1
00:00:06,174 --> 00:00:10,015
SERIAL NETFLIX
2
00:00:17,780 --> 00:00:19,283
Dzień dobry, księżniczko.
3
00:00:20,160 --> 00:00:21,120
Puść mnie!
4
00:00:21,204 --> 00:00:22,790
- Co to ma być?
- Cicho.
5
00:00:29,345 --> 00:00:30,430
Przestańcie!
6
00:00:31,224 --> 00:00:32,560
Wstawaj, gnido.
7
00:00:33,144 --> 00:00:34,647
Trzymać mi go.
8
00:00:35,482 --> 00:00:36,442
Co się dzieje?
9
00:00:47,757 --> 00:00:48,675
Nie gadać.
10
00:00:51,305 --> 00:00:54,311
Witajcie na ceremonii, pierwszaki.
11
00:01:03,830 --> 00:01:04,832
Rozbierać się!
12
00:01:06,461 --> 00:01:08,506
KILKA GODZIN WCZEŚNIEJ
13
00:01:40,362 --> 00:01:41,781
- Jana, skarbie.
- Mamo.
14
00:01:44,745 --> 00:01:48,252
Pomóż mi wybrać zdjęcie do artykułu.
15
00:01:48,879 --> 00:01:51,175
To czy to?
16
00:01:52,052 --> 00:01:53,388
Są identyczne.
17
00:01:55,726 --> 00:01:56,895
To.
18
00:01:58,314 --> 00:02:01,278
Mówiłam, że nie chcę gadać z prasą.
Wyjeżdżam…
19
00:02:01,362 --> 00:02:06,205
Do poważnej szkoły tworzyć poważną muzykę,
20
00:02:06,288 --> 00:02:08,793
żeby wszyscy brali mnie na poważnie.
21
00:02:10,129 --> 00:02:11,090
Przestań, mamo.
22
00:02:12,050 --> 00:02:15,849
Chcesz przekreślić wszystko,
co razem zbudowałyśmy.
23
00:02:15,933 --> 00:02:19,774
- Nie dramatyzuj.
- Wszystko to dla Elite Way School.
24
00:02:20,316 --> 00:02:21,861
Nikt jej tak nie nazywa.
25
00:02:21,945 --> 00:02:25,034
Jest tyle szkół, a ty wybrałaś akurat tę.
26
00:02:25,118 --> 00:02:28,374
Było ci tam źle, bo byłaś córką dyrektora.
27
00:02:28,458 --> 00:02:31,422
- Możesz jeszcze zmienić zdanie.
- Nie zamierzam.
28
00:02:34,344 --> 00:02:35,179
Kochanie…
29
00:02:36,307 --> 00:02:40,649
to nic dziwnego, że chcesz poczuć,
jak to jest być kimś zwyczajnym.
30
00:02:41,233 --> 00:02:44,698
Uprzedzam cię tylko,
że to ci się nie spodoba.
31
00:02:45,826 --> 00:02:47,537
Nikt nie chce być zwyczajny.
32
00:02:48,080 --> 00:02:49,500
Widzimy się na dole.
33
00:02:52,297 --> 00:02:53,758
Ogarnij pokój.
34
00:03:01,398 --> 00:03:05,699
Cześć. Pozdrawiam z Meksyku,
kraju, który kiedyś zwałem domem.
35
00:03:05,782 --> 00:03:08,454
Nie wiem, kiedy wrócę do Argentyny.
36
00:03:08,538 --> 00:03:11,544
Na razie wróciłem do DF, stolicy Meksyku!
37
00:03:11,627 --> 00:03:15,760
To Miasto Meksyk, nie mówi się już DF.
38
00:03:17,931 --> 00:03:21,856
Dziękuję, ojcze. Jakieś jeszcze mądrości
na nowy rok szkolny?
39
00:03:23,108 --> 00:03:26,281
Mam kilka uwag co do twojego ubioru.
40
00:03:26,365 --> 00:03:29,162
Przestań udawać zaskoczenie na mój widok.
41
00:03:29,246 --> 00:03:31,124
Widujemy się raz do roku.
42
00:03:31,208 --> 00:03:33,546
Czasem za dzwonisz na urodziny.
43
00:03:35,299 --> 00:03:39,015
Raz zapomniałem.
Całe życie będziesz to przeżywać?
44
00:03:39,099 --> 00:03:41,812
Rób, co chcesz. Możesz nosić tę…
45
00:03:41,896 --> 00:03:42,731
Dziękuję.
46
00:03:43,649 --> 00:03:45,152
…taniochę z odpustu.
47
00:03:45,236 --> 00:03:46,572
Tanie to nie było.
48
00:03:46,655 --> 00:03:49,870
Nie odziedziczyłem po tobie
pogardy dla zwierząt.
49
00:03:50,580 --> 00:03:52,292
Jak chcesz coś odziedziczyć,
50
00:03:52,375 --> 00:03:54,880
była umowa,
że idziesz na profil biznesowy.
51
00:03:54,964 --> 00:03:57,135
Od zawsze chciałem tworzyć muzykę.
52
00:03:58,888 --> 00:04:01,644
Po to tu jestem. Nie dla ciebie.
53
00:04:01,727 --> 00:04:03,689
Masz obowiązki wobec rodziny.
54
00:04:03,773 --> 00:04:05,986
Tak jak ty wobec swojej?
55
00:04:06,821 --> 00:04:10,035
- Nie prowokuj mnie.
- To ty mnie nie prowokuj.
56
00:04:15,922 --> 00:04:18,427
- Jedziemy?
- Szofer cię zawiezie.
57
00:04:18,511 --> 00:04:19,722
Mam zebranie.
