1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:00:21,708 --> 00:00:25,333 NETFLIX PRZEDSTAWIA 4 00:00:33,291 --> 00:00:34,541 ŁAMANIE HASŁA 5 00:00:34,625 --> 00:00:36,791 ROZPOCZNIJ ATAK: PRZYZNANO DOSTĘP 6 00:01:07,583 --> 00:01:09,791 Nie słyszę. 7 00:01:11,791 --> 00:01:12,791 Głośniej. 8 00:01:13,375 --> 00:01:14,375 Głośniej! 9 00:01:25,333 --> 00:01:26,708 To wszystko na dziś. 10 00:01:27,833 --> 00:01:29,083 Żegnaj. 11 00:01:29,625 --> 00:01:32,083 Twoja Desiree. 12 00:02:08,000 --> 00:02:10,250 „Nie spodziewała się, że umrze. 13 00:02:10,958 --> 00:02:16,125 Sara Bowman wszystko skrzętnie planowała, a śmierci nie miała w harmonogramie. 14 00:02:16,208 --> 00:02:20,375 Nie było jej też wiadomo o żadnych wrogach. 15 00:02:21,291 --> 00:02:24,375 Ogólnie rzecz ujmując: miała dość przeciętne życie. 16 00:02:24,916 --> 00:02:29,416 A mimo to leżała teraz w kałuży krwi. 17 00:02:29,500 --> 00:02:35,000 Śmierć zadano jej w okrutny, a nawet obłąkańczy sposób. 18 00:02:35,583 --> 00:02:39,875 Kto chciałby zabić przeciętną Sarę Bowman? 19 00:02:39,958 --> 00:02:41,166 Wtedy ją olśniło. 20 00:02:41,750 --> 00:02:46,583 A jeśli nie była przeciętna? A jeśli wiodła w tajemnicy drugie życie? 21 00:02:47,666 --> 00:02:48,750 Jak my wszyscy? 22 00:02:49,333 --> 00:02:53,750 Tajemnice niektórych są jednak o wiele mroczniejsze i groźniejsze. 23 00:02:53,833 --> 00:02:57,708 I wtedy detektyw Stanton wszczął śledztwo. 24 00:02:57,791 --> 00:03:01,333 Ten, kto zrobił z Sary Bowman krwawą miazgę, 25 00:03:01,416 --> 00:03:05,291 mógł być tak samo przeciętny jak ona”. 26 00:03:05,791 --> 00:03:07,708 BEZWSTYDNA CNOTA 27 00:03:08,291 --> 00:03:09,291 Dziękuję. 28 00:03:13,500 --> 00:03:16,291 Największa frekwencja w tym roku. 29 00:03:16,375 --> 00:03:19,291 - Pisz dalej, Grace. - Nie umiałabym przestać. 30 00:03:19,375 --> 00:03:21,125 - Jesteś wspaniała. - Dzięki. 31 00:03:26,708 --> 00:03:27,791 Kathleen? 32 00:03:28,750 --> 00:03:30,458 Wsiadam w najbliższy samolot. 33 00:03:32,708 --> 00:03:34,000 Zmiana planów. 34 00:03:34,083 --> 00:03:35,083 Rodzina. 35 00:03:36,875 --> 00:03:38,708 Na lotnisko proszę. 36 00:04:02,708 --> 00:04:03,666 Cześć. 37 00:04:04,583 --> 00:04:06,333 - Cześć. - Cześć. 38 00:04:11,125 --> 00:04:13,083 Szybko przyleciałaś. 39 00:04:13,166 --> 00:04:14,916 Mówiłaś, że to pilne. 40 00:04:15,625 --> 00:04:17,791 Tak. Zostaniesz? 41 00:04:17,875 --> 00:04:20,208 Nie wiem. Ty mi powiedz. 42 00:04:20,291 --> 00:04:24,125 Tak, jasne. Wejdź. 43 00:04:24,208 --> 00:04:25,208 No dobra. 44 00:04:30,166 --> 00:04:33,083 Nasz dawny dom nic się nie zmienił. 45 00:04:36,083 --> 00:04:38,916 Wystawiałyśmy tutaj sztuki. 46 00:04:40,041 --> 00:04:42,416 Zapraszałyśmy dzieciaki z okolicy. 47 00:04:42,500 --> 00:04:45,750 Ty pisałaś sztuki, Grace. Ja robiłam popcorn. 48 00:04:46,250 --> 00:04:47,250 Kawy? 49 00:04:47,875 --> 00:04:48,875 Wina? 50 00:04:50,125 --> 00:04:51,208 Tak. 51 00:04:51,708 --> 00:04:55,041 Dlaczego go zostawiłaś? Był ktoś inny? 52 00:04:56,000 --> 00:04:58,500 Nie mogłam postanowić sama z siebie? 53 00:04:59,666 --> 00:05:01,375 - Daj to. - Poradzę sobie. 54 00:05:01,458 --> 00:05:02,666 Dawaj. Dzięki. 55 00:05:06,666 --> 00:05:08,083 Po co przyjechałam? 56 00:05:08,666 --> 00:05:11,083 Wszystko w porządku? 57 00:05:11,166 --> 00:05:15,666 Potrzebujesz czegoś? Pieniędzy? To by wyjaśniało rocznik wina. 58 00:05:17,208 --> 00:05:18,500 Nie zmieniłaś się. 59 00:05:18,583 --> 00:05:19,750 Nie musiałam. 60 00:05:21,208 --> 00:05:22,833 Ja się zmieniłam. 61 00:05:24,291 --> 00:05:26,000 I jest dobrze. 62 00:05:27,166 --> 00:05:28,541 Coraz lepiej. 63 00:05:28,625 --> 00:05:30,791 To wspaniale. 64 00:05:30,875 --> 00:05:36,000 Bo ostatnio byłaś uzależniona od leków i porzuciłaś syna. 65 00:05:36,083 --> 00:05:38,291 Nie miałam wyboru. 66 00:05:38,375 --> 00:05:39,833 Kiedy zażądałam rozwodu, 67 00:05:39,916 --> 00:05:43,625 Jonathan kazał mi się wyprowadzić i nie pozwolił zabrać Kevina. 68 00:05:44,625 --> 00:05:46,125 Zawsze miałaś wybór. 69 00:05:48,833 --> 00:05:49,833 Rzuciłam leki. 70 00:05:50,541 --> 00:05:51,791 - Świetnie. - Tak. 71 00:05:51,875 --> 00:05:54,250 Wykorzystałam dyplom i dostałam pracę. 72 00:05:54,333 --> 00:05:56,125 Uczę w liceum. 73 00:05:56,208 --> 00:05:58,041 Zajęcia teatralne i angielski. 74 00:05:59,708 --> 00:06:00,708 Jestem niezła. 75 00:06:03,166 --> 00:06:05,166 Wystąpię o prawa rodzicielskie. 76 00:06:06,625 --> 00:06:09,083 Jonathan jest bogaty i ma znajomości. 77 00:06:11,416 --> 00:06:14,583 Ale tym razem nie wygra. Nie pozwolę mu. 78 00:06:16,541 --> 00:06:20,208 Myśli, że kobiety można spisać na straty i że się poddam. 79 00:06:22,833 --> 00:06:24,166 Nie mogę. 80 00:06:35,000 --> 00:06:36,583 Średnie kawa i herbata. 81 00:06:38,958 --> 00:06:40,833 Dawaj pieniądze! No już! 82 00:06:42,125 --> 00:06:44,208 Podnieś to! Ruchy! 83 00:06:45,416 --> 00:06:48,666 - Portfel! I telefon! - Dobrze. 84 00:06:58,541 --> 00:06:59,791 Nie! 85 00:07:13,083 --> 00:07:14,083 Spokój! 86 00:07:14,875 --> 00:07:16,083 Gdzie moja kawa? 87 00:07:17,041 --> 00:07:18,458 Mam. Dzięki. 88 00:07:18,541 --> 00:07:20,666 No już. Dzień dobry. 89 00:07:21,250 --> 00:07:22,708 - Zapłacił? - Nie. 90 00:07:24,125 --> 00:07:25,583 Nigdy za nic nie płaci. 91 00:07:26,083 --> 00:07:29,083 Mówię tylko, że nie możesz się uwolnić od kłopotów. 92 00:07:29,166 --> 00:07:31,250 - Znalazłem właściwą pracę. - Może. 93 00:07:31,958 --> 00:07:34,041 Tak czy siak, wracasz do domu. 94 00:07:34,125 --> 00:07:37,541 - Masz tydzień wolnego. - Skończę remont kuchni. 95 00:07:37,625 --> 00:07:41,000 Tylko nie dzwoń w sprawie próbek kafelek. 96 00:07:41,083 --> 00:07:45,333 - Przecież chcesz mi doradzić. - Już podjąłem za ciebie decyzję. 97 00:07:46,750 --> 00:07:49,708 Kafelki hiszpańskie. Sprawa zamknięta. 98 00:07:51,791 --> 00:07:54,041 Jesteś współwłaścicielką domu. 99 00:07:54,750 --> 00:07:57,416 Muszę mieć twoją zgodę na hipotekę. 100 00:07:57,916 --> 00:08:00,666 - Wystarczy ci? - Na opłaty prawne. 101 00:08:02,041 --> 00:08:04,083 Pracuję też nad innymi rzeczami. 102 00:08:06,958 --> 00:08:09,500 Jakimi, Kathleen? 103 00:08:11,083 --> 00:08:15,750 Mam dowody, że Jonathan okrada rodzinny fundusz powierniczy. 104 00:08:15,833 --> 00:08:18,250 Ujawnienie tego go zrujnuje. 105 00:08:18,333 --> 00:08:21,791 - Kathleen, to szantaż. - Tak. 106 00:08:21,875 --> 00:08:23,750 A ty nagle co taka cnotliwa? 107 00:08:23,833 --> 00:08:27,208 Robisz fortunę na pisaniu o zabójstwach kobiet. 108 00:08:28,458 --> 00:08:29,291 Nie. 109 00:08:30,750 --> 00:08:33,708 Gdybyś przeczytała te książki, wiedziałabyś, 110 00:08:33,791 --> 00:08:36,375 że są o wykorzystywaniu kobiet 111 00:08:36,458 --> 00:08:39,458 i mizoginii, i patriarchacie, 112 00:08:39,541 --> 00:08:42,458 i tym, jak mało robimy, by chronić bezbronnych. 113 00:08:42,541 --> 00:08:44,208 Jasne? Rób, co chcesz. 114 00:08:44,291 --> 00:08:45,750 Jasne. Grace! 115 00:09:11,166 --> 00:09:15,625 Grace, Jonathan będzie próbował zrobić ze mnie złą matkę. 116 00:09:18,208 --> 00:09:21,541 Lekomankę, która zostawiła syna. 117 00:09:23,625 --> 00:09:26,208 Boję się, że go stracę. 118 00:09:31,916 --> 00:09:35,875 - Nie spodziewałam się, że przyjedziesz. - Pewnie, że przyjechałam! 119 00:09:35,958 --> 00:09:39,583 Jesteśmy siostrami. Przyjeżdżam, kiedy mnie potrzebujesz. 120 00:09:40,333 --> 00:09:43,708 Lepiej by było, gdybyś potrzebowała mnie wcześniej, ale… 121 00:09:48,625 --> 00:09:49,625 Przesuń się. 122 00:09:51,875 --> 00:09:53,625 - To nie… - No już. 123 00:09:53,708 --> 00:09:56,916 - Przecież nie ma burzy. - Czyżby? 124 00:10:03,833 --> 00:10:06,000 Nie zabieraj za dużo koca. 125 00:10:07,541 --> 00:10:09,750 Trudno się od tego odzwyczaić. 126 00:10:12,791 --> 00:10:14,875 Wszystko będzie dobrze. 127 00:10:16,250 --> 00:10:17,750 Cieszę się, że jesteś. 128 00:10:18,666 --> 00:10:19,875 Jestem przy tobie. 129 00:10:24,625 --> 00:10:26,125 URUCHOM FILTR PROXY 130 00:10:26,208 --> 00:10:27,291 DANE KONTAKTOWE 131 00:10:27,375 --> 00:10:30,625 ADRES: CORDELIA STREET 3390, WASZYNGTON 132 00:11:41,291 --> 00:11:43,333 Ty tam z piłą! 133 00:11:44,125 --> 00:11:45,125 Dzień dobry. 134 00:11:46,625 --> 00:11:47,791 Jedna i kończę. 135 00:11:47,875 --> 00:11:49,375 Zmierz dwa razy. 136 00:11:50,500 --> 00:11:51,500 Tnij raz. 137 00:12:05,958 --> 00:12:06,958 Cześć. 138 00:12:08,458 --> 00:12:10,916 - Cześć. - Mogę? Brama była otwarta. 139 00:12:11,000 --> 00:12:14,000 Pomyślałam, że się przywitam. 140 00:12:14,083 --> 00:12:17,666 Ładny dom. W innym życiu pewnie sprzedawałabym domy. 141 00:12:17,750 --> 00:12:19,875 Dzięki. Ja nie sprzedaję. Jest mój. 142 00:12:19,958 --> 00:12:23,333 Serio? Podoba mi się najbardziej w tej okolicy. 143 00:12:25,875 --> 00:12:27,666 Przyniosłam świeżą kawę. 144 00:12:27,750 --> 00:12:31,250 Dzięki, ale rzuciłem kofeinę. 145 00:12:32,250 --> 00:12:33,500 Jasne. 146 00:12:33,583 --> 00:12:38,000 Nienakofeinowany właściciel domu z piłą kątową. 147 00:12:38,083 --> 00:12:39,958 Bardzo miło cię poznać. 148 00:12:41,250 --> 00:12:44,458 Moja siostra mieszka obok. Kathleen. Znasz ją? 149 00:12:44,541 --> 00:12:47,291 Tak, z widzenia. Ed. Ed Jennings. 