1 00:00:22,189 --> 00:00:23,899 Molly, dzięki za zaproszenie. 2 00:00:23,982 --> 00:00:25,526 Gotowa na 73 pytania? 3 00:00:25,609 --> 00:00:28,111 To jedno z nich? Żartowałam. Wchodźcie. 4 00:00:28,195 --> 00:00:30,572 Masz przepiękny dom. Opowiedz mi o nim. 5 00:00:30,656 --> 00:00:33,742 Cóż, sprzedałam swój stary dom. Ograniczam się. 6 00:00:33,825 --> 00:00:37,788 Przekazałam cały dochód i przeniosłam się do tej chatki na plaży. 7 00:00:37,871 --> 00:00:39,623 Ile masz tu basenów? 8 00:00:39,706 --> 00:00:40,791 Tylko pięć. 9 00:00:40,874 --> 00:00:43,293 73 PYTANIA Z MOLLY WELLS 10 00:00:43,877 --> 00:00:44,878 Chodźcie. 11 00:00:46,046 --> 00:00:47,798 Cieszysz się na nadchodzący rok? 12 00:00:47,881 --> 00:00:50,509 Bardzo. Skupiam się teraz na odnowie. 13 00:00:50,592 --> 00:00:55,180 Fizycznej, mentalnej, duchowej. Dlatego zbudowałam to oczko z rybkami koi. 14 00:00:55,264 --> 00:00:57,933 O Boże. Ale wypas. Lubisz rybki koi? 15 00:00:58,016 --> 00:01:01,979 Właściwie nie. Ryby mnie przerażają, ale lubię je jeść. 16 00:01:04,438 --> 00:01:08,443 - Jak jeszcze dbasz o zdrowie? - Chwilowo stosuję dietę pompejańską. 17 00:01:08,527 --> 00:01:11,363 Jem to, co jedli mieszkańcy Pompejów tuż przed śmiercią. 18 00:01:11,947 --> 00:01:14,533 Zdrowie psychiczne też jest bardzo ważne. 19 00:01:15,075 --> 00:01:16,994 Dlatego mam wsparcie psychiczne w postaci leniwca. 20 00:01:17,077 --> 00:01:18,412 Leniwca? 21 00:01:18,912 --> 00:01:19,955 Chcesz go poznać? 22 00:01:20,038 --> 00:01:21,039 Zdecydowanie. 23 00:01:21,582 --> 00:01:23,208 Cześć, Molly. Chcesz go potrzymać? 24 00:01:23,292 --> 00:01:24,501 Chętnie. 25 00:01:24,585 --> 00:01:25,586 To Arnold. 26 00:01:26,086 --> 00:01:29,590 Arnold przesypia 18 godzin na dobę, tylko trzy więcej ode mnie. 27 00:01:30,716 --> 00:01:32,426 Dziękuję. Już mi lepiej. 28 00:01:32,509 --> 00:01:33,385 Oczywiście. 29 00:01:33,468 --> 00:01:37,139 Moje Insta to @nicholastheestallion. Zarysy penisa wrzucam w czwartki. 30 00:01:37,890 --> 00:01:40,184 - Obejrzyjmy resztę domu. - Prowadź. 31 00:01:42,269 --> 00:01:43,687 Hej, tęskniłeś? 32 00:01:43,770 --> 00:01:46,773 Masz piękną sukienkę. Co inspiruje cię w modzie? 33 00:01:46,857 --> 00:01:48,483 Szyk mnichów tybetańskich. 34 00:01:48,567 --> 00:01:49,985 Umiesz parodiować znanych ludzi? 35 00:01:50,068 --> 00:01:52,654 Robię niezłego Jerry'ego Seinfelda w The Gap. 36 00:01:52,738 --> 00:01:54,615 O co chodzi z tymi ubraniami? 37 00:01:54,698 --> 00:01:56,700 - To tyle. - Świetne. 38 00:01:56,783 --> 00:01:57,910 Co to za zapach? 39 00:01:57,993 --> 00:01:59,536 To moje łóżko wodne. 40 00:01:59,620 --> 00:02:01,830 Co wieczór wypełniamy je naparem z rumianku. 41 00:02:01,914 --> 00:02:02,915 To takie kojące. 42 00:02:03,498 --> 00:02:05,042 Jak życie uczuciowe? 43 00:02:05,125 --> 00:02:06,627 Jest naprawdę gorąco. 44 00:02:06,710 --> 00:02:09,378 W moim życiu są trzy bardzo ważne osoby: 45 00:02:09,463 --> 00:02:11,590 ja, ja i jeszcze raz ja. 46 00:02:11,673 --> 00:02:12,966 Faceci wyszli z mody. 47 00:02:13,050 --> 00:02:15,302 A co jest w modzie? 48 00:02:16,428 --> 00:02:19,973 Kolczyki w nosie, pickleball i samodzielne pranie. 49 00:02:22,809 --> 00:02:24,978 Zioła z mojej ściany akwaponicznej? 50 00:02:28,815 --> 00:02:30,651 Chyba jeszcze nie dojrzały. 51 00:02:31,610 --> 00:02:33,278 Twoje ulubione miasto? 52 00:02:33,362 --> 00:02:34,363 Margaritaville. 53 00:02:35,030 --> 00:02:36,698 Co cię złości? 54 00:02:36,782 --> 00:02:37,783 Niesprawiedliwość. 55 00:02:38,534 --> 00:02:40,786 I spodnie z troczkami. Koniec listy. 56 00:02:41,286 --> 00:02:42,579 Zdradź tajemnicę. 57 00:02:42,663 --> 00:02:44,122 Pokażę ci tajemnicę. 58 00:02:44,206 --> 00:02:45,707 Mam ukrytą kuchnię. 59 00:02:45,791 --> 00:02:48,210 Trzymam tu Davida Changa, żeby mógł mi gotować 60 00:02:48,293 --> 00:02:50,045 i żebym nie musiała go widzieć. 61 00:02:50,128 --> 00:02:51,880 Co dziś w menu? 62 00:02:51,964 --> 00:02:54,842 Mój syn ma mecz piłkarski i obiecałem mu, że będę. 63 00:02:55,968 --> 00:02:56,969 Mężczyźni. 64 00:02:58,011 --> 00:03:01,431 Temat przewodni twojego roku w trzech słowach? 65 00:03:01,515 --> 00:03:03,725 Energia ostrej suki. 66 00:03:04,601 --> 00:03:06,895 Kogo my tu mamy? Czas na trening brzucha. 