58
00:04:42,893 --> 00:04:45,106
PIANISTKA ZACHWYCA WIDOWNIĘ
W BROOKLYNIE
59
00:04:48,571 --> 00:04:51,326
Te snoby chciały,
żebym zaparkował na ulicy.
60
00:04:55,251 --> 00:04:57,213
Jeszcze się na tobie nie poznali.
61
00:04:57,297 --> 00:05:00,386
Nie wiedzą,
jakiego kalibru artystą jesteś.
62
00:05:02,975 --> 00:05:04,352
Jesteś pewien?
63
00:05:05,062 --> 00:05:08,026
Cieszę się, że dostałeś stypendium, ale…
64
00:05:08,820 --> 00:05:10,698
Zobacz te ich fryzury.
65
00:05:11,450 --> 00:05:14,665
Jeśli chcesz zostać prawdziwym muzykiem,
66
00:05:14,748 --> 00:05:17,253
załatwimy ci miejsce w Akademii Muzycznej.
67
00:05:17,754 --> 00:05:21,887
Synu, masz talent Mozarta, a nie tego…
68
00:05:23,307 --> 00:05:25,812
- Jasona Beepera.
- Justina Biebera.
69
00:05:25,895 --> 00:05:26,897
Właśnie.
70
00:05:27,440 --> 00:05:30,697
- Nie chcę być Justinem Bieberem.
- Co za ulga.
71
00:05:30,780 --> 00:05:33,953
Wiem, co robię.
To dla mnie najlepsze miejsce.
72
00:05:35,623 --> 00:05:40,299
Pamiętaj, że ci ludzie nie są tacy jak my.
73
00:05:40,383 --> 00:05:42,888
- Nie chcę, żebyś…
- Zaufaj mi, tato.
74
00:05:43,931 --> 00:05:47,063
Mamo, nie rób scen.
75
00:05:48,941 --> 00:05:52,490
Czemu musieliśmy
iść taki kawał, Guillermo?
76
00:05:52,574 --> 00:05:54,703
Mamo, mów mi Dixon.
77
00:05:55,705 --> 00:05:56,790
Jak chcesz.
78
00:05:58,252 --> 00:06:01,717
Czemu kazałeś mi
zaparkować auto 18 przecznic stąd?
79
00:06:01,800 --> 00:06:04,514
Mówiłem ci, żebyś została w aucie.
80
00:06:04,598 --> 00:06:06,393
Nie tym tonem, smarkaczu.
81
00:06:07,687 --> 00:06:11,570
Moje dziecko nie może być samo
pierwszego dnia szkoły.
82
00:06:11,653 --> 00:06:15,119
- Mamo, błagam.
- Będę za tobą tęsknić.
83
00:06:16,538 --> 00:06:18,375
- Ja też.
- Powiedz to głośniej.
84
00:06:18,459 --> 00:06:21,506
Ja też, mamo.
85
00:06:21,590 --> 00:06:23,135
Ja też będę tęsknił.
86
00:06:23,844 --> 00:06:24,888
Daj już spokój.
87
00:06:25,473 --> 00:06:28,061
Nie płacz, proszę.
88
00:06:37,079 --> 00:06:38,833
Czemu ty mnie tak nie przytulasz?
89
00:06:40,294 --> 00:06:41,964
- O nie, mamo
- Chodź.
90
00:06:42,047 --> 00:06:43,884
Mowy nie ma.
91
00:06:46,014 --> 00:06:49,145
- Co to?
- Czemu grzebiesz w moich rzeczach?
92
00:06:49,228 --> 00:06:51,316
Tak nagradzamy wyskoki twojej córki?
93
00:06:51,399 --> 00:06:53,654
Płacąc jej za szkołę dla bogaczy?
94
00:06:53,737 --> 00:06:58,079
Rozmawiałem z dyrektorką.
Zero tolerancji dla twoich wybryków.
95
00:06:58,163 --> 00:07:01,336
- To teraz nie jest najważniejsze…
- Negujesz moje słowa?
96
00:07:01,419 --> 00:07:06,972
Spokojnie. Idź już i ciesz się,
że masz mnie z głowy.
97
00:07:13,569 --> 00:07:14,654
Chodźmy.
98
00:07:19,080 --> 00:07:21,376
- Dbaj o siebie.
- Dobrze.
99
00:07:46,175 --> 00:07:50,893
Witam wszystkich w nowej EWS,
dawnej zwanej Elite Way School.
100
00:07:50,977 --> 00:07:52,772
Witam wszystkich i wszystkie.
101
00:07:53,607 --> 00:07:56,905
Żyjemy w trzeciej dekadzie XXI wieku.
102
00:07:56,989 --> 00:07:57,824
Właśnie.
103
00:08:00,287 --> 00:08:04,003
Spokojnie, mamo. Wszystko będzie dobrze.
104
00:08:04,086 --> 00:08:07,885
Czeka cię wiele przeszkód,
które wystawią twoją wiarę na próbę.
105
00:08:07,969 --> 00:08:08,804
Jasne.
106
00:08:08,887 --> 00:08:12,227
- Pamiętaj, że…
- Jezus jest najważniejszy.
107
00:08:15,275 --> 00:08:16,736
Kocham cię. Pa.
108
00:08:21,496 --> 00:08:24,043
Hi, przepraszam, cześć.
109
00:08:24,126 --> 00:08:25,629
Nie jesteś stąd, nie?
110
00:08:28,301 --> 00:08:32,435
Nie do końca. Rodzice tak.
Ja jestem z Kalifornii.
111
00:08:32,518 --> 00:08:33,771
Nie obchodzi mnie to.
112
00:08:34,313 --> 00:08:35,315
Chodź tu.
