1 00:00:06,203 --> 00:00:08,483 SERIAL NETFLIX 2 00:00:14,323 --> 00:00:15,643 NICEA, CZERWIEC 2010 3 00:00:15,723 --> 00:00:17,883 To mój ulubiony moment. 4 00:00:21,923 --> 00:00:23,083 Gasimy światło. 5 00:00:23,803 --> 00:00:24,843 Nie! 6 00:00:24,923 --> 00:00:26,803 Jeszcze jedno, proszę. 7 00:00:26,883 --> 00:00:28,843 To było już ostatnie. 8 00:00:28,923 --> 00:00:29,923 Proszę! 9 00:00:30,003 --> 00:00:31,123 Nie, Inès. 10 00:00:31,643 --> 00:00:35,083 Obiecałam rodzicom, że będziesz w łóżku o 20.30, a jest 21. 11 00:00:37,123 --> 00:00:38,083 Co to było? 12 00:00:39,163 --> 00:00:40,403 Nie wiem. Może wiatr. 13 00:00:41,323 --> 00:00:42,723 A jeśli to duch? 14 00:00:42,803 --> 00:00:43,683 Duch? 15 00:00:44,203 --> 00:00:45,363 Wierzysz w duchy? 16 00:00:46,683 --> 00:00:47,963 Nie, ale się boję. 17 00:00:48,843 --> 00:00:49,843 Nie ma czego. 18 00:00:50,603 --> 00:00:52,203 Może to one boją się nas. 19 00:00:54,803 --> 00:00:55,963 No dobra, spać. 20 00:00:58,323 --> 00:00:59,403 Masz. 21 00:01:00,723 --> 00:01:02,843 Z tym nic ci się nie stanie. 22 00:01:04,923 --> 00:01:07,363 Jakbym zawsze była przy tobie. 23 00:01:10,123 --> 00:01:10,963 Słodkich snów. 24 00:01:35,363 --> 00:01:36,523 Wyjdź! 25 00:01:37,323 --> 00:01:38,443 Jaja sobie robisz? 26 00:01:39,243 --> 00:01:42,203 - Koniec z tymi gierkami! - Puść mnie! 27 00:02:12,363 --> 00:02:14,203 Sonia? Jesteś tam? 28 00:03:12,283 --> 00:03:15,843 NA PODSTAWIE POWIEŚCI HARLANA COBENA 29 00:03:19,483 --> 00:03:21,123 NICEA, OBECNIE 30 00:03:21,643 --> 00:03:24,323 Znaleźli DNA Judith na miejscu zbrodni w Ivry. 31 00:03:25,683 --> 00:03:27,803 Dwóch kolesi z szajki. Zastrzeleni. 32 00:03:29,003 --> 00:03:31,003 Myślą, że to jej sprawka? 33 00:03:31,083 --> 00:03:33,603 Nie wiem. Nic z tego nie rozumiem. 34 00:03:37,203 --> 00:03:39,523 Pytali o jej rodzinę. 35 00:03:40,323 --> 00:03:42,523 Wypytywali, co o niej wiem, 36 00:03:42,603 --> 00:03:45,163 ale że nic nie mówiłem, uznali, że kłamię. 37 00:03:49,203 --> 00:03:52,803 Myślisz, że to możliwe mieszkać z kimś dwa lata 38 00:03:53,963 --> 00:03:56,403 i nie wiedzieć, czy byłby w stanie zabić? 39 00:03:57,643 --> 00:03:58,483 Nie wiem. 40 00:04:04,443 --> 00:04:07,283 Ale nigdy w pełni nie znamy osób, które kochamy. 41 00:04:22,403 --> 00:04:26,123 Jeśli kiedyś już narozrabiała, będzie notowana. 42 00:04:26,203 --> 00:04:27,083 Sprawdzimy to. 43 00:04:30,203 --> 00:04:32,563 Rozumiem, ale nie zrobisz tego dla mnie? 44 00:04:32,643 --> 00:04:33,563 To ważne. 45 00:04:34,123 --> 00:04:36,283 Potrzebuję kartotekę Judith Conti. 46 00:04:37,283 --> 00:04:38,563 Nie? No dobra. 47 00:04:41,443 --> 00:04:43,083 Spodziewałem się tego. 48 00:04:44,723 --> 00:04:45,563 Kto to? 49 00:04:46,123 --> 00:04:47,123 Maéva. 50 00:04:49,603 --> 00:04:51,123 - Halo? - Guillaume. 51 00:04:51,203 --> 00:04:53,483 Mamy problem. Mama miała tajemnicę. 52 00:04:53,563 --> 00:04:54,403 Zaczekaj. 53 00:04:55,003 --> 00:04:57,123 Teraz nie mogę… 54 00:04:57,203 --> 00:04:59,883 Opróżniła konto. Tata właśnie się dowiedział. 55 00:05:00,923 --> 00:05:04,083 Przejrzał rzeczy mamy, ale niczego nie znalazł. 56 00:05:05,603 --> 00:05:06,683 Wpadł w szał. 57 00:05:08,723 --> 00:05:10,083 Wszystko zniszczył. 58 00:05:15,723 --> 00:05:16,563 Tato? 59 00:05:19,083 --> 00:05:19,963 Tato? 60 00:05:21,563 --> 00:05:23,003 Idziemy jeść? Już późno. 61 00:05:24,843 --> 00:05:27,283 Okłamała mnie. Nigdy nie kłamała. 62 00:05:34,003 --> 00:05:35,803 Też chcę to zrozumieć, tato. 63 00:05:37,603 --> 00:05:38,563 Dalej, wstawaj. 64 00:05:39,203 --> 00:05:40,803 Zjemy coś i pogadamy. 65 00:05:52,483 --> 00:05:55,243 NICEA, CZERWIEC 2010 66 00:06:08,083 --> 00:06:08,923 Inès? 67 00:06:09,363 --> 00:06:11,483 Przyszli państwo, o których mówiłem. 68 00:06:12,083 --> 00:06:13,843 To pan z policji. 69 00:06:13,923 --> 00:06:15,443 A ta pani… 70 00:06:16,363 --> 00:06:18,363 rozmawia z dziećmi. 71 00:06:20,003 --> 00:06:22,163 Pokażemy ci kilka zdjęć. 72 00:06:22,843 --> 00:06:24,723 Powiedz, czy kogoś poznajesz. 73 00:06:25,403 --> 00:06:27,763 Jeśli nie wiesz, po prostu powiedz. 74 00:06:27,843 --> 00:06:29,163 Dobrze? Dasz radę? 75 00:06:30,123 --> 00:06:31,563 - Tak. - Śmiało, skarbie. 76 00:06:32,203 --> 00:06:33,243 Przyjrzyj się. 77 00:06:53,563 --> 00:06:55,203 Widziałaś wczoraj tego pana? 78 00:06:56,323 --> 00:06:57,483 - Tak. - Znam go. 79 00:06:58,323 --> 00:06:59,403 Mieszka w okolicy. 80 00:06:59,483 --> 00:07:00,923 Zapomniałem nazwiska. 