1
00:00:06,007 --> 00:00:09,514
SERIAL NETFLIX
2
00:00:12,520 --> 00:00:14,983
{\an8}- Chodź, MJ. Musimy uciekać!
- Nie mogę oddychać!
3
00:00:15,066 --> 00:00:16,653
Musimy iść. Spójrz na mnie!
4
00:00:16,736 --> 00:00:18,657
Wyluzuj. Musimy iść, MJ.
5
00:00:18,740 --> 00:00:20,410
Nie mogę oddychać.
6
00:00:24,251 --> 00:00:25,379
Boże.
7
00:00:25,462 --> 00:00:28,051
Co wy zrobiliście? Uciekajcie stąd!
8
00:00:28,134 --> 00:00:32,643
Uciekajcie! Szybko!
9
00:00:46,504 --> 00:00:48,174
Pożar pod kontrolą?
10
00:00:48,258 --> 00:00:52,892
Moi ludzie sprawdzają,
czy nikt nie został w budynku.
11
00:00:52,975 --> 00:00:54,562
- Dziękuję.
- Nie ma za co.
12
00:00:54,645 --> 00:00:57,568
Co tu robicie? Proszę stąd iść.
13
00:00:57,651 --> 00:01:01,325
Celino, zidentyfikowałam sześć osób,
które zabrały mundurki.
14
00:01:02,787 --> 00:01:04,749
- Jak ma pan na imię?
- Juan.
15
00:01:04,832 --> 00:01:08,256
Pan sprawdzi jeszcze raz.
Dym mógł uszkodzić mi struny głosowe.
16
00:01:08,339 --> 00:01:11,178
- Mam w tym tygodniu przesłuchanie.
- Nic panu nie jest.
17
00:01:11,262 --> 00:01:12,473
Proszę sprawdzić.
18
00:01:13,809 --> 00:01:16,564
- Ona na pewno była jedną z nich.
- Możliwe.
19
00:01:17,399 --> 00:01:19,361
Ale mógł to być każdy.
20
00:01:19,862 --> 00:01:20,697
Jana!
21
00:01:21,616 --> 00:01:22,827
- Jesteś cała?
- Tak.
22
00:01:27,711 --> 00:01:29,590
Myślisz, że mamy kłopoty?
23
00:01:30,091 --> 00:01:31,218
No raczej.
24
00:01:52,678 --> 00:01:54,181
Bądźmy szczerzy i już.
25
00:01:55,058 --> 00:01:58,523
To koniec.
Na pewno wyrzucą nas wszystkich.
26
00:01:58,606 --> 00:02:00,819
Przesłuchania w czwartek. Co robimy?
27
00:02:00,903 --> 00:02:04,159
Uspokój się, Taco Bell. Mnie nie wyrzucą.
28
00:02:04,243 --> 00:02:06,998
Musimy powiedzieć prawdę i już.
29
00:02:07,082 --> 00:02:12,718
Co niby powiemy? Że obudzili nas w nocy
i kazali założyć te mundurki.
30
00:02:12,801 --> 00:02:15,265
Pani prefekt widziała tylko nas.
31
00:02:15,348 --> 00:02:18,354
- Nie uwierzą nam.
- Ale tak było.
32
00:02:18,438 --> 00:02:22,153
- Albo i nie. Czort wie.
- Boże, ale przeżywacie.
33
00:02:22,237 --> 00:02:24,617
Colucciego raczej nie wyrzucą.
34
00:02:24,700 --> 00:02:26,621
Ani tej mini-Belindy.
35
00:02:27,873 --> 00:02:30,295
Nie mamy wyboru. Musimy powiedzieć prawdę.
36
00:02:30,837 --> 00:02:32,716
Uczniowie w maskach?
37
00:02:33,342 --> 00:02:38,311
A czemu nie kosmici
albo jeszcze bardziej błazeńska wymówka?
38
00:02:38,394 --> 00:02:42,653
- Pani akurat zna się na błazeństwie.
- Waż słowa, paniczu.
39
00:02:42,736 --> 00:02:44,490
To bardzo poważna sprawa.
40
00:02:45,241 --> 00:02:47,663
Ryzykowaliście życie swoje i innych.
41
00:02:47,746 --> 00:02:51,879
To podstawa do wydalenia wszystkich,
Celino. Pana też, panie Colucci.
42
00:02:51,963 --> 00:02:53,299
A przesłuchania?
43
00:02:53,382 --> 00:02:54,802
- Ale…
- Żadne ale.
44
00:02:54,885 --> 00:02:59,561
Jeśli chcecie wziąć udział
w przesłuchaniach, powiedzcie prawdę.
45
00:03:00,814 --> 00:03:04,196
A może po prostu uwierzycie w to,
co już powiedzieliśmy,
46
00:03:04,279 --> 00:03:08,538
i znajdziecie
tych zamaskowanych porywaczy?
47
00:03:10,082 --> 00:03:11,919
No dobrze.
48
00:03:12,003 --> 00:03:15,134
Skoro nie ma dowodów,
nie pozostawiacie mi wyboru.
49
00:03:15,218 --> 00:03:18,516
Omówimy to
na zebraniu rady szkoły w czwartek.
50
00:03:18,599 --> 00:03:21,856
Do tego czasu
nikt nie weźmie udziału w przesłuchaniach.
51
00:03:22,566 --> 00:03:23,401
Że co?
52
00:03:25,947 --> 00:03:26,949
Tak.
53
00:03:28,536 --> 00:03:30,957
- To byłam ja.
- Jano, nie.
54
00:03:33,629 --> 00:03:36,844
Chciałam się zabawić
z okazji pierwszej nocy tutaj.
55
00:03:36,928 --> 00:03:39,433
Nie planowałam podpalenia szkoły.
56
00:03:40,685 --> 00:03:43,983
Wiedziałam,
że będzie panienka sprawiać kłopoty.
57
00:03:45,695 --> 00:03:47,699
Sława to nic dobrego.
58
00:03:48,576 --> 00:03:51,081
- Jana, powiedz prawdę.
- Taka jest prawda.
59
00:03:51,749 --> 00:03:54,379
To moja wina.
Nikt inny nie zasłużył na karę.
60
00:03:57,218 --> 00:04:01,518
Zanim rada szkoły zdecyduje
o dalszych krokach dyscyplinarnych,
61
00:04:01,602 --> 00:04:04,608
codziennie
będziesz zostawać po lekcjach za karę.
62
00:04:04,691 --> 00:04:06,695
- Razem z wszystkimi.
- Niby czemu?
63
00:04:06,779 --> 00:04:10,077
Wszyscy to wszyscy.
To dotyczy też pana, panie Colucci.
64
00:04:11,330 --> 00:04:13,835
- Tak?
- A co z przesłuchaniami?
65
00:04:15,338 --> 00:04:16,841
Możecie wziąć udział.
66
00:04:18,928 --> 00:04:20,264
Wszyscy oprócz ciebie.