67 00:03:07,479 --> 00:03:08,564 Gotowa na jazdę na desce? 68 00:03:08,647 --> 00:03:10,774 Pewnie, Tony Hawku, legendo sportów ekstremalnych. 69 00:03:11,441 --> 00:03:14,278 Jazda na deskorolce wzmacnia moje mięśnie centrum. 70 00:03:14,361 --> 00:03:16,029 Wymiataj, a twoja sylwetka wymiecie. 71 00:03:16,113 --> 00:03:18,574 Tak jest. Dziś dam czadu. 72 00:03:18,657 --> 00:03:21,159 Musisz zagrać w mojej kolejnej grze wideo. 73 00:03:21,243 --> 00:03:22,578 To byłoby totalne. 74 00:03:23,287 --> 00:03:24,872 Dzięki za odwiedziny. 75 00:03:25,622 --> 00:03:27,624 Uważajcie po drodze na kupy leniwca. 76 00:03:27,708 --> 00:03:28,876 Namaste, kochani. 77 00:03:30,127 --> 00:03:32,337 Dajmy czadu, Tony. 78 00:03:35,048 --> 00:03:37,759 Tak. Wypas. 79 00:03:37,843 --> 00:03:40,804 KASA 80 00:03:52,900 --> 00:03:54,234 BRAK ŚRODKÓW 81 00:03:59,781 --> 00:04:00,657 AMERYKAŃSKA GIEŁDA 82 00:04:07,664 --> 00:04:08,999 PO TERMINIE OSTATNIE UPOMNIENIE 83 00:04:23,722 --> 00:04:25,349 Wciąż tu jesteście? 84 00:04:25,891 --> 00:04:27,309 Spadajcie już. 85 00:04:27,893 --> 00:04:28,977 No i? 86 00:04:29,853 --> 00:04:32,731 Gratulacje, kuzynko. Czterdzieści milionów odsłon. 87 00:04:32,814 --> 00:04:35,067 Zendaya miała tylko 25 milionów. 88 00:04:35,150 --> 00:04:36,527 Naprawdę? Świetnie. 89 00:04:37,110 --> 00:04:38,987 Ludziom się podoba? Co mówią? 90 00:04:39,071 --> 00:04:41,281 Sprawdźmy, co piszą w komentarzach. 91 00:04:42,282 --> 00:04:44,701 „Nie wygląda, jakby oddawała kasę potrzebującym”. 92 00:04:44,785 --> 00:04:47,246 „Jej akwarium jest większe niż mój dom”. 93 00:04:47,329 --> 00:04:48,914 „Oby leniwiec ugryzł ją w…”. 94 00:04:48,997 --> 00:04:50,791 Wiecie co? Reszty nie przeczytam. 95 00:04:50,874 --> 00:04:52,709 Znajdźcie mi coś pozytywnego. 96 00:04:52,793 --> 00:04:53,794 Dobra. 97 00:04:55,671 --> 00:04:59,341 Dobra, mam. „Poznaj żydowskich singli z okolicy. 98 00:04:59,424 --> 00:05:01,885 Porozumienie gwarantowane. Szalom!”. 99 00:05:01,969 --> 00:05:04,304 Dobra. Rozumiem, dlaczego są źli. 100 00:05:04,388 --> 00:05:05,931 Wyluzujmy trochę z wywiadami. 101 00:05:06,014 --> 00:05:07,891 Przestań mówić, że twoja willa to chatka. 102 00:05:07,975 --> 00:05:09,601 I dlaczego nie weszłaś na tę deskę? 103 00:05:09,685 --> 00:05:11,687 Mówili, że kadrują do pasa. 104 00:05:11,770 --> 00:05:14,439 W porządku. Naprawimy to, jeśli spełnisz obietnicę: 105 00:05:14,523 --> 00:05:17,901 oddasz swoje pieniądze i pomożesz ludziom. Więc do dzieła. 106 00:05:17,985 --> 00:05:20,279 - Przepraszam za spóźnienie. - Nie ma sprawy. 107 00:05:20,362 --> 00:05:22,781 Zacznijmy od raportu dotyczącego Alameda Street. 108 00:05:22,865 --> 00:05:24,241 Spotkanie z wiceburmistrzem… 109 00:05:24,324 --> 00:05:26,785 Sofio, zamknij się. Wszyscy się zamknijcie. 110 00:05:27,411 --> 00:05:29,830 Arthurze, co masz, do cholery, na nadgarstku? 111 00:05:30,414 --> 00:05:31,915 To? To bransoletka. 112 00:05:31,999 --> 00:05:33,917 Kupiłem ją w Venice Beach. 113 00:05:34,001 --> 00:05:37,004 Można tam spotkać niezłe oryginały. 114 00:05:37,087 --> 00:05:38,672 Co to za symbole? 115 00:05:38,755 --> 00:05:41,383 To gitara, a to symbol pokoju. 116 00:05:41,466 --> 00:05:44,261 Dlaczego… Dlaczego to robisz? 117 00:05:44,928 --> 00:05:45,762 Nie wiem. 118 00:05:45,846 --> 00:05:48,891 Kocham pokój i zawsze byłem wielbicielem muzyki. 119 00:05:48,974 --> 00:05:50,767 Byle nie za głośnej czy rytmicznej. 120 00:05:50,851 --> 00:05:52,352 Kto ci doradził, żebyś to nosił? 121 00:05:52,436 --> 00:05:54,188 O co ta afera? To tylko bransoletka. 122 00:05:54,271 --> 00:05:56,773 Mój pastor nosił skórzane bransoletki. 123 00:05:56,857 --> 00:05:59,026 Do czasu, aż przenieśli go „do innej parafii”. 124 00:05:59,109 --> 00:06:01,028 Jest o tym dokument Netflixa. 125 00:06:01,111 --> 00:06:02,529 Nosi tytuł Morderczy kościół. 126 00:06:02,613 --> 00:06:03,697 Wystąpiłam w nim. 127 00:06:03,780 --> 00:06:06,200 Dobra, wystarczy rozmów o bransoletce. 128 00:06:06,283 --> 00:06:09,870 Arthur może nosić, co tylko zechce. Po prostu… 129 00:06:09,953 --> 00:06:12,289 Cholera. Czy to jest turkusowa gwiazdka? 