1 00:00:06,007 --> 00:00:09,514 SERIAL NETFLIX 2 00:00:12,520 --> 00:00:14,983 {\an8}- Chodź, MJ. Musimy uciekać! - Nie mogę oddychać! 3 00:00:15,066 --> 00:00:16,653 Musimy iść. Spójrz na mnie! 4 00:00:16,736 --> 00:00:18,657 Wyluzuj. Musimy iść, MJ. 5 00:00:18,740 --> 00:00:20,410 Nie mogę oddychać. 6 00:00:24,251 --> 00:00:25,379 Boże. 7 00:00:25,462 --> 00:00:28,051 Co wy zrobiliście? Uciekajcie stąd! 8 00:00:28,134 --> 00:00:32,643 Uciekajcie! Szybko! 9 00:00:46,504 --> 00:00:48,174 Pożar pod kontrolą? 10 00:00:48,258 --> 00:00:52,892 Moi ludzie sprawdzają, czy nikt nie został w budynku. 11 00:00:52,975 --> 00:00:54,562 - Dziękuję. - Nie ma za co. 12 00:00:54,645 --> 00:00:57,568 Co tu robicie? Proszę stąd iść. 13 00:00:57,651 --> 00:01:01,325 Celino, zidentyfikowałam sześć osób, które zabrały mundurki. 14 00:01:02,787 --> 00:01:04,749 - Jak ma pan na imię? - Juan. 15 00:01:04,832 --> 00:01:08,256 Pan sprawdzi jeszcze raz. Dym mógł uszkodzić mi struny głosowe. 16 00:01:08,339 --> 00:01:11,178 - Mam w tym tygodniu przesłuchanie. - Nic panu nie jest. 17 00:01:11,262 --> 00:01:12,473 Proszę sprawdzić. 18 00:01:13,809 --> 00:01:16,564 - Ona na pewno była jedną z nich. - Możliwe. 19 00:01:17,399 --> 00:01:19,361 Ale mógł to być każdy. 20 00:01:19,862 --> 00:01:20,697 Jana! 21 00:01:21,616 --> 00:01:22,827 - Jesteś cała? - Tak. 22 00:01:27,711 --> 00:01:29,590 Myślisz, że mamy kłopoty? 23 00:01:30,091 --> 00:01:31,218 No raczej. 24 00:01:52,678 --> 00:01:54,181 Bądźmy szczerzy i już. 25 00:01:55,058 --> 00:01:58,523 To koniec. Na pewno wyrzucą nas wszystkich. 26 00:01:58,606 --> 00:02:00,819 Przesłuchania w czwartek. Co robimy? 27 00:02:00,903 --> 00:02:04,159 Uspokój się, Taco Bell. Mnie nie wyrzucą. 28 00:02:04,243 --> 00:02:06,998 Musimy powiedzieć prawdę i już. 29 00:02:07,082 --> 00:02:12,718 Co niby powiemy? Że obudzili nas w nocy i kazali założyć te mundurki. 30 00:02:12,801 --> 00:02:15,265 Pani prefekt widziała tylko nas. 31 00:02:15,348 --> 00:02:18,354 - Nie uwierzą nam. - Ale tak było. 32 00:02:18,438 --> 00:02:22,153 - Albo i nie. Czort wie. - Boże, ale przeżywacie. 33 00:02:22,237 --> 00:02:24,617 Colucciego raczej nie wyrzucą. 34 00:02:24,700 --> 00:02:26,621 Ani tej mini-Belindy. 35 00:02:27,873 --> 00:02:30,295 Nie mamy wyboru. Musimy powiedzieć prawdę. 36 00:02:30,837 --> 00:02:32,716 Uczniowie w maskach? 37 00:02:33,342 --> 00:02:38,311 A czemu nie kosmici albo jeszcze bardziej błazeńska wymówka? 38 00:02:38,394 --> 00:02:42,653 - Pani akurat zna się na błazeństwie. - Waż słowa, paniczu. 39 00:02:42,736 --> 00:02:44,490 To bardzo poważna sprawa. 40 00:02:45,241 --> 00:02:47,663 Ryzykowaliście życie swoje i innych. 41 00:02:47,746 --> 00:02:51,879 To podstawa do wydalenia wszystkich, Celino. Pana też, panie Colucci. 42 00:02:51,963 --> 00:02:53,299 A przesłuchania? 43 00:02:53,382 --> 00:02:54,802 - Ale… - Żadne ale. 44 00:02:54,885 --> 00:02:59,561 Jeśli chcecie wziąć udział w przesłuchaniach, powiedzcie prawdę. 45 00:03:00,814 --> 00:03:04,196 A może po prostu uwierzycie w to, co już powiedzieliśmy, 46 00:03:04,279 --> 00:03:08,538 i znajdziecie tych zamaskowanych porywaczy? 47 00:03:10,082 --> 00:03:11,919 No dobrze. 48 00:03:12,003 --> 00:03:15,134 Skoro nie ma dowodów, nie pozostawiacie mi wyboru. 49 00:03:15,218 --> 00:03:18,516 Omówimy to na zebraniu rady szkoły w czwartek. 50 00:03:18,599 --> 00:03:21,856 Do tego czasu nikt nie weźmie udziału w przesłuchaniach. 51 00:03:22,566 --> 00:03:23,401 Że co? 52 00:03:25,947 --> 00:03:26,949 Tak. 53 00:03:28,536 --> 00:03:30,957 - To byłam ja. - Jano, nie. 54 00:03:33,629 --> 00:03:36,844 Chciałam się zabawić z okazji pierwszej nocy tutaj. 55 00:03:36,928 --> 00:03:39,433 Nie planowałam podpalenia szkoły. 56 00:03:40,685 --> 00:03:43,983 Wiedziałam, że będzie panienka sprawiać kłopoty. 57 00:03:45,695 --> 00:03:47,699 Sława to nic dobrego. 58 00:03:48,576 --> 00:03:51,081 - Jana, powiedz prawdę. - Taka jest prawda. 59 00:03:51,749 --> 00:03:54,379 To moja wina. Nikt inny nie zasłużył na karę. 60 00:03:57,218 --> 00:04:01,518 Zanim rada szkoły zdecyduje o dalszych krokach dyscyplinarnych, 61 00:04:01,602 --> 00:04:04,608 codziennie będziesz zostawać po lekcjach za karę. 62 00:04:04,691 --> 00:04:06,695 - Razem z wszystkimi. - Niby czemu? 63 00:04:06,779 --> 00:04:10,077 Wszyscy to wszyscy. To dotyczy też pana, panie Colucci. 64 00:04:11,330 --> 00:04:13,835 - Tak? - A co z przesłuchaniami? 65 00:04:15,338 --> 00:04:16,841 Możecie wziąć udział. 66 00:04:18,928 --> 00:04:20,264 Wszyscy oprócz ciebie. 