113
00:08:36,484 --> 00:08:37,779
Skoro już tu jesteś,
114
00:08:37,862 --> 00:08:41,745
radzę ci, byś porzuciła marzenie
o zostaniu nową Mią Colucci.
115
00:08:41,828 --> 00:08:44,417
Nie ma nic bardziej żałosnego niż fani.
116
00:08:47,924 --> 00:08:50,053
Mrugnij dwa razy, jeśli rozumiesz.
117
00:08:52,308 --> 00:08:53,936
Nie ma za co, księżniczko.
118
00:08:54,019 --> 00:08:55,230
Idziemy?
119
00:09:20,656 --> 00:09:22,242
Patrz, kogo tu mamy.
120
00:09:22,869 --> 00:09:23,954
Boże.
121
00:09:24,038 --> 00:09:26,250
Niemożliwe. To naprawdę ona?
122
00:09:26,835 --> 00:09:29,799
Ludzie, kto ją tu wpuścił?
123
00:09:31,219 --> 00:09:34,726
Jej dziadek był dyrektorem,
a ojciec to Camilo Cohen.
124
00:09:35,310 --> 00:09:38,274
Producent większości kawałków,
których słuchamy.
125
00:09:39,318 --> 00:09:43,660
Nikt mu nie powiedział,
że córunia ma wszystko oprócz talentu?
126
00:09:45,581 --> 00:09:46,791
Ostra jesteś, Lauro.
127
00:09:48,294 --> 00:09:52,929
Gratuluję dostanią się do najsłynniejszej
szkoły w Ameryce Łacińskiej.
128
00:09:53,430 --> 00:09:58,440
W tych salach urzędują
nauki ścisłe, robotyka i biznes.
129
00:10:02,448 --> 00:10:05,370
Czyli nudziarze. Bez urazy.
130
00:10:08,334 --> 00:10:12,843
Najważniejszy jest oczywiście
Program Mistrzostwa Muzycznego.
131
00:10:12,927 --> 00:10:15,849
Musical Excellence Program, w skrócie MEP.
132
00:10:18,020 --> 00:10:19,148
Czemu po angielsku?
133
00:10:20,191 --> 00:10:25,243
Lubimy tu angielskie nazwy.
Brzmią bardziej wyrafinowanie.
134
00:10:26,120 --> 00:10:27,706
Zepsujesz, odkupujesz.
135
00:10:29,460 --> 00:10:31,088
Nie cieszcie się jeszcze.
136
00:10:31,172 --> 00:10:32,800
Jak co roku
137
00:10:32,883 --> 00:10:36,975
w ciągu miesiąca połowa z was
wróci do domu z płaczem.
138
00:10:49,667 --> 00:10:51,086
Ale wiocha.
139
00:10:52,965 --> 00:10:56,681
Nie każdy potrafiłby osiągnąć to, co oni.
140
00:10:56,764 --> 00:10:59,311
Pełne stadiony, złote płyty.
141
00:10:59,395 --> 00:11:01,900
Przepraszam, myślałeś, że gadam do ciebie?
142
00:11:04,321 --> 00:11:05,198
Moja wina.
143
00:11:08,079 --> 00:11:11,460
Pewnie przyjeżdżacie tu
przekonani o swoim talencie.
144
00:11:11,544 --> 00:11:15,928
A tak naprawdę
dostaliście się tu dzięki nepotyzmowi.
145
00:11:17,138 --> 00:11:20,228
Wiadomo, że talent
nie zawsze się sprzedaje.
146
00:11:20,311 --> 00:11:23,484
Spotify płaci tantiemy
na podstawie liczby odtworzeń,
147
00:11:23,568 --> 00:11:25,739
a nie jakości muzyki, więc…
148
00:11:35,133 --> 00:11:37,972
Ci z was, którzy dostaną się
do programu MEP,
149
00:11:38,055 --> 00:11:40,852
mogą zagrać
w kluczowym wydarzeniu semestru,
150
00:11:40,936 --> 00:11:42,898
Bitwie zespołów.
151
00:11:43,399 --> 00:11:48,200
Finaliści poznają
najlepsze nazwiska z branży.
152
00:11:48,952 --> 00:11:51,373
To przepustka do zostania gwiazdą.
153
00:11:51,874 --> 00:11:54,212
Przyjrzyjcie się dobrze tej scenie.
154
00:11:54,839 --> 00:11:58,638
To na niej wasze marzenia się spełnią…
albo rozwieją.
155
00:12:02,145 --> 00:12:03,230
Idziemy dalej.
156
00:12:46,818 --> 00:12:48,446
Nie przestawaj.
157
00:12:49,740 --> 00:12:51,368
Myślałam, że jestem sama.
158
00:12:51,953 --> 00:12:53,706
Mogę być twoją publicznością.
159
00:12:53,790 --> 00:12:57,840
Wiem, że przywykłaś
do większych tłumów, Jano Cohen Gandía.
160
00:12:58,382 --> 00:13:01,806
- Wiesz, kim jestem?
- Jestem z Puebli, nie z Marsa.
161
00:13:03,559 --> 00:13:05,897
- A ty to kto?
- Esteban.
162
00:13:07,484 --> 00:13:10,072
Estebanie z Puebli, nie z Marsa,
163
00:13:10,156 --> 00:13:13,538
co ty na to, by prywatny koncert
przełożyć na inny dzień?
164
00:13:13,621 --> 00:13:14,498
Pewnie.
165
00:13:24,017 --> 00:13:26,063
Tutaj urzęduje administracja.
166
00:13:27,900 --> 00:13:29,611
Więc jesteś tu nowy?
167
00:13:30,446 --> 00:13:35,039
Głupie pytanie. Wszyscy jesteśmy tu nowi.