130 00:06:13,040 --> 00:06:17,794 A, no tak. Turkus reprezentuje kosmiczną jedność. 131 00:06:17,878 --> 00:06:21,131 O Boże. Muszę stąd wyjść. Wszyscy musimy wyjść. 132 00:06:21,215 --> 00:06:22,591 - Chcę do domu. - Dobrze. 133 00:06:22,674 --> 00:06:23,884 - Nie mogę… - Prosto do wanny. 134 00:06:23,967 --> 00:06:24,801 Dobra. 135 00:06:26,637 --> 00:06:30,891 Rozumiem, że to koniec zebrania. Sama się wszystkim zajmę. 136 00:06:35,479 --> 00:06:38,649 Co tu się dzieje? Kto je wysłał? 137 00:06:41,735 --> 00:06:43,612 DUPEK NIE ODBIERAJ! KOMÓRKA 138 00:06:43,695 --> 00:06:45,239 O kurwa. 139 00:06:46,740 --> 00:06:48,367 Dostałaś kwiaty? 140 00:06:48,450 --> 00:06:51,453 Tak, John. Dostałam je. 141 00:06:51,537 --> 00:06:53,121 Ściągnąłem je samolotem z Butanu. 142 00:06:53,205 --> 00:06:55,874 Typ, od którego je kupiłem, mówił, że to ostatnie na świecie. 143 00:06:55,958 --> 00:06:58,252 Teraz już wyginęły. Co u ciebie, kochanie? 144 00:06:58,335 --> 00:07:02,714 Przestań wysyłać mi prezenty. Nie będziemy się w to bawili. 145 00:07:02,798 --> 00:07:05,259 To, co wydarzyło się na Korsyce, to był błąd. 146 00:07:05,342 --> 00:07:10,430 Jak możesz nazywać tamtą noc błędem? Kochaliśmy się trzy razy. 147 00:07:10,514 --> 00:07:12,307 Dwa i pół. 148 00:07:12,391 --> 00:07:16,395 Ten ostatni raz to… głównie robótki ręczne. 149 00:07:16,478 --> 00:07:18,897 Tamtej nocy mówiłem poważnie. 150 00:07:18,981 --> 00:07:21,066 Między mną a Hailey wszystko skończone. 151 00:07:21,149 --> 00:07:25,279 Tamta noc była znakiem, że ty i ja jesteśmy sobie pisani. 152 00:07:25,362 --> 00:07:29,199 Z tamtej nocy pamiętam tylko traumę wynikającą z wypicia gównianej wody. 153 00:07:29,283 --> 00:07:32,077 Nie musisz się tłumaczyć gównianą wodą. 154 00:07:32,160 --> 00:07:36,832 Zawsze będzie między nami więź. Po co z tym walczyć? 155 00:07:36,915 --> 00:07:40,752 Nie chcę być twoją byłą żoną. Chcę mieć własną tożsamość. 156 00:07:40,836 --> 00:07:44,631 Nie zamierzam się poddawać. Powiedz, czego ci trzeba. Czegokolwiek. 157 00:07:44,715 --> 00:07:49,553 Masz przestać robić to, co robisz i dać mi trochę przestrzeni. 158 00:07:50,429 --> 00:07:53,390 Terapeutka mówiła mi, że muszę uważniej słuchać, 159 00:07:53,473 --> 00:07:57,269 więc… Rozumiem cię. 160 00:07:58,687 --> 00:07:59,688 Żegnaj, John. 161 00:07:59,771 --> 00:08:01,106 Pa. Kocham cię. 162 00:08:01,190 --> 00:08:03,734 Ja ciebie też. Cholera! Nie mówiłam poważnie… 163 00:08:10,449 --> 00:08:11,283 Cholera. 164 00:08:19,249 --> 00:08:22,085 Arthurze, Nicholas i ja chcielibyśmy z tobą porozmawiać. 165 00:08:22,169 --> 00:08:23,212 To bardzo ważne. 166 00:08:31,762 --> 00:08:33,847 Jesteśmy tu, bo nam na tobie zależy. 167 00:08:33,931 --> 00:08:35,349 Inaczej byśmy tego nie robili. 168 00:08:35,432 --> 00:08:38,018 - Ta bransoletka… - To ewidentne wołanie o pomoc. 169 00:08:38,101 --> 00:08:39,852 Ktoś cię zmusza do noszenia jej? 170 00:08:39,937 --> 00:08:42,648 To jakaś akcja rodem z Piły? Jigsaw porwał ci córkę? 171 00:08:43,482 --> 00:08:48,737 Panowie, doceniam waszą troskę, ale ta bransoletka to coś pozytywnego. 172 00:08:48,820 --> 00:08:51,240 To symbol nowej filozofii życiowej. 173 00:08:51,323 --> 00:08:55,744 Zobaczyłem ją, zapragnąłem jej i ją kupiłem. Nie wahałem się. 174 00:08:56,411 --> 00:08:58,205 Spójrzcie na nią. Prawdziwy ogień. 175 00:08:59,706 --> 00:09:01,291 Chodzi o to, co stało się na Korsyce? 176 00:09:01,375 --> 00:09:04,086 To dlatego, że nie pogadałeś z Molly, zanim John przyleciał 177 00:09:04,169 --> 00:09:06,088 helikopterem… I uprawiał z nią seks? 178 00:09:06,171 --> 00:09:07,798 Nie, nie o to chodzi. 179 00:09:07,881 --> 00:09:10,509 Na Korsyce nie byłem sobą. 180 00:09:10,592 --> 00:09:12,803 To przez to wino i słone ryby. 181 00:09:13,303 --> 00:09:15,222 W samolocie oglądałem Moulin Rouge. 182 00:09:15,305 --> 00:09:16,807 Nie myślałem trzeźwo. 183 00:09:16,890 --> 00:09:20,811 A sprawa z Molly była tylko objawem większego problemu, 184 00:09:20,894 --> 00:09:22,604 który już rozwiązałem. 185 00:09:22,688 --> 00:09:26,358 Żyję teraz pełnią życia. Niczego nie żałuję. 186 00:09:27,234 --> 00:09:30,696 O Boże. Powinienem to wyryć na bransoletce. 187 00:09:30,779 --> 00:09:33,866 Nigdy się tak o nikogo nie martwiłem. 