1 00:00:26,568 --> 00:00:30,238 Pod patronatem Koziego Muru. Rozmawialiśmy. 2 00:00:34,576 --> 00:00:38,830 -Kiff, masz takie fikuśne paluszki. -Te starocie? 3 00:00:38,997 --> 00:00:41,791 Dodałam tylko trochę brokatu. To nic takiego. 4 00:00:41,958 --> 00:00:44,878 Kiff ma rację. To absolutnie nic. 5 00:00:45,045 --> 00:00:48,798 Projektant taty stylizuje moje palce, 6 00:00:48,965 --> 00:00:53,053 a na drugiej mam o cztery paluszki więcej niż Kiff. 7 00:00:57,015 --> 00:01:02,187 Ja mam te wszystkie paluszki, i jeszcze 40 kolekcjonerskich. 8 00:01:02,353 --> 00:01:07,400 Po jednym na każdy palec u ręki i nogi. 9 00:01:07,567 --> 00:01:10,195 -Te liczby się nie zgadzają. -Hej, moje paluszki 10 00:01:10,361 --> 00:01:12,947 są tak dobre jak te Kiff i Reggie, widzicie? 11 00:01:14,991 --> 00:01:17,702 Walka paluszków! Walka paluszków! 12 00:01:18,787 --> 00:01:20,163 Proszę. 13 00:01:21,206 --> 00:01:23,583 -Walka paluszków! -Nie! 14 00:01:23,750 --> 00:01:26,711 -Walka paluszków! -O nie. Tylko nie kolejne hobby. 15 00:01:29,547 --> 00:01:32,467 Nie możecie! Paluszki to nasze dzieci! 16 00:01:32,634 --> 00:01:35,678 Nie. Już to słyszałem. Mówiłeś tak samo o dablach. 17 00:01:35,845 --> 00:01:38,556 -Co to jest? -Mówisz poważnie? 18 00:01:38,723 --> 00:01:40,433 Miałeś obsesję na ich punkcie. 19 00:01:40,600 --> 00:01:45,438 A wcześniej były bonkosy. Dable. Wielcy gracze. 20 00:01:45,605 --> 00:01:48,525 Snoftersy. Pandanimale. Kruszynki. Brzydale. 21 00:01:48,691 --> 00:01:51,778 Foremki. Garnki. I cegły. 22 00:01:51,945 --> 00:01:55,740 Wydajesz dziwne dźwięki. Nie możemy żyć bez paluszków! 23 00:01:55,907 --> 00:01:59,244 Paluszki to nasze dzieci! Paluszki to nasze dzieci! 24 00:01:59,410 --> 00:02:02,497 Te też trzeba wyrzucić. 25 00:02:02,664 --> 00:02:06,084 Nie, wyrzucam tylko paluszki. Możesz je zatrzymać. 26 00:02:06,251 --> 00:02:08,294 Albo włożyć je z powrotem do śmieci. 27 00:02:08,461 --> 00:02:11,714 A co do reszty, paluszki są zabronione. 28 00:02:11,881 --> 00:02:14,843 Jak mówiłam, dziś dzień drzewa genealogicznego. 29 00:02:15,009 --> 00:02:18,054 Rysując drzewo genealogiczne, pamiętajcie, że każda gałąź 30 00:02:18,221 --> 00:02:20,390 reprezentuje innego członka rodziny. 31 00:02:20,557 --> 00:02:22,725 Jakieś pytania? Tak, Kiff? 32 00:02:22,892 --> 00:02:25,520 Mogę dostać jeszcze jedną gałąź dla babć? 33 00:02:27,438 --> 00:02:31,067 Mam dwie babcie. I jedną bonusową. 34 00:02:31,234 --> 00:02:33,611 Pomagam staruszce sprzątać rynny. 35 00:02:33,778 --> 00:02:35,989 W nagrodę daje mi landrynki. 36 00:02:37,866 --> 00:02:41,244 -Tak! -Jestem z rozbitej rodziny. 37 00:02:41,411 --> 00:02:46,249 -Mam cztery babcie. -Rany! Cztery babcie. 38 00:02:46,416 --> 00:02:48,585 Urocze, co? 39 00:02:48,751 --> 00:02:53,173 Mam dwie mamy, które mają dwie mamy, obie są rozwiedzione. 40 00:02:53,339 --> 00:02:56,009 Mam osiem babć. 41 00:02:57,427 --> 00:03:00,138 Jedna robi na drutach z pięcioma innymi babciami. 