67 00:04:35,461 --> 00:04:37,465 PRZESŁUCHANIA 68 00:05:01,179 --> 00:05:05,146 Dobra. Im szybciej zaczniemy, tym szybciej skończymy. 69 00:05:05,229 --> 00:05:09,780 Ja nie zamierzam się wysilać. Nie do tego zostałem stworzony. 70 00:05:09,863 --> 00:05:12,744 Poza tym nie mogę tracić czasu, muszę ćwiczyć. 71 00:05:12,828 --> 00:05:16,084 To bez znaczenia. Taka jest kara. 72 00:05:16,168 --> 00:05:19,132 Skarbie, to twoja kara. My jesteśmy tylko ofiarami. 73 00:05:19,215 --> 00:05:22,263 - Jana uratowała nam tyłki. - No właśnie. 74 00:05:22,347 --> 00:05:25,478 Co więcej, daj mi to. Usiądź, odpręż się. 75 00:05:26,146 --> 00:05:30,655 Miłego oglądania, jak Luka zamiata po raz pierwszy w życiu. 76 00:05:31,532 --> 00:05:36,834 Oklaski dla Świętej Jany, męczenniczki z Las Lomas. 77 00:05:36,917 --> 00:05:39,882 Nagrodźmy ją gorącymi brawami. 78 00:05:39,965 --> 00:05:42,595 Tego chciałaś, prawda? Być w centrum uwagi. 79 00:05:43,180 --> 00:05:47,313 Co? Nie, Jana, mamy u ciebie dług. Serio. 80 00:05:47,814 --> 00:05:49,651 Mów za siebie, Speedy Gonzalez. 81 00:05:50,152 --> 00:05:53,200 Ja nikomu nic nie jestem winien. Idę stąd. 82 00:05:53,283 --> 00:05:55,454 Wystarczy tego, biedna ofiaro. 83 00:05:56,582 --> 00:06:00,464 Skończ z tym teatrzykiem i pomóż nam sprzątać. 84 00:06:01,049 --> 00:06:05,224 Nie mam ochoty uczyć się obyczajów twojego plemienia. 85 00:06:05,307 --> 00:06:09,399 Gościu, nikt z nas nie chce tu być. Nie możesz nas tak zostawić. 86 00:06:09,482 --> 00:06:13,282 Słuchaj, gościu, jestem Coluccim. Mogę robić, co chcę. 87 00:06:13,365 --> 00:06:16,204 Chcecie na mnie donieść, drogę znacie. 88 00:06:16,705 --> 00:06:19,043 Mam to gdzieś. Do widzenia. 89 00:06:21,715 --> 00:06:22,675 Co za kutas. 90 00:06:22,759 --> 00:06:26,224 Kiedy on się taki stał? Nie zawsze będzie tak, jak on chce. 91 00:06:26,308 --> 00:06:27,143 Zostaw go. 92 00:06:28,395 --> 00:06:29,773 Dręczeni dręczą innych. 93 00:06:29,856 --> 00:06:32,111 Moje plemię mnie tego nauczyło. 94 00:07:08,809 --> 00:07:09,853 Przestań. 95 00:07:12,984 --> 00:07:13,819 Dość. 96 00:07:15,823 --> 00:07:20,040 Stary, masz wrodzony talent. Powinieneś sprzątać całą szkołę. 97 00:07:20,624 --> 00:07:24,173 Chętnie, ale to Jana ma talent. 98 00:07:24,257 --> 00:07:25,801 Z nią mogę wszystko. 99 00:07:34,694 --> 00:07:36,406 Nie wierzę, że ci to zrobili. 100 00:07:37,700 --> 00:07:39,621 Nie jest tak źle. 101 00:07:43,503 --> 00:07:45,591 - Przyniosłem żarcie. - Dla wszystkich? 102 00:07:46,217 --> 00:07:47,219 Nie, dla ciebie. 103 00:07:49,599 --> 00:07:52,563 Tak sobie myślałem… 104 00:07:53,231 --> 00:07:55,653 Opowiem mamie, jak cię tu traktują. 105 00:07:55,736 --> 00:07:57,239 Daj spokój, Sebastiánie. 106 00:07:57,323 --> 00:08:00,412 Wszyscy sądzą, że dostałam się dzięki znajomością. 107 00:08:00,496 --> 00:08:03,001 Co pomyślą, jak matka chłopaka wstawi się za mną? 108 00:08:03,084 --> 00:08:06,591 Jana, wiem, jak ważne jest dla ciebie bycie niezależną. 109 00:08:07,092 --> 00:08:08,428 Szanuję to. Ale… 110 00:08:09,973 --> 00:08:11,810 każdy czasem potrzebuje pomocy. 111 00:08:11,893 --> 00:08:13,981 Co zrobię, jeśli cię wywalą? 112 00:08:14,064 --> 00:08:16,820 Znajdziesz inną wokalistkę do Bitwy zespołów. 113 00:08:18,156 --> 00:08:19,408 Jano, mówię poważnie. 114 00:08:30,472 --> 00:08:31,474 Muszę wracać. 115 00:08:31,558 --> 00:08:33,854 - Nie. - Tak. 116 00:08:33,938 --> 00:08:35,482 Mamy tyle do zrobienia. 117 00:08:35,983 --> 00:08:36,818 Dobra. 118 00:08:42,580 --> 00:08:43,582 Słuchajcie! 119 00:08:44,208 --> 00:08:45,419 Kanapki dla każdego. 120 00:09:01,701 --> 00:09:04,791 Świetny refleks, panie Nalgarrica. 121 00:09:04,874 --> 00:09:07,630 Nie znoszę tego, gdy mnie tak nazywasz. 122 00:09:08,214 --> 00:09:12,264 A co? Pokłóciłeś się z bananową Janą? 123 00:09:12,807 --> 00:09:14,769 Smutno ci, że ją wywalą, 124 00:09:14,853 --> 00:09:18,527 a ty stracisz ostatnią szansę na zwycięstwo w Bitwie zespołów? 125 00:09:18,610 --> 00:09:22,576 Nie wywalą jej. Ona jest ważna dla szkoły. Nie to co ty. 126 00:09:23,203 --> 00:09:28,213 No nie wiem. Nasza historia byłaby bardziej wzruszająca. 127 00:09:28,296 --> 00:09:29,799 Bardziej medialna. 128 00:09:30,509 --> 00:09:33,640 Syn najważniejszej polityczki w Meksyku, 129 00:09:33,724 --> 00:09:38,525 dobrotliwy, bezinteresowny i zakochany po uszy w biednej, 130 00:09:38,608 --> 00:09:41,656 ale bardzo utalentowanej dziewczynie z Brazylii. 131 00:09:44,119 --> 00:09:46,457 Zazdrościsz jej, tak? 132 00:09:48,086 --> 00:09:50,340 Boisz się, że jest lepsza od ciebie? 