150 00:12:47,375 --> 00:12:48,958 Cześć. Grace Miller. 151 00:12:51,250 --> 00:12:52,583 Czekaj, zaraz wrócę. 152 00:12:53,500 --> 00:12:54,500 Dobrze. 153 00:13:04,500 --> 00:13:05,750 DETEKTYW ED JENNINGS 154 00:13:10,666 --> 00:13:12,583 Tak myślałem, że to ty. 155 00:13:12,666 --> 00:13:15,625 - Tak. - Widzę twoje zdjęcie, kiedy czytam. 156 00:13:15,708 --> 00:13:17,791 Podpiszę ją, jeśli masz długopis. 157 00:13:17,875 --> 00:13:21,000 - Jasne, tak się robi. Proszę. - Tak się robi. 158 00:13:21,083 --> 00:13:24,333 Ale może to ja powinnam poprosić o autograf, 159 00:13:24,416 --> 00:13:27,750 detektywie Edzie Jenningsie z wydziału zabójstw? 160 00:13:27,833 --> 00:13:30,666 - Śledzisz mnie? - Googluję. 161 00:13:30,750 --> 00:13:33,750 Detektyw Ed Jennings, który rozwiązał dawną sprawę 162 00:13:33,833 --> 00:13:37,083 i zatrzymał byłego męża zamordowanej kobiety. 163 00:13:37,958 --> 00:13:39,000 Gratuluję. 164 00:13:39,583 --> 00:13:40,833 To moja praca. 165 00:13:40,916 --> 00:13:45,708 - Nie bądź skromny. Zasłużyłeś na uznanie. - Raczej na tydzień wolnego. 166 00:13:45,791 --> 00:13:47,291 - Cały tydzień?! - Tak. 167 00:13:47,375 --> 00:13:50,708 Chciałem się nauczyć wycinać uciosy. 168 00:13:51,750 --> 00:13:54,541 To może potem rozwiążemy sprawę zabójstwa. 169 00:13:54,625 --> 00:13:56,041 Fikcyjnego, prawda? 170 00:13:56,541 --> 00:13:58,958 - Nikogo nie zabijesz? - Nie powiem. 171 00:14:01,000 --> 00:14:05,083 Na następny tydzień napiszecie wypracowanie o Hamlecie. 172 00:14:05,750 --> 00:14:09,875 Jak Hamlet czułby się w erze cyfrowej? 173 00:14:09,958 --> 00:14:12,958 @DuńczykHamlet uwielbiałby Twittera. 174 00:14:13,041 --> 00:14:15,750 Tweetować czy nie tweetować, oto jest pytanie. 175 00:14:15,833 --> 00:14:17,166 SONETY SZEKSPIRA 176 00:14:17,250 --> 00:14:20,166 Dobre! Znacie temat wypracowania. 177 00:14:22,041 --> 00:14:23,166 Miłego dnia. 178 00:14:26,208 --> 00:14:27,416 Rand, oddaj na czas. 179 00:14:30,083 --> 00:14:31,083 Rand, halo! 180 00:14:32,416 --> 00:14:34,041 Słyszałeś? Na czas. 181 00:14:37,541 --> 00:14:39,750 Co robisz? Co się dzieje? 182 00:14:40,708 --> 00:14:44,291 Jesteś bardzo dobrym uczniem, kiedy się przykładasz. 183 00:14:44,375 --> 00:14:45,500 Ostatnio… 184 00:14:48,166 --> 00:14:49,416 Chcesz porozmawiać? 185 00:14:49,500 --> 00:14:51,625 Nie. Mam oddać pracę na czas. 186 00:14:53,458 --> 00:14:54,500 Jasne. 187 00:15:02,458 --> 00:15:04,458 - Pani Breezewood… - Grace, cześć. 188 00:15:04,541 --> 00:15:06,458 - Cześć, Kath. - Innym razem. 189 00:15:06,541 --> 00:15:09,708 Kojarzysz ten haftowany top? 190 00:15:09,791 --> 00:15:13,333 - Bez rękawów. Mogę go pożyczyć? - Jasne. 191 00:15:13,416 --> 00:15:16,625 - Wychodzisz? - Poznałam twojego sąsiada. 192 00:15:16,708 --> 00:15:21,083 Spotykamy się wieczorem. Wydział zabójstw. Idealny kandydat na męża. 193 00:15:21,166 --> 00:15:24,458 - Szybka jesteś. - Chcę się z nim skonsultować. 194 00:15:24,541 --> 00:15:28,958 To może za niego wyjdź i będziemy mieszkać obok siebie. 195 00:15:29,458 --> 00:15:31,583 Kath, zbudowałaś schron? 196 00:15:34,875 --> 00:15:36,666 Nie do końca… 197 00:15:38,083 --> 00:15:39,166 Później ci powiem. 198 00:15:39,250 --> 00:15:43,375 Możesz nie wracać na noc. I tak muszę ocenić testy. 199 00:15:43,458 --> 00:15:45,333 Nie, ty gotujesz. 200 00:15:45,416 --> 00:15:47,500 Tylko ty umiesz gotować. 201 00:15:47,583 --> 00:15:49,833 Dobra. Do zobaczenia. 202 00:15:51,958 --> 00:15:54,208 DOM ORŁÓW: PRAWDA, HONOR, POŚWIĘCENIE 203 00:16:03,000 --> 00:16:03,833 ŁĄCZENIE 204 00:16:04,875 --> 00:16:06,083 Cześć, skarbie. 205 00:16:06,166 --> 00:16:07,208 Cześć, mamo. 206 00:16:07,291 --> 00:16:09,541 - Co u ciebie? - Wszystko dobrze. 207 00:16:09,625 --> 00:16:12,583 Wiesz co? Przyjechała ciocia Gracie. 208 00:16:12,666 --> 00:16:15,125 Nie może się doczekać, aż cię zobaczy. 209 00:16:15,208 --> 00:16:18,708 - Kiedy? - Kiedy ze mną zamieszkasz. 210 00:16:18,791 --> 00:16:20,625 Kevin musi iść. Kolacja. 211 00:16:20,708 --> 00:16:22,791 - Pożegnaj się. - Pa, mamo. 212 00:16:22,875 --> 00:16:24,583 Kevin… Jonathan… 213 00:16:33,916 --> 00:16:34,916 Halo? 214 00:16:38,291 --> 00:16:39,958 Dziś wieczorem nie mogę. 215 00:16:44,000 --> 00:16:46,166 Dobrze. Ale tylko raz. 216 00:17:20,791 --> 00:17:22,875 No dobra. 217 00:17:22,958 --> 00:17:24,958 - To jeszcze raz. - Dobrze. 218 00:17:25,458 --> 00:17:27,875 Gliny wyłamują drzwi zamknięte od środka. 219 00:17:28,458 --> 00:17:31,416 - Okna są zamknięte. - Zwłoki pośrodku pokoju. 220 00:17:31,500 --> 00:17:32,666 - Mężczyzny. - Tak. 221 00:17:32,750 --> 00:17:34,458 Śmiertelna rana postrzałowa. 222 00:17:34,958 --> 00:17:38,041 Kąt, pod którym oddano strzał, wyklucza samobójstwo. 223 00:17:38,125 --> 00:17:41,708 Nie chodzi o powód, ale o sposób. 224 00:17:41,791 --> 00:17:45,708 Jak zabójca wydostał się z pokoju 225 00:17:45,791 --> 00:17:49,916 po zamordowaniu ofiary, skoro drzwi były zamknięte od środka. 226 00:17:50,000 --> 00:17:52,041 Skomplikowane to wszystko. 227 00:17:55,791 --> 00:17:57,708 Jakaś złowroga siła. 228 00:17:57,791 --> 00:18:00,916 - Masz na myśli ducha? - Nie, to nie w twoim stylu. 229 00:18:01,000 --> 00:18:02,375 - Nie. - Dobra. 230 00:18:03,416 --> 00:18:04,791 Tajne przejście. 231 00:18:05,916 --> 00:18:07,333 Że klapa w podłodze? 232 00:18:11,000 --> 00:18:12,416 Na pewno nie żyje? 233 00:18:15,791 --> 00:18:22,458 Koroner potwierdził zgon, bo tak zwana „ofiara” go przekupiła. 234 00:18:22,541 --> 00:18:25,541 - Tak. - Sfałszował śmierć. Żyje. 235 00:18:27,000 --> 00:18:30,166 Za bardzo się cieszysz, ale wreszcie ci się udało. 236 00:18:32,250 --> 00:18:34,541 Wciąż pracuję nad kuchnią. 237 00:18:36,458 --> 00:18:39,666 Lodówka tu, zlew pod oknem, piekarnik tu. 238 00:18:39,750 --> 00:18:44,250 I nadal zastanawiam się nad wyspą kuchenną. 239 00:18:45,000 --> 00:18:46,166 - Tutaj? - Tak. 240 00:18:47,833 --> 00:18:50,541 - Sprawdzimy to? - Tak. Co? 241 00:18:50,625 --> 00:18:52,000 Sprawdzamy. Stań tu. 242 00:18:53,375 --> 00:18:57,458 Ja stoję przy wyspie i kroję składniki. 243 00:18:57,541 --> 00:19:01,083 - Przepraszam, podasz patelnię? - Tak. 244 00:19:01,166 --> 00:19:04,750 - Proszę. - Dziękuję. Muszę coś włożyć do zmywarki. 245 00:19:05,333 --> 00:19:08,583 Tam był brudny kubek. Podasz? 246 00:19:09,166 --> 00:19:12,000 Wygląda na to, że mały tłok ma zalety. 247 00:19:17,375 --> 00:19:18,375 Powiedz to. 248 00:19:20,291 --> 00:19:22,708 Mów głośniej. Nie słyszę! 249 00:19:38,541 --> 00:19:40,250 Dobrze, że sortujemy śmieci. 250 00:19:44,291 --> 00:19:45,625 Cholera… 251 00:19:47,750 --> 00:19:50,750 Skoro zostajesz jeszcze na kilka dni… 252 00:19:51,250 --> 00:19:52,541 Zostaję. 253 00:19:53,291 --> 00:19:55,333 - I z chęcią. - Co z chęcią? 254 00:19:56,208 --> 00:19:57,333 Znów się spotkam. 255 00:19:58,000 --> 00:20:00,791 - To aż tak oczywiste? - Całkiem oczywiste. 256 00:20:06,208 --> 00:20:07,958 Czekaj, jeszcze raz. 257 00:20:09,666 --> 00:20:13,083 - Tak. Chcę się znów spotkać. - Dobrze. 258 00:20:13,166 --> 00:20:15,916 - To był wspaniały wieczór. - Był w porządku. 259 00:20:16,000 --> 00:20:17,833 Dla mnie był wspaniały. 260 00:20:19,708 --> 00:20:22,166 Dlatego… umówmy się na więcej. 261 00:20:22,916 --> 00:20:27,291 Więcej takich wieczorów, ale bez żadnych oczekiwań… 262 00:20:27,375 --> 00:20:30,750 Dlaczego? Ja mam kilka oczekiwań. 263 00:20:30,833 --> 00:20:32,416 - Tak? - Tak. 264 00:20:32,500 --> 00:20:36,458 Ale nie potrzebuję eskorty policji. Poradzę sobie. 265 00:20:36,541 --> 00:20:38,125 - No tak… - Ale dziękuję. 266 00:20:38,208 --> 00:20:39,208 Jasne. 267 00:20:40,000 --> 00:20:41,208 Grace, uważaj! 268 00:20:42,083 --> 00:20:43,458 - A może jednak. - Może. 269 00:20:57,291 --> 00:20:58,458 Dobranoc, Grace. 270 00:21:08,416 --> 00:21:09,416 Kath? 271 00:21:11,583 --> 00:21:12,916 Wróciłam! 272 00:21:14,208 --> 00:21:15,833 Kath, gdzie jesteś? 273 00:21:15,916 --> 00:21:18,583 Jezu! Ta randka była wspaniała! 274 00:21:19,500 --> 00:21:20,500 Kath? 275 00:21:24,958 --> 00:21:27,458 Kathleen? 276 00:21:28,708 --> 00:21:33,166 Nie. Jezu! O cholera! Boże! 277 00:21:37,625 --> 00:21:38,625 Grace? 278 00:21:41,833 --> 00:21:44,916 Grace, jestem przy tobie. 279 00:21:45,000 --> 00:21:47,333 No już. Kto jest w środku? 280 00:21:47,916 --> 00:21:50,958 No dobra. Nie ruszaj się stąd. 281 00:22:05,625 --> 00:22:07,708 Stój. 282 00:22:09,166 --> 00:22:11,916 Proszę. 283 00:22:13,791 --> 00:22:16,666 Proszę. 284 00:22:46,375 --> 00:22:47,375 Grace? 285 00:22:47,875 --> 00:22:49,583 Pewnie się bała. 286 00:22:49,666 --> 00:22:51,291 Była tam zupełnie sama. 287 00:22:53,291 --> 00:22:54,833 Nie było mnie przy niej. 288 00:22:54,916 --> 00:22:57,583 Teraz jest tam. I nadal mnie przy niej nie ma. 289 00:22:57,666 --> 00:23:00,125 Niedługo będziesz. Obiecuję. 290 00:23:00,625 --> 00:23:03,791 Ale nie teraz, dobrze? 291 00:23:05,375 --> 00:23:07,458 Wiesz, jakie są procedury. 292 00:23:09,166 --> 00:23:10,166 To twoja sprawa? 293 00:23:10,250 --> 00:23:13,291 Byłem pierwszy na miejscu. Mieszkam obok. Uduszenie? 294 00:23:14,333 --> 00:23:15,583 Jakąś podwiązką. 