42 00:03:00,305 --> 00:03:01,764 To 13 babć. 43 00:03:01,931 --> 00:03:03,892 Nie możesz tak ich sobie przypisywać. 44 00:03:04,058 --> 00:03:06,728 A gdybym zaczęła nazywać nauczycielkę "babcią". 45 00:03:06,895 --> 00:03:08,521 Mam 33 lata. 46 00:03:08,688 --> 00:03:13,318 To powinno być wbrew zasadom. 47 00:03:20,325 --> 00:03:24,579 Witajcie! Upewniam się, że na nic nowego się nie zanosi. 48 00:03:24,746 --> 00:03:26,623 -Nie. -I jak sobie z tym radzicie 49 00:03:26,789 --> 00:03:29,626 po tym, jak straciliście paluszki? 50 00:03:30,627 --> 00:03:32,712 Co to są paluszki? 51 00:03:32,879 --> 00:03:35,465 Chyba udało mi się zdusić to w zarodku. 52 00:03:35,632 --> 00:03:38,635 Dziękuję za przybycie. Zanim przejdziemy do zasad, 53 00:03:38,801 --> 00:03:41,429 dziękuję Trevorowi za użyczenie albumu 54 00:03:41,596 --> 00:03:43,640 ze zdjęciami babć Table Town. 55 00:03:43,806 --> 00:03:47,685 I nie, nie wyjaśni, skąd je ma. 56 00:03:47,852 --> 00:03:50,939 Przejdźmy dalej. Zasady gry Złap Babcię są proste. 57 00:03:51,105 --> 00:03:54,067 Żadnych dublerów i babć z Tuft Pierre. Ani cioć. 58 00:03:54,234 --> 00:03:58,529 Gdy dostaniesz cukierka, to babcia złapana. 59 00:03:58,696 --> 00:04:01,282 -Wszyscy zrozumieli? -Niech wygra najlepszy. 60 00:04:01,449 --> 00:04:05,411 -Nie martw się, poczeka. -Start! 61 00:04:12,085 --> 00:04:13,836 Babcia od drutów, złapana! 62 00:04:19,175 --> 00:04:21,469 Brawo! 63 00:04:21,636 --> 00:04:23,596 Babcia wyczyść talerz, złapana! 64 00:04:23,763 --> 00:04:26,599 Poszłam na cmentarz, 65 00:04:26,766 --> 00:04:30,103 a grób był już pusty. 66 00:04:31,104 --> 00:04:34,148 Babcia mroczna przeszłość, złapana! 67 00:04:34,315 --> 00:04:36,651 Ale było fajnie. Jesteś super. 68 00:04:39,153 --> 00:04:41,906 Niesamowicie młoda babcia, złapana! 69 00:04:42,073 --> 00:04:46,119 I nie wspominaj o wnukach, które nie dzwonią. 70 00:04:53,376 --> 00:04:54,544 Raz, dwa, okej. 71 00:04:56,879 --> 00:05:00,842 -Zwycięzcą jest Kiff! -Tak! 72 00:05:01,009 --> 00:05:04,053 -Dlaczego? -I Reggie. Mamy remis. 73 00:05:08,891 --> 00:05:11,561 Barry, jesteśmy praktycznie rodziną, co nie? 74 00:05:11,728 --> 00:05:13,896 -Oczywiście. -Wygraliśmy! 75 00:05:14,063 --> 00:05:17,734 Barry i ja jesteśmy rodziną, co znaczy, że mam prawo do jego babć. 76 00:05:17,900 --> 00:05:20,028 To niesprawiedliwe, Kiff. 77 00:05:20,194 --> 00:05:24,157 Zaraz, to znaczy, że reszta z nas też może połączyć swoje babcie? 78 00:05:24,324 --> 00:05:27,493 To w porządku, Kiff. 79 00:05:27,660 --> 00:05:29,620 -Nie możecie tego zrobić! -Możemy. 80 00:05:29,787 --> 00:05:32,457 Reggie i ja jesteśmy sobie tak bliscy jak wy. 81 00:05:32,623 --> 00:05:34,042 Jak śmiesz! 82 00:05:34,208 --> 00:05:37,045 Nasza przyjaźń podsyca namiętność poetów! 83 00:05:37,211 --> 00:05:41,174 Ja też czuję bliskość z Reggiem. 84 00:05:41,341 --> 00:05:42,842 Jest dla mnie jak brat. 85 00:05:43,009 --> 00:05:48,348 Rzadko myślę o Trevorze, ale staruszki chętnie przygarnę. 