81 00:07:01,003 --> 00:07:05,203 Od lat o nim nie słyszałem. Dawno temu doszło do tragedii. 82 00:07:05,763 --> 00:07:07,803 Zabił chłopaka kamieniem. 83 00:07:08,923 --> 00:07:10,483 Gdzie go widziałaś? 84 00:07:11,683 --> 00:07:12,603 W ogrodzie. 85 00:07:13,123 --> 00:07:14,843 Bił się z innym. 86 00:07:16,923 --> 00:07:19,363 A poznałaś tego drugiego? 87 00:07:20,603 --> 00:07:21,443 Nie wiem. 88 00:07:22,243 --> 00:07:24,443 - Było ciemno. - W porządku, Inès. 89 00:07:24,523 --> 00:07:27,243 Spróbuj sobie przypomnieć. To ważne. 90 00:07:27,323 --> 00:07:28,163 Proszę pana. 91 00:07:32,523 --> 00:07:33,363 NICEA, OBECNIE 92 00:07:33,443 --> 00:07:35,203 Przejrzałam konta mamy. 93 00:07:37,003 --> 00:07:37,843 I? 94 00:07:38,363 --> 00:07:40,003 Co jest? Dziwnie wyglądasz. 95 00:07:40,643 --> 00:07:42,403 Wszystko dobrze. Mów. 96 00:07:43,403 --> 00:07:44,363 Sporo tego. 97 00:07:44,883 --> 00:07:46,563 Tylko za ten rok 15 000 €. 98 00:07:47,083 --> 00:07:49,523 Jakieś 700 € miesięcznie. 99 00:07:50,123 --> 00:07:51,963 Tak samo w poprzednich latach. 100 00:07:52,043 --> 00:07:54,163 Razem wypłaciła 96 000 €. 101 00:07:55,123 --> 00:07:56,523 96 000 €? 102 00:07:59,083 --> 00:08:01,443 Nie wierzę. Co robiła z tymi pieniędzmi? 103 00:08:02,843 --> 00:08:04,483 Sprawdziłaś inne konta? 104 00:08:05,043 --> 00:08:06,723 Oszczędności? Ubezpieczenie? 105 00:08:09,163 --> 00:08:11,803 Nie spałeś. Wyglądasz okropnie. 106 00:08:11,883 --> 00:08:13,363 Zajrzałaś do notesu? 107 00:08:13,443 --> 00:08:15,003 Wszystko zapisywała. 108 00:08:15,083 --> 00:08:15,923 Pokaż. 109 00:08:16,483 --> 00:08:17,523 Podaj datę. 110 00:08:19,403 --> 00:08:20,283 29 stycznia. 111 00:08:20,363 --> 00:08:22,963 Fryzjer o 11. Café Lascaris, JMD o 15. 112 00:08:24,123 --> 00:08:25,203 Co to jest JMD? 113 00:08:25,283 --> 00:08:26,123 JMD… 114 00:08:26,563 --> 00:08:28,043 „Jakiś małżeński dramat”? 115 00:08:30,083 --> 00:08:32,403 - Dalej? - Luty. 116 00:08:33,883 --> 00:08:36,003 20 lutego, onkolog. 117 00:08:39,523 --> 00:08:40,963 - 25. - 25 lutego. 118 00:08:41,803 --> 00:08:43,163 25 lutego… 119 00:08:43,243 --> 00:08:45,523 Café Lascaris, JMD o 15.00 120 00:08:45,603 --> 00:08:46,763 Dalej. 121 00:08:47,283 --> 00:08:48,203 25 marca? 122 00:08:49,363 --> 00:08:50,683 Café Lascaris o 15.00 123 00:08:51,803 --> 00:08:52,723 Kochanek? 124 00:08:55,003 --> 00:08:57,083 - Myślisz, że miała kochanka? - Nie. 125 00:08:58,043 --> 00:09:00,363 „J”… Nic. 126 00:09:00,443 --> 00:09:01,443 „D”? 127 00:09:02,003 --> 00:09:02,883 Też nic. 128 00:09:02,963 --> 00:09:03,963 A w tym miesiącu? 129 00:09:06,483 --> 00:09:07,683 Żadnych wypłat. 130 00:09:07,763 --> 00:09:09,603 Ale może spotkanie? 131 00:09:15,523 --> 00:09:16,723 Dziś o 15.30. 132 00:09:17,123 --> 00:09:18,843 Hotel Belles Rives w Antibes. 133 00:09:18,923 --> 00:09:20,003 Zdążymy. 134 00:09:21,883 --> 00:09:23,083 Co robicie? 135 00:09:23,163 --> 00:09:24,363 Może coś zjemy? 136 00:09:24,443 --> 00:09:26,203 Wybacz, tato, musimy uciekać. 137 00:09:27,163 --> 00:09:28,763 - Nie macie czasu? - Pa. 138 00:09:37,363 --> 00:09:38,603 Spóźniliśmy się. 139 00:09:38,683 --> 00:09:39,803 Nie, zdążymy. 140 00:09:47,363 --> 00:09:48,603 To ten kochanek mamy? 141 00:09:52,723 --> 00:09:55,443 Dzień dobry, czeka pan na Florence Lucchesi? 142 00:09:55,523 --> 00:09:58,203 - Kim jesteście, co jest? - Mamy kilka pytań. 143 00:09:58,283 --> 00:09:59,683 - Pięć minut? - Dobrze. 144 00:10:03,683 --> 00:10:04,843 To pan jest JMD? 145 00:10:04,923 --> 00:10:06,283 Nie muszę odpowiadać. 146 00:10:08,163 --> 00:10:11,163 Jean-Marie Dabiancchi. Prywatny detektyw. No dobrze. 147 00:10:12,003 --> 00:10:15,123 Nie mogę mówić o pracy. Proszę dać mi spokój. 148 00:10:15,603 --> 00:10:18,163 A co, wezwie pan policję? To kiepski pomysł. 149 00:10:20,523 --> 00:10:22,443 Florence Lucchesi to nasza mama. 150 00:10:22,963 --> 00:10:24,803 Za co panu płaciła? 151 00:10:25,483 --> 00:10:27,963 Niech wam wyjaśni. Ja nic nie powiem. 152 00:10:28,043 --> 00:10:29,683 Nie słyszał pan? Nie żyje. 153 00:10:36,443 --> 00:10:40,123 Pracowałem dla niej osiem lat. Chciała znaleźć waszego brata. 154 00:10:42,443 --> 00:10:43,283 Fred nie żyje. 155 00:10:43,803 --> 00:10:47,003 Już od dziesięciu lat. O czym pan mówi? 156 00:10:47,083 --> 00:10:48,123 Widzieliście ciało? 157 00:10:48,203 --> 00:10:51,203 Postrzelono go i wpadł do morza. 158 00:10:51,723 --> 00:10:53,203 Wiele ciał tak znika. 