1
00:00:06,506 --> 00:00:09,086
{\an8}SERIAL ANIME NETFLIX
2
00:02:08,419 --> 00:02:10,419
Jasna cholera!
3
00:02:13,842 --> 00:02:15,302
Pogięło cię, Johnny?
4
00:02:15,385 --> 00:02:17,505
Nie mogę tego naprawić.
5
00:02:17,595 --> 00:02:19,675
Trzeba coś zrobić, bo się rozbijecie.
6
00:02:21,307 --> 00:02:22,517
{\an8}No tak.
7
00:02:22,600 --> 00:02:24,020
Oszalałeś!
8
00:02:27,105 --> 00:02:29,685
Spaliły się obwody samolotu.
9
00:02:29,774 --> 00:02:30,944
Nie naprawimy tego.
10
00:02:31,025 --> 00:02:32,395
Musimy coś wymyślić.
11
00:02:40,285 --> 00:02:42,695
Tylko jego moc może coś zdziałać.
12
00:02:43,329 --> 00:02:45,459
Nie umrę, jeśli się rozbijemy.
13
00:02:45,540 --> 00:02:46,670
W końcu jestem duchem.
14
00:02:47,750 --> 00:02:50,710
{\an8}Jeśli nie możemy użyć jego mocy,
jest nam zbędny.
15
00:02:52,505 --> 00:02:55,375
Jeśli chcecie przeżyć, podajcie mi kod.
16
00:03:24,996 --> 00:03:26,246
Misja wykonana!
17
00:03:27,999 --> 00:03:29,499
- O tak!
- O tak!
18
00:03:30,001 --> 00:03:31,341
Udało się!
19
00:03:38,259 --> 00:03:42,309
{\an8}Przepraszam. Minęło trochę czasu
i słabiej to kontroluję.
20
00:03:52,023 --> 00:03:55,283
Co? Myślałem, że jesteśmy dużo wyżej.
21
00:03:55,944 --> 00:03:57,454
Prawie walnęliśmy.
22
00:03:59,113 --> 00:04:01,413
Plan C był wielkim sukcesem.
23
00:04:01,491 --> 00:04:04,291
Wszystko poszło zgodnie z nim.
24
00:04:04,369 --> 00:04:06,619
{\an8}Johnny go wymyślił.
25
00:04:06,704 --> 00:04:08,834
Johnny Bolt?
26
00:04:08,915 --> 00:04:10,825
Hej, McCabe!
27
00:04:11,542 --> 00:04:13,042
Przybyliśmy po ciebie, bracie!
28
00:04:13,127 --> 00:04:15,457
{\an8}Lećcie za moim samolotem.
29
00:04:15,546 --> 00:04:18,416
Dobra, obiboki,
zabawa dopiero się zaczyna!
30
00:04:33,481 --> 00:04:37,111
{\an8}Całkiem nieźle poszło wam z odbiciem TK.
31
00:04:37,944 --> 00:04:41,664
Ale to była zaledwie
pierwsza połowa roboty.
32
00:04:41,739 --> 00:04:43,739
Dość już tych kazań, dziadku!
33
00:04:43,825 --> 00:04:45,785
Mów już o drugiej połowie.
34
00:04:45,868 --> 00:04:48,788
Zaraz do nas dołączy jeszcze jedna osoba.
35
00:04:48,871 --> 00:04:50,041
Jeszcze? Kto taki?
36
00:04:50,123 --> 00:04:52,173
Kolejny pomniejszy złoczyńca.
37
00:04:52,250 --> 00:04:54,630
Nie patrz na mnie, gdy to mówisz!
38
00:04:55,211 --> 00:04:57,211
Wkrótce tu będzie.
39
00:04:57,297 --> 00:04:59,047
TK. Tutaj!
40
00:05:07,140 --> 00:05:11,890
To najbardziej ryzykowna robota
w mojej karierze.
41
00:05:11,978 --> 00:05:14,898
Ale nagroda jest też największa.
42
00:05:14,981 --> 00:05:18,691
Będzie legendarnym wyczynem
w dziejach łotrostwa.
43
00:05:18,776 --> 00:05:20,026
Wchodzę w to!
44
00:05:20,111 --> 00:05:20,991
Milcz!
45
00:05:21,571 --> 00:05:22,451
{\an8}Mów dalej.
46
00:05:22,530 --> 00:05:26,660
Jak zwykle opracowałem idealny plan.