86 00:05:50,308 --> 00:05:54,604 -Remis! Znowu? -Ty zacząłeś! 87 00:05:54,771 --> 00:05:56,314 To do niczego nie prowadzi. 88 00:05:56,481 --> 00:06:00,193 Potrzebna nam rozsądna osoba trzecia, która zdecyduje o wyniku. 89 00:06:00,360 --> 00:06:01,652 Chyba nie... 90 00:06:01,819 --> 00:06:04,405 Grecka wyrocznia znana jako Kozi Mur? 91 00:06:04,572 --> 00:06:06,741 Tak. 92 00:06:06,908 --> 00:06:10,870 Witajcie! Zaśpiewamy piosenkę, która wyjaśni, co robimy. 93 00:06:11,037 --> 00:06:14,749 -Nie trzeba. -Nie chcesz naszej piosenki? 94 00:06:14,916 --> 00:06:17,752 Jesteś jasnowidzem, który pomaga ludziom z problemami. 95 00:06:17,919 --> 00:06:21,047 Łatwo to pojąć. 96 00:06:21,214 --> 00:06:25,551 Może ktoś w twojej grupie tego nie wie? 97 00:06:25,718 --> 00:06:28,679 Wszyscy wiedzą. Panowie. 98 00:06:28,846 --> 00:06:30,473 Do rzeczy, proszę. 99 00:06:30,640 --> 00:06:34,602 Ćwiczymy piosenkę codziennie przed snem. 100 00:06:34,769 --> 00:06:38,856 -Fajnie by było zaśpiewać. -To śpiewajcie. 101 00:06:39,023 --> 00:06:40,817 Tup, tup, tup, tup 102 00:06:40,983 --> 00:06:42,485 Tup, tup, tup 103 00:06:42,652 --> 00:06:45,488 Tup, tup, tup, tup 104 00:06:45,655 --> 00:06:51,828 Jesteśmy Kozi Mur Wyrocznia znana jako Kozi Mur 105 00:06:51,994 --> 00:06:54,414 Gdy w gardle czujesz pytanie 106 00:06:54,705 --> 00:06:57,583 Podaj je Koziej Ścianie 107 00:06:57,750 --> 00:07:01,045 Tup, tup, tup 108 00:07:01,212 --> 00:07:03,714 Tup, tup, tup 109 00:07:03,881 --> 00:07:06,634 Stukamy i stukamy o ten kamień 110 00:07:06,801 --> 00:07:09,512 Słuchasz nas? Wiemy, że nie 111 00:07:09,679 --> 00:07:12,515 Jesteśmy tu od zarania dziejów 112 00:07:12,682 --> 00:07:15,810 Spójrz na nas Nadal jesteśmy w formie 113 00:07:16,978 --> 00:07:18,938 Tup tup tup My jesteśmy kozy a nie wy 114 00:07:19,105 --> 00:07:21,315 My kozy a wy nie 115 00:07:24,861 --> 00:07:27,572 W czym problem? 116 00:07:27,738 --> 00:07:29,532 Zaczęło się dziś rano... 117 00:07:29,699 --> 00:07:31,742 Mam dwie mamy, które mają dwie mamy... 118 00:07:31,909 --> 00:07:34,078 Gdy dostajesz cukierka, masz babcię. 119 00:07:34,245 --> 00:07:36,998 Potrzebujemy kogoś, kto zadecyduje o dogrywce. 120 00:07:37,165 --> 00:07:42,378 Jedynym sposobem jest zdobycie najrzadszej babci ze wszystkich. 121 00:07:42,545 --> 00:07:45,089 Lady Lorraine. 122 00:07:45,256 --> 00:07:49,010 Lady Lorraine. Babcia, która nienawidzi dzieci! 123 00:07:49,177 --> 00:07:52,472 Udaj się na oberżę miasta. 124 00:07:52,638 --> 00:07:57,477 Kto złapie babcię, zwycięży. 125 00:07:57,643 --> 00:08:00,480 -Chodzi o obrzeża? -Już mówiliśmy. 126 00:08:00,563 --> 00:08:02,607 WITAMY NA OBRZEŻACH: POPULACJA: 01 127 00:08:08,905 --> 00:08:13,409 Kto tam? Dzieci. 128 00:08:13,576 --> 00:08:16,996 Tak, ale urocze dzieci. 129 00:08:17,163 --> 00:08:19,832 Przynajmniej większość z nas. 130 00:08:19,999 --> 00:08:23,794 Jesteśmy uroczymi dziećmi, które chcą ci usługiwać. 