67
00:04:35,461 --> 00:04:37,465
PRZESŁUCHANIA
68
00:05:01,179 --> 00:05:05,146
Dobra. Im szybciej zaczniemy,
tym szybciej skończymy.
69
00:05:05,229 --> 00:05:09,780
Ja nie zamierzam się wysilać.
Nie do tego zostałem stworzony.
70
00:05:09,863 --> 00:05:12,744
Poza tym nie mogę tracić czasu,
muszę ćwiczyć.
71
00:05:12,828 --> 00:05:16,084
To bez znaczenia. Taka jest kara.
72
00:05:16,168 --> 00:05:19,132
Skarbie, to twoja kara.
My jesteśmy tylko ofiarami.
73
00:05:19,215 --> 00:05:22,263
- Jana uratowała nam tyłki.
- No właśnie.
74
00:05:22,347 --> 00:05:25,478
Co więcej, daj mi to. Usiądź, odpręż się.
75
00:05:26,146 --> 00:05:30,655
Miłego oglądania,
jak Luka zamiata po raz pierwszy w życiu.
76
00:05:31,532 --> 00:05:36,834
Oklaski dla Świętej Jany,
męczenniczki z Las Lomas.
77
00:05:36,917 --> 00:05:39,882
Nagrodźmy ją gorącymi brawami.
78
00:05:39,965 --> 00:05:42,595
Tego chciałaś, prawda?
Być w centrum uwagi.
79
00:05:43,180 --> 00:05:47,313
Co? Nie, Jana, mamy u ciebie dług. Serio.
80
00:05:47,814 --> 00:05:49,651
Mów za siebie, Speedy Gonzalez.
81
00:05:50,152 --> 00:05:53,200
Ja nikomu nic nie jestem winien. Idę stąd.
82
00:05:53,283 --> 00:05:55,454
Wystarczy tego, biedna ofiaro.
83
00:05:56,582 --> 00:06:00,464
Skończ z tym teatrzykiem
i pomóż nam sprzątać.
84
00:06:01,049 --> 00:06:05,224
Nie mam ochoty uczyć się
obyczajów twojego plemienia.
85
00:06:05,307 --> 00:06:09,399
Gościu, nikt z nas nie chce tu być.
Nie możesz nas tak zostawić.
86
00:06:09,482 --> 00:06:13,282
Słuchaj, gościu, jestem Coluccim.
Mogę robić, co chcę.
87
00:06:13,365 --> 00:06:16,204
Chcecie na mnie donieść, drogę znacie.
88
00:06:16,705 --> 00:06:19,043
Mam to gdzieś. Do widzenia.
89
00:06:21,715 --> 00:06:22,675
Co za kutas.
90
00:06:22,759 --> 00:06:26,224
Kiedy on się taki stał?
Nie zawsze będzie tak, jak on chce.
91
00:06:26,308 --> 00:06:27,143
Zostaw go.
92
00:06:28,395 --> 00:06:29,773
Dręczeni dręczą innych.
93
00:06:29,856 --> 00:06:32,111
Moje plemię mnie tego nauczyło.
94
00:07:08,809 --> 00:07:09,853
Przestań.
95
00:07:12,984 --> 00:07:13,819
Dość.
96
00:07:15,823 --> 00:07:20,040
Stary, masz wrodzony talent.
Powinieneś sprzątać całą szkołę.
97
00:07:20,624 --> 00:07:24,173
Chętnie, ale to Jana ma talent.
98
00:07:24,257 --> 00:07:25,801
Z nią mogę wszystko.
99
00:07:34,694 --> 00:07:36,406
Nie wierzę, że ci to zrobili.
100
00:07:37,700 --> 00:07:39,621
Nie jest tak źle.
101
00:07:43,503 --> 00:07:45,591
- Przyniosłem żarcie.
- Dla wszystkich?
102
00:07:46,217 --> 00:07:47,219
Nie, dla ciebie.
103
00:07:49,599 --> 00:07:52,563
Tak sobie myślałem…
104
00:07:53,231 --> 00:07:55,653
Opowiem mamie, jak cię tu traktują.
105
00:07:55,736 --> 00:07:57,239
Daj spokój, Sebastiánie.
106
00:07:57,323 --> 00:08:00,412
Wszyscy sądzą,
że dostałam się dzięki znajomością.
107
00:08:00,496 --> 00:08:03,001
Co pomyślą,
jak matka chłopaka wstawi się za mną?
108
00:08:03,084 --> 00:08:06,591
Jana, wiem, jak ważne jest dla ciebie
bycie niezależną.
109
00:08:07,092 --> 00:08:08,428
Szanuję to. Ale…
110
00:08:09,973 --> 00:08:11,810
każdy czasem potrzebuje pomocy.
111
00:08:11,893 --> 00:08:13,981
Co zrobię, jeśli cię wywalą?
112
00:08:14,064 --> 00:08:16,820
Znajdziesz inną wokalistkę
do Bitwy zespołów.
113
00:08:18,156 --> 00:08:19,408
Jano, mówię poważnie.
114
00:08:30,472 --> 00:08:31,474
Muszę wracać.
115
00:08:31,558 --> 00:08:33,854
- Nie.
- Tak.
116
00:08:33,938 --> 00:08:35,482
Mamy tyle do zrobienia.
117
00:08:35,983 --> 00:08:36,818
Dobra.
118
00:08:42,580 --> 00:08:43,582
Słuchajcie!
119
00:08:44,208 --> 00:08:45,419
Kanapki dla każdego.
120
00:09:01,701 --> 00:09:04,791
Świetny refleks, panie Nalgarrica.
121
00:09:04,874 --> 00:09:07,630
Nie znoszę tego, gdy mnie tak nazywasz.
122
00:09:08,214 --> 00:09:12,264
A co? Pokłóciłeś się z bananową Janą?
123
00:09:12,807 --> 00:09:14,769
Smutno ci, że ją wywalą,
124
00:09:14,853 --> 00:09:18,527
a ty stracisz ostatnią szansę
na zwycięstwo w Bitwie zespołów?
125
00:09:18,610 --> 00:09:22,576
Nie wywalą jej.
Ona jest ważna dla szkoły. Nie to co ty.
126
00:09:23,203 --> 00:09:28,213
No nie wiem. Nasza historia
byłaby bardziej wzruszająca.
127
00:09:28,296 --> 00:09:29,799
Bardziej medialna.
128
00:09:30,509 --> 00:09:33,640
Syn najważniejszej polityczki w Meksyku,
129
00:09:33,724 --> 00:09:38,525
dobrotliwy, bezinteresowny
i zakochany po uszy w biednej,
130
00:09:38,608 --> 00:09:41,656
ale bardzo utalentowanej
dziewczynie z Brazylii.
131
00:09:44,119 --> 00:09:46,457
Zazdrościsz jej, tak?
132
00:09:48,086 --> 00:09:50,340
Boisz się, że jest lepsza od ciebie?