47
00:05:27,243 --> 00:05:31,123
Czyli ktoś inny obmyśli
plan C w ostatniej chwili.
48
00:05:31,706 --> 00:05:33,416
Tym razem dasz radę.
49
00:05:33,499 --> 00:05:37,379
Dziurawy plan można zawsze łatać w locie.
50
00:05:38,296 --> 00:05:40,666
To kiedy, Carmine?
51
00:05:41,674 --> 00:05:42,684
{\an8}Jutro.
52
00:05:43,259 --> 00:05:44,589
- Jutro?
- Jutro?
53
00:05:48,264 --> 00:05:50,144
Nie mam ubrań na zmianę.
54
00:05:50,224 --> 00:05:53,694
- Noszę te same ciuchy od trzech dni.
- Ja od pięciu.
55
00:05:54,520 --> 00:05:57,770
Do tej roboty potrzeba całej ósemki.
56
00:05:57,857 --> 00:06:00,437
Musicie tu i teraz zdecydować,
57
00:06:02,070 --> 00:06:03,400
czy weźmiecie udział.
58
00:06:04,489 --> 00:06:07,489
Carmine, wiedz jedno.
59
00:06:07,575 --> 00:06:11,865
Jeśli uznam, że szanse są nikłe,
odejdę, nawet jeśli reszta się zgodzi.
60
00:06:11,954 --> 00:06:15,754
Traktuję cię jak rodzinę, ale złoczyńcy
nie mogą kierować się emocjami.
61
00:06:15,833 --> 00:06:17,133
Oczywiście!
62
00:06:17,210 --> 00:06:20,250
Wysłuchajmy go najpierw.
63
00:06:20,338 --> 00:06:26,008
Dziadku, czego chce rumuński sponsor?
Co jest naszym celem?
64
00:06:26,594 --> 00:06:29,184
{\an8}Patrzycie na niego.
65
00:06:29,764 --> 00:06:30,894
Co?
66
00:06:38,523 --> 00:06:43,323
{\an8}Chyba nie okradamy tego baru?
Tu prawie nie ma forsy.
67
00:06:46,572 --> 00:06:49,122
Carmine, czy ty oszalałeś?
68
00:06:51,119 --> 00:06:52,659
Wiesz, o co chodzi, Kasey?
69
00:06:52,745 --> 00:06:54,905
Gdzie mamy się włamać?
70
00:07:02,004 --> 00:07:03,674
Do Unii Sprawiedliwości.
71
00:07:03,756 --> 00:07:04,626
Co?
72
00:07:04,715 --> 00:07:06,875
Rany, strata mojego czasu.
73
00:07:06,968 --> 00:07:07,798
Co?
74
00:07:08,386 --> 00:07:09,926
Dziadkowi w końcu odbiło.
75
00:07:10,012 --> 00:07:13,022
Cicho! Nie myśl o tym. Spadamy stąd.
76
00:07:14,642 --> 00:07:16,602
Unia Sprawiedliwości?
77
00:07:16,686 --> 00:07:18,266
Zwariowałeś do reszty?
78
00:07:18,354 --> 00:07:21,904
Włamanie do siedziby superbohaterów
to samobójstwo!
79
00:07:21,983 --> 00:07:24,613
Przestań, Josh. Oczyść swój umysł.
80
00:07:25,236 --> 00:07:26,146
Chodźmy.
81
00:07:27,697 --> 00:07:29,617
Też odpadam z ekipy.
82
00:07:31,868 --> 00:07:37,208
Brainwave,
superbohater Unii Sprawiedliwości,
83
00:07:37,290 --> 00:07:40,330
{\an8}potrafi czytać w myślach
na krótkie odległości.
84
00:07:40,418 --> 00:07:42,038
Cicho, dziadku!
85
00:07:42,128 --> 00:07:43,498
{\an8}Chcesz umrzeć? Zrób to sam.
86
00:07:44,088 --> 00:07:45,758
{\an8}Dość, Josh! Carmine wie…
87
00:07:45,840 --> 00:07:50,470
{\an8}Stamtąd z pewnością usłyszałby moje myśli.
88
00:07:51,053 --> 00:07:53,973
Przybyłby tutaj w niecałą minutę.
89
00:07:58,352 --> 00:07:59,902
Co z tobą?
90
00:08:00,605 --> 00:08:03,685
Jak mam myśleć o niczym?
91
00:08:05,401 --> 00:08:08,151
Carmine, mów już, jaki masz pomysł.
92
00:08:08,237 --> 00:08:11,157
Brainwave’a tam nie ma.
