1
00:00:01,084 --> 00:00:03,044
W poprzednim sezonie
Jak poznałam twojego ojca...
2
00:00:03,044 --> 00:00:06,464
Chyba znalazłam mężczyznę,
z którym spędzę resztę życia.
3
00:00:06,464 --> 00:00:08,675
Przeprowadzam się do Australii.
4
00:00:09,968 --> 00:00:11,219
Już jesteśmy małżeństwem!
5
00:00:12,971 --> 00:00:16,016
Valentino, nie chcę mieć dzieci.
6
00:00:16,016 --> 00:00:17,475
Rozstaliśmy się.
7
00:00:17,475 --> 00:00:20,562
Przeprowadziłam się, żeby zacząć od nowa,
nawiązać więź z bratem...
8
00:00:22,105 --> 00:00:23,773
- Przeskoczyłam z bratem bramki!
- Okej...
9
00:00:23,773 --> 00:00:25,525
Z Jesse’em tak samo patrzymy na świat.
10
00:00:25,525 --> 00:00:29,362
I coś między nami było,
odkąd się poznaliśmy.
11
00:00:29,362 --> 00:00:30,822
Musimy się rozstać.
12
00:00:31,573 --> 00:00:32,657
Co?
13
00:00:32,657 --> 00:00:34,325
Kocham cię, Sophie.
14
00:00:35,493 --> 00:00:37,454
Nie wiemy nawet, czy nam się uda.
15
00:00:37,454 --> 00:00:38,413
Jasne.
16
00:00:38,413 --> 00:00:40,749
Czy Jesse zrobił coś nie tak, mówiąc to,
17
00:00:40,749 --> 00:00:43,251
co zawsze chciałaś, aby ktoś powiedział,
18
00:00:43,251 --> 00:00:45,712
tylko że wcześniej, niż się spodziewałeś?
19
00:00:51,760 --> 00:00:55,680
- Cześć.
- - Cześć.
- To dobry moment?
20
00:01:13,698 --> 00:01:16,951
{\an8}Mamo? Gdzie cię wywiało?
21
00:01:16,951 --> 00:01:20,538
Jeśli nie wrócisz tu
w ciągu trzech sekund, to się rozłączę.
22
00:01:20,538 --> 00:01:24,626
- Trzy, dwa...
- Wyluzuj, już jestem.
23
00:01:25,668 --> 00:01:28,505
Ale się zaangażowałeś w moją opowieść.
24
00:01:29,380 --> 00:01:31,633
Mówiłaś, że zaraz wrócisz,
po czym gdzieś cię wcięło.
25
00:01:31,633 --> 00:01:33,176
Nie było cię z rok.
26
00:01:33,176 --> 00:01:38,014
- Robiłaś jedzenie?
- Owszem, spaghetti al pomodoro.
27
00:01:38,014 --> 00:01:39,891
Poza tym ucięłam sobie turbodrzemkę.
28
00:01:41,142 --> 00:01:43,937
Opowiadanie tak długiej historii
wykańcza człowieka.
29
00:01:44,687 --> 00:01:47,690
Ale wróćmy do mojej pierwszej
wystawy w galerii.
30
00:01:47,690 --> 00:01:49,150
{\an8}To dobry moment?
31
00:01:49,150 --> 00:01:50,819
{\an8}DZISIAJ
32
00:01:50,819 --> 00:01:53,655
- Wróciłem do Nowego Jorku.
- Właśnie widzę.
33
00:01:53,655 --> 00:01:56,491
Zobaczyłem post o wystawie i pomyślałem,
że zrobię ci niespodziankę.
34
00:01:57,283 --> 00:01:58,451
Niespodzianka!
35
00:02:02,664 --> 00:02:05,291
Mam nadzieję,
że to niczego nie komplikuje.
36
00:02:05,291 --> 00:02:08,628
Nie mam pojęcia,
co się teraz dzieje w twoim życiu...
37
00:02:08,628 --> 00:02:11,381
uczuciowym.
38
00:02:11,965 --> 00:02:16,010
Zaczęłam myśleć o tym, co się odwaliło
w ciągu ostatnich 48 godzin.
39
00:02:16,010 --> 00:02:17,720
Zakazane pocałunki,
40
00:02:17,720 --> 00:02:22,016
rozstanie, seks,
gadanie „kocham cię” przez sen,
41
00:02:22,016 --> 00:02:26,437
pretensje, zdrada, morderstwo.
42
00:02:26,437 --> 00:02:27,856
Czekaj, co?
43
00:02:27,856 --> 00:02:30,441
Tuż przed wystawą zabiłam szczura.
44
00:02:31,609 --> 00:02:33,361
Nie ma to związku z moimi podbojami.
45
00:02:33,361 --> 00:02:36,489
To po prostu... wiesz... ciążyło na mnie.
46
00:02:37,699 --> 00:02:39,617
Tak czy siak, byłam rozdarta.
47
00:02:39,617 --> 00:02:42,162
Z jednej strony,
co za okropne wyczucie czasu.
48
00:02:42,912 --> 00:02:45,081
Ale z drugiej strony...
49
00:02:45,081 --> 00:02:48,376
dostałam drugą szansę,
by spróbować z tym, który odszedł.
50
00:02:49,210 --> 00:02:50,712
Dlatego powiedziałam...
51
00:02:50,712 --> 00:02:54,549
W moim życiu uczuciowym
nie dzieje się absolutnie nic.
52
00:02:54,549 --> 00:02:57,343
{\an8}To super. Postawić ci później drinka?