133 00:09:55,225 --> 00:09:57,813 Z radością zobaczę rozpad waszego związku. 134 00:10:01,320 --> 00:10:02,155 Tak? 135 00:10:09,128 --> 00:10:10,130 Pogódź się z tym. 136 00:10:12,843 --> 00:10:14,931 Z zazdrością nie jest ci do twarzy. 137 00:10:20,150 --> 00:10:24,700 Pewnie zastanawiacie się, jak wygląda życie w EWS. 138 00:10:24,784 --> 00:10:28,082 Wszystko fajnie. Jedyny problem to uczniowie. 139 00:10:29,836 --> 00:10:31,213 Na przykład ten. 140 00:10:34,846 --> 00:10:36,891 - Co jest? - Oddaj mi telefon. 141 00:10:36,975 --> 00:10:41,108 Tylko nie płacz, statysto z teledysku Lady Gagi. 142 00:10:41,192 --> 00:10:44,198 Myślisz, że jesteś zabawny? Powiem ci dwie rzeczy. 143 00:10:44,281 --> 00:10:47,913 Po pierwsze, Lady Gaga już wyszła z mody. Wymyśl nowe docinki. 144 00:10:47,997 --> 00:10:50,919 A po drugie, wiesz, co myślę? 145 00:10:51,003 --> 00:10:55,554 Tą homofobiczną aluzją chciałeś coś ukryć. 146 00:10:55,637 --> 00:10:57,391 Co? Może ci się podobam? 147 00:10:59,353 --> 00:11:01,273 Nazywasz mnie pedałem, dupku? 148 00:11:03,528 --> 00:11:05,699 Pominąłeś aktualizację Homo sapiens? 149 00:11:07,619 --> 00:11:08,872 Oddaj mi telefon. 150 00:11:11,419 --> 00:11:12,337 Pieprzona ciota. 151 00:11:25,488 --> 00:11:28,995 Tak, mamo, zagram Bacha, Pasję według św. Mateusza. 152 00:11:29,079 --> 00:11:30,665 Obiecałam pastorowi Jonesowi. 153 00:11:30,749 --> 00:11:33,880 Właśnie ćwiczę, bo przesłuchania już za dwa dni. 154 00:11:33,964 --> 00:11:34,924 Pękam z dumy. 155 00:11:35,007 --> 00:11:39,141 Dzięki swojej muzyce chcesz szerzyć Dobrą Nowinę. 156 00:11:39,224 --> 00:11:43,858 Takie mokre są twoje całusy Wyginam się z rozkoszy 157 00:11:43,942 --> 00:11:45,779 - Kto to śpiewa? - To radio. 158 00:11:45,862 --> 00:11:47,699 Kochaj się ze mną szaleńczo 159 00:11:47,783 --> 00:11:50,288 - Kto tam jest? - Muszę kończyć. Kocham cię. 160 00:11:50,371 --> 00:11:51,206 Pa. 161 00:11:51,290 --> 00:11:55,465 Jak umiesz przekonać matkę, by kupowała tę ściemę? 162 00:11:55,548 --> 00:11:58,179 - Lata doświadczenia. - Widać. 163 00:11:58,262 --> 00:12:00,934 Urodziłem się w dzielnicy Innej niż większość z was 164 00:12:01,018 --> 00:12:05,026 Ja nigdy nigdzie nie byłem Wy pewnie balowaliście w Madrycie 165 00:12:05,109 --> 00:12:08,533 Nie boję się przygód Mój umysł urwał się z uprzęży 166 00:12:08,616 --> 00:12:12,332 Hejterzy nie przebiją mojej zbroi Suchy chleb jem, drodzy moi 167 00:12:12,415 --> 00:12:14,795 Jesteś Arjoną latynoskiego rapu? 168 00:12:15,755 --> 00:12:18,260 Nie do wiary! 169 00:12:20,056 --> 00:12:23,813 Patrzcie, kto do nas wrócił. 170 00:12:25,483 --> 00:12:27,571 Kto cię zmusił? 171 00:12:27,654 --> 00:12:29,324 Nikt, przechodziłem obok. 172 00:12:29,992 --> 00:12:34,209 Czyli za nami zatęskniłeś. Albo nie masz przyjaciół. 173 00:12:34,292 --> 00:12:37,633 Wasza żałość mnie inspiruje. Przyda mi się na przesłuchanie. 174 00:12:38,551 --> 00:12:40,555 Wiemy, że świetnie śpiewasz. 175 00:12:42,392 --> 00:12:45,523 - Miałeś dobrego nauczyciela, tak? - Nauczycielkę. 176 00:12:46,692 --> 00:12:47,778 Przeszkadza ci to? 177 00:12:48,780 --> 00:12:50,700 Zostaw go. Jest zgorzkniały. 178 00:12:50,784 --> 00:12:53,038 Samotność szkodzi ludziom. 179 00:12:53,122 --> 00:12:56,754 Jana zawsze rusza na ratunek. Czemu nie adoptujesz szczeniaka? 180 00:12:59,510 --> 00:13:01,180 Domaluj tam. 181 00:13:02,975 --> 00:13:03,893 Hej… 182 00:13:04,854 --> 00:13:07,400 Mogę wpaść, jak będziesz ćwiczyć? 183 00:13:07,484 --> 00:13:09,446 Przyda mi się odrobina odskoczni. 184 00:13:30,154 --> 00:13:31,991 No proszę, nieźle. 185 00:13:32,951 --> 00:13:35,582 Serio? 186 00:13:36,166 --> 00:13:40,383 To znaczy wiem, że nie jest źle… Naprawdę ci się podoba? 187 00:13:40,466 --> 00:13:44,224 Jeśli tak uważasz, to dziękuję. 188 00:13:44,307 --> 00:13:45,184 Przepraszam… 189 00:13:47,773 --> 00:13:50,695 - Wszystko w porządku? - Zajebiście. 190 00:13:54,995 --> 00:13:58,962 Powodzenia na przesłuchaniu. Nie żebyś potrzebowała. 191 00:14:04,765 --> 00:14:07,145 Ale ze mnie idiotka. 192 00:14:14,159 --> 00:14:17,916 - Mam za małe dłonie. - To kwestia praktyki. 193 00:14:19,377 --> 00:14:21,131 Jaki to wszystko ma sens? 194 00:14:21,632 --> 00:14:24,596 Pewnie i tak nie pozwolą mi wziąć udziału. 195 00:14:26,851 --> 00:14:30,650 Posłuchaj. Nawet jeśli cię wyrzucą, nadal będziesz artystką. 196 00:14:30,733 --> 00:14:31,944 Artystką? 197 00:14:32,612 --> 00:14:36,077 Większość szkoły uważa, że śpiewam jako tako 198 00:14:36,161 --> 00:14:39,334 i udało mi się mieć jeden hit dzięki ojcu-producentowi. 