1 00:00:08,843 --> 00:00:12,963 PLATFORMA KINLOCH CHARLIE 2 00:00:15,163 --> 00:00:18,403 DWA DNI WCZEŚNIEJ 3 00:00:25,563 --> 00:00:26,723 Jaki status? 4 00:00:26,803 --> 00:00:30,283 Włączono wtryskiwacz Cirein. 30% nasycenia formacji. 5 00:00:30,523 --> 00:00:32,683 -Ciśnienie? -Rośnie do 335 barów. 6 00:00:33,163 --> 00:00:36,123 W granicach tolerancji. Kontynuować test. 7 00:00:50,563 --> 00:00:53,323 -Nasycenie 37%. -Ciśnienie się wyrównuje. 8 00:00:58,523 --> 00:01:00,203 A nie, rośnie. 9 00:01:05,123 --> 00:01:06,603 -Co zrobiłeś? -Nic. 10 00:01:06,723 --> 00:01:08,403 To nie my. To formacja. 11 00:01:08,923 --> 00:01:11,123 Wzrosło do 413, jest powyżej progu. 12 00:01:11,203 --> 00:01:12,603 Zignoruj alarm. 13 00:01:13,163 --> 00:01:16,683 Nie jedziemy według podręcznika. Spadnie, poczekajcie. 14 00:01:16,763 --> 00:01:17,923 To obłęd. 15 00:01:20,243 --> 00:01:21,203 Nasycenie 80%. 16 00:01:21,323 --> 00:01:22,483 CIŚNIENIE KRYTYCZNE! 17 00:01:22,563 --> 00:01:24,483 Masz, potworze. 18 00:01:25,323 --> 00:01:26,963 To twój przedśmiertny ryk. 19 00:01:31,283 --> 00:01:32,123 UWAGA! 20 00:01:33,483 --> 00:01:34,323 Wybuchnie! 21 00:02:45,403 --> 00:02:49,523 PLATFORMA 22 00:02:52,122 --> 00:02:54,563 Co stało się po wybuchu? 23 00:02:59,723 --> 00:03:02,723 Jeśli będziesz szczery, zrobię z nim porządek. 24 00:03:08,443 --> 00:03:11,443 Po wybuchu udało nam się zamknąć szyb. 25 00:03:12,043 --> 00:03:13,723 Wielu zginęło w ogniu. 26 00:03:14,763 --> 00:03:17,723 Potem statek podpłynął za blisko, zderzyliśmy się. 27 00:03:18,683 --> 00:03:20,003 Zatonął. 28 00:03:21,843 --> 00:03:23,443 Wciągnął pod wodę szalupę. 29 00:03:25,283 --> 00:03:27,723 -Jak się wydostaliście? -Ledwo co. 30 00:03:29,723 --> 00:03:33,603 Kazał nam zostać i wymazać zapis eksperymentu w systemie. 31 00:03:34,683 --> 00:03:36,443 Została tylko jedna szalupa. 32 00:03:37,563 --> 00:03:40,243 Gdybyśmy poczekali, byłoby więcej, 33 00:03:42,323 --> 00:03:44,523 ale wszedł na nią i od razu ją uruchomił. 34 00:03:45,643 --> 00:03:47,003 Zostawił ludzi? 35 00:03:48,523 --> 00:03:49,483 Ilu? 36 00:03:50,203 --> 00:03:54,803 Płynąc tu, naliczyłem 20 pustych miejsc. 37 00:03:58,363 --> 00:04:00,403 Można było zapełnić je wszystkie. 38 00:04:08,283 --> 00:04:11,083 Miałaś rację, to miejsce nadaje się na złom. 39 00:04:11,163 --> 00:04:14,123 -Rozpada się. -Zamknij się. 40 00:04:18,523 --> 00:04:19,483 Twoja kolej. 41 00:04:37,283 --> 00:04:40,523 Myślisz, że wciąż wierzą, że zabierzesz ich do domu? 42 00:04:40,603 --> 00:04:43,283 Ja tu zadaję pytania. Ty odpowiadasz. 43 00:04:43,363 --> 00:04:46,923 -Skoro tak uważasz. -To nie zabawa. 44 00:04:48,243 --> 00:04:51,843 Przez ciebie zginęło dwoje moich ludzi. I wielu twoich. 45 00:04:52,643 --> 00:04:56,523 -Powiesz mi, co tu się dzieje. -Przecież wiesz. 46 00:04:57,123 --> 00:04:58,603 Maksymalne wydobycie. 47 00:05:00,043 --> 00:05:03,283 Marketing może robić z nas ekofirmę, 48 00:05:03,363 --> 00:05:06,843 ale taką właśnie politykę ma Pictor, jak wszyscy. 49 00:05:07,243 --> 00:05:12,203 Wydobyć wszystko do ostatniej kropli, a ewentualny wyciek zatkać. 50 00:05:12,283 --> 00:05:14,403 Przeszkodę usunąć. 51 00:05:14,603 --> 00:05:17,403 Zagrożenie usunąć. 52 00:05:17,523 --> 00:05:19,563 Zamiast tego wywołałeś je eksperymentem. 53 00:05:19,963 --> 00:05:23,203 To nie był eksperyment, tylko eksterminacja. 54 00:05:24,083 --> 00:05:25,083 Planowana. 55 00:05:25,963 --> 00:05:30,403 Ten organizm, ten Przodek, jak go nazywacie, 56 00:05:30,483 --> 00:05:31,643 się rozrasta. 57 00:05:32,603 --> 00:05:36,963 Odkąd Pictor go odkrył, budzi się do życia na całym Morzu Północnym. 58 00:05:37,443 --> 00:05:39,403 Gdy dostanie się do złoża, 59 00:05:39,563 --> 00:05:43,643 przekształci ropę w materię organiczną i całkowicie je zniszczy. 60 00:05:43,923 --> 00:05:46,723 Czyli kasa najważniejsza. Czemu mnie to nie dziwi? 61 00:05:46,803 --> 00:05:49,723 Tu nie chodzi o pieniądze, tylko o przetrwanie. 62 00:05:50,763 --> 00:05:53,963 Widziałeś, co to robi, gdy wejdzie w człowieka. 63 00:05:54,043 --> 00:05:56,043 Rozrastając się, rośnie w siłę. 64 00:05:56,123 --> 00:05:58,683 To dopiero początek, trzeba go powstrzymać. 65 00:05:58,763 --> 00:06:01,323 A jak chcesz to zakończyć? Wybić? 