133
00:09:55,225 --> 00:09:57,813
Z radością zobaczę rozpad waszego związku.
134
00:10:01,320 --> 00:10:02,155
Tak?
135
00:10:09,128 --> 00:10:10,130
Pogódź się z tym.
136
00:10:12,843 --> 00:10:14,931
Z zazdrością nie jest ci do twarzy.
137
00:10:20,150 --> 00:10:24,700
Pewnie zastanawiacie się,
jak wygląda życie w EWS.
138
00:10:24,784 --> 00:10:28,082
Wszystko fajnie.
Jedyny problem to uczniowie.
139
00:10:29,836 --> 00:10:31,213
Na przykład ten.
140
00:10:34,846 --> 00:10:36,891
- Co jest?
- Oddaj mi telefon.
141
00:10:36,975 --> 00:10:41,108
Tylko nie płacz,
statysto z teledysku Lady Gagi.
142
00:10:41,192 --> 00:10:44,198
Myślisz, że jesteś zabawny?
Powiem ci dwie rzeczy.
143
00:10:44,281 --> 00:10:47,913
Po pierwsze, Lady Gaga już wyszła z mody.
Wymyśl nowe docinki.
144
00:10:47,997 --> 00:10:50,919
A po drugie, wiesz, co myślę?
145
00:10:51,003 --> 00:10:55,554
Tą homofobiczną aluzją chciałeś coś ukryć.
146
00:10:55,637 --> 00:10:57,391
Co? Może ci się podobam?
147
00:10:59,353 --> 00:11:01,273
Nazywasz mnie pedałem, dupku?
148
00:11:03,528 --> 00:11:05,699
Pominąłeś aktualizację Homo sapiens?
149
00:11:07,619 --> 00:11:08,872
Oddaj mi telefon.
150
00:11:11,419 --> 00:11:12,337
Pieprzona ciota.
151
00:11:25,488 --> 00:11:28,995
Tak, mamo, zagram Bacha,
Pasję według św. Mateusza.
152
00:11:29,079 --> 00:11:30,665
Obiecałam pastorowi Jonesowi.
153
00:11:30,749 --> 00:11:33,880
Właśnie ćwiczę,
bo przesłuchania już za dwa dni.
154
00:11:33,964 --> 00:11:34,924
Pękam z dumy.
155
00:11:35,007 --> 00:11:39,141
Dzięki swojej muzyce
chcesz szerzyć Dobrą Nowinę.
156
00:11:39,224 --> 00:11:43,858
Takie mokre są twoje całusy
Wyginam się z rozkoszy
157
00:11:43,942 --> 00:11:45,779
- Kto to śpiewa?
- To radio.
158
00:11:45,862 --> 00:11:47,699
Kochaj się ze mną szaleńczo
159
00:11:47,783 --> 00:11:50,288
- Kto tam jest?
- Muszę kończyć. Kocham cię.
160
00:11:50,371 --> 00:11:51,206
Pa.
161
00:11:51,290 --> 00:11:55,465
Jak umiesz przekonać matkę,
by kupowała tę ściemę?
162
00:11:55,548 --> 00:11:58,179
- Lata doświadczenia.
- Widać.
163
00:11:58,262 --> 00:12:00,934
Urodziłem się w dzielnicy
Innej niż większość z was
164
00:12:01,018 --> 00:12:05,026
Ja nigdy nigdzie nie byłem
Wy pewnie balowaliście w Madrycie
165
00:12:05,109 --> 00:12:08,533
Nie boję się przygód
Mój umysł urwał się z uprzęży
166
00:12:08,616 --> 00:12:12,332
Hejterzy nie przebiją mojej zbroi
Suchy chleb jem, drodzy moi
167
00:12:12,415 --> 00:12:14,795
Jesteś Arjoną latynoskiego rapu?
168
00:12:15,755 --> 00:12:18,260
Nie do wiary!
169
00:12:20,056 --> 00:12:23,813
Patrzcie, kto do nas wrócił.
170
00:12:25,483 --> 00:12:27,571
Kto cię zmusił?
171
00:12:27,654 --> 00:12:29,324
Nikt, przechodziłem obok.
172
00:12:29,992 --> 00:12:34,209
Czyli za nami zatęskniłeś.
Albo nie masz przyjaciół.
173
00:12:34,292 --> 00:12:37,633
Wasza żałość mnie inspiruje.
Przyda mi się na przesłuchanie.
174
00:12:38,551 --> 00:12:40,555
Wiemy, że świetnie śpiewasz.
175
00:12:42,392 --> 00:12:45,523
- Miałeś dobrego nauczyciela, tak?
- Nauczycielkę.
176
00:12:46,692 --> 00:12:47,778
Przeszkadza ci to?
177
00:12:48,780 --> 00:12:50,700
Zostaw go. Jest zgorzkniały.
178
00:12:50,784 --> 00:12:53,038
Samotność szkodzi ludziom.
179
00:12:53,122 --> 00:12:56,754
Jana zawsze rusza na ratunek.
Czemu nie adoptujesz szczeniaka?
180
00:12:59,510 --> 00:13:01,180
Domaluj tam.
181
00:13:02,975 --> 00:13:03,893
Hej…
182
00:13:04,854 --> 00:13:07,400
Mogę wpaść, jak będziesz ćwiczyć?
183
00:13:07,484 --> 00:13:09,446
Przyda mi się odrobina odskoczni.
184
00:13:30,154 --> 00:13:31,991
No proszę, nieźle.
185
00:13:32,951 --> 00:13:35,582
Serio?
186
00:13:36,166 --> 00:13:40,383
To znaczy wiem, że nie jest źle…
Naprawdę ci się podoba?
187
00:13:40,466 --> 00:13:44,224
Jeśli tak uważasz, to dziękuję.
188
00:13:44,307 --> 00:13:45,184
Przepraszam…
189
00:13:47,773 --> 00:13:50,695
- Wszystko w porządku?
- Zajebiście.
190
00:13:54,995 --> 00:13:58,962
Powodzenia na przesłuchaniu.
Nie żebyś potrzebowała.
191
00:14:04,765 --> 00:14:07,145
Ale ze mnie idiotka.
192
00:14:14,159 --> 00:14:17,916
- Mam za małe dłonie.
- To kwestia praktyki.
193
00:14:19,377 --> 00:14:21,131
Jaki to wszystko ma sens?
194
00:14:21,632 --> 00:14:24,596
Pewnie i tak nie pozwolą mi wziąć udziału.
195
00:14:26,851 --> 00:14:30,650
Posłuchaj. Nawet jeśli cię wyrzucą,
nadal będziesz artystką.
196
00:14:30,733 --> 00:14:31,944
Artystką?
197
00:14:32,612 --> 00:14:36,077
Większość szkoły uważa,
że śpiewam jako tako
198
00:14:36,161 --> 00:14:39,334
i udało mi się mieć jeden hit
dzięki ojcu-producentowi.