159 00:10:53,283 --> 00:10:57,083 Mój kontakt namierzył go we Włoszech i w Czarnogórze. 160 00:10:57,163 --> 00:10:59,163 Pewnie bierze udział w napadach. 161 00:10:59,243 --> 00:11:00,083 W napadach? 162 00:11:00,163 --> 00:11:03,683 Świadkowie rozpoznali go na podstawie zdjęć. 163 00:11:03,763 --> 00:11:05,723 - Po co nam to teraz? - Nie wiem. 164 00:11:05,803 --> 00:11:07,963 Możecie mi nie wierzyć. 165 00:11:08,043 --> 00:11:10,603 Mama płaciła panu przez osiem lat! 166 00:11:10,683 --> 00:11:12,723 Osiem lat! Na pewno pan coś ma. 167 00:11:12,803 --> 00:11:15,003 Ofiary poznały go na zdjęciach! 168 00:11:21,283 --> 00:11:22,523 Kłamie pan. 169 00:11:23,363 --> 00:11:24,203 Kłamca. 170 00:11:24,843 --> 00:11:26,163 Pieprzony kłamca. 171 00:11:26,243 --> 00:11:28,283 Niedobrze mi, jak na pana patrzę. 172 00:11:37,203 --> 00:11:39,683 Jak mama mogła się dać tak nabrać? 173 00:11:40,203 --> 00:11:42,283 Nietrudno znaleźć brudy na Freda. 174 00:11:42,363 --> 00:11:44,003 Mama chciała w to wierzyć. 175 00:11:50,203 --> 00:11:52,763 Czemu w tym popieprzonym świecie 176 00:11:52,843 --> 00:11:55,163 takie ścierwa mogą tak wkręcać ludzi? 177 00:11:57,283 --> 00:11:59,403 Odpuśćmy, bo inaczej zwariujemy. 178 00:12:01,003 --> 00:12:02,963 Zawsze ignorowałeś te patologie. 179 00:12:10,443 --> 00:12:11,963 Powtarzamy in vitro. 180 00:12:12,563 --> 00:12:14,403 Chcemy założyć z Lili rodzinę. 181 00:12:16,603 --> 00:12:18,523 Nie zniosę już więcej bólu. 182 00:12:28,243 --> 00:12:29,203 Fred nie żyje. 183 00:12:32,203 --> 00:12:34,403 Skup się na czymś innym, tak jak ja. 184 00:12:34,483 --> 00:12:36,483 Poczekaj, zaraz wracam. 185 00:12:45,443 --> 00:12:46,443 Cholera. 186 00:13:05,763 --> 00:13:08,923 - O co chodzi? - Ma pan kontakt z policją? 187 00:13:10,883 --> 00:13:13,363 Może się pan dostać do czyjejś kartoteki? 188 00:13:16,523 --> 00:13:20,243 Mama hojnie pana wynagrodziła, więc może pan to dla mnie zrobić. 189 00:13:24,043 --> 00:13:27,843 Po tym, co mówiłaś o moim synu, idź do diabła z ciasteczkami! 190 00:13:27,923 --> 00:13:29,003 Wynocha! 191 00:13:29,083 --> 00:13:31,483 Przyszłam złożyć kondolencje. 192 00:13:31,563 --> 00:13:33,083 Nazwałaś go zbirem! 193 00:13:33,163 --> 00:13:35,523 Siałaś okropne plotki o naszej rodzinie! 194 00:13:35,603 --> 00:13:39,483 Wiesz, jak czuła się moja żona? Hipokrytka! 195 00:13:39,563 --> 00:13:40,643 Przestań, tato! 196 00:13:41,083 --> 00:13:43,243 Proszę iść do siebie. 197 00:13:45,603 --> 00:13:46,643 Przepraszam. 198 00:13:47,843 --> 00:13:48,843 Przykro mi. 199 00:13:49,763 --> 00:13:50,603 Dzień dobry. 200 00:13:52,403 --> 00:13:54,043 Przykro mi z powodu mamy. 201 00:14:29,083 --> 00:14:32,163 NICEA, WRZESIEŃ 2008 202 00:14:36,283 --> 00:14:37,363 Odwiedzisz mnie? 203 00:14:37,883 --> 00:14:41,243 Myślisz, że zostawię cię z tymi Katalończykami? 204 00:14:41,883 --> 00:14:43,123 Pieprzyć ich. 205 00:14:43,203 --> 00:14:44,563 Sonia, jedziemy! 206 00:14:45,083 --> 00:14:47,323 - Pewnie będą korki. - Już idę! 207 00:14:51,123 --> 00:14:52,083 Muszę iść. 208 00:14:52,163 --> 00:14:53,003 Kocham cię. 209 00:15:12,403 --> 00:15:13,803 Tata jest u siebie. 210 00:15:13,883 --> 00:15:14,803 Chcesz herbaty? 211 00:15:15,923 --> 00:15:16,763 Przytulić cię? 212 00:15:18,123 --> 00:15:18,963 Chodź tu. 213 00:15:37,123 --> 00:15:38,203 NICEA, CZERWIEC 2010 214 00:15:38,283 --> 00:15:40,363 Drugi mężczyzna to syn sąsiadów. 215 00:15:40,443 --> 00:15:41,523 Frédéric Lucchesi. 216 00:15:42,563 --> 00:15:43,643 Rozpoznał go brat. 217 00:15:44,163 --> 00:15:45,923 Co on tam robił? 218 00:15:46,003 --> 00:15:47,203 Dowiemy się. 219 00:15:49,003 --> 00:15:51,363 Państwa córka była z nim związana? 220 00:15:51,443 --> 00:15:52,363 Z tym zbirem? 221 00:15:53,603 --> 00:15:55,603 Na pewno ją w coś wciągnął. 222 00:15:58,203 --> 00:16:00,683 Spotykała się z jego bratem, Guillaume’em. 223 00:16:01,203 --> 00:16:04,163 Rozstali się, kiedy wyjechała do Barcelony. 224 00:16:06,163 --> 00:16:08,963 Prawie na pewno zabił go ten sam człowiek, 225 00:16:09,043 --> 00:16:11,323 którego rozpoznała państwa córka. 226 00:16:11,883 --> 00:16:14,083 Szukamy ciała w miejscu, gdzie spadł. 227 00:16:14,643 --> 00:16:16,323 Jedno nas zastanawia. 228 00:16:17,363 --> 00:16:20,323 Nie znaleźliśmy telefonu państwa córki. Miała swój? 229 00:16:21,123 --> 00:16:24,923 Tak, zawsze miała go przy sobie. 230 00:16:25,003 --> 00:16:26,723 Nie rozstawała się z nim. 231 00:17:32,083 --> 00:17:34,163 Tatusiu! 