53
00:02:58,094 --> 00:02:59,137
Byłoby miło.
54
00:03:01,222 --> 00:03:06,352
{\an8}Wybacz, muszę na chwilę porwać artystkę
i sprowadzić ją na ziemię.
55
00:03:06,352 --> 00:03:08,188
- Co ty wyrabiasz?
- No co?
56
00:03:08,188 --> 00:03:10,064
{\an8}Dopiero co skończyłaś z Jesse’em.
57
00:03:10,064 --> 00:03:12,984
{\an8}Jeszcze pięć minut temu
byłaś z tego powodu megasmutna.
58
00:03:13,568 --> 00:03:15,028
{\an8}Naprawdę jesteś gotowa
na randkę z kimś innym?
59
00:03:15,028 --> 00:03:18,323
{\an8}Nie wiem. Już raz dałam Ianowi odejść.
60
00:03:18,323 --> 00:03:19,991
{\an8}Nigdy więcej mi nie ucieknie.
61
00:03:19,991 --> 00:03:21,534
{\an8}Brzmię jak jakaś psychopatka,
62
00:03:21,534 --> 00:03:23,161
{\an8}ale to nieważne. Wiesz czemu?
63
00:03:23,161 --> 00:03:26,831
{\an8}Bo to on znalazł mnie,
więc kto tu jest psychopatą?
64
00:03:30,335 --> 00:03:33,087
- Hej.
- Cześć.
65
00:03:34,214 --> 00:03:37,550
{\an8}Opowiadajcie o waszym ekspresowym ślubie.
66
00:03:38,343 --> 00:03:39,344
Tak właściwie...
67
00:03:39,344 --> 00:03:40,595
{\an8}ZEZWOLENIA NA ŚLUB
68
00:03:40,595 --> 00:03:42,597
Gratulacje. Jesteście małżeństwem.
69
00:03:43,556 --> 00:03:45,225
{\an8}Serio? To tyle?
70
00:03:45,225 --> 00:03:47,810
{\an8}Nie powie pan nawet:
„Sidzie, czy bierzesz Hannah za żonę...”?
71
00:03:47,810 --> 00:03:48,937
Kim są Sid i Hannah?
72
00:03:50,688 --> 00:03:51,940
{\an8}A jak pan myśli?
73
00:03:53,274 --> 00:03:56,152
{\an8}Boże, będę musiała opowiadać tę historię
do końca życia, a jest...
74
00:03:56,152 --> 00:04:00,114
{\an8}Beznadziejna. Ktokolwiek o tym usłyszy,
powie, że to urocze...
75
00:04:01,282 --> 00:04:03,034
Ale oczy zdradzą prawdę.
76
00:04:03,034 --> 00:04:04,577
To urocza historia.
77
00:04:04,577 --> 00:04:06,037
Naprawdę świetna.
78
00:04:06,037 --> 00:04:08,581
{\an8}To już się dzieje. Spójrz na ich oczy.
79
00:04:09,958 --> 00:04:13,169
{\an8}Dobra. Dzień jeszcze trwa.
80
00:04:13,169 --> 00:04:17,173
{\an8}Zaprośmy wszystkich przyjaciół do baru
i urządźmy najlepsze wesele wszech czasów.
81
00:04:17,173 --> 00:04:20,009
I wtedy będziemy mogli opowiadać o tym.
82
00:04:20,760 --> 00:04:22,136
Ale mam zaradnego męża!
83
00:04:23,179 --> 00:04:24,806
{\an8}Możecie nas razem zroastować.
84
00:04:24,806 --> 00:04:26,307
{\an8}Byłaby niezła beka.
85
00:04:26,307 --> 00:04:28,685
{\an8}Tylko nie wspominajcie
o mojej fazie na Pitch Perfect.
86
00:04:34,190 --> 00:04:39,946
{\an8}Nie zrobimy tego razem,
bo już nie jesteśmy razem.
87
00:04:39,946 --> 00:04:41,155
Jak to?
88
00:04:41,155 --> 00:04:44,575
{\an8}Uświadomiliśmy sobie,
że pragniemy innych rzeczy.
89
00:04:44,575 --> 00:04:46,369
Więc teraz jesteśmy przyjaciółmi.
90
00:04:46,369 --> 00:04:49,080
{\an8}Możecie ot tak zapomnieć,
co do siebie czujecie?
91
00:04:49,080 --> 00:04:51,040
Nie potraficie oderwać od siebie rąk.
92
00:04:51,040 --> 00:04:53,960
To w końcu wy wymyśliliście Netflix i...
93
00:05:02,885 --> 00:05:06,389
To wszystko stare dzieje.
Od teraz jesteśmy przyjaciółmi.
94
00:05:06,389 --> 00:05:07,348
Tak.
95
00:05:07,348 --> 00:05:10,476
Mordeczkami. Przytulimy się, mordeczko?
96
00:05:10,476 --> 00:05:12,854
Dawaj, mordeczko.
97
00:05:13,479 --> 00:05:14,856
Stanął ci, mordeczko.
98
00:05:16,107 --> 00:05:18,026
- Hej wam.
- Hej.
99
00:05:18,026 --> 00:05:19,360
Jestem!
100
00:05:19,360 --> 00:05:21,696
Boże, przybiegłem,
jak tylko zobaczyłem SMS-a.
101
00:05:21,696 --> 00:05:24,449
Cholera jasna, stary! Chajtnęliście się.
102
00:05:24,449 --> 00:05:26,868
A co z waszym ślubem?
I waszym hinduskim ślubem?