168
00:13:35,540 --> 00:13:37,168
- Tak, jestem nowy.
- Fajnie.
169
00:13:39,590 --> 00:13:40,508
Jana!
170
00:13:41,051 --> 00:13:42,011
Sebas.
171
00:13:42,095 --> 00:13:42,930
Rany.
172
00:13:43,556 --> 00:13:44,391
Jana…
173
00:13:53,868 --> 00:13:55,705
- Sebas…
- Co?
174
00:13:56,874 --> 00:14:00,632
Nie ma się czego wstydzić. Posłuchaj mnie.
175
00:14:01,133 --> 00:14:03,554
Ludzie chcą oglądać Jabasa.
176
00:14:03,638 --> 00:14:06,936
- Jabasa?
- #Jabas. Jana i Sebas.
177
00:14:07,520 --> 00:14:10,151
Ktoś wygadał, że tu jesteś.
Mój Insta oszalał.
178
00:14:10,234 --> 00:14:11,737
- Serio?
- Tak, chodź.
179
00:14:14,159 --> 00:14:14,994
Cisza.
180
00:14:15,996 --> 00:14:17,791
Powiedziałam „cisza”.
181
00:14:17,874 --> 00:14:19,461
- Dzięki.
- Cisza.
182
00:14:19,544 --> 00:14:20,880
Cisza! Już!
183
00:14:21,882 --> 00:14:24,805
Wy dwoje, to nie jest dyskoteka.
184
00:14:24,888 --> 00:14:27,268
Duszno tu od hormonów.
185
00:14:29,063 --> 00:14:30,483
Od razu lepiej się oddycha.
186
00:14:30,566 --> 00:14:35,869
Pokoje są trzyosobowe,
przydzielone imiennie i nieodwołalnie.
187
00:14:36,537 --> 00:14:40,169
Cisza nocna od dziewiątej.
Punktualnie. Wieczorem.
188
00:14:40,252 --> 00:14:44,302
Mówię, gdyby ktoś miał wątpliwości,
o którą dziewiątą chodzi.
189
00:14:44,386 --> 00:14:46,724
- Szybko gada.
- Bardzo.
190
00:14:47,266 --> 00:14:51,441
Traktujcie mnie jak granicę,
której radzę nie przekraczać.
191
00:14:51,984 --> 00:14:53,362
Możecie iść.
192
00:14:54,030 --> 00:14:56,368
- Odwiedzę cię.
- W pokoju?
193
00:14:56,451 --> 00:14:57,704
- Tak.
- A lokatorki…
194
00:14:57,787 --> 00:15:00,668
No nie wiem. Poproś je o przysługę.
195
00:15:01,503 --> 00:15:03,632
- Chcę być normalna.
- Jesteś.
196
00:15:03,716 --> 00:15:04,885
Nie przeszkadzam?
197
00:15:06,471 --> 00:15:08,976
Jeśli oczekujecie specjalnego traktowania,
198
00:15:09,477 --> 00:15:11,147
muszę was rozczarować.
199
00:15:11,982 --> 00:15:14,529
Mam pryszcze? Krzywy nos
200
00:15:14,613 --> 00:15:17,535
albo oczy pełne nadziei i marzeń?
201
00:15:17,619 --> 00:15:18,537
Nie, prawda?
202
00:15:18,621 --> 00:15:22,169
To dlatego,
że nie należę do panienki fanklubu.
203
00:15:22,253 --> 00:15:26,010
Panie Langarica, nie obchodzi mnie,
że pańska matka jest burmistrzem.
204
00:15:26,094 --> 00:15:30,478
Nie nadużywajcie mojej cierpliwości.
Do pokoi! I to już!
205
00:15:31,438 --> 00:15:34,527
- Gdzie mój pokój?
- Nie widzi pan, że jestem zajęta?
206
00:15:34,611 --> 00:15:35,738
„I to już”.
207
00:15:46,384 --> 00:15:49,724
- Cześć.
- Co tam? Jestem Andi.
208
00:15:49,808 --> 00:15:52,229
- Ja jestem…
- Jana Cohen Gandía.
209
00:15:52,313 --> 00:15:55,569
Jestem twoją największą fanką!
210
00:15:55,653 --> 00:15:56,738
Co u ciebie?
211
00:15:56,822 --> 00:15:59,035
Czemu mówię po angielsku? Zamknę się.
212
00:15:59,911 --> 00:16:01,915
Nie znasz hiszpańskiego?
213
00:16:01,999 --> 00:16:04,587
Znam. Jestem z Kalifornii.
214
00:16:05,088 --> 00:16:08,888
- María José albo MJ.
- Miło cię poznać, MJ.
215
00:16:20,661 --> 00:16:22,415
OD DZIADKA DLA CIEBIE
216
00:16:31,224 --> 00:16:32,936
Masz tylko to?
217
00:16:33,019 --> 00:16:35,649
Nie lubię dźwigać tony bagażu.
218
00:16:38,321 --> 00:16:39,282
Cześć, chłopaki.
219
00:16:40,033 --> 00:16:41,703
To tu. Przywitajcie się.
220
00:16:42,914 --> 00:16:45,210
- To jakiś żart?
- Nie.
221
00:16:45,294 --> 00:16:48,425
To nie hotel, paniczu.
Czas zawrzeć nowe znajomości.
222
00:16:48,509 --> 00:16:50,179
Pani mnie nie rozumie.
223
00:16:50,262 --> 00:16:53,268
Ojciec wyraźnie prosił
o osobny pokój dla mnie.
224
00:16:53,352 --> 00:16:56,274
A ja wyraźnie mówię, że to nie jest hotel.