66 00:06:01,603 --> 00:06:04,283 Zabić Baza i wszystkich zakażonych? 67 00:06:04,363 --> 00:06:07,403 Ty i Pictor kłamiecie na temat tego, co się stało. 68 00:06:07,483 --> 00:06:10,443 Próbujemy tego nie wypuścić, ale jeśli nie zdołamy, 69 00:06:10,523 --> 00:06:14,443 zabijemy to coś, zanim ono zabije nas. 70 00:06:14,603 --> 00:06:17,283 Czyli jesteś bohaterem? 71 00:06:17,643 --> 00:06:20,243 Dopóki jesteś bezpieczny, na tyłach. 72 00:06:20,323 --> 00:06:22,683 To ja muszę podejmować trudne decyzje. 73 00:06:23,483 --> 00:06:25,883 Nie wydajesz się tym przybity. 74 00:06:28,723 --> 00:06:31,523 Jeszcze to ciągną? 75 00:06:35,723 --> 00:06:39,763 -Chyba nie słucha tego typa? -Próbujemy zdobyć informacje. 76 00:06:39,843 --> 00:06:41,323 Wszystko się przyda. 77 00:06:43,243 --> 00:06:45,202 A co on próbuje zdobyć? 78 00:06:47,083 --> 00:06:50,443 Mogliście wezwać uczonych, którzy poznają organizm, 79 00:06:51,083 --> 00:06:53,283 zanim go rozwścieczycie. 80 00:06:53,363 --> 00:06:56,923 Wstrzymaliby wydobycie szybciej niż Rose. 81 00:06:57,003 --> 00:07:00,443 Widziałeś, co się dzieje, gdy zakłócisz normalne życie, 82 00:07:00,523 --> 00:07:04,323 ludzie zaczną się wściekać, rozpaczać i panikować. 83 00:07:04,403 --> 00:07:08,483 Na lądzie będzie to samo. Jak nie teraz, to wkrótce. 84 00:07:08,563 --> 00:07:10,483 Widziałem też ludzi odważnych. 85 00:07:11,403 --> 00:07:15,403 -Ryzykujących życiem dla innych. -Na ile wystarczy im odwagi? 86 00:07:16,163 --> 00:07:20,563 Wkrótce ten popiół wpełznie do wszystkich miast na wybrzeżu. 87 00:07:20,643 --> 00:07:24,123 Pomyśl, co się stanie, jeśli wejdzie w mieszkańców. 88 00:07:24,603 --> 00:07:27,403 Dostanie się do jedzenia i wody. 89 00:07:30,723 --> 00:07:33,723 Ty wiesz najlepiej, że najgorsze, 90 00:07:33,803 --> 00:07:38,323 co może spotkać człowieka na morzu, to stracić wszystko, co ma na lądzie, 91 00:07:38,403 --> 00:07:41,163 i nie móc nic na to poradzić. 92 00:07:41,243 --> 00:07:45,283 Ale tym razem można to powstrzymać. To coś jest najsilniejsze tutaj. 93 00:07:45,363 --> 00:07:48,043 Jeśli zatłuczemy je tu, nie rozprzestrzeni się. 94 00:07:49,603 --> 00:07:54,123 A co z zarażonymi członkami załogi? Z Bazem, Fulmerem? 95 00:07:54,883 --> 00:07:59,923 W żadnym ze scenariuszy nie da się uratować wszystkich. Musisz wybrać. 96 00:08:05,723 --> 00:08:06,563 Zostań tu. 97 00:08:21,123 --> 00:08:23,563 -To z dna? -Tak. 98 00:08:24,403 --> 00:08:28,083 Próbki miękkiego osadu pobrane podczas konserwacji lata temu. 99 00:08:28,523 --> 00:08:32,043 -Fajna pamiątka. -To miał być prezent. 100 00:08:38,563 --> 00:08:41,563 -Dostaliśmy jakieś odpowiedzi? -Nie te, których chcemy. 101 00:08:42,163 --> 00:08:46,163 Mówi, że jedyny sposób na powstrzymanie organizmu przed atakiem na ląd, 102 00:08:46,243 --> 00:08:49,043 to zniszczyć go, zanim urośnie w siłę. 103 00:08:49,123 --> 00:08:51,923 -Oryginalne. -Naprawdę w to wszystko wierzysz? 104 00:08:53,243 --> 00:08:56,163 Prehistoryczny potwór morski wypełzający z głębin? 105 00:08:58,403 --> 00:09:00,883 Nie muszę w to wierzyć. Widziałam to. 106 00:09:01,923 --> 00:09:04,043 Nie da się tego zabić. 107 00:09:05,203 --> 00:09:06,803 Masz alternatywę? 108 00:09:07,003 --> 00:09:09,563 Pracujemy nad nią z Fulmerem. Wymyślimy coś. 109 00:09:09,803 --> 00:09:13,523 Pospieszcie się. Coake w jednym ma rację. 110 00:09:15,243 --> 00:09:16,803 Mamy mało czasu. 111 00:09:44,683 --> 00:09:46,363 Dlaczego mnie odsuwasz? 112 00:10:19,203 --> 00:10:20,043 Myśl. 113 00:10:22,563 --> 00:10:24,923 Baz mówił do ciebie. 114 00:10:25,403 --> 00:10:28,683 W mojej głowie. To była kolejna wizja. 115 00:10:28,763 --> 00:10:32,083 Co jeszcze widziałeś lub czułeś, gdy byłeś połączony? 116 00:10:33,363 --> 00:10:34,443 Powiedz. 117 00:10:34,883 --> 00:10:37,523 Myślę o tym, co powiedział Baz pierwszej nocy. 118 00:10:39,923 --> 00:10:42,763 -„Nadchodzi fala”. -Tak. 119 00:10:45,563 --> 00:10:48,283 Mógłbyś się z nim ponownie połączyć stąd? 120 00:10:48,803 --> 00:10:50,043 I co powiedzieć? 121 00:10:50,203 --> 00:10:53,163 Pamiętasz „quorum sensing”? Komunikację bakterii? 122 00:10:56,083 --> 00:10:58,603 Gdy kolonia bakterii napotka nowy gatunek, 123 00:10:58,723 --> 00:11:02,803 komunikuje się, by wspólnie wybrać komunikację lub rywalizację. 