232 00:17:50,323 --> 00:17:52,563 NICEA, OBECNIE 233 00:18:09,963 --> 00:18:10,803 Guillaume? 234 00:18:11,363 --> 00:18:12,363 Inès? 235 00:18:17,203 --> 00:18:20,123 Przepraszam, tak bardzo ją przypominasz. 236 00:18:20,203 --> 00:18:22,523 Każdy tak mówi. O co chodzi? 237 00:18:23,403 --> 00:18:26,243 Dzwonek nie działał, więc pozwoliłem sobie wejść… 238 00:18:26,323 --> 00:18:27,163 Kto to? 239 00:18:27,763 --> 00:18:29,003 Nikt, spokojnie. 240 00:18:29,083 --> 00:18:29,923 Chodź. 241 00:18:32,363 --> 00:18:35,683 Chciałem przeprosić twoją mamę. Tacie całkiem odbiło. 242 00:18:37,643 --> 00:18:41,723 Wróciła w takim stanie, że tata się wściekł. Lepiej go unikać. 243 00:18:43,083 --> 00:18:45,563 Tak nie naprawią sąsiedzkich relacji. 244 00:18:50,963 --> 00:18:52,683 Czym się teraz zajmujesz? 245 00:18:52,763 --> 00:18:54,083 Studiuję psychologię. 246 00:18:54,163 --> 00:18:56,243 Nie jest trudno? Dużo pracy, co? 247 00:18:56,763 --> 00:18:58,923 Robię to, żeby móc zostać w domu. 248 00:19:00,203 --> 00:19:01,043 Naprawdę? 249 00:19:01,603 --> 00:19:02,443 Zabawne. 250 00:19:03,483 --> 00:19:05,963 Nie chcesz się stąd wyrwać? 251 00:19:06,843 --> 00:19:09,203 Polecieć do Australii, pić piwo? 252 00:19:10,283 --> 00:19:11,323 Pewnie. 253 00:19:12,523 --> 00:19:16,363 Może to zabrzmi głupio, ale… 254 00:19:17,843 --> 00:19:20,523 boję się wyjechać i zostawić rodziców. 255 00:19:21,443 --> 00:19:22,563 Boję się… 256 00:19:23,203 --> 00:19:26,203 że zmarnują całe życie w tym domu. 257 00:19:29,363 --> 00:19:30,603 To nie jest głupie. 258 00:19:32,683 --> 00:19:33,523 Dzięki. 259 00:19:36,043 --> 00:19:37,283 Pamiętasz to miejsce? 260 00:19:37,763 --> 00:19:39,203 Bywałeś tu z Sonią. 261 00:19:40,643 --> 00:19:41,483 To prawda. 262 00:19:41,563 --> 00:19:42,443 Skąd wiesz? 263 00:19:42,523 --> 00:19:44,323 Często za wami chodziłam. 264 00:19:46,643 --> 00:19:49,043 - Patrzyłam, jak się całujecie. - Serio? 265 00:19:49,123 --> 00:19:50,803 Wcale się nie zawstydziłem. 266 00:19:56,203 --> 00:19:57,643 Masz dziewczynę? 267 00:19:58,323 --> 00:20:00,003 Widziałam cię po pogrzebie. 268 00:20:00,603 --> 00:20:04,243 Tak, Judith. Pracujemy razem. 269 00:20:04,843 --> 00:20:05,843 I mieszkamy też. 270 00:20:08,243 --> 00:20:10,323 Dziwnie się zachowywała. 271 00:20:10,403 --> 00:20:12,203 Widziałam was przez okno. 272 00:20:13,163 --> 00:20:14,003 Jak to? 273 00:20:15,443 --> 00:20:17,723 Może to niedyskretne, wybacz. 274 00:20:19,643 --> 00:20:20,963 Ale kiepsko wyglądała. 275 00:20:23,563 --> 00:20:24,403 Odeszła. 276 00:20:25,523 --> 00:20:26,363 Jak to? 277 00:20:26,883 --> 00:20:29,843 W dniu pogrzebu wróciła do domu, 278 00:20:29,923 --> 00:20:31,563 spakowała się i odeszła. 279 00:20:32,083 --> 00:20:33,443 Nie odzywa się. 280 00:20:34,523 --> 00:20:37,763 Przedtem poprosiłem: „Judith Conti, wyjdziesz za mnie?”. 281 00:20:38,483 --> 00:20:39,323 Zgodziła się. 282 00:20:39,883 --> 00:20:41,963 Następnego dnia odeszła. 283 00:20:42,043 --> 00:20:43,403 Wybacz, nie wiedziałam. 284 00:20:49,123 --> 00:20:50,163 Spieprzyłem to. 285 00:20:50,243 --> 00:20:51,683 Nazywa się Judith Conti? 286 00:20:53,483 --> 00:20:54,723 Brzmi znajomo. 287 00:20:56,723 --> 00:20:58,643 Przepraszam, muszę odebrać. 288 00:20:58,723 --> 00:21:00,083 Miło było cię zobaczyć. 289 00:21:01,843 --> 00:21:02,803 Tak? 290 00:21:02,883 --> 00:21:06,123 Mam kartotekę Judith Conti. Na pewno chce pan wiedzieć? 291 00:21:22,203 --> 00:21:24,883 NICEA, CZERWIEC 2010 292 00:21:39,923 --> 00:21:40,763 Tatusiu! 293 00:21:41,403 --> 00:21:42,443 Tatusiu! 294 00:21:44,123 --> 00:21:45,203 Co się stało? 295 00:21:45,283 --> 00:21:46,243 Zły sen? 296 00:21:47,083 --> 00:21:48,683 To Sonia. Jest tutaj. 297 00:21:48,763 --> 00:21:49,803 Nie. 298 00:21:50,403 --> 00:21:51,883 Nikogo tu nie ma. 299 00:21:52,723 --> 00:21:53,763 Śpij. 300 00:21:54,403 --> 00:21:55,243 Dobrze? 301 00:21:55,323 --> 00:21:56,923 Zostań na chwilę. 302 00:21:57,443 --> 00:21:59,283 - Proszę. - Na minutkę. 303 00:22:00,203 --> 00:22:02,083 Połóż się i zamknij oczy. 304 00:22:02,603 --> 00:22:03,443 Już dobrze. 305 00:22:04,323 --> 00:22:06,203 Boję się. 306 00:22:06,283 --> 00:22:07,843 Pomyśl o czymś, co lubisz. 307 00:22:08,523 --> 00:22:10,363 O czymś, co cię uszczęśliwia. 308 00:22:14,163 --> 00:22:15,083 Wiesz, Inès… 309 00:22:15,723 --> 00:22:17,523 musisz się trochę postarać, 310 00:22:18,683 --> 00:22:21,443 bo inaczej nie damy sobie z mamą rady, wiesz? 