199 00:14:39,417 --> 00:14:41,797 To nie czyni mnie artystką. 200 00:14:42,340 --> 00:14:44,093 Dlatego wzięłaś na siebie winę? 201 00:14:44,177 --> 00:14:48,101 - Uważasz, że nie jesteś dość dobra? - Wyluzuj. Nawet mnie nie znasz. 202 00:14:50,690 --> 00:14:53,278 Przepraszam, jeśli powiedziałem za dużo. 203 00:14:55,575 --> 00:14:57,119 A może masz rację. 204 00:14:57,203 --> 00:15:00,251 Może Luka ma rację i zrobiłam to dla poklasku. 205 00:15:00,960 --> 00:15:04,467 A może sądziłam, że to ja mam najmniej do stracenia. 206 00:15:05,135 --> 00:15:08,225 - Nie zależy ci, by tu zostać? - Oczywiście, że zależy. 207 00:15:08,851 --> 00:15:09,937 Ale boisz się. 208 00:15:15,448 --> 00:15:17,827 Prawda jest taka, że wszyscy tu się boimy. 209 00:15:17,911 --> 00:15:20,959 Co nie znaczy, że powinnaś się poddać. 210 00:15:21,042 --> 00:15:23,171 Poćwiczmy przed przesłuchaniem. 211 00:15:24,424 --> 00:15:26,470 Kim jesteś, Estebanie z Puebli? 212 00:15:43,044 --> 00:15:45,842 Dixon, potrzebuję twojej pomocy. 213 00:15:46,677 --> 00:15:50,309 Jesteś tu jedyną osobą, która zna życie i niczego się nie boi. 214 00:15:51,311 --> 00:15:52,355 Że co? 215 00:15:52,438 --> 00:15:54,651 Dorastałeś w niebezpiecznym miejscu, nie? 216 00:15:55,528 --> 00:15:59,953 Jasne. Widziałem wiele rzeczy. 217 00:16:00,037 --> 00:16:02,625 Pomożesz mi znaleźć winnych. 218 00:16:03,919 --> 00:16:06,884 - No nie wiem… - Potrzebuję tylko dowodów. 219 00:16:06,967 --> 00:16:09,138 Żeby Celina uwierzyła, że to nie my. 220 00:16:09,222 --> 00:16:11,476 Rada szkoły zbiera się za dwa dni. 221 00:16:12,311 --> 00:16:14,023 Nie chcę stąd wylecieć. 222 00:16:15,902 --> 00:16:16,987 Pomożesz mi? 223 00:16:21,955 --> 00:16:22,957 Dobra. 224 00:16:24,502 --> 00:16:25,337 Pomyślmy. 225 00:16:26,548 --> 00:16:28,385 Pomyślmy. 226 00:16:30,013 --> 00:16:32,393 Sprawdzili nagrania z kamer? 227 00:16:32,476 --> 00:16:34,355 Ktoś wyłączył wszystkie kamery. 228 00:16:34,981 --> 00:16:37,946 Rozmawiali z resztą pierwszoklasistów? 229 00:16:38,029 --> 00:16:41,578 Nie chcą gadać, boją się zostać uznani za naszych wspólników. 230 00:16:42,037 --> 00:16:44,041 Coś musi być. 231 00:16:44,751 --> 00:16:46,797 Mamy chociaż listę podejrzanych? 232 00:16:47,381 --> 00:16:51,556 Jest coś. Jedna z tych osób zraniła się w kostkę. Widziałam to. 233 00:16:51,640 --> 00:16:52,892 Dobra. 234 00:16:54,729 --> 00:16:57,819 Musimy znaleźć tego ucznia, który się zranił. 235 00:17:02,871 --> 00:17:04,040 Albo uczennicę… 236 00:17:09,300 --> 00:17:11,304 Dziękuję. To na pewno mi pomoże. 237 00:17:11,388 --> 00:17:12,640 Gdzie mam się wpisać? 238 00:17:13,225 --> 00:17:14,268 Tutaj, proszę. 239 00:17:14,352 --> 00:17:15,771 - Dzięki. - Nie ma za co. 240 00:17:27,962 --> 00:17:29,340 - To Emilia. - Emilia? 241 00:17:29,424 --> 00:17:30,342 Skąd wiesz? 242 00:17:30,426 --> 00:17:33,306 Zanim uciekli, jeden z nich zranił się w kostkę. 243 00:17:33,390 --> 00:17:36,354 Emilia była u pielęgniarki zaraz po pożarze. 244 00:17:36,855 --> 00:17:40,237 Jak możesz tak pochopnie wyciągać wnioski? 245 00:17:40,738 --> 00:17:44,370 Poza tym Emilia mówi z dziwnym akcentem. Rozpoznałybyśmy ją. 246 00:17:44,454 --> 00:17:46,666 Oni wszyscy brzmieli dziwnie. 247 00:17:46,750 --> 00:17:48,295 Słuszna uwaga. 248 00:17:48,378 --> 00:17:52,052 Poza tym chodziła z moim chłopakiem. To sprawa osobista. 249 00:17:52,136 --> 00:17:53,847 Skąd ta pewność? 250 00:17:53,931 --> 00:17:56,812 Muszę tylko udowodnić, że boli ją kostka. 251 00:17:56,895 --> 00:17:59,776 - To łatwo sprawdzić. - Jak? 252 00:18:00,277 --> 00:18:02,698 Nawet się nie spostrzeże. Bądźcie spokojne. 253 00:18:03,283 --> 00:18:04,661 Już ja się tym zajmę. 254 00:18:16,142 --> 00:18:19,064 Uwielbiam twoje buty! Gdzie je kupiłaś? 255 00:18:19,691 --> 00:18:21,820 - Dzięki. - Mogę zobaczyć? 256 00:18:21,903 --> 00:18:23,573 Pokaż. Bardzo mi się podobają. 257 00:18:23,657 --> 00:18:25,202 - Chcę takie. - Nie. 258 00:18:25,285 --> 00:18:27,540 - Pokaż. - Mówię, że nie. 259 00:18:27,623 --> 00:18:30,921 Co ty wyprawiasz? Puść mnie. 260 00:18:31,005 --> 00:18:33,844 Oszalałaś. Puść mnie! 261 00:18:33,927 --> 00:18:35,096 Jana! 262 00:18:35,764 --> 00:18:37,518 Trzymaj ją na smyczy. 263 00:18:38,228 --> 00:18:39,188 Co się stało? 264 00:18:39,271 --> 00:18:41,651 Chciałam zobaczyć jej buty. Wpadła w szał. 265 00:18:41,735 --> 00:18:44,532 - Nie musisz być agresywna. - Lubi dramatyzować. 266 00:19:02,651 --> 00:19:03,653 Co? 267 00:19:04,238 --> 00:19:06,158 - Nic, tylko… - No dobra. 268 00:19:10,793 --> 00:19:12,421 Spróbuj bez vibrato. 