103
00:05:26,868 --> 00:05:27,869
Gdzie moje zaproszenie?
104
00:05:27,869 --> 00:05:29,829
Miałeś innego świadka? Hindusa?
105
00:05:29,829 --> 00:05:32,040
Jeśli tak, rozumiem.
Nie wiem, czemu zapytałem.
106
00:05:32,040 --> 00:05:35,168
Nie było świadka. To był ekspresowy ślub.
107
00:05:37,295 --> 00:05:41,341
- Zadowolony?
- Tak, bardzo. Czy to Ian?
108
00:05:41,341 --> 00:05:46,179
Tak. Wrócił do Nowego Jorku
i zrobił mi niespodziankę.
109
00:05:46,179 --> 00:05:48,264
Chyba nie masz nic przeciwko, co?
110
00:05:49,432 --> 00:05:51,559
Nie. Czemu miałbym mieć?
111
00:05:51,559 --> 00:05:54,479
- No właśnie.
- No i git. Nikt nie ma nic przeciwko.
112
00:05:54,479 --> 00:05:56,647
Chyba jednak ktoś ma coś przeciwko.
113
00:05:56,647 --> 00:05:58,399
Niech ktoś powie, o co chodzi.
114
00:05:59,317 --> 00:06:02,070
Sophie i ja uznaliśmy,
że nie powinniśmy się spotykać.
115
00:06:02,070 --> 00:06:04,405
Czyli tylko się przyjaźnicie?
116
00:06:04,405 --> 00:06:06,324
Coś ci poradzę: nie przytulaj jej.
117
00:06:07,408 --> 00:06:11,829
Wisi mi, kto się z kim spotyka
albo przyjaźni, albo komu stanął.
118
00:06:11,829 --> 00:06:14,665
To dzień naszego ślubu,
a wy jesteście naszymi przyjaciółmi.
119
00:06:14,665 --> 00:06:16,959
Wszyscy przyjdziecie do baru,
będzie normalnie
120
00:06:16,959 --> 00:06:18,920
i będziemy świętować
naszą miłość, do cholery.
121
00:06:21,339 --> 00:06:23,091
- Będzie otwarty bar.
- Dzięki Bogu.
122
00:06:27,762 --> 00:06:30,264
Wybaczcie, próbowałem wbić się w okrzyk.
123
00:06:30,264 --> 00:06:32,600
Nie zdążyłem.
124
00:06:32,600 --> 00:06:34,602
Hej, co do tego drinka...
125
00:06:34,602 --> 00:06:36,145
Moi przyjaciele postanowili
126
00:06:36,145 --> 00:06:38,022
jednak wyprawić wesele
w swoim barze, więc...
127
00:06:38,022 --> 00:06:40,525
Brzmi ekstra. Chętnie pójdę.
128
00:06:42,860 --> 00:06:44,695
Dobra, każdy ma jakieś zadanie.
129
00:06:44,695 --> 00:06:46,280
- Jesse, toast świadka.
- Tak jest.
130
00:06:46,781 --> 00:06:50,118
Świadczę najlepsze usługi
wznoszenia toastów.
131
00:06:51,369 --> 00:06:52,662
O tym nie wspominaj.
132
00:06:52,662 --> 00:06:55,289
- Sophie, zdjęcia.
- Nie mam ze sobą aparatu.
133
00:06:55,289 --> 00:06:57,583
Ach tak? W telefonie też go nie masz?
134
00:06:57,583 --> 00:06:59,168
Mniej gadania, więcej pstrykania.
135
00:06:59,168 --> 00:07:01,087
Val, Charlie, filmik ze wspomnieniami.
136
00:07:01,087 --> 00:07:03,798
Wszystko jasne czy jesteście jak Sophie?
137
00:07:03,798 --> 00:07:07,218
No i dziękujemy, że towarzyszycie nam
w tym szczególnym dniu.
138
00:07:07,218 --> 00:07:09,846
Właśnie. Ellen, playlista weselna.
139
00:07:09,846 --> 00:07:11,681
Nie zapomnij o „Electric Slide”.
140
00:07:11,681 --> 00:07:14,600
Zapomnij. Wszyscy tego nie cierpią.
141
00:07:14,600 --> 00:07:16,102
Niczego się nie nauczyłeś?
142
00:07:16,102 --> 00:07:17,520
Pierwszy tydzień studiów,
143
00:07:17,520 --> 00:07:20,398
Sid próbuje porwać wszystkich do tańca.
144
00:07:20,398 --> 00:07:22,567
Zrobię to, Jesse.
145
00:07:24,902 --> 00:07:26,529
Pokażcie swoje ruchy!
146
00:07:29,907 --> 00:07:30,908
Lecimy.
147
00:07:35,037 --> 00:07:39,041
Tamten typ stał się legendą.
Mówili na niego „Deptacz”.
148
00:07:39,041 --> 00:07:40,960
No weźcie, to nasze wesele.
149
00:07:40,960 --> 00:07:43,337
Już wolę trafić na krzesło elektryczne.
150
00:07:44,130 --> 00:07:45,506
Brutal z ciebie.
151
00:07:46,966 --> 00:07:47,842
Szanuję.
152
00:07:50,011 --> 00:07:53,055
Zamówisz nam coś do picia
i zajmiesz stolik?
153
00:07:53,055 --> 00:07:55,683
- Jasne. Na co masz...
- Zaskocz mnie.
154
00:07:55,683 --> 00:07:57,185
Słuchajcie.
155
00:07:57,185 --> 00:08:00,521
Ian ma nie wiedzieć, że w ciągu
ostatnich 24 godzin byłam z dwoma
156
00:08:00,521 --> 00:08:01,689
różnymi facetami.