199
00:14:39,417 --> 00:14:41,797
To nie czyni mnie artystką.
200
00:14:42,340 --> 00:14:44,093
Dlatego wzięłaś na siebie winę?
201
00:14:44,177 --> 00:14:48,101
- Uważasz, że nie jesteś dość dobra?
- Wyluzuj. Nawet mnie nie znasz.
202
00:14:50,690 --> 00:14:53,278
Przepraszam, jeśli powiedziałem za dużo.
203
00:14:55,575 --> 00:14:57,119
A może masz rację.
204
00:14:57,203 --> 00:15:00,251
Może Luka ma rację
i zrobiłam to dla poklasku.
205
00:15:00,960 --> 00:15:04,467
A może sądziłam,
że to ja mam najmniej do stracenia.
206
00:15:05,135 --> 00:15:08,225
- Nie zależy ci, by tu zostać?
- Oczywiście, że zależy.
207
00:15:08,851 --> 00:15:09,937
Ale boisz się.
208
00:15:15,448 --> 00:15:17,827
Prawda jest taka, że wszyscy tu się boimy.
209
00:15:17,911 --> 00:15:20,959
Co nie znaczy, że powinnaś się poddać.
210
00:15:21,042 --> 00:15:23,171
Poćwiczmy przed przesłuchaniem.
211
00:15:24,424 --> 00:15:26,470
Kim jesteś, Estebanie z Puebli?
212
00:15:43,044 --> 00:15:45,842
Dixon, potrzebuję twojej pomocy.
213
00:15:46,677 --> 00:15:50,309
Jesteś tu jedyną osobą,
która zna życie i niczego się nie boi.
214
00:15:51,311 --> 00:15:52,355
Że co?
215
00:15:52,438 --> 00:15:54,651
Dorastałeś w niebezpiecznym miejscu, nie?
216
00:15:55,528 --> 00:15:59,953
Jasne. Widziałem wiele rzeczy.
217
00:16:00,037 --> 00:16:02,625
Pomożesz mi znaleźć winnych.
218
00:16:03,919 --> 00:16:06,884
- No nie wiem…
- Potrzebuję tylko dowodów.
219
00:16:06,967 --> 00:16:09,138
Żeby Celina uwierzyła, że to nie my.
220
00:16:09,222 --> 00:16:11,476
Rada szkoły zbiera się za dwa dni.
221
00:16:12,311 --> 00:16:14,023
Nie chcę stąd wylecieć.
222
00:16:15,902 --> 00:16:16,987
Pomożesz mi?
223
00:16:21,955 --> 00:16:22,957
Dobra.
224
00:16:24,502 --> 00:16:25,337
Pomyślmy.
225
00:16:26,548 --> 00:16:28,385
Pomyślmy.
226
00:16:30,013 --> 00:16:32,393
Sprawdzili nagrania z kamer?
227
00:16:32,476 --> 00:16:34,355
Ktoś wyłączył wszystkie kamery.
228
00:16:34,981 --> 00:16:37,946
Rozmawiali z resztą pierwszoklasistów?
229
00:16:38,029 --> 00:16:41,578
Nie chcą gadać, boją się
zostać uznani za naszych wspólników.
230
00:16:42,037 --> 00:16:44,041
Coś musi być.
231
00:16:44,751 --> 00:16:46,797
Mamy chociaż listę podejrzanych?
232
00:16:47,381 --> 00:16:51,556
Jest coś. Jedna z tych osób
zraniła się w kostkę. Widziałam to.
233
00:16:51,640 --> 00:16:52,892
Dobra.
234
00:16:54,729 --> 00:16:57,819
Musimy znaleźć tego ucznia,
który się zranił.
235
00:17:02,871 --> 00:17:04,040
Albo uczennicę…
236
00:17:09,300 --> 00:17:11,304
Dziękuję. To na pewno mi pomoże.
237
00:17:11,388 --> 00:17:12,640
Gdzie mam się wpisać?
238
00:17:13,225 --> 00:17:14,268
Tutaj, proszę.
239
00:17:14,352 --> 00:17:15,771
- Dzięki.
- Nie ma za co.
240
00:17:27,962 --> 00:17:29,340
- To Emilia.
- Emilia?
241
00:17:29,424 --> 00:17:30,342
Skąd wiesz?
242
00:17:30,426 --> 00:17:33,306
Zanim uciekli,
jeden z nich zranił się w kostkę.
243
00:17:33,390 --> 00:17:36,354
Emilia była u pielęgniarki
zaraz po pożarze.
244
00:17:36,855 --> 00:17:40,237
Jak możesz tak pochopnie wyciągać wnioski?
245
00:17:40,738 --> 00:17:44,370
Poza tym Emilia mówi z dziwnym akcentem.
Rozpoznałybyśmy ją.
246
00:17:44,454 --> 00:17:46,666
Oni wszyscy brzmieli dziwnie.
247
00:17:46,750 --> 00:17:48,295
Słuszna uwaga.
248
00:17:48,378 --> 00:17:52,052
Poza tym chodziła z moim chłopakiem.
To sprawa osobista.
249
00:17:52,136 --> 00:17:53,847
Skąd ta pewność?
250
00:17:53,931 --> 00:17:56,812
Muszę tylko udowodnić, że boli ją kostka.
251
00:17:56,895 --> 00:17:59,776
- To łatwo sprawdzić.
- Jak?
252
00:18:00,277 --> 00:18:02,698
Nawet się nie spostrzeże.
Bądźcie spokojne.
253
00:18:03,283 --> 00:18:04,661
Już ja się tym zajmę.
254
00:18:16,142 --> 00:18:19,064
Uwielbiam twoje buty! Gdzie je kupiłaś?
255
00:18:19,691 --> 00:18:21,820
- Dzięki.
- Mogę zobaczyć?
256
00:18:21,903 --> 00:18:23,573
Pokaż. Bardzo mi się podobają.
257
00:18:23,657 --> 00:18:25,202
- Chcę takie.
- Nie.
258
00:18:25,285 --> 00:18:27,540
- Pokaż.
- Mówię, że nie.
259
00:18:27,623 --> 00:18:30,921
Co ty wyprawiasz? Puść mnie.
260
00:18:31,005 --> 00:18:33,844
Oszalałaś. Puść mnie!
261
00:18:33,927 --> 00:18:35,096
Jana!
262
00:18:35,764 --> 00:18:37,518
Trzymaj ją na smyczy.
263
00:18:38,228 --> 00:18:39,188
Co się stało?
264
00:18:39,271 --> 00:18:41,651
Chciałam zobaczyć jej buty. Wpadła w szał.
265
00:18:41,735 --> 00:18:44,532
- Nie musisz być agresywna.
- Lubi dramatyzować.
266
00:19:02,651 --> 00:19:03,653
Co?
267
00:19:04,238 --> 00:19:06,158
- Nic, tylko…
- No dobra.