188 00:09:33,949 --> 00:09:36,326 Tylko nie noś jej w pracy, dobra? 189 00:09:36,410 --> 00:09:37,661 Inaczej będę musiał odejść, 190 00:09:37,744 --> 00:09:40,789 a przyzwyczaiłem się do towarzystwa osób, które wyglądają tak jak ty. 191 00:09:40,873 --> 00:09:44,168 Patrzę na to wszystko trzeźwiej niż kiedykolwiek. 192 00:09:44,668 --> 00:09:46,670 Po prostu robię, co chcę. 193 00:09:46,753 --> 00:09:50,340 A w tej chwili chcę po raz pierwszy w życiu 194 00:09:51,008 --> 00:09:52,384 spróbować bułeczki z żurawiną. 195 00:09:56,471 --> 00:09:59,474 O Boże. Nie smakuje mi to. 196 00:10:00,350 --> 00:10:01,768 Jest wilgotna i sucha. 197 00:10:03,478 --> 00:10:04,479 I ostra. 198 00:10:05,063 --> 00:10:06,315 Ostra? 199 00:10:07,024 --> 00:10:09,610 O nie, nie. Nie możecie tego zrobić. 200 00:10:09,693 --> 00:10:11,862 Pracujemy nad tym od siedmiu lat! 201 00:10:11,945 --> 00:10:13,906 Nie pozostaniemy przy swoich opiniach. 202 00:10:13,989 --> 00:10:16,658 Nie zamierzam mieć miłego dnia. Proszę się… 203 00:10:19,620 --> 00:10:22,706 Co się stało? Znów pomylili nasze zamówienie z Panery? 204 00:10:22,789 --> 00:10:24,124 Rozmawiałam z biurem burmistrza. 205 00:10:24,208 --> 00:10:26,585 Skreślają projekt Alameda Street. 206 00:10:26,668 --> 00:10:27,586 Co? 207 00:10:27,669 --> 00:10:29,838 Mówili coś o sondażach, innych planach, 208 00:10:29,922 --> 00:10:32,382 czymś „przyjaznym dla biznesu”. Bla, bla. 209 00:10:32,466 --> 00:10:34,676 Potrzebujemy zgody miasta, by cokolwiek wybudować. 210 00:10:34,760 --> 00:10:36,678 Jednym słowem: mamy przejebane. 211 00:10:36,762 --> 00:10:37,971 Nie rozumiem. 212 00:10:38,055 --> 00:10:40,057 Mieliśmy to jutro z nimi ogłosić. 213 00:10:40,140 --> 00:10:43,560 A teraz ogłoszą, że tego nie robią. 214 00:10:44,269 --> 00:10:48,607 O Boże. Mamy przejebane. Myślałam, że przesadzasz. 215 00:10:48,690 --> 00:10:50,734 Dzwonili z Panery. Skończyły im się miseczki chlebowe. 216 00:10:50,817 --> 00:10:52,152 Kurwa! 217 00:10:52,236 --> 00:10:54,404 Alameda Street była naszym głównym projektem. 218 00:10:54,488 --> 00:10:56,114 Ogłosiłam, że oddam całą kasę. 219 00:10:56,198 --> 00:10:57,699 - W widowiskowy sposób. - W telewizji. 220 00:10:57,783 --> 00:11:02,037 Jeśli szybko nie opracujemy planu B, utracimy wszelką wiarygodność! 221 00:11:02,120 --> 00:11:04,623 Zgadzamy się, chociaż na siebie krzyczymy! 222 00:11:05,415 --> 00:11:07,501 Dobra. Muszę odetchnąć. 223 00:11:08,627 --> 00:11:10,963 Oddycham. Oddycham. 224 00:11:11,046 --> 00:11:12,464 Dobra. Już okej. 225 00:11:12,548 --> 00:11:13,632 Już dobrze. 226 00:11:14,883 --> 00:11:16,510 Razem coś wymyślimy. 227 00:11:16,593 --> 00:11:18,512 Ściągnij wszystkich do sali konferencyjnej 228 00:11:18,595 --> 00:11:21,223 na to takie spotkanie… 229 00:11:21,306 --> 00:11:25,018 No wiesz, tę zbiorową sesję… 230 00:11:25,102 --> 00:11:26,436 Chodzi ci o „zebranie”? 231 00:11:26,520 --> 00:11:29,147 Właśnie. To jest to słowo. 232 00:11:31,859 --> 00:11:33,026 Kiepski początek. 233 00:11:36,154 --> 00:11:39,241 Słuchajcie, mamy 22 godziny na wymyślenie czegoś nowego, 234 00:11:39,324 --> 00:11:40,534 co pomoże bezdomnym, 235 00:11:40,617 --> 00:11:42,369 nie zostanie skreślone przez biurokrację, 236 00:11:42,452 --> 00:11:45,998 a optymalnie zmieni świat oraz skłoni Bono do napisania o nas piosenki. 237 00:11:46,081 --> 00:11:49,293 Może pozwiemy miasto i zmusimy je, by pozwoliło nam pomagać bezdomnym? 238 00:11:49,376 --> 00:11:50,878 Znam świetnego prawnika. 239 00:11:50,961 --> 00:11:53,589 Pomógł mi po tym, jak pękł mi jeden z implantów w łydce. 240 00:11:54,173 --> 00:11:55,507 Nie gap się, Rhondo. 241 00:11:55,591 --> 00:11:56,884 To się nie sprawdzi. 242 00:11:56,967 --> 00:11:59,469 Nie chcemy, by władze miasta stały się naszym wrogiem. 243 00:11:59,553 --> 00:12:01,930 Dobra. A jeśli wykorzystamy przestrzeń poza miastem? 244 00:12:02,014 --> 00:12:05,434 Są na przykład piękne tereny w Fontanie. 245 00:12:05,517 --> 00:12:07,603 Niedaleko znaleźli te wszystkie trupy. 246 00:12:07,686 --> 00:12:10,772 Nie wywieziemy ludzi daleko od miejsca, w którym chcą żyć. 247 00:12:10,856 --> 00:12:14,026 A gdybyśmy umieścili ich w kolejce jednoszynowej, jak ta w Disneylandzie? 