295 00:23:30,791 --> 00:23:32,333 POLICJA WASZYNGTOŃSKA 296 00:23:32,416 --> 00:23:36,000 Stary, co ty tu robisz? Czemu ja tu jestem? 297 00:23:36,583 --> 00:23:38,083 Mamy tydzień wolnego. 298 00:23:39,000 --> 00:23:41,750 - Będę ci dłużny. - O nie. 299 00:23:42,916 --> 00:23:46,125 - Nie zgodziłem się. - Ben, to się stało w domu obok. 300 00:23:46,208 --> 00:23:48,791 Grace była ze mną. Jestem jej to dłużny. 301 00:23:48,875 --> 00:23:51,625 - Sporo masz dziś długów. - Zabito jej siostrę. 302 00:23:51,708 --> 00:23:54,125 Nie mógłbym dać tego komuś innemu. 303 00:23:54,208 --> 00:24:00,250 Szefowa ma nam przypisać tę sprawę z powodu pisarki, którą ledwo poznałeś. 304 00:24:00,333 --> 00:24:02,416 Tak. Już spisali jej zeznania. 305 00:24:02,500 --> 00:24:05,291 - Jest teraz przy zwłokach. - Nie zgodziłem się. 306 00:24:05,375 --> 00:24:08,125 Ben, jeszcze nigdy mnie nie zawiodłeś. 307 00:24:12,916 --> 00:24:13,958 Masz u mnie dług. 308 00:24:17,833 --> 00:24:18,916 Proszę usiąść. 309 00:24:27,166 --> 00:24:30,375 Proszę przyjąć wyrazy współczucia, pani Miller. 310 00:24:30,458 --> 00:24:35,625 Wiem, że przeżywa pani trudny okres, ale musimy zadać kilka pytań. 311 00:24:37,791 --> 00:24:38,958 - Otóż… - Proszę. 312 00:24:39,041 --> 00:24:40,041 Dziękuję. 313 00:24:40,583 --> 00:24:43,541 Czy pani siostrze ktoś groził? 314 00:24:43,625 --> 00:24:46,791 Zna pani kogoś, kto chciał ją skrzywdzić? 315 00:24:46,875 --> 00:24:48,166 Jej były mąż. 316 00:24:49,000 --> 00:24:50,458 Jonathan Breezewood. 317 00:24:51,875 --> 00:24:52,916 Skąd ten wniosek? 318 00:24:53,000 --> 00:24:56,375 Walczyła o wyłączne prawa do opieki nad synem. 319 00:24:57,375 --> 00:24:59,625 Miała dowody, 320 00:24:59,708 --> 00:25:03,708 że był zamieszany w jakieś oszustwa finansowe. 321 00:25:03,791 --> 00:25:04,833 Sama nie wiem. 322 00:25:04,916 --> 00:25:07,291 - Jonathan Breezewood? - Trzeci. 323 00:25:08,375 --> 00:25:13,875 Ma bogatą rodzinę i sporo znajomości. To szycha w świecie adwokatów. 324 00:25:18,708 --> 00:25:21,625 Wiedziałaś o klientach siostry? 325 00:25:23,041 --> 00:25:24,041 To znaczy? 326 00:25:24,125 --> 00:25:25,416 Była nauczycielką. 327 00:25:26,750 --> 00:25:29,541 Łączyła się z klientami za pomocą kamerki. 328 00:25:29,625 --> 00:25:32,208 Strona nazywała się Fantasy Inc. 329 00:25:33,083 --> 00:25:34,541 Jezu. 330 00:25:35,375 --> 00:25:40,375 Sądząc po ubraniach, które znaleźliśmy, pracowała w charakterze dominy. 331 00:25:41,958 --> 00:25:42,958 Nie… 332 00:25:47,666 --> 00:25:48,666 Jedźmy do hotelu. 333 00:25:50,916 --> 00:25:55,500 Jeśli nie chce pani być sama, ktoś może z panią zostać. 334 00:25:55,583 --> 00:25:56,833 Nie chcę być sama 335 00:25:56,916 --> 00:25:58,000 ani nie… 336 00:26:01,750 --> 00:26:04,541 - Mamy ludzi, którzy… - Mogę spać u ciebie? 337 00:26:13,291 --> 00:26:16,125 Nie widziałam jej pięć lat 338 00:26:16,208 --> 00:26:19,833 i po dwóch minutach zdążyłyśmy się pokłócić. 339 00:26:19,916 --> 00:26:22,708 Ty będziesz spać na kanapie, a ja na fotelu. 340 00:26:27,041 --> 00:26:28,375 Odpocznij. 341 00:26:29,791 --> 00:26:31,208 Nie obwiniaj się. 342 00:26:35,958 --> 00:26:36,958 A kogo? 343 00:26:39,375 --> 00:26:40,458 Mordercę. 344 00:27:02,416 --> 00:27:03,416 Dzień dobry. 345 00:27:04,791 --> 00:27:05,833 Herbaty ziołowej? 346 00:27:07,708 --> 00:27:09,083 Nie masz kawy? 347 00:27:09,166 --> 00:27:10,625 W kofeinie problem. 348 00:27:10,708 --> 00:27:12,125 W kofeinie sedno. 349 00:27:16,625 --> 00:27:17,625 Nie. 350 00:27:19,916 --> 00:27:21,958 Ignoruj takie połączenia. 351 00:27:22,041 --> 00:27:26,416 O wszystkim trąbią w mediach. Na zewnątrz stoją wozy transmisyjne. 352 00:27:26,916 --> 00:27:31,500 Możemy zachować to, co robiła, w tajemnicy? 353 00:27:31,583 --> 00:27:34,666 - Ochrońmy przed tym jej syna. - Oczywiście. 354 00:27:36,291 --> 00:27:37,291 No i… 355 00:27:38,958 --> 00:27:40,916 - Chcę pomóc w śledztwie. - Grace… 356 00:27:41,000 --> 00:27:42,333 Nie. 357 00:27:42,416 --> 00:27:45,833 Wiem, to nie jest książka. Ale to osobista sprawa. 358 00:27:45,916 --> 00:27:50,541 - Prawdziwa i osobista. Chodzi o siostrę. - Dlatego musisz trzymać się z dala. 359 00:27:50,625 --> 00:27:54,333 Oboje wiemy, że najważniejsze są dwie pierwsze doby. 360 00:27:54,416 --> 00:28:00,083 Nie ty masz złapać mordercę, tylko ja. I zrobię to, ale nie możesz się narażać. 361 00:28:00,166 --> 00:28:01,500 Mogę iść po rzeczy? 362 00:28:01,583 --> 00:28:02,750 - Ja pójdę. - Nie. 363 00:28:02,833 --> 00:28:04,708 Nie wiesz, gdzie szukać. 364 00:28:05,375 --> 00:28:07,125 Wszystko zabezpieczono, tak? 365 00:28:08,333 --> 00:28:11,166 Mówiłeś, że znam procedury. Pójdę. 366 00:28:11,250 --> 00:28:13,541 Nie zniszczę żadnych dowodów. 367 00:28:14,875 --> 00:28:15,875 Obiecuję. 368 00:28:16,833 --> 00:28:17,833 Dobrze. 369 00:28:22,083 --> 00:28:23,500 WSTĘP WZBRONIONY 370 00:28:23,583 --> 00:28:25,291 Tam jest. 371 00:28:25,375 --> 00:28:28,291 Grace, czy masz jakiś komentarz? Grace! 372 00:28:28,375 --> 00:28:32,208 A pan, detektywie? Czy ta sprawa jest podobna do poprzedniej? 373 00:28:32,291 --> 00:28:35,000 Były mąż znów jest podejrzany? 374 00:28:35,583 --> 00:28:37,000 Ma pan jakiś komentarz? 375 00:28:58,083 --> 00:28:59,083 Jennings. 376 00:29:02,458 --> 00:29:04,000 Jakieś 20 minut temu. 377 00:29:28,000 --> 00:29:29,000 Grace? 378 00:29:30,541 --> 00:29:32,541 Rozmawiałeś z jej byłym mężem? 379 00:29:33,166 --> 00:29:36,125 Organizował wczoraj polityczną zbiórkę pieniędzy. 380 00:29:36,208 --> 00:29:37,875 Może kogoś wynajął. 381 00:29:39,166 --> 00:29:42,416 To największy podejrzany. Chciała go szantażować. 382 00:29:44,166 --> 00:29:46,125 Dowiemy się, jeśli kogoś wynajął. 383 00:29:49,125 --> 00:29:51,625 I jej ciało. Była… 384 00:29:52,500 --> 00:29:55,000 powykręcana i miała wyciągnięte ręce. 385 00:29:55,083 --> 00:29:59,833 Nogi miała skrzyżowane, jakby wisiała na krzyżu. 386 00:29:59,916 --> 00:30:02,250 Czy to było… celowe? 387 00:30:03,583 --> 00:30:05,500 - Chodźmy stąd. - Jak zginęła? 388 00:30:07,333 --> 00:30:08,333 Proszę. 389 00:30:11,958 --> 00:30:14,833 Wszedł tylnymi drzwiami. 390 00:30:16,458 --> 00:30:18,916 Zbił szybę. 391 00:30:21,125 --> 00:30:22,625 Zostawił odcisk buta. 392 00:30:23,416 --> 00:30:24,625 Trampek, rozmiar 44. 393 00:30:24,708 --> 00:30:28,250 Nie ma odcisków palców. Prawdopodobnie założył rękawiczki. 394 00:30:28,333 --> 00:30:29,500 Ukradł coś? 395 00:30:30,208 --> 00:30:31,583 Nic na to nie wskazuje. 396 00:30:33,500 --> 00:30:35,541 Czyli przyszedł po nią. 397 00:30:39,208 --> 00:30:43,875 Tego chcesz. Powiedz! 398 00:30:43,958 --> 00:30:46,416 Miała ślady na… 399 00:30:47,000 --> 00:30:48,166 szyi, prawda? 400 00:30:48,250 --> 00:30:49,791 Czego użył? 401 00:30:50,666 --> 00:30:52,000 Nie wiemy jeszcze. 402 00:31:14,958 --> 00:31:18,583 To wszystko na dziś. Dobranoc. 403 00:31:18,666 --> 00:31:20,875 Miała wczoraj klientów? 404 00:31:21,500 --> 00:31:24,541 - Sprawdzamy to. - Ustaliliście, co i kiedy robiła? 405 00:31:26,500 --> 00:31:29,416 Wiemy, że włączyła prysznic, 406 00:31:30,208 --> 00:31:31,625 ale się nie wykąpała. 407 00:31:44,958 --> 00:31:46,125 Desiree. 408 00:31:48,208 --> 00:31:50,083 Zauważyłam sińce na jej… 409 00:31:51,666 --> 00:31:53,875 Na szyi i… 410 00:31:55,083 --> 00:31:56,625 torsie, i rękach. 411 00:32:25,208 --> 00:32:26,250 Walczyła z nim. 412 00:32:28,958 --> 00:32:30,333 Chodźmy stąd. 413 00:32:37,333 --> 00:32:38,333 Dobrze. 414 00:32:46,583 --> 00:32:48,791 Przykro nam z powodu Kathleen. 415 00:32:48,875 --> 00:32:52,625 Nie znaliśmy jej osobiście, ale była bardzo profesjonalna. 416 00:32:56,541 --> 00:32:57,625 Panowie. 417 00:32:59,250 --> 00:33:03,916 Jej postać, Desiree, cieszyła się popularnością u klientów. 418 00:33:04,000 --> 00:33:05,791 - Pomówmy o nich. - Po co? 419 00:33:06,875 --> 00:33:09,958 Myślicie, że to ma coś wspólnego z jej pracą? 420 00:33:10,041 --> 00:33:11,625 Skupmy się na klientach. 421 00:33:11,708 --> 00:33:16,166 Powiem, co mogę, ale jestem pewna, że to nie ma związku. 422 00:33:16,250 --> 00:33:19,458 Większość klientów to osoby z zagranicy. 423 00:33:19,541 --> 00:33:23,291 Znaczny odsetek, jakieś 30%, mieszka w USA. 424 00:33:23,375 --> 00:33:25,333 Kto ma dostęp do waszych… 425 00:33:27,125 --> 00:33:28,125 Aktorek? 426 00:33:29,000 --> 00:33:31,041 Tak je nazywamy. To artystki. 427 00:33:31,625 --> 00:33:34,791 Kto zna tożsamość waszych aktorek? 428 00:33:34,875 --> 00:33:36,833 Ja, moja mama i mój brat. 429 00:33:37,333 --> 00:33:39,083 To rodzinny interes. 430 00:33:39,166 --> 00:33:41,375 Działamy zgodnie z prawem. 431 00:33:41,458 --> 00:33:43,291 Spełniamy wysokie standardy, 432 00:33:43,375 --> 00:33:47,875 jeśli chodzi o ochronę danych osobowych klientów i aktorek. 433 00:33:47,958 --> 00:33:49,458 Nagrywacie sesje? 434 00:33:49,541 --> 00:33:54,000 Oczywiście. Żeby się zabezpieczyć i mieć kontrolę twórczą. 435 00:33:54,083 --> 00:33:57,875 - Czasem oceniamy aktorki. - Będą nam potrzebne sesje Desiree. 436 00:33:58,750 --> 00:33:59,958 I lista klientów. 437 00:34:00,541 --> 00:34:01,708 Macie nakaz? 438 00:34:02,875 --> 00:34:05,333 Tak, pomyśleliśmy o wszystkim. 