcus. Dyson. Badrag. Victor. Travis. 224 00:16:06,507 --> 00:16:07,383 {\an8}Travis nie żyje? 225 00:16:08,133 --> 00:16:13,097 Nie. Pojechał na północ. Na odwyk. 226 00:16:15,641 --> 00:16:22,106 Pod wieloma względami ta drużyna jest jak John Wick. Zapomniana. Wykluczona. 227 00:16:22,606 --> 00:16:24,900 Pozostawiona na śmierć. 228 00:16:27,027 --> 00:16:30,155 Ale potem, postanowili jeszcze z nami zadrzeć. 229 00:16:30,239 --> 00:16:32,282 Zabili twojego psa, Badrag. 230 00:16:32,366 --> 00:16:33,450 To był szczeniak Beagle'a. 231 00:16:33,534 --> 00:16:35,244 Rozwalili twoje auto, Dyson. 232 00:16:35,327 --> 00:16:36,537 Właśnie go spłaciłem. 233 00:16:36,620 --> 00:16:38,288 Spalili twój dom, Victor. 234 00:16:38,372 --> 00:16:42,751 {\an8}Z nowym kinem domowym. A ta drużyna w szatni obok, 235 00:16:42,835 --> 00:16:47,339 Marcus, to syndykat. Nałożyli na ciebie ekskomunikę. 236 00:16:47,423 --> 00:16:49,883 Widziała trzecią część. 237 00:16:49,967 --> 00:16:54,722 Jasne, że widziałam Parabellum. Ponieważ ludzie pytali mnie, 238 00:16:54,805 --> 00:16:59,309 czy Wavesi powrócą. I nie miałam na to dobrej odpowiedzi. 239 00:16:59,393 --> 00:17:01,687 Ale teraz, mam. Wróciliśmy. 240 00:17:13,532 --> 00:17:14,450 Idziemy! 241 00:17:40,350 --> 00:17:41,727 Dobrze poszło. 242 00:17:45,939 --> 00:17:48,400 Dobra, chodźmy tam. 243 00:17:49,276 --> 00:17:52,279 To dzięki tobie tu jesteśmy. 244 00:18:06,543 --> 00:18:13,425 Wszystko sprowadza się do siódmego meczu. Czy Wavesi awansują do Finału Zachodu? 245 00:18:13,509 --> 00:18:18,055 {\an8}To najwyższa stawka dla klubu w ciągu ostatnich pięciu lat. 246 00:18:18,138 --> 00:18:21,100 Czy drużyna Isli Gordon wywalczy awans? 247 00:18:23,560 --> 00:18:30,275 {\an8}Dobra, chłopaki, jedziemy! Wiecie, co robić. Waves na trzy… 248 00:18:34,404 --> 00:18:39,827 {\an8}Jesteście gotowi! Walcz albo milcz. Wygraj albo wracaj do domu. 249 00:18:53,757 --> 00:18:56,176 Nie dajcie im rzucać za trzy. 250 00:19:01,849 --> 00:19:04,476 {\an8}Winfield zdobywa łatwe dwa punkty. 251 00:19:08,564 --> 00:19:11,900 {\an8}Badrag i Ralston dyskutują. Nigdy się nie lubili. 252 00:19:12,484 --> 00:19:14,236 Ci goście są nakręceni. 253 00:19:14,319 --> 00:19:16,405 Rolston skacze do alley-oopa. 254 00:19:19,283 --> 00:19:21,994 {\an8}Szybka odpowiedź Badraga. 255 00:19:22,077 --> 00:19:23,745 {\an8}Tak to się robi. 256 00:19:25,914 --> 00:19:32,838 {\an8}Kończy się połowa. Victor skacze i trafia! Tak się powinno wychodzić na przerwę! 257 00:19:32,921 --> 00:19:38,343 Wavesi rzucają wszystkie siły na Stromsów, ale Portland prowadzi sześcioma. 258 00:19:39,553 --> 00:19:43,640 Powitajmy Wave City Dancers! 259 00:19:45,100 --> 00:19:49,771 Przekąski, które zjesz bez obciachu. To karma dla królików. 260 00:19:49,855 --> 00:19:55,027 Potrzebuję kurczaka z sosem ranch i tuzin rozpakowanych landrynek. 