225
00:16:56,358 --> 00:16:59,113
Nie robimy tu dla nikogo wyjątków.
226
00:16:59,197 --> 00:17:02,328
- Nie graj mi na nerwach.
- Pani idzie, poradzę sobie.
227
00:17:07,129 --> 00:17:08,256
Co się gapisz?
228
00:17:10,177 --> 00:17:14,811
- Są mundurki.
- Nie do wiary!
229
00:18:07,333 --> 00:18:08,585
Witam wszystkich.
230
00:18:10,046 --> 00:18:12,009
Niektórzy z was już mnie znają.
231
00:18:12,635 --> 00:18:16,893
Jestem Celina Ferrer, wasza dyrektorka.
232
00:18:17,812 --> 00:18:20,776
Cieszę się, że widzę tyle nowych twarzy.
233
00:18:20,860 --> 00:18:22,112
Bardzo się cieszymy.
234
00:18:23,615 --> 00:18:24,742
Dziękuję, Anito.
235
00:18:24,826 --> 00:18:26,204
Opowiem wam dzisiaj
236
00:18:26,287 --> 00:18:28,917
o naszym Programie Mistrzostwa Muzycznego.
237
00:18:29,001 --> 00:18:29,836
MEP.
238
00:18:31,005 --> 00:18:33,009
Dzieciaki tak go nazywają.
239
00:18:33,886 --> 00:18:34,846
Dziękuję, Anito.
240
00:18:35,514 --> 00:18:38,729
Jeśli chcecie spróbować swoich sił,
241
00:18:39,271 --> 00:18:42,528
musicie się dziś zapisać na przesłuchania.
242
00:18:42,611 --> 00:18:45,617
Lista wisi
przy drzwiach do mojego gabinetu.
243
00:18:46,703 --> 00:18:48,790
Przesłuchania ruszają jutro.
244
00:18:48,874 --> 00:18:51,922
W tym semestrze
kapitanowie drużyn, Emilia i Sebas,
245
00:18:52,005 --> 00:18:53,216
będą jurorami.
246
00:18:57,516 --> 00:18:59,228
Życzę wszystkim powodzenia.
247
00:19:11,628 --> 00:19:12,630
PRZESŁUCHANIA
248
00:19:22,817 --> 00:19:24,904
- Pomóc w czymś?
- Tak, pospiesz się.
249
00:19:24,988 --> 00:19:25,906
Znamy się?
250
00:19:26,866 --> 00:19:27,701
Nie do wiary.
251
00:19:28,954 --> 00:19:30,039
Jestem Luka.
252
00:19:31,835 --> 00:19:33,713
Luka! Nie widziałam cię…
253
00:19:33,797 --> 00:19:35,717
Od wesela ciotki, niestety.
254
00:19:36,260 --> 00:19:39,767
- Bardzo się zmieniłeś.
- Wszyscy się zmieniliśmy.
255
00:19:40,769 --> 00:19:44,193
- Mam nadzieję, że nie jesteś zły, bo…
- Niby czemu?
256
00:19:44,986 --> 00:19:48,326
W końcu tylko mnie wyoutowałaś
swoją gadką o różnorodności.
257
00:19:48,409 --> 00:19:51,791
Nie chciałam sprawić ci przykrości,
a tylko pomóc.
258
00:19:53,127 --> 00:19:55,966
Zapiszesz się? Ty też robisz muzę?
259
00:19:56,050 --> 00:19:59,014
Jak się nie pospieszysz,
to nie wiem, czy zdążę.
260
00:20:01,143 --> 00:20:04,358
Wasza Wysokość, królowo popu, witamy.
261
00:20:11,622 --> 00:20:15,088
I jeszcze Colucci
zaszczyca nas swoją obecnością.
262
00:20:15,797 --> 00:20:19,054
Błagam. Cała przyjemność po mojej stronie.
263
00:20:21,225 --> 00:20:22,937
Miło poznać Miss Faveli.
264
00:20:32,873 --> 00:20:35,378
- Przepraszam.
- Nic się nie stało.
265
00:20:35,462 --> 00:20:36,839
- Idziesz tam?
- Tak.
266
00:20:39,010 --> 00:20:42,183
Zaśpiewasz swoją piosenkę
na przesłuchaniu?
267
00:20:43,352 --> 00:20:45,440
Ludzie się ze mnie nabijają.
268
00:20:45,523 --> 00:20:49,323
To dawne czasy. To już nie jestem ja.
269
00:20:49,406 --> 00:20:50,951
To nie jest zły pomysł.
270
00:20:51,786 --> 00:20:55,669
Ludzie po prostu
nie zrozumieli twojego przekazu.
271
00:20:56,629 --> 00:20:57,464
Właśnie.
272
00:20:57,965 --> 00:21:03,184
Ludzie oczekują, że będę taka,
jaką mnie siebie wyobrazili.
273
00:21:04,228 --> 00:21:05,564
To dziwne, nie?
274
00:21:06,607 --> 00:21:09,780
- Jeśli chcesz, możemy razem poćwiczyć.
- Jasne.
275
00:21:09,864 --> 00:21:13,663
- O 21.15 w sali muzycznej?
- W trakcie ciszy nocnej?
276
00:21:14,623 --> 00:21:15,584
No tak.
277
00:21:20,093 --> 00:21:22,556
Dobra.
278
00:21:22,639 --> 00:21:24,727
- Widzimy się.
- Tak.
279
00:21:41,677 --> 00:21:45,477
Dzień dobry.
Schowajcie telefony. Zaczynamy.
280
00:21:46,061 --> 00:21:47,689
Proszę o uwagę.
281
00:21:51,614 --> 00:21:54,453
Proszę, kogo tu mamy, Kolumbijczyk!