311 00:22:22,683 --> 00:22:24,283 A jeśli ona znów wróci? 312 00:22:25,283 --> 00:22:26,603 Sonia nie wróci. 313 00:22:27,243 --> 00:22:29,243 Nie może. Jest w niebie. 314 00:22:31,523 --> 00:22:32,723 Odeszła na zawsze. 315 00:22:34,163 --> 00:22:35,843 Ale ja ją widzę! 316 00:22:36,683 --> 00:22:38,243 Musisz mi uwierzyć, tato. 317 00:22:43,123 --> 00:22:45,843 Zostawię zapalone światło, dobrze? 318 00:22:46,763 --> 00:22:48,803 Koszmary nie lubią światła, wiesz? 319 00:22:51,083 --> 00:22:51,923 No dobrze. 320 00:22:54,283 --> 00:22:56,683 Zostawię też otwarte drzwi. 321 00:22:56,763 --> 00:22:57,843 Dobranoc, skarbie. 322 00:23:43,043 --> 00:23:45,203 NICEA, OBECNIE 323 00:23:47,803 --> 00:23:49,803 Zaraz, zaraz, co takiego? 324 00:23:49,883 --> 00:23:54,043 Między 2003 a 2007 moją narzeczoną trzykrotnie skazano za nierząd. 325 00:23:54,123 --> 00:23:56,883 Nie wierzę. Coś tu nie gra. 326 00:23:57,683 --> 00:23:59,003 Była zwykłą dziwką. 327 00:24:00,763 --> 00:24:02,723 Cokolwiek robiła 15 lat temu… 328 00:24:03,243 --> 00:24:04,723 To jej życie, jej sprawa. 329 00:24:06,283 --> 00:24:11,003 Nie zmienia to tego, kim jest dla ciebie, mnie czy dzieciaków. 330 00:24:11,723 --> 00:24:13,003 Tęsknię za nią. 331 00:24:16,283 --> 00:24:21,003 Chcę wiedzieć, czy nic jej nie jest. Musi mi wszystko wyjaśnić… 332 00:24:21,643 --> 00:24:23,403 Chcę ją zrozumieć. 333 00:24:25,923 --> 00:24:26,843 Pomożesz mi? 334 00:24:27,523 --> 00:24:28,683 Pytasz serio? 335 00:24:32,243 --> 00:24:33,803 Pokaż tę kartotekę. 336 00:24:36,163 --> 00:24:39,083 Mowa tu o barze La Tigresse, gdzie ją aresztowano. 337 00:24:39,163 --> 00:24:40,163 Znasz go? 338 00:24:40,683 --> 00:24:43,243 To bar z hostessami, prawda? 339 00:24:44,723 --> 00:24:45,563 Zgadza się. 340 00:24:47,403 --> 00:24:49,123 Pojawia się jeszcze nazwisko. 341 00:24:50,043 --> 00:24:51,203 Louis Menighetti. 342 00:24:53,203 --> 00:24:54,283 Pewnie jej alfons. 343 00:24:54,363 --> 00:24:56,563 Zaraz, zaraz, tego nie wiemy. 344 00:24:58,683 --> 00:25:00,763 No dobrze, uciekam. 345 00:25:00,843 --> 00:25:02,763 Muszę jeszcze wpaść do biura. 346 00:25:02,843 --> 00:25:05,963 Zadzwonię. Spotkamy się jeszcze później. 347 00:25:07,283 --> 00:25:08,523 - Czekaj! - Co? 348 00:25:10,483 --> 00:25:11,523 Dzięki. 349 00:25:11,603 --> 00:25:12,963 - Na razie, Abdou! - Pa. 350 00:25:22,203 --> 00:25:24,123 Podaj mi colę. 351 00:25:26,243 --> 00:25:27,083 Cześć. 352 00:25:28,203 --> 00:25:29,563 Awa! Co u ciebie? 353 00:25:30,083 --> 00:25:30,923 W porządku. 354 00:25:32,003 --> 00:25:33,443 - Hej. - Widziałaś Daco? 355 00:25:34,043 --> 00:25:36,883 - Nie. - Minęłaś się z nim. 356 00:25:37,923 --> 00:25:41,323 Jérémy i ja często się mijamy. To już prawie że norma. 357 00:25:43,803 --> 00:25:45,683 Tak, wiem, mówił mi. 358 00:25:45,763 --> 00:25:46,683 Naprawdę? 359 00:25:47,323 --> 00:25:49,523 Szczęściarz. Mnie już nic nie mówi. 360 00:25:50,883 --> 00:25:53,163 Albo zmienia temat, albo ucieka. 361 00:25:54,683 --> 00:25:57,203 Przykro mi, że tak jest. 362 00:25:57,283 --> 00:25:58,323 I… 363 00:25:59,203 --> 00:26:00,523 Nie rozumiem. 364 00:26:00,603 --> 00:26:03,283 Przykro ci, ale nadal razem pracujecie. 365 00:26:03,363 --> 00:26:05,603 To dla niego idealna wymówka. 366 00:26:06,243 --> 00:26:07,443 Chce zbawić świat. 367 00:26:07,523 --> 00:26:10,083 Wtedy nie musi patrzeć mi w oczy 368 00:26:10,163 --> 00:26:12,483 ani tłumaczyć, czemu nie chce dziecka. 369 00:26:20,883 --> 00:26:21,723 Cholera. 370 00:26:27,563 --> 00:26:28,403 Właśnie. 371 00:26:31,203 --> 00:26:33,483 NICEA, CZERWIEC 2010 372 00:26:33,563 --> 00:26:34,803 To tata. 373 00:26:36,403 --> 00:26:37,723 A to ty. 374 00:26:37,803 --> 00:26:39,163 - Zgadłam? - Łatwo było. 375 00:26:39,763 --> 00:26:41,283 A to? To jest Sonia? 376 00:26:42,123 --> 00:26:45,683 - Tata mówi, że jest w niebie. - Nie na twoim rysunku. 377 00:26:46,603 --> 00:26:47,443 A twoja mama? 378 00:26:48,843 --> 00:26:50,523 Mama cały czas śpi. 379 00:26:51,043 --> 00:26:55,003 Nawet kiedy tata mówi jej, że jeśli nic nie zmieni, 380 00:26:55,083 --> 00:26:57,643 to kiedyś zostanie w domu sama. 381 00:26:57,723 --> 00:26:59,083 Tak może być. 382 00:26:59,843 --> 00:27:02,763 Ludzie uciekają w sen, kiedy są bardzo smutni. 383 00:27:03,443 --> 00:27:04,923 Póki nie nabiorą siły. 384 00:27:06,043 --> 00:27:07,403 Ale twój tata się boi. 385 00:27:08,123 --> 00:27:10,323 Może nie znalazł swojego schronienia. 386 00:27:11,003 --> 00:27:13,803 Tata mówi, że duchów nie ma, ale ja ją widzę. 