268
00:19:10,793 --> 00:19:12,421
Spróbuj bez vibrato.
269
00:19:14,467 --> 00:19:15,886
Jest tu ktoś jeszcze?
270
00:19:16,972 --> 00:19:18,349
Co? Nie.
271
00:19:18,433 --> 00:19:20,312
To kto cię pytał o zdanie?
272
00:19:24,236 --> 00:19:26,073
Luka, była to tylko sugestia.
273
00:19:28,286 --> 00:19:29,246
Dam ci sugestię.
274
00:19:30,165 --> 00:19:31,000
Słucham.
275
00:19:33,964 --> 00:19:35,258
Dezodorant.
276
00:19:37,429 --> 00:19:38,306
Serio.
277
00:19:49,537 --> 00:19:51,708
{\an8}BITWA ZESPOŁÓW
278
00:19:55,674 --> 00:19:57,928
Chyba tracę rozum.
279
00:19:59,139 --> 00:20:02,730
Zachowałaś się ciut impulsywnie
wobec Emilii.
280
00:20:02,813 --> 00:20:05,151
Spokojnie, to nic takiego.
281
00:20:05,235 --> 00:20:08,825
Najważniejsze, żebyśmy byli cierpliwi.
282
00:20:08,909 --> 00:20:12,123
Przejrzałam wszystkie nagrania
z zeszłej nocy i nic.
283
00:20:12,207 --> 00:20:14,545
- Kończy mi się czas.
- Pokaż.
284
00:20:22,644 --> 00:20:24,732
Cholera! Pali się…
285
00:20:25,692 --> 00:20:27,362
A to nie pokój Sebasa?
286
00:20:28,949 --> 00:20:29,825
Co z tego?
287
00:20:29,909 --> 00:20:32,664
Czemu nie było go w pokoju?
288
00:20:32,748 --> 00:20:33,750
Co masz na myśli?
289
00:20:33,833 --> 00:20:38,259
Każdy, kto nie był tam,
gdzie powinien, jest podejrzanym.
290
00:20:39,386 --> 00:20:41,849
To nie mógł być on.
291
00:20:45,649 --> 00:20:46,609
Co jest, brachu?
292
00:20:47,360 --> 00:20:48,655
Zmieniasz szkołę?
293
00:20:50,032 --> 00:20:52,287
Tylko pokój. Przykro mi, że cię zawiodłem.
294
00:20:52,370 --> 00:20:53,498
Jak to?
295
00:20:53,581 --> 00:20:55,585
Dopiero się poznawaliśmy.
296
00:20:56,712 --> 00:20:59,927
- Czemu miałbym zostać?
- Żeby zyskać przyjaciół?
297
00:21:01,347 --> 00:21:02,766
Przyjaciół mi nie brakuje.
298
00:21:04,478 --> 00:21:07,275
Jeśli zmienisz zdanie,
zawsze jesteś mile widziany.
299
00:21:07,359 --> 00:21:10,949
Nie lubię się dzielić,
zwłaszcza ze śmierdzącymi kolesiami.
300
00:21:12,536 --> 00:21:13,955
Spoko, żartuję.
301
00:21:20,552 --> 00:21:23,099
Czemu tak ci zależy na tym gościu?
302
00:21:23,182 --> 00:21:24,476
On jest szalony.
303
00:21:25,144 --> 00:21:28,150
Traktuje ludzi, jak mu się chce.
304
00:21:28,234 --> 00:21:31,031
Skup się na przesłuchaniu, nie na nim.
305
00:21:31,115 --> 00:21:35,081
Poza tym nie lepiej mieć pokój
tylko we dwóch?
306
00:21:35,164 --> 00:21:36,250
Niby tak.
307
00:21:39,131 --> 00:21:40,467
Jana, mówisz poważnie?
308
00:21:42,304 --> 00:21:45,226
Myślałem, że chodzi
o inną aktywność fizyczną.
309
00:21:45,852 --> 00:21:48,608
Są fajniejsze sposoby na spalanie kalorii.
310
00:21:48,691 --> 00:21:53,743
Powinniśmy się trochę rozruszać,
porozciągać, odstresować się.
311
00:21:53,827 --> 00:21:55,705
- Nie.
- Daj spokój.
312
00:21:55,789 --> 00:21:58,795
- Mówię, że nie.
- Siadaj, pomogę ci się rozciągnąć.
313
00:21:59,463 --> 00:22:03,095
Zaczniemy od tej nogi.
314
00:22:03,179 --> 00:22:05,475
- Co robisz?
- Pomagam ci się rozciągać.
315
00:22:06,393 --> 00:22:08,356
Dziwnie się zachowujesz. Co jest?
316
00:22:11,946 --> 00:22:13,157
Powiedz mi prawdę.
317
00:22:13,240 --> 00:22:14,451
O czym?
318
00:22:14,535 --> 00:22:16,413
Brałeś w koceniu?
319
00:22:18,543 --> 00:22:19,962
Mówisz serio?
320
00:22:20,505 --> 00:22:24,304
I nie sądzisz, że bym ci powiedział?
Albo powstrzymałbym to?
321
00:22:26,266 --> 00:22:29,314
- Tylko pytam.
- To nie jest zwykłe pytanie.
322
00:22:29,899 --> 00:22:31,402
Wątpisz w moje zasady.
323
00:22:31,485 --> 00:22:35,034
Nie zrobiłbym czegoś takiego.
Zwłaszcza osobie, którą kocham.
324
00:22:38,624 --> 00:22:40,921
Jak tam twój nowy pokój?
325
00:22:41,004 --> 00:22:43,175
W porządku. Czego chcesz w zamian?
326
00:22:43,676 --> 00:22:47,559
Kiedy przestaniesz mieć mnie za wroga?
Jest wręcz przeciwnie…
327
00:22:49,730 --> 00:22:50,941
Chcę ci pomóc.
328
00:22:54,155 --> 00:22:58,038
- To już Gwiazdka?
- Jestem dziś szczodry. Korzystaj.
329
00:22:58,122 --> 00:23:01,545
Mam dla ciebie kolejny prezent.
330
00:23:07,307 --> 00:23:09,018
- Co to?
- Twoje nowe auto.
331
00:23:10,396 --> 00:23:13,945
Czujesz się winny
po latach bycia nieobecnym ojcem?
332
00:23:16,158 --> 00:23:20,333
Auto jest twoje, jeśli przeniesiesz się
na profil biznesowy.
333
00:23:20,917 --> 00:23:23,255
I przestaniesz udawać Liberacego.
334
00:23:23,339 --> 00:23:24,508
Nikogo nie udaję.
335
00:23:24,591 --> 00:23:25,677
Twój wybór, Luka.
336
00:23:26,804 --> 00:23:29,351
To auto to tylko przedsmak.
337
00:23:30,227 --> 00:23:33,275
Jutro będę na zebraniu rady szkoły.
338
00:23:33,359 --> 00:23:36,824
Liczę, że do tego czasu
dokonasz mądrego wyboru.