157
00:08:01,689 --> 00:08:04,817
Musicie być spokojni i wyluzowani,
tak jak ja.
158
00:08:04,817 --> 00:08:06,777
Spokojna i wyluzowana, okej?
Wszyscy razem.
159
00:08:06,777 --> 00:08:07,945
Jaka jestem?
160
00:08:07,945 --> 00:08:08,946
Spokojna i wyluzowana.
161
00:08:08,946 --> 00:08:12,283
To teraz ja. Jestem wysoki i osobliwy.
162
00:08:26,756 --> 00:08:30,551
Nie kumam. Jeszcze wczoraj
byliście sobą na maksa zajarani.
163
00:08:30,551 --> 00:08:31,719
Co się stało?
164
00:08:32,845 --> 00:08:37,391
- Mogę ci zaufać?
- A czy te oczy mogą kłamać?
165
00:08:40,603 --> 00:08:43,022
- Chyba nie. Ale podobna!
- Co nie?
166
00:08:43,022 --> 00:08:44,857
Zajęło mi to tylko 12 sobotnich wieczorów.
167
00:08:44,857 --> 00:08:46,442
Tylko 12?
168
00:08:46,442 --> 00:08:48,152
Mów, co jest grane.
169
00:08:48,152 --> 00:08:50,488
No dobra, ale niech to
zostanie między nami.
170
00:08:50,488 --> 00:08:52,573
Nie chcę kręcić dramy,
to dzień Sida i Hannah.
171
00:08:52,573 --> 00:08:56,077
Nic się nie bój.
Jestem twoją siostrą. Buzia na kłódkę.
172
00:08:56,077 --> 00:08:58,829
- Okej.
- Dochowuję siostrzanych tajemnic.
173
00:08:58,829 --> 00:09:01,165
Dobra. W każdym razie wczoraj
174
00:09:01,165 --> 00:09:03,459
przez przypadek
wyznałem Sophie miłość przez sen.
175
00:09:03,459 --> 00:09:04,418
- Co?
- Spanikowała
176
00:09:04,418 --> 00:09:06,170
i powiedziała, żebym jechał
w trasę z Meredith.
177
00:09:06,170 --> 00:09:07,463
- Co?
- Więc się wkurzyłem
178
00:09:07,463 --> 00:09:09,966
i ją wyprosiłem, a potem
zaprosiłem do siebie Meredith.
179
00:09:09,966 --> 00:09:11,634
- Co?
- Wiem. No i ona przyszła,
180
00:09:11,634 --> 00:09:12,927
nagle zaczęliśmy się całować
181
00:09:12,927 --> 00:09:15,388
i tak jakby zgodziłem się
jechać z nią w trasę.
182
00:09:15,388 --> 00:09:16,305
Co?
183
00:09:17,431 --> 00:09:20,017
Sopran jest poza moją skalą,
więc zdecydowałam się na bas.
184
00:09:20,017 --> 00:09:22,603
Sam już nie wiem.
Fakt, byłem zajarany Sophie...
185
00:09:22,603 --> 00:09:25,106
Kogo obchodzi
twoje głupie życie uczuciowe?
186
00:09:25,106 --> 00:09:27,108
Zostawiasz mnie, żeby jechać w trasę?
187
00:09:27,108 --> 00:09:28,234
Co takiego?
188
00:09:28,234 --> 00:09:30,987
Przyjechałam tu z drugiego końca USA,
żeby odbudować naszą więź.
189
00:09:30,987 --> 00:09:34,991
A teraz mnie zostawiasz,
żeby jechać w trasę ze swoją byłą?
190
00:09:35,908 --> 00:09:39,495
W ogóle mnie to nie rusza, przecież
nikt mnie nie porzucił i oddał do adopcji.
191
00:09:39,495 --> 00:09:40,913
Ellen, daj spokój.
192
00:09:46,836 --> 00:09:49,797
Rany, naprawdę jest zdolna.
193
00:09:51,549 --> 00:09:53,801
Mam paczkę dla Sika.
194
00:09:53,801 --> 00:09:57,096
Sida. Dziękuję.
195
00:09:57,096 --> 00:10:01,559
Hannah, czym byłoby wesele bez tortu?
196
00:10:01,559 --> 00:10:03,144
Nie było za dużego wyboru,
197
00:10:03,144 --> 00:10:06,063
ale znalazłem sklep z twoim ulubionym...
198
00:10:07,398 --> 00:10:10,610
- Co to jest, do diabła?
- Gefilte fisz.
199
00:10:10,610 --> 00:10:12,278
Mama robi to na Paschę.
200
00:10:12,278 --> 00:10:14,989
To tradycyjne żydowskie danie
z mielonej ryby.
201
00:10:15,740 --> 00:10:17,783
To miał być tort red velvet,
202
00:10:17,783 --> 00:10:19,619
a nie jakieś odrażające rybsko.
203
00:10:21,329 --> 00:10:23,998
Jakim cudem nie mamy
żadnych zdjęć Hannah i Sida?
204
00:10:25,082 --> 00:10:28,419
Nie robię zdjęć uśmiechających się ludzi.
Ta dwójka ma problem.
205
00:10:31,255 --> 00:10:34,467
Jestem z nas dumna.
Świetnie sobie radzimy z rozstaniem
206
00:10:34,467 --> 00:10:37,803
i byciem mordeczkami.
207
00:10:37,803 --> 00:10:39,597
Ja też.