261 00:19:55,110 --> 00:19:56,403 Czyli gotowość bojowa. 262 00:20:13,837 --> 00:20:14,922 Dałeś ciała, stary. 263 00:20:32,940 --> 00:20:37,110 {\an8}Portland dobrze rozpoczęło trzecią kwartę. 264 00:20:39,571 --> 00:20:43,617 Badrag traci piłkę. De Lemos za trzy. Trafia! 265 00:20:44,117 --> 00:20:45,869 {\an8}Wavesi muszą zagęścić ruchy. 266 00:20:45,953 --> 00:20:47,829 Zatrzymajcie ich. Będzie dobrze. 267 00:20:48,330 --> 00:20:53,168 {\an8}Musimy wracać do obrony. Nie gwiżdżą nic Ralstonowi. 268 00:20:53,252 --> 00:20:59,258 {\an8}Spokojnie. Odskoczyli nam. I co z tego? Grajmy swoje. 269 00:20:59,341 --> 00:21:03,845 {\an8}Podwójna zasłona dla Marcusa. Jedziemy. 270 00:21:06,598 --> 00:21:07,766 Do boju, L.A.! 271 00:21:13,397 --> 00:21:17,150 Badrag znajduje Winfielda w rogu. Kosz! 272 00:21:17,234 --> 00:21:20,153 Tego nam było trzeba. 273 00:21:22,739 --> 00:21:24,700 Wavesi intensywniej w obronie. 274 00:21:25,284 --> 00:21:30,414 I jest przechwyt Winfielda. Robi ruch. Reset. Rzut za trzy! 275 00:21:31,248 --> 00:21:33,208 Marcus zaorał! 276 00:21:37,045 --> 00:21:37,921 {\an8}O, nie. 277 00:21:38,005 --> 00:21:38,880 Faul Marcusa. 278 00:21:38,964 --> 00:21:40,007 Nie było! 279 00:21:40,841 --> 00:21:42,759 Jay, to już piąty Marcusa. 280 00:21:43,343 --> 00:21:48,682 Edwards! Wchodzisz. Travis nie gra, a teraz Winfield idzie na ławkę. 281 00:21:49,266 --> 00:21:53,770 {\an8}To krytyczny moment dla Wavesów, przegrywają czterema. 282 00:21:53,854 --> 00:21:56,606 Czy dadzą radę bez Marcusa? 283 00:21:57,232 --> 00:22:00,110 {\an8}Badrag zbiera. Jay wywołuje zagranie. 284 00:22:01,403 --> 00:22:02,946 Dyson, twoja. 285 00:22:04,114 --> 00:22:06,283 Dyson. Za trzy! 286 00:22:08,118 --> 00:22:09,077 Trafia! 287 00:22:09,161 --> 00:22:10,871 Wiedziałam, że umie rzucać. 288 00:22:15,208 --> 00:22:19,463 {\an8}Badrag do Atkinsa, który zostawia piłkę Edwardsowi… 289 00:22:19,963 --> 00:22:22,424 Świetna gra. Są skoncentrowani. 290 00:22:24,593 --> 00:22:25,886 Czas dla Portland. 291 00:22:25,969 --> 00:22:29,348 O rany, nie wiem czy to wytrzymam. 292 00:22:31,641 --> 00:22:33,769 To ci nie pomoże. 293 00:22:34,269 --> 00:22:38,398 Pięćdziesiąt osiem sekund. Obie drużyny bez czasów. 294 00:22:41,401 --> 00:22:43,320 {\an8}Tak się rodzą bohaterowie. 295 00:22:43,820 --> 00:22:50,619 Marcus obchodzi zasłonę i rzuca za trzy… Winfield w ostatniej sekundzie! 296 00:22:57,376 --> 00:23:01,254 Portland chce odzyskać prowadzenie. Rzut z wyskoku. 297 00:23:01,338 --> 00:23:04,174 Bez punktu. Ale Ralston zbiera. I wsad! 298 00:23:05,509 --> 00:23:07,386 {\an8}Koszykówka wykańcza. 299 00:23:07,469 --> 00:23:08,470 {\an8}Zejdę tu. 300 00:23:09,513 --> 00:23:11,515 {\an8}Portland znów na prowadzeniu. 301 00:23:11,598 --> 00:23:14,518 Kapitalne widowisko! 