124 00:11:03,163 --> 00:11:07,243 Łuna, wizje, pierścienie. Może to właśnie robi organizm? 125 00:11:07,603 --> 00:11:11,043 Próbuje wybrać między rywalizacją a współpracą. 126 00:11:11,163 --> 00:11:15,283 -Niech zgadnę, co wybierze. -Dlatego trzeba się z nim porozumieć. 127 00:11:18,243 --> 00:11:21,723 Nie wiedziałem, że rysujesz. Ładne są. 128 00:11:23,963 --> 00:11:27,923 -Troszkę mroczne. -Takie czasy. 129 00:11:30,083 --> 00:11:31,523 O co pytał cię Magnus? 130 00:11:34,403 --> 00:11:36,123 Co się stało na Charliem. 131 00:11:37,763 --> 00:11:41,883 -O wszystko od przyjazdu Coake'a. -Koleś szuka śmierci. 132 00:11:42,603 --> 00:11:44,083 Korporacyjny kamikaze. 133 00:11:44,563 --> 00:11:47,203 Na początku też tak myślałem, ale nie. 134 00:11:48,683 --> 00:11:52,483 Widziałem, jak uciekał przed wybuchem. Siedziałem z nim w szalupie. 135 00:11:52,563 --> 00:11:55,083 Jest bezwzględny, ale chce żyć. 136 00:11:57,043 --> 00:11:59,563 Siedzi tu, bo ma drogę ucieczki. 137 00:12:31,563 --> 00:12:32,563 Co to było? 138 00:12:49,723 --> 00:12:54,643 Coake wspominał o powrocie na ląd? 139 00:12:55,403 --> 00:12:58,283 Mówił. Syczał jak wąż. 140 00:13:00,763 --> 00:13:02,523 Mówił coś konkretnego? 141 00:13:04,763 --> 00:13:06,603 Przez tę gadaninę zginął Dunlin. 142 00:13:07,523 --> 00:13:10,443 Zaufaj mi, słuchaj go, to źle skończysz. 143 00:13:14,963 --> 00:13:16,563 Zostało coś do jedzenia? 144 00:13:17,683 --> 00:13:20,923 Tak. Odgrzej sobie. Tylko nie nabrudź. 145 00:13:21,043 --> 00:13:22,523 Nie mam apetytu. 146 00:13:25,043 --> 00:13:26,843 Po co masz włączone radio? 147 00:13:29,163 --> 00:13:32,843 Podczas Zimnej Wojny, gdy była groźba ataku nuklearnego 148 00:13:32,923 --> 00:13:36,363 trzeba się było zanurzyć, by uniknąć uderzenia. 149 00:13:37,443 --> 00:13:43,403 Wyłączaliśmy wszelką łączność. Codziennie przez trzy dni 150 00:13:43,803 --> 00:13:47,083 wypływaliśmy na godzinę na powierzchnię posłuchać radia. 151 00:13:47,563 --> 00:13:51,083 Jeśli nie odezwało się dowództwo, przełączaliśmy się na BBC. 152 00:13:52,283 --> 00:13:55,283 Uważaliśmy, że dopóki BBC nadaje, 153 00:13:55,363 --> 00:13:57,763 Londyn musi wciąż istnieć. 154 00:13:58,163 --> 00:14:00,803 Więc warto czekać na dalsze rozkazy. 155 00:14:02,563 --> 00:14:03,803 A po trzech dniach? 156 00:14:12,803 --> 00:14:16,323 Jeśli nadal była cisza, 157 00:14:18,003 --> 00:14:20,243 zakładaliśmy najgorsze. 158 00:14:20,683 --> 00:14:22,403 Wzajemne zniszczenie. 159 00:14:23,803 --> 00:14:25,123 Że nie ma dokąd wracać. 160 00:14:31,003 --> 00:14:31,923 Trzy dni. 161 00:14:33,923 --> 00:14:34,763 Czas stop. 162 00:14:48,203 --> 00:14:51,283 -To zadziała? -Dowiemy się, jak sprawdzimy. 163 00:14:54,363 --> 00:14:55,323 Gotów? 164 00:15:15,723 --> 00:15:16,963 O kurwa. 165 00:15:19,043 --> 00:15:20,243 Co się dzieje? 166 00:15:23,763 --> 00:15:24,843 Widzisz go? 167 00:15:28,163 --> 00:15:29,683 Wiem, że tam jest, ale... 168 00:15:47,683 --> 00:15:48,883 Widziałem to. 169 00:15:49,523 --> 00:15:51,523 Przodek je wywoła. 170 00:15:51,843 --> 00:15:52,683 Co? 171 00:15:53,723 --> 00:15:56,083 -Nowe osuwiska Storegga. -Jezu. 172 00:15:57,923 --> 00:16:00,563 Tsunami pochłonie tysiące ofiar. 173 00:16:01,403 --> 00:16:04,323 -Setki tysięcy. -I zniszczy wtryskiwacze Pictora. 174 00:16:04,443 --> 00:16:06,883 Wie, że to nimi próbowali go zatruć. 175 00:16:07,163 --> 00:16:11,083 Chce wszystko zmieść. Nawet nie możemy nikogo ostrzec. 176 00:16:11,683 --> 00:16:14,083 Trzeba spróbować to powstrzymać. 177 00:16:14,723 --> 00:16:18,243 Pójść z planem Coake'a i go zabić? A Baz? 178 00:16:18,963 --> 00:16:22,563 Kiepski pomysł. Przodek się zastanawia, czy jesteśmy wrogami. 179 00:16:22,683 --> 00:16:25,163 Ponowny atak tylko go w tym utwierdzi. 180 00:16:25,323 --> 00:16:26,603 Współpraca lub walka. 181 00:16:27,403 --> 00:16:30,523 Magnus, jeśli jest tak, jak myślę, 182 00:16:30,723 --> 00:16:32,683 i Przodek jest siecią pokrywającą dno, 183 00:16:32,763 --> 00:16:36,203 mającą setki milionów lat, to jest nie tylko tutaj. 184 00:16:36,443 --> 00:16:38,323 Ale we wszystkich morzach. 185 00:16:38,643 --> 00:16:41,003 Nasza agresja tylko pogorszyła sprawę. 