93
00:08:14,368 --> 00:08:19,078
Niezwykły Brainwave został okrzyknięty
jednym z 50 Bohaterów Pokoju.
94
00:08:19,165 --> 00:08:23,745
{\an8}Wyleciał wczoraj z Nowego Jorku
do Pekinu na wręczenie nagrody.
95
00:08:25,755 --> 00:08:30,635
Przyznawana jest specjalistom z branż
sztucznej inteligencji i bezpieczeństwa,
96
00:08:30,718 --> 00:08:32,928
więc jest to wielki zaszczyt.
97
00:08:33,012 --> 00:08:36,062
Jestem fanem wszystkich bohaterów.
98
00:08:36,140 --> 00:08:39,560
Jeśli spotkacie się osobiście,
od razy przejrzy tę ściemę.
99
00:08:47,276 --> 00:08:50,316
NOWOŚCI – SPORT – TRENDY
PROGNOZA POGODY
100
00:08:57,453 --> 00:08:59,413
Będzie jeszcze lało.
101
00:08:59,497 --> 00:09:01,417
Trzeba było wziąć parasol.
102
00:09:02,333 --> 00:09:03,173
Masz.
103
00:09:03,751 --> 00:09:04,671
Weź to.
104
00:09:05,253 --> 00:09:06,343
Dziękuję!
105
00:09:06,420 --> 00:09:07,670
Na pewno?
106
00:09:08,714 --> 00:09:10,344
{\an8}Sprzedaje pan parasole?
107
00:09:11,926 --> 00:09:14,886
Dobry pomysł. Sprzedawca parasoli, tak?
108
00:09:15,513 --> 00:09:16,973
Rety! Spóźnię się!
109
00:09:17,557 --> 00:09:18,887
- Miłego dnia.
- Hej!
110
00:09:20,851 --> 00:09:22,901
Zmoknie pan bez parasola.
111
00:09:22,979 --> 00:09:24,309
Spoko, luz…
112
00:09:24,397 --> 00:09:26,227
Zaraz zejdę do metra.
113
00:09:32,822 --> 00:09:33,782
McCabe.
114
00:09:33,864 --> 00:09:37,664
Ostatni koleś się nie odzywa,
więc Carmine wyjaśni resztę planu.
115
00:09:40,371 --> 00:09:42,871
Czy to nie brzmi jak oklaski?
116
00:09:43,624 --> 00:09:45,334
W sumie tak.
117
00:09:47,253 --> 00:09:48,173
O co chodzi?
118
00:09:49,463 --> 00:09:51,133
Masz ogień, prawda?
119
00:10:00,683 --> 00:10:02,643
Wreszcie ją zobaczyłem.
120
00:10:02,727 --> 00:10:03,847
Przydatna moc.
121
00:10:03,936 --> 00:10:06,806
Ale nie mogłem tego robić w Supermaxie.
122
00:10:07,356 --> 00:10:08,646
Było, minęło.
123
00:10:09,650 --> 00:10:12,650
Nie pamiętam nawet, kiedy się poznaliśmy.
124
00:10:14,405 --> 00:10:15,655
A ja tak.
125
00:10:19,160 --> 00:10:20,080
{\an8}W PRZESZŁOŚCI
126
00:10:21,245 --> 00:10:25,365
Pamiętasz, jak strażnikowi odwaliło
i zabił złoczyńcę?
127
00:10:25,958 --> 00:10:27,498
O tak.
128
00:10:28,085 --> 00:10:31,415
To była jakaś płotka,
która nie należała do Sieci.
129
00:10:32,173 --> 00:10:34,973
Strażnik spanikował i stał jak wryty.
130
00:10:35,801 --> 00:10:38,051
Przez 10 sekund panowała głucha cisza.
131
00:10:38,846 --> 00:10:41,636
Aż nagle zacząłeś klaskać.
132
00:10:44,560 --> 00:10:49,150
{\an8}Inni złoczyńcy dołączyli jeden po drugim.
133
00:10:49,732 --> 00:10:51,692
Na końcu była burza oklasków.
134
00:10:53,653 --> 00:10:57,413
Jakby chcieli powiedzieć:
„Gratulacje! Teraz jesteś mordercą”.
135
00:11:01,827 --> 00:11:03,287
To byłem ja?
136
00:11:03,371 --> 00:11:04,251
Tak.
137
00:11:06,707 --> 00:11:09,207
Uważaj na parasol, baranie!