248 00:12:14,109 --> 00:12:16,069 Czym jest kolejka jednoszynowa? 249 00:12:16,153 --> 00:12:19,114 Wiem tylko, że tak się mówi na masturbację. 250 00:12:19,198 --> 00:12:22,534 Dobra. Następne pomysły. Potrzebujemy więcej pomysłów. 251 00:12:22,618 --> 00:12:25,913 To burza mózgów. Nie ma zbyt głupich pomysłów. 252 00:12:26,538 --> 00:12:27,372 Już wiem. 253 00:12:27,956 --> 00:12:29,499 Może zatrudnimy żołnierzy? 254 00:12:29,583 --> 00:12:33,253 Kozackich najemników o ksywach takich jak Dzik i Schabowy. 255 00:12:33,337 --> 00:12:37,299 A potem zajmiemy część centrum i uznamy ją za swoje własne państwo. 256 00:12:37,382 --> 00:12:39,551 Pomożemy komukolwiek zechcemy, tak jak zechcemy, 257 00:12:39,635 --> 00:12:42,179 bo w Mollyville nie ma żadnych zasad. 258 00:12:42,804 --> 00:12:44,473 Druga opcja nazwy: Howardistan. 259 00:12:45,766 --> 00:12:49,186 Cofam to, co mówiłam. Jednak istnieją głupie pomysły. 260 00:13:01,532 --> 00:13:03,200 - Jak się trzymasz? - Kiepsko. 261 00:13:03,283 --> 00:13:04,993 - Mam pomysł. - Dzięki Bogu. 262 00:13:05,077 --> 00:13:06,912 Noah Hope-DeVore. Słyszałaś o nim? 263 00:13:06,995 --> 00:13:10,290 Chyba tak. To ten wynalazca sztucznej inteligencji? 264 00:13:10,374 --> 00:13:13,627 Tak. Wykorzystał wszystko, co zarobił, żeby zająć się tym. 265 00:13:15,546 --> 00:13:17,714 To tzw. altruizm analityczny. 266 00:13:18,298 --> 00:13:22,052 Noah Hope-DeVore przekazał swoje miliardy na NADZIEJĘ 2.0, 267 00:13:22,135 --> 00:13:24,721 platformę filantropijną online, którą sam zaprojektował. 268 00:13:24,805 --> 00:13:26,849 Hope-DeVore wykorzystuje algorytm, 269 00:13:26,932 --> 00:13:31,353 by przynieść jak najwięcej dobra jak największej liczbie ludzi. 270 00:13:31,436 --> 00:13:33,438 Każda moskitiera kosztuje dwa dolary. 271 00:13:33,522 --> 00:13:37,901 A 600 moskitier może uratować dziecko i zapobiec tysiącowi przypadków malarii. 272 00:13:37,985 --> 00:13:40,487 To najbardziej zoptymalizowany statystycznie sposób ratowania życia. 273 00:13:40,571 --> 00:13:43,115 Najfajniejsze jest, że możemy zastosować tę logikę 274 00:13:43,198 --> 00:13:46,243 do dowolnego problemu na świecie. 275 00:13:46,326 --> 00:13:48,829 Hope-DeVore ma słynnych fanów. 276 00:13:48,912 --> 00:13:53,125 Należą do nich LeBron James, Madonna i cała czwórka z Black Eyed Peas. 277 00:13:53,208 --> 00:13:55,836 O rany. Ma Fergie. Chłopak wydaje się naprawdę mądry. 278 00:13:55,919 --> 00:13:58,797 Sama wiesz, że nie ufam miliarderom, 279 00:13:58,881 --> 00:14:00,883 ale myślę, że mógłby nam pomóc. 280 00:14:00,966 --> 00:14:03,886 Myślisz, że Noah chciałby z nami pracować? 281 00:14:03,969 --> 00:14:07,347 Może. Jest samotnikiem, ale spróbuję zorganizować spotkanie. 282 00:14:07,431 --> 00:14:08,974 Możemy się spotkać w moim domu. 283 00:14:09,057 --> 00:14:11,518 Załatwię najlepsze jedzenie i wino. 284 00:14:11,602 --> 00:14:15,898 Nie szukajcie w biurze Hope'a-DeVore'a tradycyjnych foteli. 285 00:14:15,981 --> 00:14:18,233 Noah woli pufy. 286 00:14:18,317 --> 00:14:19,484 I najlepsze pufy. 287 00:14:31,288 --> 00:14:34,499 Mógłbym się do tego przyzwyczaić. Jakbym siedział na piersi. 288 00:14:34,583 --> 00:14:38,754 Howard, przestań. Noah nie chce siedzieć na rozgrzanym pufie. Ohyda. 289 00:14:38,837 --> 00:14:41,715 To jedna z najinteligentniejszych osób na świecie, 290 00:14:41,798 --> 00:14:43,926 więc wszyscy się postarajmy. 291 00:14:44,009 --> 00:14:47,054 Cieszę się, że będzie wśród nas kolejna osoba od cyferek. 292 00:14:47,721 --> 00:14:50,224 Jakich arkuszy kalkulacyjnych używa? 293 00:14:50,307 --> 00:14:53,185 Właściwie to mi nie mów. Chcę mieć niespodziankę. 294 00:14:53,268 --> 00:14:55,896 Poznajcie Noaha Hope-DeVore'a. 295 00:14:55,979 --> 00:14:59,608 Noah. Molly Wells. Miło cię poznać. 296 00:14:59,691 --> 00:15:01,693 Dziękuję, że zgodziłeś się z nami spotkać. 297 00:15:01,777 --> 00:15:04,571 Żartujesz? To ja dziękuję. Na świecie kompletnie nie ma essy. 298 00:15:04,655 --> 00:15:08,116 Jest mało osób takich jak my, które próbują zrobić coś dobrego. 299 00:15:08,200 --> 00:15:11,328 Właśnie wspominałem o tym Sandy Bullock. 