282
00:21:55,747 --> 00:21:57,668
Pilnujcie komórek i portfeli.
283
00:21:57,751 --> 00:21:59,463
Nawet nie próbuj kraść.
284
00:22:00,047 --> 00:22:02,511
Jak cię złapiemy, to cię deportujemy.
285
00:22:02,594 --> 00:22:05,350
Pogięło cię, że zadzierasz z synem ulicy.
286
00:22:06,393 --> 00:22:09,900
Większość Kolumbijczyków
nie mówi w ten sposób.
287
00:22:10,401 --> 00:22:14,284
I owszem, pilnuj komórki i portfela.
288
00:22:14,368 --> 00:22:17,541
Chociaż są cenniejsze rzeczy,
które możesz stracić.
289
00:22:21,632 --> 00:22:24,054
Jak chcesz, możemy o tym zapomnieć.
290
00:22:25,181 --> 00:22:27,268
Każdemu daję drugą szansę.
291
00:22:28,103 --> 00:22:29,147
Tak?
292
00:22:29,231 --> 00:22:31,402
A jak nie, to co, twardzielu?
293
00:22:31,485 --> 00:22:33,030
Panowie, co się dzieje?
294
00:22:34,074 --> 00:22:37,414
Ten dzieciak ze skunksem na głowie
chciał mnie okraść.
295
00:22:37,497 --> 00:22:38,332
Serio?
296
00:22:38,917 --> 00:22:41,547
Nie wymyślać. Siadać, obaj.
297
00:22:43,843 --> 00:22:48,018
Zaczniemy od rozmnażania komórkowego,
liczby chromosomów…
298
00:22:48,102 --> 00:22:49,104
Panienko?
299
00:22:51,358 --> 00:22:52,360
Panienko?
300
00:22:53,613 --> 00:22:56,535
- Agosti?
- Pani mi się przedstawia?
301
00:22:56,619 --> 00:22:57,829
Czy to pytanie?
302
00:22:58,456 --> 00:22:59,708
Jedno i drugie?
303
00:23:00,627 --> 00:23:03,507
- Używa pani telefonu?
- Oczywiście, że nie.
304
00:23:04,593 --> 00:23:09,185
To świetna okazja, by wam przypomnieć,
305
00:23:09,770 --> 00:23:14,237
że postępy w nauce są niezbędnym warunkiem
306
00:23:14,321 --> 00:23:16,533
udziału w programach mistrzowskich.
307
00:23:17,702 --> 00:23:20,416
Oblejecie moje zajęcia, odpadacie.
308
00:23:21,585 --> 00:23:24,549
Proszę o uwagę, bo niestety
309
00:23:24,633 --> 00:23:26,971
ja kieruję się pierwszym wrażeniem.
310
00:23:34,194 --> 00:23:35,279
O nie…
311
00:23:41,834 --> 00:23:42,919
Dziękuję.
312
00:23:56,238 --> 00:23:57,240
Cześć.
313
00:23:58,409 --> 00:23:59,369
Cześć.
314
00:24:02,250 --> 00:24:03,335
Chcesz tu usiąść?
315
00:24:05,715 --> 00:24:06,717
Jasne.
316
00:24:22,582 --> 00:24:26,214
Nigdy nie byłam w szkole z chłopakami.
317
00:24:26,298 --> 00:24:29,095
A ja w szkole z mundurkami,
318
00:24:29,178 --> 00:24:31,976
ale ponoć do wszystkiego
można się przyzwyczaić.
319
00:24:44,041 --> 00:24:47,131
Dziewczęta? Nie rozumiecie,
co to znaczy cisza nocna?
320
00:24:47,214 --> 00:24:48,676
Wracać do pokoi.
321
00:25:10,553 --> 00:25:12,515
Posłuchaj tego.
322
00:25:32,054 --> 00:25:35,352
Super.
Czyli ten gość mieszka tam gdzie ty?
323
00:25:35,436 --> 00:25:38,066
- Dokładnie.
- Zamkniecie się?
324
00:25:39,527 --> 00:25:42,826
Pamiętaj, że jest cisza nocna.
325
00:25:42,909 --> 00:25:44,036
Że co?
326
00:25:48,754 --> 00:25:51,593
- Co jest z tym gościem?
- Nie wiem.
327
00:25:52,428 --> 00:25:54,265
Ja też muszę iść.
328
00:25:55,768 --> 00:25:58,398
Też masz w nosie ciszę nocną?
329
00:25:59,442 --> 00:26:01,279
A ty co taki grzeczny?
330
00:26:05,705 --> 00:26:08,627
U mnie jak olewasz godzinę policyjną,
to po tobie.
331
00:26:09,128 --> 00:26:11,967
To szkoła dla bogatych dzieciaków.
Nie martw się.
332
00:26:12,051 --> 00:26:13,679
Zaraz wracam.
333
00:27:12,004 --> 00:27:13,423
Hej. Jest Jana?
334
00:27:15,970 --> 00:27:16,805
Nie.
335
00:27:19,018 --> 00:27:20,312
Poszukam jej. Dzięki.
336
00:27:49,203 --> 00:27:52,793
Dziwnie brzmi? Przepraszam.
Wiem, że to twoja piosenka.
337
00:27:52,877 --> 00:27:54,881
- Nie chcę, żebyś myślała…
- Nie.
338
00:27:55,841 --> 00:27:57,428
Gdzie ty się ukrywałeś?
339
00:28:02,354 --> 00:28:03,356
Zmieniłem…
340
00:28:05,652 --> 00:28:11,205
trochę tonację przejścia,
tak lepiej pasuje do twojego głosu.
341
00:28:11,790 --> 00:28:14,211
Dodałem też arpeggio do chóru.