131 00:08:23,961 --> 00:08:26,797 -Skosimy trawnik. -Odśnieżymy podjazd. 132 00:08:26,964 --> 00:08:29,926 -Tylko jeden cukierek. -Nikogo nie ma. 133 00:08:30,092 --> 00:08:33,554 Poza mną i moją procą. 134 00:08:33,721 --> 00:08:36,265 Zebranie drużyny. 135 00:08:36,432 --> 00:08:38,768 Lady Lorraine nie cierpi dzieci. 136 00:08:38,935 --> 00:08:41,270 Ale co myśli o innych babciach? 137 00:08:41,437 --> 00:08:42,813 Halo? 138 00:08:42,980 --> 00:08:45,191 Może ty i twoi starsi znajomi 139 00:08:45,358 --> 00:08:48,027 zjecie ze mną ofertę dnia? 140 00:08:49,529 --> 00:08:53,115 Oferta dla rannych ptaszków! Dalej, dziewczyny! 141 00:08:53,282 --> 00:08:56,661 -Co jest? -Witam panie! 142 00:08:57,828 --> 00:09:00,665 Nienawidzę dzieci. 143 00:09:00,831 --> 00:09:03,501 Ale to wygląda na miłe przyjęcie w ogrodzie. 144 00:09:03,668 --> 00:09:06,712 -Gladys! -Lorraine! 145 00:09:06,879 --> 00:09:10,299 -Nie! Czekaj! -Uwielbiam przyjęcia w ogrodzie. 146 00:09:10,466 --> 00:09:15,304 -Masz cukierka. -Wygraliśmy Złap babcię! 147 00:09:15,471 --> 00:09:17,682 Babcia nienawidząca dzieci, złapana! 148 00:09:17,848 --> 00:09:20,977 -Tak! -Nie! 149 00:09:21,143 --> 00:09:23,062 Złap Babcię? 150 00:09:23,229 --> 00:09:26,649 Zbieraliśmy was do gry. 151 00:09:31,946 --> 00:09:38,119 Wiedziałam. Dlatego nienawidzę dzieci! 152 00:09:46,085 --> 00:09:47,753 Kiff! 153 00:09:47,920 --> 00:09:50,047 Babcia od rynien! Znaczy, Pani Rogers. 154 00:09:50,214 --> 00:09:53,634 Czyściłeś moje rynny tylko dla zabawy? 155 00:09:53,801 --> 00:09:56,637 Myślałam, że lubicie spędzać ze mną czas. 156 00:09:57,722 --> 00:10:01,559 Oczywiście, że tak. Jesteście... 157 00:10:02,893 --> 00:10:05,813 Traktujemy te panie jak jednorazowe przedmioty. 158 00:10:06,981 --> 00:10:10,151 Może nie zasługujemy na cukierki Lady Lorraine. 159 00:10:16,032 --> 00:10:18,492 Mogę pożyczyć chusteczkę? 160 00:10:21,621 --> 00:10:25,374 -Czy to jest to, co myślę? -Prosto z torebki kichającej babci. 161 00:10:25,541 --> 00:10:29,211 -Czy to znaczy, że wygraliśmy? -Nie, Reggie. Nikt nie wygrywa. 162 00:10:29,378 --> 00:10:33,090 Spójrz na nas. Te babcie chcą tylko odrobiny dobroci i towarzystwa. 163 00:10:33,257 --> 00:10:35,176 Poza Lorraine, potworem. 164 00:10:35,343 --> 00:10:38,262 -Żryj to! -Wykorzystaliśmy je do gry. 165 00:10:38,429 --> 00:10:42,808 Jesteśmy im winne, poza Lorraine, szacunek i przeprosiny. 166 00:10:42,975 --> 00:10:46,687 -Poza Lorraine. -Przepraszamy, babcie. 167 00:10:46,854 --> 00:10:50,399 Co? Nigdy nie widzieliście, jak ktoś rzuca manekina? 168 00:10:50,566 --> 00:10:54,195 Wynocha! Wynocha! 169 00:10:54,362 --> 00:10:57,239 Chodźmy do domu, Ralph. 170 00:11:06,832 --> 00:11:10,961 -Jak ci poszło w dziecięcym bingo? -Nieźle. 171 00:11:11,128 --> 00:11:13,631 Całkiem nieźle. 172 00:11:14,256 --> 00:11:17,051 Najlepszy jogurt wybiera dodatki. 173 00:11:17,218 --> 00:11:19,595 TTGY. Twój los w naszych rękach! 