302 00:23:15,977 --> 00:23:20,816 {\an8}Winfield nie ma miejsca. Cztery sekundy. Rzuca i jest faulowany. 303 00:23:21,316 --> 00:23:24,820 Trzy sekundy do końca, a debiutant, Dyson Gibbs, 304 00:23:24,903 --> 00:23:27,447 idzie na linię rzutów wolnych. 305 00:23:27,531 --> 00:23:31,034 Dyson będzie rzucał. Będzie dobrze. Styl babci. 306 00:23:48,218 --> 00:23:49,678 {\an8}Jest kosz! 307 00:24:12,492 --> 00:24:16,621 {\an8}Wavesi prowadzą. W hali pandemonium. 308 00:24:17,998 --> 00:24:24,963 Powrót! Uwaga na jedenastkę! Dolanos kozłuje. Gra do Ralstona. 309 00:24:27,132 --> 00:24:31,386 {\an8}Obrona! Rzut z połowy boiska po wygraną! 310 00:24:34,264 --> 00:24:35,265 {\an8}Trafia! 311 00:24:57,037 --> 00:25:01,124 {\an8}To nie jeden na miliard. To jeden na bilion. 312 00:25:02,584 --> 00:25:04,920 Ness nie powinien prowadzić. 313 00:25:05,003 --> 00:25:10,091 Powinniśmy być teraz razem. Wybierzmy się do klubu ze striptizem. Nie. 314 00:25:10,175 --> 00:25:12,093 Albo do miłej restauracji. 315 00:25:12,177 --> 00:25:14,554 Mógłbym wypić ze cztery espresso martini. 316 00:25:16,139 --> 00:25:17,474 Isla? Tak? 317 00:25:18,058 --> 00:25:18,808 Idziesz? 318 00:25:22,229 --> 00:25:24,022 Dołączę do was później. 319 00:25:26,399 --> 00:25:27,442 Potrzebuję chwili. 320 00:25:39,704 --> 00:25:43,416 Moje życie to nie romantyczny film sportowy, 321 00:25:43,500 --> 00:25:49,798 w którym niedoceniana bohaterka zbiera łomot, a potem wygrywa wielki mecz. 322 00:25:49,881 --> 00:25:52,259 To się nie ma prawa zdarzyć, 323 00:25:52,342 --> 00:25:55,971 by druga drużyna cudem trafiła z dwudziestu 324 00:25:56,054 --> 00:25:58,640 metrów na cholernej syrenie. 325 00:26:06,731 --> 00:26:13,321 {\an8}Pomyślałem, że… dobrze ci to zrobi. Dziękuję. 326 00:26:19,077 --> 00:26:23,164 Okropne uczucie. Zawsze tak boli? 327 00:26:27,294 --> 00:26:28,461 Nigdy nie jest lżej. 328 00:26:30,255 --> 00:26:34,426 I nawet, kiedy wygrywasz, porażki pamiętasz najbardziej. 329 00:26:41,474 --> 00:26:42,934 Wybacz, że cię zawiodłam. 330 00:26:44,811 --> 00:26:50,567 Co? Mówisz poważnie? Daj spokój. Bez ciebie nie zaszlibyśmy tak daleko. 331 00:26:56,197 --> 00:26:59,576 Nienawidzę Portland, ale wiesz, kogo bardziej? 332 00:27:03,496 --> 00:27:04,372 Bostonu. 333 00:27:07,292 --> 00:27:08,335 Bo dostaną ciebie. 334 00:27:29,356 --> 00:27:32,150 Powinienem już iść. 335 00:27:33,360 --> 00:27:34,194 Tak. 336 00:28:02,389 --> 00:28:07,060 Ostatnia noc była osobliwa. Wielu rzecz się nie spodziewałam. 337 00:28:07,143 --> 00:28:10,355 Nie wiem, na czym stoję z Levem… Ale w życiu, 338 00:28:10,438 --> 00:28:14,984 tak jak w sporcie, jeden sezon się kończy, drugi się zaczyna. 339 00:28:15,068 --> 00:28:17,779 Jestem w tym dobra. Podoba mi się to. 340 00:28:18,279 --> 00:28:19,114 Isla! 341 00:28:25,912 --> 00:28:29,165 Cześć, siostra… Wróciłem! 342 00:28:32,836 --> 00:28:33,712 Ożesz…!