387 00:27:13,883 --> 00:27:15,203 Kogo widzisz? 388 00:27:16,083 --> 00:27:16,923 Sonię. 389 00:27:17,443 --> 00:27:18,603 Boję się jej. 390 00:27:19,643 --> 00:27:20,723 Dlaczego? 391 00:27:25,323 --> 00:27:26,683 No dobrze. 392 00:27:27,883 --> 00:27:30,403 Ludzie krzywdzą innych, gdy są na nich źli. 393 00:27:32,363 --> 00:27:34,323 Albo gdy inni nas skrzywdzili. 394 00:27:35,123 --> 00:27:37,163 Może zrobiłaś krzywdę siostrze? 395 00:27:40,003 --> 00:27:41,443 Posłuchaj, Inès. 396 00:27:43,283 --> 00:27:45,843 Siostra nie ma powodu być na ciebie zła. 397 00:27:46,723 --> 00:27:48,003 Nic jej nie zrobiłaś. 398 00:27:49,643 --> 00:27:52,323 To, co się stało, to nie twoja wina. 399 00:27:53,203 --> 00:27:55,363 Dzieci nie mogą chronić dorosłych. 400 00:27:56,203 --> 00:27:57,123 Jest na odwrót. 401 00:27:57,923 --> 00:28:00,043 To dorośli muszą chronić dzieci. 402 00:28:01,083 --> 00:28:02,643 Choć nie zawsze się udaje. 403 00:28:03,243 --> 00:28:04,323 Rozumiesz? 404 00:29:23,483 --> 00:29:26,163 NICEA, OBECNIE 405 00:29:37,203 --> 00:29:39,763 Może nie żyje albo już tu nie mieszka. 406 00:29:41,643 --> 00:29:43,203 Nie wygląda na opuszczony. 407 00:29:59,923 --> 00:30:00,843 Masz psa? 408 00:30:01,443 --> 00:30:02,283 Co? 409 00:30:02,803 --> 00:30:05,723 - Cuchnie tu gównem. - Wal się! 410 00:30:05,803 --> 00:30:07,043 Kup sobie odświeżacz. 411 00:30:08,043 --> 00:30:09,603 Trochę szacunku, co? 412 00:30:09,683 --> 00:30:11,603 To auto to członek rodziny. 413 00:30:11,683 --> 00:30:12,563 W sumie… 414 00:30:14,363 --> 00:30:15,643 Rozmawiałem z Awą. 415 00:30:19,363 --> 00:30:21,363 Chyba chce, żebyś wrócił do domu. 416 00:30:22,083 --> 00:30:23,483 Nasłała cię na mnie? 417 00:30:25,163 --> 00:30:27,763 Będziesz mi wmawiał, jak wspaniale być ojcem? 418 00:30:30,683 --> 00:30:31,723 Awa cię kocha. 419 00:30:32,363 --> 00:30:34,803 - A ty ją. Gdzie leży problem? - O tutaj. 420 00:30:34,883 --> 00:30:36,123 Nie potrafię. 421 00:30:43,043 --> 00:30:43,883 Patrz! 422 00:30:45,963 --> 00:30:47,083 Ktoś tam jest. 423 00:30:55,523 --> 00:30:56,443 Halo? 424 00:30:59,283 --> 00:31:00,603 My z urzędu. 425 00:31:01,523 --> 00:31:03,643 Departament Zdrowia Publicznego. 426 00:31:04,803 --> 00:31:08,003 W okolicy panoszą się szkodniki, 427 00:31:08,883 --> 00:31:10,603 więc robimy deratyzację. 428 00:31:10,683 --> 00:31:14,043 Tu nie ma szczurów. To mój dom, nie muszę was wpuszczać. 429 00:31:14,123 --> 00:31:16,123 To prawda, ale… 430 00:31:16,643 --> 00:31:20,363 Deratyzacja jest obowiązkowa. Jeśli na pewno nie ma szczurów, 431 00:31:20,443 --> 00:31:22,083 potrzebujemy oświadczenia. 432 00:31:23,403 --> 00:31:25,563 Potwierdzam, że tu nie ma szczurów. 433 00:31:25,643 --> 00:31:28,043 Musi je pani podpisać w urzędzie. 434 00:31:28,123 --> 00:31:29,443 I to dzisiaj. 435 00:31:29,563 --> 00:31:32,283 W przeciwnym razie musimy wszcząć postępowanie. 436 00:31:32,363 --> 00:31:34,083 Dostanie pani zawiadomienie 437 00:31:34,163 --> 00:31:35,763 oraz sporą grzywnę. 438 00:31:37,163 --> 00:31:40,443 Jeszcze ma pani czas. Biuro jest czynne do 13. 439 00:31:40,523 --> 00:31:43,363 Inaczej sprawy się skomplikują, rozumie pani? 440 00:31:43,883 --> 00:31:45,683 Pieprzeni urzędnicy. 441 00:31:47,563 --> 00:31:49,843 No dobrze. Miłego dnia. 442 00:31:58,003 --> 00:31:59,203 Myślisz, że się uda? 443 00:32:00,363 --> 00:32:02,963 Nie wiem, ale oberwałeś zasłużenie. 444 00:32:05,163 --> 00:32:06,083 Idzie. 445 00:32:39,083 --> 00:32:40,803 No już, zamknij. 446 00:33:21,643 --> 00:33:22,603 Guillaume. 447 00:34:16,083 --> 00:34:17,163 Odłączcie mnie. 448 00:34:17,683 --> 00:34:19,163 Pomóżcie mi, proszę. 449 00:34:19,883 --> 00:34:21,403 Louis Menighetti? 450 00:34:23,683 --> 00:34:24,803 Chcę umrzeć. 451 00:34:28,763 --> 00:34:30,843 Pomóżcie mi. 452 00:34:31,483 --> 00:34:33,363 Tam jest przewód. 453 00:34:34,163 --> 00:34:35,523 Odłącz go. 454 00:34:36,043 --> 00:34:37,403 Proszę. 455 00:34:38,403 --> 00:34:39,563 Odłącz. 456 00:34:41,083 --> 00:34:43,603 Ta wariatka od lat trzyma mnie przy życiu. 457 00:34:48,923 --> 00:34:50,123 Judith Conti. 458 00:34:50,203 --> 00:34:51,923 Coś ci to mówi? 459 00:34:53,763 --> 00:34:55,363 Odpowiedz. 460 00:34:55,443 --> 00:34:56,883 Kim dla ciebie jest? 461 00:34:59,323 --> 00:35:00,523 Jesteś jej bratem? 462 00:35:01,803 --> 00:35:02,723 Facetem? 463 00:35:06,163 --> 00:35:07,523 Trafiłem. 464 00:35:08,363 --> 00:35:09,723 To twoja dziewczyna. 