208
00:10:39,597 --> 00:10:41,682
Zachowujemy się bardzo dojrzale.
209
00:10:41,682 --> 00:10:48,272
Dwie dojrzałe mordeczki.
Jak Ian McKellen i Patrick Stewart.
210
00:10:53,235 --> 00:10:54,945
Fajnie się z tobą kumpluje.
211
00:10:56,113 --> 00:10:57,657
Łatwo mi to przychodzi.
212
00:11:00,409 --> 00:11:01,619
Z tobą też.
213
00:11:09,168 --> 00:11:10,878
Z tobą również.
214
00:11:17,176 --> 00:11:18,344
No.
215
00:11:25,309 --> 00:11:30,231
Czemu twój kolega ze zdjęcia
ciągle tak się na nas gapi?
216
00:11:31,565 --> 00:11:35,277
Wygląda jak ryba żabnicokształtna,
która zobaczyła kraba.
217
00:11:35,277 --> 00:11:36,946
Jak co?
218
00:11:36,946 --> 00:11:39,615
Ludzie na statku by się uśmiali.
219
00:11:40,324 --> 00:11:42,660
Ale serio, o co mu chodzi?
220
00:11:45,496 --> 00:11:48,207
Po tym, jak zrobiłam mu zdjęcie,
221
00:11:48,207 --> 00:11:49,542
zapragnął być modelem.
222
00:11:49,542 --> 00:11:53,838
Teraz obnosi się swoim wyglądem
i zachowuje się jak jakaś... rozgwiazda?
223
00:11:55,214 --> 00:11:58,300
Prześmieszne!
224
00:11:59,385 --> 00:12:00,553
Skoro mowa o modelach,
225
00:12:00,553 --> 00:12:02,847
miałam porobić kilka zdjęć
tego całego zamieszania.
226
00:12:02,847 --> 00:12:04,598
- Weźmiesz nam jeszcze po jednym?
- Jasne.
227
00:12:04,598 --> 00:12:05,558
Super.
228
00:12:09,645 --> 00:12:11,939
Hej, powiedzcie: „Sid i Hannah”.
229
00:12:12,690 --> 00:12:13,899
Ekstra.
230
00:12:14,900 --> 00:12:18,112
Przestań się gapić na Iana.
Przez ciebie czuje się nieswojo.
231
00:12:18,112 --> 00:12:19,864
Wybacz. Jestem skołowany.
232
00:12:19,864 --> 00:12:23,868
- Pojawił się znikąd.
- To cię skołowało?
233
00:12:23,868 --> 00:12:27,663
Były obiekt westchnień
ponownie pojawił się w czyimś życiu
234
00:12:27,663 --> 00:12:28,914
i to cię skołowało?
235
00:12:28,914 --> 00:12:32,293
Co masz na myśli?
Ellen coś ci powiedziała?
236
00:12:32,293 --> 00:12:35,921
Nie mam na to czasu, Jesse.
Przestań się na niego gapić.
237
00:12:35,921 --> 00:12:38,090
Nie pozwolę ci tego zniszczyć.
238
00:12:38,090 --> 00:12:40,509
Jest i ona.
Kobieta, która złamała mi serce.
239
00:12:41,635 --> 00:12:42,928
Miło cię widzieć, Soph.
240
00:12:42,928 --> 00:12:45,097
Jemu też nie pozwolę tego zniszczyć.
241
00:12:50,186 --> 00:12:51,270
Drew.
242
00:12:52,271 --> 00:12:54,356
- Co ty tu robisz?
- Hannah mnie zaprosiła.
243
00:12:54,356 --> 00:12:56,650
Wyglądasz super.
Podoba mi się twoja bluzka z tazosami.
244
00:12:56,650 --> 00:12:59,278
To tazosy? Cokolwiek to jest, jest mega.
245
00:13:01,155 --> 00:13:03,282
- Wszystko dobrze?
- Czemu miałoby nie być dobrze?
246
00:13:03,282 --> 00:13:05,993
Bo mnie rzuciłaś?
Bo mój ojciec idzie do paki na 20 lat?
247
00:13:05,993 --> 00:13:07,995
A może bo się naprułem
drinkami na bazie mleka owsianego
248
00:13:07,995 --> 00:13:10,039
u siebie w domu,
249
00:13:10,039 --> 00:13:13,042
a później szwendałem się po mieście
250
00:13:13,042 --> 00:13:16,754
i zobaczyłem reklamę pakietu
wybielania zębów
251
00:13:16,754 --> 00:13:18,714
i opalania natryskowego za 49,99 $
o nazwie „Wypalanie”,
252
00:13:18,714 --> 00:13:19,965
więc pomyślałem: „Zasługuję na to”?
253
00:13:21,509 --> 00:13:25,387
Byłeś na opalaniu natryskowym?
Tak naturalny efekt, że nie zauważyłam.
254
00:13:25,387 --> 00:13:28,015
Wybacz.
255
00:13:28,015 --> 00:13:31,143
Co jakiś czas czuję potworny ból
w dwóch przednich zębach.
256
00:13:31,143 --> 00:13:34,897
Podobno dotyka to jedną na sto osób,
która idzie na nowojorskie „Wypalanie”.
257
00:13:34,897 --> 00:13:36,482
Prawdziwy ze mnie szczęściarz.
258
00:13:36,482 --> 00:13:38,901
- Mam gdzieś ibuprofen.
- Nie trzeba.
259
00:13:38,901 --> 00:13:42,279
W zamian za buziaka dostałem
cały kubek kodeiny od recepcjonistki.