439 00:34:07,666 --> 00:34:10,250 Jak tam nasza autorka bestsellerów? 440 00:34:11,125 --> 00:34:12,416 Nie wiem, stary. 441 00:34:12,500 --> 00:34:14,958 Serio? Przestała być atrakcyjna? 442 00:34:15,041 --> 00:34:18,416 Nie w tym rzecz. Po prostu próbowałem… 443 00:34:18,500 --> 00:34:21,250 Jasne, pomóc jej przetrwać noc. 444 00:34:22,541 --> 00:34:24,333 Chcesz coś powiedzieć, Ben? 445 00:34:25,083 --> 00:34:26,083 Raczej nie, Ed. 446 00:34:26,166 --> 00:34:30,250 Tylko tyle, że kiedy się już angażujesz, to na całego. 447 00:34:37,083 --> 00:34:39,791 Sandy White Underwood, dyrektorka. 448 00:34:39,875 --> 00:34:42,291 Wyrazy współczucia. 449 00:34:42,375 --> 00:34:47,250 Kathleen była wspaniałą nauczycielką. Jest nam bardzo przykro. 450 00:34:48,041 --> 00:34:49,041 Dziękuję. 451 00:34:53,166 --> 00:34:57,333 Miały tu być. Przepraszam, zaraz wrócę. 452 00:35:31,875 --> 00:35:33,791 Przepraszamy, że niepokoimy. 453 00:35:34,541 --> 00:35:38,250 Tak nam przykro. Bardzo lubiliśmy panią Breezewood. 454 00:35:38,333 --> 00:35:40,166 Była inna niż wszyscy. 455 00:35:40,250 --> 00:35:42,666 Zawsze chciało się jej słuchać 456 00:35:43,708 --> 00:35:45,875 i dobrze rozumiała, co czujemy. 457 00:35:46,541 --> 00:35:50,083 Była wobec mnie surowa, ale słusznie. 458 00:35:52,291 --> 00:35:53,291 Dziękuję. 459 00:35:54,416 --> 00:35:55,416 Wszystkim. 460 00:36:06,875 --> 00:36:10,666 Wszystko, co miała w szafce, włożyliśmy do pudełka. 461 00:36:12,208 --> 00:36:13,291 Dziękuję, Billy. 462 00:36:14,625 --> 00:36:18,750 Zostawię panią samą. Nie musi się pani spieszyć. W razie czego… 463 00:36:49,000 --> 00:36:52,250 POUFNE 464 00:37:20,625 --> 00:37:24,375 - Jesteś jednym z uczniów Kathleen. - Jerald Baxter. 465 00:37:24,958 --> 00:37:28,083 Jestem synem senator Baxter z Missouri. 466 00:37:28,166 --> 00:37:32,875 Stanu tych, którzy zawsze chcą dowodów. Zawsze każe mi to dodać. 467 00:37:35,750 --> 00:37:38,416 Przykro mi z powodu Kathleen. 468 00:37:38,500 --> 00:37:40,458 To znaczy: pani Breezewood. 469 00:37:42,166 --> 00:37:43,666 Jak zginęła? 470 00:37:45,000 --> 00:37:46,666 Przepraszam, to niestosowne. 471 00:37:49,416 --> 00:37:51,333 Policja ma podejrzanych? 472 00:37:52,000 --> 00:37:53,000 Nie wiem. 473 00:37:53,958 --> 00:37:57,500 - To mogło być przypadkowe. - Morderstwa zwykle takie nie są. 474 00:37:58,083 --> 00:37:59,583 Ktoś chciał ją zabić? 475 00:37:59,666 --> 00:38:05,458 Takie pytanie zada policja. Prawdopodobnie również tutaj. 476 00:38:06,208 --> 00:38:07,791 Pan Sachs ją zdenerwował. 477 00:38:07,875 --> 00:38:08,916 Kto? 478 00:38:09,000 --> 00:38:11,583 Woźny. Billy Sachs. 479 00:38:12,666 --> 00:38:13,666 Dziękuję, Billy. 480 00:38:13,750 --> 00:38:17,958 Widziałem, jak raz rozmawiał z panią Breezewood. Była zdenerwowana. 481 00:38:18,041 --> 00:38:20,750 Prosiła, żeby nikomu nie mówił. 482 00:38:20,833 --> 00:38:25,041 Mnie nic nie powiedziała, więc pewnie aż tak się nie zdenerwowała. 483 00:38:25,125 --> 00:38:28,458 Nie wspominałabym o tym nikomu. To jakieś plotki. 484 00:38:28,541 --> 00:38:29,833 Przepraszam. 485 00:38:32,166 --> 00:38:33,583 Myślałem tylko… 486 00:38:34,083 --> 00:38:36,416 To może się przydać. 487 00:39:04,916 --> 00:39:09,416 Dziękuję za przyniesienie rzeczy siostry. Jestem bardzo wdzięczna. 488 00:39:10,333 --> 00:39:12,375 Nie było mi dziś łatwo. 489 00:39:12,458 --> 00:39:17,583 Zobaczyłam, jakie miała życie i jak bardzo uczniowie ją kochali. 490 00:39:20,166 --> 00:39:21,291 Była taka piękna. 491 00:39:22,416 --> 00:39:26,041 Mogłaby z takim wyglądem występować w telewizji. 492 00:39:26,541 --> 00:39:30,916 I wie pan co? Chyba w pewnym sensie to robiła. 493 00:39:33,041 --> 00:39:35,083 W porządku. Wiem, że pan wie. 494 00:39:36,750 --> 00:39:39,666 Każdy ma jakieś tajemnice, prawda? 495 00:39:39,750 --> 00:39:40,750 My też. 496 00:39:41,916 --> 00:39:44,166 Powiedziałem jej, żeby uważała. 497 00:39:44,250 --> 00:39:47,541 - To miłe. - Ona tak tego nie odebrała. 498 00:39:48,166 --> 00:39:49,875 Uznała to za groźbę? 499 00:39:49,958 --> 00:39:52,500 Nie groziłem jej. Co to, to nie. 500 00:39:52,583 --> 00:39:54,333 Zareagowała zbyt mocno. 501 00:39:55,041 --> 00:39:58,875 Była zdziwiona, że pan wie. 502 00:39:59,875 --> 00:40:01,000 Skąd pan wie? 503 00:40:02,250 --> 00:40:04,458 Obejrzałem Desiree tylko raz. 504 00:40:05,000 --> 00:40:06,083 Był pan klientem? 505 00:40:06,166 --> 00:40:07,166 Nie! 506 00:40:10,291 --> 00:40:12,708 Wie pan co? Nie rozumiem. 507 00:40:12,791 --> 00:40:15,958 Wiedział pan o Desiree, ale nie był pan klientem. 508 00:40:16,041 --> 00:40:17,375 To skąd pan wiedział? 509 00:40:20,416 --> 00:40:22,000 Pokazuje mi dziewczyny. 510 00:40:23,500 --> 00:40:24,500 Ich nagrania. 511 00:40:26,416 --> 00:40:27,500 Rozpoznałem ją. 512 00:40:28,916 --> 00:40:29,916 Jej głos. 513 00:40:30,916 --> 00:40:34,500 - Sposób poruszania. - Zaraz, kto pokazuje? 514 00:40:36,791 --> 00:40:37,791 Mój kuzyn. 515 00:40:38,541 --> 00:40:40,625 Jest technikiem w Fantasy Inc. 516 00:40:43,375 --> 00:40:47,625 Singapur, Bengaluru, Genewa, Glasgow, Newark. 517 00:40:48,125 --> 00:40:52,125 Ile ci ludzie wydają na fantazje… Powinniśmy zmienić robotę. 518 00:40:53,000 --> 00:40:54,125 - Floryda. - Cześć. 519 00:40:54,791 --> 00:40:58,166 - Grace, jak się czujesz? - Dobrze. Porozmawiamy? 520 00:40:58,250 --> 00:40:59,250 Jasne. 521 00:41:01,833 --> 00:41:03,500 - Tutaj. - Wszystko tam jest. 522 00:41:03,583 --> 00:41:07,583 Dowody oszustw Jonathana, które zebrała Kathleen. 523 00:41:07,666 --> 00:41:10,458 Były w jej rzeczach w szkole, 524 00:41:10,541 --> 00:41:13,958 czyli bała się, że będzie miał dostęp do domu. 525 00:41:14,041 --> 00:41:17,333 Jeśli to nie jest wystarczający motyw, 526 00:41:17,833 --> 00:41:20,416 żeby chciał ją zabić, to co nim jest? 527 00:41:20,916 --> 00:41:22,583 Wiedział, że to ma? 528 00:41:23,875 --> 00:41:25,541 Ma mocne alibi. 529 00:41:26,541 --> 00:41:28,791 I tyle? To go oczyszcza z podejrzeń? 530 00:41:28,875 --> 00:41:30,583 Na razie tak. Muszę iść. 531 00:41:30,666 --> 00:41:33,166 Zaczekaj. Przepraszam. 532 00:41:34,916 --> 00:41:38,916 Chciałam przeprosić za dziś rano. 533 00:41:39,833 --> 00:41:41,083 Dużo przeszłaś. 534 00:41:41,166 --> 00:41:44,458 To nie powód, żeby być wobec ciebie nieuprzejmą. 535 00:41:44,541 --> 00:41:45,750 Przepraszam. 536 00:41:50,208 --> 00:41:52,125 - Co z Fantasy Inc.? - Grace! 537 00:41:52,208 --> 00:41:53,333 Czyli byliście tam. 538 00:41:53,416 --> 00:41:57,000 I pewnie nie powiecie, czego się dowiedzieliście. 539 00:41:57,083 --> 00:41:58,083 - Nie. - Dobrze. 540 00:41:58,166 --> 00:42:00,875 Ale ja też nie powiem, czego się dowiedziałam. 541 00:42:00,958 --> 00:42:03,333 Chyba że się wymienimy informacjami. 542 00:42:03,416 --> 00:42:07,583 To nie wchodzi w grę, ale jeśli masz jakieś istotne dowody… 543 00:42:07,666 --> 00:42:09,458 Zachowałam się nieelegancko. 544 00:42:11,083 --> 00:42:12,916 To nie będzie wymiana. 545 00:42:13,791 --> 00:42:15,291 Tylko prośba. 546 00:42:16,083 --> 00:42:19,500 Zakładam, że macie nagrania Kathleen jako Desiree. 547 00:42:19,583 --> 00:42:20,958 Chciałabym je zobaczyć. 548 00:42:21,041 --> 00:42:22,041 Ją zobaczyć. 549 00:42:22,125 --> 00:42:24,250 Zanim powiesz, że to zły pomysł, 550 00:42:24,333 --> 00:42:29,458 pomyśl o tym, co by to dla mnie znaczyło. 551 00:42:31,458 --> 00:42:35,083 A tymczasem oczywiście powiem ci, co wiem. 552 00:42:36,416 --> 00:42:37,625 To dość istotne. 553 00:42:39,916 --> 00:42:43,250 Technik z Fantasy Inc. lubi sobie podglądać. Jedziemy. 554 00:43:03,291 --> 00:43:04,208 Richie! 555 00:43:05,333 --> 00:43:06,666 Policja. 556 00:43:11,958 --> 00:43:13,000 Richie Gorman. 557 00:43:13,833 --> 00:43:15,333 Co znowu zrobił? 558 00:43:17,916 --> 00:43:20,041 Nie sprzedaję informacji. 559 00:43:20,708 --> 00:43:23,416 Nigdy. Robię to dla siebie. 560 00:43:23,500 --> 00:43:27,291 Pracuję tam. Mam prawo oglądać aktorki. 561 00:43:27,375 --> 00:43:29,500 Nie ma pan. 562 00:43:31,875 --> 00:43:33,666 Powiedziałem tylko kuzynowi. 563 00:43:34,750 --> 00:43:37,375 To na pewno wina Billy’ego. 564 00:43:37,458 --> 00:43:38,458 Proszę pani. 565 00:43:38,958 --> 00:43:39,958 Kuzynowi? 566 00:43:41,000 --> 00:43:42,500 Jest woźnym w jej szkole. 567 00:43:42,583 --> 00:43:44,125 Tylko jemu powiedziałem. 568 00:43:45,541 --> 00:43:47,750 - I tyle? - Tyle. Przysięgam. 569 00:43:47,833 --> 00:43:49,583 Nie ma takiej potrzeby. 570 00:43:49,666 --> 00:43:52,041 Tak czy siak, wszystkiego się dowiemy. 571 00:43:56,000 --> 00:44:00,041 Odpowiem ci, bo nam go podsunęłaś. Znał tożsamość Kathleen. 572 00:44:00,125 --> 00:44:02,625 Powiedział tylko kuzynowi, woźnemu. 573 00:44:02,708 --> 00:44:05,958 Sprawdzamy ich obu. To wszystko, co wiem. 574 00:44:06,041 --> 00:44:07,666 Albo wszystko, co powiesz. 575 00:44:07,750 --> 00:44:10,208 - Daruj sobie gierki. - To nie gierki! 576 00:44:10,291 --> 00:44:12,041 Przepraszam, chciałem tylko… 577 00:44:12,125 --> 00:44:15,500 Powiedzieć, żebym się nie wtrącała, tak? 578 00:44:15,583 --> 00:44:20,375 Ale nie myśl sobie, że zamówię kanapki na pogrzeb i na tym skończę. 