174 00:11:19,679 --> 00:11:22,473 SKLEP 175 00:11:22,765 --> 00:11:25,434 -Bez gumowych dodatków. -Zobaczymy. 176 00:11:25,601 --> 00:11:29,188 Już są, Barry. W samą porę. Jedzą mrożony jogurt. 177 00:11:29,355 --> 00:11:32,608 -Kpią ze mnie. -Tak, głupi ludzie z kartonu. 178 00:11:32,775 --> 00:11:35,945 -Myślą, że są od nas lepsi. -Mówię o nich! 179 00:11:36,112 --> 00:11:37,405 Towarzystwo Opiekunów. 180 00:11:37,571 --> 00:11:40,449 Bez ich znajomości nigdzie nie dostaniesz pracy. 181 00:11:40,616 --> 00:11:45,037 -Dziś jest mój dzień. Wchodzę. -Twoje zamówienie. 182 00:11:51,502 --> 00:11:52,545 Tu Kiff Chatterly. 183 00:11:52,712 --> 00:11:56,173 Chciałabym dołączyć do Towarzystwa. Już mówię, czemu. 184 00:11:56,340 --> 00:11:58,926 -Po pierwsze. -Pozwól, że ci przerwę. 185 00:11:59,093 --> 00:12:01,804 Zależy nam tylko na doświadczeniu. 186 00:12:01,971 --> 00:12:04,306 Brałaś udział w prawdziwych akcjach? 187 00:12:04,473 --> 00:12:06,475 Jako oficjalna opiekunka, nie. 188 00:12:06,642 --> 00:12:11,147 To dlatego, że bez członkostwa u was nie dostaję pracy. 189 00:12:11,313 --> 00:12:13,566 Takie są zasady. 190 00:12:15,151 --> 00:12:18,237 Nie smuć się. To tylko nadęte nastolatki. 191 00:12:18,404 --> 00:12:21,323 Powiedziałem Harry'emu i Terri, że będę już w domu. 192 00:12:21,490 --> 00:12:25,202 Dziś zajmują się mną i Kristophem. Mama jest na zjeździe. 193 00:12:25,369 --> 00:12:27,955 Harry i Terri są dziś opiekunami? 194 00:12:29,623 --> 00:12:32,293 Powiedziałam: "Takie są zasady". 195 00:12:35,045 --> 00:12:36,714 Dziś zdobędę doświadczenie, 196 00:12:36,881 --> 00:12:39,884 obserwując Harry'ego i Terri Bunsów. 197 00:12:40,050 --> 00:12:43,429 Terri! Terri dwie miski? Uwielbiam jej filmy. 198 00:12:43,596 --> 00:12:46,557 Jeśli poobserwujesz ją i zdobędziesz doświadczenie, 199 00:12:46,724 --> 00:12:49,560 przyjmiemy cię do naszego stowarzyszenia. 200 00:12:49,727 --> 00:12:54,565 Zdobędę dobre doświadczenie. Mówimy o Harry'm i Terri. 201 00:12:54,732 --> 00:12:57,234 Ta dwójka ma do przekazania tonę mądrości. 202 00:12:58,778 --> 00:13:01,739 -Co teraz robisz? -Mówiłeś coś? 203 00:13:01,906 --> 00:13:03,157 O, horoskopy. 204 00:13:03,324 --> 00:13:05,868 Będziesz tak siedzieć i czytać gazety? 205 00:13:06,035 --> 00:13:08,829 -A Kristoph? -Co? Daliśmy mu jedną. 206 00:13:10,456 --> 00:13:11,707 Jestem zbulwersowana! 207 00:13:11,874 --> 00:13:15,211 To przeczy wszystkiemu, co wiem o opiece nad dziećmi. 208 00:13:15,377 --> 00:13:18,547 Przewodnik Osborne'a twierdzi, że nieupilnowane dziecko 209 00:13:18,714 --> 00:13:22,885 jest narażone na 781 niebezpiecznych sytuacji. Spójrzcie! 210 00:13:23,052 --> 00:13:27,181 Przewód elektryczny. Piramidy finansowe. Zacięcie gazetą! 211 00:13:29,141 --> 00:13:31,644 Dobra. To może dopilnuj go, 212 00:13:31,811 --> 00:13:34,897 by nic mu się nie stało, skoro tyle wiesz. 213 00:13:35,064 --> 00:13:39,360 Ja? Niańczyć Kristopha? Serio? 