300 00:15:11,411 --> 00:15:13,080 - Boże. Nazwał ją „Sandy”. - Wiem. 301 00:15:13,163 --> 00:15:14,414 - Przyjaźnią się. - Wiem. 302 00:15:14,498 --> 00:15:16,667 Jeszcze nie zdecydowaliśmy się formalnie na współpracę, 303 00:15:16,750 --> 00:15:17,960 ale zacznijmy dialog. 304 00:15:18,043 --> 00:15:20,045 Chciałem się podzielić paroma pomysłami. 305 00:15:20,128 --> 00:15:22,965 - Macie może tablicę? - Ja mam. W samochodzie. 306 00:15:26,885 --> 00:15:29,137 Nigdy nie biegał tak szybko. 307 00:15:32,266 --> 00:15:34,601 Obliczenia są tu dość złożone, 308 00:15:34,685 --> 00:15:37,688 ale to model, który przygotowałem do naszego projektu w Afryce. 309 00:15:37,771 --> 00:15:39,273 Zoptymalizowaliśmy dystrybucję upraw 310 00:15:39,356 --> 00:15:41,483 - na podstawie gęstości zaludnienia. - Sprawdziło się? 311 00:15:41,567 --> 00:15:44,236 W pilotażowym regionie zredukowaliśmy głód o 35%. 312 00:15:44,945 --> 00:15:49,700 - Myślisz, że ten model nam się przyda? - Mogę zadać ci osobiste pytanie? 313 00:15:50,617 --> 00:15:52,452 Ile jesteś gotowa zainwestować? 314 00:15:53,036 --> 00:15:54,913 Wszystko. Całe 120 miliardów. 315 00:15:55,581 --> 00:15:58,166 O rany. W takim razie zdecydowanie. 316 00:15:58,750 --> 00:16:02,087 To jest zajebiste. Naprawdę to robisz. 317 00:16:02,171 --> 00:16:03,839 Serio. Nagrodźmy ją brawami. 318 00:16:03,922 --> 00:16:06,383 - Kuzynko. - Niesamowite. 319 00:16:07,009 --> 00:16:08,093 Buntowniczka. 320 00:16:08,594 --> 00:16:11,263 Cóż… Bardzo dziękuję. 321 00:16:11,346 --> 00:16:16,310 Chyba mówię za nas wszystkich: wchodzimy w to. 322 00:16:16,393 --> 00:16:17,394 Tak. 323 00:16:18,520 --> 00:16:20,189 - Dziękuję. - To ja dziękuję. 324 00:16:20,272 --> 00:16:22,524 FBI! Ręce do góry! 325 00:16:29,656 --> 00:16:30,908 FBI! 326 00:16:30,991 --> 00:16:31,992 Ręce do góry! 327 00:16:33,577 --> 00:16:35,078 Co się, do cholery, dzieje? 328 00:16:35,662 --> 00:16:38,332 Noah Hope-DeVore, jesteś aresztowany za oszustwa, 329 00:16:38,415 --> 00:16:41,460 wyłudzenia, naruszenia bezpieczeństwa i pranie pieniędzy. 330 00:16:41,543 --> 00:16:43,295 Wieczorem wziąłem żelkę z CBD! 331 00:16:43,795 --> 00:16:45,464 Próbuję stać się ciekawszy. 332 00:16:45,547 --> 00:16:47,716 To szaleństwo. Czemu jesteście tacy seksowni? 333 00:16:47,799 --> 00:16:49,760 Uspokójcie się. 334 00:16:49,843 --> 00:16:51,386 Musiała zajść pomyłka. 335 00:16:51,470 --> 00:16:55,265 To nie pomyłka. Zrobiłem to. Nawaliłem. 336 00:16:55,349 --> 00:16:56,600 To nawet nie są prawdziwe obliczenia. 337 00:16:57,184 --> 00:17:00,562 Masz taki piękny dom. Bardzo przepraszam. 338 00:17:01,438 --> 00:17:03,649 To szczypie. Są strasznie ostre. 339 00:17:15,327 --> 00:17:16,578 - Hej. - Cześć. 340 00:17:17,538 --> 00:17:18,539 Jak się trzymasz? 341 00:17:19,080 --> 00:17:21,165 - Bywało lepiej. - No tak. 342 00:17:21,250 --> 00:17:23,544 Nie dość, że Noah nie był geniuszem, 343 00:17:23,627 --> 00:17:26,880 to jeszcze okazał się przestępcą. Ukradł jakieś 50 miliardów dolarów. 344 00:17:28,715 --> 00:17:30,384 Czyli wszystkie te algorytmy… 345 00:17:30,467 --> 00:17:31,552 Kompletna ściema. 346 00:17:33,136 --> 00:17:35,973 Nie wierzę, że ktoś wykorzystał matematykę do czynienia zła. 347 00:17:36,056 --> 00:17:40,519 Prawie przekazałam temu chłopakowi 120 miliardów dolarów. 348 00:17:41,812 --> 00:17:43,689 Ależ ja mam nosa do facetów. 349 00:17:45,232 --> 00:17:48,235 Nie możesz winić siebie. 350 00:17:48,318 --> 00:17:51,280 Czyżby? Spójrz na moje dotychczasowe wybory. 351 00:17:51,864 --> 00:17:54,867 Najpierw John, potem Jean-Pierre, a teraz ten koleś. 352 00:17:54,950 --> 00:17:57,494 Ale to nie dotyczyło tylko ciebie. Wszyscy się nabraliśmy. 353 00:17:59,162 --> 00:18:02,082 Boję się, że jeśli nie spełnię obietnicy, 354 00:18:02,165 --> 00:18:07,379 będę znana tylko jako była żona jakiegoś bogatego faceta. 355 00:18:07,921 --> 00:18:10,215 Nie jesteś tylko czyjąś byłą żoną. 356 00:18:10,799 --> 00:18:13,468 A poza tym jesteś dużo inteligentniejsza, 357 00:18:13,552 --> 00:18:14,887 niż się ludziom wydaje. 358 00:18:15,387 --> 00:18:18,307 Wiem o tym, tak jak wszyscy, którzy tu pracują. 359 00:18:20,601 --> 00:18:21,602 Cóż, dziękuję. 360 00:18:24,605 --> 00:18:26,523 Zawsze lepiej się czuję po rozmowach z tobą. 361 00:18:29,526 --> 00:18:30,611 Chyba wiem dlaczego. 