186 00:16:41,163 --> 00:16:44,403 Zaatakujmy, a obudzi się gdzie indziej i skończy z nami. 187 00:16:44,643 --> 00:16:46,523 Czekajmy biernie, to umrzemy. 188 00:16:47,923 --> 00:16:49,563 Jest inne wyjście? 189 00:16:51,323 --> 00:16:52,403 Wciąż mamy Baza. 190 00:16:54,283 --> 00:16:56,283 Gdybyśmy do niego poszli, pomogli mu... 191 00:16:56,563 --> 00:17:01,123 Jest naszą nadzieją na porozumienie się z Przodkiem. 192 00:17:01,203 --> 00:17:02,123 To za mało. 193 00:17:02,283 --> 00:17:05,402 Nie podoba mi się to, ale jeśli można to powstrzymać, 194 00:17:05,483 --> 00:17:07,642 trzeba chociaż wysłuchać Coake'a. 195 00:17:11,603 --> 00:17:12,723 Wciąż nic. 196 00:17:15,043 --> 00:17:17,723 -A z lądu? -Nic nie działa. 197 00:17:17,843 --> 00:17:20,323 Pójdę do sterowni, sprawdzę system. 198 00:17:33,083 --> 00:17:34,363 Nie rozsiadaj się. 199 00:17:36,283 --> 00:17:39,523 Powinieneś mnie odesłać, tylko dokąd? 200 00:17:41,843 --> 00:17:43,923 Chyba że się zdecydowałeś. 201 00:17:44,243 --> 00:17:48,803 Jeśli ci pomożemy, powstrzymasz to bez ofiar wśród mojej załogi? 202 00:17:52,483 --> 00:17:54,203 O której załodze mówimy? 203 00:17:57,563 --> 00:18:01,603 Tej po tej stronie kładki, w tym o Fulmerze. 204 00:18:02,083 --> 00:18:04,323 Tak, mogę to powstrzymać. 205 00:18:10,083 --> 00:18:14,043 -Lepiej, żebyś nie kłamał. -Tylko ja tu mówię prawdę. 206 00:18:15,363 --> 00:18:19,483 Obaj chcemy to powstrzymać i jak najszybciej wrócić na ląd. 207 00:18:31,363 --> 00:18:34,283 MISJA CIREIN WŁĄCZONO PROTOKÓŁ AWARYJNY 208 00:18:59,283 --> 00:19:02,123 -To nie zadziała. -Nic nie działa. 209 00:19:02,243 --> 00:19:06,043 -On badał to najdłużej. -Nie badał, polował na to. 210 00:19:06,283 --> 00:19:09,843 Wypycha organizm z jego środowiska, więc wchodzi w nasze. 211 00:19:09,923 --> 00:19:13,603 Jeśli można to powstrzymać, nad czym się zastanawiać? 212 00:19:14,043 --> 00:19:16,523 Jeśli Baz wciąż jest sobą, na pewno nie chce 213 00:19:16,603 --> 00:19:19,123 -powtórki z historii. -Widziałem Przodka. 214 00:19:19,603 --> 00:19:22,723 Przeżył najgorsze ziemskie katastrofy. 215 00:19:22,843 --> 00:19:26,003 Walcząc z nim, nie mamy szans. 216 00:19:26,203 --> 00:19:29,603 -Masz inny pomysł? -Docenić przeciwnika. 217 00:19:29,803 --> 00:19:31,803 Jest inteligentny, dowiódł tego. 218 00:19:31,843 --> 00:19:34,763 Podejmuje decyzje, umie się porozumiewać. 219 00:19:34,963 --> 00:19:37,803 Baz kazał nam się wsłuchać, ale nie słuchamy. 220 00:19:38,083 --> 00:19:41,843 Dlatego Przodek myśli o nas tak samo, jak my o nim. 221 00:19:42,083 --> 00:19:44,083 -Jako o zagrożeniu. -Do usunięcia. 222 00:19:44,123 --> 00:19:48,123 Przekonajmy go, że jest inaczej. Spróbujmy z nim nawiązać kontakt. 223 00:19:48,563 --> 00:19:51,763 -Nawiązałaś i nic to nie dało. -A twój plan podziałał? 224 00:19:51,843 --> 00:19:55,003 Gdybyście nie zaatakowali tego na dzień dobry, 225 00:19:55,083 --> 00:19:56,523 nie bylibyśmy tutaj. 226 00:19:56,763 --> 00:19:59,123 Dużo jeszcze tych ekopierdół? 227 00:19:59,763 --> 00:20:03,363 Uważasz się za twardego realistę, bo skazujesz ludzi na śmierć 228 00:20:03,923 --> 00:20:05,803 i dokonujesz trudnych wyborów. 229 00:20:05,843 --> 00:20:09,283 A w gruncie rzeczy boisz się przyznać do bezradności. 230 00:20:09,363 --> 00:20:13,243 Jestem realistą. Dlatego nie mam problemu z wyborem. 231 00:20:14,363 --> 00:20:18,123 Sama to powiedziałaś. Organizm jest rozwinięty i myślący. 232 00:20:18,843 --> 00:20:21,283 Gdy spotykają się dwa rozwinięte gatunki, 233 00:20:21,443 --> 00:20:23,243 jeden musi zniszczyć drugi. 234 00:20:23,363 --> 00:20:28,443 Tego uczy historia. Naturą nie rządzi równowaga, tylko wojna. 235 00:20:28,523 --> 00:20:31,483 Pieprzenie. Organizmy ze sobą współpracują. 236 00:20:32,443 --> 00:20:36,043 Zrzucasz na ślepy los, by uniknąć odpowiedzialności. 237 00:20:36,123 --> 00:20:38,363 To twoja wina. Chronisz swój tyłek. 238 00:20:38,483 --> 00:20:41,723 Chcesz iść na wojnę z Pictorem, a jesteś u niego w kieszeni. 239 00:20:42,723 --> 00:20:45,683 Wszystkie klauzule poufności, które każą ci podpisywać... 240 00:20:46,243 --> 00:20:50,043 Piśniesz o tym choć słówko, jeśli uda ci się wrócić, 241 00:20:50,123 --> 00:20:54,243 a prawnicy zabronią ci gadać nawet z samą sobą. 242 00:20:54,363 --> 00:20:57,243 Jeszcze raz komuś zagroź, to porozmawiamy inaczej. 