579 00:44:20,458 --> 00:44:23,166 Dobrze, ale trzymaj się z dala od śledztwa. 580 00:44:23,750 --> 00:44:24,791 I kłopotów. 581 00:44:38,125 --> 00:44:39,541 Gałązka oliwna. 582 00:44:41,000 --> 00:44:45,541 Herbaty z całego świata. Na każdą okazję. 583 00:44:46,291 --> 00:44:47,750 Herbata na sen, 584 00:44:48,875 --> 00:44:52,375 herbata na stres współczesnego życia, 585 00:44:52,458 --> 00:44:54,583 herbata na pobudzenie zmysłów. 586 00:44:55,875 --> 00:44:56,875 Dzięki. 587 00:45:08,708 --> 00:45:09,708 Pójdę już. 588 00:45:12,416 --> 00:45:13,416 Zostań. 589 00:46:04,708 --> 00:46:07,125 Dobry wieczór. Zaczynajmy. 590 00:46:12,541 --> 00:46:14,875 CAROL HAYES, AGENTKA NIERUCHOMOŚCI 591 00:46:18,666 --> 00:46:19,833 Poczułeś? 592 00:46:20,541 --> 00:46:21,625 Zabolało? 593 00:46:22,916 --> 00:46:23,916 Tam, gdzie miało? 594 00:46:24,833 --> 00:46:26,208 Tak ci się podoba? 595 00:46:29,166 --> 00:46:31,125 Byłeś niegrzeczny, co? 596 00:46:40,000 --> 00:46:45,791 Mamy odciski butów przy tylnych drzwiach. Męskie trampki, rozmiar 44. 597 00:46:46,583 --> 00:46:52,666 To Carol Hayes, agentka nieruchomości i artystka pracująca dla Fantasy Inc. 598 00:46:53,250 --> 00:46:56,291 Wszystko się zgadza. Mamy seryjnego zabójcę. 599 00:46:57,666 --> 00:46:59,000 Kto wezwał policję? 600 00:47:01,416 --> 00:47:02,625 Nie uwierzysz. 601 00:47:05,416 --> 00:47:08,500 Proszę, żeby tego nie nagłaśniać. 602 00:47:09,291 --> 00:47:10,416 Mam rodzinę. 603 00:47:12,250 --> 00:47:13,958 Żonę. Kancelarię prawną. 604 00:47:14,041 --> 00:47:16,125 Ryzykuję reputację, 605 00:47:16,208 --> 00:47:18,750 bo postąpiłem właściwie i wezwałem policję. 606 00:47:18,833 --> 00:47:22,083 Pan współpracuje z nami, więc my z panem, panie Marks. 607 00:47:22,166 --> 00:47:24,541 Proszę o tym opowiedzieć. Po kolei. 608 00:47:28,416 --> 00:47:29,958 Było jak zwykle. 609 00:47:30,458 --> 00:47:31,458 Roxanne… 610 00:47:32,583 --> 00:47:33,666 jest wyjątkowa. 611 00:47:33,750 --> 00:47:36,500 Mamy… bardzo dobre relacje. 612 00:47:38,125 --> 00:47:39,083 I nagle… 613 00:47:39,166 --> 00:47:41,125 Oto co się wydarzy. 614 00:47:45,000 --> 00:47:46,000 Pomocy! 615 00:47:50,166 --> 00:47:51,583 Ratunku! 616 00:47:53,708 --> 00:47:55,875 Jak mówiłem, nie wiedziałem, 617 00:47:55,958 --> 00:47:57,875 czy wciąż grała, czy… 618 00:48:01,833 --> 00:48:03,833 Wszystko z nią w porządku? 619 00:48:03,916 --> 00:48:07,416 - Z Roxanne? - Dobrze, że pan to zgłosił, ale… 620 00:48:08,000 --> 00:48:09,583 to nie była gra. 621 00:48:13,500 --> 00:48:14,500 Proszę posłuchać. 622 00:48:15,208 --> 00:48:17,583 Takie interakcje online są mi potrzebne. 623 00:48:18,291 --> 00:48:20,875 Muszę ograniczać komplikacje do minimum. 624 00:48:22,250 --> 00:48:23,708 Mam niski cukier. 625 00:48:26,625 --> 00:48:28,958 - No tak… - Czyli… 626 00:48:29,625 --> 00:48:31,916 Tata przyjedzie po ciebie po szkole. 627 00:48:32,000 --> 00:48:33,000 Zmykaj. 628 00:48:43,833 --> 00:48:46,750 Grace! Jak się czujesz? 629 00:48:47,333 --> 00:48:49,625 Nie odbierasz telefonu. 630 00:48:49,708 --> 00:48:51,333 Rozumiem, wszyscy… 631 00:48:52,250 --> 00:48:53,958 jesteśmy wstrząśnięci. 632 00:48:55,708 --> 00:48:57,708 - Jak Kevin? - Dobrze. 633 00:48:57,791 --> 00:49:01,416 Psycholog zalecił, żeby nie przychodził na pogrzeb. 634 00:49:01,916 --> 00:49:03,208 W tym wieku trauma… 635 00:49:03,291 --> 00:49:05,916 - Po stracie matki. Tak. - No tak. 636 00:49:06,458 --> 00:49:07,875 Zawsze mąż jest winny. 637 00:49:08,875 --> 00:49:11,791 Policja nie mówiła, że organizowałem zbiórkę? 638 00:49:11,875 --> 00:49:13,500 Uścisnąłem ze 100 dłoni. 639 00:49:13,583 --> 00:49:15,708 - Chciałeś się jej pozbyć. - Po co? 640 00:49:15,791 --> 00:49:19,083 - Nie było jej w naszym życiu. - Była taka silna. 641 00:49:21,125 --> 00:49:24,541 Nie złamałeś jej. Chciała z tobą walczyć. 642 00:49:27,500 --> 00:49:32,125 Wiesz, że akta, które zbierała na mój temat, są bezwartościowe? 643 00:49:32,208 --> 00:49:34,083 Kolejna zła decyzja. O tak! 644 00:49:34,166 --> 00:49:37,375 Wiem, jak zarabiała dodatkowe pieniądze. 645 00:49:38,291 --> 00:49:41,083 Dużo osób mogło chcieć zabić dziwkę. 646 00:49:50,541 --> 00:49:51,875 Jesteś zrozpaczona. 647 00:49:53,000 --> 00:49:54,708 Przymknę na to oko. 648 00:49:59,875 --> 00:50:01,125 Odpuść sobie pogrzeb. 649 00:50:04,666 --> 00:50:06,041 Muszę przyjść. 650 00:50:06,875 --> 00:50:08,458 Jestem mężem w żałobie. 651 00:50:14,291 --> 00:50:15,708 - Pani kapitan. - Mówcie. 652 00:50:15,791 --> 00:50:19,375 Tak jest. Obie ofiary to dominy. 653 00:50:20,416 --> 00:50:21,833 Tak to się nazywa? 654 00:50:21,916 --> 00:50:24,041 Dominy, tak. 655 00:50:25,333 --> 00:50:26,333 No dobra. 656 00:50:27,958 --> 00:50:30,583 Obie pracowały na stronie Fantasy Inc. 657 00:50:31,166 --> 00:50:33,833 Między morderstwami widać podobieństwa. 658 00:50:33,916 --> 00:50:37,708 Wtargnięcie, odcisk buta, brak dowodów fizycznych 659 00:50:37,791 --> 00:50:40,041 i podobne ułożenie ciała. 660 00:50:40,125 --> 00:50:40,958 To jest? 661 00:50:41,041 --> 00:50:44,291 Skrzyżowane kostki, wyciągnięte ręce. Jak ukrzyżowanie. 662 00:50:44,375 --> 00:50:47,041 Pomysłowe, choć teologicznie nieprawidłowe. 663 00:50:48,166 --> 00:50:51,958 Syn Boży, nie Córka. Albo to przemyślał, albo o to nie dbał. 664 00:50:54,958 --> 00:50:56,458 Jeszcze nic nie wiesz? 665 00:50:56,541 --> 00:50:58,958 - Ty tu zamykasz sprawy. - Coś mieliśmy. 666 00:50:59,041 --> 00:51:02,958 Pracownik Fantasy Inc. miał dostęp do tożsamości kobiet. 667 00:51:03,041 --> 00:51:04,958 Ma mocne alibi. 668 00:51:05,041 --> 00:51:08,666 Kuzyn, z którym podzielił się informacją, i były mąż też. 669 00:51:09,875 --> 00:51:11,500 Wróćcie z jakimś tropem. 670 00:51:11,583 --> 00:51:12,666 Tak jest. 671 00:51:14,375 --> 00:51:15,375 Pani kapitan. 672 00:51:16,833 --> 00:51:19,166 Krążą plotki o tobie i siostrze ofiary. 673 00:51:19,250 --> 00:51:22,166 Nie patrz tak. Wiesz, co powiem. 674 00:51:22,250 --> 00:51:23,625 Na tym możemy skończyć. 675 00:51:23,708 --> 00:51:24,708 Czyżby? 676 00:51:26,208 --> 00:51:27,750 Umiem stawiać granice. 677 00:51:33,625 --> 00:51:35,416 Kathleen była moją siostrą. 678 00:51:38,125 --> 00:51:42,125 Chciała, żebym wiedziała, jak bardzo zmieniło się jej życie. 679 00:51:43,041 --> 00:51:44,250 Odkryła, że… 680 00:51:49,458 --> 00:51:51,625 uwielbia uczyć. 681 00:51:51,708 --> 00:51:54,375 Uwielbiała też swoich uczniów. 682 00:51:54,458 --> 00:51:55,958 Ale przede wszystkim… 683 00:51:58,375 --> 00:51:59,708 uwielbiała Kevina. 684 00:52:01,916 --> 00:52:03,333 Swojego syna. 685 00:52:04,000 --> 00:52:06,083 To dla niego żyła. 686 00:52:08,916 --> 00:52:10,708 Jej strata… 687 00:52:12,083 --> 00:52:14,750 jest bardzo trudna. 688 00:52:17,666 --> 00:52:19,458 Miała taki potencjał, 689 00:52:19,541 --> 00:52:21,958 tyle nadziei i motywacji. 690 00:52:25,041 --> 00:52:26,875 Moja siostrzyczka. 691 00:52:27,375 --> 00:52:32,083 To był prawdziwy przywilej znać ją, kochać ją 692 00:52:32,916 --> 00:52:34,583 i być kochaną… 693 00:52:35,833 --> 00:52:36,833 przez nią. 694 00:52:40,166 --> 00:52:41,166 Dziękuję. 695 00:52:46,833 --> 00:52:47,833 Módlmy się. 696 00:52:50,666 --> 00:52:52,208 Dziękuję, że jesteś. 697 00:52:52,291 --> 00:52:53,916 A ja za zaproszenie. 698 00:52:57,041 --> 00:52:59,375 Dziękuję księdzu. 699 00:53:01,583 --> 00:53:02,416 Cześć. 700 00:53:06,708 --> 00:53:09,416 - Dziękuję, że jesteście. - Wyrazy współczucia. 701 00:53:09,500 --> 00:53:11,875 Technicy zbadali cały dom. 702 00:53:11,958 --> 00:53:14,500 Możesz się wprowadzić z powrotem, chyba że… 703 00:53:14,583 --> 00:53:17,750 Nie. Zdecydowanie wprowadzę się z powrotem. 704 00:53:20,041 --> 00:53:22,916 Jonathan Breezewood szpiegował Kathleen. 705 00:53:23,000 --> 00:53:24,375 Wiedział o Desiree. 706 00:53:24,458 --> 00:53:27,041 Wiedział o dokumentach, które zbierała. 707 00:53:27,125 --> 00:53:29,250 Przyznał mi się. 708 00:53:29,333 --> 00:53:31,375 Co to mówi o motywie? 709 00:53:32,250 --> 00:53:34,166 Piękna mowa pogrzebowa, Grace. 710 00:53:40,500 --> 00:53:41,750 Będziemy w kontakcie. 711 00:53:54,833 --> 00:53:58,041 Przepraszam. Mogę na chwilkę? Dziękuję. 712 00:54:00,083 --> 00:54:01,750 Pogrzeb jest na zaproszenie. 713 00:54:01,833 --> 00:54:04,958 Kathleen by cię tu nie chciała. Ja też nie chcę. 714 00:54:05,041 --> 00:54:06,041 Ostrożnie. 715 00:54:06,125 --> 00:54:08,250 Nie zszargasz mi reputacji. 716 00:54:08,333 --> 00:54:12,250 Zapanuj nad swoją wybujałą wyobraźnią albo ja to zrobię. 717 00:54:14,416 --> 00:54:15,416 Pani senator! 718 00:54:30,500 --> 00:54:32,041 Nie powinienem tu być. 719 00:54:32,125 --> 00:54:34,208 Nic się nie stało, Jerald. 720 00:54:36,583 --> 00:54:38,083 Cieszę się, że jesteś. 721 00:54:41,208 --> 00:54:43,750 Mówiła, że lilie to symbol niewinności. 722 00:54:45,375 --> 00:54:51,458 Na pogrzebach to znak, że śmierć przywraca tę niewinność zmarłym. 723 00:54:52,333 --> 00:54:54,750 Tak nam mówiła babcia. 724 00:54:55,791 --> 00:54:56,833 Ja je przysłałem. 725 00:54:57,333 --> 00:54:58,333 Te lilie. 726 00:55:00,000 --> 00:55:01,000 Jerald. 727 00:55:03,000 --> 00:55:07,791 Przepraszam, pani Miller. Synowi zdarza się przekraczać granice. 