269 00:19:14,467 --> 00:19:15,886 Jest tu ktoś jeszcze? 270 00:19:16,972 --> 00:19:18,349 Co? Nie. 271 00:19:18,433 --> 00:19:20,312 To kto cię pytał o zdanie? 272 00:19:24,236 --> 00:19:26,073 Luka, była to tylko sugestia. 273 00:19:28,286 --> 00:19:29,246 Dam ci sugestię. 274 00:19:30,165 --> 00:19:31,000 Słucham. 275 00:19:33,964 --> 00:19:35,258 Dezodorant. 276 00:19:37,429 --> 00:19:38,306 Serio. 277 00:19:49,537 --> 00:19:51,708 {\an8}BITWA ZESPOŁÓW 278 00:19:55,674 --> 00:19:57,928 Chyba tracę rozum. 279 00:19:59,139 --> 00:20:02,730 Zachowałaś się ciut impulsywnie wobec Emilii. 280 00:20:02,813 --> 00:20:05,151 Spokojnie, to nic takiego. 281 00:20:05,235 --> 00:20:08,825 Najważniejsze, żebyśmy byli cierpliwi. 282 00:20:08,909 --> 00:20:12,123 Przejrzałam wszystkie nagrania z zeszłej nocy i nic. 283 00:20:12,207 --> 00:20:14,545 - Kończy mi się czas. - Pokaż. 284 00:20:22,644 --> 00:20:24,732 Cholera! Pali się… 285 00:20:25,692 --> 00:20:27,362 A to nie pokój Sebasa? 286 00:20:28,949 --> 00:20:29,825 Co z tego? 287 00:20:29,909 --> 00:20:32,664 Czemu nie było go w pokoju? 288 00:20:32,748 --> 00:20:33,750 Co masz na myśli? 289 00:20:33,833 --> 00:20:38,259 Każdy, kto nie był tam, gdzie powinien, jest podejrzanym. 290 00:20:39,386 --> 00:20:41,849 To nie mógł być on. 291 00:20:45,649 --> 00:20:46,609 Co jest, brachu? 292 00:20:47,360 --> 00:20:48,655 Zmieniasz szkołę? 293 00:20:50,032 --> 00:20:52,287 Tylko pokój. Przykro mi, że cię zawiodłem. 294 00:20:52,370 --> 00:20:53,498 Jak to? 295 00:20:53,581 --> 00:20:55,585 Dopiero się poznawaliśmy. 296 00:20:56,712 --> 00:20:59,927 - Czemu miałbym zostać? - Żeby zyskać przyjaciół? 297 00:21:01,347 --> 00:21:02,766 Przyjaciół mi nie brakuje. 298 00:21:04,478 --> 00:21:07,275 Jeśli zmienisz zdanie, zawsze jesteś mile widziany. 299 00:21:07,359 --> 00:21:10,949 Nie lubię się dzielić, zwłaszcza ze śmierdzącymi kolesiami. 300 00:21:12,536 --> 00:21:13,955 Spoko, żartuję. 301 00:21:20,552 --> 00:21:23,099 Czemu tak ci zależy na tym gościu? 302 00:21:23,182 --> 00:21:24,476 On jest szalony. 303 00:21:25,144 --> 00:21:28,150 Traktuje ludzi, jak mu się chce. 304 00:21:28,234 --> 00:21:31,031 Skup się na przesłuchaniu, nie na nim. 305 00:21:31,115 --> 00:21:35,081 Poza tym nie lepiej mieć pokój tylko we dwóch? 306 00:21:35,164 --> 00:21:36,250 Niby tak. 307 00:21:39,131 --> 00:21:40,467 Jana, mówisz poważnie? 308 00:21:42,304 --> 00:21:45,226 Myślałem, że chodzi o inną aktywność fizyczną. 309 00:21:45,852 --> 00:21:48,608 Są fajniejsze sposoby na spalanie kalorii. 310 00:21:48,691 --> 00:21:53,743 Powinniśmy się trochę rozruszać, porozciągać, odstresować się. 311 00:21:53,827 --> 00:21:55,705 - Nie. - Daj spokój. 312 00:21:55,789 --> 00:21:58,795 - Mówię, że nie. - Siadaj, pomogę ci się rozciągnąć. 313 00:21:59,463 --> 00:22:03,095 Zaczniemy od tej nogi. 314 00:22:03,179 --> 00:22:05,475 - Co robisz? - Pomagam ci się rozciągać. 315 00:22:06,393 --> 00:22:08,356 Dziwnie się zachowujesz. Co jest? 316 00:22:11,946 --> 00:22:13,157 Powiedz mi prawdę. 317 00:22:13,240 --> 00:22:14,451 O czym? 318 00:22:14,535 --> 00:22:16,413 Brałeś w koceniu? 319 00:22:18,543 --> 00:22:19,962 Mówisz serio? 320 00:22:20,505 --> 00:22:24,304 I nie sądzisz, że bym ci powiedział? Albo powstrzymałbym to? 321 00:22:26,266 --> 00:22:29,314 - Tylko pytam. - To nie jest zwykłe pytanie. 322 00:22:29,899 --> 00:22:31,402 Wątpisz w moje zasady. 323 00:22:31,485 --> 00:22:35,034 Nie zrobiłbym czegoś takiego. Zwłaszcza osobie, którą kocham. 324 00:22:38,624 --> 00:22:40,921 Jak tam twój nowy pokój? 325 00:22:41,004 --> 00:22:43,175 W porządku. Czego chcesz w zamian? 326 00:22:43,676 --> 00:22:47,559 Kiedy przestaniesz mieć mnie za wroga? Jest wręcz przeciwnie… 327 00:22:49,730 --> 00:22:50,941 Chcę ci pomóc. 328 00:22:54,155 --> 00:22:58,038 - To już Gwiazdka? - Jestem dziś szczodry. Korzystaj. 329 00:22:58,122 --> 00:23:01,545 Mam dla ciebie kolejny prezent. 330 00:23:07,307 --> 00:23:09,018 - Co to? - Twoje nowe auto. 331 00:23:10,396 --> 00:23:13,945 Czujesz się winny po latach bycia nieobecnym ojcem? 332 00:23:16,158 --> 00:23:20,333 Auto jest twoje, jeśli przeniesiesz się na profil biznesowy. 333 00:23:20,917 --> 00:23:23,255 I przestaniesz udawać Liberacego. 334 00:23:23,339 --> 00:23:24,508 Nikogo nie udaję. 335 00:23:24,591 --> 00:23:25,677 Twój wybór, Luka. 336 00:23:26,804 --> 00:23:29,351 To auto to tylko przedsmak. 337 00:23:30,227 --> 00:23:33,275 Jutro będę na zebraniu rady szkoły. 338 00:23:33,359 --> 00:23:36,824 Liczę, że do tego czasu dokonasz mądrego wyboru. 