214 00:13:39,527 --> 00:13:43,447 Popilnuj go na górze, żeby nie było cię słychać. 215 00:13:44,615 --> 00:13:46,742 -A kuku. A kuku. -A kuku. A kuku. 216 00:13:46,909 --> 00:13:49,745 -A kuku. A kuku. -A kuku. A kuku. 217 00:14:03,843 --> 00:14:07,137 -Kiff, teraz ty? -Muszę coś sprawdzić. 218 00:14:07,304 --> 00:14:08,722 Zaraz wracam. 219 00:14:16,689 --> 00:14:20,025 Miałem się dziś od nich uczyć. Są starsi. 220 00:14:20,192 --> 00:14:22,945 Powinni dawać przykład. A jeśli coś się stanie? 221 00:14:24,864 --> 00:14:28,826 A jeśli coś się stanie? 222 00:14:28,993 --> 00:14:30,536 -Tak, słyszałem. -Nie. 223 00:14:30,703 --> 00:14:33,205 Udawajmy, że stało się coś złego, 224 00:14:33,372 --> 00:14:35,082 by dać Harry'emu i Terri nauczkę. 225 00:14:35,249 --> 00:14:37,960 Że powinni być bardziej opiekuńczy. 226 00:14:38,127 --> 00:14:41,797 Fajnie, ale powinnaś się skupić na zdobywaniu doświadczenia. 227 00:14:41,964 --> 00:14:44,800 Obiecałam stowarzyszeniu, że zdobędę doświadczenie. 228 00:14:44,967 --> 00:14:48,554 Wierz mi, kiedy skończę, wszyscy będziemy najlepszymi opiekunkami. 229 00:14:48,721 --> 00:14:50,973 Kristoph, chcesz zagrać 230 00:14:51,140 --> 00:14:53,350 w "wejdź do kosza i siedź tam 10 minut"? 231 00:14:55,394 --> 00:14:57,354 Coś się stało! Nie ma Kristopha! 232 00:14:57,521 --> 00:15:02,234 -Musicie odłożyć czasopisma! -Zwróćcie na nas uwagę! 233 00:15:02,401 --> 00:15:03,903 -Serio? -Tak, to prawda! 234 00:15:04,069 --> 00:15:06,405 Nie myśl, tylko reaguj! 235 00:15:07,406 --> 00:15:09,825 -O rany! -Nie, Kristoph! 236 00:15:11,785 --> 00:15:13,704 Kristoph, gdzie jesteś? 237 00:15:17,666 --> 00:15:20,085 Kristoph? Nie ma go tu! 238 00:15:20,252 --> 00:15:24,590 -To wciąż część tego? -Nie. Tym razem mi się wymknęło. 239 00:15:25,841 --> 00:15:29,386 Hej! Żartowałam! Przestańcie! 240 00:15:31,180 --> 00:15:34,183 To były tylko ćwiczenia. Tylko ćwiczenia. Dobra robota. 241 00:15:34,350 --> 00:15:38,687 -Dobre reakcje. Piątka z plusem. -Kristoph chowa się w pokoju. 242 00:15:38,854 --> 00:15:44,068 Nic mu nie jest. To nawet zabawne. 243 00:15:45,903 --> 00:15:49,990 Ja cię kręcę! Ale się jaram! Gdzie ten egzemplarz Teen Chill? 244 00:15:51,283 --> 00:15:52,534 Nie zawracaj nam głowy. 245 00:15:52,701 --> 00:15:55,329 Bo obaj skończycie z podciągniętą gazetą. 246 00:15:55,496 --> 00:15:57,164 Co to znaczy? 247 00:15:57,331 --> 00:16:01,669 Nie każ nam się zastanawiać, co to znaczy. 248 00:16:03,587 --> 00:16:05,714 Dobra. Nie o to mi chodziło. 249 00:16:05,881 --> 00:16:08,550 Ale z czasem docenią tę lekcję. 250 00:16:08,717 --> 00:16:11,512 Powstrzymaliśmy to, zanim stało się coś złego. 251 00:16:11,679 --> 00:16:13,764 Kiff? 252 00:16:15,849 --> 00:16:20,270 -O nie. Kristoph zaginął. -Serio? 253 00:16:26,235 --> 00:16:28,278 Nie ma Kristopha! Musicie nam pomóc! 254 00:16:28,445 --> 00:16:30,656 Nie ma go! Nigdzie go nie ma! 255 00:16:30,823 --> 00:16:34,994 -Nieźle, frytki z serem. -Nabierz nas raz i tak dalej. 