243 00:20:57,363 --> 00:21:00,123 Jego plan to posłać ludzi na śmierć jak na Charliem. 244 00:21:00,363 --> 00:21:02,563 Zawiódł tam, zawiedzie i tu. 245 00:21:02,603 --> 00:21:07,203 Nie można uzależniać życia ludzi od rozmów z czymś, co nie umie mówić. 246 00:21:07,283 --> 00:21:08,243 To jakiś obłęd. 247 00:21:08,323 --> 00:21:12,123 Nie umie mówić, ale umie się porozumiewać. Ciągle próbuje. 248 00:21:12,683 --> 00:21:17,563 Magnus, Baz się boi i jest sam. Nie pozwólmy mu tak umrzeć. 249 00:21:18,723 --> 00:21:22,203 Dowiedliśmy, że kontakt jest możliwy. Trzeba go wzmocnić. 250 00:21:22,363 --> 00:21:25,363 Jeśli dotrzemy do Baza, dotrzemy do Przodka. 251 00:21:25,443 --> 00:21:29,603 -Sam do nas nie przyjdzie. -Więc my pójdziemy do niego. Razem. 252 00:21:36,603 --> 00:21:40,603 Dobrze, spróbujmy. Ale wtedy on wraca z nami. 253 00:21:40,723 --> 00:21:44,483 -Tym razem nikogo nie zostawiamy. -Pożałujecie tej decyzji. 254 00:21:45,563 --> 00:21:49,843 Na pewno nie tego, że nie posłuchaliśmy ciebie. 255 00:21:51,363 --> 00:21:52,283 Idziemy. 256 00:22:54,323 --> 00:22:57,163 Wracamy tam. Dla Baza. 257 00:22:58,203 --> 00:23:00,763 Zostanę, jeśli nie masz nic przeciwko. 258 00:23:00,883 --> 00:23:04,723 Ostatnim razem nie wykazałem się bohaterstwem. 259 00:23:05,563 --> 00:23:07,603 Tak. Nie popisałeś się. 260 00:23:09,963 --> 00:23:14,963 Ale wtedy z Bazem na wieży, gdy chodzi o firmę i kłamstwa, 261 00:23:16,203 --> 00:23:17,123 miałeś rację. 262 00:23:18,323 --> 00:23:20,923 Trzeba było wykorzystać pierwszą szansę. 263 00:23:22,683 --> 00:23:24,843 Nikt z nas się na to nie pisał. 264 00:23:26,483 --> 00:23:27,603 Nie? 265 00:23:28,923 --> 00:23:32,363 Nie tylko ci, co umierają, poświęcają życie. 266 00:23:36,843 --> 00:23:41,283 Zawsze myślałem, że jesteśmy jak stal, która trzyma w posadach świat, 267 00:23:42,723 --> 00:23:45,523 nawet jeśli on o tym nie wie. 268 00:23:47,563 --> 00:23:49,363 Teraz wiem, że jesteśmy jak szyb. 269 00:23:50,963 --> 00:23:54,403 Bo każdy rejs, każda ofiara, 270 00:23:54,483 --> 00:23:59,883 każda maszyna, która zatonie, zabiera cząstkę ciebie, 271 00:24:01,083 --> 00:24:02,683 aż jesteś wydrążony do cna. 272 00:24:03,323 --> 00:24:06,363 I nie powiesz nikomu na lądzie, bo nie zrozumie. 273 00:24:07,163 --> 00:24:08,603 Kto by w to uwierzył? 274 00:24:09,203 --> 00:24:12,523 Nawet zanim się pojebało. 275 00:24:14,963 --> 00:24:18,963 Zabiorę nas na ląd. Nie poddamy się. 276 00:24:19,523 --> 00:24:21,723 Na ląd? Nie. 277 00:24:23,363 --> 00:24:26,963 To mój dom. 278 00:24:29,923 --> 00:24:33,923 Nawet jeśli wrócimy, nie wmówisz mi, że to nie umiera. 279 00:24:34,563 --> 00:24:38,603 Górnicy, stoczniowcy, hutnicy... 280 00:24:39,683 --> 00:24:41,603 Jedziemy na tym samym wózku. 281 00:24:42,243 --> 00:24:46,363 Jedyna różnica jest taka, że gdy to się skończy, 282 00:24:47,403 --> 00:24:49,963 nie zostaną po nas nawet ruiny. 283 00:24:54,883 --> 00:24:58,603 Uważaj na Coake'a. Przejrzałeś go, zanim go poznałeś. 284 00:24:59,883 --> 00:25:00,723 Dobra, szefie. 285 00:25:02,403 --> 00:25:03,683 -Gotowy? -Chodźmy. 286 00:25:22,243 --> 00:25:24,043 Hej, Easter, to nie działa. 287 00:25:27,043 --> 00:25:28,363 Zadomowiłeś się. 288 00:25:28,443 --> 00:25:30,483 Tak się dzieje, gdy ufasz ludziom. 289 00:25:32,283 --> 00:25:34,763 Biegłeś do szalupy tak samo jak ja. 290 00:25:35,123 --> 00:25:37,643 Czy przeoczyłem, jak wynosiłeś rannych, 291 00:25:37,723 --> 00:25:39,323 ciągnąc ich przez płomienie? 292 00:25:40,083 --> 00:25:41,963 To ty ich zostawiłeś, nie ja. 293 00:25:42,923 --> 00:25:46,003 -Trzeba było poczekać. -Ulżyło ci, że nie czekaliśmy. 294 00:25:47,323 --> 00:25:52,123 To nie grzech. Instynkt przetrwania jest naturalny. 295 00:25:59,483 --> 00:26:01,403 Wiesz, jak stąd wrócić, co? 296 00:26:02,083 --> 00:26:03,843 -Jak? -Chodź ze mną. 297 00:26:21,443 --> 00:26:23,443 -Jezu. -Mój Boże. 298 00:26:36,523 --> 00:26:37,763 O Boże. 299 00:26:52,763 --> 00:26:53,963 Nie zasłużył na to. 300 00:26:59,763 --> 00:27:02,843 -Z tym próbujemy się skontaktować? -To wina Coake'a. 301 00:27:07,203 --> 00:27:10,603 Nie tylko. To coś większego. 