342
00:28:24,607 --> 00:28:26,444
- Podoba ci się?
- Bardzo.
343
00:28:26,527 --> 00:28:29,617
- Mogę? Na pianinie jestem średnia, ale…
- Siadaj.
344
00:28:32,873 --> 00:28:36,422
Jeśli chcesz być inaczej postrzegana,
musisz coś zmienić.
345
00:28:37,257 --> 00:28:38,259
Masz rację.
346
00:28:39,052 --> 00:28:40,806
- Dawaj.
- Dobra.
347
00:28:40,889 --> 00:28:43,144
- Tutaj, zobacz.
- Dobrze.
348
00:28:43,937 --> 00:28:45,148
Dobra.
349
00:29:08,737 --> 00:29:09,572
Dobra.
350
00:29:12,327 --> 00:29:13,830
Tak, świetnie.
351
00:29:17,922 --> 00:29:19,926
EMILIA DODAŁA CIĘ DO OBSERWOWANYCH
352
00:29:28,986 --> 00:29:33,662
Słuchajcie! Jadłam dziś lunch
z najsłodszym chłopakiem w szkole.
353
00:29:33,996 --> 00:29:37,586
- Z Estebanem.
- Tak! Ma prześliczne oczy i…
354
00:29:38,087 --> 00:29:39,006
Boże!
355
00:29:40,383 --> 00:29:43,139
- Chyba się zakochałam.
- Chyba.
356
00:29:43,222 --> 00:29:45,268
Serio, Andi. Kocham go!
357
00:30:08,189 --> 00:30:09,734
Dzień dobry, księżniczko.
358
00:30:10,777 --> 00:30:12,907
Puśćcie mnie!
359
00:30:12,990 --> 00:30:14,451
- Co jest?
- Cicho!
360
00:30:30,776 --> 00:30:31,861
Przestań.
361
00:30:32,529 --> 00:30:33,865
Wstawaj, gnido!
362
00:30:34,450 --> 00:30:35,619
Trzymajcie mi go.
363
00:30:36,788 --> 00:30:38,082
Co się dzieje?
364
00:30:42,883 --> 00:30:44,261
- Przepraszam.
- Co to?
365
00:30:44,344 --> 00:30:45,346
Nie gadać.
366
00:30:47,977 --> 00:30:51,024
Witajcie na ceremonii, pierwszaki.
367
00:30:55,659 --> 00:30:58,498
Każdy chce zostać wielką gwiazdą?
368
00:30:58,581 --> 00:31:01,128
Ja nie chcę. Już jestem.
369
00:31:01,211 --> 00:31:03,466
- Chcę iść spać.
- Mamy ochotnika.
370
00:31:04,050 --> 00:31:06,555
- Przestawienie czas zacząć.
- Jasne.
371
00:31:07,056 --> 00:31:09,478
Że co? Milcz, chuju.
372
00:31:09,561 --> 00:31:11,190
Śliczna maska.
373
00:31:11,273 --> 00:31:14,488
- Na słonia się nie załapałeś?
- Prowadź go tu.
374
00:31:15,532 --> 00:31:16,492
Sam pójdę.
375
00:31:19,414 --> 00:31:23,631
- Nie wiecie, kim jestem?
- Dobrze wiemy, kim jesteś.
376
00:31:23,715 --> 00:31:25,051
Colucci.
377
00:31:25,134 --> 00:31:26,971
Nie dorosłeś do tego nazwiska.
378
00:31:27,556 --> 00:31:29,142
Porzucony bachor bogaczy.
379
00:31:29,226 --> 00:31:31,146
Serio myślicie, że macie talent?
380
00:31:32,357 --> 00:31:34,277
Udowodnimy wam, że nie.
381
00:31:35,279 --> 00:31:37,951
Cieszcie się ostatnim dniem w szkole.
382
00:31:38,494 --> 00:31:41,375
- Kto jeszcze myśli, że jest utalentowany?
- Ja!
383
00:31:42,126 --> 00:31:43,629
- Co ty robisz?
- Co?
384
00:31:43,713 --> 00:31:44,715
Brać te dwie.
385
00:31:45,466 --> 00:31:46,552
No nie.
386
00:31:46,635 --> 00:31:48,013
Ktoś jeszcze?
387
00:31:50,769 --> 00:31:53,482
Po wszystkim wrócicie do domu w te pędy.
388
00:31:56,822 --> 00:31:59,828
Ene, due, rike, fake.
389
00:32:03,210 --> 00:32:04,254
Tych dwóch.
390
00:32:08,053 --> 00:32:09,180
I ty.
391
00:32:12,771 --> 00:32:15,276
Myślicie, że jesteście kimś? Zobaczymy.
392
00:32:15,777 --> 00:32:19,743
Sądzicie, że dorastacie do pięt tym,
którzy byli tu przed wami?
393
00:32:19,827 --> 00:32:20,870
To dla ciebie.
394
00:32:21,956 --> 00:32:26,966
- Gdzie się mamy, kurwa, przebrać?
- Garderoby się zachciewa?
395
00:32:28,051 --> 00:32:31,433
- Co to ma być?
- Zrozumcie, że tu nie pasujecie.
396
00:32:31,517 --> 00:32:34,230
Colucci, ty śpiewasz chórki.
397
00:32:35,358 --> 00:32:38,948
Twoją okropną barwę
dopełni królowa Auto-Tune’a
398
00:32:39,032 --> 00:32:40,576
Jana Cohen Gandía.
399
00:32:40,660 --> 00:32:42,246
To było zabawne.
400
00:32:42,330 --> 00:32:45,670
- Nie jesteśmy twoją zabawką.
- Księżniczko.