256 00:16:35,160 --> 00:16:39,498 Mówimy poważnie! Wcześniej było na niby, ale teraz jest na serio. 257 00:16:39,665 --> 00:16:42,084 O rany. Weź gazetę. 258 00:16:42,251 --> 00:16:44,294 Co wy macie z tymi czasopismami? 259 00:16:44,461 --> 00:16:47,840 Wygraliście jakieś prenumeraty? 260 00:16:49,425 --> 00:16:53,429 Dobrze. Bez paniki. Musimy się rozdzielić i przeszukać pokój. 261 00:16:53,595 --> 00:16:55,305 Wszystko może być wskazówką. 262 00:16:56,640 --> 00:16:57,766 A to? 263 00:16:57,850 --> 00:16:59,101 UCIECZKA Z WIĘZIENIA 264 00:16:59,268 --> 00:17:03,230 Barry, to tylko kolejny durny... chwila. 265 00:17:03,397 --> 00:17:05,024 To miesięcznik. 266 00:17:05,190 --> 00:17:08,777 Zaznaczony na schemacie ucieczki przez tunel. 267 00:17:08,944 --> 00:17:13,032 Nie rozumiesz? Kristoph musiał wykopać tunel pod naszym domem! 268 00:17:13,198 --> 00:17:15,159 Tunel? Czy nie powinno być dziury? 269 00:17:16,118 --> 00:17:18,495 Krok trzeci, zatrzeć ślady? 270 00:17:18,662 --> 00:17:20,664 To by się zgadzało. 271 00:17:20,831 --> 00:17:24,334 Najlepiej wyjść na zewnątrz i przebić się do tunelu Kristopha, 272 00:17:24,501 --> 00:17:26,628 zanim dotrze do granicy hrabstwa. 273 00:17:26,795 --> 00:17:28,589 Wezmę łopaty. 274 00:17:38,140 --> 00:17:39,600 O nie. 275 00:17:40,601 --> 00:17:42,936 Hej. Kiff nadal cię obserwuje? 276 00:17:43,103 --> 00:17:45,230 Wpadliśmy z niezapowiedzianą wizytą. 277 00:17:45,397 --> 00:17:47,983 Nie krępuj się. Wkurzają mnie na podwórku. 278 00:17:48,150 --> 00:17:50,319 Nie mogą wiedzieć, że zgubiłam Kristopha. 279 00:17:52,821 --> 00:17:54,948 -Barry. -Co? Nie chcę. 280 00:17:55,115 --> 00:17:58,202 Proszę? Tylko na kilka minut. 281 00:17:59,787 --> 00:18:01,830 Halo? Kiff? 282 00:18:05,626 --> 00:18:09,880 Jaki śliczny bobas! 283 00:18:10,047 --> 00:18:13,092 Witajcie. Co za miła niespodzianka. 284 00:18:13,258 --> 00:18:16,553 Zabieram malucha na popołudniowy spacer. 285 00:18:16,720 --> 00:18:20,724 W taczce? To niebezpieczne. 286 00:18:20,891 --> 00:18:25,187 Wręcz przeciwnie. To ostatni krzyk mody wśród opiekunek. 287 00:18:25,354 --> 00:18:28,649 Taczki wzmacniają kręgosłup i imitują kołyski. 288 00:18:28,816 --> 00:18:34,613 -To coś więcej niż wózek. -To prawda? Ciekawe. 289 00:18:34,780 --> 00:18:37,533 Sprawdzimy to. Proszę, udawajcie, że nas tu nie ma. 290 00:18:37,699 --> 00:18:41,995 -Kiff, co z Kristophem? -Wiem, wiem. Szukaj dalej. 291 00:18:44,998 --> 00:18:48,210 Jesteście w samą porę na codzienne kopanie dzidziusia. 292 00:18:48,377 --> 00:18:51,588 Ciekawa metoda na zdobycie witaminy D i pracę nad mięśniami. 293 00:18:51,755 --> 00:18:54,508 Nigdy nie jest za wcześnie na kształtowanie ciała. 294 00:18:56,885 --> 00:18:59,847 -Silne to dziecko. -To się nadaje na okładkę. 295 00:19:00,013 --> 00:19:04,226 -Po co ten aparat? -Zakładamy nowy magazyn. 296 00:19:04,393 --> 00:19:05,644 Miesięcznik Niańki. 