138
00:11:11,796 --> 00:11:13,836
Nowy Jork się nie zmienił.
139
00:11:15,132 --> 00:11:18,262
Dobrze,
że nie musiałeś wracać do Supermaxa.
140
00:11:18,844 --> 00:11:20,764
Nie chcę tam wracać.
141
00:11:20,846 --> 00:11:25,806
I nie musisz. Szybko się wzbogacimy
i będziemy żyć w luksusie.
142
00:11:26,894 --> 00:11:28,154
Oklaski?
143
00:11:29,313 --> 00:11:32,233
{\an8}Nikt nie lubi oklaskiwać złoczyńców.
144
00:11:37,822 --> 00:11:40,282
Stary, wchodzimy w to!
145
00:11:42,243 --> 00:11:44,253
Ale nic jeszcze nie wiecie.
146
00:11:44,328 --> 00:11:49,208
Jak moglibyśmy odmówić
ograbienia Unii Sprawiedliwości?
147
00:11:49,291 --> 00:11:50,501
{\an8}A nie mówiłem?
148
00:11:50,584 --> 00:11:52,884
{\an8}To będzie legendarna robota.
149
00:11:54,422 --> 00:11:55,762
Zostało pięć osób.
150
00:11:56,424 --> 00:11:57,684
A ty, Johnny?
151
00:12:00,719 --> 00:12:04,429
{\an8}Zawsze chciałem
odwiedzić Unię Sprawiedliwości.
152
00:12:05,975 --> 00:12:07,595
Ile wynosi zapłata?
153
00:12:08,185 --> 00:12:10,685
{\an8}- Łącznie 50 milionów dolarów.
- Pięćdziesiąt?
154
00:12:14,108 --> 00:12:15,278
{\an8}Zostały cztery.
155
00:12:15,359 --> 00:12:16,489
McCabe!
156
00:12:16,569 --> 00:12:20,319
Za 600 000 dolarów na łebka
będę mógł żyć w luksusie!
157
00:12:20,865 --> 00:12:22,775
Wychodzi 6,25 miliona na głowę.
158
00:12:26,537 --> 00:12:27,407
Sporawo.
159
00:12:27,496 --> 00:12:31,456
Chyba nie kradniemy pieniędzy
z Unii Sprawiedliwości?
160
00:12:32,042 --> 00:12:35,592
Ukradniemy hełm superzłoczyńcy,
hrabiego Orloka.
161
00:12:36,255 --> 00:12:37,205
Hrabiego…
162
00:12:37,298 --> 00:12:39,838
Czyli sponsorem jest hrabia Orlok?
163
00:12:40,426 --> 00:12:43,346
Młodsi z was pewnie go nie znają,
164
00:12:43,429 --> 00:12:46,349
ale był na tyle potężny, że zaliczał się
165
00:12:46,432 --> 00:12:49,482
do najpotężniejszych złoczyńców
mojego pokolenia.
166
00:13:58,379 --> 00:14:01,259
Magiczny hełm, który mu zabrano,
167
00:14:01,340 --> 00:14:06,260
wciąż jest trzymany w skarbcu
w siedzibie Unii Sprawiedliwości.
168
00:14:06,345 --> 00:14:09,465
Rzecz jasna szybko uciekł z więzienia,
169
00:14:09,557 --> 00:14:12,597
ale bez hełmu był o połowę słabszy.
170
00:14:13,185 --> 00:14:16,105
Od tamtej pory ukrywał się w Europie.
171
00:14:18,691 --> 00:14:20,991
{\an8}Usłyszałem o wyjeździe Brainwave’a
172
00:14:21,068 --> 00:14:23,608
{\an8}i od razu sprzedałem mu pomysł.
173
00:14:23,696 --> 00:14:27,236
{\an8}Opracowałem plan,
któremu nie mógł się oprzeć.
174
00:14:28,784 --> 00:14:29,704
Carmine.
175
00:14:31,996 --> 00:14:32,866
Wchodzę.
176
00:14:34,957 --> 00:14:37,377
Ale nie dotknę hełmu.
177
00:14:38,002 --> 00:14:42,762
Ponoć każdy poza Orlokiem,
który go dotknie, traci rozum.
178
00:14:43,799 --> 00:14:45,589
{\an8}Zapłata jest wystarczająca.
179
00:14:45,676 --> 00:14:47,386
{\an8}Klientowi można ufać.
180
00:14:47,469 --> 00:14:51,519
{\an8}Ale nie powiedziałeś nam
jeszcze najważniejszego.