465 00:35:11,483 --> 00:35:12,683 Judith. 466 00:35:15,483 --> 00:35:19,283 Mała naprawdę miała talent. 467 00:35:19,923 --> 00:35:21,363 Kiedy ją poznałem, 468 00:35:22,243 --> 00:35:23,643 pracowała na ulicy. 469 00:35:24,443 --> 00:35:26,843 Miała 17 lat, zwiała z domu. 470 00:35:27,803 --> 00:35:30,003 Zawsze to samo. 471 00:35:32,603 --> 00:35:34,123 Była urocza. 472 00:35:35,723 --> 00:35:38,043 Powiedziałem, że zrobię jej parę zdjęć. 473 00:35:38,123 --> 00:35:40,083 To zawsze na nie działa. 474 00:35:40,163 --> 00:35:43,123 Co było potem? No już, gadaj. 475 00:35:43,203 --> 00:35:45,083 Zabrałem ją do siebie. 476 00:35:45,163 --> 00:35:48,763 Poczęstowałem ją drinkiem. Jednym, drugim, trzecim… 477 00:35:50,203 --> 00:35:53,723 Początkowo nie chciała się rozebrać. 478 00:35:54,323 --> 00:35:57,603 To zabawne, jak rum z colą potrafi rozluźnić laski. 479 00:35:57,683 --> 00:36:01,963 Zwłaszcza jeśli doda się tam czegoś bez ich wiedzy. 480 00:36:02,043 --> 00:36:05,363 Powiedziałem jej, że może sporo zarobić, jeśli zechce. 481 00:36:05,883 --> 00:36:10,283 Wystarczy, że zamknie oczy, pomyśli o czymś innym. 482 00:36:11,523 --> 00:36:12,803 Judith… 483 00:36:12,883 --> 00:36:14,603 I co było potem? 484 00:36:17,323 --> 00:36:19,203 Potem… 485 00:36:20,723 --> 00:36:24,123 Potem muszą już zarobić na swoją działkę. 486 00:36:24,203 --> 00:36:26,123 Zamknij mordę! Gdzie ona jest? 487 00:36:26,203 --> 00:36:28,563 Twoje komentarze są zbędne! 488 00:36:28,643 --> 00:36:30,523 Gadaj, gdzie ona jest! 489 00:36:30,603 --> 00:36:32,683 A skąd mam wiedzieć? 490 00:36:32,763 --> 00:36:35,443 Suka uciekła z jednym z klientów. 491 00:36:36,203 --> 00:36:38,203 Koleś handlował narkotykami. 492 00:36:38,283 --> 00:36:39,923 Co było dalej? 493 00:36:40,443 --> 00:36:42,483 Odeszła i więcej się nie odzywała? 494 00:36:42,563 --> 00:36:43,603 Powalone, co? 495 00:36:44,323 --> 00:36:46,323 Naprawdę miała talent 496 00:36:46,843 --> 00:36:48,123 i sprawny język. 497 00:36:53,203 --> 00:36:54,203 Przestań! 498 00:36:54,283 --> 00:36:56,723 Jak to się odłącza? 499 00:36:58,963 --> 00:37:00,763 Nie zostawiajcie mnie tak! 500 00:37:01,363 --> 00:37:02,803 Pierdolcie się, gnojki! 501 00:37:35,563 --> 00:37:36,403 Jego zapach… 502 00:37:37,683 --> 00:37:40,003 Staliśmy blisko. Poczułam coś. 503 00:37:41,363 --> 00:37:43,083 Czujesz coś do niego? 504 00:37:45,443 --> 00:37:48,283 - Łączy nas więź. - Jaka więź? 505 00:37:50,403 --> 00:37:53,003 On tamtej nocy stracił brata. 506 00:37:54,443 --> 00:37:55,803 Oboje to przeżyliśmy. 507 00:37:57,003 --> 00:37:57,923 Poza tym… 508 00:37:58,803 --> 00:37:59,683 Tak? 509 00:38:01,563 --> 00:38:05,443 Sonia była jego dziewczyną. Wszystko zaczyna się jakby od nowa. 510 00:38:06,123 --> 00:38:07,683 Od nowa? W jaki sposób? 511 00:38:09,203 --> 00:38:12,243 Jego narzeczona, Judith, również zniknęła. 512 00:38:13,683 --> 00:38:14,603 Tak ma na imię? 513 00:38:17,243 --> 00:38:20,123 Jej nieobecność ma jakiś wpływ na ciebie? 514 00:38:24,523 --> 00:38:26,443 W sensie, czy mi się podoba? 515 00:38:26,523 --> 00:38:28,203 Powiedzmy. Podoba ci się? 516 00:38:29,523 --> 00:38:30,363 Nie. 517 00:38:30,843 --> 00:38:32,123 Oczywiście, że nie. 518 00:38:32,923 --> 00:38:35,923 Podobał mi się, kiedy byłam młodsza, 519 00:38:36,003 --> 00:38:37,883 ale to nie ma związku z Judith. 520 00:38:40,243 --> 00:38:42,083 Cholera, no tak! Judith Conti! 521 00:38:42,803 --> 00:38:44,643 - Nie skończyłyśmy! - Muszę iść! 522 00:40:17,163 --> 00:40:20,203 - Jak się tu dostałaś? - Przez balkon. Nic trudnego. 523 00:40:21,203 --> 00:40:23,203 Sonia i Judith się znały. 524 00:40:36,763 --> 00:40:39,403 W Barcelonie Sonia miała współlokatorkę. 525 00:40:40,003 --> 00:40:43,083 Dzwoniłam do jej przyjaciółki, Charlotte Castro. 526 00:40:43,723 --> 00:40:45,603 Zapytałam, czy zna Judith. 527 00:40:45,683 --> 00:40:47,243 To ta współlokatorka. 528 00:40:50,163 --> 00:40:53,163 - Co to wszystko ma znaczyć? - Judith ci nie mówiła? 529 00:40:54,243 --> 00:40:55,363 Nigdy. 530 00:40:57,163 --> 00:40:59,323 To bez sensu. 531 00:40:59,403 --> 00:41:01,323 Możemy odwiedzić Charlotte. 532 00:41:15,083 --> 00:41:16,323 - Cześć! - Hej. 533 00:41:17,723 --> 00:41:20,243 Jestem Guillaume. Byłem chłopakiem Sonii. 534 00:41:20,923 --> 00:41:23,883 Tak, pamiętam. Opowiadała mi o tobie. 535 00:41:23,963 --> 00:41:24,803 Naprawdę? 536 00:41:25,763 --> 00:41:27,563 Niewiarygodne. 537 00:41:28,123 --> 00:41:29,923 Jesteś do niej taka podobna. 