339
00:23:55,945 --> 00:23:59,536
- Gotowy na jutrzejsze przesłuchanie?
- Tak. Przyjdziesz?
340
00:23:59,619 --> 00:24:01,874
Za nic tego nie przegapię.
341
00:24:01,957 --> 00:24:03,836
Świetnie. Do zobaczenia.
342
00:24:06,174 --> 00:24:10,725
Jeśli jutro mnie wyrzucą,
może już nigdy się nie zobaczymy.
343
00:24:11,643 --> 00:24:13,814
To zależy od ciebie.
344
00:24:26,632 --> 00:24:27,842
Wszystko w porządku?
345
00:24:31,266 --> 00:24:33,604
To może być nasza ostatnia noc razem.
346
00:24:34,230 --> 00:24:37,779
Rozchmurz się, Jani.
Może jutro ktoś się przyzna.
347
00:24:39,324 --> 00:24:42,037
Czuję się jak żołnierz
przed plutonem egzekucyjnym.
348
00:24:43,039 --> 00:24:47,340
- Potrzebuję cudu.
- Cuda się zdarzają.
349
00:24:47,924 --> 00:24:49,719
Już się za ciebie modliłam.
350
00:24:49,803 --> 00:24:50,972
Będzie dobrze.
351
00:24:51,640 --> 00:24:53,894
Nie martw się.
352
00:24:54,479 --> 00:24:56,149
Wszystko się ułoży.
353
00:25:34,643 --> 00:25:37,315
Wiem, że przyjechałeś
na zebranie rady szkoły.
354
00:25:37,398 --> 00:25:39,861
- Nie udawaj, że ci zależy.
- Nie zaczynaj.
355
00:25:42,533 --> 00:25:46,082
- Wyrzucą ją?
- Dziewczynę, która podpaliła szkołę?
356
00:25:46,792 --> 00:25:47,877
A jak myślisz?
357
00:25:49,881 --> 00:25:53,681
Przeniesiesz się na profil biznesowy?
Oferta nie trwa wiecznie.
358
00:25:53,764 --> 00:25:56,687
- Najpierw przyjdź na przesłuchanie.
- To nie gra.
359
00:25:57,563 --> 00:25:58,899
Dla mnie też nie.
360
00:26:00,569 --> 00:26:04,828
Wiesz, że już to zrozumiałem.
To ja jestem problemem.
361
00:26:05,663 --> 00:26:08,460
Ciągle liczę, że zaczniesz się zachowywać,
362
00:26:08,544 --> 00:26:11,049
jak ktoś, kim nigdy nie będziesz.
363
00:26:13,136 --> 00:26:14,556
Widzimy się na przesłuchaniu!
364
00:26:17,061 --> 00:26:19,190
- Guillermo Álvarez!
- Dixon Álvarez.
365
00:26:19,858 --> 00:26:21,904
Hej, okej!
366
00:26:21,987 --> 00:26:24,116
Tu Dixon, skarbie
367
00:26:24,743 --> 00:26:27,498
Prosto z Kolumbii dla was wszystkich.
368
00:26:28,083 --> 00:26:30,295
Kretynie, mów po hiszpańsku.
369
00:26:32,592 --> 00:26:37,059
- Kuri, wyjdź.
- W porządku. Niech zostanie.
370
00:26:38,812 --> 00:26:41,067
Jako artysta lubię trudną publiczność.
371
00:26:41,651 --> 00:26:42,486
Właśnie.
372
00:26:43,781 --> 00:26:45,033
Ładna spódniczka.
373
00:26:48,248 --> 00:26:50,210
Pozdrowienia dla tych na górze!
374
00:26:52,882 --> 00:26:54,469
Dla hejterów też.
375
00:26:55,429 --> 00:26:57,516
Wygląda w spódniczce lepiej niż ty.
376
00:26:57,600 --> 00:26:59,520
Zdecydowanie.
377
00:27:00,021 --> 00:27:03,821
Dedykuję to tej,
która całe życie mnie uczyła.
378
00:27:04,739 --> 00:27:05,699
Mojej mistrzyni.
379
00:27:06,910 --> 00:27:07,745
Ulicy.
380
00:27:09,290 --> 00:27:10,208
Śmiało.
381
00:27:12,630 --> 00:27:13,882
Dawaj.
382
00:27:16,429 --> 00:27:18,350
Dawaj, Dixon!
383
00:27:21,272 --> 00:27:24,028
Urodziłem się w dzielnicy
Innej niż większość z was
384
00:27:24,111 --> 00:27:28,077
Nigdzie nigdy nie wyjechałem
Wy pewnie byliście w Madrycie
385
00:27:28,161 --> 00:27:31,083
Nie boję się przygód
Mój umysł urwał się z uprzęży
386
00:27:31,167 --> 00:27:35,008
Hejterzy nie przebiją mojej zbroi
Suchy chleb jem, drodzy moi
387
00:27:35,091 --> 00:27:38,598
Nie chciałem być buntownikiem
Nie miałem wyboru
388
00:27:38,682 --> 00:27:41,771
Tyle wojny, tyle nienawiści
To wszystko jest nielogiczne
389
00:27:41,855 --> 00:27:45,195
Dzięki Bogu muzyka
Uratowała mnie przed tym
390
00:27:45,278 --> 00:27:48,744
Teraz śpiewam teksty z głębi serca
391
00:27:49,913 --> 00:27:51,040
Tak
392
00:27:51,123 --> 00:27:52,418
Nauczę was ulicy
393
00:27:53,336 --> 00:27:54,380
Wiecie
394
00:27:54,463 --> 00:27:56,175
Dixon, skarbie
395
00:27:56,760 --> 00:27:57,595
Nie, nie
396
00:28:05,861 --> 00:28:07,155
María José Sevilla.
397
00:29:04,061 --> 00:29:08,695
Jak mam wyjaśnić mój los
Nie ma cię tu
398
00:29:09,321 --> 00:29:14,289
Jak uwolnić się od tego szału
399
00:29:14,790 --> 00:29:20,886
To, co czuję do ciebie, to szaleństwo
Między nami jest chemia
400
00:29:20,970 --> 00:29:24,477
Nie mogę już dłużej
401
00:29:24,978 --> 00:29:29,570
Wybacz, że narobiłam ci nadziei
To nie było moim zamiarem
402
00:29:30,196 --> 00:29:34,580
Wiem, że prawdziwa miłość
Zawsze wraca
403
00:29:35,666 --> 00:29:41,552
Ale jak mogę zapomnieć o twojej skórze?
Jak mam o tobie zapomnieć?