260
00:13:44,073 --> 00:13:47,868
- Hej, jestem Ian.
- Jak leci? Jestem Drew.
261
00:13:47,868 --> 00:13:49,328
To moja była, Sophie.
262
00:13:52,456 --> 00:13:55,626
Nie będziemy cię zanudzać, Drew.
Idź pogratulować młodej parze.
263
00:13:55,626 --> 00:13:56,752
Racja.
264
00:13:56,752 --> 00:13:59,338
Jakbyś czegoś potrzebowała,
podążaj za światłem.
265
00:14:00,756 --> 00:14:02,842
Czy to gefilte fisz?
266
00:14:05,094 --> 00:14:08,222
Wiem, że jesteś na mnie zła i tak dalej,
267
00:14:08,222 --> 00:14:09,932
ale to porąbane, że zdradziłaś Sophie
268
00:14:09,932 --> 00:14:11,308
naszą siostrzaną tajemnicę.
269
00:14:11,308 --> 00:14:13,561
Chwila, nie jesteśmy siostrami.
Jestem chłopcem.
270
00:14:13,561 --> 00:14:16,146
Znaczy facetem. Jestem facetem.
271
00:14:17,106 --> 00:14:18,440
Nie powiedziałam nic Sophie.
272
00:14:18,440 --> 00:14:20,484
- Nie?
- Nie.
273
00:14:20,484 --> 00:14:24,446
Za to kocham, jak biali faceci
wykrzykują bzdury o „byciu facetem”.
274
00:14:26,031 --> 00:14:27,658
Tak że wielkie dzięki za to.
275
00:14:33,998 --> 00:14:35,916
Jak ona je robi?
276
00:14:35,916 --> 00:14:40,129
Kiedy dokładnie rozstałaś się z Drew?
277
00:14:40,129 --> 00:14:42,089
Sprawa wygląda na świeżą.
278
00:14:42,089 --> 00:14:43,591
I wtedy stało się to.
279
00:14:46,051 --> 00:14:49,555
Obaj jednocześnie zmierzali w moją stronę.
280
00:14:49,555 --> 00:14:54,894
Niczym rozemocjonowane lokomotywy,
zdeterminowane, by puścić parę z ust.
281
00:14:54,894 --> 00:14:58,898
Więc zrobiłam jedyną rzecz, jaka przyszła
mi do głowy, by ich powstrzymać.
282
00:14:58,898 --> 00:15:03,402
Chyba nadszedł czas
na pierwszy taniec Sida i Hannah.
283
00:15:04,570 --> 00:15:08,032
Niech wszyscy zamilkną
i pozostaną na swoich miejscach,
284
00:15:08,032 --> 00:15:10,868
będziemy patrzeć, jak tańczą. W ciszy.
285
00:15:12,620 --> 00:15:14,204
Dawaj, Ellen.
286
00:15:14,204 --> 00:15:16,373
Nie działa mi Bluetooth.
287
00:15:16,373 --> 00:15:20,127
To nic. Zaśpiewam na żywo.
288
00:15:22,087 --> 00:15:24,173
Jaką piosenkę wybraliście?
289
00:15:24,882 --> 00:15:26,216
„When a Man Loves a Woman”.
290
00:15:26,216 --> 00:15:29,803
Rany. Okej.
291
00:15:29,803 --> 00:15:33,057
Na luzie zaśpiewam piosenkę,
której tekst znam.
292
00:15:36,810 --> 00:15:41,982
Kiedy mężczyzna kocha kobietę
293
00:15:42,775 --> 00:15:43,984
O Boże.
294
00:15:46,028 --> 00:15:51,575
Uprawia z nią miłość
295
00:15:51,575 --> 00:15:54,036
Ale tylko, jeśli ona tego chce
296
00:15:54,036 --> 00:15:56,455
A która kobieta by nie chciała?
297
00:15:56,455 --> 00:16:00,167
Spójrzcie na niego
298
00:16:00,167 --> 00:16:02,753
- Co się odwala?
- Nie wiem.
299
00:16:02,753 --> 00:16:07,466
Kiedy mężczyzna kocha kobietę
300
00:16:07,466 --> 00:16:11,845
Nie potrafi myśleć o niczym innym
301
00:16:11,845 --> 00:16:15,391
Oddałby cały świat
W zamian za to, co znalazł
302
00:16:15,391 --> 00:16:17,643
Dajesz, Drew!
303
00:16:17,643 --> 00:16:20,521
Jeśli ona go krzywdzi, on tego nie widzi...
304
00:16:20,521 --> 00:16:23,565
Potworny ból.
305
00:16:23,565 --> 00:16:26,735
- Potworny.
- Dobra, koniec tego cyrku.
306
00:16:27,319 --> 00:16:28,654
Dziękujemy.
307
00:16:31,115 --> 00:16:32,199
Naprawdę musimy pogadać.
308
00:16:32,199 --> 00:16:33,534
Ja już zawijam.
309
00:16:33,534 --> 00:16:34,827
- Zgarnę tylko Iana.
- Pytanko,
310
00:16:34,827 --> 00:16:37,621
miałem zmyć opaleniznę?
Bo chyba wciąż się pogłębia...
311
00:16:37,621 --> 00:16:40,082
Co miałaś na myśli,
mówiąc o byłych obiektach westchnień
312
00:16:40,082 --> 00:16:41,959
- i tak dalej?
- Nic nie miałam na myśli.
313
00:16:41,959 --> 00:16:42,960
Właśnie że miałaś.
314
00:16:42,960 --> 00:16:45,295
Moja skóra pachnie trucizną.