181
00:14:52,141 --> 00:14:56,771
Do Unii Sprawiedliwości
należy nie tylko Brainwave.
182
00:14:56,854 --> 00:15:00,774
Niektórych z nich
nawet hrabia Orlok nie mógł pokonać.
183
00:15:01,358 --> 00:15:05,608
Mają sporą ochronę
i zawsze jest pełno turystów.
184
00:15:05,696 --> 00:15:06,776
Oczywiście.
185
00:15:07,406 --> 00:15:09,736
Przygotowałem idealny plan.
186
00:15:15,539 --> 00:15:17,669
Przepraszam.
187
00:15:20,210 --> 00:15:21,630
Ale leje.
188
00:15:22,421 --> 00:15:24,761
Pociągi nie kursują, więc się przejdę.
189
00:15:25,549 --> 00:15:26,469
Co?
190
00:15:28,969 --> 00:15:31,389
W taką ulewę? Zgłupiał?
191
00:15:42,358 --> 00:15:44,898
Oto mój plan.
192
00:15:44,985 --> 00:15:46,025
I jak, Kasey?
193
00:15:46,737 --> 00:15:48,407
Podoba ci się?
194
00:15:52,034 --> 00:15:53,744
Sześć, siedem…
195
00:15:54,370 --> 00:15:58,920
{\an8}Nawet Sieć nie próbowałaby
włamać się do Unii Sprawiedliwości,
196
00:15:58,999 --> 00:16:01,789
więc nie wchodzimy im w paradę.
197
00:16:01,877 --> 00:16:06,217
Wieść niesie,
że Bękart odchodzi na emeryturę.
198
00:16:06,715 --> 00:16:07,925
Sporo wiesz.
199
00:16:08,008 --> 00:16:09,258
To tylko plotka.
200
00:16:09,343 --> 00:16:10,393
Zróbmy to teraz
201
00:16:10,469 --> 00:16:15,309
i raczej nie będziemy musieli
płacić za ochronę Sieci.
202
00:16:15,391 --> 00:16:18,811
Sieć nawet o nas nie wie.
203
00:16:23,399 --> 00:16:24,359
Kasey.
204
00:16:26,694 --> 00:16:29,664
Zróbmy to. Plan jest dobry.
205
00:16:29,738 --> 00:16:31,068
Trzeba go wykonać.
206
00:16:31,156 --> 00:16:32,566
Zarobimy 50 milionów.
207
00:16:32,658 --> 00:16:33,828
Kasey?
208
00:16:35,911 --> 00:16:36,751
Nie.
209
00:16:37,788 --> 00:16:38,958
Kasey.
210
00:16:39,707 --> 00:16:42,207
{\an8}Gdzie jest ostatni członek?
211
00:16:42,292 --> 00:16:46,212
{\an8}Mamy zrobić to jutro,
ale on jeszcze nie zna planu.
212
00:16:48,757 --> 00:16:50,467
Zadzwonię jeszcze raz.
213
00:16:51,051 --> 00:16:55,891
Dopóki nie wiem, czy wchodzi,
nie przyłączę się do was.
214
00:16:59,309 --> 00:17:02,439
{\an8}Forecast! Gdzie ty, do cholery, jesteś?
215
00:17:02,521 --> 00:17:04,021
{\an8}Co?
216
00:17:04,106 --> 00:17:05,226
{\an8}Na zewnątrz?
217
00:17:11,363 --> 00:17:13,163
Widzisz mnie, Carmine?
218
00:17:13,240 --> 00:17:15,740
{\an8}Wybacz, pociągi nie kursują.
219
00:17:15,826 --> 00:17:20,206
{\an8}Wszyscy się pytają,
czy wchodzisz w to! Szybko…
220
00:17:20,289 --> 00:17:21,749
{\an8}No jasne, że tak!
221
00:17:21,832 --> 00:17:23,752
Dzięki za zaproszenie.
222
00:17:23,834 --> 00:17:24,674
Co?
223
00:17:24,752 --> 00:17:26,672
Potem przybliżysz mi szczegóły.
224
00:17:27,921 --> 00:17:30,721
To moc Forecasta?
225
00:17:30,799 --> 00:17:33,089
Tak, kontroluje pogodę.
226
00:17:33,177 --> 00:17:34,177
Cześć.
227
00:17:34,261 --> 00:17:37,061
Ty idioto! Nie zwracaj na siebie uwagi.