339 00:23:55,945 --> 00:23:59,536 - Gotowy na jutrzejsze przesłuchanie? - Tak. Przyjdziesz? 340 00:23:59,619 --> 00:24:01,874 Za nic tego nie przegapię. 341 00:24:01,957 --> 00:24:03,836 Świetnie. Do zobaczenia. 342 00:24:06,174 --> 00:24:10,725 Jeśli jutro mnie wyrzucą, może już nigdy się nie zobaczymy. 343 00:24:11,643 --> 00:24:13,814 To zależy od ciebie. 344 00:24:26,632 --> 00:24:27,842 Wszystko w porządku? 345 00:24:31,266 --> 00:24:33,604 To może być nasza ostatnia noc razem. 346 00:24:34,230 --> 00:24:37,779 Rozchmurz się, Jani. Może jutro ktoś się przyzna. 347 00:24:39,324 --> 00:24:42,037 Czuję się jak żołnierz przed plutonem egzekucyjnym. 348 00:24:43,039 --> 00:24:47,340 - Potrzebuję cudu. - Cuda się zdarzają. 349 00:24:47,924 --> 00:24:49,719 Już się za ciebie modliłam. 350 00:24:49,803 --> 00:24:50,972 Będzie dobrze. 351 00:24:51,640 --> 00:24:53,894 Nie martw się. 352 00:24:54,479 --> 00:24:56,149 Wszystko się ułoży. 353 00:25:34,643 --> 00:25:37,315 Wiem, że przyjechałeś na zebranie rady szkoły. 354 00:25:37,398 --> 00:25:39,861 - Nie udawaj, że ci zależy. - Nie zaczynaj. 355 00:25:42,533 --> 00:25:46,082 - Wyrzucą ją? - Dziewczynę, która podpaliła szkołę? 356 00:25:46,792 --> 00:25:47,877 A jak myślisz? 357 00:25:49,881 --> 00:25:53,681 Przeniesiesz się na profil biznesowy? Oferta nie trwa wiecznie. 358 00:25:53,764 --> 00:25:56,687 - Najpierw przyjdź na przesłuchanie. - To nie gra. 359 00:25:57,563 --> 00:25:58,899 Dla mnie też nie. 360 00:26:00,569 --> 00:26:04,828 Wiesz, że już to zrozumiałem. To ja jestem problemem. 361 00:26:05,663 --> 00:26:08,460 Ciągle liczę, że zaczniesz się zachowywać, 362 00:26:08,544 --> 00:26:11,049 jak ktoś, kim nigdy nie będziesz. 363 00:26:13,136 --> 00:26:14,556 Widzimy się na przesłuchaniu! 364 00:26:17,061 --> 00:26:19,190 - Guillermo Álvarez! - Dixon Álvarez. 365 00:26:19,858 --> 00:26:21,904 Hej, okej! 366 00:26:21,987 --> 00:26:24,116 Tu Dixon, skarbie 367 00:26:24,743 --> 00:26:27,498 Prosto z Kolumbii dla was wszystkich. 368 00:26:28,083 --> 00:26:30,295 Kretynie, mów po hiszpańsku. 369 00:26:32,592 --> 00:26:37,059 - Kuri, wyjdź. - W porządku. Niech zostanie. 370 00:26:38,812 --> 00:26:41,067 Jako artysta lubię trudną publiczność. 371 00:26:41,651 --> 00:26:42,486 Właśnie. 372 00:26:43,781 --> 00:26:45,033 Ładna spódniczka. 373 00:26:48,248 --> 00:26:50,210 Pozdrowienia dla tych na górze! 374 00:26:52,882 --> 00:26:54,469 Dla hejterów też. 375 00:26:55,429 --> 00:26:57,516 Wygląda w spódniczce lepiej niż ty. 376 00:26:57,600 --> 00:26:59,520 Zdecydowanie. 377 00:27:00,021 --> 00:27:03,821 Dedykuję to tej, która całe życie mnie uczyła. 378 00:27:04,739 --> 00:27:05,699 Mojej mistrzyni. 379 00:27:06,910 --> 00:27:07,745 Ulicy. 380 00:27:09,290 --> 00:27:10,208 Śmiało. 381 00:27:12,630 --> 00:27:13,882 Dawaj. 382 00:27:16,429 --> 00:27:18,350 Dawaj, Dixon! 383 00:27:21,272 --> 00:27:24,028 Urodziłem się w dzielnicy Innej niż większość z was 384 00:27:24,111 --> 00:27:28,077 Nigdzie nigdy nie wyjechałem Wy pewnie byliście w Madrycie 385 00:27:28,161 --> 00:27:31,083 Nie boję się przygód Mój umysł urwał się z uprzęży 386 00:27:31,167 --> 00:27:35,008 Hejterzy nie przebiją mojej zbroi Suchy chleb jem, drodzy moi 387 00:27:35,091 --> 00:27:38,598 Nie chciałem być buntownikiem Nie miałem wyboru 388 00:27:38,682 --> 00:27:41,771 Tyle wojny, tyle nienawiści To wszystko jest nielogiczne 389 00:27:41,855 --> 00:27:45,195 Dzięki Bogu muzyka Uratowała mnie przed tym 390 00:27:45,278 --> 00:27:48,744 Teraz śpiewam teksty z głębi serca 391 00:27:49,913 --> 00:27:51,040 Tak 392 00:27:51,123 --> 00:27:52,418 Nauczę was ulicy 393 00:27:53,336 --> 00:27:54,380 Wiecie 394 00:27:54,463 --> 00:27:56,175 Dixon, skarbie 395 00:27:56,760 --> 00:27:57,595 Nie, nie 396 00:28:05,861 --> 00:28:07,155 María José Sevilla. 397 00:29:04,061 --> 00:29:08,695 Jak mam wyjaśnić mój los Nie ma cię tu 398 00:29:09,321 --> 00:29:14,289 Jak uwolnić się od tego szału 399 00:29:14,790 --> 00:29:20,886 To, co czuję do ciebie, to szaleństwo Między nami jest chemia 400 00:29:20,970 --> 00:29:24,477 Nie mogę już dłużej 401 00:29:24,978 --> 00:29:29,570 Wybacz, że narobiłam ci nadziei To nie było moim zamiarem 402 00:29:30,196 --> 00:29:34,580 Wiem, że prawdziwa miłość Zawsze wraca 403 00:29:35,666 --> 00:29:41,552 Ale jak mogę zapomnieć o twojej skórze? Jak mam o tobie zapomnieć? 