728 00:55:07,875 --> 00:55:11,375 Skąd, Jerald był bardzo taktowny. 729 00:55:11,458 --> 00:55:16,666 - Wyrazy współczucia. Martha Baxter. - Dziękuję za przybycie, pani senator. 730 00:55:17,541 --> 00:55:18,541 Jerald. 731 00:55:52,791 --> 00:55:56,250 DESIREE, TERAZ JESTEŚ TAM, GDZIE TWOJE MIEJSCE 732 00:56:04,000 --> 00:56:06,291 - Grace! - Mam coś. 733 00:56:06,791 --> 00:56:11,583 Dzień dobry, pani kapitan. Grace Miller, siostra Kathleen Breezewood. 734 00:56:11,666 --> 00:56:15,375 Wiem, kim pani jest. Przykro mi z powodu pani siostry. 735 00:56:15,458 --> 00:56:18,958 - Nam wszystkim. - Dziękuję. Zabiorę pani tylko pięć minut. 736 00:56:19,958 --> 00:56:21,916 Jennings, dołączysz do nas? 737 00:56:25,791 --> 00:56:29,250 To kartka kondolencyjna. Przysłano ją do kościoła. 738 00:56:29,333 --> 00:56:32,875 Napisano: „Desiree, teraz jesteś tam, gdzie twoje miejsce”. 739 00:56:34,041 --> 00:56:36,500 Sprawdzimy odciski palców. Dziękuję. 740 00:56:36,583 --> 00:56:43,250 Oczywiście. Pani kapitan, myślę, że mogę sporo wnieść do śledztwa. 741 00:56:43,333 --> 00:56:45,958 Obiecywałeś coś pani Miller? 742 00:56:46,041 --> 00:56:48,583 Broń Boże. Trzyma mnie z dala. 743 00:56:48,666 --> 00:56:50,291 Ale jest druga ofiara. 744 00:56:50,375 --> 00:56:53,708 Pani kapitan, umiem rozpoznać motyw. 745 00:56:53,791 --> 00:56:57,166 To dlatego moje książki tak się sprzedają. 746 00:56:57,250 --> 00:57:01,500 Potrafię wejść w umysł zabójcy, zwłaszcza zabójcy kobiet. 747 00:57:02,291 --> 00:57:06,791 Wie pani, jak długo nowojorska policja szukała gwałciciela z Times Square? 748 00:57:07,583 --> 00:57:08,958 Osiem miesięcy. 749 00:57:09,625 --> 00:57:14,708 Przyszłam, zbadałam sprawę i złapali go trzy dni później. 750 00:57:15,375 --> 00:57:18,791 Chcę tylko powiedzieć, że mogę się przydać. 751 00:57:18,875 --> 00:57:23,083 Czasami potrzebne jest świeże spojrzenie. 752 00:57:24,333 --> 00:57:28,416 Proszę mi pozwolić na współpracę. Nie pożałuje pani. 753 00:57:28,500 --> 00:57:32,625 Zawsze od razu czytam pani książki od deski do deski. 754 00:57:32,708 --> 00:57:35,750 Jest pani bardzo przenikliwą profilerką. 755 00:57:36,250 --> 00:57:38,750 Ale w tej sprawie pani nie widzę. 756 00:57:39,250 --> 00:57:42,416 Weźmy na przykład ułożenie ciał. 757 00:57:43,875 --> 00:57:45,625 Wyglądają tak samo, 758 00:57:45,708 --> 00:57:47,875 ale jest pewna różnica. 759 00:57:47,958 --> 00:57:50,958 W przypadku Kathleen to wszystko jest… 760 00:57:52,333 --> 00:57:54,916 chaotyczne, jakby po prostu zostawił ją 761 00:57:55,000 --> 00:57:57,125 w ostatniej chwili. 762 00:57:58,208 --> 00:58:00,375 W przypadku drugiej ofiary 763 00:58:00,958 --> 00:58:03,708 o wiele bardziej się postarał. 764 00:58:03,791 --> 00:58:08,041 Chciał ją ułożyć w takiej samej pozycji, co Kathleen. 765 00:58:08,125 --> 00:58:10,000 Już o tym mówiliśmy. 766 00:58:10,833 --> 00:58:14,666 Układając tak ciała, chce nas zmylić i podsunąć fałszywy motyw. 767 00:58:15,708 --> 00:58:19,500 Dobra. A dlaczego domina? Są dwie. O co tu chodzi? 768 00:58:19,583 --> 00:58:21,416 Ed wspominał… 769 00:58:21,916 --> 00:58:26,791 Przepraszam. Detektyw Jennings mówił, że może chodzić o kontrolę. 770 00:58:26,875 --> 00:58:30,666 Myślę, że to klucz do odnalezienia motywu. 771 00:58:32,166 --> 00:58:33,250 Albo przypadek. 772 00:58:33,875 --> 00:58:35,375 Jedno na pewno. 773 00:58:35,458 --> 00:58:38,916 Jennings, Grace Miller będzie od teraz konsultantką. 774 00:58:39,000 --> 00:58:41,000 Daj jej dostęp do wszystkiego. 775 00:58:44,625 --> 00:58:47,125 Fajną masz szefową. Taką stanowczą. 776 00:58:47,208 --> 00:58:49,458 „Potrzebne jest świeże spojrzenie”? 777 00:58:49,541 --> 00:58:52,541 Szanuję to, co robisz, i twoje kompetencje. 778 00:58:52,625 --> 00:58:53,875 Proszę cię o to samo. 779 00:58:53,958 --> 00:58:57,666 Tutaj liczą się wyniki. Tak to działa w prawdziwym świecie. 780 00:58:57,750 --> 00:59:02,708 Wiesz co? Mam uwierzyć, że Jonathan nie jest podejrzany? 781 00:59:02,791 --> 00:59:04,041 Nie ma sprawy. 782 00:59:04,541 --> 00:59:07,333 Przepraszam. Mamy nagranie zabójstwa Hayes. 783 00:59:10,416 --> 00:59:12,583 „Daj jej dostęp do wszystkiego”. 784 00:59:23,625 --> 00:59:25,208 Oto co się wydarzy. 785 00:59:36,208 --> 00:59:37,208 Pomocy! 786 00:59:38,166 --> 00:59:39,833 Ratunku! 787 00:59:51,166 --> 00:59:52,541 Desiree. 788 00:59:52,625 --> 00:59:55,291 Co to było? Co powiedział? Cofnij. 789 00:59:58,250 --> 00:59:59,458 Desiree. 790 01:00:03,500 --> 01:00:04,875 Czyli to nie przypadek. 791 01:00:21,916 --> 01:00:22,916 W porządku? 792 01:00:25,875 --> 01:00:28,208 Kartka przyszła do kościoła z kwiatami. 793 01:00:28,291 --> 01:00:30,208 - Z jakimi? - Z różami. 794 01:00:30,791 --> 01:00:33,416 - Namierzyliśmy kartę kredytową. - Jedźmy. 795 01:00:33,500 --> 01:00:34,500 Wszyscy. 796 01:00:37,958 --> 01:00:41,708 Desiree? Takiego imienia się nie zapomina. 797 01:00:41,791 --> 01:00:44,666 A Kathleen Breezewood? Nie mam pojęcia. 798 01:00:45,291 --> 01:00:49,791 Wysłał pan kwiaty na jej pogrzeb. Zapłacono za nie pańską kartą. 799 01:00:49,875 --> 01:00:51,541 Tak. Kwiaciarnia Emily. 800 01:00:51,625 --> 01:00:54,458 Wiązanka pogrzebowa z liścikiem. 801 01:00:57,041 --> 01:00:58,541 To nie moje pismo. 802 01:00:58,625 --> 01:01:02,375 A może pańskiego syna? Rand Morgan, prawda? 803 01:01:03,625 --> 01:01:06,000 Kathleen była jego nauczycielką. 804 01:01:06,583 --> 01:01:09,291 Gdzie był wieczorem dziesiątego? 805 01:01:10,000 --> 01:01:13,125 Dziesiątego… Na operze w Kennedy Center z moją żoną. 806 01:01:13,208 --> 01:01:16,958 - Był tam całą noc? - Rand źle się poczuł. 807 01:01:17,041 --> 01:01:20,791 - Kierowca odwiózł go podczas przerwy. - Jaki ma rozmiar buta? 808 01:01:22,000 --> 01:01:23,875 Chyba 44. 809 01:01:23,958 --> 01:01:26,125 Chcielibyśmy z nim porozmawiać. 810 01:01:27,375 --> 01:01:28,583 Najlepiej teraz. 811 01:01:37,291 --> 01:01:40,416 Byłeś na operze w Kennedy Center i źle się poczułeś. 812 01:01:40,500 --> 01:01:43,833 Kierowca odwiózł cię do domu i czekałeś na nas. 813 01:01:44,833 --> 01:01:46,625 - Tak. - Masz dowód? 814 01:01:46,708 --> 01:01:48,333 Nie wychodziłeś? 815 01:01:48,416 --> 01:01:50,625 Nie. Gosposia mnie widziała. 816 01:01:50,708 --> 01:01:52,458 Musimy z nią porozmawiać. 817 01:01:52,541 --> 01:01:57,250 Użyłeś karty kredytowej ojca, żeby zamówić kwiaty na pogrzeb? 818 01:01:57,333 --> 01:01:59,458 Nie, mam własną kartę. 819 01:01:59,541 --> 01:02:01,875 I nie przysyłałem kwiatów. 820 01:02:02,583 --> 01:02:04,333 Była jedna wiązanka od klasy. 821 01:02:07,166 --> 01:02:08,166 Cześć. 822 01:02:10,041 --> 01:02:13,500 Jakie miałeś stosunki z moją stroną? 823 01:02:14,750 --> 01:02:15,958 To znaczy? 824 01:02:16,041 --> 01:02:18,458 Powiedziałeś, że była surowa. 825 01:02:21,541 --> 01:02:23,083 - Tak. - Podobała ci się? 826 01:02:23,666 --> 01:02:25,541 Nie. Była stara. 827 01:02:27,500 --> 01:02:28,500 Starsza. 828 01:02:30,333 --> 01:02:32,666 To znaczy: była ładna, ale… 829 01:02:32,750 --> 01:02:34,250 - Rand. - Zapytała. 830 01:02:37,208 --> 01:02:39,000 Nie interesowałem się nią. 831 01:02:39,958 --> 01:02:41,208 Nawet na zajęciach. 832 01:02:42,250 --> 01:02:43,250 Jasne? 833 01:02:44,125 --> 01:02:45,416 Kontakt do gosposi. 834 01:02:49,000 --> 01:02:50,166 Dziękujemy. 835 01:02:51,166 --> 01:02:52,333 Odezwiemy się. 836 01:02:59,625 --> 01:03:00,625 Brawo. 837 01:03:06,666 --> 01:03:07,958 Co za dzieciaki. 838 01:03:08,041 --> 01:03:11,666 - Mają świat u stóp. - Zabójcy są w każdej grupie podatkowej. 839 01:03:11,750 --> 01:03:12,750 Co sądzisz? 840 01:03:12,833 --> 01:03:15,333 - To on? - Na pewno coś ukrywa. 841 01:03:15,833 --> 01:03:20,375 To ten twój instynkt pisarki? Na pewno on wysłał kwiaty i kartkę. 842 01:03:20,458 --> 01:03:21,458 To ukrywa. 843 01:03:22,250 --> 01:03:25,375 To zbyt inteligentny chłopak. Jest coś jeszcze. 844 01:03:41,291 --> 01:03:42,583 To wszystko na dziś. 845 01:03:47,333 --> 01:03:48,333 Dobranoc. 846 01:04:34,541 --> 01:04:35,625 Desiree. 847 01:05:02,291 --> 01:05:03,666 Mamy trzech klientów, 848 01:05:03,750 --> 01:05:06,666 którzy regularnie łączyli się z Desiree i Roxanne. 849 01:05:06,750 --> 01:05:09,416 - Miejscowi? - Londyn, Paryż, Berlin. 850 01:05:10,000 --> 01:05:14,291 Zadzwoń do Interpolu, a ja sprawdzę, czy nie przylecieli do Waszyngtonu. 851 01:05:14,375 --> 01:05:17,250 Kolejny napad. Tym razem przeżyła. 852 01:05:17,333 --> 01:05:19,583 TECHNIK 853 01:05:19,666 --> 01:05:22,791 Krew na ostrzu. Szybko dostaniemy wyniki. 854 01:05:24,375 --> 01:05:25,666 Nazwisko ofiary? 855 01:05:27,416 --> 01:05:29,083 - Bethany Knowles. - Dzięki. 856 01:05:31,625 --> 01:05:34,833 Pani Bethany, detektyw Jennings. 857 01:05:34,916 --> 01:05:37,250 Mój partner, detektyw Parker, 858 01:05:37,333 --> 01:05:38,541 a to pani Miller. 859 01:05:41,750 --> 01:05:42,958 Jak się pani trzyma? 860 01:05:47,291 --> 01:05:50,375 Mąż wyszedł z dziećmi. 861 01:05:51,791 --> 01:05:54,000 Trzymamy je z dala, kiedy pracuję. 862 01:05:56,625 --> 01:05:58,875 Dobrze, że w porę wrócili. 863 01:06:02,208 --> 01:06:05,000 Opowie pani o napastniku? 