302 00:27:15,883 --> 00:27:17,483 Większego od nas wszystkich. 303 00:27:31,203 --> 00:27:32,683 Ty i ty, wyjdźcie. 304 00:27:38,483 --> 00:27:41,083 Pictor nie jest tak lekkomyślny, jak myślicie. 305 00:27:41,163 --> 00:27:43,283 Wiedzieliśmy, że to przerwie nam łączność. 306 00:27:43,363 --> 00:27:46,923 Więc się zabezpieczyliśmy, wyznaczyliśmy sobie limit czasu. 307 00:27:47,083 --> 00:27:50,603 Lecą tu po mnie helikoptery. 308 00:27:50,683 --> 00:27:53,083 Jest też miejsce dla ciebie i twojego kolegi. 309 00:27:53,603 --> 00:27:58,763 -Akcja ratunkowa? Nie powiedziałeś im? -Musimy skończyć, co zaczęliśmy. 310 00:27:59,643 --> 00:28:02,843 Ich mała misja ratunkowa się nie powiedzie. 311 00:28:02,923 --> 00:28:06,883 Organizm chce zaatakować ląd i Pictor musi go powstrzymać. 312 00:28:07,643 --> 00:28:10,043 -I to zatuszować? -Niewiedza jest błoga. 313 00:28:11,083 --> 00:28:14,643 Nie sądzisz? To spróbuj uświadomić ludzi. 314 00:28:14,843 --> 00:28:18,243 Zobaczysz, jak ci podziękują. Siadaj do pulpitu. 315 00:28:18,843 --> 00:28:21,323 Wtryskiwacz jest już ustawiony. 316 00:28:21,403 --> 00:28:25,323 Nikt nam już nie przeszkadza, można go z powrotem włączyć. 317 00:28:25,443 --> 00:28:27,763 -Jak na Charliem. -Bo tak dobrze poszło. 318 00:28:27,843 --> 00:28:31,443 Mów, co każę! Nie boję się zostawiać ofiar. 319 00:28:57,123 --> 00:28:57,963 W porządku? 320 00:28:59,763 --> 00:29:03,043 Tak. Ale znam lepsze miejsca. 321 00:30:01,643 --> 00:30:04,243 Baz. To my. 322 00:30:07,323 --> 00:30:09,243 Przyszliśmy posłuchać, jak kazałeś. 323 00:30:13,483 --> 00:30:16,643 Już rozumiemy, co to jest. Ochronimy to. 324 00:30:21,683 --> 00:30:23,083 Słyszysz, Baz? 325 00:30:31,443 --> 00:30:32,323 Za późno. 326 00:30:33,963 --> 00:30:35,003 Odciął mnie. 327 00:30:37,083 --> 00:30:39,723 Myślałem, że pomagam. Ale zawiodłem. 328 00:30:39,803 --> 00:30:43,763 Pomagałeś. Nie słuchaliśmy. Na tym polegał problem. 329 00:30:46,163 --> 00:30:48,083 Ale żeby wszystkich ocalić, 330 00:30:48,443 --> 00:30:51,003 musimy pokazać, że nie jesteśmy wrogami. 331 00:30:51,283 --> 00:30:55,363 Za późno. Nie mogę. To zbyt wiele. 332 00:30:56,483 --> 00:30:57,403 Trzymam cię. 333 00:31:01,003 --> 00:31:02,083 Kurwa. 334 00:31:05,963 --> 00:31:08,643 -Wszystko będzie dobrze. -Jasne. 335 00:31:10,563 --> 00:31:12,243 Już to słyszałam. 336 00:31:13,283 --> 00:31:15,603 Nie mamy pojęcia, co się tam dzieje. 337 00:31:16,123 --> 00:31:17,883 -Magnus i Rose... -Mam to gdzieś. 338 00:31:19,923 --> 00:31:21,283 Nie obchodzi mnie Baz. 339 00:31:21,883 --> 00:31:25,163 Nie obchodzi mnie organizm ani świat. 340 00:31:25,323 --> 00:31:27,083 Obiecałam Kacey normalną rodzinę. 341 00:31:29,203 --> 00:31:31,243 -To jest mój świat. -Powstrzymają go. 342 00:31:31,523 --> 00:31:33,243 Z naturą się nie negocjuje. 343 00:31:33,843 --> 00:31:36,123 Coake to dupek, ale ma rację. 344 00:31:37,563 --> 00:31:40,403 -Chcesz to zabić? -Chcę wrócić do żony. 345 00:31:42,803 --> 00:31:44,083 Nieważne jak. 346 00:31:52,483 --> 00:31:54,883 -Czego chcesz? -Widziałyście Harisha? 347 00:31:54,963 --> 00:31:59,003 Wysadziłeś jedną platformę. Teraz wysadzisz kolejną. 348 00:31:59,083 --> 00:32:01,763 Nie musisz się zgadzać. Rób, co ci każą. 349 00:32:01,843 --> 00:32:02,963 Szyby są zamknięte. 350 00:32:03,083 --> 00:32:06,643 Przekieruj pompę antykorozyjną do wtryskiwacza, przygotuj system. 351 00:32:06,723 --> 00:32:09,523 -Obejdę zabezpieczenia. -Nie wypuścisz ich? 352 00:32:09,603 --> 00:32:12,243 Mieli swoją szansę. Nie wykorzystali jej. 353 00:32:13,163 --> 00:32:15,203 Chyba że chcesz tu z nimi zostać. 354 00:32:21,363 --> 00:32:22,523 PRZYGOTOWANIE SYSTEMU 355 00:32:30,363 --> 00:32:32,483 Ile osób zostawiłeś na Charliem? 356 00:32:33,203 --> 00:32:37,203 -Co za różnica? To już przeszłość. -Wielu zginęło w wybuchu. 357 00:32:38,603 --> 00:32:40,243 I na drugiej szalupie. 358 00:32:40,323 --> 00:32:42,283 Ale trochę osób zostało. 359 00:32:42,363 --> 00:32:45,883 Dziesięć, może nawet 20. 360 00:32:48,003 --> 00:32:49,083 Znałeś ich? 361 00:32:49,443 --> 00:32:52,563 -Nie płacą mi za to. -Tylko za zostawianie na śmierć? 362 00:32:52,643 --> 00:32:56,363 Wbij sobie to do głowy. Pictor ma zarządzać zasobami. 