404 00:29:42,220 --> 00:29:45,268 Nie mogę już dłużej 405 00:29:45,352 --> 00:29:46,855 Kochanie, nie 406 00:29:47,439 --> 00:29:52,240 Nie zgadzam się na ostatni pocałunek Zachowaj go 407 00:29:52,741 --> 00:29:57,167 Dam ci go następnym razem 408 00:29:57,918 --> 00:30:02,302 Zrobię to tak 409 00:30:03,346 --> 00:30:05,893 Tak, jak lubisz, skarbie 410 00:30:29,147 --> 00:30:30,191 Dawaj, MJ! 411 00:30:44,929 --> 00:30:46,014 Twoja kolej. 412 00:30:50,022 --> 00:30:51,150 Chcesz je? 413 00:30:51,776 --> 00:30:53,947 Bez nich nie mogę zagrać. 414 00:30:55,158 --> 00:31:00,543 Jeśli mi je oddasz, pokażę ci, jaka jestem w tym dobra. 415 00:31:03,090 --> 00:31:04,593 Ja już to wiem. 416 00:31:05,762 --> 00:31:06,639 Powodzenia. 417 00:33:25,541 --> 00:33:27,712 Poradzisz sobie. Jestem pewien. 418 00:33:28,714 --> 00:33:29,758 Ja nie. 419 00:34:09,170 --> 00:34:10,339 Wzruszyłem się. 420 00:34:10,924 --> 00:34:15,140 Nie masz nic lepszego do roboty niż kręcenie się wokół nas, prawda? 421 00:34:17,645 --> 00:34:18,814 Chyba śnisz. 422 00:34:20,568 --> 00:34:22,238 Spóźnię się. Lecę. 423 00:34:23,824 --> 00:34:25,661 Do zobaczenia na przesłuchaniu. 424 00:34:32,759 --> 00:34:34,178 Luka, zaczekaj. 425 00:34:34,846 --> 00:34:35,807 Co? 426 00:34:37,685 --> 00:34:42,027 Wiem, że w przeszłości między nami bywało różnie. 427 00:34:42,111 --> 00:34:45,284 Przepraszam, że cię wyoutowałam. To było głupie. 428 00:34:45,994 --> 00:34:47,288 - Dobra. - Zaczekaj. 429 00:34:48,666 --> 00:34:52,381 Mimo wszystko miło było znów cię zobaczyć. 430 00:34:52,465 --> 00:34:54,803 Może spróbujemy zostać przyjaciółmi? 431 00:34:57,976 --> 00:34:59,521 To raczej niemożliwe. 432 00:35:00,523 --> 00:35:02,944 Ale dzięki, że mnie przeprosiłaś. 433 00:35:07,077 --> 00:35:08,121 Luka Colucci. 434 00:35:13,256 --> 00:35:15,845 No, no. Kogo my tu mamy? 435 00:35:17,473 --> 00:35:18,976 Dzięki, że jesteś, tato. 436 00:35:20,062 --> 00:35:22,859 Miło widzieć, że czasem ci na mnie zależy. 437 00:35:25,113 --> 00:35:27,660 Mam dla ciebie bardzo meksykańską piosenkę. 438 00:35:33,797 --> 00:35:37,972 To ty nauczyłeś mnie Jak wodę pić 439 00:35:39,935 --> 00:35:44,360 Byłem jak wróbel Uwięziony w twojej klatce 440 00:35:46,364 --> 00:35:51,792 Podciąłem sobie skrzydła A ty dawałeś mi okruszki 441 00:35:52,334 --> 00:35:56,843 To było tak mało A jednak cię kochałem 442 00:35:58,513 --> 00:36:02,855 Śpiewałem dla ciebie Zawsze ze szczerego serca 443 00:36:04,609 --> 00:36:09,076 Bez ciebie Nie mógłbym wznieść się do nieba 444 00:36:10,788 --> 00:36:16,967 Ale zostawiłeś mnie samego Zagubionego i zapomnianego 445 00:36:17,050 --> 00:36:22,812 Z innej ręki doczekałem się Upragnionego pożywienia 446 00:36:24,064 --> 00:36:27,947 To, co kiedyś było, nie wróci nigdy 447 00:36:30,243 --> 00:36:34,210 Nie szukaj mnie już 448 00:36:36,422 --> 00:36:40,430 Nie mam ci nic do zaoferowania 449 00:36:41,140 --> 00:36:47,778 Twoich okruszków mam już dość 450 00:36:48,822 --> 00:36:52,037 Sam wzleć do nieba 451 00:36:52,120 --> 00:36:53,248 Panie Colucci? 452 00:36:53,916 --> 00:36:56,462 Co wie pan o Rocío Garcíi? 453 00:36:57,506 --> 00:36:59,594 Wiem, że uczyła pana syna muzyki. 454 00:37:01,013 --> 00:37:05,021 Może znajdziesz innego wróbelka 455 00:37:05,814 --> 00:37:07,902 Ale pamiętaj 456 00:37:11,576 --> 00:37:16,043 By go napoić 457 00:37:35,833 --> 00:37:37,544 Czemu płaczesz, cioto? 458 00:37:38,171 --> 00:37:41,093 - Co ty wyprawiasz? - Odpieprz się, palancie. 459 00:37:41,177 --> 00:37:44,475 - Fajny filmik sobie nagrałeś? - Puść mnie, chuju! 460 00:37:51,740 --> 00:37:53,660 Wiesz, że jesteś kretynem? 461 00:37:54,412 --> 00:37:55,414 Debilu. 462 00:38:00,465 --> 00:38:01,885 Nie dotykaj mnie, dupku. 463 00:38:15,621 --> 00:38:17,625 - Wiecie, gdzie jest Jana? - Nie. 464 00:38:23,177 --> 00:38:24,054 Kochanie… 465 00:38:25,056 --> 00:38:26,016 Przepraszam. 466 00:38:29,899 --> 00:38:31,360 Esteban Torres. 467 00:38:42,215 --> 00:38:44,929 Dobry wieczór. Jestem Esteban Torres. 468 00:38:48,770 --> 00:38:50,023 Sebas, wstań. 469 00:38:51,066 --> 00:38:55,367 Całą noc nie spałem. Przepraszam. Zabrakło mi empatii. 470 00:38:57,204 --> 00:39:00,043 Ale oskarżyłaś mnie o coś, czego bym nie zrobił. 471 00:39:01,880 --> 00:39:05,595 To ważna dla mnie piosenka. Napisałem ją w wieku sześciu lat… 472 00:39:05,679 --> 00:39:07,892 Oszczędź nam Behind the Music i graj. 473 00:39:07,975 --> 00:39:09,186 - Emilio! - Co? 474 00:39:27,514 --> 00:39:29,142 Proszę, wybacz mi. 475 00:39:29,226 --> 00:39:31,355 - Pogadamy później. - Nie. 476 00:39:32,107 --> 00:39:34,820 To ważne. Musiałaś mieć powód, by we mnie zwątpić. 477 00:39:34,904 --> 00:39:37,618 - Muszę iść. - Nie chcę, żebyś we mnie wątpiła. 478 00:39:39,329 --> 00:39:41,584 Nie powinieneś oceniać występów? 