228
00:17:39,308 --> 00:17:42,638
Chyba jednak wezmę te 50 milionów.
229
00:17:52,362 --> 00:17:56,162
Duża robota, o której nawet Sieć nie wie.
230
00:17:56,742 --> 00:17:58,372
{\an8}Elektryzująca sprawa!
231
00:18:01,830 --> 00:18:04,500
Trochę boli mnie głowa.
232
00:18:04,583 --> 00:18:06,003
Nie żartuj sobie!
233
00:18:06,085 --> 00:18:08,665
A jak się wścieknie i mnie zabije?
234
00:18:08,754 --> 00:18:11,764
Rób jak zawsze,
a wszystko będzie dobrze. Jedzie!
235
00:18:39,993 --> 00:18:41,663
Życie ci niemiłe?
236
00:18:42,246 --> 00:18:43,246
Przepraszam!
237
00:18:44,665 --> 00:18:45,995
Wciąż żyję.
238
00:18:46,917 --> 00:18:47,917
Dzięki Bogu.
239
00:19:04,059 --> 00:19:08,979
Paskudnie tu jak zawsze.
240
00:19:40,304 --> 00:19:42,224
No proszę!
241
00:20:14,004 --> 00:20:17,264
Panie, panowie i przestępcy.
242
00:20:18,050 --> 00:20:21,600
Dziękuję za przybycie
na dzisiejsze przyjęcie.
243
00:20:22,179 --> 00:20:25,889
Pełno jest najwyśmienitszych win i dań,
244
00:20:25,974 --> 00:20:29,694
więc bawcie się, aż wam łby wybuchną.
245
00:20:32,564 --> 00:20:35,234
Mam dziś dwa ogłoszenia.
246
00:20:36,026 --> 00:20:38,356
Jedno napisano na zaproszeniach.
247
00:20:38,445 --> 00:20:42,735
Dzisiaj odchodzę ze świata przestępczego.
248
00:20:43,325 --> 00:20:46,535
Nie chcę wygłaszać
długiej przemowy pełnej wspominek,
249
00:20:46,620 --> 00:20:51,210
ale chciałbym wam powiedzieć,
dlaczego zostałem złoczyńcą.
250
00:20:51,291 --> 00:20:54,801
To było po tym, jak zabiłem własną matkę.
251
00:20:55,796 --> 00:20:59,876
Szczerze mówiąc,
nie pamiętam tego zbyt dobrze.
252
00:21:00,384 --> 00:21:02,144
Pamiętam,
253
00:21:02,219 --> 00:21:08,139
{\an8}że jej mleko było tak ohydne,
że chciałem rozsadzić jej mózg!
254
00:21:08,225 --> 00:21:11,345
{\an8}Byłem złoczyńcą od urodzenia!
255
00:21:18,443 --> 00:21:21,993
Druga sprawa dotyczy Sieci.
256
00:21:22,656 --> 00:21:26,156
Gdy już ustąpię,
257
00:21:26,243 --> 00:21:31,163
zarządzać nią będą moi zaufani podwładni.
258
00:21:31,999 --> 00:21:34,499
- Za pana Mattsa!
- Za pana Mattsa!
259
00:21:35,335 --> 00:21:38,085
- Za pana Mattsa!
- Za pana Mattsa!
260
00:21:38,171 --> 00:21:41,261
Do każdego regionu wyślemy liderów
261
00:21:41,341 --> 00:21:46,471
i Sieć będzie
dalej pobierać 30% przychodów
262
00:21:46,555 --> 00:21:48,345
od wszystkich złoczyńców.
263
00:21:49,099 --> 00:21:51,229
Dzięki Sieci
264
00:21:51,310 --> 00:21:56,320
branża złoczyńców pozostanie
zdyscyplinowana i prosperująca!
265
00:22:04,865 --> 00:22:09,945
Dajcie mi znać,
kto pierwszy przestanie klaskać.
266
00:22:56,416 --> 00:22:58,586
Miałaś to wyłączyć!
267
00:22:58,668 --> 00:22:59,878
Przepraszam!
268
00:22:59,961 --> 00:23:02,341
Znów boli mnie głowa.
269
00:23:02,422 --> 00:23:03,592
Jest coraz gorzej.
270
00:23:04,424 --> 00:23:06,054
Nie żartuj z tego.
271
00:23:10,889 --> 00:23:13,349
To nie ta osoba.
272
00:24:38,393 --> 00:24:43,403
{\an8}Napisy: Przemysław Stępień