401
00:32:46,463 --> 00:32:47,549
Nie dotykaj jej.
402
00:32:48,050 --> 00:32:50,179
Albo co, panie stypendium?
403
00:32:50,930 --> 00:32:54,354
Tkniesz mnie i wylatujesz stąd.
404
00:32:54,437 --> 00:32:58,278
Chcesz zaryzykować wszystko
dla nowo poznanej laski?
405
00:32:58,362 --> 00:33:00,909
I tak długo z nią nie wytrzymasz.
406
00:33:00,992 --> 00:33:02,370
Rozbierać się.
407
00:33:02,453 --> 00:33:05,835
- I co niby mamy śpiewać?
- To najlepsza część.
408
00:33:12,390 --> 00:33:15,396
Zawsze utożsamiałam się z Robertą.
409
00:33:16,273 --> 00:33:19,195
Seleno Quintanilla, to nie jest zabawa.
410
00:33:19,279 --> 00:33:21,283
Robertą jest ten gość w spódniczce.
411
00:33:21,992 --> 00:33:24,957
Zobaczmy żałosny występ tych pierwszaków.
412
00:33:26,376 --> 00:33:28,505
Co z tym zrobicie?
413
00:33:28,589 --> 00:33:30,343
Co nam się zachce.
414
00:33:32,889 --> 00:33:34,184
Zamknij się i graj.
415
00:33:34,267 --> 00:33:35,770
Pieprzę to, wychodzę!
416
00:33:35,854 --> 00:33:39,027
Agosti chce, żebyśmy powiedzieli
chłopakowi jej matki,
417
00:33:39,110 --> 00:33:40,864
jak dobrze się zachowuje.
418
00:33:40,947 --> 00:33:44,746
Wiemy, kim jesteście.
Możemy zrobić wam straszne rzeczy.
419
00:33:44,830 --> 00:33:46,458
Nikt stąd nie wyjdzie.
420
00:33:46,542 --> 00:33:49,047
Łyczek na odwagę?
421
00:33:50,216 --> 00:33:52,428
Do dzieła. Czas na show!
422
00:33:53,556 --> 00:33:55,309
Dalej. Śpiewać!
423
00:33:56,186 --> 00:33:57,271
No już!
424
00:34:02,156 --> 00:34:03,450
Znasz słowa?
425
00:34:03,534 --> 00:34:05,788
Jasne, każdy zna tę piosenkę.
426
00:34:05,872 --> 00:34:06,916
Śpiewać!
427
00:34:06,999 --> 00:34:08,878
Co tak długo? Już!
428
00:34:11,675 --> 00:34:14,222
Dobrze. Zróbmy to.
429
00:34:26,747 --> 00:34:30,504
Mój umysł wędruje tam, gdzie jesteś ty
430
00:34:31,548 --> 00:34:35,431
Ojciec znów na mnie się drze
431
00:34:35,514 --> 00:34:36,850
Nie pasujecie tu.
432
00:34:36,934 --> 00:34:39,564
Marnuję przyszłość swą
I spokój wasz zakłócam
433
00:34:39,648 --> 00:34:41,652
Moim sposobem bycia
434
00:34:41,735 --> 00:34:44,449
To beztalencie aż uderza po uszach.
435
00:34:47,079 --> 00:34:49,960
Pokaż im. Dasz radę.
436
00:34:51,421 --> 00:34:53,258
Nowa Mia nie ma przyszłości.
437
00:34:57,684 --> 00:35:01,650
Choć słyszę go
Jestem daleko stąd
438
00:35:01,733 --> 00:35:03,111
O tak.
439
00:35:03,195 --> 00:35:08,914
Zamykam oczy
I myślę o tobie
440
00:35:22,358 --> 00:35:23,527
Skur…
441
00:35:25,656 --> 00:35:26,742
Skurwysyny.
442
00:35:26,825 --> 00:35:28,620
Dawać!
443
00:35:32,002 --> 00:35:37,012
Jesteśmy zbuntowani
Nie podążamy za innymi
444
00:35:37,096 --> 00:35:38,807
Jestem zbuntowana…
445
00:35:38,891 --> 00:35:40,352
Wkręcili się w to.
446
00:35:40,436 --> 00:35:41,980
Gdy kocham cię całym sercem
447
00:35:42,064 --> 00:35:46,907
Jestem zbuntowana
Myślę dziś inaczej niż wczoraj
448
00:35:46,990 --> 00:35:52,000
Jestem zbuntowany
Bo wybieram ryzyko
449
00:35:52,084 --> 00:35:57,219
Jesteśmy zbuntowani
Nie podążamy za innymi
450
00:35:57,303 --> 00:36:02,563
Jestem zbuntowana
Gdy kocham cię całym swym sercem
451
00:36:02,647 --> 00:36:04,066
Co robisz?
452
00:36:04,609 --> 00:36:07,364
Gdy dziś myślę inaczej niż wczoraj
453
00:36:07,448 --> 00:36:12,040
Jestem zbuntowany
Bo wybieram ryzyko
454
00:36:13,877 --> 00:36:15,506
To już drugi raz, idioto.
455
00:36:15,589 --> 00:36:18,011
- Co? To nie ja!
- Dość!
456
00:36:18,094 --> 00:36:21,225
- Puszczaj. Zostaw mnie!
- Przestań się wygłupiać!
457
00:36:24,273 --> 00:36:25,317
Uwaga!
458
00:36:30,911 --> 00:36:32,206
Uciekajmy!
459
00:36:32,289 --> 00:36:34,043
Wynośmy się stąd!
460
00:36:51,244 --> 00:36:52,204
MJ…
461
00:37:16,168 --> 00:37:20,218
Napisy: Łukasz Stanisław Dutka