363 00:32:56,443 --> 00:33:01,403 Znajdujemy je, zużywamy, idziemy dalej. Dotyczy to również zasobów ludzkich. 364 00:33:01,803 --> 00:33:03,643 Ale zasłużyłeś sobie na ratunek. 365 00:33:04,283 --> 00:33:06,003 Gdybym chciał zatuszować sprawę, 366 00:33:06,443 --> 00:33:09,923 nie wziąłbym ze sobą kolesia, który wie najwięcej. 367 00:33:10,163 --> 00:33:14,763 Nie zasłużyłem sobie. Jesteśmy przydatni albo nie. Mamy wartość lub nie. 368 00:33:14,843 --> 00:33:17,443 Lecą po mnie, bo mam dla nich wartość. 369 00:33:17,523 --> 00:33:21,323 Bezwartościowi zostaną tutaj. W tym ty. 370 00:33:21,403 --> 00:33:23,323 Dobrze wiedzieć, na czym stoimy. 371 00:33:26,043 --> 00:33:27,883 -Leci po niego helikopter. -To chuj. 372 00:33:27,963 --> 00:33:29,523 Trzeba się tam dostać. 373 00:33:30,483 --> 00:33:32,803 Jeśli tknie Harisha, zniszczę go. 374 00:33:41,683 --> 00:33:42,603 Spóźniliśmy się. 375 00:33:42,683 --> 00:33:43,923 PRZYGOTOWANIE SYSTEMU 376 00:33:52,883 --> 00:33:54,123 ...pogarsza się. 377 00:34:04,403 --> 00:34:07,003 -To twój genialny plan? -To nie my. 378 00:34:07,403 --> 00:34:08,843 To coś innego. 379 00:34:23,202 --> 00:34:25,202 Trochę za późno na sprzeciw. 380 00:34:28,803 --> 00:34:30,563 SYSTEM GOTOWY 381 00:34:32,003 --> 00:34:33,682 -Żyjesz? -Tak. Zatrzymajcie go. 382 00:34:33,883 --> 00:34:35,883 Odsuń się, kurwa. 383 00:34:36,563 --> 00:34:39,443 Jeśli chcesz mieć do czego wrócić, to tak trzeba. 384 00:34:39,523 --> 00:34:40,722 Nieprawda. 385 00:34:41,202 --> 00:34:44,523 Właśnie dlatego jest taki syf. Przez takich jak ty. 386 00:34:44,883 --> 00:34:47,643 Wolisz zabić, niż przyznać się do błędu. 387 00:34:47,682 --> 00:34:49,083 Tak bardzo się boisz. 388 00:34:49,163 --> 00:34:51,923 Ratując wszystkich, nie uratujecie nikogo. 389 00:34:52,003 --> 00:34:54,523 Tu helikopter ratunkowy 6 i 7. 390 00:34:54,603 --> 00:34:57,523 Widzimy was. Czekamy na zgodę na lądowanie. 391 00:34:59,043 --> 00:35:00,483 Możecie polecieć ze mną. 392 00:35:01,243 --> 00:35:03,523 Tu sterownia Kinloch Bravo. 393 00:35:03,603 --> 00:35:06,243 -Możecie lądować. Do zobaczenia. -Przyjąłem. 394 00:35:06,363 --> 00:35:08,243 -Pierdol się. -Oddaj klucz. 395 00:35:08,363 --> 00:35:10,883 Lepiej powiedz załodze, jeśli chcą wrócić. 396 00:35:11,083 --> 00:35:12,843 -Tchórz! -Za nim! 397 00:35:12,923 --> 00:35:15,523 -Biegnijcie, my zatrzymamy wtryskiwacz. -Dobra. 398 00:35:16,403 --> 00:35:18,203 -Co robimy? -Stań tu. 399 00:35:18,243 --> 00:35:19,563 Poinstruuję cię. 400 00:35:21,123 --> 00:35:22,403 -Chodźmy. -Wstawaj. 401 00:35:22,483 --> 00:35:24,083 Zabierzemy cię stąd. 402 00:35:26,883 --> 00:35:30,243 -Mamy, co chcieliśmy. Wracamy. -Nie mamy. 403 00:35:31,603 --> 00:35:33,483 Wciąż można to zatrzymać. 404 00:35:35,083 --> 00:35:37,563 Ona ma rację. Musimy spróbować. 405 00:35:38,563 --> 00:35:39,403 Patrzcie. 406 00:36:00,203 --> 00:36:01,643 Nie rzucasz słów na wiatr. 407 00:36:05,003 --> 00:36:09,083 -Obiecałem was zabrać i nie kłamałem. -Nie. 408 00:36:09,323 --> 00:36:13,043 Zabrałbyś, gdybyśmy mieli... Jak to ująłeś? Wartość? 409 00:36:13,323 --> 00:36:14,643 Ty dowiodłeś swojej. 410 00:36:15,323 --> 00:36:18,523 Nie spierdol sprawy dla jakichś mrzonek. 411 00:36:19,083 --> 00:36:22,403 A Dunlin i reszta? 412 00:36:23,963 --> 00:36:25,203 Jaką mieli wartość? 413 00:36:27,243 --> 00:36:28,883 Teraz twoja kolej zapłacić. 414 00:36:29,883 --> 00:36:32,483 -Hutton! Nie rób tego! -Hutton! 415 00:36:32,683 --> 00:36:35,203 Na lądzie stanie przed sądem! 416 00:36:35,603 --> 00:36:38,043 Za Dunlina, Charliego i resztę. 417 00:36:40,683 --> 00:36:43,243 Wiesz co? Nie jesteś tego wart. 418 00:36:46,323 --> 00:36:50,123 -Przywróciliśmy zabezpieczenia. Poległ. -Murch zbiera resztę. 419 00:36:50,243 --> 00:36:53,923 Wszyscy zejść z pokładu. Ląduje pierwszy. 420 00:36:56,323 --> 00:36:58,963 Kiedy wrócimy, znajdę ci pracę. 421 00:37:02,083 --> 00:37:05,083 Miałem pracę, tutaj. 422 00:37:12,203 --> 00:37:16,083 W porządku. Zabieramy się stąd. 423 00:37:17,483 --> 00:37:18,403 Spójrzcie. 424 00:37:27,043 --> 00:37:28,043 To coś nowego. 425 00:37:28,523 --> 00:37:30,203 -Tak. -Nie podchodź. 426 00:37:30,443 --> 00:37:33,003 Przez cały ten czas próbowaliśmy to odepchnąć. 