362 00:18:31,862 --> 00:18:33,113 To dzięki bransoletce. 363 00:18:33,822 --> 00:18:35,824 Ta sowa reprezentuje mądrość. 364 00:18:35,908 --> 00:18:38,827 Nie sądzę. To było na długo przed bransoletką. 365 00:18:40,204 --> 00:18:43,248 Śmiem twierdzić, że mógłbyś ją zerwać 366 00:18:43,332 --> 00:18:46,084 i wrzucić ją prosto do oceanu. 367 00:18:47,211 --> 00:18:49,588 Jest beznadziejna. 368 00:18:52,132 --> 00:18:54,259 Nie widziałaś kapelusza do kompletu. 369 00:18:54,343 --> 00:18:55,344 Co? 370 00:19:18,700 --> 00:19:21,870 Denzel? 371 00:19:21,954 --> 00:19:23,121 Howard? 372 00:19:25,374 --> 00:19:27,167 Co ty tu robisz? 373 00:19:27,251 --> 00:19:30,671 Kuzynko Molly, widziałaś może jaszczurkę, która reaguje na imię „Denzel”? 374 00:19:30,754 --> 00:19:33,674 Nazwałem ją na cześć Denzela Washingtona, gwiazdy Kolekcjonera kości. 375 00:19:33,757 --> 00:19:37,135 Wiem, kim jest Denzel Washington. Czemu wybrałeś akurat ten film? 376 00:19:37,219 --> 00:19:38,720 Nie wiem, jakie filmy oglądasz. 377 00:19:38,804 --> 00:19:40,430 Co ty tu robisz? 378 00:19:40,514 --> 00:19:42,599 Mógłbym cię zapytać o to samo. 379 00:19:42,683 --> 00:19:44,059 Mieszkam tu! 380 00:19:44,810 --> 00:19:46,687 Dobra, to świetna odpowiedź. 381 00:19:52,943 --> 00:19:55,112 Co tu się dzieje? 382 00:19:55,779 --> 00:19:57,364 Co to za rzeczy? 383 00:19:57,447 --> 00:19:58,490 Mam bardzo sensowne 384 00:19:58,574 --> 00:20:01,076 i w pełni racjonalne wytłumaczenie. 385 00:20:01,994 --> 00:20:05,455 Mieszkam w twoim domku dla gości od paru tygodni. Nie mówiłem ci o tym. 386 00:20:06,039 --> 00:20:07,291 Co? 387 00:20:07,374 --> 00:20:08,292 Co tam, Molly? 388 00:20:08,375 --> 00:20:10,043 Dobra. Kto to, kurwa, jest? 389 00:20:10,919 --> 00:20:12,087 Kim ty, kurwa, jesteś? 390 00:20:12,171 --> 00:20:15,716 Och, to Reginald. Pomieszkuje u mnie od jakiegoś czasu. 391 00:20:15,799 --> 00:20:19,136 Nie u ciebie. Chyba raczej u mnie. 392 00:20:19,219 --> 00:20:21,430 Z kim mam rozmawiać w sprawie wi-fi? 393 00:20:21,513 --> 00:20:23,140 Jest cholernie wolne. 394 00:20:23,223 --> 00:20:25,642 Moi followersi z Twitcha nie wyrabiają. 395 00:20:26,476 --> 00:20:28,729 Reginaldzie, czy to moje spodnie? 396 00:20:32,149 --> 00:20:35,152 Po rozstaniu Tanya się wyprowadziła. 397 00:20:35,736 --> 00:20:37,988 Zostawiła mi wszystko na głowie, 398 00:20:38,071 --> 00:20:39,990 nie byłem w stanie sam opłacać czynszu. 399 00:20:40,866 --> 00:20:42,826 A już na pewno nie było mnie stać na zadatek. 400 00:20:43,702 --> 00:20:44,786 Utknąłem. 401 00:20:45,871 --> 00:20:46,955 I było mi wstyd. 402 00:20:47,748 --> 00:20:49,708 Choć jestem dużo młodszy od ciebie, 403 00:20:49,791 --> 00:20:51,585 widzisz we mnie mentora. 404 00:20:52,419 --> 00:20:56,089 Dobra, to słowo znaczy coś innego, niż myślisz. 405 00:20:56,882 --> 00:20:58,800 Howard, jesteśmy rodziną. 406 00:20:59,301 --> 00:21:02,638 Dam ci wszystko, czego potrzebujesz, żeby stanąć na nogi. 407 00:21:02,721 --> 00:21:05,933 Nie. O nie, nie wezmę od ciebie ani grosza. 408 00:21:06,016 --> 00:21:08,560 Ale zostanę tu tak długo, ile będzie trzeba. 409 00:21:08,644 --> 00:21:11,230 To może potrwać tygodnie, miesiące, może nawet lata. 410 00:21:11,313 --> 00:21:12,523 O rany. 411 00:21:12,606 --> 00:21:14,650 Nie wiesz, jak strasznie tam jest. 412 00:21:14,733 --> 00:21:18,529 To wielki fart, że mam bogatą kuzynkę z domem, z którego nikt nie korzysta. 413 00:21:18,612 --> 00:21:20,572 To miejsce było prawie puste. 414 00:21:21,365 --> 00:21:24,535 Więc uznałem, że to ma sens. 415 00:21:26,370 --> 00:21:27,955 Skoro już wiesz, że tu mieszkam, 416 00:21:28,497 --> 00:21:30,749 zacznę używać jednej z toalet w domu. 417 00:21:30,832 --> 00:21:32,417 Muszę je sprawdzić. 418 00:21:32,501 --> 00:21:34,920 Mają podgrzewane deski. Są niesamowite. 419 00:21:35,504 --> 00:21:38,549 Wiedziałem. Dzięki, kuzynko. Kocham cię. 420 00:22:16,170 --> 00:22:18,839 Wpadłam wczoraj na świetny pomysł. Musiałam przyjechać wcześniej. 421 00:22:18,922 --> 00:22:21,133 Jest 11.15. O co chodzi? 422 00:22:21,216 --> 00:22:23,969 W Los Angeles jest niewiele tanich mieszkań. 423 00:22:24,052 --> 00:22:27,890 To wiemy. Próbowaliśmy zbudować nowe, ale biurokracja nas powstrzymała. 