404
00:29:42,220 --> 00:29:45,268
Nie mogę już dłużej
405
00:29:45,352 --> 00:29:46,855
Kochanie, nie
406
00:29:47,439 --> 00:29:52,240
Nie zgadzam się na ostatni pocałunek
Zachowaj go
407
00:29:52,741 --> 00:29:57,167
Dam ci go następnym razem
408
00:29:57,918 --> 00:30:02,302
Zrobię to tak
409
00:30:03,346 --> 00:30:05,893
Tak, jak lubisz, skarbie
410
00:30:29,147 --> 00:30:30,191
Dawaj, MJ!
411
00:30:44,929 --> 00:30:46,014
Twoja kolej.
412
00:30:50,022 --> 00:30:51,150
Chcesz je?
413
00:30:51,776 --> 00:30:53,947
Bez nich nie mogę zagrać.
414
00:30:55,158 --> 00:31:00,543
Jeśli mi je oddasz,
pokażę ci, jaka jestem w tym dobra.
415
00:31:03,090 --> 00:31:04,593
Ja już to wiem.
416
00:31:05,762 --> 00:31:06,639
Powodzenia.
417
00:33:25,541 --> 00:33:27,712
Poradzisz sobie. Jestem pewien.
418
00:33:28,714 --> 00:33:29,758
Ja nie.
419
00:34:09,170 --> 00:34:10,339
Wzruszyłem się.
420
00:34:10,924 --> 00:34:15,140
Nie masz nic lepszego do roboty
niż kręcenie się wokół nas, prawda?
421
00:34:17,645 --> 00:34:18,814
Chyba śnisz.
422
00:34:20,568 --> 00:34:22,238
Spóźnię się. Lecę.
423
00:34:23,824 --> 00:34:25,661
Do zobaczenia na przesłuchaniu.
424
00:34:32,759 --> 00:34:34,178
Luka, zaczekaj.
425
00:34:34,846 --> 00:34:35,807
Co?
426
00:34:37,685 --> 00:34:42,027
Wiem, że w przeszłości
między nami bywało różnie.
427
00:34:42,111 --> 00:34:45,284
Przepraszam, że cię wyoutowałam.
To było głupie.
428
00:34:45,994 --> 00:34:47,288
- Dobra.
- Zaczekaj.
429
00:34:48,666 --> 00:34:52,381
Mimo wszystko miło było znów cię zobaczyć.
430
00:34:52,465 --> 00:34:54,803
Może spróbujemy zostać przyjaciółmi?
431
00:34:57,976 --> 00:34:59,521
To raczej niemożliwe.
432
00:35:00,523 --> 00:35:02,944
Ale dzięki, że mnie przeprosiłaś.
433
00:35:07,077 --> 00:35:08,121
Luka Colucci.
434
00:35:13,256 --> 00:35:15,845
No, no. Kogo my tu mamy?
435
00:35:17,473 --> 00:35:18,976
Dzięki, że jesteś, tato.
436
00:35:20,062 --> 00:35:22,859
Miło widzieć, że czasem ci na mnie zależy.
437
00:35:25,113 --> 00:35:27,660
Mam dla ciebie
bardzo meksykańską piosenkę.
438
00:35:33,797 --> 00:35:37,972
To ty nauczyłeś mnie
Jak wodę pić
439
00:35:39,935 --> 00:35:44,360
Byłem jak wróbel
Uwięziony w twojej klatce
440
00:35:46,364 --> 00:35:51,792
Podciąłem sobie skrzydła
A ty dawałeś mi okruszki
441
00:35:52,334 --> 00:35:56,843
To było tak mało
A jednak cię kochałem
442
00:35:58,513 --> 00:36:02,855
Śpiewałem dla ciebie
Zawsze ze szczerego serca
443
00:36:04,609 --> 00:36:09,076
Bez ciebie
Nie mógłbym wznieść się do nieba
444
00:36:10,788 --> 00:36:16,967
Ale zostawiłeś mnie samego
Zagubionego i zapomnianego
445
00:36:17,050 --> 00:36:22,812
Z innej ręki doczekałem się
Upragnionego pożywienia
446
00:36:24,064 --> 00:36:27,947
To, co kiedyś było, nie wróci nigdy
447
00:36:30,243 --> 00:36:34,210
Nie szukaj mnie już
448
00:36:36,422 --> 00:36:40,430
Nie mam ci nic do zaoferowania
449
00:36:41,140 --> 00:36:47,778
Twoich okruszków mam już dość
450
00:36:48,822 --> 00:36:52,037
Sam wzleć do nieba
451
00:36:52,120 --> 00:36:53,248
Panie Colucci?
452
00:36:53,916 --> 00:36:56,462
Co wie pan o Rocío Garcíi?
453
00:36:57,506 --> 00:36:59,594
Wiem, że uczyła pana syna muzyki.
454
00:37:01,013 --> 00:37:05,021
Może znajdziesz innego wróbelka
455
00:37:05,814 --> 00:37:07,902
Ale pamiętaj
456
00:37:11,576 --> 00:37:16,043
By go napoić
457
00:37:35,833 --> 00:37:37,544
Czemu płaczesz, cioto?
458
00:37:38,171 --> 00:37:41,093
- Co ty wyprawiasz?
- Odpieprz się, palancie.
459
00:37:41,177 --> 00:37:44,475
- Fajny filmik sobie nagrałeś?
- Puść mnie, chuju!
460
00:37:51,740 --> 00:37:53,660
Wiesz, że jesteś kretynem?
461
00:37:54,412 --> 00:37:55,414
Debilu.
462
00:38:00,465 --> 00:38:01,885
Nie dotykaj mnie, dupku.
463
00:38:15,621 --> 00:38:17,625
- Wiecie, gdzie jest Jana?
- Nie.
464
00:38:23,177 --> 00:38:24,054
Kochanie…
465
00:38:25,056 --> 00:38:26,016
Przepraszam.
466
00:38:29,899 --> 00:38:31,360
Esteban Torres.
467
00:38:42,215 --> 00:38:44,929
Dobry wieczór. Jestem Esteban Torres.
468
00:38:48,770 --> 00:38:50,023
Sebas, wstań.
469
00:38:51,066 --> 00:38:55,367
Całą noc nie spałem.
Przepraszam. Zabrakło mi empatii.
470
00:38:57,204 --> 00:39:00,043
Ale oskarżyłaś mnie o coś,
czego bym nie zrobił.
471
00:39:01,880 --> 00:39:05,595
To ważna dla mnie piosenka.
Napisałem ją w wieku sześciu lat…
472
00:39:05,679 --> 00:39:07,892
Oszczędź nam Behind the Music i graj.
473
00:39:07,975 --> 00:39:09,186
- Emilio!
- Co?
474
00:39:27,514 --> 00:39:29,142
Proszę, wybacz mi.
475
00:39:29,226 --> 00:39:31,355
- Pogadamy później.
- Nie.
476
00:39:32,107 --> 00:39:34,820
To ważne. Musiałaś mieć powód,
by we mnie zwątpić.
477
00:39:34,904 --> 00:39:37,618
- Muszę iść.
- Nie chcę, żebyś we mnie wątpiła.