427 00:37:34,243 --> 00:37:35,843 Może trzeba to wpuścić. 428 00:37:46,443 --> 00:37:49,563 Słuchamy. Ja słucham. 429 00:37:50,403 --> 00:37:52,723 Nie musimy być dla siebie zagrożeniem. 430 00:38:15,083 --> 00:38:16,203 Pierścień się zamyka. 431 00:38:20,803 --> 00:38:21,683 Wyginięcie. 432 00:38:24,083 --> 00:38:26,963 -Musimy uciekać. -To cię nie zrozumie. 433 00:38:27,123 --> 00:38:29,163 -Mamy Baza, wracajmy. -Jeszcze nie. 434 00:38:29,203 --> 00:38:32,803 Przekonam go, że mu nie zagrażamy, to nas nie zniszczy. 435 00:38:32,883 --> 00:38:34,323 Dajcie mi trochę czasu. 436 00:38:52,963 --> 00:38:53,803 Chodź! 437 00:38:54,243 --> 00:38:55,123 Baz. 438 00:38:56,083 --> 00:38:57,243 -Jest za późno! -Idziemy! 439 00:38:57,523 --> 00:38:58,723 Chodźmy. 440 00:38:59,003 --> 00:39:00,563 Baz, chodź! 441 00:39:01,203 --> 00:39:02,083 Ruchy! 442 00:39:13,883 --> 00:39:18,163 -Gdzie Magnus? -Na produkcyjnym z Rose i Fulmerem. 443 00:39:18,963 --> 00:39:22,683 Murch, Easter, wsadźcie jak najwięcej osób na pierwszą maszynę. 444 00:39:22,883 --> 00:39:25,003 My poczekamy na drugą. 445 00:39:25,083 --> 00:39:26,963 -A on? -Poczeka z nami. 446 00:39:27,083 --> 00:39:29,923 Jeśli Magnus nie wróci, on też nie. 447 00:39:30,123 --> 00:39:31,243 I słusznie. 448 00:39:32,523 --> 00:39:35,883 -Powiedziałbym, że było miło, ale... -Wsiadaj, ruchy. 449 00:39:36,403 --> 00:39:38,363 Nie chcecie przegapić lotu. 450 00:39:38,443 --> 00:39:40,163 Dalej! 451 00:39:40,563 --> 00:39:42,203 Ruchy! 452 00:39:43,003 --> 00:39:46,043 -Trzymam cię. -Mogłem do niego dotrzeć. 453 00:39:46,683 --> 00:39:48,483 Szybko, to miejsce się rozpada. 454 00:39:49,603 --> 00:39:50,443 Baz? 455 00:39:54,043 --> 00:39:54,883 Baz. 456 00:39:56,323 --> 00:39:57,483 Wszystkie się łączą. 457 00:39:58,323 --> 00:40:01,003 Są współzależne. 458 00:40:02,123 --> 00:40:03,683 Organizm mi to dał. 459 00:40:04,563 --> 00:40:07,603 -Zabierajmy się stąd. -Nie. 460 00:40:09,323 --> 00:40:13,163 To trzeba chronić. Inaczej znów się zacznie. 461 00:40:13,963 --> 00:40:16,203 Trzeba mu pokazać, że też umiemy dawać. 462 00:40:16,883 --> 00:40:19,563 Jesteśmy zdolni do pamięci i poświęcenia. 463 00:40:19,923 --> 00:40:21,363 Wróciłem po ciebie. 464 00:40:22,843 --> 00:40:27,083 Życie trwa, póki wokół jest życie. 465 00:40:27,963 --> 00:40:29,683 Trzeba je podtrzymywać. 466 00:40:32,643 --> 00:40:33,483 Magnus. 467 00:40:37,123 --> 00:40:38,203 Jesteś pewien? 468 00:40:44,163 --> 00:40:45,243 Nie zapomnę. 469 00:40:47,243 --> 00:40:48,243 Wiem. 470 00:40:56,203 --> 00:40:57,163 Biegiem. 471 00:41:13,483 --> 00:41:16,723 -Dobra, idziemy! -A reszta? 472 00:41:17,403 --> 00:41:19,803 Sprawdź, czy ich nie widać. 473 00:41:22,203 --> 00:41:23,483 Szybciej. 474 00:41:27,683 --> 00:41:28,843 Widzisz ich? 475 00:41:29,323 --> 00:41:31,323 -Jeszcze nie. -Każ im wsiąść. 476 00:41:31,403 --> 00:41:34,203 -Chwila, zdążą. -Biegną. 477 00:41:34,443 --> 00:41:36,003 Musimy lecieć. 478 00:41:45,883 --> 00:41:48,923 Są, widzę ich. Na kładce. 479 00:41:49,323 --> 00:41:52,883 Przypnijcie się. Lecimy. 480 00:42:10,523 --> 00:42:11,603 O Boże. 481 00:42:19,323 --> 00:42:20,203 Szybko! 482 00:42:23,083 --> 00:42:23,963 Są tutaj. 483 00:42:27,403 --> 00:42:28,403 Szybko! 484 00:42:29,403 --> 00:42:31,323 -Wsiadać, musimy lecieć. -Gdzie Baz? 485 00:42:31,403 --> 00:42:33,523 To nie twoja wina. Chciał zostać. 486 00:42:53,203 --> 00:42:55,003 Zaraz uderzy fala! 487 00:43:25,043 --> 00:43:26,443 Idzie do brzegu. 488 00:43:27,803 --> 00:43:31,483 -Mieliście to powstrzymać. -Próbowaliśmy. Nie zdążyliśmy. 489 00:43:35,203 --> 00:43:36,683 Zginą tysiące ludzi. 490 00:43:36,723 --> 00:43:39,323 Kacey tam jest. Trzeba ich ostrzec. 491 00:43:39,803 --> 00:43:41,723 Siadaj. Jesteśmy przeciążeni. 492 00:43:41,803 --> 00:43:44,043 -Za ile będziemy w domu? -Siadaj! 493 00:43:51,043 --> 00:43:53,083 Nie lecimy do domu. 494 00:43:58,163 --> 00:44:00,403 -O czym ty mówisz? -Mówiłem wam. 495 00:44:00,683 --> 00:44:04,043 Jeśli chcieliście wracać, trzeba było mnie słuchać. 496 00:44:06,443 --> 00:44:07,563 Dokąd lecimy? 497 00:46:43,643 --> 00:46:45,643 Napisy: Dorota Szatkowska-Jaskuła 498 00:46:45,723 --> 00:46:47,723 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Krzysztof Wollschlaeger