424 00:22:27,973 --> 00:22:32,853 A jeśli wykorzystamy to, co już istnieje? 425 00:22:32,936 --> 00:22:35,022 - Okej? - Jest masa miejsca. 426 00:22:35,105 --> 00:22:36,315 Sprawdziłam to w nocy. 427 00:22:36,398 --> 00:22:41,945 W centrum Los Angeles stoi z dziesięć opustoszałych hoteli. 428 00:22:42,029 --> 00:22:43,280 Nikt z nich nie korzysta. 429 00:22:43,363 --> 00:22:49,828 Co gdybym je kupiła i udostępniła je bezdomnym? 430 00:22:50,412 --> 00:22:54,333 Powiedziałabym: „Potrzebujecie pomocy? Możecie tu mieszkać za darmo”. 431 00:22:54,416 --> 00:22:55,417 Moglibyśmy to zrobić? 432 00:22:55,501 --> 00:22:59,087 Gdybyś kupiła te nieruchomości, mogłabyś robić z nimi, co byś chciała. 433 00:23:00,506 --> 00:23:01,798 To się może udać. 434 00:23:01,882 --> 00:23:05,219 Mielibyśmy tam doradztwo zawodowe, przychodnie, przedszkola. 435 00:23:05,886 --> 00:23:08,514 Darmowe mieszkania plus centrum wsparcia. 436 00:23:09,139 --> 00:23:11,308 Chwila. Czyżbym wpadła na dobry pomysł? 437 00:23:11,391 --> 00:23:12,851 O cholera. Na to wygląda. 438 00:23:13,602 --> 00:23:17,147 Moglibyśmy to nazwać: „Przestrzeń dla wszystkich”. 439 00:23:17,231 --> 00:23:21,652 - Świetna nazwa. - Sofio, czuję, że nadchodzi uścisk. 440 00:23:22,319 --> 00:23:24,488 Jeden. Ściśle biznesowy. 441 00:23:24,571 --> 00:23:25,948 Dobra. 442 00:23:27,950 --> 00:23:30,327 To dla mnie sprawa osobista. 443 00:23:30,410 --> 00:23:32,788 Trzeba załatwić górę spraw, 444 00:23:32,871 --> 00:23:35,082 a masa ludzi będzie chciała nas powstrzymać, 445 00:23:35,165 --> 00:23:38,043 ale to chyba pomysł, którego potrzebowaliśmy. 446 00:23:38,126 --> 00:23:41,255 O rany. Wpadłam w nocy na jeszcze jeden pomysł. 447 00:23:41,797 --> 00:23:44,341 Starbucks, tyle że z rosołami. 448 00:23:44,424 --> 00:23:47,344 - Trzymajmy się pierwszego pomysłu. - Tak. Dobrze. 449 00:23:48,846 --> 00:23:50,264 Moglibyśmy to miejsce nazwać „Do rosołu”. 450 00:23:52,516 --> 00:23:53,809 Podoba mi się. 451 00:24:21,420 --> 00:24:24,381 MOLLY WELLS OGŁASZA „PRZESTRZEŃ DLA WSZYSTKICH” 452 00:24:26,258 --> 00:24:27,718 ŚWIETNA FUNDACJA! ROBICIE TYLE DOBRA 453 00:24:27,801 --> 00:24:29,052 NIESAMOWITY POMYSŁ! WYMIATASZ 454 00:24:29,136 --> 00:24:30,429 LA TEGO POTRZEBUJE! DZIĘKUJĘ 455 00:24:30,512 --> 00:24:31,763 ZNAJDZIE SIĘ TAM DLA MNIE MIEJSCE?! 456 00:24:31,847 --> 00:24:32,723 UWIELBIAM JĄ 457 00:24:32,806 --> 00:24:34,141 #TEAMMOLLY OD ZAWSZE 458 00:24:34,224 --> 00:24:36,185 WYMIATASZ W DOBROCZYNNOŚCI I FRYZURZE! 459 00:24:36,268 --> 00:24:37,895 BEZ TEGO MĘŻA PALANTA MOŻE WSZYSTKO! 460 00:24:37,978 --> 00:24:39,771 ONA NAPRAWDĘ ODDAJE CAŁĄ KASĘ! 461 00:24:39,855 --> 00:24:41,523 PRZECHODZI OD GADANIA DO CZYNÓW 462 00:24:41,607 --> 00:24:42,816 NO I CO ZA CYCUSZKI! 463 00:24:42,900 --> 00:24:44,401 ŻYDOWSCY SINGLE W OKOLICY! 464 00:24:44,484 --> 00:24:45,819 GWARANTOWANA WIĘŹ! SZALOM! 465 00:24:45,903 --> 00:24:47,571 ZNAM PARĘ OSÓB, KTÓRYM BY SIĘ TO PRZYDAŁO. 466 00:24:47,654 --> 00:24:48,947 NIESAMOWITE. DAWAJ, MOLLY! 467 00:24:49,031 --> 00:24:50,240 SEKSOWNA, MĄDRA I HOJNA 468 00:24:50,324 --> 00:24:54,119 JEST FANTASTYCZNA! IKONA. PODZIWIAM JĄ. 469 00:25:02,085 --> 00:25:04,004 Hej, co się dzieje? 470 00:25:04,087 --> 00:25:07,424 Zanim włączysz telewizor, weź swoje leki uspokajające. 471 00:25:09,676 --> 00:25:12,888 Przez całe życie usiłowałem przekraczać granice. 472 00:25:12,971 --> 00:25:16,141 Dzięki swoim firmom mogłem zmieniać świat. 473 00:25:16,725 --> 00:25:19,895 Ale teraz chcę zmieniać Wszechświat. 474 00:25:19,978 --> 00:25:26,485 Za kilka miesięcy poprowadzę zespół Novak Aeronautics w kosmos. 475 00:25:26,568 --> 00:25:27,569 O cholera. 476 00:25:27,653 --> 00:25:30,531 Chciałbym przy tej okazji podziękować osobie, 477 00:25:30,614 --> 00:25:33,992 która zainspirowała mnie do wyruszenia na tę nową przygodę. 478 00:25:34,076 --> 00:25:38,247 Osobie, która nauczyła mnie słuchać i marzyć. 479 00:25:39,331 --> 00:25:41,875 Molly, to dla ciebie. 480 00:25:50,509 --> 00:25:51,510 DUPEK NIE ODBIERAJ! 481 00:25:51,593 --> 00:25:53,011 CHCIAŁAŚ PRZESTRZENI. DAJĘ CI JĄ. 482 00:25:56,682 --> 00:25:58,183 Skur… 483 00:26:52,654 --> 00:26:54,656 NAPISY: MARIA ZAWADZKA-STRĄCZEK