864 01:06:13,208 --> 01:06:19,291 Pani Bethany, naprawdę cieszymy się, że nic pani nie jest. 865 01:06:19,375 --> 01:06:22,083 Jest pani bardzo odważna. 866 01:06:22,166 --> 01:06:26,000 Walczyła z nim pani, a na nożu jest krew, czyli dowód, 867 01:06:26,083 --> 01:06:28,083 który pomoże nam go dorwać. 868 01:06:31,375 --> 01:06:32,375 Był… 869 01:06:33,666 --> 01:06:34,500 biały. 870 01:06:35,625 --> 01:06:37,250 Jakieś 1,80 m wzrostu. 871 01:06:38,208 --> 01:06:40,333 Zaskoczyła mnie jego siła. 872 01:06:41,708 --> 01:06:43,250 Mówił do pani po imieniu? 873 01:06:46,000 --> 01:06:47,166 Desiree. 874 01:06:49,791 --> 01:06:52,875 Czemu jego siła panią zaskoczyła? 875 01:06:52,958 --> 01:06:55,875 Wydawał się bardzo młody. 876 01:06:56,541 --> 01:06:57,708 Jak młody? 877 01:06:57,791 --> 01:06:58,791 To był… 878 01:06:59,416 --> 01:07:00,666 nastolatek. 879 01:07:03,958 --> 01:07:07,125 Miał na sobie elegancki zegarek. 880 01:07:07,625 --> 01:07:09,125 Co pani przez to rozumie? 881 01:07:09,791 --> 01:07:11,125 Złoty? Srebrny? 882 01:07:11,208 --> 01:07:12,208 Złoty. 883 01:07:13,250 --> 01:07:16,916 Z małymi tarczami pokazującymi różne strefy czasowe. 884 01:07:18,000 --> 01:07:20,125 Wiedzą państwo: drogi zegarek. 885 01:07:26,666 --> 01:07:27,666 Przeszukanie? 886 01:07:38,375 --> 01:07:39,541 Rozmiar 44. 887 01:07:54,333 --> 01:07:56,458 Szukacie po omacku! 888 01:07:56,541 --> 01:07:59,416 Sprawdzicie każdego dzieciaka z takimi butami? 889 01:08:00,541 --> 01:08:04,458 - Jak długo to masz? - Jego drużyna wygrała mistrzostwa. 890 01:08:04,541 --> 01:08:07,416 Trenerzy dali im to wszystkim w prezencie. 891 01:08:07,500 --> 01:08:08,833 Nigdy go nie nosi. 892 01:08:09,625 --> 01:08:11,750 - Wychodziłeś dziś? - Nie. 893 01:08:11,833 --> 01:08:14,583 To prawda? To nam pokażą kamery? 894 01:08:15,791 --> 01:08:17,291 Poszedłem do parku. 895 01:08:18,500 --> 01:08:19,500 Zdejmij koszulkę. 896 01:08:20,083 --> 01:08:21,166 Nakaz to obejmuje. 897 01:08:22,791 --> 01:08:23,791 Śmiało. 898 01:08:28,666 --> 01:08:31,166 - Wyjaśnisz nam to? - Nie odpowiadaj. 899 01:08:36,416 --> 01:08:37,416 Wsiadaj. 900 01:08:45,791 --> 01:08:48,291 - Gdzie Grace? - Gdzie chce. 901 01:08:51,625 --> 01:08:52,625 Czego pani chce? 902 01:08:53,333 --> 01:08:57,583 - Tego, czego pan jeszcze nie powiedział. - Powiedziałem. 903 01:08:58,166 --> 01:09:03,000 Mój kuzyn pracuje dla Fantasy Inc. On powiedział mi o pani siostrze. Tyle. 904 01:09:03,083 --> 01:09:04,458 Komu jeszcze mówił? 905 01:09:04,541 --> 01:09:08,458 - Nie chcę nikogo wpędzać w kłopoty. - Zaufaj mi. 906 01:09:08,541 --> 01:09:11,583 Rand Morgan ma dziś dość kłopotów. 907 01:09:13,375 --> 01:09:14,291 On powiedział. 908 01:09:14,875 --> 01:09:16,708 Richie. O Desiree. 909 01:09:19,583 --> 01:09:20,583 On i Richie… 910 01:09:22,625 --> 01:09:23,625 Są… 911 01:09:25,333 --> 01:09:26,166 ze sobą. 912 01:09:26,875 --> 01:09:28,541 Ukrywają to. 913 01:09:28,625 --> 01:09:31,458 Zna się na technologii. Ma niezły sprzęt. 914 01:09:32,041 --> 01:09:36,041 Rozmiar buta i odcisk pasują do wszystkich miejsc zbrodni. 915 01:09:36,125 --> 01:09:38,500 Błoto nie pasuje. 916 01:09:38,583 --> 01:09:39,583 Złoty zegarek. 917 01:09:39,666 --> 01:09:43,416 Są takie w katalogu prezentów za zasługi. 918 01:09:43,500 --> 01:09:47,041 Jest złoty i drogi, ale wcale nie taki rzadki. 919 01:09:47,125 --> 01:09:49,916 Dzisiaj nie było go w domu 90 minut. 920 01:09:50,000 --> 01:09:53,000 Opis Bethany do niego pasuje. 921 01:09:53,083 --> 01:09:55,791 Ale to nie jego krew była na nożu. 922 01:09:55,875 --> 01:10:00,291 Wierzysz w historyjkę o skaleczeniu się podczas skakania przez płot? 923 01:10:01,916 --> 01:10:05,416 Mamy jego komputer. Odwiedzał stronę Fantasy Inc. 924 01:10:05,500 --> 01:10:07,541 Oglądał Desiree pięć razy. 925 01:10:07,625 --> 01:10:10,666 - I Roxanne, i Bethany. - Może z ciekawości. 926 01:10:10,750 --> 01:10:14,083 Wiem, że zgrywasz adwokata diabła, ale daj spokój. 927 01:10:14,166 --> 01:10:16,250 Dowodów jest coraz więcej. 928 01:10:16,333 --> 01:10:18,083 Rand nie jest zabójcą. 929 01:10:18,666 --> 01:10:21,041 Jest chłopakiem Richiego. 930 01:10:21,125 --> 01:10:23,500 Richie to ten chłopak z Fantasty Inc. 931 01:10:23,583 --> 01:10:25,666 Rand nie wyautował się przed ojcem. 932 01:10:25,750 --> 01:10:27,916 Mogę się założyć, 933 01:10:28,000 --> 01:10:31,916 że Rand i Richie byli razem podczas morderstw. 934 01:10:32,000 --> 01:10:35,458 Zgadzam się z Edem, że oglądał nagrania z ciekawości. 935 01:10:35,541 --> 01:10:37,041 Dobra robota. 936 01:10:41,375 --> 01:10:42,541 Chodź na chwilę. 937 01:10:51,458 --> 01:10:52,708 Instynkt pisarki. 938 01:10:53,833 --> 01:10:54,833 Opłaciło się. 939 01:10:55,416 --> 01:10:57,166 Niech pani opowie o Desiree. 940 01:10:59,375 --> 01:11:00,958 Sama ją wymyśliła. 941 01:11:01,041 --> 01:11:03,958 Żeby występować, trzeba mieć talent i wyobraźnię. 942 01:11:04,041 --> 01:11:05,833 Pani siostra miała i to, i to. 943 01:11:07,208 --> 01:11:10,208 Wielu klientów tęskni za Desiree. 944 01:11:10,291 --> 01:11:13,000 Źle to wpływa na nasz interes. 945 01:11:13,083 --> 01:11:14,208 Rozmawiałam… 946 01:11:15,416 --> 01:11:19,208 z kilkoma kandydatkami, ale żadna nie będzie drugą Desiree. 947 01:11:20,000 --> 01:11:21,208 A może jednak? 948 01:11:58,000 --> 01:11:59,250 To twoja Desiree. 949 01:12:00,958 --> 01:12:02,500 Mam ochotę na… 950 01:12:03,375 --> 01:12:04,375 zabawę. 951 01:12:08,875 --> 01:12:10,958 Tego chcesz. 952 01:12:14,125 --> 01:12:15,166 Powiedz. 953 01:12:16,416 --> 01:12:17,416 Powiedz! 954 01:12:21,166 --> 01:12:23,250 Grace. Wejdź. 955 01:12:25,125 --> 01:12:28,875 Przyszły szafki do kuchni. Płaskie panele przednie. 956 01:12:28,958 --> 01:12:31,375 Stawiam na… nowoczesny styl. 957 01:12:32,666 --> 01:12:34,625 Posłuchaj. 958 01:12:36,041 --> 01:12:38,041 Chciałem do ciebie przyjść. 959 01:12:40,000 --> 01:12:41,250 Szanuję cię. 960 01:12:41,333 --> 01:12:43,416 Dużo wnosisz, ale… 961 01:12:45,041 --> 01:12:46,875 chcę, żebyś była bezpieczna. 962 01:12:52,250 --> 01:12:56,250 Oszalałbym, gdyby coś ci się stało. 963 01:13:28,875 --> 01:13:29,875 Grace. 964 01:13:33,500 --> 01:13:35,375 Jeden raz to za mało. 965 01:14:17,541 --> 01:14:18,541 Dzień dobry. 966 01:14:21,625 --> 01:14:23,416 Zaczyna się bardzo dobrze. 967 01:14:24,625 --> 01:14:25,625 Żałujesz? 968 01:14:26,541 --> 01:14:27,541 Nie. 969 01:14:29,166 --> 01:14:31,875 Ale wszystko się pokomplikuje. 970 01:14:37,500 --> 01:14:38,500 Proszę. 971 01:14:43,750 --> 01:14:45,000 Spotkanie za godzinę. 972 01:14:46,875 --> 01:14:49,416 Są darmowe pączki, serio. Pyszne. 973 01:14:56,833 --> 01:14:57,833 - Cześć. - Cześć. 974 01:14:57,916 --> 01:15:03,791 Planowałem interweniować, ale najwyraźniej coś się zmieniło. 975 01:15:08,916 --> 01:15:10,416 - Dzień dobry. - Dobrze. 976 01:15:10,500 --> 01:15:12,625 Zaczynajmy. 977 01:15:15,750 --> 01:15:19,125 Potwierdziliśmy, że Rand był z przyjacielem z Fantasy Inc. 978 01:15:19,208 --> 01:15:20,625 w oba wieczory. 979 01:15:20,708 --> 01:15:24,041 Zaczęliśmy przesłuchiwać uczniów szkoły. 980 01:15:24,125 --> 01:15:26,458 Najpierw jej podopiecznych. 981 01:15:26,541 --> 01:15:29,708 Może to dobry sposób, ale to tylko jedna z możliwości. 982 01:15:29,791 --> 01:15:32,333 Ja mogę zaproponować inną. 983 01:15:32,416 --> 01:15:36,500 A jeśli wywabimy mordercę… 984 01:15:38,666 --> 01:15:39,916 używając mnie 985 01:15:40,000 --> 01:15:41,416 jako przynęty? 986 01:15:41,500 --> 01:15:44,291 Zostanę nową Desiree w Fantasy Inc. 987 01:15:44,375 --> 01:15:46,500 To samo imię, to samo pomieszczenie, 988 01:15:46,583 --> 01:15:47,583 podobny strój. 989 01:15:48,791 --> 01:15:50,875 Zabójca się mną zainteresuje. 990 01:15:50,958 --> 01:15:53,583 - Dajcie spokój. - Fantasy Inc. się zgodziło? 991 01:15:53,666 --> 01:15:57,125 Są gotowi zrobić wszystko, żeby rozwiązać sprawę i… 992 01:15:58,375 --> 01:15:59,375 ja też jestem. 993 01:15:59,458 --> 01:16:00,583 Warto spróbować. 994 01:16:01,625 --> 01:16:03,125 Tak nie można! 995 01:16:03,208 --> 01:16:04,958 Jest od szukania motywów 996 01:16:05,041 --> 01:16:07,458 i rozwiązywania sprawy na papierze. 997 01:16:07,541 --> 01:16:09,166 - Nie od działania! - Dobra. 998 01:16:09,250 --> 01:16:11,875 Mam sporo przemyśleń na temat motywu. 999 01:16:11,958 --> 01:16:15,250 Moja metoda zapobiegnie kolejnym śmierciom. 1000 01:16:15,333 --> 01:16:18,041 - On może zabić ciebie! - Jesteś odważna. 1001 01:16:18,125 --> 01:16:19,500 I sprytna. 1002 01:16:20,291 --> 01:16:21,125 Do dzieła. 1003 01:16:21,208 --> 01:16:23,416 - Pani kapitan! - Daruj sobie. 1004 01:16:25,541 --> 01:16:27,666 Szybko się między wami zmienia. 1005 01:16:33,666 --> 01:16:35,000 Przepraszam. 1006 01:16:35,083 --> 01:16:38,125 Nie powiedziałam, bo próbowałbyś mnie zniechęcić. 1007 01:16:38,208 --> 01:16:39,291 I tu masz rację. 1008 01:16:44,708 --> 01:16:48,458 Dobry wieczór. Desiree wróciła. 1009 01:16:50,333 --> 01:16:54,000 Nie słyszę. Głośniej. 1010 01:17:03,541 --> 01:17:04,541 Powiedz to! 1011 01:17:06,833 --> 01:17:07,833 Powiedz! 1012 01:17:14,000 --> 01:17:15,250 Zaczynajmy. 1013 01:17:17,750 --> 01:17:20,833 Tego chcesz. Tego ci trzeba. 