478
00:39:39,329 --> 00:39:41,584
Nie powinieneś oceniać występów?
479
00:39:42,419 --> 00:39:45,174
Nie obchodzi mnie to. Zależy mi na tobie.
480
00:39:45,801 --> 00:39:48,306
Ty i nasz związek to są moje priorytety.
481
00:39:48,389 --> 00:39:50,435
Dobra, ale muszę iść.
482
00:39:50,518 --> 00:39:52,063
Chodzi o tego gościa, tak?
483
00:39:53,984 --> 00:39:58,117
Masz gdzieś, że chcę ratować nasz związek.
Wolisz iść na jego przesłuchanie.
484
00:39:58,200 --> 00:40:01,833
Nie tylko na tym mi zależy,
ale obiecałam, że tam będę.
485
00:40:09,139 --> 00:40:12,354
A co z obietnicą wobec mnie?
Mieliśmy to wygrać razem.
486
00:40:12,437 --> 00:40:14,608
Poznałaś go dosłownie pół godziny temu.
487
00:40:14,692 --> 00:40:18,157
- Tak się nie używa „dosłownie”.
- W dupie to mam, jak się używa.
488
00:40:18,741 --> 00:40:20,370
Zdecyduj, czego chcesz.
489
00:40:21,246 --> 00:40:23,250
Chcę to zakończyć!
490
00:40:28,093 --> 00:40:29,304
Tę rozmowę.
491
00:40:30,223 --> 00:40:31,099
Na razie.
492
00:41:18,778 --> 00:41:21,492
Przepraszam,
że nie byłam na przesłuchaniu.
493
00:41:22,285 --> 00:41:24,289
Przysięgam, że robiłam, co mogłam.
494
00:41:24,915 --> 00:41:25,750
W porządku.
495
00:41:25,834 --> 00:41:28,756
Nic się nie stało.
496
00:41:32,806 --> 00:41:34,058
Estebanie?
497
00:41:48,337 --> 00:41:49,548
A twój chłopak?
498
00:41:57,063 --> 00:42:00,194
Jana Cohen Gandía
proszona do gabinetu dyrektorki.
499
00:42:00,278 --> 00:42:01,530
Będzie dobrze.
500
00:42:15,516 --> 00:42:17,395
Dokąd się tak spieszysz?
501
00:42:18,021 --> 00:42:18,982
Nie słyszałeś?
502
00:42:19,900 --> 00:42:21,695
Wyrzucili mnie ze szkoły.
503
00:42:22,906 --> 00:42:25,411
Śmiej się, ile chcesz.
To już bez znaczenia.
504
00:42:25,495 --> 00:42:27,290
Nie dramatyzuj.
505
00:42:28,375 --> 00:42:30,421
- Przyszedłem cię ratować.
- Jak to?
506
00:42:30,505 --> 00:42:34,137
Bez ciebie będzie tu trochę nudno.
507
00:42:34,220 --> 00:42:37,143
Jesteś jak kiepski film,
który mnie wciągnął.
508
00:42:43,781 --> 00:42:44,783
Siadaj.
509
00:42:47,998 --> 00:42:50,252
Nie sprzedają ich w Argentynie. Dobre.
510
00:42:50,336 --> 00:42:51,296
Mów.
511
00:42:54,386 --> 00:42:57,099
Seleno Quintanilla, to nie jest zabawa.
512
00:42:57,767 --> 00:43:01,567
- Co z tym zrobicie?
- Co nam się zachce.
513
00:43:02,068 --> 00:43:04,907
Znalazłem to nagranie w komórce Kuriego.
514
00:43:08,080 --> 00:43:11,837
Dziesięciu zamaskowanych dziwaków,
pewnie trzecioklasiści.
515
00:43:11,921 --> 00:43:14,968
W środku nocy
wyciągnęli nas z łóżek na kocenie.
516
00:43:15,553 --> 00:43:16,847
Porozmawiam z radą.
517
00:43:19,811 --> 00:43:22,024
A co z przesłuchaniem?
518
00:43:23,151 --> 00:43:24,654
Jana Cohen Gandía.
519
00:43:29,080 --> 00:43:30,499
Dawaj, Jana!
520
00:43:46,406 --> 00:43:48,702
Szukałam cię
521
00:43:50,331 --> 00:43:54,213
Z głębi siebie tamtego dnia
522
00:43:54,297 --> 00:43:59,641
A jednak nie mogłeś zrozumieć
523
00:44:02,897 --> 00:44:06,029
Mojego serca
524
00:44:07,072 --> 00:44:10,872
Moje serce ci oddałam
525
00:44:10,955 --> 00:44:16,466
A jednak nie umiałeś zobaczyć mnie
526
00:44:17,343 --> 00:44:22,603
Ale już koniec z tym
527
00:44:22,687 --> 00:44:25,693
Dość mam czekania na ciebie
528
00:44:25,776 --> 00:44:32,749
Wybacz mi, ale już dłużej
Nie mogę powstrzymać się
529
00:44:34,168 --> 00:44:38,134
Narodziło się we mnie to nowe uczucie
530
00:44:38,218 --> 00:44:42,518
Czyni mnie silniejszą
Sprawia, że radę dam
531
00:44:42,602 --> 00:44:46,443
Już się nie boję
Patrzę przed siebie
532
00:44:46,526 --> 00:44:50,952
Dookoła mnie wolność
Wszędzie czuję ją
533
00:44:51,035 --> 00:44:55,294
Nie potrzebuję nikogo
Patrzę przed siebie
534
00:44:55,377 --> 00:45:01,139
{\an8}Stawiam czoła światu bez lęku
Wiem, że nadszedł mój czas
535
00:45:01,222 --> 00:45:03,477
{\an8}GRATULACJE, GWIAZDO ROCKA!
536
00:45:03,560 --> 00:45:07,860
{\an8}Nic już mnie nie powstrzyma
537
00:45:07,944 --> 00:45:11,284
- Chciałeś ze mną pomówić?
- Mam prośbę.
538
00:45:15,751 --> 00:45:18,214
WIZJONERZY BIZNESU
539
00:45:27,274 --> 00:45:29,320
Brawo, Jana!
540
00:45:37,127 --> 00:45:39,674
Od 18 lat nie było u nas kocenia.
541
00:45:50,278 --> 00:45:52,032
- To może być…
- Loża?
542
00:45:52,115 --> 00:45:55,121
Zawsze chciałam być jak Roberta.
543
00:45:57,042 --> 00:45:58,253
Oby nie.
544
00:46:00,048 --> 00:46:01,676
Co z tym zrobicie?
545
00:46:01,760 --> 00:46:04,223
Co nam się zachce.
546
00:46:04,307 --> 00:46:06,102
Daj spokój.
547
00:46:09,525 --> 00:46:13,784
WIEMY, CO ZROBILIŚCIE
MACIE PRZEJEBANE
548
00:46:32,613 --> 00:46:36,705
Napisy: Łukasz Stanisław Dutka