538 00:41:30,923 --> 00:41:33,803 - Przepraszam. - Nie szkodzi, przyzwyczaiłam się. 539 00:41:33,883 --> 00:41:37,283 Nie mam dużo czasu. Dziewczynki na mnie czekają. 540 00:41:37,803 --> 00:41:39,483 Co chcecie wiedzieć o Sonii? 541 00:41:40,043 --> 00:41:44,243 Chciałbym raczej zapytać o Judith. 542 00:41:44,323 --> 00:41:45,883 - Znasz ją, prawda? - Tak. 543 00:41:47,803 --> 00:41:50,243 Nie przepadałam za nią. 544 00:41:50,323 --> 00:41:52,283 Nie była wredna, ale… 545 00:41:52,883 --> 00:41:55,323 Może i była zabawna i uśmiechnięta, 546 00:41:55,403 --> 00:41:57,603 ale miała w sobie coś mrocznego. 547 00:41:57,683 --> 00:41:58,803 Coś bolesnego. 548 00:41:59,843 --> 00:42:04,043 Sonia ją uwielbiała, ale mnie było… 549 00:42:04,123 --> 00:42:05,083 dość ciężko. 550 00:42:07,483 --> 00:42:10,843 Dziewczyny zaczęły często wychodzić razem, 551 00:42:11,763 --> 00:42:14,843 spotykały się z podejrzanymi znajomymi Judith. 552 00:42:16,203 --> 00:42:19,003 Wiecie, alkohol, haszysz… 553 00:42:19,803 --> 00:42:22,003 Rozumiecie, 20 lat, Barcelona. 554 00:42:22,523 --> 00:42:23,723 Każdy tak ma. 555 00:42:24,643 --> 00:42:29,323 Ale to już była przesada. 556 00:42:29,403 --> 00:42:31,043 Dlaczego? 557 00:42:32,483 --> 00:42:34,283 To były prawdziwe bandziory. 558 00:42:35,283 --> 00:42:36,883 Nie chodziło im o imprezki. 559 00:42:37,563 --> 00:42:39,003 Raczej o coś więcej. 560 00:42:39,083 --> 00:42:42,283 - Znowu zaczynamy później. - Mama rozmawia. 561 00:42:42,363 --> 00:42:45,003 Zaczekajcie tam, zaraz przyjdę. 562 00:42:47,963 --> 00:42:53,123 Po wszystkim Sonia rzuciła studia, wyprowadziła się 563 00:42:53,203 --> 00:42:55,523 i straciłyśmy kontakt. 564 00:42:56,043 --> 00:42:59,523 Zmieniła się. Była zupełnie inna. 565 00:43:00,163 --> 00:43:02,083 Nic nas już nie łączyło. 566 00:43:04,163 --> 00:43:05,363 Zerwałyśmy kontakt. 567 00:43:05,963 --> 00:43:07,603 Po tym wszystkim… 568 00:43:10,483 --> 00:43:14,563 To wszystko. Przepraszam, ale muszę już iść. 569 00:43:15,483 --> 00:43:16,443 - Okej? - Pa. 570 00:43:16,523 --> 00:43:17,363 Na razie. 571 00:43:35,803 --> 00:43:37,403 Co się działo w Barcelonie? 572 00:43:37,483 --> 00:43:39,283 To Inès, siostra Sonii. 573 00:43:39,363 --> 00:43:40,203 To jest Daco. 574 00:43:40,283 --> 00:43:42,243 - Hej. - Cześć, Inès. 575 00:43:42,323 --> 00:43:45,283 Wygląda na to, że się znały. 576 00:43:45,363 --> 00:43:46,203 Kto? 577 00:43:46,283 --> 00:43:50,003 Judith i Sonia. Poznały się w Barcelonie. Mieszkały razem. 578 00:43:50,083 --> 00:43:52,003 Ale nadal nie wiemy, gdzie jest. 579 00:43:53,643 --> 00:43:55,763 Próbowaliście namierzyć telefon? 580 00:44:01,803 --> 00:44:03,923 Ta niebieska flaga to jej telefon. 581 00:44:30,123 --> 00:44:31,243 To tutaj. 582 00:44:32,083 --> 00:44:33,243 To dokładne? 583 00:44:34,243 --> 00:44:36,203 Nie, ale to gdzieś tutaj. 584 00:44:36,283 --> 00:44:39,003 To jakieś wysypisko. Jak mamy go znaleźć? 585 00:44:39,083 --> 00:44:40,923 Spokojnie, poszukajmy. 586 00:44:50,403 --> 00:44:51,243 Cholera. 587 00:44:51,323 --> 00:44:52,163 Daco! 588 00:44:53,723 --> 00:44:54,843 - To on? - Tak. 589 00:44:56,483 --> 00:44:58,043 Nie oddam go policji. 590 00:44:58,123 --> 00:45:00,203 Zwariowałeś? Może tam coś jest. 591 00:45:00,723 --> 00:45:03,923 Choćby jakieś DNA do analizy. 592 00:45:04,003 --> 00:45:08,203 DNA? Czy ty widziałeś, gdzie on był? Poza tym są na nim moje odciski. 593 00:45:13,123 --> 00:45:14,403 Muszę ją znaleźć. 594 00:45:14,483 --> 00:45:16,763 Cholera, Guillaume. Odpuść. Odbiło ci. 595 00:45:17,443 --> 00:45:19,803 Zejdź z powrotem na ziemię. 596 00:45:20,963 --> 00:45:22,443 Porozmawiajmy sam na sam. 597 00:45:22,963 --> 00:45:24,643 To mój przyjaciel. Słucham. 598 00:45:25,203 --> 00:45:26,283 Wejdźmy do środka. 599 00:45:27,043 --> 00:45:29,523 To nie spotkanie towarzyskie. O co chodzi? 600 00:45:30,363 --> 00:45:31,723 Dzwoniłam do pana. 601 00:45:31,803 --> 00:45:33,723 Dostaliśmy telefon z Paryża. 602 00:45:35,123 --> 00:45:37,843 Znaleziono ciało Judith Conti. 603 00:45:38,723 --> 00:45:40,443 Na parkingu w Ivry-sur-Seine. 604 00:45:42,123 --> 00:45:43,803 Bardzo mi przykro. 605 00:46:23,443 --> 00:46:25,203 Na pewno możesz zostać? 606 00:46:27,923 --> 00:46:28,763 No dobrze… 607 00:46:33,643 --> 00:46:34,723 To mój numer. 608 00:46:39,843 --> 00:46:41,283 - Na razie. - Pa. 609 00:46:56,923 --> 00:46:59,843 NA PODSTAWIE POWIEŚCI HARLANA COBENA 610 00:49:02,923 --> 00:49:05,803 Napisy: Krzysztof Łuczak