1014 01:17:24,666 --> 01:17:27,208 Przełączysz na kamerę A? 1015 01:17:31,583 --> 01:17:36,000 Po jakim czasie zorientuje się, że jest druga Desiree? 1016 01:17:38,333 --> 01:17:40,458 Może jest cwany i chwilę zaczeka. 1017 01:18:03,208 --> 01:18:07,500 Jonathan Breezewood współpracuje z konglomeratem nieruchomościowym, 1018 01:18:07,583 --> 01:18:10,708 który ma podejrzanych inwestorów. 1019 01:18:11,541 --> 01:18:14,208 Wiedziałby, komu zlecić zabójstwo. 1020 01:18:14,291 --> 01:18:16,291 Sama nie wiem. Znam Jonathana. 1021 01:18:16,375 --> 01:18:20,708 Uwierzyłabym, że chce zabić Kathleen, ale te dwie pozostałe… 1022 01:18:21,250 --> 01:18:22,625 Naśladowca. 1023 01:18:22,708 --> 01:18:24,000 Nie pierwszy raz. 1024 01:18:24,875 --> 01:18:26,958 - Dwóch? - Świeże spojrzenie. 1025 01:18:27,541 --> 01:18:30,416 Sprawdź Breezewooda i wróć do szkoły. 1026 01:18:30,500 --> 01:18:33,291 Jeśli naśladowca istnieje, może tam być. 1027 01:18:36,500 --> 01:18:40,166 Nawet się nie odezwałem do pani Breezewood. Nigdy. 1028 01:18:40,916 --> 01:18:43,125 Miałem nadzieję, że mnie zauważy. 1029 01:18:43,208 --> 01:18:46,125 Nie interesował mnie teatr ani angielski. 1030 01:18:47,666 --> 01:18:49,791 Zauważyłeś coś dziwnego? 1031 01:18:52,125 --> 01:18:54,458 A jej relacja z innymi uczniami? 1032 01:18:54,541 --> 01:18:55,541 W porządku. 1033 01:18:58,208 --> 01:19:01,541 Zamordowano twoją nauczycielkę. Mów, jeśli coś wiesz. 1034 01:19:01,625 --> 01:19:04,125 Bardzo ją lubiłem. Jak wszyscy. 1035 01:19:05,708 --> 01:19:09,500 Nie wierzę, że ktoś ze szkoły byłby w stanie to zrobić. 1036 01:19:12,291 --> 01:19:15,791 Każdy z tych dzieciaków mógł zhakować stronę bez śladów. 1037 01:19:15,875 --> 01:19:20,708 Żeby ukryć adres IP, wystarczyło włamać się do zagranicznego systemu. 1038 01:19:38,250 --> 01:19:40,041 Kiepsko ci idzie, Randy. 1039 01:19:41,875 --> 01:19:42,875 Nie mów tak. 1040 01:19:43,458 --> 01:19:46,750 Powaliłem cię i przytrzymałem, Randy. 1041 01:19:52,958 --> 01:19:54,083 Kathleen? 1042 01:19:57,625 --> 01:19:59,041 Czy Desiree? 1043 01:20:02,500 --> 01:20:03,500 Podnieca cię? 1044 01:20:03,583 --> 01:20:06,791 - To żart? - Żart jest taki, że podejrzewają mnie. 1045 01:20:09,875 --> 01:20:10,708 Stary… 1046 01:20:11,958 --> 01:20:13,250 to ty miałeś obsesję. 1047 01:20:14,166 --> 01:20:16,083 Widziałem, jak na nią patrzysz. 1048 01:20:17,708 --> 01:20:22,000 To moja Kathleen! Moja! 1049 01:20:35,083 --> 01:20:36,750 Nie dostaniesz. Nieważne. 1050 01:20:36,833 --> 01:20:38,583 - W porządku. - Jennings. 1051 01:20:41,291 --> 01:20:42,291 Dzięki. 1052 01:20:43,541 --> 01:20:44,750 Co się dzieje? 1053 01:20:44,833 --> 01:20:49,166 Rand jest w szpitalu. Podobno przez Jeralda Baxtera. 1054 01:20:52,708 --> 01:20:53,958 Miejcie oczy otwarte. 1055 01:21:06,708 --> 01:21:08,583 - Co się stało? - Mógł go zabić! 1056 01:21:09,291 --> 01:21:11,375 - Rand? - Stracił panowanie. 1057 01:21:12,375 --> 01:21:16,541 Kiedy powiedziałem, że wiem, że była Desiree. 1058 01:21:17,333 --> 01:21:18,458 Nazwał… 1059 01:21:18,541 --> 01:21:21,750 Nazwał ją swoją Kathleen. 1060 01:21:28,541 --> 01:21:30,625 Przemówienie dla Sojuszu Rzeźników. 1061 01:21:30,708 --> 01:21:33,208 Dobrze, że nie wiedzą, że nie jem mięsa. 1062 01:21:41,083 --> 01:21:42,458 Znasz zasady. 1063 01:21:48,958 --> 01:21:52,916 - Kiedy do ciebie mówię, masz odpowiadać. - Znam zasady. 1064 01:21:54,208 --> 01:21:56,208 Ty możesz używać tego przy stole. 1065 01:21:58,541 --> 01:22:00,333 Zabiorę cię do terapeuty. 1066 01:22:00,416 --> 01:22:04,125 - Od pogrzebu jesteś… - Jutro do szkoły przyjdą psychologowie. 1067 01:22:04,791 --> 01:22:06,875 Bądź przed szkołą o 10.30. 1068 01:22:06,958 --> 01:22:09,291 Mamo, ledwo ją znałem. 1069 01:22:09,791 --> 01:22:10,875 Źle mi z tym, ale… 1070 01:22:11,458 --> 01:22:12,458 przejdzie mi. 1071 01:22:13,791 --> 01:22:16,291 Proszę. Zaoszczędziłaś 10 000. 1072 01:22:18,916 --> 01:22:24,000 Gdyby pieniądze stanowiły problem, nie urodziłabym cię. 1073 01:22:30,708 --> 01:22:33,958 Grace, mamy nakaz aresztowania Jeralda Baxtera. 1074 01:22:34,041 --> 01:22:35,083 To nasz zabójca. 1075 01:22:35,166 --> 01:22:38,791 - Macie dość dowodów, żeby go skazać? - Żeby go przesłuchać. 1076 01:22:38,875 --> 01:22:42,250 Dowody przeciw Randowi wskazują tak naprawdę na Baxtera. 1077 01:22:42,333 --> 01:22:45,875 - Nawet portret pamięciowy. - Jego matka to senator. 1078 01:22:45,958 --> 01:22:48,166 Musicie mieć twarde dowody. 1079 01:22:48,250 --> 01:22:49,250 Zdobędziemy je. 1080 01:22:49,750 --> 01:22:55,916 Dziękuję, Grace, za twoje uwagi i za to, że chciałaś się wystawić. 1081 01:22:56,000 --> 01:22:59,458 Ostatecznie to praca policji przyniosła wyniki. 1082 01:22:59,541 --> 01:23:03,625 Możemy się zwijać, a ty możesz zdjąć kostium. 1083 01:23:06,291 --> 01:23:08,708 Chłopcy, pakujcie się i wracajmy. 1084 01:24:06,875 --> 01:24:09,375 - Mamy nakaz zatrzymania Jeralda. - Co? 1085 01:24:09,458 --> 01:24:11,750 Za dwa zabójstwa. 1086 01:24:11,833 --> 01:24:12,791 Nonsens. 1087 01:24:12,875 --> 01:24:15,208 - I jedno usiłowanie. - Gdzie was szef? 1088 01:24:15,291 --> 01:24:17,083 - Gdzie Jerald? - W piwnicy. 1089 01:24:17,166 --> 01:24:19,916 Uczy się. Nie lubi, gdy mu się przeszkadza. 1090 01:24:20,000 --> 01:24:22,291 Jerald! 1091 01:24:23,708 --> 01:24:24,708 Jerald! 1092 01:24:28,416 --> 01:24:30,166 Policja, otwierać! 1093 01:24:44,375 --> 01:24:45,458 Dobra, czysto. 1094 01:24:50,000 --> 01:24:52,791 Polecenie aresztowania Jeralda Baxtera. 1095 01:25:57,458 --> 01:25:59,166 Nie zdziwiłaś się. 1096 01:26:01,083 --> 01:26:05,166 Jesteś sprytny. Wiedziałam, że nie dasz się złapać. 1097 01:26:06,750 --> 01:26:09,916 Wiedziałam też, że przybiegniesz tutaj. 1098 01:26:10,875 --> 01:26:11,708 Do Desiree. 1099 01:26:11,791 --> 01:26:15,333 Myślisz, że wiesz wszystko. Kochałem Kathleen. 1100 01:26:15,416 --> 01:26:18,000 Tak, kochałeś Kathleen, 1101 01:26:18,083 --> 01:26:22,125 bo była ucieleśnieniem wszystkiego, czego nie ma twoja matka. 1102 01:26:22,708 --> 01:26:25,250 Była ciepła i troskliwa. 1103 01:26:25,333 --> 01:26:27,500 Ale kiedy została Desiree, 1104 01:26:28,500 --> 01:26:30,416 musiałeś ją zabić, prawda? 1105 01:26:30,500 --> 01:26:36,125 Chciała mieć nad tobą kontrolę, a to było już zbyt znajome. 1106 01:26:38,916 --> 01:26:40,708 Twoi czytelnicy to kupują? 1107 01:26:41,750 --> 01:26:43,250 Oto o czym nie napisałaś. 1108 01:26:44,916 --> 01:26:50,000 O tym, jak Jerald udusił siostrzyczkę Kathleen, 1109 01:26:51,250 --> 01:26:53,166 wyszedł niezauważony, 1110 01:26:53,250 --> 01:26:57,791 wrócił do domu i roztrzęsiony zadzwonił na policję, 1111 01:26:57,875 --> 01:27:01,958 mówiąc, że znalazł zwłoki mamy pod schodami. 1112 01:27:02,041 --> 01:27:03,458 Miała złamany kark. 1113 01:27:04,708 --> 01:27:06,750 Potem odkryto smutną tajemnicę. 1114 01:27:06,833 --> 01:27:08,833 Była alkoholiczką. 1115 01:27:08,916 --> 01:27:13,000 Jej syn nie mógł opanować szlochania. 1116 01:27:13,791 --> 01:27:15,875 Opłakiwał swą słynną matkę. 1117 01:27:16,541 --> 01:27:18,708 Matkę Missouri. 1118 01:27:21,250 --> 01:27:24,750 Przyznaj, że też mam talent pisarski. 1119 01:27:24,833 --> 01:27:26,541 Zabiłeś moją siostrę. 1120 01:27:26,625 --> 01:27:28,250 Zabiłem Desiree! 1121 01:27:29,083 --> 01:27:30,250 Musiałem! 1122 01:27:31,875 --> 01:27:33,208 Ale bolało mnie to. 1123 01:27:35,458 --> 01:27:39,625 Wiedziałem, że już nigdy nie zobaczę zachęcającego uśmiechu Kathleen. 1124 01:27:40,875 --> 01:27:43,875 Zabiłeś Kathleen i Carol Hayes. 1125 01:27:43,958 --> 01:27:46,208 Próbowałeś zabić Bethany Knowles. 1126 01:27:46,291 --> 01:27:48,875 Tak! Wszystkie to Desiree! Wszystkie! 1127 01:27:56,375 --> 01:28:01,125 To koniec. Przyznałeś się. Wszystko poszło na żywo i jest w sieci. 1128 01:28:01,875 --> 01:28:04,625 Nikt nie musi dziś umierać. Ani ty, ani ja. 1129 01:28:05,375 --> 01:28:06,750 Ty dziś umrzesz! 1130 01:28:07,625 --> 01:28:09,541 Chyba że będziesz błagać! 1131 01:28:10,125 --> 01:28:11,291 No dalej, błagaj! 1132 01:28:12,166 --> 01:28:13,166 Kochała mnie! 1133 01:28:48,833 --> 01:28:51,208 Błagaj! 1134 01:28:51,791 --> 01:28:52,916 Stój! 1135 01:29:02,250 --> 01:29:03,333 Jesteś cała? 1136 01:29:04,208 --> 01:29:05,041 Grace? 1137 01:29:05,125 --> 01:29:07,625 Jestem cała. 1138 01:29:12,166 --> 01:29:13,666 Nic mi nie jest. 1139 01:29:24,958 --> 01:29:27,416 Chyba kogoś przekonałem do herbaty. 1140 01:29:28,041 --> 01:29:29,375 Jaką pijesz? 1141 01:29:30,083 --> 01:29:31,958 Tę na pobudzenie zmysłów. 1142 01:29:32,708 --> 01:29:36,083 Chociaż chyba już są całkiem pobudzone. 1143 01:29:36,916 --> 01:29:41,958 To adrenalina po zamknięciu sprawy. Nic nie może się z nią równać. 1144 01:29:42,041 --> 01:29:47,666 Nie, to chyba inna, niezwiązana z policją adrenalina. 1145 01:29:47,750 --> 01:29:48,708 Jaka? 1146 01:29:50,458 --> 01:29:51,708 Nie wiem. 1147 01:29:53,208 --> 01:29:55,041 Nie wiem, dokąd to zmierza. 1148 01:29:55,750 --> 01:29:56,916 Dowiemy się? 1149 01:29:58,708 --> 01:30:00,375 Jak ktoś kiedyś powiedział: 1150 01:30:01,916 --> 01:30:03,875 „Jeden raz to za mało”. 1151 01:34:25,916 --> 01:34:27,916 Napisy: Krzysztof Bożejewicz