Sophie, powąchaj.
315
00:16:45,295 --> 00:16:47,965
Nie! Muszę już iść...
316
00:16:47,965 --> 00:16:48,966
Powiesz, o co ci chodziło?
317
00:16:48,966 --> 00:16:52,219
Widziałam, jak całowałeś się z Meredith.
318
00:16:54,221 --> 00:16:55,389
Całowałeś się z Meredith?
319
00:16:59,560 --> 00:17:01,478
Co? Jakim cudem to widziałaś?
320
00:17:01,478 --> 00:17:02,813
Bo wróciłam.
321
00:17:04,940 --> 00:17:06,608
Wróciłam, żeby...
322
00:17:10,320 --> 00:17:11,739
Właśnie.
323
00:17:13,157 --> 00:17:14,450
Jeszcze jedno pytanko.
324
00:17:16,326 --> 00:17:20,247
Spiknęłaś się z Jesse’em
w ten sam dzień, w który mnie rzuciłaś?
325
00:17:21,331 --> 00:17:27,504
Tak, Drew. Przepraszam.
326
00:17:28,338 --> 00:17:30,674
Gdyby nie te wszystkie
środki przeciwbólowe,
327
00:17:30,674 --> 00:17:33,010
poczułbym się odrobinkę zraniony.
328
00:17:34,511 --> 00:17:39,433
- Wszystko wporzo?
- Nie, Ian. Nic nie jest wporzo.
329
00:17:40,517 --> 00:17:42,936
Muszę się przewietrzyć.
330
00:17:42,936 --> 00:17:44,938
I tak, Drew, miałeś to z siebie zmyć.
331
00:17:44,938 --> 00:17:47,232
No i nie całuj ludzi za prochy.
332
00:17:49,777 --> 00:17:51,445
Ktoś tu jest zazdrosny.
333
00:18:08,504 --> 00:18:11,340
- Hej.
- Hej.
334
00:18:14,051 --> 00:18:17,221
Chyba sprawy się pokomplikowały
podczas mojej nieobecności.
335
00:18:18,639 --> 00:18:19,556
Tak.
336
00:18:21,016 --> 00:18:23,060
- Co do tego...
- To nieważne.
337
00:18:24,103 --> 00:18:28,816
Ja też dużo przeszedłem.
Wieloryb rozerwał się przy mnie na części.
338
00:18:30,400 --> 00:18:34,988
Liczy się to, że jesteśmy tu razem.
Nadal chcę nam dać drugą szansę.
339
00:18:36,448 --> 00:18:37,324
Tak?
340
00:18:38,200 --> 00:18:39,368
Tak.
341
00:18:41,286 --> 00:18:43,831
Naprawdę jedziesz w trasę z Meredith?
342
00:18:43,831 --> 00:18:45,207
Chyba tak.
343
00:18:45,791 --> 00:18:48,752
Sid, byłem gotów
spędzić z nią resztę życia.
344
00:18:48,752 --> 00:18:51,380
Nie przestałem jej kochać,
bo odrzuciła moje oświadczyny.
345
00:18:51,380 --> 00:18:52,965
A co z Sophie?
346
00:18:53,966 --> 00:18:56,844
Sophie jest wspaniała.
Ale też strasznie skomplikowana.
347
00:18:56,844 --> 00:18:59,346
Jak tylko spróbowaliśmy, wszystko zepsuła.
348
00:18:59,346 --> 00:19:03,767
Jedyne, czego zawsze pragnęłam,
to znaleźć miłość.
349
00:19:05,686 --> 00:19:10,649
Wydaje mi się, że miałam ją przed nosem
350
00:19:11,650 --> 00:19:13,235
i przed nią uciekłam.
351
00:19:14,903 --> 00:19:17,781
Dopóki nie dowiem się,
dlaczego to zrobiłam...
352
00:19:19,992 --> 00:19:22,828
dalej będę psuła wszystko to, co dobre.
353
00:19:23,537 --> 00:19:25,539
Byłaś zakochana w jednym z tych typów?
354
00:19:26,665 --> 00:19:28,000
W tym strzaskanym?
355
00:19:28,000 --> 00:19:31,253
Nie. W rozgwieździe.
356
00:19:31,253 --> 00:19:35,174
Albo wcale nie jest skomplikowana.
Może po prostu nie poczuła do mnie mięty.
357
00:19:36,675 --> 00:19:38,635
Czyli to nie jest dobry moment.
358
00:19:38,635 --> 00:19:42,890
Ale, jak powiedziała mi
pewna mądra kobieta, „może kiedyś”.
359
00:19:46,560 --> 00:19:48,103
Dobranoc, Sophie.
360
00:19:48,979 --> 00:19:50,689
Dobranoc, Ian.
361
00:20:06,914 --> 00:20:08,832
Skoro chcesz spróbować z Meredith,
362
00:20:08,832 --> 00:20:10,876
- postaram się to zrozumieć.
- Dzięki.
363
00:20:10,876 --> 00:20:12,794
Mam komuś wynająć twój pokój
na czas trasy?
364
00:20:12,794 --> 00:20:14,046
Nie, to tylko miesiąc.
365
00:20:14,046 --> 00:20:16,632
- Jedziesz tylko na miesiąc?
- No.
366
00:20:16,632 --> 00:20:18,508
Myślałam, że na rok czy coś.
367
00:20:18,508 --> 00:20:22,763
Boże, pewnie myślałeś, że dramatyzuję.
368
00:20:22,763 --> 00:20:26,934
„Nie wierzę, że zostawiasz mnie
aż na miesiąc. O nie”.