479 00:39:42,419 --> 00:39:45,174 Nie obchodzi mnie to. Zależy mi na tobie. 480 00:39:45,801 --> 00:39:48,306 Ty i nasz związek to są moje priorytety. 481 00:39:48,389 --> 00:39:50,435 Dobra, ale muszę iść. 482 00:39:50,518 --> 00:39:52,063 Chodzi o tego gościa, tak? 483 00:39:53,984 --> 00:39:58,117 Masz gdzieś, że chcę ratować nasz związek. Wolisz iść na jego przesłuchanie. 484 00:39:58,200 --> 00:40:01,833 Nie tylko na tym mi zależy, ale obiecałam, że tam będę. 485 00:40:09,139 --> 00:40:12,354 A co z obietnicą wobec mnie? Mieliśmy to wygrać razem. 486 00:40:12,437 --> 00:40:14,608 Poznałaś go dosłownie pół godziny temu. 487 00:40:14,692 --> 00:40:18,157 - Tak się nie używa „dosłownie”. - W dupie to mam, jak się używa. 488 00:40:18,741 --> 00:40:20,370 Zdecyduj, czego chcesz. 489 00:40:21,246 --> 00:40:23,250 Chcę to zakończyć! 490 00:40:28,093 --> 00:40:29,304 Tę rozmowę. 491 00:40:30,223 --> 00:40:31,099 Na razie. 492 00:41:18,778 --> 00:41:21,492 Przepraszam, że nie byłam na przesłuchaniu. 493 00:41:22,285 --> 00:41:24,289 Przysięgam, że robiłam, co mogłam. 494 00:41:24,915 --> 00:41:25,750 W porządku. 495 00:41:25,834 --> 00:41:28,756 Nic się nie stało. 496 00:41:32,806 --> 00:41:34,058 Estebanie? 497 00:41:48,337 --> 00:41:49,548 A twój chłopak? 498 00:41:57,063 --> 00:42:00,194 Jana Cohen Gandía proszona do gabinetu dyrektorki. 499 00:42:00,278 --> 00:42:01,530 Będzie dobrze. 500 00:42:15,516 --> 00:42:17,395 Dokąd się tak spieszysz? 501 00:42:18,021 --> 00:42:18,982 Nie słyszałeś? 502 00:42:19,900 --> 00:42:21,695 Wyrzucili mnie ze szkoły. 503 00:42:22,906 --> 00:42:25,411 Śmiej się, ile chcesz. To już bez znaczenia. 504 00:42:25,495 --> 00:42:27,290 Nie dramatyzuj. 505 00:42:28,375 --> 00:42:30,421 - Przyszedłem cię ratować. - Jak to? 506 00:42:30,505 --> 00:42:34,137 Bez ciebie będzie tu trochę nudno. 507 00:42:34,220 --> 00:42:37,143 Jesteś jak kiepski film, który mnie wciągnął. 508 00:42:43,781 --> 00:42:44,783 Siadaj. 509 00:42:47,998 --> 00:42:50,252 Nie sprzedają ich w Argentynie. Dobre. 510 00:42:50,336 --> 00:42:51,296 Mów. 511 00:42:54,386 --> 00:42:57,099 Seleno Quintanilla, to nie jest zabawa. 512 00:42:57,767 --> 00:43:01,567 - Co z tym zrobicie? - Co nam się zachce. 513 00:43:02,068 --> 00:43:04,907 Znalazłem to nagranie w komórce Kuriego. 514 00:43:08,080 --> 00:43:11,837 Dziesięciu zamaskowanych dziwaków, pewnie trzecioklasiści. 515 00:43:11,921 --> 00:43:14,968 W środku nocy wyciągnęli nas z łóżek na kocenie. 516 00:43:15,553 --> 00:43:16,847 Porozmawiam z radą. 517 00:43:19,811 --> 00:43:22,024 A co z przesłuchaniem? 518 00:43:23,151 --> 00:43:24,654 Jana Cohen Gandía. 519 00:43:29,080 --> 00:43:30,499 Dawaj, Jana! 520 00:43:46,406 --> 00:43:48,702 Szukałam cię 521 00:43:50,331 --> 00:43:54,213 Z głębi siebie tamtego dnia 522 00:43:54,297 --> 00:43:59,641 A jednak nie mogłeś zrozumieć 523 00:44:02,897 --> 00:44:06,029 Mojego serca 524 00:44:07,072 --> 00:44:10,872 Moje serce ci oddałam 525 00:44:10,955 --> 00:44:16,466 A jednak nie umiałeś zobaczyć mnie 526 00:44:17,343 --> 00:44:22,603 Ale już koniec z tym 527 00:44:22,687 --> 00:44:25,693 Dość mam czekania na ciebie 528 00:44:25,776 --> 00:44:32,749 Wybacz mi, ale już dłużej Nie mogę powstrzymać się 529 00:44:34,168 --> 00:44:38,134 Narodziło się we mnie to nowe uczucie 530 00:44:38,218 --> 00:44:42,518 Czyni mnie silniejszą Sprawia, że radę dam 531 00:44:42,602 --> 00:44:46,443 Już się nie boję Patrzę przed siebie 532 00:44:46,526 --> 00:44:50,952 Dookoła mnie wolność Wszędzie czuję ją 533 00:44:51,035 --> 00:44:55,294 Nie potrzebuję nikogo Patrzę przed siebie 534 00:44:55,377 --> 00:45:01,139 {\an8}Stawiam czoła światu bez lęku Wiem, że nadszedł mój czas 535 00:45:01,222 --> 00:45:03,477 {\an8}GRATULACJE, GWIAZDO ROCKA! 536 00:45:03,560 --> 00:45:07,860 {\an8}Nic już mnie nie powstrzyma 537 00:45:07,944 --> 00:45:11,284 - Chciałeś ze mną pomówić? - Mam prośbę. 538 00:45:15,751 --> 00:45:18,214 WIZJONERZY BIZNESU 539 00:45:27,274 --> 00:45:29,320 Brawo, Jana! 540 00:45:37,127 --> 00:45:39,674 Od 18 lat nie było u nas kocenia. 541 00:45:50,278 --> 00:45:52,032 - To może być… - Loża? 542 00:45:52,115 --> 00:45:55,121 Zawsze chciałam być jak Roberta. 543 00:45:57,042 --> 00:45:58,253 Oby nie. 544 00:46:00,048 --> 00:46:01,676 Co z tym zrobicie? 545 00:46:01,760 --> 00:46:04,223 Co nam się zachce. 546 00:46:04,307 --> 00:46:06,102 Daj spokój. 547 00:46:09,525 --> 00:46:13,784 WIEMY, CO ZROBILIŚCIE MACIE PRZEJEBANE 548 00:46:32,613 --> 00:46:36,705 Napisy: Łukasz Stanisław Dutka