297 00:19:05,811 --> 00:19:09,898 Chcielibyście być na okładce pierwszego numeru? 298 00:19:10,065 --> 00:19:12,734 -Na okładce magazynu Niańki. -Kiff. 299 00:19:12,901 --> 00:19:18,323 Nie chcę być na okładce czasopisma z pieluchą. 300 00:19:18,490 --> 00:19:23,162 -Cicho. Daj nam porozmawiać. -Nie! 301 00:19:23,328 --> 00:19:26,832 Udało ci się nakłonić go do powiedzenia pierwszego słowa? 302 00:19:26,999 --> 00:19:29,585 Wysoka ocena, Kiff. Bardzo wysoka. 303 00:19:29,751 --> 00:19:31,712 Twoje członkostwo jest już w torbie. 304 00:19:31,879 --> 00:19:34,464 Zrobimy szybkie zdjęcie i znikamy. 305 00:19:34,631 --> 00:19:39,595 Nie! Nie chcę być fotografowany w pielusze! 306 00:19:39,761 --> 00:19:42,723 Sporo pierwszych słów. 307 00:19:52,774 --> 00:19:56,528 -Co tu się dzieje? -W porządku. Okej. 308 00:19:56,695 --> 00:19:58,322 Barry nie jest dzieckiem. 309 00:19:58,488 --> 00:20:03,744 Nie jestem pewna jego dokładnej lokalizacji. 310 00:20:08,874 --> 00:20:12,336 Nigdy nie zasiądziesz w tym mieście, Kiff Chatterly. 311 00:20:12,502 --> 00:20:15,088 Zmoczyłam sobie podkładkę. 312 00:20:15,255 --> 00:20:19,843 -A co z dzieckiem? -To też. Straciłaś dziecko! 313 00:20:21,929 --> 00:20:25,474 -Zlituj się! -Zawsze możesz rozwozić gazety. 314 00:20:25,641 --> 00:20:29,228 W mojej okolicy mieszka sześciolatek, który się obija. 315 00:20:32,314 --> 00:20:35,776 -Coś ty zrobiła z naszym ogrodem! -Kristopha tu nie ma. 316 00:20:35,943 --> 00:20:37,945 Co? Zgubiłaś go? 317 00:20:38,111 --> 00:20:41,657 Ja miałam tylko obserwować. 318 00:20:41,823 --> 00:20:44,952 -Nie miałam dowodzić. -To mój jutowy worek? 319 00:20:45,118 --> 00:20:49,998 -Nie chcę nosić pieluchy, Kiff. -Dzieci! Jesteście w ogrodzie? 320 00:20:52,125 --> 00:20:54,544 -Kiff chciał rządzić. -Zabroniłem mu. 321 00:20:54,711 --> 00:20:56,255 Ona się nim zajmowała... 322 00:20:57,297 --> 00:21:01,051 Cześć, kochanie. Dobrze się bawiłeś? 323 00:21:01,218 --> 00:21:05,305 Trafili na rurę. Nakrzycz na nich, mamo! 324 00:21:10,310 --> 00:21:13,730 Kluczyki do mojej bryki! Lata temu wrzuciłam je do wanny. 325 00:21:13,897 --> 00:21:16,733 Teraz mogę znów przejechać się nią po mieście. 326 00:21:16,900 --> 00:21:20,570 -Ale, Kiff zgubił. Oni... -To wszystko dzięki Kiff? 327 00:21:20,737 --> 00:21:22,906 Jestem pod wrażeniem. 328 00:21:23,073 --> 00:21:25,617 Chciałbyś regularnie pilnować Kristopha? 329 00:21:25,784 --> 00:21:28,537 -Co? -Czemu nie? Lubi cię. 330 00:21:28,704 --> 00:21:30,998 A Harry'emu i Terri przyda się przerwa. 331 00:21:31,164 --> 00:21:34,626 Ale nie przeszkadza ci, że nie mam szarfy 332 00:21:34,793 --> 00:21:37,170 członka Towarzystwa Opiekunek? 333 00:21:37,337 --> 00:21:40,549 Czego? Nawet nie wiem, co to jest. Zatrudniam cię. 334 00:21:40,716 --> 00:21:43,802 Udało mi się. Słyszycie? Harry i Terri, ja... 335 00:21:46,013 --> 00:21:48,098 Już wrócili do czasopism. 336 00:21:56,857 --> 00:21:58,859 Tak! 337 00:22:24,217 --> 00:22:26,219 Tekst polski: Iwona Rojek-Walczak