369
00:20:29,228 --> 00:20:33,106
Kto chce zobaczyć miłość
Sida i Hannah uwiecznioną na zdjęciach?
370
00:20:33,106 --> 00:20:34,107
- Super.
- Zobaczmy!
371
00:20:38,111 --> 00:20:40,822
GRATULACJE
372
00:20:41,907 --> 00:20:44,326
Rany, wyszło naprawdę nieźle.
373
00:20:44,326 --> 00:20:47,746
No. To będzie cudowne wspomnienie
z naszego wesela.
374
00:20:51,541 --> 00:20:52,376
A to co?
375
00:20:55,003 --> 00:20:58,590
To mi wygląda na sekstaśmę
nakręconą dziś w twoim biurze.
376
00:20:58,590 --> 00:21:02,094
Przez przypadek musieli ją dodać
do naszego filmiku.
377
00:21:02,094 --> 00:21:06,390
A może to nasz
przemyślany wyjątkowy prezent,
378
00:21:06,390 --> 00:21:07,891
który ma wam umilić noc poślubną?
379
00:21:07,891 --> 00:21:10,310
- Charlie, nie!
- Okej, to jednak przypadek.
380
00:21:11,061 --> 00:21:12,813
- Czy to moja ulubiona marynarka?
- Wyłącz to.
381
00:21:12,813 --> 00:21:14,648
To moja ulubiona marynarka.
382
00:21:14,648 --> 00:21:17,025
- Zrujnowaliście mi życie.
- Staram się to wyłączyć.
383
00:21:20,654 --> 00:21:23,573
Czyli co, wróciliście do siebie?
384
00:21:23,573 --> 00:21:25,701
Nie, to nasza ostatnia przygoda,
385
00:21:25,701 --> 00:21:28,328
którą postanowiliśmy nagrać,
by mieć co wspominać.
386
00:21:28,328 --> 00:21:34,167
Od teraz oficjalnie jesteśmy
wyłącznie platonicznymi przyjaciółmi.
387
00:21:34,167 --> 00:21:36,378
- Przytulimy się?
- Trzymaj go ode mnie z daleka.
388
00:21:41,216 --> 00:21:43,302
- Hej. Gdzie byłaś?
- Hej.
389
00:21:43,302 --> 00:21:45,429
Znowu dałam Ianowi odejść.
390
00:21:46,722 --> 00:21:47,723
No.
391
00:21:47,723 --> 00:21:51,018
Muszę jeszcze trochę poczekać,
żeby znaleźć miłość waszego pokroju.
392
00:21:51,018 --> 00:21:55,147
Oby twój przyszły mąż
potrafił wyprawić lepsze wesele niż ja.
393
00:21:55,147 --> 00:21:56,315
Chwila,
394
00:21:56,315 --> 00:22:00,152
zachowujesz się jak wariat
ze względu na mnie?
395
00:22:00,819 --> 00:22:04,406
Tak. Hannah, chcę, żeby to był
najlepszy wieczór w twoim życiu.
396
00:22:04,406 --> 00:22:08,327
To było moje pierwsze zadanie w roli męża
i wszystko zawaliłem.
397
00:22:11,705 --> 00:22:13,707
Dość tego. Niech wszyscy podniosą tyłki.
398
00:22:13,707 --> 00:22:15,000
Po co?
399
00:22:15,584 --> 00:22:18,670
- Zapraszam do tańca.
- O Boże.
400
00:22:18,670 --> 00:22:19,921
To się dzieje?
401
00:22:19,921 --> 00:22:22,632
- Na to wychodzi.
- Tak. Będzie „Electric Slide”.
402
00:22:22,632 --> 00:22:25,385
Niech te ofermy
na zawsze zapamiętają ten wieczór.
403
00:22:25,385 --> 00:22:27,387
- No i dobra!
- Jazda.
404
00:22:28,597 --> 00:22:30,849
Pięć, sześć, siedem, osiem.
405
00:22:35,187 --> 00:22:38,106
Hej. Przepraszam za wszystko.
406
00:22:38,982 --> 00:22:40,942
Ja też.
407
00:22:43,695 --> 00:22:46,990
Dałam ciała z trzema różnymi facetami
w ciągu 48 godzin,
408
00:22:46,990 --> 00:22:48,575
a teraz tańczę do „Electric Slide”.
409
00:22:49,493 --> 00:22:51,036
Gorzej chyba nie będzie.
410
00:22:51,036 --> 00:22:52,621
Byłam w błędzie.
411
00:22:52,621 --> 00:22:55,540
Gorzej było później tamtego roku.
412
00:22:55,540 --> 00:22:59,961
Mamo, oddzwoń. Chyba spotykam się z tatą.
413
00:23:02,964 --> 00:23:08,804
O nie. Boże.
414
00:23:17,187 --> 00:23:18,438
No wiesz co?
415
00:23:20,816 --> 00:23:22,567
Moment. Kto to był?
416
00:23:22,567 --> 00:23:24,486
Dojdziemy do tego.
417
00:23:25,112 --> 00:23:26,363
Gorzej na pewno nie będzie.
418
00:23:26,363 --> 00:23:29,533
A wcale nie jest źle,
bo wymiatasz na parkiecie.
419
00:23:37,165 --> 00:23:38,250
Łapy w górę!
420
00:23:39,501 --> 00:23:40,460
Tak!
421
00:23:40,460 --> 00:23:41,628
Nieźle.
422
00:24:19,124 --> 00:24:21,001
Napisy: Alicja Jas